Bassdriver jeździ: Citroen Saxo 1.5 D jest wygodny i oszczędny, ale wkrótce będzie nielegalny
HTML-код
- Опубликовано: 12 июл 2024
- Strona: www.bassdriver.pl
Fejs: / bassdriverpl
Grupa dyskusyjna: / 2834493010143700
Patronite: patronite.pl/bassdriver
Citroen Saxo był całkiem rzetelnym a przede wszystkim naprawdę wygodnym miejskim toczydłem. A z półtoralitrowym dieslem TUD5 - niezwykle oszczędnym. Ale zamiast niego do centrów miast będą mogły ładować się gigantyczne, kotłujące 17/100 SUVy - byle by były świeże.
0:00 Wciśnij F dla AX-a
0:32 Citroen Saxo - krótka historia
1:57 Jak wygląda Saxofon i skąd ta nazwa
3:15 Belka na drążkach skrętnych - czy jest się czego bać?
4:33 W środku Saxo
9:30 Czy w Saxofonie wygodnie się siedzi
11:34 Na tylnej kanapie miejskiego hatchbacka - tortura czy salon
13:22 Czy w Saxofonie zmieści się bas
14:46 TUD5 - opowieść o małym klekocie
16:57 Citroen Saxo 1.5 D - czy to się wciąż nadaje
22:35 Podsumowanko
#citroen #saxo #tud5 #diesel #bassdriver - Авто/Мото
Jak pug 106 ma kocie oczka i ogolnie jest taki koci to saxo dla mnie zawsze było takie... myszkowate. 😄 Taka mała miejska myszka. 😀 na daily jak znalazł, całkiem spoko i sympatyczna maszyna. 🙂
Miejska myszka ❤❤❤
Mi bardziej przypomina kunę.
Miałem takie saxo ale w benzynie. Miałem go 13 lat - od ok. 90 000 do ponad 400 000 jako daily do roboty. od 150 000 w gazie. Wspaniały niezawodny samochód. Jedyna awaria to uszczelka głowicy po ok. 200 000 no i regenera tylnej belki oraz konieczna wymiana stalowych przewodów hamulcowych. Poza tym to tylko eksploatacja: klocki, paski , sprzęgło i łożyska kół i alternatora- to także eksploatacja.
Auto po kupnie zakonserwowałem woskami , zwłaszcza strefę za tylną belką i po 13 latach u mnie zero korozji.
Auto oddałem jeszcze synowi jako pierwsze po prawku i jeździł on nim jakiś czas.
Wspaniały samochód na dupowóz daily , naprawdę.
Który silnik?
@@Bassdriver 1.1 i 60 KM
15:03 Potwierdzam, w "stosześciu" są dwa eleganckie teleskopy :)
Akceptowalny film o akceptowalnym małym autku, które jeszcze się widuje na polskich drogach 👍 Do najbliższego.
Wszystkie moje filmy są akceptowalne. W miarę.
Mam Berlingo I 1.9d XUD z 1998r. Pali 7l miasto, 5l trasa. Kupiłem na budowę domu, zostało do teraz, nie wiem kiedy sprzedam, na razie naprawiam na bieżąco, przeglądy przechodzi bez kombinacji. W tym Saxo widzę mnóstwo podobieństw do mojego Berlingo. Pewnie dlatego były tak tanie. I ekologiczne, bo miały wymienne między sobą części. Nie ma w nim szaleństw, po prostu działa - się kręci kierownicą, się naciska na pedały, się zmienia biegi, się jedzie, się hamuje, się dojeżdża. I tak co dziennie. Z miesiąca na miesiąc. Czyli dokładnie to , do czego samochód został stworzony.
