Czy Amerykanie naprawdę są idiotami? 🇺🇸 Dave z Ameryki
HTML-код
- Опубликовано: 12 июн 2023
- 💪 Dołącz do naszego 7-dniowego wyzwania językowego: bit.ly/3nyliUw
👉 Sprawdź się w bezpłatnym językowym quizie: instytutlingwistyki.pl/quiz/
🇬🇧🇪🇸🇩🇪 Poznaj Nasze Pełne Szkolenia Językowe: instytutlingwistyki.pl Subskrybuj nasz kanał.
🔔 Kliknij dzwoneczek, aby otrzymywać info o nowościach!
Polub nas na Facebooku:
👥 / instytutlingwistyki
...i dołącz do naszej grupy:
👩👨 / szybkanaukajezykow
↘↘↘↘↘↘↘↘↘↘↘↘
Mówi się, że Amerykanie mało wiedzą o świecie, a interesuje ich tylko to, co dzieje się w Stanach. Czy tak jest naprawdę?
Obejrzyj film, a dowiesz się wszystkiego!
Dave a Ameryki
Nowe odcinki w każdy wtorek o 20.
↗↗↗↗↗↗↗↗↗↗↗↗
Skontaktuj się z naszym biurem:
📨 kontakt@instytutlingwistyki.pl
-------------------------------------------------------
Prosty Angielski jako podcast:
🎧 Spotify: open.spotify.com/show/6rLC1Kk...
🎧 Google Podcasts: podcasts.google.com/feed/aHR0...
#SzybkaNauka #KursAngielskiego #Fiszki #Słówka
🇬🇧🇪🇸 Weź udział w bezpłatnym LIVE o szybkiej nauce języka: instytutlingwistyki.pl/live-il/ 🔴🔴🔴
💪 Dołącz do naszego 7-dniowego wyzwania językowego: bit.ly/3nyliUw
👉 Sprawdź się w bezpłatnym językowym quizie: instytutlingwistyki.pl/quiz/
🇬🇧🇪🇸🇩🇪 Poznaj Nasze Pełne Szkolenia Językowe: instytutlingwistyki.pl
Subskrybuj nasz kanał.
🔔 Kliknij dzwoneczek, aby otrzymywać info o nowościach!
Polub nas na Facebooku:
👥 facebook.com/InstytutLing...
...i dołącz do naszej grupy:
👩👨 facebook.com/groups/szybk...
↘↘↘↘↘↘↘↘↘↘↘↘
Mówi się, że Amerykanie mało wiedzą o świecie, a interesuje ich tylko to, co dzieje się w Stanach. Czy tak jest naprawdę?
Obejrzyj film, a dowiesz się wszystkiego!
Dave a Ameryki
Nowe odcinki w każdy wtorek o 20.
↗↗↗↗↗↗↗↗↗↗↗↗
Skontaktuj się z naszym biurem:
📨 kontakt@instytutlingwistyki.pl
-------------------------------------------------------
Prosty Angielski jako podcast:
🎧 Spotify: open.spotify.com/show/6rLC1Kk...
🎧 Google Podcasts: podcasts.google.com/feed/aHR0...
#SzybkaNauka #KursAngielskiego #Fiszki #Słówka
Kiedyś znajomy z Australii pojechał na wakacje do Austrii i był w szoku że tam jako pamiątki sprzedają kangury figurki. Kolega widząc to już po raz któryś w sklepie z pamiątkami zapytał się sprzedawcy dlaczego tak jest, i sprzedawca mu odpowiedział że to dla idiotów Amerykanów którzy myślą że Austria to Australia i ciągle się pytają o kangury w Austrii. Przypadek autentyczny.
a to cwaniak
tak jasne tak było na pewno
byłem w Austrii wiele razy i nigdzie nie widziałem pamiątek z kangurami, tak samo znajomy który bardzo często jeździ do Austrii na narty.
@@vesemirbozy1593 bardzo duzo pseudopolakow na youtube
niemcy maja bardzo rozwinieta propagande na youtube
bardzo czesto sie podszywaja pod amerykanow i anglikow
ta propaganda ma wiele celow, jednym jest zeby prsedstawic amerykanow jako idiotow i zbrodniarzy najgorszych na swiecie
przedstawic niemcow jako bardzo normalnych ludzi nie innych nawet troche od tych europejczykow ktorzy nie mordowali ciwilnych w drugiej wojnie
i tez predstawic polakow jako glownych mordercow zydow
po ich angielskim wiem ze to sa niemcy, jesli chodzi o polskie komentarze to nie wiem czy polakom placa za to czy to sa slonzacy
wchodzimy znowu w czasy kiedy niemcy maja jakies ambicje w europie i glowna przeszkoda beda amerykanie anglicy zydzi i polacy
historia sie powtarza
@@vesemirbozy1593Twoja wypowiedź jest równie wiarygodna, co jego 😄😉 Oczywiście, że NIGDZIE nie widziałeś. A teraz Cię zaskoczę, ja widziałem takie pamiątki w Polsce 😉
A co do Amerykanów, oczywiście że Oni są ogólnie mniej rozgarnięci, niż chociażby my.
Dlaczego?
RZECZYWISTOŚCI w jakich żyjemy, "nieco" się między sobą różniły i nadal różnią (chociaż w mniejszym stopniu).
Ale my powoli ich doganiamy, niestety...
Pozdrawiam.
Twoje opowieści o kulturze, zachowaniu, zwyczajach, życiu codziennym bardzo mnie interesują i tylko dla nich tu jestem !
Mam kumpla w Rochester, Amerykanin. Poznaliśmy się tu, w Warszawie ładnych parę lat temu. I fakt, jak sobie gawędzimy czasem to trzeba przyznać, że jest z natury jakiś taki bardziej otwarty na różne sprawy, ogóle ciekaw różnych rzeczy. Jak czegoś nie wie, a ktoś wie więcej to też nie udaje jak Polacy, tylko prosi żeby mu opowiedzieć. Jest ogólnie społecznie bardzo rozwinięty, a nie jest nie wiadomo kim z wykształcenia.
@@funthomas472 światowcy, kurde faja. Tam w Warszawie byli.
Nie trzeba wiedzieć wielu rzeczy,żeby mieć kasę. Ale trochę trzeba wiedzieć, żeby mieć klasę.
@@olachaberek4566Są filozofowie
którzy się z miejsca nie ruszali......
Kiedyś siedzieliśmy z dziewczyną w klubie na dworze na leżakach i podszedł do nas koleś Amerykanin zapytał czy to miejsce jest wolne, myśleliśmy że chce wziąć ten leżak ale on po prostu usiadł i zaczął z nami rozmawiać - przebalowaliśmy z nim całą noc po całym mieście. Poznawałem wcześniej też wielu Amerykan czy Anglików sytuacja podobna pod względem łatwości nawiązywania takich społecznych relacji.
Oni sie tego ucza w szkole podstawowej. My nie.W pubach w UK wszyscy ze soba rozmawiaja czasami jest jak w ulu. Jak wejdziesz do polskiej knajpy to cicho jsk w kosciele. Polacy nie maja polotu i wyobrazni. Sa bardzo przyziemscy. @@roxycrystals1356
Oczywiście, że chcemy słuchać o językach, dlatego oglądamy ten kanał. Ale należy pamiętać, że kultura również jest częścią języka, dlatego taki kontent jest jak najbardziej okej.
Bardzo dobry materiał, dzięki za Twoją pracę w niego włożoną.
kontent - masz awersję do polskiego języka czy to teraz taka moda?
@@robertcudny1839 Popisywanie się i leczenie kompleksów.
