Sprawa jest prosta. Niemcy są największym producentem peletu w europie, dlatego pelet jest ekologiczny. Dopóki Niemcy ciągły gaz od ruskich to gaz był ekologiczny.
@@rw9737 wyjadą do usa, izraela albo na kajmany - tyle ich znajdziesz. Rozliczyć to ich można tylko tu i teraz. "Dzień Żniw" to potrafił zrobić tylko Mosad, ścigając po całym świecie i ściągają swych dawnych oprawców przed sąd do izraela. "Dzień Żniw" to Ci zafundują, wysyłając Ciebie i/lub Twoje dzieci/wnuki na "wojnę o demokrację".
Nie żaden nasz kraj tylko korporacja od momentu kiedy Jaruzelski sprzedał ten obszar powierniczy z całym inwentarzem rokefelerowi i spółce . Czas na odrobienie lekcji z histori kolego
Jak dla mnie możesz palić w kominku pod warunkiem, że to będziesz potem wdychał. Moi sąsiedzi na lato sprowadzają dwie naczepy gałęzi przez lato piłują to kątówką, a na zimę palą tym na brązowo. Nie mam nic przeciwko pompom ciepła.
Mam w dupie ich przekręty, nic nie wymieniam nic nie rejestruję i mam swoje drewno. Niech mnie cmokną w pompę ciepła. Dzięki za film edukując. Ja już o tym wiem od dawna.
Jeśli od Ciebie idzie ładny dym to super. Ale obok mam sąsiadów i 500m dalej niską zabudowę, która sprawia, że przez 4 miesiące w roku mam brązowo. Jestem gotowy ponieść koszt, by było czyste powietrze.
Przestań się uniżać.Nie politycy ,a banda konsumentów która sobie pozwala dopóki plebsiaki nie zaczną tupać.A wtedy zaczyna się deptanko i nie ma co zbierać.
Nie do końca tak jest. Takie babcie musiały mieszkać praktycznie w lesie, mieć bardzo małe chatki i musiały cały czas w zimie dorzucać chrust do ognia oraz mieć w tych chatkach bardzo zimno (zwłaszcza rano). Obecnie babcie zastąpiły mafie i znajomi leśników pozyskujące gałęziówkę w niskich cenach. W końcu z czegoś te pellets, brykiety itd. muszą być robione. Trocina i odpady w tartakach też się nie marnuje. Pożary są wynikiem przede wszystkim susz. Zauważ, że częściej są pożary w Australii niż na Syberii. Gdy babcie zbierały chrust w lasach w Polsce był nadmiar wody i osuszano bagna, oraz budowano rowy odwadniające. Obecnie mamy długie okresy suszy (w czasie których wysychają nienawadniane trawniki), przerywane obfitymi opadami powodującymi podtopienia i częstsze powodzie.
Oczekiwanie rozsądku i rozumu od ludzi którzy całe życie mieszkają w mieście (bloku) nigdy nie zhańbili się uczciwą pracą, nie prowadzili własnego biznesu...,całe życie oni i ich rodzice zawsze pasożytowali na stanowiskach urzędowych, nigdy fizycznie nie pracowali, nigdy nie martwili się czy rodzina nie będzie marzła w zimę itd.. JEST NAIWNOŚCIĄ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
No właśnie. A większość Platformy wywodzi się z miast z kolei PiSu ze wsi i widać to po rządzeniu. PiS w miarę zdroworozsądkowo, a Platforma zachowuje się jak szaleniec wypuszczony z Tworek (zakładu psychiatrycznego).
Ja to już zrobiłem, a kominek zatrzymałem, rezygnując z dofinansowań "czyste powietrze". Bo tam było małym druczkiem na końcu umowy - usunięcie innych źródeł ciepła na paliwo stałe. I żadne tam ekogroszki, pelety. Tylko pieco-kuchnia z rurami 2 calowymi. Jak nie będzie prądu to bojler zagrzejesz grawitacyjnie bez żadnej pompy. A przy okazji dzieciaki i żona będą miały obiad.
Dokładnie tak! Ludzie biorą dofinansowania bo każdy bierze, bo za darmo . No nie ma nic za darmo. Ja nigdy nie uwierzę że coś jest za darmo i że ktoś na siłę chce mojego dobra. Niestety takie mamy czasy że nikt nie myśli logicznie. Pozdrawiam 👍@@PermanentnyZespolTourettea
@@PermanentnyZespolTouretteaPrzecież biorac dotację w Czystym Powietrzu jest możliwość użytkowania dodatkowego kominka-kozy tylko musi mieć certyfikat "Ekoprojekt". Zresztą po 5 latach umowa już nie wiąże. Bez przesady... Ale owszem, czasem nie warto użerać się z papierami o dotację.
@@PermanentnyZespolTouretteaMieszkam w mieście ,jestem zmuszona wziąć dofinansowanie z programu bo inaczej nie stać mnie ocieplić dom i kupić pompę ciepła. Cały czas się zastanawiam jak to będzie .I czy nie wybuchnie jak ostatnio gdzieś . Najchętniej zostałabym przy kopciuchu ,bo paleniem od góry nie dymi się z komina . Chciałam tylko ocieplić dom bez wymiany pompy ale się nie da. Banda złodziei .
Cukier, cukier i jeszcze raz cukier. A w zasadzie węglowodany. No i przetworzone tłuszcze roślinne. To jest główna przyczyna wymienionych chorób. A z peleton będzie jak z gazem. Najpierw dofinansują wymianę pieców a potem ich zakażą i dowalą akcyzę taką, że każdy się osra.
Przepychanki i suche dyskusje o czymś muszą być a wielkie fabryki mają na kominach filtry a samochody których jest coraz więcej są już elektryczne. Niech zajmą się przedmiotami dla bogatych. Skoro kogoś stać na samochód niech kupuje już elektryka.
Jak przyjdzie ostra zima to jedynym pewnym sposobem ogrzewania jest właśnie węgiel i drewno, które można uprzednio zgromadzić. No może jeszcze gaz z butli. Wszystko inne to jesteśmy zależni od państwa i decydentów i o to im chodzi.
UE po kolei odcina kolejne metody ogrzewania się. No sorry, ale nawet za okupacji nie ingerowano w tak elementarną potrzebę jak ogrzanie się zimą. Nie chcą spalania? To dlaczego nie budują elektrowni atomowych?
Unia sobie cuda wymyśla, a ludzie dalej na wsiach tradycyjnie węglem i drewnem w starych piecach palą i będą jeszcze wiele lat tak palić. Tak jak z tą chorobą, jedni się co miesiąc dawkowali, a drudzy na to lali.
Mylisz się od września tamtego roku jest nowy przegląd kominiarski gdzie musisz podać wszystko o swoim domu . W tym momencie jesteś w systemie i ... reszta to jak autor mówi...
Poczekaj na rating eko budynku a bedziesz go musial zrobic jak kazdy posiadajacy nieruchomosci i cyk i maja wszystkie dane i od tego czym palisz od razu ci wylicza ile co2 w ciagu roku zuzywasz jak i energii zuzywasz na rok na m2.Dowala Ci kary i sam zrezygnujesz z tego pieca.Taki rating budynku tu mamy wIrlandii od 17lat i to kazdy go musi miec.
Musi nie musi,mieszkalem 11 lat w ira i nigdy czegoś takiego nie robiłem , i nie miałem żadnej kontroli ani kary nie płaciłem, poza tym nie ma co porównywać pl do ira.
@@tompat3457 miales swoja nieruchomosc czy tyko wynajmowales.bo chyba nie wiesz o czym pisze.Jakbys mial nieruchmosci to bys wiedzial ze za brak zrobienia BER kara zaczyna sie od €10k.
Będzie ciekawie jak przyjdą znowu prawdziwe zimy i mrozy po -35, to wszystko się zacznie klarować, do tego wystarczy jeszcze awaria systemu energetycznego i gotowy przepis na zamarzanie żywcem we własnych domach.
Prawda jest taka że na upartego kominek może zastąpić piec. A to już daje niezależność - bo drewna puki co nie zabronili spalać. Więc to jest pierwsze co rządy będą chciały usunąć. W kominku nie spalisz węgla , nie spalisz kaloszy, opon. Ale to nie wystarcza - trzeba zakazać bo ludzie nie mogą mieć wolności.
w kominku można palić też i węglem, ale trzeba dorobić ruszt z żeliwa. Musi być pomiędzy nim a dnem komina pusta przestrzeń i wszystko gra. Takie rozwiązanie poprawia także spalanie i jeśli palisz od góry (na dole węgiel, grube drewno i drobne u góry) to nie ma problemu z dymem, a kominek trzyma temperaturę. Trzeba tylko doświadczalnie sprawdzić ile ładować węgla żeby nie przesadzić. Jak się taki ładunek i komin dobrze rozgrzeją to po zastosowaniu dopalacza sadzy z komina leci jedynie falujące powietrze. :-)
Z drewnem jest ten "problem" że jest do niego bezpośredni dostęp z ominięciem podatków, firm, pośredników i nie można rozrzedzić jego składu, podobnie z wędlinami. Plus pelletu to jedynie automatyczny podajnik, gdzie można spokojnie na 2 tygodnie wyjechać i dom jest bezobsługowo ogrzewany.
Nie jest tak dobrze. Nawet prawidłowo wyregulowany palnik od czasu do czasu ma problem z rozpaleniem po wygaszeniu związanym z osiągnięciem zadanej temperatury. Wtedy trzeba ręcznie skasować błąd, albo wracasz do domu wychłodzonego do temperatury otoczenia niemal. Podstawową zaleta pelletu jest dla mnie czystość spalania tak w piecu jak i w przewodzie kominowym i relatywna bezobsługowość.
Politycy mają wiedzę, o której mowa. Sęk w tym, że to jest maskarada aby nakładać podatki i ściągać pieniądze. Nie ma tu żadnej filozofii, zmowy ani spisku. Hajs. Chcą zebrać hajs i szukają metod.
Nic nie jest eko, bo wszystko coś emituje, nie da się inaczej. To jest tylko wielki przekręt bo znaleźli wielkie stado jeleni, które można doić z kasy w nieskończoność podając z dóóópy wyjęte argumenty, które nie zgadzają się z wiedzą z podstawówki. Ale jelenie płacą , więc czemu nie...
Wodór na ten przykład emituje parę wodną po spaleniu a otrzymać go można z elektrolizy a elektrolizę można zrobić przy użyciu energii słonecznej. Co do reszty masz rację, to jest wielki business i wielkie lobby, które steruje tym wszystkim dlatego takie rozwiązania jak to o którym piszę są w niszy. Wodór to jest paliwo przyszłości można go spalać w silnikach jakie znamy, można produkować z niego prąd i można nim ogrzewać domy. Magazynowanie wbrew pozorom to też nie jest wielki problem. Problemem są ludzie, którzy nie mają w tym businessu by takie rozwiązanie wdrożyć
@@AdamG-yl5ry biznes to by był, ale ograniczenia w przechowywaniu wodoru są jednak nadal wyzwaniem technologicznym. Gaz trzymam z daleka od własnego domu, tym bardziej wodoru nie użyję - złącza zawsze zawiodą - kwestia czasu. Ale faktycznie wygląda, że wodór będzie przyszłością motoryzacji - vide Toyota która porzuca EV na rzecz silników wodorowych. Tylko niestety zbiorniki ...
@@mariuszs.3029 magazynowanie w butlach tyle. Dałeś sobie wmówić, że do tego trzeba czegoś super specjalnego. Ponieważ powiedziałeś, że się z chęcią czegoś nauczysz to podam Ci kilka przykładów PICEA - to firma z Niemiec mają kompletny system do magazynowania wodoru oraz produkcji CWU, CO oraz prądu Lavo - ta australijska firma produkuje coś w rodzaju baterii - wodór bodaj w tym projekcie jest przechowywany w piłkach metalu- nie chcę siać fermentu, proszę doczytaj bo pewny nie jestem. No i na koniec Hydrogen house project I jego twórca Mike Strtzki z USA Ten facet na temat wodoru powie Ci wszystko. Na jego stronie internetowej możesz dużo znaleźć A i kupić system do magazynowania i przetwarzania wodoru w prąd elektryczny o nazwie Joule Box. Jest tego dużo więcej ale naprawdę nie chce mi się tracić czasu by cokolwiek komuś tłumaczyć czy edukować . Tak zrozumiałem Twój sarkazm. Nie ma za co
@@s.g.4205 albo w niebo wstąpieni lub glebo zstąpieni... Trochę sarkastycznie... Z tymi pieniędzmi to jeszcze byśmy sobie poradzili.. A bez prądu wiele wieków ludzie ponoć żyli... Ale teraz tak to ulepszone że bez prundu nie da rady... Więc czasem prostota jest najlepszym rozwiązaniem.
oj zapomniał Pan o węglu bezemisyjnym którym My jako Polska od niedawna posiadamy, jest tzw węgiel bio-green-eu-0ets, ten węgiel podczas procesu spalania jest ZERO-EMISYJNY nie szkodzi zdrowiu i srodowisku (bo chyba o to chodzi w tej całej ekologi?) wystarczy np wagon z węglem lub całą hałde przykryć na chwilę plandeką w kolorach żółto niebieskim imamy najczystsze paliwo w całej ue
@@4nrgy a "najlepsze"w tym że Ukraina jako kraj rolniczy(tylko to im zostało) jako potęga rolnicza z którą prowadzimy przegraną wojnę będzie dostawała od nas daemową energie zeby totalnie zaorać rolnictwo przemysł i transport
W przypadku ogrzewania wszelkie dywagacje bardziej naukowe czy mniej naukowe z zakresu fizyki, chemii czy matematyki nie mają żadnego sensu. Dla większości ludzi w/w dziedziny nauki to wiedza tajemna. Ludziom, którzy rozumieją te procesy nie trzeba niczego tłumaczyć , a reszta i tak nic nie zrozumie. Więc o co chodzi ? Wiadomo, że jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę. Lobby związane z OZE wciskało : panele, pompy, magazyny, piece na gaz, pelet, kominki i nie wiadomo co jeszcze wymyślą. Cały świat (a głównie Chiny, Indie, USA czy Rosja) ma w głębokim poważaniu ekologów nocne rozmowy. Chodzi o to aby ludzi (Polaków) wykończyć. Rudy z premedytacją realizuje niemiecki program i rozumie prawo tak jak chce. Każdy pensjonariusz zakładu karnego też rozumie prawo tak jak chce, dlatego ogląda świat zza krat. Wniosek - rudy to przestępca i im szybciej ludzie to zrozumieją tym mniejsze będą straty w ogólnym rozrachunku.
