Zwyczajnie dziękuję, święta się skończyły, każdy kto ma alkoholików wokół siebie ma trudność w odsluchaniu całej rozmowy. Pani Ewo mówi Pani bardzo mądrze. Życzę Pani dużo siły i spotkania wielu dobrych ludzi na drodze swojego życia.
Marzę o odcinku na temat funkcjonowania ciała w DDA/DDD, o objawach somatycznych, o tym jak ciało się buntuje i dopadają nas różne schorzenia. Pozdrawiam 🎉🎉
Jestem pełna podziwu dla Pani Ewy🙂to niesamowite ile przeszła i ile dała radę unieść i ponaprawiac siebie i swoje życie. To jest piękna nauka i świadectwo pozdrawiam😊 i ściskam 😊😊
Ja mam jeszcze długą drogę do tego miejsca w którym Pani jest teraz. Gratuluję, wiem ile to Panią kosztowało. Doskonale czuje to co Panie opowiada, wszystkie/cy czujemy. Trzymam za Panią kciuki, jest Pani niezwykle silną i odważną osobą.
Cóż z tego, jak pakuje się w chore związki , zamiast żyć dla dzieci. Ja się raz sparzyłam i nigdy więcej, Ona powinna dzieciom stworzyć dom, spokój i poczucie bezpieczeństwa, a nie fundować in nowego wykolejeńca, bo chyba tacy ją kręcą.
@@grazynaw.7924 nie oceniam ludzi przez pryzmat ich związków, sama wiem co przeżyła z własnego doświadczenia. Lubie ja za to, że nie koloruje i mówi jak prawdę, to sie dla mnie liczy.
Boże jakie to prawdziwe kocham to co słyszę od tej kobiety bo wiem że dużo jest we mnie DDA i codziennie się dowiaduję dlaczego taki jestem 😊 i uświadamiam sobie że nie jestem taki zły 😊
Ewa, jesteś fantastyczna, silna i mądra, prawdziwa. Jestem w podobnym miejscu życia - spełniona zawodowo, uciekająca w pracę i rozwiązująca problemy innych, ale wciąż jakaś "niekompletna". I właśnie teraz zaczynam to oswajać. Natknęłam się na Twoj kanał Nabita w butelkę, od prawie dwóch lat jestem w terapii - pozwalam sobie na przeżywanie żalu rozczarowania, żałoby. I idę dalej.. Marku, świetna robota - jestem tu od tych dwóch lat i poznaję historie, jakich wiele
Ewa jesteś cudowna, mi brakuje słów, żeby opisać to jaka jesteś niesamowita. Jesteś moim Aniołem i zawdzięczam Ci moją przemianę.... ❤ Od pierwszego odcinka wszystko się zaczeło, teraz ogladam drugi i jestem z siebie dumna ,że dałam radę,i cały czas idę do przodu, wszystko dzięki Tobie. Panie Marku ,dziękuję za ten drugi odcinek z Ewą. Tworzycie niezły duet , cudownie się Was słucha i ogląda. Dziękuję ❤🙏🙏🙏❤️
Dziewczyny,z tego co słucham, to Wy najczęściej przyjmujecie pod "swój dach"wszelkiej maści nieudaczników.Cieszę się , że potraficie ich pogonić i że to nie oni Was wyganiają.
@@maamiss5561A czego uczą rodzice? Posłuszeństwa kosztem swoich potrzeb. Dzieci głosu nie mają, dziecka zdanie się nie liczy. Rodzice są tacy biedni, bo muszą przecież pracować, nasze problemy, to nic wielkiego. Ja to jeszcze wysłuchiwałam problemów mojej wychowawczyni na lekcji w-fu, bo celowo zrobiła tak, żeby mi przepadł. Jak ludzie przestaną dzieci traktować jak worek do ich potrzeb, to się może coś zmieni na lepsze.
"Projekcja potencjału własnego na drugą osobę", która funkcjonuje problemowo. Dziękuję, że to Pan nazwała. Robiłam to całe życie wobec wszystkich. Mimo statystyk, które są dość bezwzględne w kontekście szczęśliwych zakończeń. Terapia do to narzędzie, to czy i jak ktoś będzie z niego korzystał to już zupełnie inna sprawa. Dobrze, że Pani wróciła i opowiedziała jak jest, a nie jak miało być i jak być powinno. Dużo siły dla siebie i dla dzieci.
Brawo Pani Ewo :) Jest Pani cudowną kobietą, ile Pani przeszła i stoi twardo na nogach. Daje Pani siłę innym, by potrafili też postawić na siebie przede wszystkim. Jakie prawdziwe słowa "Lepiej być samemu , niż samotnym w relacji"....
