dużo wiadomości przekazanych w sposób bardzo czytelnyi ciekawy. Przesympatyczna i piękna prowadząca. Osoba z wielką kulturą. Cieszę się że trafiłem na Twój kanał.
@@Izrealia Dobre z tymi krótkimi mejlami. Po co tracić czas na niepotrzebne rozpisywanie się. Ważne pytanie: czy w Izraelu jest sprzedawana w sklepach cola zero, bez cukru, słodzona aspartamem?
Pani Agato sposób przekazywania wiedzy jest mistrzowski. Od kilku dni słucham z przyjemnością przekazywanych informacji bo są bardzo wartościowe ale też Pani urok osobisty , radość i taki obiektywizm bardzo zachęca do odsłuchania wszystkich odcinków. Pozdrawiam z Katowic.
Czym się różni restauracja niekoszerna od koszernej? Bo w niekoszernej słychać, że ludzie rozmawiają i widać, jak jedzą, a w koszernej widać, jak rozmawiają i słychać, jak jedzą. Szmonces jeszcze sprzed wojny.
@@ladespedida123 Ja pitole . Po pierwsze . Możesz tylko ewentualnie stwierdzić , że Ci się nie podobam . I to jest ok. A ja powiem Ci że mam to w d . Bo mam i to jest szvzerość choć mało uprzejma . Ale mam to gdzieś . Ale jeśli nie zakumasz to ok . I też mam to gdzieś .
@@ladespedida123. O mamo ! Każda wiadomość od Ciebie ,to dla mnie mnóstwo śmiechu . Ale chyba Ciebie zabolało . Dlatego wolisz fałsz . Biedny Pysiu . Żal mi Ciebie . Wolė najgorszą prawdę od fałszu . Czy jak Ty to nazywasz dyplomacji . Prawda jest dla mnie najważniejsza . I nie obchodzi mnie czy , w to wierzysz czy nie .
Przypomniało mi się jak jakaś wycieczka z Izraela podróżowała takim zwykłym autobusem, którym akurat ja również jechałem do Warszawy. Gdy dojeżdżaliśmy już do Dworca Centralnego, gwizdali jak najgłośniej na kierowcę, by ten zatrzymał się na przystanku. Natychmiast było słychać głosy oburzenia ze strony "tubylców", głównie tych starszych. Jednak polskie maniery to zupełnie inny świat.
Fajnie by było jakbyś za jakiś czas przeprowadziła się do innego kraju , temat Izraela się wyczerpie , Ty masz dar ciekawego mówienia i pewnie super byś opowiadała o kraju w którym byś była , pozdrawiam🙂
Jechalismy w Polsce tramwajem z mlodziezą, tak glosno rozmawiali i krzyczeli ze smialismy sę ze są glosniejsi niż w Izraelu. I byli. Nikt ich nie upomniał.
Jechałem kiedyś pociągiem z Tel Awiwu do Akko i mogłem na własne uszy doświadczyć jak głośni są Izraelczycy gdy rozmawiają. Wyglądało to tak jakby jeden drugiego próbował na siłę przekonać do swoich racji. A może akurat się wszyscy kłócili🤔
Bardzo fajny filmik. Sposób jedzenia mają faktycznie okropny, widzialam wielokrotnie jak biesiadowali na wakacjach. Wszyscy muszą ich słyszeć, ignorują uspokajanie przez obsługę, syf na stole i pod stolem ogromny, aż sie robi nie dobrze.
musisz sobie zrobić badanie DNA, - badania DNA MyHeritage zawierają przybliżone Pochodzenie Etniczne: procentowe zestawienie grup etnicznych Twoich przodków, bo wiekszośc Polaków ma w części korzenie żydowskie - a to dlatego , ze Żydzi w Polsce mieszkali od wieków , większość z nich sie ochrzciła i spolszczyła .. mozesz poczytać .. tu link seczytam.blogspot.com/2019/01/zawartosc-zyda-w-polaku.html
Agato, przemiła dziewczyno, wczoraj przypadkowo natrafiłem na Twojego vloga i muszę powiedzieć - zauroczyłaś mnie. Właściwie, to cały wieczór był Twój. Nawet zrezygnowałem z Netflixa. Ponieważ Faudę mam zaliczoną, to z przyjemnością wysłuchałem Twojej opinii. Bywaj i pozdrawiam.
Aż ciśnie się na usta żeby powiedzieć: Co kraj to obyczaj 🙂. Izrael to na pewno ciekawy kraj jednak te wszystkie cechy Izraelczyków które wymieniłaś i ich sposób bycia, byłby dla mnie nie do zniesienia. Bez dwóch zdań wolę nasze polskie zachowania, nasz sposób bycia, naszą kulturę i ogładę, nasz ( lekki) dystans i szanowanie indywidualności innego człowieka i ogólnie nasze zwyczaje. A co do gestu, który pokazałaś na początku filmiku ( rega) to zupełnie nie rozumiem dlaczego uważasz, że w Polsce jest to gest obraźliwy 🤔 Raczej kojarzy mi się ze słowem ,,kwintesencja". Gdy mówimy, że jest to kwintesencja czegoś to właśnie pokazujemy czasem w podobny sposób. . Nigdy nie spotkałam się z tym aby wiązał się on z czymś obraźliwym czy niegrzecznym.
To sa wlasnie przyjete maniery w Izraelu i stosowne zachowanie. Przesadne maniery w Polsce sa nie do przyjecia tutaj. Po prostu albo smiesza albo denerwuja.
CIEKAWE TWOJE KOMENTARZE - DLATEGO ŻE WYCHOWAŁEM SIĘ W DZIEĆIŃSTWIE W POLSCE - TO MNIĘ DOPROWADZA DO SZCZEREGO UŚMIOECHU NA TO ILE JEST W TYM PRAWDY . BRAWO - LUBIĘ TO .
2:38 - Bezpośredniość, czyli szczerość bardzo mi się podoba (bo jej brak tworzy masę nieporozumień) 5:42 - Optymalizacja, prostota komunikacji też mi się podoba (tak samo jak większy luz co do czasu)
Sluchajac tego odcinka, pomyślałam ze chyba musialam mieć jskiegoś przodka Izraelczyka. Ja bardzo glosno mówie, non stop mnie cisza. Lubie tez bezposredniosc i nie owijanie w bawelne. Preferuje tez tskie bezpistednie zachowanie, nie filtrowanie emicji. Uwazam ze wiekszosc z nas, zupelnie niepotrzebnie kieruje sie sztywnymi normami.
Jeszcze raz serdecznie dziekuje za swietny film😄👍 musze Pani wyznac ze po obejrzeniu tego odcinka zdalem sobie sprawe ze w okolo 85/90 procentach mam mentalnosc Izraelczyka😄😄 jakbym sluchal o sobie w tym filmie. Zreszta w Polsce czesto spotykam sie z komentarzami ze jestem jakis dziwny i inny. Jakby nie dosyosowujacy sie do reszty społeczeństwa😄😄 pozdro z okolic Białegostoku👍😊
U nas w Polsce nie wypada byc bezposredni, ale czy to zawsze takie dobre? Taki kawal: sierzant mial powiadomic swojego podwladnego Jana Kowalskiego o smierci matki. Nie wiedzial jak mu to powiedziec, wiec zwolal wszystkich zolnierzy i powiedzial: wszyscy, ktorzy maja matke trzy kroki do przodu wystap! Po czym zawolal: a ty Kowalski gdzie sie pchasz?!
Rzeczywiście Izraelczycy, z którymi korespondowałem czy rozmawiałem, byli bardzo bezpośredni, mimo przewagi wieku i stanowiska. Ja z natury jestem sztywny, ale oni zawsze bezpośredni. Inna sprawa, że co do punktualności to mam inne doświadczenia, ale to akurat dlatego, że ten człowiek był oficerem Szajetet 13. W każdym razie jego zasady to "nigdy się nie spóźniać i nigdy się nie rozdzielać". Z kolegami robiliśmy zawsze wszystko, żeby na spotkanie z nim być punktualnie...
Ja tez jestem bezpośredni. I faktycznie dużo mnie kosztuje usprawiedliwianie się po hejtach. Od ludzi. Np widzę szanowna stars,a panią i pisze szczerze np. Ale babcia superkowata z tymi wnukami. A ona odpisuje. Nie jestem twoja babcia. I humor mi zepsuła Także nie wiem czy pisać kolezko do nieznajomego czy p,przyjacielu czy tylko pan.
Ten sam gest palcami "poczekaj, chwila" znam z Iraku i innych krajów arabskich w codziennych sytuacjach np. na drodze, w rozmowie z kimś bardzo napalonym, itp.
Dobre z tymi krótkimi mejlami. Po co tracić czas na niepotrzebne rozpisywanie się. Ważne pytanie: czy w Izraelu jest sprzedawana w sklepach cola zero, bez cukru, słodzona aspartamem?
@@Izrealia To drugi holokaust! Bo aspartam powoduje raka. I jeszcze szczepionkami ich dobijają. Co to za głupi rząd? Jedynie ortodoksi się nie szczepią.
Izrealia, zainspirowany Twoim filmem stworzyłem podobny, tylko system obrony przeciw lotniczej IRON DOME oczami świadków w Izraelu. Pozdrawiam i życzę powodzenia z kanałem RUclips @
O tak, bycie bezpośrednimi jest uderzające - zaraz po pytaniu jak masz na imię, pytaja o wiek, a zaraz pozniej ile zarabiasz :D wyluzowanie, a czasami nawet olewactwo tez mnie na poczatku raziło - Pani w banku z resztkami lunchu na bluzce, czy wykladowca w dresie... Norma :)
ten pierwszy gest , hmm ja akurat nie uzywam ale sa tacy ktorzy tlumaczac cos perrorujac, skladaja te palce w ten sposob. Chamskie nie, protekcjonalne juz tak. Inna sprawa ze wazne chyba jakie emocje i mimika idzie w parze z gestem. Moze to kwestia jaki mamy zapalnik :). pzdr
1:00 A dlaczego? U nas takiego gestu nie ma, ja nigdy czegoś takiego na oczy nie widziałem, no chyba, że w filmach i w sumie nie wiem co oznacza taki gest w innych kulturach.
Podobnie jest w Irlandii, ale to syfiarstwo dotyczy tez samochodow. Czasem w stojacych na parkingu autach widac istny smietnik.Wszytko tam jest. Puszki po Coli,papiery pudelko z McDonalda z resztkami zeszlotygodniowego lunchu, no dramt. Oczywiscie nie u wszytkich ale to czeste.Łokcie ze stołu
To jest też zastanawiające że ludzie narzekają na zachowania ludzi z danego kraju ale w nim mieszkają. Wyjeżdżają z czystego raju pełnego pracy i szczęścia i pakują się w syf. Czy jesteś jakimś misjonarzem? Ten nieporządek wynika z dobrobytu i bogatsi Polacy zachowują się podobnie albo jeszcze gorzej. Poza tym Irlandczycy to jedni z najweselszych ludzi na tej planecie.
