Dzięki za dobre pokazanie narzędzia do budowy stron - sponsorowane ale ciekawe! W ogóle między internetem jako siecią i naukową tematyką kanału istnieje bardzo dużo powiązań: takie sprawy jak korekcja i detekcja błędów w serwerach - tych błędów powodowanych promieniowaniem kosmicznym (case misji Cassini z setkami błędów pamięci na dobę właśnie skutkiem promieniowania kosmicznego). Miło byłoby kiedyś posłuchać odcinka o tym, jak działa internet i o tych wszystkich związkach między kosmosem i fizyką, a codziennym korzystaniem z sieci.
I to jest właśnie NAUKA, przyjmujemy do wiadomości że wcześniejsze badania mogły być źle i jeżeli mamy ku temu dowody, to zmieniamy przyjęte do tej pory zasady:) nie każdy to zrozumie :)
Tak, ale z drugiej strony nie ma co zbyt szybko zmieniać tych zasad. Np historia odkrycia neutrino. A raczej przewidzenia. Pauliemu nie wychodziło coś z obliczeń rozpadu cząstki. Mógł uznać to za dowód nieprawidłowości dotychczasowej wiedzy, skoro wynik eksperymentu wskazuje inaczej i nie pokrywa się z obliczeniami teorii. Ale teoria była jak do tej pory na tyle skuteczna że uznał że musi być właściwa a różnica energii pomiędzy eksperymentem a obliczeniami wskazuje na istnienie jakiejś cząstki której nie znamy i która bardzo słabo oddziałowuje a więc nie została wykryta. Szalone aczkolwiek poprawne założenie. Bo nie każda przesłanka o rzekomej nieprawidłowości dotychczasowych teorii jest powodem aby tą teorię podważyć, czasami poprostu wiemy zbyt mało, co nie znacza że to co już wiemy jest błędne, jeśli dotej pory dobrze się sprawdzało to nie ma powodu aby przez jedną sprzeczność wyrzucić wszystko do kosza. Tak samo czarna energia i materia. Puki co to założenie o jej istnieniu sprawdza się bardzo dobrze. Wydaje mi się że to jedno doniesienie to zawcześnie aby aby to wszystko podważyć. Zmodyfikować, oczywiście, po to są badania aby teorie udoskonalać. Ale takie pisanie że "już napewno wiemy że ciemna energia i materia są nie potrzebne" to moim zdaniem clickbait, za wcześnie jeszcze na takie pochopne wnioski. Trzeba poczekać na dalsze badania, jeśli rzeczywiście pojawi się więcej przesłanek aby odrzucić teorie ciemnej energii to jasne, trzeba to zrobić. Ale nie należy zbyt szybko rezygnować z czegoś co całkiem nieźle się sprawdza. W fizyce popularnej dużo już było takich clickbajtowych pochopnych ogłoszeń różnych przełomów, poczekajmy.
@@piotrpiotrek9050 Jest tylko jeden powód, dla którego "nie ma co zbyt szybko zmieniać tych zasad"... bo to są gwno znaczące tematy dla życia człowieka. Ale normalnie - JAKO ZASADA NAUKOWA - zawsze "uczyli", że wystarczy jedno "FALSE", żeby całe stwierdzenie było FALSE. Jak ktoś używa stwierdzenia "to działa wg takiej zasady" - to znaczy, że działa w 100% przypadkach! A wystarczy TYLKO JEDEN, żeby nielogicznym było zastosowanie określenia "działa w 100%". Ciemna energia i materia to OD POCZĄTKU był objaw desperacji i żałosności "nauki". Wymyślanie sobie "czarów-marów" tylko dlatego bo... nie potrafimy zrozumieć dlaczego nam z obliczeń nie wychodzi to co chcemy, żeby wyszło. I już OD DAWNA logicznie myślący ludzie podpowiadali banalne i oczywiste rozwiązania, włącznie z tym NAJPROSTSZYM I NAJBANALNIEJSZYM (a podobno nauka uczy, że trzeba wybierać te najprostsze i oczywiste) - błędem w obliczeniach! To nie! Zamiast tego ci "mądrzy" naukowcy - poszli w jakieś fantazje i "kosmosy" o niewidzialnych materiach i nieistniejących energiach ;) Już "100 lat" temu widziałem filmiki, które pokazały, że "kolory" kwazarów nie prawidłowo sugerują prędkość/odległość bo galaktyki, które są obok nich - mają inny "kolor". Jest o tym STARY FILM, bardzo stary! A tymi tu coś bełkoczesz o "świeżych doniesieniach". Jak zwykle wy (jak większość ludzi ze słabymi umysłami) - traktujecie "zasady naukowe" jak swoje dzwiki! I naciągacie je, modyfikujecie, interpretujecie - jak wam się chce, byle wam dopasowały to waszych ciągot i chcic mentalnych. "nie ma co zbyt szybko zmieniać tych zasad. " To nie są żadne zasady do jasnej cholery! To są dopiero KAPRYSY krwa mać! To nie są fakty! Nie ma potwierdzenia w dowodach! Nie ma empirycznych wyjaśnień! To są na razie krwa kaprysy "nie wiemy dlaczego tak jest - ale tę naszą niewiedzę nazwiemy "czarną materią/energią" i ... to jest nowa zasada" Wpdalać z takim "naukowym" podejściem! Rzygam już tą hipokryzją! Tępą, głupawą, hipokryzją rozpieszczonych ludzi, z rozlazłymi mózgami, których boli, że muszą się trzymać reguł postępowania - które sami promują!
Ostatnio spotkalem ciemna materie , ciemna dziura , rotowalismy pare godzin . I to nie byla hipoteza tylko polaczenie jasnej i ciemnej energii w spektakl splątania , w swietle widzialnym .
Może jakiś Film pokazujacy 10 lat astrofazy, cały progres, ludzi, swoje portfolio. Być może mało kto wie ale nakreciłeś 2 mega filmy na swój kanał i zapytanie czy bedzie jakaś kolejna kinowa odsłona Astrofazy 🪐. SZARE POZDROWIONKA 👽👽👽
A ja bym chciał, aby odkryto aksjony przy kolapsie z supernową, po pierwsze byłoby to kolejne ukoronowanie ludzkiej myśli teoretycznej, po drugie graalem poszukiwaczy mitycznej ciemnej materii, a po trzecie mogłoby pomóc połączyć mechanikę kwantową z grawitacją.
Przecież my nie potrafimy nawet stwierdzić i zmierzyć prędkości światła w różnych kierunkach. Jeśli nie wiemy czy prędkośc światła z A do B jest taka sama jak z B do A to, skąd możemy mieć pewność że odległości mierzone na podstawie tej prędkości mają jakikolwiek sens?
może wszechświat w dużej skali jest bardziej chaotyczny niż nam się wydaje i rośnie jak ciasto w różnych kierunkach w różny sposób i doszukiwanie się tam stałych jest podobne do szukania stałej prędkości prądów oceanicznych czy temperatury Mało się traktuje wszechświat jako dynamiczny i chaotyczny układ i szuka się tam stałych rzeczy...
No ale dkaczegi.mielibysmy zakladac ze prawa fizykinsa inne u nas i kilkaset mln lat dalej? Na razie wudaje sie ze sa te same choc sa teorie ze byc może poza obserwowanym wszechswiatem stale rozszerzania sa inne itp ale niesteu trudno je sprawdzic bo sa poza obserwowalnym swiatem;) Na razie jedno co mozemy zeobic to zalozyc ze sa takie same. Choć jest jeden myk bo suoergromady galaktyk tworza tzw wielkoskalowe struktury w postaci superstrun i na razie nie wiadomo jak to wyjasnic..
@@r.poaniecki6249moment przecież my mamy dane obecne i przeszłe i chcemy z tego wyliczyć prędkość rozszerzenia się wszechświata. Przecież mierząc najdalsze galaktyki z tymi bliższymi popełniamy błąd logiczny skoro one napewno będą miały inne prędkości bo widzimy je w różnych czasach + zakrzywienia czasoprzestrzeni pomiędzy
Też od zawsze miałem wrażenie, że ciemna materia i energia to jak to określasz "protezy". Zapchajdziury będące wygodnym wytłumaczeniem czegoś, czego nie rozumiemy. Dlatego traktuję je jako w najlepszym razie hipotezy a nie coś ustalonego.
