Mam 40 lat i od 15 roku życia mam regularnie do czynienia ze sportem, jak słyszę tą nazwę trener personalny to mnie zbiera i myślę,że połowę moich równolatków także...
Wypowiada się typ, który był na "mistrzowie techniki sportów siłowych" na filmiku, gdzie jego podopieczny robi koci grzbiet w martwym ciągu i nie zwracał mu uwagi a dodatkowo chwalił. Przezabawne :D
Siema! Mam 33lata 175cm/81,5kg wagi, 11,5% BF. Jestem na końcówce diety na masie. Ćwicze 4x w tyg dość konkretnie spiltem, raz w tyg fbw! Nie robie wcale cardio. Pelna suplementacja itp. Diete mam lecz juz nie ważę, robie na oko. Jem ok 2500-3200 kcal, robie rotacje węglami, stosuje IFa. Nie jem śniadań. Zaczynam jesc po treningu ok 11-12 i ostatni posilek ok 21. Moim problemem od zawsze jest wzdęty brzuch, rano gdy sie budzę jest gitarra! Od popołudnia przez wiekszosc czasu jest jak balon, no nie wiem czemu! Rano pije tylko odżywkę białkową 40g. Posilki 2-3 to np dziś gularz z piersi kurczaka (użyłem jogurt naturalny 0,9% fat, wody i przyprawy do miesa oraz oliwę), do tego kasza jaglana, sałata. Na kolację zjem np 3 kromki chleba WASA z 200gram serka wiejskiego i poł awokado. Do tego przyprawy itp. W ciągu dnia zjem 2-3x garstke (10-15g orzeszków np pistacje lub włoskie z Lidla). Piję dużo wody, minium 4 litry. Nie pije nic słodzonego. Zdarza sie 1-2 puszki Pepsi max. Czasem na wieczór 2-3 piwa tak 2, max 3 x w tygodniu, bo nie jestem zawodowcem. Dąże do tego by zaraz po tym jak zakonczę masę, tj za 2tyg obetnę lekko węglowodany i bede obserwował co się dzieje. Staram się je jest w 2-3 posiłkach. W pozostałych dwóch białko i tłuszcz. Miedzy posiłkami zjem banana, czasem jabłko, lub jagody. Robiłem test na gluten i laktoze i wykazało ze jest wszystko ok. Aha miałem mega problem gdy jadłem ziemniaki ktore uwielbiam, one chyba rozciągaly mi rzołądek, kasza lub ryż przy tym to masakra. Ponadto nie używam cukru wcale, słodkie to jem np fit żelki, choc to słodzone słodzikiem, ale nie jem co dzień. Soli używam w małych ilosciach do ryzu gdy gotuje czy makaronu lub kaszy. Oglądałem wiele materiałów co moze powodowac te wzdecia i zgłupiałem. Wyliczyłem ze moja przemiana to 1900kcal, w pracy za kompem 3h dziennie wiec mało ruchu, ale co dzień siłownia, dodałem ze np wychodzi 2400kcal, jem troche wiecej, bo buduję masę. Wszystko idzie, ale te wzdęcia brzucha! Jak sobie radziić gdy złapie nas skórcz? zająłem się też kalisteniką, brzuch cwiczyłem 1-2x w tyg, teraz staram się codzień, gdy robię trening z kolega co ma 12 lat doświadczenia, np spiecie brzucha 1min, 3 x zdarzył sie tak silny skórcz brzucha ktory trwał ok 90sekund myslalem ze flaki mi zassało z jednej strony brzucha a zdrugiej wywalilo, mega bolesny, mialem to tylko 3x w zyciu wykonujac zaawansowane ćwiczenia. Rozumiem, ze nie mozna sie rzucac na głeboką wodę i wszystko stopniowo. Z kąd jednak sie bierze tak silny skórcz brzucha i jak sobie radzic? Boję sie teraz tak ostro brzuch katowac, a marze o 6-packu! Z tad za kalistenike się wziąłem robie co dziennie dipy na poreczach i takie tak. Dzięki bardzo za odpiowiedz i pozdrawiam :) Obserwuje Cie na insta. Wyglądam tak instagram.com/martinstocksund/
Super fachowiec. Lubię go słuchać i pod patrywac technikę. A was pierdziaweczka boli że je sterydy lansuje się itp. A wy po za hejtowaniem to co potraficie ?
W Irlandii na siłowniach są ludzie co na zasiłkach kursy porobili i są personal trainer na prestiżowych siłowniach, 8 na 10 ma sporą nadwagę, nigdy nie widziałem ich na treningach, totalna katastrofa.
U mnie na kursie też powiedzmy 90% ludzi nie miała żadnego pojęcia na temat tego co odbywa się na kursie i ewidentnie w klubie fit czy siłowni byli może 2-3 razy w życiu. Problemem nie jest to że tacy ludzie idą na kurs i w większości go zdają a problemem jest że kluby później ich zatrudniają co przekłada się na poszkodowanych klientów. Jakby kluby w jakiś sposób weryfikowały wiedze czy też spoglądały na sylwetke pracownika(nie mówie że każdy chłopak powinien prezentować wielką muskulature a kobieta piękną i zgrabną figure ale każdy się zgodzi że trener powinien wyglądać chociażby zdrowo ), nie raz spotkałem się z trenerami których wiedza była zerowa a często sylwetka trenera gorsza od klienta co jednak o czymś świadczy. Z tego powodu odpuściłem sobie prace w tym kierunku i nie chce mieć nic wspólnego z tym środowiskiem trenerskim.
Można posłuchać, ale jakbym miał być taki czepialski, to mógłbym się przyczepić, że kulturyści to też są "niewiele" warci, bo nie są lekarzami, a tylko lekarz ma wiedzę, o procesach zachodzących w naszym organizmie i on najlepiej doradzi w odżywianiu, suplementacji, treningu, a często tak nie jest ;) Wywiad bardzo w porządku, można wyciągnąć zawsze coś dla siebie, ale nie czepiajmy się za bardzo, róbmy, działajmy i się motywujmy - Pozdrawiam
Jak dla mnie trener personalny powinien byc chodzaca encyklopedia jezeli chodzi o roznego rodzaju treningi zaczynajac od treningu funkcjonalnego przez trening kalisteniczny,trening kulturystyczny oraz trojbojowy itd A jezeli bedzie potrafil dobrac trening dla sprintera na szybkość albo dla koszykarza pod wyskok itd to dla mnie jest to prawdziwy trener personalny.
Przemo Fiuczek Nie nie jestem trenerem i nie potrzebuję trenera personalnego.Ale przez to ze trenowalem wiele roznych dyscyplin sportowych potrafie sam sobie dobrac trening oraz dietę.😊
80JI ;To mamy podobnie. Ja jestem trenerem i pracują w zawodzie od 2001r. Powiem szczerze że jak słucham tego typa nie wydał bym złamanego grosza na trening z nim. Dramat
Przemo Fiuczek No wlasnie nie wiem skad sie wzial ten fenomen ze ktos kto spedzil X godzin na siłowni nazywa siebie trenerem personalnym.Ja rozumiem ze on moze byc trenerem kulturystyki i w tedy to jest ok.ale przyszedl by do niego koszykarz czy siatkarz gdzie trening plyometryczny u takiej osoby to podstawa.I nagle czar trenera personalnego by prysnal😂
Ile hejtu. Nie kumam. Ja wlasnie wylapalem jedna rzecz ktora mi sie przyda na wycince. Plus cwiczenie na tyl barkow widze ze musze zobaczyc czy czasem troch zle nie robie. Trenuje 10 lat z youtubem mozna tak powiedziec.
