Zycie w bańce że każdy jest dobry nie jest dobrym pomysłem. Ludzie dziela się na dobrych i złych i juz od małego powinniśmy o tym wiedzieć. Niektóre ofiary porwań a także niedoszych zabójstw zwoje życie zawdzięczają programom taki jak Twoj , takim programom jak 997. Uczą ostrożności.
Nie mamy wpływu na to, jak ludzie wychowują swoje dzieci. Nie bez powodu podkreślam przez dobre kilkanaście minut, jaki świat rodzice przedstawiali swoim dzieciom. Jednak zgadzam się z Tobą.
@@pieklojesttu W muzyce też są odniesienia czasami do morderw Nick Cave & Kylie Minogue "Where the wild roses grow" .Man Down Rihanny. Mecano - Hijo de la luna Takie przykłady przyszły mi do głowy na szybko pewnie jest tego więcej.
Wychowałam dwie córki i dzięki bogu dziwnych pomysłów nie miały, zawsze tłumaczyłam że ludzie są różni i należy uważać na siebie.Serce by mi pękło, gdyby je spotkało to co Maję.Współczuję rodzinie
Dziękuję Ci Olu za kolejną, niestety smutną sprawę opracowaną przez Ciebie dla nas . Ja niestety włożę kij w mrowisko i napiszę, że do klubu Madness we Wrocławiu nie chodzili "grzeczni" ludzie. Nie wspominając już, że miejsce w którym ten klub się znajdował, do bezpiecznych rejonów Wrocławia nie należał, a znam to miasto bardzo dobrze bo mieszkałam tam przez 40 lat swojego życia. Oczywiście to nie znaczy, że ktokolwiek ma prawo nas skrzywdzić bo miejsce jest "niebezpieczne" , chcę tylko pokazać że czasami warto zainteresować się gdzie nasze dziecko chce iść i czy aby klub do którego wstęp jest od 18 roku życia, jest tym właściwym dla 16 latki . Pozdrawiam serdecznie.
@@pieklojesttu Ja tam chodizłam i nie byłam niegrzeczna ;) Mieli ligę piłkarzyków, chyba bilarda, koncerty metalowe, ale orgaznizowali też przeglądy wrocławkich kapel i jakichś mniej "kontrowersyjnych" zespołów, pamietam jakiś koncert Happysad. To, że chodzą gdzieś ludzie ubrani na czarno, a lokal znjduje się w kolicy dworca nie znaczy, że to melina, Madness był umiarkowaną meliną (to nie był dopieszczony klub z polerowanymi blatam ;) ). Nie była to moja ulubona lokalizjacja z wielu powodów, jakby moje dziecko chciało iść tam na koncert, to pewnie poszła bym z nim, ale Maja na pewno nie była jedyną nastolatką na tym koncercie w tym miejscu.
Olu droga,Twe podcasty są przygotowane z taką empatią,że głupio mi to napisać w obrazie tragedii jakie przedstawiasz,ale miło się Ciebie słucha. Jestem również mamą dwóch córek i młodsza z nich ,16 latka wraz ze mną słuchała Twego podcastu...I wtedy jej powiedziałam...."Nie dziw zatem, że ZAWSZE się denerwuję,gdy dokądś idziesz lub jedziesz....." Dziękuję Olu za przedstawienie tej kolejnej okrutnej zbrodni..😢😢...Kasia🎉❤
Dziekuje Olu za empatycznie i rzetelnie ,i z delikatnoscia przedstawilas te straszna historie tragedie sp Maji, wyrazy wspolczucia dla bliskich , szczegolnie rodzicom i siostrze, dziekuje za zmudna prace i pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za przygotowany materiał i opowiedzenie, tej jakże smutnej sprawy. Sposób w jaki opowiadasz w momencie wyliczania obrażeń, lekko łamiącym lecz pełnym szacunku głosem. To pozwala się wczuć, i chciałbym wyjaśnić. Wczuć w swoje uczucia, w swój wewnętrzny smutek, żal wobec ofiary. Uważam, że jest to ważne, to jednocześnie pozwala pomyśleć o tej dziewczynie. Pamięć o zmarłych to podstawa każdej kultury (także religii) i myślę że jest istotną częścią spraw kryminalnych. Dziękuję Ci za to i cieplutko pozdrawiam.
Słucham Cię Olu od początku i jestem fanką, ale po usłyszeniu dzisiejszego odcinka doszłam do wniosku, że niesamowicie się rozwinęłaś Dziękuję bardzo za Twoją pracę ❤
Ta straszna historia pokazuje jak bardzo malo wiemy o swoich dzieciach . Pomimo dobrych stosunkow z rodzicami Maja miala swoje drugie zycie w domu byla idealna , dobrze wychowana coreczka , w swoim srodowisku " normalna " , zbuntowana nastolatka .Mnie bulwersuje historia z zebractwem i picie piwa z nieznajomym , wogole picie alkoholu w wieku 15 lat .Jak zawsze podziwiam Twoj sposob prowadzenia podkastu . Serdecznie pozdrawiam
No oczywiście że tak jest. Trochę mi żal rodziców którzy są tacy pewni tego że tak wszystko wiedzą o swoich dzieciach. To jest takie naiwne. Moi rodzice też pewnie myślą że wiedza wszystko, a wiedzieli to co chciałam żeby wiedzieli 😅 ale moim zdaniem to też jest normalne i jest to część odcinania pępowiny.
Ja również nie mogę wypowiedzieć się na temat wychowywania dzieci, bo sama ich nie mam (chociaż na studiach miałam pedagogikę i dydaktykę👌) Ale bardzo mi szkoda takiej osoby jaką była ofiara i bardzo współczuję rodzicom😢 Podcast jak zawsze świetnie przedstawiony! Pozdrawiam ciepło i przytulam 💚💚
Jawiem na ten temat dwóch chłopaków roznica wieku prawie dwa lata i 4 lata młodsza corke wtedy byl ciezki czas bunt młodzieży dzieci kwiaty Wyszlam.obronna reka sam tylko z mężem wychowywałam bez żadnej pomocy znałam każda koleżankę kolegę dzieci Tylko sam Bóg nasz szczegl Bardzo wspolczuje rodzinie😢😢😢😢
Ja jestem otwartą mamą , natomiast moi synowie nie mieli pozwolenia na takie wyjścia w wieku 15 lat. To nie miejsce dla dzieci - bo dla mnie 15 latek to dziecko, którego na koncert mogę zabrać a nie puszczać samemu!
@@milena8464 Akurat pamiętam tamtą sprawę, nie znałm Mai i nie byłam na tej imprezie, byłam jednak starsza, ale zbieranie na "wjazd"w tamtych czasach to była norma. Środowisko było raczej bezpieczne, ludzie się wspierali i dbali o siebie nawzajem. W trakcie koncertów pod Madnessem czasem wystawali rodzice czekający na swoje dzieci, zawsze gdzieś jakieś trzeźwe oko było. Jak słuchałam historii, też na początku maiałam takie wrażenie, co za ludzie na to pozwalali, ale przszła refleksja, że sama chodziłam na takie imprezy, spotykałam tam i młodszych i starszych od siebie, ale chyba miałam mniej zaufania do ludzkości i więcej szczęscia. Ta dziewczyna nie odeszła bardzo daleko od kanjpy ani stacji benzynowej gdzie robili zakupy, jakby spojżeć na to miejsce za dnia, to ciężko uwierzyć, że stała się tam taka tragedia, a teraz w ogóle to zupełnie inaczej wygląda. Podsumowując, teraz to brzmi źle, ale wtedy naprawdę sporo osób tak impezowało i nie było to jakieś wielkie odchylenie od normy.
Gdyby Mają poprosiła rodziców o pieniądze na koncert, co robią inne dzieci, nigdy by dobrego nie doszło. Wychowałam 3 synów, 2 wnuczków dopiero weszło w pełnoletność i nigdy nie słyszałam aby wybierali się na koncert bądź do kina bez pieniędzy. Skoro mieli taki dobry kontakt w rodzinie takie postępowania powinno się omawiać i zapobiegać. Oczywiście że ogromnie współczuję rodzinie❤ To co się zdarzyło potem jest okrutne, czy Mają nie zauważyła że chłopak jest naćpany, dlaczego wybrała takie towarzystwo…. dużo tu dziwi jak dla mnie
Witam cię serdecznie.Ciesze się że mogę cię dzisiaj usłyszeć....tematyka wiadomo smutna,ale twój głos.....miód na moje uszy!👍👍super że jesteś.Dziekuje🥰
Rodzice są dawania kontrolowanej swobody, od stawiania granic, nie od przyzwalania na wszystko w imię dobrej relacji! Wyrazy współczucia oczywiście dla rodziny. Bardzo smutna historia 😥
Bardzo lubie Twoją empatię w opowiadaniu tych tragedii. Zaczynam właśnie słuchać i zawsze trudne są dla mnie takie historie gdyż moja córeczka też ma niespełna 16 lat... pozdrawiam❤
Dlaczego niby miałby móc sie starać o wyjście po 25 latach? Dla mnie dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego. Tak sobie myślę, że cholernie nie chciałabym byc adwokatem i musiec bronić wszelkimi spodobami takiego potwora. Moje sumienie nie pozwoliłoby żyć, gdybym wiedziała, że dzięki moim staraniom ktoś tak zły chodziłby po świecie. Dziękuję za Twoją pracę, uwielbiam Cię słuchać ❤
Wyjdzie najwcześniej jako prawie 70letni mężczyzna, ale patrząc na jego życiorys, wydaje mi się że dla niego samego lepiej by było zostać na dożywocie… ja też podziwiam adwokatów, którzy muszą bronić zabójców i innych okropnych ludzi, to nie jest zawód dla takich ludzi jak my, niektórzy umieją wyłączyć emocje.
