Interesuję się astronomią od dziecka. Ale teraz dzięki temu kanałowi wiem o wiele więcej . Jestem szczęściarą że doczekałam takich czasów, że wiemy coraz więcej o wszechświecie. Pod tym względem żyję w cudownym okresie.DZIĘKUJĘ ASTROFAZIE. Pozdrawiam.
Bardzo ciekawy odcinek. Ten kanał jest jednym z większych odkryć na yt w tym roku. Jako osoba interesująca sie astronautyką i kosmosem jestem zachwycony. Oby tak dalej.
Wyszedł Wam ciekawy odcinek. Fajne animacje kosmosu, oraz wiedza związana ze sprzętem 📡. Dobra wizualizacja fal radiowych- tak jak lubię. Pozdrawiam serdecznie 😄👍❗/😄🤚.
A czy na stan dzisiejszej wiedzy są galaktyki bez czarnych 🖲 dziur ? Albo czy galaktyka nie może istnieć bez czarnej albo Czarna bez galaktyki? Jedno zależne od drugiego ?
@@agataK9609 no właśnie nie albo i tak gdzieś wpadłem na jakieś artykuł o tym. Jakieś dziwne odgłosy otoczenia na okwartej przestrzeni. Trudno to wytłumaczyć
Fiu fiu to że UJ ma w Łazach winnicę to wiedziałem ale że taka antena tam jest to nie, a to rzut beretem odemnie. Panowie z UJ mogą sobie siąść z lampką wina i podziwiać cuda wszechświata 😀
Czarne dziury pochłaniają materię, która ma pecha znaleźć się blisko. Dzięki temu rosną w siłę, potężnieją, również pod względem wielkości. Czarne dziury mogą się też łączyć ze sobą w jeszcze większe twory. 🙂
Zastanawia mnie czy te Dżety ;) to nie jest przypadkiem ciemna energia lub materia? Wystrzeliwana i zagubiona? Czego nie jesteśmy w wstanie dostrzec gdyż ich prędkość jest większa od prędkości światła? A to co widzimy ogranicza się do tej prędkości? Zagaduję o prędkości nadświetlne :)
Nie wierzę, aby w galaktyce tak ogromnej jak ta, o której mowa w odcinku, nie istniała jakaś forma życia. To po prostu niemożliwe - w najgorszym razie - bardzo mało prawdopodobne. Szkoda, że się tego nie dowiemy. Fascynujący jest ten Wszechświat, ale mam nieodparte wrażenie, że pewne drzwi w jegoż poznawaniu, pozostaną dla nas, ludzi, permanentnie zamknięte. To dobrze, że przemy do przodu i robimy, co możemy, aby otwierać ich jak najwięcej, ile się da; przesuwamy granice, lecz i tak pewnych rzeczy nie będzie nam dane nigdy poznać.
Najpewniej było życie na ogromnej ilości planet. Miliony lat temu. I będzie jeszcze miliony lat przed nami. niestety dla kosmosu trwanie naszej cywilizacji to nawet nie pierdnięcie.
Na jakiej podstawie zakładasz, że życie jest powszechne? Przez cały okres istnienia naszej planety - tylko jedno życie powstało. Gdzie widzisz na Ziemi, że ciągle powstaje jakieś nowe życie od zera? Jedynie mamy ciągła replikacja (życie powstaje z życia) - ciągła ewolucja wzajemnych zjadających się wirusów i bakterii (plemnik i komórka jajowa to też, ale wyższe wyewoluowanie, "wirus" i "bakteria" nawzajem się zjadające - cykl lizogenny to wirus wchodzący w skład DNA bakterii i razem z nią się replikuje, co efektem jest powstanie nowych bakterii o zmienionym genomie w granicach 1%) Nawet naukowcy nie potrafią przeprowadzić abiogenezy (przejście martwej materii w nośnik pamięci, czyli cząsteczka pamięci np. DNA) - chyba, że (bio)komputery kwantowe umożliwią wyjaśnienie zagadki życia (na razie wiemy, że możemy wyróżnić cztery zjawiska: materia, energia, informacja i przestrzeń). Miliardy gwiazd nie są żadnym dowodem, że życie jest powszechne. Układ słoneczny składa się z bilonów atomów - a tylko jedna/kilka cząsteczek pamięci powstały? Powstanie życia to prawdopodobieństwo 0,0000001 % - to nic, bo kosmos ma niekończący czas, w końcu powstanie jakieś jedno życie, ale na pewno nie dwa czy tysiące nowych żyć od zera. Aby ustalić - ile jest cywilizacji kosmicznych - musimy wiedzieć, jak powstaje życie - jak skomplikowany jest proces