USA vs. Polska - E-papierosy
HTML-код
- Опубликовано: 8 сен 2024
- Jaka jest różnica między e-paperosami w Polsce i w USA?
Mój adres mailowy: Dave.z.Ameryki@gmail.com
Nowe filmiki co czwartek (12:30pm) o kulturze
*Nowe szybkie lekcje angielskiego co niedziele (9:30am)*
@Dave, może dałbyś radę nagrać odcinek o Polskie Elektromarkety jak np. RTV EURO AGD vs Amerykańskie Elektromarkety. Jestem mega ciekaw różnic i podejścia do klienta. Jak tam wygląda handel, obsługa, podejście do pracy, itp. :) damy radę z takim odcinkiem? :)
Jestem przekonany że Amerykanie mają jeden wielki budynek i w nim elektronika+ wysyłki Online TARGET MARKET a w Polsce jest kilka sieci + droppsiping czyli Komputronik, Ceneo, NEONET24 + Action małe osobne chińszczyzny tylko tutaj się tak rozdrabniają i do tego Sklep Spożywczy ma Smartfony i TV Auchan Tesco mimo że wyżej w MALL, Centrum Handlowym właśnie jest rtvEuroAgd nie ważne każdy ma własny rachunek i właśnie półki. Europa musi dziwić. L.Eklerc chyba jest najbardziej Amerykański w rozmieszczeniu towaru.
@@Tobnjuks co
Najpierw Dave mówi, że Ci co palą są uważani za żuli i nie skojarzył faktu, że niektórzy nazwę JUUL mogą wypowiadać "żuul". Proszę o więcej udawania głosów, świetnie to wychodzi.
BUM Amerykańskie okresie żebraka bez pieniędzy i domu, nie wiem z czego przyszło słowo żul od żulenia żalenia się swoją sytuacją? Styl ubrań nie mytych ? A może to innego języka
Ja to oglądam, bo lubie ten flow, poprawia mi humor obojetnie co mówi
Dave. Uwielbiam twoje poczucie humoru.
W Polsce nie musimy palić, żeby się dymu nawdychać, wystarczy, że wyjdziemy na miasto.
w stanach w dużych miastach jest tak samo jak nie gorzej :D
Haha😂
Latem wychodzisz na miasto w Bytomiu?
Haha, mieszkamy w jednym z najlepszych miejsc do życia na świecie a Ty i tak narzekasz. Mniej TVN a Polska będzie czystsza i bardziej do zniesienia .
@@MrocznyRmistrzu wyjeles mi ten komentarz z ust, ostatnio tvn popisal sie swoim programem uwaga o pani alkoholiczce i ćpunce, co tableteczki na poronienie brala😂😂😂
Breathe air, you don't need a vape
Hej Dave! W tej fryzurze, z tą brodą i w tych okularach wyglądasz jak Karim Benzema. Dzięki za lekcję o parowaniu!
Hala Madrid !
Mega film. Śmiałem się gromko , długo. Dzieki Dave😅
W Polsce mówi się częściej olejki do e-papierosów,niż płyny.
Absolutnie nikt tak nie gada, po prostu mówimy liquid, fonetycznie likłid
nikt tak nie mowi
ni chuja nikt nie mowi olejek
@@feelsomethingni chuja, ja mówie olejek.
Technicznie to mamy słowo "waporyzować", ale to jest aż pięć sylab. "Palić" jest po prostu wygdniejsze w użyciu.
Cześć Dave, po francusku też jest "parować". Capoter od "vapeur" czyli "para". To jest bardzo fajne jak języki są podobne. Nie tylko dźwiękowo, ale nawet źródło słowa jest podobne. Jestem za "parowaniem" po polslu😊
Brzmią te słowa podobnie, bo pochodzą z łaciny.
jakaś 1/3 angielskich słów jest francuskiego pochodzenia
@@bursztyn10
Łacińskiego
@@arye2457 Angielski jest językiem germańskim i staroangielski miał mało bezpośrednich wpływów z łaciny. Dopiero w późniejszych czasach otrzymał zasób słownictwa z języka francuskiego, które oczywiście pochodzą z łaciny ale tylko pośrednio. Wystarczy porównać inne języki germańskie (niemiecki czy holenderski), gdzie nie były takich wpływów Francji. Tam jest znacznie mniej słów o łacińskim rdzeniu.
@@bursztyn10
Cześć dzisiejszej Wielkiej Brytanii była okupowana przez Rzymian przez 400 lat. Nie trzeba wiele wyobraźni, aby uzmysłowić sobie w jakim stopniu łacina przeniknęła do lokalnego języka. Nie trzeba też dodawać, że francuski należy do łacińskich języków. To właśnie łacina jest ich wspólną cechą.
