Kanał jest moim niedawnym odkryciem. Ciekawi goście, ciekawe rozmowy, a przede wszystkim sposób prowadzenia. Gospodarz wie o czym mówi, potrafi pociągnąć za język albo zadać pytanie tek by gość musiał się wytłumaczyć ze swoich teorii - super. Kilka podcastów za mną, na prawdę dobrze się tego słucha! Być może to tylko moje chciejstwo, ale brakuje mi jednej rzeczy, tak samo jak w szeroko pojętym biegowym internecie, a mianowicie jakiegoś kącika dla biegów 3k/5k/10k i skupienia się trochę na tematach wokół nich. Jest tendencja i moda, że jak bieganie to tylko maraton, ewentualnie połówka na początek albo w ogóle ultra. Jakieś swoje nisze mają nawet sprinty i biegi średnie, a wymieniane dystanse mam wrażenie, że są traktowa po macoszemu, najczęściej jako dystanse niepoważne, przy okazji albo dla początkujących amatorów. Osobiście po różnych próbach, właśnie w nich znalazłem najwięcej sensu. Okolice 5k wydają się dla mnie złotym środkiem dla wszechstronnego rozwoju różnych cech motorycznych i jednocześnie najbardziej praktyczne. Mamy wytrzymałość, ale również elementy szybszego biegania i sporą elastyczność w dopasowaniu treningu do danej osoby i jej preferencji. Do tego stosunkowo niska objętość daje szansę na wplecenie sensownego treningu uzupełniającego. No i jest gdzie się sprawdzić (3k/1500 już dość problematyczne). Trochę nie widzę potwierdzenia mojego entuzjazmu, ale się nie zrażam. Dobra, do brzegu. Może masz jakiś pasjonatów piątki i okolic? Ze swojej strony chciałbym zgłosić zapotrzebowanie na tego typu materiały. Z przyjemnością posłuchałbym różnych podjeść i rozkmin analogicznych do tych, jakie mają ludzi względem maratonu. Pozdrawiam
Ciekawe. Parę podcastów wcześniej jeden z trenerów powied,iał, że treningi w tempie maratońskim są nieefektywne. Lepiej biegać albo progowo albo wolniej. Może warto zaprosić obydwu panów, żeby wymienili się argumentami?
Kanał jest moim niedawnym odkryciem. Ciekawi goście, ciekawe rozmowy, a przede wszystkim sposób prowadzenia. Gospodarz wie o czym mówi, potrafi pociągnąć za język albo zadać pytanie tek by gość musiał się wytłumaczyć ze swoich teorii - super. Kilka podcastów za mną, na prawdę dobrze się tego słucha!
Być może to tylko moje chciejstwo, ale brakuje mi jednej rzeczy, tak samo jak w szeroko pojętym biegowym internecie, a mianowicie jakiegoś kącika dla biegów 3k/5k/10k i skupienia się trochę na tematach wokół nich. Jest tendencja i moda, że jak bieganie to tylko maraton, ewentualnie połówka na początek albo w ogóle ultra. Jakieś swoje nisze mają nawet sprinty i biegi średnie, a wymieniane dystanse mam wrażenie, że są traktowa po macoszemu, najczęściej jako dystanse niepoważne, przy okazji albo dla początkujących amatorów. Osobiście po różnych próbach, właśnie w nich znalazłem najwięcej sensu. Okolice 5k wydają się dla mnie złotym środkiem dla wszechstronnego rozwoju różnych cech motorycznych i jednocześnie najbardziej praktyczne. Mamy wytrzymałość, ale również elementy szybszego biegania i sporą elastyczność w dopasowaniu treningu do danej osoby i jej preferencji. Do tego stosunkowo niska objętość daje szansę na wplecenie sensownego treningu uzupełniającego. No i jest gdzie się sprawdzić (3k/1500 już dość problematyczne). Trochę nie widzę potwierdzenia mojego entuzjazmu, ale się nie zrażam. Dobra, do brzegu.
Może masz jakiś pasjonatów piątki i okolic? Ze swojej strony chciałbym zgłosić zapotrzebowanie na tego typu materiały. Z przyjemnością posłuchałbym różnych podjeść i rozkmin analogicznych do tych, jakie mają ludzi względem maratonu. Pozdrawiam
Przyjmuję do realizacji 😉
Mikołaja zawsze świetnie się słucha, super, że chce dzielić się wiedzą :)
Świetny głos rozsądku krótko przed Walencją i Malagą 👍. Kłania się Pasjonat biegania 😉
👍
Ciekawe. Parę podcastów wcześniej jeden z trenerów powied,iał, że treningi w tempie maratońskim są nieefektywne. Lepiej biegać albo progowo albo wolniej.
Może warto zaprosić obydwu panów, żeby wymienili się argumentami?
Świetny pomysł. Zobaczę co da się zrobić
Tyle,że za Mikołajem stoi przypieczętowany powodzeniem start w Valencji 2:28
A jeden z trenerów sam biega, czy tylko rozpisuje?
To co robi Canova przed maratonem to nic innego jak praca nad odpowiednim tonusem mięśniowym.
Trening polskich wyczynowo to jest jakaś tajna wiedzą.