Cylinder i głowica moim zdaniem były jedynie częściowo wzorowane na istniejących konstrukcjach ale to raczej samoróbka lub produkcja w ilości ,,kilku sztuk". Odlew piaskowy był typowy dla takich prototypów. Po za tym niespotykana skrzynia z wałkiem 14Z i wał powodują, że odcinek o tym silniku bardzo ciekawie się ogląda :) czekam na następne!
Taką głowicę ściągnąłem w 1980 roku ze złomu, który był na tyłach OBR Predom-Dezamet w Nowej Dębie. Też miała 14 żeber, bez łukowych wzmocnień pomiędzy nimi. Była w Instytucie Pojazdów PŁ. Dzisiaj pewnie zezłomowana. Pracownicy mówili, że to od silnika do Sokoła. Czyli pewnie jakaś wersja Formaero lub podobnego. Zdjęcia przyślę na prywatnego maila. Pozdrawiam
Ja badałem temat wiele lat temu. Silnik rodeo do wsk był powiązany jednak z cz ale wydaje mi się że dotarłem do tego że właśnie Czesi robili ten cylinder i głowice tylko nie od cz ale przez cz zrobione dla wsk celowo. Wydaje mi się że 380cm rodeo 6 biegów był
Pan Doroba ze Świdnika może być źródłem wiedzy, plus jest sporo jeszcze osób startujących dawniej na naszych maszynach, Świdnik i Nowa Dęba jest wciąż kopalnią wiedzy w tych tematach.
Na logikę, dlaczego w chłodnicy masz ,,otwory " przez które przechodzi powietrze ,a nie jest ona np kawałkiem płaskiej blachy ? Im więcej otworów tym większe wirowanie powietrza co przekłada się na szybsze oddanie ciepła
@@bartekb9358 Gdybyś miał wielką blachę czy też raczej zbiornik byłaby mała powierzchnia styku wody z chłodnicą, jakbyś rozłożył na płasko wszystkie żeberka wtedy byś miał porównanie
@@bartekb9358 Mi akurat chodziło tylko o twój argument z "wielkim kawałkiem blachy" a jeśli chodzi o otwory w tym silniku to główny komentarz mówi prawdę, zmniejszając powierzchnię żeber zmniejszasz zdolność oddawania ciepła
Podobno był wykonany silnik z górą od formaera, tylko inaczej obrobioną. Obstawiam, że to ten. Szczególnie, że tak jak formaero cylinder ma dodatkowy kanał płuczący na tylnej ściance. Co do czasu powstania numer na karterze wskazywałby mniej więcej 74 lub 75 rok czyli później niż pierwsze W3T (około 1972 roku). Lewy czop wału był dłuższy najprawdopodobniej pod dodatkową masę wirującą. Było to o tyle korzystne rozwiązanie, że obciążenie nie miało możliwości poluzowania na stożku.
czop wału wygląda jak wałek zdawczy skrzyni biegów ale mega mod , szacunek dla wykonawcy, człowiek się dzisiaj podnieca , jak wyremontuje własnymi siłami silnik do crossa 2t , mając dzisiejszy zasób części ....bardzo fajny materiał !
Jako dziecko (czyli kolo 88roku) ogladalem ćwiczenia zawodnikow na dwóch wsk ach trialowych. W Gliwicach na ul. Łabedzkiej jest gorka, dzisiaj jest tam park i resteuracja Stara Szwajcaria. Byly dwie wski trial i inne truale ( Beta i Fantic z tego co pamietam). Jako dziecko dziwilem sie, że Wski są dwie trialowe i dwie zupenie inne. Roznily sie wszystkim. Wydechami, lampami, bakami, siodlami, blotnikami, obudowami itp. Obie mialy silniki wiatra ale jedna mila standardowy cylinder a druga wlasnie taki. W Gliwicach byl PZMot, istnieje do dzisiaj ale mozna tam tylko zrobic kurs prawa jazdy.
Jak szukałem na internetach to był silnik formaero mr16c z serii silników wyczynowych do wsk. I cylinder i głowica właśnie tak wygladały. Ale kartery już inaczej. I według podanych tam info zbudowano 3 takie silniki.
W komentarzu poniżej ktoś napisał że to cylinder i głowica rotaxa i mi też wydaje się że to ten cylinder z głowicą widziałem takie na zdjęciach zrobionych na wyścigach cartingowych,poza tym bardzo ciekawy film .
