To może wypowiem się jako diagnosta. Miałem okazję testować ledy H7 Philipsa Xtreme ultinon GEN2 które obecnie królują jako najdroższe na portalach aukcyjnych. Test wykonałem na reflektorze odbłyśnikowym , czyli nie soczewce. Te ledy są warte każdej wydanej złotówki. Wspaniały rozkład światła, odcięcie wzorowe, i ilość światła parokrotnie większa od halogenu, nie ma mowy o jakimkolwiek oślepianiu. Miałem również porównanie z innymi Tańszymi żarówkami ledowymi. Niestety tylko philips radził sobie z odcięciem, przynajmniej w moich testach. Faktycznie jest tak, że dobrze zaprojektowana żarówka ledowa , spełnia WSZYSTKIE warunki techniczne , dla żarówki tradycyjnej, i ma jeszcze swoje benefity, w postaci większej ilości światła, odciążeniu instalacji elektrycznej i obniżeniu temperatury. Muszę stwierdzić że jest to niestety ciężka sytuacja, gdyż z jednej strony dobry retrofit (nie koniecznie philips) jest w stanie bardzo podnieść bezpieczeństwo na drodze, a z drugiej strony 90% procent żarówek led samochodowych dostępnych na rynku, nadaje się do śmietnika. Inną kwestią ale kluczową dla bezpieczeństwa, jest to że ponad połowa badanych przeze mnie aut , przyjeżdżających na SKP w dużym mieście , ma albo matowe klosze, albo źle wyregulowane, albo źle założone żarówki..... efekt?, brak granicy światło/cień, czyli permanentne oślepianie innych i nie trzeba do tego ledów. Wniosek mój jest taki, że należałoby jednak dopuścić do ruchu nie które retrofity, ale aby wykonywać badania homolagacyjne ledów , trzeba by zmienić ustawę. Argument że nie miał by kto tego weryfikować na drodze, jest słaby. Ponieważ I tak nikt tego nie weryfikuje prócz SKP, lub czasem patrolu drogówki, gdy już ewidentnie ktoś im podpadnie , i jak wspomniałem połowa aut przynajmniej i tak jeździ oślepiając innych, z powodu niesprawnych reflektorów. Co do oślepiających kierowców, uważam że jest to też praca dla policji do wykonania, bo jak już wspomniałem, ignorancja kierowców w kwestii jakości światła w ich autach jest często przerażająca. Jest to plaga, i warto byłoby pomyśleć nad sprawnym i szybkim weryfikowaniem sprawności świateł na drodze przez policję. Wystarczy tak na prawdę sprawdzać wyrazistość odcięcia i jego wysokość. . PLUSY legalizacji markowych ledów ? W momencie dopuszczania homologacji na najlepsze retrofity, po pierwsze państwo zarabiało by na homologacjach, 2, Poprawiło by się bezpieczeństwo na drodze i świadomość kierowców, piszę tu o starszych konstrukcjach.3. Zyski motywowałyby producentów do rozwijania technologii.
Świetny komentarz. Jako że jeżdżę autem z jeszcze idealnym odbłyśnikiem i kloszem nie raz myślałem nad ledami z tym że obecne Tungsramy +120% h4 działają na prawdę dobrze, kosztują bodajże 40zł a opisywane rok temu ledy... 800zł? Idąc dalej wg. specyfikacji te ledy mają 1000/1500 lumenów czyli tyle ile standardowe żarówki co widać nawet na powyższym filmie - różnica poza barwą niezauważalna co też w komentarzach wytykają. Osobiście wymieniłem żarówki dzienne na led i z 10W led bierze ok 5-6W i to widać, jest znacznie jaśniej i bardziej widocznie natomiast tutaj, wymieniając 55W na 18W zamiast stosunek mocy 2:1 robi się 3:1 co samo przez sobie mówi że więcej światła nie będzie bo nie ma z czego. Nie wiem... posprawdzałem te specyfikacje, ceny i znowu mi przeszła ochota na ledy :P
@@Ari9310 Witam. W philipsach deklarowane +250% więcej światła , jest faktem Absolutnie żarówka halogenowa nie może równać się z dobrze zrobionym retrofitem. Poza tym nas tak na prawdę nie interesuje ilość lumenów tylko luxów w danym punkcie przed autem. Wielkim błędem jest ocenianie żarówki po fotografii. Zachęcam do czytania stron typowo poświęconych ledom , np. bulbfacts . W takich krajach jak USA już dawno jest oczywiste że halogen może spokojnie odejść na emeryturę, z tym że ja akurat uwielbiam jego ciepłe światło, np. W domu. Pozdrawiam :-)
3:10 Porównując klatka w klatkę, zakładając tą samą ekspozycję zdjęć stare halogeny świecą szerzej i dalej (proszę zwrócić uwagę na oświetlenie kawałka garażu po prawej stronie auta naprzeciwko) a nowe mają inną barwę i problem ze skupieniem światła. Może na żywo wygląda to lepiej, ale ze zdjęć wynika co innego. Nie ma tutaj mowy o 250%. Poprawa widoczna jest tylko w bezpośrednim pobliżu auta i nie jest to nawet 50%.
Dokładnie. H7 wyraźniej świecą w całym zakresie zasięgu światła a zwłaszcza w granicznej odległości, jak i na wprost tak i na boki. LED jaśniejszy jedynie w bliskiej odległości ( w jednym polu) i to chyba tylko wrażenie ponieważ to biała/zimna barwa. Natomiast przy granicy padania światła (odległy przód i boki) wyraźnie są ciemniejsze od pierwotnych żarówek H7
@@albis3166 Z ciekawości wbiłem h7 250% i znalazłem coś takiego www.motochemia.pl/philips-x-tremeultinon-led-gen2-250-h7-5800k-canbus-2szt-zarowki-ledowe-p-1329976.html Z opisu wynika jasno, że porównanie jest do zwykłej h7. Także nie wiem kto tu kogo wprowadza w błąd.
Nie ma mowy o oślepianiu na lampie z soczewką bo to ona wraz z przesłoną wyznacza granice światła. Podstawa to prawidłowe ustawienie świateł na stacji diagnostycznej
tak ale nie, trzeba patrzec gdzie jest element swiecacy led wzgledem orginalnego zarnika, to zmienia katy i czasami nawet soczewka nie moze tego skupic jak trzeba. ale fakt podstawa to wyregulowanie swiatla przed uzyciem. Jak led nie zdatny to na gwarancje odeslac. jedynym jak dla mnie legalnym na ten moment powinno byc montowanie ledow na swiatlach "dlugich" bo i tak i tak oslepiaja.
@@marek196c kolego miałem ledy w światłach długich 2 dni świecą gorzej niż h7 światło nie jest skupione. Problem ledów jest taki że one świecą punktowo w kloszu nie jak żarówka w każdą strone. Jedyne sensowne rozwiązanie to xenon ( wiem że nielegalny) oczywiście tylko do lampy z soczewką i poprawnym ustawieniu świateł
@@jarq19 miałem je z dwa lata temu były polecane ale na mnie wrażenia nie zrobiły. Mam xenon lampy ustawione, linia odciecia idealna jak na h7 i światła dużo. Pracują bez problemowo 3 lata
@@sebastianantos1506 niewiem co miałeś za ledy że święcili gorzej jak żarówki, kup te to zobaczysz co to światło. allegro.pl/oferta/supermocne-zarowki-led-h8-h9-h11-h16-cob-zestaw-g8-8739082710? A przede wszystkim najlepszej jest zregenerować lampy wraz z odbłyśnikiem
Ja zamontowałem NARVA Range Performance H11, (NARVA należy do PHILIPSA). Mam soczewki w Avensise T27. Swiecą idealnie , jasno, i ta barwa. Naprawdę nie do opisania, nawet u kolegi na stacji diagnostycznej nic nie trzeba było regulować. Moc światła mieści się w normie (mają 1580 lumenów). Odcięcie światła jest identyczne jak na halogenach Osrama h11 Night Breaker Laser +150. Tak jak Zachar mówi przepisy nie nadążają za techniką. A taka konwersja bardzo znacząco poprawia bezpieczeństwo jazdy nocą.
Także zastanawiam się nad tymi Ledami, ale H7 do soczewki w Volvie V50, wer. skandynawska - wspomniana Narva lub Osram. Philips odpada, bo przegina z ceną, a u rosyjskich testerów wcale nie wypada lepiej na tle szczególnie ostatniego Osrama... Jak Ci się sprawują po tych wielu miesiącach te Narvy?
Potwierdzam w VW T6 z lampą Valeo każda żarówka świeci słabo. Problemem nie jest sama żarówka, a niskiej jakości lampa, odbłyśniki z chyba z taniego plastiku pryśnięte jakąś chromową farbą na odpierdziel.
w audi a6 c6 to samo mialem swiatla niby swiecily ale na drodze ni huja nic nie widac 🤣 odblysniki troszke wypalone byly, zalozylem kolejne po regeneracji i +200 swiatla :D
Faktycznie profesjonalna regeneracja lamp i ich regulacja to podstawa. Nie mniej jednak należą się słowa uznania dla Zachara, który już dwukrotnie próbuje zrobić coś dla dobra użytkowników apelując o zmianę przepisów. Skoro technologia jest dobra, dlaczego by jej nie zastosować w starszych autach i nie poprawiać Bezpieczenstwa.
Założyłem Philips Ultinon Pro5000 HL H7 do Seat Ibiza IV z 2015 roku, ładnie świecą ale na wolnych obrotach zaczynają mrugać. Podobno nie trzeba do nich stosować oporników CANBUS bo mają wbudowane. Co może być przyczyną ?
Żarówki żarówkami, ale polecam po prostu po tych n latach jazdy autem dać odbłyśniki do regeneracji to jest moi drodzy podstawa tego żeby lampa dobrze oświetlała drogę :)
Obecnie montowane ledy nawet te matrixy co mają się wyłączać, wygaszać... To oślepiają wszystko i wszystkich.... Dawniej po zmroku jakoś przyjemniej się jeździło, dziś mamy wysyp suvopodobnych pudeł które świecą po oczach 😔
No nie wiem, ja kiedy jadę mam zupełnie inną obserwację - najbardziej oślepiają mnie zwykłe światła, bo ludzie nie potrafią ich ustawiać, jak potrafią to i tak tego nie robią, lampy montowane z Anglików, które potrafią wypalić oczy kierowcy jadącemu z naprzeciwka, najgorzej w nocy, gdy się kogoś takiego mija na zakręcie. Jak za taką osobą jedzie ktoś z xenonem/ledem praktycznie nigdy nie ma takiego problemu, od razu widzę chociaż krawężnik na łuku zakrętu, a nie tylko błysk żółtego oślepiacza
Mam podobne wrażenie, czasem do tego stopnia, że nie wystarczy "wygaszanie" lusterka środkowego, muszę je kierować w podsufitkę żeby jakkolwiek jechać.
Podstawą bezpieczeństwa jest dobra widoczność. I to na tym powinni się skupić producenci aut (wciąż popularne "świeczkowe" halogeny), ale też ustawodawcy. Co mi po różnych systemach bezpieczeństwa jeżeli nie widzę gdzie jadę? Retrofitom jestem zdecydowanie na tak! Ps jak widać, nie retrofit oślepia, lecz źle ustawiony reflektor
Jak widzę czasami jak ktoś wkłada retrofity i świecą prawie jak długie to cieszę się, że przepisy stoją w miejscu. Za pewne nie są to markowe a do tego dużo samochodów ma źle ustawione światła
Proponuję wszystkim którzy marudzą ze to be, wymienić żarówki w domu na takie klasyczne - w końcu oprawa e14 i e27 została zaprojektowana właśnie pod takie żarówki - nawet dopuszczalna moc takiej lampy jest podawana dla klasycznych żarówek więc chyba takich trzeba używać, jak tylko led do auta stanie się legalny to zakładam i już
Tez zalozylem ledy do lamp soczewkowych passata b5fl i sie okazalo ze pomimo jasnej barwy i pieknego odciecia stojac w miejscu i swiecac na brame garazu, kompletnie sie nie sprawdzily podczas jazdy. Na zwyklych H7 widac bylo wiecej i pomimo bardziej zoltego swiatla kontrasty przedmiotow w polu widzenia byly znacznie lepsze na nowych dobrych zarowkach H7. Niestety ledy w obudowie h7 bardziej tez oslepiaja w przypadku podjazdu np pod gorke pojazdy jadace z przeciwka. Kolejny temat to odprowadzenie ciepla co rowna sie czesto z niemozluwoscia zalozenia dekielka. Nigdy zarowki np h7 led nie beda tak dobre jak fabryczne lampy led.
trzy dni temu kupiłem,kupiłem tez nowe reflektory stare miałem po regeneracji i żarówki z wysokiej półki do ledów bez porównania te h7 250% maja fajne odciecie widzę 1,5 metra pobocza i po włączeniu długich tylko barwa sie zmienia na żółta więc nie ma potrzeby ich uzywać,wreszcie widzę w nocy tak jak potrzeba również w deszczu,poprzednio kupowałem do poprzedniego auta te chinole ale 3miesiące i spalone,tutaj nie wiem jak z trwałoscią ale jakby wytrzymały 5lat to zakup uważałbym za bardzo udany i nie zal tych 510zł bo teraz aż się chce jeżdzić nocą a przedtem starałem się zawsze wracać w dzień
Jest dokładnie tak, jak napisałeś. Kupiliśmy dla żony auto z fabrycznymi full led i stwierdziłem, że moje auto na zwykłych halogenach, to rzęch. No ale ze względów finansowych drugiego nowego nie kupimy, to chociaż zrobię eksperyment i jestem pozytywnie zaskoczony. Jazda nocą znowu stała się dla mnie komfortowa, tym bardziej, że po 40-stce wzrok już nie taki jak kiedyś.
Zgadzam się w 100% za Zacharem! Jeśli stumień światła emitowany przez reflektor spełnia wszelkie normy bezpieczeństwa dla użytkowników drogi, oczywistym się wydaje że można używać. Podczas ostatnie trasy w nocy autostradą z Wrocławia do Krakowa, trzy samochody które mnie wyprzedały miały źle ustawione światła ledowe (oryginalne). Efekt - bardzo jasny punkt na horyzoncie a im bliżej tym gorzej. Nowy Touran na niemieckich blachach, jakaś beemka trzeciej serii i coś małego... Przepisy przepisami, a gdzie logika.....
