Kiedyś będąc w trasie wjechałem na stację benzynową, gdzie było stanowisko do ustawiania świateł tzn. dojazd do krawężnika przodem, a przed autem w odległości około 2-3m była ścianka z narysowaną linią odcięcia i krzyżykiem centralnej wiązki światła. Było to stanowisko do samoobsługi i myślę, że to był genialny pomysł i coś takiego powinno być przynajmniej ba co 3 stacji.
No tak, swietny pomysl... bo w kazdym aucie ustawiamy swiatla tak samo... A pozniej uzytkownicy suv'a w nocy beda widziec na odlegolosc 3m przed autem 😆 Do ustawiania swiatel wystarczy metrowka i kawalek sciany, ale trzeba miec pojecie co sie robi.
W końcu jakiś konkret więcej takich sensownych i konkretnych danych będę polecał ten materiał .pan obnażył fakty o pseudo specjalistach ze stacji kp pozdrawiam , naprawdę info dla Kowalskiego ,
Teraz już nie pamietam,ale w instrukcji eksploatacji Syreny 105 lub Nysy był sposób ustawiania świateł w pewnej odłegłości od ściany.W tamtych dawnych czasach będąc kierowcą tylko na jednej stacji stanąłem przed białą tablicą z wyrysowanym symbolem odcięcia i punktem centralnym źródła światła.Wykres po ustawieniu wyglądał jakby to był jeden reflektor skierowany lekko w prawo z doświetlonym środkiem.Nie pamiętam niestety odległości od tego ekranu.Pozdrawiam robisz dobrą robotę.
Ustawiałem swoje xenony sam metodą na ściane, jest to dokładnie opisane na stronie Hella(w skrócie wysokość odcięcia na ścianie powinna być równa wysokości środka soczewki - % pochylenia, na 10 metrach przekłada się to na centymetry np 1% to 10 cm). Każde jedno SKP ustawiało mi dużo za nisko, dopiero ASO ustawiło poprawnie, ale wzięli 200 zł a różnica co do moich ustawień to +1 cm na 10 metrach. O tym że tylko w ASO wiedzieli co to są nastawy podstawowe oraz % pochylenia pozostawiam bez komentarza.
Coraz więcej ludzi jeździ na ledach bo widzą różnicę w oświetleniu i bezpieczeństwie, byle stosowali firmowe dobre ledy, a biurokraci czas na zmiany i homologację
Ciekawe. A wiesz jaka jest barwa światła dziennego? 3000? Pojeździj samochodem z xenonem i z żółtym światłem i zobaczysz który bardziej zmęczy ci wzrok. Bardziej Ga zmęczysz przy słabym żółtym świetle bo goofno widać.
@@-______666 Jak jesteś Januszem wsadzisz i ele bez ustawiania to będą oślepiać a jak ktoś ma w głowie i ustawi je sobie to nie ma prawa oślepić Prędzej ciebie oślepi nowy samochód na laserach i zwykłe halogenowe żarówki jeżdżę po nocach i widzę co się dzieje na drodze i siedzę w motoryzacji i wiem które auto ma oryginalne oświetlenie a które nie Mógł bym skłamać z tego co zauważyłem to 70% nowych aut oślepia na oświetleniu LED i takie 40% na oświetleniu halogenowym Jeszcze ile osób jeździ z nie ustawionymi lampami po wymianie żarówek trzeba skontrolować poprawność nikt nie sprawdza a na diagnostykach powinni sprawdzać ustawienie przy badaniu technicznym
@@-______666Januszu męczy wzrok kierowcy nadmierne skupienie przy żółtym słabym świetle i później faktycznie w kontakcie z światłem białym może cię oślepić bo twój wzrok jest zmęczony od. Zbyt dużego skupienia
W Anglii tak właśnie policja reaguje. Widzisz więcej, jesteś bezpieczny. Pewniewlasnie zrobili ten Brexit, żeby im nikt nie mówił na jakich żarówkach maja jeździć.
Witam. Mam zamienniki soczewkowe w Peugeot 206 cc, najpierw testowałem Narva LED H1, bardzo ładna zimna barwa,ale spora niedoświetlona przestrzeń pomiędzy lampami (na asfalcie). W drugim rzucie spróbowałem XStorm led H1 160W 360° I na różnicę nie trzeba było długo czekać. Mega fajne żarówki, polecam. Odcięcie eleganckie i pole doświetlone równomiernie. Koszt to 200 PLN.
Fajny filmik, Jako ciekawostka wyczytałem, że montując takie retfofity zamiast tradycyjnych h4 w kloszach dostosowanych do halogenów ubezpieczyciel jest zwolniony z odpowiedzialności za wyrządzoną szkodę "OC". Led-ówki te nie posiadają homologacji ECE. Tak że jeżdżąc z takimi żarówkami rzekomo ponosimy pełną odpowiedzialność za wyrządzone szkody. Niestety prawo nie nadąża za rozwojem technologii szkoda,
@@swietymikolajbb Już dawno zapomniałem o tym komentarzu. Natomiast ,jak dobrze pamiętam był o tym cały artykuł na stronie link4 czyli jednego z polskich ubezpieczycieli. Pozdrawiam.
Standardowa żarówka halogenowa nie niszczy klosza ani odbłyśnika. Większy negatywny wpływ ma przecieranie lamp "na sucho" oraz długa ekspozycja na słońce. Niska temperatura LED może niestety powodować zamarzanie błota pośniegowego na kloszach podczas jazdy w zimie.
Odbłyśnik może ulec zniszczeniu w reflektorze panuje duża temperatura od żarówki, a gdy jedziemy chłodzi nam reflektor pęd powietrza. Klosze zazwyczaj już są z plastiku, a nie z szkła. I nie wytrzymują po prostu matowieją i sa podatne na zarysowania. Szkło to szkło. Co do led w reflektorze w zimie nie do końca prawda , że zamarznie. Podczas jazdy reflektor na żarówce jest chłodzony pędem powietrza, a jaką ma temperaturę ? Gdy pada śnieg reflektor nie jest czysty potrafi oblepić się śniegiem błotem pośniegowym. No i przymarznąć do szkła , czy plastiku. Led będzie miał to samo.
@@nev4389 Odbłyśnik może uszkodzeniu podczas stosowania żarówek halogenowych wydzielających więcej ciepła niż przewidział producent, czyli o większej mocy, które choć zabronione są przez niektórych stosowane. Jeżeli by ci się chciało zajrzeć na mój film o wymianie elementów zawieszenia, to w ostatniej jego minucie widać 9-cio letnie plastikowe klosze mojej cytrynki. Nawet teraz, czyli 2 lata później wyglądają prawie jak nowe, choć czasem stosowałem żarówki +120%(troszkę więcej światła, dużo droższe, słaba trwałość) . Po prostu zawsze myję klosze po uprzednim spłukaniu z nich brudu, a auto jest garażowane, czyli ekspozycja na słońce jest zminimalizowana. Co do temperatury w kloszu, to powierzchnia szklana żarówki halogenowej waha się w zależności od konstrukcji od 250 do 550 st.C. Niestety nie znalazłem temperatury odpowiednika led, ale z tego co czytam, to jest ona znacznie niższa, więc zimą halogen szybciej rozgrzeje reflektor. Kiedyś oglądałem test żarówek led i właściciel pomimo, że zadowolony z większej ilości światła, zwracał właśnie uwagę na problem zamarzania szkła w jego mercedesie w124 (o ile dobrze pamiętam).
W listopadzie ubieglego roku byla akcja Twoje światła - Nasze bezpieczeństwo. Znalazlem 3 stacje w moim miescie i wybralem markowa bosha. Przez 3 soboty, jak dobrze pamietam, z odstepem 2 tyg. chyba mozna bylo sprawdzic stan oswietlenia za free. Podjechalem mowiac, ze chce skorzystac z tej opcji. Wlasciciel stacji do diagnosty, podszedl i powiedzial aby sprawdzic mi swiatla. Wjechalem, diagnosta cos laserkiem ierzyl, a to jeden reflektor, pozniej drugi i pyta,'a co z tymi swiatlami nie tak'? mowie, ze wymienialem na plus 120 i chcialbym sprawdzic i skorzystac z tej darmowej akcji SKP i policji. odpowiedzial a to dobrze swieca nie ma zmian geometrycznych. Macha w dol i wyjazd. Pytam, czy tak ma wygladac sprawdzanie swiatel???
Miałem Passata b5 99r :D, wymieniłem zwykłe lampy na depo d2s xenon, na oryginalnych przetwornicach Hella i żarnikach Phillips'a. Jak mi na stacji ustawili to widziałem na max 5m. Pojechałem na pustą drogę, stałem nie pamiętam w jakiej odległości od słupka pikietażowego na poboczu, ustawiłem tak aby górna linia odcięcia pokrywała się z krawędzią tego słupka, i światła świeciły idealnie, daleko i bardzo dobrze oświetlały pobocza. Pojechałem na stacje sprawdzić moje ustawienie, i co.... IDEALNIE :) zero zastrzeżeń diagnosty. Jeździłem tak parę lat i nikt mi nie mrugał że oślepiam.
Filnik bardzo fajny, życiowy rzekłbym. Dla nieznających tematu dodałbym, a raczej zalecałbym powrót do dawnych lektur, książek z lat 60-70 , a nawet z 80-tych ,dla posiadaczy samochodów, które wyraźnie mówią o sposobie ustawiania świateł według danych z reflektorów i w jaki sposób to zrobić. Wtedy dopiero możesz ustawić w normalny sposób światła, tak, jak to przewidział producent i zgodnie z przepisami. Co do żarówek LED, oczywiście unikać najtańszych za przysłowiowe 50 zł, pełna zgoda z autorem. Dalej idąc tym tropem, zanim kupicie żarówki, sprawdźcie koniecznie średnicę samej żarówki i otworu w reflektorze, żeby nie było niespodzianek. Jest bowiem wiele reflektorów w samochodach, które wymagają określonej i tylko przeznaczonej dla zwykłych żarówek średnicy. Inaczej nie wsadzicie ich w otwór w odbłyśniku. Następną sprawą jest barwa - nie kupujcie żarówek powyżej 6500 Kandeli (K), te 8500 dają niebieskie światło, które może jest fajne na disco w remizie, ale nic nie widać na drodze. Produkty azjatyckie nie wszystkie są złe, ale nie kierujcie się ceną - im tańsze , tym lepsze i będzie ok - w większości nie będzie. Zobaczcie jakie Chipy i jakiego rodzaju diody są zastosowane. Moc żarówki to kolejna sprawa - należy odejmować jakieś 15-20 % od podawanej na stronach i powielanej przez naszych szanownych sprzedających na aledrogo lub innych portalach. Nie wspomnę , jak też powiedział autor o odległości od pierścienia mocującego do dekielka zakrywającego - to jest bardzo ważne, bo jak choć trochę dekiel odstaje, to reflektor będzie parował (w danych warunkach) . Kierujcie się umysłem, a nie trendem lub bajrenckim wyglądem, bo możecie nie tyle sobie, ale komuś zaszkodzić na drodze. Powiem jeszcze raz - film bardzo pouczający, tylko trzeba go dobrze zrozumieć. Jeżeli nie masz pojęcia na temat tego tematu - nie montuj byle czego. Pozdrawiam
Co do Pańskiego ostatniego zdania i mojego braku pojęcia, film jest przemyśleniami i obserwacjami typowego użytkownika dróg robiącego około 30 tys km rocznie, mającego do tej pory przez naście lat wiele różnych samochodów. Nie mam specjalistycznej wiedzy na ten temat to fakt, ale też wcale tak nie twierdziłem, a film mógłby trwać o połowę krócej. Kwestia w tym, że nie lubię się bawić w montaże i scenariusze. Doszedłem do wniosku, że jak coś nagrywam to ma to być jak najbardziej prawdziwe i niereżyserowane.
Mam 3 -ci samochod z ledami fabrycznymi ... Q50, 308, teraz focusa z matrixami. I powiem tyle TESKNIE ZA KSENONAMI. Kur.. a mac jak sypie snieg to oblepia te ledy i nic po chwili nie widac! Jesszcze nie wiem jak bedzie z Focusem ale jak dotykam kloszy to sa zimne wiec pewnie w sniegu bedzie dokladnie tak samo... dla mnie wszystkie ledy to szais na dodatek nie wiem czemu sa tak drogie skoro to jest tansze w produkcji niz xsenon
Te maszyny do ustawiania świateł to tylko mają poglądowe wzorniki. Dojeżdżasz samochodem najlepiej w garażu lub przed pod ścianę powierzchnia ma być równa. Zapalasz światła mijania i od środka reflektora odznacza tą samą wysokość na ścianie. Odjedź na odległości 5m świecąc na ścianę i ma być idealnie na linii prawe, a lew obniżasz 2,5cm. Światło cienia w poziomie można regulować reflektorem tak by złapać granicę światła i cienia przesuwając w lewo lub prawo. Będzie widać , gdzie w którą stronę jest przesunięcie. Prawy reflektor ma oświetlić nam pobocze i jego strumień światła ma by na wprost reflektora i dla lewego tak samo. Dlatego lewy reflektor obniża się by nie oślepiać innych. To najprostszy sposób na ustawienie świateł mijania.
kiedyś kupiłem te badziewia h4 c6 led założyłem do polo 2012r dramat 2 dni i do kosza świeciły gdzie chciały i mrugały potem założyłem zwykłe +120 po roku się spaliła jedna i teraz znów zaryzykowałem w ledy ale philips ultinon essential świecą super linia odcięcia idealna oczywiście światła dobrze ustawione najlepszy dowód to że nikogo nie rażą bo nikt nie mruga cena około 270zł
Wszystko ok fajnie. Spoko porównanie. Pytanie z technicznej strony. Ale zimą czy ta zarowka led rozgrzeje lampę z mrozu lodu? Temperatura nie byla mierzona na lampie tylko na żarówce. (led)i to w innym miejscu.
