DLACZEGO TYJEMY
HTML-код
- Опубликовано: 11 мар 2017
- Inne porady dietetyczne: • PRZEWODNIK PO SUPLEMEN...
Literatura:
[1] E. Epel, R. Lapidus, B. McEwen, K. Brownell, Stress may add bite to appetite in women: a laboratory study of stress-induced cortisol and eating behavior, Psychoneuroendocrino, 26 (2001) 37-49.
[2] K. Spiegel, E. Tasali, P. Penev, E. Van Cauter, Brief communication: Sleep curtailment in healthy young men is associated with decreased leptin levels, elevated ghrelin levels, and increased hunger and appetite, Annals of Internal Medicine, 141 (2004) 846-850.
[3] S. Taheri, L. Lin, D. Austin, T. Young, E. Mignot, Short sleep duration is associated with reduced leptin, elevated ghrelin, and increased body mass index, Plos Med, 1 (2004) 210-217.
[4] M.R. Yeomans, Alcohol, appetite and energy balance: Is alcohol intake a risk factor for obesity?, Physiol Behav, 100 (2010) 82-89.
[5] B. Wansink, J.E. Painter, J. North, Bottomless bowls: Why visual cues of portion size may influence intake, Obes Res, 13 (2005) 93-100.
[6] G. Wilcox, Insulin and insulin resistance, Clin Biochem Rev, 26 (2005) 19-39.
mindlesseating.org/pdf/NutriAc...
www.olgalewandowskadietetyk.pl...
www.theguardian.com/lifeandst...
zdjecia: unsplash.com - Хобби
Jak zwykle, skarbnica wiedzy. Dzięki :)
Kochana! Wyglądasz przepięknie !
dziekuje:)
Dobrze przygotowany materiał, super się słuchało :)
Świetnie się Ciebie słucha, jesteś bardzo inteligenta i elokwentna! Bardzo podoba mi się Twoje kompleksowe podejście do tematu, zainspirowałaś mnie do krytycznego spojrzenia na moje własne nawyki, nie tylko te żywieniowe :)
ile wiedzy :O extra
:*
Kolejny niezwykle wartościowy film w Twoim wykonaniu, gratuluję i dziękuję :*
U nas stres działa tak, że chudniemy, nie mamy apetytu i nasz metabolizm przyśpiesza... a raczej wyrzuca to co przed chwilą przyjął :P W moim przypadku oswojenie się z destrukcyjnym stresem z czasów liceum- początek studiów zajęło kilka lat. Fajnie i ciekawie spięłaś ten powszechny teraz temat ;)
Angelika i Monika Candy Pandas u mnie też stres odchudza!
dzieki i prosze o wiecej,wiecej i wiecej
fajna głębia ostrości, dobrze to wygląda :)
Michał Hickiewicz dzięki. to akurat ustawiał mój operator:)
Świetnie powiedziane, przetestowalam to wszystko latami na sobie i masz pełną rację!
Zabieram się za oglądanie:)
dawno mnie tak nie zainteresował film o tyciu ;) Dużo wiedzy i świetnie przekazane :)
milo mi:)
Wow! 25 minut materiału. Jestem pod ogromnym wrażeniem, a tym bardziej mnie zaskakuje to, że nie wyglądasz na osobę która miała kiedykolwiek problem z nadmiarem ciała, więc tym bardziej podziwiam wkład włożony w zgłębianie tego tematu. Pozdrawiam :)
A tak na marginesie to pięknie tu wyglądasz :)
dzieki:) nadmiar ciala jest mi akurat bardzo bliski:)
Świetny film! :)
Patrycja Chociej dziękuję
Piękny film od strony technicznej. Zresztą merytorycznej też :D Uwielbiam Twoje filmy, bo mówisz ciekawie, na temat, z humorem i luzem :))
Będę korzystał z tej Twojej pokrętnej logiki haha
Ja myślałem, że mniej snu to właśnie powoduje chudnięcie... I dlatego mało śpie xDD O jaa.. To musze to zmienić :/
koniecznie zacznij sie wysypiac:)
Nesja89 Juz teraz bede sie staral :))
częśćiej!!!!! pięknie wyglądasz!
