Dyskusje między Napisami a Krzysztofem i Filipem należą do moich ulubionych, bo często macie odmienne opinie, ale potraficie je dobrze uargumentować i aż miło się słucha takiej rozmowy na poziomie. Liczę na kolejne występy gościnne i lecę słuchać.
Kochane Napiski, Nie dość że gadacie zawsze o fajnych sprawach, to jeszcze zawsze tak fajnie balansujecie rozłożenie osób na ekranie. Już nie pierwszy raz przyglądam się z przyjemnością i myślę "ale ładnie ustawili kolory.... na przemian ciemne i jasne". A tutaj Filipa i Krzysztofa z ledami w tle na przemian z Radkiem i Oskarem na tle regału. Małe a oczy cieszy
10:55 co do postaci. Postacie są nośnikami fabuły, nie na odwrót. A MCU rzeczywiście sprawiło że bardziej skupiamy się na znajomych postaciach niż na historii w której uczestniczą. Przez to historie upadają, bo nikt nie zwraca na nie uwagi. Przykro mi to obserwować
Dopiero odkryłem Bez/Schematu po materiale o The Walking Dead, zostałem tam na dłużej nadrabiając teraz filmy i świetny live po pierwszym odcinku The Last of Us, a teraz taki crossover! Łagodnie uśmiechnięty, nastawiam się na piękne dwie godziny.
Tbh, trailer trzeciego sezonu Mandaloriana wygląda naprawdę legitnie fajnie. Nie zapowiada się na wiele zboczeń z kursu i wygląda na to, że raczej będzie się trzymać wątku Mandalorian, więc trzymam kciuki. Bardzo chciałbym, żeby to wypaliło. W ogóle chciałbym, żeby też Ahsoka, Skeleton Crew itd. się okazały naprawdę legitnie dobre. Niech to będzie mandaloriańska Gra o Tron z Bo Katan i Dinem na pierwszym miejscu, a obok faktycznie samurajska solo przygoda Ahsoki z odkrywaniem jakichś tajnych planów Imperium, niech do Ahsoki przerzucą rzeczy na wielką skalę i jak tam gdzieś teasowali, że tam krew Grogu potrzebowali, były jakieś bacta tanki z jakimiś protoplastami Snoke'a itd. to walnąć jakieś grube plany już z podwalinami pod Najwyższy Porządek, niech Ahsoka to odkryje i na przykład niech gdzieś tam w końcu zginie jakąś epicką heroiczną śmiercią na koniec, jak nie w pierwszym sezonie, to w którymś kolejnym. Mówi się o planach na nowe filmy po VI, albo w ogóle po IX, to podbudujmy pod te VII-IX, zróbmy dla tych filmów to, co Clone Wars zrobiło dla I-III, dobudujmy coś do tego planu Palpatine'a, dajmy jakiś cel Snoke'owi i genezę, a najlepiej w ogóle zakończmy to historią, gdzie Luke już szkoli Bena Solo i na koniec ma epicki pojedynek ze Snoke'em, ale jednocześnie rozwińmy to, że Luke to niekompetentny mistrz, który nie wie jak szkolić młodych, jest średnim Jedi i nie umie znaleźć odpowiedzi na wiele pytań w kwestii tego jak ten zakon w ogóle ma funkcjonować. Ogólnie, no, niech podbudują lepiej sequele, zapełnią lukę między VI i VII, najlepiej zrecastują w tym celu Luke'a, Leię i Hana, mogą dupnąć po drodze Thrawna, który jest tym czasowym zagrożeniem dla Nowej Republiki, który się już kontaktuje z Palpatine'em dalej, a potem ten plan dociąga do tego co jest w sequelach i niech nam szczeny opadną jak to zostało rozkminione
To tak, jako neofita w fandomie w Warrior Nun jestem zobowiązany aby tak zupełnie szczerze polecić każdemu obczaić tę serię. Jest to zadziwiająco dobrze napisana rzecz, która w ciekawy sposób wywraca do gory nogami cambelowska drogę bohatera, ma świetnie wyreżyserowane walki oraz piękny ship. Serio, dajcie mu szansę ^^
Przyznaje, że tego typu dyskusje to moje ulubione materiały na waszym kanale. Adaptacje gier wideo świetnie umilały mi podróż, a ten podcast świetnie wszedł podczas odrabiania lekcji.
Dodam coś w temacie, na którym się trochę znam, a który wiąże się z tematem filmu: fanfiction. Wzięło się w dużej części z potrzeby wpisania siebie w narrację i można śmiało powiedzieć, że to jest coś w rodzaju krytyki i punktowania utworu i miejsc, w których coś nie zadziałało. Ale jest też mnóstwo fanfików typu "post canon" do dzieł, które w powszechnej opinii są bliskie ideału (na tyle, na ile mogą przy tak zróżnicowanej publiczności). W dyskusjach wewnątrz fandomów na tumblrze od jakiegoś już czasu co rusz wraca dyskusja na temat tego, dlaczego tworzymy i czytamy fanfiki. Pojawiły się głosy, i zgadzam się z nimi, że zanurzenie się w fanfikach po skończeniu filmu/serialu/książki/gry pozwala nam doświadczać świata/postaci/historii, które nas urzekły, w sytuacji, gdy nie mamy energii na poznawanie nowych. Nie wiem jak wy, ale dla mnie zabieranie się na nowe tytuły wiąże się z pewnym wysiłkiem, na który nie zawsze mam siłę (bo praca, bo uczelnia, bo rodzina). Jednocześnie jednak potrzebuję ucieczki od rzeczywistości. Fanfiki mi to dają: mam postaci, które kocham, świat, który znam i lubię, albo historię, która mnie zafascynowała, ale dodane są jakieś nowe elementy i to zaspokaja moją potrzebę rozrywki. Zdarzało mi się kilka miesięcy spędzić na przekopywaniu zasobów AO3 (if you know, you know), bo samo dzieło to było za mało, chociaż je kocham, i w tym czasie nie wkręcić się w żaden inny tytuł. Wydaje mi się, że ten sam mechanizm działa w przypadku tych osób, które tak bardzo chcą kontynuacji i tworzenia całych serii.
Obejrzane po roku, więc pewnie nikt już nie przeczyta. Ale padło, że "nie przypominam sobie drugiego takiego uniwersum jak The Walking Dead". Otóż istnieje uniwersum serialowe rozwijane od lat chyba z dwudziestu. NCIS. Które zresztą zaczęło się od JAGa. JAG wprowadził NCIS, które ma już kilkanaście sezonów + spin offy (chyba ze trzy z miastami w tytułach, a za chwilę ma wyjść "Tony i Ziva", czyli osobna opowieść o dwójce bohaterów z podstawowego NCIS). Ale to nie koniec. Hawaii 5.0 należy do tego samego świata. Jak również remake Magnum ale też i Mcgyver oraz serial Skorpion. Oraz jeszcze jakiś serial, którego tytułu nawet nie pamiętam:). Czyli co najmniej 11 seriali:). PS. Ależ to się miejscami zabawnie zestarzało. "Mam dobre przeczucia odnośnie "Secret Invasion" - na przykład.
