HTML-код
- Опубликовано: 3 дек 2024
- Trzydziesty ósmy epizod Niecodziennego Vloga. Wersja nocna. O Twoim miejscu na świecie. Odcinki zazwyczaj we wtorki, czwartki i niedziele.
Muzyka: Finding Hope: Without You (feat. Holly Drummond) / findinghopemusic
Więcej nagrań o. Adama znajdziesz na: www.langustanap...
Można nas również znaleźć na:
Facebooku: / langustanapalmie
Twitterze: / langustapalmowa
Instagramie: / langustanapalmie
Zapraszamy.
![[NV#322] Dla tych, którzy doświadczają pustki](http://i.ytimg.com/vi/Yyz5-YhTKMg/mqdefault.jpg)
![[NV#322] Dla tych, którzy doświadczają pustki](/img/tr.png)
![[NV#319] Jak przejść 3347 km na nogach? [Q&A#43]](http://i.ytimg.com/vi/4WDuecqiAUQ/mqdefault.jpg)
![[NV#020] Najpiękniejsza BAJKA świata [PL\ENG]](http://i.ytimg.com/vi/FW-p4d4nW-E/mqdefault.jpg)
![[NV#082] Sześć zasad szczęśliwego życia](/img/1.gif)
Dziękuję Ci Ojcze Adamie za to że pomimo zmęczenia niezapominasz o nas, że pokazujesz nam to co widzisz wzbogacając swoich subskrybentów.Nwm czy to przeczytasz ale chce Ci powiedzieć że to co robisz jest wspaniałe i mnie pokazuje że można i że warto walczyć ;) Dlatego nigdy się nie poddawaj nawet jak będzie trudno :)
byłam wiele lat taką biedą... Ojcze Adamie miałam tą radość spotkania z Tobą i pamiętam jak mi to powiedziałeś że każdy ma ta dziurę i lata pół życia by ją zapełnić... poczułam ulgę, nie dlatego że to było usprawiedliwienie ale dlatego że zrozumiałam wtedy jaki mam teraz Skarb, że jestem najbogatsza we wszechświecie
Bieda w człowieku czasem może być większa niż ta na zewnątrz... to tak prawdziwe ze aż smutne.... dlatego wiem też dzięki twojemu slowu ojcze ,ze nie obojętność lecz modlitwa może ich ubogacić i znajdą łaskę u Pana. Dziękuję Ci za to ze jesteś .
Ojcze Adamie,dziękuje za to co robisz :)
Ojcze, dziekuje Ci za morze czulosci, ktora we mnie budzisz. Niech Najwyzszy blogoslawi Ci swoja najpiekniejsza czuloscia i niech Cie obsypuje takze momentami blogiego wytchnienia i odpoczynku od pracy, aby nie zabraklo Ci sil.
Dziekuje,dziekuje i DZIEKUJE raz jeszcze za powrot "Do ucha" na YT...
Za w Twoich oczach ojcze, widać miłość, którą chce nam ojciec dać.
Ojcze dziękuje za to ile starań wkładasz w te filmy!!!
Trzymaj się tam mocno Ojcze Adasiu!
Dziękuję Ojcze za to co robisz. Każdego dnia przybliżasz mnie jeszcze bardziej do Pana Boga. Pamiętam w modlitwie :)
Cieszę się, że ojciec poruszył ten temat. To bardzo ważne, żeby ludzie dostrzegali tę "biedę", bo naprawdę ona jest największa... Człowiek bez Pana Boga nigdy nie będzie tak naprawdę szczęśliwy...
Pełnego szczęścia może na ziemi nie doświadczymy, ale z Bogiem nie ma takiej pustki o jakiej jest mowa. Jest szczęście możliwe na miarę tego świata, i zawsze bez Boga szczęścia będzie mniej.
