Solaris Urbino 12 IV FL Hybrid
HTML-код
- Опубликовано: 8 фев 2025
- Coś czego jeszcze u mnie na kanale nie było, czyli przejazd hybrydowym Kartonem z PKM Sosnowiec (co prawda pojawił się film z trasy 800 z takim pojazdem, ale to nie to samo :P). Firma wzbogaciła się o te wozy jeszcze w 2022 roku, lecz pierwsze wyjazdy liniowe zaliczyły dopiero w lutym '23. Na pierwszy ogień kupiono 8 solówek i 8 przegubowców. Pod koniec ubiegłego roku dołączyło kolejnych 6 egzemplarzy solowych lecz ich debiut nastąpił na początku bieżącego. Od starszych wyróżniają się nowym schematem oklejenia wozów i tak de facto jest to jedyna większa różnica. Oczywiście nówki zostały podzielone między zajezdnię:
Jeśli chodzi o SU12, to Zagórze otrzymało #829 i #830, natomiast Gołonóg pozostałe, czyli #831-836 oraz #841-846. Solówki możemy spotkać na liniach 16, 27, 84, 603, 606, 800 i 817. SU18 zostały podzielone na #603-607 dla Gołonoga i #608-610 dla Zagórza. Przeguby okupują linie 35 oraz 808.
Przy okazji filmu z przegubową hybrydą jaką swego czasu wypożyczył Lazar na linię M28 (link do materiału tutaj: • Solaris Urbino 18 IV H... ) wspominałem, że wadą tych hybryd jest jednostajny i wrzynający się w uszy dźwięk silnika, który spowodowany jest brakiem skrzyni biegów w tym rodzaju napędu. I o ile przeguby jeszcze aż tak mocno nie wyją, tak solówki brzmią masakrycznie. To już nawet nie chodzi o to, że są to nudne dźwięki (jakby to miało jakieś większe znaczenie xD) tylko są po prostu irytujące i męczące, tak jak dla części osób wentylatory w BMC. Porównać to można do skrzyni bezstopniowych CVT w osobówkach - tam też przy przyspieszaniu silnik brzmi jakby był piłowany na najwyższych obrotach i miał zaraz wyskoczyć z komory :P Co ciekawe w poprzedniej generacji Solarisów hybrydy nie były aż tak złe dźwiękowo.
Miniaturka - knot mojego autorstwa
Rocznik 2022
Silnik: Cummins ISB4.5E6 210H
Przejazd na odcinku: Katowice Plac Wolności - Katowice Wełnowiec Poczta, 17.06.2023
I właśnie z powodu tego jednostajnego dźwięku staram się ich unikać - dłużej ciężko tam wytrzymać. Volvo 7900 Hybrid są moim zdaniem bardziej komfortowe. Warto dodać, że zwłaszcza przegubowce są bardzo awaryjne - od miesięcy na 35 nie było kompletu tych wozów.
Owszem, dźwiękowo Volvo są o wiele milsze dla ucha, ale mają też swoje bolączki i już niektóre egzemplarze są naprawdę styrane. Z resztą takie samo Volvo z PKM Świerklaniec skończyło swoją karierę raptem po 8 latach, a obecnie jest już chyba skasowane (a przynajmniej już rok temu trafiło na złomowisko), więc to tylko pokazuje ile warte są te wozy. Patrząc na stan tych z Sosnowca to i pewnie one też niedługo podzielą taki los. Katowickie się jeszcze trzymają, bo są młode, ale i na nie też przyjdzie czas.
@@wojciechzet wydaje mi się, że sosnowieckie, zwłaszcza przegubowce jeszcze co najmniej 3 lata posłużą. Mam tylko nadzieję, że te hybrydy od Solarisa za kilka lat nie zaczną bić rekordów #500 lub #505 tj. 1-2 wyjazdy na rok.
@@wojciechzet I drogie utrzymaniu.