Panie Krzysztofie, proszę powiedzieć takim młodym ludziom, że mogą obejrzeć dowolny film MCU i bardziej bądź mniej przyjmując rzeczy na zasadzie "po prostu tak jest" zrozumie się go bez niczego innego, z wyjątkiem Endgame
Oj tam, ten statek z Rodowodu Krwi po prostu płynął z prędkością zbliżoną do prędkości światła. Dla nich minęły godziny, a dla ludzi na lądzie lata. ;)
Mi się marzy, horror w świecie harrego pottera, totalnie dla dorosłych, co więcej jest dla niego materiał źródłowy, ktory nigdy nie zostal wykorzystany w filmach, a mianowicie młody Voldemort pracujacy dla borgina i burgesa zbierajacy magiczne artefakty, ktory zaczyna tworzyć pierwsze horkruksy. Przeciez tam jest totalnie ciezki klimat z morderstawmi i manipulacjami. Dom gauntow, ktory sam w sobie jest jak z horroru. A wszystko oczami mlodego aurora ktory wpada na trop dziwnych morderstw. Kurwa to mogłoby byc jak siedem finchera.
Ja się chyba uwolniłem od MCU, nie widziałem do dzisiaj "Wakanda Forever" oraz kilku seriali z Disney+ i się okazuje, że nie czuję się wykluczony z historii całego uniwersum, nie musiałem unikać spoilerów, bo nawet śledząc dużo grup filmowych czy fanowskich prawie nie trafiałem na dyskusje o "Wakanda Forever", scenach po napisach itd., chyba się ludziom przejadło 🙂 - więc mogę spokojnie przestawić się na wybieranie konkretnych filmów, które faktycznie chcę zobaczyć np. na GotG3 na pewno pójdę, może Ant-mana jak będą dobre opinie o kwestiach wizualnych
Fajna dyskusja, bardzo chętnie zobaczę więcej takich. Zwłaszcza, że temat bardzo ciekawy. Taka uwaga do prowadzącego - zwróć uwagę, że Filip w pewnym momencie się wyłączył z dyskusji. Szkoda, że prowadzący tego nie zauważył. I druga sprawa - pytania są tak długie, że wielokrotnie nie pamiętałam ich początku.
Nagrywaliśmy to koło północy, a wiedziałem, że Filip był po bardzo długim live na swoim kanale - więc zamiast go ciągnąć za język uznałem, że może być zmęczony i nie mieć siły mówić tyle co inni.
1:31:00 - ta rozbieżność między zachowaniem koncernów i chęciami widzów jest interesująca. Na kanale "Kasrium" jest filmik "Disney FINALLY Admits It Was Wrong About The Owl House", który opowiada o cancelacji serialu animowanego "The Owl House", gdzie ludzie podejmujący tę decyzję, dopiero po fakcje zorientowali się, że serial był sukcesem. Najwyraźniej byli zaskoczeni. I ja nie wiem jak to jest możliwe, to wygląda trochę tak, jakby oni stracili jakąś technologię robienia statystyk i już nie są wstanie sprawdzić co ludzie lubią oglądać ... co ... jest dziwne w dobie Internetu. No chyba, że to jest efekt piractwa.
Kolejna super dyskusja, bardzo Was lubię słuchać w tym składzie :D Oskar, z Sandersonem możesz spróbować książkę „Rozjemca” (Warbreaker), bo to pojedyncza zamknięta historia, ale dziejąca się w jego głównym uniwersum. No chyba że lubisz zaczynać z grubej rury to trzymaj się Drogi Królów, to najlepsza ale olbrzymia seria. Mistborn bardziej young adult imo (przynajmniej pierwsza era), ale worldbuilding zawsze robi wrażenie i adaptacja mogłaby być hitem. A do tematu to też chciałbym żeby filmy star wars wróciły do dobrego poziomu, nie wykorzystują narazie potencjału tego świata zupełnie.
Kupiłem tego Disneya plusa bo se myślę, że będę sobie powoli nadrabiał te seriale mcu, obejrzałem WandaVision swoją drogą fantastyczne, ale mam też Prime Video i dziewczyna znalazła fantastyczny serial o pracy chicagowskich strażaków i ratowników Chicago Fire który ma 11 sezonów xD i zamiast oglądać te piąte wody po kisielu marvela to z wypiekami na twarzy śledzimy poczynania bohaterskich strażaków i ich dramatyczne perypetie. Koniec 3 sezonu i jeszcze nam się nie znudziło :D
Od czasu Wiedzmina z Netflixem czuje wielki wstyd kiedy obnoszę się z tym z tym że to moje ,,docelowe uniwersum" bo choć był ten Wiedzmin polski z 2002 roku to był on przynajmniej ,,jakiś" a dzisiaj jest tak, że trochę siara jest jarać się Wiedzminem w fantastycznych kuluarach, bo ludzie już są nastawieni że jak Wiedzmin= Netflix a nie np Wiedzmin 3 albo książki Sapnowskiego :/
Odnośnie pytań na koniec: 1. Pacific Rim. To jest zbrodnia co zrobił ten bezduszny sequel z pięknym swiatem wykreowanym przez del Toro. Szczególnie obecnie, gdy jesteśmy po znakomitym Godzilla vs Kong wydaje mi się, że jest miejsce na naparzanki wielkich mechów z jeszcze większymi bestiami. Drugim tytułem z tego pytania byłby Hellboy. Hellboy 2 to jest do dzisiaj moja topka superhero, a elfy z tej produkcji to powinien byc reference material dla każdego twórcy główkującego nad przedstawianiem różnorodności ras. Po filmie z 2019 było mi po prostu przykro. 2. Star Wars: A Droid Story. Gdy zobaczyłem ten projekt po raz pierwszy na planszy zapowiedzi obok 3749 innych produkcji na najbliższe 3 lata, to jedynie strzeliłem facepalma. Jestem jednak teraz na etapie rzetelnego analizowania sposobów prowadzenia wątków droidów na przestrzeni całego uniwersum. Dla przykładu mamy świetny wątek uczłowieczonego Bee w Andorze oraz fatalnie zaoraną historię kobiecego droida w solo, który przez potrzebę dopchnięcia butem fanserwisowego Hana mówiącego znaną widzom kwestię ze starej tylogii, umysł droida rewolucjonisty zostaje ostatecznie zniewolony na wieczność jako integralna częśc statku. To jest fascynujący temat do analizy i bardzo jestem ciekaw którą z tych ścieżek podąża twórcy tego serialu, który jest kolejnym tytułem na boku, bez jakichkolwiek doniesień z planu czy marketingu
Akurat jeśli chodzi Droid story to pewnie to jest coś jak Holiday special Gunna, ktoś był tam pewnie wychowany na serialu Star Wars Droids z lat 80tych i pewnie chce teraz zrobić swoją wersję.
Świetna dyskusja. To dopiero crossover którego potrzebowaliśmy 😉 Co do problemu, sam kocham superbohaterów I nie potrafię być obiektywny w stosunku do nich, ale prawda jest taka, że MCU dużo by zyskało gdyby miało po prostu parę poddziałów historii, wtedy zamiast 10 produkcji rocznie ktoś może obejrzeć 4, z tego działu, który go interesuje, a reszta jak chce.
