Piłem ok. 4 kawy dziennie. Teraz nie pije kawy od dwóch tygodni. Początkowo było ciężko. Ale po ok 4 dniach diametralnie inny sen i samopoczucie. Polecam spróbować!
Piłem kawę ponad 20 lat w nie dużych ilościach 2-3 na dzień . Od ponad roku miałem dziwne stany lękowe najczęściej jeżdżąc samochodem . Zmieniłem dietę ale lęki nadal się pojawiały i nie przyszło mi na myśl ,że powodem tych lęków była min. KAWA. Nie pije kawy z kofeiną od 6 miesięcy i stany lękowe minęły od ręki 🤙 od tego momentu nie tęsknię za kawą a co najważniejsze nie czułem różnicy energii do pracy po odstawieniu kawy ☕️
Jedna kawa dziennie. Espresso lub bullet proof. Rano przed wyjściem do pracy. Dwie, trzy godziny po pobudce. To chwila dla mnie, siadam i zastanawiam się co dzisiaj mam do zrobienia. Głęboki oddech przed pracą. Wiktorio, Sylwestrze Dziękuję za cenne podpowiedzi 💪
Ja pod nie piciu 2-3 dni źle mi funkcjonuje, nie mam motywacji, czas dłużej mi mija, nic się nie chce robić, czasami płakać sie chce. Smutny jestem,nie żartuje z niczego...moim zdaniem to wina dopaminy. Nie pijąc kawy zjazd dopaminowy jest duży
Może nagralibyście jakiś odcinek o łysieniu i wpływie DHT na włosy, dotyczy to bardzo duzej ilości osób i myślę, że wiele osób byłoby zainteresowane takim odcinkiem.
Jakoś nie mam problemu ze spadkiem energii po kawie, syfiaste jedzenie, brak ruchu i kontaktu z przyrodą sprawia, że nie mamy motywacji do działania oraz wspaniałe media społecznościowe doprowadzają do prokrastynacji.
Jak espresso to ekspres kolbowy, game chenger to kolba z dźwingni, na deser w ciągu dnia alternatywa zaparzania czyli kalita. Tak że dobrze wyszkolona załoga okolicznej kawiarni i jest moc
Pon-Pt wstaje o 5 pierwsza kawa 8:30. Druga kawa o 13 obie kawy czarne. Staramy się kupować jak najlepsze kawy. Detoks robię co kilka miesięcy ale jest to tortura, jestem wtedy ledwo żywy. Weekend różnie to bywa wszystko zależy od porannego treningu ponieważ staram się nie pić kawy zaraz po treningu albo po jedzeniu.
Przez dwa lata miałam okrutny nawyk połączony głównie z pracą na nocki - picia kawy na czczo, od razu jak otworzyłam oczy po nocce i przed kolejna zmianą. Dodatkiem do kawy była śmietana i masło. Potem wyszły bardzo poważne problemy z wątrobą. Oczywiście nie tylko kawa była winowajcą i jej sposób spożywania jednak z pewnością miało to duży wpływ. Detoks 6 miesięcy, potem wróciłam ale z bardzo małą częstotliwością. Niedawno miałam kolejny detoks, teraz już spożywam umiarkowanie, nie jest to pozycja obowiązkowa każdego dnia, a jak mnie bardzo do niej ciągnie (szczególnie z rana po przebudzeniu) to robię kilka dni przerwy. Dzięki temu moja wrażliwość na kawę jest zupełnie inna - czuje, że działa, smak jest lepszy i bardziej doceniam tą chwilę z nią. Cały czas zauważam u siebie procesy myślowe pt: "pojedź sobie po kawusie/zrób taki miałaś teraz ciężki moment, należy Ci się"😂 tu dopiero jest walka. Czasem jest to po prostu ochota na kawę (jako nagrodę, chwilę na przerwę) niż jej potrzeba.
To na pewno nie od kawy problem z wątroba , ja jadłem taki syf że głowa mała plus alkohol, jelita rozwalone możliwe że trzustka , stan przedcukrzycowy depresja, wątroba top prawdopodobnie właśnie dzięki piciu kawy
Dokładnie task miałem jak piłem duzo kawy, wypalony po 12 i brak chęci picia wody… dzis max 2 kawy dziennie pierwsza okolo 10 -11 i jest duuuzo lepiej z koncentracją i wydajnością w dalszej części dnia… Świetny odcinek… dziekuje i pozdrawiam serdecznie ..!!
Rano kawa z mlekiem, masłem i olejem mct, do tego dwie kostki czekolady minimum 75%, kilka orzechów brazylijskich i jakieś owoce jagodowe przy oglądaniu między innymi waszego kanału, a po tym jazda na trening. 😊
Codziennie pije kawe.Zazwyczaj wypijałem 1.30-2 h po przebudzeniu, po śniadaniu. Ale teraz zmieniłem to i pije kawę po południu. I naprawdę zauważyłem poprawę. Rano mam więcej Energii,a po południu kiedy zazwyczaj jest spadek wydajności kawa wjeżdża idelanie. Kiedyś piłem yerbe i zamierzam do tego wrócić, bo nie zaburza ona wchłaniania żelaza, a wręcz dostarcza żelazo.
Piję, 3-4 kawy dziennie (oczywiście organiczną), bo lubię, sprawia mi przyjemność. Pierwszą ok godz..10 kofeinową, w ciągu dnia mieszam z bezkofeinową, czasami z mlekiem dla urozmaicenia. Nie wcześniej niż 1 godz. po jedzeniu. Nie mam totalnych wzłotów lub spadków energii, ale mam normalną energię do godz. 21.
Ja nie piję kawy w ogóle. Źle się po niej czułam, serce napierdzielało spać nie mogłam do 3 nad ranem 🤷🏼♀️ a piłam rzadko, 2-3 razy w tygodniu. Za to matcha! Bajka! 💚 uwielbiam i czuję się po niej fantastycznie 🍵
Kawa i papierosek to rytuał każdego Polaka 😛 Robiłem detox bez kawy pierwsze dni to była masakra senny i rozdrażniony to niezły uzależniasz i macie rację. Ja robię detox od na razie gier i telefonu i już jest max czasu na inne rzeczy i teraz mam zamiar kawę i papierosy odrzucić.
Pije głownie dlatego żeby przeciągnąć okienko żywieniowe, nie smakuje mi kawa prawdziwa. Jak pije to tylko w pracy. W domu mam alternatywę bezkofeinową - kawa z żołędzi i pytanie czy to dobry zamiennik. Pozdrawiam.