dzieki:)
Ech, nie wiem od czego zacząć... Włączyłam ten film wiedząc, że prawdopodobnie niczego nowego się nie dowiem, bo tematem żywienia też interesuję się bardzo, przerobiłam masę fakultetów z tym powiązanych, ciągle czegoś na ten temat słucham, czytam, przeglądam literaturę - teraz myślę, że aż za bardzo. Gdzieś w trakcie i pod koniec Twojego filmu dotarło do mnie coś, co chyba tak naprawdę wiedziałam od dawna - z moim stosunkiem do jedzenia jako żywności i całego procesu jest jakiś problem. Naprawdę za dużo jest w tym planowania, obsesji, walki ze sobą, potem pozwalania sobie, potem wyrzutów do siebie, a im więcej starań, tym gorzej to wygląda. Ciągle wspominam siebie sprzed 10 lat, gdy jadłam tak sobie, raczej nienajzdrowiej, ale wyglądałam i czułam się dużo lepiej, a o jedzeniu nie myślałam więcej, niż inni. Co prawda, wtedy jeszcze gotowałam sporadycznie. Potem jakoś to się nakręciło: rozwinęłam zamiłowanie do stania przy garach, kombinowania zdrowych i atrakcyjnych posiłków na co dzień, a pysznych i wyszukanych do dzielenia z innymi, co zaczęło oczywiście stopniowo pochłaniać coraz więcej czasu, przestrzeni umysłowej. Potem zaczęłam tyć, co oczywiście pogłębiło "zainteresowanie", choć dużo w tym było na pewno winy spadku ilości ruchu w porównaniu z czasami nastoletnimi. Zaczęłam więc cisnąć więcej siłowni, co wtedy wciąż jeszcze bardzo lubiłam, bieganiem zniszczyłam sobie słabe kolana, z czasem jednak poszukiwanie nowych form ruchu przestało dawać mi tyle radości, co w gimnazjum i liceum. Swoją drogą, wierzyć mi się nie chce, że nawet jako nastolatka potrafiłam w chwilę nieuwagi odkładać brzuszek na tej mojej warstwie mięśni, którą wtedy posiadałam (praktycznie codziennie byłam na jakimś treningu: capoeira, taniec, pływanie, tenis, wieczorami jeszcze biegałam, do tego sporty sezonowe). Wszystkie kobiety w rodzinie mają coś nie tak z tarczycą, ale moje TSH jest w normie, krzywa cukrowa też OK. Ech, nie chcę się rozpisywać (choć już za późno), bo to nie miejsce na to, a zbyt wiele jest elementów układanki, które muszę przemyśleć raz jeszcze. A może właśnie przestać o nich myśleć. Ciekawe w każdym razie, że dopiero, gdy usłyszałam o tym wszystkim teraz od Ciebie, jakby "z zewnątrz" zauważyłam ze zdziwieniem, że pod koniec filmu oczy mam wilgotne i dotarło do mnie ile to wszystko wywołuje we mnie stresu. Chyba naprawdę czas porozmawiać z kimś kompetentnym na ten temat. Przydałby się jakiś psycholog żywienia.
W każdym razie, dzięki za filmik.
faktycznie brzmi to wszystko przykro i zaawansowanie i moze warto udac sie do specjalisty, po co sie meczyc...
Bardzo ciekawy film i rzeczywiście, wszystko się zgadza 😀
Odnosnie insulinopornosci i ogolnie przyjetych slodyczy, to polecam ten material, bardzo prostym angielskim powiedziane, nawet samouk jak ja(ktory sie uczyl angielskiego z mtv i magazynow kulturystycznych w latach 80/90tych) zrozumie jesli nie wszystko to ponad 95% z tego materialu ruclips.net/video/ceFyF9px20Y/видео.html
Za tzw "komuny" dzieci i ogolnie ludzie u nas w kraju sie wiecej ruszali, teraz wiekszosc dzieci to albo chude szkapy albo male grubaski, a sport za mlodu uprawia maly procent, potem po 20-25 roku zycia jest tylko gorzej.
W sklepach i tv pelno produktow typu fit, i panuje mentalnosc- ze mozna jesc syf a do tego produkty fit trenujac bardzo malo albo w ogole i to wystarczy do utrzymania dobrej sylwetki/poziomu zdrowia.
Za moich czasow chlopaki w ogole nie jedli zadnych czekolad, nawet jako nastolatkowie predzej nas kusilo piwo/wino a nie tzw czekolady( gdzie to jest w polowie albo i wiecej czysty cukier, polecam zjesc na probe prawdziwa czekolade 99%, gwarantuje ze sie mordka wykrzywi nawet po zjedzeniu 1-2 kostek i apetyt na czekolade zniknie, a zostanie tylko apetyt na mieszanke czekolady z duza iloscia cukru :)
6utS ze wszystkim się zgadzam. ja czekoladę 99% lubię, ale oczywiście to nie to samo, co mleczny syf:) ale stuprocentowa jest już za mocna:)
lubię takie filmy :) zwłaszcza rano przed lustrem :D często puszczam też sobie nagrania z kanału "pod mikroskopem".