@@nataliawojc1470 dlatego brzydzę się adwokatami. Takie same potwory jak ci, których bronią. PSYCHOPACI. Nikt normalny, posiadający empatię, nie potrafiłby spojrzeć w lustro po wyciągnięciu z paki potwora i odebraniu choćby namiastki sprawiedliwości ofiarom i ich bliskim. Obrzydliwe.
Witaj Olenko ,dziekuje bardzo za nowy podcast.Masz tak empatyczny i mily glos,ze zawsze czekam na Ciebie.Przytulam Cie bardzo mocno.Podtopi nas chyba. Wszyscy robia waly z workow.Pozdrawiam sluchaczy.
@@pieklojesttu Dziekuje Olenko i reszcie dobrych ludzi.❤️Dziekujemy za wode i zakupy ,mocmo wierze ,ze dobrych ludzi jest więcej Damy rade.Robie kanapki bo u mnie pracuja 24/24.kochani jestescie. Nie damy sie! ❤️❤️
@@futrzak6629z tego co śledzę na różnych grupkach, Polscy jak zawsze w tragedii zjednoczeni. Wspieram u będę wspierać zbiórki pieniezne, bo nie mieszkam w Polsce i nie mogę inaczej 😢 Basiu, jesteście super silni ❤
Ale naprawdę , że miał takie życie w dzieciństwie to musiał zabić czyjeś dziecko? Zabił niech odpowiada za zamordowanie, pastwienie się nad dziewczyną.😢
No cóż jedyną pozytywną stroną tej ponurej historii jest Twój głos, już gdzieś słyszałem tą ponurą i bezsensownie okrutną historię, stanowiącą splot tylu negatywnych wątków "że głowa boli"
Dziś jest trzeci raz odkąd regularnie odwiedzam Twój Kanał, gdy rzuciłem okiem na opis sprawy i stwierdziłem że ją znam. W zeszłą zimę u kogoś już o niej słuchałem. Nie jest istotne u kogo, gdyż i tak odsłucham ją po raz kolejny - tym razem u Ciebie. Zawsze tak robię, gdyż każdy Twórca tworzy na swój sposób i na swój sposób opowiada. A jeśli ktoś słucha dużo, zwykle podczas takich czynności jak spacery, sprzątanie, gotowanie czy drobne prace na działce, to z pewnością chętnie powróci do danej sprawy opowiedzianej przez innego niż poprzednio Twórcę. Mam nadzieję, że udało Ci się tydzień temu uniknąć poważniejszego przeziębienia i możesz się cieszyć pełnią zdrowia! Dziękuję za Podcast i poświęcony przy jego stworzeniu czas. Pozdrawiam Ciebie oraz wszystkich Słuchaczy! ;)
Każdy twórca nieco inaczej podchodzi do tematu czasami korzystają z różnych źródeł warto więc przesłuchac żeby dowiedzieć się czegoś więcej. Prawda zawsze będzie miała inne spojrzenie gdy opowiada o tym samym wydarzeniu perspektywa robi swoje
@toxic8606 pamiętasz na którym kanale słuchałeś? zwykle staram się nie powielać, ale nie znam też wszystkich Podcastów, których jest coraz więcej. Co do mojego zdrowia, jest już w porządku. Gorzej się dzieje w głowie, ale staram się nad tym zapanować. Mam nadzieję, że Ty się już także wykurowałeś. Pozdrawiam Cię również 🌻🤍
ja korzystam ze wszystkich jakie znajdę, jeśli coś się nawzajem wyklucza, zwykle dodaje to w odcinku. ale z doświadczenia mogę powiedzieć, że rzadko kiedy źródła przedstawiają inne narracje, pewnie to wynika z powielania informacji od siebie nawzajem. najcenniejsze są źródła lokalne i im myślę, że można zaufać jeśli coś się nie zgadza w innych.
Znałam tą tragiczną historię.Jednak w Twoim podcaście,dowiedziałam się o bardzo wielu szczegółach,których wcześniej nie znałam.Z tego wynika,że bardzo rzetelnie się przygotowujesz i zwracasz uwagę na szczegóły,którzy inni omijają,a w mojej ocenie są one bardzo ważne.Ponadto Twój sposób opowiadania tych często makabrycznych historii i ton głosu jest jedyny i niepowtarzalny.Dziękuję za Twoją pracę.
bardzo dziękuję 🤗 staram się powiedzieć o wszystkim co wyczytałam. czasami zdarzy się zapomnieć, ale najczęściej są to niewiele zmieniające szczegóły. pozdrawiam 🤍
:-). Życie nie jest i nigdy nie bylo czarno białe,tylko jest tu jedno małe "ale" nie ma możliwości ochronić nikogo przed negatywnymi elemnetami rzeczywistosci .
Jestem w połowie i tyle czerwonych lampek mi się już pozapalało, że szok. 15-latka nie bierze kasy na koncert, a rodzice nie reagują? Zastanawiam się czy ona ich okłamywała np. mówiąc, że wstęp jest wolny, albo że ma kasę czy oni wiedzieli, że ona żebrze o pieniądze. Takie "zbieranie" pieniędzy przed klubem (zwłaszcza przez młodą dziewczynę) musi nieść za sobą spore zagrożenie. Pierwsze, co przychodzi mi na myśl, to że na pewno słyszała niemoralne propozycje. 15-latka oddala się z dopiero co poznanym typem? W momencie, kiedy zbiera kasę na koncert? Wyobraźnia podpowiada jedno. I nie jest to coś, co robią dobrze wychowane dziewczyny z idealną relacją z rodzicami. Napiszę to, bo choć to oczywiste, zaraz zlecą się nieumiejący czytać ze zrozumieniem zarzucać mi obwinianie ofiary- nic nie usprawiedliwia morderstwa. Nikt nie zasłużył na to, by go tak skrzywdzono. To nie powinno się stać, a jedyną winną osobą jest morderca- ani ofiara ani jej rodzice nie ponoszą odpowiedzialności za śmierć tej młodej dziewczyny. To bezdyskusyjne. Chodzi mi tylko o to, że zachowywała się bardzo ryzykownie i w sprzeczności do tezy, że była grzeczną dziewczynką z super bliskimi i otwartymi relacjami z rodzicami. Wiem Olu, że nie wygłaszasz swoich opinii, tylko przytaczasz te znalezione w źródłach, ale jak słyszę/czytam te peany na cześć jakiejkolwiek postaci danego dramatu, to mi się trochę przestają zgadzać drobne. Znajomi nie chcą źle mówić o ofierze, żeby nie obrazić jej bliskich, bliscy z kolei chcą się wybielić. Ale to daje taki efekt, że słyszymy "to dobry chłopak był, dzień dobry na klatce mówił". Czyli tak naprawdę guzik wiemy. To nie krytyka Twojej pracy, tylko tego, co ludzie mówią po tragediach
Dzięki za opinię, zgadzam się w tej części, że rodzina często nie potrafi być obiektywna, zwłaszcza gdy traci kogoś bliskiego i ważnego. ja natomiast nie powiedziałam, że Maja była grzeczna, nic takiego nie wywnioskowałam z wywiadu z jej mamą, raczej się wszystko kręciło wokół jej pasji i dość luźnej relacji z rodzicami. myślę, że skoro z tej historii można wyciągnąć takie wnioski jak wyciągnęłaś Ty czy sporo innych komentujących, to raczej nie nastąpiła tu idealizacja, gdybym miała to na celu, pominęłabym wiele informacji, wiem że każdy ma swój rozum i potrafi czytać między wierszami, nie potrzeba moich ocen i przemyśleń żeby dojść do własnych wniosków. ja z zasady nie wyglaszam opinii ani nie podważam tego, co mówi rodzina.
W domu Mai nie było zasad tak naprawdę. Na koncert taką dziewczynkę trzeba zawieźć i ją z koncertu odebrać. Nie ma picia alko przed 18. Nie ma jeżdżenia po jakichś klubach późną nocą. Zawsze wracała przed 22, wtedy nie wróciła. To jak Małgosia z Miłoszyc. 14 lat i sylwester w knajpie z dorosłymi facetami nachlanymi. Moje dziecko nie miałoby prawa tam przebywać.
Bardzo, bardzo tragiczna historia doskonale przedstawiona. Pani potrafi, jak nikt inny, dostrzec takie aspekty sprawy i tak je opisać , że pozostają w pamięci bardzo długo i zawsze powodują wzruszenie oraz ogromne oburzenie pod adresem sprawcy. Dobrze, że sąd drugiej instancji podwyższył wyrok. Ogromnie współczuję rodzinie. 😢 Pozdrawiam Panią serdecznie.