Krystian, to że się w jakimś kraju mieszka nie oznacza, że nie wolno dostrzegać i rozmawiać o jego wadach. Nie rozumiem argumentu w stylu "jak ci się nie podoba to wypad"...To, że mówi się o minusach życia w jakimś kraju nie zmienia faktu, że można w dalszym ciągu ten kraj lubić i chcieć w nim żyć. Każdy ma swoje priorytety, a emigracja to zawsze wybór pomiędzy tym z czego możemy, a z czego nie jesteśmy w stanie zrezygnować. Naturalnym jest porównywanie do siebie kraju, z którego się pochodzi do kraju, do którego się emigruje. Takie porównywanie towarzyszy większości emigrantów zwłaszcza na początku emigracji.
@@Izrealia Nie rozumiem jak ktoś chce mieszkać w kraju gdzie jest brudno? Byłem i mieszkałem w Irlandii i wiem że nie jest to brudny kraj. Mój komentarz jest spowodowany tym że poniża Irlandczyków którzy są bardzo sympatycznymi ludźmi. W każdym kraju są lepsze i gorsze miejsca dlatego nie rozumiem jeśli ktoś pisze o Irlandii na blogu o Izraelu powinien porównać to do naszego kraju gdzie też jest brudno w wielu miejscach. Jeśli Pani oczerniałaby Izraelczyków że jest tam brudno, że ludzie są brudni itp. (podejrzewam że są takie miejsca jak w każdym kraju) najprawdopodobniej nie mogłaby Pani w tym kraju za długo pomieszkać. Wielu Polaków myli wolność słowa z chamstwem. I nie rozumiem jak się komuś gdzieś nie podoba, po co tam jest? Nie ma w tym żadnej logiki.
@@ThePiotrek70 Nie jest aż tak źle. W Irlandii woda kiedyś była za darmo to kąpali się częściej, w Polsce tradycyjnie w sobotę po Dzienniku. Przez te częste kąpanie za 70 lat zabraknie wody na Ziemi. Lepiej może zadziej a dokładniej.
Wiesz Agato, mam wrażenie że cechą narodową żydów jest pewność siebie granicząca na bardzo cienkiej granicy z beszczelnościa. Trudno mi ogarnąć te zachowania w ramach "kultury". Trochęsię spiełam!!!!!!!!!!nPozdrawiam z Warszwy Babcia Hania
No tak :) są bezczelni. Tę bezczelność nazywają "hucpą". Nie nazwałabym tego cechą narodowa... Dużo Izraelczyków takich jest, ale wielu nie jest. Żydzi mieszkający w innych krajach są dużo bardziej "europejscy".
Ale te krótkie formy to Amerykanie powszechnie stosują, pamiętam jak wyglądała korespondencja z szefem SuperStock'a około 20 lat temu to musiał być konkret a odpowiedź była zwykle OK lub trzy słowa max.
Jesli chodzi o gest dloni,cmokniecie ,to jakbym sluchala o Wlochach.Gest zlaczonych palcow jest taki sam,ale znaczenie ma ciut inne,znaczy: o co chodzi,co sie dzieje,czego chcesz lub jesli ktos plecie bzdury,tez jest stosowany.Cmokniecie,to zaprzeczenie,tak jak przedstawila to pani.Jesli chodzi o glosne mowienie i halasliwosc,to jest podobnie,ale tylko wsrod znajomych,przy imprezach itp.Natomiast halasliwosc w "wyzszych sferach" jest bardzo nieelegancka.Najbardziej chyba halasliwi sa neapolitanczycy.
Bo masz w genach pewnie z 60 % krwi pochodzenia żydowskiej - ;) /żartuję co do ilości/.. musisz sobie zrobic DNA projekt MyHeritage na pochodzenie etniczne . zresztą dużo mówi grupa krwi ,, w Azji kroluje grupa B .. dlatego juz z grupy krwi mozesz stwierdzic czy masz w sobie donieszke krwi żydowskiej - ja mam grupę B a z tego co wiem moje korzenie są częściowo z Węgier , ale skąd prapra przodkowie pochodzili to kto to dojdzie , nikt tego nie spisywał .
Część gestów i zachowań wynika z warunków środowiskowych w którym dana społeczność funkcjonuje . Część naszych zachowań i odruchów wynika też z ewolucji społeczeństwa i religii .
Haha, przypomniałam sobie,,,lotem ptaka po świecie ,gest cmokania. Ojej , w kraju , o którym wspomniałam jest to gest powszechny,,,na : mototaxi, taxi,rower daleko , czy blisko , na głodnej ulicy lub e ciszy ...i to jest wychwytywane ,chyba na falach nietoperza,,haha ... naprawdę, po ludzku, może wg mnie ten dźwięk się zlewa w szumie aut ,,ale kto powinien, wychwytuje w locie. Mówię o Kamerunie. Dodam szybko , że tam kierowcy mototaxi jeżdżą bez kasku,,, hmm ..no cóż , co kraj to obyczaj 😀😜🤗
Izraelczyk nie ma racji z łokciami na stole. Zwyczaj ten wziął się z tego aby osobom siedzącym przy stole zapewnić tyle miejsca, aby mogli spokojnie zjeść i nie przeszkadzać innym w posiłku.
Proszę położyć łokcie na stole i sprawdzić czy innym to zabiera miejsce :) moim zdaniem nie. Chyba, że 10 osob usiądzie przy malutkim stoliczku. Wtedy wystarczy łokcie ze stołu zdjąć. W innym wypadku nie widzę potrzeby skoro miejsce jest
Nie wiem jak w Izraelu ale i w Polsce mlaskaja, w Grecy nie tylko mlaskaja ... zalezy od wychowania nawet w serialu, polskim "Paradoks" jedna z bohaterek ciagle mowila mielac gume do zucia. A to ze sa bezposredni to i bardzo dobrze, dlaczego mialabym owic ze mi ladnie wygladzilo zmarszczki jesli to nie jest prawda. wystarczy sobie popatrzec na RUclips jak Polacy jedza z pelna buzia. Wszystko zalezy z jakich kto "sfer" pochodzi A co do porzadkow, mam znajoma z Izraela, pedantka, nic nigdy sie nie wala ! Ale filmik fajny dzieki !!!
Jasne, że tak :) zależy od człowieka, ale tutaj te rzeczy są po prostu obecne na większą skalę niż np. w Polsce. Bezpośredniość jest dobra choć na początku w takiej formie trochę szokująca 😃
IMO nie ma znaczenia czy te łokcie na stole są czy ich nie ma, byle tylko nie przeszkadzać siedzącym obok. Ale ten pierwszy gest...odbieram go po europejsku. Łokcie ze stołu
Oj , to wydzieranie się to straszna sprawa, nie da się żyć. Rozumiem, że oni, kiedy są w podobnej sytuacji: siedzą spokojnie w autobusie, czytają coś, oglądają coś na YT w słuchawkach... nie czują się źle z czyimś podniesionym głosem czy wrzaskami...Nie do wiary !
Ciekawe, czy tego typu zachowania przechodzą w genach, czy to raczej kwestia środowiska, w jakim się człowiek wychowuje 😜 większość tych zachowań przejawiam i ja (potrafię bardzo głośno mówić, zwłaszcza przez telefon, nie wstydzę się bałaganu w mieszkaniu, nie znoszę oficjalności, a wszelki savoir vivre to dla mnie tortura 😅), a dopiero po trzydziestce dowiedziałam się, że mam naprawdę spory udział żydowskich genów 😃 mój śp tata, który miał ojca Żyda, także mówił głośno i miał mocną gestykulację, typową dla południowców 😜
Bezpośredniość izraelska jest najlepszym zbawieniem tego miejsca, zaoszczedza czas i emocje, kocham to :) jakies '' mowienie za plecami'' w obliczu Izraela traci sens bo wszyatko mowi sie w twarz, to jest super, a jedzenie z otwartymi ustami to przywara narodowa i tego nie lubie :)
Co do bezpośredniości i prawdomówności niezależnie jaka by była to mi się podoba. Natomiast większość kobiet w Polsce woli słodkie kłamstwa niż gorzka prawdę i ja dla świętego spokoju jestem kłamczuchem. 😀
Zastanawialem sie kiedys co do zwrotu Rega , po obejrzeniu filmiku na RUclips Preaching in Jerusalem, jak dwuch amerykanow gloszacych Ewangelie w Jerusalem zostali zaczepieni przez wojskowe czy policjantki..sprawdz... prosze
Może wydawać się negatywnym z uwagi na skojarzenie z gestami tego typu używanymi podczas sporów, kłótni gdzie np kobieta wypominając coś mężowi robi podobne gesty. To zależy od kręgów kultury (akurat przykład jest z wenezuelskich seriali)
@@jannowak6984 Odpowiedziałem Tobie na pytanie, bo tego nie rozumiałeś jak to działa. Sam nie oglądam wenezuelskich seriali, ale ocierając się o to w sieci jak szczególnie w serialach ludzie się awanturują zauważyłem to co dla mnie osobiście nie jest doświadczeniem, które czyni ten gest chamskim. Jednak zauważam, że takie zjawisko istnieje o czym Cię uprzejmie poinformowałem. Bo każdy gest czemuś służy. Np trzymanie rąk w kieszeni podczas rozmowy uważa się za chamskie i też można się zastanawiać dlaczego. Albo żucie gumy rozmawiając z kimś. Ogólnie mówiąc chamstwo, czyli wcześniactwo, prostactwo to brak wychowania. Czy ktoś jest robotnikiem czy wykładowcą na uniwersytecie to może być prostakiem np zaczynając zdanie od "no" (co ostatnio jest bardzo popularne nawet w państwowym radiu, które wydawało by się, być zobligowane do trzymania wyższych sztandarów kultury). Chamstwo i głupota (brak ogłady, zastanowienia) stały się powszechne, odkąd produkcja rolna stała się wysoce wydajna i wieś przeniosła się do miasta. Czasy są takie, że to nie tytuł, nie miejsce, ale od człowieka zależy jak się zachowuje. To już nie uczelnia (profesor) jest wzorcem kultury. Ktoś może być utytułowanym świetnym specjalistą w swojej dziedzinie ale wynieść różne dziwne gesty z patologii, z podwórka, ze wsi czy z skądkolwiek (nie zastanawiając się nawet na tym). Np u na blogach o tematyce sukcesu wydać coraz częściej niesamowicie chamski, rażący i nie przyjemny gest wytykania, mieszania palcem gwałtownie wyciągniętej ręki w stronę widza (jakby z amerykańskich reklam, kowbojów, których przodkowie byli często złoczyńcami, bandytami wysłanymi tam za karę). Bywa że tacy prości, niesamowicie zakompleksieni ludzie nie mają wyczucia, ani pojęcia szukają sposobów przykuwania uwagi w poradnikach czasami przesadzając ze sztucznością i tym chamstwem które z nich wyłazi. Mimo, że przez te straszne kompleksy niższości robią sobie czasem doktoraty (choć to do ich biznesu jest zupełnie nie potrzebne). O to chodzi, że chami są krzykliwi i często bardziej ambitni, motywowani do robienia kariery. Bo czując się źle ze sobą, ze względu na wychowane, pochodzenie czy biedę. Dlatego w Polsce tzw dyplomowany cham to częste zjawisko. Ktoś kto wykształciwszy się uważa, że wie już wszystko o wszystkim i jest na szczycie godności wobec swojej wsi gdzie rodzice i kuzyni dajmy na to nadal pracują na roli i liczą na palcach nie znając obsługi kalkulatora w telefonie. Sorry, że się rozpisałem ale uważam, że to zjawisko pychy prostaków dominujących w Polskim życiu publicznym, wydaje się być warte do szerszego omówienia. Człowiek mądry, szlachetny po pierwsze wie dlaczego coś robi, nie adaptując bezmyślnie jak leci wszelkich mód, schematów, wzorców od niższej (masowej, czyli chamskiej, wiejskiej) kultury. Po drugie ma wyczucie i nie stosuje czegoś co jest agresywne, a cokolwiek by nie powiedzieć o wymachiwaniu ręką zawsze takie ono będzie. Przykład z serialów był pierwszym lepszym. Jednak zauważ, że agresja w jakiejkolwiek formie jest zwykle realizowana przez odgrażania się rękoma. Nie pisz mi drugi raz, że każdy ma swoje wzorce (sugerując, że moje nie są właściwie bo czerpię z seriali, a Ty z wykładów). Przypomnę, że kontekst wypowiedzi jest taki, że to TY się czemuś dziwisz, a JA to tylko tłumaczę analizując społeczeństwo (na podstawie wyszukanych *w tym celu* przykładów). Bo z kontekstu Twojej wypowiedzi (zdziwienia i pytania) wynikało, że jak gdyby ktoś nie ma prawa (podstaw) do posiadania własnych negatywnych odczuć w zakresie tych gestów. Więc nie analizuję tego nie na podstawie swoich wzorców, doświadczeń, ale (staje w obronie autorki) na potrzeby przeglądu *możliwych przyczyn złych skojarzeń* które to są udziałem autorki bloga. Najwyraźniej bardziej wrażliwej i kulturalnej od nas tutaj. (widać, że dba o estetykę, przepraszając nawet, za to że kabel od mikrofonu przypiętego do jej bliski jest na wierzchu i to może razić). Są ludzie bardziej i mniej wrażliwi. (czyli bardziej lub mniej szlachetni). Ci mniej szlachetni mogą tego nie rozumieć. Jak to możliwe że coś komuś przeszkadza, kogoś razi, skoro ich to nie razi. Przecież ludzie nie są tacy sami i nigdy nie będą (bo na ty zasadzie się życie, na różnorodności, na bogactwie, które jest jego sensem. Wg mnie).