10 serii po 25 ruchow ... zapomnial dodac , że tyle można robić na dobrej bombie . Ja robie jedna serie rozgrzewkowa 5-6 roboczych do 15 powt max plus cała reszta innych ćwiczeń i nogi wylaczone na 4-5 dni . On ma pojęcie ale już dawno nie pamięta jaka jest regenracja powolna po ciężkim treningu bez wspomagania
Alfissimo a ja od 2 lat jadę po 12 serii przysiadów 6 serii klasycznych 12-6 powtórzeń 3 serie przednie 15-12 na smithsie i 3 siady na hack maszynie 20 powtórzeń i nogi rosną jak na bombie. Spróbuj zamiast się wymądrzać i chrzanić o koksie
Olek2601 ale ja nie mówię o tym ile robić serii czego , tylko o kwestii regeneracji ;) , a co robić ja dokładnie wiem bo bawię się w to już blisko 10 lat z bardzo dobrymi skutkami . Jednak taki trening o jakim mówi on to nadaje się ale dla osoby na bombie , której okno anaboliczne trwa 24 h a regeneracja jeden lub dwa dni , nikt tutaj nie mówił o tym czy nogi rosną czy nie na jakich patentach . Czytaj ze zrozumieniem
Olek2601 da się jeżeli , ktoś jest młody zdrowy i śpi po 8h minimum a siłownia to jego jedyne zajęcie, w momencie kiedy ktoś ciężko trenuje, ma dużo pracy , obowiązków , nie dosypia i ten odpoczynek ma rozjechany to taki trening prędzej czy później doprowadzi do przetrenowania a niekiedy i kontuzji lub urazów, przerabiałem taki temat . Moja regeneracja po treningu dużej partii to 4dni przeważnie . Chodzi o to , że gość trochę się zagalopował z tymi poradami , bo zwykły zjadacz chleba na diecie z kurczaka nie jest w stanie utrzymać takiej objętości treningowej jaką on proponuje .
Alfissimo pośrednio się z tobą zgadzam. W takim treningu trzeba mieć dużą wytrzymałość siłową a większość ludzi jej nie trenuje. Jestem z 79 roku w swoim życiu przerabiałem już masę systemów treningowych i były w nich również cykle podobne do tego (robiłem po 21 ruchów w serii z ciężarem 50% max) i zawsze byłem świeży na kolejnym treningu, a mam pracę dom i dzieci na głowie, ale 1 tydzień w miesiącu w takim cyklu to zawsze deload. Zawsze trudniej było taki trening dokończyć niż się zregenerować. Ogólnie nie można zrzucać wszystkiego na sterydy bo od samego brania się nie rośnie a wielu ludzi właśnie tak myśli.
Jak dla mnie to porażka w tych czasach trener personalny sportów sylwetkowych .robią kursy w parę miesięcy po trzech miesiącach treningu startują w zawodach a jest po prostu fury zajmuje 80miejsce na 81 zawodników i on już się legitymuje że startował w zawodach i dopina sobie laurkę do trenera personalnego .zaraz powstaje kanał na ytube i jeszcze chwilę później jest już dietetykiem układa treningi dietę a później idzie to jeszcze dalej typu jak zagadać z dziewczyną itd itp porazka
Te trenejre teraz to kpina. Porobili sobie i u nas inteligenci, bujający się przy robieniu bicepsa jak żyd pod ścianą płaczu. I jeden z drugim wielki trener teraz. Natomiast jako trener z prawdziwego zdarzenia, Małecki powinien pierw wstać i powiedzieć - żeby być takim nabitym bykiem jak ja, bez koksu nawet najlepszy trener Cię nie uczyni. I dopiero przejść do prawienia mądrości.
Taa, ryż, kurczak i warzywa i to 5-6 razy dziennie. Profesjonalna dieta, ale nie od samozwańczego dietetyka z siłowni, to rozpisane na kilka dni urozmaicone posiłki, a nie przeżuwanie w kółko tego samego.
nie zgadzam sie w temacie spinningu.... nie jest to oczywiscie jedyny sposob na spalnanie tkanki tluszczowej ale genialne wsparcie dla tego procesu... widze po sobie... i tak sednem ruszenia tkanki tluszczowej na brzuchu jest DIETA... cwiczenia to tylko dodatki
Mialem plan treningowy od takiego trenera pseudo i po jakimś czasie kupiłem plan od Dawida Czechowicz i powiem wam szczerze że zmarnowałem 3 lata. Plan od Dawid to czysta perełka.
najgorsze że trenerzy czasem gówno wiedzą każą trzymać sztangę tak jak oni trzymają nie patrzą jak ktoś jest zbudowany trenują bez mózgu a potem bark wyjebany stawy obolałe z dwa miesiące przerwy brak chęci do ponownego treningu. Nie raz byłem świadkiem złych instrukcji co do ćwiczeń takiego kursanta a kiedy taki trener odchodził gdzieś na bok to ja wkraczam i pomagam zawsze słyszę dzięki tak jest łatwiej lepiej wchodzi a sam nie jestem chodzącą super encyklopedią ani trenerem ale wiem sam z doświadczenia co jest dobre i jak nie powtórzyć błędów z których miałem kontuzje
Od zawsze tak uważałem, i ilu to takich weekendowych trenerów poblokowało mnie tu i ówdzie tylko dlatego, że mieli ból dupy gdy udowadniałem im, że bycie trenerem personalnym to ukończenie studiów na AWiF i/lub spędzenie na siłowni laaat długich lat podpartych sukcesami na własnej osobie. Sam mam za sobą kilka dekad treningów i sam po sobie wiem, że dopiero od kilku lat nauczyłem się 'nie kaleczyć" treningu, nie robiąc sobie krzywdę. I zrobiłem większy progres w ciągu tego ostatniego okresu, niż przez te 20 tal wcześniejszych. Aż sam się sobie dziwię, że przeżyłem to bez kontuzji ... tfu tfu tfu.
Karol .... A czemu nachwyt ? a nie nad ? skoro jest pod ? ja wiem że prawidłowe jest na* ...ale to właśnie jest dziwne :) jeśli jest pod ...to i nad powinno być :) pozdrawiam ps.. jedyna odpowiedz która mi się nasuwa to "cytat z kabaretu" [ A co to znaczy że jest prawe i lewe oko ...tak już jest, z tym się człowiek rodzi , i się z tym już nie dyskutuję.] pozdrawiam
Trener personalny k... ja p...e Karol hehe, 10 serii siadów po 25 powtórzeń, hehe... I ile koksu do tego żeby się zregenerować do następnego treningu? Połowa tego co Karol czy 2 razy więcej? Tragedia takie osoby się lansują, i to w jakim stylu?! Kpiąc z normalnych ludzi i głupio się uśmiechając pod nosem będąc na maksymalnym wspomaganiu...
