Miałem identycznie !!!! jak ja się cieszę że już nie palę. Wszystko jest w głowie... Najważniejsze nie kupować fajek i pić bardzo dużo wody podczas rzucania.
A w moim przypadku było inaczej. Zawsze miałam pod ręką i świadomość że jeśli zechce zapalić będę mogła. Każdy musi znaleźć na siebie sposób. Przestałam i nie palę. To fakt wszystko jest w głowie. Pozdrawiam
Palenie to poważna rzecz... Zaczełam jako nastolatka i postanowiłam to zakończyć w momencie gdy zakończyłam naukę. Pomogłam sobie Tabexem i było ok. Nie paliłam przez 6 lat az maciezynstwo mnie przytloczylo i wrocilam do nalogu. Teraz po 3 latach czuje ze mam kontrole nad sytuacja i nie chce juz palic. Dzis jest moj piaty dzien bez papierosa i nie jest latwo 😅 Ten filmik dal mi wsparcie, dzieki!
Obejrzałam ten film jakieś 2 miesiące temu, bo potrzebowałam w rzucaniu papierosów ogromnego wsparcia. Paliłam 5 lat, gdzie przez ostatni rok dochodziło do paczki dziennie. Moja cera, zęby i portfel wolały o pomstę do nieba a ja byłam z papierosami zamknięta w celi. Po tym filmie kupiłam książkę - przeczytałam w dwa dni. Książka nie była błogosławieństwem - nie było w niej nic czego bym nie wiedziała… ale to ona zaczęła cały proces. Od 5 lat - pierwszy raz nie palę. Minęło już 1.5 miesiąca a ja jestem wolna ❤🎉🎉 To co napisałam wyżej jest bezcenne - po zapaleniu ostatniego papierosa naprawdę nie wierzyłam, że to się uda. Postanowiłam tylko „że nie będę palić” jako obietnica postawiona samej sobie ❤️
Jeżeli chodzi o desmoksan , to się zgadzam pomaga i to bardzo . Dzięki temu rzuciłem i nie paliłem ponad pół roku niestety zapaliłem sobie jednego papierosa właśnie z taką myślą jak opowiada przemiła Pani w filmie . Od tamtej pory paliłem rok , kiedy już palilem ponad paczkę dziennie uświadomiłem sobie , że muszę z tym skończyć sięgnąłem po desmoksan po raz drugi i tym razem mi się udało .👍 . Desmoksan naprawdę działa i polecam . Jednak jest haczyk sam desmoksan nie pomoże jeżeli nie wykażemy chodź trochę własnej woli i chęci do wyjścia z tego syfu , bo jeżeli ktoś rzuca na siłę , to nawet desmoksan mu nie wystarczy . A jeżeli się uda broń Boże wsiąść do ust papierosa , bo wystarczy zapalić jednego po kuracji z desmoksanem i wraca się do takiego samego nalgou w jakim się było . Książki nie czytałem , ale z ciekawości po nią sięgnę .
Tego akurat nie możesz wiedzieć bo nikt nie wie co będzie jutro Jakaś trauma, ciężkie przejścia życiowe i z powrotem jesteś w tym gównie a może jesteś krewną Nostradamusa ?
@@Marex000 Myślisz, że moje życie od rzucenia palenia układa się idealnie? Wciąż mam różne troski i problemy. To mniejsze, to większe. I one zawsze będą bo takie jest życie. Ale żaden problem nie jest wart tego żeby wrócić do tego nałogu. A papierosy problemów nie rozwiązują tylko ich przysparzają. Czas to zrozumieć. Jeśli Ty nie umiesz pojąć tej prostej rzeczy to Twój problem. To pal dalej ☺👍
Ja paliłem od gówniarza. Po prostu to lubiłem i nie chciałem rzucać. Pewnego dnia widziałem się w pracy z kolegą. Od słowa do słowa powiedział mi, że rzucił palenie z desmoxanem. Zaśmiałem się, ponieważ uważałem, że nie da się skończyć z nałogiem farmakologią. Koledze zostało pół opakowania leku. Odkupiłem je od niego, żeby udowodnić sobie i jemu, że trzeba chcieć żeby rzucić palenia a żadne nawet magiczne środki same nie pomogą. Brałem desmoxan według instrukcji i o dziwo po 6 czy 7 dniach (czyli w sylwestra bo kolega przywiózł mi tabletki w święta) nie dałem rady palić. Czułem się jak bym chwilę wcześniej wypalił kilka sztuk na raz. Dokupiłem tabletki i kontynuowałem kuracje bo pomyślałem, że jak już 3 tygodnie nie palę to nie chcę nigdy do tego wracać. Przeszedłem przez to bez żadnych problemów-nie denerwowałem się ani nie miałem napadów głodu (jeden kolega miał czasem koszmary). Teraz mam 30lat i od 3 lat nie palę więc szczerze polecam DESMOXAN. Btw nie mam nic wspólnego z tą firmą i nie dostałem ani grosz za tą reklamę :/ a szkoda :P
Super ! Akurat wróciłem do palenia po 7 latach. Właśnie rzucam i szukam różnych informacji które mnie w tym utwierdzą. Moje całe towarzystwo dużo pali. Chciałbym pomóc sobie a potem ich zachęcić. Dziękuje za ten film ;)
Moja motywacja jest czysto finansowa, chce się wyprowadzić do innego kraju. Wiec dzisiaj kupuje tabletki oraz już zamówiłam ksiazke. Jakiś czas temu udało mi się rzucic na 6 miesięcy a potem wróciłam. Trzymajcie kciuki żeby tym razem się udało!
Niszczysz sobie to co najwazniejsze ,swoj wlasny uklad oddechowy,pluca a za tym idzie cala reszta serce ,nerki itd jest to okropny nalog tez palilem najgorsze byly poczatki kiedy organizm przestal dostawac nikotyny koszmar ,dramat ale trwa to kilka dni wiec warto stoczyc walke z tak silnym przeciwnikiem i go znokautowac
Rzuciłam papierosy tak samo jak ty w taki sam sposób poprzez tabletki i książkę.. niestety po dwóch latach zapaliłam jednego na imprezie tak jak powiedziałaś, no i zaczęło się od początku... Ale dziś po Twoim filmiku podejmuje wezwanie jeszcze raz jeszcze, mam wewnętrzne przekonanie że to będzie ostatni raz. Pozdrawiam cię ciepło i dzięki za film
Właśnie wchodzę w nowy etap z każdych że swer w moim życiu. Dziękuję za ten filmik, chcem wraz z nową zupełnie droga rozpocząć ją bez nałogu palenia. Mam na to dokładnie 20 dni. Dziękuję jeszcze raz za cenne informacje 💖💪🤗
@@MissScreamvoice Ciekawi mnie zawsze powracanie ludzi do tych filmików po nawet długim czasie po rzuceniu palenia. Dlaczego wszedłeś tutaj ponownie? Jednak chyba jest jeszcze ta walka i chęć palenia...
@@beniubukowski6948 Albo chce się pochwalić, powiedzieć ze dał radę, ze można jeśli tylko się chcę, że idzie mu coraz lepiej i chce podzielić sie tą wiadomością z innymi.
@@beniubukowski6948 Z tym też sie zgodzę, raz na jakis czas pomyśleć ile sie nie pali to tak, ale odliczać każdy dzień.. ( pomijam początki, bo wiadomo wtedy to najbardziej cieszy.).
Co do plastrów tabletek ect. to raczej bym średnio polecał, bo to nie do końca działanie długoterminowe. Najważniejsze jest zmiana myślenia co do tego nałogu i właśnie ta książka idealnie spełniła swoją rolę. Potrafiła wyrwać mnie z nałogu po 10 latach palenia i to w okresie stosunkowo trudnym do rzucenia gdyż byłem świeżo po rozstaniu, moja sytuacja zawodowa była raczej kiepska oraz byłem w trakcie robienia kursu prawa jazdy na ciężarówki a wiadomo jak to jest z tymi egzaminami i ile stresu one powodują. Teraz jestem szczęśliwcem który mając 33 lata nie pali od 8 lat i nigdy wcześniej nie czułem się lepiej. Gorąco polecam.
świeta prawda z tym rzucaniem też tak miałem 2,5 roku nie paliłem i poszło w piach .Własnie przy imprezkach grilowych a co tam jednego jak zapale nic sie nie stanie i poszło na nowo .A rzuciłem wczesniej przy pomocy desmoxanu.
rzuciłem fajki w śmieszny sposób przyszedł dzień że niechciał mi sie iści do sklepu (zajechany po pracy) i poszłam spać rano wstałem z kapciem w zębach i co kawa jest :) ale niema fajek :( i mówię sobie wczoraj wytrzymałeś to dzisiaj tak samo dasz rade bez fajek...mija drugi dzień a w trzeci dzień powiedziałem sobie ciekawe ile wytrzymasz i tak sie zaczęło ... wierzcie lub nie ale tak to było mija już 2 lata prawda jest taka że wszystko dzieje się w głowie....
Nie palilem rok czasu a rzucilem wlasnie rowniez motywacja. z mysla o negatywnych skutkach palenia plus desmoxan i to podzialalo 100 proc. Ale to wlasnie glupota bylo ze jak nie pale to juz nie bede palil to sobie wyjaram jednego. I tak jeden okazjonalnie potem drugi i skonczylo sie na 3 paczkach dziennie. Ogladam ten film bo wlasnie ponownie szukam tej motywacji bo wiem ze to dziala. Dzieki.
