Miałem troche tych gruzów. Powiem szczerze ze staremu bmw nie brakuje duzo do kamienia na sznurku propo niezawodności. Płacze to ,wygina sie,urywa ośki,mieli tryby ale jedzie ,jedzie do końca jak łysy z brazzers...
Obejrzałem dziesiątki filmów o e36 i 46. Jeździłem każdym rodzajem nadwozia z normalnymi silnikami. Nie jestem fanem tej marki ale muszę przyznać że jeździ się bardzo dobrze. Najbardziej podoba mi się coupe i nieszczęsny kompot. Coupe jest ładne, kompot już nie taj ale ma coś fajnego w sobie. Może mało kto nim jeździł i stąd te stereotypy. Oprócz tyłu to reszta to samo. Prowadzi się jednak najlepiej ze wszystkich wersji i dlatego kupiłem e46 compact. Mi się podoba i wielu innym też. Może nie jest śliczny ale napewno nie jest smietnikiem. !!!!
Miałam 2-drzwiowe e36 z 1993 roku w perfekcyjnym stanie, było to około 10 lat temu. Przez 2 lata tylko lałam benzynę i zmieniałam olej, zero awarii, zero napraw, kręcąc kilkadziesiąt tys km/rok po Polsce, jeden z najbardziej idealnych samochodów jakie w życiu miałam, a chyba nawet najidealniejszy. Nadawał się zarówno do jazdy sportowej jak i do spokojnej jazdy na trasie paląc baaaardzo ekonomicznie. No i jedyny samochód w którym odpoczywasz na trasie po trudach tego, co robisz na miejscu.... Miał o 2 cm za mały bagażnik, haha, na jeden sprzęt który woziłam, po za tym ideał. Po nieco ponad 2 latach dopadł mnie zupełnie irracjonalny pech... sprzedałam z powodu przesądu, choć nie było to niczym uzasadnione.
Mariusz Tuziak też mam wrażenie że bardziej niż z E36 do E46 to z A4 B5 zrobił sie taki ściek dla wiejskich rajdowców. Może to i dobrze bo FWD ich tak nie sponiewiera a jak chujowy zawias pierdolnie to i rajdy się skończą.
GinsengStrip2002 e tam pierdolenie że wieśniaki że patologia, po prostu młodzież, młodzi gniewni, lepiej mieć własne a4 czy e46, e36 niż np. Katować ojca mondeo czy passata b6 bądź a4 b7, ja też zauważyłem że młodzi wybierają a4 b5, auto jest ładne, ma spoko silniki, nie rdzewieje, jest tanie, samemu można sporo naprawić( vag com), a wielowahacz nie jest obecnie jakiś b.drogi i sporo znosi( teraz po wsiach porobili dobre drogi), właśnie troche z obawy o rwd jest więcej a4, obecnie masz ładne e36 to trochę się wyróżniasz na tle pasków b5, a4, leonów, a3, golfów, e46, fordów czy choćby wyznacznika "dorobienia się" e60, o obecnosi e30 nie wspomnę bo to naprawdę teraz jak z pf 125p się zrobiło albo i mniej, i wypadałoby szanować i te gruzy e36 bo upalać też czymś trzeba a jednak ta linia ( już nie tak klasyczna i kanciasta jak e30 ale jeszcze nie tak pozaokrąglana jak e46 i nowsze) jest wyjątkowa i piękna w swej prostocie i agresywności( taka mała, niska, przyjemnie zwarta, nie udziwniona jak choćażby światła e60), sam lubię i Bmw i Audi wiec ja nierozumiem tego przezucania gnojem, obie marki mają coś fajnego w sobie( ja np. nie lubie merców /poza w124 coupe/ czy francuzów) także niech każdy upala co chce czy na wsi pod remizą czy w mieście pod jakimś klubem, pozdro
Po czym niby to wywnioskowałeś? Większość sebków to właśnie e36 i e46, wiem to z własnego doświadczenia, posiadacze Audi których znam jeżdżą spokojnie i dbają o swoje samochody, bmw raczej kupuje się jako gruza do upalania i prędko to się nie zmieni.
Haha w końcu się doczekałem żeby poczuć jak to jest jak ktoś beszta mój samochód na YT. Mam kompota do ścigania, kupiłem bo akurat był fajnie zrobiony i w dobrej cenie, nie podoba mi się z wyglądu ale zapierdala i o to chodziło. Jak zawsze najpierw łapa w górę potem dopiero oglądam. Pozdro
kaktus2211 e tam kompot w e36 jeszcze ujdzie jest spójny tylko poprostu krótszy, wystarczy spojrzeć co zrobili w e46 z compactem, a pozatym jest lżejszy i któtszy przez co więcej uczy no i 2.5 robi robote, wyszykowany kompot też wcale nie jest taki tani
Oglądam twoje filmy od dłuższego czasu ,,,,,Szacun ! Wczytuję tez komentarze ,no cóż , Wielki szacunek za wiedzę ,podziw za przygotowanie ,moim skromnym zdaniem to co robisz , robisz świetnie ,,a język którym władasz jest jak najbardziej czystą ,płynna ,polszczyzna ,, dlamnie spoko ,,(brawo za dykcję ) ,gorąco pozdrawiam z chłodnej Szkocjii
"Pamiętam te gruzy..." - Ja pamiętam czasy gdy E36 było synonimem auta używanego 3 - 4 letniego który wielu chciało mieć a nie każdego było na nie stać. Pamiętam, że ludzie mający pieniądze na używane auto droższe niż polonez czy fiat uno woleli szukać audi 80 albo 100 c4. Panował taki stereotyp, że Audi jest już klasą wyższą a wciąż kosztami nie wybija się ponad Golfa 2/3, co nie było do końca prawdą. Natomiast beemka była w mniemaniu kierowców zajebiaszcza ale droga w eksploatacji. I byli tacy którzy te różnicę w kosztach traktowali jako rękojmię prestiżu BMW. Piękne czasy - wtedy nie było tych głupich żartów z poszczególnych marek, bo wszystko co jeździło i było dostępne było niemalże darem od Boga.
Nie pałałem miłościa do e36 bo w 90% to były jakies gruzy bez podłogi i z silnikiem innym niz r6, najczesciej kompakty i sedany, coupe w m pakiecie to była jakas abstrakcja. Teraz gdy na zlotach sie pojawiaja tylko dobre egzemplarze, ten model trafia do łask i jest sztosem :v
Przecież żółtą tablicę możesz mieć nawet na fabrycznie nowym samochodzie z 2018 roku. Żaden problem. Niestety ta instytucja u nas nie działa. I nigdy nie działała.
Compact tez bedzie klasykiem - o ile juz nie jest - to jedyny compact w Europie a moze i na Swiecie z tych lat z tylnym napedem. I nawet zwykle M10 ma pazura.
Ja mialem 7 lat kompakta 316i 1.9, jedna z najlepiej utrzymanych E36 w Polsce, dobrze wspominam. Sprawdzal sie na codzien, max moment 165 Nm przy 2500 robil robote, jezdzilo sie dosc fajnie. Wiadomo, zawieszenie nie takie jak sedan i kupejka (mniej wygodne i stabilne), ale za to maly rozmiar ulatwial wciskanie sie w miejsca parkingowe, a do bagaznika zawsze mozna bylo sie latwo spakowac, szczegolnie, ze cala klapa szla do gory, czego juz nie mam w swoim obecnym E90. Placze tez okrutnie za szyberdachem, ktorego tu nie mam, a ktorego mial kompi - absolutnie cudowna rzecz jechac w lato w otwartym dachem, ah...
a oglądałeś moment gdzie pokazywał dziury w podłodze , progach i ogólnie wszędzie ? xD Teraz masz odpowiedź. Ostatnio zmieniły się przepisy co do przeglądu więc takowego może już nie przejść.
haha kup auto i jedz na przeglad xD dowiesz sie co sprawdzaja i dlaczego tyle rozjebanego gruzu jezdzi po naszych drogach i dlaczego dziadek w tico ma 2x wiekszy negatyw niz w drift open
E36 już jest pięknym klasykiem. Ja se nie kupię bo mnie nie stać :D 15-20k zł za jakiś w miarę zadbany model z dobrym silnikiem ;p za 10 tysi to jest po prostu jeżdżące ale do napraw bo właściciel po prostu używał jako zwykłego dupowozu bez upierdalania ;)
Posiadałem kompota na 1 furę w stanie "igła" serio... Na własną rękę sprowadziłem sobie i trzymałem pod kocem, do dzisiaj płaczę że popełniłem tak wielki błąd te kilka miesięcy temu... sprzedałem go :( Nigdy nie jeździłem lepiej prowadzącym się i dającym więcej frajdy samochodem :) 2.8 193km.