Pozwoliłem sobie skopiować moją wypowiedz pod jednym z komentarzy i dodać ją jako osobny komentarz by zobaczyło ją więcej osób. Przesiadłem się z Philips RacingVision 150% na Philips X-Treme Ultinon LED Gen2 250% właśnie w z kwestii finansowej i po prostu jeszcze bardziej zwiększenia bezpieczeństwa mojego czy innych oraz przetestowania tego wynalazku od lidera oświetlenia na rynku. I powiem wam jest duża różnica. Tak jak kiedyś pierwszy raz przesiadłem się z LongLife EcoVision 0% na Racing Vision 150% i nie wątpiłem w ani jeden % więcej światła na drodze. Tak samo było z ledami, nie wątpiłem że jest tych % o 100 więcej. Przez 3 lata używałem Racing Vision w 3 autach i zawsze kalkulowało mi się to podobnie 2 paczki na rok 75zł każda. Bo żywotność Racing Vision to ok 200h. Szybko obliczyłem że jeśli Producent deklaruje 12lat żywotności w żarówkach Ledowych to nawet niech świecą 4 to wyjdę na 0 a będę miał i tak więcej z tych żarówek. Bo cena kompletu to 599zł. Rzut światła i linia światła cienia zostały bez zmian. A auto które w nie wyposażyłem to Toyota Celica z 92r otwierane szklane chropowate odbłyśnikowe reflektory podobne można było spotkać w Fiacie 126p. Kolejna kwestia Oślepianie. Po pewnych przygodach z samym mechanizmem regulacji który się wyrobił w tak starym aucie przez co nie mogłem obniżyć świateł w dół w jednym z reflektorów i musiałem wymienić cały komplet na nowy z ASO. (Nowe śruby, klipsy, sprężynki napinające) Udało się ustawić urządzeniem na Stacji Diagnostycznej światła zgodnie z zaleceniami producenta auta z uwzględnieniem % opadaniem światła podanym na reflektorze. Efekt? Nikogo nie oślepiam. Robiłem testy jechałem za znajomym mijałem się z nim na drodze z naprzeciwka. Migałem mu długimi. Prócz barwy nie widział różnicy w pracy moich reflektorów. Prawda jest taka gdyby barwa tego światła była na poziomie 2700K - 4000K a nie 5800K to nawet Policja by nie była świadoma że mamy ledowe żarówki. Bo w przypadku Philipsów da się je ustawić nie oślepiają dają dużo światła jedyne co je zdradza to barwa. Co wcisnąłem pewnemu Policjantowi na kontroli. Który w pewnym momencie zapytał mnie czy mam zamontowane światła ledowe. Zapytałem go po czym Pan tak wnioskuje? Po barwie światła. Powiedziałem że Tak mam zamontowana światła ledowa marki Philips. Na co Policjant że oślepiają że nielegalne bla bla bla. Na co ja pokazałem Panu Policjantowi zdjęcia rzutu tych żarówek na ścianie i zapytałem Jakie oślepianie? Pan Policjant wtedy zamilkł. Zadałem mu drugie pytanie. Ile Pan Żarówek Ledowych widzi w tym aucie? Na co odpowiedział że główne i podświetlenie tablicy. Na co ja mu odpowiedziałem. Wszystkie zewnątrz i wewnątrz w tym aucie są ledowe Philipsa. I wie Pan to tylko dla tego że Panu powiedziałem. Bo przez czerwony klosz czy pomarańczowy nie przechodzi biała barwa dlatego nie widzi Pan różnicy. I tak samo jest z głównymi światłami. Gdyby Pan nie widział różnicy w barwie to nie zwróciły by Pana uwagi. Temat został zamieciony pod dywan. Policjant nie miał już zastrzeżeń do żarówek. Jako anegdotę mogę opowiedzieć dla przykładu że mój znajomy zainspirowany moimi żarówkami ledowymi kupił za cenę 100zł na Allegro żarówki ledowe które były najpopularniejsze w danym czasie na aukcjach. I po zamontowani ich w swoim aucie okazało się że seryjne pozycje oświetlają bardziej drogę przed autem niż te "Ledowe" żarówki z allegro za 100zł. I tu właśnie dochodzimy do różnicy między Ledem a Ledem. Ledem bez nazwy firmy za 100zł, a Ledem za 600zł od Firmy która jest pionierem oświetlenia na rynku od ponad 120lat. Wstawiam tu link do zdjęć pokazanych Policjantom (Zdjęcia są z pierwszego dnia używania żarówek z przed regulacji ich na Stacji diagnostycznej tam były jeszcze źle ustawione) Zablokowane ISO, na zmianę Światła Mijania/Drogowe imgur.com/a/HXYbaQX
03:15 porównajcie zasięg świateł. Co z tego że Led świeci jaśniej skoro ma mniejszy zasięg. Z mojego doświadczenia kluczowe podczas jazdy nocą jest zasięg na jaki droga przed samochodem jest rozświetlana, kolejno barwa światła. Rozumiem że tutaj chodzi o granicę odcięcia światła. LED wykonuje ją bardzo precyzyjnie ale wolę mieć mniejszą ilość światłą przed maską ale widzieć na dłuższa odległość niż mieć przed maską mocny strumień który musi mocno mieć ograniczoną długość rzucanego światła
Wydaje mi się, że podczas montażu led obniżyła im się lewa lampa, dlatego zasięg wydaje się krótszy. Jeżeli jest jaśniej, to zasięg zależy od ustawienia projektora.
Zachar ale o czym Ty mówisz nie przejmuj się bo ja nawet pod swoim filmem gdzie wymieniam żarówki HALOGEN H7 NA HALOGEN H7 PHILIPS RACING VISION +150 przeczytałem że soczewka w aucie bez xenon jest nielegalna więc niektórym trzeba odpuścić :D powodzenia
Czy tylko ja mam wrażenie że te ledy świecą gorzej od standardowych? Wg mnie oświetlają boki niżej i też krócej na odległość. Nie widać przewagi nad ledami ze znanego dalekowschodniego portalu.
Mi się wydaje że podczas mgły, deszczu lub padającego śniegu gorzej widać na ledach. Tak jakby światło bardzo się odbijało od mgły czy deszczu niż przy zwykłych żarówkach.
Już nie mówiąc o deszczu bo wtedy to światło LED znika na drodze całkowicie. Myślałem że efekt będzie WOW ale jak wspomnieliscie oprócz barwy słabiutko te Ledy świecą
@@findfox196 Ja mam auto które fabrycznie ma ledy i uważam że nawet w deszczu lepiej świecą od żarówek. Jedyne co dużo osób miga że mam źle ustawione światła w prawym zakręcie
@@pawelpawlowski7734 Zgadzam się w 100%. LED'y (te fabryczne) w deszczowe noce robią niesamowitą robotę! Żaden xenon, ani tym bardziej halogen nie jest w stanie tak oświetlić drogi. Natomiast co do widoczności we mgle, o której @Find fox wspomniał - tutaj można by się zgodzić, bo LED generuje silniejszą wiązkę światła, a więc więcej światła się od tej mgły odbija. Efekt podobny do włączenia świateł drogowych (długich) we mgle 🤗
Sam założyłem ledy h4 marki narva. Wyszły 220 zł. Barwa 6000k i wentylator. Różnica w świeceniu jest nieporównywalnie lepsza niż zwykłej h4. Widać całe pobocze, świecą dalej, ale nie oślepiają a przede wszystkim jest bardzo ładne odcięcie. Ładniejsze niż zwykłej h4. Jeździłem w nocy oraz podczas deszczu w nocy i jest naprawdę przyjemnie. Zero stresu. Każdego zwierzaka czy pieszego można zauważyć. Rewelacja. Ponadto nikt nie mrugał, auto przegląd przeszło a co najlepsze kilka patroli mijałem i też nikt nie zatrzymał. Do zwykłej h4 nie wrócę. Nie ma opcji, bo jazda jest po prostu niebezpieczna. Zaś co do osób, które wkładają zwykłe ledy bez odcięcia i świecą w 4 różne strony świata litości i żadnych ulg nie ma.
@@Fluffy_Owl352 kamera nie oddaje różnicy. Na żywo faktyczna różnica pomiędzy żarówką halogenową a LED jest ogromna. Pod warunkiem że kupimy drogie LED-y Ja zamontowałem takie LED - y na jako zamieniki H4 i różnica jest ogromna na plus. Tylko że kosztowały mnie ponad 300 zł więc nie były to tanie zamienniki z Lidla
przepisy powinny być dostosowane do naszych czasów wiadomo że nie do każdej lampy można zastosować Ledy ale jeżeli jest taka możliwość to prawo nie powinno zabraniać bo nie jest to pogorszenie a poprawa zwiększa się przy tym bezpieczeństwo gdy je zastosujemy w odpowiednich lampach
w jakich lampach nie mozna stosowac leda zamiast zarówki? jesli moduł led znajdzie sie w tym samym polozeniu wzgledem reflektora co zarnik żarówki to bedzie swiecił tak jak zaprojektowano ten reflektor. to juz od producenta leda zalezy czy dobrze wykonał swoj produkt, tzn zgodnie ze standardem.
Zachar według mnie nie powinienieś się przejmować komentarzami. Te ledy w porównaniu do zwykłych chinczyków to są zupełnie dwie różne rzeczy i ludzie tego nie rozumieją. Pozdrawiam
Dokładnie! Nikt tutaj nie namawia, tylko prezentuje. Można sobie zamontować do traktora i jeździć w polu. HID to zaraza naszych dróg! Pozdrawiam:)
4 года назад
zależy jakiego chińczyka !! , ale znam chińczyka za ok 60zł który będzie bić na głowę tego Philips'a w ilości światła i odcieciu ...oraz cenie ... i wiele innych ledów na rynku nawet wielokrotnie droższych ...
Nie jarałbym się tak tymi Philipsami. W krajach gdzie ledów można używać zgodnie z prawem mało kto stosuje te żaróweczki bo są co najwyżej przeciętne za swoją cenę. Druga sprawa to te magiczne 250% mocy światła. Oczywiście bujda. Żarówki z zewnętrznymi sterownikami są w stanie osiągnąć max. ok 200% jasności standardowych halogenów. Gdy sterownik jest wewnętrzny, wbudowany w obudowę żarówki tak jak tu to nie ma fizycznie takiej możliwości. Sterownik by się spalił przy takiej ilość ciepła. Dlatego te żarówki świecą niweiele lepiej od zwykłego halogenu co widać zresztą na filmie.
Zachar namówiłeś mnie, zamówiłem sobie philips ultinon pro5000. Bezpieczeństwo jest ważniejsze niż przepisy, zwłaszcza, że ostatnimi czasy piesi zachowują się jak święte krowy i po zmroku boję się, że w końcu kogoś przejadę. Ledy wyraźnie lepiej oświetlają pobocze. Jak dostanę mandat, albo zabiorą mi dowód to zgłoszę pretensje 🙂
@@no-de7gf nie zamontowałem ich jednak. Przyszły połamane, a że do wymiany trzeba było zdjąć zderzak w Volvo to byłem zmuszony założyć zwykłe. Philipsy jednak jako jedyne nie wywalały błędu żarówki, oczywiście z canbusem.
Kocham Cię za te testy żarówek:D Oczywiście łapka w gore!
4 года назад+2
Nie widzicie różnicy, to prawda. Na nagraniu jest niestety ledwie zauważalna. Jednak gdybyście zobaczyli na żywo dobrze ustawione LEDy w samochodzie, to od razu zmienilibyście zdanie. Zwykła żarówka halogenowa ma około 1500-1700 lumenów. Żarówka LED na dobrych diodach (Lumileds od Philipsa są świetne) ma średnio 3000-3500 lumenów (przy poborze 25W, zamiast 55W) I nie chcę mi się odpisywać na każdy komentarz tutaj, bo większość to są brednie. Żarówki LED świecą o wiele lepiej, niż halogeny. Mam porównanie, bo sam zakładałem LEDy do swojego samochodu, gdzie poprzednio miałem Philips Racing Vision +150%. Takie retrofity jest dosyć ciężko ustawić w niektórych reflektorach, ale gdy już się je wyreguluje i ustawi idealnie, to różnica jest POTĘŻNA. Serio. Gdy pierwszy raz przejechałem się w nocy po wymianie żarówek na LEDy, to nie wiedziałem co jest grane. Nie spodziewałem się aż takiej przepaści. Światła jest o wiele więcej. Pobocza oświetlone dużo lepiej, niż na halogenach. Niesamowicie poprawiła się też szerokość świecenia. Teraz bez problemu można zauważyć czającą się sarnę, lub inne zwierzę. Tak samo ludzie bez odblasków - po wymianie żarówek widać ich z daleka. I pewnie mi napiszecie, że wszystko fajnie, ale i tak oślepiam. Otóż nie. Na przeglądzie dowiedziałem się, że linia odcięcia światła jest idealna. A mam odbłyśniki, a nie soczewki. Żeby upewnić się, że nikogo nie oślepiam poprosiłem kolegę, żeby jechał przede mną, a później z przeciwka. Powiedział, że świecą idealnie. Nie oślepiło go ani trochę. Ustawiałem te żarówki pewnie kilka godzin, żeby linia odcięcia była równiutka, ale było warto. Niestety przez urzędników, którzy myślą, że dobrze jest i nie trzeba niczego zmieniać, dużo tracimy. W dodatku słyszałem, że teraz policja będzie wystawiać mandaty za to, że ma się zamontowane nie oryginalne żarówki w samochodzie. I to nie małe mandaty, bo gdzieś czytałem, że to aż 500zł. I znając życie to będą mieli gdzieś, że ktoś ma idealnie wyregulowane LEDy, które nikogo nie oślepiają, a dają dużo więcej bezpieczeństwa na drodze. I tak polecą mandaty. Za to tacy niedzielni kierowcy (nie wszyscy - nie chcę nikogo obrazić), albo ludzie, którzy nie umieją montować halogenów do reflektorów/ustawiają reflektory za wysoko nie poniosą żadnej konsekwencji, no bo policjanci pomyślą "stare auto i światła żółte, to pewnie wszystko jest w porządku."
żarówka led philips ma 1960 lumenów (taka informacja znajduje się na stronie philipsa) jest to wymagana wartość aby reflektor nie wymagał systemu samopoziomowania i oczyszczania.
Fajne te ledy, ale chciałbym żebyś porównał Retrofity LED np. z żarówką H7 Philips RacingVisionGt 200%. Wydaje mi się że efekt będzie podobny, choć rozumiem że żywotność tej H7 będzie gorsza. Pozdrawiam
Nie, do soczewek nadają się prawie wszystkie ledy bo wszytkie i tak nie będą oślepiać, a te Philipsa mają odcięcie i nie oślepiają nawet w zwykłych lampach więc się nadają przede wszystkim do aut ze zwykłymi lampami
@@Marcin-km7tl to jest nie zgodne z prawem tak czy siak, co z tego się świeci mocniej jak świeci tam gdzie trzeba, przecież o to chodzi żeby było więcej światła. Jedną z ważniejszych zalet tych żarówek Philipsa jest właśnie to że nie robią zwykłej jasnej plamy jak większość chińskich tylko mają taką samą linie odcięcia jak zwykle żarówki
@@marcingruba7391 przeciez zwykla zarowka 100W powiedzmy h7 czy h1 niczym sie nie rozni w budowie od zarowki 55. Chodzi tutaj jedynie o moc czyt luminacje. Tylko dlatego jest niedozwolona. Sa rizne palniki hid, niektore maja zarnik idealnie w tym samym miejscu co zwykla zarowka a wlasnie przez o wiele wieksza luminacje powoduja wieksze refleksy swietlne i oslepiaja. Z tego powodu jest bardzo malo samochodow ze zwyklymi odbłyśnikami i xenonem. Kojarze jedynie jakies stare volva i merola e klase.
Problem z przepisami jest taki, że kiedy je robiono nie było jeszcze technologii zamiennej. Czas zmienić przepisy ale w ten sposób, że retrofit musi spełniać identyczne wymagania jak halogen, a więc strumień świetlny i geometria identyczna jak dla halogenu (lub wyższa, ale w zakresie, dla którego nie jest wymagane auto poziomowanie i spryskiwacze)
Ludzie dajcie sobie spokój z tymi ledami. Przerobiłem kilka sztuk w różnych cenach i wszystkie się przepalały po kilku miesiącach. Poza tym co z tego, ze świecą dobrze przed samochodem jak zwykła żarówka i tak ma dalszy zasięg. Najlepiej kupić komplet dobrych markowych żarówek. Szkoda nerwów i w najlepszym przypadku utraty dowodu
Ja w swoim samochodzie z kolei LED-y zamontowałem w miejsce żarówek uzupełniających świecenie oryginalnych bixenonów po przełączeniu ich świecenia w tryb świateł drogowych - nie podobała mi się mieszanka barw jaka się wtedy tworzyła. Tak, wiem, że są zwykłe, homologowane H7 które potrafią świecić na zimno, ale póki się te LED-y nie przepalą (a jeżdżę już 3-ci rok) to nie planuję ich zmieniać. I tak - wiem, że nie mają homologacji i oślepiają innych... ...jak każde światła drogowe (pomijam matrix-ledy), bo tylko wtedy one są u mnie włączane. Za światła mijania to jak wspomniałm robią fabryczne xenony, ze spryskiwaczami i samopoziomowaniem 🤗
Szczerze mówiąc to na tym porównaniu moim zdaniem lepiej wypadły H7. Może poza barwą, bo płot po prawej się zlewał z pomarańczowym światłem, ale ogólna jasność i zasięg jakby pół punktu na korzyść H7.
Gdy samochód stoi pod domem to ledy fajnie świecą. Ale co jak będziemy jechać po nierównościach i linia odcięcia znajdzie się na wysokości oczu innych kierowców? Albo jak zacznie padać śnieg a led nie nagrzeje wystarczająco lampy, żeby ten śnieg spadł z reflektora? Dodatkowo stare reflektory ze zmętniałą soczewką i wypalonym reflektorem już nie będą miały tej linii odcięcia. Z drugiej strony i tak połowa ludzi jeździ na hidach lub ledach
ledy do soczewki sa srednim pomyslem, nawet nie wiem czy na pudleku nie ma info ze nie sa to ledy do soczewki. Osobiscie mam Osram LedDriving HL na zwyklej lampie i powiem tak, widocznosc sie mega poprawila, wiazka swiatla nie jest gorsza jesli chodzi o odciecie i duzo lepsza widocznosc. Minus ledow jest taki ze w zime nie rozmarza snieg na lampie 😂 no ale cos za cos trzeba recznie lampy oczyscic.
Najbardziej to brakuje mi informacji do jakich halogenów były porównane LED'y. Philips ma w swojej ofercie żarówki Racing Vision H7 55W +150% i z takimi chciałbym zobaczyć to porównanie. Producent podaje też żywotność 12 lat, więc nawet przy małej lub żadnej różnicy w jasności może się opłacić. Otwartym zostaje pytanie jak z tą jasnością świecenia na przestrzeni lat. Diody LED są podatne na zjawisko wypalania, może się okazać, że po kilku latach świecą 50% gorzej niż nowe. Co do porównania rozkładu i zasięgu światła, to tylko ujęcie z drona może tutaj dać jakieś pojęcie. Nie jest też problemem wypożyczyć światłomierz i wykonać pomiar natężenia w kilku punktach. Jest naprawdę dużo sposobów, żeby zrobić to porównanie rzetelnie, a tak niestety wyszło jak typowa reklama.