U mnie w Nysie bez problemu ustawił mi soczewki starszy model hella ustawiane w osi xy. Ustawił na 0 i wyregulował tak aby świeciły tam gdzie trzeba :)
Coś mi się wydaje, że w tej asterce są lampy firmy Valeo. Identyczna sytuacja była z nowymi VW T6 gdzie halogenowe lampy były od firmy Valeo... można było tam montować nowiutkie najlepsze żarówki H7, ale i tak światło na drodze było tragiczne. Niskiej jakości odbłyśniki - po prostu. Wbrew pozorom czasami nie źródło światła jest najważniejsze, a właśnie odbłyśniki, jeśli odbłyśniki są z taniego chińskiego plastiku to światło ze źródła będzie mocno wytracane. Idealne odbłyśniki byłyby z prawdziwego szkła, ale wiadomo.. formowanie szkła, koszty produkcji, waga... lampa to taka optyka, jak dobre okulary czy dobry aparat z dobrym obiektywem, lupa, czysta szyba itp. dobrej jakości lampa halogenowa potrafi też bardzo dobrze świecić i są też takie opinie, że żółtawe światło jest łagodniejsze dla oka (mniej się męczy) i podobno przy żółtawym świetle człowiek lepiej, szybciej reaguje na obiekty w tym właśnie świetle. Wiele razy spotkałem się w miejscowościach, że latarnie normalnie były białe na chodnikach itp., a skrzyżowania są podświetlone bardzo żółtym światłem. Nie bez powodu też dopuszczone są legalnie przeciwmgłowe żółte bo dają dużo lepsze efekty w deszczu czy śnieżycy czy we mgle niż prawdziwie białe światła bo białe światło to zlewa się z otoczeniem i wbrew pozorom naturalne światła może nie być aż tak dobre jak nam się wydaje bo to właśnie nienaturalna barwa żółta, żółtawa daje nam jakby „wyznaczone pole widzenia” które obserwujemy, jeśli coś się znajdzie w tym polu szybko to widzimy i odróżniamy.
Dokładnie, lampy Valeo, jak w większości aut. Odbłyśnik tak jak piszesz im lepszy, tym więcej da światła. Co do przeszkód ogólne wytyczne znam, natomiast póki co ani mnie ta biała barwa nie męczy, a jeśli chodzi o przeszkody i deszcz, wierz mi że nawet kota czy zająca szybciej zauważam i zwalniam niż na zwykłych żarówkach w tej lampie.
Najlepsze światła jakie miałem do tej pory w samochodzie, to konwersja zwykłego odbłyśnika na soczewkę bi-xenon 8.1 z Aliexpress z zestawem H.I.D. 55W. Do tego spryskiwanie świateł, lampy miałem z wybitym DC, więc tylko poziomowania brakowało i jazda nocą jak marzenie. Niestety teraz nie za bardzo mam możliwość przeróbki lampy (Rover 75- ryflowane klosze, nie za bardzo jest jak spolerować ryfle do gładkiego), więc muszę przetestować te LEDy Philipsa. Zastanawia mnie tylko różnica między Pro5000, Pro9000, czy tymi x-treme gen 2
Panie osramy dostały homologacje w DE i do astry tam można je zakładać, na innych różnych filmikach widać że osramy świecą idealnie w zwykłych lampach jak i z soczewką, mają idealne odcięcie, po prostu kupił pan coś dziwnego bo mają inną budowę i nie wykluczone że to są podróbki, albo tam u nich inaczej światło pada, jeszcze osram ma led np h7 night breaker +220% i świecą też idealnie a philips jest o wiele droższy i jakoś nie może dostać homologacji jak narazie, zbyt mocne światła też nie mogą być bo tak czy inaczej patrząc z naprzeciwka na światła jakieś ledy co mają o wiele więcej lumenów to będą trochę bardziej razić, ja kupił bym normalnie osram ledy od autoryzowanego sklepu osram w pl np z allegro czy hurtowni jakiejś motoryzacyjnej znanej i tyle, będzie lepiej widać i tak niż na zwykłych h7 a jak chce się mieć jeszcze super światła to zostaje niestety założyć ori bixenon lampy, wiązkę i przynajmniej czujnik na wahaczu z przodu wyrzygać te około 3 tyś złotych ;)
A jak sprawa ma się z canem, mam vectrę c i nie będzie mi wywalało kontrolki świateł, druga kwestia, niektórzy pisali, że trochę zakłucają radio, mówimy o tych philipsach z Juli. Pozdrawiam
Z philipsa h7 jako drogowych, jestem mega zadowolony. Ale długie H1, prawa idealnie, lewa swieci mi w drogę. Albo żle włożyłem, albo się led nie nadaje. Aż z ciekawości włożę tam do testu spowrotem halogen.
Reflektor (bo tak się nazywa a nie odbłyśnik) nie jest z żadnego tworzywa, jest z mieszkanki włókna szklanego (nie wiem na chwilę obecną co jeszcze jest w mieszańce), jest to cholernie twarde, jest to wtryskiwane na "zimno" do mega gorącej formy, która jest "chłodzona" (tak się to profesjonalnie nazywa "chłodzona") olejem rozgrzanym do ok. 230°C. Potem jest lakierowana, utwardzana i na końcu metalizowana aluminium. Jedynie co się może stać to wypalić się może metalizacja.
Ten materiał to bmc. A proces to termoset bo wtrysk plastiku to termoplast. Do rozgrzanej formy wstrzykujesz takie ciasto które pod wpływem temperatury się utwardza i na polerze formy wygładza. Bmc przechowujesz w lodówce bo pod wpływem temperatury twardnieje. W termoplascie do firmy wtryskujesz płynny plastik który w formie się schładza i twardnieje.
Nie wiem co to za osramy, ale pierwszy raz widzę coś takiego, dziś przyjdą mi osramy oryginalne i po zamontowaniu mam zamiar pojechać na stację diagnostyczną, nie informując diagnosty co będzie w środku, ciekawe jestem czy zauważy, po zmianie dam znać.
Witam czy ktoś z Was testował jakieś retrofity lub żarówki z 'plusem' w Mazda 6 gh bez ksenonów? Jestem ciekaw która opcja będzie pasować do tych lamp. Pozdrawiam
Bardzo ważne jest Bezpieczeństwo!!! Ale połowa jak nie więcej domorosłych fachowców od oświetlenia, wymieniają byle mocniej mu świeciło! I OŚLEPIAJĄ innych bo nie potrafią ustawić, bądź stosują nieodpowiednie źródła światła do reflektorów! I jak się to ma do bezpieczeństwa innych!? Moim zdaniem to jest większym zagrożeniem. Materiał ciekawy ale polecam Sprawdzonych Fachowców! Pozdrawiam
Zgadza się. Trzeba zawsze mieć właściwe źródło światła w swojej lampie. 🙂 Dlatego też w swoim rowerze całkowicie zgodnie z prawem używam Amerykańskiej lampy Fenixa LR50R o mocy 12 000 lumenów. Co jest w Polsce całkowicie legalne. Tylko właściwe markowe lampy dają odpowiednią moc i barwę światła. Te chińskie ledy to ledwo co świecą przy lampach dobrej marki. 😉
Mam w Peugeot 308 z 2015r (również bez soczewki) i ledy OSRAM. Pierwotnie kupiłem te co Ty, Chińczyki z Ali i była tragedia. Niby jakieś pseudo odcięcie udało mi się ustawić, ale bardziej było na wzór USA niż EU. Do tego czasami ktoś mrugał że go oślepiam. Skontaktowałem się z infolinią OSRAM po przez media społecznościowe i tam mnie uświadomiono że to podróbki ;) zakupiłem serię HL z ich oficjalnego sklepu na Allegro i odcięcie mam mega ładne (do porównania w drugiej lampie miałem zwykle h7 Osram Night Breaker Laser) odcięcie było identyczne, nie mam plam słabszych punktów w oświetleniu (takie występowało w Chińczykach) teraz na długie zamówiłem Narvy HB3 są o 100zl tańsze od Philipsa a są identycznej budowy jak te z Juli. W sumie NARVA to Philips.
@@tomtomgaraz dotarły, przetestowałem, konstrukcyjnie bardzo zbliżone do Philipsa. Ale OSRAM seria HL (ten orginalny) niestety bije je wykończeniem na głowę, korpus itp dużo dużo lepiej wykończony, OSRAM nie ma wiatraczków a NARVA ma, z tego co się orientuję to ten Philips co masz też posiada wiatraki. Ogółem ta NARVA to kopia Philipsa ;) tylko że pod innym szyldem. Barwa patrząc po Twoim filmie taka sama, u mnie z OSRAM delikatnie się różni, NARVA jak patrzysz pod kątem daje delikatnie niebieską poświatę ale chyba osram ma 6000K a NARVA 6500:) ale na drodze podczas jazdy różnicy nie widać :) Mam filmik jak to wygląda tylko nie wiem jak Ci przesłać
U mnie w Astrze J żadnych błędów. Astra H musi mieć przetwornice inaczej ledy wariują po czym gasną. Philips Essential Led czy jakoś tak. Jest pokazane na filmie. Mają wbudowany canbus.
witam, czy po 2 latach jazdy na tych ledach miał Pan jakies przygody? Czy policja się przyczepiła o nie przy np kontroli drogowej? Rozumiem że udajac się na przegląd zmieniał Pan żarówki na zwykłe?
Polecam osram H7 gen 2 one mają w Niemczech homologację na astrę i inne auta a ja założyłem do Renault laguna 3 jest super noc stała się dniem i są ciche bo nie mają wiatraczka tylko chłodzenie pasywne
Mam dokładnie taką Astrę J i założyłem właśnie Philipsy X-treme ultinon gen2, uważam że jest dużo lepiej. Nie mniej obawiam się odrobinę wizyty na stancji diagnostycznej celem ustawienia świateł. Na razie ustawiłem sam na ścianie i jestem zadowolony, z przeciwka nikt nie dawał znać że oślepiam a ja widzę dużo lepiej.
@@tomtomgaraz na drogowe założyłem nowy model Philipsa RacingVision GT200, światło jest naprawdę dobre - sprawdzałem je także na światłach mijania. W mojej ocenie barwa światła GT200 sprzyja widoczności podczas gorszych warunków pogodowych i nie męczy oczu, bo nie jest nadmiernia niebieska. Niemniej przy LED-ach włożonych do świateł mijania załączenie świateł drogowych nie daje już tak dużej różnicy jak wcześniej, dokładnie tak jak powiedziałeś. Teraz działanie świateł drogowych jest widoczne na drodze i jej otoczeniu w dużej odległości od samochodu, ale w granicy zasięgu działania świateł mijania widoczność nie wiele się zmienia. Powiedziałbym, że zmiana widoczna jest najbardziej ponad linią odcięcia świateł mjania, czyli daleko, na wysoko na znakach, drzewach itd.
Czyli rozumiem że polecasz te ledy od philpsa ? OK . A mam pytanie . Czy nie wyskakuje ci na desce rozdzielczej jakiś błąd np. kiedy odpalasz auto to czy nie świeci ci się kontrolka świateł mijania mimo że ich nie włączyłeś
Polecam jako alternatywne i znacznie bezpieczniejsze źródło światła, natomiast nie namawiam bo nie mają homologacji. Mają w sobie canbus, więc wszystko jest tak, jak na zwykłych halogenowych żarówkach.
Mijasz się z prawdą, Osram nie "zrobił" homologacji w Niemczech, tylko legalizację a to dwie różne normy prawne. Jako zaletę ledów podajesz niską temperaturę pracy a co za tym idzie, mniejsze zużycie szkieł i odbłyśników reflektorów. Myślę że każdy kto przejeździł zimę na ledach h7, przyzna że problemem jest oszronienie i oblodzenie reflektorów. Temperatura pracy na poziomie 30 -35C nie pozwala na rozmrożenie lamp (trzeba je oskrobać) a podczas jazdy w temperaturach poniżej -10C ponownie zamarzają.
Dwie zimy na ledach przejeździłem i nie miałem wspomnianych przez Ciebie problemów z kloszami. Co do sformułowań homologacja a legalizacja, przepraszam ale dla zwykłego szarego człowieka jak ja to jedno i to samo. Chodzi po prostu o fakt możliwości lub nie, korzystania z retrofitów. Natomiast masz rację, że to dwa różne pojęcia.
Stacja SKP nic ci nie zrobi mając Ledy jedynie może wyregulować albo odesłać do mechanika który to zrobi. Sam posiadam narvy i byłem na przeglądzie, od razu zwrócił uwagę na intensywne światło lecz nie oslepiajace. Mam soczewkowe, wziął maszynę i sprawdził linie odcięcia. Na koniec powiedział że to nielegalne i żebym uważał na policję.