Ja z Komara właśnie w wieku 14 lat przesiadłem się na 175-tkę i to był odlot! 😁 Dopóki chodziła było ok. Później więcej pchałem jak jeździłem i sprzedałem ją.
Wielkim błędem konstruktora było wiercenie radiatora , co krytycznie pogarszało rozchodzenie się ciepła w materiale żeber a w rezultacie pogarszało chłodzenie
Tłok przypomina mi trochę wyglądem rzemieślniczy tłok do Fiata 508, który miał podobny płaszcz i właśnie cztery rowki na pierścienie - może to być adaptacja jakiegoś tłoka z czterosuwa, który podchodził ze względu na średnicę i długi płaszcz. W tamtych czasach były dostępne duże nadwymiary takich tłoków ze względu na spory zapas materiału bloku stosowany przez producentów silników na ewentualne szlify. Jednak rzemieślniczemu pochodzeniu przeczą symbole na wewnętrznej stronie płaszcza - AK 18 - to symbol stopu aluminium z dodatkiem krzemu - typowy stop stosowany do wyrobu tłoków. 7202 to zapewne jakiś typ ale ciężko powiedzieć od czego, natomiast znaczek to logo WSK Gorzyce - producenta tłoków. W sumie nie zdziwiłbym się gdyby się okazało, że to tłok od jakiejś krajowej sprężarki co tłumaczyłoby ilość pierścieni...
hej , te gniazda tulejowane w karterach, moglybyc celowo zrobione na pasowanie suwliwe tzw, wtedy to przy społawianiu nie ma mozliwosci napreżeń bocznych na łożyska i wał , a to ważne bo łatwo można go rozcentrować składając na ciasnych gniazdach i czopach pomimo podgrzania ,
Głowica podobna do zundapa. Ale kiedyś na rynku starych motocykli w UK widziałem silnik 250 z identycznym cylkiem i głowicą ale był to silnik ( chyba) Rotaxa. Wygląd taki sam i po wiercony tak samo. Jeśli kiedyś go jeszcze zobaczę podeślę na mesager 😉 Pozdrawiam
Ja bym go nie naprawial tylko postawil w gablocie, a w jego miejsce zbudował taki sam na nowo. Cylinder nie ważne od czego jest dzisiaj można bez problemu odlać drugi
Bardzo mi się odcinek podobał bardzo mnie Pan zaciekawił tym silnikiem niestety nie jestem w stanie pomóc w kąplepacji. Widziałem podobny cylinder w silniku na allegro lokalne i cały silnik
Ciekawy silnik. Odbudowa dołu to tak na prawdę pryszcz. Dobrać tylko korbę żeby się zgrała z docelowym tłokiem, gniazda łożysk wału można roztoczyć na 63 mm bo występują takie łożyska. Skrzynia nie wygląda najgorzej więc nie ma się co nad nią spuszczać. To i tak będzie od święta jeździło. Z cylindrem już jest większy problem. Pozostaje chyba rzeźba żeberek i tulejowanie pod konkretny tłok
Etz 250 nominał 69mm ale 6szlif był dostępny 72mm bo 300cm to już 75.5mm czas pokazuje ze 3 lub 2 pierśćienie w 2t to historia teraz jeden pierśćień chromowany grubość naprzykład 1.2mm i robi robote ale tylko na marginesie
Mój tata pracował w Świdniku i jak pokazałem mu ten film to się Mu łza w oku zakręciła takie prototypy były tam budowane i jakoś z dziwnego powodu było zakazane produkować dalej Albo zaprzestać produkcji albo przenieść produkcję do innego zakładu w innym mieście wiele było takich prototypów O których nawet nie wiedzieli A były te silniki lepsze niż Mz i dużo wydajniejsze i tańsze dlatego komuna nie pozwoliła produkować ich przykre to jest Po 10 min filmu tata prawie się roz płakał i nie chciał oglądać dalej bo przecież takie rzeczy robiliśmy tam powiedział 🫤
Pan Roman Szczerbakiewicz, który startował tym motocyklem już nie żyje, ale ją jeszcze w Świdniku ludzie, którzy pracowali w OBR'rze w WSK i pamiętają tamte konstrukcje.
miałem wsk trial zawodnicze załon sem dociążony jak i ten krótkie 1i 2 pojemność 200 plus minus tłok cz 175 bodaj cylinder wiatr gazela bo lepiej rozmieszczone okna rozwiercony na papier plus podkładka pod cylinder coś koło 20 mm . Teraz tak trzeba by znaleźć kontakt do chyba spadkobierców Pana Liszki z Krakowa on posiadał taką sztuke ....