@@olasek7972 Ano niekoniecznie, słuchałeś, co było w filmie?.. Hipotezy alternatywne mają swoje wady. Teraz wyszło, że ciemna materia i energia też mają swoje wady, tak jak hipotezy alternatywne. Więc jak dla mnie, spadły do rangi innych hipotez. Nie stoją już ponad nimi, a raczej na równi. Przypuszczam, że jeśli kiedykolwiek się to wyjaśni, to okaże się, że żadna z nich nie jest prawdziwa.
@@mszalans4817 dzisiaj ktos uznal ze ciemna materia nie pasuje a za rok ze ciemna materia jest wsrod nas. Taka to jest nauka. Im bardziej sie rozwijamy i dluzej badamy tym wiecej zmian pytan i niedopowiedzen
A jak wygląda sytuacja z przemieszczaniem się galaktyk? Dla nas te obiekty są nieruchome, ale na przestrzeni mld lat sw. Czy to się nie ,, kotłuje "? Czy można dokładnie ocenić co działo się ze światłem lecącym przez kilka mld lat na podst kilku lat obserwacji? Tak jak mówiłeś o przesunięciu ku czerwieni, po drodze może być coś więcej niż tylko odległość...
Nie jestem fizykiem. Czy przypadkiem nie może to być spowodowane tym, że niektóre obiekty oddziałują również elektromagnetycznie? Może duże obiekty mają te oddziaływanie znacznie silniejsze?
Ciemną materię powinniśmy zastąpić sferami niebieskimi przecież niczym to się nie różni, a będzie bardziej zrozumiałe dla fascynatów nauki i umocni ich wiarę w słuszność obowiązującego modelu kosmologicznego.
13:20 problemem są naukowcy którzy snują własne teorie a dopiero później na siłę szukają danych do potwierdzenia. Pora wrócić do podstaw tj. opisywać to co zaobserwowano i dopiero na bazie tych obserwacji formułować wnioski.
@@Wojtek_WMW w takim razie polecam to powiedzieć Einsteinowi. Facet który w głowie wymyślił więcej niż ludzie byli w stanie zbadać. Nauka niestety nie działa w sposób organoleptyczny (nie we wszystkich przypadkach). Niektóre zjawiska zachodzą zbyt wolno abyśmy byli w stanie je zbadać fizycznie A następnie wyciągnąć wnioski.. Bo idąc tym tokiem rozumowania aby zbadać planetę/gwiazdę/czarną dziurę to musimy tam polecieć i zobaczyć ją na własne oczy? Obawiam się, że jak już wrócimy z jakimiś sensownymi obserwacjami to nie będzie już komu tego opowiedzieć...
Grawitacja jest oddziaływaniem super słabym działającym tylko w wielkich skalach materii. To oddziaływanie elektromagnetyczne jak oddziaływania silne w jądrze atomu ale dające się odczuć w potężnych skalach.
Jak już sobie tak luźno debatujemy to wydaje mi się, że czas jest całym zamieszaniem. Tak naprawdę obserwujemy obraz który wędruje do nas tysiące albo i miliony lat czy więc nie widzimy warunków sprzed milionów lat? Istnieje taka teoria, że jeśli byśmy oddalali się z prędkością większą od prędkości światła wystarczająco długo, a po tej podróży byśmy spojrzeli na ziemię przez jakiś teleskop to byśmy mogli zobaczyć dinozaury. Idąc tym torem myślenia dinozaury miały około trzy razy mniejszą grawitację niż jest obecnie. Czy więc obserwowane procesy nie są mocno już nie aktualną wizją tamtych miejsc tj. super galaktyk itp. Jeśli tak to potwierdza się teoria Einsteina, że czas może biec relatywnie różnie dla różnych obserwatorów, a jeśli nie to czy materia nie powinna być postrzegana w taki sposób jak czas tj czy dwóch obserwatorów w tym samym czasie może różnie postrzegać przestrzeń? 🤔 Tu już trochę poleciałem ale generalnie myślę, że różnica w obserwowanym obrazie i rzeczywistym odczuciu czasu i grawitacji wprowadza różnice
Dodam komentarz trochę nie na temat, ale jakość audio jak na mikrofon Shure jest dość przeciętna, żeby nie powiedzieć kiepska. Radzę popracować nad tym w przyszłości, bo z tego mikrofonu można wykrzesać dużo czystsze brzmienie o szerszym paśmie, zwyczajnie przyjemniejsze dla ucha. :)
@@jakubzemla1227 MOND nawet nie jest w tej samej lidze co OTW, MOND jest nierelatywistyczna i jest tylko poprawką do Newtona dla obiektów podlegających szalenie małym przyśpieszeniom (jak obiekty z dala od centrum Galaktyki)
MOND bardzo mi się podoba i jest moim zdaniem drogą w dobrym kierunku. Chociaż może lepszym rozwiązaniem byłoby uznać że masa jest wielkością tensorową, a nie skalarną. Postać równania Newtona nie uległaby zmianie, a jednocześnie równanie dostałoby dodatkowe elementy w postaci masy poza diagonalną tensora masy. Te dodatkowe elementy mogłyby spełniać rolę dodatkowego elementu równania ruchu teorii MOND, a jednocześnie stanowić brakujący element masy, który obecnie 'widzimy' jako ciemną materię. Dziwię się że nikt nie bada takiej teorii. Tak samo dziwię się że fizycy widząc że teorie nie zgadzają się z obserwacjami, upierają się przy tym że masa grawitacyjna jest równa masie bezwładnej. A uwolnienie się od tego założenia też może wyjaśnić wiele obserwacji. Ba, masa grawitacyjna i bezwładna mogą być na tyle różne, że jedna może być wielkością skalarną, a druga tensorową. Moim zdaniem warto badać takie teorie.
Zadałem twoją koncepcję GPT i znalazł kilka hipotez 😉 Znalazł kikla "1. Pył kosmiczny i pochłanianie światła 2.2. Oddziaływanie ciemnej materii3. Konwersja fotonów w aksjony4. Efekty wynikające z rozszerzania się Wszechświata5. Anizotropie w strukturze Wszechświata6. Zmienne własności świec standardowych"
Mierzenie odległości we wszechświecie, to bez wątpienia trudna sztuka i o błąd bardzo łatwo. Zawsze mnie nurtowało, jak to możliwe, że fotony wyemitowane np. 13 mld lat temu dopiero dzisiaj dotarły do Ziemie? W chwili ich emisji, czyli 13 mld lat temu wszechświat (wg teorii) był znacznie mniejszy, wszystkie obiekty były bliżej siebie. I tu nasuwa się kolejne pytanie, Jak daleko była nasza galaktyka (Droga Mleczna) od obserwowanej galaktyki (tej z przed 13 mld lat) w chwili emisji tych fotonów? Ktoś to zmierzył? Dlaczego dotarły dopiero teraz? Jak soczewki grawitacyjne wpływają na długość fali świetlnej? Przecież wszystkie te najodleglejsze obserwowane galaktyki obserwujemy dzięki soczewkowaniu, Wiele pytań się nasuwa przy takim temacie. Pozdrawiam Astrofazę i dziękuję za poruszenie tak ciekawego tematu. Może Piotr zaprosi jakiegoś gościa co odpowie na powyższe pytania? ;-)
Oczywiście. Bo w przestrzeni kosmicznej wszystko gdzieś tam spada, tylko w różnych kierunkach. Tam nie ma góry ani dołu. Jaki pęd nadał wielki wybuch, tam spada...Pędzi. W stronę wstęg Mobiusa i pierwotnej Czarnej Dziury:)
Jak ludzie jeszcze nie znali dokładnej budowy atomu to jeden z naukowców rysując model atomu rysował elektrony wokół koła, które opisywał słowami "Tu mieszkają smoki", co się odnosiło do starożytnych kartografów, którzy tymi słowami opisywali obszary nie zbadane. Tak samo z ciemną materią i ciemną energią, mogą to być zjawiska których nie zbadamy w tej skali w której próbujemy, może oddziaływać w mniejszej skali i zwykła grawitacja może być silniejsza od tych oddziaływań.
