Potwierdzam Marku, jeździłem tym dwie godziny w jezdzie testowej i za kierownicą i za pasazera, fotele są mega niewygodne. Zrezygnowalem z zakupu. W sumie dzięki Panu, sprawdzilem i potwierdzam, auto wykonane z fatalnych materialow, im bardziej idziemy do tylu auta tym oszczednosc widac co raz bardziej, dziekuje za uprzedzenie Marku❤
@@MarekDrives Proceed GT, jakość wykonania niebo a ziemia, widać dbałość o każdy szczegół. Wg mnie duzo lepsza propozycja niż Corolla. Żona sie śmieje że zapłacilibyśmy za silnik a bude dostalibyśmy w gratisie 😂. Niebawem sie zapewne pozdrowimy z rana w tym samym miejscu ;) Pozdrowienia dla najlepszych dziennikarzy motoryzacyjnych na YT ♥️
@@a.a.4024 z ta Kią to mnie rozwaliłeś. Nie ma tam nic lepszego niz w Toyocie i co najważniejsze nie jest hybrydą. Sąsiad kupił Mercedesa GLA 2 lata i 30tys przebiegu i też w środku wszystko skrzypi, szczególnie podłokietniki na drzwiach i konsola środkowa. Nie wiem, które auto ma jeszcze dobre materiały w dzisiejszych czasch
No to zapraszam do mnie do Proceeda GT, jakbym zakrył Ci znaczek na kierownicy i przekleił z jakiegokolwiek premiuma to byś sie mocno zdziwił :) ja też sie śmiałem z kii dopoki nie odwiedziłem salonu. Tam nic nie skrzypi nie odkształca się, piano black niemal wszędzie (zaleta lub wada jak kto lubi) skóra miękkie plastiki na drzwiach na desce i w konsoli centralnej. Szczerze? Toyota pucuje buty Kii na dzień dzisiejszy pod względem estetyki i materiałow, pod względem mechanicznym Toyota przoduje mimo wszystko. Przypominam, że cenowo identycznie, blisko 170 tys.
Dziękuję za info o kole zapasowym. Plus za przycisk zamykania z ryglowaniem na klapie bagażnika i dużych plus za duży ekran na środku. Reszta d... nie urywa
Większość Toyot jest taka se. W zasadzie "takase" to dobry tekst. Brzmi japońsko i oddaje charakter tych aut. Jeśli chcesz coś więcej niż "takase" i jesteś w stanie zaakceptować pewne wady (nie ma róży bez kolców) to kupujesz Hondę.
Jaka toyote polecasz do kupienia jako uzywana do przebiegu 100 000km tak aby bezawaryjnie w 3 lata zrobic kolejne 100 000km. Raczej benzyna do 9l/100km przy normalnej jezdzie bo diesel zmeczyl mnie naprawami ekologi. 75% trasa 25% miasto. Z wymgan dobre reflektory biksenon lub biled. PDC tył. Tempomat. Wyciszenie, audio. Reszta jest dla mnie zbedna.
To auto wygląda na fajne pod warunkiem że pociągnie cokolwiek tak raz dwa razy w roku. Dla kogoś kto ma 16km do pracy (za blisko dla ropniaka) a chciałby coś uniwersalnego. Mnie się to auto po prostu podoba
Dzięki, fajny test. Zabrakło mi jedynie porównania mankamentów tego modelu do Rav4 i CHR (chodzi o wygodę na fotelach, hałas, odczucia w prowadzeniu - jest tak samo, lepiej czy gorzej). Napęd hybrydowy 5-tej generacji przyciąga do tego samochodu, a zarazem skłania do pożegnania dwudziestoletniej miłości do diesli.
Auto zrobione troche po najmniejszej linni oporu. Cos w stylu: dobra dajmy im ten nasz fajny silnik, zwiekszmy prześwit i gotowe. Kupia i tak. Design tylu slabiutki, wyciszenie jak i plastiki w środku tez. Ot tak zrobione na kolanie ale ludzie kupia bo toyota. Cena od 144k za podstawe, pozdro.
Witam, bardzo podoba mi się jak Pan opowiada o pojazdach testowych. Ja teraz szukam nowego samochodu dla rodziny z dzieckiem (wiek 3 lata). Już spróbowałam na test drajwie: Toyota CH-R (za mały bagażnik, mało miejsca z tylu, nie nowoczesna w środku, łatwo kierować i parkować jak dla kobiety), Lexus UX, (to samo co i Toyota), Kia Sportage (wszystko było Ok, bardzo nowoczesna, tylko pada w cenie bardziej jak jest już używany samochód), Hyundai Tucson (nowoczesny traktor, nie spodobało mi się) Wszystki samochody sprawdzałam w salonach nowymi, modele 2022. Teraz oglądam Toyota Corola Cross. Może Pan polecić na jakim samochodzie lepiej zastanowić się? Jeździmy do rodziny w inny kraj i czasami po miastu. 😅 Z góry dziękuję
Witam! Z góry zaznaczam, że generalnie lubię Toyotę i przerobiłem już kilka sztuk. Mam też czasem możliwość, dzięki uprzejmości lokalnego dealera, pohasać przez weekend czymś od nich. Ostatnio miałem właśnie Crossa. Taki weekendowy test był o tyle istotny, że Cross był brany pod uwagę do natychmiastowego zakupu. No i... jakkolwiek podoba mi się jego bryła i generalnie zamysł, tak za skandaliczne uważam trzy (przynajmniej) kwestie: 1. Brak regulacji wysokości fotela pasażera z przodu. Jeśli pasażer mierzy ok. 155cm, nie ma problemu, ale wyższy już będzie narzekał. 2. Koszmarne wyciszenie, a w zasadzie jego brak. Z przodu jeszcze jako tako można to znieść, ale siedząc na tylnej kanapie, od około 80km/h robi się nieznośnie głośno. Przy 120km/h panuje już tylko huk. 3. Może czepiam się, ale... brak podświetlenia przełączników od szyb (podświetlony jest tylko jeden, ten od szyby kierowcy). Toż to, jak w starym Hyundaiu Pony. Ciekawe ile Toyota zaoszczędziła na czterech metrach przewodu, czterech diodach, pięciu metrach kwadratowych wygłuszenia i mechanizmie opuszczania fotela? Stara Skoda Octavia miała to wszystko w standardzie (nie mówię o wersjach z korbotronikiem). Według mnie, są to pseudoantykosztowe zabiegi, bo i tak finalnie płaciłby za to klient, a strata wizerunkowa jest niepowetowana. Ciekawi mnie, czy ewentualny wydatek ok. 8 tysięcy, bo tyle chcą warsztaty wygłuszające auta, faktycznie poprawiłby doznania akustyczne, czy to takie leczenie syfilisa plastrem? Pozdrawiam!
Dobrze rozumiem problem z fotelami w Toyocie. Byłem napalony na zakup Avensis T27 z bodajże 2016 roku. Salon udostępnił mi ją na godzinę, a już po połowie miałem dosyć jazdy z uwagi na zbyt krótki fotel, który ogromnie męczył i sam w sobie był stołkowaty.
Dziwne... raczej zależne od modelu a nie marki jako takiej. Ani w corolli, ani w LC czy ostatnio w najnowszym Hiluxie nie narzekałem, a wręcz Corolla pozytywnie zaskoczyła (model GR wiec może o to chodziło?) 182cm. Rocznie 50 -70kkm, wiec moje plecy co nieco moga powiedzieć o fotrlach.
@@michag1866 sam mam 183 wzrostu i muszę przyznać, że w nowej Corolli oraz Camry fotele pasowały mi bardziej niż we wspomnianym Avensisie. Przy okazji też dealer trochę mnie oszukał na oferowanym egzemplarzu, mianowicie różnił się względem opinii rzeczoznawcy, więc skończyło się na zakupie auta innej marki.
System hybrydowy o taak, oni to juz maja bardzo dobrze opanowane. Dlugo jezdze hybrydami od toyoty. Ze spalania jak i niezawodnosci mozna byc naprawde zadowolonym. Szkoda ze wykonanie wnetrza jest troche slabe(nie chodzi tutaj o to czy sie rozpada), ale tez na pocieszenie powiem ze o niebo lepiej niz 10-15 lat temu. :)
Jest poprawna i niczym szczególnym poza napędem się nie wyróżnia ale Marek zobaczysz będzie się sprzedawać bardzo dobrze, za sam oszczędny napęd w którym nie trzeba się starać jak u konkurencji żeby auto mało paliwo.
11:21 i co z tego że ma 16 cm prześwitu rura od wydechu jest tak nisko że na wiekszych garbach, koleinach które są po za drugą utwardzoną można go urwać, a wiadomo że jak ktoś kupuję podwyższone auto to lubi zjechać z asfaltu na np. grzyby, ryby itp.. W innych markach producenci lepiej potrafią zamontować układ wydechowy żeby nie martwić się czy go nie zostawię na weekendowym wypadzie. Brawo toyota postaraliście się👏👏👏12:49 ta rura jest widoczna z daleka jak by miała się zaraz urwać👀👀👀👀
11:21 mocowanie wydechu przypomina świetne polskie konstrukcje pokroju PF125 i Poloneza... Gówno w papierku po cukierku, jak wiekszość Toyot od lat a jak gdzieś stukniesz i powstanie odprysk to witaj sie od razu z rudzielcem.
Toyota idzie swoją drogą .Posiadam od 3 lat Rav4 .Zapomniałem co to awarie i vipowskie traktowanie klienta u trójcy niemieckiej .Nie jest tak nowoczesna ale jest bezawaryjna ,nisko kosztowa .Ludzie się już zachłysnęli badziewiem widać na którym miejscu jest dziś Toyota w sprzedaży .Jak jedziecie samochodem zobaczcie ile jeździ Japończyków ,następnie przejedzcie się koło jakiegokolwiek mechanika co tam stoi .
Niemcy dziś stawiają na multimedia i postarzanie produktu .Stosują dziś małe silniczki do samochodów .Rav4 ma wolnossący 2.5 litrowy motor ,gdzie silnik elektryczny działa jak turbina w czasie ostrego przyśpieszania .Najlepsze by było wygląd włoskiego samochodu ,a technika japońska .Ale tak nie ma ,Kogo stać na mechaników i prestiż ,nerwy w serwisach niech kupują .Dziś blacha do jeżdżenia za dużo kosztuje bym był ekstrawagancki .Wole pieniądze wydać w inny sposób niż na części .Osobiście posiadam kontenera Mercedes 518 3.0 litra-16 letniego .Ma 650 tysięcy km zrobione od nowości u mnie .Odnowiłem blacharkę ale silnik to złoto .To była motoryzacja a nie kładą dziś 2 litrowy silnik i po roku wszystko się rozlatuje .Dopóki ludzie będą kupować gówno w ładnym papierku to będzie tak jak jest .
@@jacekklus6518 xD uwielbiam jak ktos mowi o kilkunastoletnim samochodzie ze „to byla motoryzacja” xD bo pamietam jak kilkanascie lat temu kazdy jebal na obecna motoryzacje. Lata mijaja, a ludzie nie bardzo potrafia przeliczyc TCO, i to - ze taki 1.6mpi stary byl nie do zajechania - ale palil jak smok. I ze po przeliczeniu paliwa za 100kkm - mozna kupic za roznice w spalaniu nowe auto - to juz kij. Nie mowie ze niemcy sie nie psuja - bo psuja. Ale w mojej ocenie, a mam 25 aut w flocie - wszystko sie psuje.
@@ToJa-qg3mh I ze po przeliczeniu paliwa za 100kkm - mozna kupic za roznice w spalaniu nowe auto .Jak ty to przeliczyłeś .Liczy się jeszcze czas ,naprawy ,nerwy .Samochód ma jeździć lub pracować w firmie .Koszt paliwa to niekiedy najmniejsze wydatki .Za siedzenie w serwisach ,holowaniu nie dojechaniu do klienta nikt nie płaci .Auto to nie cel pracy tylko narzędzie .
Jeżdżę toyotą yaris 2022 w bezstopniowej hybrydzie, miałem okazję jeździć też nową corollą i nie rozumiem jak można tak oszczędzać na wyciszeniu samochodu. Jak jeżdzę yaris to co chwilę sprawdzam czy mam domknięte szyby, a w corolli starałem się nie przekraczać 100kmh bo szum był już bardzo irytujący. To nowa polityka toyoty, że skoro budujemy hybrydy do miasta to oszczędzamy na wyciszeniu? Jeżeli tak to bardzo smutne, że toyota pakuje coraz więcej technologii i opowiada o innowacyjności i przyszłości, a w każdym kolejnym modelu zaskakuje takimi niedociągnięciami.
