Katastrofy morskie. Kraków.
HTML-код
- Опубликовано: 20 авг 2023
- #KatastrofyMorskie, #PodcastHistoryczny, #Kraków
Dokładnie co do dnia, w dwa lata po podniesieniu polskiej bandery, parowiec Kraków został zmiażdżony przez lód...
Link do podcastu o pechowych "ptaszkach": • Katastrofy Morskie. Pe...
Mój drugi kanał pt. "Historie niezwykłe", możecie obejrzeć tutaj:
www.youtube.com/@historieniez...
Kpt. Borchardt opisywał zmagania raczkującej polskiej żeglugi z brakiem terminologii i post trójzaborowymi standardami.
Bardzo dziękuję za kolejną opowieść.
Świetny materiał. Świetna robota. Swoją drogą, liczenie w traktacie wersalskim. Półwyspu Helskiego " na około" i zatoki Puckiej jako dostęp do morza. To jak powiedzieć komuś, " masz tu stówę, po jednej i drugiej stronie banknotu masz sto. To razem, dwieście a jak przyłożysz do lustra. To mawet trzysta będzie"
Jak pionowo - to nawet cztery stówki...
Wróciłem z roweru i jest nowy odcinek...kolacja i trwaj wiecznie chwilo
Podkład muzyczny - genialny...!
Kiedy miesiąc temu trafiłem na te podcasty nie sądziłem, że wysłucham wszystkich po kolei... Od teraz jestem na bieżąco...
W tym mogłem sobie pozwolić na nieco lżejszy podkład - bo nie było ofiar. Ale - niestety - nie zawsze tak jest, że mogę podłożyć jazz...
racja,ja słucham od najstarszych ,jak audycji
Bardzo ciekawa historia, i jest powód by wybrać się do Muzeum Morskiego w Gdańsku .
Jak zawszę super przedstawiona historia pozdrawiam serdecznie oglądających i prowadzącego 👏👏👏👍
Coś wspaniałego po szlaku w górach
Kawał Dobrej Roboty 🎧🎧🎧💪
Rewelacyjny materiał. Dziękuję
super
Dziękuję za jak zawsze znakomity film!!! Dziwnie dziś brzmią niektóre aspekty historii dawnych czasów jak na przykład ten , że szejk Arabii Saudyjskiej ówcześnie był w stanie podarować jedynie kilka owiec...
Mróz i pola lodowe, przy dzisiejszych temperaturach (przynajmniej tutaj gdzie jestem) mają swój nieodparty urok...
Szkoda statku, ale dobrze, że obyło się bez ofiar.
Vitaj Vito! Dziękuję za piękną, trochę nostalgiczną opowieść. Chciałoby się zapytać : co teraz pozostało z Polskiej Marynarki Handlowej i Floty Połowów Dalekomorskich? Że o Marynarce Wojennej nie wspomnę. Pozdrawiam mocno!
Jestem pozdro z Gotenhafen. Dzieki Vito
Słuchanie kolejnych odcinków to miód dla moich uszu. Kawka,fotel i odpływamy. Choć najczęściej końce wypraw są tragiczne😢
Oj tam, oj tam... Dziś obyło się bez ofiar...
Uśmiechnąłem się - bo mam taką katastrofę, w której jedyną ofiarą był... kot.
Oj... To może być wpłynienie na minę morską.
Pan Gregor z "Morskich opowieści" z racji atrybutów w tle...
Dziękuję za Pańską pracę za zaangarzowanie i rozpieszczanie nas swoją wiedzą. Bardzo trudno jest znaleźć tak wartościowy historyczny kanał. Dziękuję i z niecierpliwością czekam na kolejne.
@@piotrgouszewicz7079 No wiem że u niego kot łapką macha w tle...
No niestety... Ja kotów nie lubię i na dodatek tępię koty sąsiadki, które sobie w moich kwiatach kuwetę zrobiły.
A tego kota na pokładzie tonącego statku nie ja zostawiłem... ;)
Dziękuje i Pozdrawiam
Dziękuję
Ciekawe a nawet fascynujące :)
Wito, kochany, spać bez Ciebie nie mogę...
David kochany... podłogę robię. Jestem zjechany jak koń po westernie. Ale dziś i jutro biorę wolne od prac fizycznych, więc pewnie cos powstanie. Na obu kanałach.
Zakochałem się w tym kanale!
Pominąwszy najwyższą wartość merytoryczną, to te filmy są jakieś takie... uspokajające... ;)
Zawsze zostawiam je sobie na koniec - jak już obejrzę większość tych jutubowych pierdoletów i mi żyłka pulsuje, to te Twoje filmy mnie koją do snu.
Bo nawet jak mówisz, że tylu a tylu się utonęło, to jakoś tak to mówisz, że nawet im trochę zazdroszczę... ;)
Pozdrawiam! ;)
Może powinienem czytać... bajki na dobranoc?