Zgadza się. Berlinga pierwszej generacji mają to samo z charakteru co 106 czy Saxo. I te wspaniałe diesle 1.8 i 1.9... Miałem też 1.4 - za słaby i 1.8 90Km (idealny). Przyjął LPG i woził mnie z uśmiechem na twarzy. Też go uwielbiałem. Teść miał takiego pierwszego 96 albo 97r 1.8d.... wykręcił bez remontu silnika prawie 700tys km. Dodam że zdarzało im się zapominać o regularnych wymianach oleju.... Mimo to bezawaryjnie toczył się w przód bo ciężko było nazwać to przyspieszaniem. I tak go lubiłem :)
Potwierdzam, jedyna bolaczka tego silnika po jakims przebiegu (230-250 tys. km) moze byc zrobienie luzow zaworowych, jakby zrobili na hydraulice to bylyby bezobslugowe. Warto wymeniac filtr paliwa przed zima no i nie bac sie syntetyka, moj XUD9TE przeszedl z 10w40 Fuchs MoS na 5w50 Mobil 1 a jak przyszla bieda to 5w40 Orlen. Efekt? Miedzy 8 a 12 tys. przebiegu na oleju zuzycie przy 10w40 bylo 0.4 litra, przy 5w50 jakies 0.15 litra a przy 5w40 0.25 litra. Do 8 tys. nie podbieral oleju wcale (chyba, ze Niemcy 150 km/h na autostradzie i traska 3 tys. km to wtedy trzeba bylo dolac 150-200 ml po podrozy). Warto rowniez dbac o swiece zarowe bo juz przy jednej uszkodzonej slabo pali a przy dwoch to krecic trzeba z 20 sekund, taka ich uroda.
Mam jeszcze silnik od tego Saxo :D Spoko autko, niestety moje zjadła korozja. Zawieszenie w tym autku wymiata, świetnie się prowadzi i jest praktycznie niepodatny na boczny wiatr. Jak leciałem na autostradzie 140km/h (z GPS), to stabilność zaskakiwała. Poza spalaniem największa zaletą jest dźwięk silnika, to maleństwo brzmi jak prawdziwa ciężarówka :D
Jak ciężarówka? A to ciekawe.
To że silnik Ci tylko został z tego auta jakoś mnie tak rozśmieszyło. Pozdrawiam.
Kocie oczka i zawadiacki ryjek😊 tak, to zdecydowanie przemawia na korzyść brata😊
Może i życie gniecie ,może i depresja ,o której mówiłeś, też nie ułatwia , ale testy autek w Twoim wykonaniu, nomen omen ...grają. Jest rzeczowo, jest z nutką ironii , jest w swoim stylu bez napiny i tyle. Daję 👍
W niebieskim i rozsuwanym dachem jest super.
Ja lubię grzeczny styl, pionowa klamka też zalicza się do lubianych przeze mnie akcentów. Bliźniaczy niemal Peugeot 106 miał też ładne lampy z przodu. Lubię po prostu francuskie auta i już!!😊😊
wincyj subów dla jego!
Gorąco popieram!
W ramach poparcia włączam miksy na dobry sen przez kilka h.
@@vonregitten5800 dałabym serduszko przy komentarzu, ale to może tylko właściciel kanału, więc zostawiam tu:💚
@@tephra2493 żadna chwała, fanuje Panu Jarkowi od dawna i miło wspominam testowanie zx a, kultura słowa, nie kłanianie się modom i i w najlepszym tego słowa znaczeniu subiektywność wrażeń bez gwiazdorzenia- coraz rzadsze
Pochylenie zagłówków jak najbardziej jest spotykane w innych samochodach, miałem średnie w golfie 3 i bardzo dobre w E36
No i komu to przeszkadzało? Mój były TurboD w Xantia1 kopcił dwa razy w miesiącu jak go przeciągałem po obrotach po miejskim zamulaniu. 2-3 razy decha na trójce i spokój - sadze wywalone. Stare zadbane diesle nie kopcą, taka jest prawda.
Byłem 11 oglądającym rano. Już 12 tysięcy wyświetleń. Gratuluję i dalszych wyświetleń. Nie masz Basdriverze irytujących manier w odróżnieniu od youtubowego "syna". Co do auta Citroën Saxo zawsze mi się podobało. Po prostu świetny samochodzik, prosty, estetyczny, skromny, lekki i wystarczy kilkadziesiąt km aby zapewnić dynamikę, a 100 KM aby poczuć się rajdowcem. Zdecydowanie wersja 3D nadrabia stylem dzięki klamce. Saxo miało historię rajdową w klasie niżej niż Xsara. Lubię taki subtelny design bez miliona bezgustownych detali typowych dla współczesnej barokowej stylizacji nadwozi. Filozofia Saxo, AX, 205 czy 106 zdecydowanie wygrywa nad nowymi bomblami z klasy B.
