Ja już po lekturze "Panatoezji"🤩 Gratuluję tomiku i dziękuję za odsłonięcie kawałka siebie. Dzięki tym wierszom można lepiej Cię poznać. Trzymam kciuki za jak najwyższą sprzedaż 🤍
Potwierdzam, że kiedy ktoś mówi śląską gwarą, to od razu głos ma taki... ostry. Do tego następuje zmiana osobowości w sekundę. Na Śląsku nie ma czasu na delikatność i subtelność xD
Ja powiem tak, w sprawie urlopu menstruacyjnego. Gdyby ktoś mi dał wybór, okres juz nigdy nie będzie bolał vs. masz dni wolne na to cierpienie, w zyciu bym nie wybrała opcji z wolnym, nawet jak mogłabym to nadużywać w lepsze miesiące.
Lubię sposób w jaki coś opowiadacie, ogólnie słuchać was. Mam propozycję. Może nagracie takie podcasty gdzie będziecie czytać historie różnych ludzi. Z ich życia o zdradach, miłości, śmieszne, krępujące i w jakiś sposób każda z nich komentowali. Oprócz tego oczywiście także forma taka jaka jest do tej pory. Ale fajnie by było jakby przeplatało się to wlasnie z takimi historiami bo można poruszyć ciekawe wątki. Pozdrawiam
Powtarzające się bolesne okresy są momentem, w którym lekarz powinien skierować na badania. Jest to między innymi oznaka endometriozy. Jestem w szoku, że lekarz może to olać 😱
Ja nie czuję pociągu seksualnego do nikogo, ale potrafię stworzyć fajny zdrowy związek. Ogólnie osoby aseksualne też potrzebują bliskości i partnerstwa, choć często w ogóle nie odczuwają pociągu seksualnego. Mnie przez całe życie zastanawia jak można robić skoki w bok lub jednorazowe przygody, nie potrafię tego pojąć, po co? Co ciekawe długo myślałam, że to tylko niektórzy mają tak duże potrzeby seksualne do czasu aż dowiedziałam się, że nie, to ja ich nie mam xD Uwielbiam wasz podcast ❤️
W następnym odcinku pananaspodcast może napiszecie swoje przykładowe ogłoszenia Tinderowe, jak byście Wy je napisali. Taki pomysł 😁 myślę że to może być mega ciekawe nie tylko dla widzów, ale też dla Was nawzajem.
W każdej wsi jest taki wariat. U mnie we wsi był typ który strzelał z wiatrówki do nas. Miałam chyba z 9 może 10 lat jak wpadła w furię bo przechodziliśmy obok jego domu śmiejąc się za głośno w jego mniemaniu. Strzelał z wiatrówki w niebo ale później groził mamie koleżanki że jeszcze raz usłyszy nas to powystrzela. Zgarnęła go wtedy policja i zamknęli w psychiatryku. Mieszkał w takim drewnianym starym domku, nadal stoi ,nikt go kupić nie chce. Matka Boska w oknie , smętnie wiszące poszarpane zasłony, duża kłudka na bramie. Obraz jak z horroru.
Co do 45 minuty, to mieszkam teraz na Śląsku, ale stąd nie pochodzę. Dla nie zawsze dysonansem poznawczym było jak szczupła, mała blondyneczka otwiera buzię i jedzie z gwarą lepiej niż niejeden górnik xD i coś w tym jest że głos lekko się obniża. Fascynuje mnie tez, jak niektórzy moi znajomi potrafią się przełączać. Stoimy w kilka osób, kolezanka mówi cos do mnie płynnie bez naleciałości po polsku a gdy inna dziewczyna Ślązara wtrąca swoje zdanie, tamta od razu przeskakuje na gwarę :D
Kiedy byłam pierwszy raz na Śląsku bardzo mnie zaskoczyło właśnie takie szybkie przełączanie się na gwarę. Potrzebowałam czasem tłumacza przy stole rodzinnym mojego ówczesnego chłopaka 😄
Cześć Wam. 1. Temat dowolny, z tego co ja pamiętam, nie był dla osób, które nie czytają lektur, ale dla osób, które *czytają* i, co najważniejsze, ze zrozumieniem. Trzeba było polegać na swoim mózgu, wyobraźni i umiejętności tworzenia. U nas to się chyba nazywało "temat z gwiazdką". Rzadko kto brał. Ja tak. 2. Gratuluję Ci Pawle. Też piszę. Od jakichś 30 lat. Ad 2 Może cierpię na Coś Starczego w wieku 44 lat, ale nie jestem przekonana do odsłuchiwania wierszy. Ja rozumiem, szybkość nas goni, my gonimy szybkość. Książki w uszach - to już jest coś. Ale w... wiersze? Nawet sam autor nie przeczyta ich w sposób, w jaki każdy z nas odbierze słowa z kartki papieru. Ten zapach. To uczucie. Ale nie ma tego złego! Żadne drzewo nie ucierpi. A my, jako ludzkość, i tak jedziemy na naszych sankach po suchym piasku wprost ku zgubieniu. Dobrze jest Was posłuchać. Proszę o jedno. Wiem, macie w śrubie. To dotyczy szczególnie Pawła. Nie, że masz w śrubie. 😎 Jest temat, zostało powiedziane...iiii znowu z tym samym koksem. Zostało powiedziane to zostało powiedziane! A im bardziej ciągniesz traktor za opony, tym bardziej one się nie rozciągą. Nie pisząc o traktorze. Pozdrawiam Was!
Słucham Justyny, która mówi o ocenianiu wyglądu, o związku i widzę, jak dojrzałą i fajną laską jesteś! Sama mam takie samo zdanie, co prawda ja jestem niska (całe 1,57m) ale spotkałam się z komentarzami, że męża sobie takiego nie za wysokiego wybrałam, a wyglądałabym przy wysokim lepiej (?!) Pamiętam jeszcze, jak przedstawiałaś Pawła jako Twojego chłopaka, chyba to był nawet live? Serio, niektóre komentarze tam były obleśne. OBLEŚNE. Dobrze, że Paweł ma poukładane w głowie bo myślę, że nie jeden mógłby się załamać. Także no. Jesteście zajebiści🥰
Jeeeah nowy podcast. Już oglądałam stare panana podcasty kolejny raz. Lubię wasz vibe i rozkminki :) Ja za to mam taką rozkminkę, że powinien powstać alternatywny tinder dla ludzi którzy naprawdę szukają drugiej połówki lub przyjaciela. Tinder zniechęca do takich poszukiwań, bo większość wiadomości jest mega hamskich, żenujących i tylko w jednym celu :D
Tym bardziej niestosowne było to co powiedziała Wendzikowska, że obok siedziała Agnieszka Szulim której już nieżyjący mąż był od niej sporo niższy( a ona ma 178cm wzrostu). Co trzeba mieć w głowie xD
No właśnie. Niezręczne i nie na miejscu. Wyrażanie takich opinii publicznie..... I to mówi pani, która pozjadala wszystkie rozumy i jest ubrana w strój strusia.