Podziwiam Ewę za ponowne pojawienie się w programie p. Marka. Głos zdradzał ile to kosztowało ❤❤❤ Dla siebie biorę to, że zawsze jest czas na zmiany i że po terapii mamy więcej narzędzi do powrotu na dobre tory. Przytulam cieplutko 💓💓💓
Bardzo pomocna rozmowa, dziękuję Państwu💖, krótko i zrozumiale wybrzmiały najważniejsze informacje. Trochę żałuję, że nie trafiłam na nią 14 lat temu, bo aż tyle zajęło mi oswajanie mojego współuzależnienia. Ale! Jestem i tak bardzo wdzięczna że tylko 14 🙃
Niesamowita kobieta! Mimo tego co przeszla bardzo silna i nie poddala sie. Moze byc z siebie dumna choc wiem ze jest skromna i twardo stapa po ziemi. Pozdrawiam Pani Ewo i prosze nie zamykac sie i szukac partnera. Wiem ze to latwo sie mowi. Dwom lepiej niz jednemu. Wszystkiego dobrego!
@@donpasquale3187 Lepiej bym tego nie ujęła. Tylko gdzie jest ta granica...? Wiele osób zostało i jest wykańczanch, współuzależnionych, szantażowanych emocjonalnie , trzymanych w szachu w chorym umyśle osoby uzależnionej. Pani Ewa dotknęła bardzo ważnej kwestii - wyjścia z poczucia winy i złudnych nadziei. Tu jest klucz. Z tego bierze się poczucie siły do wyjścia ze zwiazku, do odstawnienia syna, męża , matki, ojca na leczenie pod przymusem jak najszybciej aby uzależniony nie zniszczył wszystkich dokoła.
@@magdalenaka7097 No właśnie ... gdzie te granice? jeśli kobiety mają wbite przekonanie, ze kobieta jest od spełniania męskich potrzeb (np. seksualnych), bo inaczej on pójdzie szukać gdzie indziej. nawet jeśli kobieta nie ma ochoty, nie może - wtedy jest traktowana jako bezużyteczna - i zazwyczaj kończy się na tym, że kobiety się zmuszają - do obsługi faceta, do seksu - w obawie przed samotnością. często są wbijane w poczucie winy przez otoczenie, rodzinę, że "trzeba było dawać regularnie seks, to by nie zdradził", "trzeba było być milsza - to by nie odszedł".
@@donpasquale3187 To prawda, że tutaj chodzi o poziom wrażliwości, jednak poczucie upokorzenia można łatwo zracjonalizować słowami "przewrażliwiona jesteś, inni mają gorzej". Ludzie potrafią uprawiać seks po aktach przemocy, kobieta jest wyzywana przez partnera, a potem idzie do łóżka - jako akt miłości i oddania. Istnieją porąbane definicje miłości.
Dziewczyno jesteś wspaniała i mocno trzymam za Ciebie kciuki. A mowi to osoba kiedyś współuzależniona, która też dała rok na zmianę. Nic to nie dało. Uwierzylam w siebie (mnie pomogły studia i odkryta pasja). Syna wychowalam. Od tamtej pory minęło blisko 30 lat. Dziś żyję spokojnie. A ze sama, no trudno 😊. Życzę Ci dużo zdrowia i satysfakcji ❤.
Tej miłej Pani nie znam osobiście, ale lubię i trzymam za nią kciuki od jej pierwszego wystąpienia. Mogę się mylić, nie raz już to robiłem, ale jak dla mnie to dobra osoba. Pozdrawiam serdecznie!
Moim zdaniem masz całkowicie rację , terapia pokazuje nam jak lepiej poznawać samego siebie , jak reagować i pokazuje nam środki zapobiegawcze ale to wszystko jest możliwe jak bardzo tego chcemy , jak się podnosimy po popełnionych błędach a nie płyniemy w nałóg jeszcze mocniej , i ciągła koordynacja , pilnowanie siebie i świadomość o swoich ograniczeniach
Wpadlam juz jakis czas temu na profil na Instagramie Pani Ewy i skojarzylam ja z poprzedniej rozmowy. Pani Ewo dziekuje bardzo za przyklad, bardzo dobre i ciekawe rady, robi Pani swietna robote, pomaga Pani osobom w podobnej sytuacji i daje nadzieje. Jest Pani niestamowita :)
Po 20 latach małżeństwa odeszłam. Wzięłam dzieci i nic więcej. Po 3 latach wygrałam prawo do mojego i dzieci domu, w którym mieszkał były mąż alkoholik, ja przez cały ten czas wynajmowałam mieszkanie i opłacałam hipotekę... Nigdy więcej nie zwiążę się z osobą uzależnioną. Nie ma na nią wpływu. Jeśli sama nie chce wyjść z nałogu- nikt nie pomoże. Wyrzuty sumienia mam wobec moich dzieci, że wcześniej tego nie skończyłam i przeżyły to, czego nie powinny. Sama pochodzę z rodziny alkoholowej... Wszyscy ktorzy żyją z osobą uzależnioną- uciekajcie!!!
