Jestem w trakcie czytania serii,, Drogi Królów,, i poraz pierwszy mam w rękach książki tego autora. Przyznaję... facet ma talent. Czytając ciągle zastanawiam się skąd bierze tak ciekawą historię tylu bohaterów. No geniusz... ❤
Krysiu, jak zawsze mnie do czegoś zachęciłaś. Mój tbr, ale i przeczytane książki, rosną w siłę i moje życie się wzbogaca :) Jako fanka antyku dodaję do listy Inne pieśni! Dziękuję i miłego dnia.
A ja właśnie doceniam u Piotrowskiego ten komentarz polityczny. I nie czuję się skrzywdzona. Bagno to moja ulubiona część - jak katharsis. Smolarz jest następną fascynującą zagadką kryminalną. O przeszłości, która odciska swoje piętno na współczesnych wydarzeniach. Jest mrocznie, jest ciekawie. I to za co cenię Piotrowskiego najbardziej - polskie piekiełko, bandyci u władzy, skorumpowani gliniarze i tajemnice małych społeczności. Już czekam na Anubisa w audiobooku.
Okej, dodałam Dukaja na swój tbr. Spróbuję się z jego prozą, a jak mnie przytłoczy, to odłożę na inny czas. Fabuła tej książki, o której tutaj opowiadasz, jest po prostu arcyświetna i bardzo chciałabym się w tym odnaleźć. "Carmilla" z kolei to moje małe odkrycie tej wiosny. Doskonale mi się tego słuchało, byłam wciągnięta od początku do końca i choć wiem, że patrząc przez pryzmat wydawanych dzisiaj książek może nie wypada ona wybitnie, ale biorąc pod uwagę, ile ta niewielka książeczka, nowelka zrobiła do literatury fantastycznej to nic tylko klaskać. A i z rzeczy mniej poważnych - świetne okulary!
W ramach Twojej super akcji Czytam Szeroko w czerwcu przeczytałam biografie: mojego ulubionego pilkarza, książka dla młodzieży " Zlatan. Jak zlodziej rowerów został gwiazdorem futbolu" Matt i Tom Oldfield. Komiks " Louis Pasteur. Rewolucja drobnoustrojowa" Bayarri, Seijas oraz książkę dla dzieci "Przyjaciel. Historia Carlo Acutisa" K.Blazejczyk. Oczywiście w kolejnej akcji od lipca również biorę udział, sięgam po powieści graficzne co zazwyczaj robię niezwykle rzadko więc wychodzę ze strefy komfortu czytelniczego i faktycznie czytam szeroko 😅😊
o nieee, ostudziłaś trochę mój zapał do "Bożogrobia" 🙈 "Nibynoc" niby mi się podobała, ale miałam do niej kilka małych zastrzeżeń. Ah i przez Ciebie pomału zaczynam rozważać sięgnięcie po "Drogę królów", aczkolwiek trochę się boję tej serii i tak sobie myślę, że może właśnie najpierw zabiorę się za "Yumi i malarza koszmarów" 🙃
Niestety, "Bezświt" jest jeszcze słabszy od "Bożogrobia". Męczyłam się podczas lektury, jednak chciałam poznać zakończenie historii, więc dobrnęłam do końca. Potwornie nudził mnie wątek romantyczny, w moim odczuciu za bardzo rozbudowany i zupełnie zbędny. Kristoffa nie skreślam, bo miło wspominam lekturę "Nibynocy" i zamierzam przeczytać "Wampirze cesarstwo". Książka już dotarła do mnie i czeka. Teraz kończę "Czerwony świt". Początek ciekawy, środek historii wtórny, nie sposób uniknąć porównań do "Igrzysk śmierci" i "Wiernej" i "Miasta na górze", może zakończenie mile mnie zaskoczy ? Z pewnością sięgnę po drugi tom, skoro ma być lepszy. Pozdrawiam ! 🙂
Może mi Czerwony Świt się bardziej podobał bo nie czytałam wiele książek z tym motywem igrzysk i rywalizacji. Chyba jedynie to właśnie Igrzyska Śmierci i to było dobre dziesięć lat temu.
Im więcej słucham opinii o książkach Dukaja tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu że to nie jest coś dla mnie. Brzmi to jak przerost formy nad treścią mimo, że twórcy na RUclips generalnie chwalą, ale każdy kto się wypowiada zaznacza że to przeprawa jest.