Miałem E36 w kupie 320i M50B20. Wszystko co tu powiedziałeś mogę potwierdzić. Auto świetnie się prowadziło, świetnie brzmiało(Miałem wydech z B25), było nie do zajebania i zaszczepiło we mnie na dobre miłość do BMW(Teraz mam E39). Z czasem na tapicerce drzwi pasażera odkleiła się ta pseudoskóra i zrobił się taki duży bąbel. Mówiłem wtedy że to specjalna opcja z airbagiem na łokieć dla pasażera. Niestety ruda zeżarła jej progi i musiałem ją pogonić.
świetnie się prowadzi, chyba żartujesz, albo nie jeździłeś nigdy imprezą czy innym ambitnym wózkiem ;) e36 to największy tapczan jaki miałem, skończyło w krzakach taka nuda;)
Mam "kompota" od 7lat z roku 2000. Wyjebane mam czy "kompot" jest traktowane jak babskie auto czy poprostu pogardliwie, trafił się przypadkiem. Co mogę powiedziec. 1. najlepsze auto dostawcze, mieście się wszystko: szafki, ziemia do kwiatów, palety euro, dwa psy i cały zestaw perkusyjny z dwiema centralami (oczywiście nie jednocześnie :D) 2. "Czołg" nie do zajebania, u mechanika był 2 razy (pomijam kwestie eksploatacjne) jak na 7lat to dobry wynik. Pozdrawiam.
Finite Element Analysis (FEA) to nie program, a METODA numeryczna zaimplementowana co prawda do wielu programów komputerowych, ale czysto teoretycznie(!) równie dobrze może być stosowana na kartce papieru. Pozdrawiam!
BMW raczej miało dobre zabezpieczenie antykorozyjne, mam model z 1996 roku i nie mam jakiś większych problemów z rdzą. Moim zdaniem jak na tamte lata to bardzo dobrze się trzyma. Jak się ma gruza oklepanego to trudno się dziwić dlaczego go ruda chrupie. Wnętrze w E36 jak na tamte czasy jest bardzo dobrze wykonane, przyczepianie się do rzeczy w samochodzie który ma coś ponad 20 lat jest głupie i bezsensowne. Jak się szarobure siedzenia nie podobają to można było kupić w je innym kolorze, było tyle kolorów i materiałów, że można było zawrotu głowy dostać, w końcu wszystko było w opcji. BMW E36 w kompakcie wcale nie jest takie brzydkie, jak jest w M pakiecie to wygląda całkiem ok, fakt że nie tak jak Coupe, ale bym porównywał kompota raczej do touringa. Sedan jest trochę lepsze ale na pewno się do Coupe nie umywa. Mam 22 letnie BMW i mi boczki drzwi się nie odklejają, co innego podsufitka, ale to można naprawić samemu. Moim zdaniem wersja kompakt była raczej niedopracowana pod względem stylistycznym prawdopodobnie dlatego, że ludzie chcieli mieć jakiegoś hatchbacka z pojemniejszym bagażnikiem i musieli szybko taki model stworzyć. W końcu dość późno wyszła ta wersja nadwoziowa bo dopiero w 94 roku zaczęła się produkcja tego samochodu. Jakby bardziej poprawili stylistykę tyłu to byłby bardzo atrakcyjny samochód. Do kompota idzie załadować rower górski z kołami 27,5 cala, a do Coupe i Sedana nie zapakuję. W kompocie z tyłu było inne zawieszenie niż w normalnym E36, wzięte z E30, które też było w Z3 i nie było one tak wygodne jak w reszcie wersji, ale za to było bardziej żywotne. Dodatkowo kokpit z przodu był inny, stylistycznie podobny do E30 i moim zdaniem brzydki (Ten drugi jest ładniejszy). Trochę nie rozumiem dlaczego BMW zdecydowano się na taki zabieg, w końcu mogli klepać te same deski dla wszystkich nadwozi, byłoby to mniej skomplikowane logistycznie i tańsze w produkcji (tak mi się przynajmniej wydaję). Przez taki zabieg nie było możliwości instalacji klimatronika w kompocie. Duży problem jest jak ktoś zamierza zainstalowanie instalacji LPG, bo w kompocie nie ma koła zapasowego tylko jest zewnętrzna dojazdówka, przez co albo się butlę pakuję do bagażnika (tracąc co najmniej połowę bagażnika) albo w miejscu dojazdówki, tylko że wchodzi tam mała butla bo zaledwie 34 litry. Co jak co ale kompot jest zajebisty jeżeli chodzi o zarzucanie dupą, jest dobry do nauki. Silniki M42B18 i M44B19 są bardzo podobne do siebie jednak zupełnie inne. M44 do swojego poprzednika miał większą pojemność o ok. 100 cm^3 (1895 cm^3) i 5 Nm większym szczytowym momentem obrotowym wynoszącym 180Nm przy prędkości 200 obr / min mniejszej niż jego poprzednik (czyli 4300 obr/min.). Kuty wał z 8 przeciwwagami był w wersji M42, a w M44 był wykonany ze specjalnej stali (nazwy nie pamiętam) i 4 przeciwwagami.Tarcie w układzie zaworowym zostało zmniejszone o 70% w stosunku do silnika M42. Sporo było tych zmian, jednak nie wiem czy jest sens wypisywać je wszystkie. Ponoć do M44 można wsadzić wał od jakiegoś Diesla który był jeszcze wytrzymalszy od tego w M42. W ogólnej opinii jest tak że do tuningu najlepiej się nadaje M42 a do normalnej jazdy M44. Aha i jeszcze jedno, co prawda ceny części używanych nie są wygórowane, ale niestety nie zawsze są sprawne i ogólnodostępne. Ceny w ASO są, delikatnie mówiąc, popierdolone, a często zamienniki nie zawsze współgrają na naszym wozem i potem jakiś mały czujnik kosztuje 600 zł.
Słabo z informacjami :/ Szelesty przesiadają się na E46 ale tylko jakiś procent, bo ogrom przesiadł się audi czy Seaty bo łatwo kupić dobre 1.8t. Narzekanie na jakość wykonania w prawie 30 letnim aucie w średnim stanie jest trochę takie śmieszne. Kompota zrobili na potrzeby segmentu C i sprzedawania małych miejski autek
e36 już jest klasykiem. Dorwać zadbane 2.8 ktore jest w ori stanie bez ledow i innego gowna to szukanie igły w stogu siana. A kompot niezależnie od wersji silnikowej zawsze będzie smietnikiem
Pigzip nie pie*dol 😉... A szukanie dobrego egzemplarza, w ori stanie, m-pak i 2.8 pod maską to bardzo prosta i przyjemna sprawa. Mi zajęło to jedynie rok intensywnych poszukiwań i ciągłego sprawdzania aukcji 😂
Ja mialem kompakta 316i 1.9, jedna z najbardziej zadbanych w Polsce, przy ktorej te wszystkie super sedany i kupejki z odpadajaca podsufitka moga sie schowac. 165 Nm dostepne od 2500 rpm to cos, czego prawie zaden silnik benzynowy n/a nie posiada i to bylo czuc, stad tez niepozorne 105 PS dawalo rade. Bardzo dobry samochod, milo wspominam. Jezdzi dalej niedaleko mnie.