Wczoraj gaz, Dzisiaj pelet, a jutro, jutro ludzi na podpałke frontową, i interes sie kręci, a ci co sie załapią na ten pociąg to zostaną poddani segregacji, niemcy i ukry mają w tym doswiadczenie.
naiwność takich ludzi jak ty poprostu przeraża. nie wiem co gorsza lemingi, które wszystko przyklepują i się cieszą czy tacy nieświadomi ,,bohaterzy" jak ty.
Dzień dobry. Ok, ale dużo piecy na pellet jest w stanie obsługiwać opalanie drewnem. Mówi Pan, że piec na pellet nie będzie chodził bez zasilania elektrycznego, zgadza się, nie będzie. Komputer, podajnik, ruszt itp., jednak pompa ciepła zużywa znacznie więcej prądu i w momencie braku tegoż prądu jest całkowicie bezużytecznym balastem. Rozumiem, fotowoltaika i generatory wiatrowe mogą zasilić taką pompę ciepła, jednak piec pelletowy potrzebuje znacznie mniej prądu i do jego zasilania wystarczy znacznie mniejsza ilość prądu niz do pompy. Pozdrawiam
Chodziło bardziej o fakt, że jak nie ma prądu to ani piec ani pompa nie będą działać. Do 'uruchomienia' kominka potrzebujesz zapałek, a nawet jak tych nie masz to w każdym sklepie surwiwalowym znajdziesz krzesiwo, które jest zawsze gotowe do działania, nawet jak jest mokre.
popytaj tych co mają piece peletowe, ekogroszki czy monitorują zużycie prądu na ślimacznicach. To wcale nie jest tak mało. Owszem mniej niż PC, ale jeśli mówimy o rozwiązaniach z gwarancjami na działanie podczas problemów z prądem, to nadal potrzeba więcej niż jeden porządny aku aby to opędzić.
@@sawomirbaszczyk9702 zgadza się,a le sprawa jest trochę bardziej skomplikowana. Pomimo ich wiodącej produkcji ich konsumpcja jest bardzo duża. Generalnie produkują znacznie mniej niż sami potrzebują.
Po pierwsze, nie siejmy fermentu!!! Po drugie w Polsce najpierw ludzi się nakręca aby w coś zainwestowali, zostają bez drogi odwrotu, a potem obkłada się ich podatkami i to nie raz. Prostując piec na pellet taki domowy stricte potrzebuje około 150W na rozpalenie, potem bierze 20-50W, jak braknie prądu uruchomię go z akumulatora przez przetwornicę czego nie zrobię z pompą ciepła. Kolejna sprawa, że czasem pellet to jedyną alternatywa, bo inwestycja w panele i pompę zwróci mi się za przykładowe 109 lat. Do każdego domu trzeba podchodzić indywidualnie, a nie tłuc wszystkim co mają kupować, a czego nie! Problem to bogate kraje Unii Europejskiej i ich wpływy politycznoekonomiczne.
Trafiłeś w samo sedno zgadzam się z tobą w zupełnie. Ciekawe czy to nie lobby producentów paneli i pomp tak nakręcają nas że wszystko jest be a tylko ich dobre.🤓
@teodormorawski4022 Sądzę, że skrzywdzą i to mocno, ale nie dadzą im tego poznać, to się dzieje od kilku lat, a raczej nawet dłużej ... "gotowanie żaby"
Z jakiegoś dziwnego powodu politycy obecnej opcji potężnie chcą ograniczyć pozyskanie drewna w Lasach Państwowych. Robią przy tym dziwną nagonkę medialną. (Jeżeli ktoś nie zdaje sobie z tego sprawy, Lasy muszą robić to, co każe im ministerstwo, czyli ministerstwo najpierw każe robić, a potem oskarża o robienie ZŁA.)
Ja już od paru lat, mam za drzwiami wejściowymi, postawioną siekierę i czarnoprochowca. To jest moje terytorium. Jak do mnie przyjdą, zatłukę tylu ilu zdołam zatłuc, zanim mnie zatłuką!
Zgadzam się totalnie, Niemniej jednak u siebie wymieniłem piec z węglowego na pellet około 4 lata temu jak dawali dotacje w wysokości około 75%-80% na podhalu i od razu kupiłem agregat prądotwórczy na wypadek braku prądu. Był to wydatek rzędu około 1700-1800PLN już nie pamiętam dokładnie i do dziś śmieje się w głos bo mam kawałek własnego lasu i sprawiłem sobie również maszynę do robienia pellet z biomasy, sprzątając las z gałęzi szyszek i wszystkiego co natura dała mam około 2 miesiące w roku palenia za darmo. Także jeśli ktoś ma taką możliwość to bardzo polecam, faktem jest ze trzeba być na bieżąco że wszystkim i korzystać bo inaczej polityka CO2 będzie ludzi okradać w biały dzień. Pozdrawiam i dziękuję za materiał choć póki co Pańska teoria jest jedynie domysłami i spekulacjami.
@@januszs3636 najbardziej przewalony jest ten własny czas, ja się bawiłem w brykiety celulozowe, ale aby to miało sens to trzeba chyba być rencistom albo resortowym emerytem 😉
Ten "twój" pelet ma jakieś papiery? Czy jakiś wydawacz świadectw podpisał ci (za sporą kasę) że "twój" pelet jest eko-sreko? No to przyjdą strzaszniki wiejskie (no tak formacja od nękania ludzi) i nie będzie żadnego "palenia za darmo"! Za darmo to miało być w komunizmie ale ludność nie chciała, no to wymyślili też komunizm ale za duże pieniądze. Nazywa się Unia. Akurat wyświetlił mi się artykuł, że Ruch Palikota chciałby legalizacji bimbru. Nie będzie! Ludzie umieją pędzić dla siebie (tak jak robić pelet) więc trzeba zabronić! Taka jest kombinacja dzisiejszej władzy.
Drewno jest paliwem odnawialnym. Kotly spelniajace normy na drewno powinny byc dozwolone. To samo zrobili w Krakowie, zakazali wegla i drewna, a kotly na olej opalowy sa dozwolone. A kociol na drewno mniej emituje od kotla na olej opalowy. TGe zakazy maja na celu zmuszenie ludzi do ogrzewania pradem, a prad to zawsze bedzie najdrozszy nosnik energii a do tego jak ktos nie bedzie politpoprawny to mozna go pozbawic wszelkiej energii. Ci co zalozyli pompy ciepla jeszcze przeklna ten dzien w ktorym to zrobili, wejda dynamiczne taryfy, to te ogrzewanie bedzie bardzo drogie. W lecie prad bedzie bardzo tani a w zimie bedzie horrendalnie drogi. Powiedzenie "palenie POD kotlem" pochodzi z poczatku techniki kotlowej. Pierwsze kotly mialy osobno palenisko i osobno wymiennik. Palenisko bylo ceramiczne, a wymiennik stalowy. Spalanie odbywalo sie w wysokiej temperaturze, a wymiana ciepla zachodzila w wymienniku od spalin po procesie spalania.
Dodali teraz konieczność stosowania propanu w układach PC - bo przecież niemiec musi zarabiać a nie chińczyk. Tydzień temu już pierdo...ło przy serwisowaniu PC - dwie osoby nie żyją, szo...ok prawda. To tak w ramach ekologi - zdrowsi umarli. To tylko kwestia czasu - skala i zwykły rachunek prawdopodobieństwa zrobią swoje - a tych incydentów będzie więcej.
Zastanawiam się czy można stawiać zakłady bukmacherskie co będzie "modne" w danym sezonie i na jak długo? Jak bym podążał za każdy wymogiem to miał bym w domu 24h remonty. Nie mówiąca, że przydałaby się drukarka do pieniążków 😂😢
Wystarczy zamiast pelletu sypać zboże. Przy dzisiejszych cenach np pszenicy paszowej 600 zł za tonę. Przeciętny sezon to 3 do 3.5 tony. Więc na dziś wychodzi 2000zl. Przy okazji miejscowy rolnik się ucieszy bo chłopy nie mają gdzie zboża sprzedać. Ps z ostatniej chwili. Zamiast zboża można użyć kukurydzę która z Ukrainy idzie teraz po 400zl. Więc to prawie za darmo. Może się wydawać że palenie zbóż jest troszkę niemoralne, gdy masa ludzi głoduje. Ale jeśli sobie uświadomimy że od kilku lat to jest od momentu gdy polska pozwoliła wpuścić na nasz rynek zboża z Ukrainy u rolników zalegają tysiące ton starego zboża które zjadają myszy i robactwo przez co już nikt tego nie kupi. A do spalenia tak zanieczyszczone zboże jest jak najbardziej ok tym bardziej że cena to pewnie około połowę paszowego.
Polecam piec rakietowy w tedy nawet spaliny własne spala, + jeśli ktoś ma spawarkę to może palić w takim piecu po odpowiedniej modernizacji nawet olejem zużytym roślinnym czy peletem nawet.
Taki piec rakietowy, by ogrzał 200 m2 musiałby mieć ze 3 m wysokości i zajmować spore pomieszczenie (chyba, że chcemy często dokładać). Owszem spala swój dym, podobnie jak każdy inny piec na drewno który potrafi osiągnąć odpowiednią temperaturę.
Z wszystkim się zgadzam ale pokłady węgla powstały po globalnym potopie i dlatego pod ciśnieniem osadów zamieniły się w węgiel a nie z powodu braku baterii.... Pozdrawiam Szaloną Pomarańczę😁
Baterie wynalazł człowiek. Enzym celulazę rozkładającą drewno wytworzyły grzyby i to wtedy gdy na ziemi było już dużo nierozłożonych roślin, z których mamy węgiel.
@@grzegorzbrzeczyszczykiewic7383 ciekawe gdzie byly dinozaury, w ktore rzucano kamieniami, najpierw byly wirusy, potem bakterie i dinozaury, a ludzie byly w planach.
Gdy nie ma prądu pompy ciepła nienodpalisz bo ewentualny agregat spali masę paliwa, natomiast piec na pelet przy rozpaleniu pobiera około 700 W a przy pracy około 200w także do jego pracy wystarczy mały agregacik lub dobry ups. Rozpalić taki piec można też ręcznie zwykłym palnikiem. Ponadto jak dobrze wybierzesz taki piec to bez problemu zapalisz w nim drewnem. Także moim zdaniem na obecne czasy do najlepszy wybór do ogrzewania domu.
Teraz to Cię poniosło....chyba taki palnik co ma 400kW. 25kW 150W przy rozpaleniu, potem max 50W. I czasem nawet z dwoma, trzema pompkami. Zależy od instalacji
@@marcinmarek7602 Dokładnie, przykładowo mi pelleciak w memencie rozpalania pobiera coś ok. 300W, potem natomiast w trakcie pracy jest to 50W. Te 700W o których wspominał przedmówca to i tak byłoby bardzo dużo.
W naszej uni kochanej wszyscy mają być tak samo biedni, więc wszystkie nowe regulacje są na miarę złota. A co do tematu pompa ciepła - piec na pellet. Piec na pellet umożliwia spalenie energii zgromadzonej w biomasie w ciągu roku, nie musi być to drewno, ludzie palą np. owsem. Piec na pellet w razie awarii linii energetycznej zadowala się niewielką ilością prądu (u mnie w sezonie poniżej 1Kw na dobę razem z dwoma pompami) taką którą można dostarczyć z generatora lub ups-a, a co do bezobsługowości można mieć zasobnik na kilka ton pelletu i pneumatyczne podawanie, automatyczne czyszczenie i kompresję popiołu także obsługa sprowadza się do zajrzenia dwa razy do roku, ja piec mam w kotłowni w piwnicy a chodzę do niego na piętro gdzie jest sterownik, tak że nie jest to bardzo uciążliwe. Pozdrawiam wszystkich, ciepłej zimy.
UE sama w sobie nie jest zła. Do tego tylko potrzeba nam własnych polityków z jajami, honorem oraz prawdomówną gębą. Którzy zadbają przede wszystkim o interes własnego kraju a nie sąsiadów, wallstreet czy własnej kieszeni ( swojej albo partyjnej ). A takich to niestety nie mamy już od bardzo dawna.
Od grudnia użytkuję piec na pellet. Blok czworak pgr. Tona pelletu w sezonie grzewczym na 67m2 starczy na 40dni. Ocieplone ściany szczytowe Biały styropian 5cm i fundament ścian szczytowych xpsem 10cm. Jest dużo wygodniej i kilka razy drożej jak drzewem. Jak masz sąsiadów co się nie ocieplą bo nie a do tego tobie zabronią to jak ci się nie przelewa to stanowczo odradzam. By działał musi być prąd.
Zakaz wycierania tyłków papierem😂 Nakaz palcem o ścianę. Będą kontrole.Nabór na kontolerów w toku.Ponoć duże zainteresowanie na równi z pracą w policji 🚾
Na kontrolerów będą badać inteligencję. Wybrani zostaną najgłupsi (byle posłuszni). Zasada oberleutnanta von Noga'ya: wybierzecie najgłupszego i przyślecie do mnie...
Sama dotacja też jest przekrętem bo powoduje wzrost cen urządzeń o wartość dotacji. Lepiej też nie korzystać z dotacji i wtedy nie trzeba się "spowiadać" ze wszystkiego co robisz, czym palisz, jaki masz dom itd.