Stwierdziłam, że zrobię sobie mały prezent na dzień dziecka i poleciałam kupić ebooka... to nic, że jestem już po 20stce 😂 Wielkie gratulacje dla Ciebie! Pozdrawiam ciepło ♥
Co do pani Wendzikowskiej to jak najbardziej można mieć swoje preferencje ale jak się pracuje w telewizji to nie wszystko "wypada" mówić. Moje zdanie jest podobne jak jej, nie mogłabym być z facetem niższym ode mnie. Kiedyś nawet rozmawiałam z moim chłopakiem na ten temat. Po prostu tacy mężczyźni mi się podobają, przy wyższym czuję się pewnie i "komfortowo". Nie twierdzę, że niscy faceci nie mogą być przystojni ale nie są w moim typie. Na tej zasadzie mój facet lubi szczupłe kobiety, a mi u mężczyzn podobają się długie włosy (choć nie jest to "wymóg", mój obecny partner ma krótkie włosy). Nie twierdzimy, że pełniejsze kobiety/łysi panowie nie mogą być dla kogoś pociągający. Po prostu NAM się nie podobają. Wszystko rozbija się o fakt, iż "poszło" to w tv. W prywatnej rozmowie wiele osób by się z nią zgodziło. Gusta są różne. I nie oszukujmy się, że wygląd potencjalnego partnera nie ma znaczenia. Zanim do kogoś zagadamy, musimy tę osobę "wyłowić" wzrokiem. Mój chłopak zarzekał się, że wygląd nie ma dla niego znaczenia ale nie umiał odpowiedzieć dlaczego w barze, w którym się poznaliśmy, przysiadł się akurat do mnie i do mnie zaczął mówić. Byłam z przyjaciółką i obie jesteśmy ładne, podobnego "typu" urody :). Jasne, potem w rozmowie wyszło, że nadajemy na tych samych falach ale mimo wszystko najpierw wybrał "wzrokowo", która z nas mu się podoba z wyglądu. Co do urlopów menstruacyjnych to jest to dobry pomysł. Ja bym z tego nie korzystała bo okres od zawsze mam bezproblemowy. Ale jak ktoś ma bolesne miesiączki to czemu nie? Problem tylko w tym, ile osób będzie cwaniakować żeby "załatwić sobie" dodatkowy urlop... Czy przeszkadzałoby mi, że np. koleżanka ma "więcej" urlopu? Raczej nie. Kojarzy mi się to z opieką na dziecko, z którego korzystają koleżanki mające potomstwo. One mają dzieci i korzystają, ja nie mam i mi nie przysługuje. Tyle. Zero problemu.
Ale już jak Ty nie będziesz mogła wziąć urlopu bo 2 inne akurat mają okres, a na zmianie/dyżurze ktoś być musi, to już by Ci zaczęło przeszkadzać. Albo jakbyś zaczęła miewać raz w miesiącu migreny, takie z omdlewaniem i musiałabyś brać zwykle zwolnienie, mniej zarabiać. Albo jakby pracodawca poparzył na Ciebie i wybrał faceta, bo jednak na te 3 dni co miesiąc nieobecności to on pozwolić sobie nie może?
@@eithel85 i tak mam problem z wzięciem urlopu więc nie zrobiłoby mi to różnicy ;P. Ciężko jest z zastępstwem za mnie. Niby jest jedna przeszkolona osoba ale jak już biorę wolne to musi odrywać się od swoich obowiązków.
@@Anna_Jaros u mnie by to robiło kolosalną różnicę. Zespół 60 osób, 2/3 kobiet, w jednym czasie na urlopie może być 1/3 zespołu. W wakacje i tak są wieczne kłótnie, a co dopiero jakby jeszcze kilka osób miało mieć dodatkowe 6 dni wolnego.
Zgadzam się z Justyną, że takie naśmiewanie się z ludzi jest niemoralne! Nie wiemy tak naprawdę co taka osoba przeszła w życiu, traumy, doświadczenia zmieniają ludzi. Jeśli nie ma się odpowiedniej pomocy to właśnie kończy się jak z tym panem, który lata z siekierą za dziećmi. Prawda jest taka, że słowa potrafią skrzywdzić! Takie obrażenie, poniżanie go było wynikiem jego wybuchów! Żadne z nas nie chciałoby znaleźć się w takiej sytuacji, więc dlaczego poczuwamy się do tego, że możemy w taki sposób traktować innych. Dzieci mają rodziców, którzy powinni uczyć wyrozumiałości, wrażliwości i szacunku. Tak naprawdę wszyscy się śmieją z tego pana, a mi jest go szkoda! Jest osobą, która potrzebuje opieki lekarskiej! Zaczęłam Was oglądać przypadkiem! Jesteście bardzo sympatyczni i miło Was się słucha! 😊
Witam! Trafiłem tutaj przez przypadek i muszę przyznać, że bardzo ciekawie się Was słucha. Dosyć interesujący podcast! Aczkolwiek co do materiału z TVN mam nieco inne zdanie. Myśle, że bez pociągu fizycznego pociąg intelektualny może nie wystarczyć - tak samo jak i odwrotnie. Niektórzy mają jakieś sztywne „wymagania”, ale to identyczna kwestia jak akceptacja człowieka po tym, czy mieszka z rodzicami, czy ma dzieci z poprzedniego związku, czy kwestia jego zainteresowań. Pewnych rzeczy nie jesteśmy w stanie zaakceptować poprzez swoje chociażby wzorce. Spłycanie tego i krytyka, dodatkowo gloryfikowanie Pani prowadzącej, która na siłę próbowała zadbać o poprawność polityczną, by nikt nie poczuł się urażony prowadzi do kwestionowania wolności słowa, co możemy zauważyć na przykładzie dzieci, które zamykają się w sobie, bo mają inne zdanie, które nie wszyscy zaakceptują i będą źle postrzegani i krytykowani przez innych (najgorzej jeżeli są to rodzice). Wysłuchanie, akceptacja tego, że ktoś może mieć inne zdanie i wyjście z kontrargumentem dałaby możliwość oglądającym podcast wybór, które myślenie i spojrzenie na sprawę nam bardziej pasuje i z którym się utożsamiamy 😇 To jest oczywiście moje zdanie. Które może pozwoli Wam szerzej spojrzeć na temat. Jestem ciekawy, czy po przeczytaniu tego ktokolwiek spojrzał na sprawę z innej perspektywy 😉 Co jednak nie odejmuje Wam super materiału! Różnica zdań to norma wśród tak dużej populacji 😁 Co do śląskich zwrotów: Gryfno- ładna, pociągająca Gruba- kopalnia (kopał w kopalni to i w niej niech pokopie) Musiałem się zatrzymać i przelać myśli na komentarz, by mi nie uciekły 🤣 kontynuuje ostatni kwadrans super podcastu. Pozdrawiam!