Gadanie nigdy nic nie dawało. To trzeba się zdobyć na wewnętrzne przekonanie że to zrobimy. Tu jest problem, bo co mi z teorii jak pod skórą czuję że ja chcę zapalić.
Ja paliłem 15 lat nie palę rok bez żadnych tabletek i innych rzeczy , tylko silna wola . Przytyłem 10 kg trochę mi z tym nie"wygodnie" ,teraz pracuje nad nadwagą ale za to zdrowszy i bogatszy
Dziękuję Ci Asiu... Lecę po książkę. Jestem 3 dzień na Tabexie i palę po 3, 4 papierosy dziennie. Za 2 dni muszę przestać definitywnie. Teraz jest dobrze ale martwię się co będzie w dłuższej perspektywie. Rzucałam już 5 razy i chcę by był to ostatni raz. Zgadzam się z Tobą, że psychiczne uzależnienie jest dużo trudniejsze do pokonania niż fizyczne, dlatego pędzę po książkę... bo w niej tkwi sekret. Jeszcze raz serdecznie dziękuję za podpowiedź. Ściskam 😍🤗😀😘💚💙👍
@@LekcjeMilosci ... jak na razie się udaje. Wciąż nie palę. Ta książka ma moc, polecam ją wszystkim moim palącym znajomym. Niesamowite. Jeszcze raz Wielkie Dzięki 😍💙💚💝💟
Paliłam 34 lata.Probowalam rzucić kilkanaście razy.Jakis czas wytrzymywalam ale ostatecznie wracałam do palenia.Rzucilam palenie w momencie w którym najczęściej się sięga po papierosa.Potrzebowalam motywacji.W momencie gdy wszystko zaczęło mi się ,,Walic"jak przysłowiowy domek z kart.Kiedy wydawało mi się że już nie dam rady ze już nie podałam temu wszystkiemu.Tylko siedzieć płakać i palic i rospamietywac to co było.Postanowilam UDOWODNIĆ SAMA SOBIE ŻE JEŻELI W TYM MOMENCIE ŻYCIA RZUCĘ PALENIE TO JESTEM BARDZO SILNA PSYCHICZNIE OSOBA i poradzę sobie ze wszystkim co mi życie stawia na drodze.Udalo się w lipcu minie 2 lata jak nie zapalilam ani jednego papierosa.UDALO SIĘ I JUŻ NIGDY W ŻYCIU NIE WRÓCĘ DO TEGO NALOGU.
Powiem wam wszystkim! Desmoxan i jeszcze jakieś Tam inne wymyślone wspomagacze żeby przestać palić, to strata pieniędzy u mnie na rok wychodziło 6tys za papierosy, wiedziałem o tym bardzo dobrze. No ale cóż paliłem dalej a co tam, przyszedł taki czas że potrzebowałem od zaraz jednej rzeczy, akurat tak się stało że musiałem czekać tydzień bo kasy tyle nie miałem, wiadomo inne wydatki. Tak sobie powiedziałem, kurde tyle kasy idzie z dymem a tu nie mogłem tego kupić bo kasy brakowało. Rzuciłem palenie zaraz w ten sam dzień, pół paczki wyrzuciłem i do dziś zero papierosa już półtora roku 👍👍💪 Pieniądze zawszę na fajki były tak, to teraz dzień w dzień wrzucam do skarbonki po 10zł już po kosztach jak to się mówi 💪 Trzeba sobie to wsiąść do głowy, stanowczo powiedzieć ,,Nie'' już nigdy nie zapale, bo bez tego się nie da zawszę będzie ciągnąć. Silna wola !!!!!!!!! Pozdrawiam 😉
Co do desmoksanu mam inne zdanie. Podczas pierwszych 5 dni, gdy zmniejszałem ilość wypalanych papierosów biorąc już tabletki, czułem się.... Nie najlepiej. Działo się to tylko po paleniu przez około 1.5h. Papieros smakował okropnie. Paliłem około paczkę dziennie, a po rozpoczęciu kuracji, momentalnie ilość ta zmniejszyła się do 3 na dzień. Po 4 dniach przestałem palić totalnie. Gdy nabierałem ochoty na "dymka" brałem tabletkę, i ochota się zmniejszała. Wg mnie desmoksan daje nam "karę" za palenie, a gdy już nie palimy, to zmniejsza chęć.
Przeczytałam ta książkę zajęło mi to trzy tygodnie tak bardzo bałam się końca 😅. Nie pale krótko ale dla mnie 3 wieczory z rzędu bez papierosa to i tak sukces . Chodzą dziwne myśli po głowie i nagle czasu jest za dużo ale wszystko jest kwestią psychiki .
Palenie rzuciła Recigarem. Trzeciego dnia czując zapach palonego papierosa, wymiotowałam. 4go dnia nawet nie spojrzałam na peta i nie pale juz 2 lata. Nie na wszystkich tak działa. Ubocznym objawem było ogromne wyczulenie na zapachy, nawet jedzenia. Do dziś nie piję herbaty, "pachnie" mi skisłym sianem. Dlaczego? Nie wiem. Ważne to,że nie palę po 40 latach 2 pakach dziennie.
Też brałem desmoxan i powiem szczerze że trochę pomaga byłem trochę spokojniejszy ale i tak trzeba mieć trochę silnej woli szczerze to desmoxan działa na każdego człowieka inaczej ale warto spróbować
Próbowałem odstawić palenie ,biorąc cytyzynę zgodnie z instrukcją ,ale tak się nie da rzucić.Należy brać cytyzynę inaczej:gdy mam ochotę na papierosa -biorę tabletkę i daję sobie 10 minut,po 10 minutach powinna przejść ochota na papierosa.Gdy bierze się cytyzynę zgodnie z instrukcją i jednocześnie pali ,ma się zapchane receptory,i tak się nie da rzucić.Książka jak najbardziej tak!
Desmoxan + Książka Allena Carra + odpowiedni mindset po jej przeczytaniu = Gotowy mental do rzucania. Jeżeli w tym połączeniu tego nie rzuciłeś, spróbuj jeszcze raz za jakiś czas. To gotowe rozwiązanie.
Mimo, iz nie pale papierosow, obejrzalam z ciekawoscia. Ksiazka, ktora wspominasz przypomina mi inna ksiazke, ktora przeczytalam w tamtym roku (This naked mind) na temat zgubnego wplywu alkoholu na nasze zycie, gdzie autorka rowniez rozprawia sie z wszystkimi mitami dotyczacymi alkoholu i tlumaczy jak alkohol uzaleznia. Tak jak w twoim przypadku, ja po przeczytaniu tamtej ksiazki calkowicie przestalam siegac po alkohol. Pozdrawiam Cie Asiu serdecznie.
:-) nigdy nie palilam co prawda ja bylam.ta ktora mamie wyrzucala.papierosy,obrzydzala je itp ale ja przekonaly wnuki :-) a moze cos na podobnej zasadzie zrobisz.filmik o rzucaniu nalogu od slodyczy?:-) ja bym byla mega zainteresowana?:-)
Z alko nie ma co porównywać, przedewszystkim to substancja odurzająca i uzależnająca na tyle silnie, że jak się konkretnie łoi odstawienie z dnia na dzień może się skończyć nawet śmiercią.
Rzuciłem papierosy całkowicie kilka lat temu po ponad 20latach palenia przy użyciu desmoxanu, który jest w kapsułkach, w aptece jest też Tabax w tabletkach ale to to samo tak czy inaczej nie było żadnych problemów. Osoba, dla której pracowałem miał ten sam problem dlatego wręczyłem jej desmoxan i też przestał palić, nie polecam e papierosów bo nie wiadomo z czego są zrobione, i mogą nam szkodzić na drogi oddechowe, zęby itd. Nie polecam nikomu tabletek lub lepców nikotine. Podczas rzucania papierosów również ważne jest aby pić dużo wody. Nawet jeśli ktoś po kuracji zacznie palić to można zrobić przerwę kilka tygodni, wracając do cytyzyny. Nikotyna w małych ilościach wpływa pozytywnie na koncentrację w/g śp prof Vetulaniego. Od tytoniu jednak umiera 4 miliony ludzi rocznie na świecie.
A powiedz mi pomusz mi biore desmoxan dzis mija 1 dzuen i pale nadal, pisze ze najpozniej 5 dnia nalezy calkowicie rzucic palenie czy moge 5 dni palic a 6 rzucic? Czy ty biorac desmoxan 1 dxien 2 i 3 i 4 paliles? Prosze o odpowiedz bardzo wazne dla mnie?:(
Po rzuceniu Możesz dostać depresji, nerwicy, stanów lękowych, pranoji itp. Nikt o tym nie mówi a przypadków też wiele. Pytanie czemu w psychiatrykach nie zabierają ludzia papierosów? Gdy się rzuca, kazdy zazwyczaj chce zmienić tryb na zdrowszy, diety sporty o człowiek czuje się gorzej niż gdy palił. Pogubić się we własnej głowie? Wedlog mnie warto powiedzieć o tej stronie a nie o magicznych zaletach. Mnie to dopadło, na forach jest pełno ludzi, którzy się pogubili. Rok po rzuceniu odczuwają skutki psychiczne. Palilem 6 lat rzuciłem, czułem się źle i nieswojo. Po 3 miesiącach zalamanie nerwowe, poczułem, że coś jest nie tak. Wolę mieć chore płuca niż chora głowę i być w gronie ludzi, którzy w depresji sami strzelili w łeb. Wiadomo, nie każdego to dotknie, ale ja nigdy o czymś takim wcześniej nie słyszałem, jakbym znał ryzyko to podszedł do tego inaczej. (nie miałem nigdy problemów z psychika ani depresji) Jeśli ty masz, to większość psychiatrów ci powie, że masz nie rzucać.