powstawania życia. Człowiek nie potrafi odtworzyć stworzyć żywego robota, to świadczy, jak ten proces jest skomplikowany. A im skompilowany - tym mało prawdopodobieństwo, że powstanie życie. Na Ziemi wyłoniły się biopolimerowe roboty, które walczą o energię i materiały budulcowe - i powinniśmy je pełną parą ulepszać (a także tworzyć nadwyżkę energii, bo to wiąże się z rozwojem, pokojem i dobrobytem). A tak ludzkość żyje w wojnach światach wirtualnych (narody i religie to tylko wytwory ludzkiej wyobraźni), co powoduje, że narażamy najpiękniejsze zjawisko - życie - na wieczne wyginięcie. Drugi życie od zera może powstać nigdy (wszechświat uzyskał wartość stałą i nie zapowiada się żadnych zmian - życie mogło powstać w momencie powstania wszechświata, a drugi raz wszechświat nie powstanie). Moim zdaniem - wierzenie w bogów czy kosmitów - ma nas uspokoić, że życie jest "wiecznie i nigdy się nie kończy" (więc nie martwimy się o to, że wszelkie życie wyginie - religia to życie bez trosk) - daje przekonanie, że to niemożliwe, żeby wszelkie życie znikło raz na zawsze. Jednak życie może zniknąć - i już nigdy nie powstanie drugi raz. Aż strach, że ludzkość nie walczy z naturą (choroby, asteroidy), a buduje miliony zabójczych dronów, żeby zabijać... drugiego człowieka. Miliony czołgów i zabójczych dronów - a tylko kilka łazików badających Marsa i kilka dronów badające głębiny oceanów. Mam przekonanie, że większość ludzi nie wie kim jest i żyje w bajkach (jak mówiłem powyżej - narody, religie to tylko wytwory ludzkiej wyobraźni - dla jakieś bajki się zabijać i niszczyć? I zapomnieć, że jesteśmy biopolimerowymi robotami? Co to "katolik", "Rosjan", "Amerykanin"? Wszyscy jesteśmy biopolimerowymi robotami, które powinny stawiać na przetrwanie (przetrwanie życia biologicznego na Ziemi i w kosmosie), nauka (ewolucja technologiczna, ciągłe się doskonalenie) i szczęście. Jedną z wad zaawansowanego biopolimerowego robota, czyli człowieka jest to, że ma wielki mózg, w którym może tworzyć tysiące światów wirtualnych, co powoduje, że zapominamy o rzeczywistości (materia, energia, informacja i przestrzeń). Człowiek bardzo lubi wirtualność (filmy, gry, gry wideo, Internet, książki, komiksy, obrazy, kultury np. kultura starożytnego Egiptu, itd.) - ale rzeczywistość jest tylko jedna. W rzeczywistości jesteśmy coraz lepszymi władcami przemian materii, energii i informacji w przestrzenni - a może w przyszłości nawet przemian przestrzeni. Jesteśmy coraz lepszymi programistami - i może uda nam się znaleźć "kod życia", który wskrzesza nośniki pamięci (DNA, mózg, komputery) do życia. Przyszłość będzie taka - że wszystko będziemy programować - komputery kwantowe mogą zmienić dotychczasową całą rzeczywistość. Biokomputery powstały w 2008 roku (próbka mózgu ludzkiego i mysiego potrafi... grać w Ponga - co świadczy, że życie lubi grać w gry - lubi wirtualność ). Każda forma życia jest biopolimerowym robotem - co zapowiada się na to, że powstaną żywe roboty, które będą przewyższać nas (będą zbudowanie z cyberDNA?)
@@Dresta90 Bawienie się w klauna cię bawi? Ale robisz cringe w dyskusji 🤦♂Jak małe dziecko. Idź do piaskownicy i z dziećmi tam udawał sobie klauna; a nie zaśmiecaj forum. Myślisz, że jesteś zabawny na forum? Jesteś nudny i żenujący.
A miał niby wyglądać tak samo? To przecież dotyczy każdego człowieka. Zdradzę ci, że również zwierzęta wyglądają inaczej z profilu a jeszcze inaczej en face. 🤦♂️🤦♂️
@@jedrzejk3178: Przy twoim podejściu tu i teraz nie dostrzegasz daleko idących w przyszłość korzyści z astronomii. Zapewne nie używasz GPS / GLONASS. A-HA zainteresuj się historią komputerów i sprawdź do jakich zastosowań pierwotnie je zbudowano.