Bardzo mi przykro ,naprawdę poruszyła mnie ta historia 😢😢😢 nie podoba mi się że ludzie tak pochopnie i łatwo oceniają drugiego człowieka nie mysla o tym jakby sami się czuli jakby takie nieszczęście ich spotkało 😮co do sprawcy życzę mu sto lat w więzieniu by nigdy nie wyszedl na wolność i dalej nie był zagrożeniem dla innych ludzi 😮, bardzo dziękuję ze jesteś ❤czekam na następny interesujący odcinek 😊😊😊
Wina rodziców jest duża. Jak można odgrodzić dzieci od zła. Nie oglądały nic w telewizji co wiązało się ze złem i brutalnością. Córki przez to żyły w idealizowanym świecie. Ta skrajność doprowadziła do tej tragedii. To,że swiat nie składa się tylko z dobrych ludzi, ale też ze złych. A powinny poznać dwie strony ludzkiej natury. Wtedy być może nie doszło by do tragedii. Poszła 15latka do "paszczy lwa" nie przgotowana do życia w złym świecie. Nie zawsze rodzice mają racje w wychowaniu. Życie już wielokrotnie nam to pokazało. Pozdrawiam panią Olę i słuchaczy.
Nie wystarczy chronić dziecko przed złem. Kiedy panna ma 15 lat powinna już niektóre rzeczy wiedzieć i powinny być one dobitnie powiedziane, bardzo dobitnie. Ale nie ma co winić rodziców. Z własnego doświadczenia wiem tyle że kiedy próbowałam uświadamiać moich synów że świat to niekoniecznie i nie zawsze i nie wszędzie jest przyjaznym miejscem, to zawsze słyszałam że jestem przewrażliwiona i wszędzie widzę zło!
Ocenianie sposobu życia ofiary, szczególnie przez osoby, które jej nie znały jest bardzo krzywdzące. Moja siostra została zamordowana i część osób uważała, że sama sobie zawiniła. Była elegancka, zawsze makijaż i fryzura dopracowane na maksa. Była życzliwa i pogodnie usposobiona. Zginęła będąc w pracy, w sklepie z akcesoriami dla dzieci. Jej "winą" było to, że lubiła ubrać spódnice i sukienki przed kolano.....
To bardzo przykre. Mam nadzieję, że Ty i Twoi bliscy jakoś przepracowaliście traumę, choć nie wyobrażam sobie, żeby coś takiego przepracować. Wiesz, to nie jest tak, że ofiara "sama jest sobie winna", albo "dostała co chciała" (to dla mnie szczególnie obrzydliwy tekst) choć oczywiście zawsze znajdą się totalnie nieempatyczni idioci rzucający takimi hasłami. W rzeczywistości winny zawsze jest tylko morderca. Zawsze. Tylko czym innym jest wina i odpowiedzialność a czym innym zachowania ryzykowne. Nie mam na myśli Twojej siostry, bo zakładanie spódnicy, to nie jest coś, co jakkolwiek można rozpatrywać w kategorii ryzyka. To jest bezczelne tłumaczenie sprawcy. Mam na myśli to, że zachowanie Mai z podkastu było wysoce ryzykowne. Jeśli ktoś macha ręką tuż nad płomieniem świecy, powinien brać pod uwagę ryzyko. Z podkastu jednak wynika, że Maja nie została nauczona oceny ryzyka. Czy to czyni rodziców winnymi? Nie. To nie oni ją zabili, więc nie są winni. Nikt nie ma prawa nas krzywdzić z powodu ubrań, które zakładamy czy czegokolwiek innego. Ale nie powinniśmy chodzić w krzaki z nowopoznanym, starszym od siebie gościem, bo życie to nie bajka i taki typ może nie być normalny.
@@KruczaBabaTo była młoda, ufna osoba. Ponadto przecież widziało ich masę osób. Znalazła się w złym miejscu i w niewłaściwym czasie. I tyle. Nie możesz zamknąć się na innych i traktować ich jak potencjalnych morderców.
Bardzo Ci współczuję. jeśli chciałabyś podzielić się historią Twojej siostry, możesz napisać maila. oczywiście nie po to żebym mogła nagrać podcast, ale żebym mogła po prostu ją poznać. Nigdy nie obwiniam ofiary i nigdy nie naklaniam do tego. A już totalnie jestem przeciwna takim frazesom jak piszą niektórzy ludzie, że sama sobie winna bo szła nocą czy inne głupoty. wszyscy powinniśmy móc czuć się bezpieczni. nikt nie ma prawa odbierać życia bo czyjś styl bycia mu nie pasuje.
@@pieklojesttuTak wszyscy powinniśmy się czuć bezpieczni ale nie ma kraju żeby nie zdarzały się te straszne tragedię i morderstwa.I my wszyscy wiedząc o tym powinniśmy zachować szczególną ostrożność, nie chodzić nocami w pojedynkę , nie kusić w inny sposób losu bo możemy stać się kolejna ofiarą jakiegoś popaprańca a jest ich niestety coraz więcej . Proszę nie myśleć, że obwiniam ofiary ja tylko ostrzegam .
Mam wrażenie, że Maja nie była taka grzeczna jak przedstawiają to rodzice. Niewykluczone, że o wielu rzeczach nie wiedzieli. Ale to w sumie nic nie zmienia.
masz rację, nigdy nic nie wiadomo, jednak nie śmiałabym snuć swoich podejrzeń w tych historiach. może samej ofiary nie krzywdzą, ale jej bliscy mogą się na dany materiał natknąć.
Myślę,że wychowując młodych ludzi i ucząc ich patrzeniua na świat, nie powinno się przeginać, a ni w jedną,ani w drugą stronę.Nadmierna ufność w stosunku do obcych osób,jest równie szkodliwa, jak zbyt duża nieufność.Należy przedstawiać świat takim,jakim jest ,zarówno dobrymi jak i ze złymi stronami życia.Pokazywać,że powinno się stosować zasadę ograniczonego zaufania nawet do nieznajomych osób,które wydają się super miłe.Przykre jest również to,że wielu ludzi,nie mających wglądu w prywatne życie rodziny ofiary,oraz samej ofiary- wydaje swoje krzywdzące ich opinie .Jaki sens ma dokładanie cierpień już cierpiącym ludziom?
Pomijając osobę sprawcy, bo tutaj nie ma o czym dyskutować, to zachowanie Mai charakteryzuje skrajna nieodpowiedzialność i całkowity bak wyobraźni. Piętnastolatka nawiązuje jakąś znajomość pod klubem, późnym wieczorem. Nie z rówieśnikiem. Z mężczyzną ponad dziesięć lat starszym. Towarzyszy mu gdy ten kupuje nie jedno, ale kilka piw. Po tych zakupach zgadza się pójść z nim w ustronne miejsce...Bardzo ciężko się tego słuchało. Zdecydowanie tej tragedii można było uniknąć i to nie tylko dlatego, że sprawcy nie powinno być wówczas w tym miejscu. Komentarz dla zasięgów.
Dziękuję. Tak się spodziewałam, że będą podobne komentarze. i w ogóle nie jestem daleka od innych wniosków, jednak każda z nas była nastolatka. myślę że się wówczas nie zastanawia człowiek, czy ktoś chce go skrzywdzić.
Skąd wiesz, że sama z nim poszła w ustronne miejsce, czy wiek miał ten morderca wypisany na czole ? Bez przesady trafiła po prostu na perfidnego mordercę . Zaufała bandycie ,cwanemu bandycie .
@@jolantaszymanska7935raczej nikogo z nimi nie było, więc sama poszła. Chyba, że miała Pani na myśli dobrowolność, to raczej też siłą jej nie zaciągnął. Maja nie jest winna, jest ofiarą. Ale zastanawia mnie co myślała. Czego się spodziewała i jakie miała oczekiwania? Nie pisze tego złośliwie z domysłem "zasłużyła sobie", bo nikt na takie coś nie zasłużył. Po prostu ciekawi mnie jak przebiegał jej proces myślowy
No nie wiem, żebranie "dla żartu" już jest czerwoną flagą. Niepotrzebnie się idealizuje ofiary,bo zaburza to całokształt. Oczywiście NIC NIE USPRAWIEDLIWIA działań zbrodniarza
A czego sie spodziewasz? Przecież te opisy powstają na podstawie słów bliskich a to dość oczywiste, że w takich tragicznych okolicznościach nikt raczej nie bedzie wywlekał brudów i pierdółek ku uciesze gawiedzi. Dzieciaki w tym wieku mają różne pomysły, większość z nich z tego wyrasta i tyle.
@@Hjjhjkg Dzięki, nie wiem ile razy jeszcze trzeba podkreślać, żeby ludzie zrozumieli, że podcaterzy nic mię idealizują bo nie mają w tym interesu. parafrazują jedynie słowa bliskich bohaterów tych historii. kto umie interpretować czy czytać między wierszami, sam się zorientuje, co tak naprawdę jest wadą a co zaletą.
@@pieklojesttu nie ma sprawy, dla mnie to dość oczywiste, że nie ma ideałów i naprawdę nie trzeba punktować każdej wady, żeby się domyśleć, że ktoś takie posiadał, nawet kiedy autor ich nie wymienia, z wiadomych powodów. Skoro bliscy o tym nie wspominają, macie wymyślać konkretne negatywne cechy, żeby sluchaczom się równoważyło z tymi dobrymi?