Zaciekawił mnie ten temat, że osoby chorujące psychicznie piją więcej kawy. Pewnie chcą się lepiej poczuć. No, ale często jest też tak, że wiemy, że jemy/pijemy coś niezdrowego. Z jakiegoś powodu nasze dobre samopoczucie jest dla nas ważniejsze niż zdrowie. I to jest świadomy wybór. Taka refleksja :)
To jest trochę odwrotnie. Ta kawa plus ekrany stres pobudzenie osi hpa powoduja że sen się spłyca plus dodatkowo nasilają bujanke dopaminowa. Mózg to zapamiętuje i podpowiada wkrzes się szybko kawa.
5 dzień bez kofeiny po kilku latach 4-5 kaw dziennie, lepszy sen, rozdrażnienie w ciągu dnia praktycznie przeszło, 2 dni bolała głowa, z rana ciężko, w ciągu dnia jest już ok. Kofeina też uzależnia, ale myślę, że jak ktoś walnie sobie jedną kawkę dziennie to tragedii niema. Alkohol odstawiłem kilka lat temu teraz czas na kofeinę.
Jeżeli 30 dni detoxu od kofeiny to macie na mysli calkowite wyelimonowanie wszystkiego z kofeina na 30 dni tak? Czyli czarna herbata i wszystko inne również nie powinny być pite?
Ale herbata -witam po 17:00 gdy chodzi się koło północy spać to jeszcze bardziej niż kawa uniemożliwia spanie. Poza tym dobrze zaparzona herbata o wiele bardziej rozkręci wypite morze kawy. Nie mówię tu o śmieciach w papierze tj tzw. ekspresowa bo to jest zwyczajny świństwo i z herbatą jako tako nie ma najmniejszego związku prędzej kawa instant będzie przypominała kawę parzoną bo rzeczywista smaczna kawa jest dopiero wówczas gdy jest świeżo upalona, dopiero potem zmielona .
Nie pije kawy od pół roku, piłem 2-3 dziennie. Szczerze nie widzę sensu wracać do tej górki energi i nagłego spadku. Ogólnie czuje się lżej na jelitach, to jeat chyba największy benefit Jak już chce coś wypić z kofeiną to wypijam herbate. Pierwsze dni odstawienia to senność, i bóle głowy.
Przez rodziców albo dzięki im nie pije kawy raz wypiłem w życiu. Zawsze rodzice pili czara śmierdząca kawę do tego zapach fajek i na samą myśl mam odruch wymiotny 😅
Kiedyś piłam po 5 dziennie żeby nie jeść, teraz mogę tylko 2 dziennie że względu na leki, czasami wypije 3 ale takie 3 w 1 lubię ich smak, jestem też nadwrażliwa na kofeinę potrafi mnie telepać nawet po takich 3 w 1, od ponad pół roku zaprzestałam picia na czczo bo miałam problemy z żołądkiem teraz piję po śniadaniu kiedyś budziłam się przy kawie ten rytuał zamieniłam na herbatę
W tygodniu kawy nie pije, jakos w ogole mnie nie ciagnie, ale niestety w sobote i niedziele wypijam po 3-4 i potem przez kolejne okolo dwa dni czuje sie tak jakbym byl po dwudniowym chlaniu. Kiedys codziennie pilem kawe co skutkowalo ciaglym kiepskim samopoczuciem i trudnosciami ze wstawaniem rano. Jak mowie ludziom wokolo mnie, zeby sprobowali zrobic detoks to tylko kreca nosem, a ja jestem zywym przykladem, ze bez kawy funkcjonuje sie duzo lepiej.
Kawa z mlekiem i przyprawami, jak kardamon, cynamon, goździki, imbir, kuklik, bez cukru- zamiast śniadania. I tak przez całe życie. O rety! Detoks? Nie wiem czy jestem gotowa, ale zaczynam o tym myśleć...
Jestem kawoszem, ale polecam raz na jakiś czas zrobić sobie przerwę na 30 dni, pokazuje ona dobitnie, jak bardzo tej kawy nie potrzebujemy. Nawet jeżeli nie można się przemóc to po 3h od wstania jest miodzio, mały kompromis, no i czorna przede wszystkim, z gruzem ofc. Oczywiście, nastawienie odgrywa tutaj kluczową rolę, jak mówi Sylwester, pokonaj pizdeusza, to Ty trzymasz stery✌🏼
Piłam kawę ponad 20 lat do 5 szt . Od 3 miesięcy nie piję jej . Oczywiście zdąża się jeśli mam gości ale to nie więcej niż 3 filiżanki miesięcznie . Jedyny minus . Potrzebuje więcej snu .
Bardzo przepraszam z całym szacunkiem ale napisze tak. Nie będę gdybał jak prowadzący. Piję kawę codziennie w pracy i nie mam żadnego problemu żeby na przykład nie pić 2 tygodnie lub 2 miesiące. Apel do prowadzących żeby nie wrzucać wszystkich do jednego worka. Każdy organizm jest inny. Nie zgadzam się również z stwierdzeniem żeby nie pić kawy po godzinie 16 jeśli nie wypije kawy rano to znaczy o godzinie 8 to mogę wypić po 16 i nie mam problemu z spaniem. Nie zgadzam się z tym również że kawa wypłukuje żelazo do kawy dodaje kakao nie odtłuszczone. Tylko tyle i aż tyle i tak wiem że prowadzący nie odniosę się do mojego wpisu tylko dostane serce ♥ to nie będzie dziecinne. Jeszcze raz apeluje żeby nie wrzucać wszystkich do jednego worka każdy organizm jest inny.
Nie żebym się madrzyl ale chyba tu nie chodzi tylko o dopaminę lecz bardziej o układ współczulny to mówię w kontekście tego, że blokowane są ośrodki głodu i pragnienia. Skoro ładujemy się w tryb walka ucieczka no to w tym trybie jak tu pić wodę albo jeść.
