Jak uwolnić się od STRESU?
HTML-код
- Опубликовано: 4 авг 2019
- Animacje na zlecenie: ideaman.tv/animacje/
Kup moją książkę i kurs: ideaman.tv/ksiazka-pozegnaj-p...
Podcast: bit.ly/podcastDZ---
Wspieraj kanał: bit.ly/wspieramidee
Jak uwolnić się od stresu? Jak opanować stres? Nie ma jednej idealnej metody, ale są rzeczy, które działają na nas jak płachta na byka. Są też nawyki, które dokładają codziennie kamyczek do życiowej frustracji i stresu. Rezygnacja ze stymulantów, właściwe nawyki, zdrowszy styl życia - to uniwersalna recepta, ale czy wiesz, że prowadzenie personalnego dziennika potrafi rozładować wiele nagromadzonego napięcia psychicznego?
Kanał dla rodziców: bit.ly/PraktyczneRodzicielstwo
Konsultacje, mentoring i pytania biznesowe: leszek@ideaman.tv
#edukacja #psychologia #stres
---
Grupa FB: bit.ly/grupanieprzecietnych
Fanpage Facebook: / nieprzecietneidee
Inne Animacje: bit.ly/nieprzecietneidee
Wszystkie treści, w tym nazwy własne i cytaty, są użyte w celach edukacyjnych. Zastosowanie logotypów ma charakter informacyjny. Żaden z elementów filmu nie jest i nie może być substytutem terapii lub indywidualnej porady psychologicznej.
Czy wiesz, że prowadzenie personalnego dziennika potrafi rozładować wiele nagromadzonego napięcia psychicznego?
Jakie masz swoje antystresowe metody?
Slucham muzyki. Ide spac lub zwyczajnie sie wyplakac (najprostsze rozwiazanie wg mnie). Rzadko bywa, ze pisze listy, ale jak juz - rzeczywiscie oczyszczam sie wtedy ze zlosci, przerzucajac negatywne mysli na papier.
Pisanie to mój ulubiony sposób :)
Długa gorąca kąpiel i rysowanie
Można wzbogacić dziennik o prowadzenie sennika. Ja tak robię, skupiam się na zapamiętaniu snu, a następnie obserwuję co danego dnia się wydarzyło i jaki to ma związek być może z tym snem. Po jakimś czasie można zaobserwować, że niektóre motywy snu się powtarzają i z czym to się wiąże. Dodatkowo rozwija się przez to twórczość i pamięć.
@@HabiLive nie, to oznacza, że dzięki temu masz szansę na zmniejszenie napięcia emocjonalnego i lepszego zrozumienia swoich niepokojów. W żadnym wypadku jedna rzecz nie pozbawi Cię stresu, to tak nie działa.
Do tego wszystkiego dodałbym jeszcze aby nie przesadzać że śmieciowym jedzeniem. Zauważyłem w sobie, że jak za dużo wpycham tzw. śmieciówki, to później mam złe samopoczucie. Tak samo jak mam wolny dzień i go stracę na spanie, przeglądanie internetu itd później mam wyrzuty sumienia i złość na samego siebie
Leszek, uwielbiam Twój głos! Samo słuchanie Twoich filmików jest relaksujące. :) Pozdrawiam
Proponuję seansik do spania, playlista animacji i chrapanie, że aż miło.
mega odcinek:D super robota
Dziękuję bardzo za ten wartościowy filmik 😀
Proszę
Swietny material, prosty, zrozumialy i logiczny, dzieki !
Dziękuję!
Materiał jak zwykle wartościowy i skondensowany.. pozdrawiam
Dziękuję :)
Bardzo dobry film, właśnie trafił w dobry moment mojego życia. Niby wiedziałam jak sobie radzić ze stresem, ale dowiedziałam się o kilku nowych aspektach :)
No i o to chodziło. Korzystaj :)
Dobry na stres jest taniec - włączasz jakieś szybkie dance i sie gibiasz 20-30min :)
To widzowie powinni Ci dziękować za to, że ty poświęciłeś swój czas na przygotowanie i zrobienie tego filmu. Który pozwala na radzenie siebie z problemami którymi teraz lub w przyszłości mogą im/nam przytrafić.