Maja z pewnością nie zasłużyła na to co ją spotkało i zawsze można trafić na złego człowieka w złym miesjcu i o złmy czasie ALE! Dawanie 15 latce tyle wolności co 18 latce i jednoczesne nieuświadamianie jej co może grozic to skrajna nieodpowidzialność rodziców. Żebranie o pieniądze pod klubem dla hecy? Wśród obcych dorosłych i możliwie podpitych ludzi? I rodzice o tym wiedzieli i to akceptowali? Jakie kluby w ogóle wpuszczają 15 latki?? Nie robie victim blaming, ale niektórymi ryzykownymi zachowaniami podwyższamy prawdopodobieństwo, że coś złego nas spotka. Maja poszła w krzaki z obcym typem z browarami. Nikt rozsądny by tego nie zrobił i nie ważne ile ma lat i jakiej jest płci.
@@SandrSunrise187 Pamiętam odbytą kiedyś dyskusję pod podcastem innej autorki o historii chłopaka, który zaginął za zagranicą bo przyjaciele dali mu się odłączyć od grupy, a już widzieli sygnały, że coś z nim nie tak. Do teraz nie mogę zapomnieć komentarzy, że "przecież był dorosły' i obwinianie przyjaciół za to, że zaginął jest niewłaściwe. Tak jak rodzice są odpowiedzialni za właściwe pokazanie świata dziecku (we wszystkich aspektach, a nie wybiórczo) tak samo przyjaciele kiedy są w grupie są za siebie odpowiedzialni (no chyba, że wcale nie są przyjaciółmi i mają się wzajemnie gdzieś). Ciekawe czy gdyby Maja jednak spotkała się tam ze znajomymi dali by jej pójść w krzaki z tym bydlakiem i czy ludzie bronili ich tak samo jak sposobu wychowania rodziców...
Bez przesady, ja w tym wieku też chodziłam na pierwsze koncerty metalowe, po prostu zawsze miałam iść z kimś kogo znam. To nie jest jakiś wiek w którym nie można wyjść samemu do ludzi. Teraz każdy się przerzuca jak to w wieku 15 lat siedział w domu i bawił się lalkami, tymczasem większość mojego pokolenia (rocznik 90) wychodziła już do miasta, kitrało piwo w krzakach, i próbowało w dorosłe życie. I to nie patola, bo chodziłam raczej do szkoły gdzie patologii nie było.
Oczywiście bardzo szkoda dziewczynki ale myślę że 15 lat i zebranie pod klubem za wiedzą rodziców nie jest najlepszym sposobem na bezpieczne wychowanie dzieci A jeśli chodzi o Wieslawa to nie usprawiedliwiam ale uważam ze na lawie oskarżonych powinni usiąść również jego ojciec i macocha Dzieci nie rodzą się zle ale przez patologie w dzieciństwie takimi się stają aSzkoda ze prawo nie uwzględnia również rozszerzenia popelnionej zbrodni na tych którzy zbrodniarza wychowali
Nie pisz głupot Elżbieta bo mordercy są z super dobrych rodzin i wychowanie Nie ma tu wiele do rzeczy. W żadnej rodzinie coś jest nie tak bo nie ma idealnych rodzin .
@@mariaapolonia9605 Super dobrych rodzin ???? Niestety ale dzieciństwo, wychowanie i sposób w jaki traktuje się dzieci ma podstawowy wpływ na dalsze ich losy. Radzę zamiast pisać głupoty zapoznać się choć z podstawową literaturą psychologii dziecięcej. Polecam też książkę dla tych co nie chcą fachowej literaraty _ jak wychować mordecrę "
Zbierać pieniądze co to znaczy. Zebrać. Po jednej takiej akcji moja córka dostałaby taki wykład plus szlaban że odechciałoby się wszystkiego. Tutaj matka mówi że to nie pierwszy raz jakby to było norma. To nie jest normalne.
No nie mogę. Normalnie dorosła osoba woli lepiej nie chodzić po nocy. A tu małolata i jeszcze żebrala. Czy ona miała jakiś wrzozec do wychowania, to wina rodziców
Wiedząc że koleżanki nie przyjdą powinna zrobić w tył zwrot zwłaszcza że już wtedy była napastowana przez jakiegoś mężczyznę. Nie jest to wina jej tylko rodziców którzy nie dostrzegli czerwonych flag. Pozdrawiam serdecznie.
A jak inaczej psycholog miał powiedzieć rodzicom o śmierci dziecka? Czego oni oczekiwali? Nie ostrzegali dziecka przed niebezpieczeństwem. Nigdy to nie powinno się wydarzyć, ale chcąc uchronić dziecko przed złem tego świata trzeba dziecko uświadomić.
Wyraznie jest powiedziane, ze rodzinie sprawialy przykrosc komentarze obwiniające ich i zmarłą, a niektorzy tutaj robią to samo. Dzisiaj nie zrobilabym wielu rzeczy, ktore wydawaly mi sie bezpieczne kiedy mialam 17 czy 20 lat. Chyba dla wszystkich jasne jest, ze gdyby rodzice wiedzieli co sie stanie nigdy w zyciu nie wypusciliby wtedy dziewczyny z domu. Jakos wielu komentujących pomija mordercę, ciekawe.
Nie mam dzieci ale gdybym miala nastoletnià córkę to wsadziłabym jej 50-100 zł w jakas kieszen i zadzwonila jak juz będzie w drodze żeby jej powiedzieć. Pierwsze co mi przychodzi do wyobrazni to ktoś, kto mowi: " chodz tu za rogiem mam auto, dorzuce ci do biletu" Ale moze ja za duzo podcastow slucham...
Zycie w bańce że każdy jest dobry nie jest dobrym pomysłem. Ludzie dziela się na dobrych i złych i juz od małego powinniśmy o tym wiedzieć. Niektóre ofiary porwań a także niedoszych zabójstw zwoje życie zawdzięczają programom taki jak Twoj , takim programom jak 997. Uczą ostrożności.
Nie mamy wpływu na to, jak ludzie wychowują swoje dzieci. Nie bez powodu podkreślam przez dobre kilkanaście minut, jaki świat rodzice przedstawiali swoim dzieciom. Jednak zgadzam się z Tobą.
@@pieklojesttu W muzyce też są odniesienia czasami do morderw Nick Cave & Kylie Minogue "Where the wild roses grow" .Man Down Rihanny. Mecano - Hijo de la luna
Takie przykłady przyszły mi do głowy na szybko pewnie jest tego więcej.
Wychowałam dwie córki i dzięki bogu dziwnych pomysłów nie miały, zawsze tłumaczyłam że ludzie są różni i należy uważać na siebie.Serce by mi pękło, gdyby je spotkało to co Maję.Współczuję rodzinie
Dzięki Olu za przygotowanie tego podkastu , który przedstawilas z ogromną empatią
Dziękuję Ci Olu za kolejną, niestety smutną sprawę opracowaną przez Ciebie dla nas .
Ja niestety włożę kij w mrowisko i napiszę, że do klubu Madness we Wrocławiu nie chodzili "grzeczni" ludzie. Nie wspominając już, że miejsce w którym ten klub się znajdował, do bezpiecznych rejonów Wrocławia nie należał, a znam to miasto bardzo dobrze bo mieszkałam tam przez 40 lat swojego życia. Oczywiście to nie znaczy, że ktokolwiek ma prawo nas skrzywdzić bo miejsce jest "niebezpieczne" , chcę tylko pokazać że czasami warto zainteresować się gdzie nasze dziecko chce iść i czy aby klub do którego wstęp jest od 18 roku życia, jest tym właściwym dla 16 latki . Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję za informację, nic na temat samego klubu nie wyczytałam ciekawego, dobrze wiedzieć.
@@pieklojesttu Ja tam chodizłam i nie byłam niegrzeczna ;) Mieli ligę piłkarzyków, chyba bilarda, koncerty metalowe, ale orgaznizowali też przeglądy wrocławkich kapel i jakichś mniej "kontrowersyjnych" zespołów, pamietam jakiś koncert Happysad. To, że chodzą gdzieś ludzie ubrani na czarno, a lokal znjduje się w kolicy dworca nie znaczy, że to melina, Madness był umiarkowaną meliną (to nie był dopieszczony klub z polerowanymi blatam ;) ). Nie była to moja ulubona lokalizjacja z wielu powodów, jakby moje dziecko chciało iść tam na koncert, to pewnie poszła bym z nim, ale Maja na pewno nie była jedyną nastolatką na tym koncercie w tym miejscu.
Olu droga,Twe podcasty są przygotowane z taką empatią,że głupio mi to napisać w obrazie tragedii jakie przedstawiasz,ale miło się Ciebie słucha.
Jestem również mamą dwóch córek i młodsza z nich ,16 latka wraz ze mną słuchała Twego podcastu...I wtedy jej powiedziałam...."Nie dziw zatem, że ZAWSZE się
denerwuję,gdy dokądś idziesz lub jedziesz....."
Dziękuję Olu za przedstawienie tej kolejnej okrutnej zbrodni..😢😢...Kasia🎉❤
Doskonale Cię rozumiem. Trzymajcie się ❤
Jak tylko słyszę, że ofiara widzi tylko dobro w innych ludziach lub, że ludzie są tylko dobrzy itp. to wiem, że to nie może się dobrze skończyć. 🥺😩
niestety, masz rację. z drugiej strony, kto z nas nie był ufnym nastolatkiem... ja siebie widzę w Mai 🥲
@@pieklojesttu Dziewczyna miała strasznego pecha. Ten facet uśpił jej czujność.😔 Bardzo przykra historia.