@@AIRMAX327 współczuje, ja wróciłem i czuje sie dobrze, chociaz i tak z inną swiadomością patrze na swiat. Moze kiedys podejme ponowną próbe. nie wiem dzieki za odpowiedz :) trzymaj sie
Nie paliłem miesiąc i byłem na etapie " jestem już wolny,"mogę zapalić jednego imprezowego papierosa, po kilku dniach znowu impreza i znów jeden papieros bo przecież jestem wolny, na drugi dzień a kupie sobie paczkę, zapale tylko jednego ale żeby mieć następny raz na imprezie...i co ta paczka spowodowała, że wróciłem do palenia jak wcześniej. Chce podjąć kolejną próbę na dniach, mam nadzieje, że własne doświadczenie spowoduje, że uwolnię się od tego nałogu.
nie zapaliłem nigdy, ale bardzo ciekawi mnie tematyka uzależnień moim przypadku jest to internet, ale ja wiem że z tym wygram trzymajcie za mnie kciuki, ja trzymam za was :)
Wedlug mnie papierosy elektroniczne totalnie nie zastepuja zwyklych, nie niweluja glodu nikotynowego. Palac je czulam sie mniej wiecej tak jak alkoholik pijacy piwo bezalkoholowe :) ale oczywiscie na pewno zalezy to od czlowieka, moze tez od konkretnych liquidow
Super materiał, rzucam chyba z piąty raz i zawsze się udawało. Teraz jest 3 miesiąc i znowu się zaczyna, może ten film mi coś wyośli albo przeczytam tą książkę bo sam nie wiem dlaczego tak dobrze szło a teraz znowu zaczynam szukać wymówek. Pozdrawiam
@@peziut Na razie ciężko powiedzieć, materiał dał do myślenia i przestałem palić, jest to parę dni.... zobaczymy jak się sprawa rozwinie ale podczas tego czasu warto mieć coś co wspiera w tym, coś co angażuje w to, szkoda zdrowia taka prawda a wszystko drożeje , daję radę i mam nadzieję że tak będzie dalej, w chwilach słabości polecam osoby motywujące dalej do tego , kanały na YT oraz samo nastawienie i wewnętrzne przekonanie :) powinno się udać i siłą wewnętrzna jest do tego ( 7 lat palę o i o te 7 lat uważam że za dużo ) tak samo Panu życzę żeby się udało... najważniejsze aby w momencie strasu, zdenerwowania, czymś co przytłoczy nie uciekać się do papierosów i traktować to jako wymówkę że po tym jest lepiej...
Po tej książce już 10 lat nie palimy. To jest najlepsza metoda na rzucenie palenia na świecie! Pomyśl tylko - 95% skuteczności a wystarczy ją przeczytać do końca! A to, że się chudnie po rzuceniu to już w ogóle fenomen! Mega sprawa!
Moja mama i obu dziadków paliło. Ja świadomy już ryzyka postanowiłem nie popełniać ich błędów i nigdy nawet nie próbowałem palić papierosów. Podobnie z alkoholem, którego też nigdy nie piłem. Mama w końcu rzuciła palenie, po chorobie. W dzisiejszych czasach tylko nie świadomi ludzie patrzą z podziwem na palaczy, których trzeba przeganiać jak chuliganów. Z ciekawości też czytałem tą książkę. Jedyna jaką czytałem od dłuższego czasu. Motywacją do rzucenia palenia przez rodziców znajomej były narodziny wnuczka.
Ja pale od 14 roku życia miałam przerwę ponad 2 letnią przez ciążę i karmienie Drugi syn mnie styral psychicznie 😂 i zaczęłam mój mąż też zaczął pić i palić i poszło i już pale 5lat 😢
ja pale i nie mam motywacji zeby rzucic palenie na zawsze,bo mi sie to podoba,,ale mam motywacje zeby nie palic co roku od srody popielcowej do sniadania wielkanocnego,czyli cały post(8 tygodni) , wydaje mi sie ze jakies wspomagacze typu desmoksan są gorsze jak samo palenie,(nigdy nie probowałem) mi bardzo pomaga zeby nie palic miec gdzies w zasiegu ręki,np w domu,w samochodzie najlepiej 3 paczki papierosow ,(nie napoczęte oczywiscie) i mysl ze zapale jeszcze sobie po jakims czasie a pozniej mozna stwierdzic ze jednak nie zapale:) bo dobrze wiem z własnego doswiadczenia ze po 2 miesiącach nie palenia łatwo juz powiedziec ze jednak nie chce juz palic, i chyba kiedys tak zrobie.Ale zeby cały post nie palic to jest dla mnie bardzo wazne,w tym roku postanowiłem zacząc od poniedziałku , w niedziele sie prrzygotowałem ,kupiłem 3 paczki zeby gdzies sobie były schowane i jak do tej pory idzie mi bardzo dobrze , lubie tą walke :) co roku czuje ze jakos po 2tygodniu moj nałog troche wymięka i zaczyna odpuszczac.
Dzięki motywacji i tej książce rzuciłam palenie na 8 miesięcy :D potem znowu zaczęło się od stresu i przez ten „jeden” papierosek mimo ze właśnie tez mi nie smakowało. Pułapka tylko 1 papieroska….
Dopiero nie pale od wczoraj. Jest po poludniu. A juz mi sie we lbie kreci i nie wiem czy dam rade, ale chuj, jak nie stwierdze, ze zdycham, mam drgawki i krew mi leci z nosa to wytrzymam i nie zapale. Tak wiem najgirszy jest 1 dzien. To jak kac.
@@Vertexbratek Szczerze mówiąc wróciłem do palenia po dwóch miesiącach. Jednak wole palić bo jak nie paliłem to ciągnęło mnie do alkoholu i zdarzało mi się podjadać.
@SoSpecial a co jeżeli ja zacząłem palić w momencie, gdy lekarze nie potrafili zdiagnozować co mi siedzi w płucach (silny kaszel do bezdechu) po 3 miesiącach brania lekarstw, które nie pomagały, stojąc jako bierny palacz kaszel znikł. Zacząłem wtedy palić i po kilku miesiącach popadłem w nałóg. W filmie porównujesz do byłego zwiazku co ja mam powiedziec
Najlepsza motywacja do nie palenia jaką w życiu widziałem. Bardzo dziękuję za przypomnienie o książce. Nigdy jej nie przeczytałem do końca. Dzięki Pani na pewno to zrobię. Mega materiał. Dzięki i pozdrawiam
Asiu uświadomiłaś mi, że gdybym została z moim pierwszym chłopakiem, taką pierwszą wielką miłością, to pewnie też bym zaczęła palić. On kopcił jak smok, a przy mnie chciał robić lepsze wrażenie paląc smakowe, które trochę lepiej pachniały... Dobrze, że mnie rzucił po kilku miesiącach, bo bym teraz była uzależniona :) Same plusy z rozpadu tego związku xD
A gadałaś z facetem otwarcie że ci palenie przeszkadza na dobrą sprawę ? Czy dobra mina do złej gry i narzekanie w głowie jak to dziewczyny maja w zwyczaju 😏?
@@procarlska4298 Co dziwnego w moim w moim pytaniu ? Ok...od innej mańki, PROSTSZEJ wtedy : Chciałaś zacząć palić ( i może nawet "okazjonalnie" zaczęłaś ) by na swój "mentalny sposób" być bliżej "wielkiej miłości" ? Poza tym jak możesz o WIELKIEJ MIŁOŚCI gdy z rozpadu związku SAME PLUSY a ŻADNYCH MINUSÓW ( nawet na "psyche" ) 😏 ? Coś mi toto na chłopski rozum nie pasuje nygusie mały 😁😉
A ja nie rozumiem pytania? Dlaczego mnie obrażasz i nazywasz nygusem? Poza tym komentarz był skierowany do Autorki filmiku, a nie jakiegoś randomka internetowego, który nie zna mnie i historii mojego związku. Na pewno nie mam zamiaru jej tutaj pisać, a sugerowanie mi, że moje myślenie jest prostolinijne i nie próbuję rozwiązywać problemów w związku, to jest bardzo niedojrzałe podejście.
@@procarlska4298 NA PEWNO 😏? Bo ja po stylu wypowiedzi widzę to zupełnie inaczej . Poza tym witamy na na Karai...Internecie dziewczyno 😁. Tutaj WSZYSTKO co powiesz i opublikujesz dla ogółu może zostać poddane PEŁNEMU "spectrum" ocen przez KAŻDEGO 🙂 Trochę jak rozmowa z drugą osobą na przystanku pełnym ludzi, lub innym zatłoczonym miejscu. W tym wypadku, może z mniejszym prawdopodobieństwem, ale tez każdy dookoła jak będzie miał taką "fantazje" może wejść do rozmowy. Na przyszłość radze pamiętać o tej zasadzie jak tak "bolą" stwierdzenia randomowej osoby 😉 Pozdrawiam ✌😄😉
Ja właśnie lubię palić.Wcale nie muszę mieć papierosów.Gdy zabraknie mi np. wieczorem to jak mi się nie chce to nie idę.Idę dopiero rano. I moim zdaniem nikotyna nie jest najgorszym narkotykiem. Jeżeli palacz odstawi papierosy i nie mógłby zapalić,to nie zagraża to jego życiu,a alkohol jest najgorszy bo jak pijakowi nie dasz alkoholu to sie przekręci.
