Myśle że w dużej mierze dużo rzeczy w fizyce jest nielogicznych i paradoksalnych, ponieważ nie nauczyliśmy się ich od początku - To znaczy np. dla nas normalnym jest to że jak zaczniemy coś grzebać przy prądzie to może nas kopnąć, a dla człowieka nienauczonego i nie znającego prądu będzie to niezrozumiałe. To wszystko kwestia wychowania i przyzwyczajeń. Ostatnie zdania bardzo trafne, zanużamy się bez namysłu w reazlizm nie patrząc rzeczywiście na to, w jakim kierunku idziemy.
Mój ulubiony typ programu, zaraz potem jest Pop Science, a najmniej lubię Astro Kawę. Piotr, a może zrobisz krótką ankietę, jak sprawa wygląda statystycznie u słuchaczy/oglądaczy Astrofazy?
Witam. Jak zwykle ciekawy temat. Ciekawie musiałyby wyglądać "rozmowy" między takim statkiem lecącym z prędkością światła a Ziemią (przy takiej technologii pewnie coś by wymyślili). Nawijasz z np z synem i się cieszysz że idzie do szkoły, dzwonisz za miesiąc a on ci wnuki przedstawia.
@@Acaquowara mówimy tak serio o s-f na razie. Więc gdzie ansible, splątane atomy (jeden na statku, drugi w domciu) i już można przesłać informację. Wszystko przed nami, mam nadzieję ;)
@@neyk229 to faktycznie jakiś paradoks, bo powszechnie wiadomo, że pralka w ostatnich 3 minutach działania potrafi nagiąć czasoprzestrzeń aby zyskać conajmniej kolejne 10 min
Dla mnie pewnego rodzaju paradoksem było gdy dowiedziałem się że jeśli wrzucimy do garnka kostki lodu i zaczniemy go podgrzewać to temperatura lodu nie będzie wzrastała w sposób ciągły tylko będzie wzrastać do punktu w którym zacznie następować zmiana stanu skupienia, energia pójdzie właśnie na tą zmianę i dopiero gdy cały lód się stopi temperatura znów będzie rosła. Dlatego jeśli mamy kole z kostkami lodu w kubku to temperatura koli się nie zmieni dopóki lód się nie roztopi. Może to i nie jest paradoks ale moim zdaniem bardzo ciekawe :)
@@johnygaming6050 Pocenie wykorzystuje konwekcyjną wymianę ciepła czyli jego ubytek wraz z masą w tym przypadku potem którego cienka warstwa na twoim ciele może szybko odparować i skutecznie odprowadzić ciepło chłodząc tym samym organizm.
A teraz popatrzmy na efekt z kostkami lodu w większej skali. Na ziemi topnieją lodówce, wieczne zmarzliny, pokrywy lodowej na biegunach. Od ostatniej epoki lodowcowej. Mamy własnie etap gdzie kończy się topić lód i temperatura zaczyna gwałtowniej wzrastać. Do tego dogrzewamy energią z paliw i pozbyliśmy się roślin ( ogromne obszary pod pługiem gdzie jest czas bez roslin) i energia słoneczna zamiast zmieniać się w celulozę itp to poprostu ogrzewa powierzchnię. Ciekawe ile z tego uwzględniono w modelach symulacji klimatu.
@@machefi6539 Zmiana temperatury w czasie kostek lodu w ogrzewanym garnku nie ma nic wspólnego z globalnym ociepleniem tak samo jak wycinka lasów. Problemem jest emisja gazów cieplarnianych (głównie CO2) przez które większa część energii słonecznej zamiast zostać wyemitowana z ziemi zostaje u nas zwiększając tym samym temperaturę. Zależność zatem jest prosta więcej CO2 = więcej ciepła.
To topniejąca wieczna zmarzlina nie daje efektu utrzymania temperatury w jej otoczeniu mimo dostarczania energii z zewnątrz? Dlaczego takie zjawisko ma wystąpić w beczce z lodem i wodą, a tam nie? Co będzie jak lód się stopi w wiecznej zmarzlinie? Jak wpłynie na temperaturę przy powierzchni ziemi zmiana wilgotności ( odprowadzanie wód opadowych) brak roślinności zmieniającej część energii słonecznej w np. celulozę? Tego w modelach klimatycznych nikt nie uwzględnia. Tak samo jak nie zbadane jeszcze są cykle podgrzewana skorupy ziemskiej od wewnątrz pod wpływem zmian prądów konwekcyjnych magmy, czy reakcji jądrowych które zachodzą wewnątrz ziemi i dopiero niedawno potwierdzono ich faktyczną obecność. Nie twierdzę że CO2 nie ma wpływu, ale nawet wśród gazów cieplarnianych to jest tylko jedna z składowych, bo jakoś o metanie, parze wodnej i innych wspomina się rzadko, bo ciężko to opodatkować itp. Z symulacjami klimatu jest tak samo jak z topnieniem lodów i symulacja podnoszenia poziomu oceanów. Jakoś tylko wspominano o lodzie, a nikt nie wspominał że podnosi się on też przez cały materiał wymywany przez rzeki, fale niszczące brzeg, czy ruchy tektoniczne. Poprostu cała zmianę zrzucono na topniejący lód.
Trafny dobór paradoksów i zgrabne ich opisy. Szkoda tylko, że do tak dobrego opracowania nie dołączono animacji, które dla wielu byłyby pomocą w wytłumaczeniu paradoksów i z pewnością podniosłyby oglądalność jak i popularyzację fizyki. Pozdrowienia od fizyka :)
Nie można wrócić się w przesłość. To nie jest paradoks, tylko nierozumienie relatywistyki. Tak przypuszczam. Jakim cudem człowiek przekraczając prędkość światła cofa się w czasie? To nie jest możliwe.