@@adamroman3062 dalej uważam, że ten gest najwyżej można potraktować za nieelegancki. Chamski to gruuuuuba przesada. I zdana nie zmienię nawet po Twoich wyjaśnieniach. Poza tym bardziej interesują mnie wyjaśnienia tej pani a nie Twoje (z całym szacunkiem). Nie musisz się za nią tłumaczyć, jest na tyle "wygadana" że poradziłaby sobie z tym pytaniem sama.
@@jannowak6984 Tak przyznam, że to przesada, bo słowo nie elegancji lepiej go oddaje. Tym niemniej używany bez powodu razi w Polsce i w krajach typu Wenezuela lub Rosja mogąc źle się kojarzyć (z dominującym prostactwem, by nie powiedzieć chamstwem - bo właściwie to używanie obu tych określeń publicznie można by już zaliczyć jak ich przejaw, gdyby nie bardzo oburzone przez net standardy. Zauważyłem, że kto się z kim zadaje taki się staje i jak wejdziesz między wrony będziesz krakał tak jak one. Lubuję się w dyskusjach w necie traktując to jako rozrywkę (i fitness dla umysłu. Łamanie schematów, stereotypów z motywami rozwoju osobistego). Dlatego bardzo dużo piszę chętnie rozwodząc się choć to wydaje się zbędne, ale naprawdę bardzo ćwiczy umysł jeśli nie ma się nic ciekawszego do zrobienia:-) To wpada się w net w tym klimat walki i narzekania na tą rodzimą niedole, gdzie inteligencja została systematycznie wbita przez zaborców albo wyemigrowała w większości właśnie do Izraela. Gdy efekt cieplarniany przypali słońcem, a sąsiedzi rakietami to może w poszukiwaniu spokoju i umiarkowanej pogody część wróci z powrotem do środkowej Europy (Gdzie już nie będzie Polskiej zimy i Rosja z czasem się znacznie ociepli, zaś w ciepłych krajach klimat stanie się nie do zniesienia). Efekt cieplarniany podobno nie jest wynikiem działalności człowieka, a naturalnych cykli zmian klimatu, przez które przechodzi Ziemia (tak jak tzw epoka lodowcowa). Tak zgadzam się też, że autorka jest wygadana i dopiero co wpadłem na jej blog, który bardzo mi się podoba. (dla mnie jednak każdy pretekst do dyskusji jest dobry, a na kontrze zwykło opierać się je. Póki co nie nauczyłem się inaczej rozwijać swoich poglądów. Choć wolał bym, wyrażać się bardziej pokojowo, pozytywnie, nie konfliktując się ze wszystkimi w koło. Jednak póki co pocieszam się, że taka jest rola sztuki, artysty by budzić kontrowersje, podważać schematy, dając inspiracje do doskonalenia lub chociażby uelastycznienia myślenia, czy tam przemyślenia sobie różnych rzeczy). Temat kontrowersji wobec plotki o powrocie Żydów do Polski dlatego też szczególnie bardzo mi się podoba. Porysowałem sobie z nim trochę na forum nacjonalistycznym, pod radykalnymi kanałami żerującymi na głupocie i skłonności do wrogości przeciw tym którym lepiej się powodzi (bo chyba wyczułem, wybadałem tylko taką racjonalną podstawę anty-semityzmu, który w kręgach radykałów prawicowych jest dość mocno akcentowany jako zwornik społeczności, która musi sobie stworzyć jakiegoś rodzaju usposobienie wroga, na którego zrzucą swoje własne niepowiedzenia). Tzw teorie spiskowe dostarczają bardzo wielu ciekawych treści i wydaje mi się, że z czasem spopularyzują się ze względu na ich dużą nośność w internecie. Dzieci spędzające dużo czasu w sieci dorosną i będą wierzyć w te i tamte informacje, niekształtujące ich światopogląd. Co będzie prowadziło do ciągłych napiec i konfliktów, a o to właśnie chodzi w polityce globalnej. By tą metodą kształtować charakter ludzi (zdążyłem się zorientować w strategi Boga/bogów do zarządzania ludzkością - "Dzieli i rządź". Przez co skłaniam się ku naśladowaniu taktyki Izraela do budowania schronów w domu, bo zaczynam poważnie traktować pogłoski o nadciągającym widmie kolejnej światowej wojny). To taka ciekawostka, jak wiele już wyniosłem z tego kanału, nie wiedząc o standardzie tych pokojów. Z tego co wiem, te konflikty są sztuczne, a domyślam się (dowiadując też z ów filmików i komentarzy) że rakiety w większości specjalnie nie celne. Przecież Aronowie nie byli by tacy głupi by strzelać na oślep lub ciągle prowokując do tworzenia lepszej technologii antyrakietowej i umacniania się pod każdym względem, by w końcu wytoczyć wojnę pod tym pretekstem by skończyć z tym. Uważam, ze w terach spiskowych jest jak w każdej legendzie co najmniej jedno ziarnko prawdy i że ktoś pociąga za wszelkie sznurki, prowokując konflikty.. (kto to jest mówi sama Biblia, dokładnie opisując początek tej strategii, sztucznego podziału ludzkości by rozpocząć edukacje, szybki rozwój, poprzez ciągłe wojny - pewnie znasz mit o wierzy Babel, o rozrzuceniu ludzi na krańce świata i pomieszaniu im języków przez Boga. Cóż oficjalnie *_"Trudno Być Bogiem"_* -to tytuł filmu, który wg mnie świetnie pokazuje kto się za tym mianem kryje przewijając przez całą historię świata, przez wszystkie mity o bogach mieszkających w niebie). Izrael narodem wybranym (przez ów Boga/starożytnych bogów, którzy naprawdę istnieli i działają nadal w ukryciu, nie pochodząc z Ziemi, dlatego mając niesamowitą przewagę (technologię i spryt). Wychowując swoje dziecko czyli ludzkość, dla której wybrali moim zdaniem do przywództwa ów naród (który to jako jedyny z rozwiniętej ponad inne cyklizacji zachodniej ma dodatki wskaźnik demograficzny. Wszystkie inne imperia białego człowieka wymierają i znikną z map). To taka ciekawostka.. nadające dodatkowe znaczenie tego interesującego blogu dostarczającego informacji o Izraelu od młodej osoby, oswajającej się z tą kulturą opisując ją w sposób atrakcyjny dla mnie (Relacjonując ów egzotyczny świat widziany miłymi i pięknymi oczyma).