Takie często były wolnossące francuskie diesle - przeznaczone raczej max na drogi krajowe, a niekoniecznie na autostrady i to zarówno pod kątem mocy jak i przełożeń w skrzyni biegów. Gdyby tak pojemność była +25% to było by dużo lepiej pod względem użytkowania przy wyższych prędkościach.
Tutaj przyjmuję wyrazy współczucia ; od 2 lat jeżdżę blizniaczym Pełgełotem 106 z silnikiem 950 ccm/50 KM z LPG..Naprawiam,naprawian i końca nie widać.To cholerstwo jest poskręcane na przedziwne śróbki;torxy,imbusy,torxy z gwiazdką, z dziurką i bez dziurki.Nie nadążam z kupowaniem kolejnych kluczy(piasta z przodu -klucz 32 a z tyłu 34 itp.)Teraz poluję na CZUJNIK POŁOŻENIA PRZEPUSTNICY.We wszystkich możliwych sklepach,hurtowniach i ASO mowią mi;taka część nie występuje w katalogu koncernuPSA.Muszę kupić całą przepustnicę za 700pln i tam bedzie czujnik.Działający czujnik ,bo wszystkie nowe chińskie,tajwańskie to szmelc prosto z fabryki.Proszę sie nie śmiać tylko współczuć.
Współcz
Miałem Citroena ax i tam było to samo. Dosłownie wszystko skręcone na dziwne śrubki o najróżniejszych kształtach i rozmiarach. Tymczasem w takim polonezie to mając śrubokręt, klucz 8,10, 13 i 17, to byłeś w stanie rozłożyć całe auto na cześci i złożyć z powrotem.
@@JeanPierreRheinault A to muszę przyznać. Francuzi mają jakiś fetysz do torxów. W sumie to zrozumiałe. Bo to typ łba gdzie najtrudniej go ukręcić, w przeciwieństwie do zwykłego krzyżaka, czy łba 6-kątnego.
Miałem takiego 106 z 1.0 z 96r. Miał przejechane 398.000km, sprzedałem go i jeździł dalej. Wyciągał licznikowe 155km/h 🙃 Ale ceny części itp w wielu przypadkach były z d.....y. O wiele lepiej jeździ mi się Xsarą 1.6 109km jako dupowóz na miasto.
Też miałem 106 jako pierwsze auto za 1200 zł kupione , ale było to 11 lat temu, super miejskie autko było, niestety rdza zjadła podłogę, po za tym był nie do zajechania
wreszcie ktoś ma film o ciekawym gracie bo ci dwaj inni to ostatnio tylko o jakiś nudnych jak cegłówka, niemieckich śmietnikach kręcą ;)
Z tym silnikiem był dostępny nie tylko bliźniaczy Peugeot 106, ale też Nissan Micra II!
Wspaniale, że pochylasz się nad problemem. Diesle (nawet 0.8 cdi ze smarta fortwo) mogą być przez bandę oszołomów naprawdę nielegalne.
Obejść się smakiem, a w zasadzie oblizać własny pot. Kradnę, będę stosował.
Godne to i sprawiedliwe 😅
W latach '90 kuzyn kupił nowego AX 1.5D. Tankował go 3X w roku :) Dało się zejść do 3,5L/100km
Też bym tak chciała 😁
@@izamichalska207 chciałabym chciała chciałabym...
Taka piosenka była. Pozdrawiam.
@@izamichalska207a co stoi na przeszkodzie?
@@tarabum7607 To, że bardzo lubię swój samochód, który z resztą wystąpił w filmie tego autora😁
@@tarabum7607 a co sie glupio pytasz? pod kamieniem zyjesz?