Jednym z dowodów... skoro cząstki masowe nie mogą poruszać się z szybkością światła. Niewykonalne będąc materią barionową, niemożliwe na naszym poziomie cywilizacyjnym.
sytuacja z zajętymi wszystkimi pokojami w hotelu i dodatkowy gość, którego rezerwacja nie została wprowadzona nazywa się overbooking i to częsty koszmar recepcjonistów. Najczęściej dotyka nocnej zmiany :(
13:00 tylko czy podróże w czasie nie są sprzeczczne z zasadą zachowania energii ?( w sytuacji jak tworzy się świat równoległy. Czy w takiej sytuacji z perspektywy owego wszechświata równoległego energia nie powstaje a z oryginalnego nie ubywa? )
Jetsm ciekawa jak się dokonla samoświadomość człowieka. Jest teoria która mówi że małpy lub człekokształtny zaczął jeść grzyby halucynogenne i tak formowała się świadomość
Większość tych paradoksów już znałem. A jeśli chodzi o zakwaterowanie nowego gościa, gdy nieskończona liczba pokoi jest już zajęta, to wydaje się to dziwne, acz wystarczy chwilę pomyśleć. Można tak przydzielić gości do pokoi: numer gościa -> numer pokoju + 1. Czyli gość numer 1 idzie do pokoju numer 2, gość numer 2 idzie do pokoju numer 3 itd. Czyli pokój numer 1 jest wolny.
6.08.2024 ok. 13:00 @@krzysztofturski9070 Umiejętność odczytywania ironii, jest przejawem inteligencji. Umiejętność czytania ze zrozumieniem, jest przejawem inteligencji. Umiejętność kulturalnej polemiki, nie jest przejawem inteligencji. Twoja kultura osobista i IQ są na tak niskim poziomie, że ciśnienie tam panujące, z każdej pory twojego ciała wyciska lepką i śmierdząca maź, którą przelałeś na swój komentarz. Współczuję ci. Serio. 6.08.2024 16:32 Powyżej jest odpowiedź na usunięty komentarz. Zamiast napisać "przepraszam" za oblewanie kogoś wymiocinami, usuwa się komentarz i myśli się, że po sprawie. W pamięciach masowych Googla są one nadal dostępne. Ani kultury osobistej, ani inteligencji, ani nawet cojones. Współczucie rośnie.
@@tomekm1408 Oczywiście że płyn to jest ciecz w ruchu. Już Babilończycy o tym wiedzieli od Annunaków. Potem więcej o tym czym jest płyn, dowiedzieliśmy sie dopiero po tysiącleciach z Teorii Względności A. Einsteina. Otóż płyn skoro to ciecz w ruchu to zachodzi w nim dylatacja czasu, a w cieczy nie zachodzi bo się nie rusza. Są też alternatywne teorie. Że z płynem mamy doczynienia wtedy jeśli zawiera on przynajmniej z kilka % spirytusu etylowego, jeśli nie to z cieczą. Pzdr
Ciekawy jest tutaj paradoks związany z czasem. Przez cały czas naukowcy mówią, że czas w różnych miejscach biegnie w różny sposób., że silne pole magnetyczne też go spowalnia natomiast nikt nie mówi, że tak na prawdę czas zawsze jest taki sam w każdym miejscu i to wydarzenia w czasie ulegają zmianie. Nie można także zmierzyć czasu żadnym urządzeniem materialnym gdyż zawierają w sobie cząstki elementarne których drgania podczas przyspieszania lub grawitacji zostają zanurzone. Tak na prawdę czas nigdy nie miał początku.
Jak wygląda sprawa jeśli chodzi o ciśnienie w próżni? Co by się działo z basenem pełnym wody, opuszczającym atmosferę? Mam na myśl ciśnienie na dnie basenu
Wyjaśnienie pierwszego paradoksu: Ciśnienie to siła na powierzchnię. Siła jest łatwo konwertowalna na masę, więc dla uproszczenia - masa na powierzchnię. Masa zależy od gęstości i objętości. objętość to powierzchnia razy wysokość. A zatem, przyjmijmy, że: mamy wodę o gęstości 1kg/m^3 i objętości 1m^3 - 1m*1m*1m - w takim przypadku ciśnienie wynosi 1kg/m^2. Jeśli dołożymy jeszcze jedną taką kostkę obok, to będziemy mieli 2kg/2m^2, a te dwójki się skrócą. I tak samo w drugą stronę, jeśli odejmiemy połowę tej wody (nie zmieniając wysokości) to dostaniemy 0,5kg/0,5m^2 - i tu znów 0,5 się skróci.
Przykład z paradoksem ciśnienia, jako dość specyficznym zjawiskiem i prawem przyrody - daje do myślenia, fantastycznie zobrazowane, tzn. opowiedziane. Nie trzeba szukać daleko wśród tych ,,problemów dziadka" w związku z podróżą w czasie i temu podobnych paradoksów, aby zastanowić się nad tym, dlaczego Wszechświat jest tak dziwnym ,,miejscem", stąpającym na ,,krawędzi paradoksalnej rozkminy". Nie wiem do końca z czego to wynika, bo chyba musiałby o tym wiedzieć sam ,,samoświadomy Wszechświat" (o ile ,,On" jest świadomy czy samoświadomy w punkt rozumienia tychże procesów, zjawisk przez gatunek ludzki), ale czy nie jest tak, że całe nasze istnienie, cały Kosmos, sens jego praw, jego egzystencja i temu podobne są jednym wielkim paradoksem, z którego skali ,,istnienia" i w ogóle jego złożoności, nie zdajemy sobie sprawy? Raz w tym naszym kotle dziwności praw, pól, zasad, które dyktuje nam Wszechświat wszystko do siebie idealnie pasuje, innym razem wręcz przeciwnie, a mimo to nadal on istnieje i się nie zapadł, albo nie eksplodował lub nie pochłonęła go ciemność wzrastającej Entropii. Zresztą uważam że Kosmos, ot Wszechrzecz, zbudowana jest na swego rodzaju ,,kodzie", jakimś bazowym wzorcu, którego funkcji, wartości, także ogólnego ,,kształtu" tego czym to jest, nie do końca rozumiemy. To z niego ewoluuje cała materia, energia, prawa, reakcje i procesy w każdej skali, na każdym poziomie. Oby więcej takich materiałów! Rewelka!