@@Engelier fizjoterapeuty.pl/wp-content/uploads/2022/03/uklady-w-i-p-d.jpg Nadmierne spożycie kofeiny jednorazowe (a w kawie kofeiny jest sporo ) pobudza układ współczulny co hamuje trawienie i powoduje problemy z trawieniem , podbija kortyzol , jeżeli już jesteś przewlekle zestresowany (tego często początkowo nie czuć bo jedziemy na autopilocie i się nie zastanawiamy nad spadkami energetycznymi, ani nad swoim stanem fizycznym i psychicznym) to układ współczulny zaczyna być pobudzony nadmiernie i nasila stan zapalny , no i jesteś wsadzony w tryb teraz walczymy albo uciekamy - tylko tutaj inaczej ta walka wygląda inaczej niż tygrys bo to np walka z taskami i terminami(i tona innych problemów które mielimy czasami na poziomie podświadomym ) ten kortyzol nie jest spalany Można by pomyśleć no dobra to ja pójdę zrobić 10 km biegiem to go spale - to może zadziałać do pewnego momentu, ale tu też masz działanie na wielu bodźcach też musisz zachować sporą koncentrację czasem potrzeba takiego ruchu gdzie jest lekkie podwyższenie tętna potem techniki relaksacyjne , a nie jazda w trupa, jazda w trupa nie pobudzi układu przywspółczulnego , nie wyciszy Cię Dlatego między innymi picie kawy na czczo to bardzo zły pomysł, jak i jej nadużywanie Dodatkowo są kwestie wymienione w filmie jak zaburzenia wchłaniania żelaza , dochodzą jeszcze problemy jak refluks który kawa też może nasilać , u niektórych osób wrzody , jest zmiana pH żołądka Pomaga tu również jedzenie bogate w dobre białko i tłuszcze(omega 3 ale też tłuszcze zwierzęce i cholina) ,błonnik mikroelemty jak magnez cynk witaminy z grupy B, prawidłowa rutyna rano i wieczorem , wspierające otoczenie i psychoterapia - wszystko co wspiera pracę układu nerwowego
@@Engelier w skrócie następuje pobudzenie układu współczulnego który hamuje ośrodki głodu i pragnienia Po co pijesz kawę? Żeby wykonać zadania , czym są zadania pobudzaczem układu współczulnego (teraz robię nie jem nie pije,potrzebuje dodatkowych zasobów, nie uwalniaj teraz nadmierne enzymów trawiennych bo będzie robione- widziałeś kiedyś boksera w ringu który wsuwa kanapki walcząc ? ) kawa nasila ten efekt Problem zaczyna się wtedy kiedy na jakimś poziomie ktoś ciągle zadaje Ci ciosy albo robisz to sam i zaczyna się przewlekły stres , wtedy kawa jest gwoździem do trumny bo nie wyciągnie cię z pętli nadmiernego pobudzenia Tu się kłania sen, światło , tlen, przyroda , ruch nie w trupa , techniki relaksacyjne, zbilansowane posiłki(białko, cynk, omega3, Wit z grupy B, magnez, prekursory tryptofanu żebyś produkował tryptofan i melatoninę) , dobre rutyny poranno wieczorne, regularny tryb życia,wspierające relacje społeczne
Cześć, dzięki za super materiał. Co polecicie do popijania rano jeżeli kawka po przebudzeniu jest tak mocno zakorzeniona że wieczorem nie można się doczekać porannego dźwięku ekspresu. Podpowiedzcie proszę jakiś zamiennik ;) pozdrawiam
przestawiłam się na kawę bezkofeinowa w ziarnach z ekspresu smakuje jak normalna z kofeina a czuję się lepiej bez tej kofeiny za bardzo mi siadala na układ nerwowy,przez pierwsze dwa dni straszny ból głowy
Chciałbym zwrócić uwagę na kilka kwestii związanych z prezentowanym materiałem. Brokuł uprawiany w centrum miasta również może być niezdrowy, co warto mieć na uwadze. Może warto byłoby uśrednić informacje na temat ziaren, wskazując, które z nich mają więcej kofeiny, a które mniej. Trzymanie się pewnych zasad może pomóc organizmowi lepiej przyswajać żelazo z posiłku nie wykluczając picia kawy. Z materiału wynika, że brakuje w nim niektórych istotnych informacji, co sugeruje, że wiedza na ten temat jest niepełna. Wydaje mi się , że prowadzącym bardziej chodzi o fakt, zapłać a powiemy.
@@madzia0707 teoretycznie tak W praktyce mnie po kawie nerwy palą Yerba zaś działa na nie kojąco Po kawie mam wyrzut pobudzenia na chwilke i jest ono nie przyjemne często razem z rozdrażnieniem i poddenerwowaniem potliwością nierównym biciem serca i takie tam a jak schodzi to chodzę ospały a schodzi szybko Yerba trzyma te kilka godzin i jest to zrównoważone pobudzenie
@@adrianhpsx8967 Również inne substancje zawarte w kawie odpowiedzialne są za taki stan rzeczy. Nie bez znaczenia jest sposób uprawy, stosowane pestycydy, jak i mykotoksyny, którymi ziarna kawy są wysoce skażone.
@@adrianhpsx8967 Według mnie nie ma czegoś takiego jak najzdrowsze wersje kawy. Kawa nie jest zdrowa, po prostu. Osobiście nie polecam jej wgl. Decyzja o jej odstawieniu to jedna z najlepszych rzeczy jaką dla siebie zrobiłam.
Nie zgadzam się z kilkoma rzeczami… zaczynam dzień od ciepłej wody z solą klodawska i octem jabłkowym potem , piję kawę rano potem następną pije po południu i w międzyczasie nie mam takich sytuacji o których mówi Sylwester ( spadków energi nie do ogarnięcia). Śniadan nie jadam bo stosuje post przerywany 16/8 okienko żywieniowe 12-20 o czuję się z tym bardzo dobrze. Odkąd pamiętam miałam problem po śniadaniu bez znaczenia jakie oni było- czułam się ospała i trochę ciężka… uwielbiam kawę dodaje do niej przyprawy ( kurkume pieprz cynamon i grzyby lions mane, czasem prawdziwe kakao plus tłuszcze i często mleko owsiane lub kokosowe) działa wspaniale na ciało i umysł ❤️dodam że jestem na diecie keto / niskowęglowej tak to nazywam bo to jest coś pomiędzy od 4 lat z odstępstwami okresowymi jestem szczupła i zdrowa ( chyba 😜 nie odczuwam jakichś niepokojących problemów). pracuje fizycznie… każdy mówi co innego- strasznie to wnerwiające jest 🫣🤭😂
Ja zawody biegowe lubię biec na kofeinie. Xd bądź jakiś mocny trening. A potem jest po trojne zmeczeni i zdycham przez 48h co najmniej. No cóż coś za coś
Obecnie nie możemy jeszcze zdradzić daty ponownego otwarcia sprzedaży kursu Fabryka Dopaminatorów. Serdecznie zachęcamy do zapisu na listę oczekujących, a nie umknie żadna informacja dotycząca sprzedaży kursu: sports-med.pl/produkt/kurs-fabryka-dopaminatorow/
Ja rzucałem kofeine trzy razy. Dwa razy ograniczenie kofeiny do zera. Po 3 dniach masakra przez tydzień chodziłem spać o 17 tak zmęczony byłem. Druga opcja to po trochu ograniczać dla mnie za długa. Bo wystarczy tydzień sie pomęczyć i mamy z głowy. Ewentualnie jedna herbatkę dorzucić żeby głowa nie bolała. Teraz niestety wróciłem do herbaty 4 filiżanki i widze znowu regres. Nie mam siły z rana wstać. A bez kofeiny nie miałem tego problemu. Wiec jak ułoże troche w firmie to znowu zrobie detoks. Warto nosić w takim wypadku swoje owocowe herbatki czy zioła bo właśnie dla tego wróciłem do herbaty czarnej. Nie zawsze klient miał.
