Zmartwienie

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 12 сен 2024
  • Source:
    www.spreaker.c...
    "I jak matka matce chcę powiedzieć- ja wiem, że to też nie jest łatwe- że my jako dorośli musimy brać na barki różne stany, problemy naszych dzieci. Czasem przychodzą do nas i musimy udawać silnych, niezależnie od tego, co to jest. I ten uścisk w sercu, gdy okazuje się, że nasze dziecko jest na przykład wyśmiewane, gnębione, to jest coś, co będę się starać zabierać do świata dorosłych. Nie okazywać dziecku, że mnie to też przerasta. Chcę móc okazać zmartwienie i przejęcie, ale wiem, że nie mogę okazywać przerażenia, bo to przynosi odwrotny skutek. Jeśli pokażę jej, że jej problemy są dodatkowymi problemami na mojej liście, to wiem, co pamiętam ze swojego doświadczenia, że nie będzie chciała dokładać mi zmartwień. Bo poza swoim smutkiem, będzie też czuła, że musi się zająć moim. A przecież tak nie jest, to mój obowiązek."

Комментарии • 24

  • @Aleksandrapalczewska-jozefiak
    @Aleksandrapalczewska-jozefiak 4 месяца назад +28

    Wykonujesz dla swojego dziecka multum pracy. Dajesz więcej niż dostałaś i to bardzo dużo kosztuje. Nagradzaj się za to i odpoczywaj więcej gdy złapiesz się na tej dobrze wykonanej robocie❤Bądź dla siebie dobra Joanno i Ty też Mamo co to czytasz.
    Ps. Mam ciut starszą córę od Twojej i przechodzę dokładnie te same etapy. Gdy zaczęła się szkoła wtedy zderzenie z różnorodnością sposobów wychowania i zachowań dzieci wjechała na pełnej w świat mojej Córki. Przemoc, popychania, złośliwości. Ja jestem podobna do Ciebie, mój Mąż natomiast jest mistrzem stawiania granic i nazywania rzeczy po imieniu i to on też radził Córce, że jak ktoś startuje do niej z łapami to ma oddać dwa razy mocniej a jak ktoś będzie chciał ją za to potępić to będzie pierwszy, żeby zająć się to sytuacją. I niestety. Jego podejście dopiero wprowadziło zmiany na lepsze wobec dzieci, które niestety mają destrukcyjne wzorce. Uczymy ją, że ma umieć używać wszystkich narzędzi do radzenia sobie z sytuacją a szkoła jest do tego świetnym polem. Pękamy z dumy gdy przynosi historie o współpracy, o rozwiązaniu konfliktu pokojowo ale i gdy powie, że pogoniła dziś jakiegoś leszcza😊nie można być tylko dobrym człowiekiem. W końcu nawet nasze ciała prowadzą w swych wnętrzach czasem walki na śmierć i życie np. z komórkami nowotworowymi. Zdrowa doza agresji jest ważna i pozwala utrzymać życie. Pięknie nas nasze dzieci stawiają do ważnych życiowych lekcji.Najlepszego dla Was❤Emigranci znad morza północnego pozdrawiają😊

  • @elak1613
    @elak1613 4 месяца назад +11

    Jestem z Tobą i słucham Cię od wielu lat i nigdy niczego nie komentowała ale teraz muszę jeżeli będziesz miała ciężki dzień przypomnij sobie ten te słowa po odsłuchania tego podcastu z pełną świadomością mogę powiedzieć że jesteś matką idealną wymarzoną pod każdym względem ludzie w Twoim otoczeniu którzy są Twoimi przyjaciółmi mają wielkie szczęście że jesteś obok nich. Niewiele jest osób które chciałabym spotkać na swojej drodze ale Ciebie i powiedzieć Ci po prostu dzień dobry z przyjemnością.Serdecznie Cię pozdrawiam Ela.

  • @jadwigakaplon2807
    @jadwigakaplon2807 4 месяца назад +3

    Asia! jak dobrze cię słyszeć❤❤❤
    Super ważny i dobrze przedstawiony temat
    Dziękuję😘💕😘💕

  • @maw-zs1vr
    @maw-zs1vr 4 месяца назад +2

    Bardzo miło się słuchało. Dziękuję 🤗 Osobiście lubię książkę „Dorosłe dzieci niedojrzałych emocjonalnie rodziców” i bardzo polecam, bo pozwoliła mi zrozumieć wiele kwestii w moim życiu.

  • @martaromanowska7522
    @martaromanowska7522 4 месяца назад +11

    Dobrze, że jesteś :)

  • @jadowitapieczara3722
    @jadowitapieczara3722 4 месяца назад +3

    Z nieba mi spadlas z tym tematem . Mam ostatnio problem z coreczka . Serce mi krwawi bo nie wiem jak pomoc . Ale masz racje patrzymy na sytuacje naszych dzieci przez pryzmat wlasnych doswiadczen .

