Oglądałem wczoraj wasz film z testem herbat ekspresowych, pomyślałem sobie ,że kurczę ale bym obejrzał powtórkę z herbatami sprzedawanymi dzisiaj. Rynek w ciągu tych 10 lat się mocno zmienił, pojawiły się fajne marki herbat jak Clipper czy Pukka, Lipton spadł strasznie na jakości a Dilmah według mnie jest wciąż bardzo dobra. Taki luźny pomysł na odcinek podrzucam :D
@@CzajnikowyPl Szkoda, że macie obcięte zasięgi, bo przez to ja jak i wielu innych zapomniało o tym kanale, a jest naprawdę ciekawy. Sugeruję się jakoś wyłamać poza schemat obcinania zasięgów, z pewnością da się jakoś polepszyć tą sytuację.
Jeden z najlepszych odcinków na kanale. Szczególnie ciekawe szczegóły dotyczące produkcji - bardzo chętnie zobaczyłbym takie również dotyczące innych herbat. Odnośnie samych oolongów swego czasu piłem namiętnie (szczególnie mleczny), później mi się trochę przepiły . Odcinek zainspirował mnie żeby przypomnieć sobie o tej herbacie przy kolejnym zamówieniu.
Rafał , uważam ze oolongi to najlepszy rodzaj herbaty .to co coś dla koneserów , ta bogactwo smaku o owocowego w tle ❤️😊😊 to znakomita herbata każdy oolong jest inny to mój faworyt wśród herbat
Dzięki za nowe wydanie. Zauważyłem, że piana na herbacie odpowiada za dobry aromat herbaty, a sama herbata będzie aromatyzowana i będzie pachnieć aromatem np. mango.
Uwielbiam oolongi i wulongi. Z ciekawych jaki ostatnio piłem to wysoko oksydowany z Indii. Z wyglądu jak czarna herbata. Parzy się jak czarną herbatę, ale efekt jak dobry oolong czy wulong. Lubię też oolongi mniej oksydowane, ale takie na granicy ciemnych i jasnych. Widać, że listki jeszcze maja odcień zielony (turkusowy), ale nie jest to zieleń zielonych herbat. I sporo listków jest już dość ciemnych, choć nie tak ciemnych ja przy wysoko oksydowanych oolongach. Takie oolongi mają cudowny kwiecisty bukiet i dają słodki owocowy napar. Przepyszne. Zdecydowanie wolę parzyć oolongi wschodnim sposobem. Choć im ciemniejszy tym łatwiej przejść na sposób zachodni. Poza tym bardzo fajny film. Muszę dokładniej obejrzeć część o pochodzeniu poszczególnych oolongów. To część wiedzy, która mi zwykle umyka.
Jak jest z jaśminowym oolongiem? Żona mi kupiła i jest niesamowity! Jaśmin (mimo że nie jestem specjalnym fanem) doskonale podkręcą potęgę kwiatowego aromatu jaki dobiega z filiżanki. Niskoutleniane oolongi są chyba mocno kwiatowe i pijąc je czuje sie jakbym pił napar z kwiaciarni. :D
Zastanawiam się teraz bo w sumie za młody jestem aby dobrze pamiętać PRL ale w minionej epoce w kraju świta mi że było sporo oolonga od "zaprzyjaźnionych" Chin (puszkę po takiej herbacie mam do dziś) i tak się zastanawiam, jakiej on był jakości? Chociaż kogo się nie spytam to mowi mi że niby mówiło się że nie była to herbata specjalnie wysokich lotów, ale w porownaniu do dzisiejszych ekspresówek to jakość byla nieporównywalnie lepsza.
Widzę, że nowe studio do nagrywek. Wszystko fajnie, tylko taka mała sugestia. Naprawdę przyjemniej by się to oglądało nie patrząc cały czas na Rafała, tylko w momencie gdy on opowiada o herbacie wjechałyby obrazki z herbatą, krótkie kilkusekundowe video z herbatą, zbieranie, parzenie, obróbka, pani która niesie herbatę. Zapewne są takie gdzieś dostępne - podobnie robią ludzie na kanałach zegarowych (wiem, bo oglądam). A takie patrzenie cały czas w ten sam kadr jest...nudne.
Offtopic. Jestem "siorbaczem" :D yerby, w ubiegłym tygodniu odkryłem to miejsce. Do tej pory obejrzałem chyba połowę filmów o yerbie + dwa archiwalne live z 2019r. Wiedza jaką Pan posiada oraz sposób wypowiedzi nie pozwala oderwać się od monitora :D dziękuję za ten wspaniały kanał! Pozdrawiam
Bardzo ciekawy film. Mocno rozszerza wiedzę. Szczególnie ciekawy jest fragment o paleniu i o pochodzeniu oolungów. Z tego względu w opisie do swojego filmu - ruclips.net/video/WqKJpQ9SUlI/видео.html dałem link do Waszego znakomitego materiału.