"Zawsze mi truli, że to Bernouli". Siła nośna w samolotach, to zwykła reakcja określona przez dynamikę Newtona. Ot, paradoks. Że zacytuję mit: Ponieważ na skutek wypukłości górnej części płata mają one do przebycia dłuższą drogę - prędkość przepływu nad górną częścią płata jest większa niż nad dolną. Większej prędkości musi odpowiadać mniejsze ciśnienie - zgodnie z prawem Bernoulliego. Różnica ciśnień powoduje powstanie siły nośnej. W rzeczywistości cząsteczki będące obok siebie przed płatem nie spotykają się za płatem. Próby obliczenia siły nośnej na podstawie takich założeń prowadzą do rezultatów niezgodnych z rzeczywistością. Według tej teorii siła nośna zależy tylko od kształtu skrzydła, a nie od kąta natarcia, co jest niezgodne z doświadczeniem. Nie wyjaśnia tego, że samolot może lecieć lotem odwróconym, wówczas część wypukłą skrzydła ma od dołu.
Zalozmy, ze Ziemia ma w sobie studnie siegajaca do samego srodka, czyli okolo 6378 km glebokosci. Studnia jest wypelniona woda slodka. Jakie na dnie studni panuje cisnienie? Dziekuje.
@@mp6814 Podobno w takim przypadku ciśnienie na dnie studni wynosi około 3,18 GPa. Ale nie ja liczyłem. Edit, może nie usuną: "Kolega" obliczający, ChatGPT v4, przyparty do muru zmienił zdanie. Teraz to 31,25 GPa. Link do wyliczeń mogę Ci gdzieś wysłać, tu mnie kasują.
@@s3rverius Czyli jakies 31,384 atmosfery. Usredniajac jest to jakies 203 metry wysokosci slupa wody na jedna atmosfere (6,378,000 m / 31,384 atm =203.2 m/atm). Jakis komentarz? Plus kto policzyl to cisnienie?
@@mp6814 "Kolega" obliczający, ChatGPT v4, zmienił zdanie. Teraz to 31,25 GPa. Link do jego wyliczeń mogę Ci gdzieś wysłać, bo pewnie tu nie wejdzie. Ja nie całkuję.
Ja nie potrafię ogarnąć czemu ciecz lub gaz poruszający się przez przewężenie ma w tym miejscy niższe ciśnienie. Podobno to dlatego bo porusza się szybciej. Dzieję się tak np w gaźniku, również dzięki temu samoloty latają bo powietrze opływające skrzydło od góry porusza się szybciej.
ło panie...czyli moje rozważania w pracy na temat tego, że jednostka poruszająca się szybciej ode mnie ma inne poczucie czasu jest prawidłowa...a mówili żem głupiec...
Witam. Czy czarna dziura jest wieczna czy ma swój koniec, więc jeśli ma swój koniec to czy eksploduje i znika czy zmienia się w coś innego?. Nie mogłem znaleźć odpowiedzi na to pytanie. Z góry dziękuję za odpowiedź
Ciekawi mnie ten temat z czasem i grawitacją, zakladajac ze jeden czlowiek na gwiezdzie neutronowej bedzie na powierzchni a drugi na wysokosci 2 pietra. To czy drugi obserwujac pierwszego bedzie go widzial w spowolnionym tempie z powodu roznicy czasu?A jesli nie to co jesli pierwszy rzuci pilke w przod, jesli czas u niego plynie 2 razy wolniej to czy drugi czlowiek zobaczy 2 razy szybciej ze pilka spadła? Czyli zobaczy przyszlosc pierwszego czlowieka 😮. Wlasnie mi mozg rozwaliło 😅
" bedzie go widzial w spowolnionym tempie" - tak. "czy drugi czlowiek zobaczy 2 razy szybciej ze pilka spadła?" - nie, będzie widział w tym samym tempie co pierwszy a w miarę jak piłka będzie się zbliżała do powierzchni gwiazdy to obaj będą ją widzieli "w zwolnionym tempie", ale w różnym tempie w zależności od odległości/wysokości. "Czyli zobaczy przyszlosc pierwszego czlowieka" - nie, jw. będzie widział pierwszego w zwolnionym tempie a piłkę w jeszcze bardziej zwolnionym tempie.
pytanie względem czego nasza prędkość musi być duża aby przemieścić się w przyszłość bo teoretycznie nasza galaktyka już ma jakąś prędkość i musimy wyznaczyć kierunek.
W sumie to odpowiedź już jest zawarta w twoim pytaniu. Prędkość ZAWSZE mierzymy względem "czegoś". Czyli trzeba by obrać jakiś (dowolny) obiekt (np. inną galaktykę) i obliczyć z jaką prędkością się od niej oddala lub zbliża i wtedy można obliczyć różnicę w czasie. Napisałeś "nasza galaktyka już ma jakąś prędkość ", ale właśnie żaden obiekt nie MA prędkości sam w sobie a jedynie względem innego obiektu.
Pozorny paradoks to ciśnienie hydrostatyczne w wysokich roślinach. Na przykład drzewo o wysokości 50 m ( sekwoja?) musi wytworzyć u podstawy pnia ciśnienie soków o wielkości 5 atmosfer, aby te mogły dotrzeć do czubka drzewa. Ale żadne tkanki zbudowane z celulozy i ligniny takiego ciśnienia nie wytrzymają. Przy takim ciśnieniu pękają nawet skorodowane stalowe rury domowych instalacji. Więc jak to jest z tym ciśnieniem hydrostatycznym???
@@fffffffffake Dokładnie :) Bo rządy pracują dla dobra i w interesie, ale nikt nie powiedział dla czyjego dobra i dla czyich interesów :) Może tutaj tkwi kolejny paradoks mianowicie wiara w to że ktoś dba o nasze interesy. Bardzo podobne zachowanie do syndromu sztokholmskiego :D Ofiara wspomaga kata :)
Nie podoba mi się jak robicie filmy z tylko jednym nagraniem :/ Osobiście lubię sobie posłuchać i popatrzeć na zmieniające się zdjęcia/filmy na nagraniu
7:02 Czy dobrze mogę zrozumieć, że jeśli nie byłoby "nie przenikalnej" materii między ziemią a gwiazdami to biorąc pod uwagę liczebność gwiazd, niebo nocą byłoby białe??