Biedą świata dla mnie również jest życie żebracze. Jak można żyć tak bardzo beztrosko nie przejmować się innymi ludźmi, wieść życie hulaszcze gdzie mnie nogi poniosą, być egoistą myśleć wyłącznie o swoim życiu, żyjąc z dnia na dzień, nie pracować tylko prosić innych ludzi o jedzenie nocleg czy ubranie. Gdzie praca fizyczna którą u bogaczów również nie występuje? Więc jak widać nie tylko bogaczów się tyczy pustka w oczach czy bieda poszukiwania czegoś więcej.
melonik m Wiesz, nie każdemu uda się znaleźć pracę taką, żeby mógł opłacić chociażby mieszkanie. To co takiemu człowiekowi pozostaje? :/
Chwała Ci Panie, że nie wybrałam studiów na UW! Rozumiem, że skoro tak mówi prof., to Ty nie masz własnego zdania i też tak uważasz? Śmierć (w tym wypadku samobójcza) jest niczym innym niż poddanie się. A w tym przypadku lepiej być żebrakiem i ufać, że kiedyś nasza sytuacja się zmieni, spotkamy ludzi, którzy nam pomogą, niż śmierć.
Jeśli ktoś myśli, że szczęście na Ziemi jest nieosiągalne, to ogromnie takiej osobie współczuję. :) Magnificat anima mea Dominum!
Dziękuję Ojcze Adamie za tę serię i za te słowa
To niesamowite jak Ojciec odkrywa różne oblicza miłości względem bliźniego.. Oj też bym chciała mieć takiego tajemniczego przyjaciela, który gdzieś tam z ławki, chociaż raz odmówiłby za mnie różaniec :)
Ojcze Adamie, dziękujemy za te słowa i pozdrawiamy znad talerzy pełnych płatków owsianych :)
a teraz posłuchałam do ucha wcześniej się tylko zaniosłam emocjami.
Dzisiaj, był ze mną Pocieszyciel. Miałam sytuację, która mnie jako mnie przerosła i łzy się cisnęły na oczy ale trzeba było być twardą. Wierzę, że On ze mną wtedy był i doprowadził do tego, że z porozumieniem zakończyła się sprawa. Pocieszyciel jest. Tylko w tej najsłabszej chwili wśród ludzi, których nie znamy nie dajmy się stłamsić. Prośmy o spokój i miłość, wtedy cała sprawa ulegnie poprawie w ciągu godziny było po wszystkim :)
Odpoczynku Ojcze ciut ciut życzę
Ojcze!! Ty się wysypiaj, bo nam tu padniesz!!
zgadzam się po 20 już po dobranocce lulu spać
To owszem i zmęczenie ale bardziej, to myślę były łzy.
Podczas ŚDMów usłyszałam od znajomej siostry historię pewnej młodej dziewczyny i mężczyzny w średnim wieku. Koleś wyjechał od żony by ją zdradzić. Ot tak. W hotelu, w którym wynajmował pokój dorabiała jako pokojówka albo kelnerka nastolatka. Nie doszło do niczego poważnego, jednak przez cały pobyt zawstydzał dziewczynę i sprawiał, że nie czuła się komfortowo. Nic się nie działo.
Dziewczyna codziennie po pracy wstępowała do pobliskiego kościoła. Pewnego razu mężczyzna przez przypadek ją spotkał i wszedł za nią do świątyni. Dziewczyna była tak skoncentrowana na modlitwie i przyjęciu Pana Jezusa do serca, że mimo świadomości obecności nieznajomego, nie czuła się źle. Kiedy usiadła po modlitwie dziękczynnej jego już nie było. Nazajutrz w hotelu znalazła maleńką paczkę zaadresowaną do siebie. W środku był niewielki krzyżyk i krótki liścik, a w nim podziękowania. Mężczyzna wrócił do żony, tknięty zachowaniem dziewczyny.
Czasem słowa nie są potrzebne, więc nawet jeżeli ci biedacy nie chcą słuchać, nic straconego.
Niezwykle istotny odcinek. Znakomite nawiązanie do słów Pana Jezusa, choćby z Ewangelii św.Mateusza, z rozdziału 19, w którym poruszona została kwestia niebezpieczeństwa bogactw. Serdeczne Bóg zapłać, Ojcze Adamie. Łatwo się mówi o empatii, jednak znacznie trudniej spostrzec, co w istocie dzieje się w duszy człowieka obok. Życzę wszystkim błogosławionego wieczoru. :)
Ojciec naprawde umie doskonale zrozumiec czlowieka, kazdego czlowieka. Dziekuje :))
to jest jedno z miejsc gdzie i to dosłownie show must go on, dziękuję ojcu, że to zauważył i to nie tylko w tym miejscu, chociaż czasami widząc gotowość i to ogromną ze strony kogoś kto potrafi słuchać nieoceniając niezbyt potrafimy podejść i zaufać
Ojcze jak ja Ci dziekuje za ten material! Bylem na wieczorze kawalerskim ostatnio i wyladowalismy w dosc "bogatym" klubie. Mialem podobne spostrzezenia i poczulem sie strasznie dotkniety tym wszystkim.
