Sprawa bardzo skomplikowana i nadal niewyjaśniona. Życzę Archiwum X aby doszło do prawdy. SZKODA Pawła. Dla mnie moczyła palce Sylvia. Dziękuję Justynka, że znalazłaś czas dla nas. POZDRAWIAM serdecznie z Ravenny ❤❤❤
Nikt nie zasługuje na śmierć. Są sposoby by się rozstać. Ale twój komentarz jak i material Justyny jest bardzo stronniczy. Nikt tam pierzyną nie był. Wojskowi to też potrafią być skur... zwłaszcza tacy którzy się naogladaja różnych rzeczy i noszą przez to traumy. Nie wierzę że kobieta mając idealnego faceta szuka czegoś na boku bo po co skoro ma ideał? Znam takiego mężczyznę który dla ludzi jest ideałem i Nikt nie powie złego słowa a dla swojej żony jest fatalny. Nie osądzajmy stronniczo bo tak jak mówię Nikt tam w rogu nie stał i nie oglądał ich życia i powtarzam jeszcze raz! Nic nie usprawiedliwia morderstwa
@@Nopasaranangel ale przecież są mężczyzni i kobiety, którzy, mimo że mają w domu kochające osoby, w dalszym ciągu zdradzają i oszukują. Nikogo z nas tam nie było, ale.. To że był wojskowym, niekoniecznie oznacza ze musi mieć swoje za uszami. Może po prostu jej nie odpowiadał, powinna się z nim rozstać, aby każde mogło pójść w swoją stronę. Patrzmy na fakty: chciał ratować ten związek, odszedł z pracy, reagował na kłótnie wychodząc z domu i dłubiąc coś w garażu. Zawsze był na każde zawołanie byłej partnerki, kiedy go potrzebowała. Natomiast jej zachowanie jest bardzo podejrzane.
Zastanawia mnie jedno. Rzecz się dzieje w 2022r. Na pewno na trasie Sylwii z domu do domu meza znajdują się kamery i można przeanalizować o której była i o której wracała z tej "obserwacji " którą wskazała i czy w ogóle taka miała miejsce. Również sklep w którym kupowała papierosy czy trasa do niego z pewnością posiada monitoring vo może ujawnić w co była ubrana itp. Czasy tak bardzo naszpikowane technologią i nic? 2 lata bez dowodów? Niezwykle to zastanawiające
Mieszkam w Biskupicach nikt tam kamer nie ma.. Nawet nie wiem czy ten sklepik na ulice ma kamerę... Dom też postawiony na sporej działce, do okoła drzewa, lasy.. Sąsiedzi płoty wysokie...
To zostaje zapis w pamięci drukarki fiskalnej i odszukanie paragonu. W takich sytuacjach trzeba sprawdzić wszystko. Może płaciła kartą i bank by potwierdził godzinę. Można próbować.
Moim zdaniem ważne jest kim jest ten jej nowy facet.. Bo jeśli jest na przykład wysokopostawionym policjantem to nie będzie żadnych kamer ani informacji
Czy czas zgonu pokrywa się z czasem kupna fajek. Czy była roztrzęsiona kupując fajki. Mam nadzieję, że zabezpieczono nagranie z kamery sklepu i przeanalizowano. Ale coś widzę, że sprawa prowadzona jak zaginięcie Iwony Wieczorek... O Pawła już nie miał kto walczyć,:mama zmarła. Nie miał kto nagłośnić sprawy i wezwać choćby rutka aby zabezpieczył minitoringi i pocisnał żonkę
aż przykro słuchać a z racji tytułu 5NZ to od razu sie domyśliłem jak skończy bohater.. "Nie zmogła go kula, Nie zmogły go rany, Ale go przemogła Chytrość jego panny"
Służyłem 5 lat i bardzo często po powrotach z misjji wielu chłopaków nie miało do kogo i do czego wracać. Zostawali bez rodziny mieszkań samochodów itp.
Brzytwa Okhama - czyli jeśli coś wygląda jak drzwi to pewnie jest drzwiami. Nie doszukiwałabym się teorii spiskowych w przeszłości Pawła. Zbrodni zazwyczaj dokonuje ktoś, kto ma z tego korzyść. Ciekawy odcinek, dziękuję za świetną robotę.
Główny podejrzany: żona Sylwia Motyw: 1. Wzbogaca się. 2. Zostaje wolną osobą. Gdybym był śledczym: - sprawdzenie logowania się telefonu Sylwii - sprawdzenie kamer na trasie - wywiady z jej sąsiadami. O której jej nie było w domu. - sprawdzenie ziemi jej i jej bliskich. Może zakopała, spaliła tam ciuchy w których była u Pawła w dniu jego morderstwa. - sprawdzenie kolesia ze zdjęć. Co o nim wiadomo, czy karany, jaki stopień zażyłości z żoną, gdzie był w dniu morderstwa. - sprawdzenie wszelkiej elektroniki żony i jej kochasia, - weryfikacja czy "przyjaciółka Danusia" w ogóle istnieje Przerażające w tej historii jest to, że mająca super warunki życiowe kobieta najpierw zdradza męża, który jest tysiące km od ojczyzny narażony jest na stres i obciążającą pracę, a potem być może go .... Straszne jak niektóre kobiety nie doceniają stabilizacji i normalności.
Zgadzam się. Przez cały odcinek było mi bardzo szkoda Pawła. Pewnie nie był chodzącym ideałem (nikt nie jest), ale niejedna kobieta wiele oddałaby za takiego męża. Jak dla mnie to oczywiste, że "przyjaciółka Danusia" nie istnieje, podobnie szczerze wątpię, że wysoki rangą oficer chodziłby po ludziach i wypytywał o konkretną osobę (tak, jestem jedną z tych osób, o których wspomniała Justyna, a które pasjonują się militariami, i jak dla mnie taki scenariusz w ogóle nie mógłby mieć miejsca). Jak dla mnie Sylwii chodziło przede wszystkim o wzbogacenie się i przejęcie majątku (po rozwodzie wolną osobą by była, więc dla mnie to średni argument przemawiający za morderstwem) - smutne, co pieniądze są w stanie zrobić z człowiekiem, a najgorsze jest to, że ona wszystko to tak naprawdę już miała, nie chciała jedynie Pawła.
Obserwować kilka godzin kogoś dom szukając dowodów zdrady i w kulminacyjnym momencie iść do sklepu po fajki.... to jest duuuuuża lampka ostrzegawcza. Oraz nie pamiętać nazwiska Danusi, bliskiej przyjaciółki. Ludzie... przecież to śmierdzi na kilometr.
W stanach to by ją maglowali na prawo i lewo aż by się przyznała bo by nie wytrzymała psychicznie..a tutaj pewnie pogadała z nimi przez drzwi i panowie śledczy poszli do domu..no bo przecież nie ma dowodów.