Co ty za głupoty gadasz ? Przez papierosy umierają rocznie miliony ludzi. Co z tego że z rana musisz iść a nie wieczorem? Ale idziesz i tak do tego sklepu, żeby kupić , to też jest uzależnienie. Alkohol i papierosy na równi wyniszczają organizm ,tylko w inny sposób.
Alkohol zaczyna niszczyć od razu, co łatwo poczuć chociażby przy okazji kaca. Fajki wyniszczają pomału, czasem i kilkadziesiąt lat, ale jak uderzą to często jest już za późno.
Po 30 roku życia nie wierzę że masz tyle lat! Wyglądasz o wiele młodziej:) Ale dobrze palę po rozstaniu, a nie paliłam z 2 lata. Mam 25 lat czyli jeszcze mogę popalić do 30:d
A co z waga? Czy przybralas na wadze? Palilam papierosy 10lat i przeszlam na epapierosy i pale je od 6 lat (zwyklych w ogole) dzisiaj jest czwarty dzien walki z nalogiem, chce rzucic, mialam chwile slabosci i zaciagnelam sie 4 razy:( ale wiem, ze dam rade. Tylko wlasnie martwi mnie kwestia wagi. Nie podjadam, tutaj mam silna wole (conajwyzej mietowki bez cukru zeby 'oszukac sie', ze to epet), trzymam dietę, ruszam się, ale juz odczuwam zaparcia i martwie sie o wage...
Ja nie palę od stycznia 2008 i będąc szczerym cały czas mnie ciągnie. Niestety zdrowie mi nie pozwala na powrót. Pozdrawiam wszystkich palących i niepalących🚬🚭
najskuteczniejsza metoda to psychologiczna- ja oglądałam filmy Reset 33 zrobiłam cały kurs i rzuciłam palenie ot tak, a wcześniej myślałam że to niemożliwe
Najlepiej nigdy nie zacząć- dajesz swojemu 4-5 letniemu dziecku "papieroska" żeby sobie zapaliło. Zakrztusi się, zzielenieje, może zerzyga ale nigdy więcej nie zapali.
Zdziwiłbyś się, ja zaksztusić może się nie zaksztusiłem ale zzieleniałem i porzygałem (klubowe bez filtra XD), a jakoś teraz pale. Choć z drugiej strony szwagra wyleczyłem z papierosów raz na zawsze. Niby rzucił, ale jak wypił lubił sobie podpalać. Pewnego razu pojechałem ze szwagrem coś załatwić, Ukraińcowi zjebała się na drodze ciężarówka pomogliśmy mu, w ramach wdzięczności dał nam 2 kartony l&m. Musieliśmy czekać w hotelu do drugiego dnia by otworzyli firme i takie tam, no i wiadomo 2 Polaków na wyjeździe to i mają radę jak zabić nude- wóda, wóda i jeszcze raz wóda. Pijemy i w pewnym momencie klasycznie szwagier do mnie "daj zapalić" dałem mu papierosa, później drugiego, później powiedział że ode mnie nie będzie brał bo ma swoje i otworzył paczkę od tego Ukraińca. Przez jakieś 2-3 godziny spalił ją całą. Nie mógł spać, rzygał całą noc, rano też. Ogólnie na drugi dzień mówił że tak hujowo się jeszcze nigdy w życiu nie czuł. Od tamtej pory nie tknął papierosa XD
Mega idiotyczny sposób, dziś palę, w wieku 6 lat mama zmusiła mnie do wypalenia 2, bo bawiłem się dymem w pokoju gdzie jaraly z sąsiadką : "to teraz ja cie oduczę" gówno prawda 😠 nie róbcie tego dzieciom idioci.
Bio zawsze rzucam pety nigdy nie gasze w popielniczce wtedy dopiero śmierdzi..Ale zawsze można umyć ręce a z Tobą nie zamierzam się całować także możesz przekazać to osobie bliskiej twojemu sercu
@@jahsusalaiis7992 mojej mamie lekarz odradzil. Organizm dostaje szoku i wariuje. Zaslabla. Palila 50 lat. Takze 18 tez juz jest jakims nie krotkims odcinkiem czasu... nie jest mi latwo oj nie jest.
Mega. Wlasnie jestem w procesie rzucania. Co za ..ujowy nalog. A jednoczesnie laze wszedzie i szukam co by tu i gdzie zajarac. Niewolnictwo w czystej postaci i mam tego szczerze dosc.
Bo logiczne jest to, że Ty nie chcesz palić, bo nie jesteś Żywiołem Ognia i w swoim systemie komòrkowym nie masz tego Żywiołu,trzeba wiedzieć co jest czyje, nie można wszystkiego ksobnie sobie przywłaszczać.
Takie cuda to tylko w naszym kraju największą iść zakładów karnych zakładów poprawczych i schronisk i nowoczesna terapia idwyjowa uzależnionych od dopalaczy . I to się nazywa normalne państwo 😃
Paliłem od 13 roku życia przez 42 lata.W ostatnim okresie 3 paczki mi nie wystarczały.obecnie nie palę 10 lat.Rzuciłem bez żadnych wspomagaczy.
Gratuluje. Statystyke mam podobna,oprócz niepalenia. Czasami trace juz nadzieje,a czasu coraz mniej.
Z dnia na dzień?
Jak???
Rzucisz z filmami o nazwie Reset33
Masz 65 lat i weszłes w ten film jak rzucić palenie jak rzuciłeś palenie dzieciaczku nie kłam ze nie palisz
Miałem identycznie !!!! jak ja się cieszę że już nie palę. Wszystko jest w głowie... Najważniejsze nie kupować fajek i pić bardzo dużo wody podczas rzucania.
A w moim przypadku było inaczej. Zawsze miałam pod ręką i świadomość że jeśli zechce zapalić będę mogła. Każdy musi znaleźć na siebie sposób. Przestałam i nie palę. To fakt wszystko jest w głowie. Pozdrawiam
Palenie to poważna rzecz... Zaczełam jako nastolatka i postanowiłam to zakończyć w momencie gdy zakończyłam naukę. Pomogłam sobie Tabexem i było ok. Nie paliłam przez 6 lat az maciezynstwo mnie przytloczylo i wrocilam do nalogu. Teraz po 3 latach czuje ze mam kontrole nad sytuacja i nie chce juz palic. Dzis jest moj piaty dzien bez papierosa i nie jest latwo 😅 Ten filmik dal mi wsparcie, dzieki!
Obejrzałam ten film jakieś 2 miesiące temu, bo potrzebowałam w rzucaniu papierosów ogromnego wsparcia. Paliłam 5 lat, gdzie przez ostatni rok dochodziło do paczki dziennie. Moja cera, zęby i portfel wolały o pomstę do nieba a ja byłam z papierosami zamknięta w celi. Po tym filmie kupiłam książkę - przeczytałam w dwa dni. Książka nie była błogosławieństwem - nie było w niej nic czego bym nie wiedziała… ale to ona zaczęła cały proces. Od 5 lat - pierwszy raz nie palę. Minęło już 1.5 miesiąca a ja jestem wolna ❤🎉🎉
To co napisałam wyżej jest bezcenne - po zapaleniu ostatniego papierosa naprawdę nie wierzyłam, że to się uda. Postanowiłam tylko „że nie będę palić” jako obietnica postawiona samej sobie ❤️
Jeżeli chodzi o desmoksan , to się zgadzam pomaga i to bardzo . Dzięki temu rzuciłem i nie paliłem ponad pół roku niestety zapaliłem sobie jednego papierosa właśnie z taką myślą jak opowiada przemiła Pani w filmie . Od tamtej pory paliłem rok , kiedy już palilem ponad paczkę dziennie uświadomiłem sobie , że muszę z tym skończyć sięgnąłem po desmoksan po raz drugi i tym razem mi się udało .👍 . Desmoksan naprawdę działa i polecam . Jednak jest haczyk sam desmoksan nie pomoże jeżeli nie wykażemy chodź trochę własnej woli i chęci do wyjścia z tego syfu , bo jeżeli ktoś rzuca na siłę , to nawet desmoksan mu nie wystarczy . A jeżeli się uda broń Boże wsiąść do ust papierosa , bo wystarczy zapalić jednego po kuracji z desmoksanem i wraca się do takiego samego nalgou w jakim się było . Książki nie czytałem , ale z ciekawości po nią sięgnę .
Dokładnie w taki sam sposób rzuciłam palenie. Polecam 👍
Nie palę już 5 lat i wiem, że już nigdy nie wrócę do nałogu.
Tego akurat nie możesz wiedzieć bo nikt nie wie co będzie jutro Jakaś trauma, ciężkie przejścia życiowe i z powrotem jesteś w tym gównie a może jesteś krewną Nostradamusa ?
@@Marex000 Myślisz, że moje życie od rzucenia palenia układa się idealnie? Wciąż mam różne troski i problemy. To mniejsze, to większe. I one zawsze będą bo takie jest życie. Ale żaden problem nie jest wart tego żeby wrócić do tego nałogu. A papierosy problemów nie rozwiązują tylko ich przysparzają. Czas to zrozumieć. Jeśli Ty nie umiesz pojąć tej prostej rzeczy to Twój problem. To pal dalej ☺👍
@@karinaruppert5243 👍👍👌👌
@@tomasziwanski5575 Ale kto ma pomóc Twojej żonie i jak bo nie rozumiem?
Kumpel ostatnio wrócił po 8 latach. To jest jednak tragiczny nałóg i jeśli było się palaczem to trzeba się pilnować do końca życia.