Raz regeneracja, a dwa, że przy 25 powtórzeniach, w moim przypadku i podejrzewam, że wielu osób, poprawnie zrobiłoby się może z 15 powtórzeń, a reszta to byłoby ciągnięcie plecami itd
Przyznam sie , że dokładnie w tym momencie wyłączyłem ten wywiad ,kurwa 10 serii przysiadu po 25 powtórzeń z ciężarem około 50%. Od koksu mu sie łeb zlasował. Kurwa, trener personalny.......
Prawda jest taka, że sterydy umożliwiają lans na "nadczłowieka", Tom Platz jest sztandarowym przykładem takiego przysiadowego oszołoma - trenował z potworną intensywnością i objętością dochodząc do niesamowitych wyników. Co z tego, skoro koksował się aż mu uszami wychodziło. Wyznaczanie naturalnie nieosiągalnych standardów przy okazji rujnując sobie zdrowie - tego chcemy w sporcie dla siebie i naszych najbliższych?
Dlatego prawdziwym nadczłowiekiem jest Jarosław Olech nasz 15 to krotny mistrz świata w trójboju siłowym...;) A nie oszołom któremu oczy wychodzą od sterydów... :)
Karol spoko gość, ale do kilku rzeczy można się przyczepić: 1. Czemu ktoś kto robi przysiad 3x 200 kg nie miałby się tym chwalić? Ciężar i ilość powt. zależy od celu treningowego. Po co ktoś kto robi siłę miałby robić 30x 100kg ;)? 2. Na spiningu nie schudniemy?? Co za głupota!? Gdy chcemy zredukować tkankę tłuszczową musimy wypracować deficyt kaloryczny - intensywny wysiłek - duży dług tlenowy - więcej kcal spaliliśmy i o to chyba chodzi?? Jeśli ktoś ma chęć palenia fatu to nie patrzyłbym na pierdoły typu, że robimy mega nudne areoby 50-60% HRmax bo w tej strefie enegria pochodzi z FFA - cyrk na kółkach. Na koniec dnia bilans kcal ma się zgadzać (być ujemny) i tyle ;). 3. Karol pokazujesz ruchy w kompletnie nienaturalnych ustawieniach stawu jak odwrotny motylek z kciukami do dołu, czy te ćw. na łydki ze zrotowanym kolanem. Ruch na tylny akton barku - zupełnie niefunkcjonalne ćw. 5. Nie każdy musi wyglądać jak ''nabity koks'' by być dobrym trenerem. Pozdro Karol! Rozwijaj się i zdejmij kulturystyczne klapki z oczu, bo trening powinien być przede wszystkim funkcjonalny, no chyba, że ktoś trenuje stricte sylwetkowo, a trener personalny to NIE instruktor siłowni, czy kulturystyki, więc można wymyślać wiele różnych form aktywności ;) Pozdro!! 5!!
Kierując się teraz do każdego hejtera, który coś tutaj napisał na temat Karola. To że ten Pan bierze bombę nie ma znaczenia w tym filmiku. Wyobraźcie sobie sytuację, że wchodzicie na siłownię nic się na tym nie znając i ma Wam trenerek personalny, który zrobił kurs 3dniowy zrobić trening 🤔 Myślę, że więcej krzywdy przy tym by Wam zrobił niż jest to warte, patrząc na poprawną technikę, na tempo wykonywania ćwiczeń na prawidłowy oddech. Na prawdę uwierzcie mi, że spotkałem się z wieloma przypadkami będąc na siłowni, że trener czuł się tak pewny, że tak na prawdę nawet nie zwracał uwagi jak ćwiczy klient a prowadził mu trening. Zauważyłem, że jak ktoś poczuje u Siebie na koszulce napis "TRENER PERSONALNY" to czuję się jakby był najbardziej znaczącą osobą na siłowni i twierdzi, że już wszystko wie na ten temat co śmieszy Mnie to bardzo. Wniosek tego filmiku jest taki, że Karol mimo swojego doświadczenia nadal się uczy i podaje przykłady z życia wzięte, jeżeli chodzi o podejście trenerów i ich wiedzę, mówi mega prawdę. Dla Mnie jest to mega pozytywny facet, oglądając jego kanał jak skupia się na technice wykonywania ćwiczeń i różnych metod treningowych, jestem pewien, że więcej od Niego się ktoś nauczy niż na kursie 3dniowym na trenera personalnego.
Zajmuję się kulturystyką ponad 17 lat,z przerwami tylko i wyłącznie na kontuzje(niestety było ich parę) i muszę powiedzieć,że chłop dobrze prawi.Trenuję na największej siłowni w mieście,gdzie przewija się masa ludzi,z których wielu korzysta z porad trenera personalnego.Czasami przyglądam się co oni odpierdalają z tymi klientami i ręce opadają.Większość z nich nie ma najmniejszego pojęcia o treningu,a o specyficznych metodach treningowych nigdy nie słyszeli.Mają tyle sprzętu do dyspozycji,no ale po co się męczyć-lepiej wrzucić klienta na maszyny-tam nie trzeba kontrolować dobrej techniki.Przez te wszystkie lata poznałem 2-3 dobrych trenerów-kochających to co robią,reszta....lepiej nie pisać.
no właśnie.. tacy ludzie właśnie wychodzą z kursu od K. Stolarczyka (steelart), którym się wydaje, że posłuchają ładnie ubranych w słowa rzeczy a potem idą z tym w świat jako wielcy Trenerzy Personalni ! A co do diety, jak kiedyś usłyszałem od właśnie takiego "trenera personalnego" co powinno się jeść po treningu a były to wg. tej osoby ziemniaki z burakami czy na redukcji powinno się jeść na noc białe pieczywo z boczkiem to ręce opadły.
sam widzisz, że takie "weekendowe kursy" powinny być prawnie wręcz zakazane gdyż pomysłodawca (prezes) takiego "czegoś" znalazł sobie bardzo łatwy przypływ finansowy na nieświadomych ludziach (INACZEJ: zarabia nieźle na niedojebach)
Przedewszystkim używa nazwy "wyzsza szkoła" będąc szkółką weekendowa. Podejrzewam że żaden z trenerów nawet nie ma wyższego wyksztalcenia( a wyzsza szkola musi miec ilustam doktorów i dr hab.) D: Ogólnie to jak słysze jakie bzdury opowiadają kursantom to aż szkoda słuchać - biorą model szkieletu i pokazuja inne punkty niż mówia, mylą przyczepy i wyginają dziwacznie stawu.