Czekałem z niecierpliwością na ten odcinek. Dzień w dzień sprawdzanie YT czy odcinek wleciał, no i nareszcie jest🎉 biorę się za słuchanie, a pozostałym życzę wszystkiego dobrego! 🤟🤟
Dzień dobry Pani Justyno, dziękuję za kolejny odcinek i bardzo cieszę się, że będzie Pani systematycznie publikować następne 👍😊Pozdrawiam Panią serdecznie i życzę wszystkiego dobrego dla Pani i Pani Rodziny, zdrówka dla maleństwa 🧑🍼🧚
Sylwi na rękę było zostać wdową a nie rozwódką ze względu na wszelkie finansowe korzyści z tego płynące. Choćby uprawnienia do emerytury. A wspomniał o rozwodzie...
Jeżeli nie ma 5o lat to uprawnienia muszą poczekać i to długo. Mały będzie miał rentę rodzinną, a majątkiem będzie mogła rozporządzać, ale na wszystko musi być zgoda sądu. Czyli będzie miała, ale nie będzie miała...
@@joannac.268 Ale ona o tym widocznie nie wiedziała i już szybciutko po śmierci Pawła, który jeszcze nie był albo ledwo był pochowany poleciała składać papiery o majątek.
@@PelasiaPelasinska a mądry sąd powinien zabezpieczyć wszystko to, co dziecku się należy. Prawo spadkowe jest skomplikowane, w tej chwili jest duża dbałość o zabezpieczanie dóbr małoletnich. Miejmy nadzieję, że tak się potoczyło i w tej sprawie...
@@PelasiaPelasinskaNo może to tak na pierwszy rzut oka wyglądać ale jeśli nie zostanie przeprowadzone postępowanie spadkowe to ma się związane ręce nie może np sprzedać samochodu mieszkania,dostęp itp.A sądowe przyjęcie spadku dosyć długo trwa można to oczywiście zrobić notarialnie a w związku z tym że toczy się postępowanie sąd uznał tak a nie inaczej i nie ma w tym nic dziwnego że chciała uregulować to prawnie
Brakuje mi w tej historii jednej ważnej informacji - kto w tym czasie pilnował ich dziecka? Przecież ta osoba wiedziała, kiedy Sylwia wyszła z domu, kiedy do niego wróciła, jak wyglądała, w co była ubrana, jak wyglądały jej ubrania po powrocie i co z nimi zrobiła. W jakim wieku i na jakim etapie rozwoju był ich syn, czy nie można go było rozpytać w obecności biegłego psychologa dziecięcego o to, co działo się tej nocy, czy widział mamę, jak wyglądała itd.? Przez cały podcast zadawałam sobie te pytania i czuję niedosyt w związku z tym 🤔
Od jakiegoś czasu odcinki PnZ straciły dla mnie magię i wkrada się taka mentorska maniera w opowiadaniu, której kiedyś nie było...Odcinki sa takie płaskie, przeciągane bez powodu. Glos Justyny niezmiennie piękny
Zwróć uwagę, że skończyły się najciekawsze sprawy kryminalne, o których można by opowiedzieć w ekscytujacy sposób. Czesc objęta jest wciąż trwającym śledztwem, a inne jak ta, są jednowymiarowe, pozbawione wielowątkowości. To nie wina opowiadającego...
Zadaniem true crime jest nie tylko zapewnienie ci rozrywki, ale też zwrócenie uwagi na sprawę. Może komuś coś się przypomni, albo ktoś coś nowego wniesie do śledztwa? Albo zwyczajnie sprawa będzie nieco głośniejsza.
Ktoś, kto spędził kilka godzin pod domem, w którym dokonywało się morderstwo, z motywem bijącym po oczach, powinien trząść się ze strachu, siedząc w areszcie śledczym, a nie kpić sobie z policji: "byłam, są moje odciski palców i co mi zrobicie?". Chyba, że dość prymitywna kobieta jest rzeczywiście sprytniejsza od policji...
Myślę że to ta ,,żonka'' maczała w tym palce. Po pierwsze pozbycie się ubrań, tylko jej odciski palców w domu zamordowanego, niejasne alibi którego nikt nie może potwierdzić bo nie wiemy czy ,,obserwacja'' miała miejsce. Wątek z ,,przyjaciółką'' jest zupełnie nielogiczny ze względu braku jakichkolwiek danych na temat tej osoby. Czyżby żona zamordowanego cierpiała na demencję? Aha i podpytałabym syna o wieczór z dnia kiedy doszło do zbrodni. Wiem że minęło trochę czasu ani nie wiem w jakim wieku jest/ był syn ofiary ale myślę że może jakoś mógłby pomóc
Na Storytel jestem od dawna ..świetna sprawa,a co do pani Sylwi to uważam,że jest tylko kwestią czasu udowodnienie jej zbrodni lub współudziału .Dziękuję za odcinek.
Poznałem kilka lat temu bardzo atrakcyjną kobietę przez social media. Żonę oficera wojsk powietrznodesantowych jak się wkrótce okazało. Taką właśnie "Sylwię" i poza tym imieniem, historia jest dość podobna. Zadziwiająco podobna. Twierdziła, że nie dogadują się z mężem już od dawna, cały czas go niema, misje etc... Ona siedzi sama z dzieckiem. Nasza znajomość nie była więc całkowicie przypadkowa. Szukała kolejnego kochanka, tym razem "normalnego", bo jak zdradziła, jej poprzedni "przyjaciele", sprawiali jej dużo kłopotów. Zwłaszcza jeden, który chyba nie mógł się pogodzić, z tym że go odstawiała. Też publikowała dużo rzeczy na socialach, głównie siebie. Mieliśmy ze sobą od razu świetny kontakt i dużo rozmawialiśmy. Trwało to kilka miesięcy, ale że ja sam służyłem wtedy, w nieco innej kawalerii i też wyjeżdżałem na misje, nie miałem kompletnie czasu, na to by z internetowego flirtu zmieniło się to w coś więcej. Nie miałem też na to ochoty. Im dłużej ta znajomość trwała, im więcej wiedziałem, tym bardziej utwierdzałem się w przekonaniu, że to nie jest coś, w co powinienem się angażować. Sam nie jestem święty, ale ilość czerwonych flag tamtej kobiety i sam fakt, że wali po rogach weterana, gościa podobnego może do mnie, sprawił, że dość szybko zdecydowałem się w to nie mieszać. Nie uświadamiałem jej w tym od razu, ale znajomość skończyła się w momencie, gdy do niej dotarło, że nie będzie miała ze mnie pożytku. Nie twierdzę że kobiety są złe, ale po niemal dwudziestu latach służby mogę stwierdzić że żołnierze mogli by trochę rozsądniej lokować uczucia.