Diody podatne na zjawisko wypalania to tylko te najgorsze chińskie albo gdy mają za słabe odprowadzenie ciepła, dobre ledy pracujące w odpowiednich warunkach świecą latami bez utraty jasności
Przesiadłem się z RacingVision 150% na X-Treme Ultinon LED Gen2 250% właśnie w z kwestii finansowej i po prostu jeszcze bardziej zwiększenia bezpieczeństwa mojego czy innych oraz przetestowania tego wynalazku od lidera oświetlenia na rynku. I powiem ci jest duża różnica Tak jak kiedyś pierwszy raz przesiadłem z LongLife EcoVision 0% na Racing Vision 150% i nie wątpiłem w ani jeden % więcej światła na drodze. Tak samo było z ledami, nie wątpiłem że jest tych % o 100 więcej. Przez 3 lata używałem Racing Vision w 3 autach i zawsze kalkulowało mi się to podobnie 2 paczki na rok 75zł każda. Szybko obliczyłem że jeśli Producent deklaruje 12lat żywotności to nawet niech świecą 4 to wyjdę na 0 a będę miał i tak więcej z tych żarówek. Bo cena kompletu to 599zł. Rzut światła i linia światła cienia zostały bez zmian. A auto które w nie wyposażyłem to Toyota Celica z 92r otwierane szklane chropowate odbłyśnikowe reflektory podobne można było spotkać w Fiacie 126p. Kolejna kwestia Oślepianie. Po pewnych przygodach z samym mechanizmem regulacji który się wyrobił w tak starym aucie przez co nie mogłem obniżyć świateł w dół w jednym z reflektorów i musiałem wymienić cały komplet na nowy. (Nowe śruby klipsy sprężynki napinające) Udało się ustawić urządzeniem na Stacji Diagnostycznej światła zgodnie z zaleceniami producenta auta z uwzględnieniem % opadaniem światła podanym na reflektorze. Efekt? Nikogo nie oślepiam. Robiłem testy jechałem za znajomym mijałem się z nim na drodze z naprzeciwka. Migałem mu długimi. Prócz barwy nie widział różnicy w pracy moich reflektorów. Prawda jest taka gdyby barwa tego światła była na poziomie 2700K - 4000K a nie 5800K to nawet Policja by nie była świadoma że mamy ledowe żarówki. Bo w przypadku Philipsów da się je ustawić nie oślepiają dają dużo światła jedyne co je zdradza to barwa. Co wcisnąłem pewnemu Policjantowi na kontroli. Który w pewnym momencie zapytał mnie czy mam Ledy zamontowane. Zapytałem go po czym Pan tak wnioskuje? Po barwie światła. Powiedziałem że Tak mam zamontowana Philipsy ledowe. Na co Policjant że oślepiają że nielegalne bla bla bla. Na co ja pokazałem Panu Policjantowi zdjęcia rzutu tych żarówek na ścianie i zapytałem Jakie oślepianie? To zamilkł. Zadałem mu drugie pytanie Ile Pan Żarówek Ledowych widzi w tym aucie? Na co odpowiedział że główne i podświetlenie tablicy. Na co ja mu odpowiedziałem. Wszystkie zewnątrz i wewnątrz w tym aucie są ledowe Philipsa. I wie Pan to tylko dla tego że Panu powiedziałem. Bo przez czerwony klosz czy pomarańczowy nie przechodzi biała barwa dlatego nie widzi Pan różnicy. I tak samo jest z głównymi światłami. Gdyby Pan nie widział różnicy w barwie to nie zwróciły by Pana uwagi. Temat został zamieciony pod dywan. Policjant nie miał już zastrzeżeń do żarówek.
7:06 szczerze mówiąc a raczej pisząc nie widzę tutaj poprawy o 250% obie żarówki świecą tak samo a różni je jedynie barwa światła . Uzasadnieniem jest fakt że retrofity skoro są o 2,5x bardziej wydajne to powinny oświetlić poddasze domu, natomiast jeśli nie pozwala na to linia odcięcia to wniosek jest taki że wszystko poniżej jest oświetlone z podobną mocą. Chciał bym zobaczyć dla porównania retrofit vs Osram H7 Tungsram Sportlight Extreme 5000k lub Philips H7 Racing Vision GT200 czyli nie LED Z resztą to ujęcie mówi samo za siebie...
Wszyscy mądrzy bo robią testy na reflektorach soczewkowych bądź starych szklanych a niech zrobią na reflektorach których jest najwięcej na drogach czyli z tworzywa sztucznego gładkiego.
Mam pytanie. Czy ledy emitują wystarczającą ilość ciepła w wewnątrz klosza aby w warunkach zimowych klosze nie ulegały oblodzeniu?. Jeśli nie czy powinny być homologowane? Pozdrawiam
Ponoć te nowe mają jakieś ogrzewanie reflektora. Pomyśl na logikę, jeżeli masz żarówkę w reflektorze i zakręconą pokrywkę lampy to ciepło z wentylatorka zostaje w lampie i ją ogrzewa
Szkoda, że nie zostało pokazane porównanie świecenia na pionowej ścianie, ale już na przykładzie oświetlenia drogi widać, że na żarówkach cały obszar oświetlony jest może i nie jakoś super jasno ale równomiernie(patrząc z perspektywy kamery, czyli oczu kierowcy). Natomiast na LEDowych zamiennikach rozkład światła jest gorszy - tuż przed autem jasna plama, tak jak to się dzieje często przy tanich zamiennikach reflektorów.
Okazuje sie że test na inteligencję powinien obowiązywać nawet do pisania komentarzy. A temy przeciwnikowi technologi doradzam jazdę na lampach karbidowych kiedyś takie były i wystarczalo więc po co idiocie lepsze.
A ja mam pytanie, kupiłem 2 lata temu ledy do swojej mazdy 6 Gh. Kosztowały 260zl więc nie wiem czy z racji na niska cene czy inna ogniskowa ale nie spełniały swojej roli, po prostu światła na jezdni było mało i odcięcie było za nisko. Lampy sa na soczewce.
nie cena jest kluczowa w przypadku dobrego świecenia a konstrukcja głównie. przedewszystkim chip led musi być jak najcieńszy i znajdować się jak najbliżej w tym samym miejscu co żarnik żarówki halogenowej
no ok, tylko pod linkiem który podałeś, żeby się doszukać ceny, to trzeba podać pierdyliant danych, jakby nie można było pod daną żarówką dać cenę, więc dalej nie wiem ile to kosztuje. A po drugie, co będzie jak zatrzyma mnie policja, która stwierdzi i słusznie, że w moim aucie z tego roku, nie montowano ledów?
:D Przepisy i reguły stoją "na dębowo" nie tylko w tym zakresie. Na PJ kategorii A wciąż twardo nakazują jeździć motocyklem przy prawej krawędzi jezdni. Mimo że w Europie od 30 lat uczą, że pozycja motocyklisty na jezdni zależy od sytuacji...
Wyzywanie od Januszy a w komentarzach siedzi najwięcej Januszy, którzy narzekają. Jeśli ktoś ma założyć jakiś chiński zestaw xenon, czy inną niehomologowaną żarówkę to i tak to zrobi i będzie miał przepisy w głębokim poważaniu. Tutaj chodzi o to, że żarówka ledowa daje dużo lepszy kontrast a co za tym idzie lepszą widoczność konturów i większą widoczność elementów odblaskowych co w prosty sposób odbija się na większym bezpieczeństwie i właśnie dlatego powinna być homologowana. Zwłaszcza, że tak jak ktoś celnie zauważył w reflektorach z soczewką to jej ustawienie odpowiada za odcięcie snopa światła w taki sposób aby nie oślepiała ludzi jadących z przeciwka. Narzekanie na cenę też jest moim zdaniem bez sensu, bo retrofit wytrzymuje ok. 25 razy dłużej niż porównywalna żarówka standardowego typu, dająca tyle samo światła o takiej samej barwie, więc kupujemy raz i nie musimy się martwić ciągłą wymianą żarówek, co moim zdaniem jest potwornie uciążliwe. Jako użytkownik auta z ksenonowymi reflektorami nie borykam się z problemem czy wybrać żarówkę ksenonową czy led, natomiast gdybym miał auto ze standardowymi reflektorami, to gdyby tylko taka opcja była legalna wybrałbym żarówkę led.
Mam kilka pytań do kogoś kto używa tego w praktyce. Jak to sie ma w standardowych lampach bez soczewek? Zastanawiam się nad takim kompletem do świateł mijania - audi a3 8p. Pytanie czy do drogowych też to się nada? Czy jest duża różnica między markami Philips a Bosch?
Wybaczcie, że to powiem, ale większość nowych samochodów które są w posiadaniu ksenonów/laserów/ledów (nie potrzebne skreślić), oślepia i napierdala po oczach kierowcy z naprzeciwka, tak, że jadąc - zwłaszcza w nocy, zastanawiam się "czemu oni jadą na długich?", zostają mi plamki na oczach przez kolejne 10 minut, przez co często jadąc na trasie, nie jestem w stanie zauważyć zagrożenia. Nie wiem, czy jest to spowodowane złym ustawieniem świateł, zbyt wielką mocą, czy moją nadwrażliwością na światło(?). A może hipokryzją, czy debilizmem projektantów - tudzież ludzi legalizujących te wynalazki? Wiem natomiast jedno: widziałem mnóstwo Januszowania z ledami bez homologacji i wiem subiektywnie tyle, że "tanie, chińskie" ledy, często mniej oślepiają niż nowe wynalazki, montowane fabrycznie w nowych samochodach. Co do retrofitów Phillipsa, życzę, żeby zostały jak najszybciej zalegalizowane - natomiast fabrycznie montowanym lampom w większości nowych "fikuśnych" aut, mówię stanowcze nie.
Nadwrażliwość na światło - całkiem prawdopodobne. Na kategorię B nie przeprowadzają takich badań, ale zawodowi kierowcy takowe już mają. Może warto przejść i zbadać sobie wzrok? Bez urazy, na luzie... nie każdy ma predyspozycje do jazdy nocą. Druga kwestia. Coraz bardziej popularne i montowane powoli w autach z niższej półki są aktywne ledy, w niektórych samochodach znane jako matrixy. Powątpiewam wysoce w skuteczność systemów wykrywających pozostałe pojazdy wokół. Niestety systemy bywają zawodne, a ludzie ich używający szybko przyzwyczajają się i przestają zwracać na to uwagę. To jak z czujnikami zmierzchu. Jedzie bałwan jeden z drugim, zaczyna padać deszcz, a oni jadą na dziennych, bo przyzwyczaili się, że system za nich przełącza światła. Ale system projektował debil i zapomniał, że oprócz zmroku, jest jeszcze mgła, deszcz, czy nawet zwykła "szarówa". Nie inaczej będzie z aktywnym oświetleniem. Te co do zasady powinno wyłączać poszczególne diody led lub sterować wiązką światła w zależności od wykrytych na drodze pojazdów. W teorii daje to możliwość jeżdżenia na światłach drogowych cały czas, a system aktywnie doświetla lub wyłącza konkretne rejony, w które pada wiązka światła. Generalnie to działa pod warunkiem, że system w porę i prawidłowo lokalizuje nadjeżdżające pojazdy.
Gdyby takie światła były właśnie dopasowane do konkretnego auta to znacznie podniosłyby bezpieczeństwo. Przypadki potrącenia pieszych wieczorami czy zwierzyny w lasach z całą pewnością zdarzałyby się dużo rzadziej nie mówiąc o komforcie omijania dziur na drogach... Reflektory soczewkowe w 95% mają idealną linię odcięcia światła po założeniu tego typu dobrych retrofitów, inaczej niestety jest ze zwykłą lampą to już loteria. Wystarczyłoby wyposażenie kilkuset warsztatów w specjalny sprzęt do analizy ów światła, kilka typów firmowych żarówek gdzie diody byłyby dopasowane do konkretnych lamp i mieściły się w lini odcięcia. Sam chętnie poniósłbym nawet koszty rzędu 1000 zł aby móc się legalnie i bezpieczniej poruszać z tego typu światłem bo mam bezawaryjny samochód z którego jestem zadowolony i nie zaryzykuje wymiany na inny, który może okazać się awaryjny. Niech nawet ów specjalny przegląd analiza i uzyskanie pozwolenia będzie płatne. Założyłem ostatnio legalne najmocniejsze klasyczne philipsy efekt był bardzo dobry ale świeciły tylko 2 miesiące ledy by się nie spaliły latami...
Ledy są dobre ale jak jest totalnie ciemno, jak kupicie to zobaczycie sobie jak żałośnie świeca w pół mroku czy w deszczu. Sam stosowałem ledy tylko jakoś światła długie (drogowe)
Wszystko fajnie i homologacja do dopuszczenia w ruchu to jedno ale producenci zarowek muszą jeszcze długo popracować bo niestety montaż tych zarowek będzie nie możliwy w wielu modelach że względu na budowę klosza auta jak i samo doprowadzanie napięcia do żarówki (jak ma to miejsce w moim przypadku,, żarówka się spokojnie mieści w leflektorze ale sposób samego montażu uniemożliwia jej podłączenia)
Zachar, jest jeszcze kwestia jazdy w zimie i oblepiających się śniegiem reflektorów (przy mocniejszych opadach) to co jest "wadą" halogenów w zimie staje się ich zaletą zaś jazda na ledach może być niezłą udręką :/
Moim zdaniem to świadome, inteligentne, wyedukowane i obywatelskie społeczeństwo swoją postawą i naciskami wpływa na władzę, która jest po to aby temu społeczeństwu służyć. Np. wprowadzić przepisy regulujące LED'y 10 lat temu, kiedy się pojawiły. A społeczeństwach, które tych kryteriów nie spełniają władza zajmuje się śpiewaniem pieśni religijnych na zebraniach o tematyce, która w ogóle nie powinna być podejmowana. Panie Zachar - niestety mowa o Pańskim i moim województwie.
A ja kupiłem i założę, nie po to dbam o klosze i o szybę by zadupać to kiepskimi żarówkami. Używam do tej pory H11 Night Breaker Laser lub Extreme Vision, lepszych z homo nie ma a i tak pozostawiają wiele do życzenia no i trwałość ok 3miesiace bo świecą u mnie przez dzień też (automatyczne światła, ledy do jazdy dziennej odpadają, bo musiałby być dodatkowy moduł by oszukać komputer a to koszty większe niż retro fity, no i nadal w nocy gorsze światło). A holka wkrótce się pojawi, za rok może dwa 🤪
Ja niestety się tu nie zgadzam. Można mówic że tanie zamienniki nie są dobre, ale jak to będzie legalne to rynek zaleją retrofity z aliexpress, Oczywscie będą miały nabite "homologacje" i nie przetłumaczysz ludziom że żeby to miało sens trzeba zapłacić 10x tyle za markowe rozwiązanie. Już teraz w kwestii świateł na drogach Polski jest dramat, nie potrafię sobie wyobrazić co by się stało gdyby dopuścili takie rozwiązanie (już wystarczy spojrzeć na ludzi którzy jeżdżą na tych gówno-leach dziennych - niektóre rowery są lepiej widoczne...)
Jadąc na narty, przejeżdżam Niemcy nocą. Odczuwam o wiele mniejsze zmęczenie i senność w samochodach z oświetleniem LED. Niestety, jedziemy samochodami, które akurat da się załatwić. Takie „żarówki” byłyby świetnym rozwiązaniem do kilku-kilkunastoletnich samochodów. Mam nadzieję, że ekologia wymusi niedługo zmiany w prawie.
Brakuje jednego testu który mógłby rzucić cień na te żarówki. Im wyższa temperatura barwowa tym lepszy efekt wizualny natomiast widoczność w warunkach mokrej nawierzchni drastycznie się pogarsza. Będąc ostatnio na zakupie xenonow wszyscy z wyjątkiem paru Sebastianów polecali mi zakres 4300K do 5000k max
Zamierzam je kupić do starszego auta , widziałem inne testy i również przemawiają do mnie. MOJE życie i MOJE i MOJEJ rodziny bezpieczeństwo jest dla mnie na 1 miejscu a nie jakieś bzdury o homologacji i nadęte od siedzenia dupska urzędasów którzy nie mogą zrobić nic pożytecznego i dopuścić oficjalnie te produkty do ruchu. Chcecie to sobie zabierajcie tą "homologację "na przejażdżkę wózkiem inwalidzkim albo nawet do grobu.
No i dalej z testu wynika, że więcej światła jest przede wszystkim tuż przed maską pojazdu. Warto spojrzeć na obszar za bramą. Halogeny lepiej doświetlają tamtą część płotu niż LED. To samo z lewej strony. LED oświetla znacznie mniejszy fragment z lewej niż standardowe H7.