Brawo P Marku jak zwykle bardzo fajnie pokazał Pan wszystkie plusy i minusy nowej toyoty fajny wątek z pojemnikiem na napoje 075 choć muszę przyznać że dosyć ryzykowny przy prowadzeniu samochodu
Auto z zewnątrz jest bardzo ładne, zegarynki fajne, napęd jak to w toyocie mega oszczędny i pewnie bezawaryjny, ale faktycznie strzelać sobie po stopach takimi głupimi błędami jak wygłuszenie, jakiś klocek od elektryki zamiast koła, czy fotele to jakiś sabotaż chyba jakiegoś kreta z VAG'a. Ciekawi mnie też montaż układu wydechowego. W Highlanderze i tutaj odstaje z 10 cm od podłogi i sterczy jak po garażowym spawaniu. Dziwne posunięcia ale łatwe do wyeliminowania, których pewnie nikt nie wyeliminuje
@witold baran Wydaje mi się, że kult bezawaryjności robi swoje. VAG wytrzepał ludzi z pieniędzy na przestrzeni lat, toyota robi robotę ceną i bezawaryjnością oraz niskim spalaniem. Cena samochodu i jego dostępność też pewnie robi robotę. Ale może ktoś inny wstawi inny punkt widzenia
Czekałem na ten test, super 😊 jeszcze tylko najnowsze GLC i już będę wiedział wszystko, co chciałem (wiem, nie jest najłatwiej z dostępnością egzemplarzy testowych)
Tylko nie porównuj nowy model GLC do Toyoty Rav4, czy tym bardziej Corolli Cross bo to 2 światy........... Testowałem nowy model Lexusa NX z myślą o zamówieniu do produkcji. Wielkie rozczarowanie wyciszeniem powyżej 120 km/h, a co dopiero Toyota z gołymi blachami........
Witam Marek. Mam pytanie. Jak jest rozwiązany napęd tylnych kół (silnik elektryczny), tzn co się dzieje jak wyczerpiemy akumulator trakcyjny? Tracimy napęd? Jako wielki fan kombi z napędem 4x4 czekam na zwykłą Corolle AWD-i
Jeśli jesteś fanem kombi 4x4, to natychmiast kupuj Outbacka i nie sprzedawaj go do końca życia. Takich więcej nie będzie. Wracając do AWDi, to nie jest samochód w teren, więc nie ma potrzeby, żeby tylna oś była stale napędzana. Gdyby samochód znalazł się w tak ekstremalnej sytuacji, że napęd spalinowy nie byłby w stanie generować energii elektrycznej do ładowania akumulatora trakcyjnego i zasilania tylnej osi, to najprawdopodobniej bez traktora i tak się nie obejdzie.
No to już się wyleczyłem ;) dobrze, że do zwykłej Corolli dają napęd 5. generacji, tam przynajmniej bagażnik w kombi zmieści nieco więcej niż statyw ;) Z tym wyciszeniem to już chyba jakaś tradycja, że Toyota poprawia to po lifcie ;)
@@piotrogrodnik376 nie bądź śmieszny, Corolli nie da się już zamówić ze starym silnikiem, jak dzisiaj pójdziesz do salonu to dostaniesz tylko z 5. generacja napędu, chyba że coś z placu weźmiesz ale nie wiem czy są w ogóle dostępne z placu ;)
Oooo i to proposy za to i proszę o więcej Pani Ani w testach fotelowych! Sam mam ten problem tylko że ja nisko jestem a mam długie ręce i tak źle i tak nie dobrze hehe :D
Zastanawia mnie zawsze tak omawiana kwestia podparcia ud. W zasadzie nie powinny być mocno podparte aby podparcie nie ograniczało nogi przy maksymalnym / awaryjnym wciśnięciu hamulca
Thanks for a honest review. It seems toyota has abandoned people 180cm high and above (even though the cars get ever larger). It is not rocket science to make seats with extendable leg support like most german brands. I hope this solution reaches the Japanese head office one day :)
Jak oglądam wszystkie testy to zawsze najbardziej interesuje mnie bagażnik :D , jak ma poniżej 500 litrów, to będzie za mało. Ale może tylko ja jestem taki dziwny :D , albo to dlatego że mam dzieci :) 17:02 czy tam słychać kota ?
Każdy powinien wybierać auto pod swoje potrzeby, ja akurat nie potrzebuję wielkiego bagażnika, ale te minimum 400 l mógłby mieć, żeby komfortowo się zapakować z zakupami czy na wyjazd z dwoma walizkami. Rozumiem jednak te osoby, które potrzebują bardzo duży bagażnik.
Posiadanie dzieci to nie jakaś wyjątkowa cecha, pewnie większość osób tu jakieś i ileś ma😀. To bardziej kwestia samoorganizacji.Miałbyś mniejszy kufer, pakowałbyś na wyjazd mniej niepotrzebnych gratów.Także miej radość z zycia, kupuj hot hatcha :).
Ja właśnie jestem po jeździe próbnej i jestem strasznie zawiedziony. Bardzo oczekiwałem tego modelu oraz jazdy próbnej. Na prezentacji stacjonarnej, wszystko wydawało się ok, fotele, system audio, ilość miejsca, natomiast jazda próbna zweryfikowała rzeczywistość bardzo mocno. Materiały na desce takie same jak w Corolli zwykłej, miejsce na stopy z tyłu pod dostatkiem a siedzenie pasażera (przynajmniej według mojej żony) jest wygodne ale to by było na tyle z plusów. Fotel kierowcy jest nie do zaakceptowania. Po 30 minutach jazdy, miałem zdrętwiałe całe uda (siedzisko jest strasznie krótkie), ładowarka indukcyjna tylko do małych telefonów, silnik jak na 197KM jest kompletnie nie żwawy. Obecnie mam 140KM pod maską i zdecydowania lepiej się zbiera (wiadomo, że hybrydy do najszybszych nie należą ale mimo wszystko słabiutko). Co do głośności, to uważam że jest to mocno indywidualna kwestia, natomiast zmierzyłem głośność przy 140km/h. W moim obecnym aucie (Renault Megane kombi z 2021 r.) przy prędkości 140km/h głośność jest na poziomie około 70dB, natomiast w Corolli jest to 67,6dB, natomiast odczucia są zupełnie inne (Corolla wydaje się być znacznie głośniejsza). Jak zamawiając ten samochód w lipcu byłem na niego napalony, tak po jeździe próbnej zrezygnowałem. Ponoć jestem jedynym klientem, który miał takie odczucia po jeździe próbnej.
Dodam od siebie że w czerwcu 2021 byłem napalony na zamówienie do produkcji Camry świeżo po liftingu, jednak po jeździe próbnej się mocno rozczarowałem jakością plastików, prowadzeniem, oraz wyciszeniem powyżej 120 km/h......
@@szymonszymon8864 ciekawe, że w przeszłości ludzie jeździli maluchami, polonezami , dużymi fiatami itd … i wtedy nigdy nie słyszałem żeby ktoś robił jakieś ćwiczenia po godzinie jazdy … a podejrzewam, że siedziska były gorsze… ludzie z całą rodziną jeździli do Bułgarii na wakacje jadąc 80km na godzinę maluchem i gdyby co godzinę musieli stawać na ćwiczenia to do dzisiaj by nie dojechali myślę …;) . Teraz pan tester aut wsiada do nowej Toyoty i piszczy, płacze jak małe dziecko po piętnastu minutach żeby uwolnić go z katorgi siedzenia po stronie pasażera …. Żenada
Tak jak lubię oglądać testy Marka tak w tym teście uważam, że zabrakło docenienia niskiego spalania które jest rewelacyjne niskie w mieście i na spokojnych trasach, jak powiedziano niższe niż podaje producent, nieosiągalne dla innych marek i samochodów które potrafią zrobić setkę poniżej 8 sekund. Za to należą się Toyocie ogromne brawa.
To mam takie pytanie odnośnie tego bagażnika i progu po złożeniu tylnych siedzeń, a mianowicie: Ile razy podczas używania auta składacie tylne siedzenia do przewożenia długich rzeczy? Pytam, ponieważ ja mając liftbacka od 2009roku złożyłem te siedzenia może z 5 razy i taki próg w moim bagażniku nie ma dla mnie znaczenia.
Zależy co i jak często transportujesz. Jeśli ci nie przeszkadza, to super. Ale jeśli akurat masz przeprowadzkę, albo meblujesz mieszkanie, to za każdym razem, kiedy będziesz wpychał ciężki karton na ten garb, szlag cię trafi, że jednak nie wybrałeś np. zwykłego kombi. W ten sam sposób można się pytać, jak często korzystam z przesuwanej kanapy? Mam w MINI i bardzo sobie chwalę, bo mogę mieć trochę więcej bagażnika i nadal wozić pasażerów z tyłu. 2-3 razy do roku i właśnie dlatego wybrałem przesuwaną kanapę.
@@MarekDrives Kartony równie dobrze mogę położyć na tylnych fotelach bez ich składania, a jakbym miał się meblować to razem z zakupem biorę transport prosto z meblowego do domu. Sądzę, że w dzisiejszych czasach raczej jest to logiczne, że jak kupuję duży gabaryt to tylko z transportem prosto pod dom, nie zależnie czy to meble, lodówka, czy pralka i nie zawracam sobie głowy progiem w aucie, ale każdemu według potrzeb. Pozdrowienia dla Ciebie i pani Ani🤝.
Toyota fajne auta, ale ogólnie nie słynie z dobrego wyciszenia,natomiast to co jest w Coroli Cross to juz przegięcie.Dacia Logan I generacji.Może dlatego, że auto było przeznaczone pierwotnie tylko na rynki biedniejsze niż UE.Wizualnie chyba odstępstwo od nowej zasady marki, 0 nudnych samochodów.Po naprawde fajnych i zadziornych CHRce, Corolli,Yarisie,RAV4 czy nawet Yarisie Cross, wypuścili dziadkowóz, trudny do odróżnienia od Mitsubishi ASX I generacji, z zerowym wyciszeniem.Było na Europe podniesc cene o 1250 zl i dodac trpche filcu i pianki tu i ówdzie, a tak trzeba teraz się wstydu najeść.
Jako właścicielowi CH-Rki, podoba mi się na tyle, że obecnie zdecydowałbym się na nią. Poczekam jednak na polift, bo naprawią wszelkie niedoróbki i zapewne wyciszą :)
@@konradwiniarski ale celowo czekałem z zamówieniem na polift CH-R i jest wyciszona w stosunku do przedlifta, więc i tu mam nadzieję, że tak będzie... a nadzieja jak wiemy, jest domeną... :)
Marku , trzemy nie powiesz prawdy o tym aucie . Byłem testować 3 dni temu ( najdroższą wersie dostałem ). Powiem tak , samochód za ponad 150 tys , w środku skóra , dramat. Nawet skory nie przypomina. A wyciszenia przy 100 km i 120 km nie ma.Głośno , szumy z okolic nadkoli duże. Nie wyobrażam sobie tym jechać 120 np 4 godziny. Wiem co mowie bo testowałem auto na obwodnicy i w mieście. Aaaa i ten wyjący silnik , jedziesz 80 powoli tracisz prędkość do np 60 chcesz znów 80 noga na gaz a tu obroty jak szalone silnik wyje głośno. I tak moja przygoda kończy się z Toyota. Myślałem ze to będzie moje auto . Jednak Kia mnie zaskoczyła .
To będziesz zaskoczonygdy serwis KIA skieruje Cię na cykliczny rejs po autostradzie celem wypalenia problematycznego GPF, z tego powodu zrezygnowałem z 1.6tgdi(sportage/tucson) na rzecz toitoia.
Cóż... siedzenia zrobione pod małe azjatyckie tyłeczki. Natomiast nie rozumiem dlaczego siedzenie kierowcy byłoby lepsze od pasażera. Nie są identycznie wyprofilowane? Czy chodzi o zakres regulacji??