Bob Marley kiedyś powiedział, że niektórzy ludzie na świecie są tak niewyobrażalnie biedni, że jedyne co mają to pieniądze... :(
Dobry wieczór, jestem Dominika:) Dziękuję o.Adamie, że tak mądrze zwracasz naszą uwagę na codzienność:) Dzięki Tobie wszyscy widzimy więcej i możemy więcej! Życzymy nieskończonej ilości pomysłów na kolejne tematy spotkań
Zawsze Ojciec nam pomaga, a jeśli my możemy się w pewnym stopniu zrewanżować dla Ojca i siebie nawzajem- każdy choćby drobnostką - ja mogę na przykład poradą medyczną. Jestem jeszcze studentką-nie zawsze będę znać odpowiedź, ale wtedy na pewno postaram się ją znaleźć lub zasięgnąć opinii starszych:) Jednak życzę wszystkim zdrówka, żeby nie było to konieczne
Świetny Odcinek
racja,to wielka bieda i takie uczucie ciągłego szukania czegoś co wypełni pustkę w człowieku, da szczęście, dopiero gdy spotkasz Jezusa czujesz że to tego ci brakowało
„Chciałbym żeby każdy człowiek miał szanse kiedyś stać się sławnym i bogatym oraz żeby kupił wszystko o czym marzy - bo tylko w ten sposób zrozumie, że nie taki jest cel życia” ~ Jim Carrey
Bóg zapłać!
super, że wraca Do ucha na yt! dzięki temu mogę słuchać regularnie! dzięki dzięki dzięki dzięx :D
sry, że tu ale tam nie można ;p
Co do tej biedy też ją doświadczam taka pustka, jednak kiedyś na moją drogę wszedł Jezus i teraz On moja biedę przekształca na empatię, wyczucie i zrozumienie innych. To nie znaczy, że nie doświadczam biedy, słabości czy nie zrozumienia. Doświadczam i jest to trudne. Jezus uczy mnie przez moje doświadczenie czyli jeśli wiem, że kiedyś byłam skreślona staram się takim nie gardzić, jeśli wiem, że czegoś nie potrafiłam, a teraz tę osobę uczę tego- nie wynoszę się. Jeśli widzę, że ktoś jest pogubiony to na miarę sił jestem z tą osobą. Jeśli widzę, że ktoś jest odrzucony staram się go przygarnąć choćby przez rozmowę. I to mi dało moje cierpienie, a później radość w Bogu, że wiem jak to jest być nikim, a mimo to staram się, żeby oni się tak nie czuli.
Cierpienie uczy kochać. (nigdy bym na to nie wpadła gdyby nie Bóg)
Tydzień temu w trakcie mszy słyszałam piękne porównanie: Bóg jest jak ojciec - karci czasem swoje dziecko, które kocha całym sercem, by je nauczyć chodzić właściwymi ścieżkami. Chociaż czasem mam wrażenie, że chyba do każdego używa indywidualnych metod wychowawczych, bo na mnie najlepiej działa pozytywna mobilizacja i ją dostaję ;)
+Czarna Kropeczka
Dziękuję z te słowa, szczegolnie za dwa ostatnie zdania... Pan jest wielki! :)
Marta
Oj nie wiem z czego to jest cytat, niestety nie mam pamięci do takich rzeczy. Ale Bóg na pewno wie co jest dla mas najlepsze i co nas musi spotkać, by nasze spojrzenie na świat i na innych było jak najbardziej podobne do Jego. Czasami muszą się dziać z pozoru złe rzeczy, żebyśmy mogli z nich wyciągnąć naukę. Ja takie, z których wyciągami naukę nie klasyfikuje jako złych zdarzeń ;)
I wymaga :)
nie róbmy z niego cukrowej lali. :)
Uwierz mi doświadczenia przynoszą odpowiedzi, trudne ale prawdziwe- polecam :)
może, Mądrość Syracha werset 2 - całość ?
