Kiedyś z ciekawości policzyłem sobie średni tygodniowy spadek wagi przy deficycie 500 kcal/dzień i wyszła wartość ok. 440 g/tydz. Czyli wynik niemal idealnie pokrywający się z deficytem (500*7/7,9=443), przy założeniu, że 1 gramowi ciała odpowiada średnio 7,9 kcal . A to wszystko przy cotygodniowych wahaniach wagi od 0,1 do -0,7 kg. Ludzie po prostu za szybko panikują i zaczynają kombinować, kiedy najbardziej liczy się po prostu dobrze policzony deficyt i cierpliwość.
Zgadza się, natomiast efekt o którym mówi Pan Patryk występuje jednak w życiu, przynajmniej moim. Odchudzam się kilka miesięcy, co kilka tygodni waga staje na miesiąc. Zmniejszam wtedy deficyt na 2-3 tygodnie, nie ćwiczę, daje odpocząć ale nie przekraczam zapotrzebowania kalorycznego. Potem znowu wracam do diety. Co kilka tygodni waga skacze w dół z kilogram ,potem się normuje. Wracamy jednak do tego o czym mówisz: nie panikować, trwać w postanowieniu.
Uwielbiam takie materiały. Zawsze jak sobie zmieniam zywienie na keto obserwuje spadek wagi ok 2kg w 3dni... I automatycznie miesnie staja sie bardziej plaskie z racji utraty glikogenu i wody....
Ulana szkapa długo nie pociągnie. Pozdrawiam bodypozytywnie, czy jakoś tak. Chyba tak ten trend promowania lenistwa i niezdrowego trybu życia się zwie :]
Dwa pytanka. Czy likwidacja dużej ilości komórek tłuszczowych w krótkim czasie może prowadzić do groźnych stanów zapalnych? (Rozumiem, że likwidacja komórek tłuszczowych, choć trudna, również jest możliwa (proces odwrotny do rozrostu tkanki tłuszczowej, ale w postaci naturalnej, nie chirurgicznej). Czy może komórki tłuszczowe zanikają w mniej "inwazyjny" sposób? Czy komórki tłuszczowe zanikają "po kolei" tzn. W jednej tkance tłuszczowej spali się na tyle dużo tłuszczu, że dojdzie do jej rozkładu i po tym to samo będzie mogło się stać z następną tkanką, czy we wszystkich tkankach tłuszczowych dojdzie najpierw do dużego ubytku tłuszczu i wtedy może nie na raz, co "masowo" zaczną znikać?
Na ten temat już nagrywałem. Przyczyn może być kilka, np. nadczynność tarczycy, zaburzenia wchłaniania, stres (adrenalina nasila lipolizę wskutek aktywacji lipazy hormonowrażliwej).
Dzień dobry. Była mowa o kortyzolu i "zatrzymywaniu wody w organiźmie" . A co z tą korelacją czy zależnością, że jak kortyzol wysoko to i insulina wysoko i wtedy spalanie tkanki tłuszczowej jest hamowane? Co z insulinoopornością z powodu np. stresu przewlekłego i wysokiego stale kortyzolu? Czy mógłbyś się do tego ustosunkować?
Nie ma korelacji, że wysokiemu stężeniu kortyzolu musi towarzyszyć wysokie stężenie insuliny. Jeżeli nawet jest wysokie stężenie insuliny, to przy insulinooporności nie spełnia ona swojej prawidłowo funkcji anabolicznej.
@@podmikroskopem "Nadczynność nadnerczy charakteryzuje wysoki poziom kortyzolu, który klinicznie objawia się: wzrostem poziomu glukozy we krwi (hiperglikemią)" To nie powoduje wyrzutu insuliny i jej zbyt wysokiego poziomu przewlekle? (skoro kortyzol jest przewlekle podniesiony)
Nie musi. W stanach patologii *(nadczynność nadnerczy, hiperglikemia), insulinooporność* mechanizmy fizjologiczne zawodzą. Gdyby było dokładnie tak, jak piszesz, to przy hiperkortyzolemii nie pojawiłaby się hiperglikemia w badaniach laboratoryjnych, ponieważ wyrzut insuliny kompensowałby hiperglikemizujące działanie glikokortykosteroidów.
Ja ostatnio wszedłem na redukcję obciąłem kalorie tak z 300 i waga zamiast spadać zaczęła iść w górę to znów obciąłem i jeszcze bardziej w gore to się wkurzyłem i wlazłem na keto i to samo nawet 10 gramów w dół do góry waga organizm się broni i łapie wodę jakie hormony zbadać?