Od 23 lat jeżdżę toyotą, teraz AURIS, w maju podjąłem decyzję o wymianie na CROSS, włacściwie byłem już zdecydowany mimo ogromu byle jakiego plastiku w kabinie i bagażniku i po jeździe próbnej, ale załamała mnie opcja finansowania KINTO ONE, jeśli zaczynałbym przygodę z TOYOTĄ , mając 25 lat i nie myślał o starości to owszem, ale po zakończeniu działalności i w wieku 65 lat, wygląda to tak: wpłacam 52 tys. zł, następnie 4 lata raty po 2100 zł, i najdziksze na końcu - gwarantowany wykup (tylko przeze mnie nie przez TOYOTĘ) za ok 116-120 tys. czyli razem koszt wynosi ok 240-250 tys zł za auto, jeśli nie wykupię firma zabiera auto za darmo, mogę sprzedać na wolnym rynku o ile wykupię go na własność. Skończyło się rozwodem z TOYOTĄ i nowym związkiem z MAZDĄ CX5. Przemyślcie decyzję albo kupujcie za gotówkę. Dodam że CROSS jest oszczędny, prowadzi się nieźle, jest trochę za głośny przy dużych prędkościach (130 km/h).
Masz racje. To auto to kupa plastiku. Wiem z doswiadczenia, ze Toyoty lawety raczej nie zobacza. Moje dwie hybrydy nigdy nie zobaczyly. Ale ponad 40 tys euro za corolle to duza przesada, Za ta cene kupilbym nowa Tesla Model 3
Kinto to jest de facto najem i mocno nieoplacalne jest wykupowanie samochodu. Przecież są też klasyczne leasingi do wyboru, więc nie wiem czemu od samochodu ma odstraszać jedna z opcji finansowania, której nie ma obowiązku brać.
@@KamilR468 Zakończyłem działalność gospodarczą(emerytura), leasing nie wchodził w koncepcje zakupu auta. System ratalny też był do d.... Szkoda, byłem przywiązany do marki ale nie żałuję, z CX5 jestem bardzo zadowolony.
Podpinam się do pytania i dodaje jeszcze o zabezpieczenie podwozia przed "rudą" ? Panuje moda na "odchudzanie" z czego się da by stracić masę (wygłuszenie i zabezpieczenie idzie na pierwszy ogień).
Skoro wiesz lepiej, to po co pytasz? [Edit] prawdopodobnie wiesz lepiej, bo w specyfikacji Toyoty jest błąd. Czekam na info z TMPL, bo z głowy nie wiedzą :)
O co konkretniej chodzi z tym fotelem pasazera? Czym rozni sie od fotela kierowcy? Chodzi o zakres regulacji, np. odcina ledzwiowego czy to w ogole inny fotel?
2 года назад+2
Jest inny, nie ma sterowania elektrycznego (co jeszcze nie jest takie złe), ale nie ma też podparcia odcinka lędźwiowego, jest niewygodny - chyba gdzieś tu Andrzej w komentarzach napisał, że jest jak krzesło w przychodni. I to jest dobre określenie.
@ ale sposób sterowania chyba nie wpływa na wygodę tylko konstrukcja, kształt i możliwość dodatkowego ustawienia. Fotele są takie same po stronie kierowcy i pasażera. to dlaczego ten po stronie pasażera jest mniej wygodny ?
2 года назад
@@IgusiekXD nie są takie same, bo jeden nie ma możliwości regulacji podparcia odcinka lędźwiowego. Gorszy fotel dla pasażera to częsta oszczędność, tak było w Kodiaku (pierwszym, kilka lat temu), tak było bodajże w Tucsonie (i była o to jakaś awanti w komentarzach).
Miałem jeszcze do zeszłego roku Aurisa. 99% czasu prowadziłem, ale zdarzyło mi się siedzieć jako pasażer i... było dziwnie. Faktycznie jakoś tak inaczej jest fotel ułożony. Chyba to kwestia pochyłu siedziska. Kierowca ma przód siedziska lekko uniesiony, pasażer - na płasko.
@Wojciech nie rozbierałem go, ale wrażenie jest takie, jak siedzenie na niewygodnym prześle, z którego w dodatku cały czas się ześlizgujesz. Ograniczone możliwości regulacji nie są moim zdaniem wyznacznikiem problemów z fotelem. To kwestia wykorzystania materiałów, które w odpowiednich miejscach będą się poddawać kształtowi ciała, a w innych miejscach będą ciało podpierać, itp.
fajny test, dzięki niemu skreśliłem kolejny paździerz :) i ta cena... 140tys, do 100tys może szło by pójść na kompromis i rozważyć. Swoją drogą, strasznie niedorobione samochody teraz produkują, koszmar.
@@wiktorian8523 jeździłem już chyba tej jesieni wszystkim do 140 tys… łącznie z ds4. Ten ostatni zdecydowanie wśród suvow i kompaktów kombi najlepszy choć musiał odpaść przez niezbyt duży bagażnik. Zarzuciłem plany zmiany auta do wiosny. Trzeba dać odpocząć wybrednym zmysłom :)
Czy te wszystkie elektryczne bajery są dostępne już w wersji podstawowej wyposażenia? Jeśli nie to wypada powiedzieć, że jest to opcja w zależności od wersji wyposażenia i ceny auta, podgrzewanie siedzeń i kierownicy oraz zaawansowane systemy bezpieczeństwa chyba to wyposażenie najdroższych wersji samochodu przekazanego do testów. I dlaczego brak wzmianki o dyndającej rolecie w bagażniku?
Parę bardziej zaawansowanych systemów jest w opcji w środkowej wersji i są niedostępne w podstawowej. Mogę usiąść i przez 10 minut wymieniać wszystkie wady tego samochodu, ale wtedy ktoś by powiedział, że się czepiam.
@@MarekDrives zatem pytanie do Pana . Skoro te auto to wielka porażka bo tak czytam z pana przekazu . Czyli hybryda nowej generacji jest niczym i lepiej kupić Hiundai tucona lub kia sportage?
@@bart070 Ludzie chcą jeździć małymi autobusikami. Wygenerowali taką potrzebę. Co raz więcej gładkich szos. I co raz więcej na nich "terenówek". Wyładowanych "po dach" powietrzem. Dobrze, że ja patrzę na to z boku. 😄
Jesli twarde plastiki i brak regulacji wysokości fotela pasażera to największe eady tego auta to jest ono bardzo dobre. Halas pozyzej 120 to pomijalna kwestia no chyba ze masz wyzsze wymagania i wyzszy budżet.
No i z resztą większość toyot to są auta przeciętne a od wielu lat sprzedają się bardzo dobrze jako nowe i używane trzymają cenę do póki nie są przegnite 😀
O dziwo stoję przed podobnym dylematem. S-cross w salonie zrobił na mnie świetne wrażenie, ma kompaktowe wymiary (dł. 4,30), oszczędny, bezawaryjny, dobrze wyposażony, ale ma kilka dużych wad: brak gniazd USB z tyłu, nawiewów również, mało nowoczesne wnętrze, szybciej straci na wartości. Toyota - wewnątrz dużo lepsza, nowocześniejsza, nie straci na wartości, większa i dużo droższa. Sławna odstająca rura chyba dotyczy tylko wersji z silnikiem 2.0.
Jeżdżę służbowo hybrydową RAV4. Jest to najgorsze auto, jakim w życiu jeździłem - a pewnie było to już ponad 50 różnych modeli. Fotele są dramatycznie niewygodne, do tego stopnia, że w krótsze służbowe trasy wolę jechać moim prywatnym autem... nienaturalna pozycja za kierownicą, brak wystarczającej jej regulacji jak też sam kształt fotela kierowcy - dość dziwaczny - jak również zagłówek "wyciskający" głowę do przodu powodują u mnie po trasie rzędu kilku tysięcy km w ciągu tygodnia bóle całego ciała przez kolejne kilka dni, łącznie z tym, że nie jestem w stanie chodzić po schodach... naprawdę toyota? W XXI wieku nie umiecie zaprojektować wygodnego miejsca pracy kierowcy? Ta sama trasa - kilka tys km - pokonana citroen berlingo z 2017 roku - zero jakichkolwiek bóli pleców, barków, szyi, nadgarstków, kolan, miednicy i ogólnie zadu... co więcej - zmierzyłem głośność we wnętrzu obu aut na autostradzie przy prędkości 140km/h. Berlingo - tzw "psia buda" czyli wersja towarowa - z meytalową skrzynią na ładunek za kierowcą - 77dB, RAV4 rocznik 2022 H-Y-B-R-Y-D-A - ten cichy podobno - 76dB. O co kaman, ja się pytam? Toyota? Odważycie się podjąć temat? Za kilka tygodni będę jeździł już zupełnie innym autem służbowym, ciesze się na ten dzien jak nigdy wcześniej - i już raczej nigdy więcej toyoty.
@@andrzejbudzynski9237 no właśnie...... niestety, poprzednikiem była avensis kombi, też nie perfekcyjne auto, ale przynajmniej mogłem z niego wysiąść bez bólu pleców po przejechaniu 1200km. Myśleli, że rav4 to naturalny "upgrade"... szkoda, że wcześniej nie zapytali mnie o zdanie, tylko po prostu wręczyli kluczyki
@@warkocstarbra2332 Ponieważ koreańskie marki dokonały w ciągu ostatnich 15 lat ogromnego postępu, podobnie jak japońskie parę dekad wcześniej. Natomiast Toyota robi niezmiennie nudne i zacofane technologicznie auta bazując jedynie na micie niezawodności. W zasadzie oprócz dobrych napędów hybrydowych nie mają nic ciekawego do zaoferowania. Z japońskich marek zdecydowanie wolę Hondę. Soichiro Honda powiedział kiedyś że auta które nie dają przyjemności z jazdy są bez sensu i mam wrażenie że myślał właśnie o Toyocie. Ale rozumiem że są klienci którzy zwracają uwagę na inne rzeczy i dla nich Toyota jest najlepszym wyborem. Generalnie to dobrze że auta mimo całej tej globalizacji jeszcze się różnią między sobą.
@@johnnydoe725 w jakim sensie toyota jest niby zacofana technologicznie? bo nie ma takiego syfiastego ekranu jak w skodzie który po wyjeździe z salonu się zawiesza? zacofana technologia to diesel, nic tam się nie zmieniło od 20 lat a toyota robi samochód w automacie z 8s do 100 i spalaniem 5-6l kto tak potrafi? nikt
Byłem posiadaczem Kii cee'd, całe 2 m-ce, nigdy więcej! Auto ściągało od nowości, silnik 1.5 tgdi to jakieś nieporozumienie, złe spasowanie, niedomykajaca klapka wlewu.
@@michatransport3060 to że ściągało to miało nie ustawioną zbieżność czy tam geometria, do zrobienia w 15 minut, Dlaczego silnik nieporozumienie? Ja właśnie zacząłem jeździć 1:0 120 koni i jestem zdziwiony jak to dobrze lata jak na 1:0 a trasa ciągle ciśnienie 150 160 wyszło mi 8 l i oleju nie zżera, na dodatek cicho w środku, to jest samochód który kosztował 70 000. biegi słabo wchodzą, lewarek działa jak w japońskim aucie 25 lat temu
W poprzednich odcinkach wspominasz coś o fizjo, więc może masz coś z kręgosłupem? A fotel pasażera jest ok? ;)
2 года назад+2
Fizjoterapeuta przychodzi do nas co miesiąc od kilku lat (powiedzmy 4-5). Nie mamy problemów z kręgosłupem właśnie dlatego. Polecam każdemu, nagle okaże się, że można żyć przyjemniej. A fotel pasażera w Corolli Cross jest najgorszy.
@@MarekDrives kurwa, jaka logika odpowiedzi... xDDD po co się ograniczac? ja bym w G klasse celował przy tym wzroscie. Oczywiście tylko AMG. Ale to ja...
Moj jedyny (ale istotny) problem z tym autem dotyczyl obszernosci wnetrza. Duze zaskoczenie in minus, nie bylo jakos szczegolnie bardziej przestronnie, niz w CH-R. Bagaznik tez nie jest olbrzymi. Oczywiscie, auto bedzie sie sprzedawalo bardzo dobrze, ale ja go nie kupie. Podobno najczesciej zamawiane Corolle Cross kosztuja okolo 170kPLN. Stad niedaleko do cen RAV4 i to wlasnie RAV4 bym wybral, nawet gdybym mial doplacic kolejne 20kPLN. Aaaa. Doedytuje jeszcze. Gdy podzielilem sie swoimi spostrzezeniami z pracownikiem salonu (auto ogladalem podczas tego eventu Toyoty majacym miejsce w Opolu, na ktorym pokazywali rozne technologie elektryfikacji aut i tam wlasnie dostepni byli pracownicy do pytan, zamowien, itp.), pokiwal glowa i podsumowal cos w guscie "W koncu auto jest zrobione na platformie kompakta...". I tego nie da sie ukryc.
