Helldivers 2 to jedno z największych zaskoczeń ostatnich lat, nic dziwnego, że gdy Palworld traci po kilka procent graczy DZIENNIE, dzieło Arrowhead Gamę Studios każdego dnia przyciąga ich coraz więcej.
kiedyś gry były robione przez pasjonatów którzy często zrobili 2-3 gry przez całe życie. Dzisiaj robią je korporacyjni "devovie" którzy następnego dnia po zwolnieniu idą do innej firmy. To jest zaraza którą trzeba wyplenić
Ja mam jakieś 350 gier na samym steamie. Przeszedłem ponad 70 z nich, zagrałem pewnie coś koło 120-150 z nich. Co do możliwości sprzedawania swoich gier to zgadzam się, że koniecznie developer musiałby odostawiać swoją część inaczej zniczyłoby to małych developerów. Gdyby powstała możliwość odsprzedaży pewnie promocje nie byłby już tak częste jak obecnie. Kolejnym peoblemem byłoby ustalanie ceny, jeśli byłaby to dowlna cena mogłoby to prowadzić do nadużyć. Np. sprzedaż gry za 1$ a resztę pod stołem. Ogólnie w modelu z odsprzedażą obrywają mali twórcy, nie ważne jak będzie realizowany. Np. taka gra jak Little Nightmares. Da się ją przejść w 5-6 godzin, a więc już kilka dni po premierze rynek jest zalany używkami więc ludzie walczą ceną i cena używki spara drastycznie. Dochód takiego developera spadłby drastycznie.
Ja posiadam ponad 650 tytułów. Z czego ukończyłem 17% a dodatkowo 13% rozpocząłem, ale nie ukończyłem. Nigdy się nie zastanawiałem nad odsprzedażą cyfrowych tytułów, ale lubię sobie do nich wracać, więc raczej bym się ich nie pozbywał. Swoją drogą jakąś część tych gier odebrałem za darmo, ale tylko te które mnie interesowały, więc te nieograne gry można powiedzieć, że są kupką wstydu ;) Dodatkowo staram się zawsze ogrywać te najlepsze gry z danego roku i jest ich tylko kilka lub kilkanaście, więc kupka wstydu będzie tylko rosła. Tak, gier jest zdecydowanie zbyt dużo, ale warto wybierać te najbardziej interesujące.
Pozostaną tylko wersje cyfrowe, ale należy się też spodziewać że przy narastających problemach tej wersji dystrybucji z czasem prawo zostanie zmodyfikowane, tylko dystrybucja nie jest zainteresowana odsprzedażą, raczej kolekcjonowanie gier przestanie być modne, podobnie jak już nie kolekcjonujemy filmów. Deweloperzy od dawna mówią że gry są zbyt tanie i będą kosztowały 100 USD i więcej, wyjściem pozostaną jedynie subskrypcje abonamentowe.
Dobrze, że Geralt zakończył podróż - dalsze przygody wiedźminów w super duper grafice będę mógł oglądać na RUclips. Przeszedłem tak the last of us i nie czuję żadnej straty :> . A co do branży gier, cóż - widocznie trzeba zająć się czymś innym :> . Ciekawą mnie opowiadania wiedźmińskie, bo nie mam cierpliwości już, żeby czytać długie książki - takie tytuły to tylko pompowanie ego twórcy ilością i jakością słów :< .
pisze komentarza ,bo jakość tych vlogasków nie przystaje do subskrybcji. Fantastyczne polączenie. :) Ale napierdalasz tego. I wszystko spoko. Ciekawe czy Ci czachy nie spali za jakis czas... :)
Obecnie mam prawie 2000 gier na Steam. Grałem w 1/4 (gram bardzo często), na resztę brak czasu gdy ogrywam AAA na PS (tam ok. 300 gier, jednak grubo ponad połowa ograna). Chętnie odsprzedałbym część ze Steam i ograne tytuły z PS gdyby była taka możliwość.