Podobno, a tego nie wiem aby móc nazywać siebie jakąkolwiek szkołą to musisz mieć zgodę Ministerstwa na to. Pewny jestem, że za to grozi Kodeks Karny... ale wiesz, jak nazwiesz siebie "szkołą" to barany lecą jak do wodopoju w lecie. Biorąc ponad 1 000 PLN za weekendowe "szkolenie" i dostając jakąś pseudo legitymację ukończenia PseudoCzegoś co później uprawnia do NICZEGO no to fajny biznes masz tak naprawdę. Koszty znikome a dochód ogromny.
ruclips.net/video/txJ5IFnlD1M/видео.html; Poprosiłbym Cię o krótką opinię owych informacji omawianych przez tego Pana. ruclips.net/video/gK2J8NgN4Ic/видео.html
Aż sie ciężko tego słucha. Może zacznijmy od tego dlaczego zwykły kowalski chce być trenerm personalnym dlatego że poromując sport taki jak kuturystyka pokazujecie że bedąc takim trenerm można dobrze zarobić nikt tego nie poruszył. Dlaczego jest taki wysyp trenerów bo karzdy widzi na co was stać jak sie ubieracie itp i was naśladując. Tak wiem nie chodzi o kase tylko o pasje jednak niema seleckcji by zrobić papier trenera.
No i narescie powiedziane jak z rowerkiem itp....A nie kurde - masz miec zadyszke...I z Brzuchem ekstra......Chyba puszcze dla mojej mamy - bo mi co raz dowala .. :P
Niestety nie ma pan racji nie ma czego takiego jak cwiczenia na grubosc plecow/ rownie dobrze rozwiniemy plecy szerokosciowo jak i grubosciowo robiac samo wioslowanie poprawnie
NO CO TAM JANUSZ ORTOGRAFIĄ TO TY SIE NIE POPISAŁES ? TAK SĄ TO CZEMU KRUWA JAK NIBY WIOSLUJESZ W CHWYCIE WĄSKIM TWOJE PLECY TEZ SIE POSZERZAJĄ BO KURWA ZWIĘKSZASZ MASE MIĘŚNIOWĄ NAJSZERSZEGO? ? /?/
Jak patrzę na gościa to mam wrażenie ze ze sportem to on ma tyle wspólnego co Kaczyński z prawem jazdy,Skoksowany i tyle ale sprawność ogólna pewnie zero -krążenia ,ramion ,przewroty pewnie mu obce .Trener ma być sprawny Silka ,rower ,pływanie ,piłka ,kosz a on sie o sporcie wypowiada .Może na temat kulturystyki to on wie dużo ale to nie trener personalny tylko trener od kulturystyki -a to różnica .Tyle w temacie
Mówcie co chcecie ale prawdziwy trener personalny na siłowni musi być DZIKIEM, tak jak Pan Karol !!! U mnie na siłowni większość to są po prostu szczupłe wysportowane chłopaki, i to wygląda słabo !!!
Ale kto powiedział, że musi być dzikiem? Trzeba sobie zdać sprawę dla kogo jest trener personalny. On nie jest dla zapaleńców którzy chcą przypakować żeby mieć "respekt" na dzielni, tylko dla zwykłych ludzi, których wygląd dzika jedynie odstrasza. Bycie pakerem przestało być w modzie jakieś 15 lat temu
Zgadzam się z Tobą kolego w 100% w sumie mówiąc dzik bardziej miałem na myśli budowę ciała typu Frank Zane, czyli przytyrany ale estetyczny, a nie normalny chudy typek :) Bo to trochę tak jak by iść do dentysty który ma krzywe zęby :)
Mam 40 lat i od 15 roku życia mam regularnie do czynienia ze sportem, jak słyszę tą nazwę trener personalny to mnie zbiera i myślę,że połowę moich równolatków także...
Wypowiada się typ, który był na "mistrzowie techniki sportów siłowych" na filmiku, gdzie jego podopieczny robi koci grzbiet w martwym ciągu i nie zwracał mu uwagi a dodatkowo chwalił. Przezabawne :D
to jest częste! inne koksy proponują przysiad ze sztangą (z d...ą do ziemi)
lubię Karola; skromny, kompetentny, sympatyczny - księga pełena wiedzy ! pozdrawiam dzika ALE LEKKIE
dobry wywiadzik, prosimy o więcej !
Siema! Mam 33lata 175cm/81,5kg wagi, 11,5% BF. Jestem na końcówce diety na masie. Ćwicze 4x w tyg dość konkretnie spiltem, raz w tyg fbw! Nie robie wcale cardio. Pelna suplementacja itp. Diete mam lecz juz nie ważę, robie na oko. Jem ok 2500-3200 kcal, robie rotacje węglami, stosuje IFa. Nie jem śniadań. Zaczynam jesc po treningu ok 11-12 i ostatni posilek ok 21. Moim problemem od zawsze jest wzdęty brzuch, rano gdy sie budzę jest gitarra! Od popołudnia przez wiekszosc czasu jest jak balon, no nie wiem czemu! Rano pije tylko odżywkę białkową 40g. Posilki 2-3 to np dziś gularz z piersi kurczaka (użyłem jogurt naturalny 0,9% fat, wody i przyprawy do miesa oraz oliwę), do tego kasza jaglana, sałata. Na kolację zjem np 3 kromki chleba WASA z 200gram serka wiejskiego i poł awokado. Do tego przyprawy itp. W ciągu dnia zjem 2-3x garstke
(10-15g orzeszków np pistacje lub włoskie z Lidla). Piję dużo wody, minium 4 litry. Nie pije nic słodzonego. Zdarza sie 1-2 puszki Pepsi max. Czasem na wieczór 2-3 piwa tak 2, max 3 x w tygodniu, bo nie jestem zawodowcem. Dąże do tego by zaraz po tym jak zakonczę masę, tj za 2tyg obetnę lekko węglowodany i bede obserwował co się dzieje. Staram się je jest w 2-3 posiłkach. W pozostałych dwóch białko i tłuszcz. Miedzy posiłkami zjem banana, czasem jabłko, lub jagody. Robiłem test na gluten i laktoze i wykazało ze jest wszystko ok. Aha miałem mega problem gdy jadłem ziemniaki ktore uwielbiam, one chyba rozciągaly mi rzołądek, kasza lub ryż przy tym to masakra. Ponadto nie używam cukru wcale, słodkie to jem np fit żelki, choc to słodzone słodzikiem, ale nie jem co dzień. Soli używam w małych ilosciach do ryzu gdy gotuje czy makaronu lub kaszy. Oglądałem wiele materiałów co moze powodowac te wzdecia i zgłupiałem. Wyliczyłem ze moja przemiana to 1900kcal, w pracy za kompem 3h dziennie wiec mało ruchu, ale co dzień siłownia, dodałem ze np wychodzi 2400kcal, jem troche wiecej, bo buduję masę. Wszystko idzie, ale te wzdęcia brzucha!
Jak sobie radziić gdy złapie nas skórcz? zająłem się też kalisteniką, brzuch cwiczyłem 1-2x w tyg, teraz staram się codzień, gdy robię trening z kolega co ma 12 lat doświadczenia, np spiecie brzucha 1min, 3 x zdarzył sie tak silny skórcz brzucha ktory trwał ok 90sekund myslalem ze flaki mi zassało z jednej strony brzucha a zdrugiej wywalilo, mega bolesny, mialem to tylko 3x w zyciu wykonujac zaawansowane ćwiczenia. Rozumiem, ze nie mozna sie rzucac na głeboką wodę i wszystko stopniowo. Z kąd jednak sie bierze tak silny skórcz brzucha i jak sobie radzic? Boję sie teraz tak ostro brzuch katowac, a marze o 6-packu! Z tad za kalistenike się wziąłem robie co dziennie dipy na poreczach i takie tak.