Tyż żem czekoł na odcinek!! Ale..Panieee ty z Be'em'we dosie robisz xD :D Uważaj żeby łysole za hejt cie nie dopadli hah Bez obaw pomogę ci :) Zajebiste projekty robisz i rób trzymaj tak dalej.600
Mam w dupie ,że ktoś myśli o mnie,że jestem łysym wsiokiem......Niech myśli co mnie to...:-) Jestem łysy ,bo włosy długie 14 lat miałem i mi wypadły :-)Mieszkam w mieście,, Jeżdżę tym modelem, bo go kocham a w środku leci VADER ;lub BEHEMOTH,KAT ,SEPULTURA i dobrze się czuję w e36 ze swoją żoną i dwójką małych dzieci w fotelikach z tyłu :-) POZDRAWIAM
Teraz ten model już mnie tak nie kręci i generalnie nie jestem fanem tej marki, ale E36 zawsze w moim serduszku. Strasznie szkoda mi tego auta, bo według mojej opinii było to kawał dobrej fury jak na swoje czasy. Świetne i pancerne moim zdaniem silniki, dobra ergonomia i niezłe wyposażenie. Prowadzenie auta jeszcze lepsze, mając okazję przejażdżki zadbanym egzemplarzem z 2,8 pod maską dałem trochę w palnik na prostej i mhmm! Wyrywa z papci i klei się do asfaltu jak widły do gnoju:D No i ten wygląd! Zadbane coupe bez żadnych udziwnień po dziś dzień wygląda zajebiście, po prostu kawał dobrze wykonanego, zwartego auta. Strasznie podoba mi się dupka E36 i np. E39 :D
wypasione 1.6 to racja bo ostatnio widziałem 316 i kompota w grzanych skórach w full m pakiecie w dodatku z działająca klimą xd a wersje z mocnymi silnikami przeważnie bieda edyszyn w kwestii wyposażenia.
Kupiłem około rok temu e36 1.8 w sedanie za 2tys zł i powiem tyle:nudne auto ( nie licząc jazdy po śniegu).Zostawiłem to nudne auto na upierdalanie po wioskach i przesiadłem się na e30 :) Dużo lepszy wybór :)
Może teraz to gruz ale ciocia to miała w 2000 roku. Jeździło się tym nienajgorzej, jebaliśmy trasy 1000 km naraz w 1 dzień na narty do Włoch. Wcześniej miała Alfę 156 która była rocznym cudeńkiem, wytrzymała z tym całe 9 miesięcy bo to auto więcej stało w warsztacie niż jeździło. A Bejca posłużyła z dobrych 5 lat. Szkoda że sebixy popsuły wizerunek naprawdę niezłej furki.
2:44, 320d 200konny? w e36? 320d wydaje mi się że dopiero wprowadzili w e46 i nie 200 konny a 136 i 150 konny bodajże, ale na klekotach sie nie znam to nie potwierdzę w 100%
Mówisz że kupując e36 nikt nie będzie szanował wyboru twojego auta i policja będzie cię częściej zatrzymywała? To spróbuj kupić 30-sto letnią jette coupe z dieslem jako tani dupowóz i późniejszym planem na "klasyka", jak w końcu ukradnę ten pierwszy milion ;) Od razu kiedy ją kupiłem policja jakoś tak częściej zaczęła się temu autu przyglądać. Stwierdziłem nie stać mnie, żeby wyremontować mojego youngtimera, a chciał bym się odróżniać od tych wszystkich astr kii i passatów. Więc maska i błotnik poszedł rost, lampy zaklejone na żółto, profesjonalne obniżenie toopierdol, szeroka dokładka na wkręty, kompletny przelot i oczywiście rejestracja za szybą XD Wtedy stałem się obiektem drwin moich kolegów i główną atrakcją pobliskich spotów na których spotykają się "miłośnicy motoryzacji" w swoich golfach 3 i syfikach. A policja zwiększyła częstotliwość zatrzymań z raz na dwa tygodnie, do co drugi dzień. Teraz to nawet jak jadą w drugą stronę, albo stoją na czerwonym to od razu ruszają za mną. Miłe rozmowy o tym jakiego mam fajnego "klasyka" i że w ogóle to prawie każdy policjant o takim marzył, zamieniły się w próbę zabrania mi dowodu przy każdym zatrzymaniu, i bóldupieniu jak można coś takiego zrobić autu. A co do odcinka to idealnie ująłeś każdy aspekt :P Już teraz zadbane e36 zaczynają powoli zyskiwać na wartości, ale tych którzy uważają je za klasyki, to bym powiesił za jaja przed fabryką fso :P
Jechałem kiedyś nocą przez miasto E36 i zobaczyłem w lusterku, że jakiś dwóch gości w srebrnej Kia Cee'd się mnie uczepiło. Pomyślałem sobie, że pewnie bagiety, więc jechałem idealnie, przepisowo. Po jakimś czasie im się znudziło i zapaliły się niebieskie światełka. Tak, kurwa, prewencyjnie, bo E36. Chłopaki wyrośnięte, ubrani: jeden w dresy, drugi skórzana kurtka i dżinsy. Z wyglądu od przestępców odróżniała ich wyłącznie odznaka, którą jeden pokazał. Podstaw do mandatu nie było, ale strasznie nieprzyjemne spotkanie. Na koniec jeden gbur otworzył mi drzwi, wrzucił mi moje dokumenty na kolana, coś tam bąknął pod nosem i wrócił do radiowozu. Nie wiedziałem czy już skończyli, więc siedziałem. Po chwili odjechali z gazem w podłodze. 5 minut później widziałem ich jak spisywali jakiś pieszych na chodniku.
Dokladnie dzieje sie to samo co kiedys z E30 ale to juz ostatni dzwonek by kupic jakies w miare ladne E36 ja szukam caly czas i nie spotkalem i juz drozeja. Z kilka lat ladne egzemplarze podrozeja o 300% obecnej wartosci. Potem dokladnie stanie sie tak samo z E46 ,ostatnim prawdziwym BMW. Natomiast E90 nigdy nie bedzie kultowym autem ,wspomnicie moje slowa za kilka lat.
Mialem dwie e36 pierwsza klasycznie po dwoch dniach od zakupu została konkretnie zawinięta na drzewie, druga kupiłem jak na tamte czasy w chuj drogo bo za prawie 12 tys, gdzie na allegro szlo i dostać taką za 2 tys, ale to był skurwysyński kozak a nie zaden wieś tuning na chinskich dopalaczach. e36 to zajebiste auto chetnie bym jeszcze kiedys kupił jakas taka perełke wyciacianą na weekendy, oczywiscie tylko w coupe.
To ta czarna upalarka jest dopuszczona do ruchu? :D Genialny samochód do karania i nauki driftu. Niestety ich ceny już rosną. A trzymające się kupy sztuki z IS, albo R6 w dobrych pieniądzach znikają w mgnieniu oka.
Miałem 318ti z przebiegiem 140tys i to była najlepiej prowadząca się bmw jaką jeździłem. Tylko siedzenia skórzane mi nie pasowały bo się w nich ślizgałem :)
Siemano.Ja sobie śmigam kompozaurusem moim m 44 od roku.zadbana bestia wymienione amory zakonserwowane podwozie i buda mi sie podoba i zwinna jest bestia:)pozdro kompozaurusy:)
czy tylko mnie denerwuja stereotypy o e36 , ze gowno , ze zlom , ze rdzewieje , jak ktos kupuje e36 w coupe za 5k to sie nie dziwcie.Ja jako iz jestem jeszcze za mlody bo mam 17 lat wiec nie mam jak miec auta ale ojciec ma e36 coupe 2.0 92r od 12 lat i musze przyznac , ze jest to swietne auto , nie zaden gruz tylko naprawde fajne autko
Mnie w sumie nie denerwują, bo są zabawne i pozwalają kupić kebaba tanio. Ale dlatego wbrew oczekiwaniom ludu nie mieszałem tego modelu z błotem, bo jest moim zdaniem całkiem dobry, tylko ogromna jego ilość trafiała w ręce beznadziejnych właścicieli.