Panowie dzięki za materiał ale muszę Wam zwrócić uwagę na jedną rzecz. Każdy z Was jest na innym poziomie głośności i jest to szczególnie uciążliwe kiedy słucha się Was w nocy. Ja często mam słuchawki na uszach lub słucham Was jeżdżąc autem. Trzeba regulować poziom głośności w zależności od tego, który z Was się wypowiada. Miłego weekendu :)
Przecież Oskar chwalił bardziej niż ja do pewnego momentu XD I nie ukrywam, dałem się nabrać na niezły pierwszy odcinek - ale to tyle, potem masz materiał dowodowy nagrany, że nie zachwalałem. Więc uskuteczniasz tutaj dosyć mocne fake newsy.
nie wierzyłam, że ktokolwiek kiedykolwiek tutaj coś powie o warrior nun xdd ten serial miał b dobry potencjał na polepszenie się po tym, jak 2 sezon poprawił wiele rzeczy, które w pierwszym ubolewały :3
na Marvela trzeba popatrzec jak na komiksy, tam tez jedna linia fabularna toczy sie przez przygody roznych postaci i tworzone są "sagi". do tego mamy jeszcze rozne uniwersa w ramach jednego swiata komiksów (gdzie postacie maja rozne origin story, płeć lub rasę ale dalej stanowią tego samego Wolverine`a czy Batmana), mamy crossovery mamy nowe podejscia do starych opowieści. to co robi Marvel z filmami to przełozenie komiksu (nie jeden do jednego bo te opowiesci nie są wiernymi adaptacjami komiksów) na język filmu, wraz tym o czym wspomiałem na początku czyli opowiadaniu wielkiej historii poprzez pomniejsze historie rożnych bohaterów. Strażnicy galaktyki otwierali przed widzami kosmos i jego zasady, ocierali się takze o głowny nurt (czyli Thanosa i kamienie nieskonczonosci) jednak nie był on osią historii, głowna fabuła kręciła się wokoł konfliktu "bandy odmieńców" i Ronana, a ten juz prowadził nas do Thanosa i dalej w historię. Filmy MCU to kolejne cełgy tworzące jedną większą historię.
@@elvenoormg5919 OItworzenie Multiversum? 4 faza tak jak 1 faza z Infinity saga to rozstawienie pionków na planszy. Serial Loki pokazuje Varianty WandaVision pokazuje dalsze losy avengerów i przyszłosc Wandy (ma dzieci, w ktorymś swiecie ma dzieci) Falkon i Zimowy Żołnierz, sprzątają po Endgame. do tego masz filmy o rożnych postaciach juz chwytające elementy związane z Multiversum. czy w 1, 2 lub 3 fazie MCU opowiadano nam jakas konkretna historię? czy powolutku powolutku zapowiadano Thanosa? otóż teraz zapowiadany jest Kang.
Super odcinek, jedyny problem jaki mam to to że Oskar trochę za dużo mówi, przerywa innym i mało zadaje pytań innym. Chętnie posłuchałbym dyskusji w której każdy wypowiada się bardziej po równo.
myślę, że nie można stracić zainteresowania, tym co się lubi - bo jest tego za dużo, tylko otrzymujemy strasznie byle jakie produkty, bo fan się zainteresuje i grosz wpadnie
No, a Cobra Kai pokazuje klase. Ogloszono finalny sezon. Nie beda doic marki w nieskonczonosc. Wspomnieli o mozliwych spin offach, ale spin off to zupelnie co innego, niezobowiazujacego.
1:39:29 - akurat jeśli chodzi o to dlaczego zamiast tworzyć nowe rzeczy w Harry Potterze, to produkuje się jakieś "Fantastyczne Zwierzęta", to mam wrażenie, że to kwestia praw autorskich. Słyszałem gdzieś, że jak F.Z. były oryginalnie ogłoszone to Rowling tweetnęła coś w stylu "Wiem, że obiecałam, że już nic nie napiszę, ale nie wybaczyłabym sobie, gdyby zrobił to ktoś inny.", co sugeruje tu jakieś rodzaj przymusu. I biorąc pod uwagę jakie rzeczy chcieli ekranizować, przypuszczam, że oni nie mogą sobie wymyślić dowolnego czegokolwiek w świecie HP i może Rowling nie chciała z nimi współpracować. Ale może mają coś w stylu "praw do ekranizacji *każdej książki* z uniwersum Harrego Pottera", więc stwierdzili "F.Z. to jest książka, więc mamy prawo ją zekranizować, nawet jeśli to encyklopedia".
Co do achievementów, najgorsze są osiągnięcia z DLC, w takim Rocket League mam platynę i tylko 70% pucharów, żeby odblokować resztę, muszę dokupić samochodziki/trasy, powiedziałem sobie, że jeśli kiedyś kupię DLC tylko po to żeby zdobyć osiągnięcie, to będzie to znak że zwariowałem...
Za mooooich czaaasow 😂 to dla fanow, ktorzy nie mogli sie pogodzic z odejsciem postaci i koncem ksiazki albo tym, ze Snape umarl zjedzony wezem to bylo fanfiction. Ostatnio zakochalam sie w Our Flag Means Death i co robie? Czy pisze blagalne listy do showrunnera i marze o spin-offach calej zalogi? Nie, siedze na AO3 i mam otwarte 20 kart. Wydaje mi sie, ze to co dzieje sie teraz z cala masa historii swietnie pokazuje leciwy juz przyklad Hannibala oraz bardziej aktualny przyklad potterversu - to, co bawilo czytane na blogu kolezanki jakos kiepsko wyglada kiedy podpisuja sie pod tym profesjonalni scenarzysci. Z jakichs niewytlumaczalnych powodow zyjemy w erze w ktorej trzeci sezon Hannibala zaistnial, a JKR napisala Przeklete Dziecko - a ktos pompuje w te kiepskie fanfiki piniadz. A ludzie zamiast czytac blogi kolezanek chca placic za te fanfiki prawdziwe piniadze… kiedy to sie stalo? Co mnie ominelo? Czy moge dalej udawac ze ObiWan jest niekanonicznym fanfikiem?
Powiem tak, ile razy widzę ludzi, którzy marudzą, że chcą kontynuacji moich ulubionych starych seriali (Farscape) czy książek, szczególnie tych, które miały doskonałe zakończenia, mam ochotę wrzeszczeć, bo na 99% wiadomo, że to spierdzielą. Ja już nawet nie chcę, żeby brali się za jakiekolwiek powieści fantasy, których jeszcze nie zekranizowali. Ostatnią produkcję komiksową, którą widziałam to chyba drugi Suicide Squad. I nie mam ochoty na nic, czego jeszcze nie widziałam. Tyle. Rozmowa jak zawsze przednia, również głosuję za sequelem ;)
Fajnie że Krzysztof pogrywa sobie w Genshin Impact i zgadzam się z nim. Gram półtora roku, nie wydałem ani złotówki, a mam około 10 postaci najwyższej jakości, takie jakie chce. Fabuła zresztą tam jest świetna, ciągle się rozwija, wszystkie postacie mają między sobą jakieś zależności, są eventy które "crossują" postacie z danych regionów, fabuła to coś co mnie tam przyciągnęło. Przyznaje że gameplay czasem nuży i trzeba się napracować żeby zdobyć walutę do losowania postaci, plus sam fandom to w większości ściek, ale ta część która jest normalna robi niesamowite rzeczy, a fabuła jest tak dobra że jak ktoś nie wie jak je pisać, to powinien sobie trochę pograć nawet żeby zrobić research i sprawdzić
Ja tam kolejne części lubię z powodu eskapizmu Niektóre światy są mi tak bliskie, że chciałbym tam zostać Istnieje syndrom Pandory, mam go podwójnie Chciałbym być na na planecie z Avatara jak i z Borderlands (tak, oba światy to Pandora)
Dodatkowo w samej grze Cyberpunk pojawia się nawiązanie do serialu CE nie wiem czy wiecie, ale jest, jest też misja związana z serialem, jest króciutka, ale jest;)
Jeżeli chodzi o marki wydojone to ja ciągle mam nadzieję, że 3 sezon serialu 'Picard' będzie chociaż oglądalny (mam ten problem że 'ST: The Next Generation' było pierwszym serialem Sci-Fi który oglądałem w życiu stąd to irracjonalne posiadanie nadziei że coś z tego jeszcze wykiełkuje), a idąc dalej w kwestię dojenia marek to wspomniana plastikowa różdżka z edycji kolekcjonerskiej z 'Hogwarts Legacy' nieodzownie kojarzy mi się z tą tzw. 'butelką', którą mieli dokładać do kolekcjonerskiej wersji Fallouta 76 i shitstormie który wybuchł z tego powodu XD
Na notatce synkretycznej na polskim mieliśmy teksty o sequelozie. Szkoda ze zadania do tego tekstu to typowy język polski w szkołach, czyli brak możliwości wypowiadania swojej opinii.