Na kanale matematyka i fizyka autor nagrał serię filmików wyjaśniających grawitację jako efekt przyśpieszonego ruchu przestrzeni. Podobno ta teoria jest zgodna z OTW i nie ma potrzeby wprowadzania ciemnej materii. Co Pan o tym myśli?
Jeżeli Ziemia jest kulą zawieszoną w kosmosie i cały czas się obraca; jak; długość, szerokość i głębokość, mogą być obiektywnymi, stałymi i osobnymi wymiarami?
ogólna teoria względności zawsze wydawała mi się bardzo naciągana, dlaczego niby grawitacja miałaby się różnić od innych oddziaływań które opisuje mechanika kwantowa? grawitacja może mieć przecież bardziej złożoną zależność od odległości niż kwadrat odległości trzeba w końcu wykorzystać to co dała nam mechanika kwantowa (choć tutaj jeśli chodzi o mechanikę kwantową też pojawiają się pewne rysy i tu nowa nadzieja w postaci stochastycznych modeli klasycznych)
W małych skałach stosuje się teorię wielowymiarowości wszechświata i słabe działanie grawitacji tłumaczy jej „wyciekaniem” do innych wymiarów. Działa to w przybliżeniu tak samo jak rotacja trójwymiarowej figury w dwuwymiarowej przestrzeni. Każdy z nas robił takie ćwiczenie w szkole rysując sześcian na kartce. Ma to matematyczny sens pytanie czy jesteśmy w stanie jakkolwiek potwierdzić, że istnieją wyższe wymiary.
No coz co do tych odleglosci we wszeswiecie to byko juz wiele glosow ze swiata naukowego ze te dane odlegloaciowe mogą byc duzym problemem. Ja jestem z wyjsztalcenia przurodnikiem i tutaj w kazdym badaniu analitycznym trzeba miec wystardaryzowane metody i probki odniesienia. W badaniach kosmosu, mimo ze jest tu szalenoe wyszukana matematyka takiej mozliwosci nie ma niestety. Kazda kolejna meroda na znajdywanie coraz dalszych odleglosci bazuje na poprzedniej. Jezeli gdzies popelniono nawet maly blad to on potem powielany moze sie zwielokratniać. Takze jedno badanie to jeszcse malo zeby wyciagac daleko idace wnioski. Nie wiemy, przykladowo ile materii barionowej rozprpszonej stoi na drodze swiatla wyemitowanego z danego ukladu i ile nam tp znmiejsza jasność względną...
Ja bym chciał zobaczyć animację "z życia fotonów promieniowania tła" czyli bierzemy dwa fotony które dolatują do nas dzisiaj z dwóch przeciwnych kierunków i cofamy się w czasie śledząc w czasie ich długość, odległość od nas i od siebie cofając się aż do ich wyemitowania. Ewentualnie uzupełnienie co było wcześniej, gdzie ta energia była zanim zostały fotony wyemitowane.
Grawitacja to fala. Fale mają grzbiety i doliny*. W granicach funkcji w mikroskali fala dla r -> 0 wykazuje doline (silne odpychanie i dlatego czastki q=0 elementarne sie nie zapadaja samoczynnie), w makroskali skali g wykazuje wlasciwosci przyciagajace by potem znow przejsc w doline i wykazuje wlasciwosci odpychajace w skali wszechswiata (sila! lambda (ciemna energia) jest dodatnia czyli przeciwstawna do sily gravitacji). Czas zapisac grawitacje jako falę (nie mylic z falami grawitacyjnymi) ale mamy problem bo nie znamy czestotliwosci ani dlugosci fali a c^4 w stalej grawitacji Einstein'a sugeruje ze mamy do czynienia z bardzo zageszczona fala = bozony (eg. cos wewnatrz fotonu) musza sie krecic z ogromna czestotliwoscia. *) dla fali biegnacej po okregu grzbiety fali sa dłuższe ale o nizszej amplitudzie od dolin węższe ale 'głębsze' przez co fala bedzie musiala byc zapisana za pomoca tozsamosci Eulera 🤐
MOND nic nie opisuje. Nawet galaktyk karłowatych (nawet do tego się nie udało obronić jak się okazuje). Przypomina trochę próby opisu ruchu obiektów kosmicznych teorii geocentrycznej. Z FDS jest ten problem, że obserwujemy specyficzny układ i wszystkie pomiary jego dotyczą, a nie wielu różnorodnych układów, na bazie czego moglibyśmy budować teorie ogólne niwelując wpływ czynników specyficznych. Tutaj istnieje ryzyko zjawiska zaburzającego, które niesprecyzowane wprowadza błąd i... będzie ten rozjazd kumulować w każdym obszarze pomiarów. Po przebadaniu wyników właśnie wszystko na to wskazuje. To trochę jak z opisem świata na bazie obserwacji przez różowe okulary. Oczywiście zarówno widmo spektralne, jak i średnie natężenie światła jak również zniekształcenia obrazu - w wszystkich tych pomiarach będą wprowadzały zaburzenia w opisie świata. Dopiero ich zdjęcie albo poobserwowanie świata przez szereg różnych okularów pozwalało by go właściwie opisać. BTW. mimo poszukiwań ciemnej materii raczej traktował bym to jako konstrukt agregujący nieokreślone jeszcze czynniki modyfikujące opis wszechświatowa, a nie realne obiekty. Choć kto wie, może koncepcje wieloswiatów i bran z teorii strun mają jakieś koncepcyjne przełożenie na rzeczywistość czego pewne konsekwencje pozwalały by wyjaśnić dziwne własności "ciemnej materii i energii".
Nauka nadaje ostrości różnym zagadnieniom. Poszerza nasze zrozumienie w krytyczny sposób. Dokonuje samokorekty. Odkrywa prawdy, które czasem okazuja się tylko lokalne, ale nadal są użyteczne. Astrofizyka i ogólnie nauka to dość nowe twory (w porównaniu do religii) i nikt nie twierdzi, że obecny model kosmologiczny jest idealny. Jest na tyle dobry by stosować go w praktyce. Ale potrzebujemy czegoś dokładniejszego, ogólniejszego. Twierdzenie, że nauka nic nie wie i robi co chwilę zwroty o 180 stopni świadczy jedynie o wiedzy głoszącego takie bzdury.
Właśnie przeczytałem komunikat nasa na temat ładowania na księżycu. I znowu misja opóźniona. I nie jest argumentem to, że nie ma pieniędzy. Tylko technicznie nie potrafią bezpiecznie polecieć na księżyc. Nie to co ponad 50 lat temu. Wtedy potrafili, dziś nie potrafią. 🤡
Nie ma czegoś takiego jak jedna uniwersalna "ciemna materia". To zestaw różnych potencjalnych koncepcji, które mogą ale nie muszą być prawdziwe. W zasadzie neutrina to też "ciemna materia" które rozwiązały problem brakującej energii w supernowych. Ciemna energia to inna inszość i tej koncepcji akurat nie lubię. Cała stała kosmologiczna wygląda jak taki zapychacz, żeby się wzór zgadzał. Nawet sam Einstein (który ją wprowadził) miał do niej negatywny stosunek.
Może być tak że my szukamy odpowiedzi w naszym wszechświecie a prawda leży gdzieś indziej, tak naprawdę może być tak że wpływ na niektóre rzeczy może mieć i to co znajduje się po za naszym wszechświatem a tak naprawdę to nawet nie wiemy czy jest coś poza nim.
@@ZdzichaJedziesz xD Widać kolega nic nie słyszał o teorii multi wrzechświata xD. Musisz jeszcze dużo przeczytać o teoriach i innych możliwościach i otworzyć trochę umysł na wiedzę. Kiedyś ludzie myśleli że za Atlantykiem też niema niczego.