Po moim 15-tysięcznym miasteczku jakiś gość jeździ sobie od dłuższego czasu jak nigdy nic Fiatem Punto z retrofitami w reflektorach z odbłyśnikami. Te dziadostwa świecą tak mocno, że oślepiają nawet przy mijaniu tego samochodu w dzień, o wrażeniach z pory nocnej już nawet nie mówię. Jakim cudem nie skontrolowała go jeszcze Policja, tego nie wiem. Tego typu przeróbki powinny być surowo zakazane, chyba że zrobi je fachowiec, który oceni najpierw, czy reflektor nadaje się do danej żarówki, a nie jakiś Janusz, który chce sobie poszpanować, jakie to on ma super nowoczesne światełka. LED-y są ogółem lepszym źródłem światła niż standardowe halogeny, to chyba nie ulega wątpliwości, ale mają też pewne wady, a różnica na ich korzyść nie jest też aż taka duża. Ludzie porównują najczęściej LED-y z nowych, dopiero co kupionych samochodów z halogenami w kilkunastoletnich autach z zużytymi kloszami lamp, co oczywiście nie działa na korzyść tych drugich. Ponadto jazda z LED-ami w warunkach, kiedy na drodze i poboczu jest śnieg albo są intensywne opady deszczu bądź śniegu, może być męcząca dla oczu, bo odbijane światło staje się po prostu za jasne, w takich warunkach zawsze korzystam z auta ze zwykłymi żarówkami.
Ty się zachar przejmujesz komentarzami kretynów ? 99% głupich komentarzy jest spowodowane tym, że normalna żarówka LED kosztuje nie raz 300+, i ich po prostu na nie nie stać.
Witam Ja niestety nie mogę się zgodzić, nowe zamienniki pokazane na filmie wyglądają względnie ok, ale pamiętajmy (przerabialiśmy to przy okazji wejścia na rynek DRL). Ludzie nie będą kupować porządnych zamienników żarówek a podróbki i inne twory produkowane przez naszych przyjaciół z dalekiego wschodu. i będzie dokładnie taka sama sytuacja jak dziś kiedy dzień w dzień widzę fiata SC który takimi zamiennikami oślepia mnie o 13 w słoneczny dzień. Wybór dyktuje cena tak było z DRL i tak bedzie teraz.
Czepiasz się Seicento ...a spójrz na nowoczesne samochody ,które mają homologację i przeszły szereg testów a oślepiają ledami tak samo jak Seicento . Tutaj nikt się nie czepia i nie widzi problemu .
@@szymonijarosz Co do nowych samochodów nie bede sie wypowiadał, ja chce tylko zwrócić uwagę że mało kto bedzie kupywał pożądne zamienniki, a bedą wybierać tańszy szajs. Nowe auta i ich LED-y to inna bajka. Wg mnie Retrofity nie poninny być nigdy dopuszczone do stosowania, lampa jest dostosowana do żarówek H4/H7 i koniec "." Oczywiście to tylko moje zdanie :-)
Zachar - tak samo sprawa wymiany lamp z reflektorów na projektory (czyli montaż soczewek) - jeśli ktoś to zrobi dobrze to ma to same zalety, ale również jest "problem w przepisach"...
Chciałbym wam powiedzieć, że w Niemczech żarówki LED Osram dostały już homologację drogową. Także może i u nas się coś zmieni. Ja właśnie się szykuje do kupna takich żarówek. Ciekawe jak podchodzi do tego policja w Polsce
Dostaly,ale tylko do kilku modeli aut. Na Twoim miejscu dalbym sobie spokój, nie chodzi o policje,a o ewentualne problemy podczas stłuczki czy wypadku. Ktoś powie ze go oslepiles i można wpasc w ogromne klopoty. Jakies 13 lat temu mialem hid'y w reflektorach ryflowanych,podczas kontroli chcieli mi zabrać lejce. Wyleczylem sie bardzo szybko. Pozdrawiam.
Tylko co więcej widać? na odległość tak samo, pokazuje to murek, a za to oświetlenie jest dużo bardziej jednostajne, szczególnie widać to na boki., nawet jeśli po lewej światło pada delikatnie niżej, to można to wyregulować, ale to jest strona kierowcy więc nie jest to bardzo znacząca różnica. A barwa światła jest ważna i nie chodzi tu bynajmniej o stwarzanie złudzenia:)
Postęp niby jest, ale problem ogrzewania reflektora dalej nie jest rozwiazany, wiec jezdzenie w zimie z zamarznietymi reflektorami bedzie raczej średnim pomyslem, biorac pod uwage, że najbardziej dobre światlo potrzebne jest zimowa porą.
Philips Led h7 ultinon Pro9000 to ta nowość nie dostępna na Polskim rynku przez nadmierne zainteresowanie :D a ostatnio ofertę jaką widziałem to 900 zł za coś co nie jest oficjalnie dopuszczone do ruchu o co kaman ?? Może Firmie Philips nie zależy na homologacji bo i tak produkty Led sprzedają się znakomicie .Czy wymóg ECE jest tak restrykcyjny że nadal Ledy nie potrafią jemu sprostać ? Może faktycznie trzeba by zawęzić zastosowanie Retrofitów do reflektora soczewkowego wtedy prościej było by spełnić wymogi ECE. Ci co mają soczewki wiedzą że można tam wsadzić świeczkę a i tak będzie ładna linia odcięcia.
nie spełnia wymogów ece ze względu na reflektor a nie na retrofit. Obecne auta z reflektorami halogenowymi nie są homologowane na led, a w przepisach brak takowego wyjątku dlatego Retrofity nie maja homologacji
Mam założoną w motocyklu LED-ową, bezimienną "żarówkę" H4 z soczewką, dająca z 4 razy lepszą widoczność i idealną linie odcięcia. Jeździ się jak marzenie, nie oślepia, nie przegrzewa się. Cena 175 zł za sztukę.
Ciężko, żeby się w motocyklu żarówka przegrzewała :D Głównym problemem przegrzewania się retrofitów w samochodach jest fakt, że odwrotnie od zwykłej żarówki - oddają one ciepło do tyłu. A co mamy z tyłu w samochodzie? SILNIK. Dodatkowo mamy zaślepki na gniazda żarówek od tyłu, więc brak cyrkulacji powietrza. Efekt jest taki, że retrofit oddaje w pyte ciepła do tyłu, a tam nie dość, że gumowa zaślepka, to za nią rozgrzany silnik. Zimą to jeszcze jak Cię mogę działa, ale latem... W motocyklu bezpośrednio za żarówką nie masz silnika co już daje wiele na plus.
@@mateuszwieckowski5116 no tak, ale ciepło to tylko jeden z problemów, który podnoszą przeciwnicy ledów. Bardziej chodzi o oślepianie, a prawa jest taka, że firmowe oświetlenie matrix led w najnowszym audi również oślepia bardziej niż h4 w podstawowym passacie. Jakiś koszt lepszej widoczności musi być.
A jak to ma się do podrasowanych markowych żarówek typu whitevision extreme coś tam itp? Jeśli nawet świeci tak samo to powinno być taniej z racji, krótkiej żywotności takich halogenów.
Polecam Tungsram Megalight +90%. Nie są aż tsk "podkręcone" żeby paliły się po kilku miesiącach ale dają wyraźnie lepsze światło niż standardowe. Płaciłem za nie 28zł (2 sztuki) czyli 4zł drożej na komplecie niż standardowe Bosch. Jak dla mnie bardzo dobry kompromis.
Mam LEDy h7 w 508 w zwykłej lampie. Uprzedzając złośliwców, da się kupić nieoślepiające ledy do zwykłej lampy - tylko trzeba zainwestować w droższe diody CSP. PseudoLEDy z diodą COB niestety nie mają poprawnej linii odcięcia i rażą innych kierowców, ale są za to 3-4x tańsze.
@@ZacharOFF Nie wiem jak to działa, ale skoro jeden kraj na terenie Unii Europejskiej dopuszcza Ledy, wydając certyfikat/homologacje, pytanie czy nie jest to dozwolone w takim przypadku na terenie całej Unii...
@@kissiel021 nie jest, bo prawo drogowe w De tez sie różni od prawa w innych panstwach UE. Jesli przekraczasz granice masz obowiazek dostosowac sie do prawa drogowego i przepisow jakie w nim obowiązują np prędkość max ktora jest również rozna w wielu panstwach UE.
@@Marcin-km7tl jeśli samochód jest zarejestrowany w niemczech to możesz się poruszać nim z takimi światłami w całej unii, natomiast nie możesz ich założyć do samochodu zarejestrowanego w innym kraju
@@zombiehawk1998 nieprawda, jesli prawo w niemczech zakazuje stosowania jakichs urzadzen to musisz je zdemontowac, oczywiscie rzadko jakis niemiecki policjant grzebie komus w lampach ale teoretycznie moze to zrobic... To samo w pl, nie ma znaczenia miejsce miejsce rejestracji, w kwestii bezpieczestwa nie ma zadnego wyjatku a oswietlenie nalezy do kwestii bezpieczestwa jazdy i wjezdzajac na terytaorium pl musisz sie dostosować
@@patrykmoras Panu z głównego komentarza chodzi zapewne o to, że w skrótowcu "LED" jest już ukryte słowo dioda. Rozwinìęciem "LED" jest light-emitting diode - pol. dioda elektroluminescencyjna, dioda świecąca, więc sformułowanie "dioda LED" jest, jakby nie patrzeć, masłem maślanym - "dioda dioda świecąca/elektroluminescencyjna". To jest tak, jakby powiedzieć np. "zakład ZUS", "wał WOM", czy "punkt PSZOK" ("zakład Zakład Ubezpieczeń Społecznych", "wał wał odbioru mocy", "punkt Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych" itd., itp.
Nie, do soczewek nadają się prawie wszystkie ledy bo wszytkie i tak nie będą oślepiać, a te Philipsa mają odcięcie i nie oślepiają nawet w zwykłych lampach więc się nadają przede wszystkim do aut ze zwykłymi lampami
Idąc tokiem myślenie, cytowanego pana, nie po top ktoś wynalazł furmankę żeby jeździć autami. Technika idzie do przodu, LED pobiera mniej prądu, więc dba o aku, mniej męczy oczy, więc dba o zdrowie i bezpieczeństwo. Dla mnie jest pomyłką jak masz Xenon i doświetlanie zakrętów, żółtego H7😢
@@sebayoutub Mylisz się. Nawet porządne, markowe, gotowe lampy ledowe za ponad 2000zl np do Wranglera generują takie zakłócenia, ze w radiu słychać głośny szum. To jest jedyne co mnie powstrzymuje przed założeniem retrofitow LED.
@@sebayoutub Ledy również posiadają przetwornice. Zachar tego tu nie pokazał, ale często do retrofitów dołączone są przetwornice wpinane pomiędzy źródło światła, a zasilanie. Takowe muszą być, gdyż prąd w ledach musi być na bieżąco stabilizowany, inaczej szybko doszłoby do ich uszkodzenia. I te przetwornice sieją po instalacji, jak każda przetwornica DC-DC. Metod jest kilka. Jedna z nich, oczywista to ekranowanie przetwornicy, ale to zadanie na ogół spełnia już należycie obudowa takiej, która jest hermetyczna. Niestety z uwagi na specyficzną budowę takiej przetwornicy ciężko wyeliminować zakłócenia generowane przez sam proces przetwarzania zasilania. Układy te pracują często na bardzo wysokich częstotliwościach, które ciężko odfiltrować. Jedynym sposobem w wielu przypadkach może okazać się zamontowanie filtra zasilania bezpośrednio przy radiu. Część zakłóceń może odbierać antena radia, choć w tym przypadku wcześniej wspomniana obudowa przetwornicy powinna temu zapobiegać. Niemniej elektronika to taka mała ku...a wredna i część zakłóceń wydostaje się poprzez przewody, które przy wysokich częstotliwościach są niczym anteny. To naprawdę spędza sen z powiek nie jednemu audiofilowi. Dlatego w topowych, highendowych sprzętach audio wciąż praktykowane jest zasilanie transformatorowe, a gdy miejsce na to nie pozwala to zasilacze impulsowe wyprowadzane są na zewnątrz na kablu.
3 года назад+2
Przepraszam, ale ja tu nie widzę różnicy, powiedziałbym nawet że halogeny lepiej większe pole
To może wypowiem się jako diagnosta. Miałem okazję testować ledy H7 Philipsa Xtreme ultinon GEN2 które obecnie królują jako najdroższe na portalach aukcyjnych. Test wykonałem na reflektorze odbłyśnikowym , czyli nie soczewce. Te ledy są warte każdej wydanej złotówki. Wspaniały rozkład światła, odcięcie wzorowe, i ilość światła parokrotnie większa od halogenu, nie ma mowy o jakimkolwiek oślepianiu.
Miałem również porównanie z innymi Tańszymi żarówkami ledowymi. Niestety tylko philips radził sobie z odcięciem, przynajmniej w moich testach.
Faktycznie jest tak, że dobrze zaprojektowana żarówka ledowa , spełnia WSZYSTKIE warunki techniczne , dla żarówki tradycyjnej, i ma jeszcze swoje benefity, w postaci większej ilości światła, odciążeniu instalacji elektrycznej i obniżeniu temperatury.
Muszę stwierdzić że jest to niestety ciężka sytuacja, gdyż z jednej strony dobry retrofit (nie koniecznie philips) jest w stanie bardzo podnieść bezpieczeństwo na drodze, a z drugiej strony 90% procent żarówek led samochodowych dostępnych na rynku, nadaje się do śmietnika.
Inną kwestią ale kluczową dla bezpieczeństwa, jest to że ponad połowa badanych przeze mnie aut , przyjeżdżających na SKP w dużym mieście , ma albo matowe klosze, albo źle wyregulowane, albo źle założone żarówki..... efekt?, brak granicy światło/cień, czyli permanentne oślepianie innych i nie trzeba do tego ledów.
Wniosek mój jest taki, że należałoby jednak dopuścić do ruchu nie które retrofity, ale aby wykonywać badania homolagacyjne ledów , trzeba by zmienić ustawę. Argument że nie miał by kto tego weryfikować na drodze, jest słaby. Ponieważ I tak nikt tego nie weryfikuje prócz SKP, lub czasem patrolu drogówki, gdy już ewidentnie ktoś im podpadnie , i jak wspomniałem połowa aut przynajmniej i tak jeździ oślepiając innych, z powodu niesprawnych reflektorów.
Co do oślepiających kierowców, uważam że jest to też praca dla policji do wykonania, bo jak już wspomniałem, ignorancja kierowców w kwestii jakości światła w ich autach jest często przerażająca. Jest to plaga, i warto byłoby pomyśleć nad sprawnym i szybkim weryfikowaniem sprawności świateł na drodze przez policję.
Wystarczy tak na prawdę sprawdzać wyrazistość odcięcia i jego wysokość.
.
PLUSY legalizacji markowych ledów ? W momencie dopuszczania homologacji na najlepsze retrofity, po pierwsze państwo zarabiało by na homologacjach, 2, Poprawiło by się bezpieczeństwo na drodze i świadomość kierowców, piszę tu o starszych konstrukcjach.3. Zyski motywowałyby producentów do rozwijania technologii.
Świetny komentarz. Jako że jeżdżę autem z jeszcze idealnym odbłyśnikiem i kloszem nie raz myślałem nad ledami z tym że obecne Tungsramy +120% h4 działają na prawdę dobrze, kosztują bodajże 40zł a opisywane rok temu ledy... 800zł? Idąc dalej wg. specyfikacji te ledy mają 1000/1500 lumenów czyli tyle ile standardowe żarówki co widać nawet na powyższym filmie - różnica poza barwą niezauważalna co też w komentarzach wytykają. Osobiście wymieniłem żarówki dzienne na led i z 10W led bierze ok 5-6W i to widać, jest znacznie jaśniej i bardziej widocznie natomiast tutaj, wymieniając 55W na 18W zamiast stosunek mocy 2:1 robi się 3:1 co samo przez sobie mówi że więcej światła nie będzie bo nie ma z czego. Nie wiem... posprawdzałem te specyfikacje, ceny i znowu mi przeszła ochota na ledy :P
@@Ari9310 Witam. W philipsach deklarowane +250% więcej światła , jest faktem Absolutnie żarówka halogenowa nie może równać się z dobrze zrobionym retrofitem. Poza tym nas tak na prawdę nie interesuje ilość lumenów tylko luxów w danym punkcie przed autem. Wielkim błędem jest ocenianie żarówki po fotografii. Zachęcam do czytania stron typowo poświęconych ledom , np. bulbfacts . W takich krajach jak USA już dawno jest oczywiste że halogen może spokojnie odejść na emeryturę, z tym że ja akurat uwielbiam jego ciepłe światło, np. W domu. Pozdrawiam :-)
@@Ari9310 Negatywny Znacznik ustawił się niechcący , dzięki za komentaez.
3:10 Porównując klatka w klatkę, zakładając tą samą ekspozycję zdjęć stare halogeny świecą szerzej i dalej (proszę zwrócić uwagę na oświetlenie kawałka garażu po prawej stronie auta naprzeciwko) a nowe mają inną barwę i problem ze skupieniem światła. Może na żywo wygląda to lepiej, ale ze zdjęć wynika co innego. Nie ma tutaj mowy o 250%. Poprawa widoczna jest tylko w bezpośrednim pobliżu auta i nie jest to nawet 50%.