@@tomaszmichalski7276 pani pisała o swoim doświadczeniu. Wydaje mi się, że pani mając świadomość, że potencjalny partner jest uzależniony, nie mogła by w spokoju żyć, bałaby się, ze pewnego dnia sielanka się skończy i alkohol wróci. Życie z alkoholikiem zostawia tragiczna traumę i nie dziwię się, że ktoś może nie chcieć wiązać się z nawet niepijącym alkoholikiem, bo to jest po prostu ogromny stres i strach.
Sama mam rodziców alkoholików, i jest to ogromny stres. Gdy jest dobrze, zastanawiasz sie, kiedy ten alkohol wróci.. bo może wrócić i pewnie wróci.. życie w stresie i strach:( co innego jak ktoś nie pije juz wiele lat.. naprawdę się stara i leczy. Ale niestety większość doświadczeń z mojego otoczenia nie kończy się porzuceniem alkoholu, lecz ciągłymi powrotami.
@@tomaszmichalski7276bzdury to ty piszesz. Jedno wyklucza drugie: alkocholik nie może być dobrym ojcem bo dobry ojciec nigdy nie byłby alkoholikiem!!! Koniec kropka!
Twoje słowa że jak ja nie będę funkcjonowała dobrze i i moje dzieci nie będą funkcjonowały dobrze są bezcenne , zdrowy egoizm to dobry egoizm i w końcu po tylu poniżeniach samej siebie zaczynasz czuć SWOJĄ wartość . Oczywiście wszystko z umiarem i ze zdrowym rozsądkiem
Dziekuje ,bardzo dziekuje, ta energia bijaca od Pani Ewy jest zarazliwa, I pomimo takich histori a moze dzieki nim, ta energie Pani Ewa znalazła oby jak najwiecej kobiet znalazło taka moc I energie w sobie .
Poznałam głos 👍Trzymam kciuki i pozdrawiam serdecznie. Można się oduczyć tej kontroli. Mną najbardziej wstrząsnęło jak mi córka powiedziała żebym się nie mieszała bo to nie dotyczy mnie a świat nie kręci się wokół mnie☝️ nigdy tego nie zapomnę 🫣 no i przestałam. Generalnie lepiej mi z tym nie ponoszeniem odpowiedzialności za innych, nawet dzieci (dorosłych☝️) lżej 😊
Jeszcze jedno dziecko dorosło i jest w końcu szczęśliwe !! Ja, na początku do szczęścia ale widzę światełko w tunelu!! Marek, dziękuję za to co robisz !!
"nigdy nie wiesz jak silnym jesteś, dopóki bycie silnym nie stanie się jedynym wyjściem jakie masz"- idealnie obrazuje to takich ludzi jak Ewa. Ludzi którzy dostali taki pakiet ciężarów i toksyczności że niejednego by połamało a mimo to podnoszą się z tego i wzlatują silniejsi niczym Feniks. Stety bądź niestety są ludzie którzy muszą byc wojownikami we wlasnym życiu😎💪🏼
Pierwsza twoja rozmowa z Ewą otworzyła mi oczy na problem wspoluzaleznienia. Od tamtej pory przesłuchałam chyba wszystkie twoje wywiady... I przeczytałam możliwie dostępna literaturę w tym temacie.
Wspaniała kobieta!!!! Przeszłam też piekło, ale z alkoholikiem 😢. Nikt nie wie ile w każdym jest siły, rozsądku i zdrowego myślenia. Właśnie tak, jestem szczęśliwa sama ze sobą. I na razie niech tak zostanie. Też mam duże obawy, że trafię znowu źle. Wszystkiego najlepszego Pani życzę ❤
Nie było ultimatum ❤❤❤,sam alkoholik musi chcieć!!! Super Prawda, buziaki 😘 dla Ewy ,szczera prawda!!! Trzeźwiejący Domink - w marcu Roczek trzeźwości, Pozdrawiam 💯❤❤❤
Pani Ewo, problemy o których Pani mówi są mi (na szczęście) zupełnie obce, ale uroniłam parę łez słuchając Pani opowieści. Jest Pani niesamowita - silna, zaradna ale jednocześnie wrażliwa, współczująca, ludzka. Mocno Panią ściskam, życzę siły na dalsze życie, pozdrawiam ciepło.
Bardzo sie Pani zmienila od pierwszego wywiadu. Nie tylko zewnetrznie ale i wewnetrznie. Sposob mowienia oraz wyrazania sie---niebo a ziemia. Gratuluje i zycze duzo szczescia (wytrwalosc;sile i odwage Pani juz ma) na nowej drodze zycia. Powodzenia!!!!!!!
Jak zawsze świetny wywiad! Panią Ewę obserwuje od dłuższego czasu. Po prostu kobieta- petarda! Mam tylko jedno zastrzeżenie. Panowie Siekielscy... pozwólcie mi proszę pojechać do was i.. profesjonalnie wyprodukować wam materiał:) Maj God! Ten kto odpowiada za "obrazek" powinien zmienić robotę;) Macie sprzęt a tutaj widzę duże naleciałości klimatem a'la "Wielka Gra" z lat 60;D Oczywiście rozmowy są najważniejsze, ale o ile by się to lepiej odbierało z dobra produkcją. Jestem do usług;) Pozdrawiam!
