Multiair to ciekawy przykład przekombinowania, czyli jak zastąpić prosty i trwały wałek z popychaczami skomplikowanym i awaryjnym system elektroniczno-mechanicznym dla CIUT lepszych osiągów. Dużo w tym systemie może się zepsuć, a do tego napędzane to jest - brudnym z założenia - olejem silnikowym. Pilnowanie terminowej wymiany oleju może pomóc, ale trzeba mieć świadomość, ze to się po prostu psuje i już. A skracając interwał wymiany np 2x (tzn 7500km) za same wymiany zapłacimy po paru latach tyle, co za wymianę MA, a to i tak nie da gwarancji, że MA nie padnie.
Spoko test, miałem giulie i przerabiałem problem z MA- niestety ale nikt za 1000zl tego nie zrobi, głowica do zrzucenia plus niezliczona ilość uszczelek które są ciężko dostępne, Super auto jednakże części zamienne to jakaś porażka- dostępność i ceny😢 proszę sobie sprawdzić ile kosztuje przykładowo chłodnica… 😢😢😢
Alfa i tak ma ceny części niższe niż Subaru. 6000zł za tłumik środkowy i końcowy - tak, same tłumiki, bez katalizatora - to chyba rekord. Zwykły ocynk, nic więcej. A to było 5 lat temu ;)
Co Ci mam odpowiedzieć ;) ? Niezadowolony jestem w zasadzie tylko z ceny, bo wkurza mnie rata leasingu ;) . Inne wady? Przeciętny system multimedialny. Auto (mam Veloce Q4) jeździ pięknie, jest śliczne w środku (ale dość ciasne jak na auto tej wielkości) i ogólnie po prostu jest dobre. A czy sie będzie psuć? Nie wiem - ma dopiero rok i 30000km przebiegu.
Miałem 159-kę 2.0 jtdm po lifcie i był to mój pierwszy i ostatni samochód tej marki. Pochwalę ją za bardzo dobre właściwości jezdne i układ kierowniczy. Wsiadłem pierwszy raz do tego samochodu i poczułem jakbym już w nim jeździł od dawna. Natomiast sporo drobnych, upierdliwych usterek elektronicznych, które nawet sami mechanicy nie byli sami w stanie zdiagnozować powoduje, że samochód traci w oczach. Przy tej marce niezawodne staje się forum i doświadczenia innych użytkowników. Ale każdy problem jest inny i alfa ostatecznie wygrywa, czego koszty ponosi użytkownik. Wnętrze ma mało schowków, a jak są to małe i nieekonomiczne. Klamki drzwi oraz logo bagażnika potrafi czasami przymarznąć. U mnie pojawił się problem ze wspomaganiem i pomogła dopiero wymiana na inny płyn wg wskazań z zagranicznego forum. Dodatkowo czuła na jakość oleju i ilość skrzynia potrafi haczyć na pierwszych biegach. Przyciski nawiewów z czasem przestają działać nawet na traktowanie ich większą siłą docisku. Na desce nawiew na przednia szybę przy niższych temperaturach skrzypi jak stara szafa. Natomiast pochwalę system wentylacyjny, który nawet w nowszym samochodzie tak szybko nie reaguje na zaparowane szyby. Dodatkowo szybko poluzowują się zaczepy szkieł w lusterkach bocznych i przy większej prędkości powoduje że drgają i obraz jest rozmyty. Kolejna rzeczą są słabo oświetlające drogę światła. Nie wiem id czego to zależy. Nowe żarówki Philips Racing i świecą jak świeczki w dyliżansie. Moim zdaniem samochód dla pasjonata, który będzie cieszył się jak dziecko kiedy wysokoczy check engine i będzie znów posiedzieć że swoją dziewczyną w garażu. Dla kogoś kto potrzebuje samochodu który ma jeździć od wymiany do wymiany odradzam.
Mam to auto w takiej samej konfiguracji i oprócz tendencji do przymarzania nie miałem żadnych z opisanych problemów. Używam jako daily do dojazdów do pracy.
obecne alfy nie odstają zbytnio od niemieckiej konkurencji, a o starych używkach nie ma sensu gadać bo jeden będzie miał bez awaryjną jazdę przez auto z pewnego źródła, drugi kupi ulepa od niemca z kręconym przebiegiem i się będzie dziwił. Badania usterkowości powinno się oceniać tak max do 5 lat
@@pawe784 Alfa poczyniła ogromny progres z modelami Stelvio i Gulia. Niestety nadal mi trochę brakuje do aut niemieckiej trójki, ale jest już bardzo blisko. Naprawdę ciekawa alternatywa.
@@Autovloger ale AR według nigdy nie dogoni i pewnie nawet nie chce gonić niemieckich marek z kilkunastoma modelami. Mi tam zresztą podoba się, że AR ma mało modeli i jest mało popularne na drogach
Widać że nie znasz tego modelu i nie masz pojęcia o usterkach a info o multiar to każdy potrafi wyczytać na forach i powiedzieć o tym. A usterek typowych 2.0 ma trochę.