Przykro mi ale Multiświat to też jest wszechświat z definicji.😁 Tobie się trochę myli wszechświat z naszym horyzontem zdarzeń. Poza tym to tylko hipoteza. Równie dobrze można powiedzieć że to sprawka JHWH albo symulacja w komputerze kwantowym😁 😁
Jesteśmy młodym gatunkiem, wszystko lub nic przed nami. Ogarnijmy swoje "Podwórko", potem podbijemy kosmos, na Chwałę Imperatora!!! *Pozdro dla kumatych
Pewnie to daje o sobie znać kwantowa grawitacja. Ponieważ jest bardzo słaba to pewnie dlatego działa tylko na dużych odległościach i w wielkich skalach. Gwiazdy krążą wokół centrum galaktyki na takiej zasadzie jak elektrony wokół jądra atomu, czyli po swoich dozwolonych orbitach a nie dlatego, że je jakaś ciemna materia trzyma.
Na razie OTW Einsteina wychodzi zwycięsko z testów obserwacyjnych i eksperymentalnych. OTW Einsteina może tylko zastąpić.... tylko lepsza OTW Einsteina najwyraźniej 😁
Prawie cała nauka to są teorie i hipotezy a sprzedaje się je jako prawde objawioną. Konsekwencją takiego podejścia jest zastój w nauce trwający już chyba 70 lat.
Jestem rozbawiony naukowcami którzy nie potrafią poprawnie zinterpretować danych i tworzą rozmaite teorie opisujące zjawiska. Kiedyś być może dowiemy się jak naprawdę działa wszechświat będziemy się śmiać z obecnych pomysłów i teorii. Odnoszę wrażenie że jesteśmy na poziomie upuszczania krwi w średniowieczu jako środek leczniczy.
A ja jestem rozbawiony użytkownikami olo5881, którzy z szelmowskim uśmiechem politowania spoglądają na ludzi, którym nie dorastają do pięt i jeszcze im się wydaje, że mają rację
Film o niczym tak naprawdę i chyba bardziej jest reklamą narzędzia do budowania stron niż przedstawieniem jakichkolwiek nowych badań. Walka CDM z MOND jest od wielu lat i MOND jest też od jakiegoś czasu spychany na margines. Jest o wiele, o wiele więcej dowodów na istnienie ciemnej materii niż prawodziwości założeń MOND.
Ciemna materia jest materią nadrzędną nad materią barionową .Materia barionową jest formą energetyczną ciemnej materii .Nie ma żadnego zakrzywienia czasoprzestrzeni .Jest różna gęstość ciemnej materii , zwłaszcza wokół materii barionowej , ponieważ materia barionowa z ciemną materią odpychają się.Grawitacja polega na dpopychaniu przez ciemną materię przy pomocy ciemnej energii , materii barionowej do siebie z powodu tuneli o mniejszej gęstości ciemnej materii tworzących się między materią barionową , która jest w odpowiedniej bliskości od siebie .W odpowiednio dużej odległości od siebie , materia barionową lub jej skupiska , ulegają odpychaniu przez wyżej wymienioną energię .Pod warunkiem , że przestrzeń zajęta przez ciemną materię ma kształt skończonego bąbla.
Dzięki za dobre pokazanie narzędzia do budowy stron - sponsorowane ale ciekawe! W ogóle między internetem jako siecią i naukową tematyką kanału istnieje bardzo dużo powiązań: takie sprawy jak korekcja i detekcja błędów w serwerach - tych błędów powodowanych promieniowaniem kosmicznym (case misji Cassini z setkami błędów pamięci na dobę właśnie skutkiem promieniowania kosmicznego). Miło byłoby kiedyś posłuchać odcinka o tym, jak działa internet i o tych wszystkich związkach między kosmosem i fizyką, a codziennym korzystaniem z sieci.
Fajny pomysł, zapisujemy :)
@@Astrofaza A rób jak najszybciej ;)
Cudownie posłuchać o 4 rano! Uwielbiam👊💪❤️
I to jest właśnie NAUKA, przyjmujemy do wiadomości że wcześniejsze badania mogły być źle i jeżeli mamy ku temu dowody, to zmieniamy przyjęte do tej pory zasady:) nie każdy to zrozumie :)
Tak, ale z drugiej strony nie ma co zbyt szybko zmieniać tych zasad. Np historia odkrycia neutrino. A raczej przewidzenia. Pauliemu nie wychodziło coś z obliczeń rozpadu cząstki. Mógł uznać to za dowód nieprawidłowości dotychczasowej wiedzy, skoro wynik eksperymentu wskazuje inaczej i nie pokrywa się z obliczeniami teorii. Ale teoria była jak do tej pory na tyle skuteczna że uznał że musi być właściwa a różnica energii pomiędzy eksperymentem a obliczeniami wskazuje na istnienie jakiejś cząstki której nie znamy i która bardzo słabo oddziałowuje a więc nie została wykryta. Szalone aczkolwiek poprawne założenie. Bo nie każda przesłanka o rzekomej nieprawidłowości dotychczasowych teorii jest powodem aby tą teorię podważyć, czasami poprostu wiemy zbyt mało, co nie znacza że to co już wiemy jest błędne, jeśli dotej pory dobrze się sprawdzało to nie ma powodu aby przez jedną sprzeczność wyrzucić wszystko do kosza. Tak samo czarna energia i materia. Puki co to założenie o jej istnieniu sprawdza się bardzo dobrze. Wydaje mi się że to jedno doniesienie to zawcześnie aby aby to wszystko podważyć. Zmodyfikować, oczywiście, po to są badania aby teorie udoskonalać. Ale takie pisanie że "już napewno wiemy że ciemna energia i materia są nie potrzebne" to moim zdaniem clickbait, za wcześnie jeszcze na takie pochopne wnioski. Trzeba poczekać na dalsze badania, jeśli rzeczywiście pojawi się więcej przesłanek aby odrzucić teorie ciemnej energii to jasne, trzeba to zrobić. Ale nie należy zbyt szybko rezygnować z czegoś co całkiem nieźle się sprawdza. W fizyce popularnej dużo już było takich clickbajtowych pochopnych ogłoszeń różnych przełomów, poczekajmy.
@piotrpiotrek9050 zgadzam się w 100%! Jak zrobię obiad i znajdę chwilę to bardziej się rozpisze. Bardzo dziękuję za wyczerpującą temat odpowiedz ❤️🫡
@@piotrpiotrek9050 Jest tylko jeden powód, dla którego "nie ma co zbyt szybko zmieniać tych zasad"... bo to są gwno znaczące tematy dla życia człowieka.
Ale normalnie - JAKO ZASADA NAUKOWA - zawsze "uczyli", że wystarczy jedno "FALSE", żeby całe stwierdzenie było FALSE.
Jak ktoś używa stwierdzenia "to działa wg takiej zasady" - to znaczy, że działa w 100% przypadkach! A wystarczy TYLKO JEDEN, żeby nielogicznym było zastosowanie określenia "działa w 100%".
Ciemna energia i materia to OD POCZĄTKU był objaw desperacji i żałosności "nauki". Wymyślanie sobie "czarów-marów" tylko dlatego bo... nie potrafimy zrozumieć dlaczego nam z obliczeń nie wychodzi to co chcemy, żeby wyszło.
I już OD DAWNA logicznie myślący ludzie podpowiadali banalne i oczywiste rozwiązania, włącznie z tym NAJPROSTSZYM I NAJBANALNIEJSZYM (a podobno nauka uczy, że trzeba wybierać te najprostsze i oczywiste) - błędem w obliczeniach!
To nie! Zamiast tego ci "mądrzy" naukowcy - poszli w jakieś fantazje i "kosmosy" o niewidzialnych materiach i nieistniejących energiach ;)
Już "100 lat" temu widziałem filmiki, które pokazały, że "kolory" kwazarów nie prawidłowo sugerują prędkość/odległość bo galaktyki, które są obok nich - mają inny "kolor". Jest o tym STARY FILM, bardzo stary!
A tymi tu coś bełkoczesz o "świeżych doniesieniach".