To jest dobre auto, tylko w Polsce 90 % tych aut jest do bani, bo każdy może go sobie kupić, przez co wiele osób go niszczy, druga sprawa to taka, że BMW e36 1.6 l nie ma żadnej mocy i nawet Megane w mojej rodzinie o silniku 2.0 go kropnie, trzecia sprawa to wnętrze. Prawie nigdy na otomoto nie znajdziesz tego wozu z welurem lub skórą, a często napotkasz się na szyby z korbą i zwykły materiał, co trochę złe świadczy o tym aucie. Oczywiście wersje z lepszymi silnikami mają przeważnie lepsze wyposażenie, ale w PL jest ich mało. Ogólnie to podoba mi się ten model BMW, ale stan i wyposażenie pozostawiają często wiele do życzenia.
E36 jest zajebiste. Sam nawet miałem sedana. Niestety nie byłem w stanie wytrzymać na co dzień z tym, że nogi mam skierowane w lewo, ręce w prawo, a głową szuram po podsufitce. I naprawdę to gdyby nie postawa za kierownicą to nie ma się do czego w tym aucie przyczepić. Jest cholernie niezawodne i odporne na złe traktowanie. Zamieniłem E36 na E46 i czasem zdarza mi się zatęsknić za prostotą i solidnością. Nawet głupie klamki drzwi były w E36 lepsze.
1:50 "Finite Element Analysys" czy FEM to po polsku Metoda Elementów Skończonych (MES) i NA PEWNO nie jest to nazwa programu komputerowego. Nie da się też przy użyciu tej metody zoptymalizować aerodynamiki, do tego to raczej CFD. W sumie szacun za ilość błędów rzeczowych w jednym zdaniu.
Z Aerodynamiką to raczej skrótowiec, który wyszedł niezgodnie z zamierzeniem - miało być aerodynamika i FEA, wyszło aerodynamika dzięki FEA. Przyznaję, zjebawszy. W kwestii FEA jako nazwy oprogramowania - to zmyliło mnie moje źródło w takim wypadku. Dupa ze mnie nie inżynier, także dziękuję za rzeczowe wytknięcie błędów.
Ooo moja czerwona bunia! 4 lata później wciąż żyje i ma się dobrze. Środek fajniejszy, ruda ogarnięta i z zewnątrz całość na nowo pomalowana :)
Miałem troche tych gruzów. Powiem szczerze ze staremu bmw nie brakuje duzo do kamienia na sznurku propo niezawodności. Płacze to ,wygina sie,urywa ośki,mieli tryby ale jedzie ,jedzie do końca jak łysy z brazzers...
Dokurviator- jazda niebezpieczna sama prawda
O i pan Krzysztof :)
Wzruszyłem się Krzychu...
Kiedyś pałka zmięknie z wiekiem i będzie szkoda upalac te modele 😅
🤣💪🏻
Nie wspomniałeś ze e36 ma funkcję owijania się wokół drzew i tym podbnych
I krawężników
@@Pawe90i krawężniki to każde e36 rozpierdala razem z połową chodnika
To akurat cecha marki a nie samego modelu
i o braku kierunkowskazów we wszystkich modelach :)
Bolid młodego wieśniaka ewidncjonowany 36 razy
Kurwa reczny z wozka z tesco xDDDDD
Wow z każdym filmem jest coraz lepiej :D ten styl filmików idealnie mi pasuje, oby tak dalej
Piękne, kiedyś sobie kupie E36
A wołga? 🤣🤣
jarekogarek1986 kupuj Jarku, beda swietne filmy
Saab 900 1generacji lepszy
Pospiesz się bo możesz nie zdążyć
gosciu jak ty masz 350k subów a nie masz weryfikacji
zajebista narracja!! to jeden z moich ulubionych filmików :) sama prawda i opowiedziane z humorem. pozdrawiam :)
Obejrzałem dziesiątki filmów o e36 i 46. Jeździłem każdym rodzajem nadwozia z normalnymi silnikami. Nie jestem fanem tej marki ale muszę przyznać że jeździ się bardzo dobrze. Najbardziej podoba mi się coupe i nieszczęsny kompot. Coupe jest ładne, kompot już nie taj ale ma coś fajnego w sobie. Może mało kto nim jeździł i stąd te stereotypy. Oprócz tyłu to reszta to samo. Prowadzi się jednak najlepiej ze wszystkich wersji i dlatego kupiłem e46 compact. Mi się podoba i wielu innym też. Może nie jest śliczny ale napewno nie jest smietnikiem. !!!!
Nie mam pojęcia dlaczego ludzie tak nienawidzili E30. W wersji 325i jeden z najzajebistszych cywilnych toczydełek jakie wypluła motoryzacja.
Miałam 2-drzwiowe e36 z 1993 roku w perfekcyjnym stanie, było to około 10 lat temu. Przez 2 lata tylko lałam benzynę i zmieniałam olej, zero awarii, zero napraw, kręcąc kilkadziesiąt tys km/rok po Polsce, jeden z najbardziej idealnych samochodów jakie w życiu miałam, a chyba nawet najidealniejszy. Nadawał się zarówno do jazdy sportowej jak i do spokojnej jazdy na trasie paląc baaaardzo ekonomicznie. No i jedyny samochód w którym odpoczywasz na trasie po trudach tego, co robisz na miejscu.... Miał o 2 cm za mały bagażnik, haha, na jeden sprzęt który woziłam, po za tym ideał. Po nieco ponad 2 latach dopadł mnie zupełnie irracjonalny pech... sprzedałam z powodu przesądu, choć nie było to niczym uzasadnione.
No, nareszcie nowy odcinek, czekałem z utęsknieniem! :D iks de
Recenzja oczywiście zajebiaszcza! :)
Jest 2021 jak to oglądam i potwierdzam e36 jest już klasykiem
Dzisiaj patologia się raczej przesiadła do audi. Kilka lat i BMW wróci do łask.
Mariusz Tuziak też mam wrażenie że bardziej niż z E36 do E46 to z A4 B5 zrobił sie taki ściek dla wiejskich rajdowców. Może to i dobrze bo FWD ich tak nie sponiewiera a jak chujowy zawias pierdolnie to i rajdy się skończą.
GinsengStrip2002 e tam pierdolenie że wieśniaki że patologia, po prostu młodzież, młodzi gniewni, lepiej mieć własne a4 czy e46, e36 niż np. Katować ojca mondeo czy passata b6 bądź a4 b7, ja też zauważyłem że młodzi wybierają a4 b5, auto jest ładne, ma spoko silniki, nie rdzewieje, jest tanie, samemu można sporo naprawić( vag com), a wielowahacz nie jest obecnie jakiś b.drogi i sporo znosi( teraz po wsiach porobili dobre drogi), właśnie troche z obawy o rwd jest więcej a4, obecnie masz ładne e36 to trochę się wyróżniasz na tle pasków b5, a4, leonów, a3, golfów, e46, fordów czy choćby wyznacznika "dorobienia się" e60, o obecnosi e30 nie wspomnę bo to naprawdę teraz jak z pf 125p się zrobiło albo i mniej, i wypadałoby szanować i te gruzy e36 bo upalać też czymś trzeba a jednak ta linia ( już nie tak klasyczna i kanciasta jak e30 ale jeszcze nie tak pozaokrąglana jak e46 i nowsze) jest wyjątkowa i piękna w swej prostocie i agresywności( taka mała, niska, przyjemnie zwarta, nie udziwniona jak choćażby światła e60), sam lubię i Bmw i Audi wiec ja nierozumiem tego przezucania gnojem, obie marki mają coś fajnego w sobie( ja np. nie lubie merców /poza w124 coupe/ czy francuzów) także niech każdy upala co chce czy na wsi pod remizą czy w mieście pod jakimś klubem, pozdro
moto Toto zgadzam się z tobą w 100% , wiadomo że każdy niech upadła co chce ale również żeby nie zabrakło pięknych już klasyków e30 e36
Po czym niby to wywnioskowałeś? Większość sebków to właśnie e36 i e46, wiem to z własnego doświadczenia, posiadacze Audi których znam jeżdżą spokojnie i dbają o swoje samochody, bmw raczej kupuje się jako gruza do upalania i prędko to się nie zmieni.