Raczej język jest częścią kultury.
Nie mogłabym się zgodzić bardziej :D
Na kanale Dave'a -"Dave z ameryki" jest mnóstwo filmów na temat USA i różnic w stosunku do Polski.
Zdecydowanie bardziej wolę ten kontent, niż nauki językowe.
Dzięki twoim porównaniu jak jest w Polsce a w USA, poznajemy inny świat. ❤
Jestem inżynierem pracującym w it (o dziwo mam żonę i przyjaciół, ale to Polska) ;) . Dużo pracuję z Amerykanami i jedno muszę przyznać, w gadaniu jesteście niesamowici, znaczne gorzej jak się trzeba wziąć do merytorycznej roboty. W Polsce taka gadatliwość jest na ogół źle odbierana. Mamy nawet przysłowie na to "krowa która dużo ryczy mało mleka daje". Przykład pierwszy z brzegu. Mieliśmy kiedyś pewna awarię. Był call z Amerykanami na ten temat. Awarię usunęliśmy w Polsce po 15 minutach a Amerykanie nadal o tym gadali przez kolejne 2h. Niestety to gadanie nic nie wnosiło a wręcz przeszkadzało w pracy. Myślę że wasi dziadkowie mniej gadali a wiecej pracowali dlatego USA nie jest już tym czym był 40 lat temu. Szkoda bo dobrze Wam życzę. To co mi się u Was podoba to fakt że w USA ludzie wartościowi są promowani i osiągają sukcesy, np w polityce. Mam nadzieję, że nikogo nie obraziłem.
W polityce w USA nie masz szans zostać politykiem szczebla centralnego (łącznie z prezydenturą) jeżeli nie zaakceptuje Cię AIPAC :)). To tak w temacie promowania ludzi "wartościowych" w USA.
Calkowicie sie zgadzam. Amerykanin dzisiaj potrafi sie wypowiedziec nawet o tym o czym nie ma pojecia. Od lat powtarzam w pracy, ze to co oni napisza w aplikacji o prace i to co powiedza na interview nie ma rzadnej wartosci. Niech po tej gadce o niczym dadza gosciowi np 2 godziny i niech pokaze co potrafi zrobic, a nie mowic.
Generalnie ludzie po high-school ( dla mnie to podstawowka ) dziela sie na tych co po kursach czegos sie naucza zeby miec zawod i daja sobie rade. Reszta nic nie wie, ale chce pracowac w biurze bo jest klimatyzacja. Tylko ze nic nie potrafia oprocz obslugiwania email's. Mam u siebie takich co po paru latach nadal nie rozumieja co robia.
To sa idioci jesli definicja idioty jest zupelne nieprzygotowanie do zycia, a tym bardziej utrzymanie rodziny.
@@adammianowski7710 @AdamMarkowski Ok, wszystko ładnie, pięknie, w takim razie czemu ci inteligentni Polacy nie podbijają amerykańskiego rynku? Czemu to oni są globalnym mocarstwem?
@@michalasorenko4584Bo jest szklany sufit dla obcokrajowców. Spróbuj w amerykańskiej firmie awansować wyżej niż kierownik. Bez szans.
Kazdy sadzi wg siebie. Stare przyslowie ale caly czas aktualne.Polacy maja to od wiekow ze najlepiej krytykowac innych. Ja mieszkam w Stanach I wole to towarzystwo amerykanskie niz to co przezylam przez 56 lat w Polsce.
Wiesniak , to mentalnosc - Rolnik , to zawod .
Ale nie każdy, kto mieszka na wsi jest rolnikiem.
@@ryansimon4582 ale jest bardzo wielu takich co mieszkają w mieście a są wieśniakami....
Wieśniak - , osoba niezaznajomiona z technologią, czy też "nowinek" kulturowych. Czyli osoba która wydaje się być z minionej epoki, Więc wieśniak może i być z miasta, dodatkowo są też buraki, buce, itd....
@@maxiges Ta definicja " Wiesniaka " , to typowo lewacka propaganda . Wiesniak , to stan umyslu , mentalnosc buraka ignoranta , buca itp . Osoba niezaznajomiona z technologia , czy tez taosoba ktora olewa " nowinki kulturowe ' w szmatlawcach - brukowcach , nie ma tu nic wspolnego .
Uganda nie leży w Ameryce Południowej geniuszu.
Różnice kulturowe są bardzo interesującym tematem! Język to nie tylko słówka i gramatyka, a kultura jest świetnym kontentem dla tego kanału! ❤
tak sa idiotami , mieszkam w USA od prawie 25 lat , amerykanie sa zakochani w sobie i nie uznaja nikogo ,kto jest madrzejszy od nich
Dave, musze napisać, że zrobiłeś ogromne postępy w posługiwaniu się językiem polskim. Pamiętam Twoje pierwsze filmiki i od tego czasu wiele się zmieniło na plus.
Dave zapewne od urodzenia zna doskonale jezyk polski. Dzieki takim gosciom jak Dave istnieja polish jokes.
takie odcinki też są super bo żeby naprawdę znać język trzeba poznać też kulturę i wiele innych rzeczy o danym kraju
Dokładnie.
Zeby wiedziec cos o US trzeba tutaj mieszkac przybajmniej 5 lat. Ja mieszkam w Californii juz 41. Kazdy stan jest inny. Zachodzi takze pytanie w jakim spoleczenstwie sie obracasz. Cale to video to ogromna generalizacja.
Najsmutniejsze,gdy człowiek bardzo wykształcony jest idiotą.Ludzie "prości"mają bardzo często coś mądrego do powiedzenia i to się czuje,a wiedzę swoją pozyskali obserwując życie ,świat.Wykształcenie bardzo dużo wnosi do naszego życia ,ale warto jeszcze to udowodnić swoim zachowaniem .Bardzo fajnie opowiadasz,potrafisz zainteresować tematem.Pozdrawiam.
W USA to mówią Street Smart i mają wybitną inteligencję w tym kierunku
Mądrość, inteligencja a wykształcenie to trzy różne kwestie. Ludzie to mylą. Wykształcenie świadczy o tym, że ktoś ma wiedzę na dany temat a przynajmniej teoretycznie powinien mieć i w sumie to tyle.
@@sylwuniap4951 Sylwunia dobrze mieć to wszystko w jednej kupie być bogatym i zdrowym😁
@@noreckkos i pięknym jeszcze
@@VVojtas10 i młodym ;)
Te lekcję na polski można przełożyć jako RETORYKA, jest to sztuka i umiejętność wysławiania się.
Do tego bym dodał Erystykę.
Ale to była by retoryka gdyby uczyli się mówić a to brzmi jak zajęcia które mają przyzwyczaić młodzież do publicznego wyrażania się więc bardziej pasują mi w tym wypadku zajęcia z referowania.
@@czesawszykiewicz3578 Nie uczmy ludzi być Politykami, już lepiej się kurwić pod latarnią.
@@otigiruru Tak naprawde ucza tu wystapien przed publika, prezentacji swojego projektu, itp.
@@otigiruruna tym polega Retoryka xDD
Dave , założenie że Polacy nic nie wiedzą o wojnie domowej w Hiszpanii jest podyktowane tezą że Amerykanie nic nie wiedzą o wojnie domowej w Hiszpanii, natomiast w naszych podręcznikach do Historii w szkole podstawowej było o tym wystarczająco dużo informacji. Pytanie tylko jak kto się uczył. 🙂
Nie było. To jest bezużyteczna wiedza przy okazji zaklamana, bo historię piszą zwycięzcy.