Kupiłem h4 narva led z allegro od dystrybutora Philipsa , stare nightbreakery halogenowe h4 wrzuciłem do schowka na wszelki wypadek. Odcięcie jest, światła ustawione jak trzeba. Nie wiem czego chcieć więcej i dlaczego nie chcą tego przepuścić
a lampy oryginał czy depo? bo ja mam tyc w veectrze i ledwo droge widze,kąt załamania słaby a promień rozproszony przez co jak ustawi po kącie to świecą za blisko w ziemie
Ja ostatnio pojechałem do diagnosty żeby mi podniósł światła (oryginalne reflektory LED w Focusie mk4) to tak walą do góry że inni to nic nie widzą chyba. Nie wiem czy on był pijany czy co.
Wytrwałem do około 20 minuty... Ty naprawdę uważasz, że w pirometrze, to kropka lasera mierzy temperaturę? Hehe, to rzuciło mi dużo "światła" na ten cały test. Większą dokładność uzyskałbyś przykładając język do żarówki.
Skoda Fabia 3 podstawowe lampy światło krytyczne nic nie widać na led jest o wiele lepiej coś teraz w nocy widać Fiat Seicento na żarówkach halogenowych dobrze widać a na led bardzo dobrze Żarówki Narva Nikt mi nie mruga odcięcie idealne jak na soczewce przy kontrolach problemu nie 39:35 miałem ten sam przebój co ty co diagnostyka to inaczej ustawione a policjant na oko powiedział że świecą za wysoko jeszcze jak miałem żarówki halogenowe 45:52 Ja sobie w szkole ustawiam lampy i mogę zobaczyć ile mi dają tego światła
A temperatura jaka produkuje zwykła żarówka nie pomaga w pozbywaniu się wilgoci z reflektora ? Reflektory maja małe kanaliki wentylacyjne i wydaje mi się że w wilgotne dni temperatura wysusza powietrze w lampie zapobiegając parowaniu itp 10 msc minęło możesz coś więcej napisać jak to sie sprawuje
Mam Astrę J, w nich klosze lubią parować od środka więc; 1) przy normalnych żarówkach lampy od środka nie parują pod warunkiem jazdy non stop na światłach mijania. 2) przy korzystaniu tylko ze świateł dziennych w ciągu dnia, klosze w zimę zachodzą mrozem, a w deszczowe dni potrafią zaparować (normalne dla Jotki). 3) przy ledach lampy nie parują i nie zachodzą mrozem jeśli jeżdżę na nich, zamiast na samych dziennych w ciągu dnia. Jeśli korzystam z dziennych patrz punkt 2. 4) nawet zimową porą korzystam głównie ze świateł dziennych. Dojazd rano do pracy na dziennych, po mieście na dziennych. Jak to w zimę przód auta ciągle się brudzi, więc mimo wszystko przecieram lampy z brudu. Jak tylko warunki się pogarszają jeżdżę na ledzie i nie mam problemu podczas jazdy z zamarzającymi kloszami nawet przy -20 stopniach bo mimo wszystko te niecałe 30 stopni utrzyma, a dodatkowo mamy tyle soli na drogach że nie ma opcji na oblodzony klosz ;)
To powiadasz, że 3/4 samochodów cię oślepia? Nie wiem gdzie ty jeździsz, ale raczej powiedziałbym, że u mnie oślepia jeden na kilkanaście. Albo nie przesadzaj, albo wizyta u okulisty na już potrzebna. A dobre ledy faktycznie warto.
Jak to gdzie jeżdżę? Normalnie po Polsce😆 Auta mają różnie światła ustawione, lewe wyżej i na pas sąsiedni, prawe wyżej i na pas sąsiedni, oba w górę, na zeza zbieżnego albo rozbieżnego, chińskie żarówki, przypadków jest od groma. P.s. okulista bada zdrowie oczu, optometrysta wadę ;) U mnie wszystko w porządku, ale dziękuję za troskę 😁
Jaki desperat kupuje żarówki u chinczyka?. Śmiech na sali każdy doskonale zdaje sobie sprawę że to tania podróbka zwlasza osram nie wspominając o żarnik d2s. Zalecam poczytać a później porównywać produkt oryginalny z tania podróbka.
Zastanawiam się własnie nad LEDami, trafiłem na Pana film i ciekawi mnie jedna kwestia - jak to wygląda podczas wypadku. Czy jeśli będę miał kolizję z nie swojej winy a druga strona zauważy, że jeżdże na LEDach i to wykorzysta na swoją obronę - policja uzna mnie za winnego bo oślepiłem?
mam osramy hl h11 i szczerze jestem strasznie rozczarowany! światłą ewidentnie mają za mało mocy, wszystkie linie oraz znaki świecą się 2x dalej i to tyle z plusów, nie czuje ani troche poprawy widoczności, barwa swiatła jest zbyt niebieska przez co w połączeniu ze słabą mocą widać cały ch.... w porównaniu do zwykłej żarówki. za te pieniądze naprawde nie warto
Nijak. Jest mnóstwo artykułów, że w PL każdy musi sam zadbać o homologację, wybrać się do ITS, po czym z papierkiem od nich na przegląd i można jeździć. Z tym że dzwoniłem do ITS i nic takiego nie robią.
Philips jak i Osram puki co wprowadza homologacje w DE plus w paru jeszcze państwach już można wymieniać żarówki ale poza tym w pozostałych państwach jeszcze nie mają dopuszczenia do ruchu drogowego.
Z tego co się orientuję to oficjalnie nie można zastępować oryginalnych żarówek halogenowych zamiennikami w technologii led w oświetleniu zewnętrznym auta.
Nie dotyczy to tylko retrofitów, ale każdej modyfikacji oświetlenia (BiLEDy, Xenony). Są przecież niehomoglowane żarówki H4, H7 (dziwię się, że są w ogóle w sprzedaży). W każdym razie takie wynalazki potrafia np. wypalać odbłyśnik czy dają tak słabe światło, że są po prostu niebezpieczne. Dobre wzmocnione żarówki homologowane świecą wystarczająco dobrze do jazdy zgodnej z przepisami i wcale nie potrzeba więcej mocny światła. Gdy ktoś przetestuje sobie retrofity vs wzmocnione żarówki to zobaczy, że tak naprawdę LEDy dają takie intensywne plamy na drodze (nazwał bym to jak w fotografii - przepalenia). Więc oko kierowcy też jest przez to trochę oślepiane i w ciemniejszych miejscach chwilę zajmie zanim oko się zaakomoduje. Ale oczywiście patrząc ogólnie na światło z retrofitów to faktycznie więcej widać (szczególnie dalej). Maja one też taką łunę powyżej odciecia na większych odległościach i przez to z daleka często oślepiają, a dopiero gdy auto się zbliży to już jest OK. Wg mnie światła LEDowe powinny być tez trochę niżej ustawiane jak przy zwykłych żarówkach. Bo trzeba brać pod uwagę nierówności i przyśpieszanie aut. A systemu autopoziomującego w tym przypadku brak i efekt gotowy oślepiania. Najlepiej było by gdyby LEDy były tylko domeną nowych aut (zastosowane fabrycznie) właśnie z opcją samopoziomowania i wycinania obszarów tzw. matrix, a wszystkie inne niedopuszczone do użytku. Pamiętam jak kiedyś wieczorami lubiłem jeździć, teraz nie lubię własnie przez oślepianie i nie jest to tylko wina retrofitów, a w ogóle słabych kontroli czy policji czy na przeglądach. Światła powinny dobrze być ustawione, a braki w odbłyśniku czy mętny reflektor powinien być podstawą do odebrania dowodu. Ludzie wkładają sobie mocniejsze żarówki czy retrofity i oślepiają, ale aby zadbać o reflektor to już nie. Najlepiej gdyby reflektory miały zastępcze żarówki, które w przypadku awarii świecą słabiej, ale pozwalają pojawić się w punkcie, gdzie specjalista wymienia żarówkę i plombuje reflektor oraz podpisuje papier o prawidłowo wykonanej czynności. Wtedy raz na zawsze oślepianie by się skończyło bo nie było by kombinowania przez januszy.
Super. Przepisy wiadomo nie nadążają, z tego powodu lepiej uważać z tymi ledami, nie życze nikomu kto na takich jeżdzi aby spowodował jakąś stłuczke, z tego co wiem to bardziej wnikliwi funkcjonariusze i rzeczoznawcy ubezpieczeniowi lukną sobie w reflektor, problem z wypłatą z oc za naprawe auta w ktore wjechaliście gwarantowany. Niestety
Ale rzeczoznawca ma ocenić czy urządzenia spełniały normy i czy mogły być powodem stłuczki jak oświetlenie bez homologacji ale spełniające normy może być powodem stłuczki?
@@dominojachas4064 Rzeczoznawca nie ma z tym problemu. Widać, że to są retrofity. A jak są i wiadomo, że nie mają homologoacji więc całe auto nie jest dopuszczone do ruchu. Więc i ubezpieczenie przepada. Zresztą od znajomego co robi w PZU wiem, że już na to zwracają uwagę. Nie do takich rzeczy się czepiali, a tu chodzi o gróbą kasę. Ciekawe jak u innych firm ubezpieczeniowych. Ubezpieczenie to jedno. Ale jest jeszcze druga sprawa przy wypadku. Jeżeli policjant czy biegły też wykryje retrofity to nawet gdy będziemy poszkodowanymi to winą obciażą posiadacza retrofitów. Wieć jak dla mnie sprawa nie warta zachodu i po wypadku, gdzie uderzenie nastąpiło od przodu raczej nie wymienimy LEDów na zwykłe żarówki. A sprawa wtedy jest o grubą kasę. To że w Niemczech stosują to prawda. Ale stosują tylko do konkretnych pojazdów i nie jest tak, że każdy sobie może retrofity zainstalować bo zdają sobie sprawę, że takie mocniejsze żarówki po prostu oślepiają w niedostosowanych reflektorach. W Polsce bardzo dużo jeździ starych aut 10-15 letnich, gdzie klosze nie spełniają wymogów. A Janusze instalują i oślepiają innych zwłaszcza jak wybierają tandety chińskie. Dlatego nie szybko zobaczymy homologację w Polsce bo znane są realia polskich dróg. Oczywiście uważam, że jeżeli dopuszczają w Niemczech do konkretnych aut to i w Polsce z tytułu bycia w UE też powinniśmy mieć taką możliwość. Ale to musi być właśnie do konkretnych aut, a nie dowolne montowanie do trupów. I nie chodzi tu tylko o retrofity, a o wszystkie modyfikacje oświetlenia. Na allegro można przecież kupić żarówki np. H7 które nie mają homologacji. A dlaczego nie mają? Bo albo nie przeszły testu np. wypalają odbłyśnik, albo po prostu nie zostały przetestowane (sprzedawca oszczędzał kasę na to). Więc powyższe ryzyko tyczy chińskich BILEDów, Xenonów, żarówek czy retrofitów tyle, że te ostatnie najłatwiej jest wykryć i właściciel sporo ryzykuje. Wg mnie nie warto.
@@bobby6702 Ja kupiłem Narva h7led i świecą zaj.. Odcięcie super. Założyłem bez ustawiania i nikt nie mruga tylko strasznie radiatory buczą. Nie wiem czy to norma.
@@ProjectRox fajnie by było. W Niemczech Osram uzyskując homologację do użytku drogowego wskazał marki i modele aut, w których może być montowany ich produkt. Była tam Astra J :) Pytanie tylko ile Polska biurokracja będzie potrzebować czasu lub pieniędzy żeby to zaakceptować.
Problem z u nas jest taki iż homologację masz nabitą na lampie pod dany typ źródła światła D,H,MD itp. Nawet jeżeli ledy uzyskają homologację dorgową to po ich montażu w lampie halogenowej sama lampa ją straci...ponieważ jest homologowana do żarówki halogenoej...kolega diagnosta, szwagier policjant niestety ale obaj są zgodni w tym zkresie, homologowanie ledów w PL będzie martwym "dopustem"
Nigdy nie można było jeździć legalnie na ledach! Od zawsze można korzystać tylko z części posiadających homologację, tak wynika z kodeksu drogowego. A kiedy nie mają homologacji tylko dlatego, że dotychczas nie stworzono odpowiedniego regulaminu ekg ONZ.
Rozumiem, że film jest skierowany do polskiego odbiorcy. Niestety nawet dystrybutorzy marki osram naginają rzeczywistość i piszą o dopuszczeniu do sprzedaży tego typu retrofitow pisząc drobnym drukiem że dopuszczone są do obrotu w Niemczech. Prawda jest taka że nie ma woli w Brukseli do stworzenia odpowiedniego regulaminu dla ledów. Poniekąd jest to uzasadnione z uwagi właśnie na to co Pan wykazał, że te same retrofity mogą się różnie zachowywać w zależności od modelu lampy w której będą zastosowane. Stąd w Niemczech takie retrofity są dopuszczone do konkretnej lampy a nie ogólnie. Badany jest reflektor ze źródłem światła.
@@marcinsolarczyk5073 dokładnie tak to wygląda. A najśmieszniejsze jest to, że mając taką Astrę J w Niemczech na ledach, wjeżdżając do Polski trzeba zmienić na halogenowe.