Świetna dyskusja ale ta muzyka w tle kompletnie mnie rozpraszała. Jest jakaś wciągająca. Momentami słuchałem muzykę a nie to co mówicie. Proszę nie dawajcie muzyki w podkladzie bo jest ona rozpraszająca i niepotrzebna.
Oj dyskusja o TLJ była by ciekawa. Tylko dajcie kogoś jeszcze do narożnika Radka, bo Oskar byłby tam głównie przy Luku a do reszty wątków nie był tak przychylny i Radek byłby sam.
Odnośnie wiedźmina rodowodu krwii to przecież Zerikania nie była za mocno rozwinięta w książkach (chyba że czegoś nie pamiętam/nie czytałem a jestem po 8 książkach)
@@BezSchematu poszło wczoraj info, że dołączył do obsady spin offu Johna wicka "Ballerina". Może jeszcze jest nadzieja, że troche sie od tego oderwie 🥺
Super rozmowa, ale Radosławie, nie chcę być niegrzeczny, ale w Twoich wypowiedziach strasznie irytowało wtrącanie "nie?" średnio co 2 zdania. Wiem, że trudno się tego wyzbyć, bo kiedyś też tak mówiłem, ale gdy już się tego wyzbędzie - o wiele lepiej się słucha. Pozdrawiam! :D
Oj, nie zgodziłbym się z tym, że jest to ŚWIADOMY pastisz. To, że jedna postać jest trollem i to wybitnym, nie jest w stanie wybronić tak katastrofalnych dialogów i scenariusza. Dobry pastisz fantasy to jest Galavant.
Te informacje, o których Oskar wspomina około 1:30:00 nigdy nie zostały udowodnione. Ani historie o botach, ani szacowana realna oglądalność Snyder Cut, ani tym bardziej co stało za decyzją, żeby pozwolić na realizację tego filmu. "Mam wrażenie" to nie jest żaden realny fakt.
Musicie popracować nad balansem dźwięku. Często w waszych materiałach irytuje mnie to, że np. Oskar zaczyna mówić, po tym ktoś inny i nagle daje ci dźwięk po uszach i muszę ściszać telefon czy komputer bo dźwięk poszczególnych osób jest źle zbalansowany. Nie wiem z czego to wynika. Nie robicie próbnych testów przed nagraniem, kogo ściszyć kogo podgłośnic ?
Jedyna marka jaką chcę żeby dalej doili to crossovery Napisów Końcowych z Krzysztofem i Filipem :)
Podpisuję się pod tym.
Dyskusje między Napisami a Krzysztofem i Filipem należą do moich ulubionych, bo często macie odmienne opinie, ale potraficie je dobrze uargumentować i aż miło się słucha takiej rozmowy na poziomie. Liczę na kolejne występy gościnne i lecę słuchać.
Zasięgi są bardzo, bardzo ważne! Tak samo jak śnieg zimą i słońce latem!
Prawda
Uwielbiam was słuchać, a zwłaszcza kiedy jest jeszcze w dyskusji Filip i Krzysztof 😉
Absolutnie kocham wasze wspólne dyskusje! Jamnicze się was słucha ❤️
NIECH BĘDZIE PODPALONY! 🔥
Jak cudownie znów widzieć Filipa i Krzysztofa na NK! Dobry zwyczaj- zajamniczaj!
Kochane Napiski,
Nie dość że gadacie zawsze o fajnych sprawach, to jeszcze zawsze tak fajnie balansujecie rozłożenie osób na ekranie. Już nie pierwszy raz przyglądam się z przyjemnością i myślę "ale ładnie ustawili kolory.... na przemian ciemne i jasne". A tutaj Filipa i Krzysztofa z ledami w tle na przemian z Radkiem i Oskarem na tle regału. Małe a oczy cieszy
Albo to przypadek
Uwielbiam was słuchać w tym składzie
"Korosą" 🍷🥐
😆😆😆
Mam nadzieję, że to już stała współpraca. Genialnie się Was słucha panowie. Andor 10/10
Andor najlepsza produkcja 2022 roku.
Tylko bez tego goscia z dołu z lewej on jest nudny
Radek nudny? Jak to dusza towarzystwa jest.
10:55 co do postaci. Postacie są nośnikami fabuły, nie na odwrót. A MCU rzeczywiście sprawiło że bardziej skupiamy się na znajomych postaciach niż na historii w której uczestniczą. Przez to historie upadają, bo nikt nie zwraca na nie uwagi. Przykro mi to obserwować
Dopiero odkryłem Bez/Schematu po materiale o The Walking Dead, zostałem tam na dłużej nadrabiając teraz filmy i świetny live po pierwszym odcinku The Last of Us, a teraz taki crossover!
Łagodnie uśmiechnięty, nastawiam się na piękne dwie godziny.
Ja dokładnie tak samo.
Mój ulubiony rodzaj crossovera
Dziękuję wam za tę dyskusję, bardzo ważny i ciekawy temat
Tbh, trailer trzeciego sezonu Mandaloriana wygląda naprawdę legitnie fajnie. Nie zapowiada się na wiele zboczeń z kursu i wygląda na to, że raczej będzie się trzymać wątku Mandalorian, więc trzymam kciuki. Bardzo chciałbym, żeby to wypaliło. W ogóle chciałbym, żeby też Ahsoka, Skeleton Crew itd. się okazały naprawdę legitnie dobre. Niech to będzie mandaloriańska Gra o Tron z Bo Katan i Dinem na pierwszym miejscu, a obok faktycznie samurajska solo przygoda Ahsoki z odkrywaniem jakichś tajnych planów Imperium, niech do Ahsoki przerzucą rzeczy na wielką skalę i jak tam gdzieś teasowali, że tam krew Grogu potrzebowali, były jakieś bacta tanki z jakimiś protoplastami Snoke'a itd. to walnąć jakieś grube plany już z podwalinami pod Najwyższy Porządek, niech Ahsoka to odkryje i na przykład niech gdzieś tam w końcu zginie jakąś epicką heroiczną śmiercią na koniec, jak nie w pierwszym sezonie, to w którymś kolejnym.
