ehhh....wspomnienia, wspomnienia i jeszcze raz wspomnienia. Moja niedawno zmarła ciocia ze Szwecji posiadała dokładnie taką Toyotę '87 tylko w kolorze niebieski-metallic (szary welur wewnątrz). Niestety nie mam nigdzie archiwalnych zdjęć. Rejestracja GBB 147 była :) Do dziś pamiętam ten specyficzny zapach w środku... W szarych latach 80-tych gdy przyjeżdżali ze Szwecji, to jadąc tym autem czuło się jakbym leciał pojazdem kosmicznym z innej, lepszej rzeczywistości... Dzięki za ten filmik:)
To mój pierwszy samochód. Moja też miała ten sam silnik z automatem, ELEKTRYCZNY SZYBERDACH, obrotomierz i welurową tapicerkę. Fotel kierowcy z regulacją wysokości i regulacją odcinka lędźwiowego. Miała fabryczne radio z cyfrowym wyświetlaczem, ale bez magnetofonu. Wnętrze było szare. Na tylnej klapie były z boku tablicy rejestracyjnej dwie lampki do jej oświetlenia. Wyglądały jak dwie budki suflera. Z przodu lampy nie zachodziły tak mocno na zderzaki. Super auto, najlepsze jakie miałem. Niestety rdza zjadła wszystko.
Zlomnik !! Dzięki tobie kupiłem ... Swojego 1 grata marki model " buick regal" z 1994 r !! 3.8 v6 ... Automat benzyna ..... Z wgnieconymi dzwami ! .... Auto pali mi ok 16l / 100km.! Jeżdżę nim codziennie do pracy !! Moja żona cię nie nawidzi ! Pozdro he !
Nie tylko nie było części, ale mało kto odważył się te auta naprawiać. Fiat (maluch), polonez, łada - owszem, ale toyota to była dla naszych mechaników technologia "obcych".
„Wiedza bezużyteczna” jak zwykle bezcenna oby cześć ludzi posiadało taką jak prowadzący. Dłuższy okres czasu żyłem w błędzie bo myślałem ze pakiet z halogenami to sportowy a tu się okazuje że jet to pakiet „ten wzmocniony „🤔dziękuje
@@szeregowiecspawacz akurat chętnie bym zobaczył Corollę GT-S albo SR5 (model AE86 oczywiście) u Motobiedaka tylko po to by posłuchać jak kurwi na initial d i fanbojów xD
Złomnik jest jednym z tych, których chciałbym mieć za kolegę. Idealnie wpasowuje się w moje poczucie humoru i sposób bycia. Do tego ma ten sam sentyment do lat 80 tych.
Mialem taka czerwona!!! (To je AE82) Moje pierwsze auto w 2003 roku w gazie. 1984 rok. 7 litrow gazu na 100 km, silnik 8-zaworowy 1.3. Krecil sie jak w motocyklu. Skrzynia: 1 - 50, 2 - 100, 3 -145, 4-165, 5-180 Skrzynia manualna, chodzila mechanicznie i dokladnie. Klik, klik. Zrobilem nia 60tys km przez 3 lata. Problem byl tylko z rdza... Zrobilismy porownanie z prawie nowym Polonezem kuzyna... Profesjonalnie. Przegral we wszystkim. Wazne: zawieszenie w pelni niezalezne, kolumny mcperson na wszystkich kolach.
@@miko0023 No, u mnie byl zwykly gaznik, nie ten co na filmie. Byly 1.3 8v i 12v i 1.6 8v i 16V ten ostatni chyba taki jak w mniejszym GTI i AE86 120KM?
@@paulfisker Tu nie chodzi o to czy masz gaźnik, czy diesla, czy 1.6. Chodzi o typ silnika. Masz 4 znaki, dajmy na przykład legendarne AE86. Pierwszy znak, to rodzina silników (w tym przypadku silniki typu A), druga litera to model (E - Corolla), trzeci znak, to cyfra oznaczająca generacje, a czwarty znak to cyfra oznaczająca kolejną wersję modelu
Bez przesady, wszyscy się spuszczają nad AE 86 i dostają orgazmu na sam widok nazwy. Dużo się o tych autach krzyczy, jakby prawie każdy to miał, a w Polsce było i jest ich bardzo mało, Silnik 1,6 jest dosyć fajny, o ile ktoś lubi kręcić osiołka do prawie 10 tys. obr./min. Ciekawe auto, ale i tak wolałbym starą MR2.
Zgadzam żę że Polonez miał mało zalet, ale jednak jakieś posiadał. Pierwszą i najważniejszą jest ta że był. Konstrukcyjnie, mechanicznie był przestarzały, ale oddajmy mu też co należne. Potrzebowaliśmy kiedyś przewieść wanne rozmiar 170, starą żeliwną, waga ok 150kg, no i w Palio Weekend się nie zmieściła, Mazda 626 dobiła kołami do nadkoli a mój wtedy poczciwy "poldek" przyjął bagaż i przewiózł prawie 300km.
Sądząc po odgłosach (od 15:28) to Złomnik nagrywał odcinek nie w żadnym Krakowie tylko w Fukushimie... Wyraźnie słychać szalejący licznik Gaigera a Złomnikowi schodzi skóra z nosa - objaw napromieniowania.
