Mam już nie jedna redukcję za sobą , uprawam kulturystykę amatorsko , i wiem że można jeść byle co byle był deficyt i da się redukować wiadomo że to nie zdrowo , lecz nurtuje mnie jedna rzecz kiedyś wdałem się w rozmowę z pewnym dietetykiem z YT i on twierdzi że będąc na zbyt dużym deficycie możemy zahamowac redukcję i nie chudnąć mimo deficytu , ja się z nim spieralem mówiąc że to nie możliwe bo jak tak to anorektyczki czy więźniowie w Auschwitz nie byli by jak patyki ,jak to wkoncu jest
Deficyt oznacza deficyt czyli chudnąć osoba w takim stanie musi i tego żaden dietetyk nie podważa ,,,, natomiast wielu dietetyków uważa że bardzo niskie kalorie sprawiają że nasze zapotrzebowanie kaloryczne drastycznie spada czyli deficyt jest trudny do osiągnięcia. Np. twoje zapotrzebowanie to 2500 kcal Robisz redukcję i wchodzisz na 1500 kcal i pięknie chudniesz do momentu gdy Twój organizm wariuje i nagle twoje zapotrzebowanie wynosi 1400 kcal (mimo że nie powinno bo nadal ważysz dużo ). Oczywiście ja się z tym nie zgadzam no ale słyszałem od wielu trenerów : słuchaj mam podopieczną waży 80 kg zjada 1300 kcal i waga stoi od dwóch miesięcy, no i cóż nie wiem co o tym myśleć :)
Jak zawsze jakościowy materiał 😁 I jeszcze pytanie, gdybyś dał radę odpowiedzieć oczywiście - co sądzisz o portalu z dietami z ramienia NFZ? Czy dla typowej osoby może się to sprawdzić w kontekście odchudzania i na co ewentualnie zwrócić uwagę?
Cześć Radku ! Wartościowy kanał , każdemu polecam. Konkretna poparta nauką wiedza. P.s. Czy można wiedzieć jakiej kamery i mikrofonu używasz do takich nagrań. Widać i słychać, że jakość jest bardzo dobra stąd moje zapytanie. Pozdrawiam
A może materiał o tym jak hormony wpływają na naszą masę ciała, czy naprawdę przy insulinooporność organizm powinien dostawać mniejszą w porównaniu do zdrowych osób dawkę jedzenia?
Chciałbym bardzo zrozumieć te główne zasady bilansu energetycznego na swoim przykładzie. Otóż (oczywiście zakładając, że wszystkie obliczenia są prawidłowe)moje PPM =1766 a CPM = 2480, Obliczając te dane podałem zgodnie z prawdą niską a może nawet żadną aktywność fizyczną( jestem na emeryturze, brak ruchu siedzenie przed komputerem, czytanie książek itp). Od ok 10 dni zacząłem liczyć kalorie zawarte w swoich spożywanych pokarmach i wyszło mi ok 2100 kcal na dzień. Do tego zacząłem chodzić na spacery ( używając różnych liczników takich jak aplikacje i opaska MI Band 4) podczas ktrórych zacząłem spalać ok 800 Kcal dziennie. proszę mi odpowiedzieć czy to dobra droga i czy te spalone kalorie mogę brać pod uwagę obliczając bilans energetyczny tzn odejmując od CPM te 800kcal.
Brakuje mi informacji z dziedziny nutrigenomikii i polimorfizmów wpływających na gospodarke lipidową. Dotatkowo brakuje mi poruszenia kwesti PPM, CPM, jak to się zmienia podczas zmiany podaży kalorii, czy występują zależności między zmniejszeniem kalorii w diecie a zmniejszeniem CPM organizmu.Ucieszyłbym się ,gdybys poruszył kiedys te kwestie.
Znakomity materiał. Nic nowego ale świetnie skondensowane w merytoryczną pigułkę. Chyba będę go wklejał każdemu, kto s Internecie twierdzi że je mało a nie chudnie. Dodam, że zauważyłem, iż wiele osób niby obeznanych z tematem, w swoich wypowiedziach pokazuje, że chyba nie do końca rozumie reakcję między bilansem energetycznym, rekompozycją a masą ciała. I zdają się uważać, że rekompozycja to jakieś magiczne zjawisko, które może podważać prawa fizyki. O co mi chodzi? Na przykład ktoś twierdzi, że jest w deficycie A masa ciała nie spada. I ktoś "mądry" podaje wszystkie albo część możliwości z filmu i dodaje że być może zachodzi rekompozycja i powinieneś się cieszyć. I to jest półprawda. Bo jeśli ktoś faktycznie jest w deficycie, to nawet jeśli buduje mięśnie to masa ciała na dłuższą metę musi spadać. Rekompozycja podczas której spalamy tłuszczu, budujemy mięśnie a masa ciała stoi w miejscu może zająć ewentualnie na zerze kalorycznym. Jeśli jesteśmy w deficycie to masa ciała spada i nie ma od tego wyjątków. Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję świetnego filmu i jednego z najlepszych kanałów jaki znam.
