😄 zdarzało mi się na początku zaprowadzić córcię w ubraniu, w którym spała, ale to nie była piżama. Kiedy zorientowałam się, że mogą być rano poważne problemy z ubieraniem sie, żeby nie ciągać jej w piżamie, zakładałam jej do spania czyste dzienne ciuchy i problem piżamy mialam z głowy 🥳 Dziecko ubrane i spokojne 😄 Także trzymam kciuki za tych, którzy nie mogą przełamać się z piżamą 💛
Zacznę od tego, współczuję Ci. Jesteś twarzą pewnej działki wiedzy, która nie jest łatwa do przyswojenia. Masz 100% racji, ale ciężko jest taką wiedzę przyjąć, wprowadzić w życie a zatem również przetestować. Łatwo jest zatem stwierdzić, że to co mówisz jest nieprawdą, jest przemocą, jest ignorowaniem potrzeb dziecka a to wszystko jest cenną wiedzą i praktycznym podejściem do realnego wychowania. Mamusia nie jest tylko od tulenia i słuchania niekończących się monologów dziecka, ale przede wszystkim od wychowania w miłości i szacunku. A szacunek należy się nie tylko dzieciom (o czym niektórzy rodzice zapominają) ale również każdemu członkowi rodziny czy innym osobom w społeczeństwie. Stawiajmy granice, uczmy respektowania ich i WSPÓŁżycia w społeczeństwie. Brawo 🥰
Witam, cały czas miałam wrażenie że mówimy o poranku w naszym domu....🤗ale od początku roku szkolnego jest silne postanowienie żeby to zmienić...fajny film dzieki
Dokładnie, dziecku nie ma co za dużo tłumaczyć. Moj 7latek, jak mu wyjaśniłam, czemu muszę zdążyć do pracy, że potrzebujemy pieniążkow i musze miec pracę, następnego ranka wyciągnął ze skarbonki 2 dychy mówiąc, że on mi zapłaci za spoznienie, tylko niech dam mu pospać jeszcze godzinkę 🤣 Rozbroił mnie.
@@akademiawychowania agent agentem ale mam go po dziurki w nosie nie raz... Zrobisz film o pyskowaniu? Mam z tym problem, dyskusje, obrażanie, kombinowanie... I dzięki za to co robisz, świetna robota 👍
Moja co prawda 3 latka jeszcze nie pyskuje ale co drugi dzień nie chce mamy albo taty, tak na zmianę, dzisiaj nie chce mamy a jutro taty potem mamy i taty i tak w kółko. Nie wiem czy metoda gdy ona przychodzi i mamusiu poczytasz mi, a ja jej odpowiadam no ale nie chciałaś mamy musisz sama sobie poczytać, jest wlasciwa :(, ale już mnie to męczy i tak dzisiaj działam
To działa. Zawsze jak jedno dziecko nie chce ubrać się i iść na dwór, to ubieram drugie i mówię ze my idziemy, a ty zostajesz w domu. Zawsze działa o dziecko biegusiem leci się ubrać. Ciekawe jak długo będzie można tak robić. Bo dzieciaki sprytne są 😉
Teraz piżamy są tak ładne że często nie widać czy koszulka jest do spania czy do codziennego chodzenia. Myślę, że to bardziej działa na świadomość rodziców i myślenie "co ludzie powiedzą".
Witam, mam pytanie, czy temat strachu przed zrobieniem kupy mógłby zostać obgadany? Mój syn przez jedno zatwardzenie tak bardzo wystraszył się robić kupę, że teraz jest tragedia która trwa już dwa lata. A najgorsze jest to, że wiem że jest to tylko problem w głowie gdyż w czasie tygodniowego pobytu u babci robił kupę codziennie bez Problemu, ale nie był wtedy w domu i mnie nie było. A w domu jest tak, mama siedź przy mnie, ja nie umiem zrobić kupy, to boli, ja nie chcę, kupka nie chce wyjść itd... wstrzymuje po kilka dni a potem jest problem aby się załatwić. Ostatnio rozmawiałam dużo ze znajomymi i okazuje się że nie ja jedna mam problem z synem więc może byłby to dobry temat na porady dla rodziców. A wiem że te porady mogłyby bardzo pomóc, słucham wszystkie nagrania i bardzo mi pomagają, wiele porad wprowadziłam w życie i odmieniły zachowanie i atmosferę w domu. Pozdrawiam.
Spróbuj 1 jabłko (albo inny owoc, ale chyba jabłko najskuteczniejsze) dziennie dawać dziecku jeśli uda się mu zjeść. Powinno poruszyć jelitka. Po kilku dniach to zawsze jest wyzwanie. Ja od zawsze też mam ten problem. Ale kiedy przypomnę sobie o tej "regule" to pomaga.