Moje marzenie z dzieciństwa. Myśmy śmigali Trabantem z Krakowa do Dębek, a tamtejszy, lokalny ksiądz miał takową Corolkę, czerwoną, błyszczącą. Lata 86/87 mniej więcej. Dla mnie ten specyficzny tył był fascynujący i piękny. Nadal jestem zakochany w tym modelu (zaznaczam, że fakt, iż posiadaczem był ksiądz, nie ma wpływu na moje uczucia do tego pojazdu).
13:25 później zintegrowali guzik w stacyjkę i trzeba było wcisnąć kluczyć, żeby go przekręcić i wyciągnąć, jednak coś zmieniają w tej Toyocie bo korki oleju/płynu chłodniczego od tylu lat są te same :3
Miałem E9 z 1990 z silnikiem 2E, hatchback, odziedziczona po dziadku. Może i faktycznie rdza je żarła na potęgę, ale wygoda jazdy to było coś wspaniałego. Jak znalazło się jakiegoś magika od gaźników w Józefowie czy Wawrze, to spalanie było na prawdę śmieszne. 4,2L/100km, takie wyliczyliśmy w Corolli jadąc nią ostatni raz do Pilzna i z powrotem. Teraz sam szukam dwóch aut: wspomnianej corolli e9 (tym razem z 1.6), oraz nissana serene z 2.0 benzyna. Ten ostatni do jazdy rodzinnej i na wakacje polecam na test, szczególnie spania(!) samym za sobą ;)
Złomniczku jak ja uwielbiam Ciebie twój program prezentujący auta i twój zajebisty humor pozdrawiam powodzenia FAN !!!! P.S Nawet podobny do ciebie ten twój brat .
16:20 Kiedyś czytałem wspomnienia którejś Miss Polski z początku lat '90, która dostała taką Toyotę w nagrodę. Była świeżo po zrobieniu prawka, pewnie na jakimś zmęczonym Polonezie. Jak wsiadła do Toyoty, to myślała, że skrzynia biegów jest zepsuta, bo biegi tak lekko wchodziły. Pozdrawiam Adam
@13:28 - W Galancie i Sigmie też jest podobny patent z guziczkiem do wyciągania kluczyka. W Hyundaiach (XG i Getz) za to trzeba wcisnąć kluczyk w celu ustawienia go w położenie umożliwiające wyjęcie.
Mieliśmy taką kupił tato w 85roku kolor biały , samochód był u nas 22lata zrobiła 360tys i poszła dalej do następnej rodziny. Silnik zero problemów , na koniec gniła już na potęgę ale pamiętam jaka to była technologia ,wygoda i przeskok technologiczny z poloneza
Piękna sztuka! Pamiętam jak za młodego ojciec sąsiada podjeżdżał taką na podwórko, a kamienicę obok sąsiad miał nowego Galanta 1987 z Pewexu! To były fury🙂
@@niesluchamwackow2137 jak na moim osiedlu ktoś stanął Golfem na blachach z Włoch, to ludzie zdjęcia sobie robili, ja też chciałem ale już nie było filmów do aparatów.
13:45 A to radio Toyoty ma chociaż funkcję Takai-Hikui? Bo jak nie, to te 30 ojro to rzeczywiście przesadzona cena. Szkoda, że nie mogłeś w tle puścić "Autobahn" czy innego "Das model" z kasety Kraftwerku.
Złomink polepsza "poziom". Poprzedni odcinek tak mnie porwał że zasnąłem :D Złomink , niech brat sie określi ile chce za to auto. Zrobi się zrzutkę w sieci. Brat od rodziny przecież pieniędzy nie wezmnie:) To na blaszany garaż zostanie :)
Kraftwerk "The Mix" - kupiłem tę kasetę w 1991 r. z rekomendacji mojego kuzyna depeszowca. W pudełku umieściłem recenzję tej płyty, wyciętą z polskiej edycji magazynu Popcorn. Od tego czasu jestem wielkim fanem zespołu. I Depeche Mode rzecz jasna również. ;))) A E8 w wersji sedan otrzymali mój wujek i ciocia w prezencie ślubnym w 1989 r., pamiętam ten cudowny zapach nowości i zachodu wewnątrz. Będąc na wakacjach '89 pędziliśmy pewnego razu 180 km/h z Gościmia w ówczesnym woj. gorzowskim na granicę do Świecka. Prawie zwymiotowałem lol
bez przesady, Golf dostał juz mocny motor 1.8 16V 139KM który targał, a chwile póżniej Kadett 2.0 16V GSI dostał motor 2.0 156KM/204Nm bez KATa, który z setką w rewelacyjne 7.6s zaorał całą konkurencję i zmiazdzył takze japonczyków......