Wszędzie luzy i wszysko rozklepane. To silnik do motorsportu, on ma żyć krótko i intensywnie, to ma prawo tak wyglądać. Problem tylko z późniejszą odbudową, bo nikt nie brał tego w ogóle pod uwagę bo w zamyśle mial być zjedzony i wyrzucony.
1. Oglądałem kiedyś film zwiazany z osobami ktore jeździły sportowymi wskami i startowały w zawodach. Każdy motocyklista sam tuningował swój sprzęt, mieli dojścia do osób ktore odlały im cylinder czy inne rzeczy jakie tylko chcieli, ale oczywiście nie szło to seryjne tylko 1 sztuka dlatego nie ma napisów. 2. No nie mów mi, że nie wiesz o tym, ze wsk planowała wstawić rozrusznik do 175-tki? 😁 W jakiejś gazecie czytalem na ten temat artykuł.
Uwielbiam takie filmy o samoróbkach 😀 kilka razy pytałem już na kanale , ale jak myślicie , który silnik dezametu z opoki jest najlepszy ? Ode mnie 027 . Miałem Charta i miałem zwykłe ogary i powiem szczerze , że silnik Jawki idzie prawie na równi z 027. Szkoda , że nikt nie dał do charta skrzyni 4 . Był by lepszy niż Simson pod względem komfortu
Aa czy to przypadkiem nie jest garnek i głowica od KTMa MC 250 z końca lat 70? Tylko że z porozwiercanymi żebrami? Przypuszczam że celem zwiększenia radiacji. Albo może przeszczep góry z jakiegoś Maico z tamtych lat... 🤔 Temat do obadania 😁
Jaki jest numer silnika? Miejsce jak na rozrusznik to wczesne WSK albo gazela własnie. NIe wiem jak m11 czwórka. Natomiast gazele miałt prądnicę prądu przemiennego Magneto miały WSK nie wiem jak M11 ale w sumie jak nie zapomnę to w książce sprawdzę. WKS miały jednorzędowe łożyskowanie stopy korbowodu. Głowica i cylinder może są z silnika formaero. Koło zamachowe były demontowane. Wiatr bez koła był żywszy lepiej się wkręcał. A masa wału wystarczała. No i koło miało tendencje do obracania się i życia własnym życiem ono było bez klina. Tłok i korbowód śmirdzą trabantem. Ale ost raz widziałem 20 lat temu.
Mistrzu,mam pytanie,czy da sie namierzyc rok produkcji wsk po nr ramy,jesli tak to jak to ogarnac,bo tabliczka nie do odczytania,bede bardzo wdzieczny za odpowiedz
Takie głowice i kartery ,cylindry odlewali w bielsku białej była fabryka metalowa można było dostarczyć sobie materiał chodzi o wkład tuleje formy robili na fuche miejscowi pracownicy i zalewali co chcesz czy to piaskowe czy ciśnieniowe wujek był dobry w tym sam skonstruował silnik boksera w całości do ultra lekkiego samolotu który składał prawie w 80 procentach gotowy niestety zmarł pozdrawiam.
silnik 059 więc nie ten nowszy sam takiego miałem dwno temu! Na 100 % widziałem w latch 80-ych -90 tych taki cylinder i głowice! Chodzi mi po głowie MZ ale ....
Zawsze mnie zastanawiało jakim za przeproszeniem debilem trzeba być żeby doprowadzić silnik i w ogóle używany przez siebie sprzęt do takiego stanu? Ten silnik wypadł komuś z 10 piętra, a później jeszcze przejechał po nim czołg, czy co?
Żyłeś 20-30 lat temu ,bo ja tak i widziałem co ludzie robili z motocyklami Wsk. Czy to zwykła 125 ,Kos czy nawet Dudek ludzie wyciągali te sprzęty ze stodół i zajeżdżali, bo wartość tego była taka ile na złomie z kg zapłacili. Tak samo ktoś kiedyś traktował ten silnik ,dla niego był to kawał żelastwa i nic więcej.
