7 NAJLEPSZYCH SERIALI do obejrzenia w tej chwili
HTML-код
- Опубликовано: 16 июл 2024
- Jeżeli masz niewiele wolnego czasu i szukasz seriali, które go nie zmarnują - ta lista jest dla Ciebie.
🎁 Podobało się? Wesprzyj mnie na Patronite ► patronite.pl/BezSchematu
❤️ Możesz też postawić mi kawę ► buycoffee.to/bezschematu
🔥 Tu znajdziesz mój esej o The Last of Us ► • TO CZEGO NIE MOŻNA WYB...
🔥 Tu Najlepsze Seriale cz. 1 ► • 15 seriali, które powi...
🔥 Tu Najlepsze Seriale cz. 2 ► • 21 seriali, które ZASŁ...
00:00 Wstęp
00:46 7. The Bear
03:06 6. Beef
04:25 5. Sukcesja
06:05 4. Barry
08:21 3. Silos
10:22 2. Poker Face
12:15 1. The Last of Us
Jeżeli cenicie swój czas i możecie obejrzeć tylko kilka seriali w roku, to muszą być one naprawdę dobre. Dlatego zebrałem dla Was 7 najlepszych tytułów do obejrzenia w tym momencie.
A tu linki do wspomnianych w materiale filmów:
🔥 Tu znajdziesz mój esej o The Last of Us ► ruclips.net/video/bzz67KJMzf8/видео.html
🔥 Tu Najlepsze Seriale cz. 1 ► ruclips.net/video/YHBzlk7o7DU/видео.html
🔥 Tu Najlepsze Seriale cz. 2 ► ruclips.net/video/0owuVOYnWtw/видео.html
Ja bym dodał Yellowstone do tej listy
Szczerze powiedziawszy sięgnęłam po The bear ze względu na to, ze przewijał się tutaj na streamach, ale rozmijam się zupełnie z ta formula. Dużo wrzasku, halasu i mało postępu. Po 3 odcinku doszlam do tego, że ani on ani poprzednie nic dla mnie nie wniosły poza lekka irytacja udźwiękowieniem co zapewne bylo celowe. Nie planuje dawać mu wiecej czasu.
Dużo wrzasku i hałasu? Mam wrażenie, że chyba oglądaliśmy inne seriale. Ten serial ma 2 może 3 takie momenty "apogeum" napięcia.
Szczerze powiedziawszy, to jak włączyłem ten serial przypadkiem w ciemno zaraz po premierze jego 1 sezonu, to też z początku mnie nie zachwycił. Trochę inna, niekomfortowa forma i chyba musiałem się czuć, jak na nieznanych wodach serialowych. Ale im dalej w las, tym coraz bardziej mi się podobał, aż do siódmego odcinka pierwszego sezonu, który zmiótł mnie z planszy. Ten odcinek zrobił może na mnie takie wrażenie, bo zupełnie nie spodziewałem tego co ujrzę w zaledwie 20 minut, mistrzostwo świata. Choćby dla tego jednego odcinka warto obejrzeć serial. PS. A w drugim sezonie jest kilka takich odcinków-perełek, które z różnych powodów zapadną w pamięć na długo.
@@BezSchematu Albo, co bardziej logiczne, spoglądamy i oceniamy ten sam serial z perspektywy dwóch różnych osób. Ty obejrzałeś całość co tez ma wpływ na odbiór. Dla mnie jak na razie kojarzy się z tymi konkretnymi określeniami. A każdy oceni samodzielnie kiedy obejrzy.
@@Neyanso Czyli kolejny late bloomer? W takim razie dam sobie chwile oddechu z nim i zobaczę co tam dalej oferuje. Dzięki za opinie. :)
@@NatsuneChrysant Ja chyba po prostu potrzebuję najpierw poznać bohaterów i się z nimi zżyć. 2 sezon włączałem po roku, a czułem jakbym wczoraj skończył oglądać 1 sezon. 2 sezon dużo bardziej feel-good, bo postacie nie są nam obojętne i twórcy o tym wiedzą :) Luźne skojarzenie mam tego serialu z Tedem Lasso.
Bear świetny. Zadziwił mnie pierwszy sezon, bo nie działo się w nim znowu aż tak dużo - po prostu ten cały pęd, chaos i potyczki słowne miały zdolność przyciągania. Sukcesji za to nie trzeba nikomu przedstawiać - myślę, że to najlepszy serial w moim prywatnym rankingu. W niektórych momentach miałam wręcz ściśnięta klatkę piersiową - świetnie pokazali relacje z ojcem i bardzo przeżywałam los Royow.
Genialne są filmy z polecajkami serialowymi dużo bardzo obejrzalem z tych poleconych i żaden mnie nie zawiodł
Ja z miłą chęcią mogę polecić serial "From". Drugi sezon ładnie rozwija historię i pozostawia dużą dawkę niepewności i pytań.
też mi sie podobał
Także polecam
Ja to mam tylko nadzieję że go nie anulują przed wyjaśnieniem wszystkiego co niewiadome bo 2 sezon zamiast wyjaśnić co niektóre wątki to dal jeszcze sporo zagadek a ostatni odcinek ostatnia scena to już wgl WTF.