To byłoby fajne jakby na takim ps store była opcja sprzedaży cyfrowej gry. Nawet sony mógłby sobie wziąć jakiś procent od tranzakcji. Natomiast widzę tutaj problem obrotu cyfrowymi kopiami po mega zaniżonych cenach. Więc musiałyby być wprowadzone jakieś ograniczenia w stylu min. 50% wartości gry w psstorze, i może jeszcze max. Liczba możliwych obrotów danym produktem. Inny problem to taki, że ciężko byloby wtedy szacować liczbę sprzedanych kopii, no bo czy gra kupiona za 50% powinna się liczyć tak samo? Inwestorzy i media mogliby zacząć kwestionować liczby sprzedaży danych gier, bo przecież cześć z nich sprzedana bo obniżce, a jestli w takim xboxie, fizyczne kopie też byly obracane, więc może u nich dana gra miała tak naprawdę więcej kopii sprzedanych tylko tego nie widzimy. Musieli by wtedy wszyscy na raz wprowadzić taki sam system 😅
4:30 dziwią się, że Assassin's Creed Nexus nie przyniósł takich dochodów, jakich się spodziewali? Rosnący, ale nadal mniejszy rynek niż gier naleśnikowych to jedno. Ale moim zdaniem zbyt słabo tą grę reklamowali i prawdopodobnie tutaj leży przyczyna. Może być tak też, że mieli zbyt duże oczekiwania.
Ja mam z 500 gier :/ Pewnie ponad 100 to darmówki epica ;) Chętnie bym sprzedał niektóre tytuły, nawet za grosze. AC Valhalla, RDR2, SpiderMan remaster - one zasługują na kogoś kto by je docenił ;) Ale to chyba niemożliwe. Te same gry są w przeróżnych cenach. Za grosze ludzie kupują przez VPNy itd. Nie przejdzie, nie ma tu biznesu dla wydawcy i sklepów.
Skull and Bones jest nudne jak flaki z olejem. Gier cyfrowych mam około 80 z tego zagrałam w kilka. Leżą i się kurza wciąż mam nadzieję że znajdę czas na granie więc pewnie bym nie odsprzedała ;p
W bibliotece cyfrowej mam o wiele mniej gier niż na półce, preferuję wersje fizyczne gier i jeśli mogę, to unikam cyfrowych. W wersje cyfrowe zawsze mam jakąś mniejszą ochotę grać, to pewnie jeszcze przyzwyczajenia z dzieciństwa...
Skull and Bones za 70 dolarów i Guillemot nazywający ten tytuł 4A to przykład PR-owej ekwilibrystyki na poziomie olimpijskiego konkursu gimnastycznego. Widząc stan tytułu na grudniowej closed beta ciężko uwierzyć żeby w ciągu dwóch miesięcy byli w stanie tak gruntownie zmienić grę, żeby jakością produkcyjną i gameplayową dotarła chociaż do poziomu A+.
Ja bym większość swoich nieogranych tytułów chętnie odsprzedał chociaż największa kupka wstydu rośnie z Gamepassa. Za dużo tych gier wychodzi już nawet pomijając gp, kiedy w to zagrać. Trzeba zerwać z uzależnieniem i nie przedłużać gamepassa a życie stanie się duzo prostsze.
Ja mam okolo 160 gier w wersji fizycznej na ps3,ps4,ps5,i okolo 40 w wersji wersji cyfrowej wylacznie dlatego,ze nie ma ich dostepnych w pudelkach. Doslownie kazda gra ukonczona,tych gier co nie ukonczylem juz dawno sprzedane
Problemem jest prdolenie i grach aa,aaa,aaaa i innych amerykańskich budżetowych określeniach. Oraz gracze rzucający się na kolejne wersje tytułów. Black flag było fajne, ale ileż można w to grać? S&B jest fajne i wciąga, ale ma zły PR właśnie, przez takie gadanie o budżetach -bo aaato tylko kasa na grę 🤦A to że grzebali się z tą grą 11 lat to cóż- wina tylko i wyłącznie kierownictwa i złego prowadzenia projektu, zmiany wizji co chwilę.
Jako że dzisiaj walentynki wysyłam Wam mnóstwo miłości ❤❤❤
Material bardzo ciekawy
Helldivers 2 to jedno z największych zaskoczeń ostatnich lat, nic dziwnego, że gdy Palworld traci po kilka procent graczy DZIENNIE, dzieło Arrowhead Gamę Studios każdego dnia przyciąga ich coraz więcej.
'o typie' i wszystko jasne, made my day 😂
kiedyś gry były robione przez pasjonatów którzy często zrobili 2-3 gry przez całe życie. Dzisiaj robią je korporacyjni "devovie" którzy następnego dnia po zwolnieniu idą do innej firmy. To jest zaraza którą trzeba wyplenić
A te czasy kiedy były? I potrafisz wymienić więcej niż pojedyncze przypadki takich gier?
Ja mam jakieś 350 gier na samym steamie. Przeszedłem ponad 70 z nich, zagrałem pewnie coś koło 120-150 z nich.