No wkoncu nowy bassdriver👍. Moj Tata mial takiego saxo, zloty 1.1 3d,palil wiecej oleju niz paliwa😁 ale wygodny byl🤓
miałem saxo 1,5 d z 2003r.(ostatni rok produkcji) w wersji 5d wersja sx miał klimatyzacje ale jak się ją włączyło to przyspieszenie było jak w maluchu. Zajebiste fotele były we wszystkich. obrotomierz w standardzie był od 2000r. Moj dodatkowo miał temp. wody. Angliki miały klimę bo takiego miałem. nie miały wog. schowka. 350tyś. u mnie przejechał. wymieniłem w nim sprzęgło 2 razy, regeneracja tylnej belki, i wymiana rurek hamulcowych bo zardzewiały. średnie spalanie ok 4 l ON na100km.
21:59 Mały, ale w miarę* komfortowy. Tani w produkcji, pozbawiony bezsensownych naddatków materiałowych. No bo bądźmy szczerzy, to jest auto na dojazdy do roboty, porusza się nią najczęściej jedna, góra dwie osoby, druga para drzwi bywa potrzebna od wielkiego dzwonu (hmmm... co ja z tymi dzwonami dzisiaj?:)). Tani w utrzymaniu, śmiesznie wręcz tani w eksploatacji. Nie tyle nawet niezachęcający do zapierdalania, co wręcz aktywnie do niego zniechęcający. Cytując pewnego znanego dziennikarza/youtubera motoryzacyjnego: komu to przeszkadzało...?
* Miałem kiedyś 106tkę. Dawno, dawno temu, gdy dróg szybkiego ruchu było w Bulandzie znacznie mniej, niż obecnie, dziabnąłem nią trasę z Krakowa do Wilna i następnego dnia z powrotem. Mam 181cm wzrostu, ważyłem podówczas pewnie jakieś 90kg, przeżyłem bez błagania o litość.
Jak zobacze duet Motobieda z Tobą to mogę umrzeć będę spełniony.
Obawiam się zatem, że na Ciebie już pora.
ruclips.net/video/8xjdyuhr04o/видео.htmlsi=bh2xvyKds-EhnXNK
Miałem 1.1, przedlifta na piastach o 3 śrubach.. Zabiła go korozją, a super się latało
Ciekawie zwokalizowana historyjka saxofonu:) Jechałem kiedyś takim jako pasażer, było dość wygodnie. Wart przypomnienia.
F dla Axa
Płacę szacun wciskając F.
Posiadam wersję 1.5D polift. W środku już brak schowka, ale za to pojawiła się dodatkowa poduszka. Brak klimy, brak szyb w prądzie, ale dalej jest to wdzięczne autko. Tankuję raz w miesiącu i po prostu jeżdżę. Kiedyś udało się nim pojechać 158 km/h, ale drugi raz bym tego nie zrobił. Zdecydowanie lepiej radzi sobie do 100 km/h i raczej tak trzeba nim jeździć. Podstawowe części eksploatacyjne są tanie i ogólnodostępne. Blacharsko też z nimi nie jest najgorzej, poza kilkoma newralgicznymi punktami na które trzeba zwracać uwagę. Auto z 2002 roku, w moich rękach od 2003, zrobił już uczciwe 200 tys. i nie wybiera się na emeryturę. Uszczelka pod głowicą i tylna belka jeszcze się nie odzywają, ale zapewne wszystko przede mną. Ciekawostką jest to, że w bagażniku mamy klucz do kół, tym samym kluczem opuszczamy koło zapasowe, a w nim schowana jest elegancka skrzyneczka z oryginalnym lewarkiem. Słowem podsumowania jest to dość specyficzny samochód, ale dbając o niego otrzymujemy bardzo wdzięczny wóz.
Dzięki za ciekawy materiał i pozdrawiam :)
9:54 To na cześć Dzwonnika.
Kwasimłodo był chyba fhącuzem więc by się zgadzało.
23:19 może i tak jest tylko znajdź dzisiaj takiego mechanika który się na tym zna i to ogarnie ;-)
Nie święci garnki lepią - samemu się trzeba naumieć, inaczej posiadanie podobnego wozu to jest jedno wielkie frustrujące nieporozumienie.
ten silnik jest przezajebisty, mam go w K11, w której dwa dni temu odkryłem zgniliznę wykluczającą z dróg 😢 szlocham obficie, bo poza 1.7 SDI czy 1.6D nie ma już aut z małymi wolnossakami :(
Nareszcie kolejny odcinek czekałem zniecierpliwiony pozdrawiam najlepszego youtubera
Dobre małe autka .Znajomy uzytkował blizniaka czyli Puga 106 1.5 D . Niby kupił na chwile a tłukł Lwiątko po Polsce z 5 lat . Oszczedne ,niezawodne miłe auto tylko zimą przy nizszych temp ogrzewanie działało z mocnym opóznieniem czyli marzłeś przez pierwsze 5km
Pamiętam czasy marznięcia w małych autkach 😅
Oo, czekałam! 😺😸
Ich habe den Vorgänger ...den AX Diesel...