To trochę kwestia zarówno biologii i fizyki. No i jest to trochę pytanie zaprzeczające same sobie, bo gwiazdy są właśnie z materii, które nie przepuszczają wszystkich długości fal światła. Niebo jest zarówno niebieskie w dzień i prawie całkowicie czarne w nocy dzięki naszej atmosferze, która sama się składa z cząsteczek, które zarówno odbijają i rozbijają światło na kolory. Biologicznie to nasze oczy nie widzą koloru z odległych, małych źródeł światła, dlatego gwiazdy są zazwyczaj białe. Poza tym światło rozprasza się nawet w naszych oczach, dlatego często światło wydaje się większe, niż jego źródło. Ciężko powiedzieć jak byśmy widzieli tyle światła, pewnie ciężko byłoby nam otworzyć oczy. Pewnie byłyby luki, mniejsze lub większe, ale być może niewidoczne dla nas
@@KapitanSpirytale po co się irytować, zgłaszaj jako spam i nie będziesz widział. A może ktoś jeszcze zgłosi i zablokują ich 🧐 próbujemy? Ja zgłaszam 😉
Informacje o tunelu czasoprzestrzennym są nieprawdziwe. Takowy został stworzony i opisany w artykule naukowym z 2023 roku napisanym przez Marię Spiropulu et al.
bardzo lubię takie tematy. paradoksy, bledy ewolucyjne i inne takie ciekawostki są super do sluchania
Błędy rewolucyjne?
@@Ludek-Internetowy błędy ewolucyjne, nie rewolucyjne
@@gosiapiotrowska154 Ja to wiem material
Astrofaza praktycznie nigdy mnie nie zawodzi. Pan Piotr Kosek jest utalentowanym popularyzatorem nauki.
Lizus!
Świetny materiał. Szczególnie końcówka 14:46
mój profesor z podstaw fizyki zwykł mówić "Zdrowy rozsądek nie jest ani zdrowy ani rozsądny"
Zależy jak leży :D
Ale jeśli się go nie posiada to nawet najlepsza wiedza jest warta tyle co papier totaletowy :D
Pewnie nie tylko twój mówił I nauczył że wylądowałeś na astro
Albo leży jak zależy :D
@@Ludek-Internetowy a jak stoi to broi:p
Myśle że w dużej mierze dużo rzeczy w fizyce jest nielogicznych i paradoksalnych, ponieważ nie nauczyliśmy się ich od początku - To znaczy np. dla nas normalnym jest to że jak zaczniemy coś grzebać przy prądzie to może nas kopnąć, a dla człowieka nienauczonego i nie znającego prądu będzie to niezrozumiałe. To wszystko kwestia wychowania i przyzwyczajeń. Ostatnie zdania bardzo trafne, zanużamy się bez namysłu w reazlizm nie patrząc rzeczywiście na to, w jakim kierunku idziemy.
Ok
"Paradoksalność" paradoksów wynika z tego, że są kompletnie sprzeczne z tym co obserwujemy na codzień
Film super, końcówka daje do myślenia. Pozdrawiam
Bardzo prawdziwe słowa na koniec. Pozdrawiam ❤
Bardzo podoba mi się ten koncept - idealne do słuchania przed snem
Bardzo mi się podobają materiały w tej formie. Dziękuję
Bardzo mądre słowa na koniec, bo to prawda że największym paradoksem jesteśmy my ludzie, i nasze zachowania
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie 😊
Ale zakończeniem to mnie zaimponowałeś 🤗🥰
Dużo dobrego dla każdego
Genialne podsumowanie.👍👍👍
Wooow! Ale zmiana audio! Totalnie na plus.
Dobra seria się szykuje 👍
Mój ulubiony typ programu, zaraz potem jest Pop Science, a najmniej lubię Astro Kawę. Piotr, a może zrobisz krótką ankietę, jak sprawa wygląda statystycznie u słuchaczy/oglądaczy Astrofazy?
Witam. Jak zwykle ciekawy temat. Ciekawie musiałyby wyglądać "rozmowy" między takim statkiem lecącym z prędkością światła a Ziemią (przy takiej technologii pewnie coś by wymyślili). Nawijasz z np z synem i się cieszysz że idzie do szkoły, dzwonisz za miesiąc a on ci wnuki przedstawia.
Teoretycznie nie byli by wstanie sie dogadac, ich rozmowa wygladalaby cos typu na ziemie docierało by 1 słowo na miesiąc
@@Acaquowara mówimy tak serio o s-f na razie. Więc gdzie ansible, splątane atomy (jeden na statku, drugi w domciu) i już można przesłać informację. Wszystko przed nami, mam nadzieję ;)
Teraz prosimy o najbardziej logiczne paradoksy!!!
uwielbiam wasze paradoksy
Kolejny paradoks.. Gdy Polska reprezentacja gra mecz, jeszcze zanim ten mecz sie odbedzie, wiadomo jaki bedzie wynik 😅
😂😂😂
paradoks by był gdyby wygrała
I kolejny raz muszę podziękować dr. Leszkowi Błaszkiewiczowi za tak ciekawy i mądry tekst. No i Piotrowi, który tak ładnie nam go przeczytał. ♥
Ładnie napisany skrypt.
Szacun Piotrze za ostatnie słowa. Mądre słowa, dają do myślenia. Całkowicie się z nimi zgadzam.
To bylo bardzo dobre 👍
Świetny film 👍
znalazłem na chacie dowód na dylatacje czasu, ustawiam pralke i zmywarke na 90 minut... pralka zawsze kończy pierwsza...
@@neyk229 a moja nie potrafi robić dwóch różnych rzeczy na raz
@@neyk229 to faktycznie jakiś paradoks, bo powszechnie wiadomo, że pralka w ostatnich 3 minutach działania potrafi nagiąć czasoprzestrzeń aby zyskać conajmniej kolejne 10 min
Moja pralka jest tak ciężka, że ostatnią minutę rozciąga na kolejne 10 minut
Dla mnie pewnego rodzaju paradoksem było gdy dowiedziałem się że jeśli wrzucimy do garnka kostki lodu i zaczniemy go podgrzewać to temperatura lodu nie będzie wzrastała w sposób ciągły tylko będzie wzrastać do punktu w którym zacznie następować zmiana stanu skupienia, energia pójdzie właśnie na tą zmianę i dopiero gdy cały lód się stopi temperatura znów będzie rosła. Dlatego jeśli mamy kole z kostkami lodu w kubku to temperatura koli się nie zmieni dopóki lód się nie roztopi. Może to i nie jest paradoks ale moim zdaniem bardzo ciekawe :)
Tak działa pocenie.