Mariusz Tuziak też tak uważam, to chyba dlatego że do audi łatwiej znaleźć części na szrocie w końcu z byle wieśwagena czy skodziny pasują. :)
temu czerwonemu blizej do gruza niz daily
Ojciec w 1996 kupił NOWĄ E36 - wyobraźta se pany co to było na ówczesnej polskiej prowincji, gdzie Tico uchodziło za dobry, "zachodni" wóz :D
Dwa gruzy to już bogactwo!!! ;D
dawid dawidowski wszędzie widzę twoje komentarze
Gruzowisko całe te
Bmw-alpina service Ltd. Gimbusowi przygadał wszechwiedzący cwaniak z BMW w nazwie
Albo napisz coś konstruktywnego z sensem albo wogóle daruj sobie komentarze.
@@kubabmw3101 ja też
Haha w końcu się doczekałem żeby poczuć jak to jest jak ktoś beszta mój samochód na YT. Mam kompota do ścigania, kupiłem bo akurat był fajnie zrobiony i w dobrej cenie, nie podoba mi się z wyglądu ale zapierdala i o to chodziło. Jak zawsze najpierw łapa w górę potem dopiero oglądam. Pozdro
kaktus2211 e tam kompot w e36 jeszcze ujdzie jest spójny tylko poprostu krótszy, wystarczy spojrzeć co zrobili w e46 z compactem, a pozatym jest lżejszy i któtszy przez co więcej uczy no i 2.5 robi robote, wyszykowany kompot też wcale nie jest taki tani
super sie oglada i slucha:D
co jak co ale 1,5k zl i calą zime możne sie bawić taki gruz to cudo na zimę xd
Ale to były czasy, gdy taki śmietnik dało się kupić w takiej cenie. Teraz patrzę na SzrotoMoto i płacze
Barrrrdzo dobra robota!! Kurwa propsy 👍
Jak ja szanuję BMW. Jest nieporównywalnie ładniejsze od wieśwagenów z 4 zerami na kierownicy, a do tego świetnie się prowadzi i ma dobre silniki.
Warto było czekać na odcinek :)
ta wiejska gwara i określenia są dla mnie nie zrozumiałe ale miałem takie bmw i jest to auto ponad czasowe wyprzedzało swoją epokę
OOO widzę że na zakładach Ursus film robiony .
Świetny film.
2:40 że co proszę ?! Nie słyszałem o e36 320d... Może Ci się z e46 pomyliło ? Tymbardziej że 98r to już mogło być e46 😉
Oglądam twoje filmy od dłuższego czasu ,,,,,Szacun ! Wczytuję tez komentarze ,no cóż , Wielki szacunek za wiedzę ,podziw za przygotowanie ,moim skromnym zdaniem to co robisz , robisz świetnie ,,a język którym władasz jest jak najbardziej czystą ,płynna ,polszczyzna ,, dlamnie spoko ,,(brawo za dykcję ) ,gorąco pozdrawiam z chłodnej Szkocjii
Sama prawda :D Pozdrawiam świetny odcinek!
"Pamiętam te gruzy..." - Ja pamiętam czasy gdy E36 było synonimem auta używanego 3 - 4 letniego który wielu chciało mieć a nie każdego było na nie stać. Pamiętam, że ludzie mający pieniądze na używane auto droższe niż polonez czy fiat uno woleli szukać audi 80 albo 100 c4. Panował taki stereotyp, że Audi jest już klasą wyższą a wciąż kosztami nie wybija się ponad Golfa 2/3, co nie było do końca prawdą. Natomiast beemka była w mniemaniu kierowców zajebiaszcza ale droga w eksploatacji. I byli tacy którzy te różnicę w kosztach traktowali jako rękojmię prestiżu BMW. Piękne czasy - wtedy nie było tych głupich żartów z poszczególnych marek, bo wszystko co jeździło i było dostępne było niemalże darem od Boga.
Akurat kompot e36 jeszcze jakoś wygląda, e46 w kompocie daje raka oczu.
Zwłaszcza tez n okrągłymi światłami chyba 316ti
@@ktosnapewno4849 Wszystkie e46 w kompakcie mają okrągłe światła
@@ktosnapewno4849 właśnie xD każdy ma okrągłe swiateła
Sorry zapomnialo mi sie
To pewnie przez raka oczu mam zwidy bo przed moim domem parkuje mieszanka wybuchowa- multipla i kompot e46
Nie pałałem miłościa do e36 bo w 90% to były jakies gruzy bez podłogi i z silnikiem innym niz r6, najczesciej kompakty i sedany, coupe w m pakiecie to była jakas abstrakcja. Teraz gdy na zlotach sie pojawiaja tylko dobre egzemplarze, ten model trafia do łask i jest sztosem :v
Teksty level hard 😁🍻
E36 już jest klasykiem od kilku lat. Katalog ASO nie kłamie.
niby tak ale nie wiem jak ty
ale ja nie jestem sobie wstanie wyobrazić e36 z żółtymi blachami
Przecież żółtą tablicę możesz mieć nawet na fabrycznie nowym samochodzie z 2018 roku. Żaden problem.
Niestety ta instytucja u nas nie działa. I nigdy nie działała.
mi chodzilo o żółtą tablicę dla aut zabytkowych
aby ją mieć samochód musi mieć 25 lat i 70% fabrycznych części
Nie musi
MotoBieda nie musi miec czego?
Compact tez bedzie klasykiem - o ile juz nie jest - to jedyny compact w Europie a moze i na Swiecie z tych lat z tylnym napedem. I nawet zwykle M10 ma pazura.
Ja tam lubie E36 :)
Czy ja wiem. Moim zdaniem stylistyka jest nudna i bez polotu.
@Undefined ale nie samo e36 gdyby nie sebixy buraki itp to zajebista marka tylko że większość bmw do 10k jest zlochane wyniszczone po prostu na złom.
E36 jest zajebiste
@@wuczu5078 Skoro cała wieś tym popyla to wiadomo
@@artofwar3992można mówić co się chce jestem do tego auta przywiązany
Minuta ciszy dla kompotów
BMW Polska
Bo?
zobacz na te kształty z tyłu
Tragiczny kompot, to e46...
Ja mialem 7 lat kompakta 316i 1.9, jedna z najlepiej utrzymanych E36 w Polsce, dobrze wspominam. Sprawdzal sie na codzien, max moment 165 Nm przy 2500 robil robote, jezdzilo sie dosc fajnie. Wiadomo, zawieszenie nie takie jak sedan i kupejka (mniej wygodne i stabilne), ale za to maly rozmiar ulatwial wciskanie sie w miejsca parkingowe, a do bagaznika zawsze mozna bylo sie latwo spakowac, szczegolnie, ze cala klapa szla do gory, czego juz nie mam w swoim obecnym E90. Placze tez okrutnie za szyberdachem, ktorego tu nie mam, a ktorego mial kompi - absolutnie cudowna rzecz jechac w lato w otwartym dachem, ah...
a kompot z faltdach ? o qrwa tu zdziwko bo wiekszosc nie wie ze tylko kompot mial jebani fani bmw hehe
Jestem tu pierwszy raz i chyba zostanę na dłużej :P
Jesteś świetny, nawet jak byś zrobił odcinek o Passacie B5 to i tak oglądał bym z uśmiechem na ustach. Pozdro!