Najlepiej to sen po 9h i jak najmniej ekranu LED, LCD, bo to blokuje syntezę melatoniny, serotoniny i innych. Melatonina to podstawa. Jak za mało śpisz to organizm nie wytwarza melatoniny i szybko "łapie" tłuszcz, bo potrzebuje energii której nie "dostaje" od melatoniny. A jak chcesz schudnąć to taka zabawa w kalorie mało odejmie. Najlepiej zamiast śniadania, wypić coś słodkiego na "zapchanie" żołądka. ewentualnie obiad wcześniej i kolacja. Ogólnie to trzeba samemu "majstrować", ale nie całkowicie rezygnować z jedzenia. Chodzi o to żeby przyzwyczaić kichę a nie ja męczyć pustką.
Uwielbiam ten kanał, szczególnie doceniam mnóstwo tekstów źródłowych i ogrom wiedzy, dziękuję!
Dziękuję i pozdrawiam :)
11:29 bynajmniej ;-) (tak czepiam się).
Świetnie wytłumaczone. Kolejny FIT-mit obalony. Dziękuję.
Kiedyś z ciekawości policzyłem sobie średni tygodniowy spadek wagi przy deficycie 500 kcal/dzień i wyszła wartość ok. 440 g/tydz. Czyli wynik niemal idealnie pokrywający się z deficytem (500*7/7,9=443), przy założeniu, że 1 gramowi ciała odpowiada średnio 7,9 kcal .
A to wszystko przy cotygodniowych wahaniach wagi od 0,1 do -0,7 kg.
Ludzie po prostu za szybko panikują i zaczynają kombinować, kiedy najbardziej liczy się po prostu dobrze policzony deficyt i cierpliwość.
Zgadza się, natomiast efekt o którym mówi Pan Patryk występuje jednak w życiu, przynajmniej moim. Odchudzam się kilka miesięcy, co kilka tygodni waga staje na miesiąc. Zmniejszam wtedy deficyt na 2-3 tygodnie, nie ćwiczę, daje odpocząć ale nie przekraczam zapotrzebowania kalorycznego. Potem znowu wracam do diety. Co kilka tygodni waga skacze w dół z kilogram ,potem się normuje. Wracamy jednak do tego o czym mówisz: nie panikować, trwać w postanowieniu.
Uwielbiam takie materiały. Zawsze jak sobie zmieniam zywienie na keto obserwuje spadek wagi ok 2kg w 3dni... I automatycznie miesnie staja sie bardziej plaskie z racji utraty glikogenu i wody....
Jak zawsze dobrze ujęty temat.Pozdrawiam również.🤗
Wspaniały materiał
O! Widzę, że Dniuna na półce - pewnie na filmie się było... :D
Chudość istoty ludzkiej jest żałosna. Nie należy się odchudzać. Czyż nie piękniejsza jest krągła klacz od chudej szkapy..... :-) Pozdrowienia.
Ulana szkapa długo nie pociągnie. Pozdrawiam bodypozytywnie, czy jakoś tak. Chyba tak ten trend promowania lenistwa i niezdrowego trybu życia się zwie :]
Dzięki
Super była by seria o Anatomii 👌
Może bardziej przystępnie, nie wszyscy" rozumiom"te terminy.A może zastosować dietę"M Ż"?
❤❤❤
Proszę o filmik o nowo zatwierdzonym leku na COVID
Fruktoza? ;)
bardzo mi sie podobal zarcik w tym odcinku
Patryk , Ty tej teściowej chyba szczególnie nienawidzisz ! 😁
Czym Ona się Tobie tak naraziła ?!
Namówiła go do ślubu !
@@marekmajerczyk6424 😂😂😂😂
Super
Jak tam Diuna w kinie? Dorównała czytanej?
Miły komentarz
Dwa pytanka.
Czy likwidacja dużej ilości komórek tłuszczowych w krótkim czasie może prowadzić do groźnych stanów zapalnych? (Rozumiem, że likwidacja komórek tłuszczowych, choć trudna, również jest możliwa (proces odwrotny do rozrostu tkanki tłuszczowej, ale w postaci naturalnej, nie chirurgicznej). Czy może komórki tłuszczowe zanikają w mniej "inwazyjny" sposób?
Czy komórki tłuszczowe zanikają "po kolei" tzn. W jednej tkance tłuszczowej spali się na tyle dużo tłuszczu, że dojdzie do jej rozkładu i po tym to samo będzie mogło się stać z następną tkanką, czy we wszystkich tkankach tłuszczowych dojdzie najpierw do dużego ubytku tłuszczu i wtedy może nie na raz, co "masowo" zaczną znikać?