Łacina wpłynęła również w znacznym stopniu na język polski. Wielu rodaków nawet nie wie, że codziennie stosuje łacińskie słowa.
Uwazaj, aby sie nie natknac na barszcz sosnowskiego w tych haszczach😅
no właśnie, wypadałoby żeby chociaż miał świadomość o takiej roślinie :D
Dave, rozbawiłeś mnie z samego rana. Gdy przemysł tytoniowy nie przynosił już takich dochodòw, zaczęto myśleć nad czymś nowym, aby rozkręcić biznes w tej branży, stąd te e-papierosy. Na pewno są droższe od palenia zwykłych papierosów, a mentolowe te najsłabsze i najmniej szkodliwe szybko wycofano. Dlatego wprowadzono nowość, "podobnie mniej szkodliwe", ale za to jakie fajne, bo można puszczać piękne chmurki. No właśnie dlatego zrobiło się to cool i interes znowu zaczął się kręcić. Obecnie mówi się że to nie jest obojętne dla zdrowia. A jak jest naprawdę. Mój braciszek jest nałogowym palaczem. Palił papierosy kupowane w sklepie, potem przerzucił się na skręcanie papierosów, bo było taniej. Zgodnie z modą też przeszedł na e-papierosy. Zawsze robił profilaktycznie prześwietlenia płuc I nawet jak palił wszystko było OK. Po e- papierosach prześwietlenie wykazało nacieki w płucach, dlatego rzucił to modne gówno i znowu kręci papierosy. A skąd biorą się te fajne dymki. Wystarczy spojrzeć w skład. Zawierają glikol i glicerynę. Taniej jest użyć płynu do chłodnic samochodowych, i doprawić jakimiś olejkami zapachowymi. Zawsze to dużo taniej. Pozdrawiam.
Nie popieram palenia, czy "parowania" (😂) i nigdy nie będę, ale pamiętam jak byłam na ślubie, na którym było ze 30 ponad osób i jak zrobili sobie "przerwę" na papierosa, to sala była prawie pusta, może zostały tylko z 4 osoby razem ze mną zostały. Masakra jak można tak się zatruwać, nigdy tego nie zrozumiem. Ja mam taką zasadę, że jak raz nie spróbuje, to się nie uzależnię i tego się trzymam, polecam wszystkim.
Zgodnie z zasadą, alkoholu na ślubie też nie próbowałaś?
@@pawelbochniak Oczywiście, że nie, można się dobrze bawić bez tego.
@@Niakariatak mówią tylko alkoholicy
@@anuba no jak widać nie tylko
@@Niakaria może nie jesteś alkoholiczką, ale ewidentnie masz jakiś problem, jeśli nie potrafisz się bawić bez ograniczania swojej świadomości używkami.
Dzień dobry, przyszedłem się czepiać. Nie jestem pewien jak z tymi nowymi e-papierosami ale w tych starszych grzałka podgrzewała roztwór glikolu, który ulegał spalaniu między innymi do pary wodnej. Podejrzewam, że w tych nowych e-papierosach zasada działania jest taka sama. Parowanie, to proces fizyczny, bez chemicznej zmiany składu, a to co wydychamy to nie para glikolu, tylko to co powstało po jego spaleniu, mimo, że nie było tam plomienia. Więc powiedzenie "palenie" wydaje mi się bardziej poprawne niż "parowanie". Pozdrawiam.
Dave porusz temat marihuany w USA (w wielu stanach legal) PLIZZZZZ xD
+1
GTAV wiele przedstawia tematu współczesna fabuła
@@Tobnjuks co ty bierzesz
To jak popularne jest palenie w Polsce to wydaje mi się że trudno ocenić bazując na swoich doświadczeniach. Ja na przykład mam paczkę znajomych i to będzie jakieś 20-25 osób. Wśród tych osób palą 2. Może to jest kwestia czasu w którym dorastaliśmy (mamy w okolicach 35-40 lat), ale jak ja byłam w liceum to palenie postrzegaliśmy jako coś przestarzałego i prostackiego. O ile pamiętam u mnie w klasie na 30 osób jedna paliła nałogowo, a może z 5 okazjonalnie na imprezach.