Tym.bardziej, że mieliśmy Dąbrowszczaków :-)
@@slowdiesel1044 Trzeba było nie wagarować 🤩
@@konik999 naprawdę tak było. Może w twoim czasie zmienili program propagandy dla debili i stąd te różnice. A ciebie uczyli, że Bolek obalił komunę czy jednak był tylko pachołem komunistów wykorzystanym do uspokojenia nastrojów społecznych i zmiany ustroju?
Yyy, z tą wojną w Hiszpanii to chyba zależy od pokolenia. Ja nic nie miałam, myśmy zaczynali od starożytności i bo ja wiem, na renesansie kończyliśmy i tak w kółko XDDDD
Usa to wielki i zróżnicowany kraj zarówno geograficznie i kulturowo. Jest sie czego uczyć.
Ja spotkałem w swoim życiu trzech amerykanów którzy przyjechali do europy pracować i wszyscy trzej mieli wspólną cechę.gadali bez końca 😁japa im się nie zamyka chyba nigdy.pozdro
Te klimaty około językowe są najcenniejsze, pozdro!
Cześć! Mieszkam wUS 35 lat i to w Tennessee!Wyobraź sobie co ja tu przechodzę! Ale za to góry są piękne! Jesteś super ! Jesteś bogaty w doświadczenia Pozdrowienia
Co przechodzisz?
???? co przechodzisz rzeżączkę?
🌷
Dave, każdy temat jest dobry. Nie tylko o języku.
Jestem Polakiem od lat mieszkajacym w USA z pelnymi prawami obywatela Amerykanina. Generalnie podzielam odczucia Davida w tym temacie bo sam mialem okazje wielokrotnie przekonac sie o wielkiej ignorancji Amerykaninow w pewnych dziedzinach powszechnej edukacji. Dlatego sadze ze “srednia” znajomosc wiedzy Amerykanina jest nizsza niz “ srednia” znajomosc wiedzy Polaka. Wyzsza edukacja ktora kosztuje w USA ogromne sumy za moich polskich czasow byla oparta w Polsce na
tzw. “Plecach i znajomosciach jak rowniez “podarunkach” a co otwieralo droge do lepszego standartu zycia.
Nie wiem czy tak jest dalej w Polsce ale za moich czasow powszechne bylo podkreslanie edukacji czestokroc bez uzywania samego imienia czy tez nazwiska lecz w zamian tytulu naukowego typu Panie Prodesorze, Panie Magistrze, Panie Doktorze, Panie Inzynierze etc. Wlasnie ta forma tytulomani miala znamionowac jakby wyzszy szczebel standartu spolecznego. Tego w USA nie ma i mysle ze z korzyscia dla zacierania roznic czy to rasowych czy tez spolecznych.
P
To nadal istnieje w Pl, może nie na taka skale jak kiedyś, ale nadal istnieje
Już takie tytułowanie mało w Polsce występuje. Miło z szacunku do nauczyciela uczelni czy nawet szkoły średniej zwracać się Panie Profesorze, ale w młodszym pokoleniu do starszego wykładowcy. Jak idziesz do lekarza to Panie Doktorze, ale na ulicy zwracasz się normalnie. W sumie Pani/Panie Magistrze czy Inżynierze to nie spotykam (wyjątkowo zasłyszałem u starszych ludzi do pracownika apteki... ale to bardzo sporadycznie). Poznałem ostatnio 3 amerykanów i dopiero po pobycie dłużej w Europie to coś więcej wiedzą. Też to zauważyłem, że amerykanie mają bardzo słabą wiedzę o geografii, biologi, fizyce...
Przecietny Polak nie wie gdzie lezy Litwa I Estonia I co jest jej stolica
Wiekszosc Polakow mysli ze Szczecin lezy and morzem😂
Jak pokazac Polakowi mape Europy do gory nogali I kazac wskazac Japonie I Australie to znajdzie I pokaze na mapie 😂
Tego Amerykanom zawsze zazdroszczę: PEWNOŚĆ SIEBIE, otwartość do ludzi, łatwość komunikacji. Czasem mam wrażenie, że wszyscy Amerykanie są ekstrawertykami. Mi się to podoba i to akurat moglibyśmy zaadaptować na swój własny rynek ;) bo Polska jest jednym z najbardziej zakompleksionych narodów i nie da się wyjść do sklepu, żeby to nie biło po oczach.
Ahhh dokladnie. Generalnie polacy maja okolo 20% sily przebicia niz amerykanie. Mieszkam w US 41 lat.
Taaa i ten amełykanski mcdonald smile. Podziekuje,juz wole Polske
Starsze pokolenie ma kompleksy. Młodzi ich już nie mają. Miasta często mamy dziś ładniejsze i czystsze niż na zachodzie. Jest jeszcze w miarę bezpiecznie. Jedynie zarobki w Polsce „leżą” ale młodzi też nie chcą iść do pracy za minimalną krajową i chwała im za to…
@@tomimasta143 slowo klucz-jeszcze. Od pelnoeskalowej inwazji u na Polske w 2022 sie to zmienilo. A teraz dochodza opalone inzyniery i lekarze
Wszędzie ekstrawertyków jest mniej więcej tyle samo, tylko amerykańska kultura im sprzyja (i są najbardziej tam widoczni), podobnie jak azjatycka najbardziej sprzyja introwertykom. Ja bym im też nie zazdrościł pewności siebie: zbyt mała pewność siebie jest zła (np polskie kompleksy), ale zbyt duża pewność siebie (jaką ma wielu amerykanów) jest jeszcze gorsza, bo szybko prowadzi do konfliktów z ludźmi, długów (amerykanie mają ogromne długi, wliczając w to te z kart kredytowych takie jak nie ma żaden inny naród, bo przecież nie możesz mieć gorszego auta niż twój somsiad), za duża pewność siebie często prowadzi też do konfliktów z prawem (i to w USA jest procentowo na np milion mieszkańców najwięcej więźniów na świecie!). Wszystko jest potrzebne, ale z umiarem
Zgadzam się. Jeżeli chodzi o wypowiadanie się Amerykanie biją Polaków (i myślę, że nie tylko nas) na głowę. Jestem introwertykiem i bardzo nie lubię wypowiadać się przed ludźmi i większość osób w moim wieku też tego nie lubi. Często dziwię się starszym pokoleniom jak oni potrafią się tak swobodnie wypowiadać, nie boją się odzywać i wyrażać swojej opinii. Ale z drugiej strony taka wielka otwartość i wychodzenie do przodu Amerykanów też mi średnio odpowiada. Nie lubię, gdy ktoś się tak wyrywa do odpowiedzi, do tego aby coś powiedzieć. Szczerze mnie to denerwuje i chyba wolę jednak nastawienie Polaków jeśli chodzi o te sprawę, ale to pewnie dlatego, że po prostu jestem do tego przyzwyczajona🤷♀️
Zdecydowanie wolę mentalność Amerykanów, ułatwia i uprzyjemnia życie! Dlaczego ludzie mieliby się bać, wyrażać swoje zdanie?🙈
Duzo latwiej przychodzi mi mowienie do duzej grupy ludzi niz rozmowa z indywidualnymi osobami, zwlaszcza gdy osoba jest malomowna. W duzej grupie latwiej utrzymac konwersacje gdyz wiecej ludzi ma cos do powiedzenia.
To jednak vos nie tak z tobą nigdy nie zrobisz kariery większej ichyba nie masz przyjaciół wogole
@@gryf08 ty za to masz pełno zjaomych, pewnie na fewjsbuju, bo lubisz oceniac innych, ze jest z nimi coś nie tak.