Nie rozumiem takiego postępowania zawiezienie Dziecka w piżamie do przedszkola i przebranie w toalecie Przecież to się równa temu że i tak się spóźnimy do pracy więc dla mnie to żadne rozwiązanie
Wręcz przeciwnie. Nie traci się czasu na przepychanki to raz, po drugie dziecko przestanie przedłużać i zacznie się sprawnie ubierać. Nie chodzi o to, by dziś się nie spóźnić, a by w przyszłości szło to sprawnie.
A ja wlaczam moim dziecia ich ukubiona bajke. Wstaja Jak wystrzelone z procy. Po 15 min ogladania pauzuje bajke. Dzieciaki maja czas na umycie zebow , sniadanie I ubieranie. I'm szybciej to zrobia tym wiecej czasu zostanie na ogladanie.
😄 zdarzało mi się na początku zaprowadzić córcię w ubraniu, w którym spała, ale to nie była piżama. Kiedy zorientowałam się, że mogą być rano poważne problemy z ubieraniem sie, żeby nie ciągać jej w piżamie, zakładałam jej do spania czyste dzienne ciuchy i problem piżamy mialam z głowy 🥳
Dziecko ubrane i spokojne 😄
Także trzymam kciuki za tych, którzy nie mogą przełamać się z piżamą 💛
+ sniadanie (kanapka ) po drodze...zostaja tylko zeby I dziecko gotowe
Rozwiazanie nie idealne, ale skuteczne, a to najwazniejsze :)
Dziękuję za bardzo merytoryczny film. 🙂
Zacznę od tego, współczuję Ci. Jesteś twarzą pewnej działki wiedzy, która nie jest łatwa do przyswojenia. Masz 100% racji, ale ciężko jest taką wiedzę przyjąć, wprowadzić w życie a zatem również przetestować. Łatwo jest zatem stwierdzić, że to co mówisz jest nieprawdą, jest przemocą, jest ignorowaniem potrzeb dziecka a to wszystko jest cenną wiedzą i praktycznym podejściem do realnego wychowania. Mamusia nie jest tylko od tulenia i słuchania niekończących się monologów dziecka, ale przede wszystkim od wychowania w miłości i szacunku. A szacunek należy się nie tylko dzieciom (o czym niektórzy rodzice zapominają) ale również każdemu członkowi rodziny czy innym osobom w społeczeństwie. Stawiajmy granice, uczmy respektowania ich i WSPÓŁżycia w społeczeństwie. Brawo 🥰
Bardzo dziękuję
Witam, cały czas miałam wrażenie że mówimy o poranku w naszym domu....🤗ale od początku roku szkolnego jest silne postanowienie żeby to zmienić...fajny film dzieki
Proszę bardzo, trzymam kciuki!
Dzięki za cenne rady. Podczas stosowania pamiętajcie też o ważnej rzeczy często podnoszonej na tym kanale: o konsekwentności działania.
Lubić i kochać to są dwa różne uczucia zupełnie niezależne od siebie. Moim dzieciom wytłumaczenie tej kwestii "ułatwiło życie "😁
Swietne porady, dziekuje bardzo.Od jutra zaczne wprowadzac do naszego domu.
Super! dzięki 😉
Dzięki za wiedze!💙
Dokładnie, dziecku nie ma co za dużo tłumaczyć. Moj 7latek, jak mu wyjaśniłam, czemu muszę zdążyć do pracy, że potrzebujemy pieniążkow i musze miec pracę, następnego ranka wyciągnął ze skarbonki 2 dychy mówiąc, że on mi zapłaci za spoznienie, tylko niech dam mu pospać jeszcze godzinkę 🤣 Rozbroił mnie.
Świetny agent ;)
@@akademiawychowania agent agentem ale mam go po dziurki w nosie nie raz... Zrobisz film o pyskowaniu? Mam z tym problem, dyskusje, obrażanie, kombinowanie... I dzięki za to co robisz, świetna robota 👍
Moja co prawda 3 latka jeszcze nie pyskuje ale co drugi dzień nie chce mamy albo taty, tak na zmianę, dzisiaj nie chce mamy a jutro taty potem mamy i taty i tak w kółko. Nie wiem czy metoda gdy ona przychodzi i mamusiu poczytasz mi, a ja jej odpowiadam no ale nie chciałaś mamy musisz sama sobie poczytać, jest wlasciwa :(, ale już mnie to męczy i tak dzisiaj działam
Problem solving skills na 5. Widac ze sobie maly w zyciubporadzi.