Dzięki bardzo za odpiowiedz i pozdrawiam :)
Obserwuje Cie na insta. Wyglądam tak
instagram.com/martinstocksund/
Świetny film👍👍
Pozdrowienia Ziomus , bardzo dobry materiał !
Dziekuje
Na barki. Najlepsze karolki!!!!!!!!
Dokladnie !!! :)
Moje pierwsze filmy motywujace i instruktażowe zwiazane z ciezarami po polsku to wlasnie byly filmy Karola.
Pzdr
Brawo za dobry wywiad, konstruktywne wypowiedzi bez wulgaryzmów (bez których wielu youtuberów nie potrafi się wypowiedzieć)
Super fachowiec. Lubię go słuchać i pod patrywac technikę. A was pierdziaweczka boli że je sterydy lansuje się itp. A wy po za hejtowaniem to co potraficie ?
dokladnie. tez go mega szanuje
Zajebisty gość widać ze lubi to co robi a jak je sterydy to jego sprawa
W Irlandii na siłowniach są ludzie co na zasiłkach kursy porobili i są personal trainer na prestiżowych siłowniach, 8 na 10 ma sporą nadwagę, nigdy nie widziałem ich na treningach, totalna katastrofa.
Super facet .....mega pokora. Takiego trenera każdy by chciał
McFit poznań - więcej trenerów niż trenujących haha co drugi z nich to kaleka co hantla nie podniesie ;'D
U mnie na kursie też powiedzmy 90% ludzi nie miała żadnego pojęcia na temat tego co odbywa się na kursie i ewidentnie w klubie fit czy siłowni byli może 2-3 razy w życiu. Problemem nie jest to że tacy ludzie idą na kurs i w większości go zdają a problemem jest że kluby później ich zatrudniają co przekłada się na poszkodowanych klientów. Jakby kluby w jakiś sposób weryfikowały wiedze czy też spoglądały na sylwetke pracownika(nie mówie że każdy chłopak powinien prezentować wielką muskulature a kobieta piękną i zgrabną figure ale każdy się zgodzi że trener powinien wyglądać chociażby zdrowo ), nie raz spotkałem się z trenerami których wiedza była zerowa a często sylwetka trenera gorsza od klienta co jednak o czymś świadczy. Z tego powodu odpuściłem sobie prace w tym kierunku i nie chce mieć nic wspólnego z tym środowiskiem trenerskim.
Można posłuchać, ale jakbym miał być taki czepialski, to mógłbym się przyczepić, że kulturyści to też są "niewiele" warci, bo nie są lekarzami, a tylko lekarz ma wiedzę, o procesach zachodzących w naszym organizmie i on najlepiej doradzi w odżywianiu, suplementacji, treningu, a często tak nie jest ;) Wywiad bardzo w porządku, można wyciągnąć zawsze coś dla siebie, ale nie czepiajmy się za bardzo, róbmy, działajmy i się motywujmy - Pozdrawiam
Bardzo dobry wywiad i konkretnie gada
Nie będzie popełniał błędów 💉💉💉
Super wywiad
Na jakiej stronce mozna sledzic ta licytacje?
Jak dla mnie trener personalny powinien byc chodzaca encyklopedia jezeli chodzi o roznego rodzaju treningi zaczynajac od treningu funkcjonalnego przez trening kalisteniczny,trening kulturystyczny oraz trojbojowy itd
A jezeli bedzie potrafil dobrac trening dla sprintera na szybkość albo dla koszykarza pod wyskok itd to dla mnie jest to prawdziwy trener personalny.
80JI ; Przepraszam a Ty jesteś takim trenerem?
Przemo Fiuczek
Nie nie jestem trenerem i nie potrzebuję trenera personalnego.Ale przez to ze trenowalem wiele roznych dyscyplin sportowych potrafie sam sobie dobrac trening oraz dietę.😊
80JI ;To mamy podobnie. Ja jestem trenerem i pracują w zawodzie od 2001r. Powiem szczerze że jak słucham tego typa nie wydał bym złamanego grosza na trening z nim. Dramat
Przemo Fiuczek
No wlasnie nie wiem skad sie wzial ten fenomen ze ktos kto spedzil X godzin na siłowni nazywa siebie trenerem personalnym.Ja rozumiem ze on moze byc trenerem kulturystyki i w tedy to jest ok.ale przyszedl by do niego koszykarz czy siatkarz gdzie trening plyometryczny u takiej osoby to podstawa.I nagle czar trenera personalnego by prysnal😂
80JI ; Robiłeś kiedyś właśnie taki trening z własną masą? Bazując tylko na technice o dynamice?
Ile hejtu. Nie kumam. Ja wlasnie wylapalem jedna rzecz ktora mi sie przyda na wycince. Plus cwiczenie na tyl barkow widze ze musze zobaczyc czy czasem troch zle nie robie. Trenuje 10 lat z youtubem mozna tak powiedziec.
10 serii po 25 ruchow ... zapomnial dodac , że tyle można robić na dobrej bombie . Ja robie jedna serie rozgrzewkowa 5-6 roboczych do 15 powt max plus cała reszta innych ćwiczeń i nogi wylaczone na 4-5 dni . On ma pojęcie ale już dawno nie pamięta jaka jest regenracja powolna po ciężkim treningu bez wspomagania
Alfissimo a ja od 2 lat jadę po 12 serii przysiadów 6 serii klasycznych 12-6 powtórzeń 3 serie przednie 15-12 na smithsie i 3 siady na hack maszynie 20 powtórzeń i nogi rosną jak na bombie. Spróbuj zamiast się wymądrzać i chrzanić o koksie
Olek2601 ale ja nie mówię o tym ile robić serii czego , tylko o kwestii regeneracji ;) , a co robić ja dokładnie wiem bo bawię się w to już blisko 10 lat z bardzo dobrymi skutkami . Jednak taki trening o jakim mówi on to nadaje się ale dla osoby na bombie , której okno anaboliczne trwa 24 h a regeneracja jeden lub dwa dni , nikt tutaj nie mówił o tym czy nogi rosną czy nie na jakich patentach . Czytaj ze zrozumieniem
Alfissimo uważasz że nie da się w splicie mięśnia zregenerować w tydzień przy takiej objętości?
Olek2601 da się jeżeli , ktoś jest młody zdrowy i śpi po 8h minimum a siłownia to jego jedyne zajęcie, w momencie kiedy ktoś ciężko trenuje, ma dużo pracy , obowiązków , nie dosypia i ten odpoczynek ma rozjechany to taki trening prędzej czy później doprowadzi do przetrenowania a niekiedy i kontuzji lub urazów, przerabiałem taki temat . Moja regeneracja po treningu dużej partii to 4dni przeważnie . Chodzi o to , że gość trochę się zagalopował z tymi poradami , bo zwykły zjadacz chleba na diecie z kurczaka nie jest w stanie utrzymać takiej objętości treningowej jaką on proponuje .