Mówi się o planach na nowe filmy po VI, albo w ogóle po IX, to podbudujmy pod te VII-IX, zróbmy dla tych filmów to, co Clone Wars zrobiło dla I-III, dobudujmy coś do tego planu Palpatine'a, dajmy jakiś cel Snoke'owi i genezę, a najlepiej w ogóle zakończmy to historią, gdzie Luke już szkoli Bena Solo i na koniec ma epicki pojedynek ze Snoke'em, ale jednocześnie rozwińmy to, że Luke to niekompetentny mistrz, który nie wie jak szkolić młodych, jest średnim Jedi i nie umie znaleźć odpowiedzi na wiele pytań w kwestii tego jak ten zakon w ogóle ma funkcjonować.
Ogólnie, no, niech podbudują lepiej sequele, zapełnią lukę między VI i VII, najlepiej zrecastują w tym celu Luke'a, Leię i Hana, mogą dupnąć po drodze Thrawna, który jest tym czasowym zagrożeniem dla Nowej Republiki, który się już kontaktuje z Palpatine'em dalej, a potem ten plan dociąga do tego co jest w sequelach i niech nam szczeny opadną jak to zostało rozkminione
To tak, jako neofita w fandomie w
Warrior Nun jestem zobowiązany aby tak zupełnie szczerze polecić każdemu obczaić tę serię. Jest to zadziwiająco dobrze napisana rzecz, która w ciekawy sposób wywraca do gory nogami cambelowska drogę bohatera, ma świetnie wyreżyserowane walki oraz piękny ship. Serio, dajcie mu szansę ^^
Przyznaje, że tego typu dyskusje to moje ulubione materiały na waszym kanale. Adaptacje gier wideo świetnie umilały mi podróż, a ten podcast świetnie wszedł podczas odrabiania lekcji.
Nareszcie omówienie Thora 2, z samego omówienia thora się tak nie ciesze, jak z faktu, że teraz już ruszą omówienia lepszych filmów
Dodam coś w temacie, na którym się trochę znam, a który wiąże się z tematem filmu: fanfiction. Wzięło się w dużej części z potrzeby wpisania siebie w narrację i można śmiało powiedzieć, że to jest coś w rodzaju krytyki i punktowania utworu i miejsc, w których coś nie zadziałało. Ale jest też mnóstwo fanfików typu "post canon" do dzieł, które w powszechnej opinii są bliskie ideału (na tyle, na ile mogą przy tak zróżnicowanej publiczności). W dyskusjach wewnątrz fandomów na tumblrze od jakiegoś już czasu co rusz wraca dyskusja na temat tego, dlaczego tworzymy i czytamy fanfiki.
Pojawiły się głosy, i zgadzam się z nimi, że zanurzenie się w fanfikach po skończeniu filmu/serialu/książki/gry pozwala nam doświadczać świata/postaci/historii, które nas urzekły, w sytuacji, gdy nie mamy energii na poznawanie nowych. Nie wiem jak wy, ale dla mnie zabieranie się na nowe tytuły wiąże się z pewnym wysiłkiem, na który nie zawsze mam siłę (bo praca, bo uczelnia, bo rodzina). Jednocześnie jednak potrzebuję ucieczki od rzeczywistości. Fanfiki mi to dają: mam postaci, które kocham, świat, który znam i lubię, albo historię, która mnie zafascynowała, ale dodane są jakieś nowe elementy i to zaspokaja moją potrzebę rozrywki. Zdarzało mi się kilka miesięcy spędzić na przekopywaniu zasobów AO3 (if you know, you know), bo samo dzieło to było za mało, chociaż je kocham, i w tym czasie nie wkręcić się w żaden inny tytuł.
Wydaje mi się, że ten sam mechanizm działa w przypadku tych osób, które tak bardzo chcą kontynuacji i tworzenia całych serii.
Piękni ludzie, piękny materiał. Chciałbym sequel!
Więcej proszę
Obejrzane po roku, więc pewnie nikt już nie przeczyta. Ale padło, że "nie przypominam sobie drugiego takiego uniwersum jak The Walking Dead".
Otóż istnieje uniwersum serialowe rozwijane od lat chyba z dwudziestu. NCIS. Które zresztą zaczęło się od JAGa. JAG wprowadził NCIS, które ma już kilkanaście sezonów + spin offy (chyba ze trzy z miastami w tytułach, a za chwilę ma wyjść "Tony i Ziva", czyli osobna opowieść o dwójce bohaterów z podstawowego NCIS). Ale to nie koniec. Hawaii 5.0 należy do tego samego świata. Jak również remake Magnum ale też i Mcgyver oraz serial Skorpion. Oraz jeszcze jakiś serial, którego tytułu nawet nie pamiętam:). Czyli co najmniej 11 seriali:).
PS. Ależ to się miejscami zabawnie zestarzało. "Mam dobre przeczucia odnośnie "Secret Invasion" - na przykład.
To jest właśnie moje ulubione MULTIVERSUM 🦄
Panie Krzysztofie, proszę powiedzieć takim młodym ludziom, że mogą obejrzeć dowolny film MCU i bardziej bądź mniej przyjmując rzeczy na zasadzie "po prostu tak jest" zrozumie się go bez niczego innego, z wyjątkiem Endgame
dobry materiał
35:00 wspaniałe to było XD
Świetny odcinek panowie🙌🏽
Korporacje powinny brać z was przykład jak robić dobre crossovery. Brakuje tylko sceny po napisach 😉 😉
„It was perfect,perfect”❤
Tak tak tak Panowie!
Ja bym z chęcią zobaczył odcinek w którym dzielicie się swoimi pomysłami na różne projekty z dojonych marek. Oczywiście w tym zacnym składzie ;)
SchematuBez to mój ulubiony kanał😂
Oj tam, ten statek z Rodowodu Krwi po prostu płynął z prędkością zbliżoną do prędkości światła. Dla nich minęły godziny, a dla ludzi na lądzie lata. ;)
Krzysztof - jestem z Tobą i Cosmere :D Niech Mistborn powstanie!
Ja też z wielką chęcią zobaczyłbym ekranizację całego Cosmere. I zastanawiam się, od której serii by wtedy zaczęli.
Mi się marzy, horror w świecie harrego pottera, totalnie dla dorosłych, co więcej jest dla niego materiał źródłowy, ktory nigdy nie zostal wykorzystany w filmach, a mianowicie młody Voldemort pracujacy dla borgina i burgesa zbierajacy magiczne artefakty, ktory zaczyna tworzyć pierwsze horkruksy. Przeciez tam jest totalnie ciezki klimat z morderstawmi i manipulacjami. Dom gauntow, ktory sam w sobie jest jak z horroru. A wszystko oczami mlodego aurora ktory wpada na trop dziwnych morderstw. Kurwa to mogłoby byc jak siedem finchera.
Siedem może niekoniecznie, ale faktycznie czytając Pottera najbardziej zajarana byłam od 4 tomu, kiedy zaczyna się backstory Voldemorta.
12:56 w tym momencie Filip powstrzymuje się przed zostaniem kanonierem Dolasem Napisów Końcowych rozpętując 3 wojnę światową w obronie No Way Home.