Ludzie prowadzą badania naukowe nad tysiącami rzeczami - a nie, że wszyscy naukowcy świata skupiają się na jednej rzeczy. Jeżeli taki mądry - to dlaczego ty nie prowadzisz jakiś badań naukowych nad czymś?
@@Blejk_Karington "Przed Nim nie ma końca. Zanim świat został stworzony, wiedział, czym będzie [świat] i czym będą przyszłe pokolenia." (Ks. Henocha 39:11)
Dobrze ze podkreśliłeś " znanej nauce " plus proszę przestań szerzyć brednie i bajki nie wiemy tak naprawdę co "odkryto " a bardziej zaobserwowano . Zdjęcie plamy z kosmosu plus jebnięte photoshopem bo kosmos jest czarno biały oczywiście.
Interesuję się astronomią od dziecka. Ale teraz dzięki temu kanałowi wiem o wiele więcej . Jestem szczęściarą że doczekałam takich czasów, że wiemy coraz więcej o wszechświecie. Pod tym względem żyję w cudownym okresie.DZIĘKUJĘ ASTROFAZIE.
Pozdrawiam.
Proszę pogratulować od nas Panu Leszkowi bycia częścią tak "wielkiego" odkrycia! :D
Z kosmosu docierają do nas fale radiowe, najlepszym dowodem na to jest Radio Maryja.
Haha zaśmiane
Sztos!
Bardzo ciekawy odcinek. Ten kanał jest jednym z większych odkryć na yt w tym roku. Jako osoba interesująca sie astronautyką i kosmosem jestem zachwycony. Oby tak dalej.
Jeśli w tym roku odkryłeś Astrofazę to masz sporo materiałów do obejrzenia, zazdroszczę ;p
Dokładnie 👍
Cudone czasy
Zacznij oglądać od pierwszego odcinka i zobacz jak ten kanał się rozwijał jak się zmieniał. Naprawdę fajna przygoda no i astro przepisy hihi
Polecam jeszcze ciekawsze kanały jak sci fun , smargasm i kacper pitala
Jak by Leszek był moim nauczycielem w technikum to teraz bym miał Nobla, uwielbiam gościa !
Gdyby uczył w technikum to nieposiadałby takiej wiedzy. ;)
Leszek to mega fajny gosc, chcialbym miec takiego kumpla
Leszek w trybie wykładowcy ❤️
No to teraz czekać na galaktykę telewizyjną, a potem internetową
Z takim poczuciem humoru musisz być królem imprez xD
XD
Dr.Leszek jest mega , uwielbiam Pana słuchać
7:00: W końcu w Astrofazie pojawia się mój rodzinny Olsztyn i Warmia.
Czekałem prawie pół roku z nadzieją żeby usłyszeć tą informację na Twoim kanale, bardzo się cieszę z tego powodu, pozdrawiam 👍
Więcej takich odcinków z wywiadami od astronomów. Odcinek super 👍
prof Bryl to jest gość
Świetny film!👍
Wyszedł Wam ciekawy odcinek. Fajne animacje kosmosu, oraz wiedza związana ze sprzętem 📡. Dobra wizualizacja fal radiowych- tak jak lubię. Pozdrawiam serdecznie 😄👍❗/😄🤚.
to jest galaktyka czy kwazar?
1:28 "Zjonizowana plazma"? To "zbyt mocne" wytłumaczenie, czy są różne rodzaje plazmy?
Te cegły za leszkiem to chyba gotyk, prawdziwy, autentyczny gotyk.
Dzięki
dlaczego nie ma odpowiedzi na astronomiczne pytania
No to jest chyba AstroLong :D świetny odcinek!
A smoki były?
A czy na stan dzisiejszej wiedzy są galaktyki bez czarnych 🖲 dziur ? Albo czy galaktyka nie może istnieć bez czarnej albo Czarna bez galaktyki? Jedno zależne od drugiego ?
Gościu jesteś wielki
Racja😁 ze120 kg żywej masy
Słyszałeś coś o tym całym szumie którego słychać ponoć na całym świecie.
Mówisz o promieniowaniu tła?