Dementuję, nie każdy ginekolog na NFZ jest zły. Tak naprawdę to większość z tych lekarzy przyjmuje także prywatnie, są to ci sami ludzie. Prowadziłam całą ciążę u lekarza na NFZ, lepiej trafić nie mogłam. Lepiej nie mówić na szerszą skalę takich rzeczy, bo nie każdą (zwłaszcza młodą) dziewczynę stać na prywatną wizytę. Nie ma co się bać lekarzy na fundusz, wszędzie można różnie trafić czy się płaci czy nie 🤷
Najgorsza randka na jakiej byłem i to z mojego powodu to właśnie koleś mówił o tym że znaki zodiaku są dla niego bardzo ważne, próbował odgadnąć mój miał 3 próby nie udało się. No i po pewnym czasie zdałem sobie sprawę że śmieje się z niego patrząc mu w twarz
Haha. Ciekawe czy dało mu to coś do myślenia. Kiedyś czytałem, że cały fenomen opisów poszczególnych znaków zodiaku i wróżb dla nich polega na jak najszerszym w znaczeniu doborze słów żeby każdy mógł to interpretować pod siebie. Zrobiono eksperyment, że pokazywano ludziom losowe opisy znaków i ludzie mówili, że każdy opis jest o nich xd
Odnośnie przedostatniego tematu to pomimo, że czasem jest ciężko nie chciałabym aby pracodawca wiedział kiedy mam okres, to nie jego sprawa, niedawno chcieli dać przyzwolenie aby sprawdzał jakim zabiegom medycznym się poddałam 💉 i nie życzyłabym tego sobie i tak samo aby wiedział, że akurat mam okres....
Ha ha ... a propo co autor miał na myśli. W liceum jak omawialiśmy epokę romantyzmu nauczycielka zadała nam to właśnie pytanie. Moja odpowiedź brzmiała następująco: "W okresie romantyzmu artyści brali narkotyki i często tworzyli pod ich wpływem ... także ciężko jest mi się wczuć w to co mogli mieć na myśli." Oczywiście dostałam 1 ale też oklaski od klasy :)
A ja mam narzeczonego tylko lekko wyższego ode mnie, a sama mam 154 😁 Wszystko zależy od podejścia i od człowieka. Wysokość nie gwarantuje bezpieczeństwa. Mamy wysokich kolegów co totalnie nie rwą się do obrony swojej kobiety/rodziny... A ja nie boję się, jak wiele innych kobiet, ubrać wysokich szpilek, bo przecież mojemu mężczyźnie męskości nic nie odbierze. :)
Na Tinderze i innych tego typu portalach jest sporo fake profili które zakładane są do Ewhoring, więc czesto opisy są zakłamane a zdjęcia pochodzą z zagranicznych portali.
Przy moim wzroście (158cm), to właśnie ci mężczyźni do 170 cm są najprzystojniejsi. Oczywiście żartuje, bo uważam, że każdy jest wartościowy i absolutnie jego atrakcyjność nie zależy od wyglądu, a tym bardziej wzrostu. Zawsze jest mały procent, który wpływa na to, że patrzy się na aparycję, ale pani celebrytka zdecydowanie wrzuciła wszystkich do jednego worka.
Na Tinderze kiedyś sama zaczepiła mnie bardzo fajna wizualnie 30 latka. Całkiem miło się nam rozmawiała i nawet zacząłem myśleć iż coś tam z tej znajomości będzie poważniejszego ale okazało się iż mam 170 cm wzrostu a ona jest wyższa o 2 cm. Nie udźwignęła tego. Do dziś jestem trochę zdziwiony bo ja z tym że jestem niższy nie miałem żadnych problemów.
Też bardzo mi się podoba, raczej większość spraw z poczuciem humoru, choć czasem są przedstawiane niezwykle ciekawe zagadnienia- np często łatwiej jest się rozebrać przed drugą osobą niż poprowadzić ciekawą rozmowę, lub też że po wcześniejszym zobaczeniu się nago randka jest już w ogóle bez polotu
wydaje mi się że 30:58 pani Julce chodzi o zapobieganiu tzw. konfliktu serologicznego (podczas ciąży), występuje on gdy matka ma grupę Rh- a ojciec Rh+, a dziecko odziedziczy grupę krwi po ojcu, organizm matki produkuje przeciwciała przeciwko komórkom krwi dziecka. Jest to bardzo niebezpieczne jednak najczęściej dochodzi on dopiero w drugiej ciąży.
Czy urlop menstruacyjny nie sprawi, że pracodawcy niechętnie będą zatrudniać kobiety? Tak, są firmy, które wprowadziły urlop oddolnie, ale nie oszukujmy się - to raczej mało popularne podejście. To już wolę nie mieć tego urlopu, niż musieć przekonywać na rozmowie kwalifikacyjnej, że mogę być tak samo produktywna jak mężczyzna.