Szmexy mowil o tym tydz temu. mimo to ogladam z checia 😊 pozdrawiam
Monika Przybylska nie znam. ale ja nagrywalam ponad miesiac temu, więc nie ma tu szans na żadne inspiracje:)
Nesja89 nie sugerowalam tego, tylko pragnelam zaznaczyc ze jest ktos (kto mowi do rzeczy) I podejmuje podobny temat. "Szmexy" polecam.
poza tym, jest takie przeladowanie RUclips w tresci ze nie DA sie uniknac zbierznosci. Milego dnia 😘
ciesze sie:) czasami zdarzaja sie komentarze, w ktorych widzowie oskarzaja mnie, ze na przyklad odgapilam sobie ksywke od nieesax i ze cala moja osoba jest jej marna podroba na przyklad...:) stad moje male przeczulenie juz:) zajrzalam na ten kanal i faktycznie fajna tematyka.
Kochana wybielałaś zęby? wyglądasz fenomenalnie! a teraz zabieram się za oglądanie
nie wybielalam, okolo 5 lat temu raz stosowalam kuracje wybielajaca i teraz tak raz na dwa miesiace uzywam zestawu wybielajacego raz, zeby odswiezyc efekt: ch.iherb.com/pr/Plus-White-5-Minute-Premier-Whitening-System-3-Piece-Whitening-Kit/49120?rcode=FQG759
bardzo ciekawy materiał! ja mam takie pytanie ponieważ pracuję fizycznie i powinnam odczuwać głód natomiast po zjedzeniu śniadania (zwykle 2 kanapki lub niewielka miseczka owsianki) nie odczuwam głodu przez cały dzień. obiad czy kolację jem w zasadzie bo lubię, nie dlatego, że potrzebuję z głodu. mimo wszystko nie należę do osób najszczuplejszych :P z jakiego powodu tak się dzieje, że mój organizm tak dziwnie działa?
ingula91 a tarczycę badalas? jeśli nie masz apetytu, a mimo to nie jesteś naturalnym patykiem, może być coś nie tak.
Jaki kierunek studiów kończylas?
Paulina L inżynieria materiałowa
Jaki masz stosunek do witarianizmu, 80/10/10 czy postu warzywno-owocowego (post Daniela)?
luferking ing nie jestem nastawiona na nie, wielu osobom to naprawdę służy. ja jednak nie byłabym gotowa na taki styl życia.
Bo żremy i tyłki wozilibyśmy autem z kuchni do pokoju i odwrotnie, gdyby się dało.
Czy nałożenie mniejszej ilości jedzenia na talerz nie spowoduje tego, że sięgniemy później po dokładkę i, patrząc ciągle na małe porcje, będziemy odnosić wrażenie, że zjadamy mniej, a w rzeczywistości zjemy więcej? Wydaje mi się, że ja tak właśnie mam...
Bardzo ciekawy film, dał mi do zrozumienia, że warto wprowadzić trochę zmian i zwracać uwagę na przyzwyczajenia
Weronika uzywaj mniejszego talerza, może pomoże? pomaga też niebieski kolor talerzy, ale ze względów estetycznych pozostaję przy bieli:)
Też wolę białe ;) Może mniejszy talerz byłby pomocny, ale to nie to jest w tym momencie największym problemem... Dużo się stresuję, przez co (zazwyczaj w drugiej połowie dnia) non stop podjadam. Z tego powodu od prawie roku nie chudnę, a nie tyję, bo staram się być aktywna i jeść jak najwięcej zdrowych produktów. Będę szukać sposobów na niepodjadanie, później może zajmę się wielkością talerza
Weronika no to już inny Problem. życzę jak najmniej stresu:*
Dzięki ;*
Dobry wieczór i pozdrowienia z Berna :) Temat mi bliski, aktualnie na diecie redukcyjnej + powrót do sportu :) Ciekawy blog, zostaję na dłużej, próbuję nauczyć się gotować :D Jak można się z Tobą skontaktować poza YT? Pozdrawiam, Paweł :)
zakladka "o mnie" i tam jest moj email:) pozdrawiam
No tak, chyba się starzeję :D
wygladasz oblednie, co to za kolor na pazurach? 🍒
semilac 028:)