No nareszcie coś od naszych Polskich you tuberów, Do tej pory widziałem tylko zagranicznych składaczy graveli na starym MTB a tu proszę. Dzięki za materiał.
Dzięki za komentarz 🙂. U nas chyba nie ma takiego sentymentu do 26" cali jeszcze. No i takich typowo gravelowych opono w tym rozmiarze też raczej nie ma. Ale jako jakiś poboczny rower, to może być dobre rozwiązanie 🙂.
A ja akurat jestem fanem bar endów jako manetek. Bardzo uniwersalne, nie ma problemu z regulacją przerzutki, są o wiele tańsze od klamkomanetek i mniej awaryjne. A tak poza tym to rower klasa, tylko pozazdrościć.
@@ludowir Mam jedną nieindexowaną, bardzo fajna ale działa tylko z przednią przerzutką. Drukuje też kolejną indexowaną do 10 przełożeń kompatybilna z przerzutkami Shimano (poza Tiagrą 4700, swoją drogą bardzo fajna grupa).
Odsyłam do klasyki. Jeszcze w latach 80tych ub. wieku żył i ścigał się po górach taki pan jak John Tomac. Popatrzcie na czym się ścigał. Nowoczesny gravel ma bardziej drogową geometrię, niżej umieszczony suport, jest dłuższy żeby lepiej trzymał się drogi. Retro MTB z barankiem za to fajniej lata w cięższym terenie, szybciej skręca i szybciej się rozpędza.
O Panie ale żeś mi mega ciekawy temat podsunął, nie znałem tego zawodnika. Najciekawsze jest chyba tylne koło w jego rowerach, które akurat kojarzę. Jak dobrze pamiętam z któregoś filmiku GMBN, to ono nie miało szprych tylko jakąś inną konstrukcję.
Niewielkim kosztem zrobiłeś całkiem fajny projekt. Sam składam swoje rowery od wielu lat, i mam pewność i zadowolenie ze złożonego sprzętu. Ja w twoim projekcie wprowadził bym drobne zmiany estetyczne, przycięcie linki hamulca czy wymiana zardzewiałej śruby kapsla. Na pewno rowerek sprawi sporo frajdy z jazdy po lasach i polach, a kto wie czy nie będzie wygodniejszy od gravela na węższych oponach i bardziej sportowej geometrii. Teraz tylko czekam na film z jakiejś dłuższej wyprawy po jesiennych lasach. A, te manetki sztos.
Dokładnie tak, satysfakcja jest bardzo duża 😉. Z manetkami miałem dużo szczęścia, bo była tylko 1 para na OLX akurat 🙂. Dziwnie się trochę z tego korzysta, ale to kwestia przyzwyczajenia. Dzięki za komentarz 🙂.
Kozak ! też mam 26" jeszcze z komuni i lubie sobie na nim pokombiować. Jedyne co bym zmienił w twoim to korba na Hollowtech, zrzucisz z wagi i konstrukcja mniej awaryjna i łatwiesza w serwisowaniu sczególnie jak się lata po błocie :)
Ja zrobiłem ten błąd, że swój sprzedałem. A w 2020 jeszcze jeździł na oryginalnych częściach - Jaguar Flash Bike wyprodukowany w Wolsztynie 😂. Pomysł z korbą spoko, tylko koszt wymiany by pewnie podwoił inwestycję w ten projekt 😃.
@ludowir mój to Kross Grand Mountain City. No tak korba w stosunku do roweru moze droga ale jak dla mnie to inwestycja która się odwdzięczy:) w swój właśnie bede taką korbę wsadzać, ale to dopiero bliżej lata, bo rower w polsce a ja za granicą i używam go tylko jak jestem na urlopie 😜
Synek, rok 91, to samo zrobiliśmy z rowerem. Sztywniak MTB 26", rama crom-mo, hample jeszcze canti a nie v- brake, kiera z Orkana ... Różnica taka, że manetki XT /SIS/ były w okolicy mostka na środku. Edit- bo zapomniałem. Korba owal czyli Shimanowski Biopace 48-38-28 i kaseta 13-28 /6 czy 7 rzędowa/, opony wtedy to standard 26x1.95, bo 2.1 to już dość szerokie były. Dało się pod górę jechać i cisnąć z niej. Owijka z taśmy izolacyjnej, jak stary z zakładu wyniósł, a potem ekskluzywna z ciętej dętki z jakiegoś motorka znaleziona na śmietniku. Wtedy takie gadzety były cholernie drogie i dość rzadkie.
Kiedyś takich kombinacji na pewno było więcej, bo rowery i części nie były tak dostępne 🙂. Po opisie wnioskuję, że to musiał być król na dzielni. A co do canti, to akurat by mi tu lepiej podpasowały, bo jeśli dobrze pamiętam, to są w miarę kompatybilne z klamkami szosowymi 😃.