Super sparsam 3,5l Diesel auf 100km
kiedyś rozwoziłem pizze peugeotem 106 z tym silnikiem czyli krótkie odcinki, częste gaszenie i zapalanie, jazda bez oszczędzania nie przekraczał mi 5l na 100
Siemanko
No elo
cześć
w porównaniu z tym gównem co robia teraz to jest arcydzieło
Ale bym jeździł takim dieselkiem 😊
Mialem takie Saxa i 106-stki 1.0 lipa slaby, 1.1 fajny, 1.4d kochany bocian, 1.5d dynamiczniejszy i bardziej kulturalny. Od 1.4 w górę zaczyna sie sport. Generalnie wspaniałe auta. Dopiero jak posiadasz zaczynasz doceniac to minimum Ci dane. Ja je uwielbiałem. 1.5d z klimą to wszystko co można w tym aucie chcieć. Spalanie?.... Zapomninasz, że "kilometry kosztują"❤
Daaaaawno temu miałem 106 1.5D trzydrzwiowe. Jak ja tęsknię za tym autem! Cudowny był, zalany pod korek (nie do pierwszego odbicia ;) ) Na jednym tankowaniu robił na luzaku 1100-1150kilometrów! Spalanie mocno poniżej czwórki na 100km w trasie to była normalka o to bez zamulania, autem które technicznie było bardzo proste i przy tym tanie w naprawach. I dla dwóch osób mega wygodne, z dobrym bagażnikiem. Kilka lat późnie VW wypuściło naszpikowanego, technologią, magnezem, amelinium i pocienianym szkłem Lupo 3L (które posiadam aktualnie), które spalało może z litr mniej, przy dużo gorszej dynamice, przyjemności z jazdy i takiej ogólnej użyteczności, a kosztach napraw w ogóle nie wspominam. 106tkę miałem z 5lat. Lupo już siódmy rok u mnie. Naprawiam sam. Mam dość dobre porównanie...
Szkoda, że tego 1.5 France nie turbili. Wtedy dopiero zaczęłaby się zabawa!) A w latach 90. hot hatche były bardzo popularne w jeździe okołomiejskiej.)))
@@rzizmont89 A czy z tego silnikiem nie wyewoluował przypadkiem silnik HDi?
@@radekw-gh6ln , a właśnie - może być to rozwojowa wersja wolnossących diesli. Albo 1.5 dCi Renault.
Miałem Puga 106, nówkę z salonu rocznik 98' więc już końcówka. Silnik 1.4 chyba 75 km. Wtedy to było naprawdę szybkie auto. Najbardziej lubiłem "leczyć" Sportingi spod świateł - żółte czerwone z wydechami itp. I Tico próbowały się ścigać. Peugeocik był pięciodrzwiowy, granatowy, niepozorny.
fajny film pozdrawiam
Mialem c2 vtr i było to super auto, co prawda na koniec wywinelo mi niezły sajgon ale pewnie z moje winy. Bardzo chetnie kupil byn saxo albo 106, super zwinne auta i ta moc 110-120km jest na tyle mała ze idzie nie stracić prawa jazdy ppdczas upalania 😂
życie jest zbyt krótkie żeby jeździć niemieckimi
Nie no, ja bym poupalał np. jakieś NSU.
Patent z klaksonem w manetce ściągnęli nawet Niemcy.
Ciężarówka MAN jest w niego wyposażona.
Bardzo wygodne rozwiązanie. Niestety w najnowszej C5, którą niedawno zakupiłem, umieszczony jest w dwóch przyciskach po dwóch stronach kierownicy i jakbym miał zatrąbić to zanim bym je znalazł to minęłyby wieki. A tak zawsze był pod ręką.