Co do możliwości sprzedawania swoich gier to zgadzam się, że koniecznie developer musiałby odostawiać swoją część inaczej zniczyłoby to małych developerów. Gdyby powstała możliwość odsprzedaży pewnie promocje nie byłby już tak częste jak obecnie. Kolejnym peoblemem byłoby ustalanie ceny, jeśli byłaby to dowlna cena mogłoby to prowadzić do nadużyć. Np. sprzedaż gry za 1$ a resztę pod stołem. Ogólnie w modelu z odsprzedażą obrywają mali twórcy, nie ważne jak będzie realizowany. Np. taka gra jak Little Nightmares. Da się ją przejść w 5-6 godzin, a więc już kilka dni po premierze rynek jest zalany używkami więc ludzie walczą ceną i cena używki spara drastycznie. Dochód takiego developera spadłby drastycznie.
Ja posiadam ponad 650 tytułów. Z czego ukończyłem 17% a dodatkowo 13% rozpocząłem, ale nie ukończyłem. Nigdy się nie zastanawiałem nad odsprzedażą cyfrowych tytułów, ale lubię sobie do nich wracać, więc raczej bym się ich nie pozbywał. Swoją drogą jakąś część tych gier odebrałem za darmo, ale tylko te które mnie interesowały, więc te nieograne gry można powiedzieć, że są kupką wstydu ;) Dodatkowo staram się zawsze ogrywać te najlepsze gry z danego roku i jest ich tylko kilka lub kilkanaście, więc kupka wstydu będzie tylko rosła. Tak, gier jest zdecydowanie zbyt dużo, ale warto wybierać te najbardziej interesujące.
Świetny materiał! 😀
Dzięki, pozdrawiam.
Pozostaną tylko wersje cyfrowe, ale należy się też spodziewać że przy narastających problemach tej wersji dystrybucji z czasem prawo zostanie zmodyfikowane, tylko dystrybucja nie jest zainteresowana odsprzedażą, raczej kolekcjonowanie gier przestanie być modne, podobnie jak już nie kolekcjonujemy filmów.
Deweloperzy od dawna mówią że gry są zbyt tanie i będą kosztowały 100 USD i więcej, wyjściem pozostaną jedynie subskrypcje abonamentowe.
Dobrze, że Geralt zakończył podróż - dalsze przygody wiedźminów w super duper grafice będę mógł oglądać na RUclips. Przeszedłem tak the last of us i nie czuję żadnej straty :> .
A co do branży gier, cóż - widocznie trzeba zająć się czymś innym :> . Ciekawą mnie opowiadania wiedźmińskie, bo nie mam cierpliwości już, żeby czytać długie książki - takie tytuły to tylko pompowanie ego twórcy ilością i jakością słów :< .
pisze komentarza ,bo jakość tych vlogasków nie przystaje do subskrybcji. Fantastyczne polączenie. :) Ale napierdalasz tego. I wszystko spoko. Ciekawe czy Ci czachy nie spali za jakis czas... :)
Już dawno jestem po tym etapie xD
Obecnie mam prawie 2000 gier na Steam. Grałem w 1/4 (gram bardzo często), na resztę brak czasu gdy ogrywam AAA na PS (tam ok. 300 gier, jednak grubo ponad połowa ograna). Chętnie odsprzedałbym część ze Steam i ograne tytuły z PS gdyby była taka możliwość.
Dużoo miłości i wytrwałości
Dobry materiał.
Zasiegowy ;)
To byłoby fajne jakby na takim ps store była opcja sprzedaży cyfrowej gry. Nawet sony mógłby sobie wziąć jakiś procent od tranzakcji. Natomiast widzę tutaj problem obrotu cyfrowymi kopiami po mega zaniżonych cenach. Więc musiałyby być wprowadzone jakieś ograniczenia w stylu min. 50% wartości gry w psstorze, i może jeszcze max. Liczba możliwych obrotów danym produktem.
Inny problem to taki, że ciężko byloby wtedy szacować liczbę sprzedanych kopii, no bo czy gra kupiona za 50% powinna się liczyć tak samo? Inwestorzy i media mogliby zacząć kwestionować liczby sprzedaży danych gier, bo przecież cześć z nich sprzedana bo obniżce, a jestli w takim xboxie, fizyczne kopie też byly obracane, więc może u nich dana gra miała tak naprawdę więcej kopii sprzedanych tylko tego nie widzimy. Musieli by wtedy wszyscy na raz wprowadzić taki sam system 😅
niektóre gierki mają w sumie taki vibe AAA + *. Cyber, gta, baldursy
8:47 ten sarkazm... 😂 Genialny.