Nowe nie są już złe. Tylko jak się komuś zepsuje BMW to ma pecha, a jak Alfa to głupi, że kupił. Giulia i Stelvio to jakościowo nie są zle auta, a są na rynku już na tyle długo, ze większość ich wad jest już znana.
@@pawelwas6164 I kwestia zacofania Alfy Lampy , elektronika w pojęciu ogólnym istny dramat i na dodatek kłopoty z częściami i ceną za nie ( nie wszystkimi )
To jak w Subaru. Jak już pisałem - za tańsze pół wydechu 6000, a jeszcze dodam prawie 3 tygodnie czekania. To samo z naprawą blacharską. Więc do tego jestem przyzwyczajony. We włoskich autach elektronika zawsze była średnia i pewnie zawsze będzie. Ale to kwestia egzemplarza. Mieliśmy kiedyś dwa fiaty - oba 2004. rocznik. Jeden w 5 lat 4 razy na lawecie (elektryka), drugi jeździł długo i szczęśliwie ;)
Multiair to ciekawy przykład przekombinowania, czyli jak zastąpić prosty i trwały wałek z popychaczami skomplikowanym i awaryjnym system elektroniczno-mechanicznym dla CIUT lepszych osiągów. Dużo w tym systemie może się zepsuć, a do tego napędzane to jest - brudnym z założenia - olejem silnikowym. Pilnowanie terminowej wymiany oleju może pomóc, ale trzeba mieć świadomość, ze to się po prostu psuje i już. A skracając interwał wymiany np 2x (tzn 7500km) za same wymiany zapłacimy po paru latach tyle, co za wymianę MA, a to i tak nie da gwarancji, że MA nie padnie.
Głównym założeniem wprowadzeniem modułu była ekologia.
Po lifcie ponoć już wnętrze nie ma tendencji do trzeszczenia i wyeliminowano drobne problemy z elektryką.
Spoko test, miałem giulie i przerabiałem problem z MA- niestety ale nikt za 1000zl tego nie zrobi, głowica do zrzucenia plus niezliczona ilość uszczelek które są ciężko dostępne,
Super auto jednakże części zamienne to jakaś porażka- dostępność i ceny😢 proszę sobie sprawdzić ile kosztuje przykładowo chłodnica… 😢😢😢
Alfa i tak ma ceny części niższe niż Subaru. 6000zł za tłumik środkowy i końcowy - tak, same tłumiki, bez katalizatora - to chyba rekord. Zwykły ocynk, nic więcej. A to było 5 lat temu ;)
Czy mimo wszystko polecałbyś zakup giuili? sam waham się nad kolejnym autem czy isć w bmw g30 czy może w alfe:)
Co Ci mam odpowiedzieć ;) ? Niezadowolony jestem w zasadzie tylko z ceny, bo wkurza mnie rata leasingu ;) . Inne wady? Przeciętny system multimedialny. Auto (mam Veloce Q4) jeździ pięknie, jest śliczne w środku (ale dość ciasne jak na auto tej wielkości) i ogólnie po prostu jest dobre. A czy sie będzie psuć? Nie wiem - ma dopiero rok i 30000km przebiegu.
Konkludując - póki co zdecydowanie nie żałuję.
TAKIE IMPONUJĄCE OSIĄGI W WERSJI 280-KONNEJ JEST TO ŻE NADWOZIE WYKONANO Z ALUMINIUM NP. Z 2.0 TURBO WAŻY TYLKO 1 660 KG :D
To tylko teoria. Moje Veloce z kilkoma gratami i kierowcą 2036 kg. Więc normlanie 1900 musi ważyć. U innych osób jest podobnie w okolicach 1900.
@@autaVScars TUTEJ PODAŁEM MASĘ WŁASNĄ WG ALFY ROMEO I WAGA ZWIĘKSZA SIĘ GDY BĘDZIE WIĘKSZE OBCIĄŻENIE ORAZ PEŁNY ZBIORNIK BENZYNY ;)
te z 2017r ważą niecałe 1600
Płynu chłodzącego nie masz zbiornik od silnika ,ja rozumiem że jest nisko max ale na filmie poniżej minimum .
Dzięki przekazałem informacje do właściciela.
Norma, jeżeli będzie powyżej minimum- płyn wybije odpowietrzeniem, ten typ tak ma😅
Miałem kiedyś 159 2.4 20v
Ja właśnie kupiłem czwartą Alfę, Crosswagona. Pierwsza była 156 Sportwagon, później 166 i Brera.
@@KrzyHOoO ja mam teraz e61
Na multiair jest, zalecana częstsza wymiana oleju niż producent podaje.
zalecana przez kogo i dlaczego? skoro nie przez producenta?
Przecież nikt normalny nie wymienia oleju co tyle co ile sugeruje producent tylko zazwyczaj skraca interwał o połowę ;-)
i co z tego jak to złom
@@jacekrolnik3338To po prostu nie jest auto dla rolnika. Dla rolnika jest Passat B5 albo BMW E46.
@@Red_Ford debil
Człowieku co ty mówisz mam stelvio trzy lata nic mi niewiadomo o takich usterkach !!!