Alfissimo pośrednio się z tobą zgadzam. W takim treningu trzeba mieć dużą wytrzymałość siłową a większość ludzi jej nie trenuje. Jestem z 79 roku w swoim życiu przerabiałem już masę systemów treningowych i były w nich również cykle podobne do tego (robiłem po 21 ruchów w serii z ciężarem 50% max) i zawsze byłem świeży na kolejnym treningu, a mam pracę dom i dzieci na głowie, ale 1 tydzień w miesiącu w takim cyklu to zawsze deload. Zawsze trudniej było taki trening dokończyć niż się zregenerować. Ogólnie nie można zrzucać wszystkiego na sterydy bo od samego brania się nie rośnie a wielu ludzi właśnie tak myśli.
Jak dla mnie to porażka w tych czasach trener personalny sportów sylwetkowych .robią kursy w parę miesięcy po trzech miesiącach treningu startują w zawodach a jest po prostu fury zajmuje 80miejsce na 81 zawodników i on już się legitymuje że startował w zawodach i dopina sobie laurkę do trenera personalnego .zaraz powstaje kanał na ytube i jeszcze chwilę później jest już dietetykiem układa treningi dietę a później idzie to jeszcze dalej typu jak zagadać z dziewczyną itd itp porazka
Łukasz Kołsut ale zaladowales w punkt!plus za wypowiedz
Te trenejre teraz to kpina. Porobili sobie i u nas inteligenci, bujający się przy robieniu bicepsa jak żyd pod ścianą płaczu. I jeden z drugim wielki trener teraz. Natomiast jako trener z prawdziwego zdarzenia, Małecki powinien pierw wstać i powiedzieć - żeby być takim nabitym bykiem jak ja, bez koksu nawet najlepszy trener Cię nie uczyni. I dopiero przejść do prawienia mądrości.
Karol to taki polski Lee Priest
W chwili obecnej non stop trzeba się doksztalcac bo metody treningowe ciągle się zmieniaja
Swietnie treningi ma Karol. Polecam!
Super wywiad. Łapak za drehkrafty : )
mi Karol powiedział obiektywnie i wprost ;)
9:29-10:00 THE BEST
Taa, ryż, kurczak i warzywa i to 5-6 razy dziennie. Profesjonalna dieta, ale nie od samozwańczego dietetyka z siłowni, to rozpisane na kilka dni urozmaicone posiłki, a nie przeżuwanie w kółko tego samego.
Mówi ze boli go jak ktoś mówi „nadchwyt” a sam używa błędnego określenia „boczny akton mięśnia naramiennego” jest to środowy akton a nie boczny
Karol dobry dzik I wie co mowi!!!
nie zgadzam sie w temacie spinningu.... nie jest to oczywiscie jedyny sposob na spalnanie tkanki tluszczowej ale genialne wsparcie dla tego procesu... widze po sobie... i tak sednem ruszenia tkanki tluszczowej na brzuchu jest DIETA... cwiczenia to tylko dodatki
W koncu jest Karol1!!!! Moj wariat haha :D
Mialem plan treningowy od takiego trenera pseudo i po jakimś czasie kupiłem plan od Dawida Czechowicz i powiem wam szczerze że zmarnowałem 3 lata. Plan od Dawid to czysta perełka.
akcja z koszulką jak najbardziej spoko :) :)
Najlepsi trenerzy to chyba fizjoterapeuci.
Dokladnie jedna osoba na kurwa tysiac wrescie pisze , ze najlpeszy jest fizjoterapeuta, podpisuje sie pod tym.
Rascal Vagina 69pkjhgsawrygcff
blackjohnny0 hgrrddfgjdftleeuefudr
O kurwa, mądry komentarz i to w temacie pod Małeckim.
masz racje 👍👍👍trener powinien znac sie na rzeczy
Wszystko pięknie, ładnie, ale jak osiągnąć taką formę jak panowie siedzący na piłkach bez kłucia pupska? Oto jest pytanie...:)
Prawda jestem taka że nie musisz robić ,,cudów,, ćwiczeń żeby dobrze wyglądać Nikt nie oczekuje że będziesz pokazywał 20 ćwiczeń na klate czy plecy.
najgorsze że trenerzy czasem gówno wiedzą każą trzymać sztangę tak jak oni trzymają nie patrzą jak ktoś jest zbudowany trenują bez mózgu a potem bark wyjebany stawy obolałe z dwa miesiące przerwy brak chęci do ponownego treningu. Nie raz byłem świadkiem złych instrukcji co do ćwiczeń takiego kursanta a kiedy taki trener odchodził gdzieś na bok to ja wkraczam i pomagam zawsze słyszę dzięki tak jest łatwiej lepiej wchodzi a sam nie jestem chodzącą super encyklopedią ani trenerem ale wiem sam z doświadczenia co jest dobre i jak nie powtórzyć błędów z których miałem kontuzje
Od zawsze tak uważałem, i ilu to takich weekendowych trenerów poblokowało mnie tu i ówdzie tylko dlatego, że mieli ból dupy gdy udowadniałem im, że bycie trenerem personalnym to ukończenie studiów na AWiF i/lub spędzenie na siłowni laaat długich lat podpartych sukcesami na własnej osobie. Sam mam za sobą kilka dekad treningów i sam po sobie wiem, że dopiero od kilku lat nauczyłem się 'nie kaleczyć" treningu, nie robiąc sobie krzywdę. I zrobiłem większy progres w ciągu tego ostatniego okresu, niż przez te 20 tal wcześniejszych. Aż sam się sobie dziwię, że przeżyłem to bez kontuzji ... tfu tfu tfu.
świeta prawda. Po Karolu można poznać ze może byc trenerem, wystarczy spojrzeć.
Karol jak zwykle rzeczowo, zajebiscie! Pozdro!
Karol .... A czemu nachwyt ? a nie nad ? skoro jest pod ? ja wiem że prawidłowe jest na* ...ale to właśnie jest dziwne :) jeśli jest pod ...to i nad powinno być :) pozdrawiam ps.. jedyna odpowiedz która mi się nasuwa to "cytat z kabaretu" [ A co to znaczy że jest prawe i lewe oko ...tak już jest, z tym się człowiek rodzi , i się z tym już nie dyskutuję.] pozdrawiam
mądry facet, wie co gada, ładnie pojechał po tych melepetach
Nachwyt-nadchwyt
Włączać -włanczac.?
Pozdrawiam
Karol przy wyciskaniu na barki siedząc jak trzymać kręgosłup lekko wygięty czy prosty?
Taki przyklejony do oparcia w sensie prosty
Małecki zawsze ok
No fajnie, chciałbym zobaczyć przykładową rozpiskę dla naturala od K.M. Bo raczej nie ma opcji regenerować się z tego co jest pokazywane na filmikach.
No ma gadane gosc..doswiadczenie wiedze itp. Chetnie bym choc raz poszedl z nim na trening uwazam,ze bylaby to dla mnie duza korzysc.
sylvano821 zrobić 250 przysiadów w czasie treningu... No super pomysł
Trener personalny k... ja p...e Karol hehe, 10 serii siadów po 25 powtórzeń, hehe... I ile koksu do tego żeby się zregenerować do następnego treningu? Połowa tego co Karol czy 2 razy więcej? Tragedia takie osoby się lansują, i to w jakim stylu?! Kpiąc z normalnych ludzi i głupio się uśmiechając pod nosem będąc na maksymalnym wspomaganiu...