Najpierw trzeba siebie wzajemnie obserwować czy ktoś jest godny zaufania a napewno nie mężatki trzeba wyczuć kto jest uczciwy a kobieta musi umieć czekać na kogoś nie dlatego że chce być bogata przy facecie tylko dla tego że na kimś jej zależy i coś do faceta czuje a durnych kobiet i facetów nie brakuje takie jest życie bo ze złymi ludźmi nikt nie zbuduje spokojnego domu
7:28 on reaguje w taki sposób bardzo poprawny 🤦🏼♀️ bzdura gdyby zareagował asertywnie i miał większe poczucie własnej wartości i zerwał kontakt z kobietą która go zdradzała lub dał jej stanowczo do zrozumienia że nie takiego związku szuka to być może dziś by żył …
@@piotrrozum1978 niestety to nie 1 raz jak słyszę czasem interpretacje zbrodni przez autorkę i zdarza się że kobiety które popełniają przestępstwa autorka szuka jakby wytłumaczenia dla ich postępowania , natomiast faceci którzy popełniają przestępstwa są częściej traktowani bardzo zero jedynkowo , a szkoda bo nie ukrywam że jest to chyba najlepszy Polski podcast kryminalny mój ulubiony ale ta subiektywna interpretacja bywa męcząca chwilami .
@@ezehielll dzięki za info. Wcześniej może tego nie uchwyciłem. Szkoda, bo od tego momentu od razu odebrało mi to chęci słuchania dalej w skupieniu i odpowiednim klimacie.
@@piotrrozum1978 wybacz :) na szczęście nie w każdym odcinku to się zdarza :) i nadal jednak sama narracja autorki jest na prawdę na dobrym poziomie ale bywało tak że niektóre po prostu nie słuchałem do końca :) trzymaj się
Justyna dziękuję za kolejny odcinek ❤. Bardzo smutna sprawa. Dlaczego tacy dobrzy faceci trafiaja na tak zepsute i wyrachowane kobiety. Mam nadzieję ze to czytasz ....
Zgadza się na emeryturę można przejść po 15 latach .Jak jeszcze był na misjach to za misje też dobre pieniądze (tu oczywiście zależy co mamy na myśli dobre pieniądze )
@@beatakrzesniak582 Emerytura wojskowa po 15 latach wynosi 40% zarobków więc trzeba się liczyć z dodatkowym zajęciem. Mało kto się decyduje przejść tak szybko.
@@mariolekka mieszkam na osiedlu wojskowym i sporo u mnie takich co przeszli po 15 czy 20 latach ,nie twierdzę że nie ma potrzeby dorobić ,nigdzie tak nie napisałam.Zolnierz ,który był na misji choćby jednej czasem decyduje się na przejście na emeryturę po 15/20 latach służby .
To pewnie jej nowy przyjaciel rozprawił się z mężem, a ona wszystko obserwowała pod domem … w kulminacyjnym momencie poszła po fajki by mieć alibi i być może być nagrana na kamerach w sklepie
Byla pod domem tyle godzin i akurat w tym czasie doszlo do morderstwa nic tu się kupy nie trzyma w jej wyjaśnieniach .....pomroczność jasna czy zab psychop
Ja myślę, że żonka mogła wynająć kogoś do zabicia Pawła albo do zastraszenia go ( stąd wymiana zamków). Być może Sylwia musiała mordercy potem móc i ubrudziła ubrania. Może tak się umówili, że morderca zada mu cios nożem, ale Paweł stawiał opór i ostatecznie ciosów było więcej lub morderca celowo okłamał Sylwię bo im mniej by wiedziała tym lepiej wyglądałaby jej wiedza o śmierci Pawła w oczach policji
Chętnie zapoznałabym się na próbę z zasobami Storytel, ale oprócz koniecznosci założenia konta , nawet na okresie bezpłatnym jest żądanie podawania nr karty, wolałabym zapłacić nawet za "darmowy " okres symboliczną kwotę bez podawania tego numeru, np.blik, ale nie ma takiej możliwości. Trzeci raz przymierzam się do Storytel, ale to bardzo zniechęcające... dodatkowo mają mojego maila już, bo należy go podać przy założeniu konta.. muszę teraz wycofać zgodę na udostępnienie, bo jest wykorzystywany w celach marketingowych, ogólnie lipa ...
Oby ta sprawa doczekala się wyjaśnienia i skazania winnych. Nie wiem czemu ale od razu przypomniala mi się sprawa skazanej, która otruła męża wódką w butelce ze smoczkiem, nie było rozwodu, ale był dom po matce, w którym zamordowany mieszkał, a który skazana chciala zdobyć. Wcześniej planowała zabojstwo teściowej, ale sama umarła i został jej tylko mąż do wyeliminowania, Nie jest to dla was podobna sprawa, podobna motywacja?
@@MrFranek2008 postaram się poszukać, bo ja o sprawie czytałam. Pani uważała, że najłatwiej będzie upoić męża przez smoczek. Bo bała się, że zaciśnie usta i butelka pęknie, pokaleczy męża i sprawa się wyda. Więc wpadła na ten dziwny pomysł. Jak znajdę dokładne namiary na artykuł to dam znać.
Matka Pawła go kochała i zabrała go do siebie. Już dawno zauważyłam taka zależność że niedługo po śmierci ukochanej matki czy innej bliskiej osoby umiera nagle ktoś z rodziny
Mieszkam w Wieliczce. Zaskakuje mnie to, że o tej sprawie było cicho wśród lokalnej społeczności. Pytałam nawet o ta sprawę wśród pracowników miejscowego zakładu pogrzebowego, bo wiadomo, że przy okazji organizacji pogrzebu, coś się mówi o takiej sprawie jak ta, ale też nic nie wiedzieli.
"On reaguje w taki sposób poprawnie że tak powiem, bo nie unosi się ani agresja ani wściekłością, za to tak konstruktywnie podchodzi do tego problemu, że jefgo żona, ukochana żona szuka jakiegoś ukojenia czy radości w ramionach innego mężczyzny..." To z ust pani prowadzącej program wynika że ok bo to na pewno jego wina. Zatem jak kobieta zostaje samotną matką to ma nie reagować wściekłością, tylko "poprawnie" i "racjonalnie". Takie rady też byś swojemu synowi dawała? Unlike.
Akurat wiem kim jest komandos bo obracam się w towarzystwie specjalsów i mimo,że był na misji to komandosem nie był. W materiale nie ma wzmianki o selekcji, bazówce,skokach spadochronowych etc.