Ciekaw czy miał ktoś problem z bagietami z powodu osram lub philipsów no bo wiadomo że lipa jest z tanimi...no fakt mam osram i gdzieś to światło wędruje ponad linie odcięcia aczkolwiek jest wyraźna. Byłem na skp i miał w nosie ;P
@@dominojachas4064 😉taka prawda mam hid-y 4200k po zalozeniu byłem na regulacji i zawsze obnizam o jeden stopien i nikt nie mruga ze go oslepia. Miałem przez chwile philipsy 9000 i spoko na suchym ale w deszczu tragedia gorzej niż na hid-ach. Jutro przychodza osramy intensiv te niby plus 350 i zobaczymy czy sie poprawi i jak bedzie to latac w deszczu. Bo powiem szczerze te 6000k to w deszczu lipa. Niby ładnie swieci ale mało efektywnie. hid-y 4200k duzo lepiej wypadaja w deszczu. Oczywiscie w soczewce
@@tomtomgaraz dzięki za błyskawiczną reakcję, szczerze się nie spodziewałem tak szybkiej odpowiedzi :) A czy te Philipsy wywalają błąd spalonej żarówki?
W końcu dzisiaj zamówiłem model Pro5100, zobaczymy jak to będzie świecić w Astrze K. Wahałem się między 5000 a 5100, ale górę wzięła cena, 5100 były tańsze
nie miałem niestety, jest różnica spora i podchodzą pod te philipsy 1gen. Natomiast philips ma kilka modeli obecnie i musiałbyś sprawdzić, na które możesz sobie pozwolić finansowo, bo te z filmu są najtańsze. Wejdź sobie na rosyjski kanał "TEST LAB", tam ma urządzenia pomiarowe, ścianę, miernik światła, różne reflektory i testuje ledy.
philips ktory niemcy dopuscili do ruchu to tylko do aut na ic tablicach,jak wlozysz do pl auta ta sama zarowke i zatrzymaja cie do kontroli to masz papiery zabrane,dowiedz sie na ten temat i nie opowiadaj bzdur,a jak na razie to w pl nie ma homologacji ani legalizacji do zakladania zarowek ledowych do starszych modeli aut,nawet do takiego jak twoj.
Co ty mówisz z tą temperaturą? Co z tego ze niska i klosza nie wypala który i tak jest przewidziany na temperatury rzędu 150 stopni i więcej skoro sniegu nie rozpuszcza? Jeschalem 20km na lotnisko w lekkim sniegu 2 razy stawalem zeby snieg doslownie zeskrobac! Z kloszy w Infiniti Q50
nie wiem gdzie mieszkasz ale ja śnieg w ciągu 3 lat widziałem może 2 razy na oczy. w Polsce. oczywiście niska temperatura ma też swoje minusy i może nie tyle klosz na myśli miałem co odbłyśniki
@@tomtomgaraz witam. właśnie dodałem filmik z moimi fabrycznymi LED-ami w temp. -1 stopień i w czasie leciutkiego pruszenia sniegu. Dobrze ze są zmywacze reflektorów bo one jeszcze trochę ratują sytuacje. To tak apropos mojego ostatniego komentarza pod twoim filmem. Obejrzyj sobie zanim zaskoczy cie lekki śnieg w trasie :)
@@piotrrutkowski7835 już to zauważam, że potrafią zarosieć, a przy kilku stopniach na minusie drobny szron na lampie. Przed jazdą czyszczę klosze i już spokój.
w Polsce żadne auto, które fabrycznie miało tradycyjne żarówki nie może mieć zmienionego źródła światła według przepisów. jeśli masz H4 kupujesz ledy H4, jeśli H7 to H7 i tak dalej jako odpowiedniki.
@@tomtomgaraz U mnie jest jeden problem, żeby wymienic żarówkę to trzeba ja wymieniac przez nadkole (megane 2) Lampy nowe bo miałem kolizję (oryginalne) i światła nie ma :( masakra a żeby wsadzić takie ledy to musze lampę i zderzak ściągać. Jedynie to jest minus bo przy kontroli itp znowu trzeba powtórzyć procedurę zdejmowania lamp i zderzaka...
Witam serdecznie, tak to prawda ,gada Pan głupoty odnośnie temperatury , to UV emitowane przez żarówkę ( bazarowe bez filtra UV ) niszczy odbłyśnik. Odnośnie pirometru , też Pan nie potrafi właściwie się nim posługiwać tzn. nacisnąć "spust" to Pan potrafi i na tym koniec , ten punkcik laserowy to jest tylko " zwykla lampka" on nic nie mierzy ,wiec celowanie w żarnik pokazuję, że Pan nie ma o tym zielonego pojęcia. Tak samo z tą słynną linią odcięcia (prawie każdy powiela tę bzdurę) że jak jest ,to nie będzie oślepiać wkładając ledy. Ponad tą linią też sa strefy ,w ktorych musi być światło, ale w konkretnej ilości, by nie oślepiać a zobaczyć np. pieszego lub inną przeszkodę. Na stacji diagnostycznej tego nie zobaczysz, bo te przyrządy służą do ustawienia świateł, a nie do badania natężenia i ilości w poszczególnych strefach które emituje lampa. Przyznam rację co do słabego oświetlenia, problem jest nawet w nowych pojazdach z salonu gdy mają h7 ,po deszczu gdy z przeciwka z 8 na 10 aut mają ledy/xenony występuję zjawiskowo jak by człowiek jechał bez świateł ze świeczką.
Homologacja to nie tylko prawidłowa linia odcięcia. LEDy są mocne i nawet prawidłowo ustawione przy jeździe nierówną drogą czy po progach będą oślepiać bardziej niż halogen. Druga sprawa, w światłach drogowych ustawienie źródła w ogniskowej reflektora ma takie samo znaczenie jak w mijania. Co Ci po mocnym ledzie jak będzie rozproszony i nie oświetli drogi.
wiem o tym, ale jeśli o oślepianie chodzi zwróć uwagę na innych użytkowników drogi i zastanów się, czy wszyscy na ksenonach czy tradycyjnych mają tak super ustawione światła i nie oślepiają. osobiście zauważyłem, że źródło światła nie ma tu znaczenia. źle ustawione lampy = oślepianie. dodatkowo jadąc po nierównej drodze, niezależnie od źródła światła każde auto będzie Cię oślepiać podczas jazdy na wybojach. co do rozproszenia leda to nie do końca się z tym zgodzę, ale to też kwestia samego w sobie leda jak został wykonany oraz reflektora. u mnie i na mijania i na drogowych jest mega poprawa i wodno prawie jak w dzień.
To nie ma nic do rzeczy jazda po nierównościach do prawidłowo ustawionych świateł. A amortyzatory w samochodzie też mają swoje zastosowanie by auto nie bujało się, a przylegało do podłoża. Po prostu technologia poszła do przodu , a przepisy nie. Wszystko dąży do led i tego nie zmienisz. Nawet w domu oświetlenie to ledy czyste światło barwa ciepła , czy zimna. Zimna czyste światło , a ciepła to zbliżona do tradycyjnej żarówy.
ciekawy film, może troszkę zbyt długi, ale poruszyłeś wiele aspektów. Odniosę sie tylko do kwestii bezpieczeństwa, bo to jest istotne. Wymiana żarówki H7 na LED z chin jest niedopuszczalna na drodze publicznej za względu na ryzyko oślepiania aut i ludzi. Stacja diagnostyczna powinna odmówić regulacji tak spreparowanej lampy. Prawidłowe ustawienie jest po prostu niemożliwe, bo źródło światła jest inaczej osadzone. Taki diagnosta ryzykował swoją licencję. Gdybyś swoje wizyty nagrał ukrytą kamerą, byłby niezły ubaw na internetach. Kierowca musi sie zawsze liczyć z karą i nie pomoże wożenie H7 w bagażniku. Lampy są przestawione i podmiana na H7 da odwrotny efekt. Mimo to życzę szerokiej drogi, dużo słońca i bezpiecznej jazdy.
Kiedyś będąc w trasie wjechałem na stację benzynową, gdzie było stanowisko do ustawiania świateł tzn. dojazd do krawężnika przodem, a przed autem w odległości około 2-3m była ścianka z narysowaną linią odcięcia i krzyżykiem centralnej wiązki światła. Było to stanowisko do samoobsługi i myślę, że to był genialny pomysł i coś takiego powinno być przynajmniej ba co 3 stacji.
No tak, swietny pomysl... bo w kazdym aucie ustawiamy swiatla tak samo... A pozniej uzytkownicy suv'a w nocy beda widziec na odlegolosc 3m przed autem 😆 Do ustawiania swiatel wystarczy metrowka i kawalek sciany, ale trzeba miec pojecie co sie robi.
I obowiązkowo na SKP
Fajny materiał. Dokładnie i merytorycznie. Szczerze mówione, bez celowej promocji produktu. Dzięki
Dobry filmik , swietnie wyjasniony temat ,brawo . Pozdrawiam
W końcu jakiś konkret więcej takich sensownych i konkretnych danych będę polecał ten materiał .pan obnażył fakty o pseudo specjalistach ze stacji kp pozdrawiam , naprawdę info dla Kowalskiego ,
Teraz już nie pamietam,ale w instrukcji eksploatacji Syreny 105 lub Nysy był sposób ustawiania świateł w pewnej odłegłości od ściany.W tamtych dawnych czasach będąc kierowcą tylko na jednej stacji stanąłem przed białą tablicą z wyrysowanym symbolem odcięcia i punktem centralnym źródła światła.Wykres po ustawieniu wyglądał jakby to był jeden reflektor skierowany lekko w prawo z doświetlonym środkiem.Nie pamiętam niestety odległości od tego ekranu.Pozdrawiam robisz dobrą robotę.
Ustawiałem swoje xenony sam metodą na ściane, jest to dokładnie opisane na stronie Hella(w skrócie wysokość odcięcia na ścianie powinna być równa wysokości środka soczewki - % pochylenia, na 10 metrach przekłada się to na centymetry np 1% to 10 cm). Każde jedno SKP ustawiało mi dużo za nisko, dopiero ASO ustawiło poprawnie, ale wzięli 200 zł a różnica co do moich ustawień to +1 cm na 10 metrach. O tym że tylko w ASO wiedzieli co to są nastawy podstawowe oraz % pochylenia pozostawiam bez komentarza.
Też tak ustawiam, i żaden przegląd mi tego nie poprawiał.
dzieki za film i duzo informacj .
Coraz więcej ludzi jeździ na ledach bo widzą różnicę w oświetleniu i bezpieczeństwie, byle stosowali firmowe dobre ledy, a biurokraci czas na zmiany i homologację
Ciekawe. A wiesz jaka jest barwa światła dziennego? 3000? Pojeździj samochodem z xenonem i z żółtym światłem i zobaczysz który bardziej zmęczy ci wzrok. Bardziej Ga zmęczysz przy słabym żółtym świetle bo goofno widać.
@@-______666
Jak jesteś Januszem wsadzisz i ele bez ustawiania to będą oślepiać a jak ktoś ma w głowie i ustawi je sobie to nie ma prawa oślepić
Prędzej ciebie oślepi nowy samochód na laserach i zwykłe halogenowe żarówki jeżdżę po nocach i widzę co się dzieje na drodze i siedzę w motoryzacji i wiem które auto ma oryginalne oświetlenie a które nie
Mógł bym skłamać z tego co zauważyłem to 70% nowych aut oślepia na oświetleniu LED i takie 40% na oświetleniu halogenowym
Jeszcze ile osób jeździ z nie ustawionymi lampami po wymianie żarówek trzeba skontrolować poprawność nikt nie sprawdza a na diagnostykach powinni sprawdzać ustawienie przy badaniu technicznym
@@-______666Januszu męczy wzrok kierowcy nadmierne skupienie przy żółtym słabym świetle i później faktycznie w kontakcie z światłem białym może cię oślepić bo twój wzrok jest zmęczony od. Zbyt dużego skupienia
W Anglii tak właśnie policja reaguje. Widzisz więcej, jesteś bezpieczny. Pewniewlasnie zrobili ten Brexit, żeby im nikt nie mówił na jakich żarówkach maja jeździć.
Witam. Mam zamienniki soczewkowe w Peugeot 206 cc, najpierw testowałem Narva LED H1, bardzo ładna zimna barwa,ale spora niedoświetlona przestrzeń pomiędzy lampami (na asfalcie). W drugim rzucie spróbowałem XStorm led H1 160W 360° I na różnicę nie trzeba było długo czekać. Mega fajne żarówki, polecam. Odcięcie eleganckie i pole doświetlone równomiernie. Koszt to 200 PLN.
Astra k polecam narwa h7 Range performance idealne odcięcie światła cena 200 zł
Czy mieściły się w Astrze K bez problemu? Bo z tego co kojarzę to z jakimiś Philipsami był problem.
@@patryk.wozinski narva się mieścimaja 7cm klapkę zamkniesz,nie wiem jak inne
A jak z błędem przepalonej żarówki?
Fajny filmik, Jako ciekawostka wyczytałem, że montując takie retfofity zamiast tradycyjnych h4 w kloszach dostosowanych do halogenów ubezpieczyciel jest zwolniony z odpowiedzialności za wyrządzoną szkodę "OC". Led-ówki te nie posiadają homologacji ECE. Tak że jeżdżąc z takimi żarówkami rzekomo ponosimy pełną odpowiedzialność za wyrządzone szkody. Niestety prawo nie nadąża za rozwojem technologii szkoda,
Gdzie to wyczytałeś?
@@swietymikolajbb Już dawno zapomniałem o tym komentarzu. Natomiast ,jak dobrze pamiętam był o tym cały artykuł na stronie link4 czyli jednego z polskich ubezpieczycieli. Pozdrawiam.
