6 objawów, które świadczą o tym, że możesz mieć problem | 7 metrów pod ziemią

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 7 фев 2024
  • Gościem odcinka jest terapeuta uzależnień Tomasz Janiczek, który sam przez 11 lat zmagał się z uzależnieniem od amfetaminy.
    - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
    Mój Instagram: / rafal_gebura
    Mój Facebook: / 7metrowpodziemia
    Mój TikTok: / rafal_gebura
    Moja książka: alt.pl/sklep/otworz-oczy-rafa...
    Współpraca komercyjna: rafalgebura.com | management.rafal.gebura@gmail.com
    - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
    „7 metrów pod ziemią” w formie podcastów:
    🎙Spotify 👉 spoti.fi/2UsCz7w
    🎙Apple Podcasts 👉 apple.co/2Ksv7ER
    - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
    „7 metrów pod ziemią” to internetowe wywiady o tematyce społecznej. Zaciszna atmosfera garażu sprawia, że rozmówcy wyznają prawdę, na którą nie zdobyliby się w telewizyjnym studiu. Rozmawia Rafał Gębura.
    🎥 Wideo: Grzegorz Skonecki
    🎵 Oprawa muzyczna: Nice Guys Studio
    🎞 Produkcja: Press Play

Комментарии • 315

  • @Arozonic10
    @Arozonic10 3 месяца назад +248

    Sam jestem alkoholikiem, spędziłem 2 miesiące w ośrodku w Legnicy i stwierdzam że terapia to najlepsza decyzja w moim życiu, jestem od roku trzeźwy i jestem z siebie dumny 👌

    • @paulinapizon4281
      @paulinapizon4281 3 месяца назад +10

      Gratuluje i wytrwalosci zycze✨️✨️✨️

    • @benekbenkowski6874
      @benekbenkowski6874 3 месяца назад +23

      @Arozonic10- Nie, nie jesteś już alkoholikiem, od roku już nie pijesz. Nie wiem kto wymyślił kiedyś tą głupotę, że alkoholikiem/palaczem/narkomanem jest się do końca życia. Dobrze to wyjaśnił Robert Rutkowski w jednym z wywiadów (swoją drogą polecam jego wywiady i filmy). Co najwyżej można powiedzieć, że jesteś: "Osobą, która musi się pilnować aby do tego nie wrócić", ale alkoholikiem już nie jesteś.

    • @sandihe6086
      @sandihe6086 3 месяца назад +7

      dobrze zrobiles moj exs zmarl 4 miesiace temu,byl alkocholikiem nie poradzil sobie za dlugo pil ,im dluzej pijesz tym trudniej odstawic,zycze ci wytrwalosci

    • @Nefglarien
      @Nefglarien 3 месяца назад +10

      @@benekbenkowski6874 Weź nie gadaj głupot!!! Alkoholikiem, narkomanem i generalnie jest się do końca życia, bo już nigdy nie można zażyć nawet odrobinę danej substancji lub zachowania (jeśli mówimy o nałogu behawioralnym). NIGDY, NIC!!!

    • @benekbenkowski6874
      @benekbenkowski6874 3 месяца назад +16

      @@Nefglarien Sorry, ale to Ty gadasz głupotę. Nie można zażywać bo się łatwo wróci, prawda. Ale jeśli już nie bierzesz to już przestajesz być alkoholikiem/narkomanem. Nie jesteś alkoholikiem tylko co najwyżej byłym alkoholikiem. Tak samo z paleniem papierosów. Na logikę... Jeśli ktoś skończył z paleniem 15 lat temu to można go nazywać palaczem? On już nie jest żadnym palaczem bo palacz PALI papierosy. On jest byłym palaczem. I musi się oczywiście pilnować bo jeśli kiedyś z głupoty zapali to możliwe, że do tego wróci. Ale póki co jest osobą niepalącą.

  • @mariaT222
    @mariaT222 2 месяца назад +61

    Byłam uzależniona od amfetaminy trzy lata. Może wydawać się krótko ale to był najgorszy okres mojego życia. Toksyczne osoby, toksyczne środowisko. To co robiłam ze sobą było okropne. Kiedy zdałam sobie sprawę gdzie się znajduje po najdłuższym ciągu w jakim byłam. Cpalam fetę bez przerwy trzy miesiące, schudłam 30 kilo. Żeby wstać musialam walnąć kreskę. Na ostatniej imprezie na której byłam chciałam wziąć jak najwięcej żeby ze sobą skończyć, bo nie widziałam przyszłości ani możliwości żeby z tego wyjść. Prawie przedawkowałam, noc spędziłam leżąc na kafelkach w łazience ciągle mierząc sobie puls, trzęsąc się, ze schizami w głowie, mając halucynacje od wcześniejszego nie spania trzy dni. Wtedy doszło do mnie ze faktycznie mam problem i ja tak nie chce dłużej żyć. Nie chce znać tych ludzi z którymi to robię. Przejmowaliśmy się tylko dragami, niczym innym. Wpadłam w to chwilę przed 17 urodzinami, ale zioło zaczęłam palić dwa lata wcześniej. Na początku wiadomo, było fajnie. Fajne imprezy, nowi ludzie, nowe kontakty. Byłam najmłodsza i cieszyłam się że spędzam czas z ludźmi którzy mają zajebiste rozkminy na temat życia, czułam się akceptowana. Problem narastał, z każdym rokiem znania ich czułam że coś nie gra, że to nie w porządku jak się do siebie czasem odzywamy, jak popieprzone akcje dzieją się wokół mnie, że zawalam edukacje, ale wywalałam to z głowy kolejną kreską i lykiem wódki, popalając blantem. Chciałam wywalić z głowy wszystko co złe. Po tym jak prawie umarłam, zdałam sobie sprawę że ej, ja chce żyć. Chcę zmienić swoje życie, zacząć od nowa, jakoś spróbować. Powiedziałam sobie ze albo przestaje w tym momencie, leżąc na tej podłodze z tętnem jak u geparda i halunami, albo idę na odwyk. Zrobiłam detox. Pierwsze trzy tygodnie były najgorsze. Rzygałam, ciągle się trzęsłam, chciałam się poddać, chciałam wziąć. Przez pierwszy tydzień wszystko mnie bolało. Czułam jakby ktoś chciał wyszarpać mi żyły, jakby były strunami i ktoś by mi na nich grał. Miałam szczękościski, dwa rozwalone zęby do leczenia kanałowego od brania (ledwo udało się zrobić tak żeby nie były wyrwane). Pociłam się, śmierdziałam i chciałam się umyć, ale nie miałam siły. Wychodziłam rano z domu, nie szlam do szkoły i szlam do lasu żeby tam siedzieć i dać radę, z dala od ludzi. Było mi wstyd, bo nie chciałam iść na odwyk, nie chciałam robić tego mamie. Cały ten syf wychodził ze mnie 6 miesięcy, a raczej dopiero po tym czasie poczułam jakby chemia w mózgu się odbudowała. Okazało się że życie na trzeźwo i własne demony mogą być do pokonania. Byłam na tyle silna że wyszłam z tego sama, nie biorę już rok i 3 miesiące z czego jestem cholernie dumna. Jednak lepiej iść na detox do szpitala, lepiej zgłosić się do ośrodka, bo to co ja zrobiłam mogło się skończyć źle. Gdybym do tego wróciła i wzięła sporo na raz wiedząc że wcześniej miałam tolerancję, serce by mi stanęło.
    W skrócie moja historia. Opowiadam o niej, nie wstydzę się że byłam wtedy ludzkim śmieciem, bo może kiedyś dzięki temu, uświadomię kogoś że może znaleźć w sobie siłę i przestać.
    Dzięki za ten wywiad ❤

    • @darikap7886
      @darikap7886 Месяц назад +2

      Wow! Samemu robić detox i odwyk- musisz być mega silna osobą! Szacun!
      I gratuluję odzyskania życia!👏

    • @djdap8395
      @djdap8395 Месяц назад +2

      Ogromny szacunek !

    • @susan025bugug6
      @susan025bugug6 24 дня назад +1

      No niezle ale 3 doby to n8e jest jakis hardcore.... za to pewnie seks byl fajny co? Jestem ciekawy na co pozwolilas znajomym. Co robilas ze swoim cialem

    • @AreaNeraTV
      @AreaNeraTV 23 дня назад +3

      @@susan025bugug6 chamski komentarz, żenada

    • @krzysiekwilinski4133
      @krzysiekwilinski4133 22 дня назад

      @@AreaNeraTV nawet nie tyle chamski co poprostu zenujacy. intelektualne dno, nizej sie nie da

  • @robertdeniro2348
    @robertdeniro2348 2 месяца назад +43

    165 dni trzeźwy. Pozdrawiam wszystkich trzeźwiejących. Dzięki za ten materiał.

  • @Nefglarien
    @Nefglarien 3 месяца назад +40

    No i to jest dobra tematyka, a nie o jakiejś tam striptizerce, co mi się non stop pokazywało w reklamach. Uzależnienie od social mediów czy pornografii też istnieje, niestety mało się o tym mówi, a wśród młodych osób zaczyna zbierać żniwo większe niż narkotyki czy alkohol.

  • @aniszia
    @aniszia 3 месяца назад +69

    Bardzo potrzebny temat, świetna rozmowa. ❤ Takie wywiady powinni już w liceach włączać młodzieży. Żeby mieli wiedzę jak to wygląda, żeby mogli w swoich głowach znaleźć przykłady takich osób w rodzinie, w otoczeniu, nabrać swiadomości.