Myślę, że dziecko wyspane nie ma problemu ze wstaniem nie wyspane cały czas robi problemy.To rodzice muszą wcześniej kłaść dzieci do spania.....
Dziękuję za dobre rady, chyba czas najwyższy i u nas je zastosować 😊
Dziekuje za odcinek ❤
W awaryjnych wypadkach polecam banana na droge na sniadanie. :)
hurra hurra wreszcie jakiś rozsądny patent, dziękuję
To działa. Zawsze jak jedno dziecko nie chce ubrać się i iść na dwór, to ubieram drugie i mówię ze my idziemy, a ty zostajesz w domu. Zawsze działa o dziecko biegusiem leci się ubrać. Ciekawe jak długo będzie można tak robić. Bo dzieciaki sprytne są 😉
Jak są sprytne to niebawem całkiem przestaną sprawiać problemy i już nie będzie trzeba tak robić;)
Zastanawiam się jak wynieść z domu 13 latka 😊
Jak małolaty nie chcą wstać, to biorę pod pachę i kładę na podłodze w łazience
Nie wierzę, że to słyszę. Skuteczność na pewno jest. Na pewno działa. Współczuję dziecku, które ma spędzić dzień w przedszkolu w piżamie
Teraz piżamy są tak ładne że często nie widać czy koszulka jest do spania czy do codziennego chodzenia. Myślę, że to bardziej działa na świadomość rodziców i myślenie "co ludzie powiedzą".
Bedzie czego wspolczuc Jak rodzice straci prace przez ciagle spoznienia...nie bedzie na zabawki I nie tylko
Kolejny rewelacyjny odcinek
Bardzo sensowne porady. Tylko czy do dziala na niespelna 2.5 letniego hnb ktory jak nie zje znaim jest bardzo głodny to potem juz jest tylko tragedia?
Nie działa 🙂 przetestowane na trójce dzieci. Myślę, że takie zasady są zrozumiałe nie wcześniej niż od 3 r.ż..
Bardzo fajne porady
Cieszę się!
👍👍👍👍
Ps. Kurs kupiony- będę się szkolić 😊💪👍
👌
😊
Nie do końca prawda bo w przedszkolu nie może być w piżamie 🤦🤪
Witam, mam pytanie, czy temat strachu przed zrobieniem kupy mógłby zostać obgadany? Mój syn przez jedno zatwardzenie tak bardzo wystraszył się robić kupę, że teraz jest tragedia która trwa już dwa lata. A najgorsze jest to, że wiem że jest to tylko problem w głowie gdyż w czasie tygodniowego pobytu u babci robił kupę codziennie bez Problemu, ale nie był wtedy w domu i mnie nie było. A w domu jest tak, mama siedź przy mnie, ja nie umiem zrobić kupy, to boli, ja nie chcę, kupka nie chce wyjść itd... wstrzymuje po kilka dni a potem jest problem aby się załatwić. Ostatnio rozmawiałam dużo ze znajomymi i okazuje się że nie ja jedna mam problem z synem więc może byłby to dobry temat na porady dla rodziców. A wiem że te porady mogłyby bardzo pomóc, słucham wszystkie nagrania i bardzo mi pomagają, wiele porad wprowadziłam w życie i odmieniły zachowanie i atmosferę w domu. Pozdrawiam.
Spróbuj 1 jabłko (albo inny owoc, ale chyba jabłko najskuteczniejsze) dziennie dawać dziecku jeśli uda się mu zjeść. Powinno poruszyć jelitka. Po kilku dniach to zawsze jest wyzwanie. Ja od zawsze też mam ten problem. Ale kiedy przypomnę sobie o tej "regule" to pomaga.
@@joannakazimierczak9153 tutaj chyba nie o to chodzi :)))
Nie rozumiem takiego postępowania zawiezienie Dziecka w piżamie do przedszkola i przebranie w toalecie Przecież to się równa temu że i tak się spóźnimy do pracy więc dla mnie to żadne rozwiązanie
Wręcz przeciwnie. Nie traci się czasu na przepychanki to raz, po drugie dziecko przestanie przedłużać i zacznie się sprawnie ubierać. Nie chodzi o to, by dziś się nie spóźnić, a by w przyszłości szło to sprawnie.
A ja wlaczam moim dziecia ich ukubiona bajke. Wstaja Jak wystrzelone z procy. Po 15 min ogladania pauzuje bajke. Dzieciaki maja czas na umycie zebow , sniadanie I ubieranie. I'm szybciej to zrobia tym wiecej czasu zostanie na ogladanie.