Szukałem w tym roku Super Tenere 1200 i Africe Twin 1000. Po siedmiu latach spędzonych na BMW zamarzył mi się powrót do Japonii, lecz po przejechaniu się japończykami kupiłem trzeciego GS-1200🙂
Hej. Zaintrygowal mnie Twoja odpowiedz. Zastanawiam sie nad Africa Twin a GS I Jeszcze pomiedzy tym Triumph Tiger. Mowisz ze zdecydowanie GS? Pozdrawiam.
Jeżdżę RT-kiem 1150 i jest to wspaniała maszyna i choć posiadam inne moto to co do wyboru na trasę długa, czy krótka wybór jest prosty. Motor bez problemowy, niezawodny, łatwy w prowadzeniu. Przejechane 300 tys. bez awarii. Polecam każdemu LWG
Każdy zadbany gs bedzie dobrze slużył. Myślałem kiedyś o zakupie tej wersji która jest prezentowana ma tym filmie. Mam ostatecznie model nowszy tj k51 1200 adv z 2014 roku. Nie cofną bym się już. Pewnie tak samo jak ludzie ktòży mają 1250 adv. Każdy kolejny jest lepszy, bardziej dopracowany i lepuej się prowadzi. Lepsze są skrzynie biegów, czujniki, moment, moc i elektronika. Co do wyłączania wszystkiego jednym przyciskiem mam to także w swoim. Należy unikać jednak pompatycznych komunikatów bo podjedziesz tym star bmw do nowego Tigera 1200 i różnica będzie totalna. To ponad dekada a w motocyklach to mega dużo. Dopiero nowy gs 1300 będzie mógł się mierzyć z nowym Tigerem ale to co najważniejsze w każdej generacji gsa jest i zostaje. Jest tym elementem wspanialy motocykl zrobiony dla ridera. Ergonomia, poczucie bezpieczeństwa doskonała pozycja i dobre czucie maszyny. To są elementy bardzo ważne. I w turystyce nie niezbędne ale dają dużo frajdy i takiej czystej radości. Jest w tej klasie wiele wspaniałych motocykli dziś.
Njgdy nie jezdzilem gsem i zawsze uważałem że to dobry marketing i nic więcej.Po roku przerwy w jeździe wypożyczyłem adv na wyprawę po Skandynawii...moto odebrałem w dniu wyjazdu i na strzała 500km...wsiadłem na moto jakbym zawsze na nim jeździł, ergonomia idealna wszystko jest tam gdzie byc powinno, wystarczy ruszyc a odczucia jakbym kierował rowerem, na winklach dużo lepiej od japończyków którymi jeździłem sam się kładzie w zakręty, spalanie nie przekraczając 4000 obrotów 4,7 -5 litrów...zostałem zaczarowany
Boksery od beemki z suchym sprzęgłem mają swój specyficzny urok. Kierownikowi dostarczają całkiem innych doznań niż japonia. Nowej generacji jest już bliżej do ryżojadów. To nieprawda, że wszyscy skończymy na GSie. To kwestia gustu. Boksera się lubi, albo się go nie lubi. Ten model bardzo lubił cieknąć na wale przy sprzęgle i o tym nie wspomniano. Części nie są drogie, ale jak ktoś nie robi sam, to wyda majątek na serwis. Jeżeli nie było to robione, to będzie. Kwestia czasu i kilometrów. Jak już masz moto rozebrane, to warto wymienić również tarczę sprzęgła, bo ta zacznie hałasować z czasem. Poza tym jak moto miało zapewniony regularny serwis i wymiany, to jest praktycznie niezniszczalne. To prawda, że do GSa trzeba dorosnąć i nie chodzi tu o wiek, ale o wzrost. To prawda, że GS prowadzi się genialnie i lekko, porównywalnie jak stary transalp. To prawda, że telelever jest tak zajebisty, że nie czuć po czym się jedzie. Dowodem na to są filmy w internetach z całą masą gieesiarzy powywracanych w byle piachu. To nie prawda, że baby nie lecą na BMW :) bo lecą. Sam znaczek tej marki na zbiorniku dodaje 50% do lansu na mieście. To prawda, że używanego gieesa ciężko jest kupić. Z mojego doświadczenia jest to temat trudniejszy niż używana japonia. Chodzi tu o niezmęczony życiem sprzęt, nie składany z kilku i z realnym przebiegiem.
Zgodzę się z tym że "nie podrywa Dziewczyn", on podrywa Kobiety 😂 Pozdrawiam was serdecznie, po tej prezentacji powiedziałem sobie że muszę takiego mieć, w tym roku 4 maja marzenie się spełniło ❤ jest dokładnie taki jak opowiadasz Bartłomiej.
Warto dodac ze boksery sa bardzo proste w obsludze.Jezeli ogarniales za malolata komarki i wueski to z serwisowka w reku zrobisz w GS wszystko.Pozdro i ogien na tloki :)
Też mi pali 6.4 latam tak do 140km/h, mam 195cm wzrostu I 105kg I jest to jedyny motocykli na którym mogę latać po 15 godzin . Co do pasażera żona mówi że na suzuki v strom 1000k5 było wygodniej I nie było wibracji
Kupując ten motocykl, trzeba wiedzieć czego się chce, a nie brać największej raty leasingowej, " bo mnie stać!". "Chorowałem" na GSa kilka lat, w końcu udało się kupić !. Od razu wiedziałem, że musi to być ostatni olejak, ale nie ADV, - dla mnie zbędna wysokość i masa. GS ma to do siebie, że pojadę nim prawie wszędzie: na tor, na szutry i do lasu i zabierze tam sporo bagażu. Na odpowiednich oponach na torze nie poddaje się "szlifierkom"! Uwielbiam na nim jeździć, ponieważ za każdym razem sprawia mi ogromną przyjemność, gdziekolwiek bym nie pojechał. Regularnie serwisowany nie sprawia niespodzianek i nie prawda, że pije pół litra oleju na 1000km. Mój wypija litr na 10 tyś i nierzadko widzi odcinkę! Polecam każdemu i każdej , naprawdę warto zaprzyjaźnić się z tym kłębowiskiem rurek i profili 😄😄😄.!