Polecamy na przykład tę: www.czajnikowy.com.pl/sklep-czajnikowy/herbata-czysta/herbata-zielona-herbata-czysta/herbata-zielona-zielona-mgla-misty-green/
Czy mój ulubiony milk oolong jest naprawdę aromatyzowany nad parą z gotującego się mleka, czy też, czego się obawiam, przez dodawanie sztucznej substancji o mlecznym aromacie?
Milk oolong jest aromatyzowany przez dodatki, ale czy to to są dodatki sztuczne czy naturalne to nie wiem. Czasem mówi się o tym, że może on zawierać laktozę, więc możliwe, że to substancje wyekstrahowane z mleka lub produktów mlecznych Jeśli komuś smakuje milk oolong, a szuka herbaty czystej to warto spróbować Jin Xuan, bo to jego niejako milk oolong "podrabia"
Skoro oolonga można parzyć wiele razy (zieloną również) to ja mam pytanie jak długo taka herbata zachowuje swoją "użyteczność"? Powiedzmy, że pierwsze parzenie robimy po południu albo wieczorem. Czy nastęnego dnia będzie jeszcze nadawała się do parzenia czy nie warto?
Oglądałem wczoraj wasz film z testem herbat ekspresowych, pomyślałem sobie ,że kurczę ale bym obejrzał powtórkę z herbatami sprzedawanymi dzisiaj. Rynek w ciągu tych 10 lat się mocno zmienił, pojawiły się fajne marki herbat jak Clipper czy Pukka, Lipton spadł strasznie na jakości a Dilmah według mnie jest wciąż bardzo dobra. Taki luźny pomysł na odcinek podrzucam :D
Zbierzemy się w końcu do tego. Obiecuję :)
O fajnie, że o tym wspominasz. Też chętnie zobaczę aktualizację✨
Mam tu suba od zawsze i dopiero dzisiaj po pewnie 2 latach dostałem powiadomienie o filmiku, a dodam, że oglądałem zdecydowana większość.
Niestety mamy poobcinane zasięgi, ale się nie przejmujemy tylko robimy swoje ;)
@@CzajnikowyPl Szkoda, że macie obcięte zasięgi, bo przez to ja jak i wielu innych zapomniało o tym kanale, a jest naprawdę ciekawy. Sugeruję się jakoś wyłamać poza schemat obcinania zasięgów, z pewnością da się jakoś polepszyć tą sytuację.
Świetny materiał o mojej ulubionej herbacie! Dzięki! :)
Cieszę się, że moje tłumaczenie 膨風茶 Peng Feng Cha jako Herbata Samochwały „poszło w świat”. :D Dobry odcinek, konkretny.
Świetny filmik, jak zawsze💪Niedawno kupiłem pierwszy Gaiwan, będę miał co testować 😃
Jeden z najlepszych odcinków na kanale. Szczególnie ciekawe szczegóły dotyczące produkcji - bardzo chętnie zobaczyłbym takie również dotyczące innych herbat. Odnośnie samych oolongów swego czasu piłem namiętnie (szczególnie mleczny), później mi się trochę przepiły . Odcinek zainspirował mnie żeby przypomnieć sobie o tej herbacie przy kolejnym zamówieniu.
Rafał , uważam ze oolongi to najlepszy rodzaj herbaty .to co coś dla koneserów , ta bogactwo smaku o owocowego w tle ❤️😊😊 to znakomita herbata każdy oolong jest inny to mój faworyt wśród herbat
Właśnie sobie pomijam oolong do śniadania i odcinka.
Wyśmienite!:D
Jakiego parzysz?
@@CzajnikowyPl milky oolonga.
Dzięki za nowe wydanie. Zauważyłem, że piana na herbacie odpowiada za dobry aromat herbaty, a sama herbata będzie aromatyzowana i będzie pachnieć aromatem np. mango.
Dzięki za materiał!
uwielbiam oolonga właśnie za to wielokrotne parzenie
Uwielbiam oolongi i wulongi. Z ciekawych jaki ostatnio piłem to wysoko oksydowany z Indii. Z wyglądu jak czarna herbata. Parzy się jak czarną herbatę, ale efekt jak dobry oolong czy wulong. Lubię też oolongi mniej oksydowane, ale takie na granicy ciemnych i jasnych. Widać, że listki jeszcze maja odcień zielony (turkusowy), ale nie jest to zieleń zielonych herbat. I sporo listków jest już dość ciemnych, choć nie tak ciemnych ja przy wysoko oksydowanych oolongach. Takie oolongi mają cudowny kwiecisty bukiet i dają słodki owocowy napar. Przepyszne. Zdecydowanie wolę parzyć oolongi wschodnim sposobem. Choć im ciemniejszy tym łatwiej przejść na sposób zachodni. Poza tym bardzo fajny film. Muszę dokładniej obejrzeć część o pochodzeniu poszczególnych oolongów. To część wiedzy, która mi zwykle umyka.
Bobki. Z tym mi kojarzy się zwinięty w kulisty kształt liść herbaty
Dobra nazwa.