@@roleckiJa z kolei pamiętam te czasy.Swego czasu z chłopakami składaliśmy trójki i czwórki nigdy nie kupowaliśmy części w sklepach.Wystarczyło pójść do sąsiada lub do kogokolwiek i brało się graty za free lub za przysłowiową flaszkę.Tyle tego leżało w szopach lub stodołach!!!Pozdro!!!!🤝🤝😁😁💪💪🏍️🏍️
Cylinder i głowica moim zdaniem były jedynie częściowo wzorowane na istniejących konstrukcjach ale to raczej samoróbka lub produkcja w ilości ,,kilku sztuk". Odlew piaskowy był typowy dla takich prototypów. Po za tym niespotykana skrzynia z wałkiem 14Z i wał powodują, że odcinek o tym silniku bardzo ciekawie się ogląda :) czekam na następne!
Witam, kiedys silniki wiatra mialy mieć rozrusznik
Dlatego to wcięcie
Czytalem o tym w ktoryms z miesiecznikow Świata motocykli
Pozdrawiam
Taką głowicę ściągnąłem w 1980 roku ze złomu, który był na tyłach OBR Predom-Dezamet w Nowej Dębie. Też miała 14 żeber, bez łukowych wzmocnień pomiędzy nimi. Była w Instytucie Pojazdów PŁ. Dzisiaj pewnie zezłomowana. Pracownicy mówili, że to od silnika do Sokoła. Czyli pewnie jakaś wersja Formaero lub podobnego. Zdjęcia przyślę na prywatnego maila. Pozdrawiam
Kiedyś ludzie mieli chęci i potrafili zrobić co z niczego teraz mają wszystko a nie doceniają nic
Ja badałem temat wiele lat temu. Silnik rodeo do wsk był powiązany jednak z cz ale wydaje mi się że dotarłem do tego że właśnie Czesi robili ten cylinder i głowice tylko nie od cz ale przez cz zrobione dla wsk celowo. Wydaje mi się że 380cm rodeo 6 biegów był
Pan Doroba ze Świdnika może być źródłem wiedzy, plus jest sporo jeszcze osób startujących dawniej na naszych maszynach, Świdnik i Nowa Dęba jest wciąż kopalnią wiedzy w tych tematach.
Pół legenda, pół prawda, pół nieprawda.
Dokładnie BIOTAD PLUS team💪💪
Połowy są 2
Te dziury to chyba bardziej w celu wymiany ciepła niz redukcji wagi silniczek świetny 😊
redukując powierzchnię żeber zmniejszasz oddawanie ciepła
Na logikę, dlaczego w chłodnicy masz ,,otwory " przez które przechodzi powietrze ,a nie jest ona np kawałkiem płaskiej blachy ?
Im więcej otworów tym większe wirowanie powietrza co przekłada się na szybsze oddanie ciepła
@@bartekb9358 Gdybyś miał wielką blachę czy też raczej zbiornik byłaby mała powierzchnia styku wody z chłodnicą, jakbyś rozłożył na płasko wszystkie żeberka wtedy byś miał porównanie
@@ysymankut4802 o właśnie, racjonalniej rozpisałeś, coś w stylu chlodnica jak w lc ale na cylindrze ac
@@bartekb9358 Mi akurat chodziło tylko o twój argument z "wielkim kawałkiem blachy" a jeśli chodzi o otwory w tym silniku to główny komentarz mówi prawdę, zmniejszając powierzchnię żeber zmniejszasz zdolność oddawania ciepła
Podobno był wykonany silnik z górą od formaera, tylko inaczej obrobioną. Obstawiam, że to ten. Szczególnie, że tak jak formaero cylinder ma dodatkowy kanał płuczący na tylnej ściance.
Co do czasu powstania numer na karterze wskazywałby mniej więcej 74 lub 75 rok czyli później niż pierwsze W3T (około 1972 roku).
Lewy czop wału był dłuższy najprawdopodobniej pod dodatkową masę wirującą. Było to o tyle korzystne rozwiązanie, że obciążenie nie miało możliwości poluzowania na stożku.