  • @givo6091
    @givo6091 2 месяца назад +13

    Mój brat zmagał się z alkoholizmem, umarł 2 lata temu w wieku 41 lat. Nie pijcie, walczcie o siebie, nie warto pić. Nie zaczynajcie pić, gdy macie problemy. Alkohol nigdy nie rozwiąże żadnego problemu! Alkohol pogłębi problem. Nie wiem jakim cudem alkohol można kupić w każdym sklepie, cholerna trucizna, która uzależnia i zabija. I jeszcze te reklamy, sportowi sponsorzy to w dużej mierze producenci alkoholu, a piwko to napój narodowy. Cieszę się Rafał, że poruszasz takie tematy. Trzeba częściej mówić o uzależnieniach. Narkotyki na szczęście są nielegalne, ale ile ludzi zabił sam alkohol to tragedia. Trzymam kciuki za wszystkich uzależnionych, szukajcie pomocy do skutku, nie kończcie jak mój brat. W końcu traficie na ludzi, którzy pomogą Wam wyjść na prostą

  • @krzysztofuryasz5019
    @krzysztofuryasz5019 2 месяца назад +11

    Kucza to Pan Tomek z osrodka w ktorym bylem 2 lata temu Super terapeuta pietam jak przyjrchal do osrodka w skorzanej kurtce i gaworzylismy wszyscy na schodach ,dzieki pobytowi w osrodku odzyskalem zycie za ktorym tak tesknilem bedac w nalogu przez 12 lat picia 💪dzieki Tomku ,wszyscy terapeuci z osrodka razem z zarzadem i obsluga to ludzie z ogromnym Sercem ratujacy takie zagubione owce jak ja ,Powodzenia wszystkim i trzezwisci zyczy byly pacjent 24 h i do przodu 🍀😇🙋

  • @Nata.a.aliaaa
    @Nata.a.aliaaa 3 месяца назад +98

    Tata był alkoholikiem, wracał w piątek z pracy i się zaczynało…picie. Potrafił przesiedzieć połowę piątku, i całą sobotę aż się alkohol nie skończył nie musiał w tym czasie jeść- spać też się nie chciało. Niestety nałóg rozwalił ich małżeństwo obecnie są po rozwodzie ale tata stanął na nogi zaczął nowe życie i zdecydował się na wszywkę. Właśnie minął rok jak nie sięgnął po alkohol

    • @ge7874
      @ge7874 2 месяца назад +7

      Gratulacje dla twojego taty ale szkoda ze tak późno się wziął

    • @sylwuniap4951
      @sylwuniap4951 2 месяца назад +5

      Zawsze alkoholik musi spaść na dno żeby się odbić niestety

    • @woj19992
      @woj19992 2 месяца назад +11

      Wiem, że to co powiem może być niewiarygodne i trudne do przyjęcia, ale sama wszywka to nie jest rozwiązanie, alkoholizm to choroba emocji, głowy tutaj potrzeba metody która leczy, a nie zapobiega. Niestety wszywka nic nie daje oprócz kaca, wszywkę nawet można zapić, i będzie po problemie. Ludziom którym udaje się przestać pić (bo z alkoholizmu się już nigdy nie wychodzi) bez pomocy terapi, meetingów, terapii grupowej czy indywidualnej jest jak na lekarstwo 99% osób ma nawrót u jednego to jest rok czy 2 a u reszty 10.

    • @werawera5184
      @werawera5184 Месяц назад

      Gratulacje dla twojego taty moja mama niestety nie dala rady przerwać nałogu i już 5 lat mija jak jej nie ma

    • @HybrydaLudzkichLosow
      @HybrydaLudzkichLosow Месяц назад

      Ja tak mam codziennie tyle że zaczynam od poniedziałku 😂

  • @TETRAP
    @TETRAP 3 месяца назад +82

    Ten odcinek, to tak naprawdę 40min terapii.
    Dziękuję i pozdrawiam :)

    • @leszekm4414
      @leszekm4414 2 месяца назад +2

      Masz rację to swoista terapia. Słuchanie historii ludzi uzależnionych zawsze mi pomaga w wytrwaniu w trzeźwości 👍

    • @LukaszKorol
      @LukaszKorol 2 месяца назад

      On mi kazał pić zerówki na regulację emocji😂 jeszcze półtorej stówy mu za to zapłaciłem taka chójnia

    • @TETRAP
      @TETRAP 2 месяца назад

      @@LukaszKorol i pijesz dalej?

  • @BartomiejBugdol
    @BartomiejBugdol 2 месяца назад +6

    W wieku około 20 lat kolega dał mi na imprezie amfeteminę (dawna nazwa to speed). Efekt był spektakularny. Od klienta do dilera zajęło mi 2 miesiące. Następne 4 miesiące to był ciąg niekończącej się zabawy. Połowę towaru sprzedawałem a połowę rozdawałem znajomym. Potrafiłem nie spać przez 4 doby choć pod koniec tego okresu byłem półprzytomny. Minęło 6 miesięcy i pracując w branży IT spotkałem przez przypadek lekarza psychiatrę który wyjaśnił mi jak działa speed. Amfetamina przyspieszała reakcje między neuronami - to było fajne. Skutek uboczny - uszkodzenie połączeń między neuronami, a co za tym idzie ryzyko wystąpienia np. wcześniejszej demencji. To był mój ostatni dzień z białym proszkiem. Wolałem zostać tym kim jestem naprawdę niż tym, którego kreuje amfetamina. W mojej skromnej ocenie na Tomku 11 lat brania może zemścić się przedwczesnym obniżeniem sprawności umysłowej. Mi udało się przed tym uciec ...

  • @czarekszok6934
    @czarekszok6934 2 месяца назад +7

    Jestem alkoholikiem i narkomanem. Spedzilem w nalogu 10 lat a od 9 lat jestem czysty. Spedzilem w osrodku rok i to byl rok ktory uratowal reszte mojego zycia. Mialem 3 terapeutow i tylko terapeuta ktory tez mial problem w przeszlosci ten sam co ja , tylko ten terapeuta tak naprawde mnie rozumial i to on mi pomogl.

  • @joannasoboczynska9273
    @joannasoboczynska9273 3 месяца назад +15

    Moj syn obecnie przebywa w Osrodku, gdzie terapia trwa 12 miesiecy, wiec mysle, że 3 miesiace to wcale nie jest dlugo....

  • @grazynaw.7924
    @grazynaw.7924 2 месяца назад +19

    Terapia i praca nad sobą nigdy nie może się skończyć tak na 100%. Trzeba być czujnym i walczyć do końca życia. To bardzo trudne, dlatego jedynie nielicznym się udaje. Piszę jako osoba współuzależniona przez lata cierpiąca i manipulowana. My osoby bliskie cierpimy równie mocno, często bez wyjścia, bo osoba nam bliska nie chce pomocy i nie rezygnuje z używki do końca. Pozdrawiam wszystkich silnych, którzy umieją to zrozumieć, umieją chcieć przestać, umieją jeszcze kochać i zrobić to dla siebie i bliskich. Pozdrawiam Tomaszu Ciebie i całą Rodzinkę i dziękuję za to co usłyszałam od Ciebie. Gratuluję siły i odwagi. 👍👍👍👍

  • @feneris1199
    @feneris1199 3 месяца назад +31

    Praktycznie nigdy nie pisze komentarzy ale tutaj muszę zrobić wyjątek. Wspaniała rozmowa i bardzo potrzebny temat. Sam jestem uzależniony od amfetaminy i w trakcie 14 miesiąca terapii ambulatoryjnej. Jedyne co mi osobiście brakuje w rozmowie to wspomnienie o możliwości leczenia się właśnie ambulatoryjnie bo myślę że wizja siedzenia w ośrodku wielu ludzi odpycha od podjęcia leczenia. Dziękuję za rozmowę ❤

  • @ewatoma2440
    @ewatoma2440 2 месяца назад +12

    Uważam, że tak samo jest z cukrem...tylko, że cukier jest cichym zabójcą...
    Wiele ludzi boi się tak jak narkomani tzw strach chwili "bez tych używek" ... Sama do tego się przyznaję. Tak jak mówi bohater odcinka, jesteśmy świetnymi manipulantami, którzy przede wszystkim manipulują perfekcyjnie siebie samych...
    Mam nadzieję, że kiedyś mi się uda pokonać swoje uzależnienie od cukru, swoje rytuały.