@@adrianpiex7006 nie mam konta na fejsbuku i nie szukam zadnych internetowych znajomości
Jeden z ciekawszych odcinków. Bardzo dziękuje. Dużo ludzi wypowiada się o stanach ale niewielu mówi jak jest bez poprawności politycznej. Chyba dlatego tyle osób Pana ogląda. Bardzo proszę o więcej tego typu. O różnicach kulturowych o różnicach między postrzeganiem świata przez ludzi z różnych stanów Usa.
Posłuchać ciekawostek zwiazanych z USA jak najbardziej fajnie się slucha
Masz fantastyczne poczucie humoru. Swietnie, gratuluje.
pozdrawiam z Florydy z Tamarac.
Ewa
Mieszkalem w Tamaraku kolo Fort Lauderdale.
Bardzo dobry kontent 👍😀👍 ciekawie prowadzony program!!! 👏👏👏👏👏👏👏🙏👍👍👍👍
Miałem dziewczynę ze Stanów. Tu w Polsce. Pracowała jako nauczycielka j. angielskiego.
Podczas ferii zimowych zabrałem ją na narty do Słowacji. W wypożyczalni nart trzeba było podać wzrost i wagę, żeby ustawić wiązania. Ja tam byłem tłumaczem bo nikt z obsługi nie mówił po angielsku, Pytam się ile masz wzrostu? A ona mówi że ma 5 stóp i cztery cale.
Ile cal ma cm to wiedziałem że można przyjąć że 2,5cm Ale ile stopa ma cali to nie wiedziałem. Pytam się jej, ale ona też tego nie wiedziała. Pytam o wagę podała w funtach. Wtedy się załamałem zmierzyłem ją i zważyłem wzrokiem podałem obsłudze i niech ustawiają według tabelki.
Pytam się jeździłaś na nartach? Powiedziała że trochę jeździła. Na wyciągu orczykowym chyba za 5 razem udało jej się nie wywrócić i wjechała na górę.
Ale okazało się że jednak nie zjedzie zdecydowałem że musi schodzić na piechotę a ja razem z nią bo niosłem jej narty. Stok był łagodny dla początkujących i bez muld bo to z rana było.
Na szczęście nic się nie stało. Wróciliśmy do domu. Pytam się jej koleżanki też ze stanów też po Uniwersytecie w Filadelfii. Może ona wie ile stopa ma cali? Ale ona też nie wiedziała.
To było w czasach że telefony komórkowe już były, ale internetu w telefonie jeszcze nikt nie miał.
Czy Filadelfia wg. twojej mapy zalicza się do stanów o lepszej edukacji?
Sam nie jestes nic " inteligentniejszy" od tej amerykanki skoro nie wiedziałeś ile ma cal czy funt. Ja wiedziałem to w wieku nastu lat bo gralo sie w nba na konsoli a tam był wzrost koszykarzy w calach podawany. Zresztą na oko widać kto ma ile wzrostu i wagi mniej więcej, choc wiele osób lubi se zawyżać do równej liczby typu 180 cm.
@@lorakphloda4440 Ale facet nie podawał swego wzrostu w stopach tylko cm. Głupio zrobił, że nie poprosił by pokazała na przedmiotach jak długa jest stopa :p.
@@lorakphloda4440 A ty jesteś takim tępakiem że nawet nie potrafisz sformułować zdania.
"Ile ma cal" czego ma?
Przecież napisałem wyraźnie że można przyjąć że cal ma 2,5cm.
Ale napiszę to innymi słowami specjalnie dla ciebie - Cal ma w przybliżeniu 25mm.
A skąd ja miałem wiedzieć ile cali ma stopa. Bo tego wtedy nie wiedziałem. A nie "ile ma cal"
Mieszkam w kraju z układem metrycznym i wiem ile cm ma mm. Ile metr ma cm itd.
Ona natomiast nie wiedziała ile stopa ma cali. to tak jak ja bym nie wiedział np. ile cm ma mm. Wtedy by było adekwatne porównanie.
Dalej piszesz że na oko widać ile kto ma wzrostu i wagi.
No przecież właśnie tak zrobiłem, bo nie trzeba dokładnych wartości podawać. Tym bardziej że jest jeszcze trzeci parametr który się uwzględnia o którym nie napisałem. A mianowicie umiejętności w trzech stopniach - dobre średnie i początkujący..
Jak się jedzie do kraju gdzie obowiązuje inny system miar to należało by go znać. Trudno wymagać od jakiejś babci czy dziadka którzy są za granicą pierwszy raz. Ale ona była wcześniej w Europie w wielu krajach.
A już niedopuszczalnym jest dla mnie nieznajomość swojego systemu.
A to że mają taki głupi system to nie moja wina.
Bo np. W dokładnych pomiarach technicznych stosuje się w stanach system metryczny żeby było łatwiej coś obliczyć. O tym pewnie nie wiedziałeś bo w NBA na konsoli o tym nie było.
A o tym że są dwa rodzaje galonów albo 4 rodzaje mil w NBA było?
Pytanie retoryczne nie wysilaj się.
@@Gracz87 Ja swojego wzrostu nie musiałem nikomu podawać, bo i po co? Ja miałem ze sobą swoje narty. To dla niej wypożyczałem.
@@iLolek10 Skoro nie wiedziała ile cali mierzy stopa. To mogłeś powiedzieć jej by na śniegu zrobiła linię o długości jednej "stopy". To byś sobie na ok. przełożył na cm. Niedokładnie ale zawsze jakieś odniesienie.
Wyjątkowo ciekawa opowieść o USA. Trudno mi oceniać to czego uczą w amerykańskich szkołach niemniej mam przyklad znajomych , którzy w swoim czasie wyjechali do USA, ale po kilku latach wrócili. Ich córka miała bardzo duży problem ze szkołą z powodu braków z zakresu matematyki i fizyki. Musiała edukować sie z dwa lata młodszymi. Miałem tez niemal roczny kontakt w ramach współpracy z amerykańskim konstruktorem budowli typu "dome" , tyle ,ze on jeździł po całym świecie i jego wiedza ogólna pewnie była nieco inna niż osób mieszkających w USA i nie ruszających się z miejsca.
Wśród ślepców jednooki królem - tak można podsumować "social intelligence" w USA.
Polecam film Idiokracja
@@mattsmith6282 film o Polsce.
@@slowdiesel1044 Twoja rodzina to nie jest żadna "Polska" szczochu.
Kiedyś na maturze z polskiego było coś na zasadzie speech. To znaczy wybierało się temat wcześniej i przygotowywało speech na 20 minut a potem odpowiadało na pytania powiązane. Oczywiście tematyka była w jakiś sposób językowa.
Miałam temat "Przedmiot w literaturze" - opowiadałam o tym, jak przedmioty kreują kontekst i budują przekaz. Jak masz kolorowy spiczasty kapelusz i szatę, to czarodziej, jak są czarne i jest miotła - to masz czarownicę, jak szata z kapturem zamiast kapelusza i kosa to śmierć. Wtedy można było wnosić rzeczy na salę, więc przyniosłam całe naręcze rekwizytów i mówiąc prezentowałam te wszystkie przedmioty. Włącznie z tym, że mówiąc o śmierci stałam z kosą dziadka i ją ostrzyłam.
Z jakiegoś powodu rok później już nie wolno było niczego wnosić na salę X D
Tak, albo prezentacja na dany temat już na studiach. I za każdym razem te prezentacje to były pierwsze jakie się miało od 10 lat, a może nawet jedyne w życiu, więc taka matura czy egzamin powodowały ogromny stres i paraliż. Znam osoby, które się fantastycznie uczyły, zdały matury pisemne świetnie, a ustne na absolutnym minimum. W Polsce powinno się więcej stawiać na wystąpienia publiczne już od najmłodszych lat. A nie, że pierwszą prezentacją przed ludźmi jest matura w wieku 18.