Mnie jeszcze martwi kwestia, że jak ktoś ma częste migreny, ale nie bóle głowy, tylko migreny, takie że mdleje, że wymiotuje, albo jakieś dolegliwości z jelitami, albo depresję i są dni, że nie może zwlec się z łóżka, to dlaczego ten ktoś musi brać po prostu zwolnienie na swoją chorobę i zarabiać mniej, niż ktoś kto ma mega bolesne miesiączki (to też się leczy i pewnie to by było weryfikowane)?
To z tym skorpionem to pewnie chodziło jej o to że mówi się że są namiętne i lubią eksperymentować w łóżku. I są bardzo charakterne i niegrzeczne 🤣 A tak bardzo w skrócie to raczki są bardzo czułe i wrażliwe a koziorożce są "stabilne" takie przyziemne ale w dobrym sensie. To oczywiście skrót i wcale nie musi się to zgadzać bo to bardziej skomplikowane i są różne typy w konkretnych znakach. Ale to tak orientacyjnie możecie się zastanowić czy coś w tym jest. Ja bym nigdy nie wybrała partnera na podstawie znaku 🤣 Ale lubię znać charakterystykę znaków bo w moim środowisku te opisy się bardzo zgadzają dlatego lubię się zagłębiać w ten temat.
Raki w sumie różnie, ciężko powiedzieć czy wierzą czy nie, bo są dość podatne (jakby) i zależy jak mu się w głowie utrwaliło, ale z tym że typowy koziorożec to muszę się zgodzić haha
Wydaje mi się że jeżeli kobieta cierpi na endometrioze to taki urlop (menstruacjny) może być zbawieniem. Wtedy kiedy ma taką diagnozę wydaje mi się że zwolnienie nie powinno być problemem. Podejrzewam jednak ze "cwaniackie" podejście na pewno by się znalazło 😅
No taaak, ale moim zdaniem okres dla żadnej z nas nie jest fajnym i miłym czasem, więc bez przesady z tym cwaniactwem + mało lekarzy potrafi rozpoznać endometriozę.. ale bez endometriozy też można bardzo cierpieć
Dziewczyna wstawiająca zdjęcie z dekoltem, z opisem "nie pisz mi, że mam ładny dekolt" to nie jest absurd :/// takie zdjęcie wybrała, bo może ma kompleksy i takie zdjęcie najłatwiej przyszło jej wstawić, co nie znaczy, że mężczyźni powinni pisać, że ma ładny dekolt. To znaczy, że prowokuje ich do tego? XD
Moim zdaniem to jest nakierowywanie. Wstawię zdjęcie cycków jakich wiele, ale napiszę, żeby kolejny nie pisał jakie są super, sugerując, że już setki tak uważają i piszą, więc jest raz prawda, a dwa konkurencja.
Najbardziej mnie triggeruje jak widzę jak nie masz 180+ to nie pisz, tylko z brodą, facet bez prawa jazdy to nie facet. Generalnie nie mam Brody xd ale strasznie mnie wkurzaja takie komentarze. Rozumiem że są preferencje, ale takie kategoryczne skreślanie to dramat.
Z drugiej strony lepiej bo od razu wiesz z kim masz do czynienia i nie tracisz czasu. Generalnie uważam, ze pisanie o swoich preferencjach w opisie jest dobrym ruchem byleby nie opisywać chamsko cech, które nam nie odpowiadają. Jak szukasz pracy to tez dobrze wiedzieć od razu w ogłoszeniu ile proponują kasy a w razie czego ominąć, a nie jeździć na rozmowy kwalifikacyjne bez sensu :)
Jestem kobietą ale uważam że jak ma być równo uprawnienie to albo wszyscy pracują albo wszyscy mają urlop. Czemu niby tylko kobiety mają mieć? Może faceci nie mają okresu ale też mogą się źle czuć i to nie tylko fizycznie.
Wendzikowska to jest TA PANI, która robi wywiady ze sławnymi aktorami, chyba wyłącznie, dlatego, że jest ładna, ponieważ zdawała na teatrologie 3 razy bez sukcesu, a później ośmieszyła nasz kraj w wywiadzie z Sigourney Weaver nie wiedząc kim był Jerzy Grotowski. Nie dziwię się, że opowiada takie bzdury i pewnie jeszcze o niej usłyszymy
![Lil Uzi Vert - Chill Bae [Official Music Video]](http://i.ytimg.com/vi/D7F42F_JM3U/mqdefault.jpg)
"Zadziwiające, jak wielu ludzi wstydzi się swojego ciała, a jak niewielu swojego umysłu" w nawiązaniu do wypowiedzi tej Pani odnośnie wzrostu 🤯
Pięknie powiedziane
Ja już po lekturze "Panatoezji"🤩 Gratuluję tomiku i dziękuję za odsłonięcie kawałka siebie. Dzięki tym wierszom można lepiej Cię poznać. Trzymam kciuki za jak najwyższą sprzedaż 🤍
Dziękuję 😍
Potwierdzam, że kiedy ktoś mówi śląską gwarą, to od razu głos ma taki... ostry. Do tego następuje zmiana osobowości w sekundę. Na Śląsku nie ma czasu na delikatność i subtelność
xD
Ja powiem tak, w sprawie urlopu menstruacyjnego. Gdyby ktoś mi dał wybór, okres juz nigdy nie będzie bolał vs. masz dni wolne na to cierpienie, w zyciu bym nie wybrała opcji z wolnym, nawet jak mogłabym to nadużywać w lepsze miesiące.
Słuchanie waszego duetu to czysta przyjemność. Zawsze jak widzę nowy film na tym kanale, to uśmiecham się do siebie, bo zapowiada się uczta dla ducha.
Lubię sposób w jaki coś opowiadacie, ogólnie słuchać was. Mam propozycję. Może nagracie takie podcasty gdzie będziecie czytać historie różnych ludzi. Z ich życia o zdradach, miłości, śmieszne, krępujące i w jakiś sposób każda z nich komentowali. Oprócz tego oczywiście także forma taka jaka jest do tej pory. Ale fajnie by było jakby przeplatało się to wlasnie z takimi historiami bo można poruszyć ciekawe wątki. Pozdrawiam
zdecydowanie tęskniłam za waszymi podcastami! odcinek jak zawsze wspaniały🌺
Powtarzające się bolesne okresy są momentem, w którym lekarz powinien skierować na badania. Jest to między innymi oznaka endometriozy. Jestem w szoku, że lekarz może to olać 😱
Niestety na NFZ jest to często olewane... Typu klasyczne teksty jak "taka Pani uroda"; "jak Pani urodzi to przejdzie samo" 🤦♂️🤦♂️🤦♂️
Jakie badania na endometriozę można zrobić ?
