Rafał Fronia odsłania kulisy zimowej wyprawy narodowej na K2 - Sektor Gości odc. 84 [cały wywiad]
HTML-код
- Опубликовано: 16 окт 2024
- W jakich okolicznościach himalaista Rafał Fronia doznał kontuzji przedramienia podczas zimowej wyprawy narodowej na K2? Dlaczego uraz - paradoksalnie - okazał się "szczęsciem w nieszczęściu" i pomógł ocalić mu życie? Czy to, że podczas wyprawy wyszedł cało z dwóch lawin, Fronia uważa za cud? Jak wspomina swoją słynną rozmowę z TVP Info, podczas której powiedział na antenie, że czuje się "do dupy" i prosił, żeby dziennikarze dali im spokój? Co sądzi o próbie indywidualnego ataku szczytowego, której podczas zimowej wyprawy narodowej na K2 - bez zgody i wiedzy kierownika Krzysztofa Wielickiego - dokonał Denis Urubko? Jak ocenia przygotowanie i przeprowadzenie akcji ratunkowej na Nanga Parbat, dzięki której udało się uratować życie Elisabeth Revol? Jak postrzega górską działalność Tomasza Mackiewicza, który na zawsze pozostał na tej górze? I w końcu - dlaczego zdecydował się opublikować swoje dzienniki w książce "Anatomia Góry"? Zapraszamy do obejrzenia 84. odcinka programu Michała Bugno "Sektor Gości".
Cały wywiad z Rafałem Fronią obejrzysz również na stronach Grupy Wirtualna Polska w serwisie WP SportoweFakty: sportowefakty....
Rewelacja:) Lubie tego dziennikarza za to, ze zaprasza tak czesto himalaistów :)
Świetny facet.Niedawno przeczytałem Anatomię góry i jestem pod wrażeniem.Dobry wywiad.Dzieki.
Przeczytałam Anatomię góry i Rozmowę z górą. Darzę ogromną sympatią pana Fronię. Inteligentny, dowcipny i świetny sportowiec. Często chodzę w Karkonoszach i cieszy mnie świadomość, że wydeptuję te same ścieżki, co Rafał. Pozdrawiam
9:17 "panowie idzie lawina, wypierdalać!" Haha
bardzo szlachetny i prawy człowiek=szacun
Bardzo przydatne okulary do studia.
Momentami głos jak Pudzian 👍🏼👍🏼
Świetna książka
Książka Ś.W.I.E.T.N.A przenosi w świat gór. Czytając ma się wrażenie , że autor siedzi obok na fotelu i opowiada historię ze swojego życia. Nie ma pierdu... pierdu... tylko fakty . Gratuluję Panie Fronia SUPER DZIĘKUJEMY ZA PRZEKAZANĄ WIEDZĘ 😍😍😍
widzę i powiem że też jesteś świetna bez względu na stan;)spojrzenie robi swoje...
A ja właśnie mam zupełnie inne odczucie. Własnie pierdu pierdu, szczególnie na początku, momentami opisy okolicy niczym w Nad Niemnem. Konstrukcja początku ksiązki - dużo Polski, nagle jeb Urubko szaleje i jeb wracamy do przeszłości w Alpy. No przynajmniej mnie początek tej książki szczególnie zirytował. Ale to subiektywne odczucie ;)
Chcialbym PAna Rafala zobaczyc razem z Adamem Bieleckim,Januszem Gołebiem na szczycie K2
..rzeczywiście, masz racje, zgadzam się !!! ,telewizje chciały na Was zrobić sobie oglądalność, -powinniście nie udzielać im info., tylko sami informować ludzi.
-pozdr.
a po co jest TV? aby mieć ogladalność
Rafał ma głos jak lektor :)
26:25 "Astronomiczna zima na całym świecie trwa do 20. marca..". taaaaa...
Wszystko fajnie ale te okulary na czole mnie rozpraszaja bo nie widze sensau a wtedy mam konflikt
"zmarzłem w hotelu" :D ha ha ha
tekst roku, powinni mu zwrócić kasę" Panie bylem na K2 zimą ,wracam a tu coorva jeszcze zimniej, to skandal :)
nie rozumiem po co poszli tam dziennikarze?, A po co poszli tam alpiniści? Po to samo. Przygadywał kocioł garnkowi . Dzienniarze nie są żołnierzami a jadą na wojnę jako korespondenci
denis nie powinien uczestniczyc w nastepnej wyprawie na k2, na prawde mnie dziwi postawa wielickiego ze bierze pod uwage te wspolprace, nie sadze ze oni sie ucza na bledach
No Fronia jest trochę chaotyczny i zbyt pewny siebie. Mimo wszystko fajnie się słucha
Urubko udowodnił, że koniec końców ma zespół w głębokim poważaniu - został zaproszony na wyprawę i podano mu wszystko na tacy. A mimo to gwiazdorzył, a na koniec odwalił samowolkę.
Udowodnil ze jako jedyny ma jaja by isc na szczyt. Udowodnil tez ze jak sie chce wejsc na gore to albo trzeba probowac i miec wtedy szanse albo.....sluchac co chwile zmieniajacych sie decyzji 3ech panow kierownikow i wtedy szanse na szczyt sa w doopie a nie w realu
Tylko nie globalne ocieplenie pls
Frajer!
Fronia nawiedzony!
Na wyższym osmiotysieczniku😂😉
a to wszystkie są równe? ;)
Everest - 8848, Sziszapangma - niewiele ponad 8000. No chyba jest różnica 🙂
Nie no krew nie leciała, oglądałem film. Nie fantazjuj ....
Fronia to jest sport dla twardzieli a nie dla zapłakanych mięczaków którzy odreagowują na kobietach swoje niepowodzenia.
zalosni ci wspolczesni himalaisci, czekanie na okno pogodowe, podgrzewacze itp itd to juz nie jest era zimowych wojownikow, nie ma to nic wspolnego z odwaga, tylko szukanie rozglosu i sukcesu, a urubko to juz w ogole nie powinien sie znalezc w tej ekipie, jak jest taki silny to powinien juz dawno byc na szczycie, zalosne
Dajcie spokój świry... zajmijcie się rodzinami i czymś pożytecznym dla wszystkich, a nie ...
Sam jesteś świr.
Fronia za sukces uważa zdobycie Base Campu pod k2. Urubko i Bielecki to inna liga.
buraki ...urubko to jedyny dobry himalaista. ..reszta niech idzie na Giewont. .
...rzekł gieroj, którego jedynym zdobytym szczytem jest szczyt głupoty :) Ty patrz, żebyś zimą na chodniku się nie wyjebał, a nie komentujesz większych od siebie... :)