Świat zwariował 🎉 ludzie trochę luzu bo się okaże że z domu też nie będziemy wychodzić 😅.chlopaki z pod sklepu pija wino i żyją dłużę niż ci co się zdrowo prowadzą nie ma reguły teraz takie gadanie to tylko żeby zarobić
A ja wielu tych spod sklepu osiedlowego sprzed paru lat nie widzę, bynajmniej nie dlatego że poszli do pracy albo weszli w jakieś związki, zmiotło ich z planszy. To co podałeś to jest skrajny przypadek . Już mogłeś napisać o kieliszku whisky czy lampce wina wytrawnego naprawdę okazjonalnie tj raz na miesiąc albo rzadziej. Etanol wszędzie ten sam ale przynajmniej walory smakowe godne.
Właśnie o tym myślę,.pije bardzo dużo bo około 5 rozpuszczalnych kaw dziennie 🫣 pamiętam czasy bez kawy, więcej spokoju, stabilna energia przez cały dzień, lepszy sen. Czas na odwyk. Obecnie za dużo lęku przeżywam i wiąże to z kawą
Sylwester, jestem z Pana dumna. Ani jednego przeklenstwa. Dziekuje. 🎉
Piłem ok. 4 kawy dziennie.
Teraz nie pije kawy od dwóch tygodni. Początkowo było ciężko. Ale po ok 4 dniach diametralnie inny sen i samopoczucie. Polecam spróbować!
Piłem kawę ponad 20 lat w nie dużych ilościach 2-3 na dzień . Od ponad roku miałem dziwne stany lękowe najczęściej jeżdżąc samochodem . Zmieniłem dietę ale lęki nadal się pojawiały i nie przyszło mi na myśl ,że powodem tych lęków była min. KAWA. Nie pije kawy z kofeiną od 6 miesięcy i stany lękowe minęły od ręki 🤙 od tego momentu nie tęsknię za kawą a co najważniejsze nie czułem różnicy energii do pracy po odstawieniu kawy ☕️
miałam to samo,przerzuciłam się na kawę w ziarnach bezkofeinowa
lęki nie wróciły :-)
Jedna kawa dziennie. Espresso lub bullet proof.
Rano przed wyjściem do pracy. Dwie, trzy godziny po pobudce. To chwila dla mnie, siadam i zastanawiam się co dzisiaj mam do zrobienia. Głęboki oddech przed pracą.
Wiktorio, Sylwestrze Dziękuję za cenne podpowiedzi 💪
Ja pod nie piciu 2-3 dni źle mi funkcjonuje, nie mam motywacji, czas dłużej mi mija, nic się nie chce robić, czasami płakać sie chce. Smutny jestem,nie żartuje z niczego...moim zdaniem to wina dopaminy. Nie pijąc kawy zjazd dopaminowy jest duży
Może nagralibyście jakiś odcinek o łysieniu i wpływie DHT na włosy, dotyczy to bardzo duzej ilości osób i myślę, że wiele osób byłoby zainteresowane takim odcinkiem.
Dziękujemy za propozycję tematu :)
Jakoś nie mam problemu ze spadkiem energii po kawie, syfiaste jedzenie, brak ruchu i kontaktu z przyrodą sprawia, że nie mamy motywacji do działania oraz wspaniałe media społecznościowe doprowadzają do prokrastynacji.
Za prawdę powiadam Ci, dobrze prawisz. 🙂
Jak espresso to ekspres kolbowy, game chenger to kolba z dźwingni, na deser w ciągu dnia alternatywa zaparzania czyli kalita. Tak że dobrze wyszkolona załoga okolicznej kawiarni i jest moc
Pon-Pt wstaje o 5 pierwsza kawa 8:30. Druga kawa o 13 obie kawy czarne. Staramy się kupować jak najlepsze kawy. Detoks robię co kilka miesięcy ale jest to tortura, jestem wtedy ledwo żywy. Weekend różnie to bywa wszystko zależy od porannego treningu ponieważ staram się nie pić kawy zaraz po treningu albo po jedzeniu.
Przez dwa lata miałam okrutny nawyk połączony głównie z pracą na nocki - picia kawy na czczo, od razu jak otworzyłam oczy po nocce i przed kolejna zmianą. Dodatkiem do kawy była śmietana i masło. Potem wyszły bardzo poważne problemy z wątrobą. Oczywiście nie tylko kawa była winowajcą i jej sposób spożywania jednak z pewnością miało to duży wpływ. Detoks 6 miesięcy, potem wróciłam ale z bardzo małą częstotliwością. Niedawno miałam kolejny detoks, teraz już spożywam umiarkowanie, nie jest to pozycja obowiązkowa każdego dnia, a jak mnie bardzo do niej ciągnie (szczególnie z rana po przebudzeniu) to robię kilka dni przerwy. Dzięki temu moja wrażliwość na kawę jest zupełnie inna - czuje, że działa, smak jest lepszy i bardziej doceniam tą chwilę z nią. Cały czas zauważam u siebie procesy myślowe pt: "pojedź sobie po kawusie/zrób taki miałaś teraz ciężki moment, należy Ci się"😂 tu dopiero jest walka. Czasem jest to po prostu ochota na kawę (jako nagrodę, chwilę na przerwę) niż jej potrzeba.
To na pewno nie od kawy problem z wątroba , ja jadłem taki syf że głowa mała plus alkohol, jelita rozwalone możliwe że trzustka , stan przedcukrzycowy depresja, wątroba top prawdopodobnie właśnie dzięki piciu kawy
Dobra od jutra zaczynam wyzwanie 30dniowe bez kawy . Trzymajcie kciuki😊
Ja sobie zastąpiłem kawę mocną herbata Earl Grey. Już od paru miesięcy tak jadę, kawa zdarza się tylko czasami dla smaku.