U mnie olał
Niestety na prywatnej wizycie u ginekologa również usłyszałam, że musi boleć, a najlepsza rada jaką dostałam, że po ciąży nie boli
Przydarzyło mi się wiele rzeczy w czasie 27 lat na tej ziemi. Ale przy Pawle to miałam spokojne żyćko.
Ja nie czuję pociągu seksualnego do nikogo, ale potrafię stworzyć fajny zdrowy związek. Ogólnie osoby aseksualne też potrzebują bliskości i partnerstwa, choć często w ogóle nie odczuwają pociągu seksualnego.
Mnie przez całe życie zastanawia jak można robić skoki w bok lub jednorazowe przygody, nie potrafię tego pojąć, po co? Co ciekawe długo myślałam, że to tylko niektórzy mają tak duże potrzeby seksualne do czasu aż dowiedziałam się, że nie, to ja ich nie mam xD
Uwielbiam wasz podcast ❤️
💟💟💟
Jak ja Was uwielbiam
Ból menstruacyjny jest jak sączek, ciągnący i mdlący ból, chwilami z uciskiem.
To dla mężczyzn, którzy nie wiedzą co i jak :D
Ten ebook to doskonałe uzupełnienie kanału Panato. Wiele wyjaśnia i wnosi. Polecam wszystkim wiernym widzom. Ja jestem zachwycona 😍 Gratulacje Panato!
Serdecznie dziękuję ❤️
W wieku 9-10 lat z okna szkoly zobaczylam jak sasiad obok zabija swinie wlasnie siekiera... Od tamtej pory nie jem miesa :)
Panato, mogę słuchać i słuchać 😋
W następnym odcinku pananaspodcast może napiszecie swoje przykładowe ogłoszenia Tinderowe, jak byście Wy je napisali. Taki pomysł 😁 myślę że to może być mega ciekawe nie tylko dla widzów, ale też dla Was nawzajem.
Juszes jest po prostu sapioseksualna 🤪
Kolejny super odcinek, uwielbiam was słuchać 😍
Przerabiajo komputerowo, to fiksja.
uwieliam tą serie, panato Ty jesteś mega ciekawym człowiekiem, słuchałabym Cie całodobowo
Uwielbiam wasz podcast 🌱
Dziękujemy 💚
Super jak zawsze! Czekam już na kolejny odcinek🤍🤍
W każdej wsi jest taki wariat. U mnie we wsi był typ który strzelał z wiatrówki do nas. Miałam chyba z 9 może 10 lat jak wpadła w furię bo przechodziliśmy obok jego domu śmiejąc się za głośno w jego mniemaniu. Strzelał z wiatrówki w niebo ale później groził mamie koleżanki że jeszcze raz usłyszy nas to powystrzela. Zgarnęła go wtedy policja i zamknęli w psychiatryku. Mieszkał w takim drewnianym starym domku, nadal stoi ,nikt go kupić nie chce. Matka Boska w oknie , smętnie wiszące poszarpane zasłony, duża kłudka na bramie. Obraz jak z horroru.
Przepadłam, coś zajebistego te podcasty, nigdy w życiu podcastów nie słuchałam, a tu proszę 😂
Co do 45 minuty, to mieszkam teraz na Śląsku, ale stąd nie pochodzę. Dla nie zawsze dysonansem poznawczym było jak szczupła, mała blondyneczka otwiera buzię i jedzie z gwarą lepiej niż niejeden górnik xD i coś w tym jest że głos lekko się obniża. Fascynuje mnie tez, jak niektórzy moi znajomi potrafią się przełączać. Stoimy w kilka osób, kolezanka mówi cos do mnie płynnie bez naleciałości po polsku a gdy inna dziewczyna Ślązara wtrąca swoje zdanie, tamta od razu przeskakuje na gwarę :D
Kiedy byłam pierwszy raz na Śląsku bardzo mnie zaskoczyło właśnie takie szybkie przełączanie się na gwarę. Potrzebowałam czasem tłumacza przy stole rodzinnym mojego ówczesnego chłopaka 😄
Uwielbiam wasze podcasty, macie ekstra energię razem
Haha "sama jestem wysoka, więc po co mi wysoki chłop" - rozbawiło mnie to, nigdy tak o tym nie myślałam, ale faktycznie :D
Cześć Wam.
1. Temat dowolny, z tego co ja pamiętam, nie był dla osób, które nie czytają lektur, ale dla osób, które *czytają* i, co najważniejsze, ze zrozumieniem. Trzeba było polegać na swoim mózgu, wyobraźni i umiejętności tworzenia. U nas to się chyba nazywało "temat z gwiazdką". Rzadko kto brał. Ja tak.
2. Gratuluję Ci Pawle.
Też piszę. Od jakichś 30 lat.
Ad 2 Może cierpię na Coś Starczego w wieku 44 lat, ale nie jestem przekonana do odsłuchiwania wierszy. Ja rozumiem, szybkość nas goni, my gonimy szybkość. Książki w uszach - to już jest coś. Ale w... wiersze? Nawet sam autor nie przeczyta ich w sposób, w jaki każdy z nas odbierze słowa z kartki papieru. Ten zapach. To uczucie.
Ale nie ma tego złego! Żadne drzewo nie ucierpi.
A my, jako ludzkość, i tak jedziemy na naszych sankach po suchym piasku wprost ku zgubieniu.
Dobrze jest Was posłuchać.
Proszę o jedno. Wiem, macie w śrubie. To dotyczy szczególnie Pawła. Nie, że masz w śrubie. 😎 Jest temat, zostało powiedziane...iiii znowu z tym samym koksem. Zostało powiedziane to zostało powiedziane! A im bardziej ciągniesz traktor za opony, tym bardziej one się nie rozciągą. Nie pisząc o traktorze.
Pozdrawiam Was!
Uśmiałam sie :D przy waszym humorze i kocham podkasty z wami !!!!
Słucham Justyny, która mówi o ocenianiu wyglądu, o związku i widzę, jak dojrzałą i fajną laską jesteś! Sama mam takie samo zdanie, co prawda ja jestem niska (całe 1,57m) ale spotkałam się z komentarzami, że męża sobie takiego nie za wysokiego wybrałam, a wyglądałabym przy wysokim lepiej (?!)