Jak zwykle wy (jak większość ludzi ze słabymi umysłami) - traktujecie "zasady naukowe" jak swoje dzwiki! I naciągacie je, modyfikujecie, interpretujecie - jak wam się chce, byle wam dopasowały to waszych ciągot i chcic mentalnych.
"nie ma co zbyt szybko zmieniać tych zasad. "
To nie są żadne zasady do jasnej cholery! To są dopiero KAPRYSY krwa mać! To nie są fakty! Nie ma potwierdzenia w dowodach! Nie ma empirycznych wyjaśnień! To są na razie krwa kaprysy "nie wiemy dlaczego tak jest - ale tę naszą niewiedzę nazwiemy "czarną materią/energią" i ... to jest nowa zasada"
Wpdalać z takim "naukowym" podejściem! Rzygam już tą hipokryzją! Tępą, głupawą, hipokryzją rozpieszczonych ludzi, z rozlazłymi mózgami, których boli, że muszą się trzymać reguł postępowania - które sami promują!
Chyba nigdy nie przestanę kochać Astrofazy. Kapitalna robota, panie Piotrku!
Witam podziwiam wiedze i super przekaz, wielkie dzięki pozdr
Ostatnio spotkalem ciemna materie , ciemna dziura , rotowalismy pare godzin . I to nie byla hipoteza tylko polaczenie jasnej i ciemnej energii w spektakl splątania , w swietle widzialnym .
Hejka! Nagracie odcinek o odkryciach 2024 ? 😊 fajnie też byloby podsumowac rok mijający rok astrofazy :)
Jest w planach :)
Jupiii@@Astrofaza
Może jakiś Film pokazujacy 10 lat astrofazy, cały progres, ludzi, swoje portfolio. Być może mało kto wie ale nakreciłeś 2 mega filmy na swój kanał i zapytanie czy bedzie jakaś kolejna kinowa odsłona Astrofazy 🪐. SZARE POZDROWIONKA 👽👽👽
A ja bym chciał, aby odkryto aksjony przy kolapsie z supernową, po pierwsze byłoby to kolejne ukoronowanie ludzkiej myśli teoretycznej, po drugie graalem poszukiwaczy mitycznej ciemnej materii, a po trzecie mogłoby pomóc połączyć mechanikę kwantową z grawitacją.
Przecież my nie potrafimy nawet stwierdzić i zmierzyć prędkości światła w różnych kierunkach. Jeśli nie wiemy czy prędkośc światła z A do B jest taka sama jak z B do A to, skąd możemy mieć pewność że odległości mierzone na podstawie tej prędkości mają jakikolwiek sens?
może wszechświat w dużej skali jest bardziej chaotyczny niż nam się wydaje i rośnie jak ciasto w różnych kierunkach w różny sposób i doszukiwanie się tam stałych jest podobne do szukania stałej prędkości prądów oceanicznych czy temperatury
Mało się traktuje wszechświat jako dynamiczny i chaotyczny układ i szuka się tam stałych rzeczy...
No ale dkaczegi.mielibysmy zakladac ze prawa fizykinsa inne u nas i kilkaset mln lat dalej? Na razie wudaje sie ze sa te same choc sa teorie ze byc może poza obserwowanym wszechswiatem stale rozszerzania sa inne itp ale niesteu trudno je sprawdzic bo sa poza obserwowalnym swiatem;)
Na razie jedno co mozemy zeobic to zalozyc ze sa takie same.
Choć jest jeden myk bo suoergromady galaktyk tworza tzw wielkoskalowe struktury w postaci superstrun i na razie nie wiadomo jak to wyjasnic..
@@r.poaniecki6249moment przecież my mamy dane obecne i przeszłe i chcemy z tego wyliczyć prędkość rozszerzenia się wszechświata. Przecież mierząc najdalsze galaktyki z tymi bliższymi popełniamy błąd logiczny skoro one napewno będą miały inne prędkości bo widzimy je w różnych czasach + zakrzywienia czasoprzestrzeni pomiędzy
Gdybym umiał we fizyke i matematyke to podstawił w równaniach czas w miejsce ciemnej energii, pozdrawiam ❤
Taki manewr wymagał by wprowadzenia kolejnej (być może nawet więcej niż jednej) stałej uniwersalnej co prawdopodobnie skomplikowałoby cały model.
@LelekKozodoj69 napewno tak by się stało, tym bardziej jestem ciekawy 👍
Też od zawsze miałem wrażenie, że ciemna materia i energia to jak to określasz "protezy". Zapchajdziury będące wygodnym wytłumaczeniem czegoś, czego nie rozumiemy. Dlatego traktuję je jako w najlepszym razie hipotezy a nie coś ustalonego.
tak, są to hipotezy, najlepsze co mamy na dzień dzisiejszy
@@olasek7972 Z powyższego filmu wynika właśnie, że niekoniecznie. Stają się coraz mniej wiarygodne.
@@mszalans4817 co niekoniecznie? Nie ma nic lepszego na dzień dzisiejszy a problemu się nie rozwiąże laboratoryjnie
@@olasek7972 Ano niekoniecznie, słuchałeś, co było w filmie?.. Hipotezy alternatywne mają swoje wady. Teraz wyszło, że ciemna materia i energia też mają swoje wady, tak jak hipotezy alternatywne. Więc jak dla mnie, spadły do rangi innych hipotez. Nie stoją już ponad nimi, a raczej na równi. Przypuszczam, że jeśli kiedykolwiek się to wyjaśni, to okaże się, że żadna z nich nie jest prawdziwa.
@@mszalans4817 dzisiaj ktos uznal ze ciemna materia nie pasuje a za rok ze ciemna materia jest wsrod nas. Taka to jest nauka. Im bardziej sie rozwijamy i dluzej badamy tym wiecej zmian pytan i niedopowiedzen
Bardzo fajny film
Tak! 😮
Czyżby Pan miał fotel X Rocker Evo Pro ?
I ma też ładnie wbijające się w plecy zestaw wibracyjny.
Musiałem zrobić mały update ;)
A jak wygląda sytuacja z przemieszczaniem się galaktyk? Dla nas te obiekty są nieruchome, ale na przestrzeni mld lat sw. Czy to się nie ,, kotłuje "?
Czy można dokładnie ocenić co działo się ze światłem lecącym przez kilka mld lat na podst kilku lat obserwacji?
Tak jak mówiłeś o przesunięciu ku czerwieni, po drodze może być coś więcej niż tylko odległość...
10:59 Wydaje mi się że problemem jest to że jesteśmy częścią obrazu. Będąc częścią obrazu nie jesteśmy w stanie zobaczyć obrazu 😶🌫
Nie jestem fizykiem. Czy przypadkiem nie może to być spowodowane tym, że niektóre obiekty oddziałują również elektromagnetycznie? Może duże obiekty mają te oddziaływanie znacznie silniejsze?
moim zdaniem - nie wiem, ale bardzo chciałabym się dowiedzieć ❤
Witam, film jak zwykle ciekawy, dzięki :) Można prosić o nazwę muzyki w tle?
mam pytanko , czemu nie bylo wykresu dla 3 wymiarowej przestrzeni i czasu jak wtedy wyglada droga fotonu a i jeszcze ta wtopa z bastylia:)
Wrócimy do rozmowy za 100 lat, żeby się przekonać, że wszystkie dzisiejsze teorie są błędne 😸
Ciemną materię powinniśmy zastąpić sferami niebieskimi przecież niczym to się nie różni, a będzie bardziej zrozumiałe dla fascynatów nauki i umocni ich wiarę w słuszność obowiązującego modelu kosmologicznego.
fajny film wczoraj widziałam. momenty były? no masz. masz dynamit.
13:20 problemem są naukowcy którzy snują własne teorie a dopiero później na siłę szukają danych do potwierdzenia. Pora wrócić do podstaw tj. opisywać to co zaobserwowano i dopiero na bazie tych obserwacji formułować wnioski.