Z jednej strony fajnie by było mieć nowe słowo na używanie e-papierosów, ale z drugiej wydaje mi się że dzięki temu że nazywa się to paleniem inaczej postrzegamy e-papierosy. Bardziej patrzymy na nie jak na papierowy, a mniej jak na jakiś gadżet czy zabawkę. I wydaje mi się że przez to ich używanie nie jest aż tak popularne w Polsce jak w USA było - w sensie że prawie każdy uczeń liceum "paruje".
e papierosy sa gorsze od normalnych, bo vapujesz sobie caly czas odruchowo nawet jak siedzisz w pokoju a normalnego papierosa zapalisz sobie raz i masz spokoj dodatkowo musisz wyjsc na zewnatrz i to jeszcze bardziej czasem zniecheca
w fajkach masz sunstancje rakotworcze.W elektrykach nie masz.Masz tylko 3 skladniki: glikol, gliceryne i smaczek. Tez nie jest zdrowe, ale napewno nie az tak trujace jak normalna fajka
@@wisniowywsn728 jak zaciagasz sie efajka to wprowadzasz kilkukrotnie wiecej dymu do pluc w dodatku robisz to duzo czesciej co moze byc zdecydowanie gorsze niz te szkodliwe substancje
A jak palisz światło to też masz dym? Palenie nie zawsze oznacza ogień. Zapalić samochód nie znaczy go podpalić a po prostu włączyć tak samo z e papierosem zapalamy go po prostu włączając.
Po angielsku tak nie działa. Nikt nie powie zapalić światło, samochód, a nawet papierosa.
@@arye2457 i co z tego? Polski to polski, a angielski to angielski.
@@aleksandrab7768
Chodzi o to, że David próbuje tłumaczyć polski angielski 1:1, a to tak nie działa. To dziwne, bo on o tym dobrze wie. Myślę, że robi sobie jaja celowo.
Ciekawe, zapalac światło, to chyba od zapalania swieczek, jak kiedys bylo. A samochód się odpala raczej niż zapala, ale zapalać potocznie tez mozna, bo w silniku zachodzi proces spalania i dlatego silnik 'chodzi'😅, a samochód jedzie.
@@michal2089
Też myślę, że polskie zapalanie światła pochodzi od pochodni lub świec.
E-papierosy wytwarzają aerozol poprzez podgrzanie płynu, który zazwyczaj zawiera glikol propylenowy, glicerynę oraz nikotynę. Czyli to żadna para. Są to jakieś oleje.
Substancje w postaci mgły, czyli zawiesiny bardzo małych kropelek.
Super vlog 🙂
Para powstaje zazwyczaj pod wpływem procesu podgrzewania płynu za pomocą ognia. Więc e-papierosy też można na swój sposób palić, chociaż lepiej tego nie robić bo jest to szkodliwe podobnie jak tradycyjne papierosy- powoduje problemy z sercem.
Z mojej perspektywy wśród starszych osób nie wiele się zmieniło, mniej więcej można powiedzieć, że połowa osób pali. Zmieniło się natomiast w kwestii młodych. Mieszkam koło szkoły podstawowej. Dawniej dzieciaki na długiej przerwie biegły za blok na fajkę, później jakoś tak co raz mniej, a obecnie to już dawno nie widziałem dzieciaków z fajkami. Może zmienili zwykłe na elektryczne, część na pewno, bo co jakiś czas da się usłyszeć historię, że komuś nauczycielka zabrała i rodzice muszą iść do szkoły, ale ogólnie w ostatnich latach jakoś rzadziej widzę by ktoś poniżej 13-14 lat chodził po mieście z fajką lub e-fajką. Jak już widzę, choć o dziwo też dość rzadko to już tacy po 16-18 lat. Fakt, że na początku jak wchodziły na rynek elektryczne fajki, to chyba każdy dzieciak miał. Nie wiem jak w innych regionach polski, ale w moim mieście palenie chyba powoli wychodzi z mody. Sam palę elektryka, mam takiego dość dużego, bo w małych baterie szybko zdychały, więc potrzebowałem czegoś większego na osobne akumulatorki. Przestałem palić zwykłe i szczerze mówiąc elektryk też zaczyna mnie już denerwować i co raz częściej myślę nad tym by całkiem to rzucić.
"Ktoś poniżej 13-14 lat chodził po mieście z fajka..." hahahaaaaa
W Kanadzie jak się ma poniżej 12 lat, to legalnie, nie może zostać sam w domu...hahaaaaa
@@dw8461 oho.. co kraj to obyczaj 😃
Ktoś Ci zrobił niezły maxlooking.
I dobrze :)
Ja osobiście uważam, że jakby tego nie nazwać, to palenie tytoniu oraz używanie e-papierosa jest czystą głupotą. Żeby nie było, sam paliłem przez wiele lat. Można to porównać do walenia głową w ścianę, nie ma z tego żadnych korzyści, tylko bardzo szkodzi zdrowiu. Chociaż walenie głową w ścianę ma tę wyższość na paleniem, że przynajmniej jest darmowe.