Zgadzam sie z Toba z wyjatkiem jednej rzeczy: dżies jest swietny, ale to nie enduro. Dwucylindrowce w kategorii wagi ciezkiej jak na enduro, czyli xl600v, xvr750, xtz750, czy nawet dl650 pojedzie szybciej i sprawniej w terenie niz gs. Gs jezdzi w terenie bo musi, bez finezji. Telelever nie wybiera wystajacych nierownosci - on je taranuje. Tym motocyklem na polnych drogach uzyskiwalem predkosci zblizone do samochodu terenowego. To jest genialny motocykl na genialne niemieckie drogi. Uniwersalnosc jest tu ale z duzym akcentem szosy, max 80/20. Na szosie natomiast jest to mega maszyna. Wszystkie w/w moto mialem nie krocej niz sezon. O gs wyrazilem sie w odniesieniu do k25 nie adv. W zwiazku z powyzszym najagresywniejsze opony jakie maja jeszcze sens uzytecznosci przy tej beemce to cos typu anakee adv lub tourance. Agresywniejsze beda po prostu w terenie niewykorzystane, a na asfalcie beda jak kula u nogi. Tu pozdrawiam wszystkich jezdzacych GSami na kostkach. To jedynie bardzo fajnie wyglada. Z tego tez powodu sprzedalem GS i rozgladam sie za RT. Drugie moto typowo w piach. Nie ma uniwersalnych motocykli.
@@demiro111 czytamy ze zrozumieniem... RT zamiast GS, bo jest bardziej asfaltowy i po prostu wygodniejszy. W piach mam inne moto. Jak cos jest uniwersalne, to nadaje sie do wszystkiego ale tylko po trochę, a nie po całości.
Triumph to legenda. Jeździłem Tiger 955 na wtrysku i polecam. Super dźwięk jak turbo, prowadzenie i elastyczność i mało awaryjny oraz jest ekonomiczny. Ja miałem silnik z Daytona więc mocniejsza wersja i leciał 230! Polecam Triumph bo jest dopracowany w każdym szczególe... 1050 to praktycznie ten sam... : )
Nie patrz na to. Jezeli chcesz tym jezdzic, to ma trzy wyjscia: 1. Obnizane siedzenie. Oferty zwyklych GSow z drugiej reki z takim siodlem sa. Adv nie spotkalem i nie dziwi mnie to. Lub dokupic pozniej - koszt okolo 500pln. Ewentualnie zamienic sie z kims kto potrzebuje normalnego. Obnizane siodlo to spore udogodnienie dla osob ponizej 180cm. 2. Szukaj wersji obnizanej dodatkowo na zawieszeniu. W internetach spotkalem sie z informacja, ze w parze z obnizona zawiecha montowano inna podstawke centralna - uwaga, tylko czytalem o tym, takze jak ktos moze potwierdzic lub zaprzeczyc, to prosze mnie poprawić. 3. Opanowac technike wsiadania i zsiadania z tego konia. Poczatki moga bolec cialo lub kieszen, ale w koncu ogarniesz i bedziesz zadowolony.
Witam. Mam 70 lat a mój ADV. 2010 r. Potwierdzam wytrzymałość tego motocykla w zeszłym sezonie robiąc pętle po Skandynawii przejechałem 6780 km. nawet nie stęknął. Jest tak kochany, że trzymam go przy łóżku w sypialni. Pozdrawiam wszystkie GSy
Powiedzcie prosze jak to jest z tym BMW GS chodzi mi o części i serwisowanie takie motocykla, czy jest drogo i czy jest to skomplikowana bardzo sprawa ????
Najlepsze w tych motocyklach jest to że na wyprawie jak padnie to nawet mechanicy nie są w stanie tego ogarnąć :) one są fajne póki sie nie psuje. Pompa paliwa padnie i stoiszna u mnie pomijasz pompę paliwa i jedziesz dalej.
jeżeli utrzymujesz swój motocykl w stanie - w którym sam dopuszczasz do zatarcie pompy paliwa - pomimo ze wiesz, że jest zalecana wymiana co kilkanaście tys. KM - nawet jak przeciągasz serwis na co 25-30 tys. KM to jesteś pewien, że w trasie Ci nie strzeli - oczywiście tylko ORI części - inne w sumie jeszcze trudniej dostać. Niestety to nie jest motocykl, w którym wymieniasz dopiero jak się zepsuje. - ale jak jedziesz w trasę to chyba to wiesz?
@@Matthew180plbrd tutaj mam przykład znajomego ,który jest bardzo dobrym mechanikiem i w jego GS podczas wyjazdu do Rumunii padło "coś" co sprawiło że motocykl w tryb awaryjny i nie mógł zbyt szybko jechać. Nie znam szczegółów bo nie dopytywałem ale jechał tak 60km do najbliższego miasta gdzie dopiero mógł zdiagnozować problem.