Mamacaf Mam nadzieję że dobrze to napisałem Witam w ogóle Uśmiałem się bo w takim razie jak ja coś jako niewidomy dotykam czyli macam to wtedy jest to słowo Czyli jest dobrze co kraj to inna kultura inne obyczaje i na przykład u syryjczyków jest podobnie z tym do tego trzeba się przyzwyczaić ale to że mówię co myślą prosto w oczy to jest bardzo fajne A nie jak u nas odbija się w bawełnę i mówi za plecami dlatego mam mało znajomych także wszystko ma wady i zalety prawda Zależy jak na to patrzeć Pozdrawiam serdecznie fajny filmik
Co ja uwielbiam u Storczyków Nie zauważyłem żebyś mówiła o tym wspomniała bo dopiero trzeci filmik Słucham Ale ich stosunek do osób starszych do dzieci i do niepełnosprawnych do kobiet mógłby być lepszy ale tak naprawdę to też są osoby które mają klasę które są szarmanckie są dżentelmenami w Polsce z tym jest tak samo też nie szanuje się Kobiet Tak więc tutaj nie ma co dyskutować ale ich stosunek do niepełnosprawnych jest przecudowny po prostu oni żeby mogli to by mi nosili na rękach podobnie uważam że traktują Trochę śmiesznie to zabrzmi ale niepełnosprawnego jak mnie trochę jak kochankę To jest niesamowite ale to jest piękne pozdrawiam
@@Izrealia Nawet nie wiesz jak ja się cieszę że ty pokazujesz Jakie są prawdziwe realia jak to wygląda Wszędzie są ludzie i ludzie ale nie ma to właśnie jak być w danym kraju i patrzeć na wszystko pozytywnie obiektywnie wszędzie można dopatrzeć się czegoś złego bo jak z każdym z nas człowiekiem W każdym jest dobro i zło ale no właśnie też to samo zauważyłem że wcale tak nie jest jak ogólnie ludzie którzy siedzą sobie w danym kraju nigdy nigdzie nie byli i tak sobie blebleble nakręcę Jeden na drugiego zresztą już tutaj od jednego Rambo dostałem komentarz negatywny kiedy to jednego z braci twego kraju pozdrowił m no cóż tak bywa Pozdrawiam
Oj tam, oj tam moja nastolatka też robi wszystko na ostatnią chwilę, wychodzi do szkoły, dorabia lekcje, a zaczyna o 21.00, a pierdolnik ma taki w pokoju jak tutaj na zdjęciach, a nawet gorszy jak mam być szczera. No a z tego co mi wiadomo nie posiadamy w rodzinie żadnego " Izraelczyka" . :)
Dziwne to co mówisz o bezpośredniości. Polacy też tacy są, może nie zawsze i nie dla wszystkich, ale bezpośredniość jest cechą wyróżniającą Polaków i przyjezdni to zauważają. Np. ostatnio w lokalu jadłem coś co nie do końca mi spasowało. Przy płaceniu rachunku właściciel pytał się czy smakowało i powiedziałem wprost, że Kimchi było wściekle słone i musiałem odłożyć i dopiero wtedy potrawa była OK. Wg mnie lepiej żeby informacja zwrotna była szczera, no tylko wtedy lokal może coś polepszyć.
@@Izrealia Mimo wszystko chyba Polakom łatwiej się tam odnaleźć. U mnie w pracy mamy fajną ekipę i też dość bezposredni jesteśmy dla siebie. Nowa osoba od razu jest wypytywana np. o wiek, nawet kobiety. Praktycznie tabu nie istnieje... Wiem że nie wszędzie tak jest ale w Polsce walimy prosto z mostu jak towarzystwo jest fajne. Wolę to niż uprzejmy i nudny dystans.
...a czy nie zastanawiałaś sie nad tym, że wiele zachowań Izraelczyków jest bliźniaczo podonych do "luda" znad Wisły ? Stąd czerpią swą kulturę......to przecież Polak założył Izrael,......wiem......i Rockefeler... też.
rewelacja. nie trzeba takiej sztucznej gadki, od razu ci ktos powie ze wygladasz okropnie, a nie bedzie ci sciemnial ze super. tak samo z tymi oficjalnymi mailami czy cos. okropne. duzo lepiej do kogos pisac ''hej, spotkajmy sie o 10'' niz to co wczesniej. :D
Wyznaję zasadę, że nie mówię źle o kraju, z którego pochodzę, a pochodzę z Polski, nie mówię też źle o kraju, który mnie powitał, bliscy lub przypadkowi ludzie, których spotykam na co dzień nie wiedza co Mówię o ich kraju publicznie, mówiąc, że w Izraelu jest brudno, prawdopodobnie zranisz współmałżonka, rodziców itp .: nie mów źle o kraju, w którym jesteś obecnie.
Izraelczycy nie są zranieni i sami to mówią. W Izraelu jest brudno, to jest fakt i nie widzę powodu, żeby o tym nie mówić. Bez mówienia o wadach kraju, w którym sie żyje, nigdy nie dałoby się zmieniać go na lepsze. Poprawa warunków zaczyna się od ich zauważenia. Nic się nie zmieni, jeśli będziemy udawać, że wszystko jest kolorowo. A na Izrael najbardziej narzekają sami Izraelczycy, bo mają do siebie ogromny dystans, którego brakuje Polakom.
@@Izrealia Może dystansu mają dużo więcej od nas, Polaków, ale na tle zachodnich krajów czy Ameryki jednak wyjątkowo jako naród narzekamy na swój kraj 😉
To co wydaje sie Tobie dziwne, dla innych jest norma. Znalazlas sie w innym panstwie, z zupelnie inna kultura i mentalnoscia. Polacy sa moze dobrze wychowani i cisi ale zupelnie nie radza sobie w swiecie. Jednym z powodow tego jest wlasnie takie wychowanie, nie sa zupelnie przebojowi lub na tyle aroganccy, zeby sie przebic (nieliczne jednostki)... Wiec wszystko to co tak krytykujesz w Izraelu jest tak naprawde duza zaleta i plusem. Poza tym wole bezposredniosc i wiedziec jaka jest prawda niz obgadywanie za plecami. Zobacz na FB jak ktos umiesci jakies swoje zdjecie i ta osoba wyglada staro i brzydko policy pisza w komentarzy jak ty mlodo wygladasz jaka ty ladna nic sie nie zmienilas.
Jasne, że tak :) ja tego nie krytykuję. Odcinek jest pół żartem, pół serio. Wiele z tych rzeczy to zalety. A normą jest to, co znamy. Dla Izraelczyków polskie zachowania są dziwne i okej!
dużo wiadomości przekazanych w sposób bardzo czytelnyi ciekawy. Przesympatyczna i piękna prowadząca. Osoba z wielką kulturą. Cieszę się że trafiłem na Twój kanał.
Bardzo mi miło ❤️
@@Izrealia Dobre z tymi krótkimi mejlami. Po co tracić czas na niepotrzebne rozpisywanie się. Ważne pytanie: czy w Izraelu jest sprzedawana w sklepach cola zero, bez cukru, słodzona aspartamem?
Pani Agato sposób przekazywania wiedzy jest mistrzowski. Od kilku dni słucham z przyjemnością przekazywanych informacji bo są bardzo wartościowe ale też Pani urok osobisty , radość i taki obiektywizm bardzo zachęca do odsłuchania wszystkich odcinków.
Pozdrawiam z Katowic.
Serdecznie dziękuję za tyle ciepłych słów 😊 przyniosły mi dużo uśmiechu
Czym się różni restauracja niekoszerna od koszernej? Bo w niekoszernej słychać, że ludzie rozmawiają i widać, jak jedzą, a w koszernej widać, jak rozmawiają i słychać, jak jedzą. Szmonces jeszcze sprzed wojny.
Wolę mało grzeczną szczerość , od fałszywej grzeczności. Pozdrawiam i dziėkuję za fajny filmik ☺
Również pozdrawiam 🎈
@@ladespedida123 szczerość to szczerość. A kłamstwo to kłamstwo . Czego nie kumasz ?
@@ladespedida123 Ja pitole . Po pierwsze . Możesz tylko ewentualnie stwierdzić , że Ci się nie podobam . I to jest ok. A ja powiem Ci że mam to w d . Bo mam i to jest szvzerość choć mało uprzejma . Ale mam to gdzieś . Ale jeśli nie zakumasz to ok . I też mam to gdzieś .
@@ladespedida123 A dla mnie ty jesteś głupi . Szczere i prawdziwe . A teraz spadaj na drzewo gupolu .
@@ladespedida123. O mamo ! Każda wiadomość od Ciebie ,to dla mnie mnóstwo śmiechu . Ale chyba Ciebie zabolało . Dlatego wolisz fałsz . Biedny Pysiu . Żal mi Ciebie . Wolė najgorszą prawdę od fałszu . Czy jak Ty to nazywasz dyplomacji . Prawda jest dla mnie najważniejsza . I nie obchodzi mnie czy , w to wierzysz czy nie .
Przypomniało mi się jak jakaś wycieczka z Izraela podróżowała takim zwykłym autobusem, którym akurat ja również jechałem do Warszawy. Gdy dojeżdżaliśmy już do Dworca Centralnego, gwizdali jak najgłośniej na kierowcę, by ten zatrzymał się na przystanku. Natychmiast było słychać głosy oburzenia ze strony "tubylców", głównie tych starszych. Jednak polskie maniery to zupełnie inny świat.
Hm, to już jakieś chamstwo. I nie widziałam nigdy w Izraelu, żeby ktoś gwizdał na kogokolwiek :)
Fajnie by było jakbyś za jakiś czas przeprowadziła się do innego kraju , temat Izraela się wyczerpie , Ty masz dar ciekawego mówienia i pewnie super byś opowiadała o kraju w którym byś była , pozdrawiam🙂
Kiedyś w busie siedziało za mną dwóch głośnych Żydów. Już miałem coś powiedzieć ale bałem się, że od razu będę posądzony o anty... 50 km męczarni:(
Zwrócenie komuś uwagi na głośne zachowanie nie jest antysemityzmem. Trzeba było to zrobić :)
Jechalismy w Polsce tramwajem z mlodziezą, tak glosno rozmawiali i krzyczeli ze smialismy sę ze są glosniejsi niż w Izraelu.
I byli.
Nikt ich nie upomniał.
Jechałem kiedyś pociągiem z Tel Awiwu do Akko i mogłem na własne uszy doświadczyć jak głośni są Izraelczycy gdy rozmawiają. Wyglądało to tak jakby jeden drugiego próbował na siłę przekonać do swoich racji. A może akurat się wszyscy kłócili🤔
No dokładnie. Nigdy nie wiadomo czy się kłócą czy po prostu rozmawiają 😂
Izraelczycy, czyli Żydzi?
@@marcinmoneta Nie każdy obywatel Izraela jest Żydem.
aaaaa czyli w Izraelu mieszkają Żydzi i Izraelczycy ;) rozumiem
@@marcinmoneta Na ulicach połowa rozmów, które się słyszy, to język rosyjski.
Bardzo ciekawa rozmowa. Jesteście super.Dla mnie wielka przyjemność. Pozdrawiam
Pozdrawiam serdecznie ♥️
Bardzo fajny filmik. Sposób jedzenia mają faktycznie okropny, widzialam wielokrotnie jak biesiadowali na wakacjach. Wszyscy muszą ich słyszeć, ignorują uspokajanie przez obsługę, syf na stole i pod stolem ogromny, aż sie robi nie dobrze.
W Chinach też tak jest
wszyscy w Polsce mowia zyczymy tobie milego dnia i pozdrawiam
odkrylem ze mam cos z zyda,tez nie chce mi sie sprzatac.Kurcze jaki swiat powiazany. pozdrawiam
musisz sobie zrobić badanie DNA, - badania DNA MyHeritage zawierają przybliżone Pochodzenie Etniczne: procentowe zestawienie grup etnicznych Twoich przodków, bo wiekszośc Polaków ma w części korzenie żydowskie - a to dlatego , ze Żydzi w Polsce mieszkali od wieków , większość z nich sie ochrzciła i spolszczyła .. mozesz poczytać .. tu link seczytam.blogspot.com/2019/01/zawartosc-zyda-w-polaku.html
to jest grzeczne w Kolonii wszyscy mowia tak w Kolonii, mimika jestes piekna i piekny jezyk darzy emocje super
Agato, przemiła dziewczyno, wczoraj przypadkowo natrafiłem na Twojego vloga i muszę powiedzieć - zauroczyłaś mnie. Właściwie, to cały wieczór był Twój. Nawet zrezygnowałem z Netflixa. Ponieważ Faudę mam zaliczoną, to z przyjemnością wysłuchałem Twojej opinii. Bywaj i pozdrawiam.