Po kilkudziesięciu kilometrach w RAV4 wsiadłem do Corolli Cross i pierwsze wrażenie to była właśnie kosmiczna różnica w ilości miejsca, zwłaszcza na szerokość. W RAV4 podłokietnik centralny ma strefy dla kierowcy i pasażera, w Cross ledwo starcza dla kierowcy. Siedząc za kierownicą Crossa miałem wrażenie, że mój prawy łokieć sięga fotela pasażera (mam 182cm wzrostu). Każdemu, kto testuje Corollę Cross radzę potem wsiąść do RAV4 i porównać ilość miejsca za podobną w sumie cenę.
@Krzysztof Bogdanowicz Zgadza sie :) A wybierajac Corolle Cross AWDi trzeba sie pogodzic z bagsznikiem 390l. Tyle, co... w Yarisie Cross 2WD. Nie do konca przemyslane to auto od tej strony, niestety. Dla porzadku, w RAV4 jefyne, co zmniejsza ewentualnie pojemnosc bagaznika, to... audio od JBL (sub wypelnia lewa wneke za nadkolem, ale to by bylo na tyle)... Wiec te 170k to duzo za to auto. Dla mnie za duzo... i dlatego do wynajmowanej RAW4 dokupilem wlasna Cross, tyle ze nie Corolle, a Yariske. Tez ciasnawa, ale za 60k mniej...
OK, to wypada odpowiedziec samemu sobie :) Otoz... kupilem to auto troche ponad rok temu. Podtrzymuje wszystko, co o nim powiedzialem, dodam, ze doplacilem z wlasnych pieniedzy do wyciszenia wnetrza oraz wymiany glosnikow na Focal. Teraz to auto jest takie, jakie powinno byc od poczatku. Co zdecydowalo, ze nie RAV4? Nic innego, niz po prostu sposob, w jaki to auto uzytkuje. Robie lediwe 2-3 dlugie trasy rocznie, a wiekszosc przebiegu to dojasd do pracy 20km w jedna strone oraz poruszanie sie po miescie> jezdze sam lub z zona 98% przypadkow. W tym scenaiuszu to auto okazuje sie po prostu porzeczniejsze od RAV4, pali wyraznie mniej, jest bardziej zwinne, a i przyspieszenie obiektywnie lepsze od RAV-ki. Na moment, gdy kupowalem Corolle Cross nowa RAV4 w wyposazeniu Executive (taka wersje Corolli Cross kupilem) kosztowalo o ponad 30kPLN wiecej. To ronwniez byl istotny czynnik. Czy zaluje po ponad roku uzytkownaia? Nie, chociaz czasem brakuje tej wygody podrozy w trasie, jaka oferowala RAV-ka...
Z fotelem jestem zaskoczony, w chr gr sport z 22 fotele są fenomenalne, wszyscy którzy się przysiadają zwracają na to uwagę:) Zastanawiam się tylko nad tempomatem, w chr bardzo ładnie trzyma pas i delikatnie koryguje, czyżby coś zmienili?🤔 test super!
Korekcja pasa a tempomat to dwa różne systemy. To pierwsze to lane assist i działa na zasadzie kamery (ocenia odległość od linii pasa i pobocza), a aktywny tempomat mierzy odległość czujnikami radarowymi i dostosowuje hamowanie/przyśpieszanie
@@groundhoppingwlkp3622 zbędne wyjaśnienie bo nie o tym mówię. To, że jest to dwa odrębne systemy jest dość oczywiste, natomiast aktywny tempomat w momencie włączenia ustawia lane assist na trzymanie środka pasa ruchu (czego bez tempomatu zrobić się nie da). Dziwi mnie wyłącznie, że w nowszym modelu wyposażonym w wyższy standard "Safety Sense" działa to słabo w odróżnieniu od c-hr z '22
@@mateuszdrozd7688 pewnie to lane assist spięli z aktywnym tempomatem żeby z drogi nie zjechał. A co do zmian pewnie coś programiści spierdolili, trzeba się przyzwyczaić że teraz kupuje się komputer na kołach ;).
Bardzo fajny test! Auto wyglądowo nawet-nawet, jednak te tylne światła wyglądają jak przeklejone z zupełnie innego auta. Zmartwiło mnie trochę to siedzenie... Czy jest jakieś auto które w miarę wygodnie usadowi za kierownicą osobę o wzroście 196cm? :)
Ładnie i spokojnie wyglądające auto jak na cross. Naturalnie porównanie do Suzuki Scross wypada lepiej… w wyglądzie, ponieważ obecne Scross to katastrofa. Toyota kilka rzeczy ma lepszych, kilka Suzuki. Ogólnie jednak jazda wypada na plus dla Suzuki, zwłaszcza w porównaniu z poprzednim Scross, które jest uniwersalne do miasta i trasy czy autostrady oraz góry. Do tego Suzuki jest tańsze w eksploatacji.
Czekałem na ten test no i .... dupy nie urywa ten cross. Zwykla corola kombi ma ponad 500 l bagażnik, kup dobrze wyposażone combi będzie Pan zadowolony ...
Samochód za 190 tys a w tylnych lampach zwykłe żarówki, w środku plastik, bezużyteczny podłokietnik kierowcy, przyciski z lat 90-tych, wiszący wydech, słabe wygłuszenie. Trochę tego dużo 🤪 a i klapa bagażnika za nisko się otwiera.
Generalnie motoryzacja poszła w kierunku oszczędności na wygłuszeniu i materiałach wykończeniowych-czasem wręcz tandety przy jednoczesnym wzroście ceny o 50-70%. Trudno jest uwierzyć że pomimo stosowaniu coraz tańszych materiałów koszty producentów aż tak wzrosły w tak krótkim czasie.
@Jakub M coraz mniej za więcej pieniędzy. Niedługo wrócą szyby na korbkę a ludzie będą kupować i jeszcze się cieszyć że jakie to fajne, takie retro. A koncerny samochodowe będą kasę zbijać za byle co.
@Jakub M zepsuje to się zepsuje. Audi A4 8 tys mil padł silnik ubytek oleju i zatarcie. Wzięli samochód z podjazdu podstawili S5 na zastępstwo bo po około miesiącu oddali samochód. Co w tym złego?
Potwierdzam Marku, jeździłem tym dwie godziny w jezdzie testowej i za kierownicą i za pasazera, fotele są mega niewygodne. Zrezygnowalem z zakupu. W sumie dzięki Panu, sprawdzilem i potwierdzam, auto wykonane z fatalnych materialow, im bardziej idziemy do tylu auta tym oszczednosc widac co raz bardziej, dziekuje za uprzedzenie Marku❤
Od tego jestem. Jaki następny samochód na liście?
@@MarekDrives Proceed GT, jakość wykonania niebo a ziemia, widać dbałość o każdy szczegół. Wg mnie duzo lepsza propozycja niż Corolla. Żona sie śmieje że zapłacilibyśmy za silnik a bude dostalibyśmy w gratisie 😂. Niebawem sie zapewne pozdrowimy z rana w tym samym miejscu ;)
Pozdrowienia dla najlepszych dziennikarzy motoryzacyjnych na YT ♥️
Tylna lawka jeszcze gorsza
@@a.a.4024 z ta Kią to mnie rozwaliłeś. Nie ma tam nic lepszego niz w Toyocie i co najważniejsze nie jest hybrydą. Sąsiad kupił Mercedesa GLA 2 lata i 30tys przebiegu i też w środku wszystko skrzypi, szczególnie podłokietniki na drzwiach i konsola środkowa. Nie wiem, które auto ma jeszcze dobre materiały w dzisiejszych czasch
No to zapraszam do mnie do Proceeda GT, jakbym zakrył Ci znaczek na kierownicy i przekleił z jakiegokolwiek premiuma to byś sie mocno zdziwił :) ja też sie śmiałem z kii dopoki nie odwiedziłem salonu. Tam nic nie skrzypi nie odkształca się, piano black niemal wszędzie (zaleta lub wada jak kto lubi) skóra miękkie plastiki na drzwiach na desce i w konsoli centralnej. Szczerze? Toyota pucuje buty Kii na dzień dzisiejszy pod względem estetyki i materiałow, pod względem mechanicznym Toyota przoduje mimo wszystko. Przypominam, że cenowo identycznie, blisko 170 tys.
Nie lubię Toyoty... ale mimo sarkastycznej prezentacji to auto wydaje się być poprostu dobre. Praktyczne, ładne, ekonomiczne. Szok :)
Ta morda tak ci się podoba? 🙉😂👎
@@andrzejostrowski1000 o czyją pytasz, twoją czy Marka?
@@michag1866Brawo 👌
Dziękuję za ten test - dzięki niemu wyleczyłem się z tego auta... I jeszcze ta cena...
Podniesiona corolla droższa o ~50k
Dziękuję za info o kole zapasowym. Plus za przycisk zamykania z ryglowaniem na klapie bagażnika i dużych plus za duży ekran na środku.
Reszta d... nie urywa
Fajny test! Jak Toyote lubię, tak to auto jest takie se. ✌🏻
Większość Toyot jest taka se. W zasadzie "takase" to dobry tekst. Brzmi japońsko i oddaje charakter tych aut. Jeśli chcesz coś więcej niż "takase" i jesteś w stanie zaakceptować pewne wady (nie ma róży bez kolców) to kupujesz Hondę.
Jaka toyote polecasz do kupienia jako uzywana do przebiegu 100 000km tak aby bezawaryjnie w 3 lata zrobic kolejne 100 000km. Raczej benzyna do 9l/100km przy normalnej jezdzie bo diesel zmeczyl mnie naprawami ekologi. 75% trasa 25% miasto. Z wymgan dobre reflektory biksenon lub biled. PDC tył. Tempomat. Wyciszenie, audio. Reszta jest dla mnie zbedna.
To jest, możnaby rzec, taki best seler.
Dobre 😂
Nareszcie omówienie tego czegoś bez ściemy. Gratulacje.
11:22 - ta rura wydechowa jak kiedyś w Dużym Fiacie - prześwit z tych 16cm robi się chyba max 10cm
"Nie ma takie (drugiej) rury na świecie ..."
Też za każdym razem jak jadę za nią to mam beke...jak w polonezie truck...😂
Mi przypomina tą w polonezie
To auto wygląda na fajne pod warunkiem że pociągnie cokolwiek tak raz dwa razy w roku. Dla kogoś kto ma 16km do pracy (za blisko dla ropniaka) a chciałby coś uniwersalnego. Mnie się to auto po prostu podoba
Coraz droższe te auta i coraz więcej w nich oszczędności. Ogólnie auta mi się podoba.
Rewelacyjne autko! 💪🏻
Dzięki, fajny test. Zabrakło mi jedynie porównania mankamentów tego modelu do Rav4 i CHR (chodzi o wygodę na fotelach, hałas, odczucia w prowadzeniu - jest tak samo, lepiej czy gorzej). Napęd hybrydowy 5-tej generacji przyciąga do tego samochodu, a zarazem skłania do pożegnania dwudziestoletniej miłości do diesli.
Kolejny ciekawy i interesujący test 👍👍👍👍👍👍🙂🙂🙂🙂🙂🙂
Marek te 16cm prześwitu to z czy bez tej urwanej rury od wydechu w 11:21?
od rury
Auto zrobione troche po najmniejszej linni oporu. Cos w stylu: dobra dajmy im ten nasz fajny silnik, zwiekszmy prześwit i gotowe. Kupia i tak. Design tylu slabiutki, wyciszenie jak i plastiki w środku tez. Ot tak zrobione na kolanie ale ludzie kupia bo toyota. Cena od 144k za podstawe, pozdro.
Propsy za seler! Następnym razem proszę o test z łubinem ;)
Ale mam liczyć ile ziaren wejdzie? :)
@@MarekDrives Odsyłam do źródła ;) ruclips.net/video/rJo3wwRCdhU/видео.html
Witam, bardzo podoba mi się jak Pan opowiada o pojazdach testowych. Ja teraz szukam nowego samochodu dla rodziny z dzieckiem (wiek 3 lata). Już spróbowałam na test drajwie: Toyota CH-R (za mały bagażnik, mało miejsca z tylu, nie nowoczesna w środku, łatwo kierować i parkować jak dla kobiety), Lexus UX, (to samo co i Toyota), Kia Sportage (wszystko było Ok, bardzo nowoczesna, tylko pada w cenie bardziej jak jest już używany samochód), Hyundai Tucson (nowoczesny traktor, nie spodobało mi się) Wszystki samochody sprawdzałam w salonach nowymi, modele 2022. Teraz oglądam Toyota Corola Cross. Może Pan polecić na jakim samochodzie lepiej zastanowić się? Jeździmy do rodziny w inny kraj i czasami po miastu. 😅 Z góry dziękuję
@@Magdalena-y3g budżet?
