Podbijam pomysł. Bardzo chętnie bym zobaczył serię, która porównuje gry do prawdziwego życia. Pamiętam kiedyś znany fizyk Michio Kaku stworzył materiał analizujący serię Mass Effect pod kątem możliwości stworzenia technologii tam występujących i był to mega ciekawy materiał.
@rafka30 może i uda mu się zrobić krzywde człowiekowi gdy bedzie pikowal ale tak jak pokazywali na tych scenach to żadnego impetu nie ma po prostu sobie lata nad jego glowa. Mięśnie nie obronią go przed złamaniami np skrzydła bo ich tam praktycznie nie ma.
Naprawdę doceniam to, jak bardzo staracie się doszukiwać nowych pomysłów na materiały w nawet najmniejszych szczegółach i elementach gier. Dzięki za Wasze zaangażowanie i wysiłek!
Jeden z lepszych materiałów. Bardzo merytoryczny, bez zbędnego gadania, dobrze zmontowany (choć nie lubię używania parę razy tego samego fragmentu z gry, można było się pokusić o nagranie drugiego podobnego), wypowiadają się ludzie którzy znają się. Świetna robota :)
Mega szacunek dla panów specjalistów. Jest mi bardzo milo oglądac, że ludzkie wogóle nie związani z grami, podjęli się takiego wywiadu. Świetne jest też to, że każdy z fachowców opowiadał z pasją o swoim hobby czy też pracy. Mega szacun panowie
Świetny materiał. Bardzo dobrze zaplanowany i zrealizowany. Niezwykle przyjemnie ogląda się takie filmy, a i w głowie coś zawsze zostanie. Czekam na kolejny w takim stylu. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję, bo naprawdę miło spędziłem te 13 minut...
Co do łucznictwa: wspomniany Lars Andersen nie jest łucznikiem bojowym. Uprawia tzw. trickshoty, które wartości bojowej nie mają żadnej niemalże. Jeśli jeszcze trzymanie strzał w ręce, którą się naciąga cięciwę ma jakiśtam sens i podłoże historyczne tak już szybkie strzelanie nie ma żadnego. Człowiek nigdy nie będzie w stanie naciągnąć tak szybko łuku, np 60 funtowego, nie mówiąc już o mocniejszych. Source: trenuję łucznictwo z łuków bojowych już z 10 lat.
Szymon - mylisz się w dwóch kwestiach: 1. "Człowiek nigdy nie będzie w stanie naciągnąć tak szybko łuku..." - otóż będzie. Dobrze wyszkolony angielski łucznik z czasów średniowiecza strzelał w tempie jednej strzały na dwie sekundy. Przy czym większość z tych dwóch sekund zajmowało mu operowanie łukiem i nakładanie na cięciwę strzał wbitych przed nim w ziemię. Oczywiście mówimy tu o angielskich (a jeśli chcemy być precyzyjni to walijskich) łukach bojowych o średniej sile naciągu 100-120 funtów. Wymagało to lat treningu - ale nie 10 lat weekendowej zabawy po 2-3 godzinki, tylko wieloletniego codziennego ciężkiego treningu skutkującego deformacjami kręgosłupa - niemniej jednak taki doświadczony łucznik bez problemu naciągał swój potężny łuk w ułamku sekundy. 2. "(...) które wartości bojowej nie mają żadnej niemalże" - dlaczego niby nie mają? Łuk wynaleziono tysiące lat temu, natomiast pełna zbroja płytowa to wynalazek późnego średniowiecza. Z resztą nawet w tych średniowiecznych bitwach rzadko kiedy więcej niż kilka procent uczestników starcia takowe zbroje posiadało. Ergo przez tysiące lat nie potrzeba było potężnych łuków walijskich o 120-funtowym naciągu do zabicia wroga - do przebicia człowieka chronionego skórzanym kaftanem czy nawet jakąś kolczugą nie potrzeba dużo siły. Wystarczy popatrzeć na egipskie ryciny przedstawiające łuczników - rozmiary przedstawionych tam łuków są kuriozalnie małe w porównaniu do łuków walijskich. Przy czym cały czas mówimy o dosyć prymitywnym łuku kultury zachodnioeuropejskiej - a przecież istniały również wschodnie kompozytowe łuki refleksyjne, które przy dużo mniejszych rozmiarach i wielokrotnie mniejszej sile naciągu na krótkich i średnich dystansach miały takie same możliwości penetracji jak te sławne walijskie łuki bojowe. Tak więc przy odpowiednio długim treningu jak najbardziej możliwe jest tak szybkie strzelanie przy użyciu łuku refleksyjnego i to przy zachowaniu zdolności penetracji pełnej zbroi płytowej. Świat łucznictwa nie zaczął i, wbrew temu co zdają wyobrażać sobie Brytyjczycy, nigdy nie skończył się na łuku walijskim - śmiem również twierdzić, iż angielscy łucznicy mogliby się sporo nauczyć od takich Mongołów. Jeśli zaś chodzi o "historyczność" strzelania to jest to temat-rzeka. Dla przykładu wspomniane przeze mnie ryciny egipskie przedstawiają łuczników trzymających kilka strzał w ręce naciągającej cięciwę, przy czym sama strzała jest nakładana na majdan od zewnątrz, co zapewne pozwalało znacznie przyspieszyć szybkostrzelność. Z drugiej strony przy "angielskim" systemie strzelania kiedy strzały są wbite w ziemię, szybkostrzelność nie zależy od tego, na którą stronę majdanu założymy strzałę, a że założenie jej od strony wewnętrznej pozwalało lepiej kontrolować strzał, to zapewne w ten sposób ją właśnie zakładali i tak się też przyjęło w kulturze zachodnioeuropejskiej uważać za "prawidłowe" strzelanie.