Ja paliłem od gówniarza. Po prostu to lubiłem i nie chciałem rzucać. Pewnego dnia widziałem się w pracy z kolegą. Od słowa do słowa powiedział mi, że rzucił palenie z desmoxanem. Zaśmiałem się, ponieważ uważałem, że nie da się skończyć z nałogiem farmakologią. Koledze zostało pół opakowania leku. Odkupiłem je od niego, żeby udowodnić sobie i jemu, że trzeba chcieć żeby rzucić palenia a żadne nawet magiczne środki same nie pomogą. Brałem desmoxan według instrukcji i o dziwo po 6 czy 7 dniach (czyli w sylwestra bo kolega przywiózł mi tabletki w święta) nie dałem rady palić. Czułem się jak bym chwilę wcześniej wypalił kilka sztuk na raz. Dokupiłem tabletki i kontynuowałem kuracje bo pomyślałem, że jak już 3 tygodnie nie palę to nie chcę nigdy do tego wracać. Przeszedłem przez to bez żadnych problemów-nie denerwowałem się ani nie miałem napadów głodu (jeden kolega miał czasem koszmary). Teraz mam 30lat i od 3 lat nie palę więc szczerze polecam DESMOXAN. Btw nie mam nic wspólnego z tą firmą i nie dostałem ani grosz za tą reklamę :/ a szkoda :P
@Łukasz- Brałem Desmoxan, ale ciężko to wspominam. Przynajmniej u mnie był skutek uboczny w postaci smutku i jakby depresji.
Ja po desmoxanie jak brałem papierosa od razu wymiotowałem. Poza tym strasznie mnie bolała glowa
Super ! Akurat wróciłem do palenia po 7 latach. Właśnie rzucam i szukam różnych informacji które mnie w tym utwierdzą.
Moje całe towarzystwo dużo pali. Chciałbym pomóc sobie a potem ich zachęcić.
Dziękuje za ten film ;)
Co spowodowało że postanowiłeś wrócić ?
Moja motywacja jest czysto finansowa, chce się wyprowadzić do innego kraju.
Wiec dzisiaj kupuje tabletki oraz już zamówiłam ksiazke. Jakiś czas temu udało mi się rzucic na 6 miesięcy a potem wróciłam. Trzymajcie kciuki żeby tym razem się udało!
Allen Carr
Mi nie pomogło...
@@Bennyy-il2ic nadal nie pale :)
Wreszcie kanał gdzie mówią sensownie a nie jakieś motywatory
Niszczysz sobie to co najwazniejsze ,swoj wlasny uklad oddechowy,pluca a za tym idzie cala reszta serce ,nerki itd jest to okropny nalog tez palilem najgorsze byly poczatki kiedy organizm przestal dostawac nikotyny koszmar ,dramat ale trwa to kilka dni wiec warto stoczyc walke z tak silnym przeciwnikiem i go znokautowac
Rzuciłam papierosy tak samo jak ty w taki sam sposób poprzez tabletki i książkę.. niestety po dwóch latach zapaliłam jednego na imprezie tak jak powiedziałaś, no i zaczęło się od początku...
Ale dziś po Twoim filmiku podejmuje wezwanie jeszcze raz jeszcze, mam wewnętrzne przekonanie że to będzie ostatni raz. Pozdrawiam cię ciepło i dzięki za film
Właśnie wchodzę w nowy etap z każdych że swer w moim życiu. Dziękuję za ten filmik, chcem wraz z nową zupełnie droga rozpocząć ją bez nałogu palenia. Mam na to dokładnie 20 dni. Dziękuję jeszcze raz za cenne informacje 💖💪🤗
Po obejrzeniu Twojego filmiku dwa miesiace temu po 15 latach rzuciłam palenie. Dziękuję! @SoSpecial
I dalej nie palę dzięki Tobie! W grudniu będzie 9 miesięcy 😊
@@MissScreamvoice Ciekawi mnie zawsze powracanie ludzi do tych filmików po nawet długim czasie po rzuceniu palenia. Dlaczego wszedłeś tutaj ponownie? Jednak chyba jest jeszcze ta walka i chęć palenia...
@@beniubukowski6948 Albo chce się pochwalić, powiedzieć ze dał radę, ze można jeśli tylko się chcę, że idzie mu coraz lepiej i chce podzielić sie tą wiadomością z innymi.
@@Marcin-_-. Rozumiem to i zaprzeczyć się nie da. Jednak powracanie i liczenie miesięcy świadczy też, że jednak fajki całkowicie z głowy nie zniknęły.
@@beniubukowski6948 Z tym też sie zgodzę, raz na jakis czas pomyśleć ile sie nie pali to tak, ale odliczać każdy dzień.. ( pomijam początki, bo wiadomo wtedy to najbardziej cieszy.).
Co do plastrów tabletek ect. to raczej bym średnio polecał, bo to nie do końca działanie długoterminowe. Najważniejsze jest zmiana myślenia co do tego nałogu i właśnie ta książka idealnie spełniła swoją rolę. Potrafiła wyrwać mnie z nałogu po 10 latach palenia i to w okresie stosunkowo trudnym do rzucenia gdyż byłem świeżo po rozstaniu, moja sytuacja zawodowa była raczej kiepska oraz byłem w trakcie robienia kursu prawa jazdy na ciężarówki a wiadomo jak to jest z tymi egzaminami i ile stresu one powodują. Teraz jestem szczęśliwcem który mając 33 lata nie pali od 8 lat i nigdy wcześniej nie czułem się lepiej. Gorąco polecam.
Jaka to ksiazka daj lunk? I co tam pisze nie pal i po pcrzeczytaniu nie palusz?
świeta prawda z tym rzucaniem też tak miałem 2,5 roku nie paliłem i poszło w piach .Własnie przy imprezkach grilowych a co tam jednego jak zapale nic sie nie stanie i poszło na nowo .A rzuciłem wczesniej przy pomocy desmoxanu.
rzuciłem fajki w śmieszny sposób przyszedł dzień że niechciał mi sie iści do sklepu (zajechany po pracy) i poszłam spać rano wstałem z kapciem w zębach i co kawa jest :) ale niema fajek :( i mówię sobie wczoraj wytrzymałeś to dzisiaj tak samo dasz rade bez fajek...mija drugi dzień a w trzeci dzień powiedziałem sobie ciekawe ile wytrzymasz i tak sie zaczęło ... wierzcie lub nie ale tak to było mija już 2 lata prawda jest taka że wszystko dzieje się w głowie....
Rzuciłeś papierosy w wieku 18 lat?
@@Rvfichi zacząłem palić w wieku 15/16 lat zakończyłem w wieku 36lat...
A to ciśnienie nie było mocne? Mnie to ciągnie jak wół po fajki i mam obsesję jak się kończą dopiero
można rzucić palenie, ale uzależnienie pozostaje na całe życie tak samo jak z innymi "mocniejszymi" środkami , dobry materiał :)
Nieprawda
Nieprawda
@@godecja7982prawda
Prawda@@godecja7982
Nie palilem rok czasu a rzucilem wlasnie rowniez motywacja. z mysla o negatywnych skutkach palenia plus desmoxan i to podzialalo 100 proc. Ale to wlasnie glupota bylo ze jak nie pale to juz nie bede palil to sobie wyjaram jednego. I tak jeden okazjonalnie potem drugi i skonczylo sie na 3 paczkach dziennie. Ogladam ten film bo wlasnie ponownie szukam tej motywacji bo wiem ze to dziala. Dzieki.
Żucie gozdzikow kilka razy dziennie nie oraz kudzu
Ten odcinek jest wart zobaczenia.... to wszystko wyjaśnia... dziękuję...
Wyjaśnia wiele... trafiłem na kanał dla opóżnionych intelektualnie
Gdy niedługo masz maturke i zamiast czytać lektury będziesz czytał książkę jak rzucić palenie. xD
Budzisz się rano, mówisz sobie "dziś jest ten dzień" i po sprawie :) polecam wam tę zasadę dosłownie ze wszystkim.
U mnie nie działa
Gadanie nigdy nic nie dawało. To trzeba się zdobyć na wewnętrzne przekonanie że to zrobimy. Tu jest problem, bo co mi z teorii jak pod skórą czuję że ja chcę zapalić.
Ja paliłem 15 lat nie palę rok bez żadnych tabletek i innych rzeczy , tylko silna wola . Przytyłem 10 kg trochę mi z tym nie"wygodnie" ,teraz pracuje nad nadwagą ale za to zdrowszy i bogatszy
Fajnie ze opowiadasz o własnym doswiadczeniu w tak szczery i otwarty sposób. Dużo sytuacji sie pokrywa hehe Pozdrawiam 😊
Dziękuję Ci Asiu... Lecę po książkę. Jestem 3 dzień na Tabexie i palę po 3, 4 papierosy dziennie. Za 2 dni muszę przestać definitywnie. Teraz jest dobrze ale martwię się co będzie w dłuższej perspektywie. Rzucałam już 5 razy i chcę by był to ostatni raz. Zgadzam się z Tobą, że psychiczne uzależnienie jest dużo trudniejsze do pokonania niż fizyczne, dlatego pędzę po książkę... bo w niej tkwi sekret. Jeszcze raz serdecznie dziękuję za podpowiedź. Ściskam 😍🤗😀😘💚💙👍
Trzymam kciuki! Musi się udać!!!!!