250% lepiej niż wymagane przez normę minimum kolego, a to różnica, a tamten halogen swieci spokojnie jak żarówka plus 130 lub 150%
Dokładnie. H7 wyraźniej świecą w całym zakresie zasięgu światła a zwłaszcza w granicznej odległości, jak i na wprost tak i na boki. LED jaśniejszy jedynie w bliskiej odległości ( w jednym polu) i to chyba tylko wrażenie ponieważ to biała/zimna barwa. Natomiast przy granicy padania światła (odległy przód i boki) wyraźnie są ciemniejsze od pierwotnych żarówek H7
@@albis3166 A skąd ja mam to wiedzieć jako klient nie znam norm i kieruję się zapewnieniami producenta, które jak zwykle wprowadzają w błąd.
@@marcinkowalski6877 z opisu? Lub filmu?
@@albis3166 Z ciekawości wbiłem h7 250% i znalazłem coś takiego www.motochemia.pl/philips-x-tremeultinon-led-gen2-250-h7-5800k-canbus-2szt-zarowki-ledowe-p-1329976.html
Z opisu wynika jasno, że porównanie jest do zwykłej h7. Także nie wiem kto tu kogo wprowadza w błąd.
Nie ma mowy o oślepianiu na lampie z soczewką bo to ona wraz z przesłoną wyznacza granice światła. Podstawa to prawidłowe ustawienie świateł na stacji diagnostycznej
tak ale nie, trzeba patrzec gdzie jest element swiecacy led wzgledem orginalnego zarnika, to zmienia katy i czasami nawet soczewka nie moze tego skupic jak trzeba. ale fakt podstawa to wyregulowanie swiatla przed uzyciem. Jak led nie zdatny to na gwarancje odeslac. jedynym jak dla mnie legalnym na ten moment powinno byc montowanie ledow na swiatlach "dlugich" bo i tak i tak oslepiaja.
@@marek196c kolego miałem ledy w światłach długich 2 dni świecą gorzej niż h7 światło nie jest skupione. Problem ledów jest taki że one świecą punktowo w kloszu nie jak żarówka w każdą strone. Jedyne sensowne rozwiązanie to xenon ( wiem że nielegalny) oczywiście tylko do lampy z soczewką i poprawnym ustawieniu świateł
@@sebastianantos1506 To musisz mieć wyjątkowe badziewie. Dobre LEDy kosztują co najmniej $130 + przesyłka + VAT + akcyza.
@@jarq19 miałem je z dwa lata temu były polecane ale na mnie wrażenia nie zrobiły. Mam xenon lampy ustawione, linia odciecia idealna jak na h7 i światła dużo. Pracują bez problemowo 3 lata
@@sebastianantos1506 niewiem co miałeś za ledy że święcili gorzej jak żarówki, kup te to zobaczysz co to światło. allegro.pl/oferta/supermocne-zarowki-led-h8-h9-h11-h16-cob-zestaw-g8-8739082710?
A przede wszystkim najlepszej jest zregenerować lampy wraz z odbłyśnikiem
Ja zamontowałem NARVA Range Performance H11, (NARVA należy do PHILIPSA). Mam soczewki w Avensise T27. Swiecą idealnie , jasno, i ta barwa. Naprawdę nie do opisania, nawet u kolegi na stacji diagnostycznej nic nie trzeba było regulować. Moc światła mieści się w normie (mają 1580 lumenów).
Odcięcie światła jest identyczne jak na halogenach Osrama h11 Night Breaker Laser +150.
Tak jak Zachar mówi przepisy nie nadążają za techniką. A taka konwersja bardzo znacząco poprawia bezpieczeństwo jazdy nocą.
masz moze fotki jak to swieci? Wlasnie chce zakupictakie same do swojego auta:)
Także zastanawiam się nad tymi Ledami, ale H7 do soczewki w Volvie V50, wer. skandynawska - wspomniana Narva lub Osram. Philips odpada, bo przegina z ceną, a u rosyjskich testerów wcale nie wypada lepiej na tle szczególnie ostatniego Osrama... Jak Ci się sprawują po tych wielu miesiącach te Narvy?
@@rafsmy8941 Jak na razie świecą tak jak po zakupie. Jestem z nich zadowolony.
Bez dobrego odbłyśnika to nawet zarowka 600% nic nie da
Potwierdzam w VW T6 z lampą Valeo każda żarówka świeci słabo. Problemem nie jest sama żarówka, a niskiej jakości lampa, odbłyśniki z chyba z taniego plastiku pryśnięte jakąś chromową farbą na odpierdziel.
@@viposek427 dlatego warto włożyć ledy bo nie niszczą odbłyśnika
w audi a6 c6 to samo mialem swiatla niby swiecily ale na drodze ni huja nic nie widac 🤣 odblysniki troszke wypalone byly, zalozylem kolejne po regeneracji i +200 swiatla :D
Kiedyś kupiłem takie h7 +150% i zniszczyły odbłyśniki.
Faktycznie profesjonalna regeneracja lamp i ich regulacja to podstawa. Nie mniej jednak należą się słowa uznania dla Zachara, który już dwukrotnie próbuje zrobić coś dla dobra użytkowników apelując o zmianę przepisów. Skoro technologia jest dobra, dlaczego by jej nie zastosować w starszych autach i nie poprawiać Bezpieczenstwa.
Założyłem Philips Ultinon Pro5000 HL H7 do Seat Ibiza IV z 2015 roku, ładnie świecą ale na wolnych obrotach zaczynają mrugać. Podobno nie trzeba do nich stosować oporników CANBUS bo mają wbudowane. Co może być przyczyną ?
Żarówki żarówkami, ale polecam po prostu po tych n latach jazdy autem dać odbłyśniki do regeneracji to jest moi drodzy podstawa tego żeby lampa dobrze oświetlała drogę :)
Zarówno odbłyśniki jak i spłowiałe klosze lamp.
Halogen w porównaniu do Leda to obszczane gówno które słabo świeci nie zależnie od stanu odbłyśnika ta technologią jest przestarzała i niewydajna
Obecnie montowane ledy nawet te matrixy co mają się wyłączać, wygaszać...
To oślepiają wszystko i wszystkich....
Dawniej po zmroku jakoś przyjemniej się jeździło, dziś mamy wysyp suvopodobnych pudeł które świecą po oczach 😔
No nie wiem, ja kiedy jadę mam zupełnie inną obserwację - najbardziej oślepiają mnie zwykłe światła, bo ludzie nie potrafią ich ustawiać, jak potrafią to i tak tego nie robią, lampy montowane z Anglików, które potrafią wypalić oczy kierowcy jadącemu z naprzeciwka, najgorzej w nocy, gdy się kogoś takiego mija na zakręcie. Jak za taką osobą jedzie ktoś z xenonem/ledem praktycznie nigdy nie ma takiego problemu, od razu widzę chociaż krawężnik na łuku zakrętu, a nie tylko błysk żółtego oślepiacza
@@maciejknapik7272 jak siedzisz na wysokim tronie w suvopodobnym pojeździe to tak się czujesz, jak król...a twoje szperacze innych oślepiają...
Myślę że problem leży w poprawnym ustawieniu światła i nie ważne czy zwykłe halogeny, xenony czy ledy
@@bazejpozorski4010 wytłumacz to komuś ktoś ma nowy samochód z LED których nikt nie dotykał, ustawione przez producenta, z systemami wygaszania...
Mam podobne wrażenie, czasem do tego stopnia, że nie wystarczy "wygaszanie" lusterka środkowego, muszę je kierować w podsufitkę żeby jakkolwiek jechać.
Kilka dni temu... Założyłem do mtocykla. Mam fotki z ta samą przysłoną i czasem. Standard wezmę pod siodlo. PHILIPS robi robote.
Podstawą bezpieczeństwa jest dobra widoczność. I to na tym powinni się skupić producenci aut (wciąż popularne "świeczkowe" halogeny), ale też ustawodawcy. Co mi po różnych systemach bezpieczeństwa jeżeli nie widzę gdzie jadę?
Retrofitom jestem zdecydowanie na tak!
Ps jak widać, nie retrofit oślepia, lecz źle ustawiony reflektor
Jak widzę czasami jak ktoś wkłada retrofity i świecą prawie jak długie to cieszę się, że przepisy stoją w miejscu. Za pewne nie są to markowe a do tego dużo samochodów ma źle ustawione światła
Proponuję wszystkim którzy marudzą ze to be, wymienić żarówki w domu na takie klasyczne - w końcu oprawa e14 i e27 została zaprojektowana właśnie pod takie żarówki - nawet dopuszczalna moc takiej lampy jest podawana dla klasycznych żarówek więc chyba takich trzeba używać, jak tylko led do auta stanie się legalny to zakładam i już
Tez zalozylem ledy do lamp soczewkowych passata b5fl i sie okazalo ze pomimo jasnej barwy i pieknego odciecia stojac w miejscu i swiecac na brame garazu, kompletnie sie nie sprawdzily podczas jazdy. Na zwyklych H7 widac bylo wiecej i pomimo bardziej zoltego swiatla kontrasty przedmiotow w polu widzenia byly znacznie lepsze na nowych dobrych zarowkach H7. Niestety ledy w obudowie h7 bardziej tez oslepiaja w przypadku podjazdu np pod gorke pojazdy jadace z przeciwka. Kolejny temat to odprowadzenie ciepla co rowna sie czesto z niemozluwoscia zalozenia dekielka. Nigdy zarowki np h7 led nie beda tak dobre jak fabryczne lampy led.
Cała prawda o LED.
trzy dni temu kupiłem,kupiłem tez nowe reflektory stare miałem po regeneracji i żarówki z wysokiej półki do ledów bez porównania te h7 250% maja fajne odciecie widzę 1,5 metra pobocza i po włączeniu długich tylko barwa sie zmienia na żółta więc nie ma potrzeby ich uzywać,wreszcie widzę w nocy tak jak potrzeba również w deszczu,poprzednio kupowałem do poprzedniego auta te chinole ale 3miesiące i spalone,tutaj nie wiem jak z trwałoscią ale jakby wytrzymały 5lat to zakup uważałbym za bardzo udany i nie zal tych 510zł bo teraz aż się chce jeżdzić nocą a przedtem starałem się zawsze wracać w dzień
Jest dokładnie tak, jak napisałeś. Kupiliśmy dla żony auto z fabrycznymi full led i stwierdziłem, że moje auto na zwykłych halogenach, to rzęch. No ale ze względów finansowych drugiego nowego nie kupimy, to chociaż zrobię eksperyment i jestem pozytywnie zaskoczony. Jazda nocą znowu stała się dla mnie komfortowa, tym bardziej, że po 40-stce wzrok już nie taki jak kiedyś.
Zgadzam się w 100% za Zacharem! Jeśli stumień światła emitowany przez reflektor spełnia wszelkie normy bezpieczeństwa dla użytkowników drogi, oczywistym się wydaje że można używać.
Podczas ostatnie trasy w nocy autostradą z Wrocławia do Krakowa, trzy samochody które mnie wyprzedały miały źle ustawione światła ledowe (oryginalne). Efekt - bardzo jasny punkt na horyzoncie a im bliżej tym gorzej. Nowy Touran na niemieckich blachach, jakaś beemka trzeciej serii i coś małego... Przepisy przepisami, a gdzie logika.....
A masz jakiś papier na to że reflektor z LEDem zamiast halogenu spełnia normy czy tak sobie gdybasz?
Dobry komentarz przytoczył Zachar: "Ktoś kiedyś wymyślił przepisy". Dokładnie tu jest problem, ktoś KIEDYŚ. Dziesiąt lat temu.
Pozwoliłem sobie skopiować moją wypowiedz pod jednym z komentarzy i dodać ją jako osobny komentarz by zobaczyło ją więcej osób.
Przesiadłem się z Philips RacingVision 150% na Philips X-Treme Ultinon LED Gen2 250% właśnie w z kwestii finansowej i po prostu jeszcze bardziej zwiększenia bezpieczeństwa mojego czy innych oraz przetestowania tego wynalazku od lidera oświetlenia na rynku. I powiem wam jest duża różnica. Tak jak kiedyś pierwszy raz przesiadłem się z LongLife EcoVision 0% na Racing Vision 150% i nie wątpiłem w ani jeden % więcej światła na drodze. Tak samo było z ledami, nie wątpiłem że jest tych % o 100 więcej. Przez 3 lata używałem Racing Vision w 3 autach i zawsze kalkulowało mi się to podobnie 2 paczki na rok 75zł każda. Bo żywotność Racing Vision to ok 200h. Szybko obliczyłem że jeśli Producent deklaruje 12lat żywotności w żarówkach Ledowych to nawet niech świecą 4 to wyjdę na 0 a będę miał i tak więcej z tych żarówek. Bo cena kompletu to 599zł. Rzut światła i linia światła cienia zostały bez zmian. A auto które w nie wyposażyłem to Toyota Celica z 92r otwierane szklane chropowate odbłyśnikowe reflektory podobne można było spotkać w Fiacie 126p. Kolejna kwestia Oślepianie. Po pewnych przygodach z samym mechanizmem regulacji który się wyrobił w tak starym aucie przez co nie mogłem obniżyć świateł w dół w jednym z reflektorów i musiałem wymienić cały komplet na nowy z ASO. (Nowe śruby, klipsy, sprężynki napinające) Udało się ustawić urządzeniem na Stacji Diagnostycznej światła zgodnie z zaleceniami producenta auta z uwzględnieniem % opadaniem światła podanym na reflektorze. Efekt? Nikogo nie oślepiam. Robiłem testy jechałem za znajomym mijałem się z nim na drodze z naprzeciwka. Migałem mu długimi. Prócz barwy nie widział różnicy w pracy moich reflektorów. Prawda jest taka gdyby barwa tego światła była na poziomie 2700K - 4000K a nie 5800K to nawet Policja by nie była świadoma że mamy ledowe żarówki. Bo w przypadku Philipsów da się je ustawić nie oślepiają dają dużo światła jedyne co je zdradza to barwa. Co wcisnąłem pewnemu Policjantowi na kontroli. Który w pewnym momencie zapytał mnie czy mam zamontowane światła ledowe. Zapytałem go po czym Pan tak wnioskuje? Po barwie światła. Powiedziałem że Tak mam zamontowana światła ledowa marki Philips. Na co Policjant że oślepiają że nielegalne bla bla bla. Na co ja pokazałem Panu Policjantowi zdjęcia rzutu tych żarówek na ścianie i zapytałem Jakie oślepianie? Pan Policjant wtedy zamilkł. Zadałem mu drugie pytanie. Ile Pan Żarówek Ledowych widzi w tym aucie? Na co odpowiedział że główne i podświetlenie tablicy. Na co ja mu odpowiedziałem. Wszystkie zewnątrz i wewnątrz w tym aucie są ledowe Philipsa. I wie Pan to tylko dla tego że Panu powiedziałem. Bo przez czerwony klosz czy pomarańczowy nie przechodzi biała barwa dlatego nie widzi Pan różnicy. I tak samo jest z głównymi światłami. Gdyby Pan nie widział różnicy w barwie to nie zwróciły by Pana uwagi. Temat został zamieciony pod dywan. Policjant nie miał już zastrzeżeń do żarówek.
Jako anegdotę mogę opowiedzieć dla przykładu że mój znajomy zainspirowany moimi żarówkami ledowymi kupił za cenę 100zł na Allegro żarówki ledowe które były najpopularniejsze w danym czasie na aukcjach. I po zamontowani ich w swoim aucie okazało się że seryjne pozycje oświetlają bardziej drogę przed autem niż te "Ledowe" żarówki z allegro za 100zł. I tu właśnie dochodzimy do różnicy między Ledem a Ledem. Ledem bez nazwy firmy za 100zł, a Ledem za 600zł od Firmy która jest pionierem oświetlenia na rynku od ponad 120lat.
Wstawiam tu link do zdjęć pokazanych Policjantom (Zdjęcia są z pierwszego dnia używania żarówek z przed regulacji ich na Stacji diagnostycznej tam były jeszcze źle ustawione)
Zablokowane ISO, na zmianę Światła Mijania/Drogowe
imgur.com/a/HXYbaQX
Dzięki! Przydatne info.
03:15 porównajcie zasięg świateł. Co z tego że Led świeci jaśniej skoro ma mniejszy zasięg. Z mojego doświadczenia kluczowe podczas jazdy nocą jest zasięg na jaki droga przed samochodem jest rozświetlana, kolejno barwa światła.
Rozumiem że tutaj chodzi o granicę odcięcia światła. LED wykonuje ją bardzo precyzyjnie ale wolę mieć mniejszą ilość światłą przed maską ale widzieć na dłuższa odległość niż mieć przed maską mocny strumień który musi mocno mieć ograniczoną długość rzucanego światła
Wydaje mi się, że podczas montażu led obniżyła im się lewa lampa, dlatego zasięg wydaje się krótszy. Jeżeli jest jaśniej, to zasięg zależy od ustawienia projektora.
@@isawa3 bardziej mi chodzi o prawą lampę. Spójrz na długość oświetlenia ogrodzenia/płotu.