Pamiętam twój pierwszy wywiad z Markiem, był świetny, teraz też z przyemnoscia słucham. Bardzo dobrze cie rozumiem, oczywiście fajnie jest mieć bliską osobę, dobry seks, itp ale czasem tak się nie dzieje. Powodzenia!!!!
@@beatauk7938 właśnie po to się wchodzi w stały związek zeby między innymi mieć regularnie seks. On może nie potrzebuje ale co z tobą? Nie myślałaś żeby mieć kogoś? Byłoby uzasadnione.
@@gretam3260 Myślę, że nie ma miłości w tej relacji, wiec faceta prawdopodobnie nie ciągnie do bliskości. Albo ma uraz, co jest nierzadką sprawą (awersja seksualna).
Życie na tej planecie to twarda szkoła, nie ci rodzice nie te żony i mężowie , splot dziwnych sytuacji i nałogi. Niezła jazda.
Ewa to cudna i silna kobieta. Tak trzymać. A pan Marek robi kawał dobrej roboty.
Ewa jast niesamowita, piękna, śliczna i wrażliwa i ma MOC
Jaka ona piękna i jeszcze po Polsku nie umie mówić
@@grzegorzjasinski5110 bo to Ślązaczka chyba
Nie ma nic gorszego niż samotność w związku ... Ewa, jesteś wspaniała, naprawdę. Chylę czoła i naprawdę chciałabym być w tym samym miejscu co Ty.
Dziękuję za tę rozmowę. Pani Ewo jestem pod wielkim wrażeniem siły i wytrwałości, która ma Pani w sobie.
Zwyczajnie dziękuję, święta się skończyły, każdy kto ma alkoholików wokół siebie ma trudność w odsluchaniu całej rozmowy. Pani Ewo mówi Pani bardzo mądrze. Życzę Pani dużo siły i spotkania wielu dobrych ludzi na drodze swojego życia.
Marzę o odcinku na temat funkcjonowania ciała w DDA/DDD, o objawach somatycznych, o tym jak ciało się buntuje i dopadają nas różne schorzenia. Pozdrawiam 🎉🎉
O tak!
Dokładnie! Tez czekam na taki temat
Pytanie czy taki odcinek coś zmieni w nas współuzależnionych?
Wydaje mi się że to bardzo zależy od naszych predyspozycji fizycznych ale i przede wszystkim psychicznych .Raczej jest to temat bardzo indywidualny
Polecam ksiazke, Body keep the score.
Cudowna piękna silna kobieta wspaniale się słucha.... Życzę dużo szczęścia i wytrwałości
Jestem pełna podziwu dla Pani Ewy🙂to niesamowite ile przeszła i ile dała radę unieść i ponaprawiac siebie i swoje życie. To jest piękna nauka i świadectwo pozdrawiam😊 i ściskam 😊😊
Miło mi cię widzieć pociesz kolejny Ewo ❤.Dziękuję
Bardzo mądre rzeczy opowiada ta Pani. Mam nadzieję że jej się życie poukłada i będzie wszystko dobrze. Dużo szczęścia i spokoju życzę.
Świadoma piękna mądra kobieta... Uczę się też niezależności emocjonalnej i bycia kompletnym po byciu osobą współuzależniona wiele lat
Ja mam jeszcze długą drogę do tego miejsca w którym Pani jest teraz. Gratuluję, wiem ile to Panią kosztowało. Doskonale czuje to co Panie opowiada, wszystkie/cy czujemy. Trzymam za Panią kciuki, jest Pani niezwykle silną i odważną osobą.
Modlę sie o taką przyjaciolke jaką jest Ewa… uwielbiam
Za szczerość i nabytą madrosc zyciową ❤
Cóż z tego, jak pakuje się w chore związki , zamiast żyć dla dzieci. Ja się raz sparzyłam i nigdy więcej, Ona powinna dzieciom stworzyć dom, spokój i poczucie bezpieczeństwa, a nie fundować in nowego wykolejeńca, bo chyba tacy ją kręcą.
@@grazynaw.7924 nie oceniam ludzi przez pryzmat ich związków, sama wiem co przeżyła z własnego doświadczenia. Lubie ja za to, że nie koloruje i mówi jak prawdę, to sie dla mnie liczy.