@@LekcjeMilosci ... jak na razie się udaje. Wciąż nie palę. Ta książka ma moc, polecam ją wszystkim moim palącym znajomym. Niesamowite. Jeszcze raz Wielkie Dzięki 😍💙💚💝💟
Kleo Patra i jak? Palimy czy nie? Jak samopoczucie ? ☺️
Leczenie metoda BRT najskuteczniejsza. Duzej wiekszosci wystarczy 1 wizyta, w niewielkim % potrzeba maksymalnie 2 terapie.
Paliłam 34 lata.Probowalam rzucić kilkanaście razy.Jakis czas wytrzymywalam ale ostatecznie wracałam do palenia.Rzucilam palenie w momencie w którym najczęściej się sięga po papierosa.Potrzebowalam motywacji.W momencie gdy wszystko zaczęło mi się ,,Walic"jak przysłowiowy domek z kart.Kiedy wydawało mi się że już nie dam rady ze już nie podałam temu wszystkiemu.Tylko siedzieć płakać i palic i rospamietywac to co było.Postanowilam UDOWODNIĆ SAMA SOBIE ŻE JEŻELI W TYM MOMENCIE ŻYCIA RZUCĘ PALENIE TO JESTEM BARDZO SILNA PSYCHICZNIE OSOBA i poradzę sobie ze wszystkim co mi życie stawia na drodze.Udalo się w lipcu minie 2 lata jak nie zapalilam ani jednego papierosa.UDALO SIĘ I JUŻ NIGDY W ŻYCIU NIE WRÓCĘ DO TEGO NALOGU.
Jak tam papieroski?
@@92matik Juz na dobre zazegnalam ten nalog.Udalo sie.Juz minelo 4 lata jak nie pale.
Powiem wam wszystkim! Desmoxan i jeszcze jakieś Tam inne wymyślone wspomagacze żeby przestać palić, to strata pieniędzy u mnie na rok wychodziło 6tys za papierosy, wiedziałem o tym bardzo dobrze. No ale cóż paliłem dalej a co tam, przyszedł taki czas że potrzebowałem od zaraz jednej rzeczy, akurat tak się stało że musiałem czekać tydzień bo kasy tyle nie miałem, wiadomo inne wydatki.
Tak sobie powiedziałem, kurde tyle kasy idzie z dymem a tu nie mogłem tego kupić bo kasy brakowało. Rzuciłem palenie zaraz w ten sam dzień, pół paczki wyrzuciłem i do dziś zero papierosa już półtora roku 👍👍💪
Pieniądze zawszę na fajki były tak, to teraz dzień w dzień wrzucam do skarbonki po 10zł już po kosztach jak to się mówi 💪
Trzeba sobie to wsiąść do głowy, stanowczo powiedzieć ,,Nie'' już nigdy nie zapale, bo bez tego się nie da zawszę będzie ciągnąć.
Silna wola !!!!!!!!!
Pozdrawiam 😉
Ave bracie. Bez tego w temacie ani rusz 😉
Co do desmoksanu mam inne zdanie. Podczas pierwszych 5 dni, gdy zmniejszałem ilość wypalanych papierosów biorąc już tabletki, czułem się.... Nie najlepiej. Działo się to tylko po paleniu przez około 1.5h. Papieros smakował okropnie. Paliłem około paczkę dziennie, a po rozpoczęciu kuracji, momentalnie ilość ta zmniejszyła się do 3 na dzień. Po 4 dniach przestałem palić totalnie. Gdy nabierałem ochoty na "dymka" brałem tabletkę, i ochota się zmniejszała. Wg mnie desmoksan daje nam "karę" za palenie, a gdy już nie palimy, to zmniejsza chęć.
Gratuluję:)
Ja nigdy nie paliłem ale też oszczędzam kilka złotych tak jak bym palił
Przeczytałam ta książkę zajęło mi to trzy tygodnie tak bardzo bałam się końca 😅. Nie pale krótko ale dla mnie 3 wieczory z rzędu bez papierosa to i tak sukces . Chodzą dziwne myśli po głowie i nagle czasu jest za dużo ale wszystko jest kwestią psychiki .
Palenie rzuciła Recigarem. Trzeciego dnia czując zapach palonego papierosa, wymiotowałam. 4go dnia nawet nie spojrzałam na peta i nie pale juz 2 lata. Nie na wszystkich tak działa. Ubocznym objawem było ogromne wyczulenie na zapachy, nawet jedzenia. Do dziś nie piję herbaty, "pachnie" mi skisłym sianem. Dlaczego? Nie wiem. Ważne to,że nie palę po 40 latach 2 pakach dziennie.
Wow , gratuluje
Dziękuję :) Właśnie jestem w trakcie czytania książki Allena :)
Dzięki za komentarz...❤❤❤jestem na etapie rzucania....😊zszedłem do 6- 8 fajek dziennie
Też brałem desmoxan i powiem szczerze że trochę pomaga byłem trochę spokojniejszy ale i tak trzeba mieć trochę silnej woli szczerze to desmoxan działa na każdego człowieka inaczej ale warto spróbować
@Mateusz- No ja miałem deprechę po tym desmoxanie. Źle to wspominam
@@benekbenkowski6874 no być może ja lekarzem nie jestem ale jak byś miał deprechę to o rzuceniu palenia nawet byś nie chciał myśleć
Świetne do posłuchania przy papierosku, pozdrawiam.
Ty ciulu 😂
Próbowałem odstawić palenie ,biorąc cytyzynę zgodnie z instrukcją ,ale tak się nie da rzucić.Należy brać cytyzynę inaczej:gdy mam ochotę na papierosa -biorę tabletkę i daję sobie 10 minut,po 10 minutach powinna przejść ochota na papierosa.Gdy bierze się cytyzynę zgodnie z instrukcją i jednocześnie pali ,ma się zapchane receptory,i tak się nie da rzucić.Książka jak najbardziej tak!
Trzymam kciuki za Ciebie i wszystkich którzy rzucili🤞
Pozdrawiam serdecznie 🍀
Bardzo fajnie opowiadasz i ładnie się uśmiechasz pozdrawiam
Desmoxan + Książka Allena Carra + odpowiedni mindset po jej przeczytaniu = Gotowy mental do rzucania. Jeżeli w tym połączeniu tego nie rzuciłeś, spróbuj jeszcze raz za jakiś czas. To gotowe rozwiązanie.
Mimo, iz nie pale papierosow, obejrzalam z ciekawoscia. Ksiazka, ktora wspominasz przypomina mi inna ksiazke, ktora przeczytalam w tamtym roku (This naked mind) na temat zgubnego wplywu alkoholu na nasze zycie, gdzie autorka rowniez rozprawia sie z wszystkimi mitami dotyczacymi alkoholu i tlumaczy jak alkohol uzaleznia. Tak jak w twoim przypadku, ja po przeczytaniu tamtej ksiazki calkowicie przestalam siegac po alkohol. Pozdrawiam Cie Asiu serdecznie.
:-) nigdy nie palilam co prawda ja bylam.ta ktora mamie wyrzucala.papierosy,obrzydzala je itp ale ja przekonaly wnuki :-) a moze cos na podobnej zasadzie zrobisz.filmik o rzucaniu nalogu od slodyczy?:-) ja bym byla mega zainteresowana?:-)
Z alko nie ma co porównywać, przedewszystkim to substancja odurzająca i uzależnająca na tyle silnie, że jak się konkretnie łoi odstawienie z dnia na dzień może się skończyć nawet śmiercią.
Rzuciłem papierosy całkowicie kilka lat temu po ponad 20latach palenia przy użyciu desmoxanu, który jest w kapsułkach, w aptece jest też Tabax w tabletkach ale to to samo tak czy inaczej nie było żadnych problemów. Osoba, dla której pracowałem miał ten sam problem dlatego wręczyłem jej desmoxan i też przestał palić, nie polecam e papierosów bo nie wiadomo z czego są zrobione, i mogą nam szkodzić na drogi oddechowe, zęby itd. Nie polecam nikomu tabletek lub lepców nikotine. Podczas rzucania papierosów również ważne jest aby pić dużo wody. Nawet jeśli ktoś po kuracji zacznie palić to można zrobić przerwę kilka tygodni, wracając do cytyzyny. Nikotyna w małych ilościach wpływa pozytywnie na koncentrację w/g śp prof Vetulaniego. Od tytoniu jednak umiera 4 miliony ludzi rocznie na świecie.
A powiedz mi pomusz mi biore desmoxan dzis mija 1 dzuen i pale nadal, pisze ze najpozniej 5 dnia nalezy calkowicie rzucic palenie czy moge 5 dni palic a 6 rzucic? Czy ty biorac desmoxan 1 dxien 2 i 3 i 4 paliles? Prosze o odpowiedz bardzo wazne dla mnie?:(
Jesteś bardzo ładną i inteligentną kobietą
@Damian Dawiec nie poprostu kobieta na wysokim poziomie i warto to podkreślić ponieważ dzisiaj takich coraz mniej.
Kochana bardzo prawdziwy film dziękuję Ci za niego 💝
Po rzuceniu Możesz dostać depresji, nerwicy, stanów lękowych, pranoji itp. Nikt o tym nie mówi a przypadków też wiele.
Pytanie czemu w psychiatrykach nie zabierają ludzia papierosów?
Gdy się rzuca, kazdy zazwyczaj chce zmienić tryb na zdrowszy, diety sporty o człowiek czuje się gorzej niż gdy palił.
Pogubić się we własnej głowie?
Wedlog mnie warto powiedzieć o tej stronie a nie o magicznych zaletach. Mnie to dopadło, na forach jest pełno ludzi, którzy się pogubili. Rok po rzuceniu odczuwają skutki psychiczne.