@@tombouu Corolla GTI i w słabszych ( nawet motory 105HP )wersjach miały szpere !!! ( nie wiem czy zdajesz sobie sprawę co to jest) i niezalezne zawieszenie wszystkich kół w kazdej wersji łącznie z motorem 1.3 czego niemcy nie mieli do 2005 roku w żadnym kompakcie , zgadza sie golfy i ople w tedy były do orania i to dosłowie z taka technologią hehe,
@@tombouu no najlepsze osiagi to w tym czasie to miały Japonczyki , przykro mi ale tak było 120 160KM plus szpera i niezależne zawieszenie wielodrążkowe miażdzyło reszte jeśli chodzi o realne osiagi drogowe , taka Corolla wchodziła w zakret bez zwalniania a wychodziła jeszcze szybciej ,
@@kakak409 w latach 80tych, to raczej 160KM nie miały, dopiero pózniej. A pisałes o sytarych modelach. Wiem ze pózniej chociazby CIVIC 1.6 160KM ale to było znacznie później. DRuga połowa lat 80tych to KAdett miazga,a i Golf 1.8 GTI niewiele gorzej,Japoinczyki w Eu były znqacznie słabsze.Choc tehnicznie zaawansowane tutaj wiadomo
Ja miałem E8 dokładnie w tej budzie w tym setup'ie i obrotomierz miałem. Ale cyfrowy. O ile dobrze pamiętam to był w prawym górnym rogu. Nie wiem czy nawet nie mam tych zegarów gdzieś w komórce...
@@mdm1972 oczywiście, jeśli uda mi się przetrząsnąć komórkę i znaleźć to dam znać. Mam też chyba półkę do bagażnika OEM Toyoty z ASO z tej budy, ale też musiałbym poszukać
@@mdm1972 a zatem tak, zegarów niestety nie mam, ale ptaszki mi ćwierknęły, że ów cyfrowy obrotomierz był samoróbką, więc najmocniej przepraszam, za wprowadzenie w błąd. Obrotomierze były jednak tylko w hatckback'ach GTi z silnikiem 4A-GE no i sławetnej Trueno/Levin. Ewentualnie były w wersjach na inne rynki. Udało mi się natomiast ze strychu zdjąć półkę. Jest kompletna, z zaczepami i sznureczkami do podwieszenia na klapie. Na metalowych elementach nie ma śladu rdzy, lakier jest jak z fabryki. Jedynie na końcu od strony tylnej kanapy materiał na obiciu jest pofalowany, ale da się to raczej naprostować. Muszę ją odkurzyć i mógłbym podesłać zdjęcia. Jest koloru ciemnego grafitowego/czarnego, ale nie orientuję się czy były one w kolorach tapicerki. Moja E8 miała szare wnętrze.
Jeździłem taką Toyotą jakieś 20 lat temu. Ojebana przez korozję po kolana, ale w momencie kiedy dostąpiłem zaszczytu jazdy tym malowanym farbą olejną gratem, miała najechane grubo ponad 1300000 km(słownie; jeden milion trzysta tysięcy kilometrów )... i była na gaz. Takie to były jednorazówki.
7:03 Dajcie Złomnikowi samochód z kraciastą tapicerką i koszmarnie nudnym, plastikowym wnętrzem, ale zasłońcie wszystkie loga i emblematy, żeby nie wiedział co to jest. To byłaby genialna komedia, Złomnik próbuje najpierw odgadnąć czy to japoński grat, czy cokolwiek innego, no bo jak Japończyk, to "tapicerka w krateczkę jest taka piękna", a jak, nie daj Boże, polonez czy inny nie-japoński samochód, to "jaka ta kratka jest tragiczna, wsiowa, januszowa i grzybiarska". Szczerze, pomimo tego, że ta corolla ma ponad 30 lat, jest bardzo zadbana, wypucowana i na pewno kochana przez właściciela, to ze swoją stylistyką i polotem przegrywa z pługiem od Zetora.
Od kiedy japońskie samochody miały polot? Pod kątem jakości wykończenia wnętrza to jest naprawdę dobry samochód i to mocno czuć względem europejskiej konkurencji z tych lat, więc nie dziwi mnie jego zachwyt.
...i dużo zieleni w tych dzielnicach Krakowa 😁😜👍 Moja przyjaciółka ma ten Toyota Corolla (E11) 1.3 16V i musze powiedzieć, ze to wspaniale Auto, lubie nim jeździć 👍👌😁 Jest bardzo komfortowe ( miękkie ) ! Teraz buduje sie Auta bez resorów, twarde jak deski 😡mój Seat Ibiza tez jest taki twardy 😬 Ma ono tylko dwie wady; silnik jest mało elastyczny i kierownica chodzi za twardo, słabe wspomaganie 😐 NaRa Kolego... pośmiałem sie znowu zdrowo przy twoim filmie 😝🤗😁👌
japońskie auta są ciekawe, planuję zakup Pajero Pinin, przy okazji zobaczyłem Pajero Mini/Junior, zarąbiste autka, szkoda że się nie przyjęły u nas tak jak Vitara, Jimny, ale fakt, że gniją strasznie, pomalowane raptorem po jakimś czasie trzyma tylko na ten raptor :D
Złomnik powinien zrobić osobną serię o architekturze. Np. stara Nowa Huta vs ciasne, developerskie "malinowe gaje" czy inne " jagodowe wzgórza".
A widziales avie...jak sie sasiad nachyli to moze kielona podac sasiadowi😂
To "sto czydzieści czy" to coś najbardziej krakowskiego z krakoskich rzeczy. Szacun za tą wstawkę Mistrzu Jezykoznawco motoryzacyjny
Tak jest, ja żem jest z tym pogodzony, co Złomnik powiedzioł. Muszę se zaglądnąć do betów w nakastliku, a potem pójdę na nogach na pizze
@@pawelgas6126 nie mieszaj gwary slomskkej z malopolskom
@@paweltodudek
Lepiej se poczytaj klarnecie bosy gware krakoska i jaka tam jest godka
Dźwięk znów jak dla obcego
to specjalnie taka chała?