@@MarekDrives Panie Marku, u mnie tak samo, jak u p. Mariny. Rodzina z małymi dziećmi. Budżet do 180/190 tys. Doradziłby Pan, jakie modele rozważyć?
Witam! Z góry zaznaczam, że generalnie lubię Toyotę i przerobiłem już kilka sztuk. Mam też czasem możliwość, dzięki uprzejmości lokalnego dealera, pohasać przez weekend czymś od nich. Ostatnio miałem właśnie Crossa. Taki weekendowy test był o tyle istotny, że Cross był brany pod uwagę do natychmiastowego zakupu. No i... jakkolwiek podoba mi się jego bryła i generalnie zamysł, tak za skandaliczne uważam trzy (przynajmniej) kwestie: 1. Brak regulacji wysokości fotela pasażera z przodu. Jeśli pasażer mierzy ok. 155cm, nie ma problemu, ale wyższy już będzie narzekał. 2. Koszmarne wyciszenie, a w zasadzie jego brak. Z przodu jeszcze jako tako można to znieść, ale siedząc na tylnej kanapie, od około 80km/h robi się nieznośnie głośno. Przy 120km/h panuje już tylko huk. 3. Może czepiam się, ale... brak podświetlenia przełączników od szyb (podświetlony jest tylko jeden, ten od szyby kierowcy). Toż to, jak w starym Hyundaiu Pony. Ciekawe ile Toyota zaoszczędziła na czterech metrach przewodu, czterech diodach, pięciu metrach kwadratowych wygłuszenia i mechanizmie opuszczania fotela? Stara Skoda Octavia miała to wszystko w standardzie (nie mówię o wersjach z korbotronikiem). Według mnie, są to pseudoantykosztowe zabiegi, bo i tak finalnie płaciłby za to klient, a strata wizerunkowa jest niepowetowana. Ciekawi mnie, czy ewentualny wydatek ok. 8 tysięcy, bo tyle chcą warsztaty wygłuszające auta, faktycznie poprawiłby doznania akustyczne, czy to takie leczenie syfilisa plastrem? Pozdrawiam!
Dobrze rozumiem problem z fotelami w Toyocie. Byłem napalony na zakup Avensis T27 z bodajże 2016 roku. Salon udostępnił mi ją na godzinę, a już po połowie miałem dosyć jazdy z uwagi na zbyt krótki fotel, który ogromnie męczył i sam w sobie był stołkowaty.
Dziwne... raczej zależne od modelu a nie marki jako takiej. Ani w corolli, ani w LC czy ostatnio w najnowszym Hiluxie nie narzekałem, a wręcz Corolla pozytywnie zaskoczyła (model GR wiec może o to chodziło?)
182cm. Rocznie 50 -70kkm, wiec moje plecy co nieco moga powiedzieć o fotrlach.
@@michag1866 sam mam 183 wzrostu i muszę przyznać, że w nowej Corolli oraz Camry fotele pasowały mi bardziej niż we wspomnianym Avensisie. Przy okazji też dealer trochę mnie oszukał na oferowanym egzemplarzu, mianowicie różnił się względem opinii rzeczoznawcy, więc skończyło się na zakupie auta innej marki.
System hybrydowy o taak, oni to juz maja bardzo dobrze opanowane. Dlugo jezdze hybrydami od toyoty. Ze spalania jak i niezawodnosci mozna byc naprawde zadowolonym. Szkoda ze wykonanie wnetrza jest troche slabe(nie chodzi tutaj o to czy sie rozpada), ale tez na pocieszenie powiem ze o niebo lepiej niz 10-15 lat temu. :)
W poprzedniej Ravce (przedlift) też był taboret pasażera!
Test super! Lord Vmordevolt byłby happy.
Ania więcej jeździ na prawym i czegoś tak złego nie pamięta.
Toyota ma najgorsze fotele ze wszystkich aut jakimi sluzbowo jezdzilem. A troche w mojej 13 letniej pracy handlowca juz bylo tych aut…
Jest poprawna i niczym szczególnym poza napędem się nie wyróżnia ale Marek zobaczysz będzie się sprzedawać bardzo dobrze, za sam oszczędny napęd w którym nie trzeba się starać jak u konkurencji żeby auto mało paliwo.
W wyniki sprzedaży nie wątpię. Większość ludzi kupuje samochód, bo potrzebuje czymś jeździć, a nie dlatego, że lubi jeździć czymś konkretnym.
Dobry test, fajna bryka. No i to toyota, lider niezawodności a nie jakiś niemiecki szajs z turbo.
Fajne auto się wydaje :) Myślę że lepszy niż yaris cross :) Przynajmniej ma 4 cylindry :) I 197KM ;)
HA HA HA HA HA HA šwietny tekst o" Kwachu" panie Marku.....pozdrawiam z dalekiej Granady
Miasto Forda :)
Pozdrawiam!
9:22 Pan Marek po raz pierwszy w życiu jest na coś za wysoki ;)
11:21 i co z tego że ma 16 cm prześwitu rura od wydechu jest tak nisko że na wiekszych garbach, koleinach które są po za drugą utwardzoną można go urwać, a wiadomo że jak ktoś kupuję podwyższone auto to lubi zjechać z asfaltu na np. grzyby, ryby itp.. W innych markach producenci lepiej potrafią zamontować układ wydechowy żeby nie martwić się czy go nie zostawię na weekendowym wypadzie. Brawo toyota postaraliście się👏👏👏12:49 ta rura jest widoczna z daleka jak by miała się zaraz urwać👀👀👀👀
Ogólnie fotele w Toyocie są chyba robione właśnie dla osób do 170cm wzrostu.. muszą to szybko przemyśleć. Ponieważ to już trwa dobrych kilkanaście lat
Nadal rośniesz? :)
@@MarekDrives na szczęście dla Toyoty już nie. Ale 187cm nie pomaga w jakim kolwiek komforcie w Corolli.
11:21 mocowanie wydechu przypomina świetne polskie konstrukcje pokroju PF125 i Poloneza... Gówno w papierku po cukierku, jak wiekszość Toyot od lat a jak gdzieś stukniesz i powstanie odprysk to witaj sie od razu z rudzielcem.
Jak zawsze, fajnie sie ogląda! Pozdrawiam😊
Toyota idzie swoją drogą .Posiadam od 3 lat Rav4 .Zapomniałem co to awarie i vipowskie traktowanie klienta u trójcy niemieckiej .Nie jest tak nowoczesna ale jest bezawaryjna ,nisko kosztowa .Ludzie się już zachłysnęli badziewiem widać na którym miejscu jest dziś Toyota w sprzedaży .Jak jedziecie samochodem zobaczcie ile jeździ Japończyków ,następnie przejedzcie się koło jakiegokolwiek mechanika co tam stoi .
Kup niemca z prostym silnikiem to bedziesz mial to samo
@@ToJa-qg3mh Czyli co ? 🙂
Niemcy dziś stawiają na multimedia i postarzanie produktu .Stosują dziś małe silniczki do samochodów .Rav4 ma wolnossący 2.5 litrowy motor ,gdzie silnik elektryczny działa jak turbina w czasie ostrego przyśpieszania .Najlepsze by było wygląd włoskiego samochodu ,a technika japońska .Ale tak nie ma ,Kogo stać na mechaników i prestiż ,nerwy w serwisach niech kupują .Dziś blacha do jeżdżenia za dużo kosztuje bym był ekstrawagancki .Wole pieniądze wydać w inny sposób niż na części .Osobiście posiadam kontenera Mercedes 518 3.0 litra-16 letniego .Ma 650 tysięcy km zrobione od nowości u mnie .Odnowiłem blacharkę ale silnik to złoto .To była motoryzacja a nie kładą dziś 2 litrowy silnik i po roku wszystko się rozlatuje .Dopóki ludzie będą kupować gówno w ładnym papierku to będzie tak jak jest .
@@jacekklus6518 xD uwielbiam jak ktos mowi o kilkunastoletnim samochodzie ze „to byla motoryzacja” xD bo pamietam jak kilkanascie lat temu kazdy jebal na obecna motoryzacje. Lata mijaja, a ludzie nie bardzo potrafia przeliczyc TCO, i to - ze taki 1.6mpi stary byl nie do zajechania - ale palil jak smok. I ze po przeliczeniu paliwa za 100kkm - mozna kupic za roznice w spalaniu nowe auto - to juz kij.
Nie mowie ze niemcy sie nie psuja - bo psuja. Ale w mojej ocenie, a mam 25 aut w flocie - wszystko sie psuje.
@@ToJa-qg3mh I ze po przeliczeniu paliwa za 100kkm - mozna kupic za roznice w spalaniu nowe auto .Jak ty to przeliczyłeś .Liczy się jeszcze czas ,naprawy ,nerwy .Samochód ma jeździć lub pracować w firmie .Koszt paliwa to niekiedy najmniejsze wydatki .Za siedzenie w serwisach ,holowaniu nie dojechaniu do klienta nikt nie płaci .Auto to nie cel pracy tylko narzędzie .
Rzeczowa i ciekawa prezentacja , a jazda terenowa pokazuje rzeczywiste walory samochodu , fajne i ciekawe auto tylko ta cena .
Wszystko pięknie, tylko jak to ma być wypełnienie luki między C-HR a RAV4, jak corolla comfort kosztuje 144 tysiące gdy RAV4 150 tysięcy... ?
dokładnie o tym samym pomyślałem, cena tej Corolli jest za wysoka
Jeżdżę toyotą yaris 2022 w bezstopniowej hybrydzie, miałem okazję jeździć też nową corollą i nie rozumiem jak można tak oszczędzać na wyciszeniu samochodu. Jak jeżdzę yaris to co chwilę sprawdzam czy mam domknięte szyby, a w corolli starałem się nie przekraczać 100kmh bo szum był już bardzo irytujący. To nowa polityka toyoty, że skoro budujemy hybrydy do miasta to oszczędzamy na wyciszeniu? Jeżeli tak to bardzo smutne, że toyota pakuje coraz więcej technologii i opowiada o innowacyjności i przyszłości, a w każdym kolejnym modelu zaskakuje takimi niedociągnięciami.
Fajny odcinek pozdrawiam serdecznie
Brawo P Marku jak zwykle bardzo fajnie pokazał Pan wszystkie plusy i minusy nowej toyoty fajny wątek z pojemnikiem na napoje 075 choć muszę przyznać że dosyć ryzykowny przy prowadzeniu samochodu
Auto z zewnątrz jest bardzo ładne, zegarynki fajne, napęd jak to w toyocie mega oszczędny i pewnie bezawaryjny, ale faktycznie strzelać sobie po stopach takimi głupimi błędami jak wygłuszenie, jakiś klocek od elektryki zamiast koła, czy fotele to jakiś sabotaż chyba jakiegoś kreta z VAG'a. Ciekawi mnie też montaż układu wydechowego. W Highlanderze i tutaj odstaje z 10 cm od podłogi i sterczy jak po garażowym spawaniu. Dziwne posunięcia ale łatwe do wyeliminowania, których pewnie nikt nie wyeliminuje
@witold baran Wydaje mi się, że kult bezawaryjności robi swoje. VAG wytrzepał ludzi z pieniędzy na przestrzeni lat, toyota robi robotę ceną i bezawaryjnością oraz niskim spalaniem. Cena samochodu i jego dostępność też pewnie robi robotę. Ale może ktoś inny wstawi inny punkt widzenia
Ile? Nie no, tyle to nie 🥲
Czekałem na ten test, super 😊 jeszcze tylko najnowsze GLC i już będę wiedział wszystko, co chciałem (wiem, nie jest najłatwiej z dostępnością egzemplarzy testowych)
Tylko nie porównuj nowy model GLC do Toyoty Rav4, czy tym bardziej Corolli Cross bo to 2 światy........... Testowałem nowy model Lexusa NX z myślą o zamówieniu do produkcji. Wielkie rozczarowanie wyciszeniem powyżej 120 km/h, a co dopiero Toyota z gołymi blachami........