@@agataK9609 no właśnie nie albo i tak gdzieś wpadłem na jakieś artykuł o tym. Jakieś dziwne odgłosy otoczenia na okwartej przestrzeni. Trudno to wytłumaczyć
Jak dobrze rozumiem to kwazar, czy szykuje się nowa nazwa dla takich obiektów?
Fiu fiu to że UJ ma w Łazach winnicę to wiedziałem ale że taka antena tam jest to nie, a to rzut beretem odemnie. Panowie z UJ mogą sobie siąść z lampką wina i podziwiać cuda wszechświata 😀
Myślę, że Elektryczny Wszechświat i Halton Arp pomogliby lepiej (i w pewnych aspektach prościej) zrozumieć, z czym mamy do czynienia... 😏
Ciekawe, czy zobaczylibyśmy Alkyoneusa Webbem
dlaczego ja wgl nie dostaje powiadomień o nowych filmach z astrfazy ????
Bo trzeba sobie zasłużyć.
Uwielbiam Pana
Kobiety uwielbiają lewitować wśród gwiazd, ma Pan potężne narzędzie do pozyskiwania płci pięknej 🙂
Nie przypominam sobie dobrze, dlatego zapytam. Co sprawia że jedna czarna dziura jest większa od drugiej?
Gwiazda lub gwiazdy z której czarna dziura powstaje
Masa
Czarne dziury pochłaniają materię, która ma pecha znaleźć się blisko. Dzięki temu rosną w siłę, potężnieją, również pod względem wielkości. Czarne dziury mogą się też łączyć ze sobą w jeszcze większe twory. 🙂
Może dwa zdania o polskich badaniach na lofar?
P
P
Zastanawia mnie czy te Dżety ;) to nie jest przypadkiem ciemna energia lub materia? Wystrzeliwana i zagubiona? Czego nie jesteśmy w wstanie dostrzec gdyż ich prędkość jest większa od prędkości światła? A to co widzimy ogranicza się do tej prędkości? Zagaduję o prędkości nadświetlne :)
Poniosła mnie fantazja ;)
Pozdrawiam
Przecież LOFAR operuje w zakresie fal bardzo krótkich (VHF).
To czemu Low Frequency?
Bo w porównaniu do światła widzialnego, czy podczerwieni, każde fale radiowe to low frequency.
Nie wierzę, aby w galaktyce tak ogromnej jak ta, o której mowa w odcinku, nie istniała jakaś forma życia. To po prostu niemożliwe - w najgorszym razie - bardzo mało prawdopodobne. Szkoda, że się tego nie dowiemy. Fascynujący jest ten Wszechświat, ale mam nieodparte wrażenie, że pewne drzwi w jegoż poznawaniu, pozostaną dla nas, ludzi, permanentnie zamknięte. To dobrze, że przemy do przodu i robimy, co możemy, aby otwierać ich jak najwięcej, ile się da; przesuwamy granice, lecz i tak pewnych rzeczy nie będzie nam dane nigdy poznać.
@@trzyczyczy2861 Po co takie komentarze, które niczego nie wnoszą? I tak Tobie nie dam possać. Spróbuj szczęścia gdzie indziej.
Najpewniej było życie na ogromnej ilości planet. Miliony lat temu. I będzie jeszcze miliony lat przed nami. niestety dla kosmosu trwanie naszej cywilizacji to nawet nie pierdnięcie.
Na jakiej podstawie zakładasz, że życie jest powszechne? Przez cały okres istnienia naszej planety - tylko jedno życie powstało. Gdzie widzisz na Ziemi, że ciągle powstaje jakieś nowe życie od zera? Jedynie mamy ciągła replikacja (życie powstaje z życia) - ciągła ewolucja wzajemnych zjadających się wirusów i bakterii (plemnik i komórka jajowa to też, ale wyższe wyewoluowanie, "wirus" i "bakteria" nawzajem się zjadające - cykl lizogenny to wirus wchodzący w skład DNA bakterii i razem z nią się replikuje, co efektem jest powstanie nowych bakterii o zmienionym genomie w granicach 1%) Nawet naukowcy nie potrafią przeprowadzić abiogenezy (przejście martwej materii w nośnik pamięci, czyli cząsteczka pamięci np. DNA) - chyba, że (bio)komputery kwantowe umożliwią wyjaśnienie zagadki życia (na razie wiemy, że możemy wyróżnić cztery zjawiska: materia, energia, informacja i przestrzeń). Miliardy gwiazd nie są żadnym dowodem, że życie jest powszechne.