www.nonpossumus.pl/ps/Syr/2.php
Dziękuj Bogu za ten czas bądź wdzięczna nucz się wdzięczności za wszytko nawet za pieczarki w skepie i dziękuj Bogu :) I za pracę i rodzinę. Dziękuj bądź wdzięczna masz wiele doceń to! Będę o Tobie pamiętać na mszy w czasie ofiarowania! Trzymaj się :D
"Niektórzy ludzie są tak biedni, że jedyne co mają to pieniądze"
Piękne podsumowanie, o co chodziło w tym odcinku ;)
Trafione w punkt!
prawda
Oho! Cytowanie jednego z guru ruchu (ktoś by nazwał - sekty) Rastafari pod filmikiem z katolickim duchownym. Widziałem już dość na dziś :)
+Ezamel To że masz w ogólności inne poglądy niż ktoś, nie oznacza, że nie możesz się zgadzać z którąś z jego myśli, stwierdzeń. Wręcz to, że potrafisz odnaleźć punkty wspólnego z kimś o z pozoru zupełnie odmiennych poglądach świadczy o twojej dużej dojrzałości..
mega super vlog 😍😍
Bardzo dobrze powiedziane. Bieda jest w naszych sercach a nie w portfelach
---------------
Nowenna pompejańska - modlitwa różańcowa - nie do odparcia!
Podbijam Nowenne pompejańską :)
To ważne żeby MODLIĆ SIĘ i rozpowszechniać na WSZYSTKIE możliwe sposoby tę nowennę. O co proszę wszystkich. Ta nowenna potrafi wyciągnąć z NAJWIĘKSZEJ BIEDY, jakiejkolwiek by człowiek nie był. Przełamuje smutek, daje radość. Jednak wciąż jest tak mało znana. Dopisujcie w swoich komentarzach, mówcie ludziom ŻE JEST TAKA MODLITWA. Tak wiele Serc i Dusz jest to uratowania. A ta nowenna ratuje KAŻDEGO!
+TheOne Thing Własnie odmawiam nowennę pompejańską 7 raz też. POLECAM ,
+ Maria Kotlarska SUPER! Gratuluję wytrwałości!
Cały dzień myślałam o pewnej relacji, która jest mega ciężka, właśnie przez to, że osoba która jest mi bardzo bliska jest dokładnie taka jak ci ludzie o których Ojciec mówił. Jak zwykle dostałam odpowiedź na pytanie, z którym się borykałam. Dziękuję Ojcze.
#BógJestDobry
Dopiero po tym filmie zobaczyłem ile takich ludzi jest wokół mnie, to takie smutne... dziękuje Ojcu za poruszenie tego tematu.
Dobrze, że tam jesteś Ojcze!
Ojciec jest moim idolem! Ludzi o tak dobrym sercu ze świecą szukać.
Super ! Dziękuję .
montaż - wiele nie trzeba, jest naprawdę super. Treścią Ojciec wygrywa :)
Dostrzegam tę biedę w oczach wielu osób,sama też jej doświadczyłam.Jednak moje spojrzenie się zmieniło,gdy zaprosiłam Boga do swego życia.
O.Adamie.....zycze dalszych super obserwacji i .....duzo snu. :)
To prawda. Tacy ludzie sa czesto bardzo biedni i pusci..ale trudno im pomoc,bo wydaje im sie ze maja wszystko..