Tak 🥺
Ja się chyba uwolniłem od MCU, nie widziałem do dzisiaj "Wakanda Forever" oraz kilku seriali z Disney+ i się okazuje, że nie czuję się wykluczony z historii całego uniwersum, nie musiałem unikać spoilerów, bo nawet śledząc dużo grup filmowych czy fanowskich prawie nie trafiałem na dyskusje o "Wakanda Forever", scenach po napisach itd., chyba się ludziom przejadło 🙂 - więc mogę spokojnie przestawić się na wybieranie konkretnych filmów, które faktycznie chcę zobaczyć np. na GotG3 na pewno pójdę, może Ant-mana jak będą dobre opinie o kwestiach wizualnych
Ja z MCU obecnie oglądam tylko filmy a seriale całkowicie omijam.
Fajna dyskusja, bardzo chętnie zobaczę więcej takich. Zwłaszcza, że temat bardzo ciekawy.
Taka uwaga do prowadzącego - zwróć uwagę, że Filip w pewnym momencie się wyłączył z dyskusji. Szkoda, że prowadzący tego nie zauważył. I druga sprawa - pytania są tak długie, że wielokrotnie nie pamiętałam ich początku.
Nagrywaliśmy to koło północy, a wiedziałem, że Filip był po bardzo długim live na swoim kanale - więc zamiast go ciągnąć za język uznałem, że może być zmęczony i nie mieć siły mówić tyle co inni.
@@OskarRogowski Rozumiem, w takim wypadku nie mam więcej uwag.
Ooo ciekawy temat
Nie no nie tylko okres Rebelii. Powiedziałbym że bardziej okres po Powrocie Jedi oraz najlepszy na razie czyli HIgh Republic/ Wielka/Wysoka Republika.
1:31:00 - ta rozbieżność między zachowaniem koncernów i chęciami widzów jest interesująca.
Na kanale "Kasrium" jest filmik "Disney FINALLY Admits It Was Wrong About The Owl House", który opowiada o cancelacji serialu animowanego "The Owl House", gdzie ludzie podejmujący tę decyzję, dopiero po fakcje zorientowali się, że serial był sukcesem. Najwyraźniej byli zaskoczeni. I ja nie wiem jak to jest możliwe, to wygląda trochę tak, jakby oni stracili jakąś technologię robienia statystyk i już nie są wstanie sprawdzić co ludzie lubią oglądać ... co ... jest dziwne w dobie Internetu. No chyba, że to jest efekt piractwa.
42:54 i teraz Krzysztof powinien powiedzieć "EVERTHING IS CONNECTED"
Kolejna super dyskusja, bardzo Was lubię słuchać w tym składzie :D
Oskar, z Sandersonem możesz spróbować książkę „Rozjemca” (Warbreaker), bo to pojedyncza zamknięta historia, ale dziejąca się w jego głównym uniwersum. No chyba że lubisz zaczynać z grubej rury to trzymaj się Drogi Królów, to najlepsza ale olbrzymia seria. Mistborn bardziej young adult imo (przynajmniej pierwsza era), ale worldbuilding zawsze robi wrażenie i adaptacja mogłaby być hitem.
A do tematu to też chciałbym żeby filmy star wars wróciły do dobrego poziomu, nie wykorzystują narazie potencjału tego świata zupełnie.
Kupiłem tego Disneya plusa bo se myślę, że będę sobie powoli nadrabiał te seriale mcu, obejrzałem WandaVision swoją drogą fantastyczne, ale mam też Prime Video i dziewczyna znalazła fantastyczny serial o pracy chicagowskich strażaków i ratowników Chicago Fire który ma 11 sezonów xD i zamiast oglądać te piąte wody po kisielu marvela to z wypiekami na twarzy śledzimy poczynania bohaterskich strażaków i ich dramatyczne perypetie. Koniec 3 sezonu i jeszcze nam się nie znudziło :D
Wojny olbrzymów? Rebelie goblinów? Zdrada Slytherina? Chuj z tym, ekranizujemy książkę kucharską Hogwartu!
Rebelie Goblinów akurat w końcu dostaniemy w Hogwart Legacy.
Dyskusja o Mass Effect, please!!!
Od czasu Wiedzmina z Netflixem czuje wielki wstyd kiedy obnoszę się z tym z tym że to moje ,,docelowe uniwersum" bo choć był ten Wiedzmin polski z 2002 roku to był on przynajmniej ,,jakiś" a dzisiaj jest tak, że trochę siara jest jarać się Wiedzminem w fantastycznych kuluarach, bo ludzie już są nastawieni że jak Wiedzmin= Netflix a nie np Wiedzmin 3 albo książki Sapnowskiego :/
Odnośnie pytań na koniec:
1. Pacific Rim. To jest zbrodnia co zrobił ten bezduszny sequel z pięknym swiatem wykreowanym przez del Toro. Szczególnie obecnie, gdy jesteśmy po znakomitym Godzilla vs Kong wydaje mi się, że jest miejsce na naparzanki wielkich mechów z jeszcze większymi bestiami. Drugim tytułem z tego pytania byłby Hellboy. Hellboy 2 to jest do dzisiaj moja topka superhero, a elfy z tej produkcji to powinien byc reference material dla każdego twórcy główkującego nad przedstawianiem różnorodności ras. Po filmie z 2019 było mi po prostu przykro.
2. Star Wars: A Droid Story. Gdy zobaczyłem ten projekt po raz pierwszy na planszy zapowiedzi obok 3749 innych produkcji na najbliższe 3 lata, to jedynie strzeliłem facepalma. Jestem jednak teraz na etapie rzetelnego analizowania sposobów prowadzenia wątków droidów na przestrzeni całego uniwersum. Dla przykładu mamy świetny wątek uczłowieczonego Bee w Andorze oraz fatalnie zaoraną historię kobiecego droida w solo, który przez potrzebę dopchnięcia butem fanserwisowego Hana mówiącego znaną widzom kwestię ze starej tylogii, umysł droida rewolucjonisty zostaje ostatecznie zniewolony na wieczność jako integralna częśc statku. To jest fascynujący temat do analizy i bardzo jestem ciekaw którą z tych ścieżek podąża twórcy tego serialu, który jest kolejnym tytułem na boku, bez jakichkolwiek doniesień z planu czy marketingu
Masz mój szacunek za szacunek wobec "Hellboya 2"! ❤
Akurat jeśli chodzi Droid story to pewnie to jest coś jak Holiday special Gunna, ktoś był tam pewnie wychowany na serialu Star Wars Droids z lat 80tych i pewnie chce teraz zrobić swoją wersję.
Świetna dyskusja. To dopiero crossover którego potrzebowaliśmy 😉
Co do problemu, sam kocham superbohaterów I nie potrafię być obiektywny w stosunku do nich, ale prawda jest taka, że MCU dużo by zyskało gdyby miało po prostu parę poddziałów historii, wtedy zamiast 10 produkcji rocznie ktoś może obejrzeć 4, z tego działu, który go interesuje, a reszta jak chce.
Panowie dzięki za materiał ale muszę Wam zwrócić uwagę na jedną rzecz.
Każdy z Was jest na innym poziomie głośności i jest to szczególnie uciążliwe kiedy słucha się Was w nocy. Ja często mam słuchawki na uszach lub słucham Was jeżdżąc autem. Trzeba regulować poziom głośności w zależności od tego, który z Was się wypowiada.
Miłego weekendu :)
Materiał był wyrównany (dwa razy, bo za pierwszym razem coś poszło nie tak). To nie jest kwestia głośności.