9:20 Gościu, ile jest roboty przy piecu pelletowym a przy kopciuchu lub kominku? Użytkowałem jedno i drugie, kopciucha czyściłem codziennie przed każdym rozpaleniem, natomiast pelleciaka nawet przy silnych mrozach (-15*C) czyściłem raz na tydzień przy okazji ładowania zasobnika do którego wchodzi mi 7 worków po 15 kg. Drugi argument że "pompa ciepła i pelleciak potrzebują prądu aby funkcjonować ,tak więc w przypadku awarii i tak piec pelletowy nie będzie funkcjonować tak jak i pompa ciepła". Ile potrzebuję prądu do pelleciaka? Szczytowo jest to 300W, kiedy pelleciak się odpala, natomiast potem jest to ok 50W, gdzie większość prądu pobiera pompka obiegowa. Natomiast ile potrzebuję prądu do pompy 16kW, 4kW? Zasilanie konieczne do pelleciaka skombinuję sobie najmniejszym agregatem, z pompą ciepła niestety jest trochę gorzej, musiałbym mieć nieco większy generator. Zapraszam do polemiki.
Wszystko się zgadza, ja mam piec akumulacyjny, mogę rozgrzać taki piec i do 800 stopni i ciepło trzyma cały dzień. Działa bez prądu, a jest w cenie pieca na pelet
Co do palenia drewnem czy innymi paliwami głównie stałymi myślę że płaszcz wodny nie wystudza aż tak komory a metodą na "zgazowywanie" jest rozpalanie od góry, wówczas pod płomieniem uwalniają się substancje palne i od razu się spalają, robię tak od ok 2 lat i podczas palenia i intensywnego i powolnego z komina nawet dymek nie idzie. Jedynie podczas niższych temperatur widać pare wodną ;) A jeszcze dodam. Temperatura spalania benzyny w silniku spalinowym wynosi średnio 800-1050°C.. I jest chłodzony wodą/glikolem i jakoś nie obniża to temperatury spalania...
Awaryjne źródło zasilania musi być, szczególnie na wsiach gdzie o brak prądu zimą jest niezwykle łatwo, najlepiej unowocześnić starszy, pancerny piec o palnik na pelet lub zrębkę, a zawsze zostaje bezpieczny awaryjny ruszt 😅. PS: jeśli ktoś ma kawałek 1-2 ha słabej ziemi to siać owies, nowoczesny peleciak świetnie działa na tym paliwie, ze słomy dodatkowo można też zrobić kilka ton, a jest się niezależnym od niemieckiego Pana,... no i jest pewność że to najtańsze paliwo będzie bo zawsze płody rolne będą dojeżdżane cenowo.
Od siedmiu lat palę własnym peletem wyprodukowanym z trocin kupowanych na miejscowych małych tartakach. Chińska peleciarka z przeróbkami żeby chodziła kosztowała mnie około 10 tysięcy. Trociny na zaspokojenie rocznego zapotrzebowania to około 1000 zł w tym roku a dwa lata temu przed wariactwem cenowym około 500 zł na sezon. Speletowanie to około 100 godzin pracy maszyny o realnym zużyciu ok 7-8kW/h. Prąd mam z 9,9 kWp instalacji fotowoltaicznej na dachu. Policzmy. Za instalację fotowoltaiczną zapłaciłem 45 tys złotych Za peleciarkę 10 tys. Piec 8 tys. Jakieś drobne, tj. osiewarka, wentylatory, bigbagi itp. przyjmijmy, że 1000 Akumulacja peleciarki to około 50zł/t Spalam 6 ton pelletu jak nic! Tylko w roku głupawki cenowej ekogroszku i pelletu (zima 22/23) zaoszczędziłem nie mnie niż 10 tys. zł na pellecie albo nie mniej jak 20 tys. zł na węglu ogrzewając dom za tysiące trzy. Podsumowując Instalacja fotowoltaiczna połączona z własnym pelletem wyprodukowanym w słoneczne dni niezależnie od rodzaju "prosumenctwa" na własnych maszynach ustawionych w garażu pozwala na niezauważalne kosztowo ogrzanie domu. A praca? góra 10-12 dziesięciogodzinnych dniówek z piwkiem w ręku przy obsłudze maszyny. Jeśli mi ktoś nie wierzy: Zapraszam do obejrzenia jak to w praktyce wygląda. Jest tylko jeden myk. Odwlec jak najdłużej przymuszanie do wymiany mojego pieca peletowego na identyczny ale certyfikowany. Bo wtedy mogą mnie zmusić by kupować paliwo a nie spalać swoje własne.
Z tą robocizną to bym polemizował. Owszem - pellet w zestawieniu z pompą ciepła wymaga więcej pracy, ale w przypadku pelletu w zestawieniu z drewnem? Drewno kup, przywieź, potnij, ułóż, potem wnieś i znów ułóż , i biegaj do kotła co chwilę dokładać a przy tym uważaj aby nie przesadzić bo zagorujesz wodę, a jak chcesz mieć tanio to wcześniej jeszcze sobie wytnij w lesie. Żyłem tak sporo lat i powiem tylko tyle, że serdecznie dziękuję za palenie drewnem. Jak ktoś policzy koszt całej tej pracy to okaże się, że ogrzewanie drewnem jest jednym z najdroższych. Teraz mam kocioł na pellet i jest o niebo lepiej. A w dzisiejszych czasach, jest tylu dostawców dobrego paliwa - że nie trudno o znalezienie takiego który nie ma żadnych certyfikatów a jest bardzo dobry i czysty.
też paliłem wiele lat drewnem mnie akurat cieszy możliwość pracy z siekierą ale tak ogólnie masz rację natomiast mnie niepokoi ta cała cholerna certyfikacja bo to że można znaleźć tak samo można znaleźć na Podlasiu kogoś kto ci sprzeda bimber tylko ten strach przed użyciem bimbru powoduje że jednak idziesz i płacisz 10 razy więcej w sklepie
@@4nrgy I tutaj, porównując do bimbru widać doskonałą analogię - trzeba mieć dobre i pewne źródło, wtedy nie ma się obaw. A poważnie - kiedyś kupowałem certyfikowany pellet. Znałem wytwórnię bo była 40km od miejsca gdzie mieszkam, ale wytwarzany był z drewna tartacznego składowanego "na placu" więc domieszka piasku była normą. Teraz natomiast kupuję pellet - legalny - bo ze stolarni, wytwarzany z odpadów po produkcji - czyste drewno. Nie ma certyfikatu ani bogatego opisu jaki to jest wspaniały i energetyczny, a spala się doskonale, praktycznie zero zanieczyszczeń. Do czego zmierzam - certyfikaty to ściema! To papier... a powiem jeszcze tylko, że móglbym trochę więcej powiedzieć o certyfikowanych innych wyrobach.
Drogi panie. Bakterie istnialy duzo wczesniej niz rosliny. Wegiel powstaje po prostu przez rozklad drewna i innej materii organicznej ale nie jest to calkowity rozklad. W pewnym momencie zaczyna brakowac tlenu i rozklad tlenowy przechodzi w beztlenowy(fermentacja). Ten rozklad beztlenowy moze dochodzic w warunkach naturalnych tylko do pewnego stopnia. Poxniej jest mineralizacja itd itp. Niech pan wytnie ten fragment o braku bakterii rozkladajacych celuloze, bo troche to kompromitacja jest. Problem z drewnem weglem i jakimkolwiek paliwem stalym jest to ze niektirzy w swojej naiwnosci nieprawidlowo spalaja dane paliwo. Kiedy warunki sa nieprawidlowe to i spalanie jest niepełne. Kluczem do prawidlowego spalania jest temperatura tlen i jakosc paliwa. Nieprawda jest ze dobrze skonstruowany palnik na pellet nie zgazowuje pelletu. Chodzi o to aby idbior ciepla nie byl bezposrednio przy palniku tak by nie spadla temperatura plomienia. Plomien to wogole jest wyzsza nauka i powiem tylko, ze nawet w roznych czesciach plomienia jest rozna temperatura. Pozdrawiam
Jeśli już chcesz zwrócić komuś uwagę. To najpierw sięgnij jakiejś sprawdzonej informacji. Bo gadasz jakieś kompletne dyrdymaly wprowadzasz ludzi w błąd, a oni ci jeszcze lajkują. Bo prowadzący ten kanał niestety dla ciebie częściowo ma rację. Z tym że nie chodzi i bakterie a grzyby. Których to królestwo wykształciło się na Ziemi również dużo wcześniej niż rośliny. Więc o co chodzi z tym węglem i czemu od około 300mln lat nie powstają nowe złoża. Otóż za rozkład drewna którego budulcem głównie jest celuloza i lignina odpowiadają bakterie oraz grzyby a dokładnie jeden ich rodzaj który pozwala rozkładać ligninę. Przyjmuje się że w Karbonie ten grzyb jeszcze nie istniał przez co niemożliwy był całkowity rozkład. Częściowo nierozlozone wierzchnie warstwy drewna odcinały dostęp do tlenu bakteriom poniżej przez co zatrzymywany był jakikolwiek proces rozkładu. Takie na dziś jest stanowisko większości naukowców zajmujących się geologią. Jeśli coś się zmieni dam panu znać.
@@wojciechkk7958 Dobrze napisałeś - PRZYJMUJE SIĘ . Czyli to jest tylko niesprawdzona teoria - chciejstwo i oczekiwania oraz mądrzenie się państwa naukowców.
Tak tak..... Potem przychodzą do mnie. Panie zrób mi Pan kominek bo mnie szlak trafi..... Mam pompę ciepła i trzy razy wciągu zimy szlak ją trafił......
Jak chodzi o wałek na opodatkowaniu peletu to w 100% się zgadzam aczkolwiek jak nie będą ludzie kupować peletu to na pewno wymyślą jakiś wzór żeby kowalskiego obciążyć podatkiem od hipotetycznego zużycia drewna wyliczonego np. na podstawie certyfikatu energetycznego i to nawet z własnego wyrobu, nie zdziwił bym się jakby kiedyś też wprowadzili podatek od obiadu który gotujesz sobie sam zamiast iść do restauracji. Ale odnośnie spalania drewna w piecach czy kominkach z wymiennikami ciepła opartymi na wodzie to się nie do końca z tobą zgodzę, owszem temperatura spalania jest niższa, skoro wymiennik zabiera część ciepła to musi być. Ale większy problem to nie to że wymiennik zabiera ciepło a to że ludzie często piece duszą, bo mają za mocne do zapotrzebowania lub nie mają bufora ciepła który by przyjął nadmiar energii. Tak samo odnośnie palet, przemysłowe jednorazowe palety to czyste drewno, najczęściej iglaste i niczym się nie różni od np. odpadów z tartaku. A nawet palety maja pewien plus, są już wysezonowane ponieważ zwykle do ich produkcji nie używa się raczej drewna prosto z tartaku bo by się pokrzywiły oraz ze względu na swoją budowę i to że są przewiewne bardzo szybko schną no i zwykle trochę czasu spędzają na magazynach, często są lepszym paliwem niż niezbyt dobrze wysezonowane drewno kawałkowe które kisiło się na kupie z słabym dostępem powietrza, takie palety nie są też impregnowane czy malowane, nie ma to ekonomicznego uzasadnienia skoro jest to paleta na jeden raz, ba z takich palet produkowany jest pelet :P Sam mam klasycznego żeliwnego tzw. kopciucha i zwykle używam drewna po paletach, ( mam je za darmo w dowolnych ilościach ) ważne żeby były czyste np. po płytach g-k, wełnie, cegłach, kafelkach itp. Nie zabrudzone żadnymi smarami olejem czy inną chemią. Jak palę w piecu to sąsiedzi często o tym nawet nie wiedzą bo z komina nie leci praktycznie żaden dym, tylko ruch gorącego powietrza jest widoczny ( poza momentem dokładania i rozpalania zanim się komin rozgrzeje i wytworzy odpowiedni ciąg, wtedy to tak jak przy ognisku przez chwile leci biały dymek ) z tym że ja palę w piecu ile fabryka dała bo mam bufor 1000l który to przyjmuje, i jakoś na ruszcie który ma kanały wodne, temperatura żaru osiąga często powyżej 900 stopni a czasem nawet blisko 1000, a temperatura palącego się drewna osiąga 500-600 więc gdzie ty masz tu niską temperaturę spalania ? Jak ktoś dusi piec to tak się dzieje a nie jak się go dobrze używa. Racje masz że drewno daje niezależność bo możesz je pozyskać sam a prąd do pompy ciepła czy gaz musi ci dostarczyć państwo, ale nie masz racji że jak nie ma prądu to piec na pelet czy zgazowujący drewno będzie bezużyteczny, ilość prądu jaką potrzebuje do pracy jest na tyle nieduża że można go zasilić z akumulatora czego nie masz szans z w zimie zrobić z tą cudowną pompą ciepła. Odnośnie dymu przy spalaniu drewna, nie ma dużego znaczenia czy masz kominek z płaszczem czy bez, po dołożeniu nowej porcji drewna z obu będzie leciał dym zanim drewno się nie rozgrzeje i nie zacznie palić na całej powierzchni, różnica że przy piecu z wymiennikiem może być to o trochę dłuższe, i tu znowu zależy to od tego jak palisz.
Mała przeróbka zwykłego pieca, czyli po prostu instalacja w nim samego palnika pelletu to niewielki koszt gdy ktoś ma troche oleju w głowie. Następnie zakup prasy do produkcji pelletu z własnych gałęzi z własnego podwórka i prawie jest się samowystarczalnym. Nie trzeba żadnych pomp ciepła i ogromnych ilości prądu.
Wreszcie ktoś powiedział prawdę. Kawa na ławę. Chodzi o centralną dystrybucję dóbr i zwiększenie kontroli. Cala otoczka propagandowa zawierająca jakieś tam fragmenty prawdy to jest zasłona dymna. Zresztą tak jest ze wszystkim. Dzisiaj, żeby naprawić samochód trzeba jechać do specjalistycznego zakładu dysponujacego kosztownym oprogramowaniem, narzędziami. Jak mój dziadek wybrał się maluchem do Bułgari w latach 70i to miał ze sobą torbę z narzedziami i częściami zamiennymi i większość usterek mógł naprawić na poboczu drogi samodzielnie.
Bardzo dobry materiał i lekcja biologii na której chyba większość spała czego dowodem jest, że coraz to gorsze brednie przechodzą w parlamencie europejskim.