znam ewe od lat, "troche" mija sie z prawda i ubarwia swoja historie, wyjatkowa atencjuszka... powinien pan weryfikowac gosci
Z ciekawością przeczytam z czym się rozmija. 🤔
Super .Ewa jestes wspaniala kobieta i matka .❤
Boże jakie to prawdziwe kocham to co słyszę od tej kobiety bo wiem że dużo jest we mnie DDA i codziennie się dowiaduję dlaczego taki jestem 😊 i uświadamiam sobie że nie jestem taki zły 😊
Ewa, jesteś fantastyczna, silna i mądra, prawdziwa. Jestem w podobnym miejscu życia - spełniona zawodowo, uciekająca w pracę i rozwiązująca problemy innych, ale wciąż jakaś "niekompletna". I właśnie teraz zaczynam to oswajać. Natknęłam się na Twoj kanał Nabita w butelkę, od prawie dwóch lat jestem w terapii - pozwalam sobie na przeżywanie żalu rozczarowania, żałoby. I idę dalej.. Marku, świetna robota - jestem tu od tych dwóch lat i poznaję historie, jakich wiele
Ewa jesteś cudowna, mi brakuje słów, żeby opisać to jaka jesteś niesamowita. Jesteś moim Aniołem i zawdzięczam Ci moją przemianę.... ❤ Od pierwszego odcinka wszystko się zaczeło, teraz ogladam drugi i jestem z siebie dumna ,że dałam radę,i cały czas idę do przodu, wszystko dzięki Tobie.
Panie Marku ,dziękuję za ten drugi odcinek z Ewą. Tworzycie niezły duet , cudownie się Was słucha i ogląda. Dziękuję ❤🙏🙏🙏❤️
To prawda, że kto ma miękkie serce musi mieć twardą d. E
Fajna kobieta ,widać że wyciągnęłaś wnoski, i dziś jesteś solną twardostąpającą kobietą,pozdrawiam.
Tak? Nie sądzę skoro już nie wyklucza kolejnych związków. A nie umie poznać normalnych, bo kręcą ją pijaki, ćpuny i przemocowcy.
OMG co za niesamowita rozmowa👍👍Serdecznie za nią dziękuję. Jest Pani cudowna ❤️ Życzę Pani wszystkiego najpiękniejszego❤
Dziewczyny,z tego co słucham, to Wy najczęściej przyjmujecie pod "swój dach"wszelkiej maści nieudaczników.Cieszę się , że potraficie ich pogonić i że to nie oni Was wyganiają.
@@maamiss5561A czego uczą rodzice? Posłuszeństwa kosztem swoich potrzeb. Dzieci głosu nie mają, dziecka zdanie się nie liczy.
Rodzice są tacy biedni, bo muszą przecież pracować, nasze problemy, to nic wielkiego. Ja to jeszcze wysłuchiwałam problemów mojej wychowawczyni na lekcji w-fu, bo celowo zrobiła tak, żeby mi przepadł.
Jak ludzie przestaną dzieci traktować jak worek do ich potrzeb, to się może coś zmieni na lepsze.
odkryłaś amerykę ....
@@Asia1911 bardzo ladne zdjecie masz na profilu. Sliczna buzia😊 pozdrawiam
@@PaulBudytha Dziękuję i również pozdrawiam ☺️
Cierpiec w zwiazku... juz nie musze❤. Powodzenia Ewa!
Jesteś wspaniałą kobietą. Ja dopiero się tego uczę. Uczę się kochać siebie, patrzeć na siebie Chętnie kupię ebooka. ❤
"Projekcja potencjału własnego na drugą osobę", która funkcjonuje problemowo. Dziękuję, że to Pan nazwała. Robiłam to całe życie wobec wszystkich. Mimo statystyk, które są dość bezwzględne w kontekście szczęśliwych zakończeń. Terapia do to narzędzie, to czy i jak ktoś będzie z niego korzystał to już zupełnie inna sprawa. Dobrze, że Pani wróciła i opowiedziała jak jest, a nie jak miało być i jak być powinno. Dużo siły dla siebie i dla dzieci.
Wspanialy material,super kobietka ,brawa Ewa❣️😘🇵🇱
Brawo Pani Ewo :) Jest Pani cudowną kobietą, ile Pani przeszła i stoi twardo na nogach. Daje Pani siłę innym, by potrafili też postawić na siebie przede wszystkim. Jakie prawdziwe słowa "Lepiej być samemu , niż samotnym w relacji"....
Nie mieści się w głowie ile dajemy radę unieść ....Wspaniała rozmowa dziękuję bardzo❤❤❤
Bardzo poruszająca błyskotliwa rozmowa, serdecznie Państwa pozdrawiam 😊
Podziwiam Ewę za ponowne pojawienie się w programie p. Marka. Głos zdradzał ile to kosztowało ❤❤❤ Dla siebie biorę to, że zawsze jest czas na zmiany i że po terapii mamy więcej narzędzi do powrotu na dobre tory.
Przytulam cieplutko 💓💓💓
Bardzo pomocna rozmowa, dziękuję Państwu💖, krótko i zrozumiale wybrzmiały najważniejsze informacje. Trochę żałuję, że nie trafiłam na nią 14 lat temu, bo aż tyle zajęło mi oswajanie mojego współuzależnienia.
Ale! Jestem i tak bardzo wdzięczna że tylko 14 🙃
Niesamowita kobieta! Mimo tego co przeszla bardzo silna i nie poddala sie. Moze byc z siebie dumna choc wiem ze jest skromna i twardo stapa po ziemi. Pozdrawiam Pani Ewo i prosze nie zamykac sie i szukac partnera. Wiem ze to latwo sie mowi. Dwom lepiej niz jednemu. Wszystkiego dobrego!