@@user-yj7nq8vy4u to ty może posłuchaj, bo jest zaznaczone, że po prostu nie unosi się gniewem, nie jest agresywny, tylko myśli, co może zrobić, żeby ten związek uratować
"Od jednego ciosu przecież nikt nie umiera"...Dlatego mając tą świadomość dopilnowała,by tych ciosów było więcej.Myślę że albo zrobiła to ona,albo wspólnie z kochankiem albo zleciła zabójstwo. Dlatego wyczekiwała pod domem. Dziękuję za uwagę😁
Sprawa bardzo skomplikowana i nadal niewyjaśniona.
Życzę Archiwum X aby doszło do prawdy.
SZKODA Pawła.
Dla mnie moczyła palce Sylvia.
Dziękuję Justynka, że znalazłaś czas dla nas.
POZDRAWIAM serdecznie z Ravenny ❤❤❤
Chciałabyś dobrego faceta, dostajesz mizogina i zazdrośnika, a taka franca, co nic sobą nie reprezentuje dostaje wszystko i chce jeszcze więcej.
Nikt nie zasługuje na śmierć. Są sposoby by się rozstać. Ale twój komentarz jak i material Justyny jest bardzo stronniczy. Nikt tam pierzyną nie był. Wojskowi to też potrafią być skur... zwłaszcza tacy którzy się naogladaja różnych rzeczy i noszą przez to traumy. Nie wierzę że kobieta mając idealnego faceta szuka czegoś na boku bo po co skoro ma ideał? Znam takiego mężczyznę który dla ludzi jest ideałem i Nikt nie powie złego słowa a dla swojej żony jest fatalny. Nie osądzajmy stronniczo bo tak jak mówię Nikt tam w rogu nie stał i nie oglądał ich życia i powtarzam jeszcze raz! Nic nie usprawiedliwia morderstwa
@@Nopasaranangel ale przecież są mężczyzni i kobiety, którzy, mimo że mają w domu kochające osoby, w dalszym ciągu zdradzają i oszukują. Nikogo z nas tam nie było, ale.. To że był wojskowym, niekoniecznie oznacza ze musi mieć swoje za uszami. Może po prostu jej nie odpowiadał, powinna się z nim rozstać, aby każde mogło pójść w swoją stronę. Patrzmy na fakty: chciał ratować ten związek, odszedł z pracy, reagował na kłótnie wychodząc z domu i dłubiąc coś w garażu. Zawsze był na każde zawołanie byłej partnerki, kiedy go potrzebowała. Natomiast jej zachowanie jest bardzo podejrzane.
badzmy szczerzy drogie panie , wy miłych i ciepłych facetów w wiekszosci uwazacie za ciepłe kluchy i albo omijacie albo rzucacie
@@stagnacja1 głupie stereotypy
@@stagnacja1Hahaahahah
Przecież jasne,że to ta .... Oby ją dopadła sprawiedliwość 😊
Zastanawia mnie jedno. Rzecz się dzieje w 2022r. Na pewno na trasie Sylwii z domu do domu meza znajdują się kamery i można przeanalizować o której była i o której wracała z tej "obserwacji " którą wskazała i czy w ogóle taka miała miejsce. Również sklep w którym kupowała papierosy czy trasa do niego z pewnością posiada monitoring vo może ujawnić w co była ubrana itp. Czasy tak bardzo naszpikowane technologią i nic? 2 lata bez dowodów? Niezwykle to zastanawiające
Racja👍
Mieszkam w Biskupicach nikt tam kamer nie ma.. Nawet nie wiem czy ten sklepik na ulice ma kamerę... Dom też postawiony na sporej działce, do okoła drzewa, lasy.. Sąsiedzi płoty wysokie...
To zostaje zapis w pamięci drukarki fiskalnej i odszukanie paragonu. W takich sytuacjach trzeba sprawdzić wszystko. Może płaciła kartą i bank by potwierdził godzinę. Można próbować.
Moim zdaniem ważne jest kim jest ten jej nowy facet.. Bo jeśli jest na przykład wysokopostawionym policjantem to nie będzie żadnych kamer ani informacji
Czy czas zgonu pokrywa się z czasem kupna fajek. Czy była roztrzęsiona kupując fajki. Mam nadzieję, że zabezpieczono nagranie z kamery sklepu i przeanalizowano.
Ale coś widzę, że sprawa prowadzona jak zaginięcie Iwony Wieczorek...
O Pawła już nie miał kto walczyć,:mama zmarła. Nie miał kto nagłośnić sprawy i wezwać choćby rutka aby zabezpieczył minitoringi i pocisnał żonkę
aż przykro słuchać a z racji tytułu 5NZ to od razu sie domyśliłem jak skończy bohater..
"Nie zmogła go kula,
Nie zmogły go rany,
Ale go przemogła
Chytrość jego panny"
Służyłem 5 lat i bardzo często po powrotach z misjji wielu chłopaków nie miało do kogo i do czego wracać. Zostawali bez rodziny mieszkań samochodów itp.
😢
Na misjach też się wiele dzieje i wielu mężczyzn zdradza regularnie swoje żony na tego typu wyjazdach / misjach.
Dlaczego. ? I za co
Brzytwa Okhama - czyli jeśli coś wygląda jak drzwi to pewnie jest drzwiami. Nie doszukiwałabym się teorii spiskowych w przeszłości Pawła. Zbrodni zazwyczaj dokonuje ktoś, kto ma z tego korzyść. Ciekawy odcinek, dziękuję za świetną robotę.
Dziękuję bardzo.Jak zwykle ciekawie opowiedziana historia. Pozdrawiam Pani Justyno.I wielki szacun.że przy maleństwie znajduje Pani czas na pracę.
Główny podejrzany: żona Sylwia
Motyw:
1. Wzbogaca się.
2. Zostaje wolną osobą.
Gdybym był śledczym:
- sprawdzenie logowania się telefonu Sylwii
- sprawdzenie kamer na trasie
- wywiady z jej sąsiadami. O której jej nie było w domu.
- sprawdzenie ziemi jej i jej bliskich. Może zakopała, spaliła tam ciuchy w których była u Pawła w dniu jego morderstwa.
- sprawdzenie kolesia ze zdjęć. Co o nim wiadomo, czy karany, jaki stopień zażyłości z żoną, gdzie był w dniu morderstwa.
- sprawdzenie wszelkiej elektroniki żony i jej kochasia,
- weryfikacja czy "przyjaciółka Danusia" w ogóle istnieje
Przerażające w tej historii jest to, że mająca super warunki życiowe kobieta najpierw zdradza męża, który jest tysiące km od ojczyzny narażony jest na stres i obciążającą pracę, a potem być może go ....
Straszne jak niektóre kobiety nie doceniają stabilizacji i normalności.