@@ludowir Król na dzielni wjechał z czasem , zwał się "Anlen", ramka cro-mo Tange Prstige Ultrastrong, full osprzęt Sun Tour XC Pro- odpowiednik XT, ale już był z odpowiednikiem Shimano micro drive, czyli korba 46-34-24 i kaseta 12-30.
Swiwtny projekt! Dobrze, ze w polsce tez zaczyna sie ten trend przywracania starych rowerow do zycia :) Piekne malowanie, cieszy mnie ze sa jeszcze fani klasycznej szczękowej technologi hamulcowej. Sam ostatnio zbudowalem takiego gravela turingowego na ramie giant tiurer, te same klamki i manetki biegow bar end shimano 105. Polecam, bo mozna wycisnac nawet 10 biegow z tyłu.
Spoko rowerek, też miałem włożyć mojemu mtb baranka (tylko szkoda mi było hydrauliki, bo klamki hydro na baranek nie są tanie), ostatecznie kupiłem gravela. Jesienią się przydaje bo lecie głównie śmigam na szosie.
Proszę jak nagrywasz patrz w kamerę a nie na ekran bo głupio to wygląda , wiem że to naturalne patrzeć na to co się widzi ale tak samo robi Mirosław Bieniasz i naprawdę źle się to ogląda . Pozdrawiam Robert
No nareszcie coś od naszych Polskich you tuberów, Do tej pory widziałem tylko zagranicznych składaczy graveli na starym MTB a tu proszę. Dzięki za materiał.
Dzięki za komentarz 🙂. U nas chyba nie ma takiego sentymentu do 26" cali jeszcze. No i takich typowo gravelowych opono w tym rozmiarze też raczej nie ma. Ale jako jakiś poboczny rower, to może być dobre rozwiązanie 🙂.
A ja akurat jestem fanem bar endów jako manetek. Bardzo uniwersalne, nie ma problemu z regulacją przerzutki, są o wiele tańsze od klamkomanetek i mniej awaryjne. A tak poza tym to rower klasa, tylko pozazdrościć.
Dokładnie tak jak piszesz, a do innej zmiany przełożeń po kilku jazdach da się też przyzwyczaić 😉.
@ludowir I można je wydrukować w 3D przez co ich cena spada 15krotnie
@@aremu4k takich projektów jeszcze nie widziałem 😉. A jak z wytrzymałością?
@@ludowir Mam jedną nieindexowaną, bardzo fajna ale działa tylko z przednią przerzutką. Drukuje też kolejną indexowaną do 10 przełożeń kompatybilna z przerzutkami Shimano (poza Tiagrą 4700, swoją drogą bardzo fajna grupa).
Odsyłam do klasyki. Jeszcze w latach 80tych ub. wieku żył i ścigał się po górach taki pan jak John Tomac. Popatrzcie na czym się ścigał. Nowoczesny gravel ma bardziej drogową geometrię, niżej umieszczony suport, jest dłuższy żeby lepiej trzymał się drogi. Retro MTB z barankiem za to fajniej lata w cięższym terenie, szybciej skręca i szybciej się rozpędza.
O Panie ale żeś mi mega ciekawy temat podsunął, nie znałem tego zawodnika. Najciekawsze jest chyba tylne koło w jego rowerach, które akurat kojarzę. Jak dobrze pamiętam z któregoś filmiku GMBN, to ono nie miało szprych tylko jakąś inną konstrukcję.
@@ludowir Te tylne koła to TIOGA disc drive. Skomplikowana konstrukcja oparta na sznurze kevlarowym, pokrytym przeźroczystą membramą.
Niewielkim kosztem zrobiłeś całkiem fajny projekt. Sam składam swoje rowery od wielu lat, i mam pewność i zadowolenie ze złożonego sprzętu. Ja w twoim projekcie wprowadził bym drobne zmiany estetyczne, przycięcie linki hamulca czy wymiana zardzewiałej śruby kapsla. Na pewno rowerek sprawi sporo frajdy z jazdy po lasach i polach, a kto wie czy nie będzie wygodniejszy od gravela na węższych oponach i bardziej sportowej geometrii. Teraz tylko czekam na film z jakiejś dłuższej wyprawy po jesiennych lasach. A, te manetki sztos.
Dokładnie tak, satysfakcja jest bardzo duża 😉. Z manetkami miałem dużo szczęścia, bo była tylko 1 para na OLX akurat 🙂. Dziwnie się trochę z tego korzysta, ale to kwestia przyzwyczajenia. Dzięki za komentarz 🙂.