    • @zsrooster
      @zsrooster 5 дней назад

      Cukier... Wiesz dlaczego warto go rzucić?
      Bo smak zwykłego jabłka jest znacznie lepszy niż jesteś w stanie sobie wyobrazić 🍎 tak doskonale jak ten niepohamowany pęd do zaspokojenia łaknienia zapychając się produktami wszelakiego rodzaju byle tylko był kop! Przez długi czas pochłaniałem takie ilości słodyczy że osoby które jedzą np dwa lub 3 Snickersy dziennie i 2l Pepsi to kręcili głową że to nie możliwe...
      Przechodząc do moich ekstremalnych wyników od razu to przedstawię zestaw który nie robił na mnie wrażenie i przy którym oczywiście starałem się hamować bo wydawało mi się że gdy na tym poziomie będę to będzie w "normie"
      Starter w postaci pół czekolady białej zwykłego rozmiaru do kawki porannej ale gorzkiej, bo słodka mi nie smakuje 😅 to norma, ale jak kawka wchodzi to śniadanie już nie chętnie przez kilkadziesiąt minut to praktycznie zawsze z 5 ciasteczek wpadało typu Hit więc wysokości tej kawki taki tam pakiecik...
      Nie ma szału można przecież więcej...
      Oczywiście że tak, taki starter to przecież do kawki porannej 😎
      Więc by nie opowiadać o tym jak przebiegała degustacja poprostu wypiszę całodniowe plus minus tabliczka czekolady no niekiedy i dwa pączki to te widełki...
      No startując od rana lubiłem na dobę pochłonąć:
      2 duże pączki lecz z drożdżówką po nich też sobie radziłem i półgłówka czekoladki...
      Lubię Hity wtedy bardziej lubiłem, to w ciągu dnia pół paczuszki wchodziło w międzyczasie z kulturą kilka do kilkunastu cukierków od mlecznych do śliwek w czekoladzie...
      Kawałek ciasta popołudniu i kroasanta z czekoladą 👌🏻 lub muffina... Po obiedzie porcja czegokolwiek słodkiego np z 5 ciastekt z biedronki kupowałem te kartony mieszanki lub Najlepsze na świecie z jabłkami i cynamonem... Lubiłem gdy były w domu tak popularostu, niezauważalnie w tygodniu szły takie kartony dwa niekiedy wiecej...
      Pomiędzy posiłkami jogurty owocowe Jogobella, ale te duże bo małego nie ma co otwierać boale to po dwa lub 3 na raz brałem i często na misce z płatkami, rozmaitymi... Bakalie lub klasyki górskie, ale jak było wszystko to wszystkiego po trochu... Dwa duże to żaden problem przecież...😇 To przecież jogurcik... Nie ma co drążyć...
      Kolacja pękła to klasyk ciastko... Czekolada...
      Ooo cholera to jednak pękło już pół, ale tej czekolady 250g wielkiej z nadzieniem... Rano mała mi się wydawała...🐷 To ostatni pasek i ciastek garść ciastek wjedzie to nie będe czekoladą się zapychał...
      Teraz muszę Ci powiedzieć że nie przepadam za ciastkami tak naprawdę bo są mało słodkie...
      Pominąłem "mały" szczegół... Od rana każde ciastko było polewane mleczkiem skondensowanym...
      Pewnie myślisz że gniotem tą tubkę do ostatniej kropli? Co? 🙃 To nie doceniła byś mnie... Pijąc Z tubki nie czułem smaku tego że to słodkie jest i szybko znikała...
      Ale odkryłem magiczne źródełko... 0,5l puszki 🤩🥳 i od rana stały w cieniu konsumpcji tych wszystkich średnio słodkich przekąsek...
      Ale naprawdę ograniczałem to mleczko, z raz w tygodniu....
      ... wypijałem całe w ciągu doby... 🙃 Z reguły pół😁...
      I tak to się kręciło na pewno około 4lat... A zaczęło się od Snickersa dziennie do trzech marsów a skończyło tym że s ale/gro zamawiałem sobie zapasy w postaci palety puszek 0,5 litrowych by były na dłużej... dłużej? Ehe... Cholernie dłużej gdy płynnie przeszedłem na puszki o pojemności 1 litra 🤘🏻🤡 też nie wiedziałaś że takie są?!
      ...a ja pajacowalem z małymi 😅🤤🫠
      W pewnym momencie już wiedziałem że to za dużo... I że kiedyś coś się stanie, nie wiem co, ale coś na pewno....
      I koniec! Skończyłem z tym.
      Do momentu aż mnie naszło na ciasteczko i puszeczke...
      Na smaka tylko, nie żeby żreć jak świniak 🐷🤘🏻🤡
      ....haha cyk pyk puszka pusta...
      Życie...
      Aż moja kazała oddać mi resztę z domu tego co jest koledze.
      Dostał torbę pełna... Ważyła pewnie z 5kg...
      Ale nie miałem nic prawię... Bo w pełnym gazie to z 10kg było... Na luzie...
      Odstawiałem i już pierwszego dnia byłem uszczypliwy...
      Zrezygnowałem że wszystkiego od razu.
      Tylko jogurt naturalny czyli bezsensowny... Lepiej szklankę wody wypić...
      Kolejnego dnia mój podły charakter... Nienawidził już wszystkich a tego sku**la co robi od przeszło roku remont w mieszkaniu nademną to sterroryzowałem krzycząc wściekły przez mój sufit czyli jego podłogę że go za chwilę roz***lę👿🤬😡😤 tonacją taka subtelną jakbym tłuczone szkło miał pomiędzy zębami...
      Aż piany dostałem i szczękościsku...
      Niesamowicie mnie wku***!!!
      Usiadłem i mówię sobie w myślach "o ku***a, ale mam śrubę bez tego cukru"... On łagodził obyczaje...
      Sąsiad przerwał remont...i w ciągu dnia może godzinkę coś głośniej był... Popołudnie już cisza. myślał że wracam z pracy popołudniu o nic chciał zaogniać... Tylko że ja w domu pracuje w on nie wiedział...
      Ale już byłem bardziej powściągliwy...
      Raz no może dwa razy jeszcze mu uwagę zwróciłem... Akurat przez telefon rozmawiałem...
      Po tygodniu kolejny tydzień trochę lepiej...
      I zacząłem jeść owoce, normalne banany i kiwi do tego zwyczajne z netto i bierdy jabłkan🍎
      Odzyskały smak 🫣😱🤨🫢🤩 szok! Bo jabłko ma całą paletę smaków od samego soku gdy się wgryza człowiek, przez soki owocowe jakie z niego płyną łącznie z tym miąższem lepszym niż do ni dawna ciastka cynamonowe itp badziewia...
      Przekułem te łaknienie w nienawiść...
      Później przekierowałem na tą dzi**kę słodką puszkę co stoi na półce w sklepie i się gapi na mnie z dołu gdy Idę przez sklepy...
      Nastawienie mam takie że nie będzie mną żadna dz***ka zarządzać. Pusta pucha spowodowała że dla mojej byłem niemiły w międzyczasie i nie szło że mną rozmawiać...
      ...a tego nie wybaczam, ona jest moja świętością i przez to że spełniałem swoje zachcianki miałbym być niemiły?.. czy agresywnie nabuzowany?
      NIE. NIE BEDZIE MNĄ NIC I NIKT RZĄDZIŁ.
      smak owoców naturalnych jest taki jak pierwsze czereśnie na szaberku 30lat temu wisząc na gałęzi i płując pestkami na dół obracając głową dookoła czy sąsiad nie leci nas kijem przetrącić...
      Jak nie masz dla kogo warto to gówno rzucić to zrób to dla tego smaku z dzieciństwa 🥰 on naprawdę wraca.
      Czekam na pierwszy raport od Ciebie że już masz pierwszy dzień za sobą..
      Wchodzisz w to? Czy jesteś jak ta puszka.
      Obserwuje i czekam na pierwszą wiadomość tutaj że warto było napisać.
      START!

  • @maciejmacenty1150
    @maciejmacenty1150 3 месяца назад +10

    Pamiętam Tomasza z terapi w Tarnowskich Górach co prawda nie prowadził mojej grupy ale dużo pozytywów o nim słyszałem jako o psychoterapeucie pozdrawia narkoman.

  • @bubu6777
    @bubu6777 2 месяца назад +7

    Słyszałam wielu , ale Tomasz powiedział najwięcej konkretów i prawd.....pozdrawiam serdecznie i wszystkiego najlepszego 😊

  • @adinieznany8934
    @adinieznany8934 2 месяца назад +3

    Powiedz sobie ze dzis nie pijesz/bierzesz/wciagasz etc , ale jak zlamiesz postanowienie to wiedz że masz problem. Najwyzszy czas powoli zacząć pracowac nad sobą i zmienic mindset.

  • @nitro3579
    @nitro3579 3 месяца назад +60

    Smacznych pączków życzę ❤

  • @panpani5079
    @panpani5079 3 месяца назад +52

    Oglądam wszystkie te wywiady będąc sam w aktywnym uzależnieniu i po cichu licząc, że któryś wyszarpie mnie że szpon uzależnienia. Podczas gdy nikt inny jak ja sam może tego dokonać.
    Upadek na zdrowiu widzę, oczywiście, w szpitalach znają mnie już z imienia. Ale to chyba robienie doktoratu najbardziej zachodzi mi za skórę. Zapominam co drugiego słowa, nie umiem się wysłowić chociaż w połowie tak płynnie jak robiłem to na inżynierce czy nawet magisterce, gdy to wszystko się rozkręcało. Także jeżeli nie chcecie skończyć jako analfabeci mówiący jak pięciolatek: darujcie sobie regularne ćpanie. Pozdrawiam.

    • @si1025
      @si1025 3 месяца назад +8

      Mi od bu też brakuje słownictwa. Ogólnie to pomaga zmiana towarzystwa/otoczenia, odkąd się przeprowadziłam i nie trzymam z ludźmi którzy non stop jarali to i ja nie czuje takiej potrzeby. I nie mam na myśli niewiadomo jak radykalnych zmian, przeprowadziłam się po prostu parę ulic dalej i samo miejsce już pomaga a co do ludzi wystarczy odnowić kontakt z ludźmi, którzy np nie pala bo jak całkiem utniesz wszystkie kontakty to może pogorszyc

    • @MurzynskieMigdalki
      @MurzynskieMigdalki 3 месяца назад +1

      Co bierzesz?