  • @annaradzanowska5284
    @annaradzanowska5284 4 месяца назад +1

    Naprawdę super podkast, pozdrawiam wszystkich

  • @kocimietkaa
    @kocimietkaa 3 месяца назад

    Łoo jeżu! Aż mi się uruchomiło wspomnienie z dzieciństwa.
    Miałam jakieś 6 lat. Szłam z mamą na zakupy i z tunelu obok naszego domu wyszła grupka dziewczyn w moim wieku, z którymi się czasem bawiłam na podwórku. Jedna z nich pokazując na mnie palcem powiedziała "nie podchodźcie do niej, bo ona ma wszy". Moja mama tego nie słyszała, więc jak tylko minęłyśmy tunel powiedziałam to jej.
    I wiecie co zrobiła, podbiegła ze mną do tych dziewczynek i spytała czemu tak powiedziały.
    Okazało się, że przez to, że bawiłam się na podwórku z jedną biedniejszą dziewczynką, którą inne dzieci odrzucały, uznały, że pewnie przez zabawę z nią mam wszy.
    Moja mama spokojnie im wytłumaczyła, że to że ktoś jest biedny, nie oznacza, że ma wszy, czy że jest gorszy.
    Pamiętam tę dumę, że moja mama tak szybko i spokojnie to załatwiła.
    I wiecie co, po tej sytuacji już nie słyszałam żadnych głupich tekstów, ale też sama przestałam zadawać się z tamtą grupką, a ta biedniejsza dziewczyna została moją przyjaciółką i mamy kontakt do dziś.

  • @gabrielakubacka4651
    @gabrielakubacka4651 4 месяца назад +7

    Cieszę się, że pierwszy raz jestem pierwsza 😂🎉❤

  • @violettagawrys6202
    @violettagawrys6202 4 месяца назад +5

    💚

  • @andraszyszka
    @andraszyszka 4 месяца назад +4

    ❤❤❤

  • @teresapielech737
    @teresapielech737 4 месяца назад

    Pamiętam coś przez mgłę. Było to okropne chyba bo coś zrobiłam tym dzieciom w sensie pobiłam je, ale nie do końca. Bałam się konsekwencji, a to było na wczasach i wyciągnęłam tatę na jakąś wycieczkę bo bałam się rodziców tych dzieci. Rodzice przyszli do mojej mamy jak my z tatą byliśmy gdzieś daleko. No byłam cwaniara chyba 🫣

  • @GreenSylaMoss
    @GreenSylaMoss 4 месяца назад +4

    Dawno Cię nie było kobieto 😮😢

  • @user-bs3iu3or1p
    @user-bs3iu3or1p 4 месяца назад +1

  • @honoratafranek-behrent7683
    @honoratafranek-behrent7683 3 месяца назад

    Mhm coś czuję, że polska społeczność na Islandii świetnie zidentyfikuje chłopca po tym podkaście ;)

  • @MyLothos
    @MyLothos 4 месяца назад +25

    Sluchajac tego podcastu odnosze wrazenie ze wychowywanie dzieci w XXI wieku przez osoby zafascynowane pop psychologia to spacer na krawedzi klifu zeby przypadkiem dziecko przez trzy chujowe sytuacje z przedszkola (no bo przeciez nie w domu, tam sie to nie dzieje) nie zdobylo harceskiej sprawnosci "trauma dziecieca". To chyba powod tego ze ludzie nie chca miec dzieci...

    • @alicjax7119
      @alicjax7119 4 месяца назад +3

      Hm... co dokładnie nazywasz "pop psychologią"?

    • @MyLothos
      @MyLothos 4 месяца назад +2

      @@alicjax7119 popularna psychologia czyli ciekawostki, ciekawe badania naukowe lub pojedyncze przypadki

    • @alicjax7119
      @alicjax7119 4 месяца назад +7

      @@MyLothos to, że zdarzenie w dziecińskie mogą kształtować lub oddziaływać na całe nasze dorosłe życie nie jest ot taką ciekawostką, czy pojedynczym przypadkiem. To jest fundamentalny, naukowy fakt.

    • @agnieszka9592
      @agnieszka9592 4 месяца назад +10

      ​​​​@@alicjax7119ale to że każdy dorobi się swojej traumy to też niepodważalny fakt więc dziecka nie da się uchronic i wychowac tak zeby doznalobTYLKO wzmacniajacych rzeczy. Bo czasem okazuje się, że traumą dla kogoś było wspomnienie jak grupa się od niego odwróciła albo jak ciocia parsknęła widząc czyjeś nowe spodnie. Stara jak świat prawda, że rodzic się nameczy a dziecko i tak wyniesie jakieś rany. Ważne żeby próbowac dać dziecku narzędzia do przekuwania ran w siłę i motywację, a i tak czasem ma się taki charakter że nawet narzedzian nie pomogą

    • @MyLothos
      @MyLothos 4 месяца назад +5

      @@alicjax7119 tak jeden z wielu naukowych faktow, mozna sie oprzec na kilku najpopularniejszych na ktorych influencerzy robia sobie biznes sprzedajac kursy i szkolenia, ale jest tez wiele innych np o odpornosci na stres. Problem w tym ze w XXI wieku wychowywanie dzieci to projekt na czlowieka idealnego, ktory nie bedzie potrzebowal terapii a emocje bedzie przezywal tak jak "sie powinno"

  • @Zlotousty
    @Zlotousty 4 месяца назад +2

    Ja w słoneczko grałem tylko