@@katastrofymorskie Stary - czytaj co tam tylko chcesz! :)
Byle więcej i więcej!
A tak na poważnie - subskrybuję ponad 120 kanałów i staram się na bieżąco oglądać.
Ale takich kanałów gdzie nie ma żadnych "hejterów", to jest jak na lekarstwo!
Brawo Ty!
Tu akurat nic nie żartuję!
Sam zresztą wiesz o co chodzi ;)
Rób nam dalej tak dobrze jak tylko potrafisz, i jak długo będziesz miał ochotę!
Z góry dziękuję! ;)))
Miło się słucha
Zakłady Hipolita Cegielskiego w Poznaniu budowały licencyjne silniki Sulzer, nie była to polska myśli techniczna. Niestety źle wspominam te silniki. O wiele lepsze wydawały się silniki duńskie Burmeister & Wain.
👍
To jak płyneły oba jeden za drugim to była Wisła Kraków :-)
Pzdr.
Jak zawsze fajny odcinek. Mógł by Pan zrobić też odcinek o HMHS Britannic?
Britanic jest na liście. Będzie na pewno - ale kiedy? - nie wiem. Robię jeden podcast tygodniowo (dwa właściwie - bo drugi na "Historie niezwykłe") - a to chyba już kres moich możliwości (czasowych).
@@katastrofymorskiew takim razie poczekam cierpliwie 🙂
😂😂😂😂😂ooo dobranocka
Obecnie w Marynarce Wojennej służy okręt transportowo-minowy (faktycznie desantowy) ORP Kraków projektu 767 Lublin. Bardzo fajne okręty, ale zupełnie nieprzydatne krajowi bez piechoty morskiej.
Tak, wiem o istnieniu tej jednostki. Widziałem nawet fotoreportaż z jakiejś uroczystości na pokładzie. Ale nie chciałem zbytnio rozbudowywać podcastu o wątki, które niewiele wnoszą.
@@katastrofymorskie Sporo narobiłem się na tym okręcie, gdy stał w remoncie. Zwiedziłem wszystko od zęz po czubek masztu. To bardzo dobry projekt w klasie okrętów desantowych, można je nawet łączyć szeregowo dziób-rufa i stworzyć długie molo. Wadą jest uzbrojenie przeciwlotnicze, a właściwie jego brak. Cztery Wróble to żadna ochrona dla okrętu mającego przecież działać na wodach nieprzyjaciela. To jednak bez znaczenia, bo i tak nie posiadamy sił morskodesantowych.
@@Krzysztof-BodkeWierze w to co mówisz. Marynarka wojenna do dla mnie zupełnie obca bajka.
@@Krzysztof-BodkePanie Krzysztofie. Może i wiedzę na temat okrętów pan ma ze względu na Pana wykonywany zawód ale na temat wojsk desantu morskiego żadnej. Np. Formoza. Marynarka wojenna. Grom. Agat. Nil
@@grzegorzczarnik2526 Wymienione przez Pana jednostki nie są wojskami desantowymi. Zdolność do desantu i działania w środowisku morskim nie czyni ich jeszcze piechotą morską. Oni nie są nawet wojskami powietrznodesantowymi, choć desant powietrzny mają opracowany do perfekcji. Te pojęcia są mocno ugruntowane w nomenklaturze wojskowej. Wiem co mówię.
W sumie ciekawi mnie historia Gdyni w czasie okupacji niemieckiej.
Czołgiem 😉
Będzie kiedyś film o katastrofie gustloffa?
Tak. I to już bardzo niedługo. Mam już zgromadzoną literaturę na ten temat.
@@katastrofymorskie 😁😁😁😁
@@katastrofymorskie Pana kanał jest moim najlepszym odkryciem w tym miesiącu.
+
Więc był Nowotny i Nawrotny? Wypowiadasz oba te nazwiska.
Nowotny. Bogumił Nowotny. Jeśli gdzieś było inaczej - było to przejęzyczenie.
Czy naprawdę na przebieg katastrofy miało jakiekolwiek znaczenie, czy nazywał się Nowotny, Nawrotny czy Brzęczyszczykiewicz? Nie czepiasz się aby nieistotnych szczegółów? Ty nigdy w życiu się nie przejęzyczyłeś?
Ten podkład muzyczny jazz usypiam 😅😴😴😴
Więcej ilustracji, fotografi, chociażby wygląd tej bandery, wygląd statku, członków załogi, a mniej tego magnetofonu. Chyba można by to zrobić lepiej.
Jeśli uważasz że można było zrobić lepiej - to zrób.
W sieci są dwie fotografie Krakowa. Może dlatego że chłopakom na mrozie rozładowały się baterie w telefonach?
Weź się proszę ogarnij...
Norwedzy a nie Norwegowie.
Obie formy są poprawne. Forma Norwegowie używana jest nawet częściej.
Witam serdecznie pozdrawiam z opolskiego