I nawet zrobię, bo obiecałem widzom :v
I to jest puszczone do ruch drogowego ?
A czemu ma nie być? Bo brzydkie? Może toopierdol faktycznie nie zbyt mądre ale poza tym? Why not?
a oglądałeś moment gdzie pokazywał dziury w podłodze , progach i ogólnie wszędzie ? xD Teraz masz odpowiedź. Ostatnio zmieniły się przepisy co do przeglądu więc takowego może już nie przejść.
haha kup auto i jedz na przeglad xD dowiesz sie co sprawdzaja i dlaczego tyle rozjebanego gruzu jezdzi po naszych drogach i dlaczego dziadek w tico ma 2x wiekszy negatyw niz w drift open
e nie przesadzasz jak nie masz znajomości to sprawdzają co widać
doklanie dlatego 95% przechodzi przeglad, nawet e39 wozzupa z progami na pianke i kupa gruzu pospawana bez gazu bez przetopu itd
E36 już jest pięknym klasykiem. Ja se nie kupię bo mnie nie stać :D 15-20k zł za jakiś w miarę zadbany model z dobrym silnikiem ;p za 10 tysi to jest po prostu jeżdżące ale do napraw bo właściciel po prostu używał jako zwykłego dupowozu bez upierdalania ;)
Posiadałem kompota na 1 furę w stanie "igła" serio... Na własną rękę sprowadziłem sobie i trzymałem pod kocem, do dzisiaj płaczę że popełniłem tak wielki błąd te kilka miesięcy temu... sprzedałem go :( Nigdy nie jeździłem lepiej prowadzącym się i dającym więcej frajdy samochodem :) 2.8 193km.
Ten IS to jak gruz wyglada xd
kolejny zajebisty odcinek, tak trzymaj ziom
Miałem E36 w kupie 320i M50B20. Wszystko co tu powiedziałeś mogę potwierdzić. Auto świetnie się prowadziło, świetnie brzmiało(Miałem wydech z B25), było nie do zajebania i zaszczepiło we mnie na dobre miłość do BMW(Teraz mam E39). Z czasem na tapicerce drzwi pasażera odkleiła się ta pseudoskóra i zrobił się taki duży bąbel. Mówiłem wtedy że to specjalna opcja z airbagiem na łokieć dla pasażera. Niestety ruda zeżarła jej progi i musiałem ją pogonić.
świetnie się prowadzi, chyba żartujesz, albo nie jeździłeś nigdy imprezą czy innym ambitnym wózkiem ;) e36 to największy tapczan jaki miałem, skończyło w krzakach taka nuda;)
@@lelolek dobry bait hondziarzu jdm jdm xDDD
Mam "kompota" od 7lat z roku 2000. Wyjebane mam czy "kompot" jest traktowane jak babskie auto czy poprostu pogardliwie, trafił się przypadkiem. Co mogę powiedziec. 1. najlepsze auto dostawcze, mieście się wszystko: szafki, ziemia do kwiatów, palety euro, dwa psy i cały zestaw perkusyjny z dwiema centralami (oczywiście nie jednocześnie :D) 2. "Czołg" nie do zajebania, u mechanika był 2 razy (pomijam kwestie eksploatacjne) jak na 7lat to dobry wynik. Pozdrawiam.
Haha mam compacta 1.6 z 1995. Kocham tą przerdzewiałą, kwadratową morde i nikt mi nie powie że białe jest białe a czarne jest czarne.
Finite Element Analysis (FEA) to nie program, a METODA numeryczna zaimplementowana co prawda do wielu programów komputerowych, ale czysto teoretycznie(!) równie dobrze może być stosowana na kartce papieru. Pozdrawiam!
BMW raczej miało dobre zabezpieczenie antykorozyjne, mam model z 1996 roku i nie mam jakiś większych problemów z rdzą. Moim zdaniem jak na tamte lata to bardzo dobrze się trzyma. Jak się ma gruza oklepanego to trudno się dziwić dlaczego go ruda chrupie. Wnętrze w E36 jak na tamte czasy jest bardzo dobrze wykonane, przyczepianie się do rzeczy w samochodzie który ma coś ponad 20 lat jest głupie i bezsensowne. Jak się szarobure siedzenia nie podobają to można było kupić w je innym kolorze, było tyle kolorów i materiałów, że można było zawrotu głowy dostać, w końcu wszystko było w opcji.
BMW E36 w kompakcie wcale nie jest takie brzydkie, jak jest w M pakiecie to wygląda całkiem ok, fakt że nie tak jak Coupe, ale bym porównywał kompota raczej do touringa. Sedan jest trochę lepsze ale na pewno się do Coupe nie umywa. Mam 22 letnie BMW i mi boczki drzwi się nie odklejają, co innego podsufitka, ale to można naprawić samemu.
Moim zdaniem wersja kompakt była raczej niedopracowana pod względem stylistycznym prawdopodobnie dlatego, że ludzie chcieli mieć jakiegoś hatchbacka z pojemniejszym bagażnikiem i musieli szybko taki model stworzyć. W końcu dość późno wyszła ta wersja nadwoziowa bo dopiero w 94 roku zaczęła się produkcja tego samochodu. Jakby bardziej poprawili stylistykę tyłu to byłby bardzo atrakcyjny samochód. Do kompota idzie załadować rower górski z kołami 27,5 cala, a do Coupe i Sedana nie zapakuję.
W kompocie z tyłu było inne zawieszenie niż w normalnym E36, wzięte z E30, które też było w Z3 i nie było one tak wygodne jak w reszcie wersji, ale za to było bardziej żywotne. Dodatkowo kokpit z przodu był inny, stylistycznie podobny do E30 i moim zdaniem brzydki (Ten drugi jest ładniejszy). Trochę nie rozumiem dlaczego BMW zdecydowano się na taki zabieg, w końcu mogli klepać te same deski dla wszystkich nadwozi, byłoby to mniej skomplikowane logistycznie i tańsze w produkcji (tak mi się przynajmniej wydaję). Przez taki zabieg nie było możliwości instalacji klimatronika w kompocie.
Duży problem jest jak ktoś zamierza zainstalowanie instalacji LPG, bo w kompocie nie ma koła zapasowego tylko jest zewnętrzna dojazdówka, przez co albo się butlę pakuję do bagażnika (tracąc co najmniej połowę bagażnika) albo w miejscu dojazdówki, tylko że wchodzi tam mała butla bo zaledwie 34 litry. Co jak co ale kompot jest zajebisty jeżeli chodzi o zarzucanie dupą, jest dobry do nauki.
Silniki M42B18 i M44B19 są bardzo podobne do siebie jednak zupełnie inne. M44 do swojego poprzednika miał większą pojemność o ok. 100 cm^3 (1895 cm^3) i 5 Nm większym szczytowym momentem obrotowym wynoszącym 180Nm przy prędkości 200 obr / min mniejszej niż jego poprzednik (czyli 4300 obr/min.). Kuty wał z 8 przeciwwagami był w wersji M42, a w M44 był wykonany ze specjalnej stali (nazwy nie pamiętam) i 4 przeciwwagami.Tarcie w układzie zaworowym zostało zmniejszone o 70% w stosunku do silnika M42. Sporo było tych zmian, jednak nie wiem czy jest sens wypisywać je wszystkie. Ponoć do M44 można wsadzić wał od jakiegoś Diesla który był jeszcze wytrzymalszy od tego w M42. W ogólnej opinii jest tak że do tuningu najlepiej się nadaje M42 a do normalnej jazdy M44.
Aha i jeszcze jedno, co prawda ceny części używanych nie są wygórowane, ale niestety nie zawsze są sprawne i ogólnodostępne. Ceny w ASO są, delikatnie mówiąc, popierdolone, a często zamienniki nie zawsze współgrają na naszym wozem i potem jakiś mały czujnik kosztuje 600 zł.