Palenie w komunku z płaszczem wodnym odbywa sie w dolnej czesci , często wyłożonej szamotem także od góry , przez to tworzy sie komora spalania w ktorej , przez akumulacje ciepla w szamocie , wystepuje bardzo wysoka temperatura . Dodatkowo plyta szamotowa umieszczona nad paleniskiem i nagrzana do wysokiej temperatury powoduje dopalenie reszty gazow palnych . Dopiero po opuszczeniu paleniska gorace gazy przekazuja ciepło poprzez wymiennik do wody ktorej temp. Nie powinna byc nizsza niz 65*C . Ot cala filozofia palenia w kominku z płaszczem wodnym 🤷♂️🤷♂️🤷♂️
obejrzyj przekroje kominków na rynku. nawet takich z dwiema "płomieniówkami" . zobaczysz że teoretycznie masz rację ale ja np owinąłem wężownicą rurę za przepustnicą(żeby się przepustnica nie zatykała tylko żeby się dopalała) w zwykłym kominku i działało bez pompki. słabo dość grzało wodę bo chyba był za mały wymiennik ale działało
U siebie mam piec 24kW na pellet z możliwością palenia drewnem. W 2016r była dotacja gminna i wyszło mnie śmieszne 1800zł, więc niemogłem przejść obok tego. Obecnie pale drzewem i zrębkami z aronii.
Mam kominek hybrydowy. Do tego kawałek lasu. Z pewnością nie będę się przejmował jakimiś tam zakazami. Prądu zwykle nie ma kilka godzin. Ewentualnie mogę zainstalować coś do podtrzymania elektroniki kominka. I taki zestaw hybrydowy pellet/drewno polecam.
Jeśli ekoterrorysci zapewnią mi ogrzanie domu za 4 tyś proszę bardzo Ale mnie nie stać na wydatek 47 tyś na pompę ciepła plus 30 tyś na wymianę okien plus 80 tyś na pełne ocieplenie domu
O ile sam pellet i kocioł na pellet jako główne źródło ciepła może nie jest taki zły, to kominki powinny zostać potraktowane jako źródło alternatywne, zapasowe. W czasach gdy mamy coraz większe zużycie prądu (rośnie liczba samochodów, pomp ciepła), a do tego niespokojnie jest za naszą wschodnią granicą, nie możemy wykluczyć przerw w dostawie prądu. Kominek i choćby niewielki zapas drewna warto mieć na taki wypadek.
Lasy w Polsce są państwowe w większości. Więc jak się kupuje od nich drewno to kasa idzie do budżetu. .Czy się mylę?? Drewno najlepsze,mamy go dużo i na miejscu!!!
Piec zgazowujący drewno 4 klasy i nie masz dymu nawet. Do tego bufor ciepła z wężownicą 2000L A jak masz pompę ciepła czy rekuperację a nie masz komina, to choćby skały srały i tak zapłacisz każdy podatek bo nie masz wyjścia. Lepiej mieć komin i grzać się z solarów itp niż nie mieć komina i pieca na paliwo stałe. W razie biedy zrobisz nawet brykiet czy pozbierasz chrustu. A kary to mogą sobie wsadzić w zad jak będziesz działać w wyższej konieczności. I oczywiście agregat prądotwórczy z zapasem paliwa ;)
Nie ma prądu nie mam ciepła :) Panie proszę Cię , już to pięknie tłumaczę. Mam pięć na pellet, pobór mocy dmuchawa na najwyższym biegu oczywiście rzadkość ale cóż 200w , sterownik z siłownikiem 30w no i 3 pompki C.O. - CWU it'd 150w bo to stare Grundfossy. To mamy w maxie 450W zawyżając a jak już to działa to jest zazwyczaj 200w , najbardziej prądożerny jest podajnik i tu musi być mocniejszy UPS i przynajmniej AGM bo te kilka sekund prąd bierze nie mały ale to takie piki. Ogólnie na starym magazynie UPS 4000w APC i 4 akusy 100Ah AGM mogłem tym piecem palić tydzień. I mam go nadal tylko magazyn się lepszy pojawił w systemie. A pompa która też mam jaka by nie była zabije mi offgrid odrazu. Także pellet ma minus że musisz kupić ale reszta to duże plusy. Spalanie jest dokładne dawkowanie paliwa i powietrza dość precyzyjne dlatego u mnie dymu nie uświadczysz a na czopuchu mogę położyć rękę bo jest gorący i to tyle.
Dobry Akumlator i ups i piec spokojnie 3, 4 dni będzie działać a pompa ciepła już nie. Co do drewna to jeszcze trzeba mieć durzo miejsca na jego sezonowa nie i dodatkowo czas spędzony przy obsłudze pieca i przygotowaniu drewna to się już robi bardzo dużo roboczo godzin.
Dlatego kupiłem palnik na pellet montowany zamiast drzwiczek klasycznego pieca na drewno (typu Hajnówka). W razie braku prądu wracają drzwiczki do pieca i jadę na zgromadzonej na czarną godzinę dębinie która schnie już szósty rok.
A ja właśnie kombinuję z piecem na pellet ale takim z opcją spalania drewna w szczapach (np. Atmos ma taką opcję). Chodzi mi o to żeby pellet był opcją rezerwową gdy z jakiegoś powodu nie będę mógł lub chciał dokładać drewna. W razie problemów z zasilaniem, łatwiej chyba zasilić kociał na pellet niż pompę ciepła.
Mam zainstalowany pięć zasypowy z buforem Teoretycznie na zgazowanie węgla ale drewno też pięknie zgazowuje. Oczywiście system spełnia wymogi eko Ale plusem jest to że Spale w nim co zechce Kominek bez płaszcza wodnego z DGP To polecam
W takim razie co warto kupować? O fotowoltaice jest głośno, że sypie się jak domek z kart, węgla nie, drewna nie, ekogroszku nie, gazu nie, to czym mamy grzać?
Świetny filmik. Do momentu obejrzenia, rozważałem piecyk na pellet. Jakie alternatywne ogrzewanie mógłbyś mi zaproponować? Zależy mi na czymś, czego eksploatacja w perspektywie czasu wyjdzie najoszczędniej. Chodzi mi o ogrzewanie mieszkania w kamienicy o powierzchni 40. mkw., ale tak naprawdę zadowoliłbym się ogrzaniem salonu i nyży o łącznej powierzchni 23. mkw. Będę zobowiązany za odpowiedź i z góry Ci za nią dziękuję.
mikrokontrolery stają się normą w każdym urządzeniu, nie ma powodu zeby nie dało się sterować spalaniem drewna w polanach. ale co znacznie lepsze to zgazowywanie drewna bo i prąd i ciepło nam się robi
![Megan Thee Stallion - Bigger In Texas [Official Video]](http://i.ytimg.com/vi/QxTkZTLWdo4/mqdefault.jpg)
Sprawa jest prosta. Niemcy są największym producentem peletu w europie, dlatego pelet jest ekologiczny. Dopóki Niemcy ciągły gaz od ruskich to gaz był ekologiczny.
Ty głupi jesteś, polacy produkują jego więcej
Co jeśli kupię maszynkę do pelletu i ze zrębków, wiórów, gałęzi, trzciny, słomy itp lub nawet drewna zrobię sam na własny użytek?
No przecież cały odcinek był o tym że Niemcy zakazują peletu a nie mówią że jest ekologiczny
No i tak chyba ma byc.. Skoro głosują na Tuska
Niemcy są producentem peletu i to największym Ale mają produkcję na - czyli produkują mniej niż zużywają
Przyglądamy się bezczynnie jak nasi reprezentanci ujawniają się jako nasi prześladowcy.
Do czasu, kiedyś przyjdzie Dzień Żniw i się nie ukryją te pomioty szatana....
Nasi?????
@@rw9737 wyjadą do usa, izraela albo na kajmany - tyle ich znajdziesz. Rozliczyć to ich można tylko tu i teraz.
"Dzień Żniw" to potrafił zrobić tylko Mosad, ścigając po całym świecie i ściągają swych dawnych oprawców przed sąd do izraela.
"Dzień Żniw" to Ci zafundują, wysyłając Ciebie i/lub Twoje dzieci/wnuki na "wojnę o demokrację".
@@rw9737 oby to nastąpiło.
trochę późno ale zawsze lepiej późno niż wcale
Zachowujemy się jak niewolnicy, a to nasz kraj! Chcę palić w kominku!
Nie żaden nasz kraj tylko korporacja od momentu kiedy Jaruzelski sprzedał ten obszar powierniczy z całym inwentarzem rokefelerowi i spółce . Czas na odrobienie lekcji z histori kolego
Są politycy , którzy są przekonani przez lobbystów i nie interesuje ich państwo Polskie tylko ich konto bankowe.
Jak dla mnie możesz palić w kominku pod warunkiem, że to będziesz potem wdychał. Moi sąsiedzi na lato sprowadzają dwie naczepy gałęzi przez lato piłują to kątówką, a na zimę palą tym na brązowo.
Nie mam nic przeciwko pompom ciepła.
@@wenus525 nie można przewietrzyć domu bo wali palonym drewnem w kominkach. Też się cieszę.
@@mm-1965 nie można spędzać czasu na dworze, bo czuję się jak na wysypisku
Mam w dupie ich przekręty, nic nie wymieniam nic nie rejestruję i mam swoje drewno. Niech mnie cmokną w pompę ciepła. Dzięki za film edukując. Ja już o tym wiem od dawna.
Dokładnie , walić tych kretynów
Wszyscy powinni ich olać i gonić tych ssynow
Będą donosy sąsiedzkie 😂
@@adahoadaho5902 A donosy będą nagradzane punktami społecznymi :)
Jeśli od Ciebie idzie ładny dym to super. Ale obok mam sąsiadów i 500m dalej niską zabudowę, która sprawia, że przez 4 miesiące w roku mam brązowo. Jestem gotowy ponieść koszt, by było czyste powietrze.
Najlepsze paliwo, to paliwo które niema pośredników.🔥
Politycy to wszystko wiedzą , TU CHODZI O STRZYŻENIE OWIECZEK i PANOWANIE NAD OWCZARNIĄ.
Tu nie chodzi o to by sprytem dobrać się do stada jak wilk w owczej skórze, tylko o zostanie pasterzem i palcem pokazywanie kto jest wilkiem.
Dokładnie tak
Proponuję uchwały antyrakietowe żeby np Musk nie kopcił.
Przestań się uniżać.Nie politycy ,a banda konsumentów która sobie pozwala dopóki plebsiaki nie zaczną tupać.A wtedy zaczyna się deptanko i nie ma co zbierać.
@@okoproroka1561 nie bój się własnego cienia i minimum odwagi na prawdę...
To się nazywa ekoterror.
Dawniej babcie zbierały chrust, teraz ten proces został zastąpiony pożarem lasu
Nie do końca tak jest. Takie babcie musiały mieszkać praktycznie w lesie, mieć bardzo małe chatki i musiały cały czas w zimie dorzucać chrust do ognia oraz mieć w tych chatkach bardzo zimno (zwłaszcza rano). Obecnie babcie zastąpiły mafie i znajomi leśników pozyskujące gałęziówkę w niskich cenach. W końcu z czegoś te pellets, brykiety itd. muszą być robione. Trocina i odpady w tartakach też się nie marnuje. Pożary są wynikiem przede wszystkim susz. Zauważ, że częściej są pożary w Australii niż na Syberii. Gdy babcie zbierały chrust w lasach w Polsce był nadmiar wody i osuszano bagna, oraz budowano rowy odwadniające. Obecnie mamy długie okresy suszy (w czasie których wysychają nienawadniane trawniki), przerywane obfitymi opadami powodującymi podtopienia i częstsze powodzie.
Oczekiwanie rozsądku i rozumu od ludzi którzy całe życie mieszkają w mieście (bloku) nigdy nie zhańbili się uczciwą pracą, nie prowadzili własnego biznesu...,całe życie oni i ich rodzice zawsze pasożytowali na stanowiskach urzędowych, nigdy fizycznie nie pracowali, nigdy nie martwili się czy rodzina nie będzie marzła w zimę itd.. JEST NAIWNOŚCIĄ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak przyjdzie co do czego nikt nie pomyśli o ekologii tylko żeby mieć ciepło. Tego nie zmienią żadne przepisy!
No właśnie. A większość Platformy wywodzi się z miast z kolei PiSu ze wsi i widać to po rządzeniu. PiS w miarę zdroworozsądkowo, a Platforma zachowuje się jak szaleniec wypuszczony z Tworek (zakładu psychiatrycznego).
@@marcinmarek7602 Najwyżej będą rozstrzeliwać za garść zebranych kłosów jak w ZSRR!
@@marcinmarek7602
Dziwne, że UE tego nie ogarnia i podważa elementarną w naszym klimacie potrzebę ogrzania się w zimie.
@@JanKowalski-vj9pyoni to właśnie ogarniają. Na zachodzie zimy są łagodniejsze, strzyc będą nas
Za jakiś czas nie będziemy mogli spożywać wszystkich produktów bo za dużo wytwarzamy wiatrów tzn. gazów cieplarnianych.
😊 Polska !
To prawda
W pewnych marketach już reglamentują odpowiednie towary,nie kupisz ile chcesz.
Kupujcie piece, za dwa lata będzie rewolucja napędzana ochładzającym się klimatem i załamaniem systemów energetycznych :) Obym nie wykrakał.
Ja to już zrobiłem, a kominek zatrzymałem, rezygnując z dofinansowań "czyste powietrze".
Bo tam było małym druczkiem na końcu umowy - usunięcie innych źródeł ciepła na paliwo stałe.
I żadne tam ekogroszki, pelety. Tylko pieco-kuchnia z rurami 2 calowymi.
Jak nie będzie prądu to bojler zagrzejesz grawitacyjnie bez żadnej pompy.
A przy okazji dzieciaki i żona będą miały obiad.
Juz nie trzeba wymieniać, teraz pozwalaja dolozyc@@PermanentnyZespolTourettea
Dokładnie tak! Ludzie biorą dofinansowania bo każdy bierze, bo za darmo . No nie ma nic za darmo. Ja nigdy nie uwierzę że coś jest za darmo i że ktoś na siłę chce mojego dobra. Niestety takie mamy czasy że nikt nie myśli logicznie. Pozdrawiam 👍@@PermanentnyZespolTourettea
@@PermanentnyZespolTouretteaPrzecież biorac dotację w Czystym Powietrzu jest możliwość użytkowania dodatkowego kominka-kozy tylko musi mieć certyfikat "Ekoprojekt". Zresztą po 5 latach umowa już nie wiąże. Bez przesady... Ale owszem, czasem nie warto użerać się z papierami o dotację.