OK, siadam właśnie, otwieram piwo i oglądam! Zdam relację po seansie :)
Skończyłeś już to piwo, bo relacji nie ma🤷?
czop wału wygląda jak wałek zdawczy skrzyni biegów ale mega mod , szacunek dla wykonawcy, człowiek się dzisiaj podnieca , jak wyremontuje własnymi siłami silnik do crossa 2t , mając dzisiejszy zasób części ....bardzo fajny materiał !
Jako dziecko (czyli kolo 88roku) ogladalem ćwiczenia zawodnikow na dwóch wsk ach trialowych. W Gliwicach na ul. Łabedzkiej jest gorka, dzisiaj jest tam park i resteuracja Stara Szwajcaria. Byly dwie wski trial i inne truale ( Beta i Fantic z tego co pamietam). Jako dziecko dziwilem sie, że Wski są dwie trialowe i dwie zupenie inne. Roznily sie wszystkim. Wydechami, lampami, bakami, siodlami, blotnikami, obudowami itp. Obie mialy silniki wiatra ale jedna mila standardowy cylinder a druga wlasnie taki. W Gliwicach byl PZMot, istnieje do dzisiaj ale mozna tam tylko zrobic kurs prawa jazdy.
Jak szukałem na internetach to był silnik formaero mr16c z serii silników wyczynowych do wsk. I cylinder i głowica właśnie tak wygladały. Ale kartery już inaczej. I według podanych tam info zbudowano 3 takie silniki.
W komentarzu poniżej ktoś napisał że to cylinder i głowica rotaxa i mi też wydaje się że to ten cylinder z głowicą widziałem takie na zdjęciach zrobionych na wyścigach cartingowych,poza tym bardzo ciekawy film .
Wyglada na rotax Albo vortex
Fajny silnik,miałem kiedyś wsk 175 ze zwykłym zapłonem ale to była rakieta ,i uważam że były to dibre silniki ,muj latał jak szalony
Ja z Komara właśnie w wieku 14 lat przesiadłem się na 175-tkę i to był odlot! 😁
Dopóki chodziła było ok. Później więcej pchałem jak jeździłem i sprzedałem ją.
Wielkim błędem konstruktora było wiercenie radiatora , co krytycznie pogarszało rozchodzenie się ciepła w materiale żeber a w rezultacie pogarszało chłodzenie
Tłok przypomina mi trochę wyglądem rzemieślniczy tłok do Fiata 508, który miał podobny płaszcz i właśnie cztery rowki na pierścienie - może to być adaptacja jakiegoś tłoka z czterosuwa, który podchodził ze względu na średnicę i długi płaszcz. W tamtych czasach były dostępne duże nadwymiary takich tłoków ze względu na spory zapas materiału bloku stosowany przez producentów silników na ewentualne szlify. Jednak rzemieślniczemu pochodzeniu przeczą symbole na wewnętrznej stronie płaszcza - AK 18 - to symbol stopu aluminium z dodatkiem krzemu - typowy stop stosowany do wyrobu tłoków. 7202 to zapewne jakiś typ ale ciężko powiedzieć od czego, natomiast znaczek to logo WSK Gorzyce - producenta tłoków. W sumie nie zdziwiłbym się gdyby się okazało, że to tłok od jakiejś krajowej sprężarki co tłumaczyłoby ilość pierścieni...
dwa sezony jezdilem takim motocyklem w mistrzostwach polski to jest motockl fabryczny
Coś więcej jesteś w stanie powiedzieć ? Może jakieś zdjęcia pamiątkowe cokolwiek ? :)
@@Skinderr są odpowiednie zdjęcia dokumentujące mój komentarz do tego motocykla.
@@goskat940 kartery spawane, a Ty facet twierdzisz że fabryczny silnik ? Coś kłamiesz
hej , te gniazda tulejowane w karterach, moglybyc celowo zrobione na pasowanie suwliwe tzw, wtedy to przy społawianiu nie ma mozliwosci napreżeń bocznych na łożyska i wał , a to ważne bo łatwo można go rozcentrować składając na ciasnych gniazdach i czopach pomimo podgrzania ,
Kto inny sobie poradzi jak nie Ty😉👍
Głowica podobna do zundapa. Ale kiedyś na rynku starych motocykli w UK widziałem silnik 250 z identycznym cylkiem i głowicą ale był to silnik ( chyba) Rotaxa. Wygląd taki sam i po wiercony tak samo. Jeśli kiedyś go jeszcze zobaczę podeślę na mesager 😉 Pozdrawiam
Ja bym go nie naprawial tylko postawil w gablocie, a w jego miejsce zbudował taki sam na nowo. Cylinder nie ważne od czego jest dzisiaj można bez problemu odlać drugi
Chętnie poznam tą historię cylindrów do metalexa, liczę na jakieś informacje
Bardzo mi się odcinek podobał bardzo mnie Pan zaciekawił tym silnikiem niestety nie jestem w stanie pomóc w kąplepacji. Widziałem podobny cylinder w silniku na allegro lokalne i cały silnik
Ciekawy silnik.