Poker Face będzie u nas we wrześniu na SkyShowtime :)
i to jest dobra wiadomość :)
Od wczoraj oglądam serial The Offer, fabularny serial o kręceniu Ojca Chrzestnego, jest dostępny ma SkyShowTime i jestem po mega mega wrażeniem. Szczerze polecam i jestem pewien, ze Ci się spodoba. Nie mam pojęcia dlaczego jest tak cicho o tym serialu, to jedna z najlepszych rzeczy jakie ostatnio widziałem , a gust myśle ze mamy bardzo podobny. Pozdrawiam
The Bear i odcinek świąteczny to majstersztyk 👌
Prawda, ale niestety ostatni odcinek daje wiele do życzenia. No chyba, że wyjdzie 3 sezon i wszystkie nieskończone wątki z ostatniego odcinka będę poruszone w tym sezonie
@@Grzejniik a to można uważać inaczej? ten serial musi przetrwać!
Jamie lee curtis pozamiatała w tym odcinku
Najlepszy serial do oglądania teraz to zdecydowanie drugi sezon "Winning Time: The Rise of the Lakers Dynasty", który dwa tygodnie temu ruszył na HBO. W ogóle mało się mówi o tym serialu a formalnie (zdjęcia, montaż, kompletnie niewidoczne efekty a co za tym idzie odwzorowanie epoki) to półka nieosiągalna obecnie dla żadnego innego tasiemca i choćby z tego względu warto go obejrzeć. Oczywiście mamy też fenomenalne aktorstwo i ciekawą, opartą na faktach historię.
Drugi typ to oczywiście "Warrior", ale na temat tego znakomitego serialu już nawet nie chce mi się pisać bo i tak mało kto go ogląda (a prawie nikt o nim nie mówi) i niestety pewnie znowu go skasują.
Część 2.
UWAGA!!! Tekst zawiera spojlery dotyczące fabuły serialu The Bear
Całe życie starała się o docenienie jej i pomimo tego, że jej rodzina ją docenia, ona tego nie dostrzega. Zagłusza to wszystko kolejnymi kieliszkami wina, które wzmacniają i tak już jej wybuchowy charakter. Kamera bezlitośnie, na dużym zbliżeniu, pokazuje twarz Donny, ukazując każdą jej zmarszczkę i kalejdoskop emocji na jej twarzy. Jamie Lee Curtis pokazuje to wszytko bez jednej fałszywej nuty. Carmy, który po dłuższej nieobecności wraca do rodzinnego domu, ma głowę pełną pomysłów i chce podzielić się z nimi z Mikiem, mówi mu, że chciałby pracować razem z nim w jego restauracji, ma nawet rozrysowany plan rozbudowy restauracji. Mike mu to odradza, mówi, że to nie jest dla niego, ale prawdziwy powód jest inny. Widać to, kiedy Carmy na chwilę odchodzi. Kiedy Mike pozostaje sam na sam ze swoimi myślami, nie może opanować wzruszenia, a zarazem uczucia bezsilności. Nagle dociera do niego, kim jest dla swojego brata. Jest idolem, kimś kim Carmy zawsze chciał być, doskonałym kucharzem. Mike wie, że nie jest w stanie mu tego dać, wie, że tak naprawdę jest tchórzem, który nie jest w stanie niczego doprowadzić do końca, a który gra tylko przed rodziną kogoś twardego. Ale już za kilka chwil dowie się, że nawet ta jego gra jest niewystarczająca, ponieważ został rozszyfrowany. Kiedy wszyscy siedzą już przy świątecznym stole, usłyszy słowa od wujka Lee (Bob Odenkirk, niezapomniany Saul Goodman z najlepszego serialu w historii telewizji), które będą go ciąć niczym brzytwa, uświadamiając mu, że został zdekonspirowany przed całą rodziną. Powód jego samobójstwa teraz stał się już zrozumiały.