    • @user-ry6kb2gc3t
      @user-ry6kb2gc3t 3 месяца назад +7

      Życzę Ci abys poznał miłość Bożą. Niech Matka Boża Cię prowadzi abyś udał się na odwyk i terapię i dostał pomoc od specjalistów. Tego z serca życzę i błogosławię ❤❤❤

    • @niebieski2137
      @niebieski2137 3 месяца назад +9

      nic i nikt raczej Ciebie nie wyszarpie z uzależnienia , prawdopodobnie dopiero Ty sam ja stracisz wszystko, jak wszyscy od Ciebie odejdą albo doświadczysz bliskości śmierci albo jak umrzesz czyli jak będziesz miał mniej szczęścia ale też prawdopodobne. Skąd to wiem? mimo widocznych szkód , które sam dostrzegasz- dalej się użalasz nad sobą.Masz za duże ego i cpanie za dużo frajdy Ci sprawia ,mimo stanów.. pewnie ciężkich. Ogólnie jak zmądrzejesz w czasie i będziesz żyć jeszcze, polecam Ci zabrać się za ćwiczenia wydolnościowe, o wysokiej intensywności np. HIT(High Intensity Workout) oraz bieganie to będzie stymulant tworzenia nowych neuronów które przepaliłeś ćpaniem. Jako budulec jedz dużo różnych warzyw - chodzi o różnorodność. Każde warzywo ma inny błonnik więc będzie karmiło inne bakterie w jelicie a im większa różnorodność bakterii tym lepiej. W jelicie produkowane są w dużej mierze neuroprzekażniki jak serotonina nawet w 90%. Ćpanie niszczy jelita nie tylko mózg , działa jak antybiotyk. Kolejne ważne to jedz ryby ,najlepiej dzikie z oceanów i mórz - wybieraj je jako główne żródło białka i makroelementów o niebo zdrowsze niż wszystko co człowiek hoduje.Do tego dodaj więcej zdrowej energi do swojego życia. Może wyprowadż sie z dużego miasta, które możlwe że Cię przytłacza albo przeprowadż się na obrzeża ,gdzieś gdzie jest mniej spalin, hałasu , reklam i całego tego syfu. Częściej wychodż do lasu na przemyślenia , żeby pooddychać czystym powietrzem, i otrzymać dawke dobrej energi z natury.

    • @pieknapogoda
      @pieknapogoda 3 месяца назад

      "darujcie sobie regularne ćpanie" a nie po prostu "darujcie sobie ćpanie" ??

  • @deltaduch2006
    @deltaduch2006 3 месяца назад +13

    40 min a jak by trwało 5 min bardzo Fajny Gość ... pozdrawiam i życzę wszystkiego naj !!! dziękuje też za wywiad

  • @user-ib7eq3tg4w
    @user-ib7eq3tg4w 2 месяца назад +9

    Witajcie ..Tego człowieka uratowała rodzina , która nigdy go nie opuściła , była jednością , fakt ze miał syna ..Bez szans są ludzie samotni z rozbitymi i obojętnymi rodzinami , ci co nie maja żadnego wsparcia i nikt o nich nie walczy ..

    • @exs3574
      @exs3574 2 месяца назад +3

      Każdy ma szansę. Dopóki iskra się tli a oddech nie ustaje, jest nadzieja!

  • @agnieszkaslomska6799
    @agnieszkaslomska6799 2 месяца назад +4

    Bardzo fajnie się słuchało,mój były po 12 latach zaczął pic ale już nie przestal,skończył pod ziemią

  • @dorotaskalak8638
    @dorotaskalak8638 3 месяца назад +6

    Tomku, super wywiad.
    A poza tym wielki szacun w Twoją strone🤗 Tak trzymaj 👍 Wszystkich Trzymająch się gorąco pozdrawiam 💓

  • @zelazny_z_zona
    @zelazny_z_zona 3 месяца назад +7

    Kolejny wyśmienity materiał 😅 dziękuję !

  • @asiacywinska4300
    @asiacywinska4300 2 месяца назад +4

    Najlepszy to film o najlepszym sportowcu który tak jak ten gość był uzależniony od narkotyków i również wygrał i teraz jest najlepszym sportowcem i trenerem bardzo polecam ten film 🙂

  • @sabior6699
    @sabior6699 3 месяца назад +9

    Tomek pozdrawiam cie serdcznie, super robote robisz wspominam cie zawsze bardzo cieplo jak bylem w symptomie na terapii :)

  • @alexols6317
    @alexols6317 2 месяца назад +3

    Może nagrasz odcinek z Kingą Zawodnik? O problemie otyłości i operacji zmniejszenia żołądka? Myślę że ciekawy temat

  • @jakubkoniarz452
    @jakubkoniarz452 3 месяца назад +8

    "By odeszły w niepamięć, chwile, które zwałem złotem, Tamte chwile to tombak, bo już wiem co było potem." " Nie wyrwę się chociaż bardzo chcę , mam nadzieję że to wiesz i ty " -jeden osiem L. Prosimy o wywiad z osobą chorą na zespół zależności alkoholowej :)

    • @user-im9gq3zv4c
      @user-im9gq3zv4c 2 месяца назад +2

      Ta piosenka jest o uzależnieniu od amfetaminy ma ukryty przekaż

  • @malgorzatastachelek4519
    @malgorzatastachelek4519 2 месяца назад +2

    Pozdrawiam wszystkich słuchaczy dziekuje ❤😊

  • @nathaliseswan.t.e5240
    @nathaliseswan.t.e5240 2 месяца назад +5

    Powiedzmy że pracujesz i utrzymujesz cały "dom i domowników.. Jesteś żywicielem rodziny ".
    Gdy idziesz do takiego ośrodka co z finansami... Czy trzeba się finansowo zabezpieczyć ( jeśli chodzi o opłaty bieżące ? )
    Czy trzeba opłacać taki osrodek(ile jeśli chodzi o kwotę od... do)
    Jak to załatwić taką terapię na NFZ..? JAK...ZACZĄĆ ORGANIZACJE TERAPI GDY CZUJESZ ŻE JEST COŚ NIE TAK... ?
    Czy może rozmowa z psychologiem najpierw? (jakiego szukać? Jeśli chodzi o specjalizacje )

  • @nataliarybarczyk2858
    @nataliarybarczyk2858 3 месяца назад +10

    Zgadzam sie ze terapia nie powinna sie konczyc i to zadne terapie nie tylko uzależnionych❤

  • @nanab256
    @nanab256 2 месяца назад +9

    29:20 "można pić, ale trzeba potem wstawać rano, na tym polega odpowiedzialność" xd

    • @kwaszona_
      @kwaszona_ Месяц назад

      Chlopaki z baraków❤

  • @anitahola4984
    @anitahola4984 3 месяца назад +2

    Dziękuję i pozdrawiam

  • @agnieszkaysiak1897
    @agnieszkaysiak1897 3 месяца назад +7

    Boze,jak dobrze wiem o czym mowisz...

  • @jagodamarzec3745
    @jagodamarzec3745 3 месяца назад +6

    Nawyki są straszne! Super ze P dał rady 🎉bardzo mi szkoda tych ludzi ale mało przyjmują pomocy😢Pozdrawiam🎉🎉

    • @user-ib7eq3tg4w
      @user-ib7eq3tg4w 2 месяца назад +2

      Najwięcej ludzi w nałogi popada z samotności . Obojętność ludzi co ich otaczają , nie obchodzą ich problemy innego człowieka wysłuchanie chęć pomocy .. Są skrzywdzeni przez ludzi i nie są już w stanie zaufać nikomu i im najtrudniej pomóc

  • @eweliqh-gway6761
    @eweliqh-gway6761 3 месяца назад +7

    bardzo przyjemnie się słucha

  • @TheMisia722
    @TheMisia722 3 месяца назад +15

    Może coś teraz o zaburzeniach odżywiania?