Silnik 1.0 w bliźniaczym Peugeocie nie grzeszy dynamiką😁. 50 wściekłych kucy ma co robić. Wyciszenie nie istnieje. Komfort jazdy mocno średni. Brak wspomy powoduje że ludzie na parkingu dziwnie się przyglądają. Ale jeździć jeździ i się nie psuje. Na pewno ma na to wpływ symboliczny przebieg 70 000. Chociaż wnętrze C5 po 400 000 wygląda na mniej zużyte.
zrób film o Citroen C2 VTR - na miejskie auto - dobry wybór
Jeżeli ktoś użyczy do testów, to zapewne większość pojazdów jest do rozważenia Basisty😊 a Cytrynki są super.
Jeśli użyczysz do testu - czemu nie.
Chciałbym zaznaczyć, że 58 Km, to całkiem sporo jak na ten wóz. Miałem Peugeota 105 1995 z silnikiem 1.0 45 km! To dopiero był muł! Najebany pan Wiesław na składaku Universal był w stanie mnie wyprzedzić xD Najśmieszniejsze jest to, że to nie był najwolniejszy samochód w segmencie. Było jeszcze Uno z silnikiem 39 km.
Prędkość maksymalna? 140 km/h. Do osiągnięcia tej zawrotnej prędkości była mi potrzebna nie mal cała chojnicka obwodnica (ok 10km). Spalanie? W brew pozorom duże. Palił 12l/100w mieście. Nie wiem czy to norma czy coś było zepsute, ale tak było. Ale zaletą było to, że miał szyberdach, aluminiowe felgi (13, ale jednak), 4 drzwi, i taniość w eksploatacji. Nastolatek taki samochód jest w stanie utrzymać z kieszonkowego.
Charade 1.0 D miało 37 KM 😁
Zwracam uwagę, że "na zakładkę" z Saxo załapało się Cinquecento 700, a Malucha można znaleźć nawet i młodszego niż wóz z filmu (chyba). Tak. da się bardziej mułowato, ale niewiele bardziej ;)
W 1999 dostałem służbowe Saxo w najszybszej wersji - 1,1 VAN. Warszawa -Gdańsk miedzy 3,5 a 4h ten samochodzik robił.
Hahaha... Normalnie pirat. Pozdrawiam.
@@marcinhokowalski9944 nie pirat, tylko przedstawiciel handlowy. 25 lat minęło. Przedawniło się :)
Zagłówki co się kładą i idealnie na trasie podpierają szyje mają wszystkie VAGi z lat 90/2000 oraz BMW np.E39. I szczerze to rozwiązanie to nie francuskie a typowe dla VAGa, szkoda że dziś się go nie stosuje.
Miałem saxo 1.5 D z 2000 roku. Na trasie spokojnie 3,5 l/100 km. Rdza się go nie imała.
Rdza nie siada 😅 Cytrynki są świetne
Prawda mam cały czas
Dobry piec mordo STARE ŻELIWO
Dyrektor w mojej podstawówce miał takiego a wcześniej miał malucha. Pozdrawiam.
Renia Clio I to była wariacka fura. Zwłaszcza wersja Williams. Albo z Peugeot wersja Rolland Garros. Tylko to było 306 i 406 - kombiacze.
4:40 ta klamka jest chyba z berlingo
Chyba, że jest z Saxo. Ta w Berlingo ;)
Jeździłem podobnym. W mieście góra 5 LITRÓW w trasie spokojnie poniżej 4 litrów. Na 1 baku ponad 1000 km. Utrzymanie i serwis śmieszne więc czego więcej chcieć?
Bezpieczeństwa…
Spotkałem się z teorią, że nazwa pochodziła od miecza Saxon, teoretycznie miał być jak sztylet. Zwrotny i precyzyjny. Czy to prawda - nie mam pojęcia.
Pasowałoby :)
Chcesz zrobić test 100 konnego sexo?
Myślałem o takim Saxo (w benzynie), ale wybór padł na Puga 206 z dychawicznym 1.1 pod maską
Fajne były te samochody ;) 306 gti jest na liście, ale chyba już przegapiłem bo ceny odleciały
16:44 zaskoczyło mnie to małe spalanie. A logika SCT turla dropsa.