@@johnygaming6050 Pocenie wykorzystuje konwekcyjną wymianę ciepła czyli jego ubytek wraz z masą w tym przypadku potem którego cienka warstwa na twoim ciele może szybko odparować i skutecznie odprowadzić ciepło chłodząc tym samym organizm.
A teraz popatrzmy na efekt z kostkami lodu w większej skali. Na ziemi topnieją lodówce, wieczne zmarzliny, pokrywy lodowej na biegunach. Od ostatniej epoki lodowcowej. Mamy własnie etap gdzie kończy się topić lód i temperatura zaczyna gwałtowniej wzrastać. Do tego dogrzewamy energią z paliw i pozbyliśmy się roślin ( ogromne obszary pod pługiem gdzie jest czas bez roslin) i energia słoneczna zamiast zmieniać się w celulozę itp to poprostu ogrzewa powierzchnię. Ciekawe ile z tego uwzględniono w modelach symulacji klimatu.
@@machefi6539 Zmiana temperatury w czasie kostek lodu w ogrzewanym garnku nie ma nic wspólnego z globalnym ociepleniem tak samo jak wycinka lasów. Problemem jest emisja gazów cieplarnianych (głównie CO2) przez które większa część energii słonecznej zamiast zostać wyemitowana z ziemi zostaje u nas zwiększając tym samym temperaturę. Zależność zatem jest prosta więcej CO2 = więcej ciepła.
To topniejąca wieczna zmarzlina nie daje efektu utrzymania temperatury w jej otoczeniu mimo dostarczania energii z zewnątrz? Dlaczego takie zjawisko ma wystąpić w beczce z lodem i wodą, a tam nie? Co będzie jak lód się stopi w wiecznej zmarzlinie? Jak wpłynie na temperaturę przy powierzchni ziemi zmiana wilgotności ( odprowadzanie wód opadowych) brak roślinności zmieniającej część energii słonecznej w np. celulozę? Tego w modelach klimatycznych nikt nie uwzględnia. Tak samo jak nie zbadane jeszcze są cykle podgrzewana skorupy ziemskiej od wewnątrz pod wpływem zmian prądów konwekcyjnych magmy, czy reakcji jądrowych które zachodzą wewnątrz ziemi i dopiero niedawno potwierdzono ich faktyczną obecność.
Nie twierdzę że CO2 nie ma wpływu, ale nawet wśród gazów cieplarnianych to jest tylko jedna z składowych, bo jakoś o metanie, parze wodnej i innych wspomina się rzadko, bo ciężko to opodatkować itp.
Z symulacjami klimatu jest tak samo jak z topnieniem lodów i symulacja podnoszenia poziomu oceanów. Jakoś tylko wspominano o lodzie, a nikt nie wspominał że podnosi się on też przez cały materiał wymywany przez rzeki, fale niszczące brzeg, czy ruchy tektoniczne. Poprostu cała zmianę zrzucono na topniejący lód.
5;56 „w płynie, gazie lub cieczy":)
Pytania Fermiego są ciekawe, może temat na następną taką pogadankę?
Trafny dobór paradoksów i zgrabne ich opisy. Szkoda tylko, że do tak dobrego opracowania nie dołączono animacji, które dla wielu byłyby pomocą w wytłumaczeniu paradoksów i z pewnością podniosłyby oglądalność jak i popularyzację fizyki. Pozdrowienia od fizyka :)
Nie można wrócić się w przesłość. To nie jest paradoks, tylko nierozumienie relatywistyki. Tak przypuszczam. Jakim cudem człowiek przekraczając prędkość światła cofa się w czasie? To nie jest możliwe.
To żaden paradoks. Niemożność cofnięcia się w czasie, jest tak samo niemożliwa, jak przekroczenie prędkości światła.
Ja też słyszałem o spowolnieniu lub zatrzymaniu zegara dla obserwatora ( a więc i przyspieszeniu dla innego) ale nie o cofaniu.
Uczta dla umysłu. Wincyj 🖖
Zgodzom sim👍🤓
@@rumcaysbh średniawka tym razem, "ciekawostki dropsa"
Podsumowaniem mnie zbiles z tropu, myslalem o tym ostatnio nieustannie.
Paradoks jest tu taki, że pomimo iż nad tym myślałeś nieustannie, to i tak nic nie wymyśliłeś 😅
Zakonczenie top
Niezwykle ciekawy odcinek z pięknym morałem.❤
Dziękuję, dziękuję, dziękuję!!!
Dobre rozkminy😆
Paradoksem jest chyba to ze nic a nic nie rozumiem a i tak dalej ogladam każdy odcinek XD
Ale spoko odcinek
Gdy astrofaza mówi o tym żeby politycy się ogarnęli. To wiedz że coś się dzieje.
Paradoks xd
Cyt " Najlepszym dowodem na niemożliwość podróży w czasie jest brak turystów z przyszłości " ;)
To nie jest dowód na niemożliwość podróży w czasie. To jest dowód na niemożliwość podróży w czasie w przeszłość.
Jednym z dowodów... skoro cząstki masowe nie mogą poruszać się z szybkością światła. Niewykonalne będąc materią barionową, niemożliwe na naszym poziomie cywilizacyjnym.
sytuacja z zajętymi wszystkimi pokojami w hotelu i dodatkowy gość, którego rezerwacja nie została wprowadzona nazywa się overbooking i to częsty koszmar recepcjonistów. Najczęściej dotyka nocnej zmiany :(
Zabrakło mi animacji, by lepiej zrozumieć.
13:00 tylko czy podróże w czasie nie są sprzeczczne z zasadą zachowania energii ?( w sytuacji jak tworzy się świat równoległy. Czy w takiej sytuacji z perspektywy owego wszechświata równoległego energia nie powstaje a z oryginalnego nie ubywa? )
@@Radowid_V_Srogi w OTW zasada zachowania energii jest nie spełniona.
Logiczny paradoks będzie dopiero zaskoczeniem 😂
Każdy paradoks opiera się na ukrytej logice
@@necrolabolabbel5636 Tak, ale niektórych się nie da wyjaśnić logicznie, np. splatanie kwantowe
Nigdy nie mogłem zrozumieć paradoksu z nieskończonym hotelem bo przecież jak jest nieskończona ilość pokoi to nie mogą być wszystkie zajęte
Te początkowe "paradoksy" ździebko naciągane, ale wszystko dobre co się dobrze kończy.
super.