Dziękuję ❤️
Z wyjątkiem tej głośności to osobiście jestem bardzo pozytywnie zaskoczony... muszą to być fest fajni ludzie
❤️ Wielu z nich jest fajnych :)
Aż ciśnie się na usta żeby powiedzieć: Co kraj to obyczaj 🙂. Izrael to na pewno ciekawy kraj jednak te wszystkie cechy Izraelczyków które wymieniłaś i ich sposób bycia, byłby dla mnie nie do zniesienia. Bez dwóch zdań wolę nasze polskie zachowania, nasz sposób bycia, naszą kulturę i ogładę, nasz ( lekki) dystans i szanowanie indywidualności innego człowieka i ogólnie nasze zwyczaje. A co do gestu, który pokazałaś na początku filmiku ( rega) to zupełnie nie rozumiem dlaczego uważasz, że w Polsce jest to gest obraźliwy 🤔 Raczej kojarzy mi się ze słowem ,,kwintesencja". Gdy mówimy, że jest to kwintesencja czegoś to właśnie pokazujemy czasem w podobny sposób. . Nigdy nie spotkałam się z tym aby wiązał się on z czymś obraźliwym czy niegrzecznym.
Czyli brak manier i stosownego zachowania sie…
To sa wlasnie przyjete maniery w Izraelu i stosowne zachowanie.
Przesadne maniery w Polsce sa nie do przyjecia tutaj.
Po prostu albo smiesza albo denerwuja.
Zulusi też są super głośni ale mają logiczne wytlumaczenie: kto mówi cicho pewnie knuje coś w sekrecie albo kogoś obmawia.
CIEKAWE TWOJE KOMENTARZE - DLATEGO ŻE WYCHOWAŁEM SIĘ W DZIEĆIŃSTWIE W POLSCE - TO MNIĘ DOPROWADZA DO SZCZEREGO UŚMIOECHU NA TO ILE JEST W TYM PRAWDY . BRAWO - LUBIĘ TO .
Dzięki! :)
Brak oficjalności 👍
Haha dzięki!
2:38 - Bezpośredniość, czyli szczerość bardzo mi się podoba (bo jej brak tworzy masę nieporozumień)
5:42 - Optymalizacja, prostota komunikacji też mi się podoba (tak samo jak większy luz co do czasu)
Grecy i wlosi zachowuja sie bardzo podobnie ale grecy bardziej
Sluchajac tego odcinka, pomyślałam ze chyba musialam mieć jskiegoś przodka Izraelczyka. Ja bardzo glosno mówie, non stop mnie cisza. Lubie tez bezposredniosc i nie owijanie w bawelne. Preferuje tez tskie bezpistednie zachowanie, nie filtrowanie emicji. Uwazam ze wiekszosc z nas, zupelnie niepotrzebnie kieruje sie sztywnymi normami.
To prawda :)
Izraelczycy mówią, że w Europie odbywa się ''teatr'' w pracy, teatr ze znajomymi i wszędzie sztywne normy. Jest coś w tym
Jeszcze raz serdecznie dziekuje za swietny film😄👍 musze Pani wyznac ze po obejrzeniu tego odcinka zdalem sobie sprawe ze w okolo 85/90 procentach mam mentalnosc Izraelczyka😄😄 jakbym sluchal o sobie w tym filmie. Zreszta w Polsce czesto spotykam sie z komentarzami ze jestem jakis dziwny i inny. Jakby nie dosyosowujacy sie do reszty społeczeństwa😄😄 pozdro z okolic Białegostoku👍😊
No, proszę :) dziękuję serdecznie i Pozdrawiam 🎈
U nas w Polsce nie wypada byc bezposredni, ale czy to zawsze takie dobre? Taki kawal: sierzant mial powiadomic swojego podwladnego Jana Kowalskiego o smierci matki. Nie wiedzial jak mu to powiedziec, wiec zwolal wszystkich zolnierzy i powiedzial: wszyscy, ktorzy maja matke trzy kroki do przodu wystap! Po czym zawolal: a ty Kowalski gdzie sie pchasz?!
Fajnie, uświadomiłam sobie, że jestem bardzo "izraelska" ;) Lubię te twoje ciekawostki. :)
O, proszę ☺️
Dzięki, miło mi!
Witam...a może zrobiłabyś odcinek o fenomenie zespołu Revivo Projekt o ile znasz i lubisz taką muzykę.Pozdrawiam.
Supper thanks 😊
nie mieszkam w Izraelu a też mówię prosto z mostu
Możliwe że jest Pani Żydówką.
Rzeczywiście Izraelczycy, z którymi korespondowałem czy rozmawiałem, byli bardzo bezpośredni, mimo przewagi wieku i stanowiska. Ja z natury jestem sztywny, ale oni zawsze bezpośredni.
Inna sprawa, że co do punktualności to mam inne doświadczenia, ale to akurat dlatego, że ten człowiek był oficerem Szajetet 13. W każdym razie jego zasady to "nigdy się nie spóźniać i nigdy się nie rozdzielać". Z kolegami robiliśmy zawsze wszystko, żeby na spotkanie z nim być punktualnie...
Wcale się nie dziwię, że przychodziliscie na czas 😂
Ja tez jestem bezpośredni. I faktycznie dużo mnie kosztuje usprawiedliwianie się po hejtach. Od ludzi. Np widzę szanowna stars,a panią i pisze szczerze np. Ale babcia superkowata z tymi wnukami. A ona odpisuje. Nie jestem twoja babcia. I humor mi zepsuła Także nie wiem czy pisać kolezko do nieznajomego czy p,przyjacielu czy tylko pan.
Ten sam gest palcami "poczekaj, chwila" znam z Iraku i innych krajów arabskich w codziennych sytuacjach np. na drodze, w rozmowie z kimś bardzo napalonym, itp.
Niemcy też są bardzo głośni , ale innym uwagę zwracają .
Super!
❤️
Cześć.właśnie mnie uświadomiłaś o mojej nacji😃tylko co ja robie w pl?
Uczysz, się ogłady.
Dobre z tymi krótkimi mejlami. Po co tracić czas na niepotrzebne rozpisywanie się. Ważne pytanie: czy w Izraelu jest sprzedawana w sklepach cola zero, bez cukru, słodzona aspartamem?
Tak. Z tego co obserwuje, większość Izraelczyków pije właśnie zero zamiast zwykłej
@@Izrealia To drugi holokaust! Bo aspartam powoduje raka. I jeszcze szczepionkami ich dobijają. Co to za głupi rząd? Jedynie ortodoksi się nie szczepią.
@@Izrealia To drugi holokaust! Bo taka cola jest bardzo niezdrowa.
@@Izrealia- Naprawdę??? Przecież to drugi holokaust. Poczytaj sobie o aspartamie.
Izrealia, zainspirowany Twoim filmem stworzyłem podobny, tylko system obrony przeciw lotniczej IRON DOME oczami świadków w Izraelu. Pozdrawiam i życzę powodzenia z kanałem RUclips @
Ale Ty jesteś fajna dziewczyna!
O tak, bycie bezpośrednimi jest uderzające - zaraz po pytaniu jak masz na imię, pytaja o wiek, a zaraz pozniej ile zarabiasz :D wyluzowanie, a czasami nawet olewactwo tez mnie na poczatku raziło - Pani w banku z resztkami lunchu na bluzce, czy wykladowca w dresie... Norma :)
Hahaha 😂 dokładnie
ten pierwszy gest , hmm ja akurat nie uzywam ale sa tacy ktorzy tlumaczac cos perrorujac, skladaja te palce w ten sposob. Chamskie nie, protekcjonalne juz tak. Inna sprawa ze wazne chyba jakie emocje i mimika idzie w parze z gestem. Moze to kwestia jaki mamy zapalnik :). pzdr
1:00 A dlaczego? U nas takiego gestu nie ma, ja nigdy czegoś takiego na oczy nie widziałem, no chyba, że w filmach i w sumie nie wiem co oznacza taki gest w innych kulturach.
Gest „rega” jest wzięty z kultury arabskiej. Cmoknięcie też, jeszcze z gestem głowy lekko w górę.
Podobnie jest w Irlandii, ale to syfiarstwo dotyczy tez samochodow. Czasem w stojacych na parkingu autach widac istny smietnik.Wszytko tam jest. Puszki po Coli,papiery pudelko z McDonalda z resztkami zeszlotygodniowego lunchu, no dramt. Oczywiscie nie u wszytkich ale to czeste.Łokcie ze stołu
To jest też zastanawiające że ludzie narzekają na zachowania ludzi z danego kraju ale w nim mieszkają. Wyjeżdżają z czystego raju pełnego pracy i szczęścia i pakują się w syf. Czy jesteś jakimś misjonarzem? Ten nieporządek wynika z dobrobytu i bogatsi Polacy zachowują się podobnie albo jeszcze gorzej. Poza tym Irlandczycy to jedni z najweselszych ludzi na tej planecie.
Krystian, to że się w jakimś kraju mieszka nie oznacza, że nie wolno dostrzegać i rozmawiać o jego wadach. Nie rozumiem argumentu w stylu "jak ci się nie podoba to wypad"...To, że mówi się o minusach życia w jakimś kraju nie zmienia faktu, że można w dalszym ciągu ten kraj lubić i chcieć w nim żyć. Każdy ma swoje priorytety, a emigracja to zawsze wybór pomiędzy tym z czego możemy, a z czego nie jesteśmy w stanie zrezygnować.
Naturalnym jest porównywanie do siebie kraju, z którego się pochodzi do kraju, do którego się emigruje. Takie porównywanie towarzyszy większości emigrantów zwłaszcza na początku emigracji.
@@Izrealia Nie rozumiem jak ktoś chce mieszkać w kraju gdzie jest brudno? Byłem i mieszkałem w Irlandii i wiem że nie jest to brudny kraj. Mój komentarz jest spowodowany tym że poniża Irlandczyków którzy są bardzo sympatycznymi ludźmi. W każdym kraju są lepsze i gorsze miejsca dlatego nie rozumiem jeśli ktoś pisze o Irlandii na blogu o Izraelu powinien porównać to do naszego kraju gdzie też jest brudno w wielu miejscach. Jeśli Pani oczerniałaby Izraelczyków że jest tam brudno, że ludzie są brudni itp. (podejrzewam że są takie miejsca jak w każdym kraju) najprawdopodobniej nie mogłaby Pani w tym kraju za długo pomieszkać. Wielu Polaków myli wolność słowa z chamstwem. I nie rozumiem jak się komuś gdzieś nie podoba, po co tam jest? Nie ma w tym żadnej logiki.