Zgadzam się. Przez cały odcinek było mi bardzo szkoda Pawła. Pewnie nie był chodzącym ideałem (nikt nie jest), ale niejedna kobieta wiele oddałaby za takiego męża. Jak dla mnie to oczywiste, że "przyjaciółka Danusia" nie istnieje, podobnie szczerze wątpię, że wysoki rangą oficer chodziłby po ludziach i wypytywał o konkretną osobę (tak, jestem jedną z tych osób, o których wspomniała Justyna, a które pasjonują się militariami, i jak dla mnie taki scenariusz w ogóle nie mógłby mieć miejsca). Jak dla mnie Sylwii chodziło przede wszystkim o wzbogacenie się i przejęcie majątku (po rozwodzie wolną osobą by była, więc dla mnie to średni argument przemawiający za morderstwem) - smutne, co pieniądze są w stanie zrobić z człowiekiem, a najgorsze jest to, że ona wszystko to tak naprawdę już miała, nie chciała jedynie Pawła.
Też tego nie mogę zrozumieć.
Obserwować kilka godzin kogoś dom szukając dowodów zdrady i w kulminacyjnym momencie iść do sklepu po fajki.... to jest duuuuuża lampka ostrzegawcza. Oraz nie pamiętać nazwiska Danusi, bliskiej przyjaciółki. Ludzie... przecież to śmierdzi na kilometr.
Te jej tłumaczenia to dla głupków, może tak ma właśnie być i sprawa nigdy nie będzie wyjaśniona.
W stanach to by ją maglowali na prawo i lewo aż by się przyznała bo by nie wytrzymała psychicznie..a tutaj pewnie pogadała z nimi przez drzwi i panowie śledczy poszli do domu..no bo przecież nie ma dowodów.
@@karolinatargosz7959 dokładnie nawet prowokacje by w stanach zrobili by ją złamać
Zdarzenie z moich okolic, zastanawiałam się kiedy ktoś nagra podcast o tym temacie. No to słuchamy i pozdrawiamy.
Juz jeden jest
@@UmbrellaxsGdzie?
Też moje okolice.
Na ten temat.
Co wróbelki śpiewają o sprawie w okolicy?
Czekałem z niecierpliwością na ten odcinek. Dzień w dzień sprawdzanie YT czy odcinek wleciał, no i nareszcie jest🎉 biorę się za słuchanie, a pozostałym życzę wszystkiego dobrego! 🤟🤟
Dziękuję Justynko, że pomimo nowych obowiązków pamiętasz o nas. Pozdrawiam Ciebie, Tradycję. Krzyśka i wszystkich Słuchaczy.
Kto to Tradycja?
@@GustawaKlimt Córka Justyny. Tradycja to pseudonim, aby nie ujawniać prawdziwego imienia córki
Justyna jest już mamą?
Dziękuję...jak zwykle, bardzo interesujące.
Justynko wiadomość o regularnych odcinkach PNZ to miód na moje serce, dziękuję ❤️ czekam z niecierpliwością na każdy odcinek! Buziaki dla Maleństwa ❤
Jestem bardzo zawiedziona, ze sprawa jest niewyjaśniona
Przerażające jest to, że choć intuicja chyba wszystkim podpowiada, kto stoi za śmiercią tego człowieka, na razie nie sposób nic z tą wiedzą zrobić...
Dzień dobry Pani Justyno, dziękuję za kolejny odcinek i bardzo cieszę się, że będzie Pani systematycznie publikować następne 👍😊Pozdrawiam Panią serdecznie i życzę wszystkiego dobrego dla Pani i Pani Rodziny, zdrówka dla maleństwa 🧑🍼🧚
Dziękuję za Twoją pracę ❤❤
Sylwi na rękę było zostać wdową a nie rozwódką ze względu na wszelkie finansowe korzyści z tego płynące. Choćby uprawnienia do emerytury. A wspomniał o rozwodzie...
Jeżeli nie ma 5o lat to uprawnienia muszą poczekać i to długo. Mały będzie miał rentę rodzinną, a majątkiem będzie mogła rozporządzać, ale na wszystko musi być zgoda sądu. Czyli będzie miała, ale nie będzie miała...
@@joannac.268 Ale ona o tym widocznie nie wiedziała i już szybciutko po śmierci Pawła, który jeszcze nie był albo ledwo był pochowany poleciała składać papiery o majątek.
@@PelasiaPelasinska a mądry sąd powinien zabezpieczyć wszystko to, co dziecku się należy. Prawo spadkowe jest skomplikowane, w tej chwili jest duża dbałość o zabezpieczanie dóbr małoletnich. Miejmy nadzieję, że tak się potoczyło i w tej sprawie...
@@PelasiaPelasinskaNo może to tak na pierwszy rzut oka wyglądać ale jeśli nie zostanie przeprowadzone postępowanie spadkowe to ma się związane ręce nie może np sprzedać samochodu mieszkania,dostęp itp.A sądowe przyjęcie spadku dosyć długo trwa można to oczywiście zrobić notarialnie a w związku z tym że toczy się postępowanie sąd uznał tak a nie inaczej i nie ma w tym nic dziwnego że chciała uregulować to prawnie
Czekam na każdy odcinek z niecierpliwością. Ten jest mi szczególnie bliski, ponieważ jestem z Wieliczki.
Brakuje mi w tej historii jednej ważnej informacji - kto w tym czasie pilnował ich dziecka? Przecież ta osoba wiedziała, kiedy Sylwia wyszła z domu, kiedy do niego wróciła, jak wyglądała, w co była ubrana, jak wyglądały jej ubrania po powrocie i co z nimi zrobiła. W jakim wieku i na jakim etapie rozwoju był ich syn, czy nie można go było rozpytać w obecności biegłego psychologa dziecięcego o to, co działo się tej nocy, czy widział mamę, jak wyglądała itd.? Przez cały podcast zadawałam sobie te pytania i czuję niedosyt w związku z tym 🤔
Nie trzeba być geniuszem że żonka za tym stoi.
Super tylko policja i prokuratura tak bez dowodow nie moga ja oskarzyc
Dziękuję za Twoją pracę.
Od jakiegoś czasu odcinki PnZ straciły dla mnie magię i wkrada się taka mentorska maniera w opowiadaniu, której kiedyś nie było...Odcinki sa takie płaskie, przeciągane bez powodu. Glos Justyny niezmiennie piękny
Lepiej bym tego nie ujęła
O kurcze, ja tego kompletnie tak nie widze, ciekawe. A w czym ta maniera sie przejawia?
Zwróć uwagę, że skończyły się najciekawsze sprawy kryminalne, o których można by opowiedzieć w ekscytujacy sposób. Czesc objęta jest wciąż trwającym śledztwem, a inne jak ta, są jednowymiarowe, pozbawione wielowątkowości. To nie wina opowiadającego...