Witam Marek. Mam pytanie. Jak jest rozwiązany napęd tylnych kół (silnik elektryczny), tzn co się dzieje jak wyczerpiemy akumulator trakcyjny? Tracimy napęd? Jako wielki fan kombi z napędem 4x4 czekam na zwykłą Corolle AWD-i
Jeśli jesteś fanem kombi 4x4, to natychmiast kupuj Outbacka i nie sprzedawaj go do końca życia. Takich więcej nie będzie.
Wracając do AWDi, to nie jest samochód w teren, więc nie ma potrzeby, żeby tylna oś była stale napędzana. Gdyby samochód znalazł się w tak ekstremalnej sytuacji, że napęd spalinowy nie byłby w stanie generować energii elektrycznej do ładowania akumulatora trakcyjnego i zasilania tylnej osi, to najprawdopodobniej bez traktora i tak się nie obejdzie.
Ładny ten samochodzik. Ciężko mi to przełknąć ale ładniejsza od Ravki. A Rav4 wiadomo, to ikona.
Sryy 🤣🤣🤣🤣ale co w tym ładnego?
RAV4 ikona czego ??
@@MrQuashu ikona bezpłciowego suva
O co chodzi z tym wiszącym tłumikiem?
No to już się wyleczyłem ;) dobrze, że do zwykłej Corolli dają napęd 5. generacji, tam przynajmniej bagażnik w kombi zmieści nieco więcej niż statyw ;) Z tym wyciszeniem to już chyba jakaś tradycja, że Toyota poprawia to po lifcie ;)
5 generacja jest tylko w Corolli Cross!!!!!!
@@piotrogrodnik376 mylisz się, zwykła Corolla od 2023 też ma 5. generacje hybrydy, zajrzyj sobie do cennika.
@@KamilPieczonka Dają w 2023!!! teraz mamy 2022??? i jest tylko Cross
@@piotrogrodnik376 nie bądź śmieszny, Corolli nie da się już zamówić ze starym silnikiem, jak dzisiaj pójdziesz do salonu to dostaniesz tylko z 5. generacja napędu, chyba że coś z placu weźmiesz ale nie wiem czy są w ogóle dostępne z placu ;)
@@KamilPieczonka Corolka jest dostśpna od ręki ,byłem to wiem a jak chcesz 2.0 to za pół roku
👍Wyciszenie podobne jak w CHR miałem możliwość testu CROS jest bardziej komfortowe , a co do prawego fotela nie jest aż tak źle .
super. uwielbiem Twoje prezentacje. !!!! oby tak dalej. pozdrawiam.
Oooo i to proposy za to i proszę o więcej Pani Ani w testach fotelowych! Sam mam ten problem tylko że ja nisko jestem a mam długie ręce i tak źle i tak nie dobrze hehe :D
Zastanawia mnie zawsze tak omawiana kwestia podparcia ud. W zasadzie nie powinny być mocno podparte aby podparcie nie ograniczało nogi przy maksymalnym / awaryjnym wciśnięciu hamulca
Od kiedy to udem wciska się hamulec 🤨
@@__cr___pro__3589 pomyśl jeszcze, który mięsień w nodze pracuje w największym zakresie podczas hamowania.
@chary c chodzi o długość tego podparcia. Inaczej siedzisz na krześle, a inaczej na płytkiej ławce.
Thanks for a honest review. It seems toyota has abandoned people 180cm high and above (even though the cars get ever larger). It is not rocket science to make seats with extendable leg support like most german brands. I hope this solution reaches the Japanese head office one day :)
Well said!
Kadjar'a można jeszcze kupić?
Zadzwoń do Renault
Austral
Jak oglądam wszystkie testy to zawsze najbardziej interesuje mnie bagażnik :D , jak ma poniżej 500 litrów, to będzie za mało. Ale może tylko ja jestem taki dziwny :D , albo to dlatego że mam dzieci :)
17:02 czy tam słychać kota ?
Każdy powinien wybierać auto pod swoje potrzeby, ja akurat nie potrzebuję wielkiego bagażnika, ale te minimum 400 l mógłby mieć, żeby komfortowo się zapakować z zakupami czy na wyjazd z dwoma walizkami. Rozumiem jednak te osoby, które potrzebują bardzo duży bagażnik.
Posiadanie dzieci to nie jakaś wyjątkowa cecha, pewnie większość osób tu jakieś i ileś ma😀. To bardziej kwestia samoorganizacji.Miałbyś mniejszy kufer, pakowałbyś na wyjazd mniej niepotrzebnych gratów.Także miej radość z zycia, kupuj hot hatcha :).
@@szczesiux zawsze zamiast dwóch wózków można zapakować worki obciągnąć dzieci po ziemi 😁
@@Stormix87 albo obciąć nózki
w sumie ładne auto jak na SUVa. Jakieś takie zgrabniejsze niż klocowaty Rav4. Trzeba by tylko po zakupie oddać do firmy zajmującej się wygłuszaniem.
Zaczekałbym na inne samochody toyoty z napędem hybrydowym 5 generacji.... Absolutnie się zgadzam. ;)
Ja właśnie jestem po jeździe próbnej i jestem strasznie zawiedziony. Bardzo oczekiwałem tego modelu oraz jazdy próbnej. Na prezentacji stacjonarnej, wszystko wydawało się ok, fotele, system audio, ilość miejsca, natomiast jazda próbna zweryfikowała rzeczywistość bardzo mocno. Materiały na desce takie same jak w Corolli zwykłej, miejsce na stopy z tyłu pod dostatkiem a siedzenie pasażera (przynajmniej według mojej żony) jest wygodne ale to by było na tyle z plusów. Fotel kierowcy jest nie do zaakceptowania. Po 30 minutach jazdy, miałem zdrętwiałe całe uda (siedzisko jest strasznie krótkie), ładowarka indukcyjna tylko do małych telefonów, silnik jak na 197KM jest kompletnie nie żwawy. Obecnie mam 140KM pod maską i zdecydowania lepiej się zbiera (wiadomo, że hybrydy do najszybszych nie należą ale mimo wszystko słabiutko). Co do głośności, to uważam że jest to mocno indywidualna kwestia, natomiast zmierzyłem głośność przy 140km/h. W moim obecnym aucie (Renault Megane kombi z 2021 r.) przy prędkości 140km/h głośność jest na poziomie około 70dB, natomiast w Corolli jest to 67,6dB, natomiast odczucia są zupełnie inne (Corolla wydaje się być znacznie głośniejsza). Jak zamawiając ten samochód w lipcu byłem na niego napalony, tak po jeździe próbnej zrezygnowałem. Ponoć jestem jedynym klientem, który miał takie odczucia po jeździe próbnej.
Dodam od siebie że w czerwcu 2021 byłem napalony na zamówienie do produkcji Camry świeżo po liftingu, jednak po jeździe próbnej się mocno rozczarowałem jakością plastików, prowadzeniem, oraz wyciszeniem powyżej 120 km/h......
Wszystko jest z Tobą ok. Mnie po godzinie jazdy na fotelu kierowcy bolały plecy tak, że musiałem wysiadać i robić skłony plus inne ćwiczenia. DRAMAT !
@@szymonszymon8864 ciekawe, że w przeszłości ludzie jeździli maluchami, polonezami , dużymi fiatami itd … i wtedy nigdy nie słyszałem żeby ktoś robił jakieś ćwiczenia po godzinie jazdy … a podejrzewam, że siedziska były gorsze… ludzie z całą rodziną jeździli do Bułgarii na wakacje jadąc 80km na godzinę maluchem i gdyby co godzinę musieli stawać na ćwiczenia to do dzisiaj by nie dojechali myślę …;) . Teraz pan tester aut wsiada do nowej Toyoty i piszczy, płacze jak małe dziecko po piętnastu minutach żeby uwolnić go z katorgi siedzenia po stronie pasażera …. Żenada
@@pedrop2213wiesz ile maluch kosztowa ? Wg ciebie tata słuchał kaset …
Tak jak lubię oglądać testy Marka tak w tym teście uważam, że zabrakło docenienia niskiego spalania które jest rewelacyjne niskie w mieście i na spokojnych trasach, jak powiedziano niższe niż podaje producent, nieosiągalne dla innych marek i samochodów które potrafią zrobić setkę poniżej 8 sekund. Za to należą się Toyocie ogromne brawa.
Był wyraźny komentarz że nie wiadomo co trzeba zrobić żeby dobić do podawanego zużycia 5,5 wg. producenta
To mam takie pytanie odnośnie tego bagażnika i progu po złożeniu tylnych siedzeń, a mianowicie: Ile razy podczas używania auta składacie tylne siedzenia do przewożenia długich rzeczy?
Pytam, ponieważ ja mając liftbacka od 2009roku złożyłem te siedzenia może z 5 razy i taki próg w moim bagażniku nie ma dla mnie znaczenia.
Zależy co i jak często transportujesz. Jeśli ci nie przeszkadza, to super. Ale jeśli akurat masz przeprowadzkę, albo meblujesz mieszkanie, to za każdym razem, kiedy będziesz wpychał ciężki karton na ten garb, szlag cię trafi, że jednak nie wybrałeś np. zwykłego kombi.
W ten sam sposób można się pytać, jak często korzystam z przesuwanej kanapy? Mam w MINI i bardzo sobie chwalę, bo mogę mieć trochę więcej bagażnika i nadal wozić pasażerów z tyłu. 2-3 razy do roku i właśnie dlatego wybrałem przesuwaną kanapę.
@@MarekDrives Kartony równie dobrze mogę położyć na tylnych fotelach bez ich składania, a jakbym miał się meblować to razem z zakupem biorę transport prosto z meblowego do domu. Sądzę, że w dzisiejszych czasach raczej jest to logiczne, że jak kupuję duży gabaryt to tylko z transportem prosto pod dom, nie zależnie czy to meble, lodówka, czy pralka i nie zawracam sobie głowy progiem w aucie, ale każdemu według potrzeb. Pozdrowienia dla Ciebie i pani Ani🤝.
Szczęśliwy ten, który nie musi sam wozić i składać mebli z IKEA :)
Tego asystenta parkowania to bym chętnie zobaczył w corolli sedan. Przydatny zwłaszcza w zatłoczonym mieście.
Jeep Comapss Hybrid będzie może na kanale ?
Toyota fajne auta, ale ogólnie nie słynie z dobrego wyciszenia,natomiast to co jest w Coroli Cross to juz przegięcie.Dacia Logan I generacji.Może dlatego, że auto było przeznaczone pierwotnie tylko na rynki biedniejsze niż UE.Wizualnie chyba odstępstwo od nowej zasady marki, 0 nudnych samochodów.Po naprawde fajnych i zadziornych CHRce, Corolli,Yarisie,RAV4 czy nawet Yarisie Cross, wypuścili dziadkowóz, trudny do odróżnienia od Mitsubishi ASX I generacji, z zerowym wyciszeniem.Było na Europe podniesc cene o 1250 zl i dodac trpche filcu i pianki tu i ówdzie, a tak trzeba teraz się wstydu najeść.
Marek co lepiej wyciszone nowy Qashqai czy ten Cross ?
Jako właścicielowi CH-Rki, podoba mi się na tyle, że obecnie zdecydowałbym się na nią. Poczekam jednak na polift, bo naprawią wszelkie niedoróbki i zapewne wyciszą :)
Nie wyciszą.. Ravki nie wyciszyli. CHR się nie liczy 😁
@@konradwiniarski ale celowo czekałem z zamówieniem na polift CH-R i jest wyciszona w stosunku do przedlifta, więc i tu mam nadzieję, że tak będzie... a nadzieja jak wiemy, jest domeną... :)
@@k602-pl tylko w CHR startowali z poziomu zero, a tutaj, jeżeli już jest poziom Corolli lub Rav4 to lepiej pewnie nie będzie ;-)
Marku , trzemy nie powiesz prawdy o tym aucie . Byłem testować 3 dni temu ( najdroższą wersie dostałem ). Powiem tak , samochód za ponad 150 tys , w środku skóra , dramat. Nawet skory nie przypomina. A wyciszenia przy 100 km i 120 km nie ma.Głośno , szumy z okolic nadkoli duże. Nie wyobrażam sobie tym jechać 120 np 4 godziny. Wiem co mowie bo testowałem auto na obwodnicy i w mieście. Aaaa i ten wyjący silnik , jedziesz 80 powoli tracisz prędkość do np 60 chcesz znów 80 noga na gaz a tu obroty jak szalone silnik wyje głośno. I tak moja przygoda kończy się z Toyota. Myślałem ze to będzie moje auto . Jednak Kia mnie zaskoczyła .