Bizek92 bejca i dobre zabezpieczenie? Żartujesz chyba, spójrz na audice z tego okresu. XD
Słabo z informacjami :/
Szelesty przesiadają się na E46 ale tylko jakiś procent, bo ogrom przesiadł się audi czy Seaty bo łatwo kupić dobre 1.8t.
Narzekanie na jakość wykonania w prawie 30 letnim aucie w średnim stanie jest trochę takie śmieszne.
Kompota zrobili na potrzeby segmentu C i sprzedawania małych miejski autek
320d w e36 ?
Zapomniałes o wersji Baur :)
Uwielbiam tą satyrę
m52 :) jak to przyjemnie jeździło, a dzisiaj 4 cylindry w trójkach :)
e36 już jest klasykiem. Dorwać zadbane 2.8 ktore jest w ori stanie bez ledow i innego gowna to szukanie igły w stogu siana. A kompot niezależnie od wersji silnikowej zawsze będzie smietnikiem
Straznik93 całe e36 to śmietnik. Auto dla desperatów
Pigzip nie pie*dol 😉... A szukanie dobrego egzemplarza, w ori stanie, m-pak i 2.8 pod maską to bardzo prosta i przyjemna sprawa. Mi zajęło to jedynie rok intensywnych poszukiwań i ciągłego sprawdzania aukcji 😂
Ja mialem kompakta 316i 1.9, jedna z najbardziej zadbanych w Polsce, przy ktorej te wszystkie super sedany i kupejki z odpadajaca podsufitka moga sie schowac. 165 Nm dostepne od 2500 rpm to cos, czego prawie zaden silnik benzynowy n/a nie posiada i to bylo czuc, stad tez niepozorne 105 PS dawalo rade. Bardzo dobry samochod, milo wspominam. Jezdzi dalej niedaleko mnie.
Straznik93 szukaj w DE 😉 zdazają sie dobre okazy
Mam e36 2.8 cabrio M pakiet german style stan idealny sprzedam jak chcesz.
Tyż żem czekoł na odcinek!! Ale..Panieee ty z Be'em'we dosie robisz xD :D Uważaj żeby łysole za hejt cie nie dopadli hah Bez obaw pomogę ci :) Zajebiste projekty robisz i rób trzymaj tak dalej.600
Mam w dupie ,że ktoś myśli o mnie,że jestem łysym wsiokiem......Niech myśli co mnie to...:-) Jestem łysy ,bo włosy długie 14 lat miałem i mi wypadły :-)Mieszkam w mieście,, Jeżdżę tym modelem, bo go kocham a w środku leci VADER ;lub BEHEMOTH,KAT ,SEPULTURA i dobrze się czuję w e36 ze swoją żoną i dwójką małych dzieci w fotelikach z tyłu :-) POZDRAWIAM
Współczuję 😆
Sam niegdyś byłem fanem BMW
Teraz ten model już mnie tak nie kręci i generalnie nie jestem fanem tej marki, ale E36 zawsze w moim serduszku. Strasznie szkoda mi tego auta, bo według mojej opinii było to kawał dobrej fury jak na swoje czasy. Świetne i pancerne moim zdaniem silniki, dobra ergonomia i niezłe wyposażenie. Prowadzenie auta jeszcze lepsze, mając okazję przejażdżki zadbanym egzemplarzem z 2,8 pod maską dałem trochę w palnik na prostej i mhmm! Wyrywa z papci i klei się do asfaltu jak widły do gnoju:D No i ten wygląd! Zadbane coupe bez żadnych udziwnień po dziś dzień wygląda zajebiście, po prostu kawał dobrze wykonanego, zwartego auta. Strasznie podoba mi się dupka E36 i np. E39 :D
wypasione 1.6 to racja bo ostatnio widziałem 316 i kompota w grzanych skórach w full m pakiecie w dodatku z działająca klimą xd a wersje z mocnymi silnikami przeważnie bieda edyszyn w kwestii wyposażenia.
raz jechałem kompotem 1.6 który miał pełne OBC nosz kurwa poco
Kupiłem około rok temu e36 1.8 w sedanie za 2tys zł i powiem tyle:nudne auto ( nie licząc jazdy po śniegu).Zostawiłem to nudne auto na upierdalanie po wioskach i przesiadłem się na e30 :) Dużo lepszy wybór :)
półka na napoje nie jest zle zaprojektowana, tylko w 99% aut jest ułamany ogranicznik i za mocno sie odchyla :)
Może teraz to gruz ale ciocia to miała w 2000 roku. Jeździło się tym nienajgorzej, jebaliśmy trasy 1000 km naraz w 1 dzień na narty do Włoch. Wcześniej miała Alfę 156 która była rocznym cudeńkiem, wytrzymała z tym całe 9 miesięcy bo to auto więcej stało w warsztacie niż jeździło. A Bejca posłużyła z dobrych 5 lat. Szkoda że sebixy popsuły wizerunek naprawdę niezłej furki.
Łapka w goorę i oglądamy
Zajebisty materiał :) narrator wymiata xd
Jak zawsze z ironią WF
Jeszcze bedziecie przepraszac e36
No właśnie
Wybacz nam e36, kurwa już płaczę na kolanach hahha.
@@janpawe1239 kto się śmieje ten się śmieje ostatni
W ch*j dobre oby tak dalej. Pozdro :)
Bardzo dobra recenzja ^^
Szczur w Sedesie....hehehe
🤣😎👍
2:44, 320d 200konny? w e36? 320d wydaje mi się że dopiero wprowadzili w e46 i nie 200 konny a 136 i 150 konny bodajże, ale na klekotach sie nie znam to nie potwierdzę w 100%
Gdzieś niżej masz dyskusję, gdzie podesłałem link do konkretnego egzemplarza, który wtedy startował.
Mój kompot jest moja miłością uwielbiam nim latać bokiem 😍🥰
Też 😊😊
Ciekawostka: Kompot np w 46 prowadzi się miód cud malinka ale trzeba tyłem do ściany parkować aby widać nie było xP
I front zmienić bo seria jak gówno wygląda
Mówisz że kupując e36 nikt nie będzie szanował wyboru twojego auta i policja będzie cię częściej zatrzymywała? To spróbuj kupić 30-sto letnią jette coupe z dieslem jako tani dupowóz i późniejszym planem na "klasyka", jak w końcu ukradnę ten pierwszy milion ;) Od razu kiedy ją kupiłem policja jakoś tak częściej zaczęła się temu autu przyglądać. Stwierdziłem nie stać mnie, żeby wyremontować mojego youngtimera, a chciał bym się odróżniać od tych wszystkich astr kii i passatów. Więc maska i błotnik poszedł rost, lampy zaklejone na żółto, profesjonalne obniżenie toopierdol, szeroka dokładka na wkręty, kompletny przelot i oczywiście rejestracja za szybą XD Wtedy stałem się obiektem drwin moich kolegów i główną atrakcją pobliskich spotów na których spotykają się "miłośnicy motoryzacji" w swoich golfach 3 i syfikach. A policja zwiększyła częstotliwość zatrzymań z raz na dwa tygodnie, do co drugi dzień. Teraz to nawet jak jadą w drugą stronę, albo stoją na czerwonym to od razu ruszają za mną. Miłe rozmowy o tym jakiego mam fajnego "klasyka" i że w ogóle to prawie każdy policjant o takim marzył, zamieniły się w próbę zabrania mi dowodu przy każdym zatrzymaniu, i bóldupieniu jak można coś takiego zrobić autu. A co do odcinka to idealnie ująłeś każdy aspekt :P Już teraz zadbane e36 zaczynają powoli zyskiwać na wartości, ale tych którzy uważają je za klasyki, to bym powiesił za jaja przed fabryką fso :P
Jechałem kiedyś nocą przez miasto E36 i zobaczyłem w lusterku, że jakiś dwóch gości w srebrnej Kia Cee'd się mnie uczepiło. Pomyślałem sobie, że pewnie bagiety, więc jechałem idealnie, przepisowo. Po jakimś czasie im się znudziło i zapaliły się niebieskie światełka. Tak, kurwa, prewencyjnie, bo E36. Chłopaki wyrośnięte, ubrani: jeden w dresy, drugi skórzana kurtka i dżinsy. Z wyglądu od przestępców odróżniała ich wyłącznie odznaka, którą jeden pokazał. Podstaw do mandatu nie było, ale strasznie nieprzyjemne spotkanie. Na koniec jeden gbur otworzył mi drzwi, wrzucił mi moje dokumenty na kolana, coś tam bąknął pod nosem i wrócił do radiowozu. Nie wiedziałem czy już skończyli, więc siedziałem. Po chwili odjechali z gazem w podłodze. 5 minut później widziałem ich jak spisywali jakiś pieszych na chodniku.