Boję się, że w teorii wszystko brzmi super, gorzej zrobić...Dlatego mocno trzymam za Panią kciuki❤
Znam temat z autopsji. Osoba uzależniona niszczy sobie życie i otoczeniu. Racjonalnie rzecz ujmując powinno się unikać jak ognia. Nie ma nadziei.
Każdy leń niszczy życie swojemu otoczeniu, osoba uzależnionia to wróg społeczny i powinno się ich objąć opieką ale nigdy nie współczuć
@@donpasquale3187 Lepiej bym tego nie ujęła. Tylko gdzie jest ta granica...? Wiele osób zostało i jest wykańczanch, współuzależnionych, szantażowanych emocjonalnie , trzymanych w szachu w chorym umyśle osoby uzależnionej. Pani Ewa dotknęła bardzo ważnej kwestii - wyjścia z poczucia winy i złudnych nadziei. Tu jest klucz. Z tego bierze się poczucie siły do wyjścia ze zwiazku, do odstawnienia syna, męża , matki, ojca na leczenie pod przymusem jak najszybciej aby uzależniony nie zniszczył wszystkich dokoła.
@@magdalenaka7097 No właśnie ... gdzie te granice? jeśli kobiety mają wbite przekonanie, ze kobieta jest od spełniania męskich potrzeb (np. seksualnych), bo inaczej on pójdzie szukać gdzie indziej. nawet jeśli kobieta nie ma ochoty, nie może - wtedy jest traktowana jako bezużyteczna - i zazwyczaj kończy się na tym, że kobiety się zmuszają - do obsługi faceta, do seksu - w obawie przed samotnością. często są wbijane w poczucie winy przez otoczenie, rodzinę, że "trzeba było dawać regularnie seks, to by nie zdradził", "trzeba było być milsza - to by nie odszedł".
Dziekuje za rozmowę jakbym patrzyła w lustro szok ja jestem na początku drogi mojego zdrowienia bardzo Dziekuje
@@donpasquale3187 To prawda, że tutaj chodzi o poziom wrażliwości, jednak poczucie upokorzenia można łatwo zracjonalizować słowami "przewrażliwiona jesteś, inni mają gorzej". Ludzie potrafią uprawiać seks po aktach przemocy, kobieta jest wyzywana przez partnera, a potem idzie do łóżka - jako akt miłości i oddania. Istnieją porąbane definicje miłości.
Dziewczyno jesteś wspaniała i mocno trzymam za Ciebie kciuki. A mowi to osoba kiedyś współuzależniona, która też dała rok na zmianę. Nic to nie dało. Uwierzylam w siebie (mnie pomogły studia i odkryta pasja). Syna wychowalam. Od tamtej pory minęło blisko 30 lat. Dziś żyję spokojnie. A ze sama, no trudno 😊. Życzę Ci dużo zdrowia i satysfakcji ❤.
Tej miłej Pani nie znam osobiście, ale lubię i trzymam za nią kciuki od jej pierwszego wystąpienia. Mogę się mylić, nie raz już to robiłem, ale jak dla mnie to dobra osoba. Pozdrawiam serdecznie!
Moim zdaniem nie ma czegoś takiego jak zakończenie terapii. Ona trwa do końca życia w różnych formach.
Moim zdaniem masz całkowicie rację , terapia pokazuje nam jak lepiej poznawać samego siebie , jak reagować i pokazuje nam środki zapobiegawcze ale to wszystko jest możliwe jak bardzo tego chcemy , jak się podnosimy po popełnionych błędach a nie płyniemy w nałóg jeszcze mocniej , i ciągła koordynacja , pilnowanie siebie i świadomość o swoich ograniczeniach
Wpadlam juz jakis czas temu na profil na Instagramie Pani Ewy i skojarzylam ja z poprzedniej rozmowy. Pani Ewo dziekuje bardzo za przyklad, bardzo dobre i ciekawe rady, robi Pani swietna robote, pomaga Pani osobom w podobnej sytuacji i daje nadzieje. Jest Pani niestamowita :)
Po 20 latach małżeństwa odeszłam. Wzięłam dzieci i nic więcej. Po 3 latach wygrałam prawo do mojego i dzieci domu, w którym mieszkał były mąż alkoholik, ja przez cały ten czas wynajmowałam mieszkanie i opłacałam hipotekę... Nigdy więcej nie zwiążę się z osobą uzależnioną. Nie ma na nią wpływu. Jeśli sama nie chce wyjść z nałogu- nikt nie pomoże. Wyrzuty sumienia mam wobec moich dzieci, że wcześniej tego nie skończyłam i przeżyły to, czego nie powinny. Sama pochodzę z rodziny alkoholowej... Wszyscy ktorzy żyją z osobą uzależnioną- uciekajcie!!!