  • @martakudyba2898
    @martakudyba2898 2 месяца назад +2

    Dziękuję za ta rozmowę

  • @wiktorysia5784
    @wiktorysia5784 Месяц назад

    Moje tzw “kontakty” z używkami zaczęły się na imprezie. Na początku to był jeden drink, a z czasem dochodziły inne używki bo przecież co się stanie. Nie wiem kiedy straciłam nad tym dokładnie kontrole ale no obudziłam się w ostatnim momencie. Co prawda narkotyki twarde nigdy nie były dla mnie problemem, bo po prostu mój organizm je odrzucał, za to leki różnej maści uwielbiał. Zaczęło się od zwyklego bez recepty paracetamolu, a z czasem zamieniłam to na leki od psychiatry w tym benzo. Przez ten okres kiedy imprezowałam pamiętam zaledwie małą część tego i mam przebłyski co naćpana wyprawiałam. Miałam bardzo duże szczęście i jak mówiła moja terapeutka silna psychike. Zaczęłam leczenie dopiero kiedy chłopak na którym mi zalezalo mnie rzucił, a przyjaciółka odcięła od mnie kontakt. Co prawda cudem uniknelam osrodka i szpitala psychiatrycznego, ale tylko dlatego, że poszlam na terapie i przyznałam się do błędu. Co do objawów fizycznych przeżywałam wszystko w domu i pilnowała mnie mama i czasem chłopak na odleglosci. Oczywiscie miałam propozycję ośrodka ale powiedziałam, ze dam radę przejści to sama . Wiele łez przelałam aby wrócić do jakies normalnosci i niestety skutki mam do dzisiaj. A jesli ktos mnie pyta czy warto próbować? Hmm jeśli chcesz później czuć się jak śmieć to smiało. Jednak nie polecam próbować ponieważ mozesz stracić wszystko. Lekomania, tak jak alkoholizm i narkomania to bardzo powszechny problem u nas w społeczeństwie dlatego trzeba o tym mowic głośno i edukować ludzi jak tylko się da. Mnie te doświadczenie nauczylo jak bardzo trzeba doceniać to co się ma i ile tak prawdę masz ludzi dookoła siebie którzy faktycznie są twoimi przyjaciółmi. Przez to co przeszłam sama w przyszłości chce pomagac takim ludziom i mam nadzieję, że uda mi się pomóc ocalić chociaż jedno życie na świecie. Pozdrawiam i życzę dużo wytrwałości oraz zdrowka

  • @psychotka4526
    @psychotka4526 2 месяца назад

    Dziękuję za materiał, bardzo konkretny i życiowy

  • @MaRtUsIa1358125
    @MaRtUsIa1358125 3 месяца назад +9

    Są też tzw. weekendowi alkoholicy (niestety znam wiele takich osób), którzy piją tylko przy weekendzie... Zaczyna się piątek wieczór to co się wtedy robi skoro jest wolne? Drink, dwa, trzy... Przecież do filmu trzeba sobie coś wypić... Sobota wieczór wolne, to tak bez niczego? A jeszcze jak znajomi wpadną.... Masakra jest w naszym społeczeństwie, że nie szanuje się, że ktoś po prostu nie ma ochoty się napić na imprezie... Dlatego ja często odmawiam zaproszenia bo wiem, że jak powiem, że nie mam ochoty pić to każdy się będzie śmiał, namawiał, mówił żebym się nie wygłupiała itp. Ktoś może powiedzieć to zmień znajomych ale niestety wszędzie się z tym spotkałam, takie nasze społeczeństwo

    • @jakubkoniarz452
      @jakubkoniarz452 3 месяца назад +5

      Takie weekendowe picie to jeszcze nie nałóg tylko nawyk , ale jak najlepsza droga do alkoholizmu.Alkohol to najgorszy narkotyk , dziesiątkuje nasze społeczeństwo , przemoc , patologia , wypadki i wiele innego zła to większości skutek alkoholu.

    • @s.t.r.u.m.p
      @s.t.r.u.m.p 3 месяца назад +1

      To jeszcze nie nałóg a nawyk...dobrze to opisał autor książki "Siła nawyku" Charles Duhigg i nazwał to terminem "rycia rowka". Mózg jest bardzo podatny na kształtowanie nowych nawyków, jednak nie za bardzo odróżnia dobre od złych, a takie picie weekendowe po robocie dla wyluzowania prowadzi do uzależnienia, bo co mamy w głowie w piątek w pracy? A czasem już nawet w czwartek...A no to, że wieczorem sobie dziabniemy, czyli nasze wybory i zachowania już determinuje alkohol, a my bagatelizujemy to patrząc i porównując się do tych, którzy przez alko już wypadli z ról społecznych, tych co np leżą na przystanku, wmawiając sobie, że mnie to nie dotyczy.

    • @benekbenkowski6874
      @benekbenkowski6874 3 месяца назад +1

      @@s.t.r.u.m.p Ogólnie dobrze mówisz. Ale tak sobie pomyślałem... A co tak naprawdę nie jest nawykiem czy uzależnieniem? Już to, że np. jestem w pracy i już w pracy myślę, że jak wrócę do domu to odpalę YT i pooglądam filmiki to już jest to nawykiem czy uzależnieniem. Przykłady można mnożyć. Jak się pojawi w życiu partner/partnerka to on/ona już też determinuje mocno nasze zachowania. Oczywiście są nawyki negatywne i dobre.

    • @s.t.r.u.m.p
      @s.t.r.u.m.p 3 месяца назад +1

      @@benekbenkowski6874 jeżeli jakieś czynności nie są przez nas lubiane a wykonywać je musimy, potrzebny jest z naszej strony wysiłek i wtedy np. pojawia się nawyk by tą słabość przełamać, i wtedy powstaje nawyk wykonywania pewnych obowiązków(czego tam kto nie lubi robić, zmywać, ścierać kurz itp.) wyrabiamy siłę woli. Gdy natomiast ciągnie nas do rzeczy, które lubimy, jak bezrefleksyjne przeglądanie YT, w trakcie którego mija nam niepostrzeżenie mnóstwo czasu, to już może zaczynać się uzależnienie, od wyrzutu dopaminy, bo to powodują media społecznościowe, tik tok insta. Wiele zależy jednak od predyspozycji. O uzależnieniu mówimy też wtedy, gdy przez dane czynności, zachowania cierpi nasza rodzina, praca, obowiązki, społeczeństwo, pogarszają się nasze kontakty, relacje, zaczynamy kłamać, kombinować a to co się z nami dzieje najzwyczajniej wypierać, tracąc kontakt z sobą i innymi.

  • @N13R0B
    @N13R0B 3 месяца назад +13

    ..oby ten materiał trafił do jak największej grupy osób, ot tak - ku przestrodze.

  • @karolinab8048
    @karolinab8048 2 месяца назад +5

    Ten wywiad powinien być puszczany młodzieży w 7-ych albo 8-ych klasach!

  • @79shapeshifter
    @79shapeshifter 3 месяца назад +10

    Tomek spoko typ, no taki zwyczajny nosacz. Prowadzący też ok, stawia dobre pytania. Też lubię sobie golnąć, może i piję nieco za dużo. W sumie chyba to bardziej za często. Nie lubię się upijać bo kace przestały być zabawne po 35 roku życia😅 Tak czy owak dobra, odstawię na jakiś czas alk. Z tym że mi to przyjdzie dużo łatwiej niż wielu innym z tego banalnie prostego powodu że 14go lutego i tak zaczyna się Wielki Post. A ja w okresie Wielkiego Postu z zasady nie piję alkoholu. Swoją drogą jak ktoś ma problem z alkiem to polecam na początek odstawić właśnie na czas Wielkiego Postu. To stosunkowo łatwo przychodzi a potem co roku łatwiej, wręcz odruchowo się odstawia.

    • @benekbenkowski6874
      @benekbenkowski6874 3 месяца назад +1

      @79shapeshifter- A co ten Wielki Post niby zmienia? To chyba dla mocno wierzących i praktykujących jakoś działa na psychikę. Ale na pewno nie dla innych.

    • @79shapeshifter
      @79shapeshifter 2 месяца назад +1

      Haha. Zabawny jesteś. Ten, bo ja jako prawilny katol (dobra, staram się ale swoje za uszami mam więc raczej nie będę pierwszy rzucał kamieniem. Gdyż ci co mieszkają w szklanych domach nie powinni rzucać kamieniami, że tak luźno dodam angielski idiom do polskiego, ogólnie to było autoironiczne) jestem za tym żeby tylko katole obchodzili Wielki Post! Niestety nie jest idealnie i w Polsce jest mnóstwo ateuszy i agnostyków co też obchodzą Wielki Post bo jest to dla nich rodzinna tradycja którą podłapali od dziadka czy tam wujka. Wiesz, ja to nawet zgadzam się żeby "tym gnojom" zabronić ale jak ty to sobie praktycznie wyobrażasz? Ustalimy wspólne patrole złożone z wojowniczych katoli i wojowniczych przygłupów marksistów i wojujących ateistów twojego pokroju wspólnie bijące Zdzicha co nie był w Kościele od 20 lat ale tradycyjnie w Wielki Post nie pali, bo jego dziadek tak robił? Ten, ja nawet jestem za! Jak nie z innych powodów to da beki! Niemniej chyba za mało nas będzie i spore ryzyko że Zdzichu ze szwagrem i kilkoma somsiadami wlęją nam, zamiast my im. Do tego jeszcze dochodzi poważniejszy problem. Nadużywanie alkoholu jest realnym zagadnieniem z którego wiele osób zdaje sobie sprawę ale czasem niespecjalnie wiedzą jak z tego wyjść. Wielki Post jest idealny dlatego że tak wielu, głównie katolików ale nie tylko, obchodzi to święto. Dlatego w tym okresie znacznie łatwiej wykrecić się z zakrapianej imprezy bardzo krótkim tekstem: Nie mogę bo poszczę, niż w innych okresach roku. A to naprawdę realnie pomaga np. wielu korposzczurom z Mordoru które nie chcą już/akurat pić a muszą bo wypada. A na zakończenie to oficjalnie katole w Wielki Post mają "Zabaw hucznych nie urządzać", picie nie jest zakazane. Niemniej w Polsce obowiązującym powszechnie prawem zwyczajowym, przestrzeganym przez zdecydowaną większość katolików i sporą część część ateuszy i agnostyków, jest zasada że w Wielki Post się nie pije/ nie ćpa/ nie pali/ nie używa używek @@benekbenkowski6874

    • @GrazynaGlowacka
      @GrazynaGlowacka Месяц назад

      A jak post się skończy to co dalej? Abstynencja? Nie wierzę.