Wszystko na 30 %
Bo u siebie nie nagrywał
15:33 słychać licznik geigera, wiadomo ze Kraków
Jakbyś go nie widział tylko słyszał to byłby Kraków a tak za czyste powietrze 🤣😎
ehhh....wspomnienia, wspomnienia i jeszcze raz wspomnienia. Moja niedawno zmarła ciocia ze Szwecji posiadała dokładnie taką Toyotę '87 tylko w kolorze niebieski-metallic (szary welur wewnątrz). Niestety nie mam nigdzie archiwalnych zdjęć. Rejestracja GBB 147 była :) Do dziś pamiętam ten specyficzny zapach w środku... W szarych latach 80-tych gdy przyjeżdżali ze Szwecji, to jadąc tym autem czuło się jakbym leciał pojazdem kosmicznym z innej, lepszej rzeczywistości...
Dzięki za ten filmik:)
To mój pierwszy samochód.
Moja też miała ten sam silnik z automatem, ELEKTRYCZNY SZYBERDACH, obrotomierz i welurową tapicerkę. Fotel kierowcy z regulacją wysokości i regulacją odcinka lędźwiowego.
Miała fabryczne radio z cyfrowym wyświetlaczem, ale bez magnetofonu. Wnętrze było szare. Na tylnej klapie były z boku tablicy rejestracyjnej dwie lampki do jej oświetlenia. Wyglądały jak dwie budki suflera. Z przodu lampy nie zachodziły tak mocno na zderzaki.
Super auto, najlepsze jakie miałem. Niestety rdza zjadła wszystko.
Daichatsu charade też miała te "budki suflera" .... U mnie używane do podnoszenia klapy były.😁
Mówiłem już że kocham te zmiany głośności? ;)
Zlomnik !! Dzięki tobie kupiłem ... Swojego 1 grata marki model " buick regal" z 1994 r !! 3.8 v6 ... Automat benzyna ..... Z wgnieconymi dzwami ! .... Auto pali mi ok 16l / 100km.! Jeżdżę nim codziennie do pracy !! Moja żona cię nie nawidzi ! Pozdro he !
Mam taką tylko w sedanie w dieslu z Pewexu. Super samochod nigdy go nie sprzedam
PANIE! przez tego poloneza i rowerzyste to się mało co kawą nie udławiłem ze śmiechu!!
Zasadniczo dobre auta były w PRL jednorazowe, jak nie było części.
3:44 - POWYŻEJ
Do dziś u większości osób zostało w świadomości, że jeśli coś nie jest popularne na drogach, jest wynalazkiem i nie ma do tego części
@@mateudzrokita5721 ale teraz sprowadzisz co chcesz choćby z drugiego końca świata. A za komuny mogłeś pomarzyć.
Nie tylko nie było części, ale mało kto odważył się te auta naprawiać. Fiat (maluch), polonez, łada - owszem, ale toyota to była dla naszych mechaników technologia "obcych".
Świetne intro, najlepsze jakie widziałem :)
„Wiedza bezużyteczna” jak zwykle bezcenna oby cześć ludzi posiadało taką jak prowadzący.
Dłuższy okres czasu żyłem w błędzie bo myślałem ze pakiet z halogenami to sportowy a tu się okazuje że jet to pakiet „ten wzmocniony „🤔dziękuje
Huta 99 przedstawia.
Złomnik - kolejna zadyma
BOBEK3
Fpaniały :)
Ta końcówka z bratem mnie osobiscie rozwaliła, coś pięknego :)
Guido Marini to 3 brat ;)
To co, teraz będzie corolla u Motobiedy?😂
I pewnie jeszcze AE86.
@@szeregowiecspawacz akurat chętnie bym zobaczył Corollę GT-S albo SR5 (model AE86 oczywiście) u Motobiedaka tylko po to by posłuchać jak kurwi na initial d i fanbojów xD
Pierwsza mysl tego odcinka.
@@Oskiinus Nie żeby coś, ale GT-S to AE88, a SR5, to bardziej AE85
@@Oskiinus Toyota AE86 ale oczywiście Tureno :D
Złomnik jest jednym z tych, których chciałbym mieć za kolegę. Idealnie wpasowuje się w moje poczucie humoru i sposób bycia. Do tego ma ten sam sentyment do lat 80 tych.
Złomnik jak ty mnie zaimponowałeś. Przejechałeś przez moją dzielnicę. Szacun.
Jesteś mistrzem w tym co robisz. Twoja pasja do samochodów jest niesamowita. Wielki szacun, pozdrawiam. Ps. Ofiefki 🤣🤣🤣🐑🐑🐑🐑
Mialem taka czerwona!!!
(To je AE82)
Moje pierwsze auto w 2003 roku w gazie. 1984 rok. 7 litrow gazu na 100 km, silnik 8-zaworowy 1.3.
Krecil sie jak w motocyklu. Skrzynia:
1 - 50, 2 - 100, 3 -145, 4-165, 5-180
Skrzynia manualna, chodzila mechanicznie i dokladnie. Klik, klik.
Zrobilem nia 60tys km przez 3 lata.
Problem byl tylko z rdza...
Zrobilismy porownanie z prawie nowym Polonezem kuzyna... Profesjonalnie. Przegral we wszystkim.