A wiedzą Panowie( jak panie to przepraszam) gdzie można zakupić wmiarę tani Dobry łuk tradycyjny By niebył łatwy do połamania się Jestem nieco początkującym łucznikiem i swój łuk połamałem , ponieważ za mocno go naciągnołem Pytam się bo widzę tu weteranów o ile tak można powiedzieć
To co robi Lars Andersen to nie strzelanie bojowe a pokazowe, na słabym łuku a strzały do szybkiego nakładania mają specjalnie przystosowane końcówki, by się szybko zakładało. Dlatego przy pokazowym szybkim strzelaniu albo nie pokazują gdzie strzela (tylko jak szybko), albo jak już w coś strzela to stoi blisko, bo celność spada drastycznie.
Bo lars nie jest raczej wojownikiem starożytności, który całe życie szkolił się do łuczniczej sztuki wojennej, mając wymaganą krzepę i odpowiednie napięcie łuku. Sam fakt że to robi zwyczajnie pokazuje że to możliwe, a reszta w tym momencie to dodatek :/ .
Z nielicznymi wyjątkami, żaden bojowy łucznik nie szkolił się do tego przez całe życie. Robienie tego co Andersen bojowym łukiem nie jest możliwe, a o bojowe zastosowanie tu się rozchodzi.
Lars nie jest wojownikiem z przeszłości, ale ciągle się przechwala, jak to nie odkrył on starożytnych i zapomnianych sztuk walki. "Bojowi łucznicy" owszem, szkolili się przez całe życie. W średniowiecznej Anglii (nie pamietam, czy to był XII czy XIII wiek) było wręcz zalecane, by każdy człowiek na weekendy brał udział w grach i zabawach z łukiem, tak bogaci jak i biedni. Podobnie z narodami koczowniczymi, którzy jednak używali krótszych, nieco słabszych łuków, ale z grzbietu konia. Albo z dowolnym innym krajem, w którym poza walką, łuki stosowane były do polowań. Łucznik to nie słaba i tania jednostka. By operować łukiem bojowym trzeba mieć naprawdę dobrze wyćwiczone odpowiednie mięśnie i technikę.
Tylko łuk z gry wygląda na Scytyjski czy jak tam mowisz słaby, a nie na angielski longbow który był najmocniejszym kurestwem wśród łuków, do którego też potrzeba było silnego chłopa. Są rózne style i techniki, krótszy łuk - wieksza mobilność, łatwiejszy naciąg. Widział kiedy obrazki tatarów z łukami i na konikach? To że teraz ładuje sie strzałki do kołczanu na plecach, zakłada strzałe z lewej strony, strzela w bezruchu zeby miec ocene na kolejny strzał to nie znaczy ze kiedyś tez tak było
Wrózbita Maciej dokładnie :) w dodatku o ile dobrze pamiętam skok był pionowy (zanurzenie) i celowe naruszenie tafli wody przed nurkiem w celu nie trafienia jak w beton :) z tym w filmie trochę się postarali ;)
O ptaku który wymarł około roku 1400, więc można naciągać go pod Origins Orzeł Haasta - Najcięższy znany orzeł, jaki kiedykolwiek występował na Ziemi. Charakteryzował się potężnymi szponami, wąską czaszką i stosunkowo krótkimi skrzydłami, co sugeruje, że był to ptak leśny. Ptak-ludożerca był częstym bohaterem opowiadań krążących wśród rdzennej ludności Nowej Zelandii. Teraz po wnikliwych analizach dokonanych przez naukowców pojawiła się hipoteza, że czarnym charakterem przedstawianym w legendach Maorysów był orzeł Haasta, znany też jako Te Hoikoi. Orzeł Haasta po raz pierwszy został sklasyfikowany przez Juliusa von Haasta w latach 70-tych XIX w. Opisywano go jako potężnego czarno-białego drapieżcę. Na początku podejrzewano, że Te Hoikoi żywił się jedynie padliną. Wszystko ze względu na cechy fizjonomiczne, które upodabniały go do sępa. Jednak dzięki najnowszym badaniom przeprowadzonym niedawno przez naukowców z Canterbury Museum w Christchurch oraz University of New South Wales z Australii udało się wykazać, że ptak posiadał miednicę wystarczająco silną do tego, by podczas ataku odbywającego się z prędkością 80 kilometrów na godzinę, zadać ofierze śmiertelny cios. Pozostałe cechy orła Haasta były równie imponujące. Drapieżnik posiadał skrzydła, których rozpiętość mogła wynosić nawet 3 metry, a jego waga dochodziła do 18 kilogramów. Naukowcy zauważają, że jest to masa dwukrotnie większa niż największych z obecnie żyjących orłów. Ponadto szpony tego ptaka były równie duże jak pazury tygrysa. Specjaliści są niemal pewni, że powyższe właściwości pozwalały tym orłom przeprowadzać mordercze ataki na ludzi. "Z pewnością był zdolny do tego, by zanurkować i porwać dziecko." - stwierdził Paul Scofield z Canterbury Museum. "Za pomocą swoich szponów mogły nie tylko uderzać, ale po ich zamknięciu także unieść ofiarę dzięki tak wytrzymałym elementom jak miednica. Orły Haasta najczęściej polowały na potężne ptaki moa - nieloty, których waga wynosiła nawet 250 kg, a wzrost sięgał 2,5 metra.
Myślałem, że to będzie kolejny odcinek z Mateuszem (ten w dredach), w którym będziecie naśladować, tym razem Bayeka, a tu takie miłe zaskoczenie. Świetny materiał, oby więcej takich.