Jetsm ciekawa jak się dokonla samoświadomość człowieka. Jest teoria która mówi że małpy lub człekokształtny zaczął jeść grzyby halucynogenne i tak formowała się świadomość
Im więcej wiemy, tym bardziej sobie uświadamiamy, ile jeszcze nie wiemy.
Bedzie serce❤? Pozdrawiam.
Większość tych paradoksów już znałem. A jeśli chodzi o zakwaterowanie nowego gościa, gdy nieskończona liczba pokoi jest już zajęta, to wydaje się to dziwne, acz wystarczy chwilę pomyśleć. Można tak przydzielić gości do pokoi: numer gościa -> numer pokoju + 1. Czyli gość numer 1 idzie do pokoju numer 2, gość numer 2 idzie do pokoju numer 3 itd. Czyli pokój numer 1 jest wolny.
"Bywają przypadki, że garbaty garbatego rozłoży na łopatki"
Bardzo fajny esej
To jest dobre...
5:54
„ SiłA ta działa na ciało poruszające się w płynie, w gazie lub cieczy."
... bo płyn to ciecz w ruchu ...
6.08.2024 ok. 13:00
@@krzysztofturski9070 Umiejętność odczytywania ironii, jest przejawem inteligencji.
Umiejętność czytania ze zrozumieniem, jest przejawem inteligencji.
Umiejętność kulturalnej polemiki, nie jest przejawem inteligencji.
Twoja kultura osobista i IQ są na tak niskim poziomie, że ciśnienie tam panujące, z każdej pory twojego ciała wyciska lepką i śmierdząca maź, którą przelałeś na swój komentarz.
Współczuję ci. Serio.
6.08.2024 16:32
Powyżej jest odpowiedź na usunięty komentarz. Zamiast napisać "przepraszam" za oblewanie kogoś wymiocinami, usuwa się komentarz i myśli się, że po sprawie. W pamięciach masowych Googla są one nadal dostępne.
Ani kultury osobistej, ani inteligencji, ani nawet cojones.
Współczucie rośnie.
@@tomekm1408
Oczywiście że płyn to jest ciecz w ruchu. Już Babilończycy o tym wiedzieli od Annunaków. Potem więcej o tym czym jest płyn, dowiedzieliśmy sie dopiero po tysiącleciach z Teorii Względności A. Einsteina. Otóż płyn skoro to ciecz w ruchu to zachodzi w nim dylatacja czasu, a w cieczy nie zachodzi bo się nie rusza.
Są też alternatywne teorie.
Że z płynem mamy doczynienia wtedy jeśli zawiera on przynajmniej z kilka % spirytusu etylowego, jeśli nie to z cieczą.
Pzdr
Ciekawy jest tutaj paradoks związany z czasem. Przez cały czas naukowcy mówią, że czas w różnych miejscach biegnie w różny sposób., że silne pole magnetyczne też go spowalnia natomiast nikt nie mówi, że tak na prawdę czas zawsze jest taki sam w każdym miejscu i to wydarzenia w czasie ulegają zmianie. Nie można także zmierzyć czasu żadnym urządzeniem materialnym gdyż zawierają w sobie cząstki elementarne których drgania podczas przyspieszania lub grawitacji zostają zanurzone. Tak na prawdę czas nigdy nie miał początku.
Jak wygląda sprawa jeśli chodzi o ciśnienie w próżni? Co by się działo z basenem pełnym wody, opuszczającym atmosferę? Mam na myśl ciśnienie na dnie basenu
Ciśnienie nie zależy wyłącznie od wysokości słupa cieczy np. w odpowiednio cienkiej słomce woda by nie spłynęła, ze względu na podciąganie kapilarne.
Zebranie w kupę wszystkiego o czym opowiadaliście z profesorem 3 lata temu ❤
@Astrofaza będzie jakiś materiał o EagleEye? :)
Hej, jesli material jest prescripted to nie mozna sprawdzic poprawności tych wierszyków???
Wyjaśnienie pierwszego paradoksu:
Ciśnienie to siła na powierzchnię. Siła jest łatwo konwertowalna na masę, więc dla uproszczenia - masa na powierzchnię. Masa zależy od gęstości i objętości. objętość to powierzchnia razy wysokość.
A zatem, przyjmijmy, że: mamy wodę o gęstości 1kg/m^3 i objętości 1m^3 - 1m*1m*1m - w takim przypadku ciśnienie wynosi 1kg/m^2. Jeśli dołożymy jeszcze jedną taką kostkę obok, to będziemy mieli 2kg/2m^2, a te dwójki się skrócą. I tak samo w drugą stronę, jeśli odejmiemy połowę tej wody (nie zmieniając wysokości) to dostaniemy 0,5kg/0,5m^2 - i tu znów 0,5 się skróci.
Piękna wyliczanka przy mechanicznym traktowaniu matematyki. W praktyce nie skraca się liczb gdy dotyczą innych parametrów fizycznych m3 i m2
Fizycy są niesamowici :0
Ogólnie naukowcy są niesamowici, niezwykle inspirujący są.
Z tą piłką podkręconą to na odwrót jest.
Przykład z paradoksem ciśnienia, jako dość specyficznym zjawiskiem i prawem przyrody - daje do myślenia, fantastycznie zobrazowane, tzn. opowiedziane. Nie trzeba szukać daleko wśród tych ,,problemów dziadka" w związku z podróżą w czasie i temu podobnych paradoksów, aby zastanowić się nad tym, dlaczego Wszechświat jest tak dziwnym ,,miejscem", stąpającym na ,,krawędzi paradoksalnej rozkminy". Nie wiem do końca z czego to wynika, bo chyba musiałby o tym wiedzieć sam ,,samoświadomy Wszechświat" (o ile ,,On" jest świadomy czy samoświadomy w punkt rozumienia tychże procesów, zjawisk przez gatunek ludzki), ale czy nie jest tak, że całe nasze istnienie, cały Kosmos, sens jego praw, jego egzystencja i temu podobne są jednym wielkim paradoksem, z którego skali ,,istnienia" i w ogóle jego złożoności, nie zdajemy sobie sprawy? Raz w tym naszym kotle dziwności praw, pól, zasad, które dyktuje nam Wszechświat wszystko do siebie idealnie pasuje, innym razem wręcz przeciwnie, a mimo to nadal on istnieje i się nie zapadł, albo nie eksplodował lub nie pochłonęła go ciemność wzrastającej Entropii. Zresztą uważam że Kosmos, ot Wszechrzecz, zbudowana jest na swego rodzaju ,,kodzie", jakimś bazowym wzorcu, którego funkcji, wartości, także ogólnego ,,kształtu" tego czym to jest, nie do końca rozumiemy. To z niego ewoluuje cała materia, energia, prawa, reakcje i procesy w każdej skali, na każdym poziomie. Oby więcej takich materiałów! Rewelka!