Wazne: zawieszenie w pelni niezalezne, kolumny mcperson na wszystkich kolach.
O Panie... Piękne rzeczy!
To nie jest AE82, AE82 ma silnik z serii A (np. 4A), tutaj siedzi 2E, więc to jest EE82
@@miko0023 No, u mnie byl zwykly gaznik, nie ten co na filmie. Byly 1.3 8v i 12v i 1.6 8v i 16V ten ostatni chyba taki jak w mniejszym GTI i AE86 120KM?
@@paulfisker Tu nie chodzi o to czy masz gaźnik, czy diesla, czy 1.6. Chodzi o typ silnika. Masz 4 znaki, dajmy na przykład legendarne AE86. Pierwszy znak, to rodzina silników (w tym przypadku silniki typu A), druga litera to model (E - Corolla), trzeci znak, to cyfra oznaczająca generacje, a czwarty znak to cyfra oznaczająca kolejną wersję modelu
@@miko0023 Wiem, ze chodzi o typ. W Celice mialem 4AFE, tylko w Corolli pomylilem, bo to bylo dawno temu juz.
chcemy usłyszeć więcej na temat twojego ae86
+1
Ae85 Sr5*
przecież on nie miał ae86
Kupił jakiś złom z zabitej dechami dziury z 1.3 w gazie - co mogło pójść nie tak? :D
Bez przesady, wszyscy się spuszczają nad AE 86 i dostają orgazmu na sam widok nazwy. Dużo się o tych autach krzyczy, jakby prawie każdy to miał, a w Polsce było i jest ich bardzo mało, Silnik 1,6 jest dosyć fajny, o ile ktoś lubi kręcić osiołka do prawie 10 tys. obr./min. Ciekawe auto, ale i tak wolałbym starą MR2.
Japończyk nie zabezpiecza auta przed "rudą szmatą", bo o nie dba i u nich nie sypie się soli jak u jaskiniowców
a jak już pojawiło się małe ognisko, to szybko do blacharza zanim się rozwinie
W Japonii to zimy są raczej lżejsze bardziej morskie. Może tak nie sypie śnieg.
japońce nie zabezpiecza auta przed korozją, bo "w dupie to mają". tyle w temacie
U nich poprostu drogowcy pracuja tak szybko ze snieg nie zdazy spasc na jezdnie. Ps widzieliscie kiedys jak posprzatali po tsunami?
@@michagiedrojc5513 Niestety u nas se tego nie wyobrażam
Zgadzam żę że Polonez miał mało zalet, ale jednak jakieś posiadał. Pierwszą i najważniejszą jest ta że był. Konstrukcyjnie, mechanicznie był przestarzały, ale oddajmy mu też co należne. Potrzebowaliśmy kiedyś przewieść wanne rozmiar 170, starą żeliwną, waga ok 150kg, no i w Palio Weekend się nie zmieściła, Mazda 626 dobiła kołami do nadkoli a mój wtedy poczciwy "poldek" przyjął bagaż i przewiózł prawie 300km.
Sądząc po odgłosach (od 15:28) to Złomnik nagrywał odcinek nie w żadnym Krakowie tylko w Fukushimie... Wyraźnie słychać szalejący licznik Gaigera a Złomnikowi schodzi skóra z nosa - objaw napromieniowania.
W końcu przecież gdzie można znaleźć stare Japońskie graty jeśli nie w Japonii.
Moje marzenie z dzieciństwa.
Myśmy śmigali Trabantem z Krakowa do Dębek, a tamtejszy, lokalny ksiądz miał takową Corolkę, czerwoną, błyszczącą.
Lata 86/87 mniej więcej.
Dla mnie ten specyficzny tył był fascynujący i piękny.
Nadal jestem zakochany w tym modelu (zaznaczam, że fakt, iż posiadaczem był ksiądz, nie ma wpływu na moje uczucia do tego pojazdu).
Świetne i dynamiczne. Autor w formie. Owiewki super, ale najlepsze jest tu 11:01 "nie trzeba zmieniać biegów jak zwierzęta".
Dziękuję. To było piękne.
Dobrze że do tej Huty, bo do huty to najlepiej wybrać się Oplem gdzie ich miejsce.
W tej Hucie też się przetapia Ople na żyletki z tego co wiem xD
Ja mam Opla, podajcie adres tej huty.
@@DLUUGI123 ja tez chce adres.
@@piotrpiterek5569 Ujastek 1, 31-974 Kraków xD
13:25 później zintegrowali guzik w stacyjkę i trzeba było wcisnąć kluczyć, żeby go przekręcić i wyciągnąć, jednak coś zmieniają w tej Toyocie bo korki oleju/płynu chłodniczego od tylu lat są te same :3
Ładne te Sukiennice
Wzruszył mnie ten hejnał
jeszcze zagrany z bledem ;)
W tej wersji to bardziej chejnał:)
Nie tak dawno temu po KRK jeździła biała Toyota Tercel 4WD :) zero rdzy . Bardzo ciekawy pojazd :)
Toyota piękna
A ja kontakt na B4 w KOMBI , odpowiednio zapuszczone.
@@k-7500 Szyba w drobny mak!
Mój wujas był badylarzem i właśnie miał taką w dieslu. To był taki szok, że aż mam przy tej furze zdjęcie :D
Podoba mi się ironiczny początek.