Szkoda, że mogę tylko jedną łapkę w górę dać, świetny materiał! Może faktycznie dali byście takie sprawdzanie mitów z gier jako luźno pojawiającą się serię? Wiadomo, że to kupa czasu i pracy, więc nie chodzi o to, żeby co tydzień, ale raz na jakiś czas... Świetna robota chłopaki:)
Więcej tego typu materiałów! I to zdecydowanie! Zacnie wam to wyszło i aż chce się oglądać. Mix gier, realiów, faktów, historii no i z jajem przysłowiowym xp Propsuje bardzo! ^^
Świetny materiał! Wiedza po prostu opowiedziana jest ciekawa, ale opowiedziana przez ekspertów i do tego pokazana w praktyce to coś o wiele lepszego. Wielkie dzięki i gratulacje za bardzo dobry pomysł i film
Świetne podejście do tematu. Mam nadzieję ze jeszcze kiedyś coś takiego będzie. Fajnie że zrobiliście wywiady na dany temat poza ludźmi związanymi z grami. Bardzo podobał mi się materiał.
Super materiał. Oprócz obalenia mitów z gier można dowiedzieć się ciekawych rzeczy niezwiązanych z tematem gier. Więcej takich materiałów w przyszłości :).
A teraz zróbcie filmik o animacjach w grach na przykład jak wygląda przeladowanie broni w first person a jak w thirdperon albo czy animacje przelaczania broni jak na przykład desert eagle w CS GO da sie zrobić na żywo
Bardzo fajny materiał, profesjonalnie przygotowany. Bardzo podoba mi się pomysł z zapytaniem o takie rzeczy ludzi, którzy się w nich specjalizują z powodu zawodu czy hobby. Duży plus.
WOW! Najlepszy film na tym kanale. A co do skoków testy przeprowadzone przez was nie pokazują jak wygląda taki skok w grze więc nie wiadomo czy by zginął, czy by się połamał.
Czy na to strzelanie kilkoma strzałami z łuku nie ma wpływu to, że asasyn używa łuku refleksyjnego a nie prostego? Mógłby ktoś zaznajomiony z tematem się wypowiedzieć?
Michalier nie ma, wygiecie w łuku refleksyjnym pozwala osiągnąć większą siłę przy krótszym łuku, dlatego był używany przez jeźdźców, ale zasada jest identyczna dalej chcesz posłać strzale daleko, celnie i ma się wbić głęboko w ciało a i jeszcze przebić pancerz.
Ma wpływ. Na krótkim łuku nocki zbiegną się w jednym miejscu i groty rozjadą na boki, jak w grze. Na dłuższym łuku łatwiej je utrzymać z minimalnym dystansem i wtedy układają się bardziej równolegle.
LARON! Przy zbyt wysokiej wysokosci odbijesz sie i zrobisz sobie krzywde sam tak skakłem z jakiś 10 metrów i w sianie sie nie zapadaniesz jak to jest bzdurnie pokazane w asasynach.
Karol W Tylko ze zależy w jaki sposob do tego trzeba miec technikę zeby zwalniać w locie oczywscie nie tak jak w assassynie "na główkę" xD Ale raz oglądałem film dokumentalny o facecie który skakal ze spadochronem(można sie domyslec jak wysoko,ze gruntu nie bylo widać) nie otwieral mu sie spadochron wiec dzieki technice spowalnia prędkość spadania i wyladowal w krzakach, znalazl go jakis przechodzien zeby zadzwonic na pogotowie Oczywscie byl polamany i wgl ale przeżył i sprawnie funkcjonuje :D
Przerysowany to i jest ale tak samo jak strzelanie 5 strzałami na raz czy strzelanie 5/3s. Co nie zmienia faktu, ze jest to do zrobienia wysokość 4 piętra bez problemu osiągalna do przeżycia bez połamania się wystarczy odpowiednio złożyć się w locie aby jeszcze nie przyspieszać spadania a je spowolnić a dodatkowo przy samym lądowaniu odpowiednio się składać aby w jak najlepszym stopniu zamortyzować cały upadek.
Super film, nie tylko pod względem tematu nowego assasina i jego realizmu, ale również ciekawe informacje na temat łucznictwa i hodowania orłów (czy coś XD) Widać duży wkład i bardzo dobre przygotowanie Oby tak dalej :D
Fajne jak zawsze prosze o więcej , może materiał o wojnie między graczami na temat assassin's creed jedni ubóstwiają drudzy nienawidzą co jest na rzeczy ???
Trzeba było zapytać kogoś kto się zna łucznictwie wschodnim, pokazali by wam jak to się robi, jak robiło dawniej. Ten pan niezbyt się zna na rzeczy albo chce tylko swoją rację pokazać. Co do szybkiego strzelania na trzy palce i strzelania w ruchu poszukajcie Lajos Kassai. Co do szybkiego strzelania z kciuka i dwóch palców, np. Mihai Cozmei. Da się celnie strzelać kilkoma strzałami, uczą tego na warsztatach łucznictwa wschodniego, ale wiadomo że strzały mają wtedy małą energię.
Wydaje mi się, że zapomnieliście tutaj o kilku rzeczach. Między innymi o rodzaju łuku. W grze użyty jest inny łuk, a w teście inny. Jest możliwe strzelanie w poziomie, ale to z łuków mniejszych, np wschodnich czy scytyjskich - tu siła naciągu, a co za tym idzie i siła wypuszczobej strzała jest inna niż w łuku długim. W obecnych czasach łucznictwo nie wymarło, dzieci zaczynają już strzelać z łuków 20#. Kolejna rzecz, jeśli o łuj chodzi to technika. Technik jest kilka i można je łączyć. Łucznicy intuicyjni potrafią wypuścić dość szybko strzałę, bez celowania. Ci co celują to wypuszczają je w ciągu 5-10 sekund. Jak wiadomo, trening czyni swoje. Pozdrawiam, i radzę nie stawać na drodze, gdyż w ciągu 3 sekund mogę uśmiercić.
Tak zwłaszcza bojowym 60 funtowym. Sportowym czy rekreacyjnym nawet lnianego pancerza nie przebijesz. Mówienie o uśmiercaniu łukiem sportowym to jak mówienie o uśmiercaniu floretem.