Niektórzy dziękują :)
Ja jestem cały dzień zmęczona,nie umiałabym się obudzić bez budzika,nawet z budzikiem się nie budzę,najchętniej spalanym cały dzień wszystkie mnie wyczerpuje nawet chodzenie,mam bardzo niskie ciśnienie to pewnie dlatego
Samo oglądanie tego mnie odstresowało😉
Szkoda, że nie da się całkowicie wyzbyć z życia stresu, wyrzucić go całkowicie, i mieć tak po prostu na wszystko wywalone- jak to by ułatwiło codzienne życie.
Super temat, brawa
Od 8 minuty, to jak o mnie. Sporo czytam o psychologii. Uczę się o zdrowym odżywianiu, i jestem na diecie,. Chodzę na długie spacery , podczas których słucham lekcji angielskiego. Pracuje nad własnym opowiadaniem. Uczę się rysować. i malować. W pracy często muszę uczyć się sporo nowych rzeczy. Dobrze się wysypiam, medytuję,. Rzuciłem palenie, kawę , alkohol i ograniczyłem mięso w diecie, oraz całkowicie wywaliłem śmieciowe żarcie. Jeszcze tylko muszę mniej grać w Wiedźmina i będzie dobrze. To ostatnie naprawdę jest trudne. Jestem Wiedzminofilem chyba. :D
Ja polecam "Potęgę Teraźniejszości" Eckharta Tolle. Esencja stresu to galop niepotrzebnych myśli, a często nawet bezpodstawnych wyobrażeń.
Złość to nie smutek smutek to to jak ci ktoś zrobi krzywdę za to że jesteś szczęśliwy z swojego życia bo umiesz żyć
ja nie wiem co się ze mną dzieje ciągle się trzęse i czasem nawet nie mam apetytu kto wie o co chodzi?
6 reklam na 12 min filmik powoduje jeszcze wiekszy stres
Bardzo dobre spostrzerzenie
Stres utrzymujący się na niewielkim poziomie pełni chyba pozytywną funkcję, mobilizującą, przynajmniej tak słyszałem. A film już oglądam i zapraszam do siebie 😉😆
Nie ma na to specjalnych dowodów, w sensie - jak najbardziej znam to twierdzenie, ale nie uważam, by było prawdziwe (jeśli wejdziemy w detale - tak stres/trema przed wystąpieniem, nawet na długie tygodnie przed może mobilizować do lepsze pracy - to rozumiem, ale nie może być to "na niewielkim poziomie cały czas" jak już chcemy wchodzić w detale). Stres związany jest silnie z biochemią, głównie kortyzolem, który działa na organizm mobilizująco pod kątem fizycznym, ale ogranicza nasze zdolności poznawcze. Kortyzol jest swego rodzaju lekką trucizną, która w naddatku może prowadzić do problemów psychicznych.
@ Rozumiem, najbardziej kompetentna osoba od jakiej to słyszałem to mój psychoterapeuta, więc nie wchodząc w kompetencje zdania są podzielone. Sam nie znam się na biologicznych uwarunkowaniach stresu, ale faktycznie uważam, że lepiej aby go nie było. Można mobilizować się w mniej toksyczny sposób. Dzięki za film 👍👍😊
Może miał w jakimś kontekście rację, pytanie w jakim, bo slogan sam w sobie niewiele mówi. Uogólniając przeciągające się ciągłe napięcie wyrządzi więcej szkody niż pożytku - utrudni relaks, odpoczynek, nie pozwoli się dostatecznie skupić, może powodować rozkojarzenie i rozdrażnienie jeśli trwa to np. kilka dni.