Równie doskonały jest kolejny odcinek pt. "Widelce". Tu już zbliżamy się wręcz do poziomu magii filmowej. Richie zostaje wysłany na kilkudniowy staż do renomowanej restauracji. Jego zadaniem jest właśnie czyszczenie tytułowych widelców, tylko tyle i aż tyle. Tylko tyle, ponieważ Richie uważa, że to poniżej jego godności i chce robić znacznie więcej. Ale z drugiej strony aż tyle, ponieważ nawet tego nie jest w stanie zrobić porządnie. Orientuje się, że tam gdzie pracuje być może jest i ważną częścią zespołu, ale gdzie indziej np. na stażu jest tylko jednym z wielu i to jeszcze niewiele umiejącym. Poziom dotychczasowo wykonywanej przez niego pracy jest zupełnie niewystarczający i jeśli "jego" restauracja ma podnieść swój poziom, on także musi to zrobić. Podczas tego stażu dowiaduje się wielu rzeczy, które totalnie zmieniają jego punkt widzenia na temat pracy w restauracji, a także na sposób podejścia do klientów. Poznaje ludzi, którzy naprawdę lubią pracować w restauracji i lubią usługiwać gościom i uważają to za powód do dumy. Poznaje historię pewnego starszego małżeństwa, które bardzo chciało odwiedzić trzygwiazdkową restaurację, tę w której właśnie Richie ma staż i oszczędzało na tę okazję dłuższy czas. Szefostwo restauracji na wieść o tym, w podziękowaniu za wybranie właśnie ich, pozwala im na wybranie z karty wszystkiego czego sobie tylko życzą zupełnie za darmo. Te wszystkie pojedyncze historie uświadamiają Richemu, że praca w restauracji nie musi być jedynie sposobem na zarobek, ale czymś znacznie więcej, misją, lub sposobem na życie. Cały odcinek ogląda się po części wręcz hipnotycznie, a po części ze wzruszeniem. Świetnym pomysłem twórców jest zatrudnienie w głównych rolach aktorów mało popularnych i mniej znanych (co nie znaczy, że słabych, wszyscy bez wyjątku grają znakomicie), a w rolach epizodycznych aktorów uznanych, wręcz oscarowych. Nie zaburza to samej opowieści, pozwala się na niej skupić (inaczej pewnie skupialibyśmy się na aktorach). Oprócz wspomnianych już Boba Odenkirka i Jamie Lee Curtis mamy tu także małe rólki Willa Poultera (ostatni występ to Strażnicy Galaktyki 3, a któremu tak się spodobał pierwszy sezon, że wręcz błagał o jakąkolwiek rolę w drugim sezonie), a także Olivii Colman, jednej z największych żyjących aktorek, której oscarowy występ w Faworycie to jedna z najlepszych ról kobiecych w historii kina. Obydwoje, zarówno Will jak i Olivia mają podobne role. Występują praktycznie w jednej scenie, w której wykonują typowe czynności kuchenne i rozmawiają z jednym z głównych bohaterów. Scena, która wydaje się łatwa do zagrania, bynajmniej taka nie jest. Co może być łatwiejszego dla aktora, niż zagranie zwykłej rozmowy. Diabeł jednak tkwi w szczegółach. Trzeba idealnie wyważyć równowagę pomiędzy naturalnością rozmowy, a przekazaniem czegoś o granym przez siebie charakterze tak, aby zaciekawić widza. Takich rozmów, dokładnie przy tych samych czynnościach, czyli krojeniu ciasta i obieraniu pieczarek, odbyłem w pracy dziesiątki. Czynności takie, wykonywane przez dwie osoby blisko siebie, sprzyjają takim właśnie rozmowom. Te rozmowy wyglądały podobnie jak w serialu. Oczywiście z czasem takie rozmowy stają się coraz bardziej intymne, ale przy pierwszym spotkaniu, właśnie tak to wygląda.
W serialu jest sporo ujęć na dużych zbliżeniach. Poza wspomnianą Jamie Lee Curtis, której twarz wypełnia cały kadr, najlepiej wypada aktorka drugoplanowa Molly Gordon, która gra dziewczynę głównego bohatera. Jej twarz w połączeniu z jej grą ma w sobie coś hipnotyzującego.
Serial ma świetnie dobraną muzykę, która szczególnie jest słyszalna w krótkich migawkach przedstawiającą Chicago, a także w przygotowywaniu potraw. Niekiedy muzyka ta jest wręcz hipnotyczna, jak np. we wspomnianym już odcinku "Widelce".
Jako ktoś, kto kawał swojego życia spędził w barze, mogę powiedzieć czego mi w tym serialu zabrakło. Najważniejsze byłoby pokazanie interakcji pracowników z klientami, ponieważ jednak przy tym spędzaliśmy najwięcej czasu. Ważne byłoby pokazanie problemów z dostawami, które były notoryczne, próbami oszustw, awariami w restauracji (uwierzcie mi, że dwa razy wspomniana awaria toalety to pikuś w porównaniu z rzeczywistością). Klienci zazwyczaj traktują rzeczy w restauracji jako coś, co można łatwo wynieść lub zepsuć, nie licząc się z konsekwencjami. Tego wszystkiego mi zabrakło, żeby dopełnić obrazu tego świata. Ale sądzę, że twórcy chcieli skupić się bardziej na ludziach pracujących w restauracji, a nie na samej restauracji i to rozumiem.
Przez te lata w barze mogę powiedzieć, że najważniejsza rzecz jakiej musiałem się nauczyć i której musiałem się poddać było ciągłe chodzenie na kompromisy. Bez tego praca w grupie ludzi w takim środowisku jest po prostu niemożliwa.
Nie wiem skąd pomysły na ten serial brał główny twórca czyli Christopher Storer, no ale nie ma szans, musiał spędzić trochę czasu pracując w restauracji, chyba że odbył długie rozmowy z Matty Mathesonem, który występuje w tym serialu. Był on szefem kuchni, która została zamknięta w czasach pandemii, a w serialu o dziwo nie gra kucharza, tylko pana "Złota Rączka". The Bear w zalewie ogłupiających, wręcz odmóżdżających tworów serialopodobnych (tytułów nie będę wymieniał, ponieważ każdy wie o jakie twory chodzi) jest perełką, serialem, który jako jeden z niewielu ratuje honor dobrych, wzruszających, pięknych opowieści o prawdziwych ludziach, a nie wydmuszkach maszerujących przed kamerą. Dwa sezony połknąłem w 24 godziny. Mam nadzieję, że powstanie trzeci sezon, na który będę czekał z niecierpliwością.