No panowie, powiem Wam ostatnio Wam się poziom kanału mocno podniósł. Ostatnio coś mówię w pracy o ponadczasowej grafice pewnych gier, a kolega: "Widzę, że oglądamy te same filmy na YT".
Kij już w samego Assasyna ,ale co za podejście do tematu . Brawa za wywiad z Wojtkiem oraz Adamem i skok wiary kukły :)
Napisałem 1 skąd wiesz o co mi chodziło?
Podsuwam pomysł na serię : Pogromcy mitów w grach ;) myślę że przyjęła by się całkiem dobrze
to by było zajebiste
Podbijam pomysł. Bardzo chętnie bym zobaczył serię, która porównuje gry do prawdziwego życia. Pamiętam kiedyś znany fizyk Michio Kaku stworzył materiał analizujący serię Mass Effect pod kątem możliwości stworzenia technologii tam występujących i był to mega ciekawy materiał.
MankindDiary a masz może linka albo tytuł tego filmu bo bym chętnie zobaczyl?
Proponuję rewolucyjny tytuł: Wybuchające Beczki.
MankindDiary Podeślij linka do Michio Kaku.
Ile roboty przy takim odcinku dzięki.
dzięki, działa
Lllllllllllo
Jakie to było dobre! Róbcie takich więcej! Kapitalne!
100 razy lepsze niż ,,Pogromcy mitów"!
BAARDZO dobry "terenowy" materiał oby więcej takich!
Czy Pan od orzełków ma jakiś kanał na ytoutubie ? Bo świetnie się go słucha.
tak, Jędrek o Sokolnictwie
@@PrypeciowyHovnozer wyślesz link?
@@PrypeciowyHovnozer daj link plz
Polecam na żywo, sokolnicy to naprawdę ciekawi ludzie.
@rafka30 może i uda mu się zrobić krzywde człowiekowi gdy bedzie pikowal ale tak jak pokazywali na tych scenach to żadnego impetu nie ma po prostu sobie lata nad jego glowa. Mięśnie nie obronią go przed złamaniami np skrzydła bo ich tam praktycznie nie ma.
10:04 "Powiedział druga
wojna śwatowa"
co z tym chodziło? xD nie ogarniam xD
topor96 RUclips zdejmuje monetyzacje za powiedzenie tych słów
Gambri jest fanem historii, a w szczególności drugiej wojny światowej :)
Nie fanem a historykiem.
Mgr Dzichader a to się wyklucza w jakiś sposób?
zajebisty ten facet od orłów, polubiłem go
Jakie to smutne jak ludzie pisza takie rzeczy w internecie
@@2mw88 bo
@@2mw88 proszę podpowiedz mi co jest nie tak z komentarzem że koleś co miał sokoła był zajebisty
Zrobienie takiego odcinka poza studiem raz na jakiś czas przyniesie wam bardzo duże zainteresowanie. Materiał podoba mi się niezmiernie. Buzi
MasterBoim dokładnie bardzo fajna inicjatywa
p
"Nigdy się nie nauczą" Geralt z Rivii "Wiedźmin 2"
"Zaraza..."
Jak TVGry mogło zmarnować tak dobry powód do nawiązania do Wiedźmina?
MEEEEEEEEEEEEEEGA wykonanie , fapka w góre idzie na starcie ( wgl panowie co opowiadali to tych wszystkich rzeczach też wyszli super ) :)
Antek Marszczyk fapka...
Fapka? Xdddd
Naprawdę doceniam to, jak bardzo staracie się doszukiwać nowych pomysłów na materiały w nawet najmniejszych szczegółach i elementach gier. Dzięki za Wasze zaangażowanie i wysiłek!
Super odcinek !!
Jeden z lepszych materiałów. Bardzo merytoryczny, bez zbędnego gadania, dobrze zmontowany (choć nie lubię używania parę razy tego samego fragmentu z gry, można było się pokusić o nagranie drugiego podobnego), wypowiadają się ludzie którzy znają się. Świetna robota :)
2 wojna światowa
XDDDDDD
Kapitanie, potrzebuję wyjaśnienia tego momentu.
Zajebisty material ::D
Gamingowe Discovery channel
Ale fajowe ptaszydło
Kocham twój ryjek.
6:46 a łorzeł sobie myśli: co on za głupoty pierdzieli :D
Bardzo ciekawy materiał :)
Mega szacunek dla panów specjalistów. Jest mi bardzo milo oglądac, że ludzkie wogóle nie związani z grami, podjęli się takiego wywiadu. Świetne jest też to, że każdy z fachowców opowiadał z pasją o swoim hobby czy też pracy. Mega szacun panowie
Świetny materiał. Bardzo dobrze zaplanowany i zrealizowany. Niezwykle przyjemnie ogląda się takie filmy, a i w głowie coś zawsze zostanie. Czekam na kolejny w takim stylu. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję, bo naprawdę miło spędziłem te 13 minut...
Co do łucznictwa: wspomniany Lars Andersen nie jest łucznikiem bojowym. Uprawia tzw. trickshoty, które wartości bojowej nie mają żadnej niemalże. Jeśli jeszcze trzymanie strzał w ręce, którą się naciąga cięciwę ma jakiśtam sens i podłoże historyczne tak już szybkie strzelanie nie ma żadnego. Człowiek nigdy nie będzie w stanie naciągnąć tak szybko łuku, np 60 funtowego, nie mówiąc już o mocniejszych. Source: trenuję łucznictwo z łuków bojowych już z 10 lat.
Zgadza się. Lars to trickshoter. Ale np. Murat Ozveri strzela z 60-tki dość szybko.