@@tomaszmichalski7276 pani pisała o swoim doświadczeniu. Wydaje mi się, że pani mając świadomość, że potencjalny partner jest uzależniony, nie mogła by w spokoju żyć, bałaby się, ze pewnego dnia sielanka się skończy i alkohol wróci. Życie z alkoholikiem zostawia tragiczna traumę i nie dziwię się, że ktoś może nie chcieć wiązać się z nawet niepijącym alkoholikiem, bo to jest po prostu ogromny stres i strach.
Sama mam rodziców alkoholików, i jest to ogromny stres. Gdy jest dobrze, zastanawiasz sie, kiedy ten alkohol wróci.. bo może wrócić i pewnie wróci.. życie w stresie i strach:( co innego jak ktoś nie pije juz wiele lat.. naprawdę się stara i leczy. Ale niestety większość doświadczeń z mojego otoczenia nie kończy się porzuceniem alkoholu, lecz ciągłymi powrotami.
@@tomaszmichalski7276 No może niektórzy są, ale od nikogo nie mozna wymagać, żeby zaryzykował, wiążąc się z taka osobą. Bo to zawsze ryzyko, niestety.
Ma pani rację uciekać i nie oglądać się za siebie.
@@tomaszmichalski7276bzdury to ty piszesz. Jedno wyklucza drugie: alkocholik nie może być dobrym ojcem bo dobry ojciec nigdy nie byłby alkoholikiem!!! Koniec kropka!
Twoje słowa że jak ja nie będę funkcjonowała dobrze i i moje dzieci nie będą funkcjonowały dobrze są bezcenne , zdrowy egoizm to dobry egoizm i w końcu po tylu poniżeniach samej siebie zaczynasz czuć SWOJĄ wartość . Oczywiście wszystko z umiarem i ze zdrowym rozsądkiem
Dziękuję za dobry podkast.
Ewa🌹 jesteś najprawdziwszym, szlachetnym diamentem.
A ja życzę tej Pani dobrej, spokojnej i bezpiecznej miłości, która mam nadzieję przyjdzie do niej w postaci drugiej osoby za jakiś czas ;)
Dziekuje ,bardzo dziekuje, ta energia bijaca od Pani Ewy jest zarazliwa, I pomimo takich histori a moze dzieki nim, ta energie Pani Ewa znalazła oby jak najwiecej kobiet znalazło taka moc I energie w sobie .
Poznałam głos 👍Trzymam kciuki i pozdrawiam serdecznie. Można się oduczyć tej kontroli. Mną najbardziej wstrząsnęło jak mi córka powiedziała żebym się nie mieszała bo to nie dotyczy mnie a świat nie kręci się wokół mnie☝️ nigdy tego nie zapomnę 🫣 no i przestałam. Generalnie lepiej mi z tym nie ponoszeniem odpowiedzialności za innych, nawet dzieci (dorosłych☝️) lżej 😊
Jeszcze jedno dziecko dorosło i jest w końcu szczęśliwe !! Ja, na początku do szczęścia ale widzę światełko w tunelu!! Marek, dziękuję za to co robisz !!
"nigdy nie wiesz jak silnym jesteś, dopóki bycie silnym nie stanie się jedynym wyjściem jakie masz"- idealnie obrazuje to
takich ludzi jak Ewa.
Ludzi którzy dostali taki pakiet ciężarów i toksyczności
że niejednego by połamało a mimo to podnoszą się
z tego i wzlatują silniejsi niczym Feniks. Stety bądź niestety są ludzie którzy muszą byc wojownikami we wlasnym życiu😎💪🏼
Pierwsza twoja rozmowa z Ewą otworzyła mi oczy na problem wspoluzaleznienia. Od tamtej pory przesłuchałam chyba wszystkie twoje wywiady... I przeczytałam możliwie dostępna literaturę w tym temacie.
No i gites ! Optymizm to nie debilizm ,a trzeba odwagi ,zeby przyjac prawde
Trzymam kciuki pani Ewo, żeby wszystko układało się coraz lepiej 😊❤
😊 Bardzo wartościowa kobieta.🤗
Super dziewczyna.
Pozdrawiam i przytulam😘
Piękna mądrość i energia jest w Pani!!!!!!!!
Wspaniała kobieta!!!! Przeszłam też piekło, ale z alkoholikiem 😢. Nikt nie wie ile w każdym jest siły, rozsądku i zdrowego myślenia. Właśnie tak, jestem szczęśliwa sama ze sobą. I na razie niech tak zostanie. Też mam duże obawy, że trafię znowu źle. Wszystkiego najlepszego Pani życzę ❤
Piękna Ewo absolutnie zasługujesz na faceta, który będzie ciebie kochał i dał tobie oparcie
Pozdrawiam
Cudowna , niesamowita kobieta 😀😀🔥🔥🔥
Piękne jest patrzeć na kogoś kto tak inspiruje ❤
Brawo Ewa. Trzymam kciuki za Ciebie
Witam pani Ewo i życzę siły ❤w życiu . pozdrawiam
Świetny odcinek!!!!!! Ogladałem wszystkie, nawet po kilka razy ale ten najwięcej mi dał. Dziękuję
Bardzo wnoszacy odcinek ☺ Dziekuje!