Dla chcących rzucić polecam książkę Allana Carra o tym, jak w prosty sposób rzucić ten nałóg.
Fajne ciekawostki, nigdy nie paliłem i nie zamierzam
5:22 to nagranie chyba jeszcze sprzed 2010 roku :D
od 2010 w Polsce jest zakaz palenia w miejscach publiczny i prywatnych dostępnych do użytku publicznego, na parkingach też nie zapalisz tak jak mówisz, że można w USA, dlatego są czasem robione strefy dla palaczy, albo otwarte, tylko oznaczone, albo zamknięte wyglądające np. jak przystanki autobusowe.
Co do e-papierosów, są one traktowane tak samo jak klasyczne papierosy, więc podchodzą pod te same zakazy, tak samo nie można używać e-papierosów w miejscach publicznych.
W niektórych krajach UE jest zakaz palenia nawet we własnym samochodzie, tak jest np. w Holandii.
Co do tego czy palenie jest cool? Nie wiem jak w całej UE, ale w Polsce osoba paląca jest kojarzona jednoznacznie z patologią. Jest to widoczne do tego stopnia, że często ludzie jak idą zapalić papierosa, to gdy wracają tłumaczą się że próbują, ale nie mogą rzucić palenia, bo się tego po prostu wstydzą.
Myślę, że Twoje obserwacje wynikają ze środowiska w jakim się obracasz, są jeszcze ludzie którzy palą, jeśli jest to większa grupa palących, albo rzeczywiście jakaś patologia, to dla nich to może palenie będzie normalne, ale jak wyjdziesz z tego środowiska to zobaczysz że to już przynajmniej 10 lat wygląda zupełnie inaczej niż myślisz.
W Polsce najczęściej skraca się e-pamierosy i mówi się "epy". Mam jednego "epa" itd. Na te cienki mówi się czasami "stick" a na te duże "box" i kiedyś było popularne mówienie "wejp" ale na szczęście już się chyba tak nie mówi
epy? ughh starzeje się, bo nie znam tego slowa
epy do bardziej kiepy przypomina niz e-papieros
@@TrolekAmatorek znaczy ja tylko odmieniłem a w liczbie mnogiej dla Dave'a. Najczęściej to występuje na zasadzie "Ejj mordo, daj epa"
Nie wiem gdzie się tak mówi, bo nigdy nie słyszałem tego określenia. Zakładam, że jesteś młody?
@@sebee13 22 lata
@@dudus4006 ok, czyli tak jak myślałem. Język ewoluuje i każde pokolenie tworzy swoją nomenklaturę
Bardzo się cieszę z tych e-papierosów. 3 miesiące temu paliłem paczkę papierosów dziennie i czułem się okropnie. już od nich rzygać mi się chciało. teraz vapuje i czuje się dużo lepiej
Bardzo dobry odcinek. Najbardziej w Polsce nie podoba mi się jak wiszą w miejscach publicznych a nawet też urzędach tabliczki z napisem " ZAKAZ PALENIA E-PAPIEROSÓW " co świadczy o niedouczeniu redagujących takie napisy. Nowy rodzaj papierosa stworzył nową nazwę jego użytkowania a na pewno nie jest to palenie.
To zaproponuj odpowiednie słowo i je rozpowszechnij. Póki tego nie zrobisz będzie to dalej "palenie e-papierosów". Jak widzisz, może niezbyt logicznie, ale język polski poradził sobie z tym nowym dość zjawiskiem.
Kiedys można było kupic papierosy na sztuki w kiosku. Więc jak nie miałeś kasy na paczkę, to mogłeś kupić 1 peta za kilka groszy (bo paczka Marlboro była za 3.5pln😮).
dalej mozna kupic papierosy na sztuki, ale cena niestety jest jaka jest
Marlboro na początku kosztowały 24 zł. Po 3.50 to były Sporty.
@@wojciechkarcz2488 mistrzu, w '95 Marlboro były po 3.500 zł.
@@RuckRitz Marka Marlboro weszła do Polski w 1973.
@@wojciechkarcz2488 ok, fajnie wiedzieć. Rozumiem, co miałeś na myśli pisząc "na poczatku".
Najlepsze były czasy kiedy można było jeszcze palić w środku pod warunkiem że było wyodrębnione osobne pomieszczenie. Ale nikomu nie przeszkadzało że często między pomieszczeniami nie było nawet drzwi tylko duża otwarta przestrzeń 😅😅😅
Teraz też można palić w wyodrębnionym pomieszczeniu. Tyle, że musi ono spełniać restrykcyjne wymogi w zakresie wentylacji i szczelności.