Nie ma więcej tych platform strimingowych? Mam już 8 i czuję, że coś mnie omija.
Może...życie!?😅
po co przepłacać jak ja każdy serial znajdę za darmo w bardzo dobrej jakości
to chyba czas na soap2hd :D
Nie z każdym miejscem się zgadzam (co jest naturalne), ale wydaje mi się, że to zestawienie zostało przygotowane dla osoby, która wczoraj dowiedziała się o streamingu i postanowiła zobaczyć jakieś (bardzo) dobre seriale. Nic, co osobę choćby średnio zorientowaną w temacie, miałoby zaskoczyć.
Ale masz cudowne oczy 😊
Od siebie polecę serial "Blindspot: Mapa zbrodni". Świetnie napisane postacie, fabuła która leci niczym pocisk. Serial, gdzie nawet mało istotne wydarzenie, może mieć ogromne znaczenie.
przeciez to fake..
Dobre podsumowanie :)
Lubię Silo bo ma ciekawą intrygę, Rebecę Ferguson i zakończenie rozbudzające emocje znane z Lost ale...Anson Mount jest tak genialny jako Pike że nie potrafię nie uznawać ST:SNW za najlepszy serial sci-fi ostatnich lat. Uwielbiam powrót do formuły oryginalnego Star Treka w ramach tego jak powinien działać współczesny serial. To jest absolutnie cudowna przygoda, nie wiem jak mogłeś wyrzucić ten serial 😢
Świetne zestawienie
Wow o poker face juz zapomniałem, ze mialo wyjsc. Dzięki za polecenie, bo na prawdę genialne.
Dzięki za polecajki. Obejrzałam już 8 mini seriali z Pana polecenia i jestem zachwycona. Będę oglądać sukcesywnie inne seriale mimo że nie mam dużo czasu. Jestem uzależniona od książek i na nie poświęcam każda wolną chwilę. ,ale spróbuję ten czas podzielić.
Podrzucisz listę?
@@piotrpuzniakok ale później.
Doczekaliśmy się Barrego na Bez Schematu!
Dziękuje!:)
Kiedyś poleciłeś książkę "geografia myślenia" dziękuję. Ja polecam książkę która według mnie jest o kilka poziomów wyżej "Chińskie metamorfozy Cywilizacja konfucjańska a cywilizacja zachodnia". Jestem w trakcie czytania, coś wspaniałego.
O, kolejne dobre polecajki 🙂 aktualnie jestem w trakcie nadrabiania tytułów z 15 miniseriali (póki co wszystkie mi się podobają), ale jak skończę, to lecę z tymi tytułami 😁
Jedna pozycja się powtarza, wiec możesz od razu skreślić Beef ;)
Sukcesja mi się bardzo podobała! Świetna gra aktorów, tam nie ma akcji a świetnie się ogląda. Polecam podobnie jak autor filmu.
Wyjeżdżam na urlop. Na pewno skorzystam z listy, bo czegoś takiego szukałem. Myślę, że odpalimy The Bear i Silos. Dzięki!
Właśnie obejrzałam Miśka - miałam samotny weekend (pierwszy od 4 lat!), więc zjadłam na jeden raz. Trzeba było się nauczyć chaosu pierwszych odcinków, ale potem - doskonały. A drugi sezon, odcinki 6, 7 i 10 - PERFEKCJA. Trochę mi się marzy więcej o Miśku na Bez Schematu, posłuchałabym jakiejś mięsistej dyskusji 🙊
Podoba mi się !
Więcej takich filmów. Więcej o filmach i serialach. Takie topki albo recenzje. Też o takich starszych.
Właśnie niedawno zaczęłam oglądać Sukcesję i muszę przyznać, że jest mega. Wciągnął mnie od razu, chociaż po pierwszym sezonie zrobiłam przerwę i teraz rzadziej oglądam. Ale wciąż każdy odcinek jest niesamowity. W ciągu jednego odcinka jest mi jednocześnie szkoda tych ludzi i im współczuję, żeby zaraz potem ich wręcz nienawidzić.
Dzieki za spis treści z nazwami seriali
Dodałbym jeszcze oczywiście "Atlantę", bo to serial, który przekracza granicę tego, czym są seriale pod każdym względem. Wspomniałbym też o "W potrzebie", które jest po prostu emocjonalnym arcydziełem :)
Taaak.. "Silo" i "Poker Face" ogladałem, są świetne i polecam gorąco! Co do "TloU" mam bardzo zròżnicowane odczucia, ale też polecam! "Barry'ego" ogladałem pierwszy sezon a "The Bear" pierwszy odcinek, ale na pewno dokończe!
Biorę się za sukcesję w takim razie.