Bardzo smutny i tragiczny los ufnego dziecka , odpoczywaj w pokoju sp Majo 🙏🥀🥀🥀🙏
Dziekuje Olu za empatycznie i rzetelnie ,i z delikatnoscia przedstawilas te straszna historie tragedie sp Maji, wyrazy wspolczucia dla bliskich , szczegolnie rodzicom i siostrze, dziekuje za zmudna prace i pozdrawiam serdecznie
@@epearl909pozdrawiam i bardzo dziękuję ❤
Dziękuję za przygotowany materiał i opowiedzenie, tej jakże smutnej sprawy.
Sposób w jaki opowiadasz w momencie wyliczania obrażeń, lekko łamiącym lecz pełnym szacunku głosem. To pozwala się wczuć, i chciałbym wyjaśnić. Wczuć w swoje uczucia, w swój wewnętrzny smutek, żal wobec ofiary. Uważam, że jest to ważne, to jednocześnie pozwala pomyśleć o tej dziewczynie. Pamięć o zmarłych to podstawa każdej kultury (także religii) i myślę że jest istotną częścią spraw kryminalnych.
Dziękuję Ci za to i cieplutko pozdrawiam.
Bardzo piękny i ważny dla mnie komentarz, dziękuję 🤍
Dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie 💚
Słucham Cię Olu od początku i jestem fanką, ale po usłyszeniu dzisiejszego odcinka doszłam do wniosku, że niesamowicie się rozwinęłaś Dziękuję bardzo za Twoją pracę ❤
Ooo jak mi miło, nawet nie wiesz 🥹💚💚 bardzo, bardzo dziękuję 🙏
@@pieklojesttu a ja dziękuję za powrót 🩷
Ta straszna historia pokazuje jak bardzo malo wiemy o swoich dzieciach . Pomimo dobrych stosunkow z rodzicami Maja miala swoje drugie zycie w domu byla idealna , dobrze wychowana coreczka , w swoim srodowisku " normalna " , zbuntowana nastolatka .Mnie bulwersuje historia z zebractwem i picie piwa z nieznajomym , wogole picie alkoholu w wieku 15 lat .Jak zawsze podziwiam Twoj sposob prowadzenia podkastu . Serdecznie pozdrawiam
Dziękuję za Twoją opinię, pozdrawiam 🫶🏻
No oczywiście że tak jest. Trochę mi żal rodziców którzy są tacy pewni tego że tak wszystko wiedzą o swoich dzieciach. To jest takie naiwne. Moi rodzice też pewnie myślą że wiedza wszystko, a wiedzieli to co chciałam żeby wiedzieli 😅 ale moim zdaniem to też jest normalne i jest to część odcinania pępowiny.
Za dużo empatii, zwłaszcza przy fragmencie z żebraniem na koncertach i uważanie że to jest ok...
Witaj Oleńko, odsłuchuję jak zawsze z przyjemnością Twój materiał 💞🌹. Seniorka
Utożsamiam się z Panią.
@@guarana53 😊🌹
@@jagusiamann2176dziękuję że jesteście 🫶🏻💚
Jak widać nawet najlepsze wzorce i wychowanie nie uchroni przed złem.
Ja również nie mogę wypowiedzieć się na temat wychowywania dzieci, bo sama ich nie mam (chociaż na studiach miałam pedagogikę i dydaktykę👌) Ale bardzo mi szkoda takiej osoby jaką była ofiara i bardzo współczuję rodzicom😢
Podcast jak zawsze świetnie przedstawiony! Pozdrawiam ciepło i przytulam 💚💚
Dziękuję Aniu, ściskam ❤
Jawiem na ten temat dwóch chłopaków roznica wieku prawie dwa lata i 4 lata młodsza corke wtedy byl ciezki czas bunt młodzieży dzieci kwiaty Wyszlam.obronna reka sam tylko z mężem wychowywałam bez żadnej pomocy znałam każda koleżankę kolegę dzieci Tylko sam Bóg nasz szczegl Bardzo wspolczuje rodzinie😢😢😢😢
Bravo sąd 👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👏🏻👏🏻👏🏻👏🏻👏🏻👏🏻
Ja jestem otwartą mamą , natomiast moi synowie nie mieli pozwolenia na takie wyjścia w wieku 15 lat. To nie miejsce dla dzieci - bo dla mnie 15 latek to dziecko, którego na koncert mogę zabrać a nie puszczać samemu!
O jak już nas sporo.wsxyscy czekają zawsze na Twoj cieplutki glos.❤❤❤Dziękuję za prace pozdrawiam 🎉
dziękuję pięknie, pozdrawiam 💚
Uwielbiam te podcasty,pozdrawiam serdecznie ❤
bardzo mi miło, również Cię pozdrawiam 💚
Bardzo dziwi mnie to, że mama wiedziała otym „zbieractwie” i nie ostrzegała córki
Najgorsze jak rodzice chca być na siłę tacy wyluzowani i niby na wszytsko dziedziom pozwalają i się "kumplują" z ich znajomymi
@@milena8464 Akurat pamiętam tamtą sprawę, nie znałm Mai i nie byłam na tej imprezie, byłam jednak starsza, ale zbieranie na "wjazd"w tamtych czasach to była norma. Środowisko było raczej bezpieczne, ludzie się wspierali i dbali o siebie nawzajem. W trakcie koncertów pod Madnessem czasem wystawali rodzice czekający na swoje dzieci, zawsze gdzieś jakieś trzeźwe oko było. Jak słuchałam historii, też na początku maiałam takie wrażenie, co za ludzie na to pozwalali, ale przszła refleksja, że sama chodziłam na takie imprezy, spotykałam tam i młodszych i starszych od siebie, ale chyba miałam mniej zaufania do ludzkości i więcej szczęscia. Ta dziewczyna nie odeszła bardzo daleko od kanjpy ani stacji benzynowej gdzie robili zakupy, jakby spojżeć na to miejsce za dnia, to ciężko uwierzyć, że stała się tam taka tragedia, a teraz w ogóle to zupełnie inaczej wygląda. Podsumowując, teraz to brzmi źle, ale wtedy naprawdę sporo osób tak impezowało i nie było to jakieś wielkie odchylenie od normy.
Dziękuję za kolejny ciekawy podcast. Znam tę sprawę, okropne :(
Gdyby Mają poprosiła rodziców o pieniądze na koncert, co robią inne dzieci, nigdy by dobrego nie doszło. Wychowałam 3 synów, 2 wnuczków dopiero weszło w pełnoletność i nigdy nie słyszałam aby wybierali się na koncert bądź do kina bez pieniędzy.
Skoro mieli taki dobry kontakt w rodzinie takie postępowania powinno się omawiać i zapobiegać.
Oczywiście że ogromnie współczuję rodzinie❤
To co się zdarzyło potem jest okrutne, czy Mają nie zauważyła że chłopak jest naćpany, dlaczego wybrała takie towarzystwo…. dużo tu dziwi jak dla mnie
Witaj Olenko❤❤❤❤ Dziękuje bardzo za nowy podcast. Pozdrawiam Ciebie bardzo cieplutko z dalekiej Australii 💖⚘️🌹💖😘
Dziękuję za opisanie sprawy z "mojego podwórka " 😢
Witam cię serdecznie.Ciesze się że mogę cię dzisiaj usłyszeć....tematyka wiadomo smutna,ale twój głos.....miód na moje uszy!👍👍super że jesteś.Dziekuje🥰
witaj Mati, też się cieszę, że Cię widzę! Niezawodny jesteś 💚🌻
@@pieklojesttu☺️wierny słuchacz.To ty jesteś moim nr.1 w podcastowym świecie!
Rodzice są dawania kontrolowanej swobody, od stawiania granic, nie od przyzwalania na wszystko w imię dobrej relacji! Wyrazy współczucia oczywiście dla rodziny. Bardzo smutna historia 😥
Bardzo smutne 😢
Bardzo lubie Twoją empatię w opowiadaniu tych tragedii. Zaczynam właśnie słuchać i zawsze trudne są dla mnie takie historie gdyż moja córeczka też ma niespełna 16 lat... pozdrawiam❤
Dlaczego niby miałby móc sie starać o wyjście po 25 latach? Dla mnie dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego. Tak sobie myślę, że cholernie nie chciałabym byc adwokatem i musiec bronić wszelkimi spodobami takiego potwora. Moje sumienie nie pozwoliłoby żyć, gdybym wiedziała, że dzięki moim staraniom ktoś tak zły chodziłby po świecie.
Dziękuję za Twoją pracę, uwielbiam Cię słuchać ❤
Wyjdzie najwcześniej jako prawie 70letni mężczyzna, ale patrząc na jego życiorys, wydaje mi się że dla niego samego lepiej by było zostać na dożywocie… ja też podziwiam adwokatów, którzy muszą bronić zabójców i innych okropnych ludzi, to nie jest zawód dla takich ludzi jak my, niektórzy umieją wyłączyć emocje.
@@nataliawojc1470 dlatego brzydzę się adwokatami. Takie same potwory jak ci, których bronią. PSYCHOPACI.
Nikt normalny, posiadający empatię, nie potrafiłby spojrzeć w lustro po wyciągnięciu z paki potwora i odebraniu choćby namiastki sprawiedliwości ofiarom i ich bliskim. Obrzydliwe.
No to jest wypaczone że o takim wyroku za taką zbrodnię mówi się "surowy" a nie "normalny"
Witaj Olenko ,dziekuje bardzo za nowy podcast.Masz tak empatyczny i mily glos,ze zawsze czekam na Ciebie.Przytulam Cie bardzo mocno.Podtopi nas chyba. Wszyscy robia waly z workow.Pozdrawiam sluchaczy.