Pamiętam jeszcze, jak przedstawiałaś Pawła jako Twojego chłopaka, chyba to był nawet live? Serio, niektóre komentarze tam były obleśne. OBLEŚNE. Dobrze, że Paweł ma poukładane w głowie bo myślę, że nie jeden mógłby się załamać.
Także no. Jesteście zajebiści🥰
💙💙💙
Uwielbiam podcasty w waszym wydaniu
nie mam pojęcia czemu wszyscy spoza śląska akcentują niby-śląski jak niby-góralszczyznę. boli mnie to w uszy
Gratuluję wydania poezji 💗 pozdrawiam z Białegostoku
Co do okresu, to myślę, że jakby facetom leciała krew z ch... co miesiąc z bólem, to by już po pierwszym miesiącu wprowadzili odpoczynek w te dni
Ou jeeee włączamy i ogladajamy
Albo raczej oglądamy 😅
Jeeeah nowy podcast. Już oglądałam stare panana podcasty kolejny raz. Lubię wasz vibe i rozkminki :)
Ja za to mam taką rozkminkę, że powinien powstać alternatywny tinder dla ludzi którzy naprawdę szukają drugiej połówki lub przyjaciela. Tinder zniechęca do takich poszukiwań, bo większość wiadomości jest mega hamskich, żenujących i tylko w jednym celu :D
I love IT czekałam, Paweł gratulacje 👏🎉 Juszesek zdradź skąd ta przepiękna sukienka 🥰😘
Z Urban Outfitters 🙂
Widząc tytuł pomyślałam, że będziecie opowiadać o swoich snach, a to się zdarzyło naprawdę!
Dużo osób tak myślało widząc tamten tytuł dlatego postanowiliśmy go zmienić 😄
ale się uśmiałam :) super odcinek :)
Tym bardziej niestosowne było to co powiedziała Wendzikowska, że obok siedziała Agnieszka Szulim której już nieżyjący mąż był od niej sporo niższy( a ona ma 178cm wzrostu). Co trzeba mieć w głowie xD
Słuszna uwaga
No właśnie. Niezręczne i nie na miejscu. Wyrażanie takich opinii publicznie..... I to mówi pani, która pozjadala wszystkie rozumy i jest ubrana w strój strusia.
Co do końcówki filmu,mam tak samo jak Paweł nie odczuwam przyjemności,(jak połowa społeczeństwa) z oglądania kardashianek.
Stwierdziłam, że zrobię sobie mały prezent na dzień dziecka i poleciałam kupić ebooka... to nic, że jestem już po 20stce 😂 Wielkie gratulacje dla Ciebie! Pozdrawiam ciepło ♥
Dziękuję. Pozdrawiam. Miłego czytania! 🤍🤍🤍
Kochani, wymawia się ‚baciata’ 💕💃🕺 Super odcinek 😊
Ta historia z Kononowiczem mrożąca krew w żyłach 🫣
Co do pani Wendzikowskiej to jak najbardziej można mieć swoje preferencje ale jak się pracuje w telewizji to nie wszystko "wypada" mówić. Moje zdanie jest podobne jak jej, nie mogłabym być z facetem niższym ode mnie. Kiedyś nawet rozmawiałam z moim chłopakiem na ten temat. Po prostu tacy mężczyźni mi się podobają, przy wyższym czuję się pewnie i "komfortowo". Nie twierdzę, że niscy faceci nie mogą być przystojni ale nie są w moim typie. Na tej zasadzie mój facet lubi szczupłe kobiety, a mi u mężczyzn podobają się długie włosy (choć nie jest to "wymóg", mój obecny partner ma krótkie włosy). Nie twierdzimy, że pełniejsze kobiety/łysi panowie nie mogą być dla kogoś pociągający. Po prostu NAM się nie podobają.
Wszystko rozbija się o fakt, iż "poszło" to w tv. W prywatnej rozmowie wiele osób by się z nią zgodziło. Gusta są różne.
I nie oszukujmy się, że wygląd potencjalnego partnera nie ma znaczenia. Zanim do kogoś zagadamy, musimy tę osobę "wyłowić" wzrokiem. Mój chłopak zarzekał się, że wygląd nie ma dla niego znaczenia ale nie umiał odpowiedzieć dlaczego w barze, w którym się poznaliśmy, przysiadł się akurat do mnie i do mnie zaczął mówić. Byłam z przyjaciółką i obie jesteśmy ładne, podobnego "typu" urody :). Jasne, potem w rozmowie wyszło, że nadajemy na tych samych falach ale mimo wszystko najpierw wybrał "wzrokowo", która z nas mu się podoba z wyglądu.
Co do urlopów menstruacyjnych to jest to dobry pomysł. Ja bym z tego nie korzystała bo okres od zawsze mam bezproblemowy. Ale jak ktoś ma bolesne miesiączki to czemu nie? Problem tylko w tym, ile osób będzie cwaniakować żeby "załatwić sobie" dodatkowy urlop... Czy przeszkadzałoby mi, że np. koleżanka ma "więcej" urlopu? Raczej nie. Kojarzy mi się to z opieką na dziecko, z którego korzystają koleżanki mające potomstwo. One mają dzieci i korzystają, ja nie mam i mi nie przysługuje. Tyle. Zero problemu.
Ale już jak Ty nie będziesz mogła wziąć urlopu bo 2 inne akurat mają okres, a na zmianie/dyżurze ktoś być musi, to już by Ci zaczęło przeszkadzać. Albo jakbyś zaczęła miewać raz w miesiącu migreny, takie z omdlewaniem i musiałabyś brać zwykle zwolnienie, mniej zarabiać. Albo jakby pracodawca poparzył na Ciebie i wybrał faceta, bo jednak na te 3 dni co miesiąc nieobecności to on pozwolić sobie nie może?
@@eithel85 i tak mam problem z wzięciem urlopu więc nie zrobiłoby mi to różnicy ;P. Ciężko jest z zastępstwem za mnie. Niby jest jedna przeszkolona osoba ale jak już biorę wolne to musi odrywać się od swoich obowiązków.