Jak nie są "przeciągane" to jest jęk i płacz w komentarzach, że odcinki za krótkie xD
Zadaniem true crime jest nie tylko zapewnienie ci rozrywki, ale też zwrócenie uwagi na sprawę. Może komuś coś się przypomni, albo ktoś coś nowego wniesie do śledztwa? Albo zwyczajnie sprawa będzie nieco głośniejsza.
Szkoda tego dziecka, że ma matkę psychopatkę, co zabiła mu ojca.
Ktoś, kto spędził kilka godzin pod domem, w którym dokonywało się morderstwo, z motywem bijącym po oczach, powinien trząść się ze strachu, siedząc w areszcie śledczym, a nie kpić sobie z policji: "byłam, są moje odciski palców i co mi zrobicie?". Chyba, że dość prymitywna kobieta jest rzeczywiście sprytniejsza od policji...
Dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie ❤.
Myślę że to ta ,,żonka'' maczała w tym palce. Po pierwsze pozbycie się ubrań, tylko jej odciski palców w domu zamordowanego, niejasne alibi którego nikt nie może potwierdzić bo nie wiemy czy ,,obserwacja'' miała miejsce. Wątek z ,,przyjaciółką'' jest zupełnie nielogiczny ze względu braku jakichkolwiek danych na temat tej osoby. Czyżby żona zamordowanego cierpiała na demencję? Aha i podpytałabym syna o wieczór z dnia kiedy doszło do zbrodni. Wiem że minęło trochę czasu ani nie wiem w jakim wieku jest/ był syn ofiary ale myślę że może jakoś mógłby pomóc
Na Storytel jestem od dawna ..świetna sprawa,a co do pani Sylwi to uważam,że jest tylko kwestią czasu udowodnienie jej zbrodni lub współudziału .Dziękuję za odcinek.
Poznałem kilka lat temu bardzo atrakcyjną kobietę przez social media. Żonę oficera wojsk powietrznodesantowych jak się wkrótce okazało. Taką właśnie "Sylwię" i poza tym imieniem, historia jest dość podobna. Zadziwiająco podobna.
Twierdziła, że nie dogadują się z mężem już od dawna, cały czas go niema, misje etc... Ona siedzi sama z dzieckiem.
Nasza znajomość nie była więc całkowicie przypadkowa. Szukała kolejnego kochanka, tym razem "normalnego", bo jak zdradziła, jej poprzedni "przyjaciele", sprawiali jej dużo kłopotów. Zwłaszcza jeden, który chyba nie mógł się pogodzić, z tym że go odstawiała. Też publikowała dużo rzeczy na socialach, głównie siebie. Mieliśmy ze sobą od razu świetny kontakt i dużo rozmawialiśmy. Trwało to kilka miesięcy, ale że ja sam służyłem wtedy, w nieco innej kawalerii i też wyjeżdżałem na misje, nie miałem kompletnie czasu, na to by z internetowego flirtu zmieniło się to w coś więcej. Nie miałem też na to ochoty. Im dłużej ta znajomość trwała, im więcej wiedziałem, tym bardziej utwierdzałem się w przekonaniu, że to nie jest coś, w co powinienem się angażować.
Sam nie jestem święty, ale ilość czerwonych flag tamtej kobiety i sam fakt, że wali po rogach weterana, gościa podobnego może do mnie, sprawił, że dość szybko zdecydowałem się w to nie mieszać. Nie uświadamiałem jej w tym od razu, ale znajomość skończyła się w momencie, gdy do niej dotarło, że nie będzie miała ze mnie pożytku.
Nie twierdzę że kobiety są złe, ale po niemal dwudziestu latach służby mogę stwierdzić że żołnierze mogli by trochę rozsądniej lokować uczucia.
Trochę też jest tak, że te spokojniejsze dziewczyny, boją się żołnierzy. A szkoda.
Najpierw trzeba siebie wzajemnie obserwować czy ktoś jest godny zaufania a napewno nie mężatki trzeba wyczuć kto jest uczciwy a kobieta musi umieć czekać na kogoś nie dlatego że chce być bogata przy facecie tylko dla tego że na kimś jej zależy i coś do faceta czuje a durnych kobiet i facetów nie brakuje takie jest życie bo ze złymi ludźmi nikt nie zbuduje spokojnego domu
Od kiedy obserwacja z samochodu powoduje pozostawienie odcisków palców we wnętrzu domu? Co to za bzdura?
Bardzo dziękuję za podcast❤❤❤ uwielbiam Cię słuchać ❤
7:28 on reaguje w taki sposób bardzo poprawny 🤦🏼♀️ bzdura gdyby zareagował asertywnie i miał większe poczucie własnej wartości i zerwał kontakt z kobietą która go zdradzała lub dał jej stanowczo do zrozumienia że nie takiego związku szuka to być może dziś by żył …
Zgadzam się. Byłem bardzo w szoku, że z ust autorki padło hasło, że była to "słuszna reakcja" w szukaniu problemu w sobie.
@@piotrrozum1978 niestety to nie 1 raz jak słyszę czasem interpretacje zbrodni przez autorkę i zdarza się że kobiety które popełniają przestępstwa autorka szuka jakby wytłumaczenia dla ich postępowania , natomiast faceci którzy popełniają przestępstwa są częściej traktowani bardzo zero jedynkowo , a szkoda bo nie ukrywam że jest to chyba najlepszy Polski podcast kryminalny mój ulubiony ale ta subiektywna interpretacja bywa męcząca chwilami .
@@ezehielll dzięki za info. Wcześniej może tego nie uchwyciłem. Szkoda, bo od tego momentu od razu odebrało mi to chęci słuchania dalej w skupieniu i odpowiednim klimacie.
@@piotrrozum1978 wybacz :) na szczęście nie w każdym odcinku to się zdarza :) i nadal jednak sama narracja autorki jest na prawdę na dobrym poziomie ale bywało tak że niektóre po prostu nie słuchałem do końca :) trzymaj się
@@piotrrozum1978też byłam w szoku. Wstrząsnął mną ten feministyczny bełkot.
Czekam. Zaglądam i jest !! ❤
Na 100% za zabójstwem stoi Sylwia
Ona mogła zlecić zabójstwo i pomagała dlatego obsereiwala
@@awbinn3377 To jest pewne. Mam nadzieję że morderca zostanie ukarany.
Też tak myślę.
Umoczona w zabójstwo swojego męża po pachy. Oby winny został ukarany swój czyn!
@@dizlondynu8478winny i zleceniodawca
Justyna dziękuję za kolejny odcinek ❤. Bardzo smutna sprawa. Dlaczego tacy dobrzy faceci trafiaja na tak zepsute i wyrachowane kobiety. Mam nadzieję ze to czytasz ....