A która Kia? bo Toyota też mnie zawiodła zastanawiamy się co kupić auto dla 2+1 dzięki:)))
@@domitech-vlog3477 Kia sportage hybryda . Już na kwiecień będzie. U mnie tez rodzina 2+1 .
Super dziękujemy za odpowiedź :)
To będziesz zaskoczonygdy serwis KIA skieruje Cię na cykliczny rejs po autostradzie celem wypalenia problematycznego GPF, z tego powodu zrezygnowałem z 1.6tgdi(sportage/tucson) na rzecz toitoia.
Cóż... siedzenia zrobione pod małe azjatyckie tyłeczki.
Natomiast nie rozumiem dlaczego siedzenie kierowcy byłoby lepsze od pasażera. Nie są identycznie wyprofilowane? Czy chodzi o zakres regulacji??
Od 23 lat jeżdżę toyotą, teraz AURIS, w maju podjąłem decyzję o wymianie na CROSS, włacściwie byłem już zdecydowany mimo ogromu byle jakiego plastiku w kabinie i bagażniku i po jeździe próbnej, ale załamała mnie opcja finansowania KINTO ONE, jeśli zaczynałbym przygodę z TOYOTĄ , mając 25 lat i nie myślał o starości to owszem, ale po zakończeniu działalności i w wieku 65 lat, wygląda to tak: wpłacam 52 tys. zł, następnie 4 lata raty po 2100 zł, i najdziksze na końcu - gwarantowany wykup (tylko przeze mnie nie przez TOYOTĘ) za ok 116-120 tys. czyli razem koszt wynosi ok 240-250 tys zł za auto, jeśli nie wykupię firma zabiera auto za darmo, mogę sprzedać na wolnym rynku o ile wykupię go na własność. Skończyło się rozwodem z TOYOTĄ i nowym związkiem z MAZDĄ CX5. Przemyślcie decyzję albo kupujcie za gotówkę. Dodam że CROSS jest oszczędny, prowadzi się nieźle, jest trochę za głośny przy dużych prędkościach (130 km/h).
Masz racje. To auto to kupa plastiku. Wiem z doswiadczenia, ze Toyoty lawety raczej nie zobacza. Moje dwie hybrydy nigdy nie zobaczyly. Ale ponad 40 tys euro za corolle to duza przesada, Za ta cene kupilbym nowa Tesla Model 3
Kinto to jest de facto najem i mocno nieoplacalne jest wykupowanie samochodu. Przecież są też klasyczne leasingi do wyboru, więc nie wiem czemu od samochodu ma odstraszać jedna z opcji finansowania, której nie ma obowiązku brać.
@@KamilR468 Zakończyłem działalność gospodarczą(emerytura), leasing nie wchodził w koncepcje zakupu auta.
System ratalny też był do d.... Szkoda, byłem przywiązany do marki ale nie żałuję, z CX5 jestem bardzo zadowolony.
Seler to idealny wyznacznik pojemności, łatwiej sobie wyobrazić 😂
Ale seler selerowi nie równy
Z tą dojazdówką to chyba niekoniecznie prawda ten kabel we wnęce to chyba tylko wersja 4x4 a auto z napędem tylko przód nie dało by sie zmieścić ?
Marek czy nowy Nissan Qashqai jest bardziej wygłuszony?
Podpinam się do pytania i dodaje jeszcze o zabezpieczenie podwozia przed "rudą" ? Panuje moda na "odchudzanie" z czego się da by stracić masę (wygłuszenie i zabezpieczenie idzie na pierwszy ogień).
jaka jest pojemności baterii trakcyjnej ?
4 kWh
@@MarekDrives szczerze wątpię, skoro wcześniej było 0,75 netto...
Skoro wiesz lepiej, to po co pytasz?
[Edit] prawdopodobnie wiesz lepiej, bo w specyfikacji Toyoty jest błąd. Czekam na info z TMPL, bo z głowy nie wiedzą :)
@@MarekDrives bo nie wiem, ile ma gen 5 :)
No i mam odpowiedź z Toyoty:
Wodorowa 1,4, litowo-jonowa 0,9 kWh
Nawet zastanawiałem się czy nie kupić corolli cross, ale brak koła zapasowego dyskwalifikuje to auto
Czy ma Pan coś do powiedzenia na temat świateł led? Czy milczenie w teście w tej kwestii, jest nie przypadkowe 😁?
Nie. Ale LED nie oznacza jaśniejszego snopu światła, a oszczędność energii.
Moja corolla hybryda nie odpala :) Jeśli włączę tryb serwisowy to czy samochód w tym czasie naładuje mi akumulatory?
O co konkretniej chodzi z tym fotelem pasazera? Czym rozni sie od fotela kierowcy? Chodzi o zakres regulacji, np. odcina ledzwiowego czy to w ogole inny fotel?
Jest inny, nie ma sterowania elektrycznego (co jeszcze nie jest takie złe), ale nie ma też podparcia odcinka lędźwiowego, jest niewygodny - chyba gdzieś tu Andrzej w komentarzach napisał, że jest jak krzesło w przychodni. I to jest dobre określenie.
@ ale sposób sterowania chyba nie wpływa na wygodę tylko konstrukcja, kształt i możliwość dodatkowego ustawienia. Fotele są takie same po stronie kierowcy i pasażera. to dlaczego ten po stronie pasażera jest mniej wygodny ?
@@IgusiekXD nie są takie same, bo jeden nie ma możliwości regulacji podparcia odcinka lędźwiowego. Gorszy fotel dla pasażera to częsta oszczędność, tak było w Kodiaku (pierwszym, kilka lat temu), tak było bodajże w Tucsonie (i była o to jakaś awanti w komentarzach).
Miałem jeszcze do zeszłego roku Aurisa. 99% czasu prowadziłem, ale zdarzyło mi się siedzieć jako pasażer i... było dziwnie. Faktycznie jakoś tak inaczej jest fotel ułożony. Chyba to kwestia pochyłu siedziska. Kierowca ma przód siedziska lekko uniesiony, pasażer - na płasko.
@Wojciech nie rozbierałem go, ale wrażenie jest takie, jak siedzenie na niewygodnym prześle, z którego w dodatku cały czas się ześlizgujesz. Ograniczone możliwości regulacji nie są moim zdaniem wyznacznikiem problemów z fotelem. To kwestia wykorzystania materiałów, które w odpowiednich miejscach będą się poddawać kształtowi ciała, a w innych miejscach będą ciało podpierać, itp.
fajny test, dzięki niemu skreśliłem kolejny paździerz :) i ta cena... 140tys, do 100tys może szło by pójść na kompromis i rozważyć.
Swoją drogą, strasznie niedorobione samochody teraz produkują, koszmar.
na co sie zdecydowales bo mam te same dylematy aktualnie :)
@@wiktorian8523 jeździłem już chyba tej jesieni wszystkim do 140 tys… łącznie z ds4. Ten ostatni zdecydowanie wśród suvow i kompaktów kombi najlepszy choć musiał odpaść przez niezbyt duży bagażnik.
Zarzuciłem plany zmiany auta do wiosny. Trzeba dać odpocząć wybrednym zmysłom :)
Z wyglądu może się podobać.
Jeśli chodzi o wyposażenie brak elektrycznych foteli przednich jest minusem.
No jest fotel kierowcy. Tylko bez pamięci.
@@MarekDrives Moim skromnym zdaniem coś takiego może w latach 2008-2012 nie była by wielką wadą.
Zgadza się. Hyundai/KIA tak robiły, aż się nauczyły i dodają pamięć ustawień.
@@MarekDrives Koreańczycy zrobili duży progress jeśli chodzi o motoryzację .
Dzięki za przyzwolenie
Czy te wszystkie elektryczne bajery są dostępne już w wersji podstawowej wyposażenia? Jeśli nie to wypada powiedzieć, że jest to opcja w zależności od wersji wyposażenia i ceny auta, podgrzewanie siedzeń i kierownicy oraz zaawansowane systemy bezpieczeństwa chyba to wyposażenie najdroższych wersji samochodu przekazanego do testów. I dlaczego brak wzmianki o dyndającej rolecie w bagażniku?
Parę bardziej zaawansowanych systemów jest w opcji w środkowej wersji i są niedostępne w podstawowej.
Mogę usiąść i przez 10 minut wymieniać wszystkie wady tego samochodu, ale wtedy ktoś by powiedział, że się czepiam.
@@MarekDrives ja tam poczytam
Proszę wymienić
większość systemow bezpieczeństwa jest w standardzie z te z zakresu komfortu i wyglądu są w droższych wersjach
@@MarekDrives zatem pytanie do Pana .
Skoro te auto to wielka porażka bo tak czytam z pana przekazu .
Czyli hybryda nowej generacji jest niczym i lepiej kupić Hiundai tucona lub kia sportage?
@@maniavox5399 Zgadzam się pierwszy raz widzę samochód który nie nadaje się do jazdy z powodu jednego fotela🤣
A czy docelowo corolla cross ma zastąpić CHR? Trochę dużo tych suvow i crossoverow w ofercie Toyoty. Brakuje tylko Camry Cross :D
W Ameryce Północnej jest Venza na bazie Camry.
W Europie C-HR sprzedaje się jak Qashqai, więc szkoda byłoby się tego modelu pozbywać.
Czekamy na Rav 4 Cross😉😍
@@Adagios wiesz co, gdyby się pojawiła to w cale nie byłbym zaskoczony
@@bart070 Ludzie chcą jeździć małymi autobusikami. Wygenerowali taką potrzebę.
Co raz więcej gładkich szos.
I co raz więcej na nich "terenówek".
Wyładowanych "po dach" powietrzem.
Dobrze, że ja patrzę na to z boku. 😄
Jesli twarde plastiki i brak regulacji wysokości fotela pasażera to największe eady tego auta to jest ono bardzo dobre. Halas pozyzej 120 to pomijalna kwestia no chyba ze masz wyzsze wymagania i wyzszy budżet.
Ale ten samochód nie jest specjalnie tani, a jest niewygodny, jak tańsze auta dostępne wtedy na rynku.
Test auto hamowania z żoną przed maską najlepszy :D
zajebiste auto , cena podbita chyba przez silnik króry jest świetny
No i z resztą większość toyot to są auta przeciętne a od wielu lat sprzedają się bardzo dobrze jako nowe i używane trzymają cenę do póki nie są przegnite 😀
Marku, a propos RAV-ki: czy będzie test nowego X-traila? ;)
Kiedyś na pewno.
16:30 po tej licytacji prawie usłyszałem "We didn't start the fire!" :)
Co lepsze suzuki scross 1.4 hybdrid bosterjet allgrip czy ta toyota?
O dziwo stoję przed podobnym dylematem. S-cross w salonie zrobił na mnie świetne wrażenie, ma kompaktowe wymiary (dł. 4,30), oszczędny, bezawaryjny, dobrze wyposażony, ale ma kilka dużych wad: brak gniazd USB z tyłu, nawiewów również, mało nowoczesne wnętrze, szybciej straci na wartości. Toyota - wewnątrz dużo lepsza, nowocześniejsza, nie straci na wartości, większa i dużo droższa. Sławna odstająca rura chyba dotyczy tylko wersji z silnikiem 2.0.
Toydeta miesza swoją legendę z błotem tymi ciasnymi, tanioplastikowymi, głośnymi, niekomfortowymi i opóźnionymi technologicznie wozidłami.
Jeżdżę służbowo hybrydową RAV4. Jest to najgorsze auto, jakim w życiu jeździłem - a pewnie było to już ponad 50 różnych modeli. Fotele są dramatycznie niewygodne, do tego stopnia, że w krótsze służbowe trasy wolę jechać moim prywatnym autem... nienaturalna pozycja za kierownicą, brak wystarczającej jej regulacji jak też sam kształt fotela kierowcy - dość dziwaczny - jak również zagłówek "wyciskający" głowę do przodu powodują u mnie po trasie rzędu kilku tysięcy km w ciągu tygodnia bóle całego ciała przez kolejne kilka dni, łącznie z tym, że nie jestem w stanie chodzić po schodach... naprawdę toyota? W XXI wieku nie umiecie zaprojektować wygodnego miejsca pracy kierowcy? Ta sama trasa - kilka tys km - pokonana citroen berlingo z 2017 roku - zero jakichkolwiek bóli pleców, barków, szyi, nadgarstków, kolan, miednicy i ogólnie zadu... co więcej - zmierzyłem głośność we wnętrzu obu aut na autostradzie przy prędkości 140km/h. Berlingo - tzw "psia buda" czyli wersja towarowa - z meytalową skrzynią na ładunek za kierowcą - 77dB, RAV4 rocznik 2022 H-Y-B-R-Y-D-A - ten cichy podobno - 76dB. O co kaman, ja się pytam? Toyota? Odważycie się podjąć temat? Za kilka tygodni będę jeździł już zupełnie innym autem służbowym, ciesze się na ten dzien jak nigdy wcześniej - i już raczej nigdy więcej toyoty.