Odbudowa dołu to tak na prawdę pryszcz. Dobrać tylko korbę żeby się zgrała z docelowym tłokiem, gniazda łożysk wału można roztoczyć na 63 mm bo występują takie łożyska. Skrzynia nie wygląda najgorzej więc nie ma się co nad nią spuszczać. To i tak będzie od święta jeździło. Z cylindrem już jest większy problem. Pozostaje chyba rzeźba żeberek i tulejowanie pod konkretny tłok
Dziś to lepiej było by dobry karter przerobić.
Etz 250 nominał 69mm ale 6szlif był dostępny 72mm bo 300cm to już 75.5mm czas pokazuje ze 3 lub 2 pierśćienie w 2t to historia teraz jeden pierśćień chromowany grubość naprzykład 1.2mm i robi robote ale tylko na marginesie
Ten co to robil w tamtych czasach to pewnie prawdziwy kozak był, jak mu ta zapinka z tłoka zleciała to wywrotka była... :)
Jak bedziesz kiedys w świdniku to zajzyj do muzeum wsk widzialem takie cuda
Byłem jakieś 3 lata temu ;)
Super wreszcie kolejny odcinek
Mój tata pracował w Świdniku i jak pokazałem mu ten film to się Mu łza w oku zakręciła takie prototypy były tam budowane i jakoś z dziwnego powodu było zakazane produkować dalej Albo zaprzestać produkcji albo przenieść produkcję do innego zakładu w innym mieście wiele było takich prototypów O których nawet nie wiedzieli A były te silniki lepsze niż Mz i dużo wydajniejsze i tańsze dlatego komuna nie pozwoliła produkować ich przykre to jest Po 10 min filmu tata prawie się roz płakał i nie chciał oglądać dalej bo przecież takie rzeczy robiliśmy tam powiedział 🫤
Napisz do p. Grzegorza Doroby. Powinien pomóc w tym temacie.
Cylinder bez problemu moge wyspawac tak samo głowice. tłoki odlewają w warszawie wedlug wzoru.
WSK MR16 BP 71 - Przywracanie życia rajdowej WSK: Motocykle serii MR c.d - WSK MR16 C Formaero
Bym próbował dotrzeć jeszcze do tych ludzi jak żyją
Znam jednego Pana że Świdnika co budował prototypy i wsk trial
Pan Roman Szczerbakiewicz, który startował tym motocyklem już nie żyje, ale ją jeszcze w Świdniku ludzie, którzy pracowali w OBR'rze w WSK i pamiętają tamte konstrukcje.
miałem wsk trial zawodnicze załon sem dociążony jak i ten krótkie 1i 2 pojemność 200 plus minus tłok cz 175 bodaj cylinder wiatr gazela bo lepiej rozmieszczone okna rozwiercony na papier plus podkładka pod cylinder coś koło 20 mm . Teraz tak trzeba by znaleźć kontakt do chyba spadkobierców Pana Liszki z Krakowa on posiadał taką sztuke ....
Można spytać wciąż u samego źródła- wujek Leszek ma się dobrze ;)
Wszędzie luzy i wszysko rozklepane. To silnik do motorsportu, on ma żyć krótko i intensywnie, to ma prawo tak wyglądać. Problem tylko z późniejszą odbudową, bo nikt nie brał tego w ogóle pod uwagę bo w zamyśle mial być zjedzony i wyrzucony.
Jeden żyje Abkar ma kontakt
widzałem kiedys zdiecie ze koło zamachowe było własnie przed łańcuszkiem duze i cieżkie
Tam koło zamachowe jest niepotrzebne ono miało mieć zęby pod rozrusznik.
Fajnie coś innego ciekawego😁
Cylinder podobny do MZ 250.
Te otwory zmniejszają odprowadzenie ciepła.