Zachar ale o czym Ty mówisz nie przejmuj się bo ja nawet pod swoim filmem gdzie wymieniam żarówki HALOGEN H7 NA HALOGEN H7 PHILIPS RACING VISION +150 przeczytałem że soczewka w aucie bez xenon jest nielegalna więc niektórym trzeba odpuścić :D powodzenia
Czy tylko ja mam wrażenie że te ledy świecą gorzej od standardowych? Wg mnie oświetlają boki niżej i też krócej na odległość. Nie widać przewagi nad ledami ze znanego dalekowschodniego portalu.
Mi się wydaje że podczas mgły, deszczu lub padającego śniegu gorzej widać na ledach. Tak jakby światło bardzo się odbijało od mgły czy deszczu niż przy zwykłych żarówkach.
Już nie mówiąc o deszczu bo wtedy to światło LED znika na drodze całkowicie. Myślałem że efekt będzie WOW ale jak wspomnieliscie oprócz barwy słabiutko te Ledy świecą
@@findfox196 Ja mam auto które fabrycznie ma ledy i uważam że nawet w deszczu lepiej świecą od żarówek. Jedyne co dużo osób miga że mam źle ustawione światła w prawym zakręcie
@@pawelpawlowski7734 Zgadzam się w 100%. LED'y (te fabryczne) w deszczowe noce robią niesamowitą robotę! Żaden xenon, ani tym bardziej halogen nie jest w stanie tak oświetlić drogi.
Natomiast co do widoczności we mgle, o której @Find fox wspomniał - tutaj można by się zgodzić, bo LED generuje silniejszą wiązkę światła, a więc więcej światła się od tej mgły odbija. Efekt podobny do włączenia świateł drogowych (długich) we mgle 🤗
@@pawelpawlowski7734 Też mam fabryczne i może dlatego tak jest.
Sam założyłem ledy h4 marki narva. Wyszły 220 zł. Barwa 6000k i wentylator. Różnica w świeceniu jest nieporównywalnie lepsza niż zwykłej h4. Widać całe pobocze, świecą dalej, ale nie oślepiają a przede wszystkim jest bardzo ładne odcięcie. Ładniejsze niż zwykłej h4.
Jeździłem w nocy oraz podczas deszczu w nocy i jest naprawdę przyjemnie. Zero stresu. Każdego zwierzaka czy pieszego można zauważyć. Rewelacja.
Ponadto nikt nie mrugał, auto przegląd przeszło a co najlepsze kilka patroli mijałem i też nikt nie zatrzymał.
Do zwykłej h4 nie wrócę. Nie ma opcji, bo jazda jest po prostu niebezpieczna.
Zaś co do osób, które wkładają zwykłe ledy bez odcięcia i świecą w 4 różne strony świata litości i żadnych ulg nie ma.
Wszystko fajnie, ale to nadal po prostu reklama czegoś, czego tak naprawdę nie wolno montować w swoim samochodzie.
ale nic nie szkodzi na przeszkodzie żeby montować pieniądze w swoim portfelu ;)
@@Fluffy_Owl352 kamera nie oddaje różnicy. Na żywo faktyczna różnica pomiędzy żarówką halogenową a LED jest ogromna.
Pod warunkiem że kupimy drogie LED-y
Ja zamontowałem takie LED - y na jako zamieniki H4 i różnica jest ogromna na plus.
Tylko że kosztowały mnie ponad 300 zł więc nie były to tanie zamienniki z Lidla
@@ukaszkowalski9911 A jak radzą sobie w deszczu?
Masz w aucie soczewki?
@@Fluffy_Owl352 żadna homologacja żarówek nic nie da jeśli lampy są homologowane na halogenowe źródło światła, dalej będzie to nielegalne.
@@Fluffy_Owl352 z 10 razy powiedzial ze nie
przepisy powinny być dostosowane do naszych czasów wiadomo że nie do każdej lampy można zastosować Ledy ale jeżeli jest taka możliwość to prawo nie powinno zabraniać bo nie jest to pogorszenie a poprawa zwiększa się przy tym bezpieczeństwo gdy je zastosujemy w odpowiednich lampach
w jakich lampach nie mozna stosowac leda zamiast zarówki? jesli moduł led znajdzie sie w tym samym polozeniu wzgledem reflektora co zarnik żarówki to bedzie swiecił tak jak zaprojektowano ten reflektor. to juz od producenta leda zalezy czy dobrze wykonał swoj produkt, tzn zgodnie ze standardem.
Zachar według mnie nie powinienieś się przejmować komentarzami. Te ledy w porównaniu do zwykłych chinczyków to są zupełnie dwie różne rzeczy i ludzie tego nie rozumieją. Pozdrawiam
Dokładnie! Nikt tutaj nie namawia, tylko prezentuje. Można sobie zamontować do traktora i jeździć w polu. HID to zaraza naszych dróg! Pozdrawiam:)
zależy jakiego chińczyka !! , ale znam chińczyka za ok 60zł który będzie bić na głowę tego Philips'a w ilości światła i odcieciu ...oraz cenie ... i wiele innych ledów na rynku nawet wielokrotnie droższych ...
Nie jarałbym się tak tymi Philipsami. W krajach gdzie ledów można używać zgodnie z prawem mało kto stosuje te żaróweczki bo są co najwyżej przeciętne za swoją cenę. Druga sprawa to te magiczne 250% mocy światła. Oczywiście bujda. Żarówki z zewnętrznymi sterownikami są w stanie osiągnąć max. ok 200% jasności standardowych halogenów. Gdy sterownik jest wewnętrzny, wbudowany w obudowę żarówki tak jak tu to nie ma fizycznie takiej możliwości. Sterownik by się spalił przy takiej ilość ciepła. Dlatego te żarówki świecą niweiele lepiej od zwykłego halogenu co widać zresztą na filmie.
@ a może coś więcej co to za żarówka i producent?
Zachar namówiłeś mnie, zamówiłem sobie philips ultinon pro5000. Bezpieczeństwo jest ważniejsze niż przepisy, zwłaszcza, że ostatnimi czasy piesi zachowują się jak święte krowy i po zmroku boję się, że w końcu kogoś przejadę. Ledy wyraźnie lepiej oświetlają pobocze. Jak dostanę mandat, albo zabiorą mi dowód to zgłoszę pretensje 🙂
I jak te ledy jesteś dalej z nich zadowolony 🤔
@@no-de7gf nie zamontowałem ich jednak. Przyszły połamane, a że do wymiany trzeba było zdjąć zderzak w Volvo to byłem zmuszony założyć zwykłe. Philipsy jednak jako jedyne nie wywalały błędu żarówki, oczywiście z canbusem.
Kocham Cię za te testy żarówek:D
Oczywiście łapka w gore!
Nie widzicie różnicy, to prawda. Na nagraniu jest niestety ledwie zauważalna. Jednak gdybyście zobaczyli na żywo dobrze ustawione LEDy w samochodzie, to od razu zmienilibyście zdanie.
Zwykła żarówka halogenowa ma około 1500-1700 lumenów. Żarówka LED na dobrych diodach (Lumileds od Philipsa są świetne) ma średnio 3000-3500 lumenów (przy poborze 25W, zamiast 55W)
I nie chcę mi się odpisywać na każdy komentarz tutaj, bo większość to są brednie.
Żarówki LED świecą o wiele lepiej, niż halogeny. Mam porównanie, bo sam zakładałem LEDy do swojego samochodu, gdzie poprzednio miałem Philips Racing Vision +150%.
Takie retrofity jest dosyć ciężko ustawić w niektórych reflektorach, ale gdy już się je wyreguluje i ustawi idealnie, to różnica jest POTĘŻNA. Serio.
Gdy pierwszy raz przejechałem się w nocy po wymianie żarówek na LEDy, to nie wiedziałem co jest grane. Nie spodziewałem się aż takiej przepaści.
Światła jest o wiele więcej. Pobocza oświetlone dużo lepiej, niż na halogenach. Niesamowicie poprawiła się też szerokość świecenia. Teraz bez problemu można zauważyć czającą się sarnę, lub inne zwierzę. Tak samo ludzie bez odblasków - po wymianie żarówek widać ich z daleka.
I pewnie mi napiszecie, że wszystko fajnie, ale i tak oślepiam.
Otóż nie. Na przeglądzie dowiedziałem się, że linia odcięcia światła jest idealna. A mam odbłyśniki, a nie soczewki.
Żeby upewnić się, że nikogo nie oślepiam poprosiłem kolegę, żeby jechał przede mną, a później z przeciwka.
Powiedział, że świecą idealnie. Nie oślepiło go ani trochę.
Ustawiałem te żarówki pewnie kilka godzin, żeby linia odcięcia była równiutka, ale było warto.
Niestety przez urzędników, którzy myślą, że dobrze jest i nie trzeba niczego zmieniać, dużo tracimy.
W dodatku słyszałem, że teraz policja będzie wystawiać mandaty za to, że ma się zamontowane nie oryginalne żarówki w samochodzie.
I to nie małe mandaty, bo gdzieś czytałem, że to aż 500zł.
I znając życie to będą mieli gdzieś, że ktoś ma idealnie wyregulowane LEDy, które nikogo nie oślepiają, a dają dużo więcej bezpieczeństwa na drodze.
I tak polecą mandaty.
Za to tacy niedzielni kierowcy (nie wszyscy - nie chcę nikogo obrazić), albo ludzie, którzy nie umieją montować halogenów do reflektorów/ustawiają reflektory za wysoko nie poniosą żadnej konsekwencji, no bo policjanci pomyślą "stare auto i światła żółte, to pewnie wszystko jest w porządku."
żarówka led philips ma 1960 lumenów (taka informacja znajduje się na stronie philipsa) jest to wymagana wartość aby reflektor nie wymagał systemu samopoziomowania i oczyszczania.
Fajne te ledy, ale chciałbym żebyś porównał Retrofity LED np. z żarówką H7 Philips RacingVisionGt 200%. Wydaje mi się że efekt będzie podobny, choć rozumiem że żywotność tej H7 będzie gorsza. Pozdrawiam
Takie LEDy nadaja sie przede wszystkim do soczewek z racji ich doskonalego odciecia swiatla.
Nie, do soczewek nadają się prawie wszystkie ledy bo wszytkie i tak nie będą oślepiać, a te Philipsa mają odcięcie i nie oślepiają nawet w zwykłych lampach więc się nadają przede wszystkim do aut ze zwykłymi lampami
@@marcingruba7391 nie, bo maja wyzsza luminacje co sprowadza sie do tego jakbys zalozyl zarowki o mocy 100W zamiast 55 co jest niezgodne z prawem.
@@Marcin-km7tl to jest nie zgodne z prawem tak czy siak, co z tego się świeci mocniej jak świeci tam gdzie trzeba, przecież o to chodzi żeby było więcej światła. Jedną z ważniejszych zalet tych żarówek Philipsa jest właśnie to że nie robią zwykłej jasnej plamy jak większość chińskich tylko mają taką samą linie odcięcia jak zwykle żarówki
@@marcingruba7391 przeciez zwykla zarowka 100W powiedzmy h7 czy h1 niczym sie nie rozni w budowie od zarowki 55. Chodzi tutaj jedynie o moc czyt luminacje. Tylko dlatego jest niedozwolona. Sa rizne palniki hid, niektore maja zarnik idealnie w tym samym miejscu co zwykla zarowka a wlasnie przez o wiele wieksza luminacje powoduja wieksze refleksy swietlne i oslepiaja. Z tego powodu jest bardzo malo samochodow ze zwyklymi odbłyśnikami i xenonem. Kojarze jedynie jakies stare volva i merola e klase.
@@Marcin-km7tl Jeszcze Daewoo Leganza :) Miały na żarnikach takie blaszki od góry. Tak to pamiętam. Pozdro!
Dokładnie jak zawsze w punkt ;)
Problem z przepisami jest taki, że kiedy je robiono nie było jeszcze technologii zamiennej. Czas zmienić przepisy ale w ten sposób, że retrofit musi spełniać identyczne wymagania jak halogen, a więc strumień świetlny i geometria identyczna jak dla halogenu (lub wyższa, ale w zakresie, dla którego nie jest wymagane auto poziomowanie i spryskiwacze)
Ludzie dajcie sobie spokój z tymi ledami. Przerobiłem kilka sztuk w różnych cenach i wszystkie się przepalały po kilku miesiącach. Poza tym co z tego, ze świecą dobrze przed samochodem jak zwykła żarówka i tak ma dalszy zasięg. Najlepiej kupić komplet dobrych markowych żarówek. Szkoda nerwów i w najlepszym przypadku utraty dowodu
Ja w swoim samochodzie z kolei LED-y zamontowałem w miejsce żarówek uzupełniających świecenie oryginalnych bixenonów po przełączeniu ich świecenia w tryb świateł drogowych - nie podobała mi się mieszanka barw jaka się wtedy tworzyła. Tak, wiem, że są zwykłe, homologowane H7 które potrafią świecić na zimno, ale póki się te LED-y nie przepalą (a jeżdżę już 3-ci rok) to nie planuję ich zmieniać.
I tak - wiem, że nie mają homologacji i oślepiają innych...
...jak każde światła drogowe (pomijam matrix-ledy), bo tylko wtedy one są u mnie włączane. Za światła mijania to jak wspomniałm robią fabryczne xenony, ze spryskiwaczami i samopoziomowaniem 🤗
mam philipsy led poprzedniej generacji i świecą już kilkanaście miesięcy, no ale trzeba było swoje zapłacić
Szczerze mówiąc to na tym porównaniu moim zdaniem lepiej wypadły H7. Może poza barwą, bo płot po prawej się zlewał z pomarańczowym światłem, ale ogólna jasność i zasięg jakby pół punktu na korzyść H7.
Też mam takie wrażenie ale może w realu lepiej to wygląda niż na filmie . Nie wiem, nie znam się .
@@Fluffy_Owl352 Pewnie masz racje co do tych h7, co do tego drugiego się nie wypowiem bo się nie znam :)
@@Fluffy_Owl352 miałem white vision, ładnie świeciły ale w ciągu kilku lat wydałem kilkaset złotych na nie bo równo co 9 miesięcy sie przepalały.
@@Fluffy_Owl352 white vision to szrot przepalaly mi się na potęgę a mało też nie kosztują .
O dziwo odnoszę wrażenie, że Standard H7 świeca lepiej (pełniej i dalej) choć wiadomo cieplejszą barwą.
nie Ty jeden
Dla mnie Standard świecą lepiej. Ciepła przyjemniejsza barwa.
Cieplejsza barwa to lepsza widoczność na mokrej nawierzchni.
@@TheDevilek1983 to pewnie dlatego wszyscy są zachwyceni ledami ale tylko do pierwszej jazdy w deszczu😀
Gdy samochód stoi pod domem to ledy fajnie świecą. Ale co jak będziemy jechać po nierównościach i linia odcięcia znajdzie się na wysokości oczu innych kierowców? Albo jak zacznie padać śnieg a led nie nagrzeje wystarczająco lampy, żeby ten śnieg spadł z reflektora? Dodatkowo stare reflektory ze zmętniałą soczewką i wypalonym reflektorem już nie będą miały tej linii odcięcia. Z drugiej strony i tak połowa ludzi jeździ na hidach lub ledach
ledy do soczewki sa srednim pomyslem, nawet nie wiem czy na pudleku nie ma info ze nie sa to ledy do soczewki.
Osobiscie mam Osram LedDriving HL na zwyklej lampie i powiem tak, widocznosc sie mega poprawila, wiazka swiatla nie jest gorsza jesli chodzi o odciecie i duzo lepsza widocznosc.
Minus ledow jest taki ze w zime nie rozmarza snieg na lampie 😂 no ale cos za cos trzeba recznie lampy oczyscic.
te ledy są do każdego typu reflektora
Spoko materiał 👍 Przydała by się jeszcze jakaś promocja na tego Phillipsa bo drogawy. Ewenteualnie chętnie orzyjmę na test długodystansowy 😏
Nie będzie promocji jako że te Ledy nie są dopuszczone do ruchu czyli homologacja.
Najbardziej to brakuje mi informacji do jakich halogenów były porównane LED'y. Philips ma w swojej ofercie żarówki Racing Vision H7 55W +150% i z takimi chciałbym zobaczyć to porównanie. Producent podaje też żywotność 12 lat, więc nawet przy małej lub żadnej różnicy w jasności może się opłacić. Otwartym zostaje pytanie jak z tą jasnością świecenia na przestrzeni lat. Diody LED są podatne na zjawisko wypalania, może się okazać, że po kilku latach świecą 50% gorzej niż nowe.
Co do porównania rozkładu i zasięgu światła, to tylko ujęcie z drona może tutaj dać jakieś pojęcie. Nie jest też problemem wypożyczyć światłomierz i wykonać pomiar natężenia w kilku punktach. Jest naprawdę dużo sposobów, żeby zrobić to porównanie rzetelnie, a tak niestety wyszło jak typowa reklama.