Układ słoneczny składa się z bilonów atomów - a tylko jedna/kilka cząsteczek pamięci powstały? Powstanie życia to prawdopodobieństwo 0,0000001 % - to nic, bo kosmos ma niekończący czas, w końcu powstanie jakieś jedno życie, ale na pewno nie dwa czy tysiące nowych żyć od zera.
Aby ustalić - ile jest cywilizacji kosmicznych - musimy wiedzieć, jak powstaje życie - jak skomplikowany jest proces powstawania życia. Człowiek nie potrafi odtworzyć stworzyć żywego robota, to świadczy, jak ten proces jest skomplikowany. A im skompilowany - tym mało prawdopodobieństwo, że powstanie życie.
Na Ziemi wyłoniły się biopolimerowe roboty, które walczą o energię i materiały budulcowe - i powinniśmy je pełną parą ulepszać (a także tworzyć nadwyżkę energii, bo to wiąże się z rozwojem, pokojem i dobrobytem). A tak ludzkość żyje w wojnach światach wirtualnych (narody i religie to tylko wytwory ludzkiej wyobraźni), co powoduje, że narażamy najpiękniejsze zjawisko - życie - na wieczne wyginięcie. Drugi życie od zera może powstać nigdy (wszechświat uzyskał wartość stałą i nie zapowiada się żadnych zmian - życie mogło powstać w momencie powstania wszechświata, a drugi raz wszechświat nie powstanie).
Moim zdaniem - wierzenie w bogów czy kosmitów - ma nas uspokoić, że życie jest "wiecznie i nigdy się nie kończy" (więc nie martwimy się o to, że wszelkie życie wyginie - religia to życie bez trosk) - daje przekonanie, że to niemożliwe, żeby wszelkie życie znikło raz na zawsze. Jednak życie może zniknąć - i już nigdy nie powstanie drugi raz. Aż strach, że ludzkość nie walczy z naturą (choroby, asteroidy), a buduje miliony zabójczych dronów, żeby zabijać... drugiego człowieka. Miliony czołgów i zabójczych dronów - a tylko kilka łazików badających Marsa i kilka dronów badające głębiny oceanów. Mam przekonanie, że większość ludzi nie wie kim jest i żyje w bajkach (jak mówiłem powyżej - narody, religie to tylko wytwory ludzkiej wyobraźni - dla jakieś bajki się zabijać i niszczyć? I zapomnieć, że jesteśmy biopolimerowymi robotami? Co to "katolik", "Rosjan", "Amerykanin"? Wszyscy jesteśmy biopolimerowymi robotami, które powinny stawiać na przetrwanie (przetrwanie życia biologicznego na Ziemi i w kosmosie), nauka (ewolucja technologiczna, ciągłe się doskonalenie) i szczęście.
Jedną z wad zaawansowanego biopolimerowego robota, czyli człowieka jest to, że ma wielki mózg, w którym może tworzyć tysiące światów wirtualnych, co powoduje, że zapominamy o rzeczywistości (materia, energia, informacja i przestrzeń). Człowiek bardzo lubi wirtualność (filmy, gry, gry wideo, Internet, książki, komiksy, obrazy, kultury np. kultura starożytnego Egiptu, itd.) - ale rzeczywistość jest tylko jedna. W rzeczywistości jesteśmy coraz lepszymi władcami przemian materii, energii i informacji w przestrzenni - a może w przyszłości nawet przemian przestrzeni. Jesteśmy coraz lepszymi programistami - i może uda nam się znaleźć "kod życia", który wskrzesza nośniki pamięci (DNA, mózg, komputery) do życia. Przyszłość będzie taka - że wszystko będziemy programować - komputery kwantowe mogą zmienić dotychczasową całą rzeczywistość. Biokomputery powstały w 2008 roku (próbka mózgu ludzkiego i mysiego potrafi... grać w Ponga - co świadczy, że życie lubi grać w gry - lubi wirtualność ). Każda forma życia jest biopolimerowym robotem - co zapowiada się na to, że powstaną żywe roboty, które będą przewyższać nas (będą zbudowanie z cyberDNA?)
@@ProtogenPhennex jaki tepak 😂😂😂
@@Dresta90 Bawienie się w klauna cię bawi? Ale robisz cringe w dyskusji 🤦♂Jak małe dziecko. Idź do piaskownicy i z dziećmi tam udawał sobie klauna; a nie zaśmiecaj forum. Myślisz, że jesteś zabawny na forum? Jesteś nudny i żenujący.