Krzysztof X ale nie "wystrzelę 3 strzały w przeciągu sekundy i bedę to nazywać lucznictwem historycznym" szybko
Haha, no tylko Lars tak mówi :D
Szymon - mylisz się w dwóch kwestiach:
1. "Człowiek nigdy nie będzie w stanie naciągnąć tak szybko łuku..." - otóż będzie. Dobrze wyszkolony angielski łucznik z czasów średniowiecza strzelał w tempie jednej strzały na dwie sekundy. Przy czym większość z tych dwóch sekund zajmowało mu operowanie łukiem i nakładanie na cięciwę strzał wbitych przed nim w ziemię. Oczywiście mówimy tu o angielskich (a jeśli chcemy być precyzyjni to walijskich) łukach bojowych o średniej sile naciągu 100-120 funtów. Wymagało to lat treningu - ale nie 10 lat weekendowej zabawy po 2-3 godzinki, tylko wieloletniego codziennego ciężkiego treningu skutkującego deformacjami kręgosłupa - niemniej jednak taki doświadczony łucznik bez problemu naciągał swój potężny łuk w ułamku sekundy.
2. "(...) które wartości bojowej nie mają żadnej niemalże" - dlaczego niby nie mają? Łuk wynaleziono tysiące lat temu, natomiast pełna zbroja płytowa to wynalazek późnego średniowiecza. Z resztą nawet w tych średniowiecznych bitwach rzadko kiedy więcej niż kilka procent uczestników starcia takowe zbroje posiadało. Ergo przez tysiące lat nie potrzeba było potężnych łuków walijskich o 120-funtowym naciągu do zabicia wroga - do przebicia człowieka chronionego skórzanym kaftanem czy nawet jakąś kolczugą nie potrzeba dużo siły. Wystarczy popatrzeć na egipskie ryciny przedstawiające łuczników - rozmiary przedstawionych tam łuków są kuriozalnie małe w porównaniu do łuków walijskich. Przy czym cały czas mówimy o dosyć prymitywnym łuku kultury zachodnioeuropejskiej - a przecież istniały również wschodnie kompozytowe łuki refleksyjne, które przy dużo mniejszych rozmiarach i wielokrotnie mniejszej sile naciągu na krótkich i średnich dystansach miały takie same możliwości penetracji jak te sławne walijskie łuki bojowe. Tak więc przy odpowiednio długim treningu jak najbardziej możliwe jest tak szybkie strzelanie przy użyciu łuku refleksyjnego i to przy zachowaniu zdolności penetracji pełnej zbroi płytowej. Świat łucznictwa nie zaczął i, wbrew temu co zdają wyobrażać sobie Brytyjczycy, nigdy nie skończył się na łuku walijskim - śmiem również twierdzić, iż angielscy łucznicy mogliby się sporo nauczyć od takich Mongołów.
Jeśli zaś chodzi o "historyczność" strzelania to jest to temat-rzeka. Dla przykładu wspomniane przeze mnie ryciny egipskie przedstawiają łuczników trzymających kilka strzał w ręce naciągającej cięciwę, przy czym sama strzała jest nakładana na majdan od zewnątrz, co zapewne pozwalało znacznie przyspieszyć szybkostrzelność. Z drugiej strony przy "angielskim" systemie strzelania kiedy strzały są wbite w ziemię, szybkostrzelność nie zależy od tego, na którą stronę majdanu założymy strzałę, a że założenie jej od strony wewnętrznej pozwalało lepiej kontrolować strzał, to zapewne w ten sposób ją właśnie zakładali i tak się też przyjęło w kulturze zachodnioeuropejskiej uważać za "prawidłowe" strzelanie.
A wiedzą Panowie( jak panie to przepraszam) gdzie można zakupić wmiarę tani
Dobry łuk tradycyjny
By niebył łatwy do połamania się
Jestem nieco początkującym łucznikiem i swój łuk połamałem , ponieważ za mocno go naciągnołem
Pytam się bo widzę tu weteranów o ile tak można powiedzieć
Nowy sezon łowców mitów potwierdzony :v
Wojwaj pogromców mitów
Punkt dla ciebie
O kurwa co ja znalazłem
Ale zajebisty odcinek! Częściej coś takiego!!!
To co robi Lars Andersen to nie strzelanie bojowe a pokazowe, na słabym łuku a strzały do szybkiego nakładania mają specjalnie przystosowane końcówki, by się szybko zakładało. Dlatego przy pokazowym szybkim strzelaniu albo nie pokazują gdzie strzela (tylko jak szybko), albo jak już w coś strzela to stoi blisko, bo celność spada drastycznie.
+ jeszcze naciąg takiego łuku to maks 20 funtów, a nie 60-100 jak w łukach bojowych.
Bo lars nie jest raczej wojownikiem starożytności, który całe życie szkolił się do łuczniczej sztuki wojennej, mając wymaganą krzepę i odpowiednie napięcie łuku.
Sam fakt że to robi zwyczajnie pokazuje że to możliwe, a reszta w tym momencie to dodatek :/ .
Z nielicznymi wyjątkami, żaden bojowy łucznik nie szkolił się do tego przez całe życie. Robienie tego co Andersen bojowym łukiem nie jest możliwe, a o bojowe zastosowanie tu się rozchodzi.
Lars nie jest wojownikiem z przeszłości, ale ciągle się przechwala, jak to nie odkrył on starożytnych i zapomnianych sztuk walki.
"Bojowi łucznicy" owszem, szkolili się przez całe życie. W średniowiecznej Anglii (nie pamietam, czy to był XII czy XIII wiek) było wręcz zalecane, by każdy człowiek na weekendy brał udział w grach i zabawach z łukiem, tak bogaci jak i biedni. Podobnie z narodami koczowniczymi, którzy jednak używali krótszych, nieco słabszych łuków, ale z grzbietu konia. Albo z dowolnym innym krajem, w którym poza walką, łuki stosowane były do polowań.