Diody podatne na zjawisko wypalania to tylko te najgorsze chińskie albo gdy mają za słabe odprowadzenie ciepła, dobre ledy pracujące w odpowiednich warunkach świecą latami bez utraty jasności
@@marcingruba7391 Philips znacząco zmniejszył rozmiar radiatora i jeszcze zintegrował w obudowie sterownik, stąd moja obawa.
Przesiadłem się z RacingVision 150% na X-Treme Ultinon LED Gen2 250% właśnie w z kwestii finansowej i po prostu jeszcze bardziej zwiększenia bezpieczeństwa mojego czy innych oraz przetestowania tego wynalazku od lidera oświetlenia na rynku. I powiem ci jest duża różnica Tak jak kiedyś pierwszy raz przesiadłem z LongLife EcoVision 0% na Racing Vision 150% i nie wątpiłem w ani jeden % więcej światła na drodze. Tak samo było z ledami, nie wątpiłem że jest tych % o 100 więcej. Przez 3 lata używałem Racing Vision w 3 autach i zawsze kalkulowało mi się to podobnie 2 paczki na rok 75zł każda. Szybko obliczyłem że jeśli Producent deklaruje 12lat żywotności to nawet niech świecą 4 to wyjdę na 0 a będę miał i tak więcej z tych żarówek. Bo cena kompletu to 599zł. Rzut światła i linia światła cienia zostały bez zmian. A auto które w nie wyposażyłem to Toyota Celica z 92r otwierane szklane chropowate odbłyśnikowe reflektory podobne można było spotkać w Fiacie 126p. Kolejna kwestia Oślepianie. Po pewnych przygodach z samym mechanizmem regulacji który się wyrobił w tak starym aucie przez co nie mogłem obniżyć świateł w dół w jednym z reflektorów i musiałem wymienić cały komplet na nowy. (Nowe śruby klipsy sprężynki napinające) Udało się ustawić urządzeniem na Stacji Diagnostycznej światła zgodnie z zaleceniami producenta auta z uwzględnieniem % opadaniem światła podanym na reflektorze. Efekt? Nikogo nie oślepiam. Robiłem testy jechałem za znajomym mijałem się z nim na drodze z naprzeciwka. Migałem mu długimi. Prócz barwy nie widział różnicy w pracy moich reflektorów. Prawda jest taka gdyby barwa tego światła była na poziomie 2700K - 4000K a nie 5800K to nawet Policja by nie była świadoma że mamy ledowe żarówki. Bo w przypadku Philipsów da się je ustawić nie oślepiają dają dużo światła jedyne co je zdradza to barwa. Co wcisnąłem pewnemu Policjantowi na kontroli. Który w pewnym momencie zapytał mnie czy mam Ledy zamontowane. Zapytałem go po czym Pan tak wnioskuje? Po barwie światła. Powiedziałem że Tak mam zamontowana Philipsy ledowe. Na co Policjant że oślepiają że nielegalne bla bla bla. Na co ja pokazałem Panu Policjantowi zdjęcia rzutu tych żarówek na ścianie i zapytałem Jakie oślepianie? To zamilkł. Zadałem mu drugie pytanie Ile Pan Żarówek Ledowych widzi w tym aucie? Na co odpowiedział że główne i podświetlenie tablicy. Na co ja mu odpowiedziałem. Wszystkie zewnątrz i wewnątrz w tym aucie są ledowe Philipsa. I wie Pan to tylko dla tego że Panu powiedziałem. Bo przez czerwony klosz czy pomarańczowy nie przechodzi biała barwa dlatego nie widzi Pan różnicy. I tak samo jest z głównymi światłami. Gdyby Pan nie widział różnicy w barwie to nie zwróciły by Pana uwagi. Temat został zamieciony pod dywan. Policjant nie miał już zastrzeżeń do żarówek.
Super test pozdrawiam
Zachar mam pytanie do Ciebie. Gdyż myślę o sprawieniu żonie podobnego jak nie takiego samego prezentu jaki Ty OFIAROWAŁEŚ ;) .O jaki rabat walczyć ?
7:06 szczerze mówiąc a raczej pisząc nie widzę tutaj poprawy o 250% obie żarówki świecą tak samo a różni je jedynie barwa światła . Uzasadnieniem jest fakt że retrofity skoro są o 2,5x bardziej wydajne to powinny oświetlić poddasze domu, natomiast jeśli nie pozwala na to linia odcięcia to wniosek jest taki że wszystko poniżej jest oświetlone z podobną mocą. Chciał bym zobaczyć dla porównania retrofit vs Osram H7 Tungsram Sportlight Extreme 5000k lub Philips H7 Racing Vision GT200 czyli nie LED
Z resztą to ujęcie mówi samo za siebie...
Wszyscy mądrzy bo robią testy na reflektorach soczewkowych bądź starych szklanych a niech zrobią na reflektorach których jest najwięcej na drogach czyli z tworzywa sztucznego gładkiego.
Mam pytanie. Czy ledy emitują wystarczającą ilość ciepła w wewnątrz klosza aby w warunkach zimowych klosze nie ulegały oblodzeniu?. Jeśli nie czy powinny być homologowane? Pozdrawiam
Ponoć te nowe mają jakieś ogrzewanie reflektora. Pomyśl na logikę, jeżeli masz żarówkę w reflektorze i zakręconą pokrywkę lampy to ciepło z wentylatorka zostaje w lampie i ją ogrzewa
Szkoda, że nie zostało pokazane porównanie świecenia na pionowej ścianie, ale już na przykładzie oświetlenia drogi widać, że na żarówkach cały obszar oświetlony jest może i nie jakoś super jasno ale równomiernie(patrząc z perspektywy kamery, czyli oczu kierowcy). Natomiast na LEDowych zamiennikach rozkład światła jest gorszy - tuż przed autem jasna plama, tak jak to się dzieje często przy tanich zamiennikach reflektorów.
Do e46 chyba nie będą pasować? Tam jest inaczej montowana żarówka czy jest na to jakieś rozwiązanie?
musisz dokładnie pomierzyć wymiary, albo najlepiej napisać na fb do philipsa powinni testować tez w tym modelu
Szczerze mówiąc to nie widać tych 250%, na porównaniu w 7:04 widac że z zwykłej żarówce płot jest dalej oświetlony
A jaki dokładnie model tych ledowe philipsa tych mocniejszych jest chodzi mi nie o te białe tylko te drugie
Okazuje sie że test na inteligencję powinien obowiązywać nawet do pisania komentarzy.
A temy przeciwnikowi technologi doradzam jazdę na lampach karbidowych kiedyś takie były i wystarczalo więc po co idiocie lepsze.
No właśnie po chuj kierowcom lepsze jak szybciej niż 90 nie możesz jechać
A ja mam pytanie, kupiłem 2 lata temu ledy do swojej mazdy 6 Gh. Kosztowały 260zl więc nie wiem czy z racji na niska cene czy inna ogniskowa ale nie spełniały swojej roli, po prostu światła na jezdni było mało i odcięcie było za nisko. Lampy sa na soczewce.
nie cena jest kluczowa w przypadku dobrego świecenia a konstrukcja głównie. przedewszystkim chip led musi być jak najcieńszy i znajdować się jak najbliżej w tym samym miejscu co żarnik żarówki halogenowej
Aktualnie co do legalności - da się i w Polsce - jest w warsztatowiecKROPKAinfo ARTYKUŁ: Legalnie z retrofitami LED na polskich drogach - dla zasięgu
Cześć, a możesz ustosunkować się do głosów, że homologacja nie tyczy się wyłącznie świecenia, ale i ogrzewania samej lampy, aby ta nie zamarzała zimą?
Zdziwiłbym się, gdyby norma dotyczącą żarówki wykraczała poza reflektor
Teraz jest moda na protesty, to może i w tej sprawie ruszyć 😅😅
Lepiej nie bo ci narodowcy za to żonę obiją....
no ok, tylko pod linkiem który podałeś, żeby się doszukać ceny, to trzeba podać pierdyliant danych, jakby nie można było pod daną żarówką dać cenę, więc dalej nie wiem ile to kosztuje. A po drugie, co będzie jak zatrzyma mnie policja, która stwierdzi i słusznie, że w moim aucie z tego roku, nie montowano ledów?
:D Przepisy i reguły stoją "na dębowo" nie tylko w tym zakresie. Na PJ kategorii A wciąż twardo nakazują jeździć motocyklem przy prawej krawędzi jezdni. Mimo że w Europie od 30 lat uczą, że pozycja motocyklisty na jezdni zależy od sytuacji...
Do zwykłych lamp się nadają?
Tak dla retrofitow w starszych autach!
Wyzywanie od Januszy a w komentarzach siedzi najwięcej Januszy, którzy narzekają. Jeśli ktoś ma założyć jakiś chiński zestaw xenon, czy inną niehomologowaną żarówkę to i tak to zrobi i będzie miał przepisy w głębokim poważaniu. Tutaj chodzi o to, że żarówka ledowa daje dużo lepszy kontrast a co za tym idzie lepszą widoczność konturów i większą widoczność elementów odblaskowych co w prosty sposób odbija się na większym bezpieczeństwie i właśnie dlatego powinna być homologowana. Zwłaszcza, że tak jak ktoś celnie zauważył w reflektorach z soczewką to jej ustawienie odpowiada za odcięcie snopa światła w taki sposób aby nie oślepiała ludzi jadących z przeciwka. Narzekanie na cenę też jest moim zdaniem bez sensu, bo retrofit wytrzymuje ok. 25 razy dłużej niż porównywalna żarówka standardowego typu, dająca tyle samo światła o takiej samej barwie, więc kupujemy raz i nie musimy się martwić ciągłą wymianą żarówek, co moim zdaniem jest potwornie uciążliwe. Jako użytkownik auta z ksenonowymi reflektorami nie borykam się z problemem czy wybrać żarówkę ksenonową czy led, natomiast gdybym miał auto ze standardowymi reflektorami, to gdyby tylko taka opcja była legalna wybrałbym żarówkę led.
Który rok produkcji tego mercedesa?
Gdzie ten spektakularny efekt? Zasięg taki sam, tylko inny kolor światła. O co chodzi?
Raczej lustrzanka nie odda w 100% tego co ludzkie oko w ciemności
Mam kilka pytań do kogoś kto używa tego w praktyce. Jak to sie ma w standardowych lampach bez soczewek? Zastanawiam się nad takim kompletem do świateł mijania - audi a3 8p. Pytanie czy do drogowych też to się nada? Czy jest duża różnica między markami Philips a Bosch?
te żarówki są zaprojektowane do obu typow reflektorów, linia odcięcia jak przy żarówce halogenowej
do drogowych tez się nada jak najbardziej, kwestia czy się w obudowie wszystko zmieści.
@@zombiehawk1998 Dzięki za odpowiedź. Muszę się zorientować czy zmieszczą się u mnie w aucie.
Zachar pokazałeś klasę, że nie odpowiedziałeś w nagraniu na komentarz Internauty w jego stylu - wyzywając ludzi od idiotów, januszy itp. 👍
Barierą jest nie tylko brak homologacji ale zaporowa cena 600 zł. Te ledy bez homologacji warte są max 100 zł.
Wybaczcie, że to powiem, ale większość nowych samochodów które są w posiadaniu ksenonów/laserów/ledów (nie potrzebne skreślić), oślepia i napierdala po oczach kierowcy z naprzeciwka, tak, że jadąc - zwłaszcza w nocy, zastanawiam się "czemu oni jadą na długich?", zostają mi plamki na oczach przez kolejne 10 minut, przez co często jadąc na trasie, nie jestem w stanie zauważyć zagrożenia. Nie wiem, czy jest to spowodowane złym ustawieniem świateł, zbyt wielką mocą, czy moją nadwrażliwością na światło(?). A może hipokryzją, czy debilizmem projektantów - tudzież ludzi legalizujących te wynalazki? Wiem natomiast jedno: widziałem mnóstwo Januszowania z ledami bez homologacji i wiem subiektywnie tyle, że "tanie, chińskie" ledy, często mniej oślepiają niż nowe wynalazki, montowane fabrycznie w nowych samochodach.
Co do retrofitów Phillipsa, życzę, żeby zostały jak najszybciej zalegalizowane - natomiast fabrycznie montowanym lampom w większości nowych "fikuśnych" aut, mówię stanowcze nie.
Nadwrażliwość na światło - całkiem prawdopodobne. Na kategorię B nie przeprowadzają takich badań, ale zawodowi kierowcy takowe już mają. Może warto przejść i zbadać sobie wzrok? Bez urazy, na luzie... nie każdy ma predyspozycje do jazdy nocą.
Druga kwestia. Coraz bardziej popularne i montowane powoli w autach z niższej półki są aktywne ledy, w niektórych samochodach znane jako matrixy. Powątpiewam wysoce w skuteczność systemów wykrywających pozostałe pojazdy wokół.
Niestety systemy bywają zawodne, a ludzie ich używający szybko przyzwyczajają się i przestają zwracać na to uwagę. To jak z czujnikami zmierzchu. Jedzie bałwan jeden z drugim, zaczyna padać deszcz, a oni jadą na dziennych, bo przyzwyczaili się, że system za nich przełącza światła. Ale system projektował debil i zapomniał, że oprócz zmroku, jest jeszcze mgła, deszcz, czy nawet zwykła "szarówa".
Nie inaczej będzie z aktywnym oświetleniem. Te co do zasady powinno wyłączać poszczególne diody led lub sterować wiązką światła w zależności od wykrytych na drodze pojazdów.
W teorii daje to możliwość jeżdżenia na światłach drogowych cały czas, a system aktywnie doświetla lub wyłącza konkretne rejony, w które pada wiązka światła. Generalnie to działa pod warunkiem, że system w porę i prawidłowo lokalizuje nadjeżdżające pojazdy.
Zachar daj link do tych zarówek albo konkretny model
Gdyby takie światła były właśnie dopasowane do konkretnego auta to znacznie podniosłyby bezpieczeństwo. Przypadki potrącenia pieszych wieczorami czy zwierzyny w lasach z całą pewnością zdarzałyby się dużo rzadziej nie mówiąc o komforcie omijania dziur na drogach... Reflektory soczewkowe w 95% mają idealną linię odcięcia światła po założeniu tego typu dobrych retrofitów, inaczej niestety jest ze zwykłą lampą to już loteria. Wystarczyłoby wyposażenie kilkuset warsztatów w specjalny sprzęt do analizy ów światła, kilka typów firmowych żarówek gdzie diody byłyby dopasowane do konkretnych lamp i mieściły się w lini odcięcia. Sam chętnie poniósłbym nawet koszty rzędu 1000 zł aby móc się legalnie i bezpieczniej poruszać z tego typu światłem bo mam bezawaryjny samochód z którego jestem zadowolony i nie zaryzykuje wymiany na inny, który może okazać się awaryjny. Niech nawet ów specjalny przegląd analiza i uzyskanie pozwolenia będzie płatne. Założyłem ostatnio legalne najmocniejsze klasyczne philipsy efekt był bardzo dobry ale świeciły tylko 2 miesiące ledy by się nie spaliły latami...
Ledy są dobre ale jak jest totalnie ciemno, jak kupicie to zobaczycie sobie jak żałośnie świeca w pół mroku czy w deszczu. Sam stosowałem ledy tylko jakoś światła długie (drogowe)
ja używam ich w każda pogodę i widoczność dużo lepsza niż na Philips white vision ultra
Wszystko fajnie i homologacja do dopuszczenia w ruchu to jedno ale producenci zarowek muszą jeszcze długo popracować bo niestety montaż tych zarowek będzie nie możliwy w wielu modelach że względu na budowę klosza auta jak i samo doprowadzanie napięcia do żarówki (jak ma to miejsce w moim przypadku,, żarówka się spokojnie mieści w leflektorze ale sposób samego montażu uniemożliwia jej podłączenia)
Zachar, jest jeszcze kwestia jazdy w zimie i oblepiających się śniegiem reflektorów (przy mocniejszych opadach) to co jest "wadą" halogenów w zimie staje się ich zaletą zaś jazda na ledach może być niezłą udręką :/
Niestety tu się mylisz , nawet LED wydziela temperaturę
@@karolk7044 no i co z tego? problem leży w dystrybucji tej temperatury: ruclips.net/video/7dm5b9t-Xyc/видео.html
Moim zdaniem to świadome, inteligentne, wyedukowane i obywatelskie społeczeństwo swoją postawą i naciskami wpływa na władzę, która jest po to aby temu społeczeństwu służyć. Np. wprowadzić przepisy regulujące LED'y 10 lat temu, kiedy się pojawiły. A społeczeństwach, które tych kryteriów nie spełniają władza zajmuje się śpiewaniem pieśni religijnych na zebraniach o tematyce, która w ogóle nie powinna być podejmowana. Panie Zachar - niestety mowa o Pańskim i moim województwie.
Avensis akurat dobre ma lampy. Zwykła H7 przy dobrych lampach elegancko świeci.