Dokładnie. Niektóry twierdzą, nieliczni udowodnili
bzdura, nauka tak działa ze formułuje się teorie a potem się sprawdza czy teorie zgadzają się z obserwacjami
@@Wojtek_WMW w takim razie polecam to powiedzieć Einsteinowi. Facet który w głowie wymyślił więcej niż ludzie byli w stanie zbadać. Nauka niestety nie działa w sposób organoleptyczny (nie we wszystkich przypadkach). Niektóre zjawiska zachodzą zbyt wolno abyśmy byli w stanie je zbadać fizycznie A następnie wyciągnąć wnioski.. Bo idąc tym tokiem rozumowania aby zbadać planetę/gwiazdę/czarną dziurę to musimy tam polecieć i zobaczyć ją na własne oczy? Obawiam się, że jak już wrócimy z jakimiś sensownymi obserwacjami to nie będzie już komu tego opowiedzieć...
@@olasek7972 do czasów Kopernika też mieli teorię podpartą wyliczeniami że to ziemia jest w centrum układu
@@Wojtek_WMW tak, mieli, no i co z tego, teorie mogą się zmienić przez stulecia
To ,że coś pasuje do punktu widzenia większości nie oznacza ,że tak jest.
Wysoce prawdopodobne jest nawet że wszechświat sie nie rozszerza.
Grawitacja jest oddziaływaniem super słabym działającym tylko w wielkich skalach materii. To oddziaływanie elektromagnetyczne jak oddziaływania silne w jądrze atomu ale dające się odczuć w potężnych skalach.
Jak już sobie tak luźno debatujemy to wydaje mi się, że czas jest całym zamieszaniem. Tak naprawdę obserwujemy obraz który wędruje do nas tysiące albo i miliony lat czy więc nie widzimy warunków sprzed milionów lat? Istnieje taka teoria, że jeśli byśmy oddalali się z prędkością większą od prędkości światła wystarczająco długo, a po tej podróży byśmy spojrzeli na ziemię przez jakiś teleskop to byśmy mogli zobaczyć dinozaury. Idąc tym torem myślenia dinozaury miały około trzy razy mniejszą grawitację niż jest obecnie. Czy więc obserwowane procesy nie są mocno już nie aktualną wizją tamtych miejsc tj. super galaktyk itp. Jeśli tak to potwierdza się teoria Einsteina, że czas może biec relatywnie różnie dla różnych obserwatorów, a jeśli nie to czy materia nie powinna być postrzegana w taki sposób jak czas tj czy dwóch obserwatorów w tym samym czasie może różnie postrzegać przestrzeń? 🤔 Tu już trochę poleciałem ale generalnie myślę, że różnica w obserwowanym obrazie i rzeczywistym odczuciu czasu i grawitacji wprowadza różnice
Boże ale bajki😂
Dodam komentarz trochę nie na temat, ale jakość audio jak na mikrofon Shure jest dość przeciętna, żeby nie powiedzieć kiepska. Radzę popracować nad tym w przyszłości, bo z tego mikrofonu można wykrzesać dużo czystsze brzmienie o szerszym paśmie, zwyczajnie przyjemniejsze dla ucha. :)
Na 4 pytanie jest hipoteza starzenia się fotonów, polegająca na tym, że foton w miarę odległości się wypala i traci energię.
Co się dzieje na tych ekranach w tle po lewej i prawej stronie?
Mówcie czy wszechświat się rozszerza czy jednak nie bo niewiem czy opłaca się dziś wychodzić do pracy
Twoja wioska się raczej wyludnia. Bierz się do roboty! 😁
Jest niewiele teorii i hipotez, za które trzymam kciuki. To jest jedna z nich😎
Mam pytanie, czy jest jakaś teoria grawitacji ( oprócz Ogólnej teorii względności), która przewiduje i tłumaczy fale grawitacyjne, które są faktem?
jedynie OTW je przewiduje
Czyli MOND odpada 🧐
TeVeS.
@@jakubzemla1227 MOND nawet nie jest w tej samej lidze co OTW, MOND jest nierelatywistyczna i jest tylko poprawką do Newtona dla obiektów podlegających szalenie małym przyśpieszeniom (jak obiekty z dala od centrum Galaktyki)
@@piotrjuszczyk1 TeVeS ma niestety sporo problemów i między innymi dokonuje przewidywań niezgodnych z pomiarami LIGO.
24:00 - Teoria Timescapes zadała to pytanie i czarna energia stała się nie potrzebna.
MOND bardzo mi się podoba i jest moim zdaniem drogą w dobrym kierunku. Chociaż może lepszym rozwiązaniem byłoby uznać że masa jest wielkością tensorową, a nie skalarną. Postać równania Newtona nie uległaby zmianie, a jednocześnie równanie dostałoby dodatkowe elementy w postaci masy poza diagonalną tensora masy. Te dodatkowe elementy mogłyby spełniać rolę dodatkowego elementu równania ruchu teorii MOND, a jednocześnie stanowić brakujący element masy, który obecnie 'widzimy' jako ciemną materię. Dziwię się że nikt nie bada takiej teorii. Tak samo dziwię się że fizycy widząc że teorie nie zgadzają się z obserwacjami, upierają się przy tym że masa grawitacyjna jest równa masie bezwładnej. A uwolnienie się od tego założenia też może wyjaśnić wiele obserwacji. Ba, masa grawitacyjna i bezwładna mogą być na tyle różne, że jedna może być wielkością skalarną, a druga tensorową. Moim zdaniem warto badać takie teorie.
Zadałem twoją koncepcję GPT i znalazł kilka hipotez 😉 Znalazł kikla "1. Pył kosmiczny i pochłanianie światła 2.2. Oddziaływanie ciemnej materii3. Konwersja fotonów w aksjony4. Efekty wynikające z rozszerzania się Wszechświata5. Anizotropie w strukturze Wszechświata6. Zmienne własności świec standardowych"
ostatnie jest najciekawsze "Założenie, że wszystkie supernowe typu Ia mają identyczną jasność absolutną, może być nieprecyzyjne."
Mierzenie odległości we wszechświecie, to bez wątpienia trudna sztuka i o błąd bardzo łatwo. Zawsze mnie nurtowało, jak to możliwe, że fotony wyemitowane np. 13 mld lat temu dopiero dzisiaj dotarły do Ziemie? W chwili ich emisji, czyli 13 mld lat temu wszechświat (wg teorii) był znacznie mniejszy, wszystkie obiekty były bliżej siebie. I tu nasuwa się kolejne pytanie, Jak daleko była nasza galaktyka (Droga Mleczna) od obserwowanej galaktyki (tej z przed 13 mld lat) w chwili emisji tych fotonów? Ktoś to zmierzył? Dlaczego dotarły dopiero teraz? Jak soczewki grawitacyjne wpływają na długość fali świetlnej? Przecież wszystkie te najodleglejsze obserwowane galaktyki obserwujemy dzięki soczewkowaniu, Wiele pytań się nasuwa przy takim temacie. Pozdrawiam Astrofazę i dziękuję za poruszenie tak ciekawego tematu. Może Piotr zaprosi jakiegoś gościa co odpowie na powyższe pytania? ;-)
Oczywiście. Bo w przestrzeni kosmicznej wszystko gdzieś tam spada, tylko w różnych kierunkach. Tam nie ma góry ani dołu. Jaki pęd nadał wielki wybuch, tam spada...Pędzi. W stronę wstęg Mobiusa i pierwotnej Czarnej Dziury:)
Wielki wybuch niczego nie nadał bo go nie było. Jest tylko moment w którym powstało światło w całym swoim Spectrum albo i niecałym cholera wie
Adam adam za dużo wypiłes xd
Jak ludzie jeszcze nie znali dokładnej budowy atomu to jeden z naukowców rysując model atomu rysował elektrony wokół koła, które opisywał słowami "Tu mieszkają smoki", co się odnosiło do starożytnych kartografów, którzy tymi słowami opisywali obszary nie zbadane.
Tak samo z ciemną materią i ciemną energią, mogą to być zjawiska których nie zbadamy w tej skali w której próbujemy, może oddziaływać w mniejszej skali i zwykła grawitacja może być silniejsza od tych oddziaływań.