Jak jest z jaśminowym oolongiem? Żona mi kupiła i jest niesamowity! Jaśmin (mimo że nie jestem specjalnym fanem) doskonale podkręcą potęgę kwiatowego aromatu jaki dobiega z filiżanki. Niskoutleniane oolongi są chyba mocno kwiatowe i pijąc je czuje sie jakbym pił napar z kwiaciarni. :D
Zastanawiam się teraz bo w sumie za młody jestem aby dobrze pamiętać PRL ale w minionej epoce w kraju świta mi że było sporo oolonga od "zaprzyjaźnionych" Chin (puszkę po takiej herbacie mam do dziś) i tak się zastanawiam, jakiej on był jakości?
Chociaż kogo się nie spytam to mowi mi że niby mówiło się że nie była to herbata specjalnie wysokich lotów, ale w porownaniu do dzisiejszych ekspresówek to jakość byla nieporównywalnie lepsza.
na oolongu dobrze wychodzi kombucha. kwitnie w naparze z tego i mnoży się jak szalona
Czy ten robak również wypróżnia się na liściu ?
Bardzo lubię mleczny oolung
Polecam ten odcinek: ruclips.net/video/DyjBe_rksC0/видео.htmlsi=aDeTC1ns2s1ZMOHW
Rafał, ile razy dziennie pijesz herbatę? Zastanawiam się, który?
3 razy przynajmniej :)
Widzę, że nowe studio do nagrywek. Wszystko fajnie, tylko taka mała sugestia. Naprawdę przyjemniej by się to oglądało nie patrząc cały czas na Rafała, tylko w momencie gdy on opowiada o herbacie wjechałyby obrazki z herbatą, krótkie kilkusekundowe video z herbatą, zbieranie, parzenie, obróbka, pani która niesie herbatę. Zapewne są takie gdzieś dostępne - podobnie robią ludzie na kanałach zegarowych (wiem, bo oglądam). A takie patrzenie cały czas w ten sam kadr jest...nudne.
Offtopic. Jestem "siorbaczem" :D yerby, w ubiegłym tygodniu odkryłem to miejsce. Do tej pory obejrzałem chyba połowę filmów o yerbie + dwa archiwalne live z 2019r. Wiedza jaką Pan posiada oraz sposób wypowiedzi nie pozwala oderwać się od monitora :D dziękuję za ten wspaniały kanał! Pozdrawiam
Dziękujemy, że nas oglądasz!
Bardzo ciekawy film. Mocno rozszerza wiedzę. Szczególnie ciekawy jest fragment o paleniu i o pochodzeniu oolungów. Z tego względu w opisie do swojego filmu - ruclips.net/video/WqKJpQ9SUlI/видео.html dałem link do Waszego znakomitego materiału.
A na sprobowanie zielonej herbaty jaka bys polecal ?bo nie pamietam zebym kiedys probowal 😝
Fajnie sie slucha ✌️
Polecamy na przykład tę: www.czajnikowy.com.pl/sklep-czajnikowy/herbata-czysta/herbata-zielona-herbata-czysta/herbata-zielona-zielona-mgla-misty-green/
@@CzajnikowyPl Lubię tę herbatę.
A które oolongi z waszego sklepu kupić, żeby spróbować przekrojowo kilku?
Czy mój ulubiony milk oolong jest naprawdę aromatyzowany nad parą z gotującego się mleka, czy też, czego się obawiam, przez dodawanie sztucznej substancji o mlecznym aromacie?
Też go lubię. No właśnie, jak on jest aromatyzowany?
Milk oolong jest aromatyzowany przez dodatki, ale czy to to są dodatki sztuczne czy naturalne to nie wiem. Czasem mówi się o tym, że może on zawierać laktozę, więc możliwe, że to substancje wyekstrahowane z mleka lub produktów mlecznych
Jeśli komuś smakuje milk oolong, a szuka herbaty czystej to warto spróbować Jin Xuan, bo to jego niejako milk oolong "podrabia"
O milk oolongu polecamy ten film: ruclips.net/video/DyjBe_rksC0/видео.html
🏆trzeba sie napić
Skoro oolonga można parzyć wiele razy (zieloną również) to ja mam pytanie jak długo taka herbata zachowuje swoją "użyteczność"? Powiedzmy, że pierwsze parzenie robimy po południu albo wieczorem. Czy nastęnego dnia będzie jeszcze nadawała się do parzenia czy nie warto?
Tu odpowiedź ruclips.net/video/F9udvbxk0AI/видео.html
Najbardziej lubię oolongi z glinianego , hodowanego czajnika .
BRUKSELKI ULĄGA
@17:15 Kacza kupa? :P
Dokładnie!
@@CzajnikowyPl
Polacy: Mamo, mamo, możemy kupić „Kaczą kupę”?
Polska: Mamy kaczą kupę w domu.
;)
U mnie jeżeli chodzi o zwinięte oolongi to perełki - nie; kuleczki - nie; zawiniątka - oj tak tak.
Błąd. Północ to bei. Poludnie to nan. Stąd masz Bei Jing i Yun Nan.