"Kobieta" to dla tej ..... komplement :/
@@joannajot9981 racja 🤔
Jak to możliwe, że mieszkam miejscowość obok i nigdy nie słyszałam o tej historii! 😮😮😮😮 Dzięki za odcinek!
Ja też! Aż dziwne...
Ja to samo @@agnieszkaznamirowska-zawal922
Ja z Ochmanowa
Zabawa,też pierwsze słyszę
Ja co prawda z Krakowa z Bieżanowa i też nic nie słyszałam
Paweł na pewno miał dobra emeryture i pokaźną odprawę
Zgadza się na emeryturę można przejść po 15 latach .Jak jeszcze był na misjach to za misje też dobre pieniądze (tu oczywiście zależy co mamy na myśli dobre pieniądze )
@@beatakrzesniak582 Emerytura wojskowa po 15 latach wynosi 40% zarobków więc trzeba się liczyć z dodatkowym zajęciem. Mało kto się decyduje przejść tak szybko.
@@mariolekka mieszkam na osiedlu wojskowym i sporo u mnie takich co przeszli po 15 czy 20 latach ,nie twierdzę że nie ma potrzeby dorobić ,nigdzie tak nie napisałam.Zolnierz ,który był na misji choćby jednej czasem decyduje się na przejście na emeryturę po 15/20 latach służby .
"Zaparkował inaczej niż zwykle" musiała czesto bywać pod tym domem skoro zwróciła uwage na taki szczegół.
Mogli odwiedzać jego mamę, kiedy jeszcze żyła, a u nich się układało.
Słyszałam już o tej sprawie na innym kanale, ale chciałam posłuchać i Ciebie. Oby jednak udało się szybko ją rozwiązać.
WoW moje okolice
Dzięki Serce ❤❤
Dzięki za Twoją pracę. U're supreme ❤
Dziękuję za kolejny odcinek i czekam na następne ♥️A gazetka już przeczytana 📰
To pewnie jej nowy przyjaciel rozprawił się z mężem, a ona wszystko obserwowała pod domem … w kulminacyjnym momencie poszła po fajki by mieć alibi i być może być nagrana na kamerach w sklepie
Dziękuję za Twoją pracę 💙 Mam nadzieję, że sprawa zostanie rozwiązana.
Mam nadzieję że morderca zostanie ukarany, dobry człowiek trafił na toksyczną osobę. Bardzo smutna historia.
Oczywiście żonka za tym stoi
Dziękuję za Twoją pracę wkładaną w ten podcast 😊
Kocham słuchać pani podkastow
oby sprawiedliwość wygrała.
informacja o cyklicznych odcinkach bardzo mnie ucieszyła
Polecam to wydanie Newsweeka .. mega ❤
Byla pod domem tyle godzin i akurat w tym czasie doszlo do morderstwa nic tu się kupy nie trzyma w jej wyjaśnieniach .....pomroczność jasna czy zab psychop
Co to teraz są za kryminalni,nie potrafią kobity przycisnąc.Ech Władki emeryci.
Ja myślę, że żonka mogła wynająć kogoś do zabicia Pawła albo do zastraszenia go ( stąd wymiana zamków). Być może Sylwia musiała mordercy potem móc i ubrudziła ubrania. Może tak się umówili, że morderca zada mu cios nożem, ale Paweł stawiał opór i ostatecznie ciosów było więcej lub morderca celowo okłamał Sylwię bo im mniej by wiedziała tym lepiej wyglądałaby jej wiedza o śmierci Pawła w oczach policji
Chętnie zapoznałabym się na próbę z zasobami Storytel, ale oprócz koniecznosci założenia konta , nawet na okresie bezpłatnym jest żądanie podawania nr karty, wolałabym zapłacić nawet za "darmowy " okres symboliczną kwotę bez podawania tego numeru, np.blik, ale nie ma takiej możliwości. Trzeci raz przymierzam się do Storytel, ale to bardzo zniechęcające... dodatkowo mają mojego maila już, bo należy go podać przy założeniu konta.. muszę teraz wycofać zgodę na udostępnienie, bo jest wykorzystywany w celach marketingowych, ogólnie lipa ...
Dziękuję
Złośliwość ,to za delikatne słowo wobec tej kobiety.
Powinni ją porządnie sprawdzić .Còż ,może archiwum X rozwiąże tą sprawę!
Dziś myślałam że na nowy odcinek już czas ;) i proszę jaka niespodzianka przed snem 😊 samych wspaniałości dla Wszystkich ❤
Wzajemnie 😊
Jestem na totalnym odludziu na Sardynii słuchając, dzięki Justa
Konserwe dla towarzystwa ...otworz 🤣🍻
Ja na Manhattanie w pracy umila czas …
❤
@@andreasseemann3325 głupi pomysł. On odpoczywa .
Dzięki za program
Dobrze wiedziec Justyna, ze bedziesz na storytel, ja uzywam juz od 2 lat i to najlepiej wydane £6 miesiecznie😄, pozdrawiam cie serdecznie x
Oby ta sprawa doczekala się wyjaśnienia i skazania winnych. Nie wiem czemu ale od razu przypomniala mi się sprawa skazanej, która otruła męża wódką w butelce ze smoczkiem, nie było rozwodu, ale był dom po matce, w którym zamordowany mieszkał, a który skazana chciala zdobyć. Wcześniej planowała zabojstwo teściowej, ale sama umarła i został jej tylko mąż do wyeliminowania, Nie jest to dla was podobna sprawa, podobna motywacja?
Wielu samcow w reku partnerek dozgonnie niemowletami pozostaja , ciekawe ile smoczkow statystycznie zuzywaja ? 🤣🍻
@@andreasseemann3325 niestety, to historia prawdziwa. Butelką ze smoczkiem. I nie ma tu nic śmiesznego.
@@joannac.268a czemu butelką ze smoczkiem? Podaj jakiś link do sprawy - bo wydaje się ciekawa
@@MrFranek2008 postaram się poszukać, bo ja o sprawie czytałam. Pani uważała, że najłatwiej będzie upoić męża przez smoczek. Bo bała się, że zaciśnie usta i butelka pęknie, pokaleczy męża i sprawa się wyda. Więc wpadła na ten dziwny pomysł. Jak znajdę dokładne namiary na artykuł to dam znać.
@@MrFranek2008 wpisz sobie: "podawała mężowi truciznę butelką ze smoczkiem " - wyświetli się artykuł. Pozdrawiam. Mam problem z wklejeniem linka.
Zastanawiałam się o tych 14K, i ktoś tu napisał, ze to za usunięcie męża. 100% ma sens.