    • @79shapeshifter
      @79shapeshifter Месяц назад +1

      @@GrazynaGlowackaSzczerze i konkretnie? A już w pierwszy dzień Świąt Wielkanocnych troszkę sobie podpiłem 😅Tylko proszę mnie dobrze zrozumieć - nie urżnąłem się do odcięcia ani nie "dałem ostro w palnik" zaraz po Mszy Rezurekcyjnej ani po rodzinnym śniadaniu wielkanocnym ino popołudniem, w ramach codziennego spaceru 10km, zabrałem sobie do piersiówki kilkadziesiąt ml otrzymanej w prezencie łychy. Łycha ta w połączeniu z mocną czarną kawą, malowniczą miejscówką, starym omszałym pniakiem i papierosem stanowiła znakomite uwieńczenie spaceru. A przedwczoraj wypiłem 2 piwa. Grodziskie APA i IPA. Bardzo lubię i brakowało mi tych smaków. Ogólnie prawdziwe Grodziskie jest jednym z najznamienitszych piw i wyjątkowo wręcz obecnie niedocenianych. W przeszłości ten jedyny prawdziwie polski typ piwa eksportowany był dosłownie do całej Europy i dalej, i to nie bez powodu. Grodziskie APA i IPA to już wariacje innych typów ale też bardzo dobre. Zastanawiałem się jeszcze w trakcie postu czy nie zrobić sobie dłuższej przerwy od alkoholu bo choć lubię trunki to jednak jest to swego rodzaju taniec na linie ale jednak jeszcze na pełną abstynencję nie jestem gotów. Przy czym proszę zauważyć że ja nie deklarowałem się jako pełny abstynent i nawet nie zamierzałem kiedykolwiek nim zostawać! Obecnie po rozmowach z kilkoma bliskimi osobami i własnych przemyśleniach, no i trochę pod wpływem różnych obejrzanych programów zaczynam się zastanawiać czy jednak nie ograniczyć bardziej radykalnie a może nawet i przestać całkiem ale to jasnej cholewy dejcie mi się zastanowić. Odkąd pamiętam lubię dobre piwa i dobre trunki smakowe (smakowe czyli dobra łycha, brandy, kalwados, orzechówka, mastycha czy likier Kartuz, nie "wódka kolorowa"!) więc dla mnie to naprawdę potencjalnie gigantyczna zmiana.

    • @GrazynaGlowacka
      @GrazynaGlowacka Месяц назад +1

      @@79shapeshifter Szczerze napisałeś i to już jest ok. Masz przemyślenia i to też jest ok. Uważam, że nie ma potrzeby być abstynentem o ile nie wpadłes w uzależnienie. Bo tak trzeba jeśli jest się nałogowcem. W innym przypadku to po co? Alkohol jest używka dla ludzi i tylko, kiedy przekracza się granice, staje się niebezpieczny. Ładnie bardzo odpisałeś swój spacer, klimatycznie tak. Uważaj na siebie! Uważaj na granice, której przekroczyć nie warto. Bo potem tylko równia pochyla aż do DNA, z którego nie zawsze można się odbić. Trzymam kciuki za Ciebie!

  • @axlhyvonen461
    @axlhyvonen461 3 месяца назад +20

    Osobiście ogromnie się cieszę, że tak prostu pozbyłem się raz a zawsze trochę ponad 6 lat temu swojego największego nałogu, czyli palenia papierosów, tak czy owak dziękuję bardzo raz kolejny za świetny odcinek😊😊

    • @martakudyba2898
      @martakudyba2898 2 месяца назад +3

      Super. Gratulacje! To bardzo trudne zadanie. Pozdrawiam serdecznie 👌🌟

    • @axlhyvonen461
      @axlhyvonen461 2 месяца назад +1

      @@martakudyba2898 Dziękuję Ci bardzo, a gdyby coś moja najlepsza, najmądrzejsza decyzja w życiu na pewno to była😊☺

    • @daro99707001
      @daro99707001 2 месяца назад +3

      W sierpniu będzie 3 lata jak nie palę,paliłem 10 lat ale obiecałem sobie że jak się młody urodzi to nie zapale i nie zapaliłem 😅

    • @axlhyvonen461
      @axlhyvonen461 2 месяца назад

      @@daro99707001 Super,cieszę się Twoim szczęściem☺☺

    • @axlhyvonen461
      @axlhyvonen461 2 месяца назад

      @@daro99707001 Super,cieszę się Twoim szczęściem☺☺

  • @liliakrzywicka1415
    @liliakrzywicka1415 2 месяца назад +1

    czuje sie bardzo zrozumiana, swietny film

  • @user-im9gq3zv4c
    @user-im9gq3zv4c 3 месяца назад +6

    Pozdrowienia dla Pana Rafala i dla Pana Tomka swiet ie sie słucha

  • @ostry3007
    @ostry3007 2 месяца назад +1

    *"Rodzinne interwencje... Chodzę do pracy...tamten to jest dopiero ćpun ..." W moim otoczeniu tak jest... To najlepszy materiał w historii RUclips... Dziękuję*

  • @MrBeowulfs
    @MrBeowulfs 2 месяца назад +3

    Świetny odcinek. Polecam każdemu wychodzącemu z syfu to obejrzeć

  • @jakubkrezel7821
    @jakubkrezel7821 2 месяца назад +5

    Jutro nigdy nie jest dziś…

  • @krystiangras6868
    @krystiangras6868 3 месяца назад +6

    3 m-ce ? 😂 Ja ukończyłem terapię 18 m-cy w Nowym Dworku. ( Każdemu z problemem polecam ten Ośrodek ) moim zdaniem najlepszy w Polsce.
    Zmienicie życie o sto osiemdziesiąt procent.

  • @filipazarski6017
    @filipazarski6017 2 месяца назад +3

    Ja podobnie jak Pan poszedłem na terapie ale 12 grudnia zeszłego roku

  • @MrBALTAZAR1000000
    @MrBALTAZAR1000000 Месяц назад

    Bardzo ważny materiał

  • @krzysztofbyszewski5335
    @krzysztofbyszewski5335 2 месяца назад +2

    Niezawinione, ale zawsze trzeba prostować "Uzależnienie zostaje na lata" > Nie! Zawsze na całe życie!

  • @arkadiuszpelowski5209
    @arkadiuszpelowski5209 3 месяца назад +14

    Prosimy o przekazanie żonie:
    Jest Pani wielka, wziąć sprawę, pomóc i wspierać męża … a nie rozkładać nogi komu innemu i się zawinąć. Takich kobiet potrzeba. Klasa! 🎉

    • @jezalb2710
      @jezalb2710 3 месяца назад

      Dlatego żony się nie ma

  • @FANATYK1899
    @FANATYK1899 3 месяца назад +17

    ❤ Szczęść Boże ❤

    • @qbus1111
      @qbus1111 3 месяца назад +2

      ... i ratuj się kto może :D

  • @aleksandraszachta198
    @aleksandraszachta198 2 месяца назад

    Fantastyczna rozmowa

  • @AndREW-mr2gu
    @AndREW-mr2gu 2 месяца назад

    ####Dziękuję za materiał.... Dużo dało do myślenia a co temat wszywek pod skórę proszę o info czy warto???

  • @bagins69
    @bagins69 2 месяца назад +1

    Świetny wywiad. Człowiek wie o czym mówi. Niestety jak sie ma predyspozycje do uzależnień to środek to akurat ma drugie znaczenie. Ja w od nastoltka alkohol. Ponad 10 lat picia. Do tego kilka lat amfa później metaamfetamina (piko). Oczywiście hazard bo czasy pseudo salonów. Teraz od wielu lat czysty to po wypadku wrąbałem sie w Tramadol i tego już samemu nie da rady odstawić po 2 latach :( Także znam ten ból i chyba ośrodek wita.

  • @wilkomiraanna2664
    @wilkomiraanna2664 Месяц назад

    Super wywiad❤❤❤❤

  • @lukasz128254
    @lukasz128254 2 месяца назад +5

    Czy słuchanie takich świadectw/podcastów/ wywiadów moze zastąpić spotkania AA? Czesto ludzie mają opór żeby udać sie na takie spotkania lub do monaru...zastanawiam sie czy to dobry pomysł czy może zwykłe oszukiwanie się.

    • @GrazynaGlowacka
      @GrazynaGlowacka Месяц назад

      Nie nie może zastąpić ani NA, AA ani Monaru.

  • @brodaczszczuroap7329
    @brodaczszczuroap7329 2 месяца назад +2

    Amfetamina to był jedyny narkotyk którego działanie mnie kiedykolwiek kusiło. Praktycznie od dziecka. Potem się okazało że prawdopodobnie mam ADHD i mój mózg po prostu wiedział czego potrzebuje. Ale zaczęłam teraz się obawiać, że może długotrwałe skutki stosowania leków będacymi pochodnymi amfetaminy też mają takie skutki

    • @danikim235
      @danikim235 16 дней назад

      U nas pochodne amfetaminy nie są dopuszczone do obrotu, metylofenidat nim nie jest choć jest również stymulantem. Też mnie kusiło do spróbowania amfy bo przez wiele lat nie otrzymywałam żadnej pomocy, a z metylofenidatem się słabo lubię. Wydaje mi się, że potencjalna szkodliwość to kwestia dawkowania - dawki lecznicze są o wiele mniejsze niż rekreacyjne, bo nie chodzi o wywołanie narkotykowego haju.