Palilem 6 lat rzuciłem, czułem się źle i nieswojo. Po 3 miesiącach zalamanie nerwowe, poczułem, że coś jest nie tak. Wolę mieć chore płuca niż chora głowę i być w gronie ludzi, którzy w depresji sami strzelili w łeb.
Wiadomo, nie każdego to dotknie, ale ja nigdy o czymś takim wcześniej nie słyszałem, jakbym znał ryzyko to podszedł do tego inaczej.
(nie miałem nigdy problemów z psychika ani depresji)
Jeśli ty masz, to większość psychiatrów ci powie, że masz nie rzucać.
Dokładnie.Mi sie udało rzucic ale musialem przejść i jeszcze przechodze(codziennie walcze) z tym wszystkim co opisaleś
@@AIRMAX327 jak dlugo nie palisz ?
@@DrKnow186 prawie pół roku
@@AIRMAX327 współczuje, ja wróciłem i czuje sie dobrze, chociaz i tak z inną swiadomością patrze na swiat. Moze kiedys podejme ponowną próbe. nie wiem dzieki za odpowiedz :) trzymaj sie
@@DrKnow186 Pozdrawiam i walcze dalej
Nie paliłem miesiąc i byłem na etapie " jestem już wolny,"mogę zapalić jednego imprezowego papierosa, po kilku dniach znowu impreza i znów jeden papieros bo przecież jestem wolny, na drugi dzień a kupie sobie paczkę, zapale tylko jednego ale żeby mieć następny raz na imprezie...i co ta paczka spowodowała, że wróciłem do palenia jak wcześniej. Chce podjąć kolejną próbę na dniach, mam nadzieje, że własne doświadczenie spowoduje, że uwolnię się od tego nałogu.
I jak? Udał się?
I jak palisz?
nie zapaliłem nigdy, ale bardzo ciekawi mnie tematyka uzależnień
moim przypadku jest to internet, ale ja wiem że z tym wygram
trzymajcie za mnie kciuki, ja trzymam za was :)
Super materiał, dziękuję bardzo ❤
Wedlug mnie papierosy elektroniczne totalnie nie zastepuja zwyklych, nie niweluja glodu nikotynowego. Palac je czulam sie mniej wiecej tak jak alkoholik pijacy piwo bezalkoholowe :) ale oczywiscie na pewno zalezy to od czlowieka, moze tez od konkretnych liquidow
Świetny film 😊❤
Najskuteczniejsza metoda to nie palić. Dziękuję
Super materiał, rzucam chyba z piąty raz i zawsze się udawało. Teraz jest 3 miesiąc i znowu się zaczyna, może ten film mi coś wyośli albo przeczytam tą książkę bo sam nie wiem dlaczego tak dobrze szło a teraz znowu zaczynam szukać wymówek. Pozdrawiam
Dziękuję. Bardzo dobry odcinek. Proponuję zamiast tabletek babkę okrogłolistną. Pozdrawiam.
Super film:) dziękuje i pozdrawiam
Jesteś niesamowita. Dziękuję
Bardzo mądry materiał i daje do myślenia, też chcę rzucić dlatego obejrzałem... Trzymam kciuki za Ciebie !!
Udało się rzucić?
@@peziut Na razie ciężko powiedzieć, materiał dał do myślenia i przestałem palić, jest to parę dni.... zobaczymy jak się sprawa rozwinie ale podczas tego czasu warto mieć coś co wspiera w tym, coś co angażuje w to, szkoda zdrowia taka prawda a wszystko drożeje , daję radę i mam nadzieję że tak będzie dalej, w chwilach słabości polecam osoby motywujące dalej do tego , kanały na YT oraz samo nastawienie i wewnętrzne przekonanie :) powinno się udać i siłą wewnętrzna jest do tego ( 7 lat palę o i o te 7 lat uważam że za dużo ) tak samo Panu życzę żeby się udało... najważniejsze aby w momencie strasu, zdenerwowania, czymś co przytłoczy nie uciekać się do papierosów i traktować to jako wymówkę że po tym jest lepiej...
też polecam Allen Carr - łatwy sposób na rzucenie palenia. Cytyzyna jest bardzo toksyczna ale warto spróbować jak nic innego nie pomaga.
Po tej książce już 10 lat nie palimy. To jest najlepsza metoda na rzucenie palenia na świecie! Pomyśl tylko - 95% skuteczności a wystarczy ją przeczytać do końca! A to, że się chudnie po rzuceniu to już w ogóle fenomen! Mega sprawa!
Moja mama i obu dziadków paliło. Ja świadomy już ryzyka postanowiłem nie popełniać ich błędów i nigdy nawet nie próbowałem palić papierosów. Podobnie z alkoholem, którego też nigdy nie piłem. Mama w końcu rzuciła palenie, po chorobie. W dzisiejszych czasach tylko nie świadomi ludzie patrzą z podziwem na palaczy, których trzeba przeganiać jak chuliganów. Z ciekawości też czytałem tą książkę. Jedyna jaką czytałem od dłuższego czasu. Motywacją do rzucenia palenia przez rodziców znajomej były narodziny wnuczka.
Tylko chęć rzucenia i silna wola i nie pale
Ja pale od 14 roku życia miałam przerwę ponad 2 letnią przez ciążę i karmienie
Drugi syn mnie styral psychicznie 😂 i zaczęłam mój mąż też zaczął pić i palić i poszło i już pale 5lat 😢
Bardzo dziękuję za podzielenie się swoim doświadczeniem i pozdrawiam
ja pale i nie mam motywacji zeby rzucic palenie na zawsze,bo mi sie to podoba,,ale mam motywacje zeby nie palic co roku od srody popielcowej do sniadania wielkanocnego,czyli cały post(8 tygodni) , wydaje mi sie ze jakies wspomagacze typu desmoksan są gorsze jak samo palenie,(nigdy nie probowałem) mi bardzo pomaga zeby nie palic miec gdzies w zasiegu ręki,np w domu,w samochodzie najlepiej 3 paczki papierosow ,(nie napoczęte oczywiscie) i mysl ze zapale jeszcze sobie po jakims czasie a pozniej mozna stwierdzic ze jednak nie zapale:) bo dobrze wiem z własnego doswiadczenia ze po 2 miesiącach nie palenia łatwo juz powiedziec ze jednak nie chce juz palic, i chyba kiedys tak zrobie.Ale zeby cały post nie palic to jest dla mnie bardzo wazne,w tym roku postanowiłem zacząc od poniedziałku , w niedziele sie prrzygotowałem ,kupiłem 3 paczki zeby gdzies sobie były schowane i jak do tej pory idzie mi bardzo dobrze , lubie tą walke :) co roku czuje ze jakos po 2tygodniu moj nałog troche wymięka i zaczyna odpuszczac.
Gdzie i jak można zdobyć tę ksiąźkę?wypożyczyć, kupić? Byłabym wdzięczna za informację.
Audioteka pl tam jest jako audiobook. Czyta śp. Jerzy Stuhr.
Dzięki motywacji i tej książce rzuciłam palenie na 8 miesięcy :D potem znowu zaczęło się od stresu i przez ten „jeden” papierosek mimo ze właśnie tez mi nie smakowało. Pułapka tylko 1 papieroska….
Dopiero nie pale od wczoraj. Jest po poludniu. A juz mi sie we lbie kreci i nie wiem czy dam rade, ale chuj, jak nie stwierdze, ze zdycham, mam drgawki i krew mi leci z nosa to wytrzymam i nie zapale. Tak wiem najgirszy jest 1 dzien. To jak kac.
Ja wczoraj wypaliłem ostatniego papierosa dzięki tej książce, będę co jakiś czas pisał czy palę, czy nie.
I jak palisz?
@@bezimenny9789 nie palę od ponad miesiąca, ta książka serio pomogła.
I jak ?
@@Vertexbratek Szczerze mówiąc wróciłem do palenia po dwóch miesiącach. Jednak wole palić bo jak nie paliłem to ciągnęło mnie do alkoholu i zdarzało mi się podjadać.
@@Adnemso aha :(
@SoSpecial a co jeżeli ja zacząłem palić w momencie, gdy lekarze nie potrafili zdiagnozować co mi siedzi w płucach (silny kaszel do bezdechu) po 3 miesiącach brania lekarstw, które nie pomagały, stojąc jako bierny palacz kaszel znikł. Zacząłem wtedy palić i po kilku miesiącach popadłem w nałóg. W filmie porównujesz do byłego zwiazku co ja mam powiedziec
Prowadząca jest Boska, już nie palę ;)
To jest cos co bardzo malo osob ma z nas.Ona jest kochana osoba w wieku mojej kochanej Coreczki.Az mi nie wierzyc ze moja Coreczka ma tez problem.