@@adik0170 No a jak Ci poleci sprzęgło w starym junaku to co zrobisz ? Nawet jak wiesz co padło bo hałasowalo ostatnie 3 lata ale jakoś jeździło. Ja mam 1150 GS - do Rumunii nim nie pojadę pomimo prostoty wykonania bo wiem ze ma mnóstwo czesci które nadawały się do wymiany już kilka lat temu. Są pewnie tacy którzy by to olali o potem płakali ze motocykle BMW to tylko do jazdy w koło komina. DD
Właśnie się zastanawiałem co on wygaduje. Mi po poprzednim, pierwszym sezonie, po przejechaniu kilku tysięcy poziom oleju spadł do połowy oczka. Jakby brał pół litra na tysiąc, to jeździłbym już na sucho 😅
Sama prawda Panowie. Mam 1200gs zwyklaka i to jest moto które kupiło mnie od razu..mówią ludzie że wszyscy skończymy na GSach ..ja od niego zacząłem.😉😁
Jeżdżę ostatnim wydaniem olejaka 90years z 2013 roku. Po 65000km bezproblemowej jazdy ( latam dalekie trash, po mieście I offie( mieszkam w Alpach I powiem tak jest to zajebisty sprzet I nigdy nie mam zamiaru sprEdac nawet jak zmienię kiedyś na coś nowszego bo jest to kultowy sprzet. Mazy mi się 1150 z koszem alw to może poczekac. Ps sam robię serwisy z orginalna manualka z BMW I jest to sprEt dość łatwy do serwisowania samemu.
W moim bliskim otoczeniu 3 osoby zdecydowały się na zakup GS. Obecnie jeden już sprzedany, drugi zaraz idzie na sprzedaż ,a trzeci ma krótko i jeszcze go poznaje ale chwali sobie wygodę jazdy.
Kupilem gs1200 adventure 2012r najbardziej polecany i się zawiodłem malo mocy nielogiczne rozwiązania technologiczne kiepska jakosc materiałów wracam do motocykli japońskich oraz KTM
akurat problemy z tylnym dyfrem to wada konstrukcyjna GSa i choć byś dbał to woda i tak zrobi swoje. świetne moto o ponad-przeciętnej awaryjności wszelakich czujników, notabene zbędnych. 1300km dziennie - to gościu popłynął.
Robilem I 1600 w dzień. Walia do Nicei, Nicea - belgrad, Nicea - Bremen więc nie piszcie głupot można jak się chce. Kilka lat temu polecialem z Oxfordu do Warszawy w 1.5 dnia na Harley sporstet 1200 I potem spowrotem w jednym tygodniu, na klr 650 z Nicei na Węgry w dzień, duże też latam jednodniowek po 500km po Alpach tylko po małych górskich drogach ( mieszkam we Francji I wiem ze na tym sprzeciw nie ma problemu. W sierpniu lecę z Nicei do Bled ( slovenia) w dzień potem 5 dni latania po okolicy I powrót. Da się panowie da się ale trzeba mieć oblatane. Mam ponad 350000km na różnych motkachi na jednych było łatwiej na innych trudniej ale jeżdżę dopuki jest zdrowie
@@nudawasjak mogles zrobic 350 tys km na motocyklach? Jakos malo realne. Ile mozna zrobic w roku, maks 20tys... Czyli przez 20 lat nonstop takie masz wypelnione super sezony?
W cenie fjr mozna kupic conajwyzej 20 letnia beemke. Moze to o to chodzi. Poza tym bmw nie jest najlepszym czy najbardziej uniwerslanym motocyklem. Bmw mialo pomysl na moto calkiem inny niz pozostale marki. Jego odmiennosc albo sie akceptuje albo wybiera sie japonie.
No nie koniecznie fjr kupił nowe w 2018 więc różnica wartości nia była wielka ale to prawda każdy lubi coś innego i to jest fajne że w podróży można spotkać różnorodność na 2 kołach
Cholera mam to samo. Tyle o ile Passata rozumiem bo puszka ma być użyteczna i tyle, choć jeżdżenia VW też sobie nie wyobrażam. A motocykl !? Motocykl to mają być emocje jakiś polot smaczki detale 😈 A te GS-y wzbudzają we mnie takie same emocje jak GS "SCh" 🤣 Lewa 🤚
@@LukaszRogowiczYamaortodksMi Gs dostarcza emocji jak tylko na niego patrzę hehe tak więc to roznie z tymi emocjami jest. Odnośnie passata to jak się zastanowić to jakie auto podobnej klasy daje większe emocje? Może jakaś Alfa Romeo. Wszelkie Japończyki to plastikowe wnętrza, Francuzy tylko ładne. Dla emocji to raczej coś w stylu Mustanga GT (mimo że środek plastikowy). Ostatecznie to niemal każde Moto da mi więcej emocji niż auto.
Odnoszę wrażenie, że GS to motocykl modny, dla lansiarzy i tych którzy chcą przede wszystkim podkreślić swój statusu majątkowy. Wiadomo... jeździsz GS-em, to musisz być gościem ze sporą kasą. Duży motocykl, duży portfel, duże ego i mały fiutek. Pozdrawiam wszystkich prawdziwych motocyklistów, dla których najważniejsza jest jazda, a nie posiadanie drogiego motocykla..