    • @brodaczszczuroap7329
      @brodaczszczuroap7329 16 дней назад

      @@danikim235 no niby tak, ale występuje dalej przyzwyczajenie się mózgu do substancji oraz wiele osób mówi, że nie robi przerw (które są wskazane), bo czuje się wtedy bardzo zmęczona. Dla mnie to wyraźny sygnał od organizmu, że to co się działo na leku to za dużo i trzeba odpocząć, a nie brać koleją dawkę, ale widzę, że ludzie tego tak nie traktują i biorą kolejne, coraz większe dawki

    • @danikim235
      @danikim235 16 дней назад

      @@brodaczszczuroap7329 ja mogę Concertę brać maksymalnie co drugi dzień bo trzeciego dnia brania mam zjazd i właśnie wtedy jestem bardzo zmęczona. Mam wrażenie, że stymulanty pożyczają energię z następnych dni. A większych dawek wcale brać nie mogę bo się natychmiast pojawiają efekty uboczne.

  • @KamilHD11
    @KamilHD11 28 дней назад

    Szacunek dla każdego kto próbuje walczyć :)

  • @IvanovichIvanov
    @IvanovichIvanov 3 месяца назад +4

    z tym planowaniem i podporządkowywaniem to brzmi dokładnie tak jak dłuższa podróż elektrykiem

  • @beatachowaniec876
    @beatachowaniec876 3 месяца назад +1

    Witam serdecznie 😊 może dzisiaj się dowiem , jaka to muzyczka jest intro? Ktoś coś? 😊

  • @koprolity
    @koprolity 3 месяца назад +81

    Pomaganie zawsze najlepiej zacząć od samego siebie.

    • @majkimo2634
      @majkimo2634 3 месяца назад +18

      Po tobie tego jakoś nie widać. Nadal siedzisz w domu.

    • @tomeczqu5770
      @tomeczqu5770 3 месяца назад +11

      Wyjdź z domu i zrób formę bo widzę, że ci się nudzi

    • @szajba2337
      @szajba2337 3 месяца назад

      🥱

  • @890df
    @890df 3 месяца назад +3

    Narkotyki i alkohol...
    To jak wchodzenie na lód na rzece.
    Stąpasz,aż wpadek

  • @Fred87.
    @Fred87. 2 месяца назад

    Jak byłem łebkiem powiedzmy z 15 lat tamu(mam 36 lat) to tez brałem Amfetamine. Na szczęście nie biore tego juz i nie polecam nikomu bo naprawde uzależnia i wyniszcza organizm.

  • @funemanka8523
    @funemanka8523 3 месяца назад +8

    "Trzeba słuchać bliskich (...), jest za dużo do stracenia." A co, jeśli człowiek nie ma nikogo i nie ma nic do stracenia, a substancja uzależniająca jest dla niego jedyną ulgą?

    • @jakubkoniarz452
      @jakubkoniarz452 3 месяца назад +5

      Trzeba iść na terapię , i uzależnienie jest skutkiem chorych myśli i emocji. Trzeba to przepracować a potem zająć się uzależnieniem

    • @pinappleonatree282
      @pinappleonatree282 2 месяца назад +1

      A co jeśli przez uzależnienie nie ma kogo i nic do stracenia? Co jeśli nałóg stał się nr 1, więc nie buduje się więzi, nie ma się hobby? Może warto to przepracować, uwolnić się od nałogu i mieć kogoś i coś do stracenia?

  • @Po_prostu_Adam
    @Po_prostu_Adam 3 месяца назад +19

    Facet wie o czym mówi. Nie ma to jak kebs po trzech dniach głodówki. 😊

  • @prospectorpoland
    @prospectorpoland 2 месяца назад

    super

  • @chodzior
    @chodzior 2 месяца назад +2

    Bardzo wiele zależy od nas samych i naszej silnej woli. Ja paląc papierosy cały okres szkoły średniej i studiów, rzuciłem z dnia na dzień po narodzinach pierworodnego. Podobnie z alkoholem. Mogę pić 3 miesiące dzień w dzień i pewnego dnia się budzę i mówię sobie stop. 2 miesiące bez i się udaje. Tylko żelazna konsekwencja i szczera chęć.

  • @Artik5663
    @Artik5663 3 месяца назад +3

    Brakowało mi pytania czy uzależniony od narkotyków może napić się alkoholu. Czy są takie sytuacje i czy mimo wszystko można nie popaść ponownie w nałóg.

    • @angelikazawodzinska4553
      @angelikazawodzinska4553 3 месяца назад +1

      Wystraczy dobrze słuchać gościa od 3:50 . Opowiada jak narkotyki stymulują.

  • @luckyone9481
    @luckyone9481 16 дней назад

    początek spoko gość mówi jak taka osoba się czuję z tym wszystkim ale oczekiwałem podpowiedzi jak radzić sobie ze stanami

  • @alekpoeta
    @alekpoeta 3 месяца назад +5

    Mnie tu jednak sporo rzeczy irytuje. Zawód terapeuty uzależnienień to zawód bardzo mało wymagający szkoleniowo. To nie są psycholodzy. Posługują się hasłami, takimi buzz wordami typu "terapia nigdy się nie kończy", co jest bzdura oczywistą w środowisku psychologicznym, bo terapia to właśnie forma pomocy, która przestaje być użyteczna po osiągnieciu efektu. jeśli ma się nie kończyć, to po co ona? To by znaczyło, ze nie osiąga założonego efektu. Raczej bym powiedział, ze warto dbać o uważność, warto dbać o dobre nawyki, warto rozwijać swoje umiejętności, zwłaszcza samoświadomości i samokontroli.
    Druga sprawa, ja się cieszę, ze pan trafił na dobrych ludzi, którzy mu pomogli. Jednak przez ów brak szkoleń i nadzoru, ośrodki leczenia uzależnień to, szczególnie w USA, wysyp wszelkiego rodzaju sekciarsko-parareligijnej patologii. Trzeba umieć dobrze wybierać ośrodki
    No i to kluczowe pytanie "kiedy jest problem?" Miara problemu ze zdrowiem psychicznym jest zwyczajnie cierpienie. Są ludzie, którzy wcielają rozmaite uzależnienia do swojego stylu życia. Dobrze jest im pomagać, gdy chcą coś zmienić lub otoczenie chce, by coś zmienili. Jednak źle jest narzucać poszczególnym substancjom łatkę szkodliwych tylko dlatego, ze można się uzależnić. Oczywiście tutaj zawsze będzie królować alkohol - wielu będzie twierdzić, ze powinno się żyć w całkowitej abstynencji. Kawa, herbata, cukier? Też się można uzależnić. Takie patologiczne dążenie do "bycia czystym" jest bardzo niezbezpieczne, odbiera radość życia. Warto o tym pamiętać. Zawsze będziemy od szeregu substancji i czynności zależni.

    • @Nefglarien
      @Nefglarien 3 месяца назад +2

      Po pierwsze, osoba uzależniona zostaje uzależniona do końca życia, dlatego właśnie w tym przypadku "terapia nigdy się nie kończy". Jest sporo przypadków, kiedy ktoś jest abstynentem przez kilkadziesiąt lat, a potem coś się wydarza i następuje powrót do nałogu. Więc trzeba stale monitorować siebie i w razie potrzeby wrócić do terapeuty na czas. Po drugie, trzeba też patrzeć jakie są konsekwencje uzależnienia. W przypadku wielu rodzajów narkotyków zażywanie ich ma mega szkodliwe skutki a uzależnienie się jest bardzo łatwe. Dlatego według mnie mamy ładne stopniowanie: kawę kupimy bez żadnego problemu, alkohol czy nikotyna jest sprzedawana tylko dorosłym, a narkotyki są zakazane, mimo iż wszystko to są substancje psychoaktywne.

    • @cantionaleecclesiasticum5378
      @cantionaleecclesiasticum5378 3 месяца назад +1

      Para religijni są dlatego bo to ludzie religijni są bardziej skorzy nieść pomoc innym. Nie słyszałem o ośrodkach marxizmu zajmujących się uzależnionymi.

    • @alekpoeta
      @alekpoeta 3 месяца назад

      No ja bym na to patrzył nie jako "uzależniona do końca życia", ale jako etapy, epizody uzależnienia. @@Nefglarien

    • @Nefglarien
      @Nefglarien 3 месяца назад +1

      @@alekpoeta No to głupio byś na to patrzył. Np. alkoholik już nigdy nie może nawet liznąć alkoholu. NIGDY. A nie, że to jest jakiś etap. Trzeba cały czas być świadomym, że ma się słabość do danej używki już do końca życia i nigdy do niej nie można wrócić. Zostaw temat osobom, które się na tym znają.

  • @dioscur87
    @dioscur87 2 месяца назад

    Ja mam ciągi do palenia trawy. Jeszcze nie robię tego za często, ale widzę dryf w złą stronę i trochę trudno mi się z tym ogarnąć. Nikomu z bliskich o tym nie mówię, bo to wstydliwe, poradzę sobie sam 😂

    • @GrazynaGlowacka
      @GrazynaGlowacka Месяц назад

      Pewien jesteś? Może warto poszukać pomocy?

  • @karolpudlo5907
    @karolpudlo5907 2 месяца назад

    jakis kontakt?

  • @fiolkafiolka4670
    @fiolkafiolka4670 3 месяца назад +3

    Trzy miesiące to długo? Serio? W skali życia, trzy miesiące to jak pstrykniecie palcami.