@@napisykoncowe8806
2:35 / 2:36 - sami oceńcie
@@marcelosniecki1551 To jest jeden moment - może ktoś był bliżej albo dalej od mikrofonu.
Krzysiek, nie jest jak Deadpool lub Wolverine, one jest jak profesor Xavier
Widzę Krzysztofa i Filipa, daję lajka :)
Korporacje są takie jakie są nasze potrzeby
Fantastyczna dyskusja.To jest swietny format. I można Pisuli wyciągnąć jak zachwalał SheHulk, czad.u
Przecież Oskar chwalił bardziej niż ja do pewnego momentu XD I nie ukrywam, dałem się nabrać na niezły pierwszy odcinek - ale to tyle, potem masz materiał dowodowy nagrany, że nie zachwalałem. Więc uskuteczniasz tutaj dosyć mocne fake newsy.
nie wierzyłam, że ktokolwiek kiedykolwiek tutaj coś powie o warrior nun xdd ten serial miał b dobry potencjał na polepszenie się po tym, jak 2 sezon poprawił wiele rzeczy, które w pierwszym ubolewały :3
Film Fantasy, który wyszedł -> Gwiezdny Pył (Stardust)
Crossovery spoko, Krzysztofa i Filipa o wiele lepiej mi się ogląda jak się odbijają od naszych chłopaków z Napisów.
na Marvela trzeba popatrzec jak na komiksy, tam tez jedna linia fabularna toczy sie przez przygody roznych postaci i tworzone są "sagi". do tego mamy jeszcze rozne uniwersa w ramach jednego swiata komiksów (gdzie postacie maja rozne origin story, płeć lub rasę ale dalej stanowią tego samego Wolverine`a czy Batmana), mamy crossovery mamy nowe podejscia do starych opowieści. to co robi Marvel z filmami to przełozenie komiksu (nie jeden do jednego bo te opowiesci nie są wiernymi adaptacjami komiksów) na język filmu, wraz tym o czym wspomiałem na początku czyli opowiadaniu wielkiej historii poprzez pomniejsze historie rożnych bohaterów.
Strażnicy galaktyki otwierali przed widzami kosmos i jego zasady, ocierali się takze o głowny nurt (czyli Thanosa i kamienie nieskonczonosci) jednak nie był on osią historii, głowna fabuła kręciła się wokoł konfliktu "bandy odmieńców" i Ronana, a ten juz prowadził nas do Thanosa i dalej w historię.
Filmy MCU to kolejne cełgy tworzące jedną większą historię.
No to jaką historię próbowano nam opowiedzieć w 4. fazie?
@@elvenoormg5919 OItworzenie Multiversum?
4 faza tak jak 1 faza z Infinity saga to rozstawienie pionków na planszy.
Serial Loki pokazuje Varianty
WandaVision pokazuje dalsze losy avengerów i przyszłosc Wandy (ma dzieci, w ktorymś swiecie ma dzieci)
Falkon i Zimowy Żołnierz, sprzątają po Endgame.
do tego masz filmy o rożnych postaciach juz chwytające elementy związane z Multiversum.
czy w 1, 2 lub 3 fazie MCU opowiadano nam jakas konkretna historię? czy powolutku powolutku zapowiadano Thanosa?
otóż teraz zapowiadany jest Kang.
Super odcinek, jedyny problem jaki mam to to że Oskar trochę za dużo mówi, przerywa innym i mało zadaje pytań innym. Chętnie posłuchałbym dyskusji w której każdy wypowiada się bardziej po równo.
Ja więcej przerywałem Oskarowi ;)
myślę, że nie można stracić zainteresowania, tym co się lubi - bo jest tego za dużo, tylko otrzymujemy strasznie byle jakie produkty, bo fan się zainteresuje i grosz wpadnie
Zupełnie nie wiem o czym mówicie odnośnie tych filmów o superbohaterach no nie oglądam tych Marveli ale fajnie się was słucha.
No, a Cobra Kai pokazuje klase. Ogloszono finalny sezon. Nie beda doic marki w nieskonczonosc. Wspomnieli o mozliwych spin offach, ale spin off to zupelnie co innego, niezobowiazujacego.
1:39:29 - akurat jeśli chodzi o to dlaczego zamiast tworzyć nowe rzeczy w Harry Potterze, to produkuje się jakieś "Fantastyczne Zwierzęta", to mam wrażenie, że to kwestia praw autorskich. Słyszałem gdzieś, że jak F.Z. były oryginalnie ogłoszone to Rowling tweetnęła coś w stylu "Wiem, że obiecałam, że już nic nie napiszę, ale nie wybaczyłabym sobie, gdyby zrobił to ktoś inny.", co sugeruje tu jakieś rodzaj przymusu. I biorąc pod uwagę jakie rzeczy chcieli ekranizować, przypuszczam, że oni nie mogą sobie wymyślić dowolnego czegokolwiek w świecie HP i może Rowling nie chciała z nimi współpracować. Ale może mają coś w stylu "praw do ekranizacji *każdej książki* z uniwersum Harrego Pottera", więc stwierdzili "F.Z. to jest książka, więc mamy prawo ją zekranizować, nawet jeśli to encyklopedia".
Pozdrawiam
Najlepszy Squad :)
Co do achievementów, najgorsze są osiągnięcia z DLC, w takim Rocket League mam platynę i tylko 70% pucharów, żeby odblokować resztę, muszę dokupić samochodziki/trasy, powiedziałem sobie, że jeśli kiedyś kupię DLC tylko po to żeby zdobyć osiągnięcie, to będzie to znak że zwariowałem...
Za mooooich czaaasow 😂 to dla fanow, ktorzy nie mogli sie pogodzic z odejsciem postaci i koncem ksiazki albo tym, ze Snape umarl zjedzony wezem to bylo fanfiction. Ostatnio zakochalam sie w Our Flag Means Death i co robie? Czy pisze blagalne listy do showrunnera i marze o spin-offach calej zalogi? Nie, siedze na AO3 i mam otwarte 20 kart. Wydaje mi sie, ze to co dzieje sie teraz z cala masa historii swietnie pokazuje leciwy juz przyklad Hannibala oraz bardziej aktualny przyklad potterversu - to, co bawilo czytane na blogu kolezanki jakos kiepsko wyglada kiedy podpisuja sie pod tym profesjonalni scenarzysci. Z jakichs niewytlumaczalnych powodow zyjemy w erze w ktorej trzeci sezon Hannibala zaistnial, a JKR napisala Przeklete Dziecko - a ktos pompuje w te kiepskie fanfiki piniadz. A ludzie zamiast czytac blogi kolezanek chca placic za te fanfiki prawdziwe piniadze… kiedy to sie stalo? Co mnie ominelo? Czy moge dalej udawac ze ObiWan jest niekanonicznym fanfikiem?
Fajne
Deus Ex, oby powstała 3. część. Plus to samograj animowany w stylu Edgerunners.
Taki stream no najlepsza terapia z na zarżnięte franczyzy :D
Powiem tak, ile razy widzę ludzi, którzy marudzą, że chcą kontynuacji moich ulubionych starych seriali (Farscape) czy książek, szczególnie tych, które miały doskonałe zakończenia, mam ochotę wrzeszczeć, bo na 99% wiadomo, że to spierdzielą. Ja już nawet nie chcę, żeby brali się za jakiekolwiek powieści fantasy, których jeszcze nie zekranizowali.