Najlepsza motywacja do nie palenia jaką w życiu widziałem. Bardzo dziękuję za przypomnienie o książce. Nigdy jej nie przeczytałem do końca. Dzięki Pani na pewno to zrobię. Mega materiał. Dzięki i pozdrawiam
Asiu uświadomiłaś mi, że gdybym została z moim pierwszym chłopakiem, taką pierwszą wielką miłością, to pewnie też bym zaczęła palić. On kopcił jak smok, a przy mnie chciał robić lepsze wrażenie paląc smakowe, które trochę lepiej pachniały... Dobrze, że mnie rzucił po kilku miesiącach, bo bym teraz była uzależniona :) Same plusy z rozpadu tego związku xD
A gadałaś z facetem otwarcie że ci palenie przeszkadza na dobrą sprawę ? Czy dobra mina do złej gry i narzekanie w głowie jak to dziewczyny maja w zwyczaju 😏?
szczurNocny poczułam się jakbym dostała radę „włącz i wyłącz komputer”... xD
@@procarlska4298 Co dziwnego w moim w moim pytaniu ? Ok...od innej mańki, PROSTSZEJ wtedy : Chciałaś zacząć palić ( i może nawet "okazjonalnie" zaczęłaś ) by na swój "mentalny sposób" być bliżej "wielkiej miłości" ? Poza tym jak możesz o WIELKIEJ MIŁOŚCI gdy z rozpadu związku SAME PLUSY a ŻADNYCH MINUSÓW ( nawet na "psyche" ) 😏 ? Coś mi toto na chłopski rozum nie pasuje nygusie mały 😁😉
A ja nie rozumiem pytania? Dlaczego mnie obrażasz i nazywasz nygusem? Poza tym komentarz był skierowany do Autorki filmiku, a nie jakiegoś randomka internetowego, który nie zna mnie i historii mojego związku. Na pewno nie mam zamiaru jej tutaj pisać, a sugerowanie mi, że moje myślenie jest prostolinijne i nie próbuję rozwiązywać problemów w związku, to jest bardzo niedojrzałe podejście.
@@procarlska4298 NA PEWNO 😏? Bo ja po stylu wypowiedzi widzę to zupełnie inaczej . Poza tym witamy na na Karai...Internecie dziewczyno 😁. Tutaj WSZYSTKO co powiesz i opublikujesz dla ogółu może zostać poddane PEŁNEMU "spectrum" ocen przez KAŻDEGO 🙂 Trochę jak rozmowa z drugą osobą na przystanku pełnym ludzi, lub innym zatłoczonym miejscu. W tym wypadku, może z mniejszym prawdopodobieństwem, ale tez każdy dookoła jak będzie miał taką "fantazje" może wejść do rozmowy. Na przyszłość radze pamiętać o tej zasadzie jak tak "bolą" stwierdzenia randomowej osoby 😉 Pozdrawiam ✌😄😉
Ja właśnie lubię palić.Wcale nie muszę mieć papierosów.Gdy zabraknie mi np. wieczorem to jak mi się nie chce to nie idę.Idę dopiero rano. I moim zdaniem nikotyna nie jest najgorszym narkotykiem. Jeżeli palacz odstawi papierosy i nie mógłby zapalić,to nie zagraża to jego życiu,a alkohol jest najgorszy bo jak pijakowi nie dasz alkoholu to sie przekręci.
Co ty za głupoty gadasz ? Przez papierosy umierają rocznie miliony ludzi. Co z tego że z rana musisz iść a nie wieczorem? Ale idziesz i tak do tego sklepu, żeby kupić , to też jest uzależnienie. Alkohol i papierosy na równi wyniszczają organizm ,tylko w inny sposób.
Alkohol zaczyna niszczyć od razu, co łatwo poczuć chociażby przy okazji kaca. Fajki wyniszczają pomału, czasem i kilkadziesiąt lat, ale jak uderzą to często jest już za późno.
Po 30 roku życia nie wierzę że masz tyle lat! Wyglądasz o wiele młodziej:) Ale dobrze palę po rozstaniu, a nie paliłam z 2 lata. Mam 25 lat czyli jeszcze mogę popalić do 30:d
Uwielbiam Cię oglądać Asiu!💕
Miałem tak samo z tym wracaniem się po papierosy. Jak miałem zapalic podczas drogi to nie było opcji żebym nie zapalił.
Jak się nazywa ta książka i kto jest autorem?
Ja po 12 latach zaczołem znowu palic teraz znowu nie palę metodą Allana
Czego kobiety nie zrobią dla "miłość": nauczą się palić i oduczą 😉
Dziękuję. Jutro znów to oglądę.ZK
Audioteka pl. Allan Carr. Easy Way. Czyta śp. Jerzy Stuhr.
Kanał w punkt! Mówisz idealnie! 👌
A co z waga? Czy przybralas na wadze?
Palilam papierosy 10lat i przeszlam na epapierosy i pale je od 6 lat (zwyklych w ogole) dzisiaj jest czwarty dzien walki z nalogiem, chce rzucic, mialam chwile slabosci i zaciagnelam sie 4 razy:( ale wiem, ze dam rade. Tylko wlasnie martwi mnie kwestia wagi. Nie podjadam, tutaj mam silna wole (conajwyzej mietowki bez cukru zeby 'oszukac sie', ze to epet), trzymam dietę, ruszam się, ale juz odczuwam zaparcia i martwie sie o wage...
Ja nie palę od stycznia 2008 i będąc szczerym cały czas mnie ciągnie. Niestety zdrowie mi nie pozwala na powrót. Pozdrawiam wszystkich palących i niepalących🚬🚭
Nie wracaj to syf
najskuteczniejsza metoda to psychologiczna- ja oglądałam filmy Reset 33 zrobiłam cały kurs i rzuciłam palenie ot tak, a wcześniej myślałam że to niemożliwe
Jestem w trakcie zucania, już 2dzien bez papierosów. Bez żadnych tabletek.. tylko siła woli.
Ale ciężko jest.. oj ciężko. Ale sam radę 🙃!
I jak palisz?
SUPER -MOJA MOTYWACJA znów walczę
Dziekuje❤
Dziś sięgnę po książkę, ktora na mnie czeka od miesiaca
Mam to samo ..książka leży dluugo
Elektroniczny papieros nie zastępuje nikotyny :P Ba, dostarczana jest często nieświadomie w jeszcze większych ilościach
Posiadanie zaplecza finansowego bardzo pomaga w walce z tym nałogiem. Sam jestem dłużnikiem i wiem że wtedy jest ciężko.
Pierwszy i po raz ostatni spróbowałem w wieku 16 lat - dusiło mnie to i przez kolejne 20 lat już nie korciło mnie ponownie próbować
Najlepiej nigdy nie zacząć- dajesz swojemu 4-5 letniemu dziecku "papieroska" żeby sobie zapaliło. Zakrztusi się, zzielenieje, może zerzyga ale nigdy więcej nie zapali.
Zdziwiłbyś się, ja zaksztusić może się nie zaksztusiłem ale zzieleniałem i porzygałem (klubowe bez filtra XD), a jakoś teraz pale.
Choć z drugiej strony szwagra wyleczyłem z papierosów raz na zawsze. Niby rzucił, ale jak wypił lubił sobie podpalać. Pewnego razu pojechałem ze szwagrem coś załatwić, Ukraińcowi zjebała się na drodze ciężarówka pomogliśmy mu, w ramach wdzięczności dał nam 2 kartony l&m. Musieliśmy czekać w hotelu do drugiego dnia by otworzyli firme i takie tam, no i wiadomo 2 Polaków na wyjeździe to i mają radę jak zabić nude- wóda, wóda i jeszcze raz wóda. Pijemy i w pewnym momencie klasycznie szwagier do mnie "daj zapalić" dałem mu papierosa, później drugiego, później powiedział że ode mnie nie będzie brał bo ma swoje i otworzył paczkę od tego Ukraińca. Przez jakieś 2-3 godziny spalił ją całą. Nie mógł spać, rzygał całą noc, rano też. Ogólnie na drugi dzień mówił że tak hujowo się jeszcze nigdy w życiu nie czuł. Od tamtej pory nie tknął papierosa XD
Mega idiotyczny sposób, dziś palę, w wieku 6 lat mama zmusiła mnie do wypalenia 2, bo bawiłem się dymem w pokoju gdzie jaraly z sąsiadką : "to teraz ja cie oduczę" gówno prawda 😠 nie róbcie tego dzieciom idioci.
Bio zawsze rzucam pety nigdy nie gasze w popielniczce wtedy dopiero śmierdzi..Ale zawsze można umyć ręce a z Tobą nie zamierzam się całować także możesz przekazać to osobie bliskiej twojemu sercu
Zamierzam właśnie rzucić palenie. Twój filmik dał mi jeszcze większą motywację by to zrobić skutecznie :)
I jak ?;D
Dobrze wszystko odpowiadasz w tym filmie miałem podobnie jak ty
Dziękuję Ci.❤❤❤
Nie palisz od 2 ale ile palilas? Bo jak sie pali 18 lat to chyba nie jest tak latwo rzucic ...
Nawet po 50 latach palenia da się rzucić palenie z dnia na dzień
@@jahsusalaiis7992 mojej mamie lekarz odradzil. Organizm dostaje szoku i wariuje. Zaslabla. Palila 50 lat. Takze 18 tez juz jest jakims nie krotkims odcinkiem czasu... nie jest mi latwo oj nie jest.
Polecam przeczytać książkę Allena cara " prosta metoda jak rzucić palenie".
Suuupeeer,szczere wyznanie, suuupeeer zachęta.
Mega. Wlasnie jestem w procesie rzucania. Co za ..ujowy nalog. A jednoczesnie laze wszedzie i szukam co by tu i gdzie zajarac. Niewolnictwo w czystej postaci i mam tego szczerze dosc.
Bo logiczne jest to, że Ty nie chcesz palić, bo nie jesteś Żywiołem Ognia i w swoim systemie komòrkowym nie masz tego Żywiołu,trzeba wiedzieć co jest czyje, nie można wszystkiego ksobnie sobie przywłaszczać.
Takie cuda to tylko w naszym kraju największą iść zakładów karnych zakładów poprawczych i schronisk i nowoczesna terapia idwyjowa uzależnionych od dopalaczy . I to się nazywa normalne państwo 😃