Po 40stce i tak wszyscy przytyjecie !
;)
Chyba że przyplącze się rak...
Czytałam gdzies kiedys ze gram glikogenu wiąże 4gr wody 🤔
3-4 gramy. Nie są to stałe wartości.
Kto waży się codziennie ?
Ja
Niestety dziesiątki kobiet.
@Pawel Malinski Osoby z zaburzenia obsesyjno-kompulsywnymi. Widząc codziennie inną liczbę na wadze, dodatkowo mogą dostać depresji...
Ja się ważę codziennie i odchudzającym się to polecam bo pozwala to rozumieć organizm.
Dietetyka w 2021 to nadal gusła i domysły?
Niestety tak.
To ja mam inne pytanie dlaczego mimo dodatniego bilansu energetycznego nie tyjemy? Bo ten fenomen mojego ciała mnie nurtuje
Na ten temat już nagrywałem. Przyczyn może być kilka, np. nadczynność tarczycy, zaburzenia wchłaniania, stres (adrenalina nasila lipolizę wskutek aktywacji lipazy hormonowrażliwej).
Dzień dobry. Była mowa o kortyzolu i "zatrzymywaniu wody w organiźmie" . A co z tą korelacją czy zależnością, że jak kortyzol wysoko to i insulina wysoko i wtedy spalanie tkanki tłuszczowej jest hamowane? Co z insulinoopornością z powodu np. stresu przewlekłego i wysokiego stale kortyzolu? Czy mógłbyś się do tego ustosunkować?
Nie ma korelacji, że wysokiemu stężeniu kortyzolu musi towarzyszyć wysokie stężenie insuliny. Jeżeli nawet jest wysokie stężenie insuliny, to przy insulinooporności nie spełnia ona swojej prawidłowo funkcji anabolicznej.
@@podmikroskopem "Nadczynność nadnerczy charakteryzuje wysoki poziom kortyzolu, który klinicznie objawia się: wzrostem poziomu glukozy we krwi (hiperglikemią)" To nie powoduje wyrzutu insuliny i jej zbyt wysokiego poziomu przewlekle? (skoro kortyzol jest przewlekle podniesiony)
Nie musi. W stanach patologii *(nadczynność nadnerczy, hiperglikemia), insulinooporność* mechanizmy fizjologiczne zawodzą. Gdyby było dokładnie tak, jak piszesz, to przy hiperkortyzolemii nie pojawiłaby się hiperglikemia w badaniach laboratoryjnych, ponieważ wyrzut insuliny kompensowałby hiperglikemizujące działanie glikokortykosteroidów.
@@podmikroskopem "Skok kortyzolu =skok glukozy, a przy tym insuliny" to nieprawda?
Ja ostatnio wszedłem na redukcję obciąłem kalorie tak z 300 i waga zamiast spadać zaczęła iść w górę to znów obciąłem i jeszcze bardziej w gore to się wkurzyłem i wlazłem na keto i to samo nawet 10 gramów w dół do góry waga organizm się broni i łapie wodę jakie hormony zbadać?
Najlepiej to sen po 9h i jak najmniej ekranu LED, LCD, bo to blokuje syntezę melatoniny, serotoniny i innych. Melatonina to podstawa. Jak za mało śpisz to organizm nie wytwarza melatoniny i szybko "łapie" tłuszcz, bo potrzebuje energii której nie "dostaje" od melatoniny. A jak chcesz schudnąć to taka zabawa w kalorie mało odejmie. Najlepiej zamiast śniadania, wypić coś słodkiego na "zapchanie" żołądka. ewentualnie obiad wcześniej i kolacja. Ogólnie to trzeba samemu "majstrować", ale nie całkowicie rezygnować z jedzenia. Chodzi o to żeby przyzwyczaić kichę a nie ja męczyć pustką.
Po co jedzenie skoro jest melatonina w jelitach?
Do widzenia.
Ja bardzo bym chciała przytyć 👍
Potem chce się schudnąć
Jedz więcej.
Zajdź w ciążę ;-)
Ja po porodzie ważyłam mniej niż przed ciążą czyli niekoniecznie
Jaki jest powód klikania przez ludzi kciuków w dół pod tym wideo?
Są dwie możliwości:
1. Zez rozbieżny;
2. Hejt.
Bardziej prawdopodobna jest ta druga.
@@podmikroskopem Jeśli tak, to jakie jest jego źródło?
Pierwszy!