Od siebie dodam wart obejrzenia serial Yellowstone, który u mnie znajduję się zaraz obok Breaking Bad ;)
yellowstone jedynie 2 pierwsze sezony , potem juz im nie starczylo kreatywnosci
Trafiłem ty przypadkiem. Podoba mi się forma Twoich odcinkow. Bez zbędnego gadania jak w chociażby stronniczym jakbyniepaczec, gdzie z automatu przewijalem pierwsze 2 minuty
Nie było w w poprzednich zestawieniach, może nie podchodzi Ci serial animowany. Natomiast te dwa, sprzed dwóch lat zdecydowanie warto. Coś fantastycznego, mistrzowsko napisane postacie.
1️⃣ Arcane. Włączyłem, żeby zobaczyć o co ten hałas - obejrzałem cały sezon od razu. Trzeba wziąć poprawkę na 3 pierwsze epizody. Potrzebne, ale jazda zaczyna się w kolejnych. Mój top3 ostatnich lat.
2️⃣ Invincible. Klasyczna animacja, która zaskakuje. Znakomita historia z płot twistami. Angażuje emocjonalnie, warto!
Świetna lista. To jeszcze lista nagorszych seriali które należy omijać szerokim łukiem ;-)
Polecam również Raised by wolves i Foundation. Oba Mega! Pierwszy z "Ragnarem" w roli głównej a drugi na podstawie serii książek pod tym samym tytułem.
O, widzę polecajkowy odcinek pod wyświetlenia, dobrze, dobrze. Większość już znam, ale może uda mi się jeszcze coś obejrzeć przed październikiem
Mam nadzieję że nie poczujesz się urażony ale nigdy tak bardzo nie zawiodłem się na twoich polecajkach jak wczoraj. Mam na myśli serial The Bear. Obejrzałem z żoną 6 odcinków i od dawna nie miałem poczucia tak zmarnowanego wieczoru. Ten serial jest nie jest słaby czy zły on jest nijaki, robiony przez kopiarkę. Nie ma tam wyraźnej fabuły, ta sobie gdzieś tam majaczy na horyzoncie we mgle ale to tyle. Postaci są nieciekawe a ich konflikt to głównie ekspozycja i gadanie. Niby jest tam wszystko o czym mowisz ale tylko niby. Wszystko jest takie ścięte po łebkach że nie jestem w stanie uwierzyć w nic. Nie wierzę że mam przed sobą wybitnego szefa kuchni, nie wierzę w tą knajpę, nie wierzę w relacje między tymi ludźmi nic tam się nie klei. Prosty przykład nijakości tego serialu. Gdzieś tam w tle zarysowany jest problem wypłacalności. No świetny samograj. Ale w tym serialu to tylko kilka zdań, dwie sceny i zapominamy o temacie. W pierwszym odcinku koleś sprzedaje spodnie by kupić mięso w 2 dowiaduje się że wisi wujkowi 300 koła papieru i to już. W tle widzimy jak zapuszczona knajpa zmienia sie w czystą ale kurcze. To wszystko jest jakieś takie mdłe, bez smaku, bez tego ognia ktory przyciąga przed ekran. Nie wiemy nawet czy mija dzień, tydzień czy miesiąc od kiedy wszyscy mówia do siebie szef. Śmiałem się do żony że najciekawszy wątek to typ który przez 5 odcinków stara się zrobić pączka. Dawno nie wdziałem nic tak bardzo nijakiego i mdłego. Nie dam szans więcej tej produkcji, ocena 3 na 10 i moja rekomendacja, jak szanujecie swój czas to omijajcie szerokim łukiem. Serial o przegadanych konfliktach jakich wiele. Mam wrażenie że już go widziałem dziesiątki razy. Zmienia się tylko tło. Tym razem to nie szpital, szkoła, biuro tylko knajpa z kanapkami. Ale technicznie rzecz biorąc kolejny z wielu seriali o amerykanskiej klasie pracującej ich konflikatach w pracy i krotkim życiu prywatnym. Ostry dyżur i boston high school tylko że gorzej, nudniej, bardziej bezbarwnie.
Literalnie nie zgadza się z Tobą 92% widzów i 99% recenzentów.
@@BezSchematuMoże się literalnie nie zgadzać i 99.99%. Kiedyś mniej więcej taki procent społeczeństwa wierzył w płaską ziemię. Kultura nie jest od tego by się z nią zgadzać ale od tego by o niej dyskutować. W zalewie zachwytu głos krytyczny też jest ważny, więc niech będzie że ostrzegam te 8 % społeczeństwa. Nie traćcie czasu na serial o kanapach i krzyczących ludziach.
Miałem dosłownie to samo. Latająca kamera co chwilę zmiana kadru, szybkie ujęcia aby rozkręcić akcję, a w tle wrzeszczący bohaterowie. Wy i tak wytrwaliście długo, ja chyba odpuściłem po 2 albo 3 odcinku. A ten powyższy komentarz mówiący o tym, że The Bear pozytywnie ocenia X% widzów/recenzentów to jak powiedzieć jedzmy gówno - miliony much nie mogą się mylić. xD
Dodałbym do tej listy "W tłumie" Z Tomem Hollandem, świetny dramat psychologiczny oparty po części na faktach.
A co do samej topki imo top1 Barry
Ufff... nawet tanio żeby wszystkie obejrzeć 🙂
SUkcesja sztos ! Dlugo mnie znajomi przekonywali, ale naprawde warto !