A cylinder niemożna dać do odlewni żeby odlali nowy ?
Cześć. 4 pierścienie to mi raczej wygląda na tłok z jakiegoś starego diesla niż z dwusuwu.
Na oko Trabant z dociętym rowkiem na górze.
Mialem kiedys cz cross 380 silnik wygladal podobnie
S 250/2 jaskulka po przerubkach
Zapłon podobny do zapłonu z tomos koper umo 06
poł Żuka poł Wiatra pół Wski
Na korbowodzie to znaczek FSM jak znaczek na syrence
Witam prawdopodobnie to była przekładnia która dawała wiecej biegów na wale .
Silikon pod czapą kurła.
Motocykl w całości widać w filmie "co mi zrobisz jak mnie złapiesz"
Motocykl na filmie to CZ Cross typ 980, pojemność 250 lub 380 ze zmienionym zbiornikiem paliwa.
Witam mam tłoki z trabanta zasmarowano towotem są pierścienie spóźnie i łożyska igiełkowe pozdrawiam
Cylinder i głowica bardzo podobne do WSK Barron na rynek Angielski
Czyli silnik Manarelli
To silnik Vortex jeśli chodzi o blok i głowice
Patrząc po starych zdjeciach powinien miec inny dekiel od strony sprzegla z rewizją na czop wału.
1. Oglądałem kiedyś film zwiazany z osobami ktore jeździły sportowymi wskami i startowały w zawodach. Każdy motocyklista sam tuningował swój sprzęt, mieli dojścia do osób ktore odlały im cylinder czy inne rzeczy jakie tylko chcieli, ale oczywiście nie szło to seryjne tylko 1 sztuka dlatego nie ma napisów.
2. No nie mów mi, że nie wiesz o tym, ze wsk planowała wstawić rozrusznik do 175-tki? 😁 W jakiejś gazecie czytalem na ten temat artykuł.
W nowym targu taka stoi u takiego mechanika cała w oryginale
w nowym targu czy okolicach bo chyba myslimy o tym samym motocyklu
Witam, właśnie słyszałem że ktoś jeszcze ma ale nie mogę namierzyć. Wie Pan może kto ma ten motocykl?
@@marcinspyrka4838stoi u pana Grzegorza w Harklowej
a może maico 250 góra
A to nie jest cylinder i głowica z silnika wsk formaero
Właśnie oglądałem film pt. Co mi zrobisz jak mnie złapiesz tam są w scenie takie motycke z tymi glowicami 😮😮😮😮musisz to zobaczyć 😮
Motocykl na filmie to CZ Cross typ 980, pojemność 250 lub 380 ze zmienionym zbiornikiem paliwa.
@@Skinderr a silnik głowica ta sama? 🧐 🤔
Silnik i głowica oryginalna od CZ. Pokazałem na filmie, że to całkowicie inna bajka ;)
Uwielbiam takie filmy o samoróbkach 😀 kilka razy pytałem już na kanale , ale jak myślicie , który silnik dezametu z opoki jest najlepszy ? Ode mnie 027 . Miałem Charta i miałem zwykłe ogary i powiem szczerze , że silnik Jawki idzie prawie na równi z 027. Szkoda , że nikt nie dał do charta skrzyni 4 . Był by lepszy niż Simson pod względem komfortu
Ten cylinder i głowica wg mnie pochodzim z sachs'a
iskrownik nie będzie czasem od zundap ?
Dekiel z lewej był z linką
Aa czy to przypadkiem nie jest garnek i głowica od KTMa MC 250 z końca lat 70? Tylko że z porozwiercanymi żebrami? Przypuszczam że celem zwiększenia radiacji. Albo może przeszczep góry z jakiegoś Maico z tamtych lat... 🤔 Temat do obadania 😁
A może to z WSK Barron ?
Siema majster👍
Troszkę ta głowica i cylinder podobny do wsk z silnikiem minarelli
Dokładnie
Jaki jest numer silnika? Miejsce jak na rozrusznik to wczesne WSK albo gazela własnie. NIe wiem jak m11 czwórka. Natomiast gazele miałt prądnicę prądu przemiennego Magneto miały WSK nie wiem jak M11 ale w sumie jak nie zapomnę to w książce sprawdzę. WKS miały jednorzędowe łożyskowanie stopy korbowodu. Głowica i cylinder może są z silnika formaero. Koło zamachowe były demontowane. Wiatr bez koła był żywszy lepiej się wkręcał. A masa wału wystarczała. No i koło miało tendencje do obracania się i życia własnym życiem ono było bez klina.