@@futrzak6629 trzymajcie się dzielnie 🥺 jesteśmy z Wami.
Jestem serduchem, bo nie mogę inaczej. Trzymajcie się dzielnie. Zostańcie bezpieczni 🤍🤍🤍
@@pieklojesttu Dziekuje Olenko i reszcie dobrych ludzi.❤️Dziekujemy za wode i zakupy ,mocmo wierze ,ze dobrych ludzi jest więcej
Damy rade.Robie kanapki bo u mnie pracuja 24/24.kochani jestescie. Nie damy sie! ❤️❤️
@@futrzak6629z tego co śledzę na różnych grupkach, Polscy jak zawsze w tragedii zjednoczeni. Wspieram u będę wspierać zbiórki pieniezne, bo nie mieszkam w Polsce i nie mogę inaczej 😢 Basiu, jesteście super silni ❤
@@pieklojesttu Oleńko pamietam,ze wyjechalas z kraju.Popieram Twoja decyzję. Ciesze sie ,ze wróciłaś .Moge znowu sluchac pieknego glosu.Olenko sloneczko od rana mamy.Pracujemy.💚💚
Jak miło, dziękuję ❤
witaj i dziękuję 💚
Dzięki za program
Dziękuję już zabieram się do słuchania..
Ale naprawdę , że miał takie życie w dzieciństwie to musiał zabić czyjeś dziecko?
Zabił niech odpowiada za zamordowanie, pastwienie się nad dziewczyną.😢
na szczęście dostał naprawdę surową karę 🤗
Bardzo smutne…..😓😓😓😓
Tak
Malo kiedy
Sądy zadawalaja .
Dzieki .
Dziękuję.
ja również 🌻
Pozdrawiam cieplutko.
dziękuję bardzo i ja również pozdrawiam 💚
Dziekuję😊👍
Witam serdecznie . Dziękuje
Lubię słuchać ,zwłaszcza wieczorami . Pozdrawiam
Dziękuję bardzo za materiał moja Kochana 😢❤
🤍🤗
No cóż jedyną pozytywną stroną tej ponurej historii jest Twój głos, już gdzieś słyszałem tą ponurą i bezsensownie okrutną historię, stanowiącą splot tylu negatywnych wątków "że głowa boli"
😢
Dziś jest trzeci raz odkąd regularnie odwiedzam Twój Kanał, gdy rzuciłem okiem na opis sprawy i stwierdziłem że ją znam. W zeszłą zimę u kogoś już o niej słuchałem. Nie jest istotne u kogo, gdyż i tak odsłucham ją po raz kolejny - tym razem u Ciebie. Zawsze tak robię, gdyż każdy Twórca tworzy na swój sposób i na swój sposób opowiada. A jeśli ktoś słucha dużo, zwykle podczas takich czynności jak spacery, sprzątanie, gotowanie czy drobne prace na działce, to z pewnością chętnie powróci do danej sprawy opowiedzianej przez innego niż poprzednio Twórcę. Mam nadzieję, że udało Ci się tydzień temu uniknąć poważniejszego przeziębienia i możesz się cieszyć pełnią zdrowia! Dziękuję za Podcast i poświęcony przy jego stworzeniu czas. Pozdrawiam Ciebie oraz wszystkich Słuchaczy! ;)
Każdy twórca nieco inaczej podchodzi do tematu czasami korzystają z różnych źródeł warto więc przesłuchac żeby dowiedzieć się czegoś więcej. Prawda zawsze będzie miała inne spojrzenie gdy opowiada o tym samym wydarzeniu perspektywa robi swoje
@toxic8606 pamiętasz na którym kanale słuchałeś? zwykle staram się nie powielać, ale nie znam też wszystkich Podcastów, których jest coraz więcej. Co do mojego zdrowia, jest już w porządku. Gorzej się dzieje w głowie, ale staram się nad tym zapanować. Mam nadzieję, że Ty się już także wykurowałeś. Pozdrawiam Cię również 🌻🤍
ja korzystam ze wszystkich jakie znajdę, jeśli coś się nawzajem wyklucza, zwykle dodaje to w odcinku. ale z doświadczenia mogę powiedzieć, że rzadko kiedy źródła przedstawiają inne narracje, pewnie to wynika z powielania informacji od siebie nawzajem. najcenniejsze są źródła lokalne i im myślę, że można zaufać jeśli coś się nie zgadza w innych.
@@pieklojesttu Maska Arlekina ponad rok temu robiła odcinek o Mai K.
@@magbini dziękuję 🌻
Dziekuje 👍🦋🍀🍀🍀🌺
Dziękuję za podcast ❤
💚
Juz gdzies slyszalam te historie, ale Ty Olenko opowiedzialas ja z jak zwykle z niebywala empatia i szacunkiem. Pozdrawiam serdecznie 😘
Dziękuję ❤❤❤
💚
Dziękuję
Znałam tą tragiczną historię.Jednak w Twoim podcaście,dowiedziałam się o bardzo wielu szczegółach,których wcześniej nie znałam.Z tego wynika,że bardzo rzetelnie się przygotowujesz i zwracasz uwagę na szczegóły,którzy inni omijają,a w mojej ocenie są one bardzo ważne.Ponadto Twój sposób opowiadania tych często makabrycznych historii i ton głosu jest jedyny i niepowtarzalny.Dziękuję za Twoją pracę.
bardzo dziękuję 🤗 staram się powiedzieć o wszystkim co wyczytałam. czasami zdarzy się zapomnieć, ale najczęściej są to niewiele zmieniające szczegóły. pozdrawiam 🤍
:-). Życie nie jest i nigdy nie bylo czarno białe,tylko jest tu jedno małe "ale" nie ma możliwości ochronić nikogo przed negatywnymi elemnetami rzeczywistosci .
🌻
Jestem w połowie i tyle czerwonych lampek mi się już pozapalało, że szok. 15-latka nie bierze kasy na koncert, a rodzice nie reagują? Zastanawiam się czy ona ich okłamywała np. mówiąc, że wstęp jest wolny, albo że ma kasę czy oni wiedzieli, że ona żebrze o pieniądze. Takie "zbieranie" pieniędzy przed klubem (zwłaszcza przez młodą dziewczynę) musi nieść za sobą spore zagrożenie. Pierwsze, co przychodzi mi na myśl, to że na pewno słyszała niemoralne propozycje.
15-latka oddala się z dopiero co poznanym typem? W momencie, kiedy zbiera kasę na koncert? Wyobraźnia podpowiada jedno. I nie jest to coś, co robią dobrze wychowane dziewczyny z idealną relacją z rodzicami.
Napiszę to, bo choć to oczywiste, zaraz zlecą się nieumiejący czytać ze zrozumieniem zarzucać mi obwinianie ofiary- nic nie usprawiedliwia morderstwa. Nikt nie zasłużył na to, by go tak skrzywdzono. To nie powinno się stać, a jedyną winną osobą jest morderca- ani ofiara ani jej rodzice nie ponoszą odpowiedzialności za śmierć tej młodej dziewczyny. To bezdyskusyjne. Chodzi mi tylko o to, że zachowywała się bardzo ryzykownie i w sprzeczności do tezy, że była grzeczną dziewczynką z super bliskimi i otwartymi relacjami z rodzicami.
Wiem Olu, że nie wygłaszasz swoich opinii, tylko przytaczasz te znalezione w źródłach, ale jak słyszę/czytam te peany na cześć jakiejkolwiek postaci danego dramatu, to mi się trochę przestają zgadzać drobne. Znajomi nie chcą źle mówić o ofierze, żeby nie obrazić jej bliskich, bliscy z kolei chcą się wybielić. Ale to daje taki efekt, że słyszymy "to dobry chłopak był, dzień dobry na klatce mówił". Czyli tak naprawdę guzik wiemy. To nie krytyka Twojej pracy, tylko tego, co ludzie mówią po tragediach
Zgadzam się
Dzięki za opinię, zgadzam się w tej części, że rodzina często nie potrafi być obiektywna, zwłaszcza gdy traci kogoś bliskiego i ważnego. ja natomiast nie powiedziałam, że Maja była grzeczna, nic takiego nie wywnioskowałam z wywiadu z jej mamą, raczej się wszystko kręciło wokół jej pasji i dość luźnej relacji z rodzicami. myślę, że skoro z tej historii można wyciągnąć takie wnioski jak wyciągnęłaś Ty czy sporo innych komentujących, to raczej nie nastąpiła tu idealizacja, gdybym miała to na celu, pominęłabym wiele informacji, wiem że każdy ma swój rozum i potrafi czytać między wierszami, nie potrzeba moich ocen i przemyśleń żeby dojść do własnych wniosków. ja z zasady nie wyglaszam opinii ani nie podważam tego, co mówi rodzina.
W domu Mai nie było zasad tak naprawdę. Na koncert taką dziewczynkę trzeba zawieźć i ją z koncertu odebrać. Nie ma picia alko przed 18. Nie ma jeżdżenia po jakichś klubach późną nocą. Zawsze wracała przed 22, wtedy nie wróciła. To jak Małgosia z Miłoszyc. 14 lat i sylwester w knajpie z dorosłymi facetami nachlanymi. Moje dziecko nie miałoby prawa tam przebywać.
Bardzo mądry i przemyślany komentarz.