Zaskoczyłaś mnie opinią o "Bożogrobiu", mnie "Niby noc" przypadła do gustu i większość chwali dalsze tomy. Ciekawe jak mi przypadnie do gustu drugi tom😄
Drugi tom Nibynocy to była porażka. Jakby totalnie inna osoba pisała tę pozycje. Trzeci tom zaczęłam. Ale nie przebrnę. Wątek romantyczny mnie dobija. Chyba przesłucham
Mi Czerwony Świt się naprawdę podobał, może dnf poszedł ze względu na brutalność tej pozycji, również względem zwierząt, niektórzy są mocno wrażliwi na tym punkcie.
" Żniwo " również mi się nie podobało. Nudne, przegadane i słabe zakończenie +praktycznie brak głównych bohaterów do których można było się przywiązać w poprzednich częściach. Dwa pierwsze tomy to niezła rozrywka, trzeci można wysłać w kosmos 😉
![Seungmin "그렇게, 천천히, 우리(As we are)" | [Stray Kids : SKZ-PLAYER]](http://i.ytimg.com/vi/kAzmhLHePqU/mqdefault.jpg)
Jestem w trakcie czytania serii,, Drogi Królów,, i poraz pierwszy mam w rękach książki tego autora.
Przyznaję... facet ma talent. Czytając ciągle zastanawiam się skąd bierze tak ciekawą historię tylu bohaterów. No geniusz... ❤
Carmilla jest u mnie bardzo wysoko w tbr na jesień, czuję, że wtedy będzie mi się ją świetnie czytać 🧛
Też tak myślę ☺️
Też planuję na jesień:)
Ja to tak lubię słuchać jak opowiadasz o książkach :')
z mang myślę, że mogłoby Ci się spodobać Tokyo Ghoul
Zapiszę sobie na listę i sprawdzę czy mam dostępne w bibliotece, dzięki 😁
Krysiu, jak zawsze mnie do czegoś zachęciłaś. Mój tbr, ale i przeczytane książki, rosną w siłę i moje życie się wzbogaca :) Jako fanka antyku dodaję do listy Inne pieśni! Dziękuję i miłego dnia.
Myślę, że jako fanka antyku znajdziesz dużo intelektualnej pożywki w tej lekturze! ☺️
Jesteś świetna. Taką Cię lubię i z niecierpliwością oczekuję na następne nagrania . zachęciłaś mnie do Dukaja , lubię poznawcze wyzwania . Pozdrawiam.
Dziękuję i powodzenia z Dukajem ☺️
17:00 😈😈😈
Ale doskonale dobrane okulary
A ja właśnie doceniam u Piotrowskiego ten komentarz polityczny. I nie czuję się skrzywdzona. Bagno to moja ulubiona część - jak katharsis. Smolarz jest następną fascynującą zagadką kryminalną. O przeszłości, która odciska swoje piętno na współczesnych wydarzeniach. Jest mrocznie, jest ciekawie. I to za co cenię Piotrowskiego najbardziej - polskie piekiełko, bandyci u władzy, skorumpowani gliniarze i tajemnice małych społeczności. Już czekam na Anubisa w audiobooku.
Na audiobooka Anubisa też czekam ☺️
Okej, dodałam Dukaja na swój tbr. Spróbuję się z jego prozą, a jak mnie przytłoczy, to odłożę na inny czas. Fabuła tej książki, o której tutaj opowiadasz, jest po prostu arcyświetna i bardzo chciałabym się w tym odnaleźć. "Carmilla" z kolei to moje małe odkrycie tej wiosny. Doskonale mi się tego słuchało, byłam wciągnięta od początku do końca i choć wiem, że patrząc przez pryzmat wydawanych dzisiaj książek może nie wypada ona wybitnie, ale biorąc pod uwagę, ile ta niewielka książeczka, nowelka zrobiła do literatury fantastycznej to nic tylko klaskać.
A i z rzeczy mniej poważnych - świetne okulary!
💖💖
Serdecznie polecam audiobook w wykonaniu Krzysztofa Gosztyły.
W ramach Twojej super akcji Czytam Szeroko w czerwcu przeczytałam biografie: mojego ulubionego pilkarza, książka dla młodzieży " Zlatan. Jak zlodziej rowerów został gwiazdorem futbolu" Matt i Tom Oldfield. Komiks " Louis Pasteur. Rewolucja drobnoustrojowa" Bayarri, Seijas oraz książkę dla dzieci "Przyjaciel. Historia Carlo Acutisa" K.Blazejczyk. Oczywiście w kolejnej akcji od lipca również biorę udział, sięgam po powieści graficzne co zazwyczaj robię niezwykle rzadko więc wychodzę ze strefy komfortu czytelniczego i faktycznie czytam szeroko 😅😊
Powodzenia! Obyś trafiła na same dobre powieści graficzne 💖
@@oksiazkach Dzisiaj będę czytała taki zbiór komiksów o powstaniu warszawskim, przygotowalam sobie na rocznicę 1 sierpnia
Lehane polecam mocno Rzekę tajemnic.