"Zawsze mi truli, że to Bernouli". Siła nośna w samolotach, to zwykła reakcja określona przez dynamikę Newtona. Ot, paradoks. Że zacytuję mit: Ponieważ na skutek wypukłości górnej części płata mają one do przebycia dłuższą drogę - prędkość przepływu nad górną częścią płata jest większa niż nad dolną. Większej prędkości musi odpowiadać mniejsze ciśnienie - zgodnie z prawem Bernoulliego. Różnica ciśnień powoduje powstanie siły nośnej. W rzeczywistości cząsteczki będące obok siebie przed płatem nie spotykają się za płatem. Próby obliczenia siły nośnej na podstawie takich założeń prowadzą do rezultatów niezgodnych z rzeczywistością. Według tej teorii siła nośna zależy tylko od kształtu skrzydła, a nie od kąta natarcia, co jest niezgodne z doświadczeniem. Nie wyjaśnia tego, że samolot może lecieć lotem odwróconym, wówczas część wypukłą skrzydła ma od dołu.
Na paradoks Russela istnieje prosta i logiczna odpowiedź:
Cyrulik sewilsk goll się sam, gdyż jest golony przez skarbówkę ;)
Pzdr.
Zalozmy, ze Ziemia ma w sobie studnie siegajaca do samego srodka, czyli okolo 6378 km glebokosci. Studnia jest wypelniona woda slodka. Jakie na dnie studni panuje cisnienie? Dziekuje.
Nie panuje, bo woda odparuje. Proszę bardzo...
Pominmy istnienie wysokich temperatur, to specjalna planeta o jednakowej temperaturze 25C. No prosze teraz.
@@mp6814 Podobno w takim przypadku ciśnienie na dnie studni wynosi około 3,18 GPa. Ale nie ja liczyłem.
Edit, może nie usuną: "Kolega" obliczający, ChatGPT v4, przyparty do muru zmienił zdanie. Teraz to 31,25 GPa. Link do wyliczeń mogę Ci gdzieś wysłać, tu mnie kasują.
@@s3rverius Czyli jakies 31,384 atmosfery. Usredniajac jest to jakies 203 metry wysokosci slupa wody na jedna atmosfere (6,378,000 m / 31,384 atm =203.2 m/atm). Jakis komentarz? Plus kto policzyl to cisnienie?
@@mp6814 "Kolega" obliczający, ChatGPT v4, zmienił zdanie. Teraz to 31,25 GPa. Link do jego wyliczeń mogę Ci gdzieś wysłać, bo pewnie tu nie wejdzie. Ja nie całkuję.
Ja ostatnio bardzo przypomnialem sobie o czlowieczenstwie i uczuciach. Milosc potrafi dac drugie zycie. Doslownie.
Ja nie potrafię ogarnąć czemu ciecz lub gaz poruszający się przez przewężenie ma w tym miejscy niższe ciśnienie. Podobno to dlatego bo porusza się szybciej. Dzieję się tak np w gaźniku, również dzięki temu samoloty latają bo powietrze opływające skrzydło od góry porusza się szybciej.
ło panie...czyli moje rozważania w pracy na temat tego, że jednostka poruszająca się szybciej ode mnie ma inne poczucie czasu jest prawidłowa...a mówili żem głupiec...
Miejsca dla nowego klienta hotelu znalazło się w kanciapie na szczotki. 😅
Witam. Czy czarna dziura jest wieczna czy ma swój koniec, więc jeśli ma swój koniec to czy eksploduje i znika czy zmienia się w coś innego?. Nie mogłem znaleźć odpowiedzi na to pytanie. Z góry dziękuję za odpowiedź
Ciekawi mnie ten temat z czasem i grawitacją, zakladajac ze jeden czlowiek na gwiezdzie neutronowej bedzie na powierzchni a drugi na wysokosci 2 pietra. To czy drugi obserwujac pierwszego bedzie go widzial w spowolnionym tempie z powodu roznicy czasu?A jesli nie to co jesli pierwszy rzuci pilke w przod, jesli czas u niego plynie 2 razy wolniej to czy drugi czlowiek zobaczy 2 razy szybciej ze pilka spadła? Czyli zobaczy przyszlosc pierwszego czlowieka 😮. Wlasnie mi mozg rozwaliło 😅
" bedzie go widzial w spowolnionym tempie" - tak.
"czy drugi czlowiek zobaczy 2 razy szybciej ze pilka spadła?" - nie, będzie widział w tym samym tempie co pierwszy a w miarę jak piłka będzie się zbliżała do powierzchni gwiazdy to obaj będą ją widzieli "w zwolnionym tempie", ale w różnym tempie w zależności od odległości/wysokości.
"Czyli zobaczy przyszlosc pierwszego czlowieka" - nie, jw. będzie widział pierwszego w zwolnionym tempie a piłkę w jeszcze bardziej zwolnionym tempie.
5:55 czym się różnii ciecz od płynu?
gaz to też płyn
@@mihjq pierwsze słyszę ale nawet jeśli to dalej nie ma sensu
Płynami są też zawiesiny, piany, czy ciekłe kryształy.
@@Lootzek okej dziękuję za wyjaśnienie
W myślach słyszałem głos Dr. Leszka, jak recytuje ten wierszyk 🥹
pytanie względem czego nasza prędkość musi być duża aby przemieścić się w przyszłość bo teoretycznie nasza galaktyka już ma jakąś prędkość i musimy wyznaczyć kierunek.
W sumie to odpowiedź już jest zawarta w twoim pytaniu. Prędkość ZAWSZE mierzymy względem "czegoś". Czyli trzeba by obrać jakiś (dowolny) obiekt (np. inną galaktykę) i obliczyć z jaką prędkością się od niej oddala lub zbliża i wtedy można obliczyć różnicę w czasie. Napisałeś "nasza galaktyka już ma jakąś prędkość ", ale właśnie żaden obiekt nie MA prędkości sam w sobie a jedynie względem innego obiektu.