Łucznik to nie słaba i tania jednostka. By operować łukiem bojowym trzeba mieć naprawdę dobrze wyćwiczone odpowiednie mięśnie i technikę.
Tylko łuk z gry wygląda na Scytyjski czy jak tam mowisz słaby, a nie na angielski longbow który był najmocniejszym kurestwem wśród łuków, do którego też potrzeba było silnego chłopa. Są rózne style i techniki, krótszy łuk - wieksza mobilność, łatwiejszy naciąg. Widział kiedy obrazki tatarów z łukami i na konikach? To że teraz ładuje sie strzałki do kołczanu na plecach, zakłada strzałe z lewej strony, strzela w bezruchu zeby miec ocene na kolejny strzał to nie znaczy ze kiedyś tez tak było
Naprawdę dobrze zrobiony materiał. Widać pracę w to włożoną a sam fakt "przetestowania tego w polu" był bardzo ciekawy c:
II Wojna Światowa
Adam Matejko czsmu bo nie rozumiem :P
Odcinek budzi podziw, widać starania twórców i poswięcony czas na realizacje. Oby tak dalej ;)
Jeśli chodzi o skoki do stogów siana to ubi wie że nie jest to zbyt realne. W filmie którego współtwórcą był ubi assassin skakał do wody
Wrózbita Maciej dokładnie :) w dodatku o ile dobrze pamiętam skok był pionowy (zanurzenie) i celowe naruszenie tafli wody przed nurkiem w celu nie trafienia jak w beton :) z tym w filmie trochę się postarali ;)
"z perspektywy swojego ptaka" :D
Świetny materiał!
Siema Łukasz
O ptaku który wymarł około roku 1400, więc można naciągać go pod Origins
Orzeł Haasta - Najcięższy znany orzeł, jaki kiedykolwiek występował na Ziemi. Charakteryzował się potężnymi szponami, wąską czaszką i stosunkowo krótkimi skrzydłami, co sugeruje, że był to ptak leśny.
Ptak-ludożerca był częstym bohaterem opowiadań krążących wśród rdzennej ludności Nowej Zelandii. Teraz po wnikliwych analizach dokonanych przez naukowców pojawiła się hipoteza, że czarnym charakterem przedstawianym w legendach Maorysów był orzeł Haasta, znany też jako Te Hoikoi.
Orzeł Haasta po raz pierwszy został sklasyfikowany przez Juliusa von Haasta w latach 70-tych XIX w. Opisywano go jako potężnego czarno-białego drapieżcę. Na początku podejrzewano, że Te Hoikoi żywił się jedynie padliną. Wszystko ze względu na cechy fizjonomiczne, które upodabniały go do sępa. Jednak dzięki najnowszym badaniom przeprowadzonym niedawno przez naukowców z Canterbury Museum w Christchurch oraz University of New South Wales z Australii udało się wykazać, że ptak posiadał miednicę wystarczająco silną do tego, by podczas ataku odbywającego się z prędkością 80 kilometrów na godzinę, zadać ofierze śmiertelny cios.
Pozostałe cechy orła Haasta były równie imponujące. Drapieżnik posiadał skrzydła, których rozpiętość mogła wynosić nawet 3 metry, a jego waga dochodziła do 18 kilogramów. Naukowcy zauważają, że jest to masa dwukrotnie większa niż największych z obecnie żyjących orłów. Ponadto szpony tego ptaka były równie duże jak pazury tygrysa.
Specjaliści są niemal pewni, że powyższe właściwości pozwalały tym orłom przeprowadzać mordercze ataki na ludzi. "Z pewnością był zdolny do tego, by zanurkować i porwać dziecko." - stwierdził Paul Scofield z Canterbury Museum. "Za pomocą swoich szponów mogły nie tylko uderzać, ale po ich zamknięciu także unieść ofiarę dzięki tak wytrzymałym elementom jak miednica.
Orły Haasta najczęściej polowały na potężne ptaki moa - nieloty, których waga wynosiła nawet 250 kg, a wzrost sięgał 2,5 metra.
zajebisty materiał
Myślałem, że to będzie kolejny odcinek z Mateuszem (ten w dredach), w którym będziecie naśladować, tym razem Bayeka, a tu takie miłe zaskoczenie. Świetny materiał, oby więcej takich.
Boski i niezwykle interesujacy materiał! :)
Polish English Super nazwa (; XDDD
Szkoda, że mogę tylko jedną łapkę w górę dać, świetny materiał! Może faktycznie dali byście takie sprawdzanie mitów z gier jako luźno pojawiającą się serię? Wiadomo, że to kupa czasu i pracy, więc nie chodzi o to, żeby co tydzień, ale raz na jakiś czas... Świetna robota chłopaki:)
11:13 czemu ten stóg jest w kształcie dupy XD
2:44 ten okrzyk "TO DZIAŁA!" :D
Od napisu ,,film został zrobiony we współpracy z firmą Ubisoft'' wiedziałem że to będzie chwyt marketingowy.
Więcej tego typu materiałów! I to zdecydowanie! Zacnie wam to wyszło i aż chce się oglądać. Mix gier, realiów, faktów, historii no i z jajem przysłowiowym xp
Propsuje bardzo! ^^
extra materiał z profesionalistami , też troszke historii..super 👦🏼🦊. 👍🏼
Absolutnie prześwietny materiał! Dawno się tak dobrze nie bawiłem oglądając klipy jakkolwiek zwiazane z grami. :D
*Wiekszym absurdem Assassins Creed Origins sa wymagania pc. Ta gra bardzo lubi intel core i7*
gorszy jest unity
Piotrosław Miły ,,Bugity"
intel core i5-4600k i te uzycie to jest absurd -.-
Teraz i7 jest jak i3
coś czytałem ze to prze jakies nowe zabezpieczenia , wiec na piracie gdzie zostanie zdjete powinno chodzic troche lepiej teoretycznie
Jeden z najciekawszych filmów na waszym kanale. Super!