Ale w pełni zgadzam się z jego treścią. Niesamowite 😂
Jakim cudem to obejrzałeś zanim wyszło
@@zkstorczyk chyba dlatego że wspieram kanał i materiał mogłem zobaczyć już o 7 rano.
Mam adnotację że materiał widoczny tylko dla wspierających.
@@anataeggA to przepraszam nie wiedziałem.
@@zkstorczyk nie musisz przepraszać bo nie masz za co.
Mimo wszystko miło że w tak uprzejmy sposób odpowiedziałeś. Miłego dnia 👊
@@anataegg Ja również dziękuje, bo ciężko znaleźć w Internecie kogoś o wysokiej kulturze.
Taka prawda! Jest ich za dużo i niewiele jest naprawdę dopracowanych.
21:00 ja mam coś koło 700 tytułów łącznie i również z chęcią bym widział opcję odsprzedaży takiej cyfrowej kopii.
4:30 dziwią się, że Assassin's Creed Nexus nie przyniósł takich dochodów, jakich się spodziewali?
Rosnący, ale nadal mniejszy rynek niż gier naleśnikowych to jedno.
Ale moim zdaniem zbyt słabo tą grę reklamowali i prawdopodobnie tutaj leży przyczyna.
Może być tak też, że mieli zbyt duże oczekiwania.
Ja mam z 500 gier :/ Pewnie ponad 100 to darmówki epica ;)
Chętnie bym sprzedał niektóre tytuły, nawet za grosze. AC Valhalla, RDR2, SpiderMan remaster - one zasługują na kogoś kto by je docenił ;)
Ale to chyba niemożliwe. Te same gry są w przeróżnych cenach. Za grosze ludzie kupują przez VPNy itd. Nie przejdzie, nie ma tu biznesu dla wydawcy i sklepów.
Skull and Bones jest nudne jak flaki z olejem. Gier cyfrowych mam około 80 z tego zagrałam w kilka. Leżą i się kurza wciąż mam nadzieję że znajdę czas na granie więc pewnie bym nie odsprzedała ;p
W bibliotece cyfrowej mam o wiele mniej gier niż na półce, preferuję wersje fizyczne gier i jeśli mogę, to unikam cyfrowych. W wersje cyfrowe zawsze mam jakąś mniejszą ochotę grać, to pewnie jeszcze przyzwyczajenia z dzieciństwa...
Skull and Bones za 70 dolarów i Guillemot nazywający ten tytuł 4A to przykład PR-owej ekwilibrystyki na poziomie olimpijskiego konkursu gimnastycznego. Widząc stan tytułu na grudniowej closed beta ciężko uwierzyć żeby w ciągu dwóch miesięcy byli w stanie tak gruntownie zmienić grę, żeby jakością produkcyjną i gameplayową dotarła chociaż do poziomu A+.
Ja bym większość swoich nieogranych tytułów chętnie odsprzedał chociaż największa kupka wstydu rośnie z Gamepassa. Za dużo tych gier wychodzi już nawet pomijając gp, kiedy w to zagrać. Trzeba zerwać z uzależnieniem i nie przedłużać gamepassa a życie stanie się duzo prostsze.
Skull&Bones olewam całkowicie, kupiłem ponownie AC4 tym razem na PS4 i to mi wystarczy gdyż to najlepsza gra piracka obok Monkey Island :)
Nie mam problemu za zapłacenie 350 zł za takiego BG3 ale za kolejnego coda tyle już nie dam, nawet stówy bym nie dał
Ja mam okolo 160 gier w wersji fizycznej na ps3,ps4,ps5,i okolo 40 w wersji wersji cyfrowej wylacznie dlatego,ze nie ma ich dostepnych w pudelkach. Doslownie kazda gra ukonczona,tych gier co nie ukonczylem juz dawno sprzedane
Problemem jest prdolenie i grach aa,aaa,aaaa i innych amerykańskich budżetowych określeniach. Oraz gracze rzucający się na kolejne wersje tytułów. Black flag było fajne, ale ileż można w to grać? S&B jest fajne i wciąga, ale ma zły PR właśnie, przez takie gadanie o budżetach -bo aaato tylko kasa na grę 🤦A to że grzebali się z tą grą 11 lat to cóż- wina tylko i wyłącznie kierownictwa i złego prowadzenia projektu, zmiany wizji co chwilę.
Tymczasem liczba graczy steam the finals spada kazdego dnia
Wydaje mi się, że się po prostu unormował wskaźnik.
Szkoda że tak mało dobrych gier
Mówi się że jest Zbyt Wiele Gier 😅 dzięki za kolejny dobry materiał!
4-te A w grach AAAA będzie pochodzić od AI ;)
Zasięgowy