Złomniuniuniu uwielbiam Cie!!!! 😀😀😀😀👍
:)) dacia czy audi - trudno zauważyć różnicę.
Miałem E9 z 1990 z silnikiem 2E, hatchback, odziedziczona po dziadku. Może i faktycznie rdza je żarła na potęgę, ale wygoda jazdy to było coś wspaniałego. Jak znalazło się jakiegoś magika od gaźników w Józefowie czy Wawrze, to spalanie było na prawdę śmieszne. 4,2L/100km, takie wyliczyliśmy w Corolli jadąc nią ostatni raz do Pilzna i z powrotem.
Teraz sam szukam dwóch aut: wspomnianej corolli e9 (tym razem z 1.6), oraz nissana serene z 2.0 benzyna. Ten ostatni do jazdy rodzinnej i na wakacje polecam na test, szczególnie spania(!) samym za sobą ;)
jesli serena 2.0 to bedzie musiała miec legendarny silnik SR20dE, 126km, TAKI JAK W MOjej Primerze P11
Złomnik jest tak dobry, że nawet taki kanał jak nasz o nim gadał :D A w zasadzie o tej jego amerykanckiej książce ;)
Szacun za najlepszą markę odzieżową Pepco.
Niestety ta uwaga o nowoczesnych osiedlach jest bardzo celna.
Dom bym wolał wybudować lub kupić świeżo wybudowany, ale mieszkanie kupię na rynku wtórnym.
19:28 kiedy corolla jest tak "fspaniała" że aż złomnik wyszedł z siebie i stanął obok :D
Złomniczku jak ja uwielbiam Ciebie twój program prezentujący auta i twój zajebisty humor pozdrawiam powodzenia FAN !!!! P.S Nawet podobny do ciebie ten twój brat .
No wreszcie się pare srebrników Złomnikowi sypnie za reklamy. Może być i 10 przerw reklamowych a i tak warto. Pozdrawiam z Małej Polski
Owiewki są do jarania w aucie w trakcie deszczu *change my mind*
"nie trzeba zmieniać biegów jak zwierzęta" biedą zajechało
Kraftwerk na propsie!!
Panie Z Łomnik w Krakowie nie ma takiej godziny jak 2:53 ! Jest 2:52 I odrazu 3:00 ew 15 :00 odsyłam do kantyny ;) pozdrawiam :)
są garaże , słychać pociągi w tle. Uwielbiam ten klimat ; )
Podoba mi się ten Kraków.Wybiorę się kiedyś.
wygląda jak włośnie zbombardowany 😬
Facet pokazuje okolice nie lubianej przez nas Krakusów, Nowej Huty, wiec pozdrawiam
16:20 Kiedyś czytałem wspomnienia którejś Miss Polski z początku lat '90, która dostała taką Toyotę w nagrodę. Była świeżo po zrobieniu prawka, pewnie na jakimś zmęczonym Polonezie. Jak wsiadła do Toyoty, to myślała, że skrzynia biegów jest zepsuta, bo biegi tak lekko wchodziły.
Pozdrawiam
Adam
13:55 kaseta kraftwerk, czy może być bardziej lata 80 auto?
Dokladnie z tym rdzewieniem pamietam u mojego wujka dosłownie gdy osiągnęła 10 lat zaczęła rdzewieć w oczach
Niedaleko pada Laguna od lawety 🙃
Dobre 👌
Laweta na bardzo krakowskich blachach EL, pozdrowienia z Łodzi.
@13:28 - W Galancie i Sigmie też jest podobny patent z guziczkiem do wyciągania kluczyka. W Hyundaiach (XG i Getz) za to trzeba wcisnąć kluczyk w celu ustawienia go w położenie umożliwiające wyjęcie.
Szczególnie podobają mi się stare kamienice.
9:38 doskonałe. Swietny film
Mieliśmy taką kupił tato w 85roku kolor biały , samochód był u nas 22lata zrobiła 360tys i poszła dalej do następnej rodziny. Silnik zero problemów , na koniec gniła już na potęgę ale pamiętam jaka to była technologia ,wygoda i przeskok technologiczny z poloneza
Piękna sztuka! Pamiętam jak za młodego ojciec sąsiada podjeżdżał taką na podwórko, a kamienicę obok sąsiad miał nowego Galanta 1987 z Pewexu! To były fury🙂
@@niesluchamwackow2137 jak na moim osiedlu ktoś stanął Golfem na blachach z Włoch, to ludzie zdjęcia sobie robili, ja też chciałem ale już nie było filmów do aparatów.
13:45 A to radio Toyoty ma chociaż funkcję Takai-Hikui? Bo jak nie, to te 30 ojro to rzeczywiście przesadzona cena. Szkoda, że nie mogłeś w tle puścić "Autobahn" czy innego "Das model" z kasety Kraftwerku.
Złomink polepsza "poziom". Poprzedni odcinek tak mnie porwał że zasnąłem :D
Złomink , niech brat sie określi ile chce za to auto. Zrobi się zrzutkę w sieci. Brat od rodziny przecież pieniędzy nie wezmnie:) To na blaszany garaż zostanie :)
Brawo Panie Słomniki.😉👍
Kraftwerk "The Mix" - kupiłem tę kasetę w 1991 r. z rekomendacji mojego kuzyna depeszowca.