Tłok i korbowód śmirdzą trabantem. Ale ost raz widziałem 20 lat temu.
Mistrzu,mam pytanie,czy da sie namierzyc rok produkcji wsk po nr ramy,jesli tak to jak to ogarnac,bo tabliczka nie do odczytania,bede bardzo wdzieczny za odpowiedz
Majster glowica moze byc od yamaha yfs 200
cylinder i glowica może jakieś stare maico 250
Husqvarna cr 250 1980?
Ewentualnie Honda cr 250 bądź ktm mc
Wyglada to w miarę podobnie
cylinder i głowica wygląda na Sachs 250 z lat 70.
To cylinder od SHL 250 wersja rajdowa 54 rok
Głowica i cylinder Iż cross?
Cyl i głowa przypomina mi włoszczyznę ale doświadczenie mówi że to samoróbka
WSK MR16 C Formaero
Jak by ten silnik umiał mówic to było by czego posłuchać
Glowica raczej z kawasaki kx250 z 1979r
W Abkar ma odcinki gazela marzeń I tam występuje człowiek który to robił starszy pan
wyglada na cylinder Sachs + glowica
Cylinder wygląda jak stary cz cross 250
Jest to rotax , hercules, Sachs
Puch miał podobną głowice
Masz flotę na remont ?
Ja nie mam, właściciel - nie mam pojęcia, nie zaglądam do cudzych portfeli :)
4 pierscienie?
jak pokazuje historia slepa uliczka
Te dwa duze tryby to podobne jak od jawy 350 na trzy kly
Cylinder wsk barron czyli silnik minarelli
Głowica napewno Puch
Takie głowice i kartery ,cylindry odlewali w bielsku białej była fabryka metalowa można było dostarczyć sobie materiał chodzi o wkład tuleje formy robili na fuche miejscowi pracownicy i zalewali co chcesz czy to piaskowe czy ciśnieniowe wujek był dobry w tym sam skonstruował silnik boksera w całości do ultra lekkiego samolotu który składał prawie w 80 procentach gotowy niestety zmarł pozdrawiam.
silnik 059 więc nie ten nowszy sam takiego miałem dwno temu! Na 100 % widziałem w latch 80-ych -90 tych taki cylinder i głowice! Chodzi mi po głowie MZ ale ....
To nie jest 059.
Linder i glowica wyglada jak izh Cross tylko powiercona
Fajny
moze od javy rajdowej
Cztery pierścienie na tłoku. Ktoś sobie nie żałował tylko po co?
Przecież jest pokazane dlaczego tak jest :)
A to przypadkiem nie taki sam cylinder :ruclips.net/video/wzWrCcN2W4o/видео.htmlsi=Rz1hN1KgXnXfRhhb
w gazecie MOTOR opisali to kiedyś w latach 80 że ten silnik był[ cytat [ zbyt nerwowy ]
Garne jak fantic
Zawsze mnie zastanawiało jakim za przeproszeniem debilem trzeba być żeby doprowadzić silnik i w ogóle używany przez siebie sprzęt do takiego stanu? Ten silnik wypadł komuś z 10 piętra, a później jeszcze przejechał po nim czołg, czy co?
Żyłeś 20-30 lat temu ,bo ja tak i widziałem co ludzie robili z motocyklami Wsk. Czy to zwykła 125 ,Kos czy nawet Dudek ludzie wyciągali te sprzęty ze stodół i zajeżdżali, bo wartość tego była taka ile na złomie z kg zapłacili. Tak samo ktoś kiedyś traktował ten silnik ,dla niego był to kawał żelastwa i nic więcej.
@@roleckiJa z kolei pamiętam te czasy.Swego czasu z chłopakami składaliśmy trójki i czwórki nigdy nie kupowaliśmy części w sklepach.Wystarczyło pójść do sąsiada lub do kogokolwiek i brało się graty za free lub za przysłowiową flaszkę.Tyle tego leżało w szopach lub stodołach!!!Pozdro!!!!🤝🤝😁😁💪💪🏍️🏍️
Sachs 125/250 lata 70te.