Osobiście dodałbym teraz do takiej listy serial "Snowfall".
Jest to 6-sezonowy serial opowiadający o dilerach kokainy w w Ameryce lat 80, ale o jednym szczególnie - Franklinie Saint, genialnie zagrany przez Damsona Idrisa.
Co prawda przyznam, że sam serial nie jest bez wad, bo pierwszy sezon potrafi przytłoczyć nagromadzeniem i lekkim chaosem wątków, ale zapewniam - od 2 sezonu historia stopniowo częściej skupia się na Franklinie i jego środowisku. Sam serial może równocześnie pochwalić się jednym z najlepszych finałów serialowych ostatnich lat [jbc jest na Disney+]
Twoje polecenia są wybitne!!!
Silo zapowiadał się mega. Pierwszy odc bardzo fajny, dalej juz tylko ok aż w końcu ostatnie odcinki coś znów drgnęło i zakończenie było bardzo fajne. Moim zdaniem serial móglby zmiescić się w 6-7 odcinkach, bo środek to straszne dłuzyzny.
Ten serial to pierwsza połowa pierwszego z trzech tomów. Drugi sezon zapewne będzie dokończeniem pierwszego tomu a tam to jest dopiero mięcho!
Polecam 1883 !
Piękny i warty obejrzenia
A znacznie bardziej 1923
@@BezSchematu jeszcze przede mną ;)
Pozdrawiam z Kansas City
Brakuje mi w twoim dobytku filmów na yt czegoś o serialu Gomorra, bardzo mnie ciekawi twoja opinia na jego temat
Gomorra??? Najlepszy serial o mafii w historii. Wszyscy zawsze w serialach o tej tematyce mówią o Rodzinie Soprano, choć to jak porównać Ferrari do Fiata 126p
Ciekawa lista. Zasłużyła na moją uwage bo nie ma tam Black Mirror.
Super
Super lista-polecam ever!
Ja by polecił jeszcze serial pt."Ozark" z 2022 r.
Pozdrawiam.
Jest wspaniały
💜@@BezSchematu
Poker Face ma być od września na SkyShowtime
Dobra informacja!
9:40 serial super, ale dla mnie miał jeden problem, od pierwszego odcinka byłem prawie pewny co zobaczę w finale. Serial nie mówi tego wprost, ale zadaje pytanie i podsuwa odpowiedz (nie chce spoilerować), ale jak ktoś pomyśli "dlaczego zawsze to robią" to już prawie na pewno, wie co zobaczy w finale (w zasadzie są dwie opcje i trzeba obstawić tą mniej oczywistą), ale zagadka SILO'a i tak jest nierozwiązana, a w finale i tak wpadłem w króliczą norę pytań bez odpowiedzi.
A ja od siebie polece Bloodhounds, nisko budzetowy, koreanski przyjemny serialki na wieczor/dwa. I to jeden z tych ktorym jeden sezon totalnie wystarczy.
Jeśli wierzyć upflixowi, Poker Face we wrześniu będzie dostępny na SkyShowtime :) A poza tym - super lista!
OBY!
Barry to jest absolutne arcydzieło i strasznie mnie boli że tak mało się o tym dziele mówi. Mój przyjaciel właśnie kończy The Bear i jest absolutnie zachwycony więc na dniach zaczynam oglądać to cudo.
Mnie też... każdy komu polecę Barry'ego wraca zachwycony. Ale osób, które dają się namówić jest zaskakująco mało.
@@BezSchematu Ja ostatnio puściłem nawet mojej mamie Barry'ego i pomimo tego że nie jest to serial kompletnie w jej stylu to naprawdę się wciągnęła.
Czekam, co jeszcze stworzy Bill Hader. Barry jest tak doskonały, błyskotliwy na tylu poziomach! I głęboko humanistyczny. Uwielbiam, oglądam po wielkokroć.
@@symulacrumorlando Mam nadzieję że dostaniemy coś równie wybitnego
The Bear jest rewelacyjny aczkolwiek drugi sezon jest jakby to powiedzieć momentami bardzo specyficznie chaotyczny i ciężko się skoncentrować podczas oglądania.
Wolf Pack - ale do tego potrzebujecie ekhu sami wiecie czego, bo zdaje się chyba nadal jest niedostępny na Paramount+, okazał się całkiem spoko serialem. Jasne to jest teen drama, ale imho bardzo fajnie napisana. To dla fanów Teen Wolfa, Buffy i podobnych seriali dla nastolatków, które wcale nie są tylko serialami dla nastolatków; coś tam jest pod spodem...
Oczywiście 2 sezon Good Omens, który mam wrażenie w PL jakoś tak... przemknął niezauważony. Może to ta przerwa? Sama musiałam obejrzeć sobie po raz drugi sezon 1, ale kurde - nie żałuje.
12:04 - a propos Poker Face serial będzie u nas dostępny na SkyShowtime we wrześniu
znakomite info
Cześć mistrzu, oglądam Cię od jakiegoś czasu i wydaje się że znasz się na rzeczy, polecisz coś na wzór Breaking Bad?