10:04 XD
o co z tym chodzilo bo nie ogarniam XD
On bardzo się interwsuje 2 wojną światową
I "bardzo" to chyba trochę delikatne stwierdzenie XD
co z tym chodziło? xD nie ogarniam xD
W sensie coś złego powiedział xD?
Świetny materiał! Wiedza po prostu opowiedziana jest ciekawa, ale opowiedziana przez ekspertów i do tego pokazana w praktyce to coś o wiele lepszego. Wielkie dzięki i gratulacje za bardzo dobry pomysł i film
If there's something strange in you video game
Who you gonna call? (Gamebusters).
Świetne podejście do tematu. Mam nadzieję ze jeszcze kiedyś coś takiego będzie. Fajnie że zrobiliście wywiady na dany temat poza ludźmi związanymi z grami. Bardzo podobał mi się materiał.
10:00 Jebłem XD
DZIEKI, JEBŁEM DRUGI RAZ XD
co z tym chodziło? xD nie ogarniam xD
heavy breathing dana osoba wypowiada się na temat ktory cię bardzo interesuje a ty oddychasz gleboko gdyz tak jakby cie to podnieca.(mniej więcej)
zdebiałem
Najlepsiejszy film jaki widziałem, świetnie wam to wyszło:D
Bardzo fajny materiał. MOże mało o samej grze, ale mi się takie materiały podobają
Muszę pogratulować, jeden z najlepszych materiałów jakie u was oglądałem, a ogladam was już kilka lat. Szacunek za włożoną prace.
Czysty Profesjonalizm !
Kurczę, jeden z lepszych filmów na Waszym kanale! Wincyj takiego formatu chłopaki!
Skok wiary był robiony naprawde do jednej sceny z filmu o assasin creed hyba z 50 metrów ale nie do siana tylko na te wielkie materace amortyzujące
Super materiał. Oprócz obalenia mitów z gier można dowiedzieć się ciekawych rzeczy niezwiązanych z tematem gier. Więcej takich materiałów w przyszłości :).
6:28 "on na płaskich terenach robi właściwie takie flap flap flop" xD
Chyba jeden z lepszych i ciekawszych materiałów na kanale. Oby więcej takich!
Heavy Breathing xDD
jeden z najbardziej interesujących filmików na tv.gry
A teraz zróbcie filmik o animacjach w grach na przykład jak wygląda przeladowanie broni w first person a jak w thirdperon albo czy animacje przelaczania broni jak na przykład desert eagle w CS GO da sie zrobić na żywo
Jeden z lepszych waszych materiałów. Tak powinien wyglądać każdy odcinek :)
Grzegorz i "powiedział o II wojnie światowej/ hard breathing" padłem xd
Świetny materiał! Właśnie za takie niecodzienne podejście do tematu gier tak Was cenię!
według mnie to najlepszy odcinek na tym kanale!
szanuje
Bardzo fajny materiał, profesjonalnie przygotowany. Bardzo podoba mi się pomysł z zapytaniem o takie rzeczy ludzi, którzy się w nich specjalizują z powodu zawodu czy hobby. Duży plus.
*HEAVY BREATHING* Padłem :D
WOW! Najlepszy film na tym kanale. A co do skoków testy przeprowadzone przez was nie pokazują jak wygląda taki skok w grze więc nie wiadomo czy by zginął, czy by się połamał.
Czytała Krystyna Czubówna.
Przecież to najlepszy materiał na TVgry od czasu Kupy na Głowie!!
Nerdy wyszły do ludzi:)
TimiTimi Dying ?
Ty to chyba nie wiesz jak nerd wyglada. Zwlaszcza ze chlopaki z tvgry to przystojni zadbani mezczyzni. Ale kogos chyba dupa piecze xD
To był żart :)
"przystojni zadbani mezczyzni" Kogo piecze ,tego piecze :D
TimiTimi Dying xDDDDDDDDDD
Propsy za te wszystkie ciekawostki i osobiste konsultacje z lepszymi od was, to się ceni!
Czy na to strzelanie kilkoma strzałami z łuku nie ma wpływu to, że asasyn używa łuku refleksyjnego a nie prostego? Mógłby ktoś zaznajomiony z tematem się wypowiedzieć?
Michalier nie ma, wygiecie w łuku refleksyjnym pozwala osiągnąć większą siłę przy krótszym łuku, dlatego był używany przez jeźdźców, ale zasada jest identyczna dalej chcesz posłać strzale daleko, celnie i ma się wbić głęboko w ciało a i jeszcze przebić pancerz.
Ma wpływ. Na krótkim łuku nocki zbiegną się w jednym miejscu i groty rozjadą na boki, jak w grze. Na dłuższym łuku łatwiej je utrzymać z minimalnym dystansem i wtedy układają się bardziej równolegle.
Jeden z najciekawszych dla mnie odcinków na tym kanale
Jak wyladujesz w stogu siana nic ci sie nie stanie po za obiciami i siniakami ;)
LARON! Przy zbyt wysokiej wysokosci odbijesz sie i zrobisz sobie krzywde sam tak skakłem z jakiś 10 metrów i w sianie sie nie zapadaniesz jak to jest bzdurnie pokazane w asasynach.
Karol W Tylko ze zależy w jaki sposob do tego trzeba miec technikę zeby zwalniać w locie oczywscie nie tak jak w assassynie "na główkę" xD
Ale raz oglądałem film dokumentalny o facecie który skakal ze spadochronem(można sie domyslec jak wysoko,ze gruntu nie bylo widać) nie otwieral mu sie spadochron wiec dzieki technice spowalnia prędkość spadania i wyladowal w krzakach, znalazl go jakis przechodzien zeby zadzwonic na pogotowie
Oczywscie byl polamany i wgl ale przeżył i sprawnie funkcjonuje :D
Także widziałem ten dokument ale obejrzyj np. film The Game Theorist gdzie jest dobrze wyjaśnione dlaczego skok wiary jest przerysowany
I brakiem życia.