A ja kupiłem i założę, nie po to dbam o klosze i o szybę by zadupać to kiepskimi żarówkami. Używam do tej pory H11 Night Breaker Laser lub Extreme Vision, lepszych z homo nie ma a i tak pozostawiają wiele do życzenia no i trwałość ok 3miesiace bo świecą u mnie przez dzień też (automatyczne światła, ledy do jazdy dziennej odpadają, bo musiałby być dodatkowy moduł by oszukać komputer a to koszty większe niż retro fity, no i nadal w nocy gorsze światło). A holka wkrótce się pojawi, za rok może dwa 🤪
Świeci na biało ale zasięg jest przecież wyraźnie mniejszy, o cztery słupki ogrodzenia mniejszy.
Na stacjach diagnostycznych mają te urządzenia do sprawdzania odcięcia. Nie warto by było porównać używając tego?
Ja niestety się tu nie zgadzam. Można mówic że tanie zamienniki nie są dobre, ale jak to będzie legalne to rynek zaleją retrofity z aliexpress, Oczywscie będą miały nabite "homologacje" i nie przetłumaczysz ludziom że żeby to miało sens trzeba zapłacić 10x tyle za markowe rozwiązanie. Już teraz w kwestii świateł na drogach Polski jest dramat, nie potrafię sobie wyobrazić co by się stało gdyby dopuścili takie rozwiązanie (już wystarczy spojrzeć na ludzi którzy jeżdżą na tych gówno-leach dziennych - niektóre rowery są lepiej widoczne...)
Jadąc na narty, przejeżdżam Niemcy nocą. Odczuwam o wiele mniejsze zmęczenie i senność w samochodach z oświetleniem LED. Niestety, jedziemy samochodami, które akurat da się załatwić. Takie „żarówki” byłyby świetnym rozwiązaniem do kilku-kilkunastoletnich samochodów. Mam nadzieję, że ekologia wymusi niedługo zmiany w prawie.
Zachar, a co sądzisz o retrofitach firmy Narva ?
Brakuje jednego testu który mógłby rzucić cień na te żarówki. Im wyższa temperatura barwowa tym lepszy efekt wizualny natomiast widoczność w warunkach mokrej nawierzchni drastycznie się pogarsza. Będąc ostatnio na zakupie xenonow wszyscy z wyjątkiem paru Sebastianów polecali mi zakres 4300K do 5000k max
Zamierzam je kupić do starszego auta , widziałem inne testy i również przemawiają do mnie. MOJE życie i MOJE i MOJEJ rodziny bezpieczeństwo jest dla mnie na 1 miejscu a nie jakieś bzdury o homologacji i nadęte od siedzenia dupska urzędasów którzy nie mogą zrobić nic pożytecznego i dopuścić oficjalnie te produkty do ruchu. Chcecie to sobie zabierajcie tą "homologację "na przejażdżkę wózkiem inwalidzkim albo nawet do grobu.
No i dalej z testu wynika, że więcej światła jest przede wszystkim tuż przed maską pojazdu. Warto spojrzeć na obszar za bramą. Halogeny lepiej doświetlają tamtą część płotu niż LED.
To samo z lewej strony. LED oświetla znacznie mniejszy fragment z lewej niż standardowe H7.
Jak się patrzy na drogi to widać, że pomimo zakazu coraz więcej osób zmienia na ledy
Na zdjęciu porównawczym widać, że zwykły h7 oświetla więcej
Po moim 15-tysięcznym miasteczku jakiś gość jeździ sobie od dłuższego czasu jak nigdy nic Fiatem Punto z retrofitami w reflektorach z odbłyśnikami. Te dziadostwa świecą tak mocno, że oślepiają nawet przy mijaniu tego samochodu w dzień, o wrażeniach z pory nocnej już nawet nie mówię. Jakim cudem nie skontrolowała go jeszcze Policja, tego nie wiem. Tego typu przeróbki powinny być surowo zakazane, chyba że zrobi je fachowiec, który oceni najpierw, czy reflektor nadaje się do danej żarówki, a nie jakiś Janusz, który chce sobie poszpanować, jakie to on ma super nowoczesne światełka. LED-y są ogółem lepszym źródłem światła niż standardowe halogeny, to chyba nie ulega wątpliwości, ale mają też pewne wady, a różnica na ich korzyść nie jest też aż taka duża. Ludzie porównują najczęściej LED-y z nowych, dopiero co kupionych samochodów z halogenami w kilkunastoletnich autach z zużytymi kloszami lamp, co oczywiście nie działa na korzyść tych drugich. Ponadto jazda z LED-ami w warunkach, kiedy na drodze i poboczu jest śnieg albo są intensywne opady deszczu bądź śniegu, może być męcząca dla oczu, bo odbijane światło staje się po prostu za jasne, w takich warunkach zawsze korzystam z auta ze zwykłymi żarówkami.
Ty się zachar przejmujesz komentarzami kretynów ? 99% głupich komentarzy jest spowodowane tym, że normalna żarówka LED kosztuje nie raz 300+, i ich po prostu na nie nie stać.
Witam
Ja niestety nie mogę się zgodzić, nowe zamienniki pokazane na filmie wyglądają względnie ok, ale pamiętajmy (przerabialiśmy to przy okazji wejścia na rynek DRL). Ludzie nie będą kupować porządnych zamienników żarówek a podróbki i inne twory produkowane przez naszych przyjaciół z dalekiego wschodu. i będzie dokładnie taka sama sytuacja jak dziś kiedy dzień w dzień widzę fiata SC który takimi zamiennikami oślepia mnie o 13 w słoneczny dzień. Wybór dyktuje cena tak było z DRL i tak bedzie teraz.
Czepiasz się Seicento ...a spójrz na nowoczesne samochody ,które mają homologację i przeszły szereg testów a oślepiają ledami tak samo jak Seicento . Tutaj nikt się nie czepia i nie widzi problemu .
@@szymonijarosz Co do nowych samochodów nie bede sie wypowiadał, ja chce tylko zwrócić uwagę że mało kto bedzie kupywał pożądne zamienniki, a bedą wybierać tańszy szajs. Nowe auta i ich LED-y to inna bajka. Wg mnie Retrofity nie poninny być nigdy dopuszczone do stosowania, lampa jest dostosowana do żarówek H4/H7 i koniec "." Oczywiście to tylko moje zdanie :-)
Zachar - tak samo sprawa wymiany lamp z reflektorów na projektory (czyli montaż soczewek) - jeśli ktoś to zrobi dobrze to ma to same zalety, ale również jest "problem w przepisach"...
Chciałbym wam powiedzieć, że w Niemczech żarówki LED Osram dostały już homologację drogową. Także może i u nas się coś zmieni. Ja właśnie się szykuje do kupna takich żarówek. Ciekawe jak podchodzi do tego policja w Polsce
Dostaly,ale tylko do kilku modeli aut. Na Twoim miejscu dalbym sobie spokój, nie chodzi o policje,a o ewentualne problemy podczas stłuczki czy wypadku. Ktoś powie ze go oslepiles i można wpasc w ogromne klopoty. Jakies 13 lat temu mialem hid'y w reflektorach ryflowanych,podczas kontroli chcieli mi zabrać lejce. Wyleczylem sie bardzo szybko. Pozdrawiam.
Zrobiłem screen i w starych żarówkach więcej widać 🤔 Wydaje się,że barwa światła daje złudzenie, że lepiej widać i dalej. Nie przekonałeś mnie Zachar.
Tylko co więcej widać? na odległość tak samo, pokazuje to murek, a za to oświetlenie jest dużo bardziej jednostajne, szczególnie widać to na boki., nawet jeśli po lewej światło pada delikatnie niżej, to można to wyregulować, ale to jest strona kierowcy więc nie jest to bardzo znacząca różnica. A barwa światła jest ważna i nie chodzi tu bynajmniej o stwarzanie złudzenia:)
Postęp niby jest, ale problem ogrzewania reflektora dalej nie jest rozwiazany, wiec jezdzenie w zimie z zamarznietymi reflektorami bedzie raczej średnim pomyslem, biorac pod uwage, że najbardziej dobre światlo potrzebne jest zimowa porą.
jeździłem cała zime na ledach i jak dotąd nie miałem tego problemu, przed jazda zawsze i tak oczyszczam lampy
Philips Led h7 ultinon Pro9000 to ta nowość nie dostępna na Polskim rynku przez nadmierne zainteresowanie :D a ostatnio ofertę jaką widziałem to 900 zł za coś co nie jest oficjalnie dopuszczone do ruchu o co kaman ?? Może Firmie Philips nie zależy na homologacji bo i tak produkty Led sprzedają się znakomicie .Czy wymóg ECE jest tak restrykcyjny że nadal Ledy nie potrafią jemu sprostać ? Może faktycznie trzeba by zawęzić zastosowanie Retrofitów do reflektora soczewkowego wtedy prościej było by spełnić wymogi ECE. Ci co mają soczewki wiedzą że można tam wsadzić świeczkę a i tak będzie ładna linia odcięcia.
nie spełnia wymogów ece ze względu na reflektor a nie na retrofit. Obecne auta z reflektorami halogenowymi nie są homologowane na led, a w przepisach brak takowego wyjątku dlatego Retrofity nie maja homologacji
są dostępne na allegro za 899zł od sprzedawcy Philips, moim zdaniem za drogo, jeśli byłyby w cenie 500-600zł jak poprzednia generacja to bym kupił
Mam założoną w motocyklu LED-ową, bezimienną "żarówkę" H4 z soczewką, dająca z 4 razy lepszą widoczność i idealną linie odcięcia. Jeździ się jak marzenie, nie oślepia, nie przegrzewa się. Cena 175 zł za sztukę.
Ciężko, żeby się w motocyklu żarówka przegrzewała :D
Głównym problemem przegrzewania się retrofitów w samochodach jest fakt, że odwrotnie od zwykłej żarówki - oddają one ciepło do tyłu. A co mamy z tyłu w samochodzie? SILNIK.
Dodatkowo mamy zaślepki na gniazda żarówek od tyłu, więc brak cyrkulacji powietrza.
Efekt jest taki, że retrofit oddaje w pyte ciepła do tyłu, a tam nie dość, że gumowa zaślepka, to za nią rozgrzany silnik. Zimą to jeszcze jak Cię mogę działa, ale latem...
W motocyklu bezpośrednio za żarówką nie masz silnika co już daje wiele na plus.
@@mateuszwieckowski5116 no tak, ale ciepło to tylko jeden z problemów, który podnoszą przeciwnicy ledów. Bardziej chodzi o oślepianie, a prawa jest taka, że firmowe oświetlenie matrix led w najnowszym audi również oślepia bardziej niż h4 w podstawowym passacie. Jakiś koszt lepszej widoczności musi być.
A jak to ma się do podrasowanych markowych żarówek typu whitevision extreme coś tam itp? Jeśli nawet świeci tak samo to powinno być taniej z racji, krótkiej żywotności takich halogenów.
Polecam Tungsram Megalight +90%. Nie są aż tsk "podkręcone" żeby paliły się po kilku miesiącach ale dają wyraźnie lepsze światło niż standardowe. Płaciłem za nie 28zł (2 sztuki) czyli 4zł drożej na komplecie niż standardowe Bosch. Jak dla mnie bardzo dobry kompromis.
Mam LEDy h7 w 508 w zwykłej lampie. Uprzedzając złośliwców, da się kupić nieoślepiające ledy do zwykłej lampy - tylko trzeba zainwestować w droższe diody CSP. PseudoLEDy z diodą COB niestety nie mają poprawnej linii odcięcia i rażą innych kierowców, ale są za to 3-4x tańsze.
Zachar zobacz na Ledy od Osrama. W niemczech mają już normalnie homologacje, linkowałem Ci pod poprzednim filmem o Ledach....
Widziałem. Da się? Da się!
@@ZacharOFF Nie wiem jak to działa, ale skoro jeden kraj na terenie Unii Europejskiej dopuszcza Ledy, wydając certyfikat/homologacje, pytanie czy nie jest to dozwolone w takim przypadku na terenie całej Unii...
@@kissiel021 nie jest, bo prawo drogowe w De tez sie różni od prawa w innych panstwach UE. Jesli przekraczasz granice masz obowiazek dostosowac sie do prawa drogowego i przepisow jakie w nim obowiązują np prędkość max ktora jest również rozna w wielu panstwach UE.
@@Marcin-km7tl jeśli samochód jest zarejestrowany w niemczech to możesz się poruszać nim z takimi światłami w całej unii, natomiast nie możesz ich założyć do samochodu zarejestrowanego w innym kraju
@@zombiehawk1998 nieprawda, jesli prawo w niemczech zakazuje stosowania jakichs urzadzen to musisz je zdemontowac, oczywiscie rzadko jakis niemiecki policjant grzebie komus w lampach ale teoretycznie moze to zrobic... To samo w pl, nie ma znaczenia miejsce miejsce rejestracji, w kwestii bezpieczestwa nie ma zadnego wyjatku a oswietlenie nalezy do kwestii bezpieczestwa jazdy i wjezdzajac na terytaorium pl musisz sie dostosować
Zachar, nie ma czegoś takiego jak diody LED. ;-)
A co jest?
@@patrykmoras Panu z głównego komentarza chodzi zapewne o to, że w skrótowcu "LED" jest już ukryte słowo dioda. Rozwinìęciem "LED" jest light-emitting diode - pol. dioda elektroluminescencyjna, dioda świecąca, więc sformułowanie "dioda LED" jest, jakby nie patrzeć, masłem maślanym - "dioda dioda świecąca/elektroluminescencyjna". To jest tak, jakby powiedzieć np. "zakład ZUS", "wał WOM", czy "punkt PSZOK" ("zakład Zakład Ubezpieczeń Społecznych", "wał wał odbioru mocy", "punkt Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych" itd., itp.
Nie mogę ich zamówić ze strony philips. Gdzie można kupić te retrofity?
Na allegro..
Mocowanie- kołnierz jest plastikowe?
Myślę, że zamiast inwestować w ledy lepiej te pieniądze przeznaczyć na regenerację reflektorów i włożenie do nich zwykłych, markowych żarówek.
ja bym wolał regenerację reflektorów + te ledy
Te LEDy idealnie pasuja do tych soczewek, ciekawe jak zadzialaja w zwyklym odblysniku
Nie, do soczewek nadają się prawie wszystkie ledy bo wszytkie i tak nie będą oślepiać, a te Philipsa mają odcięcie i nie oślepiają nawet w zwykłych lampach więc się nadają przede wszystkim do aut ze zwykłymi lampami
philips projektuje te ledy do obu typu reflektorów wiec pasują tez do odblysnikow
Idąc tokiem myślenie, cytowanego pana, nie po top ktoś wynalazł furmankę żeby jeździć autami. Technika idzie do przodu, LED pobiera mniej prądu, więc dba o aku, mniej męczy oczy, więc dba o zdrowie i bezpieczeństwo. Dla mnie jest pomyłką jak masz Xenon i doświetlanie zakrętów, żółtego H7😢
heh akurat wczoraj oglądałem twój poprzedni film o retrofitach a dzisiaj kolejny odcinek
A jak z zakłóceniami w radiu?
A co miałoby je generować? Taki problem był przy tanich zamiennikach ksenonów gdzie wymagana jest przetwornica. Tutaj nie ma tego problemu.
@@sebayoutub Mylisz się. Nawet porządne, markowe, gotowe lampy ledowe za ponad 2000zl np do Wranglera generują takie zakłócenia, ze w radiu słychać głośny szum. To jest jedyne co mnie powstrzymuje przed założeniem retrofitow LED.
@@sebayoutub Ledy również posiadają przetwornice. Zachar tego tu nie pokazał, ale często do retrofitów dołączone są przetwornice wpinane pomiędzy źródło światła, a zasilanie. Takowe muszą być, gdyż prąd w ledach musi być na bieżąco stabilizowany, inaczej szybko doszłoby do ich uszkodzenia.
I te przetwornice sieją po instalacji, jak każda przetwornica DC-DC.
Metod jest kilka. Jedna z nich, oczywista to ekranowanie przetwornicy, ale to zadanie na ogół spełnia już należycie obudowa takiej, która jest hermetyczna.
Niestety z uwagi na specyficzną budowę takiej przetwornicy ciężko wyeliminować zakłócenia generowane przez sam proces przetwarzania zasilania. Układy te pracują często na bardzo wysokich częstotliwościach, które ciężko odfiltrować.
Jedynym sposobem w wielu przypadkach może okazać się zamontowanie filtra zasilania bezpośrednio przy radiu.
Część zakłóceń może odbierać antena radia, choć w tym przypadku wcześniej wspomniana obudowa przetwornicy powinna temu zapobiegać. Niemniej elektronika to taka mała ku...a wredna i część zakłóceń wydostaje się poprzez przewody, które przy wysokich częstotliwościach są niczym anteny.
To naprawdę spędza sen z powiek nie jednemu audiofilowi. Dlatego w topowych, highendowych sprzętach audio wciąż praktykowane jest zasilanie transformatorowe, a gdy miejsce na to nie pozwala to zasilacze impulsowe wyprowadzane są na zewnątrz na kablu.
Przepraszam, ale ja tu nie widzę różnicy, powiedziałbym nawet że halogeny lepiej większe pole