Jak będzie mnie stać to może kupię nowego Gsa 1300 i Audi A8, na razie mnie nie stać...ale potrafię się do tego przyznać. Nie muszę przy tym obrażać ludzi, którzy mają kasę aby kupić ICH wymarzone moto czy auto. Co do Gsa to zrobiłem jazdę testową 1250 - ten Moto zaskakująco lekko i przyjemnie się prowadzi. Niech każdy jeździ czym lubi i na co go stać, szanujmy się...LWG
@@marekracuch2664 Zastanawiaj się dalej ..... jak ktoś zna dwie marki na krzyż to myśli że nic innego nie istnieje na świecie a tym czasem jest zupełnie inaczej
@@marekracuch2664 Bo nie ma jednego - Ducati też od dekady to zawszę nr 1 marka. Ale też inne. Nie generalizuje marek. Każdy lubi co innego i niech tak zostanie.
@@desmom2922 fakt, szkoda życia - dlatego sprzedałem FJR1300 i kupiłem R1200R. xD Nie odczuwam, żeby był nudny, ma w sobie kilka przyjemnych szczegółów. Myślę że potem pozostaje mi już tylko Lowrider S, żeby było ciekawie.
@@Martin-fs5cvczasem te gusta się zmieniają. Dla mnie Gs był do niedawna okropny, teraz piękny. Kiedyś podobały mi się czopery/cruisery - sam jeździłem dragstarem a teraz...niby to piękne, ale trochę skansen.
@@dieged3065 Wiem. Masz rację. Cholera, po paru dłuższych wyjazdach na moim bandziorze zaczynam szukać czegoś z wyprostowaną pozycją za kierą. Gs-a też zacząłem brać pod uwagę. Pomimo że wygląda jak wygląda😉
Szukałem w tym roku Super Tenere 1200 i Africe Twin 1000. Po siedmiu latach spędzonych na BMW zamarzył mi się powrót do Japonii, lecz po przejechaniu się japończykami kupiłem trzeciego GS-1200🙂
Hej. Zaintrygowal mnie Twoja odpowiedz. Zastanawiam sie nad Africa Twin a GS I Jeszcze pomiedzy tym Triumph Tiger. Mowisz ze zdecydowanie GS? Pozdrawiam.
Nie pitol 😂
Jeżdżę RT-kiem 1150 i jest to wspaniała maszyna i choć posiadam inne moto to co do wyboru na trasę długa, czy krótka wybór jest prosty. Motor bez problemowy, niezawodny, łatwy w prowadzeniu. Przejechane 300 tys. bez awarii. Polecam każdemu LWG
Każdy zadbany gs bedzie dobrze slużył. Myślałem kiedyś o zakupie tej wersji która jest prezentowana ma tym filmie. Mam ostatecznie model nowszy tj k51 1200 adv z 2014 roku. Nie cofną bym się już. Pewnie tak samo jak ludzie ktòży mają 1250 adv. Każdy kolejny jest lepszy, bardziej dopracowany i lepuej się prowadzi. Lepsze są skrzynie biegów, czujniki, moment, moc i elektronika. Co do wyłączania wszystkiego jednym przyciskiem mam to także w swoim. Należy unikać jednak pompatycznych komunikatów bo podjedziesz tym star bmw do nowego Tigera 1200 i różnica będzie totalna. To ponad dekada a w motocyklach to mega dużo. Dopiero nowy gs 1300 będzie mógł się mierzyć z nowym Tigerem ale to co najważniejsze w każdej generacji gsa jest i zostaje. Jest tym elementem wspanialy motocykl zrobiony dla ridera. Ergonomia, poczucie bezpieczeństwa doskonała pozycja i dobre czucie maszyny. To są elementy bardzo ważne. I w turystyce nie niezbędne ale dają dużo frajdy i takiej czystej radości. Jest w tej klasie wiele wspaniałych motocykli dziś.
Njgdy nie jezdzilem gsem i zawsze uważałem że to dobry marketing i nic więcej.Po roku przerwy w jeździe wypożyczyłem adv na wyprawę po Skandynawii...moto odebrałem w dniu wyjazdu i na strzała 500km...wsiadłem na moto jakbym zawsze na nim jeździł, ergonomia idealna wszystko jest tam gdzie byc powinno, wystarczy ruszyc a odczucia jakbym kierował rowerem, na winklach dużo lepiej od japończyków którymi jeździłem sam się kładzie w zakręty, spalanie nie przekraczając 4000 obrotów 4,7 -5 litrów...zostałem zaczarowany
Boksery od beemki z suchym sprzęgłem mają swój specyficzny urok. Kierownikowi dostarczają całkiem innych doznań niż japonia. Nowej generacji jest już bliżej do ryżojadów. To nieprawda, że wszyscy skończymy na GSie. To kwestia gustu. Boksera się lubi, albo się go nie lubi.
Ten model bardzo lubił cieknąć na wale przy sprzęgle i o tym nie wspomniano. Części nie są drogie, ale jak ktoś nie robi sam, to wyda majątek na serwis. Jeżeli nie było to robione, to będzie. Kwestia czasu i kilometrów. Jak już masz moto rozebrane, to warto wymienić również tarczę sprzęgła, bo ta zacznie hałasować z czasem. Poza tym jak moto miało zapewniony regularny serwis i wymiany, to jest praktycznie niezniszczalne.
To prawda, że do GSa trzeba dorosnąć i nie chodzi tu o wiek, ale o wzrost.
To prawda, że GS prowadzi się genialnie i lekko, porównywalnie jak stary transalp.