Kozak ! też mam 26" jeszcze z komuni i lubie sobie na nim pokombiować. Jedyne co bym zmienił w twoim to korba na Hollowtech, zrzucisz z wagi i konstrukcja mniej awaryjna i łatwiesza w serwisowaniu sczególnie jak się lata po błocie :)
Ja zrobiłem ten błąd, że swój sprzedałem. A w 2020 jeszcze jeździł na oryginalnych częściach - Jaguar Flash Bike wyprodukowany w Wolsztynie 😂. Pomysł z korbą spoko, tylko koszt wymiany by pewnie podwoił inwestycję w ten projekt 😃.
@ludowir mój to Kross Grand Mountain City. No tak korba w stosunku do roweru moze droga ale jak dla mnie to inwestycja która się odwdzięczy:) w swój właśnie bede taką korbę wsadzać, ale to dopiero bliżej lata, bo rower w polsce a ja za granicą i używam go tylko jak jestem na urlopie 😜
Oby jeszcze długo służył :).
Synek, rok 91, to samo zrobiliśmy z rowerem. Sztywniak MTB 26", rama crom-mo, hample jeszcze canti a nie v- brake, kiera z Orkana ... Różnica taka, że manetki XT /SIS/ były w okolicy mostka na środku.
Edit- bo zapomniałem. Korba owal czyli Shimanowski Biopace 48-38-28 i kaseta 13-28 /6 czy 7 rzędowa/, opony wtedy to standard 26x1.95, bo 2.1 to już dość szerokie były. Dało się pod górę jechać i cisnąć z niej. Owijka z taśmy izolacyjnej, jak stary z zakładu wyniósł, a potem ekskluzywna z ciętej dętki z jakiegoś motorka znaleziona na śmietniku. Wtedy takie gadzety były cholernie drogie i dość rzadkie.
Kiedyś takich kombinacji na pewno było więcej, bo rowery i części nie były tak dostępne 🙂. Po opisie wnioskuję, że to musiał być król na dzielni. A co do canti, to akurat by mi tu lepiej podpasowały, bo jeśli dobrze pamiętam, to są w miarę kompatybilne z klamkami szosowymi 😃.
@@ludowir Król na dzielni wjechał z czasem , zwał się "Anlen", ramka cro-mo Tange Prstige Ultrastrong, full osprzęt Sun Tour XC Pro- odpowiednik XT, ale już był z odpowiednikiem Shimano micro drive, czyli korba 46-34-24 i kaseta 12-30.
Swiwtny projekt! Dobrze, ze w polsce tez zaczyna sie ten trend przywracania starych rowerow do zycia :)
Piekne malowanie, cieszy mnie ze sa jeszcze fani klasycznej szczękowej technologi hamulcowej.
Sam ostatnio zbudowalem takiego gravela turingowego na ramie giant tiurer, te same klamki i manetki biegow bar end shimano 105. Polecam, bo mozna wycisnac nawet 10 biegow z tyłu.
Dzięki za komentarz 🙂. O super, a masz może jakieś fotki swojej konstrukcji, albo coś 🙂? Te 105ki są indeksowane?
Spoko rowerek, też miałem włożyć mojemu mtb baranka (tylko szkoda mi było hydrauliki, bo klamki hydro na baranek nie są tanie), ostatecznie kupiłem gravela. Jesienią się przydaje bo lecie głównie śmigam na szosie.
Najważniejsze, że znalazłeś rozwiązanie odpowiednie dla Twoich potrzeb 🙂.
@@ludowir mtb też jest spoko, ale gdybym miał to użytkować na co dzień to bym mu tego amora wywalił, o kierownicy nie wspominam.
@@markymark9846 ja już sobie nie wyobrażam jazdy z prostą kierownicą. Baranek daje zbyt wiele możliwości 😉.
Ja tu nic dziwnego nie widzę 😅 żebyś zobaczył rowery jakie ja składałem i składam 😂
Bardzo chętnie zobaczę 😉.
No to ja mam dziwniejszego gravela - stalowa rama, karbonowy widelec i napęd na pasek z 14 biegową przekładnią Rolhoffa
Ale to własna konstrukcja, czy od jakiegoś producenta 🙂? Z opisu wydaje się być niezawodny (ramę można naprawiać, a napęd mocno bezobsługowy).
@@ludowir rama robiona na zamówienie przez Hultaja, reszta kupowana i składana przeze mnie.
@@dariuszsterczewski4249 no to super, gratuluję projektu 🙂.
Proszę jak nagrywasz patrz w kamerę a nie na ekran bo głupio to wygląda , wiem że to naturalne patrzeć na to co się widzi ale tak samo robi Mirosław Bieniasz i naprawdę źle się to ogląda . Pozdrawiam Robert
Postaram się o tym pamiętać, dzięki za zwrócenie uwagi 😉.