Dopingujemy :) Prosimy o informację jak wrażenia z detoksu :)
Dokładnie task miałem jak piłem duzo kawy, wypalony po 12 i brak chęci picia wody… dzis max 2 kawy dziennie pierwsza okolo 10 -11 i jest duuuzo lepiej z koncentracją i wydajnością w dalszej części dnia… Świetny odcinek… dziekuje i pozdrawiam serdecznie ..!!
Jak drugi dzień bez kawy?
Polecam regularne detoksy, lepiej potem kopie
Rano kawa z mlekiem, masłem i olejem mct, do tego dwie kostki czekolady minimum 75%, kilka orzechów brazylijskich i jakieś owoce jagodowe przy oglądaniu między innymi waszego kanału, a po tym jazda na trening. 😊
Świetne życiowe tematy, to mi się podoba
30 dni bez kawy? Może i da się, ale co to za życie..
Jest to bardzo trudne.. jeden z najcięższych okresów mojego życia.
Zdecydowanie lepsze, polecam spróbować.
Codziennie pije kawe.Zazwyczaj wypijałem 1.30-2 h po przebudzeniu, po śniadaniu. Ale teraz zmieniłem to i pije kawę po południu. I naprawdę zauważyłem poprawę. Rano mam więcej Energii,a po południu kiedy zazwyczaj jest spadek wydajności kawa wjeżdża idelanie. Kiedyś piłem yerbe i zamierzam do tego wrócić, bo nie zaburza ona wchłaniania żelaza, a wręcz dostarcza żelazo.
Piję, 3-4 kawy dziennie (oczywiście organiczną), bo lubię, sprawia mi przyjemność. Pierwszą ok godz..10 kofeinową, w ciągu dnia mieszam z bezkofeinową, czasami z mlekiem dla urozmaicenia. Nie wcześniej niż 1 godz. po jedzeniu. Nie mam totalnych wzłotów lub spadków energii, ale mam normalną energię do godz. 21.
Ja nie piję kawy w ogóle. Źle się po niej czułam, serce napierdzielało spać nie mogłam do 3 nad ranem 🤷🏼♀️ a piłam rzadko, 2-3 razy w tygodniu.
Za to matcha! Bajka! 💚 uwielbiam i czuję się po niej fantastycznie 🍵
Ja pije zielona herbate❤ 3x dziennie, dobrej jakosci japonskie❤
Kanał zasługuje na większe zasięgi 😀 Polecam znajomym
Dziękujemy!
Poprosze odcinek o herbacie, sypanej, dobrej jakosciowo.
Panie Miglanc co pan tam tyle malujesz tym długopisem, pokaż pan to. 😉
Kocham kawę 🙈❤
Jak kawa to tylko z korzenia mniszka lekarskiego, czarna mocna, aromatyczna.
Dopiero odpaliłem. Ale pije 2 kawy dziennie . Pije bo lubię i muszę. Chyba 😅
☕️ ❤ lubię smak kawy. Pozdrawiam ❤
Pozdrawiamy ❤
Super !
Kawa i papierosek to rytuał każdego Polaka 😛
Robiłem detox bez kawy pierwsze dni to była masakra senny i rozdrażniony to niezły uzależniasz i macie rację. Ja robię detox od na razie gier i telefonu i już jest max czasu na inne rzeczy i teraz mam zamiar kawę i papierosy odrzucić.
nie każdego
Polecam spróbować każdemu kuway zbożowej. Ale! Taka, która trzeba gotować w garnku 5minut
Kawa uzależnia ma coś w sobie że kusi piłam nałogowo wiele wiele lat
Pije głownie dlatego żeby przeciągnąć okienko żywieniowe, nie smakuje mi kawa prawdziwa. Jak pije to tylko w pracy. W domu mam alternatywę bezkofeinową - kawa z żołędzi i pytanie czy to dobry zamiennik. Pozdrawiam.
Zaciekawił mnie ten temat, że osoby chorujące psychicznie piją więcej kawy. Pewnie chcą się lepiej poczuć. No, ale często jest też tak, że wiemy, że jemy/pijemy coś niezdrowego. Z jakiegoś powodu nasze dobre samopoczucie jest dla nas ważniejsze niż zdrowie. I to jest świadomy wybór. Taka refleksja :)
Często osoby chore psychiczne przyjmują leki które ich zamulają więc walą kawę by się pobudzić.
Ja mam depresję i zaburzenia lękowe o dziwo u mnie jest na odwrót zerdukowalam ilość kawy do 1.
Może nie jestem wystarczająco chora 🤪
To jest trochę odwrotnie. Ta kawa plus ekrany stres pobudzenie osi hpa powoduja że sen się spłyca plus dodatkowo nasilają bujanke dopaminowa. Mózg to zapamiętuje i podpowiada wkrzes się szybko kawa.
5 dzień bez kofeiny po kilku latach 4-5 kaw dziennie, lepszy sen, rozdrażnienie w ciągu dnia praktycznie przeszło, 2 dni bolała głowa, z rana ciężko, w ciągu dnia jest już ok. Kofeina też uzależnia, ale myślę, że jak ktoś walnie sobie jedną kawkę dziennie to tragedii niema. Alkohol odstawiłem kilka lat temu teraz czas na kofeinę.
Gratulację, 3l bez alko i 1 dzień bez kawy 😂
Jeżeli 30 dni detoxu od kofeiny to macie na mysli calkowite wyelimonowanie wszystkiego z kofeina na 30 dni tak? Czyli czarna herbata i wszystko inne również nie powinny być pite?
Ja piję jedna Latte Macchiato dziennie :-) Tak minimum 60 min po posiłku . raz na jakiś czas zdarzy mi się wypić dwie takie kawy .
okolo 12, sniadanie 10 obiad 14, wiec tak pomiedzy sie staram, choc nie potrzebuje ale lubie smak
A czy Yerba mate to ta sama historia co z kawą? Może będzie kiedyś odcinek o moim ulubionym zielu?
Ale herbata -witam po 17:00 gdy chodzi się koło północy spać to jeszcze bardziej niż kawa uniemożliwia spanie. Poza tym dobrze zaparzona herbata o wiele bardziej rozkręci wypite morze kawy. Nie mówię tu o śmieciach w papierze tj tzw. ekspresowa bo to jest zwyczajny świństwo i z herbatą jako tako nie ma najmniejszego związku prędzej kawa instant będzie przypominała kawę parzoną bo rzeczywista smaczna kawa jest dopiero wówczas gdy jest świeżo upalona, dopiero potem zmielona .