Różnica między paleniem a parowaniem jest taka, że palą palanty, a parują parówy.
Chyba nigdy nie zrozumiem palenia ani parowania. W sumie to jedno i drugie jest bez sensu. Ale jak ktoś woli przedwcześnie chorować to nie moja broszka. Oby mnie nikt do tego nie zmuszł, chociażby w sposob bierny.
Wladza po cichu zaciera ręce, że na emeryturze to sobie palacze dlugo nie pożyją.
A to z tąd to stwierdzenie które słyszałem 'wpowanie', że ktoś wapuje. ( fonetycznie). A dlaczego nadal mówi się, że pali się e-papierosy? To jest na zasadzie dysków twardych (HDD) w komputerach. Teraz już bardzo popularne są pamięci flesh (SSD), a mimo to nadal mówi się dysk twardy, pomimo że jest to zupełnie inna konstrukcja, na zupełnie innych zasadach działania. Ale dyski do komputerów były pierwsze i papierosy były pierwsze. Ale i w jednym i w drugim przypadku prowadzi do tego samego celu. Dlatego tak potocznie mówimy. Pozdrawiam.:)
Ja pamiętam, że pierwszego vape'a kupiłem pod koniec gimnazjum czyli z 6 lat temu, bo właśnie stawało się to popularne i wszyscy zaczynali to mieć.
Inni mieli więc miej o Ty. Genialna forma reklamy. Dzięki temu są generowane mld przychodów :)
@@lukaszkowalski-198 Spodobało mi się to sobie kupiłem, proste.
@@wolnyczowiek8705 Reklama oraz oddziaływanie kolegów nie miały zupełnie wpływu? Miały, miały tylko sobie z tego nie zdajesz sprawy. Zapisz sobie to zdarzenie i wróć do niego za 15 lat. Zupełnie inaczej na nie spojrzysz!
@@lukaszkowalski-198oho, ty będąc dzieciakiem na pewno nie chciałeś jakiejś rzeczy bo inni chcieli i była popularna xD Hipokyzja
@@RWM3322 Nie dzieciakiem bo on był młodzieńcem i to nie była zabawka!!!
Vap to nie para a opary, para to steam. W polskim mówi się też vapować i wg słownika to jest poprawnie.
Dave, chyba dawno nie byłeś w Stanach ale IQOS jest powszechnie dostępny. Glo faktycznie w Stanach nie istnieje, ale IQOS jak najbardziej da się kupić
W Polsce "to vape" to jest "wapować". Zaś skrócona forma od słowa e-papieros brzmi zazwyczaj "elektryk" albo "wap".
w stanach nie mozna palic na dworze ale za to można strzelać i wbijać sobie strzykawki pod mostem na ulicy po której chodzą dzieci
Jaki sens ma twoj komentarz? Pomyśl głębiej. Co chcesz przez to udowodnić?
@@utahdan231 gowno
W polsce w szkole wychodzi się na każdej przerwie na papierosa lub vapea także nie ma dużej różnicy nawet pamiętam pod koniec podstawowej szkoły niektórzy mieli vapea także nikotyna zajebista
Pozdrawiam 😂
Dave, gdzie nagrywałeś film?
Fajna okolice na rower 😉
no wlasnie powiedz co za piekna okolica przez ktora sobie szedles
Z tego co poznaję to ul. Kolna lub Tyniecka w Krakowie Dębnikach :)
W Polsce też nie wolno palić papierosów w miejscach publicznych, również e-papierosów. Nie wolno palić papierosów na przystankach, w pociągu i właściwie nigdzie w miejscach publicznych nie wolno palić gdzie są inni ludzie i mogłoby im to przeszkadzać. Palić papierosy można na terenie prywatnym.
Na chodniku nie wolno palić?
Widzę, że ciężko odpisać, więc jestem zmuszony zainterweniować. Nie wiem kto Ci nagadał takich głupot, ale nic z tego co napisałeś nie jest prawdą - oczywiście poza przystankami i pociągami. W miejscach "publicznych" wolno palić normalnie, inni ludzi nie mają nic do tego. Polecam najpierw zweryfikować swoje przekonania, zamiast wypisywać bzdury w internecie.
