jestem posiadaczem roweru ecobike miejskiego mam 24 km w obie strony do pracy,dojazd do pracy rowerem zajmuje mi w godzinach szczytu od 30 do 40 minut autem 50 do 80 minut,czasem przewagę ma samochód jeśli nie ma korków ale jest to 20 minutowa przewaga na jego korzyść,rower elektryczny jak dla mnie to mega rozwiązanie
Ale gość pie* Rower elektryczny za 2k z olx to puszka pandory. Za średniej klasy elektryka płacimy 8-10k jako nowy ze sklepu z gwarancja. I to jest dobry początek do 1 elektryka.
Szczoteczka jest jak woda potrzebna codziennie. Wody dwa lity a mycie zębów conajmniej dwa razy dzienne. Wasza szczoteczka to must have każdej osoby będąca pasjonatem nowych technologii. Taką osobą jestem ja oglądający każdy wasz odcinek. Świrek elektryczny. Pozdrawiam z Darłówka po około 200km bo właśnie na rowerkach przejeżdżamy wzdłuż całe wybrzeże polskie Morza Bałtyckiego.
chciałbym taką szczoteczkę ponieważ trafiłem wczoraj do dentysty, który skomentował że trzeba było się zgłosić kilka tygodni temu - przecież to było widać. no ja nie widziałem - szczoteczka by zobaczyła ;)
Jeśli dostane szczoteczkę, która rzeczywiście będzie pokazywać co i gdzie jest nie prawidłowo umyte albo lepiej: gdzie jakie mamy problemy z zębami, dokupię zaraz kolejną dla dzieciaków :-)
Jadąc samochodem elektrycznym schodzi z nas presja ścigania 😆, lubię tą ciszę w elektryku, a ja lubię dźwięk swojej V8 i pierdziele ekologię, przeliczanie ile pali i jeżdżenie jak pipa po mieście, a poza nim już się gadać nie chce. Jedyny silnik elektryczny toleruje w regulacji fotela i wycieraczkach.
Moje kurze łapki wokół oczu mam tak duże, że ich pazurkami można ziemię orać, cellulit tak ogromny, że aż świętami pachnie ta skórka pomarańczowa. Włosy? Każdy żyje swoim życiem i rośnie w inną stronę... Może chociaż zęby będę miała ładne dzięki tej szczoteczce ;)
jestem posiadaczem roweru ecobike miejskiego mam 24 km w obie strony do pracy,dojazd do pracy rowerem zajmuje mi w godzinach szczytu od 30 do 40 minut autem 50 do 80 minut,czasem przewagę ma samochód jeśli nie ma korków ale jest to 20 minutowa przewaga na jego korzyść,rower elektryczny jak dla mnie to mega rozwiązanie
Ale gość pie*
Rower elektryczny za 2k z olx to puszka pandory.
Za średniej klasy elektryka płacimy 8-10k jako nowy ze sklepu z gwarancja.
I to jest dobry początek do 1 elektryka.
Szczoteczka jest jak woda potrzebna codziennie. Wody dwa lity a mycie zębów conajmniej dwa razy dzienne. Wasza szczoteczka to must have każdej osoby będąca pasjonatem nowych technologii. Taką osobą jestem ja oglądający każdy wasz odcinek. Świrek elektryczny.
Pozdrawiam z Darłówka po około 200km bo właśnie na rowerkach przejeżdżamy wzdłuż całe wybrzeże polskie Morza Bałtyckiego.
chciałbym taką szczoteczkę ponieważ trafiłem wczoraj do dentysty, który skomentował że trzeba było się zgłosić kilka tygodni temu - przecież to było widać. no ja nie widziałem - szczoteczka by zobaczyła ;)
Jeśli dostane szczoteczkę, która rzeczywiście będzie pokazywać co i gdzie jest nie prawidłowo umyte albo lepiej: gdzie jakie mamy problemy z zębami, dokupię zaraz kolejną dla dzieciaków :-)
Jadąc samochodem elektrycznym schodzi z nas presja ścigania 😆, lubię tą ciszę w elektryku, a ja lubię dźwięk swojej V8 i pierdziele ekologię, przeliczanie ile pali i jeżdżenie jak pipa po mieście, a poza nim już się gadać nie chce. Jedyny silnik elektryczny toleruje w regulacji fotela i wycieraczkach.
Moje kurze łapki wokół oczu mam tak duże, że ich pazurkami można ziemię orać, cellulit tak ogromny, że aż świętami pachnie ta skórka pomarańczowa. Włosy? Każdy żyje swoim życiem i rośnie w inną stronę... Może chociaż zęby będę miała ładne dzięki tej szczoteczce ;)
Cło z USA jest. Nie ma akcyzy