Piękne
To chyba najlepsza metoda"omadlanie" takich miejsc.Ty człowieku cichutko się modlisz a"góra " działa.Ja sama od jakiegoś czasu biorę pieska na spacer,różaniec do ręki i modlę się chodząc wokół kościoła przerobionego w ekskluzywna restauracje. Ojcze Adamie,tu też jest taka duchowa Nevada.Owszem są źródła żywej wody ale w katakumbach.Dlatego dziękuję Panu Bogu za te internetowe wrzutki ☺Pozdrawiam z Antwerpii
Dzięki Ci Panie Boże za o. Adama
Ojciec ziemski, a Ty się wysypiaj, bo te Twoje zielone Boże oczka to już ledwo patrzają. Dbaj o siebie, bo my, wszystkie dzieci nie chcielibyśmy zostać sierotami. Niektórym ziewanie przeszkadza - tak teraz zapuściłam żurawia w komentarze:))) a mnie to chyba pomaga:)). Taki się wydaje O. bliższy przez to, bo przy obcych się tak nie ziewa:))) no i fajno:-D
dobranoc 😊... czasem z Ojcem razem ziewam...
Zadanie wspaniałe! Ale wykonanie bardzo trudne... trudno być sobą przy kimś takim... Ale ogólnie super wypowiedź!
Dokładnie sam spotykam takich ludzi k widać po nich tą samotność i pustkę...podpisuje się pod tym. pozdrawiam
Bardzo cieszę się z tej części "co zrobić?"
A tę pustkę często zauważam i często się nad tym już zastanawiałam....
dzięki o. Adamie, już wiem o co chodzi.
Jesteś super ;>
odnośnie Las Vegas....
Przypomnialy mi się 2 cytaty:
,,KTO nie oddycha Bogiem-udusi się sam sobą"
,,Tam gdzie nie wierzy się w Boga-wierzy się w pełny żołądek..."
Niech Będzie Pochwalony Jezus Chrystus
Ojcze, ... Modlę się o Ciebie! Widzę, czuje jak walczysz. Masz siłę. Tyle! Zostań z Bogiem.
Super odcinek, jak zawsze :)
zgadzam się, to jest największa bieda człowieka, piekło w luksusie, doświadczyłam tego kiedy nie znałam Chrystusa. Dobrego dnia wszystkim!
Właśnie wczoraj dał mi się we znaki pub pod moim domem o nazwie "przeuroczej", bo "Czart". Z rogami i ogniem na wielkim bilboardzie. Była niedziela, dziesiąta w nocy, a oni puszczali muzykę dudniacą niskimi basami, tak że już serce bolało od drżeń. Pytam się Boga, jak wielbić Go na wieczornej modlitwie, a On na to, że za tych biednych ludzi mam się modlić. Pomogło, bo chciałam znowu się użalać nad sobą i przeklinać miejsce, gdzie żyję, a dostałam Łaskę pokrzepiającej modlitwy w Ogrójcu.
co ty gadasz
piękne jest to co powiedziałaś
+patian cecci Dziękuję. Pozdrawiam. Niech Duch Święty działa w naszym życiu, nawet w takich małych przemianach serc, jak moje w niedzielę, a będzie lepiej :-D
"On" Ci powiedział za masz się modlić...? Co za pycha, fe.
+Ezamel wszystko co dobre od Boga pochodzi
Ja nie zazdroszczę innym, bo za to nic nie kupię, nie pojem sobie tym, ani mi w niczym dobrym nie pomoże a tylko zaśmieca moje serce i umysł. Warto sobie wyrobić takie myślenie. Potem inaczej człowiek patrzy na ten świat, takim czystym sercem, z miłością a nie z zazdrością ani z zawiścią. Pozdrawiam.
Nie wiązałbym tego zjawiska jednoznacznie i wprost z wysokim statusem materialnym czy społecznym. Chociaż to oczywiście często idzie w parzę co słychać na powyższym filmie. Bieda czy pustka, o której Ojciec mówi towarzyszy społeczeństwu XXI wieku od najniższej do najwyższej klasy społecznej, na każdym szczeblu tej hierarchii. Telewizja, czy szerzej media głównego nurtu wskutek codziennej i co gorsza skutecznej indoktrynacji już dawno zaprogramowały w nas (nad)potrzebę konsumpcji, posiadania i porównywania się innymi. To co mamy (samochód, dom, wakacje na Ibizie) określa naszą pozycję w społeczeństwie, to zjawisko jest szczególnie widoczne w małych miasteczkach i wsiach. Przykład: Kowalskiemu nie jest potrzebne drugie auto ale sąsiad ma to i on kupi. Wspomniana pusta obecna jest w nas od biedaka do bogacza, różnią ją tylko wypełniacze, pseudowypełniacze. Pierwszy zaleję ją tanim piwem, drugi poleci do Las Vegas. Klasa średnia też sobie coś znajdzie. Wyjątkowo to smutne, tym bardziej, że to proces nieodwracalny i dotyczący większej części społeczeństwa, na szczęście nie wszystkich. Wszystkiego dobrego.
dokładnie tak jest...byłem po tamtej stronie świata :/ dziękuję!