Idiocracy - film z 2006 roku pokazuje dokąd zmierzamy
Z moich wieloletnich doświadczeń. Amerykanin jeśli czegoś nie wie, to po prostu powie. Polak woli z siebie zrobić durnia niż się przyznać.
Znam jednych i drugich i masz racje!
@@garysmith7760 Leczenie kompleksów?
@@robertcudny1839 Bardzo mozliwe.
Bycie milionerem nie usprawiedliwia braku podstawowej wiedzy, zwłaszcza gdy ten milioner dorobił się na wciskaniu shitu ludziom, którzy nie potrafią odmówić.
Czemu nie usprawiedliwia? W jego oczach raczej tak, bo ma kasę i może mieć wszystkich gdzieś.
Ja mam znajomego, który skończył jeden z najlepszych uniwersytetów w Stanach i nawet on nie ma podstawowej wiedzy o świecie. Jak czasem z nim rozmawiam, to dochodzę do wniosku, że w Polsce to on by nie dostał dyplomu nawet z przedszkola. Nie potrafi rozróżnić cytryny od pomarańczy, nie wie do czego służą antybiotyki, jesień jego zdaniem zaczyna się w lipcu. O umiejętnościach życiowych nawet nie wspomnę, to pierwsza osoba, którą spotkałam, która nie potrafi NIC zrobić w kuchni, kawa tylko ze Starbucksa (bo samemu nie zaparzy nawet rozpuszczalnej), głupią zupkę w proszku trzeba mu zalać. Nigdy w życiu nie robił prania, nie prasował, nie zmywał naczyń. Powiecie że pewnie ogarnia kwestie techniczne, potrafi coś naprawić albo zmontować, ale to też nie. Także jak widać, nawet dyplom z jednej z najlepszych uczelni w USA (i na świecie) nie gwarantuje, że ktoś nie będzie idiotą. Moim zdaniem proste czynności domowe/życiowe też rozwijają (manualnie i intelektualnie), jakoś tam pobudzają ciekawość do próbowania nowych rzeczy i uczenia się. W Polsce normalne jest, że nawet dorośli ludzie uczą się nowych języków obcych, chodzą na kursy tańca, warsztaty, lekcje gry na instrumencie (wiadomo, nie każdy i nie wszędzie, ale jednak to dosyć mocne trendy w dużych miastach). Robią zakwas do pieczenia chleba, haftują albo szyją na maszynie, starają się czytać jak najwięcej książek. Nasza kultura w naturalny sposób sprzyja samorozwojowi. A jak rozmawiam z Amerykanami, to mam wrażenie, że dla nich życie to praca, ogólnie wszystko kręci się wokół pracy i tej jednej wąskiej dziedziny czy umiejętności, która jest im potrzebna do pracy i zarabiania (jak najwięcej) pieniędzy, a po pracy co najwyżej odmóżdżacz na Netflixie albo wycieczka do Disneylandu. No ewentualnie siłownia.
Ale z kierunku, który skończył coś wie czy też nie bardzo? Zbytnio nie rozumiem osób, które nie potrafią takich podstaw jak gotowanie, sprzątanie czy podstawowe kwestie naprawcze w domu. Przecież to podstawy dzięki, którym ułatwia się sobie życie.
Cały ten wywód i opinia na podstawie jezdnej znajomosci.
Moze mial sportowe stypendium@@sylwuniap4951
" Mój stan konta to ... "
Ja chcę także filmiki o kulturze i stylu życia w USA.
Nie ma lekcji nauki 'przemawiania'.
W Polsce podcina się skrzydła i ciągle powtarza ze jesteśmy za kimś lub kogoś gonimy.
Jest ustalone, ze jestesmy na usługach dlatego nie pobudza się w Polakach chodzby umiejętnosci przemawiania i prezentacji
Cudowne są Twoje opowieści!!! 😂 A tak między nami to kto wygrał???
Ci, których było więcej na koniec ;)
Ale np. w Rosji uczą dzieci, że IIWŚ, a raczej Wielką Wojnę Ojczyźnianą wygrali Rosjanie, pomimo tego że przeszkadzali im Amerykanie, Anglicy itp. I że gdyby nie Wielka Rosja, to... nie wiem, pewnie Niemcy by wygrali?
@@dynaxd5d bylo bardzo blisko
ani stany ani rosja same by nie wygraly
niemcy omalo nie wygrali mimo tego sojuszu
muj dziadek sluzyl w wehrmacht w warszawie i mial dostemp do roznych ciekawych papierow/dokumentow
byl ozeniony z polka i nigdy nie wrocil do austri
bylby to okrutny swiat, i sie dzieki Bogu tak nie stalo, ale rosjanie nie klama kompletnie, ich pomocy byla bardzo wazna
@@cleightorres3841 Chyba nie zrozumiałeś.
Nikt w cywilizowanym świecie nie umniejsza zasług Rosjan w II WŚ (zachowanie rosyjskich żołdaków to inna sprawa i tu nie o tym), natomiast w Rosji naucza się dzieci i głosi się oficjalną historię, jak to Rosjanie musieli samodzielnie walczyć z Niemcami, Polakami i jeszcze kilkoma innymi nacjami. I SAMI wygrali tę "wojnę ojczyźnianą" a dopiero pod koniec TROCHĘ pomogli Anglicy i Amerykanie. O tym że był pakt Ribbentrop-Mołotow, o tym, że Rosja napadła Polskę razem z Niemcami, tylko 2 tygodnie później, nic się nie mówi - są to "kłamstwa zgniłego Zachodu". A Stalin w wielu regionach Rosji jest ciągle przedmiotem kultu.
Świat byłby inaczej, ale równie okrutny, gdyby zwyciężyły hitlerowskie Niemcy, jak i stalinowska Rosja. A Rosjanie, gdyby mogli, spokojnie by pociągnęli wojska do Atlantyku i zorganizowali by europejsko-azjatycki związek sowiecki. Gdyby tylko mogli. I tak Polska i Polacy nie wyszli na przepychankach Rosji z Zachodem zbyt dobrze. A nawet całkiem źle.
Ale to znów całkiem inna historia...
Twoje filmiki są bardzo pouczające. Wreszcie poznałem różnicę między bachelor degree a master's degree. Dziękuję. Masz prawdziwie belferskie zacięcie.
Chcę takich treści.
A generalnie Dave - jesteś wielki. Cokolwiek nagrasz, nawet dywagacje na temat fastfoodowów jest ciekawe.
A co opinii o Ameryce - najbardziej trafna wg mnie jest jedna zasłyszana on jednego z Amerykanów - USA ma wszystko co najlepsze i wszystko co najgorsze na świecie jednocześnie. Przykladowo ten relatywnie niski poziom wyksztalcenia "naukowego", ale jednocześnie najlepsze uczelnie wyższe, światowa czołówka, najwięcej Nagród Nobla. Mnóstwo biedy, ale też najbogatszych ludzi planety itd
Bolek dostał Nobla.
Faktycznie, USA to kraj niesamowitych skrajności.
Z jednej strony plaga otyłości, niezdrowe żarcie i wożenie wszędzie dupsk samochodami, a z drugiej strony to stamtąd przyszła moda na jogging i fitness (do tego mają sport zawodowy na wysokim poziomie)
Z jednej strony wybitna kinematografia, z drugiej strony duża popularność oper mydlanych
Z jednej strony mnóstwo konserwatywnych fanatyków, z drugiej strony największy przemysł porno na świecie 🙂
Do tego w jednych stanach klimat jak w Hiszpanii a w innych piździ jak w Skandynawii.