Czytałam, ale akurat nie do końca mi podeszła ta historia, w rankingu przeczytanych książek tego autora jest u mnie na ostatnim miejscu 😜
@@oksiazkach 😲😲😲
Ale kicha z tą nibynocą, a podobał mi się pierwszy tom. Czerwony swit bardzo dobry!
o nieee, ostudziłaś trochę mój zapał do "Bożogrobia" 🙈 "Nibynoc" niby mi się podobała, ale miałam do niej kilka małych zastrzeżeń. Ah i przez Ciebie pomału zaczynam rozważać sięgnięcie po "Drogę królów", aczkolwiek trochę się boję tej serii i tak sobie myślę, że może właśnie najpierw zabiorę się za "Yumi i malarza koszmarów" 🙃
Chyba nawet Sanderson poleca teraz zacząć od Yumi, więc jak najbardziej to by był dobry ruch ☺️
Niestety, "Bezświt" jest jeszcze słabszy od "Bożogrobia". Męczyłam się podczas lektury, jednak chciałam poznać zakończenie historii, więc dobrnęłam do końca. Potwornie nudził mnie wątek romantyczny, w moim odczuciu za bardzo rozbudowany i zupełnie zbędny. Kristoffa nie skreślam, bo miło wspominam lekturę "Nibynocy" i zamierzam przeczytać "Wampirze cesarstwo". Książka już dotarła do mnie i czeka. Teraz kończę "Czerwony świt". Początek ciekawy, środek historii wtórny, nie sposób uniknąć porównań do "Igrzysk śmierci" i "Wiernej" i "Miasta na górze", może zakończenie mile mnie zaskoczy ? Z pewnością sięgnę po drugi tom, skoro ma być lepszy. Pozdrawiam ! 🙂
Może mi Czerwony Świt się bardziej podobał bo nie czytałam wiele książek z tym motywem igrzysk i rywalizacji. Chyba jedynie to właśnie Igrzyska Śmierci i to było dobre dziesięć lat temu.
Im więcej słucham opinii o książkach Dukaja tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu że to nie jest coś dla mnie. Brzmi to jak przerost formy nad treścią mimo, że twórcy na RUclips generalnie chwalą, ale każdy kto się wypowiada zaznacza że to przeprawa jest.
❤
Zaskoczyłaś mnie opinią o "Bożogrobiu", mnie "Niby noc" przypadła do gustu i większość chwali dalsze tomy. Ciekawe jak mi przypadnie do gustu drugi tom😄
Życzę żeby Ci się jednak spodobał, ja mam teraz nielada zagwozdkę czy czytać ten trzeci tom 😜
Wszyscy jesteśmy Hieronimami, bowiem w czasach powszechnych walka z rosyjskim magiem jest priorytetem 🙂
Coś w tym jest jak się nad tym zastanowić.
Drugi tom Nibynocy to była porażka. Jakby totalnie inna osoba pisała tę pozycje. Trzeci tom zaczęłam. Ale nie przebrnę. Wątek romantyczny mnie dobija. Chyba przesłucham
O kurczę, to nie brzmi najlepiej ☠️
Nibynoc już od pierwszego tomu mnie nie porwał miałam zbyt wysokie oczekiwania. Czerwony świt ma tak skrajne opinie słyszałam nawet DNF
Mi Czerwony Świt się naprawdę podobał, może dnf poszedł ze względu na brutalność tej pozycji, również względem zwierząt, niektórzy są mocno wrażliwi na tym punkcie.
Szkoda, że taka kiszka z tą kontynuacją "Nibynocy", aż się odechciewa wracać do serii, która zapowiada się ciekawie :/
No właśnie, a pierwszy tom był świetny 👏
" Żniwo " również mi się nie podobało. Nudne, przegadane i słabe zakończenie +praktycznie brak głównych bohaterów do których można było się przywiązać w poprzednich częściach. Dwa pierwsze tomy to niezła rozrywka, trzeci można wysłać w kosmos 😉
Dosłownie w kosmos hahhah 🚀