Nie pije kawy od pół roku, piłem 2-3 dziennie. Szczerze nie widzę sensu wracać do tej górki energi i nagłego spadku. Ogólnie czuje się lżej na jelitach, to jeat chyba największy benefit
Jak już chce coś wypić z kofeiną to wypijam herbate.
Pierwsze dni odstawienia to senność, i bóle głowy.
Kofeina i inne związki z kawy silnie rozszczelniają jelita, więc stąd ta poprawa.
Przez rodziców albo dzięki im nie pije kawy raz wypiłem w życiu. Zawsze rodzice pili czara śmierdząca kawę do tego zapach fajek i na samą myśl mam odruch wymiotny 😅
Kiedyś piłam po 5 dziennie żeby nie jeść, teraz mogę tylko 2 dziennie że względu na leki, czasami wypije 3 ale takie 3 w 1 lubię ich smak, jestem też nadwrażliwa na kofeinę potrafi mnie telepać nawet po takich 3 w 1, od ponad pół roku zaprzestałam picia na czczo bo miałam problemy z żołądkiem teraz piję po śniadaniu kiedyś budziłam się przy kawie ten rytuał zamieniłam na herbatę
W tygodniu kawy nie pije, jakos w ogole mnie nie ciagnie, ale niestety w sobote i niedziele wypijam po 3-4 i potem przez kolejne okolo dwa dni czuje sie tak jakbym byl po dwudniowym chlaniu.
Kiedys codziennie pilem kawe co skutkowalo ciaglym kiepskim samopoczuciem i trudnosciami ze wstawaniem rano. Jak mowie ludziom wokolo mnie, zeby sprobowali zrobic detoks to tylko kreca nosem, a ja jestem zywym przykladem, ze bez kawy funkcjonuje sie duzo lepiej.
...ty im detoks a oni krec(h)a nosem powiadasz.. to gdzie ta terapia?😅
Kawa z mlekiem i przyprawami, jak kardamon, cynamon, goździki, imbir, kuklik, bez cukru- zamiast śniadania. I tak przez całe życie. O rety! Detoks? Nie wiem czy jestem gotowa, ale zaczynam o tym myśleć...
Jaka kawa jest najbardziej Bio ?:) dziękuję za odcinek
Dokładnie, też się chętnie dowiem jaką dobrej jakości kawę polecacie??
Czarny owoc od ketocentrum.
Lubię kawę ale w pewnym sensie jestem od niej uzależniony, średnio 2 esspresso dziennie.
Jestem kawoszem, ale polecam raz na jakiś czas zrobić sobie przerwę na 30 dni, pokazuje ona dobitnie, jak bardzo tej kawy nie potrzebujemy. Nawet jeżeli nie można się przemóc to po 3h od wstania jest miodzio, mały kompromis, no i czorna przede wszystkim, z gruzem ofc. Oczywiście, nastawienie odgrywa tutaj kluczową rolę, jak mówi Sylwester, pokonaj pizdeusza, to Ty trzymasz stery✌🏼
U mnie rutual. Cisza spokoj i mala kawka smakuje ja. Takie pelne mindfukness. Pije mac 2 filizankindziennie.
Kawa z rana + smietana :D
30%
Espresso podwójne 3x w tygodniu czasami 4x
Ja zawsze do kawy coś muszę dodać czy olej mct, cardamon, cynamon, Lion mane, L-teanina, czy kakao ,białko etc.... Dużo dodatków mam do kawy
Piłam kawę ponad 20 lat do 5 szt . Od 3 miesięcy nie piję jej . Oczywiście zdąża się jeśli mam gości ale to nie więcej niż 3 filiżanki miesięcznie . Jedyny minus . Potrzebuje więcej snu .
Bardzo przepraszam z całym szacunkiem ale napisze tak. Nie będę gdybał jak prowadzący. Piję kawę codziennie w pracy i nie mam żadnego problemu żeby na przykład nie pić 2 tygodnie lub 2 miesiące. Apel do prowadzących żeby nie wrzucać wszystkich do jednego worka. Każdy organizm jest inny. Nie zgadzam się również z stwierdzeniem żeby nie pić kawy po godzinie 16 jeśli nie wypije kawy rano to znaczy o godzinie 8 to mogę wypić po 16 i nie mam problemu z spaniem. Nie zgadzam się z tym również że kawa wypłukuje żelazo do kawy dodaje kakao nie odtłuszczone. Tylko tyle i aż tyle i tak wiem że prowadzący nie odniosę się do mojego wpisu tylko dostane serce ♥ to nie będzie dziecinne. Jeszcze raz apeluje żeby nie wrzucać wszystkich do jednego worka każdy organizm jest inny.
Nie żebym się madrzyl ale chyba tu nie chodzi tylko o dopaminę lecz bardziej o układ współczulny to mówię w kontekście tego, że blokowane są ośrodki głodu i pragnienia. Skoro ładujemy się w tryb walka ucieczka no to w tym trybie jak tu pić wodę albo jeść.
Możesz rozwinąć ?
"Skoro ładujemy się w tryb walka ucieczka no to w tym trybie jak tu pić wodę albo jeść."