Dziękuję za ten temat...wyszło naprawdę dobrze a mnie osobiście rozczula i śmieszy końcówka kiedy Ojciec zastanawia się co z tego wyszło :)dobrego dnia. Ja również pragnę mieć jezusowe oczy i serce...:(w każdej chwili proszę o to...
Dzięki, Ojciec. W sam raz na czas.
W tym miejscu proszę Was o modlitwę za pewną osobę, która żyje w podobny sposób, jak mówi Ojciec. Pamiętajcie, proszę
Spokojnych snów! :)
Ja się kochana o Ciebie nie martwię to Bóg martwi się o Ciebie ☺ i czeka na Ciebie codziennie i będzie czekał aż do ostatniego twojego oddechu.
Dzięki :)
''Czasem najbogatsi ludzi są najbiedniejsi"
...a czasami biedni są najbiedniejsi.
Tak może mówić osoba, która potępia pieniądze , uważa jako zło.
Swego czasu sadzilam miedzy innymi,ze chociaz zupelnie nie przypominam takich ludzi,to jednak poniekad dostalam zyciowa nauczke(oczywiscie od diabla poprzez ludzi),za takie wlasnie osoby...ale,ze duzo spraw jest czesto o wiele bardziej "pokreconych",przestalam sadzic i zastanawiac sie nad powodami..czasem warto przyjac cos za fakt..fakt naszej drogi ku Niebu,ku roznym doswiadczeniom..a teraz..cóż..zycie jest tak piekne,ze nic tylko żyć:))))))..z Panem Bogiem:)
Ojcze Adamie będą rekolekcje które można słuchać z dziećmi ?
Kiedyś myślałam, że tacy wyniośli ludzie są ode mnie lepsi, próbowałam ich gonić, naśladować. Teraz wiem, że są biedni i nieszczęśliwi a ja mam największe szczęście _Jezusa, który wreszcie dopukał się do mojego serca.
Amen!
Dobranoc:)
HA HA! dzisiaj jest to u nas w poniedziałek !
bardzo fajne i mądre :)
Ojciec wytoczył duży kaliber. Wielu z nas nie dojrzało do widzenia tego z takiej perspektywy. Podobała mi się Twoja modlitwa abyś mógł patrzeć oczami Chrystusa i chyba sobie to wymodliłeś. To musiała być doprawdy szczera, szczera modlitwa.
"Jest taka bieda, której z pozoru nie widać, (...) taka bieda, którą z pozoru łatwo przegapić, ukryta pod bogactwem, przebojowością" - w samo sedno
Mieszkalam w Las Vegas przez 2 miesiace i zupelnie sie z ojcem zgadzam, ogromna tam 'bieda', musialam stamtad uciekac..
Ten odcinek jest ważny dla osób, których On dotyczy. Ojciec Adam zawsze powtarza, że jeśli znajdzie się jedna osoba, która tego słucha i się nawróci, to jemu to wystarczy.
Ojcze Adamie nie poddawaj się ! Wstawaj i walcz o niebo dla tych ludzi ! WSTAWAJ I WALCZ !
Spotkałam kiedyś taką "biedną" osobę. Bardzo skupioną na rzeczach materialnych, pieniądzach, skąpą, zupełnie negującą istnienie Boga. Było mi tej osoby szkoda, ale zrezygnowałam ze znajomości, bo nie mogłam tej osobie pomóc. Żałuję, ale ne jestem wystarczająco silna żeby móc pomóc komuś takiemu, kto bardzo głęboko w tym tkwi.