@ Rozumiem, dzięki za odpowiedź 😊
@@przemyslawcukierski8477 r
4:00 ale jak mam się wysypiać jak nieumem spać bo się stresuje
Może mów o rzeczach które są "nieoczywiste".
Szkoda, że Xiaomi mi nie zapłaciło (ale jakby chciało to zapraszam do kontaktu) - ale akurat ich produkt tutaj jest może nie tyle najlepszym, co najtańszym. Mówię tu o smart opasce MiBand3, która zapewne jeszcze stanieje, bo niedługo ma nastąpić premiera czwartej edycji tego gadżetu. Co nam takie coś daje? Przede wszystkim monitoruje czas i głębokość snu i aktywność fizyczną - zarówno jej intensywność badając puls, jak i poprzez licznik kroków mierzy długość spacerów, czy biegów.
Możemy oczywiście mówić sobie, ze przecież śpimy dobrze i sporo się ruszamy - ale w bardzo wielu przypadkach to tylko oszukiwanie samych siebie - i ja osobiście dopiero jak mam tą opaskę tak na prawdę monitoruję, żeby codziennie się wyspać i przespacerować, czy też przebiec minimum te 4-5 km dziennie, co często kończy się w granicach 8-10, a niekiedy też powyżej 10 km.
Jednym słowem mała rzecz - a pieruńsko motywująca.
W sumie, zaciekawiłeś mnie. W punkcie o śnie wspominasz, że minimum snu to 7 godzin, z kolei w jednym z artykułów na ten temat przeczytałem, że ten próg to 6 godzin. I też po sobie widzę, że jak na przykład sobie nastawię te 7 godzin w budziku, to wstając o piątej jestem nie do życia, a po sześciu godzinach budzę się rześki i świeży. A growth journal prowadzę już od jakiegoś czasu, nie mam tylko zbytnio problemów, które mógłbym w ten sposób ugryźć i po zapisaniu kilku stron na razie leży nieruszony w którymś z folderów i trochę mi przed sobą głupio, że nic w nim nie mogę napisać - wiem, że to śmieszne, ale... Po namyśle, wydaje mi się raczej, że kluczem do redukowania stresu jest planowanie swojego czasu, bo kiedy odhaczy się na kartce wszystkie rzeczy do zrobienia, nie ma właściwie powodu do zmartwień - bo ma się jasny obraz tego, co w danym dniu cię czeka. Reszta to już tylko odchylenia od normy
Optimum to 7 godzin, zalecane jest minimum 6. Generalnie zawsze lepiej spać 7 niż 6 ;)
@ trochę to się nie zgadza z biologia snu gdzie masz 4 dąży snu i one następują po sobie cyklicznie. Jeden cykl ok 1,5h, więc jak się wstrzelisz to lepiej ci będzie spać po 6,7.5,9h niż 7 czy 8h.
@@ukaszmazurek7577 dolicz do tego jeszcze jakieś naście minut na zaśnięcie, naście na obudzenie się oraz to, że cykle nie mają równo 90 minut. Zasadniczo masz rację na ogólnym poziomie o cyklach, po prostu z badań wydajnościowych spanie poniżej 7 godzin drastycznie pogarsza wyniki (duża różnica między 6,5h a równe 7h), stąd dość oczywiste wnioski, że między 7-8h znajduje się gdzieś optimum.
początek mnie rozwalił hahahah
NAJWIĘKSZY FAN INTERNETU PIOTREK KASZKUR GWIAZDA SHOW BIZNESU POZDRAWIA SERDECZNIE
Polecam basen z rana, oczywiście w miarę możliwości. Daje niezłego kopa na resztę dnia i nie ma wieczorem problemu z zaśnięciem.
Zdecydowałem nauczyć się języka niemieckiego. Nie mam nawet podstaw. Poleci ktoś jakąś aplikacje na telefon/komputer na początek? Offtop, ale liczę na Was!