  • @mikjan3002
    @mikjan3002 Месяц назад

    Chętnie zobaczyłbym odcinek z funkcjonariuszem służby więziennej

  • @jakubkoniarz452
    @jakubkoniarz452 3 месяца назад +6

    Racja ja próbowałem wszystkich klasycznych "narkotyków" i od żadnego sie nie uzależniłem. Jest szereg z nich jest bezpieczniejszych i mniej szkodliwych niż alkohol.Niestety to temat tabu , a ludzi powinno sie edukować na poziomie szkolnym w tym zakresie , bo każdy w życiu się z nimi zetknie ,część odmówi a część nie. Ci co nie odmówią , fajnie by było aby wiedzieli jak zrobić to bezpiecznie i odpowiedzialnie.

    • @Nefglarien
      @Nefglarien 3 месяца назад +4

      Nie rozumiem argumentu, że są narkotyki mniej szkodliwe niż alkohol. I co z tego? Czy to oznacza, że trzeba je brać, że trzeba je zalegalizować? Dla mnie nie, to zwiększa tylko przyzwolenie społeczne na narkotyki i rozmywa granice.

    • @cantionaleecclesiasticum5378
      @cantionaleecclesiasticum5378 3 месяца назад +3

      To zrozum że chodzi o to że najniebezpieczniejszy narkotyk możesz kupić legalnie całą dobę w każdym miejscu w Polsce.

    • @Nefglarien
      @Nefglarien 3 месяца назад

      @@cantionaleecclesiasticum5378 Czyli jaki to najniebezpieczniejszy? Alkohol? Zobacz co się dzieje w USA z powodu fenantylu i przestań gadać głupoty. Jest jakiś wysyp internetowych trolli, którzy zrównują narkotyki do alkoholu.

    • @Patriotss
      @Patriotss 3 месяца назад +1

      ​@@NefglarienTo zrozum to, że jak ktoś coś zrobi pod wpływem narkotyków to sensacja na całą Polskę, a jak pod wpływem alkoholu to cisza. Największym i najbardziej degradujący ten kraj jest narkotyk w butelce, on zatruwa umysły, a można go kupić wszędzie jak batonik

    • @Nefglarien
      @Nefglarien 3 месяца назад

      @@Patriotss I co z tego? W jaki sposób niepodważalna szkodliwość alkoholu wpływa (zmniejsza) niepodważalną szkodliwość narkotyków? W żaden. Więc gadanie, że alkohol to czy tamto w kontekście narkotyków jest durne jak but. I jakie znowu pierd.olenie, że alkohol można kupić jak batonik. Trollem jesteś czy co? Przecież jest nadzór nad tym, nie sprzedają nieletnim i pijanym, tak samo sklep musi wykupić koncesję, alkohol jest sprawdzany czy ma odpowiedni skład, nie można go pić w miejscach publicznych czy w pracy - noszę kur. batonik jak nic!

  • @monikaj1739
    @monikaj1739 2 месяца назад

    ❤❤❤

  • @kinia697
    @kinia697 2 месяца назад

    Ośrodki 3-miesieczne w przypadku narkomanii to naprawdę mało.Monary trwają rok.

    • @GrazynaGlowacka
      @GrazynaGlowacka Месяц назад

      Prawda. I to daje dobry skutek. Kotanski mówił : z narkomanii wychodzą mistrzowie!!!

  • @magdatracz7349
    @magdatracz7349 2 месяца назад

    Kiedyś 12 lat temu ówczesny chlopak odebrał sobie zycie w takim ośrodku..

  • @snajper2870
    @snajper2870 Месяц назад +1

    Ja przysięgłym, że będę abstynetem i 21 lat już tak mam

  • @zenondenat6074
    @zenondenat6074 3 месяца назад +2

    Uzależnienie = dziadostwo!!
    Ludzie kochani! Wiem o czym mówię..

  • @teresakuzel8810
    @teresakuzel8810 2 месяца назад

    no ladnie reklama niezla

  • @renia9356
    @renia9356 3 месяца назад +8

    Dlaczego alkohol jest legalny!!! Powinien być zakazany, tak wiele rodzin cierpi przez niego.

    • @cantionaleecclesiasticum5378
      @cantionaleecclesiasticum5378 3 месяца назад +5

      Co chcesz zbudować podziemie z zanieczyszczonym alkoholem?

    • @Marta-wb9oc
      @Marta-wb9oc 2 месяца назад +4

      Prohibicja w Stanach nie przyniosła zbyt dobrych efektów.. już dużym krokiem na przód byłoby zaprzestanie reklamowania alko, jako chociażby nieodłącznego towarzysza grillowania itp.

  • @monikaczajkowska3976
    @monikaczajkowska3976 Месяц назад

    Świetny temat też dla rodzin alkoholików,osób jak moja mama współuzależnionych

  • @m0dliszka
    @m0dliszka 29 дней назад

    Nie zgadzam się z tym co mówi odnoście tego że 3 miesiące terapii to długo. Uważam że terapia powinna trwać 12 miesięcy. Człowiek który jest uzależniony, zazwyczaj nie potrafi poradzić sobie z problemami. Jak ma uleczyć problem w 3 miesiące. Wiadomo że jest to kwestia indywidualna, ale w większości ten czas jest za krótki jeśli ktoś tkwi w tym mocno

  • @tomaszkurek-ub2pz
    @tomaszkurek-ub2pz 3 месяца назад +1

    😮

  • @krystiangras6868
    @krystiangras6868 3 месяца назад

    Oj o tym mogę doktorat napisać.

  • @marcin520
    @marcin520 2 месяца назад +2

    ty miales szczescie ze rodzina ci pomogla. Moi to wiedzą o moim problemie i jedyne co robia to wytykaja mi bledy zyciowe tym samym wpychaja mnie jeszcze bardziej w nałóg. Boje się przestac pic bo nie znam innego życia. masakra

  • @konstantyildefonsgaczynski6567
    @konstantyildefonsgaczynski6567 3 месяца назад

    Teraz pomaga innym wkuwac igle? Podziwiam i pozdrawiam

  • @adamek995
    @adamek995 3 месяца назад +7

    Cpam w kryzysowych momentach , bo pracuje na 3 zmiany, na szczęście nie jestem uzależniony, ale nie jeden kto jest w silnym uzależnieniu czy to amfetamina czy mefedron nie da sobie sam rady , trzeba byc naprawde mocny psychicznie i bardzo cierpliwym . Najgorsze co moze byc to dochodzenie do siebie po fazie.

    • @Walas390
      @Walas390 3 месяца назад +23

      Mordo, obudź się zanim nie jest za późno.

    • @adamek995
      @adamek995 3 месяца назад +3

      @@Walas390 Tak wiem , taki jest zamysł . Dzięki Wszystkiego dobrego

    • @Walas390
      @Walas390 3 месяца назад +5

      ​@@adamek995powodzenia, byłem w tym miejscu i nie mam zamiaru Ci tego tłumaczyć. Trzymam kciuki. Pozdro

    • @jakubkoniarz452
      @jakubkoniarz452 3 месяца назад

      Feta jest jak kawa x100 i jej niebezpieczeństwo polega na tym że da się latami na niej funkcjonować , i ciężko rozpoznać że ktoś jest pod wpływem.

    • @benekbenkowski6874
      @benekbenkowski6874 3 месяца назад

      @@adamek995 Szczerze? Jak nie jesteś uzależniony to bardzo dobrze, ale ja bym coś zmienił aby nie pracować na 3 zmiany. To jest zamęczanie się i rozregulowuje organizm. Funkcjonowanie wbrew zasadom natury a to się zawsze źle kończy. Sam pracowałem lata temu w fabryce na 3 zmiany ale szybko z tym skończyłem. Swoją drogą to podziwiam ludzi co tak potrafią długo.

  • @xxxxx-dk3ux
    @xxxxx-dk3ux 3 месяца назад

    Szkoda ze to nie wywiad z Patrykiem g.

  • @marzannahulak
    @marzannahulak 3 месяца назад +8

    Chyba już mam przesyt tego tematu w internetach. Spadam

    • @vivinvivin393
      @vivinvivin393 3 месяца назад +2

      Dokładnie, ciagle to samo.. ilez mozna tego słuchac. Tragedia, brak kontentu i tyle .. a nagrywać trzeba. Kanał schodzi na dno.. albo do od subskrybowania! NIech chłop sie wezmie do roboty, cos fajnego zaproponuje, hajs sie musi zgadzac co nie?! .. ciagle te cpunskie tematy! ilez mozna..Spadam i ja!

    • @baca350.1
      @baca350.1 3 месяца назад +1

      Ja też spadam.

    • @Nefglarien
      @Nefglarien 3 месяца назад +1

      O takich tematach nigdy za wiele.

    • @Nefglarien
      @Nefglarien 3 месяца назад

      @@baca350.1Haha, masz rację, dziękuję za zwrócenie uwagi, już poprawiam.

    • @benekbenkowski6874
      @benekbenkowski6874 3 месяца назад

      Taaa, idźcie oglądać o panu Bogu

  • @exshane3133
    @exshane3133 16 дней назад

    Uf, dobrze, że tylko dwa objawy mam xd

  • @ukaszwiewiorka9788
    @ukaszwiewiorka9788 15 дней назад

    Ale co przeżył to jego 😊

  • @scholastykakoszewska9262
    @scholastykakoszewska9262 2 месяца назад

    Moj nałóg kawa codziennie i książki