Chm... Na razie nie mam czasu żeby obejrzeć ten odcinek ale dla mnie najbardziej zagadkowy jest efekt obserwatora
4:00….nie „otoskopem” a „stetoskopem”. Otoskop sluzy do badania ucha a nie pomaga mierzyc cisnienie krwi.
Pozorny paradoks to ciśnienie hydrostatyczne w wysokich roślinach. Na przykład drzewo o wysokości 50 m ( sekwoja?) musi wytworzyć u podstawy pnia ciśnienie soków o wielkości 5 atmosfer, aby te mogły dotrzeć do czubka drzewa. Ale żadne tkanki zbudowane z celulozy i ligniny takiego ciśnienia nie wytrzymają. Przy takim ciśnieniu pękają nawet skorodowane stalowe rury domowych instalacji. Więc jak to jest z tym ciśnieniem hydrostatycznym???
Kapilarność
14:55 Czy to "parafraza" z filmu "Dyktato"r z Charlie Chaplinem?
Czyli gwieździe neutronowej czas płynie o wiele wolniej niż nam, więc dla nas jest długowieczna?
6:40 wielki niwybuch juz odwołany. 😏
Czy paradoksy powstały? Bo tak chyba padło w pierwszych zdaniach ...
Ja mam taki osobisty paradoks, pracuję co raz więcej a kasy w portfelu co raz mniej. Na chłopski rozum powinno być odwrotnie :)
Spróbuj pić mniej alkoholu 😁
A każdy kolejny rząd obiecuje, że ten paradoks rozwiąże, ale tylko go pogłębia - i to jest prawdziwy paradoks.
@@fffffffffake Dokładnie :) Bo rządy pracują dla dobra i w interesie, ale nikt nie powiedział dla czyjego dobra i dla czyich interesów :) Może tutaj tkwi kolejny paradoks mianowicie wiara w to że ktoś dba o nasze interesy. Bardzo podobne zachowanie do syndromu sztokholmskiego :D Ofiara wspomaga kata :)
W naturze nie ma paradoksów. To tylko zabawa słowami i liczbami w czysto teoretycznych tworach.
Niestety nie bo są paradoksy. Życie po śmierci istnieje.
Dawaj dowody, że nie ma. 😂
Po śmierci się zdziwisz
Są zjawiska Paranormalne i duchy po śmierci będzie zdziwko
Nie ma natury tylko rzeczywistość nadprzyrodzona ciemniaku
"ciało poruszające się w płynie, gazie i cieszy" ,Ciekawe, czy płyn nie jest czasami cieczą?
Jak się po płynie na gazie to się cieszy a potem kac.
smacznej KAWUSI życzę każdej osobie, która to czyta ;)
A jeśli ktoś nie pije KAWUSI?
@@Jot_Pe to wtedy smacznego tego co lubi pić^^
Woda z butelki po wiadrze❤
@@wismillarahmanurahim7537 ano tak też można
dzięki, właśnie piję
Nie podoba mi się jak robicie filmy z tylko jednym nagraniem :/ Osobiście lubię sobie posłuchać i popatrzeć na zmieniające się zdjęcia/filmy na nagraniu
Inny przykład, że zdrowy rozsądek zawodzi: Między 1 a 2 jest tyle samo liczb rzeczywistych co między 1 a 3
7:02 Czy dobrze mogę zrozumieć, że jeśli nie byłoby "nie przenikalnej" materii między ziemią a gwiazdami to biorąc pod uwagę liczebność gwiazd, niebo nocą byłoby białe??
To trochę kwestia zarówno biologii i fizyki. No i jest to trochę pytanie zaprzeczające same sobie, bo gwiazdy są właśnie z materii, które nie przepuszczają wszystkich długości fal światła. Niebo jest zarówno niebieskie w dzień i prawie całkowicie czarne w nocy dzięki naszej atmosferze, która sama się składa z cząsteczek, które zarówno odbijają i rozbijają światło na kolory. Biologicznie to nasze oczy nie widzą koloru z odległych, małych źródeł światła, dlatego gwiazdy są zazwyczaj białe. Poza tym światło rozprasza się nawet w naszych oczach, dlatego często światło wydaje się większe, niż jego źródło. Ciężko powiedzieć jak byśmy widzieli tyle światła, pewnie ciężko byłoby nam otworzyć oczy. Pewnie byłyby luki, mniejsze lub większe, ale być może niewidoczne dla nas
🙌👊
Za pytanie do namysłu na końcu łapkę w górę daje, a to się u mnie rzadko zdarza ten hojny gest :)
Hej ale bez obrázkov bez animacii ? A este tak rycholo 😢😮😊
Zdrowy rozsądek jest przereklamowany.
Znowu wypowiedź z tak zwanej D. Lepiej być tępym D. rozumiem?😏 Masz odwagę odpowiedzieć czy piszesz co scenarzysta zaproponuje?🧐
Ja bym pozostał przy rozsądku. Emocje to zły doradca 😁
@@KapitanSpirytale po co się irytować, zgłaszaj jako spam i nie będziesz widział. A może ktoś jeszcze zgłosi i zablokują ich 🧐 próbujemy? Ja zgłaszam 😉
Zawsze jest jeszcze chłopski rozum
Zdrowy rozsądek to często właśnie tak na prawdę taki chłopski rozum. Nie znam się, ale wydaje mi się, że tak powinno byc
Prawa przyrody są paradoksem? Myślałem, że poznam jakieś nieznane mi rzeczy.
Fajny temat i realaizcja ale brak animacji niestety nie pomaga w zrozumieniu i tak już mocno skomplikowanego tematu. Pozdrawiam
Dlaczego mówisz, że wiadomo, że wszechświat powstał w wielkim wybuchu? Takie mamy przypuszczenia.
Takie są dowody.
Takie są dowody.
Dlaczego nasza piłka nożna jest słaba?
Informacje o tunelu czasoprzestrzennym są nieprawdziwe. Takowy został stworzony i opisany w artykule naukowym z 2023 roku napisanym przez Marię Spiropulu et al.