To prawda, że telelever jest tak zajebisty, że nie czuć po czym się jedzie. Dowodem na to są filmy w internetach z całą masą gieesiarzy powywracanych w byle piachu.
To nie prawda, że baby nie lecą na BMW :) bo lecą. Sam znaczek tej marki na zbiorniku dodaje 50% do lansu na mieście.
To prawda, że używanego gieesa ciężko jest kupić. Z mojego doświadczenia jest to temat trudniejszy niż używana japonia. Chodzi tu o niezmęczony życiem sprzęt, nie składany z kilku i z realnym przebiegiem.
Dzięki za solidny komentarz :)
A ja mam 175cm i kupiłem sobie adv z 2016
Jeździ się przecudownie moje marzenie się spełniło 😁
Mam 165 i adv z niską kanapą. Nie ma problemów.
Ja 175cm i adventure z 2008 i jeździ się super, ale fakt całymi stopami nie stanę na asfalcie.
Mam do tego niska kanapę ! Jeździ się pięknie ! 👍
Ja kupiłem zwykłego z 2010r w miniony wtorek. Przebieg 77 kkm. Stan wzorowy :)
Zgodzę się z tym że "nie podrywa Dziewczyn", on podrywa Kobiety 😂 Pozdrawiam was serdecznie, po tej prezentacji powiedziałem sobie że muszę takiego mieć, w tym roku 4 maja marzenie się spełniło ❤ jest dokładnie taki jak opowiadasz Bartłomiej.
Dobry, rzeczowy materiał. Wysłałem Wam swoje zgłoszenie dot. ciekawej alternatywy dla osób lubiących bliższe i dalsze wycieczki.
Ja mam 1200 adventure 2013 kupiony w salonie jako nowy motocykl więc to nie jest ostatni wypust i olejak
Mam można powiedzieć identyczny tylko z 2008 roku 110000 i nic mu nie dolega sprawuje się świetnie polecam
oooo to wejscie z przegazówką FAJNE 🙂
Ahhhhhh. Piękny sprzęt. Teraz śmigam na 1200 olejaku ale następcą będzie zdecydowanie Adv! Świetny film!
Warto dodac ze boksery sa bardzo proste w obsludze.Jezeli ogarniales za malolata komarki i wueski to z serwisowka w reku zrobisz w GS wszystko.Pozdro i ogien na tloki :)
Bokser do wueski ma tyle co świnia do kanarka!
Też mi pali 6.4 latam tak do 140km/h, mam 195cm wzrostu I 105kg I jest to jedyny motocykli na którym mogę latać po 15 godzin . Co do pasażera żona mówi że na suzuki v strom 1000k5 było wygodniej I nie było wibracji
A ja pacowałem w GSie w latach 80tych 🤣🤣
Aha... czyli te BMW GS jest główną nagrodą w konkursie ;) Całkiem fajna nagroda xD
Jesteście wspaniali, klasyczne: Pozdrawiam :)
Ty też jesteś wspaniały! Także pozdrawiamy :)
Kupując ten motocykl, trzeba wiedzieć czego się chce, a nie brać największej raty leasingowej, " bo mnie stać!". "Chorowałem" na GSa kilka lat, w końcu udało się kupić !. Od razu wiedziałem, że musi to być ostatni olejak, ale nie ADV, - dla mnie zbędna wysokość i masa. GS ma to do siebie, że pojadę nim prawie wszędzie: na tor, na szutry i do lasu i zabierze tam sporo bagażu. Na odpowiednich oponach na torze nie poddaje się "szlifierkom"! Uwielbiam na nim jeździć, ponieważ za każdym razem sprawia mi ogromną przyjemność, gdziekolwiek bym nie pojechał. Regularnie serwisowany nie sprawia niespodzianek i nie prawda, że pije pół litra oleju na 1000km. Mój wypija litr na 10 tyś i nierzadko widzi odcinkę! Polecam każdemu i każdej , naprawdę warto zaprzyjaźnić się z tym kłębowiskiem rurek i profili 😄😄😄.!
Zgadzam sie z Toba z wyjatkiem jednej rzeczy: dżies jest swietny, ale to nie enduro. Dwucylindrowce w kategorii wagi ciezkiej jak na enduro, czyli xl600v, xvr750, xtz750, czy nawet dl650 pojedzie szybciej i sprawniej w terenie niz gs. Gs jezdzi w terenie bo musi, bez finezji. Telelever nie wybiera wystajacych nierownosci - on je taranuje. Tym motocyklem na polnych drogach uzyskiwalem predkosci zblizone do samochodu terenowego. To jest genialny motocykl na genialne niemieckie drogi. Uniwersalnosc jest tu ale z duzym akcentem szosy, max 80/20. Na szosie natomiast jest to mega maszyna. Wszystkie w/w moto mialem nie krocej niz sezon. O gs wyrazilem sie w odniesieniu do k25 nie adv. W zwiazku z powyzszym najagresywniejsze opony jakie maja jeszcze sens uzytecznosci przy tej beemce to cos typu anakee adv lub tourance. Agresywniejsze beda po prostu w terenie niewykorzystane, a na asfalcie beda jak kula u nogi. Tu pozdrawiam wszystkich jezdzacych GSami na kostkach. To jedynie bardzo fajnie wyglada. Z tego tez powodu sprzedalem GS i rozgladam sie za RT. Drugie moto typowo w piach. Nie ma uniwersalnych motocykli.
@@cebulozerca9017 RT w piach? Chyba nie rozumiem. Może wyjaśnisz?