Bardzo, bardzo tragiczna historia doskonale przedstawiona. Pani potrafi, jak nikt inny, dostrzec takie aspekty sprawy i tak je opisać , że pozostają w pamięci bardzo długo i zawsze powodują wzruszenie oraz ogromne oburzenie pod adresem sprawcy. Dobrze, że sąd drugiej instancji podwyższył wyrok. Ogromnie współczuję rodzinie. 😢 Pozdrawiam Panią serdecznie.
Winny jest zawsze sprawca. Nie rodzice, nie zbyt krótka spódniczka, nie zła trasa samotnego spaceru. Nie obwiniajmy ofiar za czyny sprawców
dzięki za głos rozsądku 🤗
Dla zasięgu.
dziękuję 🤗
Pozdrawiam serdecznie Olu.👍😒💜
❤ dla zasięgu
Bardzo mi przykro ,naprawdę poruszyła mnie ta historia 😢😢😢 nie podoba mi się że ludzie tak pochopnie i łatwo oceniają drugiego człowieka nie mysla o tym jakby sami się czuli jakby takie nieszczęście ich spotkało 😮co do sprawcy życzę mu sto lat w więzieniu by nigdy nie wyszedl na wolność i dalej nie był zagrożeniem dla innych ludzi 😮, bardzo dziękuję ze jesteś ❤czekam na następny interesujący odcinek 😊😊😊
Wina rodziców jest duża. Jak można odgrodzić dzieci od zła. Nie oglądały nic w telewizji co wiązało się ze złem i brutalnością. Córki przez to żyły w idealizowanym świecie. Ta skrajność doprowadziła do tej tragedii. To,że swiat nie składa się tylko z dobrych ludzi, ale też ze złych. A powinny poznać dwie strony ludzkiej natury. Wtedy być może nie doszło by do tragedii. Poszła 15latka do "paszczy lwa" nie przgotowana do życia w złym świecie. Nie zawsze rodzice mają racje w wychowaniu. Życie już wielokrotnie nam to pokazało. Pozdrawiam panią Olę i słuchaczy.
Nie wystarczy chronić dziecko przed złem. Kiedy panna ma 15 lat powinna już niektóre rzeczy wiedzieć i powinny być one dobitnie powiedziane, bardzo dobitnie. Ale nie ma co winić rodziców. Z własnego doświadczenia wiem tyle że kiedy próbowałam uświadamiać moich synów że świat to niekoniecznie i nie zawsze i nie wszędzie jest przyjaznym miejscem, to zawsze słyszałam że jestem przewrażliwiona i wszędzie widzę zło!
Pozdrawiam 🌹🌹🌹
ja również 🌻
Ocenianie sposobu życia ofiary, szczególnie przez osoby, które jej nie znały jest bardzo krzywdzące. Moja siostra została zamordowana i część osób uważała, że sama sobie zawiniła. Była elegancka, zawsze makijaż i fryzura dopracowane na maksa. Była życzliwa i pogodnie usposobiona. Zginęła będąc w pracy, w sklepie z akcesoriami dla dzieci.
Jej "winą" było to, że lubiła ubrać spódnice i sukienki przed kolano.....
To bardzo przykre. Mam nadzieję, że Ty i Twoi bliscy jakoś przepracowaliście traumę, choć nie wyobrażam sobie, żeby coś takiego przepracować.
Wiesz, to nie jest tak, że ofiara "sama jest sobie winna", albo "dostała co chciała" (to dla mnie szczególnie obrzydliwy tekst) choć oczywiście zawsze znajdą się totalnie nieempatyczni idioci rzucający takimi hasłami. W rzeczywistości winny zawsze jest tylko morderca. Zawsze.
Tylko czym innym jest wina i odpowiedzialność a czym innym zachowania ryzykowne. Nie mam na myśli Twojej siostry, bo zakładanie spódnicy, to nie jest coś, co jakkolwiek można rozpatrywać w kategorii ryzyka. To jest bezczelne tłumaczenie sprawcy. Mam na myśli to, że zachowanie Mai z podkastu było wysoce ryzykowne. Jeśli ktoś macha ręką tuż nad płomieniem świecy, powinien brać pod uwagę ryzyko. Z podkastu jednak wynika, że Maja nie została nauczona oceny ryzyka. Czy to czyni rodziców winnymi? Nie. To nie oni ją zabili, więc nie są winni.
Nikt nie ma prawa nas krzywdzić z powodu ubrań, które zakładamy czy czegokolwiek innego. Ale nie powinniśmy chodzić w krzaki z nowopoznanym, starszym od siebie gościem, bo życie to nie bajka i taki typ może nie być normalny.
@@KruczaBabaTo była młoda, ufna osoba. Ponadto przecież widziało ich masę osób.
Znalazła się w złym miejscu i w niewłaściwym czasie. I tyle.
Nie możesz zamknąć się na innych i traktować ich jak potencjalnych morderców.
Bardzo Ci współczuję. jeśli chciałabyś podzielić się historią Twojej siostry, możesz napisać maila. oczywiście nie po to żebym mogła nagrać podcast, ale żebym mogła po prostu ją poznać.
Nigdy nie obwiniam ofiary i nigdy nie naklaniam do tego. A już totalnie jestem przeciwna takim frazesom jak piszą niektórzy ludzie, że sama sobie winna bo szła nocą czy inne głupoty. wszyscy powinniśmy móc czuć się bezpieczni. nikt nie ma prawa odbierać życia bo czyjś styl bycia mu nie pasuje.
@@pieklojesttuTak wszyscy powinniśmy się czuć bezpieczni ale nie ma kraju żeby nie zdarzały się te straszne tragedię i morderstwa.I my wszyscy wiedząc o tym powinniśmy zachować szczególną ostrożność, nie chodzić nocami w pojedynkę , nie kusić w inny sposób losu bo możemy stać się kolejna ofiarą jakiegoś popaprańca a jest ich niestety coraz więcej . Proszę nie myśleć, że obwiniam ofiary ja tylko ostrzegam .
😢😢😢
❤❤
💚
😢❤
❤❤❤
❤
💚
Jestes lepsza niż przereklamowana Mazur
Najgorsze jak postrzegamy innych przez pryzmat siebie .
Serce pęka 😢
Dobre opracowanie ale ciężko się tego słucha .Dziękuję.
Coś jednak nie poszło po myśli Mai😢
Jestem jestem. Zamieniam się w słuch.
super, wypoczęty?
@@pieklojesttu A gdzież tam. Już w pracy zdążyłem się zmęczyć.😭 Ale dziękuję.
Mam wrażenie, że Maja nie była taka grzeczna jak przedstawiają to rodzice. Niewykluczone, że o wielu rzeczach nie wiedzieli. Ale to w sumie nic nie zmienia.
masz rację, nigdy nic nie wiadomo, jednak nie śmiałabym snuć swoich podejrzeń w tych historiach. może samej ofiary nie krzywdzą, ale jej bliscy mogą się na dany materiał natknąć.
@@natajla0 nie jestes pewna a wiec nie mlej ozorem ;) jak yy bys sie czula gdyby o kims z twojej swity ktos tak napisal? pomysl zanim cos napiszesz.
@@patrycjaj.637 przecież ona nie pisze że jest pewna, nie wydaje żadnych osądów tylko pisze o swoich wrażeniach. To delikatna różnica nieprawdaż?
❤❤🌷🌷🌷
Jak ktoś nie zna historii to się nawet nie odzywa.
Myślę,że wychowując młodych ludzi i ucząc ich patrzeniua na świat, nie powinno się przeginać, a ni w jedną,ani w drugą stronę.Nadmierna ufność w stosunku do obcych osób,jest równie szkodliwa, jak zbyt duża nieufność.Należy przedstawiać świat takim,jakim jest ,zarówno dobrymi jak i ze złymi stronami życia.Pokazywać,że powinno się stosować zasadę ograniczonego zaufania nawet do nieznajomych osób,które wydają się super miłe.Przykre jest również to,że wielu ludzi,nie mających wglądu w prywatne życie rodziny ofiary,oraz samej ofiary- wydaje swoje krzywdzące ich opinie .Jaki sens ma dokładanie cierpień już cierpiącym ludziom?
Udana, nieufna, Rodzice nie powinni pozwalać chodzić po Wrocławiu do 22ej w wieku 16 test😐
Gdzie oni mieli głowę🙄
🌷🌷🌷
🌻
Od dawna śledzę kariere jej siostry. Nie miałam pojecia, ze ta pozytywna i zawsze usmiechnieta dziewczyna przezyla taką tragedię.
Jak się siostra nazywa ?
🍀
Uważam że tu winna rodziców. Kto pozwała 15/16 latce chodzić na takie koncert itp.
Pomijając osobę sprawcy, bo tutaj nie ma o czym dyskutować, to zachowanie Mai charakteryzuje skrajna nieodpowiedzialność i całkowity bak wyobraźni. Piętnastolatka nawiązuje jakąś znajomość pod klubem, późnym wieczorem. Nie z rówieśnikiem. Z mężczyzną ponad dziesięć lat starszym. Towarzyszy mu gdy ten kupuje nie jedno, ale kilka piw. Po tych zakupach zgadza się pójść z nim w ustronne miejsce...Bardzo ciężko się tego słuchało. Zdecydowanie tej tragedii można było uniknąć i to nie tylko dlatego, że sprawcy nie powinno być wówczas w tym miejscu.