@@PermanentnyZespolTouretteaMieszkam w mieście ,jestem zmuszona wziąć dofinansowanie z programu bo inaczej nie stać mnie ocieplić dom i kupić pompę ciepła. Cały czas się zastanawiam jak to będzie .I czy nie wybuchnie jak ostatnio gdzieś . Najchętniej zostałabym przy kopciuchu ,bo paleniem od góry nie dymi się z komina . Chciałam tylko ocieplić dom bez wymiany pompy ale się nie da. Banda złodziei .
Polacy najczęściej umierają na choroby krążenia i nowotwory. Obie przyczyny śmierci spowodowane są obżarstwem i lenistwem a nie od pyłów.
Niektórzy umierają na raka płuc, ale to przez to że palą pety.
Ciekawe jak oni to zbadali?
Jeszcze do tego schemizowane żarcie z marketów .
Byle macdunald łotwarty i internet śmigał 5g 😂
Cukier, cukier i jeszcze raz cukier. A w zasadzie węglowodany. No i przetworzone tłuszcze roślinne. To jest główna przyczyna wymienionych chorób.
A z peleton będzie jak z gazem. Najpierw dofinansują wymianę pieców a potem ich zakażą i dowalą akcyzę taką, że każdy się osra.
Wszystkie ekoidiotyzmy się skończą jak przyjdzie ostra zima. Kto zamarznie ten zamarznie :)
W Teksasie kilka zim temu już to przerabiali.
Temat zamieciony pod dywan, już się o tym nie mówi/pisze.
Przepychanki i suche dyskusje o czymś muszą być a wielkie fabryki mają na kominach filtry a samochody których jest coraz więcej są już elektryczne. Niech zajmą się przedmiotami dla bogatych. Skoro kogoś stać na samochód niech kupuje już elektryka.
Jak przyjdzie ostra zima to jedynym pewnym sposobem ogrzewania jest właśnie węgiel i drewno, które można uprzednio zgromadzić. No może jeszcze gaz z butli. Wszystko inne to jesteśmy zależni od państwa i decydentów i o to im chodzi.
UE po kolei odcina kolejne metody ogrzewania się. No sorry, ale nawet za okupacji nie ingerowano w tak elementarną potrzebę jak ogrzanie się zimą. Nie chcą spalania? To dlaczego nie budują elektrowni atomowych?
...i trudno.
Unia sobie cuda wymyśla, a ludzie dalej na wsiach tradycyjnie węglem i drewnem w starych piecach palą i będą jeszcze wiele lat tak palić. Tak jak z tą chorobą, jedni się co miesiąc dawkowali, a drudzy na to lali.
a na co sie szczepic na wymyslona chorobe hahahah
Mylisz się od września tamtego roku jest nowy przegląd kominiarski gdzie musisz podać wszystko o swoim domu . W tym momencie jesteś w systemie i ... reszta to jak autor mówi...
Poczekaj na rating eko budynku a bedziesz go musial zrobic jak kazdy posiadajacy nieruchomosci i cyk i maja wszystkie dane i od tego czym palisz od razu ci wylicza ile co2 w ciagu roku zuzywasz jak i energii zuzywasz na rok na m2.Dowala Ci kary i sam zrezygnujesz z tego pieca.Taki rating budynku tu mamy wIrlandii od 17lat i to kazdy go musi miec.
Musi nie musi,mieszkalem 11 lat w ira i nigdy czegoś takiego nie robiłem , i nie miałem żadnej kontroli ani kary nie płaciłem, poza tym nie ma co porównywać pl do ira.
@@tompat3457 miales swoja nieruchomosc czy tyko wynajmowales.bo chyba nie wiesz o czym pisze.Jakbys mial nieruchmosci to bys wiedzial ze za brak zrobienia BER kara zaczyna sie od €10k.
Będzie ciekawie jak przyjdą znowu prawdziwe zimy i mrozy po -35, to wszystko się zacznie klarować, do tego wystarczy jeszcze awaria systemu energetycznego i gotowy przepis na zamarzanie żywcem we własnych domach.
wtedy będą palić: śmieciami, meblami i oponami w prowizorycznych kozach, taka to będzie ekologia.
Prawda jest taka że na upartego kominek może zastąpić piec.
A to już daje niezależność - bo drewna puki co nie zabronili spalać.
Więc to jest pierwsze co rządy będą chciały usunąć.
W kominku nie spalisz węgla , nie spalisz kaloszy, opon.
Ale to nie wystarcza - trzeba zakazać bo ludzie nie mogą mieć wolności.
w kominku można palić też i węglem, ale trzeba dorobić ruszt z żeliwa. Musi być pomiędzy nim a dnem komina pusta przestrzeń i wszystko gra. Takie rozwiązanie poprawia także spalanie i jeśli palisz od góry (na dole węgiel, grube drewno i drobne u góry) to nie ma problemu z dymem, a kominek trzyma temperaturę. Trzeba tylko doświadczalnie sprawdzić ile ładować węgla żeby nie przesadzić. Jak się taki ładunek i komin dobrze rozgrzeją to po zastosowaniu dopalacza sadzy z komina leci jedynie falujące powietrze. :-)
Uwielbiam zapach dymu z kominka.Najlepszy buk
I to ciepełko od razu wszędzie i takie miłe.
Z drewnem jest ten "problem" że jest do niego bezpośredni dostęp z ominięciem podatków, firm, pośredników i nie można rozrzedzić jego składu, podobnie z wędlinami. Plus pelletu to jedynie automatyczny podajnik, gdzie można spokojnie na 2 tygodnie wyjechać i dom jest bezobsługowo ogrzewany.
Nie jest tak dobrze. Nawet prawidłowo wyregulowany palnik od czasu do czasu ma problem z rozpaleniem po wygaszeniu związanym z osiągnięciem zadanej temperatury. Wtedy trzeba ręcznie skasować błąd, albo wracasz do domu wychłodzonego do temperatury otoczenia niemal. Podstawową zaleta pelletu jest dla mnie czystość spalania tak w piecu jak i w przewodzie kominowym i relatywna bezobsługowość.
@@salag5535zarty sobie robisz? U mnie byloby zimno dopiero jak braknie pelletu w podajniku? piec 6 rok na tej samej grzałce od nowości ?
@@ukaszszewczyk3196 Gratuluję! Ale nie chodziło mi o awarie grzałki tylko o drobne zakłócenie przy rozpalaniu. To się zdarza i ma prawo się zdarzać!
@@salag5535 nie ma prawa, nigdy sie nie zdarza, nigdy. Albo masz cos zle wyregolowane albo taki urok tego palnika. O dobrym pelecie nie wspomne
@@ukaszszewczyk3196 Never say never (again) James Bond 🤗
Politycy mają wiedzę, o której mowa. Sęk w tym, że to jest maskarada aby nakładać podatki i ściągać pieniądze. Nie ma tu żadnej filozofii, zmowy ani spisku. Hajs. Chcą zebrać hajs i szukają metod.
Nic nie jest eko, bo wszystko coś emituje, nie da się inaczej. To jest tylko wielki przekręt bo znaleźli wielkie stado jeleni, które można doić z kasy w nieskończoność podając z dóóópy wyjęte argumenty, które nie zgadzają się z wiedzą z podstawówki. Ale jelenie płacą , więc czemu nie...
Wodór na ten przykład emituje parę wodną po spaleniu a otrzymać go można z elektrolizy a elektrolizę można zrobić przy użyciu energii słonecznej. Co do reszty masz rację, to jest wielki business i wielkie lobby, które steruje tym wszystkim dlatego takie rozwiązania jak to o którym piszę są w niszy. Wodór to jest paliwo przyszłości można go spalać w silnikach jakie znamy, można produkować z niego prąd i można nim ogrzewać domy. Magazynowanie wbrew pozorom to też nie jest wielki problem. Problemem są ludzie, którzy nie mają w tym businessu by takie rozwiązanie wdrożyć
Można z pseudo wiruskiem to i można z drewnem. Idiokracja w natarciu!
@@AdamG-yl5ryTaaa? To jaki masz genialny plan na magazynowanie wodoru? Chętnie się czegoś nauczę
@@AdamG-yl5ry biznes to by był, ale ograniczenia w przechowywaniu wodoru są jednak nadal wyzwaniem technologicznym.
Gaz trzymam z daleka od własnego domu, tym bardziej wodoru nie użyję - złącza zawsze zawiodą - kwestia czasu.
Ale faktycznie wygląda, że wodór będzie przyszłością motoryzacji - vide Toyota która porzuca EV na rzecz silników wodorowych.
Tylko niestety zbiorniki ...
@@mariuszs.3029 magazynowanie w butlach tyle. Dałeś sobie wmówić, że do tego trzeba czegoś super specjalnego. Ponieważ powiedziałeś, że się z chęcią czegoś nauczysz to podam Ci kilka przykładów
PICEA - to firma z Niemiec mają kompletny system do magazynowania wodoru oraz produkcji CWU, CO oraz prądu
Lavo - ta australijska firma produkuje coś w rodzaju baterii - wodór bodaj w tym projekcie jest przechowywany w piłkach metalu- nie chcę siać fermentu, proszę doczytaj bo pewny nie jestem.
No i na koniec
Hydrogen house project I jego twórca Mike Strtzki z USA
Ten facet na temat wodoru powie Ci wszystko. Na jego stronie internetowej możesz dużo znaleźć
A i kupić system do magazynowania i przetwarzania wodoru w prąd elektryczny o nazwie
Joule Box.
Jest tego dużo więcej ale naprawdę nie chce mi się tracić czasu by cokolwiek komuś tłumaczyć czy edukować . Tak zrozumiałem Twój sarkazm. Nie ma za co
Bez wody, prądu, ciepła, jedzenia, pieniędzy i jesteśmy pozamiatani...!!!
@@s.g.4205 albo w niebo wstąpieni lub glebo zstąpieni... Trochę sarkastycznie... Z tymi pieniędzmi to jeszcze byśmy sobie poradzili.. A bez prądu wiele wieków ludzie ponoć żyli... Ale teraz tak to ulepszone że bez prundu nie da rady...
Więc czasem prostota jest najlepszym rozwiązaniem.
oj zapomniał Pan o węglu bezemisyjnym którym My jako Polska od niedawna posiadamy, jest tzw węgiel bio-green-eu-0ets, ten węgiel podczas procesu spalania jest ZERO-EMISYJNY nie szkodzi zdrowiu i srodowisku (bo chyba o to chodzi w tej całej ekologi?) wystarczy np wagon z węglem lub całą hałde przykryć na chwilę plandeką w kolorach żółto niebieskim imamy najczystsze paliwo w całej ue
dokladnie!!!,😁
@@4nrgy a "najlepsze"w tym że Ukraina jako kraj rolniczy(tylko to im zostało) jako potęga rolnicza z którą prowadzimy przegraną wojnę będzie dostawała od nas daemową energie zeby totalnie zaorać rolnictwo przemysł i transport
@@zbigniewbochniak9192W sumie to nawet to rolnictwo, już jest nie całkiem ich...
Nie słuchać okupantów bo to jest kolaboracja
W przypadku ogrzewania wszelkie dywagacje bardziej naukowe czy mniej naukowe z zakresu fizyki, chemii czy matematyki nie mają żadnego sensu. Dla większości ludzi w/w dziedziny nauki to wiedza tajemna. Ludziom, którzy rozumieją te procesy nie trzeba niczego tłumaczyć , a reszta i tak nic nie zrozumie. Więc o co chodzi ? Wiadomo, że jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę. Lobby związane z OZE wciskało : panele, pompy, magazyny, piece na gaz, pelet, kominki i nie wiadomo co jeszcze wymyślą. Cały świat (a głównie Chiny, Indie, USA czy Rosja) ma w głębokim poważaniu ekologów nocne rozmowy. Chodzi o to aby ludzi (Polaków) wykończyć. Rudy z premedytacją realizuje niemiecki program i rozumie prawo tak jak chce. Każdy pensjonariusz zakładu karnego też rozumie prawo tak jak chce, dlatego ogląda świat zza krat. Wniosek - rudy to przestępca i im szybciej ludzie to zrozumieją tym mniejsze będą straty w ogólnym rozrachunku.
Wczoraj gaz, Dzisiaj pelet, a jutro, jutro ludzi na podpałke frontową, i interes sie kręci, a ci co sie załapią na ten pociąg to zostaną poddani segregacji, niemcy i ukry mają w tym doswiadczenie.
jutro to Ci każą z domu zrobić termos, albo zabronią użytkowania ....
@@PermanentnyZespolTourettea A pojutrze ludzi nie będzie. I problem sam się rozwiąże. Pozdro
będę palił czym będę chciał mam w dupie unijne przepisy WSZYSTKO W TEMACIE 🦊♈🌚😈🙈
naiwność takich ludzi jak ty poprostu przeraża. nie wiem co gorsza lemingi, które wszystko przyklepują i się cieszą czy tacy nieświadomi ,,bohaterzy" jak ty.
Ja także a gdy przyjdzie kontrola to jej skład po niekorzystnej dla mnie kontroli umrze na chorobę współistniejącą he he he ....
Dzień dobry. Ok, ale dużo piecy na pellet jest w stanie obsługiwać opalanie drewnem. Mówi Pan, że piec na pellet nie będzie chodził bez zasilania elektrycznego, zgadza się, nie będzie. Komputer, podajnik, ruszt itp., jednak pompa ciepła zużywa znacznie więcej prądu i w momencie braku tegoż prądu jest całkowicie bezużytecznym balastem. Rozumiem, fotowoltaika i generatory wiatrowe mogą zasilić taką pompę ciepła, jednak piec pelletowy potrzebuje znacznie mniej prądu i do jego zasilania wystarczy znacznie mniejsza ilość prądu niz do pompy. Pozdrawiam
Chodziło bardziej o fakt, że jak nie ma prądu to ani piec ani pompa nie będą działać. Do 'uruchomienia' kominka potrzebujesz zapałek, a nawet jak tych nie masz to w każdym sklepie surwiwalowym znajdziesz krzesiwo, które jest zawsze gotowe do działania, nawet jak jest mokre.
popytaj tych co mają piece peletowe, ekogroszki czy monitorują zużycie prądu na ślimacznicach.