Raz regeneracja, a dwa, że przy 25 powtórzeniach, w moim przypadku i podejrzewam, że wielu osób, poprawnie zrobiłoby się może z 15 powtórzeń, a reszta to byłoby ciągnięcie plecami itd
Przyznam sie , że dokładnie w tym momencie wyłączyłem ten wywiad ,kurwa 10 serii przysiadu po 25 powtórzeń z ciężarem około 50%. Od koksu mu sie łeb zlasował. Kurwa, trener personalny.......
Bo od tych sterydów to mu się rzeczywistości pomieszały... haha nie no dobre rady haha...
Prawda jest taka, że sterydy umożliwiają lans na "nadczłowieka", Tom Platz jest sztandarowym przykładem takiego przysiadowego oszołoma - trenował z potworną intensywnością i objętością dochodząc do niesamowitych wyników. Co z tego, skoro koksował się aż mu uszami wychodziło. Wyznaczanie naturalnie nieosiągalnych standardów przy okazji rujnując sobie zdrowie - tego chcemy w sporcie dla siebie i naszych najbliższych?
Dlatego prawdziwym nadczłowiekiem jest Jarosław Olech nasz 15 to krotny mistrz świata w trójboju siłowym...;) A nie oszołom któremu oczy wychodzą od sterydów... :)
logiczne jest ze trener nigdy nie będzie prowadził zawodowego kulturysty tylko kulturysta lub były kulturysta będzie go prowadził
Karol spoko gość, ale do kilku rzeczy można się przyczepić: 1. Czemu ktoś kto robi przysiad 3x 200 kg nie miałby się tym chwalić? Ciężar i ilość powt. zależy od celu treningowego. Po co ktoś kto robi siłę miałby robić 30x 100kg ;)? 2. Na spiningu nie schudniemy?? Co za głupota!? Gdy chcemy zredukować tkankę tłuszczową musimy wypracować deficyt kaloryczny - intensywny wysiłek - duży dług tlenowy - więcej kcal spaliliśmy i o to chyba chodzi?? Jeśli ktoś ma chęć palenia fatu to nie patrzyłbym na pierdoły typu, że robimy mega nudne areoby 50-60% HRmax bo w tej strefie enegria pochodzi z FFA - cyrk na kółkach. Na koniec dnia bilans kcal ma się zgadzać (być ujemny) i tyle ;). 3. Karol pokazujesz ruchy w kompletnie nienaturalnych ustawieniach stawu jak odwrotny motylek z kciukami do dołu, czy te ćw. na łydki ze zrotowanym kolanem. Ruch na tylny akton barku - zupełnie niefunkcjonalne ćw. 5. Nie każdy musi wyglądać jak ''nabity koks'' by być dobrym trenerem. Pozdro Karol! Rozwijaj się i zdejmij kulturystyczne klapki z oczu, bo trening powinien być przede wszystkim funkcjonalny, no chyba, że ktoś trenuje stricte sylwetkowo, a trener personalny to NIE instruktor siłowni, czy kulturystyki, więc można wymyślać wiele różnych form aktywności ;) Pozdro!! 5!!
Dużo większym problemem są 'trenerzy' online, szczególnie jeden jegomość z '16 lat doświadczenia', ten pan od diety kopiuj+wklej ;)
Takie trochę cwaniactwo a tyle gadania o pokorze...
Podziwiam za osiągnięcia i ciężką pracę, ale merytorycznie padło tu parę bzdur. Po prostu wydaje się Panu, że wie.
Trafiłem na Patryk 2703 i nie wiem co o nim mysleć
Kierując się teraz do każdego hejtera, który coś tutaj napisał na temat Karola. To że ten Pan bierze bombę nie ma znaczenia w tym filmiku. Wyobraźcie sobie sytuację, że wchodzicie na siłownię nic się na tym nie znając i ma Wam trenerek personalny, który zrobił kurs 3dniowy zrobić trening 🤔 Myślę, że więcej krzywdy przy tym by Wam zrobił niż jest to warte, patrząc na poprawną technikę, na tempo wykonywania ćwiczeń na prawidłowy oddech. Na prawdę uwierzcie mi, że spotkałem się z wieloma przypadkami będąc na siłowni, że trener czuł się tak pewny, że tak na prawdę nawet nie zwracał uwagi jak ćwiczy klient a prowadził mu trening. Zauważyłem, że jak ktoś poczuje u Siebie na koszulce napis "TRENER PERSONALNY" to czuję się jakby był najbardziej znaczącą osobą na siłowni i twierdzi, że już wszystko wie na ten temat co śmieszy Mnie to bardzo. Wniosek tego filmiku jest taki, że Karol mimo swojego doświadczenia nadal się uczy i podaje przykłady z życia wzięte, jeżeli chodzi o podejście trenerów i ich wiedzę, mówi mega prawdę. Dla Mnie jest to mega pozytywny facet, oglądając jego kanał jak skupia się na technice wykonywania ćwiczeń i różnych metod treningowych, jestem pewien, że więcej od Niego się ktoś nauczy niż na kursie 3dniowym na trenera personalnego.
Zajmuję się kulturystyką ponad 17 lat,z przerwami tylko i wyłącznie na kontuzje(niestety było ich parę) i muszę powiedzieć,że chłop dobrze prawi.Trenuję na największej siłowni w mieście,gdzie przewija się masa ludzi,z których wielu korzysta z porad trenera personalnego.Czasami przyglądam się co oni odpierdalają z tymi klientami i ręce opadają.Większość z nich nie ma najmniejszego pojęcia o treningu,a o specyficznych metodach treningowych nigdy nie słyszeli.Mają tyle sprzętu do dyspozycji,no ale po co się męczyć-lepiej wrzucić klienta na maszyny-tam nie trzeba kontrolować dobrej techniki.Przez te wszystkie lata poznałem 2-3 dobrych trenerów-kochających to co robią,reszta....lepiej nie pisać.
10:40 co to jest boczny akton barku?
Zamienna nazwa środkowego aktonu
Dla mnie robienie sobie krzywdy to branie sterydów ale każdy ma inne priorytety
no właśnie.. tacy ludzie właśnie wychodzą z kursu od K. Stolarczyka (steelart), którym się wydaje, że posłuchają ładnie ubranych w słowa rzeczy a potem idą z tym w świat jako wielcy Trenerzy Personalni ! A co do diety, jak kiedyś usłyszałem od właśnie takiego "trenera personalnego" co powinno się jeść po treningu a były to wg. tej osoby ziemniaki z burakami czy na redukcji powinno się jeść na noc białe pieczywo z boczkiem to ręce opadły.
czesto widuje te kursy, szczerze powiedziawszy połowa kursantów sama powina korzystać z usług trenerów :d
sam widzisz, że takie "weekendowe kursy" powinny być prawnie wręcz zakazane gdyż pomysłodawca (prezes) takiego "czegoś" znalazł sobie bardzo łatwy przypływ finansowy na nieświadomych ludziach (INACZEJ: zarabia nieźle na niedojebach)
Przedewszystkim używa nazwy "wyzsza szkoła" będąc szkółką weekendowa. Podejrzewam że żaden z trenerów nawet nie ma wyższego wyksztalcenia( a wyzsza szkola musi miec ilustam doktorów i dr hab.) D: Ogólnie to jak słysze jakie bzdury opowiadają kursantom to aż szkoda słuchać - biorą model szkieletu i pokazuja inne punkty niż mówia, mylą przyczepy i wyginają dziwacznie stawu.