Ze schematem gdzie człowiek prawdziwie uzewnętrznia się nie patrząc na śmierć.
Ja może mistrzem nie jestem, ale jak nie ogarnąłeś Sopranos i The Wire, to konieczne pozycje do nadrobienia.
Dzięki za polecenie „silos”. Ależ to jest dobry serial !
Polecam serial Warrior! :)
The Bear kozak
The Beef rewelka
Silos super, chyba ma być 2 sezon
Poker Face do obejrzenia, jakoś niedługo chyba ma być na SkyShowtime
TLOU trochę mnie zawiodło niestety, ale to wciąż świetny serial
Sukcesja i Barry na liście do obejrzenia
👌
Poker face będzie niedługo dostępne na jednej z polskich vod. Bodajże Skyshowtime we wrześniu?
Skusiłam się na SkyShowtime w odpowiednim momencie... ze wszystkich siedmiu tylko the last of us jest za mną w całości (infekcje grzybicze potrafią być tak piękne więc serial od razu trafił w moje serce). Sukcesja tylko pierwszy sezon a ponieważ nie siadło mi jego zakończenie, któremu sens nadałby dla mnie jeden plot twist, trochę odwlekam sięgnięcie po drugi... wszystkie pozostałe są zdecydowanie dla mnie ale muszą trafić na swój czas i odpowiedni moment w moim "humorze"... a że człowiek czasem nie wie czego potrzebuje to cieszę się, że mam gdzie znaleźć podpowiedzi ;-) i to jest dopiero oszczędność czasu ;-)
Jazda do kina na "talk to me" najlepszy horror jaki ostatnio widziałem. Klimatem i wykonaniem na równi z get out, us, nope, midsomar, malignant. Częśc z nich pewnie przebija
Zamierzam :)
Obejrzałem już po kilku poleceniach Barry i było fantastyczne a teraz biorę się za The Bear
polecam zobaczyc Yellowstone
Wow przyjacielu! Przygotowaliście wspaniały materiał!
A gdzie Rozdzielenie?
W sumie na tej liście zabrakło mi dwóch pozycji. 3 sezonu Teda Lasso, oraz 3 sezonu Wu-Tang An American Saga.
Ted Lasso zdecydowanie brakuje na liście. Bardzo polecam!
@@simwet Fakt, Ted Lasso to jeden z najważniejszych seriali mojego życia.
A co z Fundacją?
Silos - TLoU - STsnw - widziałem. Lubie SF. Chętnie bym zobaczył Twoje zestawienie w tej konkretnej dziedzinie.
Ahsoka zaraz wychodzi
@@kacperpaluch8761 Zapewne przetestuję , ale ani Mando ani Bobba ani Andor mnie nie porwały, Mam jakieś wersje oryginalne SW (zrzut z 16 mm taśmy) i od tych przysłowiowych 40 lat dzielnie oglądam.
@@sasik2556 a oglądałeś rebeliantów? Tą animacje
@@kacperpaluch8761 Nie ...... ale, Piękne Dzięki za pomysł, poszukam kogoś kto ma dostęp do d+ ( z lekka skorzystam ) i przetestuję. Lego SW nawet mi się podobały (nie na 100%owej powadze), mam nadzieje że animacja też jakoś podejdzie.
Ostatnio zacząłem oglądać Yellowstone, pozytywne zaskoczenie, Sukcesja w Montanie ;). Dla mnie the last of us to było największe rozczarowanie tego roku.
Odcinek świąteczny The bear, to najlepszy odcinek serialu jaki widziałem od dawna.
Prawda? Uważam tak samo.
Mnie ostatnio zachwycił serial Wszystkie kwiaty Alice Hart na Prime.
Od siebie dodałbym do najlepszych seriali 2023 roku Sanctuary. Pokazuje od kuchni dość hermetyczny sport jakim jest sumo. Polecam nie tylko fanom kultury japońskiej i tamtejszych sztuk walki.
8. The Offer
9. The Devil's Hour
10. Shantaram
zaokrągliłem do 10 =]
Nie umieściłbym ich na liście, nie uważam, że jakkolwiek dosięgają poziomu tych pozycji na mojej liście. Ale doceniam ;)
Poker Face będzie we wrześniu na SkyShowtime :)
Ja go juz nie rozumiem tego typa Najpierw uważa ze Oppenhimer nie jest Arcydziełem a byłem na nim i był bardzo dobry a teraz uważa serial TLOU za najlepszą adaptacja gier może jest dobry tylko dla niego (no podobał mi się co ja zrobię) to niech zobaczy Twisted Metal to może zmieni zdanie albo i nie?
Widziałam wszystkie oprócz Sukcesji, to chyba oznacza, że mam dobry gust ;)
A to gust może być dobry lub zły? Myślałem, że każdy ogląda to, co lubi.
A tak... przecież życie to konkurs na posiadanie jak najbardziej wyrafinowanego gustu.
@@01devlieger Wyluzuj! Tak się składa, że dużo seriali oglądam nie koniecznie wybitnych, i akurat te też widziałam i tyle.
ten odcinek retrospektywy jest tak nagrany, że mie drażni.