@@Engelier fizjoterapeuty.pl/wp-content/uploads/2022/03/uklady-w-i-p-d.jpg
Nadmierne spożycie kofeiny jednorazowe (a w kawie kofeiny jest sporo ) pobudza układ współczulny co hamuje trawienie i powoduje problemy z trawieniem , podbija kortyzol , jeżeli już jesteś przewlekle zestresowany (tego często początkowo nie czuć bo jedziemy na autopilocie i się nie zastanawiamy nad spadkami energetycznymi, ani nad swoim stanem fizycznym i psychicznym) to układ współczulny zaczyna być pobudzony nadmiernie i nasila stan zapalny , no i jesteś wsadzony w tryb teraz walczymy albo uciekamy - tylko tutaj inaczej ta walka wygląda inaczej niż tygrys bo to np walka z taskami i terminami(i tona innych problemów które mielimy czasami na poziomie podświadomym ) ten kortyzol nie jest spalany
Można by pomyśleć no dobra to ja pójdę zrobić 10 km biegiem to go spale - to może zadziałać do pewnego momentu, ale tu też masz działanie na wielu bodźcach też musisz zachować sporą koncentrację
czasem potrzeba takiego ruchu gdzie jest lekkie podwyższenie tętna potem techniki relaksacyjne , a nie jazda w trupa, jazda w trupa nie pobudzi układu przywspółczulnego , nie wyciszy Cię
Dlatego między innymi picie kawy na czczo to bardzo zły pomysł, jak i jej nadużywanie
Dodatkowo są kwestie wymienione w filmie jak zaburzenia wchłaniania żelaza , dochodzą jeszcze problemy jak refluks który kawa też może nasilać , u niektórych osób wrzody , jest zmiana pH żołądka
Pomaga tu również jedzenie bogate w dobre białko i tłuszcze(omega 3 ale też tłuszcze zwierzęce i cholina) ,błonnik mikroelemty jak magnez cynk witaminy z grupy B, prawidłowa rutyna rano i wieczorem , wspierające otoczenie i psychoterapia - wszystko co wspiera pracę układu nerwowego
@@Engelier w skrócie następuje pobudzenie układu współczulnego który hamuje ośrodki głodu i pragnienia
Po co pijesz kawę? Żeby wykonać zadania , czym są zadania pobudzaczem układu współczulnego (teraz robię nie jem nie pije,potrzebuje dodatkowych zasobów, nie uwalniaj teraz nadmierne enzymów trawiennych bo będzie robione- widziałeś kiedyś boksera w ringu który wsuwa kanapki walcząc ? ) kawa nasila ten efekt
Problem zaczyna się wtedy kiedy na jakimś poziomie ktoś ciągle zadaje Ci ciosy albo robisz to sam i zaczyna się przewlekły stres , wtedy kawa jest gwoździem do trumny bo nie wyciągnie cię z pętli nadmiernego pobudzenia
Tu się kłania sen, światło , tlen, przyroda , ruch nie w trupa , techniki relaksacyjne, zbilansowane posiłki(białko, cynk, omega3, Wit z grupy B, magnez, prekursory tryptofanu żebyś produkował tryptofan i melatoninę) , dobre rutyny poranno wieczorne, regularny tryb życia,wspierające relacje społeczne
@@marekgiedyk512 Dzięki za Info
Cześć, dzięki za super materiał. Co polecicie do popijania rano jeżeli kawka po przebudzeniu jest tak mocno zakorzeniona że wieczorem nie można się doczekać porannego dźwięku ekspresu. Podpowiedzcie proszę jakiś zamiennik ;) pozdrawiam
Polecamy picie rumianku :)
Ja odstawiłem mleko z kawy. Wstaję o 4 i woda a pierwsze łyki kawy po 7 mała 0.5l i tak sądzę do 12 i w teori jedna kawa dziennie
Pytanie ,czy dobrze robię że po obudzeniu wypijam szklankę wody z solą a następnie kawa ?
Dziękuję za wartościowe informacje. Pozdrawiam
A i jeszcze „oranżada”nie „orenżada”😉❤️
A jak z kawą bez kofeiny? Można ją pić czy też lepiej z niej zrezygnować?
Piję bo muszę, wóde rzuciłem a kawy nie potrafię.
czy można w takim razie pić od rana kawę bezkofeinową? czy to załatwia sprawę?
Ja zawsze pije kawę bio. Z Etiopii Brazyli czy Peru czy innych kraii
Ja pije 2 filizanki max do godz 12.00 kawa w zaden sposob nie dziala na mnie pobudzajaco, pije bo lubię. Wybieram zawsze dobra jakość.
przestawiłam się na kawę bezkofeinowa w ziarnach z ekspresu smakuje jak normalna z kofeina a czuję się lepiej bez tej kofeiny za bardzo mi siadala na układ nerwowy,przez pierwsze dwa dni straszny ból głowy
Kawa to jest zło,,,najpierw trzeba wypić po przebudzeniu wodę aby nawodnić organizm po pół godzinie jem jogurt naturalny.
Super odcinek
Dziękujemy :)
Raz na dzień czarna z jednej łyżeczki, z przerwami dziennymi lub dwudniowymi.
Chciałbym zwrócić uwagę na kilka kwestii związanych z prezentowanym materiałem. Brokuł uprawiany w centrum miasta również może być niezdrowy, co warto mieć na uwadze. Może warto byłoby uśrednić informacje na temat ziaren, wskazując, które z nich mają więcej kofeiny, a które mniej. Trzymanie się pewnych zasad może pomóc organizmowi lepiej przyswajać żelazo z posiłku nie wykluczając picia kawy.
Z materiału wynika, że brakuje w nim niektórych istotnych informacji, co sugeruje, że wiedza na ten temat jest niepełna. Wydaje mi się , że prowadzącym bardziej chodzi o fakt, zapłać a powiemy.
Kawa jest straszną neurotoksyną Polecam przerzucić się na Yerbe jak ktoś potrzebuje pobudzacza
Neurotoksyną jest kofeina, którą posiada również Yerba ;)
@@madzia0707 teoretycznie tak W praktyce mnie po kawie nerwy palą Yerba zaś działa na nie kojąco Po kawie mam wyrzut pobudzenia na chwilke i jest ono nie przyjemne często razem z rozdrażnieniem i poddenerwowaniem potliwością nierównym biciem serca i takie tam a jak schodzi to chodzę ospały a schodzi szybko Yerba trzyma te kilka godzin i jest to zrównoważone pobudzenie
@@adrianhpsx8967 Również inne substancje zawarte w kawie odpowiedzialne są za taki stan rzeczy. Nie bez znaczenia jest sposób uprawy, stosowane pestycydy, jak i mykotoksyny, którymi ziarna kawy są wysoce skażone.
@@madzia0707 Na co zwracać uwagę i jak wybierać te najzdrowsze wersje kawy?
@@adrianhpsx8967 Według mnie nie ma czegoś takiego jak najzdrowsze wersje kawy. Kawa nie jest zdrowa, po prostu. Osobiście nie polecam jej wgl. Decyzja o jej odstawieniu to jedna z najlepszych rzeczy jaką dla siebie zrobiłam.
no dobra a jak wale z rana po szklance wody bezkofeinowa dobrej jakosci? i dopiero o 12 wale pierwsza normalna po sniadaniu ktore mam 10-11??