Mieszkam tez w Irlandii ale ja to widze na całym swiecie.Ogolnie ludzie my jestesmy brudasami
@@ThePiotrek70 Nie jest aż tak źle. W Irlandii woda kiedyś była za darmo to kąpali się częściej, w Polsce tradycyjnie w sobotę po Dzienniku. Przez te częste kąpanie za 70 lat zabraknie wody na Ziemi. Lepiej może zadziej a dokładniej.
Wiesz Agato, mam wrażenie że cechą narodową żydów jest pewność siebie granicząca na bardzo cienkiej granicy z beszczelnościa. Trudno mi ogarnąć te zachowania w ramach "kultury". Trochęsię spiełam!!!!!!!!!!nPozdrawiam z Warszwy Babcia Hania
No tak :) są bezczelni. Tę bezczelność nazywają "hucpą". Nie nazwałabym tego cechą narodowa... Dużo Izraelczyków takich jest, ale wielu nie jest. Żydzi mieszkający w innych krajach są dużo bardziej "europejscy".
Ma kore ma niszma ma szlomcha ma macaw 😅 również mieszkam w Izraelu, czasem jestem tym zmęczony bo to nic nie wnosi 😊
Mogłabym tam mieszkać.... lubię jak się mówi i załatwia wszystko szybko i na temat.
Tak :) to ma swoje plusy
@@Izrealia wg mnie to dane plusy!
Jest to wyraz poszanowania czasu własnego i tej drugiej strony! 🥰
Piesio tez slucha tak uroczej youtuberki ❤🐶
Lubi jak się mówi w jej obecności :)
Ale te krótkie formy to Amerykanie powszechnie stosują, pamiętam jak wyglądała korespondencja z szefem SuperStock'a około 20 lat temu to musiał być konkret a odpowiedź była zwykle OK lub trzy słowa max.
Emaile powinny być treściwe i krótkie
Ja też piszę krótkie @
Rowniez Wlosi sa glosni
To prawda
Finowie są chyba najgłośniejsi na szczęście jest ich niewielu 😉
Jesli chodzi o gest dloni,cmokniecie ,to jakbym sluchala o Wlochach.Gest zlaczonych palcow jest taki sam,ale znaczenie ma ciut inne,znaczy: o co chodzi,co sie dzieje,czego chcesz lub jesli ktos plecie bzdury,tez jest stosowany.Cmokniecie,to zaprzeczenie,tak jak przedstawila to pani.Jesli chodzi o glosne mowienie i halasliwosc,to jest podobnie,ale tylko wsrod znajomych,przy imprezach itp.Natomiast halasliwosc w "wyzszych sferach" jest bardzo nieelegancka.Najbardziej chyba halasliwi sa neapolitanczycy.
Nie znam izraelczyków, ale uważam że te ich dziwne zachowania idealnie mnie opisują :D
🙏😂
Bo masz w genach pewnie z 60 % krwi pochodzenia żydowskiej - ;) /żartuję co do ilości/.. musisz sobie zrobic DNA
projekt MyHeritage na pochodzenie etniczne . zresztą dużo mówi grupa krwi ,, w Azji kroluje grupa B .. dlatego juz z grupy krwi mozesz stwierdzic czy masz w sobie donieszke krwi żydowskiej - ja mam grupę B a z tego co wiem moje korzenie są częściowo z Węgier , ale skąd prapra przodkowie pochodzili to kto to dojdzie , nikt tego nie spisywał .
Część gestów i zachowań wynika z warunków środowiskowych w którym dana społeczność funkcjonuje . Część naszych zachowań i odruchów wynika też z ewolucji społeczeństwa i religii .
Haha, przypomniałam sobie,,,lotem ptaka po świecie ,gest cmokania. Ojej , w kraju , o którym wspomniałam jest to gest powszechny,,,na : mototaxi, taxi,rower daleko , czy blisko , na głodnej ulicy lub e ciszy ...i to jest wychwytywane ,chyba na falach nietoperza,,haha ... naprawdę, po ludzku, może wg mnie ten dźwięk się zlewa w szumie aut ,,ale kto powinien, wychwytuje w locie. Mówię o Kamerunie. Dodam szybko , że tam kierowcy mototaxi jeżdżą bez kasku,,, hmm ..no cóż , co kraj to obyczaj 😀😜🤗
Izraelczyk nie ma racji z łokciami na stole. Zwyczaj ten wziął się z tego aby osobom siedzącym przy stole zapewnić tyle miejsca, aby mogli spokojnie zjeść i nie przeszkadzać innym w posiłku.
Proszę położyć łokcie na stole i sprawdzić czy innym to zabiera miejsce :) moim zdaniem nie. Chyba, że 10 osob usiądzie przy malutkim stoliczku. Wtedy wystarczy łokcie ze stołu zdjąć. W innym wypadku nie widzę potrzeby skoro miejsce jest
Nie wiem jak w Izraelu ale i w Polsce mlaskaja, w Grecy nie tylko mlaskaja ... zalezy od wychowania nawet w serialu, polskim "Paradoks" jedna z bohaterek ciagle mowila mielac gume do zucia. A to ze sa bezposredni to i bardzo dobrze, dlaczego mialabym owic ze mi ladnie wygladzilo zmarszczki jesli to nie jest prawda. wystarczy sobie popatrzec na RUclips jak Polacy jedza z pelna buzia. Wszystko zalezy z jakich kto "sfer" pochodzi A co do porzadkow, mam znajoma z Izraela, pedantka, nic nigdy sie nie wala ! Ale filmik fajny dzieki !!!
Jasne, że tak :) zależy od człowieka, ale tutaj te rzeczy są po prostu obecne na większą skalę niż np. w Polsce. Bezpośredniość jest dobra choć na początku w takiej formie trochę szokująca 😃
Ja eż jestem bezpośrednia....mówię co myślę !....mieszkam w Polsce.
Ta grzeczność to kurtuazja z francuskiego courtoisie :)
Mówisz o "sabrach" czy o Żydach przybyłych, tych z aliji? Myślę, że jest między nimi różnica i należałoby to uściślić, prawda? pozdr 🔥
IMO nie ma znaczenia czy te łokcie na stole są czy ich nie ma, byle tylko nie przeszkadzać siedzącym obok.
Ale ten pierwszy gest...odbieram go po europejsku.
Łokcie ze stołu
To się nazywa brak ogłady. Czy to jest typowe dla wszystkich narodów na Bliskim Wschodzie ?
Czy stolicą Izraela jest Jerozolima?
Tak.
Mamy to w genach, fajnie mieć to uświadomione.
:)
Ciekawe rzeczy🙂 trochę przerażające z tą bezpośredniością...
Ogólnie to zaleta, ale forma czasem trudna do przyjęcia 🤣
W Polsce tez sa takie same maniery.Telewizja Polska jest nimi wypelniona.
Dobre maniery odchodza do lamusa.
Niestety...
TVN i GW promują chamstwo.
Oj , to wydzieranie się to straszna sprawa, nie da się żyć. Rozumiem, że oni, kiedy są w podobnej sytuacji: siedzą spokojnie w autobusie, czytają coś, oglądają coś na YT w słuchawkach...
nie czują się źle z czyimś podniesionym głosem czy wrzaskami...Nie do wiary !
Ciekawe, czy tego typu zachowania przechodzą w genach, czy to raczej kwestia środowiska, w jakim się człowiek wychowuje 😜 większość tych zachowań przejawiam i ja (potrafię bardzo głośno mówić, zwłaszcza przez telefon, nie wstydzę się bałaganu w mieszkaniu, nie znoszę oficjalności, a wszelki savoir vivre to dla mnie tortura 😅), a dopiero po trzydziestce dowiedziałam się, że mam naprawdę spory udział żydowskich genów 😃 mój śp tata, który miał ojca Żyda, także mówił głośno i miał mocną gestykulację, typową dla południowców 😜
... prawidłowo korzenną byłabyś po mamusi, ale kto to wie?
W gettto bylo rowniez glosno . Sami sobie to wybudowali .
Bezpośredniość izraelska jest najlepszym zbawieniem tego miejsca, zaoszczedza czas i emocje, kocham to :) jakies '' mowienie za plecami'' w obliczu Izraela traci sens bo wszyatko mowi sie w twarz, to jest super, a jedzenie z otwartymi ustami to przywara narodowa i tego nie lubie :)
Dla mnie ta bezpośredniość zależy kiedy. Czasami wypada arogancko... Ogólnie jest zaletą. :)
Kwestia przyzwyczajenia, wole szczera arogancje niz nie szczera grzecznosc :) Pozdrawiam, super filmik, tak trzymaj :)
Tu się zgadzam. Dzięki ❤️
Bezposrednio powiedzieli niemca ze chca swoje ex terytorium i niemuec im pozwolil . A pizniej narzekali na niemca puki nie zaplacil
Co do bezpośredniości i prawdomówności niezależnie jaka by była to mi się podoba.
Natomiast większość kobiet w Polsce woli słodkie kłamstwa niż gorzka prawdę i ja dla świętego spokoju jestem kłamczuchem. 😀
Zwłaszcza jak zamieszczają na fb podrasowane zdjęcia z sesji i wszyscy słodzą jaka piękna, a za plecami obgadują
@@iwonaszymanska2362 życie, cóż można dodać. 😉
Zastanawialem sie kiedys co do zwrotu Rega , po obejrzeniu filmiku na RUclips Preaching in Jerusalem, jak dwuch amerykanow gloszacych Ewangelie w Jerusalem zostali zaczepieni przez wojskowe czy policjantki..sprawdz... prosze
A dlaczego ten pierwszy gest, o którym powiedziałaś wydaje ci się chamski?
Może wydawać się negatywnym z uwagi na skojarzenie z gestami tego typu używanymi podczas sporów, kłótni gdzie np kobieta wypominając coś mężowi robi podobne gesty. To zależy od kręgów kultury (akurat przykład jest z wenezuelskich seriali)
@@adamroman3062 często widziałem taki gest na wykładach różnych mądrych ludzi. Co do tych seriali... Każdy ma swoje doświadczenia 🤣
@@jannowak6984 Odpowiedziałem Tobie na pytanie, bo tego nie rozumiałeś jak to działa. Sam nie oglądam wenezuelskich seriali, ale ocierając się o to w sieci jak szczególnie w serialach ludzie się awanturują zauważyłem to co dla mnie osobiście nie jest doświadczeniem, które czyni ten gest chamskim. Jednak zauważam, że takie zjawisko istnieje o czym Cię uprzejmie poinformowałem.