Kupili Ci ravke w trasy?
@@andrzejbudzynski9237 no właśnie...... niestety, poprzednikiem była avensis kombi, też nie perfekcyjne auto, ale przynajmniej mogłem z niego wysiąść bez bólu pleców po przejechaniu 1200km. Myśleli, że rav4 to naturalny "upgrade"... szkoda, że wcześniej nie zapytali mnie o zdanie, tylko po prostu wręczyli kluczyki
Świetna robota Marek !
Będą może jakieś przed premierowe pokazy Mercedesa GLC coupe dla recenzentów czy na recenzję będzie trzeba czekać do premiery
Najwcześniej Q1 2023. Była prezentacja, ale nie miałem czasu.
Jak by mi 20 lat temu ktoś powiedział że będę marzył o Kii i gardził Toyotą to bym go wyśmiał.
A czemu?
@@warkocstarbra2332 Ponieważ koreańskie marki dokonały w ciągu ostatnich 15 lat ogromnego postępu, podobnie jak japońskie parę dekad wcześniej. Natomiast Toyota robi niezmiennie nudne i zacofane technologicznie auta bazując jedynie na micie niezawodności. W zasadzie oprócz dobrych napędów hybrydowych nie mają nic ciekawego do zaoferowania. Z japońskich marek zdecydowanie wolę Hondę. Soichiro Honda powiedział kiedyś że auta które nie dają przyjemności z jazdy są bez sensu i mam wrażenie że myślał właśnie o Toyocie. Ale rozumiem że są klienci którzy zwracają uwagę na inne rzeczy i dla nich Toyota jest najlepszym wyborem. Generalnie to dobrze że auta mimo całej tej globalizacji jeszcze się różnią między sobą.
@@johnnydoe725 w jakim sensie toyota jest niby zacofana technologicznie? bo nie ma takiego syfiastego ekranu jak w skodzie który po wyjeździe z salonu się zawiesza? zacofana technologia to diesel, nic tam się nie zmieniło od 20 lat a toyota robi samochód w automacie z 8s do 100 i spalaniem 5-6l kto tak potrafi? nikt
Byłem posiadaczem Kii cee'd, całe 2 m-ce, nigdy więcej! Auto ściągało od nowości, silnik 1.5 tgdi to jakieś nieporozumienie, złe spasowanie, niedomykajaca klapka wlewu.
@@michatransport3060 to że ściągało to miało nie ustawioną zbieżność czy tam geometria, do zrobienia w 15 minut, Dlaczego silnik nieporozumienie? Ja właśnie zacząłem jeździć 1:0 120 koni i jestem zdziwiony jak to dobrze lata jak na 1:0 a trasa ciągle ciśnienie 150 160 wyszło mi 8 l i oleju nie zżera, na dodatek cicho w środku, to jest samochód który kosztował 70 000. biegi słabo wchodzą, lewarek działa jak w japońskim aucie 25 lat temu
W poprzednich odcinkach wspominasz coś o fizjo, więc może masz coś z kręgosłupem? A fotel pasażera jest ok? ;)
Fizjoterapeuta przychodzi do nas co miesiąc od kilku lat (powiedzmy 4-5). Nie mamy problemów z kręgosłupem właśnie dlatego. Polecam każdemu, nagle okaże się, że można żyć przyjemniej. A fotel pasażera w Corolli Cross jest najgorszy.
Mam 197 cm wzrostu, czy mogę brać to auto pod uwagę dla siebie ?
Ja bym rozważył Highlandera, ale to ja.
@@MarekDrives kurwa, jaka logika odpowiedzi... xDDD po co się ograniczac? ja bym w G klasse celował przy tym wzroscie. Oczywiście tylko AMG. Ale to ja...
Proszę Pana pomoc wybrać pomiędzy Cross a Kia Sportage. Szukamy samochód dla młodej rodziny. Dziękuję
Nie Corolla Cross.
Moj jedyny (ale istotny) problem z tym autem dotyczyl obszernosci wnetrza. Duze zaskoczenie in minus, nie bylo jakos szczegolnie bardziej przestronnie, niz w CH-R. Bagaznik tez nie jest olbrzymi. Oczywiscie, auto bedzie sie sprzedawalo bardzo dobrze, ale ja go nie kupie. Podobno najczesciej zamawiane Corolle Cross kosztuja okolo 170kPLN. Stad niedaleko do cen RAV4 i to wlasnie RAV4 bym wybral, nawet gdybym mial doplacic kolejne 20kPLN. Aaaa. Doedytuje jeszcze. Gdy podzielilem sie swoimi spostrzezeniami z pracownikiem salonu (auto ogladalem podczas tego eventu Toyoty majacym miejsce w Opolu, na ktorym pokazywali rozne technologie elektryfikacji aut i tam wlasnie dostepni byli pracownicy do pytan, zamowien, itp.), pokiwal glowa i podsumowal cos w guscie "W koncu auto jest zrobione na platformie kompakta...". I tego nie da sie ukryc.
Po kilkudziesięciu kilometrach w RAV4 wsiadłem do Corolli Cross i pierwsze wrażenie to była właśnie kosmiczna różnica w ilości miejsca, zwłaszcza na szerokość. W RAV4 podłokietnik centralny ma strefy dla kierowcy i pasażera, w Cross ledwo starcza dla kierowcy. Siedząc za kierownicą Crossa miałem wrażenie, że mój prawy łokieć sięga fotela pasażera (mam 182cm wzrostu). Każdemu, kto testuje Corollę Cross radzę potem wsiąść do RAV4 i porównać ilość miejsca za podobną w sumie cenę.
@Krzysztof Bogdanowicz Zgadza sie :) A wybierajac Corolle Cross AWDi trzeba sie pogodzic z bagsznikiem 390l. Tyle, co... w Yarisie Cross 2WD. Nie do konca przemyslane to auto od tej strony, niestety. Dla porzadku, w RAV4 jefyne, co zmniejsza ewentualnie pojemnosc bagaznika, to... audio od JBL (sub wypelnia lewa wneke za nadkolem, ale to by bylo na tyle)... Wiec te 170k to duzo za to auto. Dla mnie za duzo... i dlatego do wynajmowanej RAW4 dokupilem wlasna Cross, tyle ze nie Corolle, a Yariske. Tez ciasnawa, ale za 60k mniej...
OK, to wypada odpowiedziec samemu sobie :) Otoz... kupilem to auto troche ponad rok temu. Podtrzymuje wszystko, co o nim powiedzialem, dodam, ze doplacilem z wlasnych pieniedzy do wyciszenia wnetrza oraz wymiany glosnikow na Focal. Teraz to auto jest takie, jakie powinno byc od poczatku. Co zdecydowalo, ze nie RAV4? Nic innego, niz po prostu sposob, w jaki to auto uzytkuje. Robie lediwe 2-3 dlugie trasy rocznie, a wiekszosc przebiegu to dojasd do pracy 20km w jedna strone oraz poruszanie sie po miescie> jezdze sam lub z zona 98% przypadkow. W tym scenaiuszu to auto okazuje sie po prostu porzeczniejsze od RAV4, pali wyraznie mniej, jest bardziej zwinne, a i przyspieszenie obiektywnie lepsze od RAV-ki. Na moment, gdy kupowalem Corolle Cross nowa RAV4 w wyposazeniu Executive (taka wersje Corolli Cross kupilem) kosztowalo o ponad 30kPLN wiecej. To ronwniez byl istotny czynnik. Czy zaluje po ponad roku uzytkownaia? Nie, chociaz czasem brakuje tej wygody podrozy w trasie, jaka oferowala RAV-ka...
Bardzo sensowne auto dla rodziny 2+1. A czy może cokolwiek holować?
750 hamowana.
Z fotelem jestem zaskoczony, w chr gr sport z 22 fotele są fenomenalne, wszyscy którzy się przysiadają zwracają na to uwagę:) Zastanawiam się tylko nad tempomatem, w chr bardzo ładnie trzyma pas i delikatnie koryguje, czyżby coś zmienili?🤔 test super!
Korekcja pasa a tempomat to dwa różne systemy. To pierwsze to lane assist i działa na zasadzie kamery (ocenia odległość od linii pasa i pobocza), a aktywny tempomat mierzy odległość czujnikami radarowymi i dostosowuje hamowanie/przyśpieszanie
@@groundhoppingwlkp3622 zbędne wyjaśnienie bo nie o tym mówię. To, że jest to dwa odrębne systemy jest dość oczywiste, natomiast aktywny tempomat w momencie włączenia ustawia lane assist na trzymanie środka pasa ruchu (czego bez tempomatu zrobić się nie da). Dziwi mnie wyłącznie, że w nowszym modelu wyposażonym w wyższy standard "Safety Sense" działa to słabo w odróżnieniu od c-hr z '22
@@mateuszdrozd7688 pewnie to lane assist spięli z aktywnym tempomatem żeby z drogi nie zjechał. A co do zmian pewnie coś programiści spierdolili, trzeba się przyzwyczaić że teraz kupuje się komputer na kołach ;).
@@mateuszdrozd7688 piszesz że tempomat koryguje ci pozycję na pasie więc wyjaśnienie jest na miejscu, bo mieszasz i skracasz myśli.
Fajne auto na daily, tylko liczyłem na cennik bliższy zwykłej corolli.
Bardzo fajny test! Auto wyglądowo nawet-nawet, jednak te tylne światła wyglądają jak przeklejone z zupełnie innego auta. Zmartwiło mnie trochę to siedzenie... Czy jest jakieś auto które w miarę wygodnie usadowi za kierownicą osobę o wzroście 196cm? :)
kazde europejskie, zadne japonskie :)
Ładnie i spokojnie wyglądające auto jak na cross. Naturalnie porównanie do Suzuki Scross wypada lepiej… w wyglądzie, ponieważ obecne Scross to katastrofa. Toyota kilka rzeczy ma lepszych, kilka Suzuki. Ogólnie jednak jazda wypada na plus dla Suzuki, zwłaszcza w porównaniu z poprzednim Scross, które jest uniwersalne do miasta i trasy czy autostrady oraz góry. Do tego Suzuki jest tańsze w eksploatacji.
Po 10 piwie będzie najpiękniejsza
Dowcipem z selerem, z tym że naciowym Jeremy Clarkson pastwił się nad dziwnymi schowkami w Oplu Signum:)))
Z tego odcinka pamiętam tylko prowadzenie z tylnego siedzenia.
Czekałem na ten test no i .... dupy nie urywa ten cross. Zwykla corola kombi ma ponad 500 l bagażnik, kup dobrze wyposażone combi będzie Pan zadowolony ...
Panie Marku kiedy test Hondy Civic?
W swoim czasie i ani chwili później.
Samochód za 190 tys a w tylnych lampach zwykłe żarówki, w środku plastik, bezużyteczny podłokietnik kierowcy, przyciski z lat 90-tych, wiszący wydech, słabe wygłuszenie. Trochę tego dużo 🤪 a i klapa bagażnika za nisko się otwiera.
Jednym słowem - TOYOTA.
Generalnie motoryzacja poszła w kierunku oszczędności na wygłuszeniu i materiałach wykończeniowych-czasem wręcz tandety przy jednoczesnym wzroście ceny o 50-70%. Trudno jest uwierzyć że pomimo stosowaniu coraz tańszych materiałów koszty producentów aż tak wzrosły w tak krótkim czasie.
@Jakub M coraz mniej za więcej pieniędzy. Niedługo wrócą szyby na korbkę a ludzie będą kupować i jeszcze się cieszyć że jakie to fajne, takie retro. A koncerny samochodowe będą kasę zbijać za byle co.
@Jakub M zepsuje to się zepsuje. Audi A4 8 tys mil padł silnik ubytek oleju i zatarcie. Wzięli samochód z podjazdu podstawili S5 na zastępstwo bo po około miesiącu oddali samochód. Co w tym złego?
@Jakub M nic. Nie będę w posiadaniu tego samochodu po gwarancji.