👍Cześć. Podobają mi się odcinki o różnicach kulturowych, mogło by ich być więcej. To ciekawy temat.
Studia Wyższe w Polsce nie są za darmo, wszyscy płacimy za to w podatkach. Dlatego podatki u nas są wyższe niż w Stanach.
Za darmo to mogą studiować u nas ludzie z zagranicy, i tak niektórzy ludzie robią, z krajów gdzie edukacja jest płatna.
Studiowałeś historię, dlatego wiesz, że Uganda jest w Południowej Ameryce.
Love you bro.😂
No poleciał za szybko. Ale wybaczam a ty?
@@noreckkos
Wybaczam.
Myśle , ze to zle skonstruowane zdania gramatycznie. Mówił o Afryce , Ameryce Pd i niefortunnie wmieszał Ugandę. Traktuje to jako skrót myślowy , a nie niewiedzę.
A ty wiesz gdzie jest Gujana i Francuska Gujana?
@@ytgrabber Tak, i Holenderska też ;)
Bardzo ciekawy odcinek, poproszę więcej takiej tematyki😊.
Ja uważam, że nauka jakiegokolwiek języka powinna się wiązać z nauką historii danego kraju lub kultury. Lubię etymologie słów, zachowań, postaw społecznych. A zatem tak, lubię takie ekstra odcinki
Znam cie od dawna ale zaczalem ogladac od kilku dni i najchetniej sprawdzam odcinki gdzie opowiadasz o roznicach miedzy usa i polska i ogolnie o tym jak cos wyglada w usa
Jak najbardziej, możesz robić odcinki nie tylko o języku.
Takie pogadanki są na jego oryginalnym kanale, oglądam go wszędzie ale na tym kanale spodziewałem się tylko odcinków edukacyjnych.
@@mattsmith6282 Tak powinno być.
Przednia formuła, content na wysokim poziomie. cheers!
Dave, świetnie opowiadasz.
Jak dla mnie możesz mówić o wszystkim i tak słucham z przyjemnością 🙂
Najlepsze jest ,że Polacy zawsze mają najbardziej amerykański Akcent , Którego w życiu Amerykanie nie mieli 🤯🤮 …
Polacy leczą w ten sposób swoje kompleksy... Amerykanie ich nie mają...
Znam tylko ameryknów z mojej branży CNC, stan MA czyli rejon najbardziej wykształcony. Moim zdaniem nie są idiotami im brakuje wykształcenia. Wydaje mi się że amerykanie podczas edukacji kłada duży nacisk na czytanie ze zrozumieniem, przedstawianie swojej opini reszcie grupy i pracy w grupie. Polski inżynier jest dużo lepiej wykształcony ale nie potrafi siebie sprzedać. W sumie mogę mieć zakrzywiony punkt widzenia odnośnie amerykanów bo sam mogę być idiotą ;)
no tak bo nie kłamie na swój temat, ze jest zajebisty, i wszystko zrobi:)
Ciekawy film 🙂
I bardzo dyplomatyczny sposob przekazu 🙂
Nagrasz może odcinek, czemu amerykanie zapisują datę w zły sposób? Totalnie nielogicznym wydaje mi sie najpierw podawanie miesiąca, potem dnia, a potem roku
Znam ziomka (Polaka) któremu amerykański zapis 9/11 tak się wrył w banię, że myśli że zamach na WTC był 9 listopada 😅
@@TheDeltt też tak myślałem przez bardzo długi czas. Jakby, gdzie logika w takim zapisie daty? Czy godzinę też podają najpierw minuty, potem sekundy, a potem godziny? No nie
Ameryka to stan umysłu
Kiedy mówiles że weźmiesz szybką przerwe..a idziesz lasem,łąką to myślałem że idziesz na siusiu 😂
Stereotyp Informatyka IT gościa to już przeszłość przynajmniej w Polsce.
Nie siedzimy w piwnicach i rozmawiamy z ludźmi, mamy rodziny i żyjemy jak normalni ludzie 😁🫡
to jest stereotyp gracza bardziej :P
Jak ja lubię Cię słuchać...tak fajnie analizujesz temat z każdej strony... pozdrawiam NAJserdeczniej🍀
Interesują mnie Twoje filmy właśnie z powodu tych fajnie opowiadanych ciekawostek :))
Super odcinek , bardzo ciekawy czekam na nastepny
Chciała bym powiedzieć, że edukacja nawet w państwowej szkole nie jest za darmo. Jak ja chodziłam do szkoły to zawsze trzeba było zapłacić na komitet rodzicielski, ubezpieczenie, za książki
czyli podręcznik i ćwiczenia do każdego przedmiotu + do tego czasami dochodziły jakieś inne opłaty.
Może i tak ale w porównaniu z amerykańskimi kredytami studenckimi spłacanymi przez resztę życia to i tak w zasadzie za darmo.
@@abadenoughdude300 Bo w zasadzie to państwowa szkoła w Polsce jest za darmo poza tym, że trzeba zapłacić za niektóre rzeczy.
W moich czasach od 78 roku zacząłem edukację było przygotowywanie i wygłaszanie referatów na lekcjach przed całą klasą , czytanie na głos na ocenę, czytanie na głos najlepszej pracy domowej. A jestem dyslektykiem.
Super odcinek, myślę że znajomość kultury jest bardzo potrzebna do znajomości języka, więc takie odcinki są jak najbardziej potrzebne :)
Tak taki content jest ok, dawaj więcej :)
Bardzo podoba mi się taki format odcinka
Rozumiem, że sprzedawcy nie jest potrzebna wiedza historyczna albo, że kierowca autobusu nie musi znać gatunków małp w Afryce. Jednak podstawowa wiedza na temat świata ułatwia komunikację, rozumienie żartów, prowadzenie rozmów bo ta wiedza pozwala na dokonywanie odniesień, przenośni, porównań...
Zgadzam się, że Polacy są niepewni w wystąpieniach publicznych i tego nie potrafią. Problem jest w tym, że w polskiej szkole nie uczy się retoryki, debat i wystąpień publicznych. Kiedyś tego uczono przy okazji nauki łaciny (to oddzielny temat). Natomiast w wiedzy ogólnej Polacy są lepiej wykształceni w podstawowych przedmiotach takich jak biologia, chemia, fizyka, matematyka itd. No i Polacy mają jeszcze jedną cechę, która się mocno przydaje, są mobilni i ciekawi świata, a nawet ciekawscy.
Dave zlituj sie … kazdy(!) Polak zna kraje Ameryki południowej , tak jak i innych kontynentów. Geografia w Polsce to nie przelewki …🤦♀️. Nie ma co porównywać nas do obywateli US. Albo ktoś chce się uczyć albo nie. Tyle, ze polski system edukacji jest wysoce wymagający, Amerykanin nie odnalazłby sie tutaj.
Kontent super! Bardzo ciekawy odcinek, oby więcej ! 🤗. Pozdrawiam serdecznie ❤️
Twoje stwierdzenia to ironia czy świadectwo bezmiaru głupoty? Wielu Polaków ma problem z wymienieniem kontynentów, a co dopiero państw Ameryki Płd. Zbastuj z tymi fantasmagoriami
Polski system nauczania jest bardzo akademicki , dlatego ludzie maja w głowie duzo bezużytecznych wiadomości. Niestety szkoły i studia nie uczą samodzielnego myślenia i rozwiązywania problemów. Studiowałem w obydwu krajach , mam porównanie.