Przerysowany to i jest ale tak samo jak strzelanie 5 strzałami na raz czy strzelanie 5/3s. Co nie zmienia faktu, ze jest to do zrobienia wysokość 4 piętra bez problemu osiągalna do przeżycia bez połamania się wystarczy odpowiednio złożyć się w locie aby jeszcze nie przyspieszać spadania a je spowolnić a dodatkowo przy samym lądowaniu odpowiednio się składać aby w jak najlepszym stopniu zamortyzować cały upadek.
Najlepszy jak dotąd materiał przygotowany przez was.
Co wy uczepiliscie sie tak assasina w far cry primal też była Sowa która oznaczała wrogów
ale nie atakowała xd
Atakowała. ruclips.net/video/8oles4xs1Ao/видео.html
Nie atakowała. Ona MASAKROWAŁA wrogów. Nie wiem, czy w Primalu warto doszukiwać się w ogóle realizmu :v
co tam sowa tam też był łuk z tysiącem strzał ;)
Tyle że bardzo duża sowa.
To chyba jedyny odcinek, który przytrzymał mnie do końca :). Oby więcej odcinków, które są oparte na czymś więcej niż same gry ^^
*Proszę podpowiedź gdzie mogę kupić taki łuk albookontakt do tego pana* bardzo potrzebne
Wojtek Wielowiejski WuWu na allegro
Sklepy militarne
Sklepy łucznicze. Polecam Łuksport, jak trafisz na Michała to Ci wszystko wytłumaczy i doradzi.
Super film, nie tylko pod względem tematu nowego assasina i jego realizmu, ale również ciekawe informacje na temat łucznictwa i hodowania orłów (czy coś XD)
Widać duży wkład i bardzo dobre przygotowanie
Oby tak dalej :D
inne czasy inna fizyka
Fajne jak zawsze prosze o więcej , może materiał o wojnie między graczami na temat assassin's creed jedni ubóstwiają drudzy nienawidzą co jest na rzeczy ???
Fajny film
Bardzo ciekawy materiał. Podoba mi się, że zahaczacie o coś więcej niż gry dosłownie.
Po chuj testujecie to na profesjonalnych lucznikach.... Testujecie to na Assasinie 😃
SpiTi ヅ Racja
Świetny materiał Panowie! Fajnie by było gdybyście wydawali takich więcej!
Trzeba było zapytać kogoś kto się zna łucznictwie wschodnim, pokazali by wam jak to się robi, jak robiło dawniej. Ten pan niezbyt się zna na rzeczy albo chce tylko swoją rację pokazać.
Co do szybkiego strzelania na trzy palce i strzelania w ruchu poszukajcie Lajos Kassai. Co do szybkiego strzelania z kciuka i dwóch palców, np. Mihai Cozmei. Da się celnie strzelać kilkoma strzałami, uczą tego na warsztatach łucznictwa wschodniego, ale wiadomo że strzały mają wtedy małą energię.
Mavie prawda
Fantastyczny materiał, świetny pomysł że poszliście z tematem do ludzi znających się na tych zagadnieniach :) Leci łapeczka!!!
9 wyświetleń, a już 112 łapek w górę XD
Chyba NAJLEPSZY materiał na kanale! Keep it up
Wydaje mi się, że zapomnieliście tutaj o kilku rzeczach. Między innymi o rodzaju łuku. W grze użyty jest inny łuk, a w teście inny.
Jest możliwe strzelanie w poziomie, ale to z łuków mniejszych, np wschodnich czy scytyjskich - tu siła naciągu, a co za tym idzie i siła wypuszczobej strzała jest inna niż w łuku długim.
W obecnych czasach łucznictwo nie wymarło, dzieci zaczynają już strzelać z łuków 20#.
Kolejna rzecz, jeśli o łuj chodzi to technika. Technik jest kilka i można je łączyć.
Łucznicy intuicyjni potrafią wypuścić dość szybko strzałę, bez celowania. Ci co celują to wypuszczają je w ciągu 5-10 sekund. Jak wiadomo, trening czyni swoje.
Pozdrawiam, i radzę nie stawać na drodze, gdyż w ciągu 3 sekund mogę uśmiercić.
Tak zwłaszcza bojowym 60 funtowym. Sportowym czy rekreacyjnym nawet lnianego pancerza nie przebijesz. Mówienie o uśmiercaniu łukiem sportowym to jak mówienie o uśmiercaniu floretem.
Paweł Andonis Gawralidis Dobrzański herbu Leliwa. Historyczny wystarczy, by przebić kolczugę czy zbroję. Sportowy pogruchocze kości.
Kurde. Jak ja lubię takie materiały! Dobra robota. Oglądałem z zaciekawieniem.
No panowie, powiem Wam ostatnio Wam się poziom kanału mocno podniósł. Ostatnio coś mówię w pracy o ponadczasowej grafice pewnych gier, a kolega: "Widzę, że oglądamy te same filmy na YT".
Jeden z najlepszych odcinków w historii kanału. Gratulacje! :)
Assassin musi być absurdalny bo nie byłby taki interesujący :-) Pozdrawiam
5:30 Ptaszek z panem się chyba nie zgadza :D
Bardzo fajny materiał, więcej tego typu i będzie git :)
FLAP FLAP FLOP
Czekam aż chłopaki z PPE popisza się czymś podobnym. Szacun za ten materiał i podejście do tematu. To jest dziennikarstwo :)
A jebac i tak gram w Wiedzmina 3
tak ;c
TVGRYpl bawi i uczy
Wiecej takich odcibków