@@demiro111 czytamy ze zrozumieniem... RT zamiast GS, bo jest bardziej asfaltowy i po prostu wygodniejszy. W piach mam inne moto. Jak cos jest uniwersalne, to nadaje sie do wszystkiego ale tylko po trochę, a nie po całości.
@@cebulozerca9017 tak, zgadzam się. Pozdro
Idealny motocykl na turystykę
Czekam z niecierpliwością na trójnogami tigera 1050, nie ma na polskim yt filmu z tym motocyklem a myśle o jego zakupie
Triumph to legenda. Jeździłem Tiger 955 na wtrysku i polecam. Super dźwięk jak turbo, prowadzenie i elastyczność i mało awaryjny oraz jest ekonomiczny. Ja miałem silnik z Daytona więc mocniejsza wersja i leciał 230! Polecam Triumph bo jest dopracowany w każdym szczególe...
1050 to praktycznie ten sam... : )
Deutschland, Deutschland uber ales....mimo takie wspanialej reklamy wole Hondy.
Mamy rozumieć, że jak jest omawiany GS to jest jego reklama, gdy Honda to recenzja?
Ja się boję najbardziej w tych gs, że nie dostaję dobrze do ziemi....
Mam 168 cm wzrostu i daje rade.
Oczywiście obniżony na zawiasie 2cm, kanapa 2 cm i siedzenie wychodzi na wysokosci 810mm. Mowa o r1250gs "zwyklym"
Dzięki wielkie, moje pytanie do Bartka ile ma wzrostu bo nie usłyszałem w materiale a rozmyślam zakup GSa. Pozdr, leci łapa w górę.
Nie patrz na to. Jezeli chcesz tym jezdzic, to ma trzy wyjscia:
1. Obnizane siedzenie. Oferty zwyklych GSow z drugiej reki z takim siodlem sa. Adv nie spotkalem i nie dziwi mnie to. Lub dokupic pozniej - koszt okolo 500pln. Ewentualnie zamienic sie z kims kto potrzebuje normalnego. Obnizane siodlo to spore udogodnienie dla osob ponizej 180cm.
2. Szukaj wersji obnizanej dodatkowo na zawieszeniu. W internetach spotkalem sie z informacja, ze w parze z obnizona zawiecha montowano inna podstawke centralna - uwaga, tylko czytalem o tym, takze jak ktos moze potwierdzic lub zaprzeczyc, to prosze mnie poprawić.
3. Opanowac technike wsiadania i zsiadania z tego konia. Poczatki moga bolec cialo lub kieszen, ale w koncu ogarniesz i bedziesz zadowolony.
przede wszystkim dlatego ze cena ludzie lubią się oszukiwać
Witam.
Mam 70 lat a mój ADV. 2010 r.
Potwierdzam wytrzymałość tego motocykla w zeszłym sezonie robiąc pętle po Skandynawii przejechałem 6780 km. nawet nie stęknął.
Jest tak kochany, że trzymam go przy łóżku w sypialni.
Pozdrawiam wszystkie GSy
Tylko przy wydechu nie majstruj🤣🤣🤣
Powiedzcie prosze jak to jest z tym BMW GS chodzi mi o części i serwisowanie takie motocykla, czy jest drogo i czy jest to skomplikowana bardzo sprawa ????
Za dużo tych GS-ów boję się otworzyć lodówkę!
Najlepsze w tych motocyklach jest to że na wyprawie jak padnie to nawet mechanicy nie są w stanie tego ogarnąć :) one są fajne póki sie nie psuje. Pompa paliwa padnie i stoiszna u mnie pomijasz pompę paliwa i jedziesz dalej.
jeżeli utrzymujesz swój motocykl w stanie - w którym sam dopuszczasz do zatarcie pompy paliwa - pomimo ze wiesz, że jest zalecana wymiana co kilkanaście tys. KM - nawet jak przeciągasz serwis na co 25-30 tys. KM to jesteś pewien, że w trasie Ci nie strzeli - oczywiście tylko ORI części - inne w sumie jeszcze trudniej dostać.
Niestety to nie jest motocykl, w którym wymieniasz dopiero jak się zepsuje. - ale jak jedziesz w trasę to chyba to wiesz?
@@Matthew180plbrd tutaj mam przykład znajomego ,który jest bardzo dobrym mechanikiem i w jego GS podczas wyjazdu do Rumunii padło "coś" co sprawiło że motocykl w tryb awaryjny i nie mógł zbyt szybko jechać. Nie znam szczegółów bo nie dopytywałem ale jechał tak 60km do najbliższego miasta gdzie dopiero mógł zdiagnozować problem.
Komentarze typu kiedys slyszalem ze ktos powiedzial ze ktos mial kolege ze cos tam cos tam
@@adik0170 No a jak Ci poleci sprzęgło w starym junaku to co zrobisz ? Nawet jak wiesz co padło bo hałasowalo ostatnie 3 lata ale jakoś jeździło. Ja mam 1150 GS - do Rumunii nim nie pojadę pomimo prostoty wykonania bo wiem ze ma mnóstwo czesci które nadawały się do wymiany już kilka lat temu. Są pewnie tacy którzy by to olali o potem płakali ze motocykle BMW to tylko do jazdy w koło komina. DD
No tak, tak. Wymiana pompy paliwa co 25-30 tyś km. Przecież BMW się nie psuje, BMW się serwisuje.