To idziesz do sądu i wygrywasz sprawę bo rzeczoznawca oceni że zadowki spełniały wymagania mimo braku homologacji
Bardzo fajnie wszystko wyjaśniłeś. Pozdrawiam.
Standardowa żarówka halogenowa nie niszczy klosza ani odbłyśnika. Większy negatywny wpływ ma przecieranie lamp "na sucho" oraz długa ekspozycja na słońce. Niska temperatura LED może niestety powodować zamarzanie błota pośniegowego na kloszach podczas jazdy w zimie.
Odbłyśnik może ulec zniszczeniu w reflektorze panuje duża temperatura od żarówki, a gdy jedziemy chłodzi nam reflektor pęd powietrza. Klosze zazwyczaj już są z plastiku, a nie z szkła. I nie wytrzymują po prostu matowieją i sa podatne na zarysowania. Szkło to szkło.
Co do led w reflektorze w zimie nie do końca prawda , że zamarznie.
Podczas jazdy reflektor na żarówce jest chłodzony pędem powietrza, a jaką ma temperaturę ? Gdy pada śnieg reflektor nie jest czysty potrafi oblepić się śniegiem błotem pośniegowym. No i przymarznąć do szkła , czy plastiku. Led będzie miał to samo.
@@nev4389 Odbłyśnik może uszkodzeniu podczas stosowania żarówek halogenowych wydzielających więcej ciepła niż przewidział producent, czyli o większej mocy, które choć zabronione są przez niektórych stosowane. Jeżeli by ci się chciało zajrzeć na mój film o wymianie elementów zawieszenia, to w ostatniej jego minucie widać 9-cio letnie plastikowe klosze mojej cytrynki. Nawet teraz, czyli 2 lata później wyglądają prawie jak nowe, choć czasem stosowałem żarówki +120%(troszkę więcej światła, dużo droższe, słaba trwałość) . Po prostu zawsze myję klosze po uprzednim spłukaniu z nich brudu, a auto jest garażowane, czyli ekspozycja na słońce jest zminimalizowana.
Co do temperatury w kloszu, to powierzchnia szklana żarówki halogenowej waha się w zależności od konstrukcji od 250 do 550 st.C. Niestety nie znalazłem temperatury odpowiednika led, ale z tego co czytam, to jest ona znacznie niższa, więc zimą halogen szybciej rozgrzeje reflektor. Kiedyś oglądałem test żarówek led i właściciel pomimo, że zadowolony z większej ilości światła, zwracał właśnie uwagę na problem zamarzania szkła w jego mercedesie w124 (o ile dobrze pamiętam).
W listopadzie ubieglego roku byla akcja Twoje światła - Nasze bezpieczeństwo. Znalazlem 3 stacje w moim miescie i wybralem markowa bosha. Przez 3 soboty, jak dobrze pamietam, z odstepem 2 tyg. chyba mozna bylo sprawdzic stan oswietlenia za free. Podjechalem mowiac, ze chce skorzystac z tej opcji. Wlasciciel stacji do diagnosty, podszedl i powiedzial aby sprawdzic mi swiatla. Wjechalem, diagnosta cos laserkiem ierzyl, a to jeden reflektor, pozniej drugi i pyta,'a co z tymi swiatlami nie tak'? mowie, ze wymienialem na plus 120 i chcialbym sprawdzic i skorzystac z tej darmowej akcji SKP i policji. odpowiedzial a to dobrze swieca nie ma zmian geometrycznych. Macha w dol i wyjazd. Pytam, czy tak ma wygladac sprawdzanie swiatel???
o tym właśnie mówiłem w filmie. ja sobie nawet tyłka tą akcją nie zawracałem.
oglądnąłem cały film i oczy mam jak po spawaniu :D
podsumowując kupujemy markowe ledy (te z listy producenta do konkretnego modelu) plus miarkę i instrukcję od poloneza :)
Dokładnie tak 😆
Miałem Passata b5 99r :D, wymieniłem zwykłe lampy na depo d2s xenon, na oryginalnych przetwornicach Hella i żarnikach Phillips'a. Jak mi na stacji ustawili to widziałem na max 5m.
Pojechałem na pustą drogę, stałem nie pamiętam w jakiej odległości od słupka pikietażowego na poboczu, ustawiłem tak aby górna linia odcięcia pokrywała się z krawędzią tego słupka, i światła świeciły idealnie, daleko i bardzo dobrze oświetlały pobocza. Pojechałem na stacje sprawdzić moje ustawienie, i co.... IDEALNIE :) zero zastrzeżeń diagnosty. Jeździłem tak parę lat i nikt mi nie mrugał że oślepiam.
Filnik bardzo fajny, życiowy rzekłbym. Dla nieznających tematu dodałbym, a raczej zalecałbym powrót do dawnych lektur, książek z lat 60-70 , a nawet z 80-tych ,dla posiadaczy samochodów, które wyraźnie mówią o sposobie ustawiania świateł według danych z reflektorów i w jaki sposób to zrobić. Wtedy dopiero możesz ustawić w normalny sposób światła, tak, jak to przewidział producent i zgodnie z przepisami. Co do żarówek LED, oczywiście unikać najtańszych za przysłowiowe 50 zł, pełna zgoda z autorem. Dalej idąc tym tropem, zanim kupicie żarówki, sprawdźcie koniecznie średnicę samej żarówki i otworu w reflektorze, żeby nie było niespodzianek. Jest bowiem wiele reflektorów w samochodach, które wymagają określonej i tylko przeznaczonej dla zwykłych żarówek średnicy. Inaczej nie wsadzicie ich w otwór w odbłyśniku. Następną sprawą jest barwa - nie kupujcie żarówek powyżej 6500 Kandeli (K), te 8500 dają niebieskie światło, które może jest fajne na disco w remizie, ale nic nie widać na drodze. Produkty azjatyckie nie wszystkie są złe, ale nie kierujcie się ceną - im tańsze , tym lepsze i będzie ok - w większości nie będzie. Zobaczcie jakie Chipy i jakiego rodzaju diody są zastosowane. Moc żarówki to kolejna sprawa - należy odejmować jakieś 15-20 % od podawanej na stronach i powielanej przez naszych szanownych sprzedających na aledrogo lub innych portalach. Nie wspomnę , jak też powiedział autor o odległości od pierścienia mocującego do dekielka zakrywającego - to jest bardzo ważne, bo jak choć trochę dekiel odstaje, to reflektor będzie parował (w danych warunkach) . Kierujcie się umysłem, a nie trendem lub bajrenckim wyglądem, bo możecie nie tyle sobie, ale komuś zaszkodzić na drodze. Powiem jeszcze raz - film bardzo pouczający, tylko trzeba go dobrze zrozumieć. Jeżeli nie masz pojęcia na temat tego tematu - nie montuj byle czego. Pozdrawiam
Co do Pańskiego ostatniego zdania i mojego braku pojęcia, film jest przemyśleniami i obserwacjami typowego użytkownika dróg robiącego około 30 tys km rocznie, mającego do tej pory przez naście lat wiele różnych samochodów. Nie mam specjalistycznej wiedzy na ten temat to fakt, ale też wcale tak nie twierdziłem, a film mógłby trwać o połowę krócej. Kwestia w tym, że nie lubię się bawić w montaże i scenariusze. Doszedłem do wniosku, że jak coś nagrywam to ma to być jak najbardziej prawdziwe i niereżyserowane.
@@tomtomgaraz Nie chodziło mi o Pana w tym zdaniu, jedynie innych użytkowników dróg, tak ogólnie, żeby pomyśleli, zanim coś zrobią. Pozdrawiam
@@zenonlaskowik1083 niestety z tym myśleniem u innych bywa różnie...
Mam 3 -ci samochod z ledami fabrycznymi ... Q50, 308, teraz focusa z matrixami. I powiem tyle
TESKNIE ZA KSENONAMI. Kur.. a mac jak sypie snieg to oblepia te ledy i nic po chwili nie widac! Jesszcze nie wiem jak bedzie z Focusem ale jak dotykam kloszy to sa zimne wiec pewnie w sniegu bedzie dokladnie tak samo... dla mnie wszystkie ledy to szais na dodatek nie wiem czemu sa tak drogie skoro to jest tansze w produkcji niz xsenon
Ale od czego masz spryskiwacze reflektorów
Fajny test masz lajka
Te maszyny do ustawiania świateł to tylko mają poglądowe wzorniki.
Dojeżdżasz samochodem najlepiej w garażu lub przed pod ścianę powierzchnia ma być równa. Zapalasz światła mijania i od środka reflektora odznacza tą samą wysokość na ścianie.
Odjedź na odległości 5m świecąc na ścianę i ma być idealnie na linii prawe, a lew obniżasz 2,5cm. Światło cienia w poziomie można regulować reflektorem tak by złapać granicę światła i cienia przesuwając w lewo lub prawo. Będzie widać , gdzie w którą stronę jest przesunięcie. Prawy reflektor ma oświetlić nam pobocze i jego strumień światła ma by na wprost reflektora i dla lewego tak samo. Dlatego lewy reflektor obniża się by nie oślepiać innych.
To najprostszy sposób na ustawienie świateł mijania.
Kupił Pan podróbki sam się dałem nabrać, ale mi nie przyszły. Niech Pan zobaczy teraz na to ogłoszenie już sklep inaczej się nazywa.
kiedyś kupiłem te badziewia h4 c6 led założyłem do polo 2012r dramat 2 dni i do kosza świeciły gdzie chciały i mrugały potem założyłem zwykłe +120 po roku się spaliła jedna i teraz znów zaryzykowałem w ledy ale philips ultinon essential świecą super linia odcięcia idealna oczywiście światła dobrze ustawione najlepszy dowód to że nikogo nie rażą bo nikt nie mruga cena około 270zł
Wszystko ok fajnie. Spoko porównanie.
Pytanie z technicznej strony.
Ale zimą czy ta zarowka led rozgrzeje lampę z mrozu lodu?
Temperatura nie byla mierzona na lampie tylko na żarówce. (led)i to w innym miejscu.
Nie miałem nigdy problemów z zamarzaniem kloszy.
Ta homologacja to taka sama jak homologacja na folie do zaciemniania szyb.
U mnie w Nysie bez problemu ustawił mi soczewki starszy model hella ustawiane w osi xy. Ustawił na 0 i wyregulował tak aby świeciły tam gdzie trzeba :)
Hej. Jaki warsztat w Nysie? Jestem zainteresowany ustawieniem soczewek.
Coś mi się wydaje, że w tej asterce są lampy firmy Valeo. Identyczna sytuacja była z nowymi VW T6 gdzie halogenowe lampy były od firmy Valeo... można było tam montować nowiutkie najlepsze żarówki H7, ale i tak światło na drodze było tragiczne. Niskiej jakości odbłyśniki - po prostu. Wbrew pozorom czasami nie źródło światła jest najważniejsze, a właśnie odbłyśniki, jeśli odbłyśniki są z taniego chińskiego plastiku to światło ze źródła będzie mocno wytracane. Idealne odbłyśniki byłyby z prawdziwego szkła, ale wiadomo.. formowanie szkła, koszty produkcji, waga... lampa to taka optyka, jak dobre okulary czy dobry aparat z dobrym obiektywem, lupa, czysta szyba itp. dobrej jakości lampa halogenowa potrafi też bardzo dobrze świecić i są też takie opinie, że żółtawe światło jest łagodniejsze dla oka (mniej się męczy) i podobno przy żółtawym świetle człowiek lepiej, szybciej reaguje na obiekty w tym właśnie świetle. Wiele razy spotkałem się w miejscowościach, że latarnie normalnie były białe na chodnikach itp., a skrzyżowania są podświetlone bardzo żółtym światłem. Nie bez powodu też dopuszczone są legalnie przeciwmgłowe żółte bo dają dużo lepsze efekty w deszczu czy śnieżycy czy we mgle niż prawdziwie białe światła bo białe światło to zlewa się z otoczeniem i wbrew pozorom naturalne światła może nie być aż tak dobre jak nam się wydaje bo to właśnie nienaturalna barwa żółta, żółtawa daje nam jakby „wyznaczone pole widzenia” które obserwujemy, jeśli coś się znajdzie w tym polu szybko to widzimy i odróżniamy.
Dokładnie, lampy Valeo, jak w większości aut. Odbłyśnik tak jak piszesz im lepszy, tym więcej da światła. Co do przeszkód ogólne wytyczne znam, natomiast póki co ani mnie ta biała barwa nie męczy, a jeśli chodzi o przeszkody i deszcz, wierz mi że nawet kota czy zająca szybciej zauważam i zwalniam niż na zwykłych żarówkach w tej lampie.
Z tym białym ledem coś jest, jak założyłem latarke led do roweru to na drodze nie było widać dziur i kamieni
Chuck Norris przejrzał całego youtuba!
Rzetelnie chciałeś, to trzeba było kupić z legalnej dystrybucji... ewentualnie porównać ori i podyeby.
Nie mam cierpliwości do tak długich video 😉 jaki wynik?
Ja też...🙈 Philips Ultinion led zwycięzcą. Chiński Osram się do niczego nie nadaje.