To wcale nie jest tak mało.
Owszem mniej niż PC, ale jeśli mówimy o rozwiązaniach z gwarancjami na działanie podczas problemów z prądem,
to nadal potrzeba więcej niż jeden porządny aku aby to opędzić.
@@mariuszs.3029 dlatego napisałem, że spora grupa piecy pelletowych ma możliwość palenia litym drewnem, a bez prądu pompy ciepła nie ugryziesz
No ale awaryjnie aku da się załączyć, nawet połączyć z pv.
kto pomyslal , ze pellet nie kopci, musi kopcic, najbardziej eklogiczne , to z bocianami na zime przeniesc sie do Madagaskaru w Afryce.
A zgadnijcie kto jest najwiekszym producentem pelletu w ue. I kto importuje drewno na pellet z \Bialorusi?
Niemcy
@@sawomirbaszczyk9702 zgadza się,a le sprawa jest trochę bardziej skomplikowana. Pomimo ich wiodącej produkcji ich konsumpcja jest bardzo duża. Generalnie produkują znacznie mniej niż sami potrzebują.
Gdybyśmy jako państwo mieli jaja Ukraina każdą sztukę broni opłaciłaby w dostawach drewna.
Polska?
Jak mieszczuchy pobudowały się na wsi to zaczęło się filozofowanie na temat palenia i ogrzewania.....tysiące lat ludzie sobie z tym radzili ...
Po pierwsze, nie siejmy fermentu!!! Po drugie w Polsce najpierw ludzi się nakręca aby w coś zainwestowali, zostają bez drogi odwrotu, a potem obkłada się ich podatkami i to nie raz. Prostując piec na pellet taki domowy stricte potrzebuje około 150W na rozpalenie, potem bierze 20-50W, jak braknie prądu uruchomię go z akumulatora przez przetwornicę czego nie zrobię z pompą ciepła. Kolejna sprawa, że czasem pellet to jedyną alternatywa, bo inwestycja w panele i pompę zwróci mi się za przykładowe 109 lat. Do każdego domu trzeba podchodzić indywidualnie, a nie tłuc wszystkim co mają kupować, a czego nie! Problem to bogate kraje Unii Europejskiej i ich wpływy politycznoekonomiczne.
Trafiłeś w samo sedno zgadzam się z tobą w zupełnie. Ciekawe czy to nie lobby producentów paneli i pomp tak nakręcają nas że wszystko jest be a tylko ich dobre.🤓
Podziękujcie donaldinio za wspieranie Niemieckiej a nie Polskiej gospodarki, brawo wyborcy PO / KO
Sądzę ,że Platforma, Lewica Kotłownia i PiS nie skrzywdzą swoich wyborców i nie wprowadzą tych zakazów. To tacy dobrzy politycy ,dbający o Polaków.🤣🤣🤣
😂😂😂😂😂😂😂
@teodormorawski4022 Sądzę, że skrzywdzą i to mocno, ale nie dadzą im tego poznać, to się dzieje od kilku lat, a raczej nawet dłużej ... "gotowanie żaby"
Nie mogą. W końcu obiecali 🤣🤣🤣🤣😅
W dodatku uśmiechnięci!😊
Oni w to wejdą jako pierwsi,to kondony są
Z jakiegoś dziwnego powodu politycy obecnej opcji potężnie chcą ograniczyć pozyskanie drewna w Lasach Państwowych. Robią przy tym dziwną nagonkę medialną. (Jeżeli ktoś nie zdaje sobie z tego sprawy, Lasy muszą robić to, co każe im ministerstwo, czyli ministerstwo najpierw każe robić, a potem oskarża o robienie ZŁA.)
Bo lasy to potężna część gospodarki. Mozliwe, ze w ten sposób duszą gospodarkę. Albo to tak z eko-rozpędu wyszło.
Bo do władzy dorwały się przygłupy, nie będe co dwa lata wymieniał pieca @@modelarski
To nie jest wina polityków, tylko baranów, na których głosują 😂
moze nie byc wogole glosujacych, najwazniejsze to lokalizacja serwerow i oprogramowania.
@@jerzywalczak7726 nie baranów tylko ich wspólników, tym bardziej że zapomnieli 8 lat TfuSSka przed pisem
najpierw tych baranów trzeba ogłupić mediami. A kto posiada media? Żymianie
Jeszcze nie kumają, że przegięli z kretyńskimi wymysłami? teraz to już tylko w pysk!
W pysk kontrole w drzwiach niech sobie pomoc wzywają.
@@xerejuneseve6333 A kiedy w drzwi załomocą nocą ty ze snu podnosząc skroń stań u drzwi WEŹ WIDŁY I SIEKIERĘ JAKO BROŃ !!!😜😅🤣😂
Ja już od paru lat, mam za drzwiami wejściowymi, postawioną siekierę i czarnoprochowca. To jest moje terytorium. Jak do mnie przyjdą, zatłukę tylu ilu zdołam zatłuc, zanim mnie zatłuką!
Dalej głosujcie na niemieckich polityków z polskimi paszportami.
Zima z -20 przez miesiąc wyleczy wszystkich. Ja pamiętam wiele z takich zim.
A przy tym i może zamrozić.
Racja ja też takie pamietam
Racja ja też takie pamietam
dawno nie oglądałem pana na YT bo dla mnie jest Pan trochę kontrowersyjną osobą, ale za ten odcinek ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
pozdrawiam
Aż strach co jeszcze przed nami. DZIĘKUJĘ
Zgadzam się totalnie,
Niemniej jednak u siebie wymieniłem piec z węglowego na pellet około 4 lata temu jak dawali dotacje w wysokości około 75%-80% na podhalu i od razu kupiłem agregat prądotwórczy na wypadek braku prądu. Był to wydatek rzędu około 1700-1800PLN już nie pamiętam dokładnie i do dziś śmieje się w głos bo mam kawałek własnego lasu i sprawiłem sobie również maszynę do robienia pellet z biomasy, sprzątając las z gałęzi szyszek i wszystkiego co natura dała mam około 2 miesiące w roku palenia za darmo. Także jeśli ktoś ma taką możliwość to bardzo polecam, faktem jest ze trzeba być na bieżąco że wszystkim i korzystać bo inaczej polityka CO2 będzie ludzi okradać w biały dzień. Pozdrawiam i dziękuję za materiał choć póki co Pańska teoria jest jedynie domysłami i spekulacjami.
Zapomniałes doliczyć ceny peleciarki, i kosztu własnej produkcji (zuzywa duuuuzo prądu)... A to nie są małe koszty....
@@januszs3636 najbardziej przewalony jest ten własny czas, ja się bawiłem w brykiety celulozowe, ale aby to miało sens to trzeba chyba być rencistom albo resortowym emerytem 😉
Ten "twój" pelet ma jakieś papiery? Czy jakiś wydawacz świadectw podpisał ci (za sporą kasę) że "twój" pelet jest eko-sreko? No to przyjdą strzaszniki wiejskie (no tak formacja od nękania ludzi) i nie będzie żadnego "palenia za darmo"! Za darmo to miało być w komunizmie ale ludność nie chciała, no to wymyślili też komunizm ale za duże pieniądze. Nazywa się Unia.
Akurat wyświetlił mi się artykuł, że Ruch Palikota chciałby legalizacji bimbru. Nie będzie! Ludzie umieją pędzić dla siebie (tak jak robić pelet) więc trzeba zabronić! Taka jest kombinacja dzisiejszej władzy.
Drewno jest paliwem odnawialnym. Kotly spelniajace normy na drewno powinny byc dozwolone. To samo zrobili w Krakowie, zakazali wegla i drewna, a kotly na olej opalowy sa dozwolone. A kociol na drewno mniej emituje od kotla na olej opalowy.
TGe zakazy maja na celu zmuszenie ludzi do ogrzewania pradem, a prad to zawsze bedzie najdrozszy nosnik energii a do tego jak ktos nie bedzie politpoprawny to mozna go pozbawic wszelkiej energii. Ci co zalozyli pompy ciepla jeszcze przeklna ten dzien w ktorym to zrobili, wejda dynamiczne taryfy, to te ogrzewanie bedzie bardzo drogie. W lecie prad bedzie bardzo tani a w zimie bedzie horrendalnie drogi.
Powiedzenie "palenie POD kotlem" pochodzi z poczatku techniki kotlowej. Pierwsze kotly mialy osobno palenisko i osobno wymiennik.
Palenisko bylo ceramiczne, a wymiennik stalowy. Spalanie odbywalo sie w wysokiej temperaturze, a wymiana ciepla zachodzila w wymienniku od spalin po procesie spalania.
Dodali teraz konieczność stosowania propanu w układach PC - bo przecież niemiec musi zarabiać a nie chińczyk.
Tydzień temu już pierdo...ło przy serwisowaniu PC - dwie osoby nie żyją, szo...ok prawda. To tak w ramach ekologi - zdrowsi umarli.
To tylko kwestia czasu - skala i zwykły rachunek prawdopodobieństwa zrobią swoje - a tych incydentów będzie więcej.
Drewno jest odnawialne 🤔 jeżeli coś zamieniasz na energię i ja zużywasz to tracisz bezpowrotnie 🤷
A jeżeli użyjesz trochę swojej energii na posadzenie drzew, z których będzie energia, to jak to będzie?
@@ssssss2610 Drewno jest odnawialne gdyz jego "produkcja" trwa kilka lat a "produkcja" paliw kopalnych typu wegiel, ropa,gaz ziemny trwa tysiace lat.
Oni rozumieją, że dwutlenek węgla to ściema, ale nie rozumieją, dlaczego im tak gładko idzie wciskanie kitu.
Zastanawiam się czy można stawiać zakłady bukmacherskie co będzie "modne" w danym sezonie i na jak długo? Jak bym podążał za każdy wymogiem to miał bym w domu 24h remonty. Nie mówiąca, że przydałaby się drukarka do pieniążków 😂😢
Wystarczy zamiast pelletu sypać zboże. Przy dzisiejszych cenach np pszenicy paszowej 600 zł za tonę. Przeciętny sezon to 3 do 3.5 tony. Więc na dziś wychodzi 2000zl. Przy okazji miejscowy rolnik się ucieszy bo chłopy nie mają gdzie zboża sprzedać.
Ps z ostatniej chwili. Zamiast zboża można użyć kukurydzę która z Ukrainy idzie teraz po 400zl. Więc to prawie za darmo.
Może się wydawać że palenie zbóż jest troszkę niemoralne, gdy masa ludzi głoduje. Ale jeśli sobie uświadomimy że od kilku lat to jest od momentu gdy polska pozwoliła wpuścić na nasz rynek zboża z Ukrainy u rolników zalegają tysiące ton starego zboża które zjadają myszy i robactwo przez co już nikt tego nie kupi. A do spalenia tak zanieczyszczone zboże jest jak najbardziej ok tym bardziej że cena to pewnie około połowę paszowego.
A jak wygląda czystość spalania zboża w piecu peletowym?
Polecam piec rakietowy w tedy nawet spaliny własne spala, + jeśli ktoś ma spawarkę to może palić w takim piecu po odpowiedniej modernizacji nawet olejem zużytym roślinnym czy peletem nawet.
bzdura
jasne ale nie spełnia norm
@@boombasticfantastic4132niedługo normy wdrożą od zbyt intensywnego oddychania...
Taki piec rakietowy, by ogrzał 200 m2 musiałby mieć ze 3 m wysokości i zajmować spore pomieszczenie (chyba, że chcemy często dokładać). Owszem spala swój dym, podobnie jak każdy inny piec na drewno który potrafi osiągnąć odpowiednią temperaturę.
@@boombasticfantastic4132 jeśli mowa o wymysłach eurolewaków to nie ma zakazu palenia takowym piecem.
Bardzo dobry wykład.
Z wszystkim się zgadzam ale pokłady węgla powstały po globalnym potopie i dlatego pod ciśnieniem osadów zamieniły się w węgiel a nie z powodu braku baterii.... Pozdrawiam Szaloną Pomarańczę😁
Też tak mi się wydaje, a nie z jakiegoś powodu, że nie było wtedy jeszcze bakterii mogły rozłożyć drewno. Co za dziwna teoria.
Bo te bakterie to człowiek zrobił zastanawiając się jak tu żyć wygodniej...
Baterie wynalazł człowiek. Enzym celulazę rozkładającą drewno wytworzyły grzyby i to wtedy gdy na ziemi było już dużo nierozłożonych roślin, z których mamy węgiel.
@@grzegorzbrzeczyszczykiewic7383 ciekawe gdzie byly dinozaury, w ktore rzucano kamieniami, najpierw byly wirusy, potem bakterie i dinozaury, a ludzie byly w planach.
Gdy nie ma prądu pompy ciepła nienodpalisz bo ewentualny agregat spali masę paliwa, natomiast piec na pelet przy rozpaleniu pobiera około 700 W a przy pracy około 200w także do jego pracy wystarczy mały agregacik lub dobry ups. Rozpalić taki piec można też ręcznie zwykłym palnikiem. Ponadto jak dobrze wybierzesz taki piec to bez problemu zapalisz w nim drewnem. Także moim zdaniem na obecne czasy do najlepszy wybór do ogrzewania domu.
Teraz to Cię poniosło....chyba taki palnik co ma 400kW. 25kW 150W przy rozpaleniu, potem max 50W. I czasem nawet z dwoma, trzema pompkami. Zależy od instalacji
@@marcinmarek7602 Dokładnie, przykładowo mi pelleciak w memencie rozpalania pobiera coś ok. 300W, potem natomiast w trakcie pracy jest to 50W. Te 700W o których wspominał przedmówca to i tak byłoby bardzo dużo.