Bo każdy gest czemuś służy. Np trzymanie rąk w kieszeni podczas rozmowy uważa się za chamskie i też można się zastanawiać dlaczego. Albo żucie gumy rozmawiając z kimś. Ogólnie mówiąc chamstwo, czyli wcześniactwo, prostactwo to brak wychowania. Czy ktoś jest robotnikiem czy wykładowcą na uniwersytecie to może być prostakiem np zaczynając zdanie od "no" (co ostatnio jest bardzo popularne nawet w państwowym radiu, które wydawało by się, być zobligowane do trzymania wyższych sztandarów kultury).
Chamstwo i głupota (brak ogłady, zastanowienia) stały się powszechne, odkąd produkcja rolna stała się wysoce wydajna i wieś przeniosła się do miasta.
Czasy są takie, że to nie tytuł, nie miejsce, ale od człowieka zależy jak się zachowuje. To już nie uczelnia (profesor) jest wzorcem kultury. Ktoś może być utytułowanym świetnym specjalistą w swojej dziedzinie ale wynieść różne dziwne gesty z patologii, z podwórka, ze wsi czy z skądkolwiek (nie zastanawiając się nawet na tym).
Np u na blogach o tematyce sukcesu wydać coraz częściej niesamowicie chamski, rażący i nie przyjemny gest wytykania, mieszania palcem gwałtownie wyciągniętej ręki w stronę widza (jakby z amerykańskich reklam, kowbojów, których przodkowie byli często złoczyńcami, bandytami wysłanymi tam za karę).
Bywa że tacy prości, niesamowicie zakompleksieni ludzie nie mają wyczucia, ani pojęcia szukają sposobów przykuwania uwagi w poradnikach czasami przesadzając ze sztucznością i tym chamstwem które z nich wyłazi. Mimo, że przez te straszne kompleksy niższości robią sobie czasem doktoraty (choć to do ich biznesu jest zupełnie nie potrzebne).
O to chodzi, że chami są krzykliwi i często bardziej ambitni, motywowani do robienia kariery. Bo czując się źle ze sobą, ze względu na wychowane, pochodzenie czy biedę. Dlatego w Polsce tzw dyplomowany cham to częste zjawisko. Ktoś kto wykształciwszy się uważa, że wie już wszystko o wszystkim i jest na szczycie godności wobec swojej wsi gdzie rodzice i kuzyni dajmy na to nadal pracują na roli i liczą na palcach nie znając obsługi kalkulatora w telefonie.
Sorry, że się rozpisałem ale uważam, że to zjawisko pychy prostaków dominujących w Polskim życiu publicznym, wydaje się być warte do szerszego omówienia.
Człowiek mądry, szlachetny po pierwsze wie dlaczego coś robi, nie adaptując bezmyślnie jak leci wszelkich mód, schematów, wzorców od niższej (masowej, czyli chamskiej, wiejskiej) kultury. Po drugie ma wyczucie i nie stosuje czegoś co jest agresywne, a cokolwiek by nie powiedzieć o wymachiwaniu ręką zawsze takie ono będzie.
Przykład z serialów był pierwszym lepszym.
Jednak zauważ, że agresja w jakiejkolwiek formie jest zwykle realizowana przez odgrażania się rękoma.
Nie pisz mi drugi raz, że każdy ma swoje wzorce (sugerując, że moje nie są właściwie bo czerpię z seriali, a Ty z wykładów). Przypomnę, że kontekst wypowiedzi jest taki, że to TY się czemuś dziwisz, a JA to tylko tłumaczę analizując społeczeństwo (na podstawie wyszukanych *w tym celu* przykładów).
Bo z kontekstu Twojej wypowiedzi (zdziwienia i pytania) wynikało, że jak gdyby ktoś nie ma prawa (podstaw) do posiadania własnych negatywnych odczuć w zakresie tych gestów.
Więc nie analizuję tego nie na podstawie swoich wzorców, doświadczeń, ale (staje w obronie autorki) na potrzeby przeglądu *możliwych przyczyn złych skojarzeń* które to są udziałem autorki bloga. Najwyraźniej bardziej wrażliwej i kulturalnej od nas tutaj.
(widać, że dba o estetykę, przepraszając nawet, za to że kabel od mikrofonu przypiętego do jej bliski jest na wierzchu i to może razić).
Są ludzie bardziej i mniej wrażliwi.
(czyli bardziej lub mniej szlachetni).
Ci mniej szlachetni mogą tego nie rozumieć.
Jak to możliwe że coś komuś przeszkadza, kogoś razi, skoro ich to nie razi.
Przecież ludzie nie są tacy sami i nigdy nie będą (bo na ty zasadzie się życie, na różnorodności, na bogactwie, które jest jego sensem. Wg mnie).
@@adamroman3062 dalej uważam, że ten gest najwyżej można potraktować za nieelegancki. Chamski to gruuuuuba przesada. I zdana nie zmienię nawet po Twoich wyjaśnieniach. Poza tym bardziej interesują mnie wyjaśnienia tej pani a nie Twoje (z całym szacunkiem). Nie musisz się za nią tłumaczyć, jest na tyle "wygadana" że poradziłaby sobie z tym pytaniem sama.
@@jannowak6984 Tak przyznam, że to przesada, bo słowo nie elegancji lepiej go oddaje. Tym niemniej używany bez powodu razi w Polsce i w krajach typu Wenezuela lub Rosja mogąc źle się kojarzyć (z dominującym prostactwem, by nie powiedzieć chamstwem - bo właściwie to używanie obu tych określeń publicznie można by już zaliczyć jak ich przejaw, gdyby nie bardzo oburzone przez net standardy. Zauważyłem, że kto się z kim zadaje taki się staje i jak wejdziesz między wrony będziesz krakał tak jak one. Lubuję się w dyskusjach w necie traktując to jako rozrywkę (i fitness dla umysłu. Łamanie schematów, stereotypów z motywami rozwoju osobistego).
Dlatego bardzo dużo piszę chętnie rozwodząc się choć to wydaje się zbędne, ale naprawdę bardzo ćwiczy umysł jeśli nie ma się nic ciekawszego do zrobienia:-)
To wpada się w net w tym klimat walki i narzekania na tą rodzimą niedole, gdzie inteligencja została systematycznie wbita przez zaborców albo wyemigrowała w większości właśnie do Izraela.
Gdy efekt cieplarniany przypali słońcem, a sąsiedzi rakietami to może w poszukiwaniu spokoju i umiarkowanej pogody część wróci z powrotem do środkowej Europy (Gdzie już nie będzie Polskiej zimy i Rosja z czasem się znacznie ociepli, zaś w ciepłych krajach klimat stanie się nie do zniesienia). Efekt cieplarniany podobno nie jest wynikiem działalności człowieka, a naturalnych cykli zmian klimatu, przez które przechodzi Ziemia (tak jak tzw epoka lodowcowa).
Tak zgadzam się też, że autorka jest wygadana i dopiero co wpadłem na jej blog, który bardzo mi się podoba.
(dla mnie jednak każdy pretekst do dyskusji jest dobry, a na kontrze zwykło opierać się je. Póki co nie nauczyłem się inaczej rozwijać swoich poglądów. Choć wolał bym, wyrażać się bardziej pokojowo, pozytywnie, nie konfliktując się ze wszystkimi w koło. Jednak póki co pocieszam się, że taka jest rola sztuki, artysty by budzić kontrowersje, podważać schematy, dając inspiracje do doskonalenia lub chociażby uelastycznienia myślenia, czy tam przemyślenia sobie różnych rzeczy).
Temat kontrowersji wobec plotki o powrocie Żydów do Polski dlatego też szczególnie bardzo mi się podoba.
Porysowałem sobie z nim trochę na forum nacjonalistycznym, pod radykalnymi kanałami żerującymi na głupocie i skłonności do wrogości przeciw tym którym lepiej się powodzi (bo chyba wyczułem, wybadałem tylko taką racjonalną podstawę anty-semityzmu, który w kręgach radykałów prawicowych jest dość mocno akcentowany jako zwornik społeczności, która musi sobie stworzyć jakiegoś rodzaju usposobienie wroga, na którego zrzucą swoje własne niepowiedzenia). Tzw teorie spiskowe dostarczają bardzo wielu ciekawych treści i wydaje mi się, że z czasem spopularyzują się ze względu na ich dużą nośność w internecie. Dzieci spędzające dużo czasu w sieci dorosną i będą wierzyć w te i tamte informacje, niekształtujące ich światopogląd. Co będzie prowadziło do ciągłych napiec i konfliktów, a o to właśnie chodzi w polityce globalnej. By tą metodą kształtować charakter ludzi (zdążyłem się zorientować w strategi Boga/bogów do zarządzania ludzkością - "Dzieli i rządź". Przez co skłaniam się ku naśladowaniu taktyki Izraela do budowania schronów w domu, bo zaczynam poważnie traktować pogłoski o nadciągającym widmie kolejnej światowej wojny).
To taka ciekawostka, jak wiele już wyniosłem z tego kanału, nie wiedząc o standardzie tych pokojów.
Z tego co wiem, te konflikty są sztuczne, a domyślam się (dowiadując też z ów filmików i komentarzy) że rakiety w większości specjalnie nie celne. Przecież Aronowie nie byli by tacy głupi by strzelać na oślep lub ciągle prowokując do tworzenia lepszej technologii antyrakietowej i umacniania się pod każdym względem, by w końcu wytoczyć wojnę pod tym pretekstem by skończyć z tym. Uważam, ze w terach spiskowych jest jak w każdej legendzie co najmniej jedno ziarnko prawdy i że ktoś pociąga za wszelkie sznurki, prowokując konflikty.. (kto to jest mówi sama Biblia, dokładnie opisując początek tej strategii, sztucznego podziału ludzkości by rozpocząć edukacje, szybki rozwój, poprzez ciągłe wojny - pewnie znasz mit o wierzy Babel, o rozrzuceniu ludzi na krańce świata i pomieszaniu im języków przez Boga. Cóż oficjalnie *_"Trudno Być Bogiem"_* -to tytuł filmu, który wg mnie świetnie pokazuje kto się za tym mianem kryje przewijając przez całą historię świata, przez wszystkie mity o bogach mieszkających w niebie).
Izrael narodem wybranym (przez ów Boga/starożytnych bogów, którzy naprawdę istnieli i działają nadal w ukryciu, nie pochodząc z Ziemi, dlatego mając niesamowitą przewagę (technologię i spryt).
Wychowując swoje dziecko czyli ludzkość, dla której wybrali moim zdaniem do przywództwa ów naród (który to jako jedyny z rozwiniętej ponad inne cyklizacji zachodniej ma dodatki wskaźnik demograficzny. Wszystkie inne imperia białego człowieka wymierają i znikną z map). To taka ciekawostka.. nadające dodatkowe znaczenie tego interesującego blogu dostarczającego informacji o Izraelu od młodej osoby, oswajającej się z tą kulturą opisując ją w sposób atrakcyjny dla mnie (Relacjonując ów egzotyczny świat widziany miłymi i pięknymi oczyma).