@@utahdan231 powstaje zatem pytanie co w Dolinie Krzemowej robią Polacy po polskich systemie edukacji i dziesiątki tysięcy bezdomnych w Los Angeles po amerykańskim systemie. Nie oczekuję odpowiedzi, bo żaden system edukacji nie nauczył cię myślenia
@@antekp2965 Nie wiem w jakim środowisku się obracasz, ale może czas zmienić znajomych? Nie znam nikogo kto miałby z tym problem. Więcej: nie mają problemu nie tylko z geografią ale też i wiedzą ogólną - historią, podstawami literatury, matematyki, itd. To, że jest margines społeczny któremu wiedza do niczego nie jest potrzebna to truizm i nie wymaga wzmianki. Twój adwersarz ich pomija, słusznie zresztą. Jeśli jest tak jak mówi Dave to w USA jest raczej na odwrót - marginesem są ludzie wykształceni. Pozdrawiam.
@@antekp2965 Bezmiar głupoty własnej pokazałeś powyższym wpisem, skoro musisz wylewać na innych frustrację, spowodowaną brakiem dobrego programu edukacji w polskiej szkole, wg Twojej teorii.
Może zwyczajnie weź atlas, naucz się kontynentów, państw, miast i zrobisz sobie dzień, zamiast nieudolnie próbować umniejszać innym w Internecie bez wyraźnego powodu.
3:40 Nie do końca się z tobą tutaj zgodzę
Owszem bywają co po niektórzy ale przeważnie Polacy także potrafia rozmawiać
Może ta chęć wynika z poczucia że jak jest jakaś nieznana nam obca osoba to nie zawsze wejdzie się z tą osobą w otwartą dyskusję
Może też zależy jaki jest omawiany temat.
13:00 No i czy Polska na pewno ma lepszą edukację
Pod względem nauk ścisłych Polacy byliby dobrzy ale nie ma takich ludzi w Polsce który by pobił Amerykanina w jakiejś olimpiadzie matematycznej
Amerykanie dosyć często rywalizują z chińczykami pod tym kątem
Natomiast w Polsce brakuje dobrze wykwalifikowanych programistów
oraz lekarzy.
Ogólnie mentalność Polaków jest bardzo oddalona od ludzi w Stanach.
Także chciałem podkreślić że dzisiejsze reformy edukacji w Polsce nie są rewelacją
Nie wszystkiego cię w szkole nauczą dosyć często jestem skazany na to abym ja sam potrafił znaleść czego chcę się nauczyć
W Stanach jest wiele uniwersytetów które przewyższają rangą większość jak już nie wszystkie uniwersytety w Polsce.
Ale na pewno Stanom nie będzie łatwo przebić brytyjczyków czy finów gdzie są tam jedne z najlepszych systemów edukacji na świecie
Masz racje. W koncu wszyscy chca w Stanach studiowac. Po polskim uniwersytecie trzeba sie czesto doszkolic, by nostryfikowac polski dyplom magistra. Kiedys w Polsce byl nacisk na ogolna wiedze i rzeczywiscie wpajali nam od fizyki do muzyki. To bylo jednak tylko w liceum, a tam nie kazdy sie uczyl. Przeciez jest masa Polakow, ktora chodzila do zawodowki, a tam edukacja nie wyla na wielkim poziomie(a na pewno w wiekszosci). Teraz polowa mlodych ludzi po studiach. Jesli te studia tak wciaz wygladaj jak nasie lat temu to pozal sie Boze. Moja corka kuzynki na pol roku przyleciala do Stanow(popracowac) i ten rok zaliczyla na studiach. Jakim cudem? Tu trzy spoznienia = jedna nieobecnosc. 3 nieobecnosci= wywalenie z klasy(przynajmniej w collage, gdzie ja chodzilam.
Przecież sektor IT to najszybciej rozwijająca się branża w Polsce. No chyba, że porównujesz naszych programistów do tych z Doliny Krzemowej albo NASA.
Nie cierpię takiego podejścia " czy Amerykanie, Rosjanie, Polacy.....są idiotami? ". To jest tak głupie, że ten kto tak stawia sprawę sam wyrasta na idiotę. Różni ludzie żyją w różnych miejscach.
Spoko, Dave.
Fajnie byłoby zobaczyć coś o każdym ze stanów z jakimiś gośćmi?
Wieśniak to jak amerykański redneck Dawidzie.
O nie ! W Little Rock znam dwie mądre amerykanki Rhondę i Mary ! Tam pracowały także kobiety , nie tylko facety
Even if it is an offtopic, to się nadal uczy języka polskiego i słuchałem z przyjemnością. Dziękuję!
Komunikacja społeczna jest u nich na wysokim poziomie. Powiedziałbym również, że często są dobrzy we własnym zawodzie. Skupiają się na nim mocno by dobrze wykonywać swoją prace, dlatego w innych dziedzinach kuleją. To takie łatwiejsze i praktyczniejsze podejście do życia, bo poszerzanie wiedzy poza tą „potrzebną” to wyjście ze strefy komfortu.
Nie można znać jakiegokolwiek języka nie poznając kultury i życia codziennego danego kraju.
Bzdura
Super odcinek, fajnie jest znać ten " background " jezyka którego znajmośc chce posiąść :)
Bardzo dobry odcinek. Sam jestem historykiem i wiem jak musi się Pan wku... słuchając ludzi, którzy nie rozróżniają Poland od Holland.
Więcej tematów obyczajowych - tak
Tak, ja Twój kanał oglądam tylko dla tego rodzaju filmików :P Nauka języka to dla mnei dodatek
Speech (retoryka - sztuka przemawiania) to jedno, ale my, Polacy mamy na polu wystąpień publicznych ogromne kompleksy. Większość (tak sądzę) Polaków musi być absolutnie pewna tego co mówi i musi posiadać dogłębną wiedzę, żeby przypadkiem w razie pytań nie skompromitować się jej brakiem. W dodatku - jak już się wie, o czym się mówi - trzeba potrafić to robić - czyli wchodzi druga bariera - wspomniany przez Ciebie speech.
Hey Dave! Taki content jest jak najbardziej ok! Dawaj tego więcej! 👍
Bardzo fajny i ciekawy odcinek. Pozdrawiam
Akurat to mi się podoba w stanach, jeśli chodzi o edukację , że możesz sobie wybrać , to co cię interesuje . U nas musisz uczyć się dużo niepotrzebnych i nie interesujących rzeczy . To wyzywanie od wieśniaków , jest w dzisiejszych czasach krzywdzące dla ludzi mieszkających w małych miejscowościach . Dzisiaj niejednokrotnie ludzie z małych miejscowości są lepiej wykształceni, niż mieszczuchy. Dzisiaj rolnicy , bardzo często posiadają wyższe wykształcenie . Poza tm co tu dużo mówić , Amerykanie , bez napływu ludzi nauki z Europy , nie byli by tak rozwinięci technologicznie . Nie zbudowali by , ani bomby atomowej , ani nie polecieli by nawet w przestrzeń kosmiczną .
Ja też mam zagwostkę odnośnie wieśniaków bo ja używam sformuowania "wiejska mentalnośc" i to się odnosi do osób które przejawiają proste czasem niecywilizowane cechy i ma to pewnie związek, że kiedyś osoby na wsiach byli niewyedukowani i prości gdzie zwyczaje cywilizacyjne nie były w normie natomiast teraz osoby ze wsi czasem mają wiecej w głowach niż Ci z miast i też mam zagwostkę bo te sforumowanie nie jest na obecne czasy zbyt poprawne
Dokładnie, lepiej brzmi wiejska mentalność. Bo tak naprawdę w mniejszych miejscowościach mieszkają ludzie o różnym poziomie intelektualnym tak jak w mieście aktualnie.