Dziękuję za odcinek ❤
Pozdrawiam Justynkę i napewno odwiedzę nowy kanał
Dziękuję 🍀
W kwestii uzupełnienia, po 20 latach służby Paweł na pewno miał tzw. dobrą emeryturę. Zatem odejście z wojska nie wiązało się ze stratą finansową.
Dokładnie. Po 20 latach po prostu przeszedł na zasłużoną emeryturę wojskową
A do tego za każdą misję do emerytury dodatkowe procenty.Mniej
więcej 3 lata służby=1 rok misji
wystarczy dosypac czegos na sen pozniej odczekac przed blokiem co moze wyjasnic obecnosc w tym miejscu
Ślady na duszy luszkiej - wszystko wskazuje ma żonę...
Klasa Justyna!
Jutro do pracy .5,30 Ale Nie Odpuszczę.❤
Ja o 4.30 wstaje i słucham 🤓jutro będzie ciężki dzień a spać nie mogę bo u mnie burza straszna
Matka Pawła go kochała i zabrała go do siebie. Już dawno zauważyłam taka zależność że niedługo po śmierci ukochanej matki czy innej bliskiej osoby umiera nagle ktoś z rodziny
@@dorota8588😂🤦
Słucham i nie wierzę. Sylwia podła obrzydliwa i bez skrupułów.
Brak dowodu to zawsze dowód.
A z kim był syn tego wieczoru ?
Niesamowite 😢
Dziękuję i pozdrawiam 😊
Mieszkam w Wieliczce. Zaskakuje mnie to, że o tej sprawie było cicho wśród lokalnej społeczności. Pytałam nawet o ta sprawę wśród pracowników miejscowego zakładu pogrzebowego, bo wiadomo, że przy okazji organizacji pogrzebu, coś się mówi o takiej sprawie jak ta, ale też nic nie wiedzieli.
Sylwia załatwiła,albo wynajela platnego mordercę.,aby sprzątnąć męża.
I podrzuciła mordercę, otworzyła drzwi i go wpuściła...
@@MrFranek2008Podwiozła go autem, dała klucze, on wszedł po cichu jak Paweł już spał i na śnie go zadźgał.
Dziękuję Kocham❤❤❤❤❤
Oh ależ zaskoczenie usłyszeć nazwe swojej miejscowości 😅 historie znam ale chętnie wysłucham w Twoim wykonaniu :)
Co sąsiedzi mówią o sprawie?
Coś ten storytel mi nie działa. Lipa jakaś, weszłam w tego linka, zarejestrowałam się, wzięli ode mnie numer karty płatniczej i korzystać nie mogę...
"On reaguje w taki sposób poprawnie że tak powiem, bo nie unosi się ani agresja ani wściekłością, za to tak konstruktywnie podchodzi do tego problemu, że jefgo żona, ukochana żona szuka jakiegoś ukojenia czy radości w ramionach innego mężczyzny..." To z ust pani prowadzącej program wynika że ok bo to na pewno jego wina. Zatem jak kobieta zostaje samotną matką to ma nie reagować wściekłością, tylko "poprawnie" i "racjonalnie".
Takie rady też byś swojemu synowi dawała? Unlike.
Komandosi to są w Lublińcu. Nie każdy powietrzno-desantowy to zaraz komandos.
Nie byl komandosem bo ci sa w Lublincu. Byl desantowcem. I nie bral udzialu w specj. misjach..
Podkasterzy często zmieniają pewne fakty celowo, żeby nie mieć problemów ze strony bliskich sprawców lub ofiar.
@@dziadekzajac248
Podcasterzy raczej są nie przygotowani i nie weryfikują faktów.
tez na to zwrocilem uwage bo mieszkalem obok Lbc ale przez chwile pomyslalem ze moze zrobili jeszcze gdzies indziej jednostke ;)
Nie był żadnym komandosem, tak można powiedziec o żolnierzu Wojsk Specjalnych jak Grom, Agat, Lubliniec,to jest spora różnica!
Proszę się lepiej dowiedzieć kim był. Był komandosem
Akurat wiem kim jest komandos bo obracam się w towarzystwie specjalsów i mimo,że był na misji to komandosem nie był. W materiale nie ma wzmianki o selekcji, bazówce,skokach spadochronowych etc.
Kraków, Wrocławska. Był komandosem.
Nie mogą jej podsłuchu założyć. No nie mogę w takich sprawach. Wszystko jest na tacy, a ona jest zabójczynią.
Może żonkę ktoś zauważył pod domem, stąd historyjka o obserwacji. Albo bała się, że sprzedawczyni ze sklepu powie, że była tego dnia i kupowała fajki
Dzisiaj się dowiedziałem od znajomych z Gdowa, że Sylwia została aresztowana. Podobno niedawno.
Jeśli to prawda, to sprawiedliwości stało się zadość
Slyszalam o tej histori ale byla krotka zwiezla i na temat !!!
Dziękuję bardzo za odcinek.
Dziękuję.
Historia o przyjaciółce Danusi szyta tak grubymi nićmi, że aż ukłucia igły czuć... 🙃
❤ Dziękuję
Nie rozum😮e czemu Sylwia nie zostala jeszcze oskarzona...
Jak Ci się udaje pogodzić nową życiowa rolę z 5NZ... Oba zajęcia pochłaniają mnóstwo pracy j uwagi. Mistrzostwo świata ;)
Reaguje poprawnie oznacza, że szuka winy w sobie bo żona się puszcza? Boże jakie brednie.
Kiedyś ten podcast był czysty od takich „poprawności”.
"Poprawnie" nie w znaczeniu "własciwie", tylko raczej chodziło o to, że był spokojny
@@siti4615 wysłuchaj całej wypowiedzi, następnie wejdź w dyskusję. Pozdrawiam
@@user-yj7nq8vy4u to ty może posłuchaj, bo jest zaznaczone, że po prostu nie unosi się gniewem, nie jest agresywny, tylko myśli, co może zrobić, żeby ten związek uratować
@@siti4615 dalej nie rozumiesz
@@user-yj7nq8vy4u ty też nie
Morderca może spać spokojnie, nasi "śledczy" nic nie wykryją, szkoda chłopaka,tyle
Nie moge w internecie znaleźć żadnych informacji na temat tej sprawy. Macie jakieś wskazówki ?
"Od jednego ciosu przecież nikt nie umiera"...Dlatego mając tą świadomość dopilnowała,by tych ciosów było więcej.Myślę że albo zrobiła to ona,albo wspólnie z kochankiem albo zleciła zabójstwo.
Dlatego wyczekiwała pod domem.
Dziękuję za uwagę😁
Mam nadzieję, że to babsko odpowie za swoje czyny.
A już miałam iść spać. Dzięki ❤
Opowiesz o sprawie Joanny Michalak?