... myślę że, mają wspólne korzenie z kulturą chazarsko-azjatycką i stąd ten bardak 🤕
Myślisz bardak'owo
A oni nie są tacy ponieważ jest tam ciepło i mają taką "południową mentalność "
Super! Ich zachowanie podoba mi się. bezpośredniość. Wszystko ok!
Mi też dużo rzeczy się podoba. Dużo nie... Ale każda kultura jest inna :) dla nich nasze polskie zachowania są dziwne
Rega u nas niegrzeczna? Pierwsze slysze
W Izraelu jest goraco przesto sa takie Ludzie i zawsze na Wojnie rozumiecie
#
Też prawda :)
Mamacaf Mam nadzieję że dobrze to napisałem Witam w ogóle Uśmiałem się bo w takim razie jak ja coś jako niewidomy dotykam czyli macam to wtedy jest to słowo Czyli jest dobrze co kraj to inna kultura inne obyczaje i na przykład u syryjczyków jest podobnie z tym do tego trzeba się przyzwyczaić ale to że mówię co myślą prosto w oczy to jest bardzo fajne A nie jak u nas odbija się w bawełnę i mówi za plecami dlatego mam mało znajomych także wszystko ma wady i zalety prawda Zależy jak na to patrzeć Pozdrawiam serdecznie fajny filmik
Tak. Zgadzam się w stu procentach
Co ja uwielbiam u Storczyków Nie zauważyłem żebyś mówiła o tym wspomniała bo dopiero trzeci filmik Słucham Ale ich stosunek do osób starszych do dzieci i do niepełnosprawnych do kobiet mógłby być lepszy ale tak naprawdę to też są osoby które mają klasę które są szarmanckie są dżentelmenami w Polsce z tym jest tak samo też nie szanuje się Kobiet Tak więc tutaj nie ma co dyskutować ale ich stosunek do niepełnosprawnych jest przecudowny po prostu oni żeby mogli to by mi nosili na rękach podobnie uważam że traktują Trochę śmiesznie to zabrzmi ale niepełnosprawnego jak mnie trochę jak kochankę To jest niesamowite ale to jest piękne pozdrawiam
Korekta dlatego nie mówię nie lubię mówić bo moja aplikacja nie do końca dobrze tłumaczy Syria u syryjczyków to właśnie Uwielbiam to bezpośredniość
Oni bardzo dobrze traktują kobiety. Dużo bardziej angażują się w wychowanie dzieci oraz obowiązki domowe. Jest równy podział obowiązków i partnerstwo
@@Izrealia Nawet nie wiesz jak ja się cieszę że ty pokazujesz Jakie są prawdziwe realia jak to wygląda Wszędzie są ludzie i ludzie ale nie ma to właśnie jak być w danym kraju i patrzeć na wszystko pozytywnie obiektywnie wszędzie można dopatrzeć się czegoś złego bo jak z każdym z nas człowiekiem W każdym jest dobro i zło ale no właśnie też to samo zauważyłem że wcale tak nie jest jak ogólnie ludzie którzy siedzą sobie w danym kraju nigdy nigdzie nie byli i tak sobie blebleble nakręcę Jeden na drugiego zresztą już tutaj od jednego Rambo dostałem komentarz negatywny kiedy to jednego z braci twego kraju pozdrowił m no cóż tak bywa Pozdrawiam
Polacy pozdrawiaja pieknie , pozdrawiam i zycze pieknie dnia
Cudnego dnia
Brak im kindersztuby.To w Europie jest nie do przyjęcia.
👍
Lubisz latte🤣😀
co znaczy szalom?
To powitanie, tak jak polskie "cześć". W dosłownym tłumaczeniu oznacza natomiast "pokój".
@@Izrealia dzięki za wytłumaczenie :)
Łokcie ze stołu
Ty jesteś Izraelka
Nawiązując do Starego Testamentu mówię Izraelita, Izraelici, a Pani używa Izraelczyk Izraelczycy. Skąd te różnice?
Izraelita to przedstawiciel narodu żydowskiego w epoce Starego Testamentu. Izraelczyk to obywatel współczesnego państwa Izrael
@@Izrealia dziękuję tak przypuszczałam
tak samo Jeruzalem i Jerozolima? W hebrajskim chyba nie ma takich rzeczy?
אפשר להוסיף כתוביות בעברית בבקשה?
יש כתוביות באנגלית לרוב הפרקים. זה בסדר?
@@Izrealia כן, תודה
בשמחה
łokcie ze stołu, i powiem Ci że w twoim opisie- Izrael i dobre maniery...(?) (i to zdanie) przeczytał-m Izrael i dobre macice...
B'dijuk! Mea Achuz! 😀
❤️😇 Toda
@@Izrealia B'Symcha Raba! VeToda Lach! 😀
Ja to znam nie tyle Izraelczyków co Żydów i oni są wiecznie wszędzie spóźnieni. Izraelczycy tak samo? Też robią wszystko na ostatnią chwilę?
Tak! Zawsze spóźnieni!
Oj tam, oj tam moja nastolatka też robi wszystko na ostatnią chwilę, wychodzi do szkoły, dorabia lekcje, a zaczyna o 21.00, a pierdolnik ma taki w pokoju jak tutaj na zdjęciach, a nawet gorszy jak mam być szczera. No a z tego co mi wiadomo nie posiadamy w rodzinie żadnego " Izraelczyka" . :)
Czy ja jestem Żydówką? Wszystko robię jak oni 😂
Dziwne to co mówisz o bezpośredniości. Polacy też tacy są, może nie zawsze i nie dla wszystkich, ale bezpośredniość jest cechą wyróżniającą Polaków i przyjezdni to zauważają.
Np. ostatnio w lokalu jadłem coś co nie do końca mi spasowało. Przy płaceniu rachunku właściciel pytał się czy smakowało i powiedziałem wprost, że Kimchi było wściekle słone i musiałem odłożyć i dopiero wtedy potrawa była OK.
Wg mnie lepiej żeby informacja zwrotna była szczera, no tylko wtedy lokal może coś polepszyć.
Jeśli uważasz, że Polacy są bezpośredni, to nie poznałeś Izraelczyka :)
Zgadzam się co do kwestii lokalu.
@@Izrealia Mimo wszystko chyba Polakom łatwiej się tam odnaleźć. U mnie w pracy mamy fajną ekipę i też dość bezposredni jesteśmy dla siebie. Nowa osoba od razu jest wypytywana np. o wiek, nawet kobiety. Praktycznie tabu nie istnieje... Wiem że nie wszędzie tak jest ale w Polsce walimy prosto z mostu jak towarzystwo jest fajne. Wolę to niż uprzejmy i nudny dystans.
@@michadybczak4862 jasne! Nie ma po co budować niepotrzebnego dystansu. Nie rozumiem np. formy "Pan/Pani". W większości sytuacji bezużyteczna
...a czy nie zastanawiałaś sie nad tym, że wiele zachowań Izraelczyków jest bliźniaczo podonych do "luda" znad Wisły ? Stąd czerpią swą kulturę......to przecież Polak założył Izrael,......wiem......i Rockefeler... też.
rewelacja. nie trzeba takiej sztucznej gadki, od razu ci ktos powie ze wygladasz okropnie, a nie bedzie ci sciemnial ze super. tak samo z tymi oficjalnymi mailami czy cos. okropne. duzo lepiej do kogos pisac ''hej, spotkajmy sie o 10'' niz to co wczesniej. :D
😂🙏
A co ty lustra nie masz, że ktoś ci musi mówić jak wyglądasz?
@@izadora5023 nie. Ja wyglądam super. Ale są ludzie którzy muszą swój komentarz powiedzieć nawet jak nikt nie pyta. Jak widać z resztą. :)
Głośna mowa, to typowy demon wszystkich mięsożerców.
dlaczego "Izrealia", a nie "Izraelia" ?
Izrael + realia życia w Izraelu = Izrealia
@@Izrealia no faktycznie... gra słów. Nie wpadłem na to. Teraz ma to sens.
😊 pozdrawiam
@@Izrealia miłego dnia :)
Wyznaję zasadę, że nie mówię źle o kraju, z którego pochodzę, a pochodzę z Polski, nie mówię też źle o kraju, który mnie powitał, bliscy lub przypadkowi ludzie, których spotykam na co dzień nie wiedza co Mówię o ich kraju publicznie, mówiąc, że w Izraelu jest brudno, prawdopodobnie zranisz współmałżonka, rodziców itp .: nie mów źle o kraju, w którym jesteś obecnie.
Izraelczycy nie są zranieni i sami to mówią. W Izraelu jest brudno, to jest fakt i nie widzę powodu, żeby o tym nie mówić. Bez mówienia o wadach kraju, w którym sie żyje, nigdy nie dałoby się zmieniać go na lepsze. Poprawa warunków zaczyna się od ich zauważenia. Nic się nie zmieni, jeśli będziemy udawać, że wszystko jest kolorowo. A na Izrael najbardziej narzekają sami Izraelczycy, bo mają do siebie ogromny dystans, którego brakuje Polakom.
@@Izrealia Może dystansu mają dużo więcej od nas, Polaków, ale na tle zachodnich krajów czy Ameryki jednak wyjątkowo jako naród narzekamy na swój kraj 😉
Ja też się spóźniam a to dlatego, że jestem szczęśliwy.
Ale co ma jedno do drugiego?
@@olakeska7908 nie mam zegarka, szczęśliwi czasu nie liczą. 😉
szłeja szłeja po arabsku
To co wydaje sie Tobie dziwne, dla innych jest norma. Znalazlas sie w innym panstwie, z zupelnie inna kultura i mentalnoscia. Polacy sa moze dobrze wychowani i cisi ale zupelnie nie radza sobie w swiecie. Jednym z powodow tego jest wlasnie takie wychowanie, nie sa zupelnie przebojowi lub na tyle aroganccy, zeby sie przebic (nieliczne jednostki)... Wiec wszystko to co tak krytykujesz w Izraelu jest tak naprawde duza zaleta i plusem. Poza tym wole bezposredniosc i wiedziec jaka jest prawda niz obgadywanie za plecami. Zobacz na FB jak ktos umiesci jakies swoje zdjecie i ta osoba wyglada staro i brzydko policy pisza w komentarzy jak ty mlodo wygladasz jaka ty ladna nic sie nie zmienilas.
Jasne, że tak :) ja tego nie krytykuję. Odcinek jest pół żartem, pół serio. Wiele z tych rzeczy to zalety. A normą jest to, co znamy. Dla Izraelczyków polskie zachowania są dziwne i okej!
czemu używa się "Izraelczycy" a nie "Żydzi"?
ruclips.net/video/Pa1re5XmUlM/видео.html
😂tak ! moze nie wszyszcy ale mamy to w genach, ze glosno gadamy 😂 mowic prosto z mostu .. to normalne 😂