Zacząć ćwiczyć. Po pierwsze zwiększysz wydatek energetyczny, więc jedząc tyle samo co wcześniej zaczniesz chudnąć, po drugie organizm adaptuje się do podanych warunków, więc im większą masz aktywność, tym łatwiej będzie wydatkować energię, więc tym więcej będziesz miał siły.
Brakuje mi tu wytlumaczenia dlaczego trzeba jesc zeby schudnac. Znajoma zaczela sie odchudzac, zrzucial 5kg a teraz jak möwi, malo je i nie chudnie. Zeby chudnac, trzeba znöw "dolozyc do pieca" czyt. wiecej zjesc, zeby waga ruszyla. Wytlumacz to prosze.
Sporo ludzi tłumaczy swoją nadmierną masę ciała "niskim metabolizmem". Czy ludzie różnią się między sobą poziomem podstawowego metabolizmu na tyle, żeby miało to istotny wpływ na utrzymanie odpowiedniej masy ciała?
Metabolizm spoczynkowy (spoczynkowa przemiana materii) pomiędzy osobami o podobnych parametrach (płeć, wiek, wzrost, masa ciała) różni się w zakresie 5-9%. Także główne różnice dotyczą pozostałych składowych CPM (m.in. aktywności treningowej i poza treningowej), nie SPM.
Świetny filmik, as always! Chętnie posłuchałabym o SIBO, ostatnio bardzo często poruszany temat.
Dziękuję! Temat zapisuję!
Warto też pamiętać o śnie - jego zbyt mała ilość też może przeszkodzić w odchudzaniu.
Nawodnienie również ważne
Super głos, ładnie się Pan wypowiada, mozna Pana słuchać godzinami :)
Dziękuję :)
Świetny materiał! To wszechobecny problem i fajnie, że go poruszyłeś. Puszczam go w świat! Pozdro🤜🏻🤛🏻💪🏻
Dziękuję Patryk! Pozdrawiam również ❤️
czy trzeba zrezygnowac z chleba?
Mam już nie jedna redukcję za sobą , uprawam kulturystykę amatorsko , i wiem że można jeść byle co byle był deficyt i da się redukować wiadomo że to nie zdrowo , lecz nurtuje mnie jedna rzecz kiedyś wdałem się w rozmowę z pewnym dietetykiem z YT i on twierdzi że będąc na zbyt dużym deficycie możemy zahamowac redukcję i nie chudnąć mimo deficytu , ja się z nim spieralem mówiąc że to nie możliwe bo jak tak to anorektyczki czy więźniowie w Auschwitz nie byli by jak patyki ,jak to wkoncu jest
Deficyt oznacza deficyt czyli chudnąć osoba w takim stanie musi i tego żaden dietetyk nie podważa ,,,, natomiast wielu dietetyków uważa że bardzo niskie kalorie sprawiają że nasze zapotrzebowanie kaloryczne drastycznie spada czyli deficyt jest trudny do osiągnięcia.
Np. twoje zapotrzebowanie to 2500 kcal
Robisz redukcję i wchodzisz na 1500 kcal i pięknie chudniesz do momentu gdy Twój organizm wariuje i nagle twoje zapotrzebowanie wynosi 1400 kcal (mimo że nie powinno bo nadal ważysz dużo ).
Oczywiście ja się z tym nie zgadzam no ale słyszałem od wielu trenerów : słuchaj mam podopieczną waży 80 kg zjada 1300 kcal i waga stoi od dwóch miesięcy, no i cóż nie wiem co o tym myśleć :)
@@marianejro1 to ciekawe pewnie więźniowie w obozach koncentracyjnych nie mieli problemu ze skrajnym chudnięciem a głodowych kaloriach
Jak zawsze jakościowy materiał 😁
I jeszcze pytanie, gdybyś dał radę odpowiedzieć oczywiście - co sądzisz o portalu z dietami z ramienia NFZ? Czy dla typowej osoby może się to sprawdzić w kontekście odchudzania i na co ewentualnie zwrócić uwagę?
5:29
Cześć Radku ! Wartościowy kanał , każdemu polecam. Konkretna poparta nauką wiedza. P.s. Czy można wiedzieć jakiej kamery i mikrofonu używasz do takich nagrań. Widać i słychać, że jakość jest bardzo dobra stąd moje zapytanie. Pozdrawiam
Cześć! Bardzo dziękuję 🤗
Używamy:
Sony a6300 z sigma 30mm 1.4 i rode podmic z scarlett 2i2
A może materiał o tym jak hormony wpływają na naszą masę ciała, czy naprawdę przy insulinooporność organizm powinien dostawać mniejszą w porównaniu do zdrowych osób dawkę jedzenia?