Najlepsze światła jakie miałem do tej pory w samochodzie, to konwersja zwykłego odbłyśnika na soczewkę bi-xenon 8.1 z Aliexpress z zestawem H.I.D. 55W. Do tego spryskiwanie świateł, lampy miałem z wybitym DC, więc tylko poziomowania brakowało i jazda nocą jak marzenie. Niestety teraz nie za bardzo mam możliwość przeróbki lampy (Rover 75- ryflowane klosze, nie za bardzo jest jak spolerować ryfle do gładkiego), więc muszę przetestować te LEDy Philipsa. Zastanawia mnie tylko różnica między Pro5000, Pro9000, czy tymi x-treme gen 2
No niestety w tej kwestii nie pomogę osobiście. Są rosyjskie kanały testlab czy jakoś tak i jeszcze jakiś inny, tam są testy z prawdziwego zdarzenia.
Miałem te philipsy 9000 pro i odesłałem. Na soczewce na suchym ok. A le w deszczy cieniutko gorzej niz na Hid-ach 4200k
Panie osramy dostały homologacje w DE i do astry tam można je zakładać, na innych różnych filmikach widać że osramy świecą idealnie w zwykłych lampach jak i z soczewką, mają idealne odcięcie, po prostu kupił pan coś dziwnego bo mają inną budowę i nie wykluczone że to są podróbki, albo tam u nich inaczej światło pada, jeszcze osram ma led np h7 night breaker +220% i świecą też idealnie a philips jest o wiele droższy i jakoś nie może dostać homologacji jak narazie, zbyt mocne światła też nie mogą być bo tak czy inaczej patrząc z naprzeciwka na światła jakieś ledy co mają o wiele więcej lumenów to będą trochę bardziej razić, ja kupił bym normalnie osram ledy od autoryzowanego sklepu osram w pl np z allegro czy hurtowni jakiejś motoryzacyjnej znanej i tyle, będzie lepiej widać i tak niż na zwykłych h7 a jak chce się mieć jeszcze super światła to zostaje niestety założyć ori bixenon lampy, wiązkę i przynajmniej czujnik na wahaczu z przodu wyrzygać te około 3 tyś złotych ;)
no właśnie, te 3 tysiące... ;)
Litości, jak można tak długo gadać.( bo mówienie to powinien być przekaz informacji). Aż prosi się o skrót do treści najważniejszych.
A jak sprawa ma się z canem, mam vectrę c i nie będzie mi wywalało kontrolki świateł, druga kwestia, niektórzy pisali, że trochę zakłucają radio, mówimy o tych philipsach z Juli.
Pozdrawiam
u mnie nie ma żadnych problemów, ani z canem ani z radiem.
Z philipsa h7 jako drogowych, jestem mega zadowolony. Ale długie H1, prawa idealnie, lewa swieci mi w drogę. Albo żle włożyłem, albo się led nie nadaje. Aż z ciekawości włożę tam do testu spowrotem halogen.
Sprostowanie… światła. Yly złe ustawione. Problem rozwiązany. Na halogenach było to samo, bo zmieniłem na chwile, żeby sprawdzić.
A, i ustawiałem według książek :) tak ustawić i na kontrole. Tak ustawione zawsze są dobrze ustawione. Stacja potwierdza.
Reflektor (bo tak się nazywa a nie odbłyśnik) nie jest z żadnego tworzywa, jest z mieszkanki włókna szklanego (nie wiem na chwilę obecną co jeszcze jest w mieszańce), jest to cholernie twarde, jest to wtryskiwane na "zimno" do mega gorącej formy, która jest "chłodzona" (tak się to profesjonalnie nazywa "chłodzona") olejem rozgrzanym do ok. 230°C. Potem jest lakierowana, utwardzana i na końcu metalizowana aluminium. Jedynie co się może stać to wypalić się może metalizacja.
Ten materiał to bmc. A proces to termoset bo wtrysk plastiku to termoplast. Do rozgrzanej formy wstrzykujesz takie ciasto które pod wpływem temperatury się utwardza i na polerze formy wygładza. Bmc przechowujesz w lodówce bo pod wpływem temperatury twardnieje. W termoplascie do firmy wtryskujesz płynny plastik który w formie się schładza i twardnieje.
Tyle pierdolenia a i tak nie pokazałeś jak to świeci jak ustawić itp xd
Nie wiem co to za osramy, ale pierwszy raz widzę coś takiego, dziś przyjdą mi osramy oryginalne i po zamontowaniu mam zamiar pojechać na stację diagnostyczną, nie informując diagnosty co będzie w środku, ciekawe jestem czy zauważy, po zmianie dam znać.
czekam
No i jak?
5:44 co to znaczy ze lampa bez soczewki ?
Wiem, że to szczegół, ale mnie troszkę rusza. Nie ma żarówki ledowej, jest żarówka albo led. Ale po za tym materiał super łapka i subik zostawiony
Witam czy ktoś z Was testował jakieś retrofity lub żarówki z 'plusem' w Mazda 6 gh bez ksenonów? Jestem ciekaw która opcja będzie pasować do tych lamp. Pozdrawiam
Bardzo ważne jest Bezpieczeństwo!!! Ale połowa jak nie więcej domorosłych fachowców od oświetlenia, wymieniają byle mocniej mu świeciło! I OŚLEPIAJĄ innych bo nie potrafią ustawić, bądź stosują nieodpowiednie źródła światła do reflektorów! I jak się to ma do bezpieczeństwa innych!? Moim zdaniem to jest większym zagrożeniem. Materiał ciekawy ale polecam Sprawdzonych Fachowców! Pozdrawiam
Zgadza się.
Trzeba zawsze mieć właściwe źródło światła w swojej lampie. 🙂
Dlatego też w swoim rowerze całkowicie zgodnie z prawem używam Amerykańskiej lampy Fenixa LR50R o mocy 12 000 lumenów.
Co jest w Polsce całkowicie legalne.
Tylko właściwe markowe lampy dają odpowiednią moc i barwę światła.
Te chińskie ledy to ledwo co świecą przy lampach dobrej marki. 😉
Mam w Peugeot 308 z 2015r (również bez soczewki) i ledy OSRAM. Pierwotnie kupiłem te co Ty, Chińczyki z Ali i była tragedia. Niby jakieś pseudo odcięcie udało mi się ustawić, ale bardziej było na wzór USA niż EU. Do tego czasami ktoś mrugał że go oślepiam. Skontaktowałem się z infolinią OSRAM po przez media społecznościowe i tam mnie uświadomiono że to podróbki ;) zakupiłem serię HL z ich oficjalnego sklepu na Allegro i odcięcie mam mega ładne (do porównania w drugiej lampie miałem zwykle h7 Osram Night Breaker Laser) odcięcie było identyczne, nie mam plam słabszych punktów w oświetleniu (takie występowało w Chińczykach) teraz na długie zamówiłem Narvy HB3 są o 100zl tańsze od Philipsa a są identycznej budowy jak te z Juli. W sumie NARVA to Philips.
daj znać jaka różnica między narvą, a philipsem, planuję zakup drugiego kompletu na światła drogowe.
@@tomtomgaraz dotarły, przetestowałem, konstrukcyjnie bardzo zbliżone do Philipsa. Ale OSRAM seria HL (ten orginalny) niestety bije je wykończeniem na głowę, korpus itp dużo dużo lepiej wykończony, OSRAM nie ma wiatraczków a NARVA ma, z tego co się orientuję to ten Philips co masz też posiada wiatraki. Ogółem ta NARVA to kopia Philipsa ;) tylko że pod innym szyldem. Barwa patrząc po Twoim filmie taka sama, u mnie z OSRAM delikatnie się różni, NARVA jak patrzysz pod kątem daje delikatnie niebieską poświatę ale chyba osram ma 6000K a NARVA 6500:) ale na drodze podczas jazdy różnicy nie widać :) Mam filmik jak to wygląda tylko nie wiem jak Ci przesłać
@@mateuszlatkowski9116 możesz dołączyć do grupy na fb i wstawić :)
Bardzo pomocny film!
Co to za model philipsów?
Czy na philipsach pojawiał się błąd spalonej żarówki, czy miały one ca busy zewnętrzne?
U mnie w Astrze J żadnych błędów. Astra H musi mieć przetwornice inaczej ledy wariują po czym gasną. Philips Essential Led czy jakoś tak. Jest pokazane na filmie. Mają wbudowany canbus.
witam, czy po 2 latach jazdy na tych ledach miał Pan jakies przygody? Czy policja się przyczepiła o nie przy np kontroli drogowej? Rozumiem że udajac się na przegląd zmieniał Pan żarówki na zwykłe?
Nie zmieniam żarówek jadąc na przegląd i z policją też nie było problemów.
Polecam osram H7 gen 2 one mają w Niemczech homologację na astrę i inne auta a ja założyłem do Renault laguna 3 jest super noc stała się dniem i są ciche bo nie mają wiatraczka tylko chłodzenie pasywne
Masz jeszcze tą lale na tych ledach
Hej. Też mam lagunę 3 soczewki na h7 i myślę nad zmianą na led tylko czy opłaca się płacić 550zl za philips czy osram za 350 da radę.
Takiego porównania oczekiwałem, właśnie jestem na zakupie led H7 i chce wybrać coś dobrego między osram a philips, chyba biore philips
Jak ci się sprawuje?
Żyją do teraz, żadnych problemów
Wziąłem osram
@@thekicu5 Super dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam.
Czy radiator takiej zarówki zamykamy osłoną przeciwkurzową lampy ? Czy musi być do radiatora swobodny przepływ powietrza?
Zamykamy, inaczej cały klosz od środka zajdzie brudem.
laser w tanich pirometrach nie wskazuje punktu pomiaru temperatury.
Mam dokładnie taką Astrę J i założyłem właśnie Philipsy X-treme ultinon gen2, uważam że jest dużo lepiej. Nie mniej obawiam się odrobinę wizyty na stancji diagnostycznej celem ustawienia świateł. Na razie ustawiłem sam na ścianie i jestem zadowolony, z przeciwka nikt nie dawał znać że oślepiam a ja widzę dużo lepiej.
na drogowe też masz ledy czy tylko na mijania? ja się zastanawiam nad gen 2 lub tymi +160%
@@tomtomgaraz na drogowe założyłem nowy model Philipsa RacingVision GT200, światło jest naprawdę dobre - sprawdzałem je także na światłach mijania. W mojej ocenie barwa światła GT200 sprzyja widoczności podczas gorszych warunków pogodowych i nie męczy oczu, bo nie jest nadmiernia niebieska.
Niemniej przy LED-ach włożonych do świateł mijania załączenie świateł drogowych nie daje już tak dużej różnicy jak wcześniej, dokładnie tak jak powiedziałeś.
Teraz działanie świateł drogowych jest widoczne na drodze i jej otoczeniu w dużej odległości od samochodu, ale w granicy zasięgu działania świateł mijania widoczność nie wiele się zmienia.
Powiedziałbym, że zmiana widoczna jest najbardziej ponad linią odcięcia świateł mjania, czyli daleko, na wysoko na znakach, drzewach itd.
@@tomtomgaraz Jeśli jesteś z okolic Warszawy i chciałbyś zobaczyć czy porównać to daj znać :)
@@zwykykowalski5656 napisz do mnie maila albo dołącz do grupy na fb, chętnie przetestuję :)
@@zwykykowalski5656 Również mam Astrę J na ledach można się jakoś skontaktować?
Czyli rozumiem że polecasz te ledy od philpsa ? OK . A mam pytanie . Czy nie wyskakuje ci na desce rozdzielczej jakiś błąd np. kiedy odpalasz auto to czy nie świeci ci się kontrolka świateł mijania mimo że ich nie włączyłeś
Polecam jako alternatywne i znacznie bezpieczniejsze źródło światła, natomiast nie namawiam bo nie mają homologacji. Mają w sobie canbus, więc wszystko jest tak, jak na zwykłych halogenowych żarówkach.
Mijasz się z prawdą, Osram nie "zrobił" homologacji w Niemczech, tylko legalizację a to dwie różne normy prawne. Jako zaletę ledów podajesz niską temperaturę pracy a co za tym idzie, mniejsze zużycie szkieł i odbłyśników reflektorów. Myślę że każdy kto przejeździł zimę na ledach h7, przyzna że problemem jest oszronienie i oblodzenie reflektorów. Temperatura pracy na poziomie 30 -35C nie pozwala na rozmrożenie lamp (trzeba je oskrobać) a podczas jazdy w temperaturach poniżej -10C ponownie zamarzają.
Dwie zimy na ledach przejeździłem i nie miałem wspomnianych przez Ciebie problemów z kloszami. Co do sformułowań homologacja a legalizacja, przepraszam ale dla zwykłego szarego człowieka jak ja to jedno i to samo. Chodzi po prostu o fakt możliwości lub nie, korzystania z retrofitów. Natomiast masz rację, że to dwa różne pojęcia.
Stacja SKP nic ci nie zrobi mając Ledy jedynie może wyregulować albo odesłać do mechanika który to zrobi. Sam posiadam narvy i byłem na przeglądzie, od razu zwrócił uwagę na intensywne światło lecz nie oslepiajace. Mam soczewkowe, wziął maszynę i sprawdził linie odcięcia. Na koniec powiedział że to nielegalne i żebym uważał na policję.