Zaorać ten rząd 😡👍
W naszej uni kochanej wszyscy mają być tak samo biedni, więc wszystkie nowe regulacje są na miarę złota. A co do tematu pompa ciepła - piec na pellet. Piec na pellet umożliwia spalenie energii zgromadzonej w biomasie w ciągu roku, nie musi być to drewno, ludzie palą np. owsem. Piec na pellet w razie awarii linii energetycznej zadowala się niewielką ilością prądu (u mnie w sezonie poniżej 1Kw na dobę razem z dwoma pompami) taką którą można dostarczyć z generatora lub ups-a, a co do bezobsługowości można mieć zasobnik na kilka ton pelletu i pneumatyczne podawanie, automatyczne czyszczenie i kompresję popiołu także obsługa sprowadza się do zajrzenia dwa razy do roku, ja piec mam w kotłowni w piwnicy a chodzę do niego na piętro gdzie jest sterownik, tak że nie jest to bardzo uciążliwe. Pozdrawiam wszystkich, ciepłej zimy.
Polakom się podoba głosują przecież na Uniofilskie partie
UE sama w sobie nie jest zła.
Do tego tylko potrzeba nam własnych polityków z jajami, honorem oraz prawdomówną gębą.
Którzy zadbają przede wszystkim o interes własnego kraju a nie sąsiadów, wallstreet czy własnej kieszeni ( swojej albo partyjnej ).
A takich to niestety nie mamy już od bardzo dawna.
@@PermanentnyZespolTourettea nie jest zła powiadasz? jaki masz wpływ na polityków rządzących unią i wydających te chore dyrektywy?
Polacy przede wszystkim ciągle głosują na tych którzy im bezkarnie szkodzą.
A masz jakichś nie uniofilskich kandydatów durny jątrzycielu? Nawet koncesjonowana opozycja, która udaje eurosceptycyzm jest w tej bandzie!
@@Pablo-tn1if unia juz sie nie raz skompromitowala , nie nalezy brac jej powaznie, chca zmieniac zwyczaje , to niech za to placa,
Od grudnia użytkuję piec na pellet. Blok czworak pgr. Tona pelletu w sezonie grzewczym na 67m2 starczy na 40dni. Ocieplone ściany szczytowe Biały styropian 5cm i fundament ścian szczytowych xpsem 10cm. Jest dużo wygodniej i kilka razy drożej jak drzewem. Jak masz sąsiadów co się nie ocieplą bo nie a do tego tobie zabronią to jak ci się nie przelewa to stanowczo odradzam. By działał musi być prąd.
No dobra! I tak 5 ton peletu na sezon starczy ci? Dobrze piszesz, kilka razy drożej niż drewnem! Rząd ("rząd"?) grabi bezczelnie poddanych.
Zakaz wycierania tyłków papierem😂
Nakaz palcem o ścianę.
Będą kontrole.Nabór na kontolerów w toku.Ponoć duże zainteresowanie na równi z pracą w policji 🚾
Na kontrolerów będą badać inteligencję. Wybrani zostaną najgłupsi (byle posłuszni). Zasada oberleutnanta von Noga'ya: wybierzecie najgłupszego i przyślecie do mnie...
A ja mam siekierkę w piwnicy i taki kontroler popłynie korytem rzeki😂😂😂
Sama dotacja też jest przekrętem bo powoduje wzrost cen urządzeń o wartość dotacji. Lepiej też nie korzystać z dotacji i wtedy nie trzeba się "spowiadać" ze wszystkiego co robisz, czym palisz, jaki masz dom itd.
9:20 Gościu, ile jest roboty przy piecu pelletowym a przy kopciuchu lub kominku? Użytkowałem jedno i drugie, kopciucha czyściłem codziennie przed każdym rozpaleniem, natomiast pelleciaka nawet przy silnych mrozach (-15*C) czyściłem raz na tydzień przy okazji ładowania zasobnika do którego wchodzi mi 7 worków po 15 kg. Drugi argument że "pompa ciepła i pelleciak potrzebują prądu aby funkcjonować ,tak więc w przypadku awarii i tak piec pelletowy nie będzie funkcjonować tak jak i pompa ciepła". Ile potrzebuję prądu do pelleciaka? Szczytowo jest to 300W, kiedy pelleciak się odpala, natomiast potem jest to ok 50W, gdzie większość prądu pobiera pompka obiegowa. Natomiast ile potrzebuję prądu do pompy 16kW, 4kW? Zasilanie konieczne do pelleciaka skombinuję sobie najmniejszym agregatem, z pompą ciepła niestety jest trochę gorzej, musiałbym mieć nieco większy generator. Zapraszam do polemiki.
Wszystko się zgadza, ja mam piec akumulacyjny, mogę rozgrzać taki piec i do 800 stopni i ciepło trzyma cały dzień. Działa bez prądu, a jest w cenie pieca na pelet
Co do palenia drewnem czy innymi paliwami głównie stałymi myślę że płaszcz wodny nie wystudza aż tak komory a metodą na "zgazowywanie" jest rozpalanie od góry, wówczas pod płomieniem uwalniają się substancje palne i od razu się spalają, robię tak od ok 2 lat i podczas palenia i intensywnego i powolnego z komina nawet dymek nie idzie. Jedynie podczas niższych temperatur widać pare wodną ;)
A jeszcze dodam.
Temperatura spalania benzyny w silniku spalinowym wynosi średnio 800-1050°C.. I jest chłodzony wodą/glikolem i jakoś nie obniża to temperatury spalania...
Awaryjne źródło zasilania musi być, szczególnie na wsiach gdzie o brak prądu zimą jest niezwykle łatwo, najlepiej unowocześnić starszy, pancerny piec o palnik na pelet lub zrębkę, a zawsze zostaje bezpieczny awaryjny ruszt 😅.
PS: jeśli ktoś ma kawałek 1-2 ha słabej ziemi to siać owies, nowoczesny peleciak świetnie działa na tym paliwie, ze słomy dodatkowo można też zrobić kilka ton, a jest się niezależnym od niemieckiego Pana,... no i jest pewność że to najtańsze paliwo będzie bo zawsze płody rolne będą dojeżdżane cenowo.
Każde rozwiązanie niekonwencjonalne, będzie skuteczne, dopóki nie stanie się popularne. Wtedy pojawi się nowa dyrektywa...
Mój śmieciuch też sobie radzi z owsem
Zdejm perukę lysolu i mów logicznie
A wiesz że Polska jest trzecim producentem pelletu w unii?
Od siedmiu lat palę własnym peletem wyprodukowanym z trocin kupowanych na miejscowych małych tartakach. Chińska peleciarka z przeróbkami żeby chodziła kosztowała mnie około 10 tysięcy. Trociny na zaspokojenie rocznego zapotrzebowania to około 1000 zł w tym roku a dwa lata temu przed wariactwem cenowym około 500 zł na sezon. Speletowanie to około 100 godzin pracy maszyny o realnym zużyciu ok 7-8kW/h. Prąd mam z 9,9 kWp instalacji fotowoltaicznej na dachu.
Policzmy.
Za instalację fotowoltaiczną zapłaciłem 45 tys złotych
Za peleciarkę 10 tys.
Piec 8 tys.
Jakieś drobne, tj. osiewarka, wentylatory, bigbagi itp. przyjmijmy, że 1000
Akumulacja peleciarki to około 50zł/t
Spalam 6 ton pelletu jak nic!
Tylko w roku głupawki cenowej ekogroszku i pelletu (zima 22/23) zaoszczędziłem nie mnie niż 10 tys. zł na pellecie albo nie mniej jak 20 tys. zł na węglu ogrzewając dom za tysiące trzy.
Podsumowując Instalacja fotowoltaiczna połączona z własnym pelletem wyprodukowanym w słoneczne dni niezależnie od rodzaju "prosumenctwa" na własnych maszynach ustawionych w garażu pozwala na niezauważalne kosztowo ogrzanie domu. A praca? góra 10-12 dziesięciogodzinnych dniówek z piwkiem w ręku przy obsłudze maszyny.
Jeśli mi ktoś nie wierzy: Zapraszam do obejrzenia jak to w praktyce wygląda.
Jest tylko jeden myk. Odwlec jak najdłużej przymuszanie do wymiany mojego pieca peletowego na identyczny ale certyfikowany. Bo wtedy mogą mnie zmusić by kupować paliwo a nie spalać swoje własne.
Chętnie to zobaczę, jaki kontakt z Panem?
Z tą robocizną to bym polemizował. Owszem - pellet w zestawieniu z pompą ciepła wymaga więcej pracy, ale w przypadku pelletu w zestawieniu z drewnem? Drewno kup, przywieź, potnij, ułóż, potem wnieś i znów ułóż , i biegaj do kotła co chwilę dokładać a przy tym uważaj aby nie przesadzić bo zagorujesz wodę, a jak chcesz mieć tanio to wcześniej jeszcze sobie wytnij w lesie. Żyłem tak sporo lat i powiem tylko tyle, że serdecznie dziękuję za palenie drewnem. Jak ktoś policzy koszt całej tej pracy to okaże się, że ogrzewanie drewnem jest jednym z najdroższych. Teraz mam kocioł na pellet i jest o niebo lepiej. A w dzisiejszych czasach, jest tylu dostawców dobrego paliwa - że nie trudno o znalezienie takiego który nie ma żadnych certyfikatów a jest bardzo dobry i czysty.
też paliłem wiele lat drewnem mnie akurat cieszy możliwość pracy z siekierą ale tak ogólnie masz rację natomiast mnie niepokoi ta cała cholerna certyfikacja bo to że można znaleźć tak samo można znaleźć na Podlasiu kogoś kto ci sprzeda bimber tylko ten strach przed użyciem bimbru powoduje że jednak idziesz i płacisz 10 razy więcej w sklepie
@@4nrgy I tutaj, porównując do bimbru widać doskonałą analogię - trzeba mieć dobre i pewne źródło, wtedy nie ma się obaw. A poważnie - kiedyś kupowałem certyfikowany pellet. Znałem wytwórnię bo była 40km od miejsca gdzie mieszkam, ale wytwarzany był z drewna tartacznego składowanego "na placu" więc domieszka piasku była normą. Teraz natomiast kupuję pellet - legalny - bo ze stolarni, wytwarzany z odpadów po produkcji - czyste drewno. Nie ma certyfikatu ani bogatego opisu jaki to jest wspaniały i energetyczny, a spala się doskonale, praktycznie zero zanieczyszczeń. Do czego zmierzam - certyfikaty to ściema! To papier... a powiem jeszcze tylko, że móglbym trochę więcej powiedzieć o certyfikowanych innych wyrobach.
Nie niemiecki rząd, tylko nasz poza graniczny.
obecnie żondu nie mamy...
@@VEKYR900 Mamy NIERZĄD !!!.....
Drogi panie. Bakterie istnialy duzo wczesniej niz rosliny. Wegiel powstaje po prostu przez rozklad drewna i innej materii organicznej ale nie jest to calkowity rozklad. W pewnym momencie zaczyna brakowac tlenu i rozklad tlenowy przechodzi w beztlenowy(fermentacja). Ten rozklad beztlenowy moze dochodzic w warunkach naturalnych tylko do pewnego stopnia. Poxniej jest mineralizacja itd itp. Niech pan wytnie ten fragment o braku bakterii rozkladajacych celuloze, bo troche to kompromitacja jest. Problem z drewnem weglem i jakimkolwiek paliwem stalym jest to ze niektirzy w swojej naiwnosci nieprawidlowo spalaja dane paliwo. Kiedy warunki sa nieprawidlowe to i spalanie jest niepełne. Kluczem do prawidlowego spalania jest temperatura tlen i jakosc paliwa. Nieprawda jest ze dobrze skonstruowany palnik na pellet nie zgazowuje pelletu. Chodzi o to aby idbior ciepla nie byl bezposrednio przy palniku tak by nie spadla temperatura plomienia. Plomien to wogole jest wyzsza nauka i powiem tylko, ze nawet w roznych czesciach plomienia jest rozna temperatura. Pozdrawiam
Jeśli już chcesz zwrócić komuś uwagę. To najpierw sięgnij jakiejś sprawdzonej informacji. Bo gadasz jakieś kompletne dyrdymaly wprowadzasz ludzi w błąd, a oni ci jeszcze lajkują.
Bo prowadzący ten kanał niestety dla ciebie częściowo ma rację. Z tym że nie chodzi i bakterie a grzyby. Których to królestwo wykształciło się na Ziemi również dużo wcześniej niż rośliny.
Więc o co chodzi z tym węglem i czemu od około 300mln lat nie powstają nowe złoża.
Otóż za rozkład drewna którego budulcem głównie jest celuloza i lignina odpowiadają bakterie oraz grzyby a dokładnie jeden ich rodzaj który pozwala rozkładać ligninę. Przyjmuje się że w Karbonie ten grzyb jeszcze nie istniał przez co niemożliwy był całkowity rozkład. Częściowo nierozlozone wierzchnie warstwy drewna odcinały dostęp do tlenu bakteriom poniżej przez co zatrzymywany był jakikolwiek proces rozkładu.
Takie na dziś jest stanowisko większości naukowców zajmujących się geologią. Jeśli coś się zmieni dam panu znać.
@@wojciechkk7958 Dobrze napisałeś - PRZYJMUJE SIĘ . Czyli to jest tylko niesprawdzona teoria - chciejstwo i oczekiwania oraz mądrzenie się państwa naukowców.
Dzięki za informacje 👍
Tak tak.....
Potem przychodzą do mnie.
Panie zrób mi Pan kominek bo mnie szlak trafi.....
Mam pompę ciepła i trzy razy wciągu zimy szlak ją trafił......
Jak chodzi o wałek na opodatkowaniu peletu to w 100% się zgadzam aczkolwiek jak nie będą ludzie kupować peletu to na pewno wymyślą jakiś wzór żeby kowalskiego obciążyć podatkiem od hipotetycznego zużycia drewna wyliczonego np. na podstawie certyfikatu energetycznego i to nawet z własnego wyrobu, nie zdziwił bym się jakby kiedyś też wprowadzili podatek od obiadu który gotujesz sobie sam zamiast iść do restauracji.
