Hej, dzięki bardzo za ciekawy film i gratuluję świetnej przygody oraz niezłej opalenizny! ;) Zabrakło mi w filmie więcej wzmianek na temat dawkowania samej insuliny, szacowania ww/wbt (było to omówione na marginesie), przykładowo: ile dawałeś sobie WBT, w jakim stopniu uwzględniałeś wysiłek, jakie miałeś generalnie cukry, w dzień, a przede wszystkim w nocy po tak tłustym jedzeniu. Wiem, że to są już kwestie bardzo prywatne, a i dawkowanie insuliny jest bardzo indywidualne, ale mimo wszystko takie informacje wynikające z Twoich doświadczeń byłyby dla wielu bardzo ciekawe i pomocne :) Pozdrawiam!
Trzeba było jeść steki. Wielka ilość mięsa i mikroskopijne side’y. Porcje są duże, ale zawsze można poprosić o zapakowanie reszty i wziąć ze sobą. Jedzenie nieprzetworzone i bez cukru można kupić w sieciówkach meksykańskich, a pewnie w Miami kubańskich.
@@nieslodze Dziękuję za odpowiedź. Steki w USA są inne niż w Polsce. Poza tym są knajpy BBQ, a tam np. żeberka. W hotelu serwowali śniadania kontynentalne (europejski kontynent), bardzo kiepskie. Ja wybierałem takie gdzie dają angielskie śniadania. O wiele lepsze. Są tam też knajpy otwarte tylko w porze lunchu lub tylko na śniadania, dobre i bardzo tanie. Trochę jak bary szybkiej obsługi lub stołówki u nas. Jest w nich taniej niż np. ugotować samemu. Sieciowe jadłodajnie jak McDonads, KFC, Sonic itp. są o wiele gorsze niż w Polsce, choć raczej się człowiek nie struje, co jest ważne w podróży. Wypad do Meksyku jest fajny, ale mogą nie wpuścić z powrotem do USA. Tak mnie ostrzegano. Życzę udanych wakacji.
Wróciliśmy już chwilę temu, ale dzięki 😁 Niepotrzebnie Cię straszono… mam wrażenie, że te wszystkie plotki i ostrzeżenia o Meksyku są pisane przez osoby, które zarabiają na organizowaniu wycieczek tam 😅
@@nieslodze tak się spodziewałem. Tam pewnie chodzenia masz tyle, że właściwie nawet jedząc te śmieci mozna by to przepalic robiąc po 25/30 tysięcy kroków dziennie.
⚓ Załóż bezpłatne konto na Platformie: kursnacukrzyce.pl
Super, że moje rekomendacje się sprawdziły! ❤
Kubańskie kanapki to jest dla mnie must have 💪
Hej, dzięki bardzo za ciekawy film i gratuluję świetnej przygody oraz niezłej opalenizny! ;) Zabrakło mi w filmie więcej wzmianek na temat dawkowania samej insuliny, szacowania ww/wbt (było to omówione na marginesie), przykładowo: ile dawałeś sobie WBT, w jakim stopniu uwzględniałeś wysiłek, jakie miałeś generalnie cukry, w dzień, a przede wszystkim w nocy po tak tłustym jedzeniu. Wiem, że to są już kwestie bardzo prywatne, a i dawkowanie insuliny jest bardzo indywidualne, ale mimo wszystko takie informacje wynikające z Twoich doświadczeń byłyby dla wielu bardzo ciekawe i pomocne :) Pozdrawiam!
Zapisuje i powiem o tym przy okazji omawiania Meksyku 🫡
@@nieslodze Super, dzięki wielkie! Doceniam :-)
Opowiedz następnym razem jakie miałeś cukry dziękuję fajny filmik
Przy okazji omawiania Meksyku powiem w takim razie 🫡
Kawa amerykańska i tania. Można pić litrami i nie czuć smaku prawdziwej kawy. Podobnie jak piwo Budweiser. Tylko dla siebie
Dziękuję za ciekawostki z Florydy i pozdrawiam.Też chciałabym tam polecieć.
Może kiedyś ci się uda 💙
Tak ,Floryda jest super
Racja 🤝
Obecnie Little Havana to Ameryka Południowa i Środkowa.
Wynika z tego, że w USA ciężko być diabetykiem. Jedzenie w restauracjach itd. praktycznie w 95% by odpadało, jeżeli ktoś ma ścisłą dietę.
Zależy jaka to dieta w sumie :D Da się tam zjeść zdrowiej, ale nie jest to ani proste ani tanie. Większy problem do ceny insuliny i dostęp do terapii.
Dziękuję
Czy będzie coś kiedyś o problemach seksualnych w czasie cukrzycy? Chodzi mi o powikłania.
No nie poruchasz.
Trzeba było jeść steki. Wielka ilość mięsa i mikroskopijne side’y. Porcje są duże, ale zawsze można poprosić o zapakowanie reszty i wziąć ze sobą. Jedzenie nieprzetworzone i bez cukru można kupić w sieciówkach meksykańskich, a pewnie w Miami kubańskich.
Ile można jeść steki 😅 Nie po to jestem tyle kilometrów od domu, żeby nie testować nowej kuchni 🤝
@@nieslodze Dziękuję za odpowiedź. Steki w USA są inne niż w Polsce. Poza tym są knajpy BBQ, a tam np. żeberka. W hotelu serwowali śniadania kontynentalne (europejski kontynent), bardzo kiepskie. Ja wybierałem takie gdzie dają angielskie śniadania. O wiele lepsze. Są tam też knajpy otwarte tylko w porze lunchu lub tylko na śniadania, dobre i bardzo tanie. Trochę jak bary szybkiej obsługi lub stołówki u nas. Jest w nich taniej niż np. ugotować samemu. Sieciowe jadłodajnie jak McDonads, KFC, Sonic itp. są o wiele gorsze niż w
Polsce, choć raczej się człowiek nie struje, co jest ważne w podróży. Wypad do Meksyku jest fajny, ale mogą nie wpuścić z powrotem do USA. Tak mnie ostrzegano.
Życzę udanych wakacji.
Wróciliśmy już chwilę temu, ale dzięki 😁 Niepotrzebnie Cię straszono… mam wrażenie, że te wszystkie plotki i ostrzeżenia o Meksyku są pisane przez osoby, które zarabiają na organizowaniu wycieczek tam 😅
O , sie widziałeś z Książulem ? Chyba byliście w podobnym okresie.
Nie znamy się osobiście, więc czemu? 😄
@@nieslodze może przypadkiem 😅
Fajny, ciekawy film, ale nie powiedziałeś o poziomie cukru :D
W sumie racja. Nie było najlepiej, ale nie było też źle 😁 Generalnie za wysoki cukier rozchodziłem, bo było gdzie 😏
@@nieslodze tak się spodziewałem. Tam pewnie chodzenia masz tyle, że właściwie nawet jedząc te śmieci mozna by to przepalic robiąc po 25/30 tysięcy kroków dziennie.
Coś w tym jest :)
Przepraszam, ty się chwalisz czy żalisz? o.O
Słucham? 😊