To, że nigdy nie chorowałeś na daną chorobę, nie oznacza, że ona nie istnieje. Podobnie jest z usterkami w autach.
Miałem 159-kę 2.0 jtdm po lifcie i był to mój pierwszy i ostatni samochód tej marki. Pochwalę ją za bardzo dobre właściwości jezdne i układ kierowniczy. Wsiadłem pierwszy raz do tego samochodu i poczułem jakbym już w nim jeździł od dawna. Natomiast sporo drobnych, upierdliwych usterek elektronicznych, które nawet sami mechanicy nie byli sami w stanie zdiagnozować powoduje, że samochód traci w oczach. Przy tej marce niezawodne staje się forum i doświadczenia innych użytkowników. Ale każdy problem jest inny i alfa ostatecznie wygrywa, czego koszty ponosi użytkownik. Wnętrze ma mało schowków, a jak są to małe i nieekonomiczne. Klamki drzwi oraz logo bagażnika potrafi czasami przymarznąć. U mnie pojawił się problem ze wspomaganiem i pomogła dopiero wymiana na inny płyn wg wskazań z zagranicznego forum. Dodatkowo czuła na jakość oleju i ilość skrzynia potrafi haczyć na pierwszych biegach. Przyciski nawiewów z czasem przestają działać nawet na traktowanie ich większą siłą docisku. Na desce nawiew na przednia szybę przy niższych temperaturach skrzypi jak stara szafa. Natomiast pochwalę system wentylacyjny, który nawet w nowszym samochodzie tak szybko nie reaguje na zaparowane szyby. Dodatkowo szybko poluzowują się zaczepy szkieł w lusterkach bocznych i przy większej prędkości powoduje że drgają i obraz jest rozmyty. Kolejna rzeczą są słabo oświetlające drogę światła. Nie wiem id czego to zależy. Nowe żarówki Philips Racing i świecą jak świeczki w dyliżansie. Moim zdaniem samochód dla pasjonata, który będzie cieszył się jak dziecko kiedy wysokoczy check engine i będzie znów posiedzieć że swoją dziewczyną w garażu. Dla kogoś kto potrzebuje samochodu który ma jeździć od wymiany do wymiany odradzam.
Mam to auto w takiej samej konfiguracji i oprócz tendencji do przymarzania nie miałem żadnych z opisanych problemów. Używam jako daily do dojazdów do pracy.
obecne alfy nie odstają zbytnio od niemieckiej konkurencji, a o starych używkach nie ma sensu gadać bo jeden będzie miał bez awaryjną jazdę przez auto z pewnego źródła, drugi kupi ulepa od niemca z kręconym przebiegiem i się będzie dziwił. Badania usterkowości powinno się oceniać tak max do 5 lat
@@pawe784 Alfa poczyniła ogromny progres z modelami Stelvio i Gulia. Niestety nadal mi trochę brakuje do aut niemieckiej trójki, ale jest już bardzo blisko. Naprawdę ciekawa alternatywa.
@@Autovloger ale AR według nigdy nie dogoni i pewnie nawet nie chce gonić niemieckich marek z kilkunastoma modelami. Mi tam zresztą podoba się, że AR ma mało modeli i jest mało popularne na drogach
@Raf Ka o jakim samochodzie w sumie ty piszesz? 159 czy Stelvio?
Widać że nie znasz tego modelu i nie masz pojęcia o usterkach a info o multiar to każdy potrafi wyczytać na forach i powiedzieć o tym.
A usterek typowych 2.0 ma trochę.
Skoro ty masz pojęcie, to podziel się swoją wiedzą.
@@Autovloger niedługo
Można prosić o więcej informacji? Planuje zakup tego modelu
już jest?@@autaVScars
Posiadacze alf nie lubią słyszeć bolesnej prawdy na temat własnych aut .
Nowe nie są już złe. Tylko jak się komuś zepsuje BMW to ma pecha, a jak Alfa to głupi, że kupił. Giulia i Stelvio to jakościowo nie są zle auta, a są na rynku już na tyle długo, ze większość ich wad jest już znana.
@@pawelwas6164 Silnik , zawieszenie skrzynia są dobre ale elektronika i mnóstwo drobnicy nadal takie samo jak było .
@@pawelwas6164 I kwestia zacofania Alfy Lampy , elektronika w pojęciu ogólnym istny dramat i na dodatek kłopoty z częściami i ceną za nie ( nie wszystkimi )
To jak w Subaru. Jak już pisałem - za tańsze pół wydechu 6000, a jeszcze dodam prawie 3 tygodnie czekania. To samo z naprawą blacharską. Więc do tego jestem przyzwyczajony. We włoskich autach elektronika zawsze była średnia i pewnie zawsze będzie. Ale to kwestia egzemplarza. Mieliśmy kiedyś dwa fiaty - oba 2004. rocznik. Jeden w 5 lat 4 razy na lawecie (elektryka), drugi jeździł długo i szczęśliwie ;)
@@pawelwas6164 W BMW z silnikiem serii N 2.0i wymiana rozrządu to nawet 6000 -9000 tyś zł .