Kupiłem h4 narva led z allegro od dystrybutora Philipsa , stare nightbreakery halogenowe h4 wrzuciłem do schowka na wszelki wypadek. Odcięcie jest, światła ustawione jak trzeba. Nie wiem czego chcieć więcej i dlaczego nie chcą tego przepuścić
No, a widać znacznie więcej :)
a lampy oryginał czy depo? bo ja mam tyc w veectrze i ledwo droge widze,kąt załamania słaby a promień rozproszony przez co jak ustawi po kącie to świecą za blisko w ziemie
Lampy oryginał
Ja ostatnio pojechałem do diagnosty żeby mi podniósł światła (oryginalne reflektory LED w Focusie mk4) to tak walą do góry że inni to nic nie widzą chyba. Nie wiem czy on był pijany czy co.
po prostu nie potrafią ustawiać
Wytrwałem do około 20 minuty...
Ty naprawdę uważasz, że w pirometrze, to kropka lasera mierzy temperaturę?
Hehe, to rzuciło mi dużo "światła" na ten cały test.
Większą dokładność uzyskałbyś przykładając język do żarówki.
Test jest mocno średni. Dziś zrobiłbym to w 15 minut i 100x le0iej.
Soczewki z czasem się zadymiają i zaczynają nie dość że dawać żółte światło to kradną jasność.
Skoda Fabia 3 podstawowe lampy światło krytyczne nic nie widać na led jest o wiele lepiej coś teraz w nocy widać
Fiat Seicento na żarówkach halogenowych dobrze widać a na led bardzo dobrze
Żarówki Narva
Nikt mi nie mruga odcięcie idealne jak na soczewce przy kontrolach problemu nie
39:35 miałem ten sam przebój co ty co diagnostyka to inaczej ustawione a policjant na oko powiedział że świecą za wysoko jeszcze jak miałem żarówki halogenowe
45:52 Ja sobie w szkole ustawiam lampy i mogę zobaczyć ile mi dają tego światła
czesc a co sądzisz o NARVA H7 x2 6500K RANGE PERFORMANCE LED ŻARÓWKI bo to jest PHILIPSA
Nie miałem ich, ale wiele osób je poleca.
A temperatura jaka produkuje zwykła żarówka nie pomaga w pozbywaniu się wilgoci z reflektora ?
Reflektory maja małe kanaliki wentylacyjne i wydaje mi się że w wilgotne dni temperatura wysusza powietrze w lampie zapobiegając parowaniu itp
10 msc minęło możesz coś więcej napisać jak to sie sprawuje
Mam Astrę J, w nich klosze lubią parować od środka więc;
1) przy normalnych żarówkach lampy od środka nie parują pod warunkiem jazdy non stop na światłach mijania.
2) przy korzystaniu tylko ze świateł dziennych w ciągu dnia, klosze w zimę zachodzą mrozem, a w deszczowe dni potrafią zaparować (normalne dla Jotki).
3) przy ledach lampy nie parują i nie zachodzą mrozem jeśli jeżdżę na nich, zamiast na samych dziennych w ciągu dnia. Jeśli korzystam z dziennych patrz punkt 2.
4) nawet zimową porą korzystam głównie ze świateł dziennych. Dojazd rano do pracy na dziennych, po mieście na dziennych. Jak to w zimę przód auta ciągle się brudzi, więc mimo wszystko przecieram lampy z brudu. Jak tylko warunki się pogarszają jeżdżę na ledzie i nie mam problemu podczas jazdy z zamarzającymi kloszami nawet przy -20 stopniach bo mimo wszystko te niecałe 30 stopni utrzyma, a dodatkowo mamy tyle soli na drogach że nie ma opcji na oblodzony klosz ;)
@@tomtomgaraz dzięki za odpowiedz 😇
Nie dodałeś kolego czy philips mają can bus ,jestem w trakcie zakupu do mercedes cls z soczewką i to bardzo ważne informacje dla mnie. Pzdr
Faktycznie. Mają wbudowany
Super, dzięki
5:25 piekne xdd
;)
Witaj po zamontowaniu Philips masz błąd canbus , ?
Nie. Natomiast dla przykładu w Astrze H, potrzebne były dodatkowe przetworniki canbus
Astra J będzie wyświetlało błąd spalonej żarówki?
Te ledy mają wbudowany canbus. Nic mi nie wyskakuje
Dzięki.
to jaki był wniosek z tego za długiego filmu? :)
Jak już wsadzić ledy to tylko oryginalne i dobrze ustawić światła.
Bardzo fajny film, Jak zlaleźć pańska grupę na fb?
Wpisać na fb tomtomgaraz
To powiadasz, że 3/4 samochodów cię oślepia? Nie wiem gdzie ty jeździsz, ale raczej powiedziałbym, że u mnie oślepia jeden na kilkanaście. Albo nie przesadzaj, albo wizyta u okulisty na już potrzebna. A dobre ledy faktycznie warto.
Jak to gdzie jeżdżę? Normalnie po Polsce😆 Auta mają różnie światła ustawione, lewe wyżej i na pas sąsiedni, prawe wyżej i na pas sąsiedni, oba w górę, na zeza zbieżnego albo rozbieżnego, chińskie żarówki, przypadków jest od groma. P.s. okulista bada zdrowie oczu, optometrysta wadę ;) U mnie wszystko w porządku, ale dziękuję za troskę 😁
Najczęściej oślepiają auta na fabrycznych ledach ,działają one tam jakoś do du...y.
Gdzie kupiłeś te dekielki i adaptery do żarówek philipsa ?
Na allegro. Adapter żarówek led h7 mercedes, bmw, audi. Dekielek zaślepka led hid silikon 85mm.
@@tomtomgaraz Dzięki :)
Też mam AJ. Podasz jakiś link do tych dekli i adapterów żarówki?
wejdź na moją grupę na FB to Ci podam
Jaki desperat kupuje żarówki u chinczyka?. Śmiech na sali każdy doskonale zdaje sobie sprawę że to tania podróbka zwlasza osram nie wspominając o żarnik d2s. Zalecam poczytać a później porównywać produkt oryginalny z tania podróbka.
3/4 ledów na drogach to chińszczyzna bo za 50 zł czy za 80 zł kupują. Stąd porównanie.
90% jak nie więcej żarówek w sklepie to chińszczyzna 😉
Zastanawiam się własnie nad LEDami, trafiłem na Pana film i ciekawi mnie jedna kwestia - jak to wygląda podczas wypadku.
Czy jeśli będę miał kolizję z nie swojej winy a druga strona zauważy, że jeżdże na LEDach i to wykorzysta na swoją obronę - policja uzna mnie za winnego bo oślepiłem?
Dokładnie tak, jak mówiłem w filmie, nie mają homologacji.
mam osramy hl h11 i szczerze jestem strasznie rozczarowany! światłą ewidentnie mają za mało mocy, wszystkie linie oraz znaki świecą się 2x dalej i to tyle z plusów, nie czuje ani troche poprawy widoczności, barwa swiatła jest zbyt niebieska przez co w połączeniu ze słabą mocą widać cały ch.... w porównaniu do zwykłej żarówki. za te pieniądze naprawde nie warto
PodSz jakiś link do tych żarówek ?
allegro.pl/oferta/2x-zarowka-philips-led-h7-12v-24v-11972ue2x2-12394652787
Takie pytanie, czy te ledy powodują błąd spalonej żarówki? Może jednak skutecznie oszukują can busa?
u mnie nie było z tym problemu.
@@tomtomgaraz Dziękuję za informację. Pozdrawiam.
W Philipsach jest moduł który za to odpowiada, coś na kształt opornika z radiatorem.
@@zwykykowalski5656 bo to jest opornik:), tu chodzi tylko o zwiększenie obciążenia by sie pokrywało z fabryką.
Jak się ma ta niemiecka homologacja do jazdy na tych ledach w Polsce ?
Nijak. Jest mnóstwo artykułów, że w PL każdy musi sam zadbać o homologację, wybrać się do ITS, po czym z papierkiem od nich na przegląd i można jeździć. Z tym że dzwoniłem do ITS i nic takiego nie robią.
Niemiecka homologacja jest tylko na Niemcy i na auta zarejestrowane w Niemczech natomiast w Polsce nie ma jeszcze homologacji.
Philips jak i Osram puki co wprowadza homologacje w DE plus w paru jeszcze państwach już można wymieniać żarówki ale poza tym w pozostałych państwach jeszcze nie mają dopuszczenia do ruchu drogowego.
Z tego co się orientuję to oficjalnie nie można zastępować oryginalnych żarówek halogenowych zamiennikami w technologii led w oświetleniu zewnętrznym auta.
zgadza się, oficjalnie nie można
Nie dotyczy to tylko retrofitów, ale każdej modyfikacji oświetlenia (BiLEDy, Xenony). Są przecież niehomoglowane żarówki H4, H7 (dziwię się, że są w ogóle w sprzedaży). W każdym razie takie wynalazki potrafia np. wypalać odbłyśnik czy dają tak słabe światło, że są po prostu niebezpieczne. Dobre wzmocnione żarówki homologowane świecą wystarczająco dobrze do jazdy zgodnej z przepisami i wcale nie potrzeba więcej mocny światła. Gdy ktoś przetestuje sobie retrofity vs wzmocnione żarówki to zobaczy, że tak naprawdę LEDy dają takie intensywne plamy na drodze (nazwał bym to jak w fotografii - przepalenia). Więc oko kierowcy też jest przez to trochę oślepiane i w ciemniejszych miejscach chwilę zajmie zanim oko się zaakomoduje. Ale oczywiście patrząc ogólnie na światło z retrofitów to faktycznie więcej widać (szczególnie dalej). Maja one też taką łunę powyżej odciecia na większych odległościach i przez to z daleka często oślepiają, a dopiero gdy auto się zbliży to już jest OK. Wg mnie światła LEDowe powinny być tez trochę niżej ustawiane jak przy zwykłych żarówkach. Bo trzeba brać pod uwagę nierówności i przyśpieszanie aut. A systemu autopoziomującego w tym przypadku brak i efekt gotowy oślepiania. Najlepiej było by gdyby LEDy były tylko domeną nowych aut (zastosowane fabrycznie) właśnie z opcją samopoziomowania i wycinania obszarów tzw. matrix, a wszystkie inne niedopuszczone do użytku. Pamiętam jak kiedyś wieczorami lubiłem jeździć, teraz nie lubię własnie przez oślepianie i nie jest to tylko wina retrofitów, a w ogóle słabych kontroli czy policji czy na przeglądach. Światła powinny dobrze być ustawione, a braki w odbłyśniku czy mętny reflektor powinien być podstawą do odebrania dowodu. Ludzie wkładają sobie mocniejsze żarówki czy retrofity i oślepiają, ale aby zadbać o reflektor to już nie. Najlepiej gdyby reflektory miały zastępcze żarówki, które w przypadku awarii świecą słabiej, ale pozwalają pojawić się w punkcie, gdzie specjalista wymienia żarówkę i plombuje reflektor oraz podpisuje papier o prawidłowo wykonanej czynności. Wtedy raz na zawsze oślepianie by się skończyło bo nie było by kombinowania przez januszy.
Da się zamknąć pokrywę lampy??
Trzeba dokupić dekielki silikonowe
Super. Przepisy wiadomo nie nadążają, z tego powodu lepiej uważać z tymi ledami, nie życze nikomu kto na takich jeżdzi aby spowodował jakąś stłuczke, z tego co wiem to bardziej wnikliwi funkcjonariusze i rzeczoznawcy ubezpieczeniowi lukną sobie w reflektor, problem z wypłatą z oc za naprawe auta w ktore wjechaliście gwarantowany. Niestety
Zanim przyjedzie rzeczoznawca to milion razy zdążysz wymienić nawet cały reflektor na nowy.
Ale rzeczoznawca ma ocenić czy urządzenia spełniały normy i czy mogły być powodem stłuczki jak oświetlenie bez homologacji ale spełniające normy może być powodem stłuczki?
@@dominojachas4064 Rzeczoznawca nie ma z tym problemu. Widać, że to są retrofity. A jak są i wiadomo, że nie mają homologoacji więc całe auto nie jest dopuszczone do ruchu. Więc i ubezpieczenie przepada. Zresztą od znajomego co robi w PZU wiem, że już na to zwracają uwagę. Nie do takich rzeczy się czepiali, a tu chodzi o gróbą kasę. Ciekawe jak u innych firm ubezpieczeniowych. Ubezpieczenie to jedno. Ale jest jeszcze druga sprawa przy wypadku. Jeżeli policjant czy biegły też wykryje retrofity to nawet gdy będziemy poszkodowanymi to winą obciażą posiadacza retrofitów. Wieć jak dla mnie sprawa nie warta zachodu i po wypadku, gdzie uderzenie nastąpiło od przodu raczej nie wymienimy LEDów na zwykłe żarówki. A sprawa wtedy jest o grubą kasę. To że w Niemczech stosują to prawda. Ale stosują tylko do konkretnych pojazdów i nie jest tak, że każdy sobie może retrofity zainstalować bo zdają sobie sprawę, że takie mocniejsze żarówki po prostu oślepiają w niedostosowanych reflektorach. W Polsce bardzo dużo jeździ starych aut 10-15 letnich, gdzie klosze nie spełniają wymogów. A Janusze instalują i oślepiają innych zwłaszcza jak wybierają tandety chińskie. Dlatego nie szybko zobaczymy homologację w Polsce bo znane są realia polskich dróg. Oczywiście uważam, że jeżeli dopuszczają w Niemczech do konkretnych aut to i w Polsce z tytułu bycia w UE też powinniśmy mieć taką możliwość. Ale to musi być właśnie do konkretnych aut, a nie dowolne montowanie do trupów. I nie chodzi tu tylko o retrofity, a o wszystkie modyfikacje oświetlenia. Na allegro można przecież kupić żarówki np. H7 które nie mają homologacji. A dlaczego nie mają? Bo albo nie przeszły testu np. wypalają odbłyśnik, albo po prostu nie zostały przetestowane (sprzedawca oszczędzał kasę na to). Więc powyższe ryzyko tyczy chińskich BILEDów, Xenonów, żarówek czy retrofitów tyle, że te ostatnie najłatwiej jest wykryć i właściciel sporo ryzykuje. Wg mnie nie warto.