Podpinam się. Może jakiś kurs, który jest na prawdę skuteczny i uczy w krótkim czasie?
PIJMY WODĘ ŹRÓDLANĄ SOKI POMIDOROWE OGÓRKOWE ITD A WIEC NA ZDROWIE SZANOWNI PAŃSTWO
MNIE ODSTRESOWUJE SPOTKANIA Z MOJĄ KOCHANĄ FANKĄ I PRZYJACIÓŁKĄ DOROTĄ SPOTKAM SIĘ Z NIĄ I OD RAZU LEPIEJ STRES MIJA WTEDY JAK RĘKĄ ODJĄŁ
tylko ze trening to stres
PIOTREK KASZKUR GWIAZDA 🌟 POZDRAWIA SERDECZNIE WSZYSTKICH PANSTWA LOVE POLAND VIVA POLONIA LOVE YOU TUBE GLORY AMERICA PITER ARTIST FROM POLAND
trzeba jeszcze wstawac o 6 rano a najlepiej polaczyc z medytacja to jeszcze sie milionerem zostanie, bardziej nic nie wnoszacego kontentu idzie szukac tylko na facebooku
LOVE POLAND VIVA POLONIA LOVE YOU TUBE GLORY AMERICA PITER ARTIST FROM POLAND LOVE MY GIRL FAN CAROLINE PIOTREK KASZKUR GWIAZDA SHOW BIZNESU POZDRAWIA SERDECZNIE WSZYSTKICH PAŃSTWA CAŁUJE WAS MIŁO
Sport bez kofeiny to nie sport
Nie widzę połączenia :) Wydaje się, że wielu sportowców unika kofeiny właśnie ze względów na rozregulowanie metabolizmu
@ Niestety ma trochę racji :)
Profesjonalni tak... Jeżeli chcesz połączyć pracę, siłownię i grę w piłkę jak ja to robię to życzę powodzenia bez kawy
Mój sposób to wejść na jakiś kanał ze śmiesznymi dowcipami!
*KDS*
Ja bardzo polecam uważną praktykę jogi, która pozwala zwolnić bieg myśl i rozgościć się w danej chwili z większą uważnością
Odczepcie się wreszcie od Teściowych... Marnie byście funkcjonowali bez Nich...a raczej wcale by Was nie było na tym świecie ...skoro to Wasze , Matki ...? Tak trudno o inny przykład zestresowania...??
pozdrawiam z lekcji wychowawczej
Dodam coś od siebie:
1. Jak najbardziej, choć argumentacja słaba, są to po prostu trucizny i dewastujące organizm substancję, może poza kawą, choć kawa ( i wszystkie stymulanty) pobudzają nas w sztuczny sposób - uderzają w serce. Dodałbym jeszcze rezygnacje z narkotyków - choć jestem zwolennikiem, niektórych z nich, ale większość ludzi nie wie co to znaczy mądre korzystanie, więc lepiej niech nie korzystają w ogóle.
2. Spanie 7-9h to mit, aż śmieszne, że sie na niego nabierasz, liczy się jakość snu nie ilość, jeżeli w ciagu dnia graliśmy w tenisa 2h, 3 razy spacerowaliśmy z psem, nie zażywali stymulantów itd itd. wystarczy nam 6h snu, bo będzie głębowki. Wskazówki odnośnie telefonów czy jedzenie jak najbardziej słuszne.
3. Sport jak najbardziej - nawet codziennie - nie bójcie sie piepszenia, ze sie przetrenujecie i innych takich. Organizm uwielbia ruch - ruch oznacza życie. Są ludzie 60letni biegające za jednym podejściem po 240 km, a Ty sie boisz codziennej dawki sportu.
4.5.6 - Tu nie mam nic do dodania.