Podobno, a tego nie wiem aby móc nazywać siebie jakąkolwiek szkołą to musisz mieć zgodę Ministerstwa na to. Pewny jestem, że za to grozi Kodeks Karny... ale wiesz, jak nazwiesz siebie "szkołą" to barany lecą jak do wodopoju w lecie. Biorąc ponad 1 000 PLN za weekendowe "szkolenie" i dostając jakąś pseudo legitymację ukończenia PseudoCzegoś co później uprawnia do NICZEGO no to fajny biznes masz tak naprawdę. Koszty znikome a dochód ogromny.
ruclips.net/video/txJ5IFnlD1M/видео.html; Poprosiłbym Cię o krótką opinię owych informacji omawianych przez tego Pana. ruclips.net/video/gK2J8NgN4Ic/видео.html
na bombie
A podpis bociana na tej koszulce macie? xD przecież to legenda polskiej kulturystyki i jedyny na świecie natułał :D
GWIAZDA!!!!!!
ale się chłopaki pokłuliście
Aż sie ciężko tego słucha. Może zacznijmy od tego dlaczego zwykły kowalski chce być trenerm personalnym dlatego że poromując sport taki jak kuturystyka pokazujecie że bedąc takim trenerm można dobrze zarobić nikt tego nie poruszył. Dlaczego jest taki wysyp trenerów bo karzdy widzi na co was stać jak sie ubieracie itp i was naśladując. Tak wiem nie chodzi o kase tylko o pasje jednak niema seleckcji by zrobić papier trenera.
po barkach widac ze zapierdala chemie...smutne to
w komentarzach mamy tutaj hejty profesjolanlnych "trenerów personalnych" uczących się w szkole dla dorosłych ŻAK ...xD
His very, very shapely thighs drive me insane!!!
Gdzie 1 PIERWA CZĘŚĆ, Chamy??!
Nie ma stawu barkowego znawco...
4 ćwiczenia na biceps hahha umarłem
widzę tylu tu speców i wymieniają się poglądami... Ja nie mam kasy na trenera moze ulozcie mi taka diete i trening a przekonamy sie czy masz racje
Najgorsi są chudzi trenerzy Karolu
Ryż i kurczak największe sćierwo
kurs instruktora, nie trenera!
Farmaceuta personalny:)
No i narescie powiedziane jak z rowerkiem itp....A nie kurde - masz miec zadyszke...I z Brzuchem ekstra......Chyba puszcze dla mojej mamy - bo mi co raz dowala .. :P
kamilo62
Nareszcie jak już. ;)
SZOK!!! pozdro
Niestety nie ma pan racji nie ma czego takiego jak cwiczenia na grubosc plecow/ rownie dobrze rozwiniemy plecy szerokosciowo jak i grubosciowo robiac samo wioslowanie poprawnie
kolejny znawca sie znalazl , owszem sa , polecam kanal Sebastiana Kota !!!! Wracaj do lektury czlowieku
nie ma w języku polskim takiego słowa jak "lektory", proszę częściej chwytać po książki zamiast klawiaturę.
NO CO TAM JANUSZ ORTOGRAFIĄ TO TY SIE NIE POPISAŁES ? TAK SĄ TO CZEMU KRUWA JAK NIBY WIOSLUJESZ W CHWYCIE WĄSKIM TWOJE PLECY TEZ SIE POSZERZAJĄ BO KURWA ZWIĘKSZASZ MASE MIĘŚNIOWĄ NAJSZERSZEGO? ? /?/
o KRUWIE tez nie slyszalem pierdolnijcie sie w leb a nie wytykajcie ludziom pojedyncze wyrazy
Kartki wróć do podstaw przyciągania poziome na grubość z pionowe na szerokość. Od drążka też plecy rosną ale grubości nie złapiesz
Bezsensowne podejście. Każdy kiedyś zaczynał.
Co on pierdoli za głupoty?
Jakis on mały
hahahahaaaaaa żenada!!!!!!! chłopie popatrz tak solidnie i ogarnij się....
No i jeszcze sterydy
Pasuje uczyc sie na bledach, kto nie dostanie w pizde nie wyniesie dobrej lekcji z treningu:)
Co z tego chlopie ze ty wiesz jak masz obsranà zbrojè aby sié podzielić wiedzà.
Jak patrzę na gościa to mam wrażenie ze ze sportem to on ma tyle wspólnego co Kaczyński z prawem jazdy,Skoksowany i tyle ale sprawność ogólna pewnie zero -krążenia ,ramion ,przewroty pewnie mu obce .Trener ma być sprawny Silka ,rower ,pływanie ,piłka ,kosz a on sie o sporcie wypowiada .Może na temat kulturystyki to on wie dużo ale to nie trener personalny tylko trener od kulturystyki -a to różnica .Tyle w temacie
Największe nogi w polsce!
Rasta MaNiak Nawet zeby mial 100 w udzie to wyglada to slabo bo jest za niski
Ronin Ronin słaby to jest Twój komentarz..
Chlopcy, bez koksu te wasze diety i treningi zrobiły by z was z 70kg dob72kg wièc skonczcie pier...
O KARZEŁ 😀😂 NIEMA FARTA CHŁOP W KULTURYSTYCE , CO PRAWDA MA POJĘCIE I WIEDZE ! ALE TYLKO TO
Mówcie co chcecie ale prawdziwy trener personalny na siłowni musi być DZIKIEM, tak jak Pan Karol !!! U mnie na siłowni większość to są po prostu szczupłe wysportowane chłopaki, i to wygląda słabo !!!
Ale kto powiedział, że musi być dzikiem? Trzeba sobie zdać sprawę dla kogo jest trener personalny. On nie jest dla zapaleńców którzy chcą przypakować żeby mieć "respekt" na dzielni, tylko dla zwykłych ludzi, których wygląd dzika jedynie odstrasza. Bycie pakerem przestało być w modzie jakieś 15 lat temu
Zgadzam się z Tobą kolego w 100% w sumie mówiąc dzik bardziej miałem na myśli budowę ciała typu Frank Zane, czyli przytyrany ale estetyczny, a nie normalny chudy typek :) Bo to trochę tak jak by iść do dentysty który ma krzywe zęby :)
w tych przypadkach jednak wiedza i umiejetnosc jej przekazania jest wazna. Nie to jak kto wyglada... nie zawsze to musi isc w parze.
pozdrawiam :)
Jakim prawem kolesie na bombie neguja i oceniaja kogokolwiek ? Selfpromotion i obluda.