W pudełku umieściłem recenzję tej płyty, wyciętą z polskiej edycji magazynu Popcorn.
Od tego czasu jestem wielkim fanem zespołu.
I Depeche Mode rzecz jasna również.
;)))
A E8 w wersji sedan otrzymali mój wujek i ciocia w prezencie ślubnym w 1989 r., pamiętam ten cudowny zapach nowości i zachodu wewnątrz. Będąc na wakacjach '89 pędziliśmy pewnego razu 180 km/h z Gościmia w ówczesnym woj. gorzowskim na granicę do Świecka. Prawie zwymiotowałem lol
Antena składana tylko na przednim prawym błotniku była w Moskwiczu 412, obudowa wchodziła do kabiny, obok miejsca na nogi pasażera i przeciekała.
Tak i to jest właśnie ta subtelna różnica między radziecką a japońską motoryzacją(ale i tak Zaporożca bym jeszcze kupił - z czystej ciekawości)
największa legenda to Corolla E9 szczególnie w liftbacku i 1.6 EFI 16V
miażdżyła wszystkie niemieckie samochody w każdej klasie !
bez przesady, Golf dostał juz mocny motor 1.8 16V 139KM który targał, a chwile póżniej Kadett 2.0 16V GSI dostał motor 2.0 156KM/204Nm bez KATa, który z setką w rewelacyjne 7.6s zaorał całą konkurencję i zmiazdzył takze japonczyków......
@@tombouu Corolla GTI i w słabszych ( nawet motory 105HP )wersjach miały szpere !!! ( nie wiem czy zdajesz sobie sprawę co to jest) i niezalezne zawieszenie wszystkich kół w kazdej wersji łącznie z motorem 1.3 czego niemcy nie mieli do 2005 roku w żadnym kompakcie , zgadza sie golfy i ople w tedy były do orania i to dosłowie z taka technologią hehe,
@@kakak409 chyba tylko jakiś matoł nie wie co to szpera. Co do zaawansowania japoncy ok,ale osiągami to szczególnie Kadett gsi miażdżył
@@tombouu no najlepsze osiagi to w tym czasie to miały Japonczyki , przykro mi ale tak było 120 160KM plus szpera i niezależne zawieszenie wielodrążkowe miażdzyło reszte jeśli chodzi o realne osiagi drogowe , taka Corolla wchodziła w zakret bez zwalniania a wychodziła jeszcze szybciej ,
@@kakak409 w latach 80tych, to raczej 160KM nie miały, dopiero pózniej. A pisałes o sytarych modelach. Wiem ze pózniej chociazby CIVIC 1.6 160KM ale to było znacznie później. DRuga połowa lat 80tych to KAdett miazga,a i Golf 1.8 GTI niewiele gorzej,Japoinczyki w Eu były znqacznie słabsze.Choc tehnicznie zaawansowane tutaj wiadomo
Ja miałem E8 dokładnie w tej budzie w tym setup'ie i obrotomierz miałem. Ale cyfrowy. O ile dobrze pamiętam to był w prawym górnym rogu. Nie wiem czy nawet nie mam tych zegarów gdzieś w komórce...
Jak coś, to jestem interested
@@mdm1972 oczywiście, jeśli uda mi się przetrząsnąć komórkę i znaleźć to dam znać. Mam też chyba półkę do bagażnika OEM Toyoty z ASO z tej budy, ale też musiałbym poszukać
@@owooveck Będę zatem czekał cierpliwie. A półka bardzo pożądana...
@@mdm1972 a zatem tak, zegarów niestety nie mam, ale ptaszki mi ćwierknęły, że ów cyfrowy obrotomierz był samoróbką, więc najmocniej przepraszam, za wprowadzenie w błąd. Obrotomierze były jednak tylko w hatckback'ach GTi z silnikiem 4A-GE no i sławetnej Trueno/Levin. Ewentualnie były w wersjach na inne rynki. Udało mi się natomiast ze strychu zdjąć półkę. Jest kompletna, z zaczepami i sznureczkami do podwieszenia na klapie. Na metalowych elementach nie ma śladu rdzy, lakier jest jak z fabryki. Jedynie na końcu od strony tylnej kanapy materiał na obiciu jest pofalowany, ale da się to raczej naprostować. Muszę ją odkurzyć i mógłbym podesłać zdjęcia. Jest koloru ciemnego grafitowego/czarnego, ale nie orientuję się czy były one w kolorach tapicerki. Moja E8 miała szare wnętrze.
@@owooveck Te półeczki były w różnych kolorach. Ciemne będą do wszystkiego pasować. Chętnie obejrzę zdjęcia i ogólnie jestem na tak.
Elegancko z samego rana :D
Wspomnienia wróciły, może ktoś potrzebuje części do tego samochodu :)
Ja, ja, ja! Jak coś, to chętnie skorzystam
Panie Z. Łomniku, podobne rozwiązane z tablicą rejestracyjną z tyłu miał także Citroen SM
Jeździłem taką Toyotą jakieś 20 lat temu. Ojebana przez korozję po kolana, ale w momencie kiedy dostąpiłem zaszczytu jazdy tym malowanym farbą olejną gratem, miała najechane grubo ponad 1300000 km(słownie; jeden milion trzysta tysięcy kilometrów )... i była na gaz. Takie to były jednorazówki.