Chciałbym bardzo zrozumieć te główne zasady bilansu energetycznego na swoim przykładzie. Otóż (oczywiście zakładając, że wszystkie obliczenia są prawidłowe)moje PPM =1766 a CPM = 2480, Obliczając te dane podałem zgodnie z prawdą niską a może nawet żadną aktywność fizyczną( jestem na emeryturze, brak ruchu siedzenie przed komputerem, czytanie książek itp). Od ok 10 dni zacząłem liczyć kalorie zawarte w swoich spożywanych pokarmach i wyszło mi ok 2100 kcal na dzień. Do tego zacząłem chodzić na spacery ( używając różnych liczników takich jak aplikacje i opaska MI Band 4) podczas ktrórych zacząłem spalać ok 800 Kcal dziennie. proszę mi odpowiedzieć czy to dobra droga i czy te spalone kalorie mogę brać pod uwagę obliczając bilans energetyczny tzn odejmując od CPM te 800kcal.
Super materiał, wypowiesz się na temat gmo? ostatnio mega popularny temat
Brakuje mi informacji z dziedziny nutrigenomikii i polimorfizmów wpływających na gospodarke lipidową. Dotatkowo brakuje mi poruszenia kwesti PPM, CPM, jak to się zmienia podczas zmiany podaży kalorii, czy występują zależności między zmniejszeniem kalorii w diecie a zmniejszeniem CPM organizmu.Ucieszyłbym się ,gdybys poruszył kiedys te kwestie.
Temat adaptacji metabolicznych bardzo szeroko omawiam w eBooku :)
Znakomity materiał. Nic nowego ale świetnie skondensowane w merytoryczną pigułkę. Chyba będę go wklejał każdemu, kto s Internecie twierdzi że je mało a nie chudnie.
Dodam, że zauważyłem, iż wiele osób niby obeznanych z tematem, w swoich wypowiedziach pokazuje, że chyba nie do końca rozumie reakcję między bilansem energetycznym, rekompozycją a masą ciała. I zdają się uważać, że rekompozycja to jakieś magiczne zjawisko, które może podważać prawa fizyki.
O co mi chodzi? Na przykład ktoś twierdzi, że jest w deficycie A masa ciała nie spada. I ktoś "mądry" podaje wszystkie albo część możliwości z filmu i dodaje że być może zachodzi rekompozycja i powinieneś się cieszyć.
I to jest półprawda. Bo jeśli ktoś faktycznie jest w deficycie, to nawet jeśli buduje mięśnie to masa ciała na dłuższą metę musi spadać. Rekompozycja podczas której spalamy tłuszczu, budujemy mięśnie a masa ciała stoi w miejscu może zająć ewentualnie na zerze kalorycznym. Jeśli jesteśmy w deficycie to masa ciała spada i nie ma od tego wyjątków.
Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję świetnego filmu i jednego z najlepszych kanałów jaki znam.
Ale polówka konkretna. Będzie dostępna do nabycia?
Chciałbym usłyszeć jak jeść więcej albo tyle samo, mieć sporo więcej siły i jeszcze schudnąć :)
Testosteron
Zacząć ćwiczyć. Po pierwsze zwiększysz wydatek energetyczny, więc jedząc tyle samo co wcześniej zaczniesz chudnąć, po drugie organizm adaptuje się do podanych warunków, więc im większą masz aktywność, tym łatwiej będzie wydatkować energię, więc tym więcej będziesz miał siły.
Brakuje mi tu wytlumaczenia dlaczego trzeba jesc zeby schudnac. Znajoma zaczela sie odchudzac, zrzucial 5kg a teraz jak möwi, malo je i nie chudnie. Zeby chudnac, trzeba znöw "dolozyc do pieca" czyt. wiecej zjesc, zeby waga ruszyla. Wytlumacz to prosze.
Sporo ludzi tłumaczy swoją nadmierną masę ciała "niskim metabolizmem". Czy ludzie różnią się między sobą poziomem podstawowego metabolizmu na tyle, żeby miało to istotny wpływ na utrzymanie odpowiedniej masy ciała?
Metabolizm spoczynkowy (spoczynkowa przemiana materii) pomiędzy osobami o podobnych parametrach (płeć, wiek, wzrost, masa ciała) różni się w zakresie 5-9%. Także główne różnice dotyczą pozostałych składowych CPM (m.in. aktywności treningowej i poza treningowej), nie SPM.
Offtop
W tej połówce wyglądasz jak pan policjant ;)
😂😂
1!
Haha! 😁