@@sebee13
W 2010 roku wprowadzono zakaz palenia w miejscach publicznych. Palenia wyrobów tytoniowych zabrania się:
a) na terenie przedsiębiorstw podmiotów leczniczych i w pomieszczeniach innych obiektów, w których są udzielane świadczenia zdrowotne,
b) na terenie jednostek organizacyjnych systemu oświaty, o których mowa w przepisach o systemie oświaty, oraz jednostek organizacyjnych pomocy społecznej, o których mowa w przepisach o pomocy społecznej,
c) na terenie uczelni,
d) w pomieszczeniach zakładów pracy
e) w pomieszczeniach obiektów kultury i wypoczynku do użytku publicznego,
f) w lokalach gastronomiczno-rozrywkowych,
g) w środkach pasażerskiego transportu publicznego oraz w obiektach służących obsłudze podróżnych,
h) na przystankach komunikacji publicznej,
i) w pomieszczeniach obiektów sportowych,
j) w ogólnodostępnych miejscach przeznaczonych do zabaw dzieci,
k) w innych pomieszczeniach dostępnych do użytku publicznego.
A napisałeś" nie wolno palić gdzie są inni ludzie i mogłoby im to przeszkadzać. Palić papierosy można na terenie prywatnym.". Trochę się rozminąłeś z prawdą, nie uważasz?@@aleksandrab7768
Ja walę snusy.
Są mega popularne w Skandynawii.
Czy są w ogóle dostępne w USA?
Odcinek South Parku o eszlugach był fajny :)
W 2000 r można było jeszcze paliw w NY w barach w środku. Dymu było tyle ze ledwie widać było
Zamiast "Palą" , czy "Parują" , lepiej użyć "Ewaporyzują" 🙂
W Polsce ogólnie pali coraz mniej osób, część palaczy rzuciła całkowicie a reszta zaczęła inhalować się e fajkami i iqoosami, niemniej liczba palaczy spada, co ciekawe najwięcej palaczy jest wśród starszych pokoleń oraz dzieciaków.
Dave proszę o pomoc, tylko Ty jesteś wiarygodną osobą, która może mi odpowiedzieć.
Zapytanie się tyczy kuponów w sklepach w USA oraz opowiadających o nich program w TV. Chodzi o sytuacje kiedy jedna osoba robi zakupy za kilkaset dolarów, pokazuje kilkadziesiąt kuponów z gazet i nie płaci nic. Czy rzeczywiście takie sytuacje mają miejsce czy to ściema? Przecież to ewidentne straty dla sklepów. W Polsce np. w regulaminach są stosowne ograniczenia kiedy np. jeden klient może zakupić wyłącznie dwa produkty itp.
pozdrawiam, Twoje filmiki są super, wiele się nauczyłem o USA :)
To teraz nagraj film o amerykańskim tytoniu do żucia.
+1
+1
Parować ma też inne znaczenie, czyli łączyć w pary. Parować coś np. dwie takie same karty.
Dave, ubierz proszę czapkę na takie słońce, bo dostaniesz udaru, a niedługo występ!
Dave , w Polsce nie ma takiego stwierdzenia , zdania że ktoś "paruje" .
Coś może parować , na przykład zupa która się gotuje -paruje , woda z czajnika podczas gotowania paruje , albo podczas upalnych dni mówimy że jest parno .
Dlatego chyba na wdychających to coś mówimy że pali e papierosa -choć rzeczywiście to się dosłownie nie pali :)
Nie ma polskiego słowa, które odpowiadałoby dokładnie angielskiemu vape. Zamiast tworzyć nowe słowo Polacy używają słowa palenie. Nie zawsze wszystko musi być dosłowne. W Polsce mówi się też 'palić mosty' i nie chodzi o podkładanie ognia pod most. Po polsku można też powiedzieć, że osoba, która pali e-papieros wdycha opary z tego urządzenia.
Jest.. waporyzacja, przynajmniej na te z suszem 😊
Thx👍
Trochę dziwnie mówisz w 2002 byłem w Stanach w niedużym miasteczku w sklepie z narzędziami i tam się paliło cygara i paperosy nawet na ladzie leżała popielniczka przy kasie dla klientów .
Ten za kasą też palił , chyba cygaro już nie pamiętam ale coś palił i zdziwiony byłem że w sklepie też w USA się pali...🤔😁😎
Wolno było palić, bo to była jakaś pipidówka. Do tego dochodzi fakt, że właściciel sklepu był palaczem.
W dużych miastach, tak jak powiedział Dave, nawet na zewnątrz nie wszędzie można palić.
@@arye2457 moze zwyklych kiepow nie mozna jarac ,ale ziolem wali na kazdym rogu choc i tak lepiej niz w polsce bo u nas w kazdym miescie wali fajami.
Robię sam papierosy od wielu lat. Ceny papierosów w sklepie są ekstremalnie wysokie.
Rzuć to gówno ziom!