Super odcinek! Ciesze sie, ze ktos mowi do katolikow w ten sposob. Jestem blisko zwiazana w z kosciolem i bardzo smuci mnie, ze ludzie widzac bogactwo czuja tylko zazdrosc, czasem wrecz nienawisc... Ale bieda czlowieka, bieda jego duszy nie zalezy od ilosci pieniedzy. Wielokrotnie spotkalam sie z obgadywaniem, ocenianiem bogatszych przez ludzi z kosciola. Tacy ludzie i tak czesto maja to na co dzien. Czesto jedyne miejsce, gdzie moga byc naprawde soba, gdzie moga byc z ludzmi, ktorym nie zalezy na ich majatku to jest kosciol, jakas wspolnota, ale przez zazdrosc i osad innych latwo jest odejsc... Przekonanie ze ,,bogaty, czyli zly" jest caly czas obecne.
Ojcze Adamie. Czułem się biedny przez większość mojego życia. Dopiero od niedawna kiedy upadłem i poczułem ze jestem pusty jak wydmuszka zrozumiałem że czegoś w moim życiu brakuje. Bóg okazał mi łaskę i uzdrowil moją duszę z uzależnienia. Jak mogę mu za to dziękować? Bardzo wiele mnie ojciec uczy poprzez te filmy.
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
Jest dużo takich osób....
Sporo takiej "biedy" można zobaczyć na ulicach miast... Czasem wystarczy z otuchą uśmiechnąć się do kogoś :) pozdrawiam:)
W odniesieniu do tego tematu polecam kawałek "myśli pod kontrolą" Lonstara. Pasuje jak ulał. A ojca pozdrawiam
Dobra. Masz suba.
Dziękuję teraz wiem co robić ;)
mmichniel12 tak
mmichniel12 To co mówił ojciec Szustak w filmiku :) Obejrzyj a się dowiesz
:)
Co zrobię dokładnie to moja prywatna sprawa ;)
Ojcze Adamie... trafił Ojciec w same sedno moich obecnych problemów. Zrobił mi Ojciec jeszcze większy bajzel w głowie niż miałam, ale może to było potrzebne. Jestem na etapie zmiany pracy. W obecnej wykańczam się psychicznie i nerwowo. Jestem na silnych lekach uspakajajacych. Powodem tych problemów jest właśnie szefowa, która pasuje idealnie do opisu "biedy" z dzisiejszego odcinka... Cynizm, próżność, zachlannosc, nadużywanie stanowiska... ale jednocześnie pustka w oczach. I co teraz? odejść, by ratować własne zdrowie i psychikę czy zostać, by próbować "ratować" ją?
jedno jest pewne. dzisiaj to ja na pewno nie zasnę.
pozdrawiam i dziękuję!
Odpowiedz sobie szczerze - czy jeśli zostaniesz, to będziesz w stanie ją uratować? Tak na serio? Czy ona po prostu zbagatelizuje wszystko, co powiesz, bo co jej tam jakaś pracownica będzie mówić? Na pewno możesz i powinnaś się za nią modlić, to zawsze działa. A teraz idź spać i śpij dobrze, bo tego potrzebujesz :) Pozdrawiam, z Bogiem :) +
nie zawsze działa niestety...
no ale podobno każda władza jest od Boga - i to dopiero rozwala całą konstrukcje z takimi właśnie szefami... a niech ich gęś kopnie :-)
Możesz jej współczuć, ale nie jesteś zobowiązana składać swojego życia w ofierze za nią. To jest źle rozumiana pomoc. Zmienić może się tylko ten, kto tego chce. Ona najwyraźniej chce zostać tam gdzie jest i wcale nie prosi Cię o pomoc. Jak poprosi, to jej udziel, ale tak - tylko Cię wyśmieje.
Dziękuję Wam bardzo. Bardzo dobrze przeczytać czasem opinie osób obiektywnych, nie związanych emocjonalnie z żadną ze stron. Ave Ojcze Adamie za tą Langustową Kanapę! :)
do jagDW: ja odeszłam i bardzo się z tego cieszę, ale zawsze w modlitwie pamiętam o swojej pustej, nieszczęśliwej i niestety złej szefowej
Owszem to ogromna bieda...patrzę na bliską osobę,która nie wie,że jest takim biedakiem :( to trudny i smutny temat dla mnie...jedyne co pozostaje czasem, to pozwolić komuś osiągnąć swoje dno..i modlić się by Bóg zdołał w jakiś sposób Odzyskać Go Dla Siebie :( to jedyne moje pragnienie ...i owszem trzeba prosić o otwarte oczy i czyste serce...