Dodałbym natomiast inne rzeczy - dieta - w zdrowym ciele zdrowy duch, nie można być grubym i szczęśliwym, nie można być zestresowanym i zdrowym - wszystko idzie w parze ze sobą. Obżarty organizm to zestresowany i zmęczony organizm. Przestań jeść trupa (mięso), jedz mniej, nie jedz z rana ani z wieczora, rób głodówki. Jedz przede wszystkim, warzywa, owoce, grzyby, orzechy, nasiona, kiełki, pestki.
Wychodź częściej do lasu, częściej chodź boso, opiekuj się zwierzęciem.
Odrzuć religie, by być moralnym nie potrzebujesz chodzić do instytucji, która reklamuje się trupem na krzyżu.
Ogranicz sex i masturbacje. Zrób sobie przerwę z 3 miesiące i zobacz jak się będziesz czuć - czy czasem nie zdrowiej na umyśle i ciele. Pamiętaj mainstream nie chce Twojego dobra.
Fajnie, że dodajesz swoje metody, natomiast ze spaniem zgodzić się absolutnie nie mogę. Literatura kliniczna bardzo dobrze rozprawia się z rożnymi pseudomedycznymi poradnikami o spaniu 4 godziny, 5 czy 6 oraz z przerywanym snem. Nad snem i jego wpływem na regenerację mózgu i psychikę człowieka robiono tysiące eksperymentów uwzględniających setki tysięcy badanych. Wskazania są jasne, jednoznacznie potwierdzone eksperymentalnie i nie są mitem, tylko walentną medycyną.
@ Literatura kliniczna mówi także, że nie można wyleczyć raka, boreliozy i poprawić wzroku, także nie wierzyłbym we wszystko.
@@adamlowliness4580 nie da się poprawić wzroku? O korekcji laserowej słyszałeś? A co sugerujesz że mamy lek na raka, tylko jest co "ukryty"? Tylko mi tu nie zacznij o jakiejś mafii medycznej, pseudonauki nie lubię równie bardzo co szkodliwe spiski.
@ Korekcja laserowa to jest ścinanie oka, to tak samo mogę powiedzieć, że wyleczyłem raka bo wyciąłem pół płuca. To, że czegoś nie lubisz nie znaczy, ze tego nie ma. Organizm leczy się sam, wystarczy go niezaśmiecać i wyleczy się z 99% chorób. Kończę temat, bo raczej nie ma sensu go rozwijać dalej. Pozdrawiam
No klasyczny denializm naukowy. Ech... czemu to jest tak, że ktoś pisze w miarę rozsądny komentarz, a w dyskusji wychodzi, że masz swój autorski pomysł na świat bakterii i wirusów oraz biom człowieka twierdząc, że człowiek jest jakąś super maszyną zaśmieconą przez cywilizację. New age pełną gębą wszak w czasach gdy cywilizacja "nie zaśmiecała" nam organizmów, jedliśmy rzeczy blisko natury, tak dobrze i długo się żyło, a śmiertelność dzieci do 5 roku życia była przecież taka nieznaczna. Proszę Cię, co za głupoty...
Oglądając polskie kabarety to można tylko depresji dostać :-P Może po butelce porteru staje się to śmieszne, ale koniec upojenia alkoholem i konieczność życia ze świadomością zmarnowanego czasu na oglądanie kabaretów... uhhh xD
Polskie kabarety mnie stresują. Chyba nie jestem sam
Masturbacja pomaga
Raczej szkodzi. Może i daje poczucie chwilowej ulgi, ale na dłuższą metę rozregulowuje układ hormonalny i już nie można się bez niej obejść
To jest grzech który wypiera ludziom mózg, niszczy duszę, psychikę, zniekształca patrzenie na płeć. Przecież to samogwałt, nikt o zdrowych myślach nie gwałci swojego ciała:-):-):-):-).
Ja wale konia 3 razy dziennie i jestem szczęśliwy