"Z Krakowa na ratunek wyrusza ...." ;-)
7:03
Dajcie Złomnikowi samochód z kraciastą tapicerką i koszmarnie nudnym, plastikowym wnętrzem, ale zasłońcie wszystkie loga i emblematy, żeby nie wiedział co to jest. To byłaby genialna komedia, Złomnik próbuje najpierw odgadnąć czy to japoński grat, czy cokolwiek innego, no bo jak Japończyk, to "tapicerka w krateczkę jest taka piękna", a jak, nie daj Boże, polonez czy inny nie-japoński samochód, to "jaka ta kratka jest tragiczna, wsiowa, januszowa i grzybiarska".
Szczerze, pomimo tego, że ta corolla ma ponad 30 lat, jest bardzo zadbana, wypucowana i na pewno kochana przez właściciela, to ze swoją stylistyką i polotem przegrywa z pługiem od Zetora.
Od kiedy japońskie samochody miały polot? Pod kątem jakości wykończenia wnętrza to jest naprawdę dobry samochód i to mocno czuć względem europejskiej konkurencji z tych lat, więc nie dziwi mnie jego zachwyt.
...i dużo zieleni w tych dzielnicach Krakowa 😁😜👍
Moja przyjaciółka ma ten Toyota Corolla (E11) 1.3 16V i musze powiedzieć, ze to wspaniale Auto, lubie nim jeździć 👍👌😁
Jest bardzo komfortowe ( miękkie ) ! Teraz buduje sie Auta bez resorów, twarde jak deski 😡mój Seat Ibiza tez jest taki twardy 😬
Ma ono tylko dwie wady; silnik jest mało elastyczny i kierownica chodzi za twardo, słabe wspomaganie 😐
NaRa Kolego... pośmiałem sie znowu zdrowo przy twoim filmie 😝🤗😁👌
13:49 Kraftwerk - The Mix.
Ps. Tydzień temu też tego słuchałem w samochodzie, tyle, że na CD.
Piękny ten nasz Kraków, całkiem jak Warszawa. xD
Warszawa ładniejsza bo mamy targówek ;)
Co ty wiesz o Krakowie, nic!!!
Pamiętam doskonale - tak się właśnie mówiło, że japończyk to jednorazówka i jak się zepsuje to koniec.
Dokładnie tak a blachę ma zrobiona z papieru jak chcesz kupić porządny wóz na lata to tylko mercedes 123...
W PRLu wcale mnie to nie dziwi, weź wtedy kup ccokolwiek do takiego auta
Kochamy Złomnika!!!
Czy z okazji E8 obraz jest K8? Normalnie żyleta. Czy to przez czyszczenie okularów może...
Lubię stare japońce. Mam Corolle E11 z małym przebiegiem. Jakby co możemy kiedyś filmik nakręcić:)
Ta Toyota to jest z Fukushimy a nie z Sycylii... dozymetr trzeszczy np.16:40
Tak masz rację taka Toyota diesel z 1985 roku kosztowała 5 tyś zielonych. Paliła po mieście 5 litrów ropy. A w trasie mniej.
Pozdrawiam serdecznie.
japońskie auta są ciekawe, planuję zakup Pajero Pinin, przy okazji zobaczyłem Pajero Mini/Junior, zarąbiste autka, szkoda że się nie przyjęły u nas tak jak Vitara, Jimny, ale fakt, że gniją strasznie, pomalowane raptorem po jakimś czasie trzyma tylko na ten raptor :D
Taka E8 jeździła Pani dyrektor w mojej podstawówce
Super. Jak zawsze. 😄
Świetny odcinek, szczególnie początek. Ktoś kto zna Kraków może docenić 'czydzieci czy'
Klimatycznie, właśnie skończyłem wymieniać spleśniały pas przedni w e11
Czekam na recenzje moto biedy o tym aucie
-1 byq E70 nie była ostatnią tylnionapędową Corollą bo w generacji E80 były jeszcze sportowe modele Corolla GT AE86.
Zlomnik urbanista💚
#zawszezbratem i w końcu tego brata pokazałeś!!!
Guido Marini to 3 brat ;)
Skurczybyk-znowu zapodał coś na 100 % prawdziwego.Szacunek.Pozdrawiam.
Szkoda że nie ma ujęć deski rozdzielczej z tylnych foteli. Zupełnie nie wiem czasami jak te deski wyglądają w całości.
Te HW to nie dokończone, trzeba tam DP dopisać:)
Fajny film bardzo ciekawy, oby tak dalej, oczywiście cały już obejrzałem xD
Zlomnik najlepszy
Zrób coś o AE86 kurwa toż to piękny samochód i jego ostrzeżenie o prędkości cudowności
złomnik nie umie kopnąć w sprzęgło nie mówiąc o driftowaniu
Info dla osób grających w Forze Horizon 4 Jutro po południu AE86 będzie dostępna za 100 pkt w sklepie Forzathon i jest to wręcz niebywała okazja .
Inny samochód z tablicą rejestracyjną nad blendą? Proszę bardzo - Citroen SM.
W SM nie wygląda to tak kontrowersyjnie, bo cały samochód jest dziwny.
18:51 po lewej stronie ten budynek to cudowny sklep meblowy - wszystko tam kupicie za grosze
8:01 te wieże z tyłu po prawej to Bazylika Mariacka?
zbiorniki na zboże 😉