Komentarz dla zasięgów.
Dziękuję. Tak się spodziewałam, że będą podobne komentarze. i w ogóle nie jestem daleka od innych wniosków, jednak każda z nas była nastolatka. myślę że się wówczas nie zastanawia człowiek, czy ktoś chce go skrzywdzić.
Skąd wiesz, że sama z nim poszła w ustronne miejsce, czy wiek miał ten morderca wypisany na czole ? Bez przesady trafiła po prostu na perfidnego mordercę . Zaufała bandycie ,cwanemu bandycie .
@@jolantaszymanska7935raczej nikogo z nimi nie było, więc sama poszła. Chyba, że miała Pani na myśli dobrowolność, to raczej też siłą jej nie zaciągnął.
Maja nie jest winna, jest ofiarą. Ale zastanawia mnie co myślała. Czego się spodziewała i jakie miała oczekiwania? Nie pisze tego złośliwie z domysłem "zasłużyła sobie", bo nikt na takie coś nie zasłużył. Po prostu ciekawi mnie jak przebiegał jej proces myślowy
Nic nie usprawiedliwia jego czynu, nawet ciężkie dzieciństwo
👍👍👍
🌻
No nie wiem, żebranie "dla żartu" już jest czerwoną flagą. Niepotrzebnie się idealizuje ofiary,bo zaburza to całokształt. Oczywiście NIC NIE USPRAWIEDLIWIA działań zbrodniarza
dla zabawy, raczej nie dla żartu. co można złego powiedzieć o pietnastolatce. myślę że tu nie ma co idealizować nawet.
A czego sie spodziewasz? Przecież te opisy powstają na podstawie słów bliskich a to dość oczywiste, że w takich tragicznych okolicznościach nikt raczej nie bedzie wywlekał brudów i pierdółek ku uciesze gawiedzi.
Dzieciaki w tym wieku mają różne pomysły, większość z nich z tego wyrasta i tyle.
@@Hjjhjkg Dzięki, nie wiem ile razy jeszcze trzeba podkreślać, żeby ludzie zrozumieli, że podcaterzy nic mię idealizują bo nie mają w tym interesu. parafrazują jedynie słowa bliskich bohaterów tych historii. kto umie interpretować czy czytać między wierszami, sam się zorientuje, co tak naprawdę jest wadą a co zaletą.
@@pieklojesttu nie ma sprawy, dla mnie to dość oczywiste, że nie ma ideałów i naprawdę nie trzeba punktować każdej wady, żeby się domyśleć, że ktoś takie posiadał, nawet kiedy autor ich nie wymienia, z wiadomych powodów. Skoro bliscy o tym nie wspominają, macie wymyślać konkretne negatywne cechy, żeby sluchaczom się równoważyło z tymi dobrymi?
@@pieklojesttu to nie opisujcie.
Maja z pewnością nie zasłużyła na to co ją spotkało i zawsze można trafić na złego człowieka w złym miesjcu i o złmy czasie ALE! Dawanie 15 latce tyle wolności co 18 latce i jednoczesne nieuświadamianie jej co może grozic to skrajna nieodpowidzialność rodziców. Żebranie o pieniądze pod klubem dla hecy? Wśród obcych dorosłych i możliwie podpitych ludzi? I rodzice o tym wiedzieli i to akceptowali? Jakie kluby w ogóle wpuszczają 15 latki?? Nie robie victim blaming, ale niektórymi ryzykownymi zachowaniami podwyższamy prawdopodobieństwo, że coś złego nas spotka. Maja poszła w krzaki z obcym typem z browarami. Nikt rozsądny by tego nie zrobił i nie ważne ile ma lat i jakiej jest płci.
Tez tak to widzę. Niestety teraz jakakolwiek krytyka to hejt, victim blaiming i ta cała reszta poprawności politycznej... świat zwariował.
@@SandrSunrise187 Pamiętam odbytą kiedyś dyskusję pod podcastem innej autorki o historii chłopaka, który zaginął za zagranicą bo przyjaciele dali mu się odłączyć od grupy, a już widzieli sygnały, że coś z nim nie tak. Do teraz nie mogę zapomnieć komentarzy, że "przecież był dorosły' i obwinianie przyjaciół za to, że zaginął jest niewłaściwe. Tak jak rodzice są odpowiedzialni za właściwe pokazanie świata dziecku (we wszystkich aspektach, a nie wybiórczo) tak samo przyjaciele kiedy są w grupie są za siebie odpowiedzialni (no chyba, że wcale nie są przyjaciółmi i mają się wzajemnie gdzieś). Ciekawe czy gdyby Maja jednak spotkała się tam ze znajomymi dali by jej pójść w krzaki z tym bydlakiem i czy ludzie bronili ich tak samo jak sposobu wychowania rodziców...
Bez przesady, ja w tym wieku też chodziłam na pierwsze koncerty metalowe, po prostu zawsze miałam iść z kimś kogo znam. To nie jest jakiś wiek w którym nie można wyjść samemu do ludzi. Teraz każdy się przerzuca jak to w wieku 15 lat siedział w domu i bawił się lalkami, tymczasem większość mojego pokolenia (rocznik 90) wychodziła już do miasta, kitrało piwo w krzakach, i próbowało w dorosłe życie. I to nie patola, bo chodziłam raczej do szkoły gdzie patologii nie było.
@@magdalenakordyka2060 rocznik 89 here i sorry ale to jednak trochę pato zachowania ;)
@@anetaw.3742 tak, bo każdy w internecie taki święty, nigdy nie wyszedł z domu przed 15tką i warg piwem nie skalał ;)
😢
❤❤❤❤❤❤❤❤❤😢😢😢😢😢😢😢😢
🤍
💙🖤💚💜
🤍
Oczywiście bardzo szkoda dziewczynki ale myślę że 15 lat i zebranie pod klubem za wiedzą rodziców nie jest najlepszym sposobem na bezpieczne wychowanie dzieci A jeśli chodzi o Wieslawa to nie usprawiedliwiam ale uważam ze na lawie oskarżonych powinni usiąść również jego ojciec i macocha Dzieci nie rodzą się zle ale przez patologie w dzieciństwie takimi się stają aSzkoda ze prawo nie uwzględnia również rozszerzenia popelnionej zbrodni na tych którzy zbrodniarza wychowali
Nie pisz głupot Elżbieta bo mordercy są z super dobrych rodzin i wychowanie Nie ma tu wiele do rzeczy. W żadnej rodzinie coś jest nie tak bo nie ma idealnych rodzin .
@@mariaapolonia9605 Super dobrych rodzin ???? Niestety ale dzieciństwo, wychowanie i sposób w jaki traktuje się dzieci ma podstawowy wpływ na dalsze ich losy. Radzę zamiast pisać głupoty zapoznać się choć z podstawową literaturą psychologii dziecięcej. Polecam też książkę dla tych co nie chcą fachowej literaraty _ jak wychować mordecrę "
Trochę wina rodziców, powinni uczyć dzieci od małego, że świat nie jest tylko kolorowy.
🎧👍🏻👏🏻💙
Zbierać pieniądze co to znaczy. Zebrać. Po jednej takiej akcji moja córka dostałaby taki wykład plus szlaban że odechciałoby się wszystkiego. Tutaj matka mówi że to nie pierwszy raz jakby to było norma. To nie jest normalne.
♠👋🏻🖤👍🏻♠
No nie mogę. Normalnie dorosła osoba woli lepiej nie chodzić po nocy. A tu małolata i jeszcze żebrala. Czy ona miała jakiś wrzozec do wychowania, to wina rodziców
Wiedząc że koleżanki nie przyjdą powinna zrobić w tył zwrot zwłaszcza że już wtedy była napastowana przez
jakiegoś mężczyznę.
Nie jest to wina jej tylko rodziców którzy nie dostrzegli czerwonych flag.
Pozdrawiam serdecznie.
A jak inaczej psycholog miał powiedzieć rodzicom o śmierci dziecka? Czego oni oczekiwali? Nie ostrzegali dziecka przed niebezpieczeństwem. Nigdy to nie powinno się wydarzyć, ale chcąc uchronić dziecko przed złem tego świata trzeba dziecko uświadomić.
Żebranie pieniedzy pod klubem to juz przesada
Wyraznie jest powiedziane, ze rodzinie sprawialy przykrosc komentarze obwiniające ich i zmarłą, a niektorzy tutaj robią to samo. Dzisiaj nie zrobilabym wielu rzeczy, ktore wydawaly mi sie bezpieczne kiedy mialam 17 czy 20 lat. Chyba dla wszystkich jasne jest, ze gdyby rodzice wiedzieli co sie stanie nigdy w zyciu nie wypusciliby wtedy dziewczyny z domu. Jakos wielu komentujących pomija mordercę, ciekawe.
Świat jest pełen drapieżców. Do jej smieci przuczynili się rjej odzice, którzy wychowywali ją pod kloszem dobra.
Nie mam dzieci ale gdybym miala nastoletnià córkę to wsadziłabym jej 50-100 zł w jakas kieszen i zadzwonila jak juz będzie w drodze żeby jej powiedzieć. Pierwsze co mi przychodzi do wyobrazni to ktoś, kto mowi: " chodz tu za rogiem mam auto, dorzuce ci do biletu" Ale moze ja za duzo podcastow slucham...
Mikołaj REJ miał córkę 4letnia .Nazywała się Urszulka.