@@Anna_Jaros u mnie by to robiło kolosalną różnicę. Zespół 60 osób, 2/3 kobiet, w jednym czasie na urlopie może być 1/3 zespołu. W wakacje i tak są wieczne kłótnie, a co dopiero jakby jeszcze kilka osób miało mieć dodatkowe 6 dni wolnego.
Zgadzam się z Justyną, że takie naśmiewanie się z ludzi jest niemoralne! Nie wiemy tak naprawdę co taka osoba przeszła w życiu, traumy, doświadczenia zmieniają ludzi. Jeśli nie ma się odpowiedniej pomocy to właśnie kończy się jak z tym panem, który lata z siekierą za dziećmi. Prawda jest taka, że słowa potrafią skrzywdzić! Takie obrażenie, poniżanie go było wynikiem jego wybuchów! Żadne z nas nie chciałoby znaleźć się w takiej sytuacji, więc dlaczego poczuwamy się do tego, że możemy w taki sposób traktować innych. Dzieci mają rodziców, którzy powinni uczyć wyrozumiałości, wrażliwości i szacunku. Tak naprawdę wszyscy się śmieją z tego pana, a mi jest go szkoda! Jest osobą, która potrzebuje opieki lekarskiej!
Zaczęłam Was oglądać przypadkiem! Jesteście bardzo sympatyczni i miło Was się słucha! 😊
Witam! Trafiłem tutaj przez przypadek i muszę przyznać, że bardzo ciekawie się Was słucha. Dosyć interesujący podcast! Aczkolwiek co do materiału z TVN mam nieco inne zdanie. Myśle, że bez pociągu fizycznego pociąg intelektualny może nie wystarczyć - tak samo jak i odwrotnie. Niektórzy mają jakieś sztywne „wymagania”, ale to identyczna kwestia jak akceptacja człowieka po tym, czy mieszka z rodzicami, czy ma dzieci z poprzedniego związku, czy kwestia jego zainteresowań. Pewnych rzeczy nie jesteśmy w stanie zaakceptować poprzez swoje chociażby wzorce. Spłycanie tego i krytyka, dodatkowo gloryfikowanie Pani prowadzącej, która na siłę próbowała zadbać o poprawność polityczną, by nikt nie poczuł się urażony prowadzi do kwestionowania wolności słowa, co możemy zauważyć na przykładzie dzieci, które zamykają się w sobie, bo mają inne zdanie, które nie wszyscy zaakceptują i będą źle postrzegani i krytykowani przez innych (najgorzej jeżeli są to rodzice). Wysłuchanie, akceptacja tego, że ktoś może mieć inne zdanie i wyjście z kontrargumentem dałaby możliwość oglądającym podcast wybór, które myślenie i spojrzenie na sprawę nam bardziej pasuje i z którym się utożsamiamy 😇 To jest oczywiście moje zdanie. Które może pozwoli Wam szerzej spojrzeć na temat. Jestem ciekawy, czy po przeczytaniu tego ktokolwiek spojrzał na sprawę z innej perspektywy 😉 Co jednak nie odejmuje Wam super materiału! Różnica zdań to norma wśród tak dużej populacji 😁
Co do śląskich zwrotów:
Gryfno- ładna, pociągająca
Gruba- kopalnia (kopał w kopalni to i w niej niech pokopie)
Musiałem się zatrzymać i przelać myśli na komentarz, by mi nie uciekły 🤣 kontynuuje ostatni kwadrans super podcastu. Pozdrawiam!
Dementuję, nie każdy ginekolog na NFZ jest zły. Tak naprawdę to większość z tych lekarzy przyjmuje także prywatnie, są to ci sami ludzie. Prowadziłam całą ciążę u lekarza na NFZ, lepiej trafić nie mogłam. Lepiej nie mówić na szerszą skalę takich rzeczy, bo nie każdą (zwłaszcza młodą) dziewczynę stać na prywatną wizytę. Nie ma co się bać lekarzy na fundusz, wszędzie można różnie trafić czy się płaci czy nie 🤷
Również dementuję. Prywatnie też trafiłam całą masę strasznych ginekologów.
To normalen, że jak przychodzisz do lekarza i mówisz, że masz bolący okres to on mówi "to normalne" i koniec tematu
Albo taka pani uroda.
27:07 czy tylko mnie strasznie śmieszy to "aha" Pawła 😂
Najgorsza randka na jakiej byłem i to z mojego powodu to właśnie koleś mówił o tym że znaki zodiaku są dla niego bardzo ważne, próbował odgadnąć mój miał 3 próby nie udało się. No i po pewnym czasie zdałem sobie sprawę że śmieje się z niego patrząc mu w twarz
Hahaha
Haha. Ciekawe czy dało mu to coś do myślenia. Kiedyś czytałem, że cały fenomen opisów poszczególnych znaków zodiaku i wróżb dla nich polega na jak najszerszym w znaczeniu doborze słów żeby każdy mógł to interpretować pod siebie. Zrobiono eksperyment, że pokazywano ludziom losowe opisy znaków i ludzie mówili, że każdy opis jest o nich xd
@@Panatoo oj tak, tak samo horoskopy. Same ogólniki
Nie wiem czy powinnam, ale ten Pan mi się podoba
Gryfno oznacza, że fajna, a gruba to kopalnia ;) Wgl zabawnie czytasz te ogłoszenia :D
fajna z WAS Ekipa, i fajnie nadajecie .
chyba para. Ekipa to parę osób a nie para
2 osoby tez Ekipa .@@Soldier-ln6gk
Uwielbiam was :-)
Gryfno to ładna, atrakcyjna
Gruba to kopalnia
Muskle to mięśnie
przeciez wiekszosc tych opisow tych lasek byla napisana w celach prowokacyjnych weryfikujacych i sprawdzajacych ...
40:27 Juszes hahah źle to zabrzmiało 🙈🙈🙈
Hahahah
Rak wieczny asekurant!- jeden krok w przód a dwa w tył
Odnośnie przedostatniego tematu to pomimo, że czasem jest ciężko nie chciałabym aby pracodawca wiedział kiedy mam okres, to nie jego sprawa, niedawno chcieli dać przyzwolenie aby sprawdzał jakim zabiegom medycznym się poddałam 💉 i nie życzyłabym tego sobie i tak samo aby wiedział, że akurat mam okres....