@@darek4488 no, takie to psy podłe
Dokladnie dzieje sie to samo co kiedys z E30 ale to juz ostatni dzwonek by kupic jakies w miare ladne E36 ja szukam caly czas i nie spotkalem i juz drozeja. Z kilka lat ladne egzemplarze podrozeja o 300% obecnej wartosci. Potem dokladnie stanie sie tak samo z E46 ,ostatnim prawdziwym BMW. Natomiast E90 nigdy nie bedzie kultowym autem ,wspomnicie moje slowa za kilka lat.
Czekałem! Świetna recenzja, jak zwykle. ^^
Mialem dwie e36 pierwsza klasycznie po dwoch dniach od zakupu została konkretnie zawinięta na drzewie, druga kupiłem jak na tamte czasy w chuj drogo bo za prawie 12 tys, gdzie na allegro szlo i dostać taką za 2 tys, ale to był skurwysyński kozak a nie zaden wieś tuning na chinskich dopalaczach. e36 to zajebiste auto chetnie bym jeszcze kiedys kupił jakas taka perełke wyciacianą na weekendy, oczywiscie tylko w coupe.
To ta czarna upalarka jest dopuszczona do ruchu? :D
Genialny samochód do karania i nauki driftu. Niestety ich ceny już rosną. A trzymające się kupy sztuki z IS, albo R6 w dobrych pieniądzach znikają w mgnieniu oka.
Damian Pc cena poszła z5 stówek na 1000zl to wcale nie rosną
2k23 zgadzam się kompot dalej jest śmietnikiem a za normalne e36 trzeba kłaść co najmniej kilkanaście tysięcy
Jak zmieniła się czerwona strzała przykro patrzeć były właściciel 😥😥
Naprawdę? Współczuję
Kompot jast bardzo dobrym autem do driftu
Mati a ty skąd tutaj. To ja Seba tylko z innym nickiem jutro z Karyną pod blokiem ok? XD
Compact bez tuningu jest ciągle zgrabny.
Kompot najlepsza buda, kto nie miał ten nie wie...
Mam kompota jak dla mnie jest git do jazdy normalnej a nie upalania pod tesco :)
Miałem 318ti z przebiegiem 140tys i to była najlepiej prowadząca się bmw jaką jeździłem. Tylko siedzenia skórzane mi nie pasowały bo się w nich ślizgałem :)
Kompotem jeżdżę już ponad półtora roku i nie narzekam, szczerze wolę go bardziej niż sedana czy qpe :)
gadacie że najlepsze bo macie, qpetka najlepsza opcja
Siemano.Ja sobie śmigam kompozaurusem moim m 44 od roku.zadbana bestia wymienione amory zakonserwowane podwozie i buda mi sie podoba i zwinna jest bestia:)pozdro kompozaurusy:)
No no, to na bogato :D
czy tylko mnie denerwuja stereotypy o e36 , ze gowno , ze zlom , ze rdzewieje , jak ktos kupuje e36 w coupe za 5k to sie nie dziwcie.Ja jako iz jestem jeszcze za mlody bo mam 17 lat wiec nie mam jak miec auta ale ojciec ma e36 coupe 2.0 92r od 12 lat i musze przyznac , ze jest to swietne auto , nie zaden gruz tylko naprawde fajne autko
Shoty wszystko zależy od właściciela
Jak dbasz tak masz
Mnie w sumie nie denerwują, bo są zabawne i pozwalają kupić kebaba tanio. Ale dlatego wbrew oczekiwaniom ludu nie mieszałem tego modelu z błotem, bo jest moim zdaniem całkiem dobry, tylko ogromna jego ilość trafiała w ręce beznadziejnych właścicieli.
To jest dobre auto, tylko w Polsce 90 % tych aut jest do bani, bo każdy może go sobie kupić, przez co wiele osób go niszczy, druga sprawa to taka, że BMW e36 1.6 l nie ma żadnej mocy i nawet Megane w mojej rodzinie o silniku 2.0 go kropnie, trzecia sprawa to wnętrze. Prawie nigdy na otomoto nie znajdziesz tego wozu z welurem lub skórą, a często napotkasz się na szyby z korbą i zwykły materiał, co trochę złe świadczy o tym aucie. Oczywiście wersje z lepszymi silnikami mają przeważnie lepsze wyposażenie, ale w PL jest ich mało. Ogólnie to podoba mi się ten model BMW, ale stan i wyposażenie pozostawiają często wiele do życzenia.
Shoty jak to nie możesz mieć samochodu ? Mój brat ma 16lat i ma Seicento 0.9 na tatę bo na tatę ale on płacił
A ja tam pozdrawiam z kompocika ☺️
E36 jest zajebiste. Sam nawet miałem sedana. Niestety nie byłem w stanie wytrzymać na co dzień z tym, że nogi mam skierowane w lewo, ręce w prawo, a głową szuram po podsufitce. I naprawdę to gdyby nie postawa za kierownicą to nie ma się do czego w tym aucie przyczepić. Jest cholernie niezawodne i odporne na złe traktowanie. Zamieniłem E36 na E46 i czasem zdarza mi się zatęsknić za prostotą i solidnością. Nawet głupie klamki drzwi były w E36 lepsze.
To jeździ po drogach publicznych?
2:00 po chwili reklama keba sie odpaliła *WTF ?!*
1:50 "Finite Element Analysys" czy FEM to po polsku Metoda Elementów Skończonych (MES) i NA PEWNO nie jest to nazwa programu komputerowego. Nie da się też przy użyciu tej metody zoptymalizować aerodynamiki, do tego to raczej CFD. W sumie szacun za ilość błędów rzeczowych w jednym zdaniu.
Z Aerodynamiką to raczej skrótowiec, który wyszedł niezgodnie z zamierzeniem - miało być aerodynamika i FEA, wyszło aerodynamika dzięki FEA. Przyznaję, zjebawszy.
W kwestii FEA jako nazwy oprogramowania - to zmyliło mnie moje źródło w takim wypadku.
Dupa ze mnie nie inżynier, także dziękuję za rzeczowe wytknięcie błędów.
Zapomniałeś jeszcze o nadwoziu Baur które było bardzo ciekawe :D
Paweł Klimiuk Paskudne jak każde inne
Odcinek z Audi 80 byłby supcio, czekamy
Kompot najlepszy do drifu, daje rade nawet 1.6. pozdro
oo to 5 lat temu bylo nagrywane :) sytuacja z e36 chyba juz sie zmienila dzis...
No i jest co oglądać. Czwartek uzupełniony!
linka do szczura nie dałes
Już jest, sorki
Cóż to za elektrownia we w tle, w Białymstoku? 😃
Compaq jest najlepszy do driftu
Okej to jak wygląda ciekawe wnętrze?
Przelatałem qp 150 tysi i komptem ponad 180 tysi :D
Co jak co ale E36 każdy powinien się przejechać żeby docenić ten przełom motoryzacyjny z lat 90
Ustrojstwo jak każde inne.
Co sądzisz o Saab 95 areo 1999 ? Wiesz coś o nich ?
Nie obrazaj kompota, bo mozna do niego swapowac caly tylny wozek ze wszystkimi gratami od z3.