Łooo Leszek frontem wygląda inaczej niż profilem
A miał niby wyglądać tak samo? To przecież dotyczy każdego człowieka.
Zdradzę ci, że również zwierzęta wyglądają inaczej z profilu a jeszcze inaczej en face. 🤦♂️🤦♂️
Typie gościu.....
Dla każdego coś galaktycznego ♈♉♊♋♌♍♎♏♐♑♒♓⛎🚀🛸🛫
Siemanko
buahaha.. galaktyka radiowa... wojciech mann likes it
Kto z mikserem pioniera ogląda z efektem robot -50% bez modulacji i słyszał, ten wie, xD.
Tam to już na pewno będą grzyby lub inteligenty, no bo przecież nie możemy być sami w kosmosie, skoro piramidy były budowane.....
Przez grzyby..
Czyżby to była galaktyka Kurvix?
i gdzie ci kosmici
W Sejmie
Stonoga.mp3
Skoro jest ona taka ogromna to dlaczego została zauważona dopiero teraz?😁
Ponieważ 1. jest daleko, 2. słabo świeci widzialnie
Ja to napisałem w charakterze sarkazmu/ironi
Leszek coś tam widać liznął astronomii
Ale do roboty i tak trzeba wstać
nie kłam nie kłam, przeciez Ty Kamilu jesteś az po same uszy dolarami obładowany
zawody która galaktyka ma dłuższego dżeta hahahha
Uuu tym razem mocno weszlo, widac po oczkach hehe
1:23 ja bym nie zapytał jak zauważyć coś co ma rozmiar 16 milionów lat świetlnych XD
Ps:to tylko żart prosze nie brać na poważnie
I to jeszcze jest oddalone o 4mliardy lat świetlnych, czyli tak czy tak widzimy przeszłość i to odległą.... ,ale jesteśmy mali.
👍
To bardzo ciekawe i tak dalej, ale:
Jesteś łysy a to trochę mnie niepokoi ; (
Pierwszy.
@@trzyczyczy2861 to samo w sobie jest nagrodą. 🏆
I co w związku z tym?
Może pora zacząć obserwować własne podwórko a nie galaktyki odległe w uj bo to się do niczego nie przyda.
Bo ty tak mówisz? Dla wielu ludzi to jest o wiele bardziej interesujące niż „własne śmieci”
@@agataK9609 I co w tym interesującego? Nie lepiej odkryć to czego możemy dotknąć co może się nam faktycznie do czegoś przydać?
@@jedrzejk3178: Przy twoim podejściu tu i teraz nie dostrzegasz daleko idących w przyszłość korzyści z astronomii. Zapewne nie używasz GPS / GLONASS. A-HA zainteresuj się historią komputerów i sprawdź do jakich zastosowań pierwotnie je zbudowano.
Ludzie prowadzą badania naukowe nad tysiącami rzeczami - a nie, że wszyscy naukowcy świata skupiają się na jednej rzeczy. Jeżeli taki mądry - to dlaczego ty nie prowadzisz jakiś badań naukowych nad czymś?
Skoro nie interesuje cię kosmos, jego odkrywanie, przesuwanie granic tego, co poznane, to co robisz na tym kanale?
l
Księga Henocha dokładnie opisuje wygląd nieba również i Biblia jak chcecie poznać prawdziwy obraz naszego świata to zachęcam do poczytania!
xddddddd
Ta normalnie, dobry ziomek stworzył świat w 6 dni a 7 odpoczywał przy piwku oglądając jak ze sobą walczymy
@@bartekobarteko i nie przewidział jak to się skończy 😁
@@Blejk_Karington "Przed Nim nie ma końca. Zanim świat został stworzony, wiedział, czym będzie [świat] i czym będą przyszłe pokolenia." (Ks. Henocha 39:11)
@@1618927 ta jasne 😁 stworzył Adama i trochę Mu zeszło że Adam potrzebuje kobiety a nie jakichś stworów i zwierzaków do towarzystwa
Dobrze ze podkreśliłeś " znanej nauce " plus proszę przestań szerzyć brednie i bajki nie wiemy tak naprawdę co "odkryto " a bardziej zaobserwowano . Zdjęcie plamy z kosmosu plus jebnięte photoshopem bo kosmos jest czarno biały oczywiście.
Dajcie znać jak odnajdziecie wungiel na ziemi 😁 sory ale bełkot jak w kościele...
Pozdrawiam
👍