Ostatnią produkcję komiksową, którą widziałam to chyba drugi Suicide Squad. I nie mam ochoty na nic, czego jeszcze nie widziałam. Tyle.
Rozmowa jak zawsze przednia, również głosuję za sequelem ;)
Witam panowie
Fajnie że Krzysztof pogrywa sobie w Genshin Impact i zgadzam się z nim. Gram półtora roku, nie wydałem ani złotówki, a mam około 10 postaci najwyższej jakości, takie jakie chce. Fabuła zresztą tam jest świetna, ciągle się rozwija, wszystkie postacie mają między sobą jakieś zależności, są eventy które "crossują" postacie z danych regionów, fabuła to coś co mnie tam przyciągnęło. Przyznaje że gameplay czasem nuży i trzeba się napracować żeby zdobyć walutę do losowania postaci, plus sam fandom to w większości ściek, ale ta część która jest normalna robi niesamowite rzeczy, a fabuła jest tak dobra że jak ktoś nie wie jak je pisać, to powinien sobie trochę pograć nawet żeby zrobić research i sprawdzić
Wiem że countryhumans to gejowski cringe, ale ja kocham te postacie, bo są one niszą, która ma wspólny motyw, a można ją dowolnie modyfikować.
Ja tam kolejne części lubię z powodu eskapizmu
Niektóre światy są mi tak bliskie, że chciałbym tam zostać
Istnieje syndrom Pandory, mam go podwójnie
Chciałbym być na na planecie z Avatara jak i z Borderlands (tak, oba światy to Pandora)
O Avengersi się zebrali bardzo fajnie
23:24 to się nazywa efekt utopionych kosztów ;p
Ooo typek z bez schematu
Dodatkowo w samej grze Cyberpunk pojawia się nawiązanie do serialu CE nie wiem czy wiecie, ale jest, jest też misja związana z serialem, jest króciutka, ale jest;)
Ją akurat dodali w patchu jako część promocji serialu.
Jeżeli chodzi o marki wydojone to ja ciągle mam nadzieję, że 3 sezon serialu 'Picard' będzie chociaż oglądalny (mam ten problem że 'ST: The Next Generation' było pierwszym serialem Sci-Fi który oglądałem w życiu stąd to irracjonalne posiadanie nadziei że coś z tego jeszcze wykiełkuje), a idąc dalej w kwestię dojenia marek to wspomniana plastikowa różdżka z edycji kolekcjonerskiej z 'Hogwarts Legacy' nieodzownie kojarzy mi się z tą tzw. 'butelką', którą mieli dokładać do kolekcjonerskiej wersji Fallouta 76 i shitstormie który wybuchł z tego powodu XD
Bez/SchematuBez/Schematu, mój ulubiony kanał na YT
You're far too kind.
Kolaboracja rewelacja 🤩
Na notatce synkretycznej na polskim mieliśmy teksty o sequelozie. Szkoda ze zadania do tego tekstu to typowy język polski w szkołach, czyli brak możliwości wypowiadania swojej opinii.
Ja mam nadzieję że Scream 6 odda
ooo Ja włąśnie Supernatural oglądam chyba 4 raz.
Świetna dyskusja ale ta muzyka w tle kompletnie mnie rozpraszała. Jest jakaś wciągająca. Momentami słuchałem muzykę a nie to co mówicie. Proszę nie dawajcie muzyki w podkladzie bo jest ona rozpraszająca i niepotrzebna.
Wspanialy crossover dowiezliscie Panowie. Kiedy Wy robicie pogadanke w takim skladzie zawsze mam popkulturalny orgazm.
Oj dyskusja o TLJ była by ciekawa. Tylko dajcie kogoś jeszcze do narożnika Radka, bo Oskar byłby tam głównie przy Luku a do reszty wątków nie był tak przychylny i Radek byłby sam.
Marcin z "Koń Movie".
Komisarza Seva
Odnośnie wiedźmina rodowodu krwii to przecież Zerikania nie była za mocno rozwinięta w książkach (chyba że czegoś nie pamiętam/nie czytałem a jestem po 8 książkach)
Cudownie widzieć tu znowu Krzysztofa i Filipa
Na razie, połowa przesłuchana i już jestem ukontentowany
Piękny materiał, chciałbym żeby były takie jak najczęściej
11:03 współczuję Reedusowi strasznie
Lubię gościa ale bardziej jestem zachwycony jego nowej roli w Ballerinie niż w tym spinoffie Daryla w Paryżu.
Ale Norman chyba dobrze się bawi i spija śmietankę, bo został od początku do końca serialu a teraz jeszcze idzie w spin-off. Chyba jednak chce.
@@BezSchematu no w sumie to tak 😒🙄
@@BezSchematu poszło wczoraj info, że dołączył do obsady spin offu Johna wicka "Ballerina". Może jeszcze jest nadzieja, że troche sie od tego oderwie 🥺
Super rozmowa, ale Radosławie, nie chcę być niegrzeczny, ale w Twoich wypowiedziach strasznie irytowało wtrącanie "nie?" średnio co 2 zdania. Wiem, że trudno się tego wyzbyć, bo kiedyś też tak mówiłem, ale gdy już się tego wyzbędzie - o wiele lepiej się słucha. Pozdrawiam! :D
Chyba jeszcze bardziej bezczelne dojenie marki miało - i wciąż ma - miejsce w przypadku Chłopaków z baraków
Szkoda że pominęliście serial Willow. Samoświadomy pastisz Fantasy i teen dramy. Dobrze podany technicznie i aktorsko. I zero żerowania na filmie.
Oj, nie zgodziłbym się z tym, że jest to ŚWIADOMY pastisz. To, że jedna postać jest trollem i to wybitnym, nie jest w stanie wybronić tak katastrofalnych dialogów i scenariusza. Dobry pastisz fantasy to jest Galavant.
Te informacje, o których Oskar wspomina około 1:30:00 nigdy nie zostały udowodnione. Ani historie o botach, ani szacowana realna oglądalność Snyder Cut, ani tym bardziej co stało za decyzją, żeby pozwolić na realizację tego filmu. "Mam wrażenie" to nie jest żaden realny fakt.
Zatem pełna zgoda z Filipem 1:36:20.
I Andor
Jako Nowa stolica Francji we Wszechświecie
Bezcenne ....
22:20 To jest dokładnie co ja mam przez co dalej oglądam Chirurgów czy Flasha xD
Proszę o pomoc jeżeli ktoś wie jak to leczyć pls !
Musicie popracować nad balansem dźwięku. Często w waszych materiałach irytuje mnie to, że np. Oskar zaczyna mówić, po tym ktoś inny i nagle daje ci dźwięk po uszach i muszę ściszać telefon czy komputer bo dźwięk poszczególnych osób jest źle zbalansowany. Nie wiem z czego to wynika. Nie robicie próbnych testów przed nagraniem, kogo ściszyć kogo podgłośnic ?
ja mam nadzieję, że serialowy Fallout dowiezie- mimo, że to J. Nolan i Lisa Joy a Westworld wiemy jak skończył, a Peryferal mi się nie podobał
Ja stoję murem za J.K. Rowling.
Przykre.
Murem? Czy za murem?
Joker wygrał w Wenecji, w Cannes nie był nawet pokazywany
Ta ilosc reklam tu wrzuconych jest mocno tragiczna