Paczka tytoniu kosztuje 49 zł i starcza na 178 sztuk, około 9 paczek. Dodać gilzy to wychodzi jakieś 6 zł na paczkę
@@brednypacyfik
Mieszkam w Stanach. 2 funty tytoniu i 800 gilz z filtrem (mam maszynkę do robienia papierosów) wystarczy mi na 2 miesiące. Moja cena paczki (20 sztuk) to poniżej dolara. Cena paczki fajek w moim mieście to średnio 12 dolarów. Różnica jest dramatyczna.
Innymi słowy, mogę palić taniej niż w Polsce, bo około 3 złotych za paczkę. Tania trucizna.
Na e-papierosy można też mówić "elektroniczne inhalatory nikotyny" (EIN), zwłaszcza tak formalnie.
You are right.
Odnośnie wstawiania słów angielskich czy amerykańskich w polskie zdania .
Mnie też to drażni .
Jest to nagminne bardzo mnie boli to że to robią dziennikarze w telewizji nieważne jakiej , w każdej.
Bywa tak i to często że ktoś mówi po polsku potem wstawia pare słów po angielsku a po tych słowach wypowiedzianych po angielsku powtarza tylko że znowu po polsku! 😂😂😂😂
Wygląda to tak jakby się chwalił że umie język angielski.😂😂😂😂😂😎
Ja używam zwrotów rosyjskich w zdaniu czy też po prostu pojedynczo, bo śmiesznie to brzmi i dlaczego ktoś ma mi tego zabraniać?
@@Yattaherbata nikt zabraniać nie będzie, ale opinię sobie wyrobi na twój temat.
@@aleksandrab7768 ale wiesz, idzie się spotkać, z wielkim oburzeniem, arystokratami Polskiego języka, ze niby jak to tak można użyć innego słowa niż NARODOWEGO OJCZYSTEGO
@@aleksandrab7768 dlatego nie rozumiem triche Dawida z Ameryki, ale no niech każdy, ma to swoje zdanie
@@Yattaherbata jak wstawiasz słowa z innego języka to znaczy, że jesteś pod wpływem kultury innego kraju.
A dlaczego nazywać coś co nie rysuje ,,pens"? To jest tak samo bez sensu. No bo co Vape pens, parujący dlugopis?
Jak ktoś pali głupa, to też się nic nie pali, a ty raczej powinieneś wiedizeć, że w angielskim jest na przykład cała masa phrasal verbs, w których wszystko ma inne znaczenie....
równie dobrze można jarać e-peta, kurzyć e-peta albo zasmolić (chodź to to doś rzadko) pozdro
też często słyszę 'dotlenić się xd'
przygrzać e-peta też spoko
Jeszcze kilka lat temu e-papierosy nie były regulowane a olejki nie miały specjalnej akcyzy. Później rząd PiS to uregulował i zorbil skok na kasę. A pamiętam czasy jak vapy zamawiało się z internetu z Chin. Dzisiaj sprzedaż e-papierosów przez internet jest niedozwolona
epapieros czy co smakowy dymek z uzależniającą nikotyną? To tak jakby dodawać kokainę do coli aby tylko uzależnić i zmusić do dalszego kupowania. W papierosie przynajmniej był tytoń, gorszy czy lepszy.
Polacy łapią cały syf z zachodu jak zawsze
czasem sie grzała pali albo wata w dripperze XD a i w polsce od dawna posiadacze mówia ze vapują
Można powiedzieć ćmokanie e-peta :)
U nas też mówi się vapovać-wapuje
Jestem bardzo okazjonalną palaczką. Moim zdaniem parowanie jest jeszcze gorsze, niż tradycyjne fajki. Mnie po nim strasznie wysychało gardło i miałam chrypę. Z kolei palenie tytoniu hodowanego na działce jest zupełnie inne, niż fajek ze sklepu: nie ma po nim kapcia z ust ani zadyszki...
💯 prawdy Dave. Mieszkam w NJ i to prawda.
Dawaj o fentanylu i ludzkich wrakach na ulicach. Niech ten kongres tym się zajmie.
Gdzie idziesz, Dave?
A jak nazywa się osoba która paruje ?
Parówa
w Polsce z powadzeniem można używać słowa " waporyzacja ". Ja mówię , że wapuję 😁
Tak właściwie, to wdychanie oparów etc. to jest inhalacja. Tylko to raczej kojarzy się "medycznie". I jak wtedy nazywać e-papierosy? Inhalator? Bez sensu.
Kiedy się przeprowadziłem do Polski, byłem zaskoczony, jak wiele ludzi pali, i zazwyczaj nie były to e-papierosy, jak na Ukrainie. To były zwykły papierosy.