To moze czas najwyzszy, by jezyk usprawnic.
@@dorotamaty888 A moze czas zmienic aroganckie postepowanie wobec ludzi mieszkajacych na wsi..?
Z tym usprawnieniem jezykiem pokazujesz "woke" mentalnosc...let's touch the surface of a problem but not the core of a problem. What a shame...
@@garysmith7760 Co niestosownego widzisz w usprawnianiu jezyka?
@@dorotamaty888 "Usprawniania jezyka.."...??...a co to w ogule znaczy..?
Dave jesteś przykładem że można być ciekawym człowiekiem. Twoje programy ogląda się z przyjemnością bo ciekawie opowiadasz i potrafisz przekazać swoją wiedzę w sposób bardzo interesujący. Uważam że jesteś żydem, bo masz niesamowitą pamięć która cechuje żydów, przynosisz raczej chlubę swojemu narodowi bo dużo wiesz i cały czas pogłębiasz swoją wiedzę. Król David ze Starego Testamentu gdy Pan Bóg go zapytał jaki dar chciałby otrzymać od Boga wybrał mądrość rozsądzania spraw i otrzymał mądrość. Uważam że ze swoimi umiejętnościami gdy zechcesz możesz zrobić wiele dobrego dla Polaków, którzy w USA mają opinię antysemitów. Byłeś w Polsce i znasz Polaków i widziałeś że Polacy i Zydzi żyli przez 1000 lat w Polsce i zawsze mieli lepiej niż gdzie indziej w Europie, gdzie byli prześladowani i wypędzani. 😊👍👍👍
Od czasu do czasu jeśli wrzucisz filmik o sprawach politycznych, mentalnych czy kulturowych z USA to będzie coś fajnego. Dzięki takim kanałom uczymy się nie tylko języka ale również mamy okazje poznać troszkę inną kulturę.
Content kulturowy jest bardzo ważny, bo język jest po to, aby rozumieć ludzi, a bez poznania kultury trudniej się rozumie ludzi. Także go ahead;)
Tak że ten ;-/
także=też=również
USA ma populację 5-6 mln Żydów aszkenazyjskich, którzy w ogromnej mierze obsługują naukę, zawody prawnicze, dziennikarskie i biznes. dzięki temu reszta populacji może sobie pozwolić na ignorancję
Dlaczego co drugi aktor Hollywood jest jewish?
@@mattsmith6282 raczej co drugi producent
A którzy to są ci prawdziwi czy ci nabyci? Jedni gadają tak inni inaczej.
@@slowdiesel1044 nabyci? Bredzisz
dlatego tyle wojen na swiecie xD
Nie zgodze sie ze gorsza edukacja jest w poludniowych Stanach. Wystarczy popatrzec na roznice w Nowym Yorku, Phili Chicago czy LA. Edukacja zalezy od majetnosci. Szkola publiczna v prywatna i dzielnica bogata czy biedna.
WŁAŚNIE TAKI CONTENT NAJLEPSZY 😊
Jak najbardziej, kontent jest OK 👍😊
Polacy maja potworne kompleksy , dlatego szukają głupszych od siebie , aby sie dowartościować. Ludzie ,którzy maja poczucie własnej wartości , nie atakują innych.
Kapuściński kiedyś powiedział:
„ ciemny poszukuje jeszcze ciemniejszego , aby dowieść , ze sam nie jest najciemniejszy. Musi gardzić kimś , gdyż to daje mu poczucie wyższości i pozwala zapomnieć , ze on sam jest marnością .”
Nic dodać , nic ująć. ❤dla wszystkich otwartych umysłów.
szczerze mówiąc są żałośni
To jest niestety prawdziwe. Ale jest szansa że to się zmieni. Na lepsze. Może już niedługo.
Szkoda że Kapuściński sam był rosyjskim agentem.
@@agentofchaos8239genialne, empiryczny dowód na prawdziwość komentowanego twierdzenia
to niemcy w takim razie musza miec straszne kompleksy ba ciagle pisza bardzo nie pocleebne komentarze o usa na youtube
Dzięki. To było zabawne!
Super mówisz po polsku 😊
Prawie nie słyszę tutaj twojego akcentu ❤
😊😊😊
W Ameryce jest nacisk na poszerzenie wiedzy w danym kierunku, kierunku, w ktorym jestes dobry czy cie interesujez. To daje ekspertow w danym zawodzie, tzw.specjalizacja zawodow. Juz w w szkole ponadpodstawowej uczniowie wybieraja przedmioty, ktorymi sa zainteresowani. Sa tzw. przedmioty przymusowe(np.angielski, matematyka) i do wyboru (np. fizyka, chemia, muzyka, plastyka).
W Polsce mamy problem ze słowami takimi jak "wieś", "wieśniak", "wiejski". W miastach stały się one synonimem bezguścia, braku wychowania i ignorancji, co jest bardzo smutne bo pokazuje jak klasistowskie uprzedzenia stały się normą. Najbardziej neutralnie jest mówić po prostu osoba z mniejszej miejscowości lub mieszkaniec wsi, a najlepiej w ogóle nie oceniać kogokolwiek przez wzgląd na to skąd pochodzi. W większych aglomeracjach totalnie nie brakuje ludzi gotowych nazywać innych wieśniakami, choć sami nie reprezentują sobą nic poza arogancją.
In one of the episodes, I saw a liquor store in Florida that reminds me of the one in Port Charlotte
Dave, super content!
W Polsce niestety tez pelno ignorantow. Pamietam z podstawowki kiedy śmialiśmy sie, ze w USA dodawanie ulamkow jest na advanced math. Dzis wiekszosc tych ludzi nie pamieta jak dodac 1/3+1/2... A Helsinki z Oslo pomyla...
Polak nie pokaze na mapie Estonia
Mysli ze Szczecin lezy nad morzem,a na mapie Europy do gory nogami potrafi wskazac Japonie a nawet Australie…
Patrz- “matura to bzdura “ 😂😂😂😂😂
Cóż z tego, że Amerykanie posiadają większą swobodę wypowiadania się przed jakimś audytorium, skoro nie mają o czym mówić. Taka umiejętność jest przydatna pod warunkiem, że ma się coś do powiedzenia.
W tematach które ich interesują i w czym są dobrzy mają.Potrafią ze swobodą mowy przedstawić swoją wiedzę.A to że mają może mniejszą wiedzę ogólną o świecie,to zupełnie inna kwestia.
Dobrze mogą manipulować 😅. Ważne, że w swojej wąskiej dziedzinie jest dobry i potrafi to sprzedać dzięki umiejętnością komunikacji.
pomaga w tym zeby niemca powiedziec co maja robic jak sa za bardzo ociagliwi
@@arturg1881 Każdy choć trochę rozgarnięty człowiek potrafi mówić o tym co go interesuje i w czym jest dobry. To żaden wyznacznik inteligencji.
@@sylwuniap4951 Obawiam się, że to działa jedynie w USA. Nie wiem czy potrafiłby coś sprzedać w takiej np. Holandii chodząc od drzwi do drzwi i mając nie wiadomo jaką umiejętność komunikacji. Nikt by mu raczej tych drzwi nie otworzył.
Jest taki stary dowcip o idiotach :
jak zwiększyć poziom inteligęcji w Polsce i USA? - wysłać wszystkich strażników miejskich z Polski do USA.
SUPER 👍👍 Ciekawy i interesujący odcinek !! Pozdrawiam !! 👍🌞😎 . BARDZO lubię takie ciekawostki i wiadomości 👍👊