Ale odnośnie spalania drewna w piecach czy kominkach z wymiennikami ciepła opartymi na wodzie to się nie do końca z tobą zgodzę, owszem temperatura spalania jest niższa, skoro wymiennik zabiera część ciepła to musi być. Ale większy problem to nie to że wymiennik zabiera ciepło a to że ludzie często piece duszą, bo mają za mocne do zapotrzebowania lub nie mają bufora ciepła który by przyjął nadmiar energii. Tak samo odnośnie palet, przemysłowe jednorazowe palety to czyste drewno, najczęściej iglaste i niczym się nie różni od np. odpadów z tartaku. A nawet palety maja pewien plus, są już wysezonowane ponieważ zwykle do ich produkcji nie używa się raczej drewna prosto z tartaku bo by się pokrzywiły oraz ze względu na swoją budowę i to że są przewiewne bardzo szybko schną no i zwykle trochę czasu spędzają na magazynach, często są lepszym paliwem niż niezbyt dobrze wysezonowane drewno kawałkowe które kisiło się na kupie z słabym dostępem powietrza, takie palety nie są też impregnowane czy malowane, nie ma to ekonomicznego uzasadnienia skoro jest to paleta na jeden raz, ba z takich palet produkowany jest pelet :P
Sam mam klasycznego żeliwnego tzw. kopciucha i zwykle używam drewna po paletach, ( mam je za darmo w dowolnych ilościach ) ważne żeby były czyste np. po płytach g-k, wełnie, cegłach, kafelkach itp. Nie zabrudzone żadnymi smarami olejem czy inną chemią. Jak palę w piecu to sąsiedzi często o tym nawet nie wiedzą bo z komina nie leci praktycznie żaden dym, tylko ruch gorącego powietrza jest widoczny ( poza momentem dokładania i rozpalania zanim się komin rozgrzeje i wytworzy odpowiedni ciąg, wtedy to tak jak przy ognisku przez chwile leci biały dymek ) z tym że ja palę w piecu ile fabryka dała bo mam bufor 1000l który to przyjmuje, i jakoś na ruszcie który ma kanały wodne, temperatura żaru osiąga często powyżej 900 stopni a czasem nawet blisko 1000, a temperatura palącego się drewna osiąga 500-600 więc gdzie ty masz tu niską temperaturę spalania ? Jak ktoś dusi piec to tak się dzieje a nie jak się go dobrze używa.
Racje masz że drewno daje niezależność bo możesz je pozyskać sam a prąd do pompy ciepła czy gaz musi ci dostarczyć państwo, ale nie masz racji że jak nie ma prądu to piec na pelet czy zgazowujący drewno będzie bezużyteczny, ilość prądu jaką potrzebuje do pracy jest na tyle nieduża że można go zasilić z akumulatora czego nie masz szans z w zimie zrobić z tą cudowną pompą ciepła.
Odnośnie dymu przy spalaniu drewna, nie ma dużego znaczenia czy masz kominek z płaszczem czy bez, po dołożeniu nowej porcji drewna z obu będzie leciał dym zanim drewno się nie rozgrzeje i nie zacznie palić na całej powierzchni, różnica że przy piecu z wymiennikiem może być to o trochę dłuższe, i tu znowu zależy to od tego jak palisz.
Mała przeróbka zwykłego pieca, czyli po prostu instalacja w nim samego palnika pelletu to niewielki koszt gdy ktoś ma troche oleju w głowie. Następnie zakup prasy do produkcji pelletu z własnych gałęzi z własnego podwórka i prawie jest się samowystarczalnym. Nie trzeba żadnych pomp ciepła i ogromnych ilości prądu.
Wreszcie ktoś powiedział prawdę. Kawa na ławę. Chodzi o centralną dystrybucję dóbr i zwiększenie kontroli. Cala otoczka propagandowa zawierająca jakieś tam fragmenty prawdy to jest zasłona dymna.
Zresztą tak jest ze wszystkim. Dzisiaj, żeby naprawić samochód trzeba jechać do specjalistycznego zakładu dysponujacego kosztownym oprogramowaniem, narzędziami. Jak mój dziadek wybrał się maluchem do Bułgari w latach 70i to miał ze sobą torbę z narzedziami i częściami zamiennymi i większość usterek mógł naprawić na poboczu drogi samodzielnie.
Wszystko dobre tak jak pompa ciepła gdy mamy dobrze ocieplony dom . W starym domu z papą ciepła zbankrutować można.
Badz eko , zamarznij zima, befziesz jeszcze bardziej eko jako nawoz jak z krematorium w Treblince
Oj nie bieduj. Bida sama przyjdzie.Jeszcze trochę a będziemy graniczyć z Turcją za Odrą.😀
@@adammarekgreczycho7778 nie chce ani gebelsow ani innomascistych
@@adammarekgreczycho7778daj boże, w nich jedyna nadzieja rozjebania tego eurokołchozu
Popiół z krematorium nie nadaje się na nawóz !!!
Jest bezwartościowy. !!!
@@zbigniewlachowicz7258 kapusta rosła
Tu byłem Tony Halik, 2O24 .
Pozdrawiam wszystkich serdecznie .
Całe szczęście można samemu produkować pelet.
Bardzo dobry materiał. Gratuluję.
Bardzo dobry materiał i lekcja biologii na której chyba większość spała czego dowodem jest, że coraz to gorsze brednie przechodzą w parlamencie europejskim.
Palenie w komunku z płaszczem wodnym odbywa sie w dolnej czesci , często wyłożonej szamotem także od góry , przez to tworzy sie komora spalania w ktorej , przez akumulacje ciepla w szamocie , wystepuje bardzo wysoka temperatura . Dodatkowo plyta szamotowa umieszczona nad paleniskiem i nagrzana do wysokiej temperatury powoduje dopalenie reszty gazow palnych . Dopiero po opuszczeniu paleniska gorace gazy przekazuja ciepło poprzez wymiennik do wody ktorej temp. Nie powinna byc nizsza niz 65*C . Ot cala filozofia palenia w kominku z płaszczem wodnym 🤷♂️🤷♂️🤷♂️
obejrzyj przekroje kominków na rynku. nawet takich z dwiema "płomieniówkami" . zobaczysz że teoretycznie masz rację ale ja np owinąłem wężownicą rurę za przepustnicą(żeby się przepustnica nie zatykała tylko żeby się dopalała) w zwykłym kominku i działało bez pompki. słabo dość grzało wodę bo chyba był za mały wymiennik ale działało
U siebie mam piec 24kW na pellet z możliwością palenia drewnem. W 2016r była dotacja gminna i wyszło mnie śmieszne 1800zł, więc niemogłem przejść obok tego. Obecnie pale drzewem i zrębkami z aronii.
Jak masz suche drzewo to się nie kopci To co pokazałeś na filmie to gościu palił oponami
Do tego rozpalanie od góry i długi komin i nic nie widać.
Nie kopci się jak osiągniesz odpowiednio wysoką temperaturę na piecu, a to czasami trochę czasu zajmuje i to codziennie.
Mam kominek hybrydowy. Do tego kawałek lasu. Z pewnością nie będę się przejmował jakimiś tam zakazami. Prądu zwykle nie ma kilka godzin. Ewentualnie mogę zainstalować coś do podtrzymania elektroniki kominka. I taki zestaw hybrydowy pellet/drewno polecam.
Jeśli ekoterrorysci zapewnią mi ogrzanie domu za 4 tyś proszę bardzo
Ale mnie nie stać na wydatek 47 tyś na pompę ciepła plus 30 tyś na wymianę okien plus 80 tyś na pełne ocieplenie domu
Bardzo dobry materiał polecam 👍
Paliłem , palę i będę palił, co wszystkim doradzam.
Właśnie w weekend kupiłem okazyjnie sezonowane drewno kawałkowe od gościa z wioski obok co zmienił kominek z płaszczem wodnym na piec pelletowy 🙂
O ile sam pellet i kocioł na pellet jako główne źródło ciepła może nie jest taki zły, to kominki powinny zostać potraktowane jako źródło alternatywne, zapasowe. W czasach gdy mamy coraz większe zużycie prądu (rośnie liczba samochodów, pomp ciepła), a do tego niespokojnie jest za naszą wschodnią granicą, nie możemy wykluczyć przerw w dostawie prądu. Kominek i choćby niewielki zapas drewna warto mieć na taki wypadek.
@@80x86 nie przejmuj się " zakazami" to strachy na Lachy
@@piotrbachanowicz6329No, jak będzie kryzys i zima i jeszcze stan wojenny, to cytując klasyka "trzeba palić wszystkim"...
Lasy w Polsce są państwowe w większości. Więc jak się kupuje od nich drewno to kasa idzie do budżetu. .Czy się mylę?? Drewno najlepsze,mamy go dużo i na miejscu!!!
A prąd trzeba będzie importować...
Sprawdź ile do budżetu wpłacają, nie licząc VAT bo go płaci nabywca. Większość idzie na tzw. samofinansowanie się czyli koszta w tym ładne pensje.
@@Martin46869 Ale nawet jak kradną i biorą zawyzone pensje to zusy pity vaty płacą w PL.
Piec zgazowujący drewno 4 klasy i nie masz dymu nawet. Do tego bufor ciepła z wężownicą 2000L A jak masz pompę ciepła czy rekuperację a nie masz komina, to choćby skały srały i tak zapłacisz każdy podatek bo nie masz wyjścia. Lepiej mieć komin i grzać się z solarów itp niż nie mieć komina i pieca na paliwo stałe. W razie biedy zrobisz nawet brykiet czy pozbierasz chrustu. A kary to mogą sobie wsadzić w zad jak będziesz działać w wyższej konieczności. I oczywiście agregat prądotwórczy z zapasem paliwa ;)
Nie ma prądu nie mam ciepła :) Panie proszę Cię , już to pięknie tłumaczę. Mam pięć na pellet, pobór mocy dmuchawa na najwyższym biegu oczywiście rzadkość ale cóż 200w , sterownik z siłownikiem 30w no i 3 pompki C.O. - CWU it'd 150w bo to stare Grundfossy. To mamy w maxie 450W zawyżając a jak już to działa to jest zazwyczaj 200w , najbardziej prądożerny jest podajnik i tu musi być mocniejszy UPS i przynajmniej AGM bo te kilka sekund prąd bierze nie mały ale to takie piki. Ogólnie na starym magazynie UPS 4000w APC i 4 akusy 100Ah AGM mogłem tym piecem palić tydzień. I mam go nadal tylko magazyn się lepszy pojawił w systemie. A pompa która też mam jaka by nie była zabije mi offgrid odrazu. Także pellet ma minus że musisz kupić ale reszta to duże plusy. Spalanie jest dokładne dawkowanie paliwa i powietrza dość precyzyjne dlatego u mnie dymu nie uświadczysz a na czopuchu mogę położyć rękę bo jest gorący i to tyle.
Dobry Akumlator i ups i piec spokojnie 3, 4 dni będzie działać a pompa ciepła już nie. Co do drewna to jeszcze trzeba mieć durzo miejsca na jego sezonowa nie i dodatkowo czas spędzony przy obsłudze pieca i przygotowaniu drewna to się już robi bardzo dużo roboczo godzin.
Na mocy posępnego czerepu masz rację Panie Heeman!!!!
Ciekawie czy nasza (raczej tuskowa)ministra środowiska ogarnęłaby ten wykład?🤯
Dlatego kupiłem palnik na pellet montowany zamiast drzwiczek klasycznego pieca na drewno (typu Hajnówka). W razie braku prądu wracają drzwiczki do pieca i jadę na zgromadzonej na czarną godzinę dębinie która schnie już szósty rok.
Gdzie to można kupić? Jak to się nazywa? Można prosić o szczegóły?
@@PermanentnyZespolTourettea Mój jest z firmy EKO HURT PLESZEW, ale wiem że są tez inne. Zobacz choćby na znanym portalu aucyjnym A.....o
Gość ma rację w krajach skandynawskich pali się w kominkach powietrznych i tylko w takich od lat a oni mają fizia na punkcie ekologi.
Szwecja. 9mln mieszkańców na 450kkm2 powierzchni.
Tak i w trójątnych kominkach wyłącznie
A ja właśnie kombinuję z piecem na pellet ale takim z opcją spalania drewna w szczapach (np. Atmos ma taką opcję). Chodzi mi o to żeby pellet był opcją rezerwową gdy z jakiegoś powodu nie będę mógł lub chciał dokładać drewna. W razie problemów z zasilaniem, łatwiej chyba zasilić kociał na pellet niż pompę ciepła.
Niemcy są największym producentem peletu jak słyszałam. I dlatego pelet jest ekologiczny. Czego nie rozumiesz?
Mam zainstalowany pięć zasypowy z buforem
Teoretycznie na zgazowanie węgla ale drewno też pięknie zgazowuje. Oczywiście system spełnia wymogi eko
Ale plusem jest to że Spale w nim co zechce
Kominek bez płaszcza wodnego z DGP
To polecam
Niemcy są największym w Europie producentem prostu i pelet staje się zielonym paliwem 🎉
Aż wojna na Ukrainie się skończy, wtedy zapewne gaz wróci
W takim razie co warto kupować? O fotowoltaice jest głośno, że sypie się jak domek z kart, węgla nie, drewna nie, ekogroszku nie, gazu nie, to czym mamy grzać?
I właśnie dlatego POLEXIT !!!
Świetny filmik. Do momentu obejrzenia, rozważałem piecyk na pellet.
Jakie alternatywne ogrzewanie mógłbyś mi zaproponować? Zależy mi na czymś, czego eksploatacja w perspektywie czasu wyjdzie najoszczędniej.
Chodzi mi o ogrzewanie mieszkania w kamienicy o powierzchni 40. mkw., ale tak naprawdę zadowoliłbym się ogrzaniem salonu i nyży o łącznej powierzchni 23. mkw.
Będę zobowiązany za odpowiedź i z góry Ci za nią dziękuję.
Na razie będzie zakaz palenia drewnem w dni smogowe, a za kilka lat wprowadzą całkowity zakaz
Myślę że jedyną zaletą pelletu jest to, że można dokładnie sparametryzować i zautomatyzować proces jego spalania
mikrokontrolery stają się normą w każdym urządzeniu, nie ma powodu zeby nie dało się sterować spalaniem drewna w polanach. ale co znacznie lepsze to zgazowywanie drewna bo i prąd i ciepło nam się robi
Niedługo nikt nikomu nie będzie kopcił ,będzie zakaz palenia ,chodowli, uprawy czegokolwiek,czy wtedy sobie dogodzicie
I nie będzie jadł.