Bardzo prosze o pomoc, od dwoch tygodni jestem w USA i za nic nie moge sie zorientowac w tych olejkach. Kupilam buteleczke 30ml gdzie napisane jest 24mg nikotyny i balam sie, ze beda za mocne ale wogole nic nie czuje. W Polsce kupowalam 12 lub 18mg nikotyny i byly ok. Nie rozumiem tego, nie sa to sole tylko zwykly olejek.
U nas się kupowało e-fajki, aby przestać palić. Najpierw był płyn z najwyższą ilością nikotyny i co np. miesiąc wybierało się płyn z mniejszą ilością (24, 18, 12, 6, 3 i 0 mg). Tak można było zejść do zera. Pozwoliło mi to skończyć palić papierosy. Jestem z tego bardzo dumny.
Czy tylko dla mnie jest to dziwne, że u Was były e-fajki z zawartością nikotyny. Jeżeli ktoś nie palił wcześniej papierosów to dlaczego wybierał e-fajki z nikotyną. Po pierwsze droższe i to znacznie, a po drugie uzależniają. Na prawdę nie wiem dlaczego takie osoby wybierają e-fajki zawierające nikotynę?
Parowanie piapierosów, to chyba nie za dobrze brzmi w PL :) Parują to szyby w aucie a nie papierosy.
Polskie słowo palenie niekoniecznie ma wspólnego z ogniem. Jeśli mówimy, że w domu jest napalone, znaczy że jest ciepło
W polsce parowanie sie zaczeło dopiero niedawno ale ja przykładowo chodze do szkoły średniej i tam na każdej przerwie w toaletach stoi 20 osób i paruje, na korytarzasz też bo raczej nauczyciele tego nie widzą a nawet się często zdarza na lekcjach i to są zazwyczaj osoby 14 - 16 lat które nigdy w życiu nie próbowały prawdziwego papierosa i skusiło ich "smakowe powietrze" (i mówimy na to epy )
Zdziwiło mnie trochę, że w Stanach IQOS nie jest dostępnym, w filmu wynika, że Glo czy też nowe Pulze również. Ciekawe czy jeżeli już by to trafiło na "amerykański" rynek, by się to przyjęło.
Tylko że IQOS jest dostępny wszędzie w Stanach. Nie mam pojęcia czemu Dave mówi że tego nie ma. Glo faktycznie nie jest dostępne. Pozdrawiam z Houston ;)
W Polsce ludzie parują bo to jest tańsze od normalnych papierosów. Polacy są biedni
″Coś gdzies pisało″ jest poprawne tak samo jak ″jest napisane″
weszłam w komentarze zobaczyć czy ktoś już napisał, że obie formy są już poprawne 👍
Mówi się ″wszedłam″... hehe żartuję 😆 do usług!
Czyli język dostosowuje się do nieuków. Coś gdzieś mogło być/było napisane,ale- nie pisało. Bo coś nie jest osobą,by mogło wykonywać czynność pisania...
Dejwid, tylko nam tu nie wyparuj, bo co to będzie? 😂
Nie oglądam wszystkich odcinków. Ciekawi mnie temat uzależnienia od fentanylu w USA. Dzisiejsza plaga
w Polsce niektórzy mówią olejek
Gwoli ścisłości papierosów też się teoretycznie nie pali tylko... żarzy ?
w Polsce to się nazywa waporyzacja i waporyzator do "palenia"
Ja byłem tak poebany w pewnym momencie : pet, epapieros i podgrzewacz tytoniu jednocześnie... teraz od miesięcy jestem więźniem tylko velo saszetek nikotynowych
Masz rację. Ja chciałam żucić elektryka bo wcześniej żuciłam papierosy No i chciałam odzywczaić się od elektryka paląc czasem jednorazówki. I co odzwyczaiłam się od elektryka ale uzależniłam się od jednorazówek i to jest koszmar dla mojego portfela 😢😅
Skoro "to smoke" = palić, to "to vape" = gotować.
Niestety "naparzać się" było już zajęte
siema dave, ja z kolegami zamiast mówić e-papierosy mówimy szponty i jak ktoś to paruje to mówimy że szponci
W Kanadzie palacz, to człowiek trzeciej kategorii,
Palenie w ameryce nie jest popularne,za to popularne jest bycie wielorybem ważącym ponad 100 kg.
W Polsce też tych wielorybów przybywa.Niestety.
od dawna ludzie parują w Polsce Dave
Już pamiętam jak w 2013 wszyscy paliliśmy w szkole e-papierosy 10 lat temu
wstyd
@@margplsr3120 wstydzic powinni sie ludzie ktorzy zaczeli produkowac pety tytoniowe
Zauważyłem ze często mówię się vapy (wejpy)
„Nie ma ognia, nie ma dymu"
Nie ma dymu bez ognia xd