Mialem takie dwa Citroeny. Ten drugi dobił do 400 tysiecy i dalej jezdzil. Wysiadlo wspomaganie i hamulce do roboty - nie miakem energii go naprawiac i kupilem sobie Fabie jedynke. No i potem żałowałem, że nie naprawilem Citroena. Fabia przy tym to gówno.
Bardzo cytrynowo ostatnio na kanale. Bardzo dobrze
Teleskopy maski w 106 są. Potwierdzam.
640 zł belka po regeneracji z 2 gwarancją
10:00 u mnie w hondzie Accord aerodeck takie są.
8:42 - Japończycy Chansona pewnie i tak brali LHD i się jarali europejskością marki. O dziwo do teraz Peugeoty i Citroeny są stosunkowo często spotykane tam, oczywiście jak na auta europejskie, w dodatku z gatunku tych nie podnoszących prestiżu właściciela premiumowatością.
Nie tylko francuskie auta mały takie "fajne" zagłówki. Mam Polo z 2001 roku i zagłówki można ustawić z pionu do prawie poziomu!
Creative Technology.
Moja cytryna ma el. Szyby i klime która działa 😅
czy ktoś zwrócił uwagę czy kierownica jest na wprost fotela? w moim wydaje się być odsunięta w lewo
nie pamiętam czy w moim poprzednim saxo też krzywo siedziałem i nie jestem pewien czy drugi nie jest powypadkowy
👍
Dobrze że o tym mówicie. Ale obawiam się że ludzie otworzą jadaczki dopiero jak posypią się pierwsze mandaty. Albo w ogóle niczego nie otworzą. Co najwyżej otwór odbytowy żeby państwo mogło jeszcze lepiej ich zapiąć w cztery litery. Quo vadis Polonia...
Ad mortem defecata ;)
@@maciejpyka1842ad mortem defecatam.
Czy koszulka z podwójnym szewronem na rekawie została specjalne dobrana do marki testowanego auta?😉
Losowo
Schowki może nie są za duże, za to niewygodne. Szukałem takiego vts, niestety na próżno.
A czy VTS przynajmniej na początku nie był 1.8 16v a 1.6 to był VTR?
Spalanie jak dla mnie zaskakująco wysokie jak na tak mały samochodzik - ważące niemal 1200 kg Polo kombi z silnikiem 1.9 SDi mieściło mi się w trasie w 4,5 l bez problemu.
edit: Ok, pod koniec filmu podałeś inne spalanie i to już bardziej pasuje.
Auto, na którym poznawałem motoryzację:
1.5 D poliftowy (5d) mojej Mamy - był z polskiego salonu. Po zrobieniu prawka upalałem go, kiedy Mama nie widziała. Właściwie produkował paliwo. Wygodny, nawet sporo miejsca. Ciekawa rzecz: panel sterowania nawiewem/ogrzewaniem nie był podświetlany🙃
Ach, nie dodałam jeszcze, że oprawa muzyczna... No, właśnie, ACH. Szalenie przyjemna. Szalenie i obłędnie.
16:00 Mi w tym TUD 5 pękła głowica silnika, przy przebiegu ok. 160 tysięcy. Może trafiłem na jakiś felerny egzemplarz, nie wiem.
No coz tak jak z tanimi sorowcami z Rosji unas sa nielegalne ale jak amerykanskie fabryki w Chinach z nich korzystaja to juz sa legalne
A nie miałeś kiedyś takiego? Saxo oczywiście.
Nie, miałem ZX-a.
@@Bassdriver ZX spectrum porządne computery
106 ładniejsza :) pozdro
7:36 NIE JESTEŚ, a mi też logicznym wydaje się klakson na środku kierownicy.
Z tymi biegami w Saxo to trochę przesada takiego problemu nie ma nie jest idealnie ale też bez dramatu
Pomijajac juz ten bełkot klimatyczny,co najmniej dziwne jest to ze cos co jest zadbane przechodzi przeglad i ma ubezpieczenie wiec jest 100 % legalne nie moze wiechac tu czy tam....jednak prawo moze dzialac wstecz z tego wynika
To sutko na zywo w porównaniu do dzisiejszych jest nega małe.