Na kanale matematyka i fizyka autor nagrał serię filmików wyjaśniających grawitację jako efekt przyśpieszonego ruchu przestrzeni. Podobno ta teoria jest zgodna z OTW i nie ma potrzeby wprowadzania ciemnej materii. Co Pan o tym myśli?
Ja przychylam sie do tej ostatniej koncepcji, wydaje mi sie najbardziej prawdopodobna
Czy dane o których mowa są dostępne publicznie?
Teori mnóstwo , która jest prawdziwa ? …
Jeżeli Ziemia jest kulą zawieszoną w kosmosie i cały czas się obraca; jak; długość, szerokość i głębokość, mogą być obiektywnymi, stałymi i osobnymi wymiarami?
Jeden atom na metr sześcienny między galaktykami nie załatwi problemu brakującej masy czy energii?
Skoro prędkość i czas działają inaczej w różnych skalach, to nie widzę powodu czemu masa i energia miałaby działać tak samo w różnych skalach
Oczywiscie, że ciemna energia i ciemna materia to po prostu nazwanie czegoś o czym nie ma się jeszcze pojęcia. Za to brzmi elegancko.
ogólna teoria względności zawsze wydawała mi się bardzo naciągana, dlaczego niby grawitacja miałaby się różnić od innych oddziaływań które opisuje mechanika kwantowa? grawitacja może mieć przecież bardziej złożoną zależność od odległości niż kwadrat odległości trzeba w końcu wykorzystać to co dała nam mechanika kwantowa (choć tutaj jeśli chodzi o mechanikę kwantową też pojawiają się pewne rysy i tu nowa nadzieja w postaci stochastycznych modeli klasycznych)
Interesting
👍👍👍
👍
Koncepcja ciemnej materii i energii przypomina mi trochę teorię eteru z wcześniejszych wieków.
No bo nie widzieli mojego wyjaśnienia, które przedstawiłem na moim kanale w filmie Kosmiczna Symetria, Ujemna Częstotliwość...
W małych skałach stosuje się teorię wielowymiarowości wszechświata i słabe działanie grawitacji tłumaczy jej „wyciekaniem” do innych wymiarów. Działa to w przybliżeniu tak samo jak rotacja trójwymiarowej figury w dwuwymiarowej przestrzeni.
Każdy z nas robił takie ćwiczenie w szkole rysując sześcian na kartce.
Ma to matematyczny sens pytanie czy jesteśmy w stanie jakkolwiek potwierdzić, że istnieją wyższe wymiary.
Może smoki z innego wymiaru ją zjadają😂
@@1984Kojot To na pewno jest Wielki A’Tuin.
No coz co do tych odleglosci we wszeswiecie to byko juz wiele glosow ze swiata naukowego ze te dane odlegloaciowe mogą byc duzym problemem. Ja jestem z wyjsztalcenia przurodnikiem i tutaj w kazdym badaniu analitycznym trzeba miec wystardaryzowane metody i probki odniesienia.
W badaniach kosmosu, mimo ze jest tu szalenoe wyszukana matematyka takiej mozliwosci nie ma niestety. Kazda kolejna meroda na znajdywanie coraz dalszych odleglosci bazuje na poprzedniej. Jezeli gdzies popelniono nawet maly blad to on potem powielany moze sie zwielokratniać.
Takze jedno badanie to jeszcse malo zeby wyciagac daleko idace wnioski. Nie wiemy, przykladowo ile materii barionowej rozprpszonej stoi na drodze swiatla wyemitowanego z danego ukladu i ile nam tp znmiejsza jasność względną...
Ciemna materia/energia epicyklem naszych czasów?
Ciemna materia to jest cień.
Adam Bełza.
Posłuchał bym o teorii "Big crunch" I jak to ma się do słabnącej ciemnej energii
"Big Crunch" ma praktycznie zerowe poparcie wśród naukowców, wszystkie dotąd obserwacje temu przeczą
Cytując fragment filmu
"A może wszechświat jest z sera"
thx
1.
2. Świat się jara tym
3. Przychodzi Astrofaza niszczyciel dobrej zabawy i uśmiechów dzieci
4. Wyjaśnia: -to tylko niedopięta wtyczka...
Ja bym chciał zobaczyć animację "z życia fotonów promieniowania tła" czyli bierzemy dwa fotony które dolatują do nas dzisiaj z dwóch przeciwnych kierunków i cofamy się w czasie śledząc w czasie ich długość, odległość od nas i od siebie cofając się aż do ich wyemitowania. Ewentualnie uzupełnienie co było wcześniej, gdzie ta energia była zanim zostały fotony wyemitowane.
Grawitacja to fala.
Fale mają grzbiety i doliny*.
W granicach funkcji w mikroskali fala dla r -> 0 wykazuje doline (silne odpychanie i dlatego czastki q=0 elementarne sie nie zapadaja samoczynnie), w makroskali skali g wykazuje wlasciwosci przyciagajace by potem znow przejsc w doline i wykazuje wlasciwosci odpychajace w skali wszechswiata (sila! lambda (ciemna energia) jest dodatnia czyli przeciwstawna do sily gravitacji).
Czas zapisac grawitacje jako falę (nie mylic z falami grawitacyjnymi) ale
mamy problem bo nie znamy czestotliwosci ani dlugosci fali a c^4 w stalej grawitacji Einstein'a sugeruje ze mamy do czynienia z bardzo zageszczona fala = bozony (eg. cos wewnatrz fotonu) musza sie krecic z ogromna czestotliwoscia.
*) dla fali biegnacej po okregu grzbiety fali sa dłuższe ale o nizszej amplitudzie od dolin węższe ale 'głębsze' przez co fala bedzie musiala byc zapisana za pomoca tozsamosci Eulera 🤐
MOND nic nie opisuje. Nawet galaktyk karłowatych (nawet do tego się nie udało obronić jak się okazuje). Przypomina trochę próby opisu ruchu obiektów kosmicznych teorii geocentrycznej. Z FDS jest ten problem, że obserwujemy specyficzny układ i wszystkie pomiary jego dotyczą, a nie wielu różnorodnych układów, na bazie czego moglibyśmy budować teorie ogólne niwelując wpływ czynników specyficznych. Tutaj istnieje ryzyko zjawiska zaburzającego, które niesprecyzowane wprowadza błąd i... będzie ten rozjazd kumulować w każdym obszarze pomiarów. Po przebadaniu wyników właśnie wszystko na to wskazuje. To trochę jak z opisem świata na bazie obserwacji przez różowe okulary. Oczywiście zarówno widmo spektralne, jak i średnie natężenie światła jak również zniekształcenia obrazu - w wszystkich tych pomiarach będą wprowadzały zaburzenia w opisie świata. Dopiero ich zdjęcie albo poobserwowanie świata przez szereg różnych okularów pozwalało by go właściwie opisać.
BTW. mimo poszukiwań ciemnej materii raczej traktował bym to jako konstrukt agregujący nieokreślone jeszcze czynniki modyfikujące opis wszechświatowa, a nie realne obiekty. Choć kto wie, może koncepcje wieloswiatów i bran z teorii strun mają jakieś koncepcyjne przełożenie na rzeczywistość czego pewne konsekwencje pozwalały by wyjaśnić dziwne własności "ciemnej materii i energii".
Nauka nadaje ostrości różnym zagadnieniom. Poszerza nasze zrozumienie w krytyczny sposób. Dokonuje samokorekty. Odkrywa prawdy, które czasem okazuja się tylko lokalne, ale nadal są użyteczne.
Astrofizyka i ogólnie nauka to dość nowe twory (w porównaniu do religii) i nikt nie twierdzi, że obecny model kosmologiczny jest idealny. Jest na tyle dobry by stosować go w praktyce. Ale potrzebujemy czegoś dokładniejszego, ogólniejszego.
Twierdzenie, że nauka nic nie wie i robi co chwilę zwroty o 180 stopni świadczy jedynie o wiedzy głoszącego takie bzdury.