A jakby z Kawy przejść na z Yerba Mate? 😊
Nie zgadzam się z kilkoma rzeczami… zaczynam dzień od ciepłej wody z solą klodawska i octem jabłkowym potem , piję kawę rano potem następną pije po południu i w międzyczasie nie mam takich sytuacji o których mówi Sylwester ( spadków energi nie do ogarnięcia). Śniadan nie jadam bo stosuje post przerywany 16/8 okienko żywieniowe 12-20 o czuję się z tym bardzo dobrze. Odkąd pamiętam miałam problem po śniadaniu bez znaczenia jakie oni było- czułam się ospała i trochę ciężka… uwielbiam kawę dodaje do niej przyprawy ( kurkume pieprz cynamon i grzyby lions mane, czasem prawdziwe kakao plus tłuszcze i często mleko owsiane lub kokosowe) działa wspaniale na ciało i umysł ❤️dodam że jestem na diecie keto / niskowęglowej tak to nazywam bo to jest coś pomiędzy od 4 lat z odstępstwami okresowymi jestem szczupła i zdrowa ( chyba 😜 nie odczuwam jakichś niepokojących problemów). pracuje fizycznie… każdy mówi co innego- strasznie to wnerwiające jest 🫣🤭😂
Ja zawody biegowe lubię biec na kofeinie. Xd bądź jakiś mocny trening. A potem jest po trojne zmeczeni i zdycham przez 48h co najmniej. No cóż coś za coś
Odkąd rano piję rumianek, nie chce mi się już kawy. A wcześniej musiałam mieć kawę żeby otworzyć oczy
O a rumianek też pobudza czy to tylko kwestia psychiki że też nas obudzi
A jak ma się kwestia kawy bezkofeinowej i wahań dopaminy?
ja to rano szklanka wody podem robje kawke do serialu przyjaciele i tak zaczynam dzionek
Proszę nie zwracać się do nas tylko w rodzaju męskim. Kobiety też Was słuchają.
55s jak pracuje to muszę kawę bądź yerbe pic. Jak nie pracuje to jej nie pije.
Podejzenie tężyczki utajonej, 1 dzień bez kawy start
Kawa organiczna z Peru.
Z dodatkiem miodu, masło i olej kokosowy nie za bardzo mi podchodzi...
Absolutnie bez mleka!
Czy kawa z toniciem jest okej?
Polecamy kawę bez dodatków :)
W ciagu dnia pije 6-7 kaw, do 12 godz. wpadają trzy . Macie ze wszystkim racje ze do kawy zawsze coś słodkiego itd..., ale nie potrafie przerwać...
To musisz mieć niezła dyskotekę lękowe kortyzolowo insulinowo cukrową i jakieś już niedobory ...
@@marekgiedyk512 zgadza się, są dni lepsze i są dni takie w które nic się nie chce robić . Oczywiście nie wspomnę o wielkich spadkach energii .
Link do audiokursu nie działa
Bardzo prosimy o kontakt na marketing@sports-med.pl a pomożemy we wszelkich problemach technicznych.
Piję z rana bullet proof coffe
Mieszkam we Wloszech od lat mamma tu caffè espresso 2 dziennie
Jaką kawę pijecie?;) konkretnie
Kiedy rusza kurs: Fabryka Dopaminatorów?
Obecnie nie możemy jeszcze zdradzić daty ponownego otwarcia sprzedaży kursu Fabryka Dopaminatorów. Serdecznie zachęcamy do zapisu na listę oczekujących, a nie umknie żadna informacja dotycząca sprzedaży kursu: sports-med.pl/produkt/kurs-fabryka-dopaminatorow/
Ja rzucałem kofeine trzy razy. Dwa razy ograniczenie kofeiny do zera. Po 3 dniach masakra przez tydzień chodziłem spać o 17 tak zmęczony byłem. Druga opcja to po trochu ograniczać dla mnie za długa. Bo wystarczy tydzień sie pomęczyć i mamy z głowy. Ewentualnie jedna herbatkę dorzucić żeby głowa nie bolała. Teraz niestety wróciłem do herbaty 4 filiżanki i widze znowu regres. Nie mam siły z rana wstać. A bez kofeiny nie miałem tego problemu. Wiec jak ułoże troche w firmie to znowu zrobie detoks. Warto nosić w takim wypadku swoje owocowe herbatki czy zioła bo właśnie dla tego wróciłem do herbaty czarnej. Nie zawsze klient miał.
Po za tym z kawa czy herbata jest jak z szlugiem wymówka do zrobienia przerwy
Świat zwariował 🎉 ludzie trochę luzu bo się okaże że z domu też nie będziemy wychodzić 😅.chlopaki z pod sklepu pija wino i żyją dłużę niż ci co się zdrowo prowadzą nie ma reguły teraz takie gadanie to tylko żeby zarobić
Pewnie pewnie, inwestuj co miesiąc 20k w kanał i daj znać jak zarabiasz.
Pozdro
A ja wielu tych spod sklepu osiedlowego sprzed paru lat nie widzę, bynajmniej nie dlatego że poszli do pracy albo weszli w jakieś związki, zmiotło ich z planszy.
To co podałeś to jest skrajny przypadek . Już mogłeś napisać o kieliszku whisky czy lampce wina wytrawnego naprawdę okazjonalnie tj raz na miesiąc albo rzadziej. Etanol wszędzie ten sam ale przynajmniej walory smakowe godne.
Jaką konkretnie kawę polecacie ? Jaka firma?😊
Co zamiast kawy, kiedy chcemy się napić czegoś ciepłego? Herbata też ma kofeinę.
Niezmiennie polecamy rumianek i napary ziołowe :)
@@swklos Popijam pokrzywę i zieloną herbatę. Kawę uwielbiam😋, niemalże rytualnie, choć staram się ograniczać. Dzięki za odpowiedź, pozdrawiam.
A czy inka jest w porządku?
6 kaw dziennie z ekspresu to mus
ino matcha
A kawa z owczym lub kozim mlekiem
Polecamy kawę bez mleka :)
Nie mogę tego słuchać
Kurcze przydał by się odwyk od kawy :/
Właśnie o tym myślę,.pije bardzo dużo bo około 5 rozpuszczalnych kaw dziennie 🫣 pamiętam czasy bez kawy, więcej spokoju, stabilna energia przez cały dzień, lepszy sen. Czas na odwyk. Obecnie za dużo lęku przeżywam i wiąże to z kawą
Ale on szybko gada
Piję żeby się wysrać. Kurtyna
Z tego co mówicie kawa nie jest dla Was 😅
Wypisz wymaluj ja, nie piję kawy na czczo z pierwszą i ostatnia czekam do 11
CASE STUDY? Naprawdę???? A po POLSKU można????