Znaczy, sutek?
Pierwszy
O co chodzi z tym F?
Mem wywodzący się z gry.
en.m.wikipedia.org/wiki/Press_F_to_pay_respects
8:26 NIE JESTEŚ I BĘDĘ TO PISAĆ CAPSEM, MAJĄC W D.... OBURZ O "KRZYK" I PROŚBY O OBNIŻENIE TONU. MOŻE CAPSEM TRAFI😂😂
Z tym zapobieganiem awarii belki problem jest taki, że nikt tego nie robi. Nie ma na rynku usługi np wymiany uszczelnień czy nawet samych łożysk. Serwis podejmie się dopiero, gdy belka jest do regeneracji lub wymiany i może skasować ponad tysiąc złotych. Pocieszające jest to, że te belki są jednak bardzo trwałe, dopóki nie dostanie się woda i brud.
Silnik pancerny a w lekkim aucie palił 3-4L. Co prawda głośny ale co tam
Jego tylne lampy są jednocześnie brzydkie i ładne 🙃
Tu dzieje się plastik haha swoją drogą zgadzam się peugeot 106
Jest trochę fajniejszy
Bardzo fajny odcinek! Na pierwsze auto dla dorosłego nastolatka taki Citroen będzie ok? Czy zbyt złośliwa jestem? 😉
Rzekłbym: bardzo odważna ;)
takie renualt clio1 :)
Mój pierwszy samochód, TESTOWAŁBYM
Najlepiej w wersji Williams lub clio 1.8 16v
Żaden samochód nie może być nielegalny ... Żaden!
Czy zwróciliście uwagę, jak dużo na świecie jest zieleni? Zieleń jest dosłownie WSZĘDZIE. Zieleni jest zdecydowanie więcej niż samochodów.
Stąd też - wynika wniosek jak najbardziej logiczny - to samochody powinny podlegać ochronie, ponieważ jest ich mniej. To samochody są zjawiskiem rzadszym od zieleni, dlaczego więc się ich nie chroni? Dlaczego nie ma aktywistów samochodowych, występujących w imieniu samochodów?
Dlaczego nie widzimy demonstracji zwolenników aut? Akcji przyklejania się do przedmiotów i obiektów terenowych?
Czy nie czas na Ruch Ochrony Samochodów? Ligę Obrony Aut?
Przyciski szyb w tunelu środkowym to oszczędność, nie trzeba mieć osobnych paneli drzwiowych do aut z kierą po złej stronie. Lecą taktyczne duperszwance by algorytm wychwalał filmy pod niebiosa.
Cos tu nie gra w tym Saxofonie.Czemu sa boczne poduszki a czołowych nie ma?Kierownica musi miec wytłoczony napis a poduszka pasazera powinna byc nad schowkiem.
A to już pytanie do właściciela - a już najlepiej poprzedniego ;-)
800 za regenerowaną belkę i zostawienie swojej w rozliczeniu to ceny przed covidem. Ja za wymianę dałem 1400 w 206 a to to samo. Resorowanie jest 100x gorsze od starego golfa niestety. Chyba, że masz na pace 200 kilo węgla, wtedy może coś to amortyzuje.
Jakoś nie było tu 200 kg węgla z tyłu.
@@Bassdriver mam nową belkę i nowe amorki wyższej klasy i serio w moim 206 szału nie ma, a pewnie cięższy trochę jest od saxo.
Masz regenerowaną belkę - ale jak regenerowaną? Bo to właśnie może być przyczyna... Dyskomfortu oraz baaardzo zaburzonej percepcji ;)
@@maciejpyka1842 Wymieniałem w France auto serwis w Świdnicy. Pugiem śmigam już ze 4 lata i jak poprzednia jeszcze działała, to tak samo było. Jak woziłem znajomych, to nie wierzyłem, jak mówlili, że mi tył słabo chodzi. A byle fordem mondeo 1, czy jakimś śmiesznym polo przy wjeździe w dziurę jest dużo bardziej komfortowo.
5:20 jak to plastik w „klasyku” przecież tylko nowe auta są plastikowe