Dobra, bardzo dobra lista seriali, które są jakieś a nie są dla każdego. Uważam, że nawet jeżeli komuś dana pozycja się nie spodoba to warto spróbować i wyrobić sobie samemu opinię, dla jednych będą wspaniałe dla innych średnie. Na liście znalazły się seriale, które obejrzalam lub mam na liście do obejrzenia. Osobiście odpadlam na The lost of us i Beef w drugiej połowie.
Rozdzielenie dodałbym jeszcze od Apple i wszystko pasuję. Świetne seriale.
To tytuł z zeszłego roku, skupiłem się na najlepszych produkcjach w 2023.
Świetny serial, nie mogę się doczekać drugiego sezonu, ponoc ma być na początku przyszłego roku ale przez strajki może się przeciągnąć, pierwotnie miał być na koniec bieżącego roku.
@@zba192 Oj ja także. Duże zaskoczenie. Włączyłem Apple z nudy, a tu taka perełka. Czekam na kontynuację.
@@BezSchematu ok sukcesja mnie zmyliła. Nie wiedziałem, że w tym roku nowy sezon wyszedł. No to nadrabiam i pozdrawiam serdecznie.
Kto zauważył że ma dwa kolory oczu
@BezSchematu Kiedyś pytałam o Angielkę, ten serial przeszedł tak cicho, a wg mnie szkoda... gdybyś miał wolny wieczór, polecam.
@BezSchematu Co myślisz o / czy oglądałeś... :
Sense 8
Alice in borderlands
barry kozak oglądam wojownik na hbo dla mnie kozak
Warrior wspaniały
Warrior jest rewelacyjny
jestem przeogromnie zdziwiony, ze nikt na polskim rynku nie poleca serialu the Warrior :) zwlaszca kiedy skonczyl sie sezon 3 :) dla mnie to jedej z lepszych seriali ktory mialem mozliwosc obejrzec :)
Fundacja jest też imo bardzo dobrym serialem, szczególnie wątek Cleonów ale mało kto o nim słyszał.
Podobno drugi sezon lepszy niż pierwszy, ale nie sposób ocenić póki nie wyjdzie cały
@@BezSchematu jestem wielkim fanem książek i muszę przyznać że mocno odeszli. Ale mimo wszystko coś sprawia że dobrze się to ogląda. Na pewno to głównie zasługa pana Lee Pace.
"That dirty black bag "to serial też świetny
Ja na playliście mam: BEEF SUCCESION BARRY THE LAST OF US SEZON2 🙂 THE OFFICE 2005 EDGERUNNERS RAGNAROK DISENCHANTMENT kolejna częsć sezonu NORSEMEN CASTLEVANIA: NOCTURNE KATLA
Poker Face ma być w tym miesiącu albo we wrześniu na SkyShowtime :)
Z post apo polecam SEE wciąga od pierwszej minuty a potem jest już tylko lepiej
Breaking Bad , Synowie Anarchii, Vikings dziękuję nie zapraszam do dyskusji.
A serial "From" się Panu nie podobał?
Jestem ciekaw co sądzisz o serialu prison break.
Bardzo chciałbym usłyszeć twoją opinię w odpowiedzi
Że był słaby. Niezły pierwszy sezon, a dalej popłuczyny.
Świetna lista ale zdecydowanie brakuje From,drugi sezon lepszy od poprzedniego co nie jest łatwe w tego typu serialach.
naprawdę? Wg mnie drugi sezon to jedna wielka pomyłka i mój zmarnowany czas.
@@symulacrumorlando zależy kto co lubi, czekałem na każdy odcinek a miałem podobnie jak Ty z Barry czy The Bear. Z ciekawości sprawdziłem jak wypada na rotten tomatoes i 2 sezon ciut slabiej ale dalej 92% i 80%. Przy okazji przewinął sie kolejny serial który spokojnie mógłby sie znaleźć na tej liście Hunters, i jak w przypadku From drugi sezon pozamiatał ale to tylko moja opinia😉
A mnie yak sfrustrowało From. Zapowiadało się super, byłam zaintrygowana tym pomysłem i światem ale to się tak niesatysfakcjonujące rozwija. Zaczęłam to oglądać, bo usłyszałam porównanie do Dark ale do Dark to się nawet nie umywa. Kolejnego sezonu nie obejrzę i trochę mi szkoda zmarnowanego potencjału.
@@zba192 Wg mnie sezon drugi pozamiatał dobre wrażenie po pierwszym. Nie chcę się nad tym serialem znęcać, ale szczerze mówiąc nie spodziewałam się tak szybkiego zarżnięcia klimatu, ciekawych postaci i historii. Podczas dialogów przeszywały mnie - jak to moje potomstwo określa - "ciary żenady"". Ostatnio takie rozczarowanie spotkało mnie chyba podczas kolejnego sezonu "Wychowanych przez wilki". Każde z nas jak widać pozostało ze skrajnie odmiennymi wrażeniami.
@@symulacrumorlando Fakt, drugi sezon wygląda jak fanfik pisany na kolanie.
A mógłbyś skomentować polskie seriale?Pozdrawiam
Kocham was mordeczki 98 tyś łapka nie boli
Bear Beef Barry... Już się pogubiłem!