Mój pali 5,2-5,4 nawet jak go pałuje :) 1200 GS 2010 , nie ADV
Siema ogólnie fajny moto żeby nie ten ABS. Lecz ta markę trzeba lubieć.
Nie wszystkie egzemplarze go posiadają a w okolicy 2007/2008 weszła niwa generacja ABSu, już praktycznie bezawaryjna.
Ostatni olejak.
Czyli jakie lata produkcji?
...od-do
Dzięki 😀
na dwóch wałkach od 2010-2012 a ADV do 2013
Tyle oleju bierze ale od wymiany do wymiany a nie na 1 tys km.
Właśnie się zastanawiałem co on wygaduje. Mi po poprzednim, pierwszym sezonie, po przejechaniu kilku tysięcy poziom oleju spadł do połowy oczka. Jakby brał pół litra na tysiąc, to jeździłbym już na sucho 😅
Ta już to widzę jak zostawia w tyle tego litrowego superbika, skończ fantazjować człowieku
To jest prawda osobiście to widziałem.. tą sytuację a ten który został i później dojechał to był sam Valentino Rossi....wszyscy byliśmy zdziwieni. 😁
Sama prawda Panowie. Mam 1200gs zwyklaka i to jest moto które kupiło mnie od razu..mówią ludzie że wszyscy skończymy na GSach
..ja od niego zacząłem.😉😁
Hej a ile masz wzrostu ?? ja 193 cm i siedziałem na roczniku chyba 2009 i był oki.A jak adventure ??
adv jest wiekszy, wiec bedzie Ci wytgodniej.
Fajny material
Dzięki!
GS marzenie
Ja przejdziesz na olej Yacco 15w50 to nie będzie brał grama. Na oleju BMW brał 600ml
Dlaczego na 18cie komentarzy tylko 2 są za GS???
Po ile leci taki w 2023 ?
Nice video. How tall is the rider ?
Jeżdżę ostatnim wydaniem olejaka 90years z 2013 roku. Po 65000km bezproblemowej jazdy ( latam dalekie trash, po mieście I offie( mieszkam w Alpach I powiem tak jest to zajebisty sprzet I nigdy nie mam zamiaru sprEdac nawet jak zmienię kiedyś na coś nowszego bo jest to kultowy sprzet. Mazy mi się 1150 z koszem alw to może poczekac. Ps sam robię serwisy z orginalna manualka z BMW I jest to sprEt dość łatwy do serwisowania samemu.
Ostatni adv k255 wyszedł w 2013
Tak racja właśnie takiego mam 90 years
To jest materiał od znawcy i eksperta więc nie polemizuj.
@@panton7842 takich znawców to pełne forum ale potem znawca nie wie jak ze zdjęcia rozpoznać ABS czy gen 1czy gen 2 o roczniku zmian nie wspomnę.
@@sela13 to była ironia
W moim bliskim otoczeniu 3 osoby zdecydowały się na zakup GS. Obecnie jeden już sprzedany, drugi zaraz idzie na sprzedaż ,a trzeci ma krótko i jeszcze go poznaje ale chwali sobie wygodę jazdy.
Następnie kupią japońskie maszyny przekonają się, że nie prowadzą się tak jak BMW i wrócą do GS-a. Przerabiałem to...
6cylindrowke?
Kupilem gs1200 adventure 2012r najbardziej polecany i się zawiodłem malo mocy nielogiczne rozwiązania technologiczne kiepska jakosc materiałów wracam do motocykli japońskich oraz KTM
Ostatni rok gsa byl 2013 3:19
Cześć moje marzenie
masz słabe marzenia
A gdzie to pisać? Na maila, insta? Pozdrawiam :)
W 41 sekundzie jest info
멋지다
akurat problemy z tylnym dyfrem to wada konstrukcyjna GSa i choć byś dbał to woda i tak zrobi swoje. świetne moto o ponad-przeciętnej awaryjności wszelakich czujników, notabene zbędnych. 1300km dziennie - to gościu popłynął.
1300 - może wyciągnął taką średnią i zapomniał dodać, że wycieczka obejmowała również transport lotniczy w obie strony :)
Robilem I 1600 w dzień. Walia do Nicei, Nicea - belgrad, Nicea - Bremen więc nie piszcie głupot można jak się chce. Kilka lat temu polecialem z Oxfordu do Warszawy w 1.5 dnia na Harley sporstet 1200 I potem spowrotem w jednym tygodniu, na klr 650 z Nicei na Węgry w dzień, duże też latam jednodniowek po 500km po Alpach tylko po małych górskich drogach ( mieszkam we Francji I wiem ze na tym sprzeciw nie ma problemu. W sierpniu lecę z Nicei do Bled ( slovenia) w dzień potem 5 dni latania po okolicy I powrót. Da się panowie da się ale trzeba mieć oblatane. Mam ponad 350000km na różnych motkachi na jednych było łatwiej na innych trudniej ale jeżdżę dopuki jest zdrowie
Zrobisz, tylko po autostradzie.
@@demiro111mało wiesz kolego, zrobiłem na raz trasę z Czarnogóry do PL, autostrady były ale w 50%
@@nudawasjak mogles zrobic 350 tys km na motocyklach? Jakos malo realne. Ile mozna zrobic w roku, maks 20tys... Czyli przez 20 lat nonstop takie masz wypelnione super sezony?
Hmm taki paradoks mój sąsiad pracuje w serwisie motocykli bmw a jeździ fjrką
W cenie fjr mozna kupic conajwyzej 20 letnia beemke. Moze to o to chodzi. Poza tym bmw nie jest najlepszym czy najbardziej uniwerslanym motocyklem. Bmw mialo pomysl na moto calkiem inny niz pozostale marki. Jego odmiennosc albo sie akceptuje albo wybiera sie japonie.