Mylisz się , policja z miejsca wypadku spisuje protokół . A jak wypadek poważny z uszczerbkiem na zdrowiu lub śmiertelny to prokurator@@lukaszkulka
135€ cena w Niemczech
Miałem Ledy Osram (€128 cena zakupu) zamontowane w Passacie b5 fl z 2004r na soczewce. Odcięcie było wzorowe i widoczność nawet w deszczu bdb.
@@bobby6702 Ja kupiłem Narva h7led i świecą zaj.. Odcięcie super. Założyłem bez ustawiania i nikt nie mruga tylko strasznie radiatory buczą. Nie wiem czy to norma.
Zaraz u nas tez bedzie homologacja :)
nie mogę się doczekać. masz jakieś potwierdzone informacje?
@@tomtomgaraz poszla informacja od kogos kto pracuje w OSRAM.
@@ProjectRox fajnie by było. W Niemczech Osram uzyskując homologację do użytku drogowego wskazał marki i modele aut, w których może być montowany ich produkt. Była tam Astra J :) Pytanie tylko ile Polska biurokracja będzie potrzebować czasu lub pieniędzy żeby to zaakceptować.
Problem z u nas jest taki iż homologację masz nabitą na lampie pod dany typ źródła światła D,H,MD itp. Nawet jeżeli ledy uzyskają homologację dorgową to po ich montażu w lampie halogenowej sama lampa ją straci...ponieważ jest homologowana do żarówki halogenoej...kolega diagnosta, szwagier policjant niestety ale obaj są zgodni w tym zkresie, homologowanie ledów w PL będzie martwym "dopustem"
Dobry film ale mozna bylo wszystko zrobic w 15 min ..
Nigdy nie można było jeździć legalnie na ledach! Od zawsze można korzystać tylko z części posiadających homologację, tak wynika z kodeksu drogowego. A kiedy nie mają homologacji tylko dlatego, że dotychczas nie stworzono odpowiedniego regulaminu ekg ONZ.
W Niemczech można jeździć na retrofitach. W Czechach już chyba też.
Rozumiem, że film jest skierowany do polskiego odbiorcy. Niestety nawet dystrybutorzy marki osram naginają rzeczywistość i piszą o dopuszczeniu do sprzedaży tego typu retrofitow pisząc drobnym drukiem że dopuszczone są do obrotu w Niemczech. Prawda jest taka że nie ma woli w Brukseli do stworzenia odpowiedniego regulaminu dla ledów. Poniekąd jest to uzasadnione z uwagi właśnie na to co Pan wykazał, że te same retrofity mogą się różnie zachowywać w zależności od modelu lampy w której będą zastosowane. Stąd w Niemczech takie retrofity są dopuszczone do konkretnej lampy a nie ogólnie. Badany jest reflektor ze źródłem światła.
@@marcinsolarczyk5073 dokładnie tak to wygląda. A najśmieszniejsze jest to, że mając taką Astrę J w Niemczech na ledach, wjeżdżając do Polski trzeba zmienić na halogenowe.
Opel czy stary czy tak jak ta astra j kilku letni nieporozumienie
W sensie?
Swiatła
@@piotrjewula1797 no tradycyjne klosze to tragedia. W Jtce tylko biksenon daje radę
Jak byś tak pociągnął do 2h to film byłby bardziej ciekawy, zdecydowanie za mało detali
Na każdej lampie masz informacje w % jak ma opadać snop światła.
Ciekaw czy miał ktoś problem z bagietami z powodu osram lub philipsów no bo wiadomo że lipa jest z tanimi...no fakt mam osram i gdzieś to światło wędruje ponad linie odcięcia aczkolwiek jest wyraźna. Byłem na skp i miał w nosie ;P
Z tym ustawianiem świateł to jak z tymi maseczkami. Chcesz dobrze, ale jest złe.
Led-y i Hid-y tylko w soczewkach i jak dobdze sie ustawi nie powinny oslepiac w normalnych reflektorach oslepiaja.
😂😂
@@dominojachas4064 😉taka prawda mam hid-y 4200k po zalozeniu byłem na regulacji i zawsze obnizam o jeden stopien i nikt nie mruga ze go oslepia. Miałem przez chwile philipsy 9000 i spoko na suchym ale w deszczu tragedia gorzej niż na hid-ach. Jutro przychodza osramy intensiv te niby plus 350 i zobaczymy czy sie poprawi i jak bedzie to latac w deszczu. Bo powiem szczerze te 6000k to w deszczu lipa. Niby ładnie swieci ale mało efektywnie. hid-y 4200k duzo lepiej wypadaja w deszczu. Oczywiscie w soczewce
Szybkie pytanie, bo nie mam czasu oglądać godziny filmu. Jeśli LED to Philips czy Osram, jeśli jednen czy drugi, to który model ich H7?
Z doświadczenia Philips, modele Pro3021 oraz Essential Ultinon. Co ciekawe droższe Pro9000 i Pro9100 dają mniej światła.
@@tomtomgaraz dzięki za błyskawiczną reakcję, szczerze się nie spodziewałem tak szybkiej odpowiedzi :) A czy te Philipsy wywalają błąd spalonej żarówki?
@@marcinmolitor u mnie w Astrze J nie, ponadto z tego co wiem mają wbudowany canbus.
W końcu dzisiaj zamówiłem model Pro5100, zobaczymy jak to będzie świecić w Astrze K. Wahałem się między 5000 a 5100, ale górę wzięła cena, 5100 były tańsze
@@marcinmolitor adaptery do retrofitów też masz i dekielki/zaślepki lamp?
Szkoda, że nie miałeś do porównania tutaj osramów z rynku EU
nie miałem niestety, jest różnica spora i podchodzą pod te philipsy 1gen. Natomiast philips ma kilka modeli obecnie i musiałbyś sprawdzić, na które możesz sobie pozwolić finansowo, bo te z filmu są najtańsze. Wejdź sobie na rosyjski kanał "TEST LAB", tam ma urządzenia pomiarowe, ścianę, miernik światła, różne reflektory i testuje ledy.
philips ktory niemcy dopuscili do ruchu to tylko do aut na ic tablicach,jak wlozysz do pl auta ta sama zarowke i zatrzymaja cie do kontroli to masz papiery zabrane,dowiedz sie na ten temat i nie opowiadaj bzdur,a jak na razie to w pl nie ma homologacji ani legalizacji do zakladania zarowek ledowych do starszych modeli aut,nawet do takiego jak twoj.
O tym powiedziałem na filmie, że to nielegalne u nas.
Co ty mówisz z tą temperaturą? Co z tego ze niska i klosza nie wypala który i tak jest przewidziany na temperatury rzędu 150 stopni i więcej skoro sniegu nie rozpuszcza? Jeschalem 20km na lotnisko w lekkim sniegu 2 razy stawalem zeby snieg doslownie zeskrobac! Z kloszy w Infiniti Q50
nie wiem gdzie mieszkasz ale ja śnieg w ciągu 3 lat widziałem może 2 razy na oczy. w Polsce. oczywiście niska temperatura ma też swoje minusy i może nie tyle klosz na myśli miałem co odbłyśniki
@@tomtomgaraz witam. właśnie dodałem filmik z moimi fabrycznymi LED-ami w temp. -1 stopień i w czasie leciutkiego pruszenia sniegu. Dobrze ze są zmywacze reflektorów bo one jeszcze trochę ratują sytuacje. To tak apropos mojego ostatniego komentarza pod twoim filmem.
Obejrzyj sobie zanim zaskoczy cie lekki śnieg w trasie :)
@@piotrrutkowski7835 już to zauważam, że potrafią zarosieć, a przy kilku stopniach na minusie drobny szron na lampie. Przed jazdą czyszczę klosze i już spokój.
Za dużo ględzenia....
Zdecydowanie 🙈
A może podałbyś gdzie sprawdzić czy moje auto może mieć takie ledy ??????????????????????????
w Polsce żadne auto, które fabrycznie miało tradycyjne żarówki nie może mieć zmienionego źródła światła według przepisów. jeśli masz H4 kupujesz ledy H4, jeśli H7 to H7 i tak dalej jako odpowiedniki.
@@tomtomgaraz U mnie jest jeden problem, żeby wymienic żarówkę to trzeba ja wymieniac przez nadkole (megane 2) Lampy nowe bo miałem kolizję (oryginalne) i światła nie ma :( masakra a żeby wsadzić takie ledy to musze lampę i zderzak ściągać. Jedynie to jest minus bo przy kontroli itp znowu trzeba powtórzyć procedurę zdejmowania lamp i zderzaka...
@@WuJOoO zgadza się, coś za coś. dla mnie gra była warta świeczki, dla własnej poprawy widoczności i poprawy tym samym bezpieczeństwa.
To warto wydać? Na te ledy?
moim zdaniem tak
Moim zdaniem warto , ja mam takie same (Narva) też od Philipsa w soczewkach w avensisie T27 i jest super.
Witam serdecznie, tak to prawda ,gada Pan głupoty odnośnie temperatury , to UV emitowane przez żarówkę ( bazarowe bez filtra UV ) niszczy odbłyśnik.
Odnośnie pirometru , też Pan nie potrafi właściwie się nim posługiwać tzn. nacisnąć "spust" to Pan potrafi i na tym koniec , ten punkcik laserowy to jest tylko " zwykla lampka" on nic nie mierzy ,wiec celowanie w żarnik pokazuję, że Pan nie ma o tym zielonego pojęcia. Tak samo z tą słynną linią odcięcia (prawie każdy powiela tę bzdurę) że jak jest ,to nie będzie oślepiać wkładając ledy. Ponad tą linią też sa strefy ,w ktorych musi być światło, ale w konkretnej ilości, by nie oślepiać a zobaczyć np. pieszego lub inną przeszkodę. Na stacji diagnostycznej tego nie zobaczysz, bo te przyrządy służą do ustawienia świateł, a nie do badania natężenia i ilości w poszczególnych strefach które emituje lampa.
Przyznam rację co do słabego oświetlenia, problem jest nawet w nowych pojazdach z salonu gdy mają h7 ,po deszczu gdy z przeciwka z 8 na 10 aut mają ledy/xenony występuję zjawiskowo jak by człowiek jechał bez świateł ze świeczką.
Homologacja to nie tylko prawidłowa linia odcięcia. LEDy są mocne i nawet prawidłowo ustawione przy jeździe nierówną drogą czy po progach będą oślepiać bardziej niż halogen. Druga sprawa, w światłach drogowych ustawienie źródła w ogniskowej reflektora ma takie samo znaczenie jak w mijania. Co Ci po mocnym ledzie jak będzie rozproszony i nie oświetli drogi.
wiem o tym, ale jeśli o oślepianie chodzi zwróć uwagę na innych użytkowników drogi i zastanów się, czy wszyscy na ksenonach czy tradycyjnych mają tak super ustawione światła i nie oślepiają. osobiście zauważyłem, że źródło światła nie ma tu znaczenia. źle ustawione lampy = oślepianie. dodatkowo jadąc po nierównej drodze, niezależnie od źródła światła każde auto będzie Cię oślepiać podczas jazdy na wybojach. co do rozproszenia leda to nie do końca się z tym zgodzę, ale to też kwestia samego w sobie leda jak został wykonany oraz reflektora. u mnie i na mijania i na drogowych jest mega poprawa i wodno prawie jak w dzień.
To nie ma nic do rzeczy jazda po nierównościach do prawidłowo ustawionych świateł. A amortyzatory w samochodzie też mają swoje zastosowanie by auto nie bujało się, a przylegało do podłoża. Po prostu technologia poszła do przodu , a przepisy nie. Wszystko dąży do led i tego nie zmienisz. Nawet w domu oświetlenie to ledy czyste światło barwa ciepła , czy zimna. Zimna czyste światło , a ciepła to zbliżona do tradycyjnej żarówy.
ciekawy film, może troszkę zbyt długi, ale poruszyłeś wiele aspektów.
Odniosę sie tylko do kwestii bezpieczeństwa, bo to jest istotne.
Wymiana żarówki H7 na LED z chin jest niedopuszczalna na drodze publicznej za względu na ryzyko oślepiania aut i ludzi.
Stacja diagnostyczna powinna odmówić regulacji tak spreparowanej lampy.
Prawidłowe ustawienie jest po prostu niemożliwe, bo źródło światła jest inaczej osadzone.
Taki diagnosta ryzykował swoją licencję.
Gdybyś swoje wizyty nagrał ukrytą kamerą, byłby niezły ubaw na internetach.
Kierowca musi sie zawsze liczyć z karą i nie pomoże wożenie H7 w bagażniku. Lampy są przestawione i podmiana na H7 da odwrotny efekt.
Mimo to życzę szerokiej drogi, dużo słońca i bezpiecznej jazdy.