Dobranoc Ojcze Adamie. Dal mi ten odcinek do myślenia, jak się jutro wyjasni wszystko to napisze o co chodzi
To jest bieda. Nieuświadomiona... Wielka...
Jak to kiedyś rapował Peja:
"Ile dałabyś miłości, zawsze będzie mało siostro,
Ten co debet ma na koncie, w uczuciach chcę mieć odskok
Od całego syfu, który zna bez znieczulenia"
Coś w tym jest.
Bardzo trudno pomagać komuś kto nawet nie szuka pomocy.
A może ten "ktoś" wcale nie chce pomocy i czuje się zażenowany, gdy ktoś "pomaga" na siłę?
Bo czasem najlepiej pomóc sobie:)
Słuszne spostrzeżenie Ojcze. Wszędzie żyją ludzie i mają nieprawdopodobnie podobne problemy.
Dobrze tu pasuje wierszyk:
Westchnął cicho nasz koziołeki znów poszedł biedaczyskopo szerokim szukać świecietego co jest bardzo blisko.Niech MB Dobrej Drogi prowadzi. :)
Polecam film "Bezcenny dar" - trafia w temat
lidia fs oj tak oglądałam polecam😇
Ma ojciec rację, mam w klasie kilka takich osób, które się wywyższają, mają sporo kasy i lubią szpanować. Nie cierpię ich, ale po tym odcinku, postaram się patrzeć na nich inaczej.
chyba każdy ma takich kilku. w całe nie są oni tacy bogaci w miłość, spokój, radość
Szczęścia nic nie da... Jak nie umiemy czuć go w sobie... W tym co ważne
Bardzo fajny i rozwijający odcinek, osoby o których mowa w odcinku często można poznać na profilach społecznościowych z drogimi alkoholami typu Moet 😔
Czytam dyskusję pod komentarzem sałaty zielonej i mam dziwne wrażenie, że wszyscy dyskutują, choć w wielu zasadniczych punktach myślą to samo.
Pieniądze są dobre. Posiadanie rzeczy jest dobre, o ile podchodzimy do tego z umiarem. Czym jest umiar - to inna kwestia. Czy lody raz w tygodniu to już rozpusta, czy jeszcze asceza? O tym można by traktaty teologiczne pisać.
I szukanie szczęścia jest dobre. Czy dadzą je buty górskie, jacht z kelnerem, kasyno czy może absolutne wyzbycie się dóbr materialnych? Przecież to nie o jacht czy buty tu chodzi.
Jedna rzecz: pieniądze nie są istotne. Pieniądze zaciemniają obraz. Najważniejsze to zdawać sobie sprawę z tego, czym się tak naprawdę płaci (innymi słowy: co trzeba poświęcić - a jest to więcej niż parę papierków z portfela) i co się dostaje w zamian (bo to nie tylko przedmiot lub usługa). Ile kosztuje to szczęście i czy jest warte swojej ceny - to już decyzja indywidualna. Tylko że robienie złych interesów może doprowadzić do duchowego bankructwa.
A pustka jest chyba w każdym z nas. Może tylko w różnym stopniu. I staram się patrzeć na innych, pamiętając o tym.
ja zawsze jak widze osobe pomiatającą kimś, obrażającą to staram się wyobrazić ją jak zwraca się tak do siebie. a tak wgl co z wersjią imieninową!!!
Bieda to życie bez Pana Boga. Dobrze jest modlić się za takich ludzi. Jeśli ma się otwarty umysł i serce to można takich ludzi dostrzec.
Ojcze, niech ojciec zrobi odcinek o różańcu i co on dla ojca znaczy. Bo dla mnie znaczy bardzo wiele.
I recommend Las Vegas, but not in summer. It's just too hot.
Gambling is boring, but there are great shows and restaurants in Las Vegas. Prostitution is illegal.
There's a Polish church in Las Vegas: ollvchurch.org/
I can relate to what ojciec Adam what talking about in his video, but not all people are like this in Vegas.