No nie koniecznie fjr kupił nowe w 2018 więc różnica wartości nia była wielka ale to prawda każdy lubi coś innego i to jest fajne że w podróży można spotkać różnorodność na 2 kołach
O, taki paradoks że FJR sprzedałem dla BMW R1200R. Ani trochę nie żałuję. :D
dostalem w prezecie r1150 z 2003 ma przebieg 5000 i po pierwszej przejazdzce zepsol mi se . prosze o pomoc
Jeżeli mają być używki to podrzucam pomysł. Na polskim yt prawie nic nie ma o ZZR600 czy o ZZR110.
Znasz kogoś z takimi modelami? Daj mu znać i niech się odezwie na mail Kuby (w opisie) :)
Fajny motocykl lecz niestety zupełnie mnie nie jarają te Bmki
Cholera mam to samo.
Tyle o ile Passata rozumiem bo puszka ma być użyteczna i tyle, choć jeżdżenia VW też sobie nie wyobrażam.
A motocykl !?
Motocykl to mają być emocje jakiś polot smaczki detale 😈
A te GS-y wzbudzają we mnie takie same emocje jak GS "SCh" 🤣
Lewa 🤚
@@LukaszRogowiczYamaortodksMi Gs dostarcza emocji jak tylko na niego patrzę hehe tak więc to roznie z tymi emocjami jest. Odnośnie passata to jak się zastanowić to jakie auto podobnej klasy daje większe emocje? Może jakaś Alfa Romeo. Wszelkie Japończyki to plastikowe wnętrza, Francuzy tylko ładne. Dla emocji to raczej coś w stylu Mustanga GT (mimo że środek plastikowy). Ostatecznie to niemal każde Moto da mi więcej emocji niż auto.
Bardzo dobry motocykl, a tego potwierdzeniem jest wysoka cena modeli używanych.
Reklama dźwignią handlu 😞😞😞 Czy aż tak źle w motor BMW? Ktoś schodzi na psy.
Przesadzasz. Tu jest mowa o modelu nie produkowanym od 10 lat.
Ma jedną wadę to bmw.
Może przez tą wadę stanieje.
Póki co ludzie tylko na tym jeżdżą xd
To nie wada, to zaleta
Odnoszę wrażenie, że GS to motocykl modny, dla lansiarzy i tych którzy chcą przede wszystkim podkreślić swój statusu majątkowy. Wiadomo... jeździsz GS-em, to musisz być gościem ze sporą kasą. Duży motocykl, duży portfel, duże ego i mały fiutek. Pozdrawiam wszystkich prawdziwych motocyklistów, dla których najważniejsza jest jazda, a nie posiadanie drogiego motocykla..
A czym jeździsz teraz?
Jak będzie mnie stać to może kupię nowego Gsa 1300 i Audi A8, na razie mnie nie stać...ale potrafię się do tego przyznać. Nie muszę przy tym obrażać ludzi, którzy mają kasę aby kupić ICH wymarzone moto czy auto. Co do Gsa to zrobiłem jazdę testową 1250 - ten Moto zaskakująco lekko i przyjemnie się prowadzi. Niech każdy jeździ czym lubi i na co go stać, szanujmy się...LWG
nigdy nie pojmę poco wyłączać konsole trakcji i abs
Na piasku lepiej jak nie przeszkadzają.
Chodzi o jazdę poza asfaltem.
Szkoda życia na nudne motocykle. Miałem ten model GS tyle że nie ADV. Nie wrócił bym już drugi raz do tego motocykla. Są ciekawsze motocykle na rynku
Zastanawiające.. jakie motocykle masz na myśli ?
@@marekracuch2664 Zastanawiaj się dalej ..... jak ktoś zna dwie marki na krzyż to myśli że nic innego nie istnieje na świecie a tym czasem jest zupełnie inaczej
@@desmom2922 Jasne, mogę się domyślać że latasz ma Ducati.
Ale jak nie chcesz się pochwalić to co z Ciebie za motocyklista ?
@@marekracuch2664 Bo nie ma jednego - Ducati też od dekady to zawszę nr 1 marka. Ale też inne. Nie generalizuje marek. Każdy lubi co innego i niech tak zostanie.
@@desmom2922 fakt, szkoda życia - dlatego sprzedałem FJR1300 i kupiłem R1200R. xD Nie odczuwam, żeby był nudny, ma w sobie kilka przyjemnych szczegółów. Myślę że potem pozostaje mi już tylko Lowrider S, żeby było ciekawie.
Castrol syf straszny
Same plusy. Niestety- okropnie brzydki.
Motocykl, prowadzący, czy nasz gość? :D ;)
@@MotogenYT oczywiście motocykl. Ale o gustach podobno się nie dyskutuje.
@@Martin-fs5cvczasem te gusta się zmieniają. Dla mnie Gs był do niedawna okropny, teraz piękny. Kiedyś podobały mi się czopery/cruisery - sam jeździłem dragstarem a teraz...niby to piękne, ale trochę skansen.
@@dieged3065 Wiem. Masz rację. Cholera, po paru dłuższych wyjazdach na moim bandziorze zaczynam szukać czegoś z wyprostowaną pozycją za kierą. Gs-a też zacząłem brać pod uwagę. Pomimo że wygląda jak wygląda😉