Właśnie przeczytałem komunikat nasa na temat ładowania na księżycu. I znowu misja opóźniona. I nie jest argumentem to, że nie ma pieniędzy. Tylko technicznie nie potrafią bezpiecznie polecieć na księżyc. Nie to co ponad 50 lat temu. Wtedy potrafili, dziś nie potrafią. 🤡
Nie ma czegoś takiego jak jedna uniwersalna "ciemna materia". To zestaw różnych potencjalnych koncepcji, które mogą ale nie muszą być prawdziwe. W zasadzie neutrina to też "ciemna materia" które rozwiązały problem brakującej energii w supernowych.
Ciemna energia to inna inszość i tej koncepcji akurat nie lubię. Cała stała kosmologiczna wygląda jak taki zapychacz, żeby się wzór zgadzał. Nawet sam Einstein (który ją wprowadził) miał do niej negatywny stosunek.
Gravastar to dopiero kosmos. Kurzgesagt niedawno udostępnił o nich filmik. Twórca hipotezy jest chyba Polak.
😊
Może być tak że my szukamy odpowiedzi w naszym wszechświecie a prawda leży gdzieś indziej, tak naprawdę może być tak że wpływ na niektóre rzeczy może mieć i to co znajduje się po za naszym wszechświatem a tak naprawdę to nawet nie wiemy czy jest coś poza nim.
No akurat wszechświat to raczej z definicji to wszystko co istnieje 😁
Jest tylko wszechświat i nie ma niczego (poza nim)😁
@@ZdzichaJedziesz xD Widać kolega nic nie słyszał o teorii multi wrzechświata xD. Musisz jeszcze dużo przeczytać o teoriach i innych możliwościach i otworzyć trochę umysł na wiedzę. Kiedyś ludzie myśleli że za Atlantykiem też niema niczego.
Przykro mi ale Multiświat to też jest wszechświat z definicji.😁 Tobie się trochę myli wszechświat z naszym horyzontem zdarzeń. Poza tym to tylko hipoteza. Równie dobrze można powiedzieć że to sprawka JHWH albo symulacja w komputerze kwantowym😁 😁
@@ZdzichaJedziesz Tak samo jak hipotezą jest ciemna energia i ciemna materia xD. Więc jesteś niezłym hipokrytą xD
@@RIDDICK19902721 no ja tutaj w odróżnieniu od ciebie niczego niczego nie domniemywam 😁
Jakieś glicze wkradły się wam do dźwięku :) nie marudzę, chcę pomóc :D
Twoje ostatnie pytanie najlepiej by było zadać p profesorce Pollo.
"To wszystko z czego zrobione jest to biurko, ten telefon, ja, ty" no chyba ty.... Ja jestem Dzieckiem bożym stworzonym na JEGO podobieństwo...
,,(...)bo prochem jesteś i w proch się obrócisz" Rdz 3,19
Jesteśmy młodym gatunkiem, wszystko lub nic przed nami. Ogarnijmy swoje "Podwórko", potem podbijemy kosmos, na Chwałę Imperatora!!!
*Pozdro dla kumatych
No właśnie nie chce imperatora palPutina 😁. Wolę republikę 👍
Pozdro dla kumatych ❤
@ZdzichaJedziesz Mi chodziło o Imperatora ze świata Warhammer 40k 🤣
Zwykle słucham astrofazy zamiast ją oglądać, stąd moje być może spóźnione pytanie: gdzie się podział kurvinox?
Czyli nic niewiemy
teoria czy tam hipoteza xd to wy nie rozróżniacie takich pojęć a chcecie mi wytłumaczyć jak wszechświat działa?
rozróżniamy, teoria i hipoteza to dwie różne rzeczy ale teoria może być zarówno sprawdzona (powszechnie przyjęta) jak i nie
Współczesna kosmologia potrzebuje na gwałt brzytwy Ockhama. I nowego Kopernika.
Zgadzam się z Tobą bez tego dalej będziemy kroczyli w ślepe uliczki
Pewnie to daje o sobie znać kwantowa grawitacja. Ponieważ jest bardzo słaba to pewnie dlatego działa tylko na dużych odległościach i w wielkich skalach. Gwiazdy krążą wokół centrum galaktyki na takiej zasadzie jak elektrony wokół jądra atomu, czyli po swoich dozwolonych orbitach a nie dlatego, że je jakaś ciemna materia trzyma.
Pora zamienić świeczki na żarówki. I wszystko będzie się znowu zgadzać.
A gdzie dildo ?
Totalnie nic nie rozumiem, oglądam dalej.
Jak brak ciemnej materii skoro ciemnoty nie brakuje? Coś tu nie tak.
Nie teoria lecz hipoteza bo Teoria w Nauce oznacz Fakt Naukowy potwierzony obserwacjami i wyliczeniami matematycznymi......... :)
Coś się z audio zepsuło
I nie było Cię słychać?
2:29 ciemni to my ludzie jestesmy 😅
Chyba ty
Pisz za siebie 😁
Na razie OTW Einsteina wychodzi zwycięsko z testów obserwacyjnych i eksperymentalnych. OTW Einsteina może tylko zastąpić.... tylko lepsza OTW Einsteina najwyraźniej 😁
I zapewne tak będzie:)
I mówi się Dżawa a nie Java
ani LambdaCDM, ani MOND, ani BB, błędne interpretacje.
Prawie cała nauka to są teorie i hipotezy a sprzedaje się je jako prawde objawioną. Konsekwencją takiego podejścia jest zastój w nauce trwający już chyba 70 lat.
Jestem rozbawiony naukowcami którzy nie potrafią poprawnie zinterpretować danych i tworzą rozmaite teorie opisujące zjawiska. Kiedyś być może dowiemy się jak naprawdę działa wszechświat będziemy się śmiać z obecnych pomysłów i teorii. Odnoszę wrażenie że jesteśmy na poziomie upuszczania krwi w średniowieczu jako środek leczniczy.
Nie jesteśmy :) Śmiało, można podjąć rękawice i zadziwić wszystkich :)
Na tym polega droga do zrozumienia wiesz?
A ja jestem rozbawiony użytkownikami olo5881, którzy z szelmowskim uśmiechem politowania spoglądają na ludzi, którym nie dorastają do pięt i jeszcze im się wydaje, że mają rację
Obawiam się że nie dożyjemy tego : "będziemy się śmiać"
Film o niczym tak naprawdę i chyba bardziej jest reklamą narzędzia do budowania stron niż przedstawieniem jakichkolwiek nowych badań. Walka CDM z MOND jest od wielu lat i MOND jest też od jakiegoś czasu spychany na margines. Jest o wiele, o wiele więcej dowodów na istnienie ciemnej materii niż prawodziwości założeń MOND.
Jak ktoś tak nazywa film i nagle wyjeżdża z nauką - to sorry, ale coś z wami nie tak z tego kanału;)
Ten kanał już mnie nie rozwija
Ciemna materia jest materią nadrzędną nad materią barionową .Materia barionową jest formą energetyczną ciemnej materii .Nie ma żadnego zakrzywienia czasoprzestrzeni .Jest różna gęstość ciemnej materii , zwłaszcza wokół materii barionowej , ponieważ materia barionowa z ciemną materią odpychają się.Grawitacja polega na dpopychaniu przez ciemną materię przy pomocy ciemnej energii , materii barionowej do siebie z powodu tuneli o mniejszej gęstości ciemnej materii tworzących się między materią barionową , która jest w odpowiedniej bliskości od siebie .W odpowiednio dużej odległości od siebie , materia barionową lub jej skupiska , ulegają odpychaniu przez wyżej wymienioną energię .Pod warunkiem , że przestrzeń zajęta przez ciemną materię ma kształt skończonego bąbla.
materia barowa? ja wypijam takich materii z 10 i też wszystko grawitacyjnie odpycham
Nie potrzebuje do tego ciemniej energii tylko zwykła mięśniową
Bajkopisarstwo level hard to jest dzisiejsza fizyka. Szkoda czasu panowie lepiej zająć się technologią.
Jaram swoje zioło i też pędzę....:)
Podwójnie łamiesz prawo
Chodzi o interakcje i reakcje międzyludzkie zmienne które męczą nas przez całe życie, PTSD