Dziękuję Ewa za twoją opowieść , przytulam cię mocno i wysyłam miłość .
Jest Pani warta każdej chwili szcześcia, która jeszcze przed Panią!
Fajna babka, dzięki za rozmowę
dziękuję zrozumiałam siebie
Dziękuję za tą historię 🙏
Ewa jesteś mistrzem świata tak trzymaj ❤
Wspaniała dziewczyna❤ pozdrawiam!
Super, też z dwójką jestem sam, trzezwy już siódmy rok leci
Kobieto, super ! Tak dalej, trzymam kciuki za Ciebie!
Doskonała rozmowa...
Bardzo ważna rozmowa, dziękuję.
Ewa. Jestes bardzo madrym i wspanialy czlowiekiem. Szacun🫶
mega! bardzo dziękuję; potrzebowałam
Nie było ultimatum ❤❤❤,sam alkoholik musi chcieć!!! Super Prawda, buziaki 😘 dla Ewy ,szczera prawda!!! Trzeźwiejący Domink - w marcu Roczek trzeźwości, Pozdrawiam 💯❤❤❤
To nasze drugie spotkanie, jestem pod ogromnym wrazeniem Twojej osoby.Ewo, duzo zdrowia i szczescia dla Ciebie i chlopakow ❤
Super babka,świetny wywiad
Pani Ewo, problemy o których Pani mówi są mi (na szczęście) zupełnie obce, ale uroniłam parę łez słuchając Pani opowieści. Jest Pani niesamowita - silna, zaradna ale jednocześnie wrażliwa, współczująca, ludzka. Mocno Panią ściskam, życzę siły na dalsze życie, pozdrawiam ciepło.
nie ekscytuj się sama sobą ...
Jest coś nowego , dzięki Ewa
Od razu poznałam! Ewa👌
Po prostu... Dziękuję ❤
Bardzo sie Pani zmienila od pierwszego wywiadu. Nie tylko zewnetrznie ale i wewnetrznie. Sposob mowienia oraz wyrazania sie---niebo a ziemia. Gratuluje i zycze duzo szczescia (wytrwalosc;sile i odwage Pani juz ma) na nowej drodze zycia. Powodzenia!!!!!!!
Dziękuję za film
Dzięki za program
Ewa, Kocham Cię ❤
Bardzo mądra kobieta ❤
Dziękuję 😊
Wspaniała rozmowa 😮❤
Thanks!
Głód milosci byl Twoja skaza a jego czy ojca używki. Odegrali swoja role bys pokochala siebie.
Dokładnie tak. Ja uważam ogólnie, że wszystko dzieje się po coś, ale do tego też musiałam dojrzeć.
Pozdrawiam,
Ewa 😘
Jak zawsze świetny wywiad! Panią Ewę obserwuje od dłuższego czasu. Po prostu kobieta- petarda! Mam tylko jedno zastrzeżenie. Panowie Siekielscy... pozwólcie
mi proszę pojechać do was i.. profesjonalnie wyprodukować wam materiał:) Maj God! Ten kto odpowiada za "obrazek" powinien zmienić robotę;) Macie sprzęt a tutaj widzę duże naleciałości klimatem a'la "Wielka Gra" z lat 60;D
Oczywiście rozmowy są najważniejsze, ale o ile by się to lepiej odbierało z dobra produkcją. Jestem do usług;) Pozdrawiam!
Mądra kobieta!!
Dziękuję
Pamiętam twój pierwszy wywiad z Markiem, był świetny, teraz też z przyemnoscia słucham. Bardzo dobrze cie rozumiem, oczywiście fajnie jest mieć bliską osobę, dobry seks, itp ale czasem tak się nie dzieje. Powodzenia!!!!
Seks nie jest obowiązkowy. Tak mi powiedział mój mąż dwadzieścia lat temu 😮 i tyle czasu w celibacie
@@beatauk7938 właśnie po to się wchodzi w stały związek zeby między innymi mieć regularnie seks. On może nie potrzebuje ale co z tobą? Nie myślałaś żeby mieć kogoś? Byłoby uzasadnione.
@@gretam3260 Myślę, że nie ma miłości w tej relacji, wiec faceta prawdopodobnie nie ciągnie do bliskości. Albo ma uraz, co jest nierzadką sprawą (awersja seksualna).
@@gretam3260 ukryli chorobę psychiczną i alko. Chory człowiek i nie może.
@@beatauk7938 dlaczego nie odeszłaś? Szkoda twojego życia,
Pozdrawiam z Horneburga dziekuje ❤😊
Dziękuję.
Dla mnie to Pani jest waleczna jak tygrysica 👍
Dużo szczęścia, kochani ❤
Prosze jie powrarzac tego co Pami mama miala w zyciu. Pozdrawiam i życzę Zdrowia 🍀🦋
Super dziewczyna z ciebie i silna powodzenia!!!!