Ha ha ... a propo co autor miał na myśli. W liceum jak omawialiśmy epokę romantyzmu nauczycielka zadała nam to właśnie pytanie. Moja odpowiedź brzmiała następująco: "W okresie romantyzmu artyści brali narkotyki i często tworzyli pod ich wpływem ... także ciężko jest mi się wczuć w to co mogli mieć na myśli." Oczywiście dostałam 1 ale też oklaski od klasy :)
A ja mam narzeczonego tylko lekko wyższego ode mnie, a sama mam 154 😁 Wszystko zależy od podejścia i od człowieka. Wysokość nie gwarantuje bezpieczeństwa. Mamy wysokich kolegów co totalnie nie rwą się do obrony swojej kobiety/rodziny... A ja nie boję się, jak wiele innych kobiet, ubrać wysokich szpilek, bo przecież mojemu mężczyźnie męskości nic nie odbierze. :)
Świat byłby lepszym miejscem gdyby wszyscy mieli takie podejście 😁
Na Tinderze i innych tego typu portalach jest sporo fake profili które zakładane są do Ewhoring, więc czesto opisy są zakłamane a zdjęcia pochodzą z zagranicznych portali.
Hhee. Gruba - kopalnia
Gryfno - ładna
To jo z Rudy śląskiej pozdrowiom wos.
Leze i się śmieje razem z wami z tych ogłoszeń 😅😅😅
Przy moim wzroście (158cm), to właśnie ci mężczyźni do 170 cm są najprzystojniejsi. Oczywiście żartuje, bo uważam, że każdy jest wartościowy i absolutnie jego atrakcyjność nie zależy od wyglądu, a tym bardziej wzrostu. Zawsze jest mały procent, który wpływa na to, że patrzy się na aparycję, ale pani celebrytka zdecydowanie wrzuciła wszystkich do jednego worka.
Na Tinderze kiedyś sama zaczepiła mnie bardzo fajna wizualnie 30 latka. Całkiem miło się nam rozmawiała i nawet zacząłem myśleć iż coś tam z tej znajomości będzie poważniejszego ale okazało się iż mam 170 cm wzrostu a ona jest wyższa o 2 cm. Nie udźwignęła tego. Do dziś jestem trochę zdziwiony bo ja z tym że jestem niższy nie miałem żadnych problemów.
Jest taki program na "Zoom TV" - "Magia nagości". Pomijając gołe siusiaki na ekranie:P jest to całkiem ciekawy program pod kątem socjologicznym
Program bandycki, nierzetelny i niesprawiedliwy oguem.
Też bardzo mi się podoba, raczej większość spraw z poczuciem humoru, choć czasem są przedstawiane niezwykle ciekawe zagadnienia- np często łatwiej jest się rozebrać przed drugą osobą niż poprowadzić ciekawą rozmowę, lub też że po wcześniejszym zobaczeniu się nago randka jest już w ogóle bez polotu
Jestem fanką Ewy Drzyzgi na tym filmiku z TVN, tylko patrzy na nią z miną „really bitch?” 😂😂😂
Urlop menstruacyjny był w Polsce przedwojennej, jednak nie wiem czy i jak był stosowany.. Hiszpanie nie wymyślili noc nowego.
Juszes byłaś w topmodel?jest jakiś podcast na ten temat ?❤
wydaje mi się że 30:58 pani Julce chodzi o zapobieganiu tzw. konfliktu serologicznego (podczas ciąży), występuje on gdy matka ma grupę Rh- a ojciec Rh+, a dziecko odziedziczy grupę krwi po ojcu, organizm matki produkuje przeciwciała przeciwko komórkom krwi dziecka. Jest to bardzo niebezpieczne jednak najczęściej dochodzi on dopiero w drugiej ciąży.
na szczęście poziom dzisiejszej medycyny jest na tyle zaawansowany że da się to kontrolować i zapobiec
O kurde, aż mi się wstyd przez moment zrobiło, że jestem zodiakalnym Skorpionem :(
Czy urlop menstruacyjny nie sprawi, że pracodawcy niechętnie będą zatrudniać kobiety? Tak, są firmy, które wprowadziły urlop oddolnie, ale nie oszukujmy się - to raczej mało popularne podejście. To już wolę nie mieć tego urlopu, niż musieć przekonywać na rozmowie kwalifikacyjnej, że mogę być tak samo produktywna jak mężczyzna.
Mnie jeszcze martwi kwestia, że jak ktoś ma częste migreny, ale nie bóle głowy, tylko migreny, takie że mdleje, że wymiotuje, albo jakieś dolegliwości z jelitami, albo depresję i są dni, że nie może zwlec się z łóżka, to dlaczego ten ktoś musi brać po prostu zwolnienie na swoją chorobę i zarabiać mniej, niż ktoś kto ma mega bolesne miesiączki (to też się leczy i pewnie to by było weryfikowane)?
Moim zdaniem mężczyzna chyba też może mieć gorszy dzień i czuć się po prostu źle
poczucie bezpieczenstwa to powazna suma na Koncie .
To z tym skorpionem to pewnie chodziło jej o to że mówi się że są namiętne i lubią eksperymentować w łóżku. I są bardzo charakterne i niegrzeczne 🤣 A tak bardzo w skrócie to raczki są bardzo czułe i wrażliwe a koziorożce są "stabilne" takie przyziemne ale w dobrym sensie. To oczywiście skrót i wcale nie musi się to zgadzać bo to bardziej skomplikowane i są różne typy w konkretnych znakach. Ale to tak orientacyjnie możecie się zastanowić czy coś w tym jest. Ja bym nigdy nie wybrała partnera na podstawie znaku 🤣 Ale lubię znać charakterystykę znaków bo w moim środowisku te opisy się bardzo zgadzają dlatego lubię się zagłębiać w ten temat.
Raki w sumie różnie, ciężko powiedzieć czy wierzą czy nie, bo są dość podatne (jakby) i zależy jak mu się w głowie utrwaliło, ale z tym że typowy koziorożec to muszę się zgodzić haha
Wydaje mi się że jeżeli kobieta cierpi na endometrioze to taki urlop (menstruacjny) może być zbawieniem. Wtedy kiedy ma taką diagnozę wydaje mi się że zwolnienie nie powinno być problemem. Podejrzewam jednak ze "cwaniackie" podejście na pewno by się znalazło 😅
No taaak, ale moim zdaniem okres dla żadnej z nas nie jest fajnym i miłym czasem, więc bez przesady z tym cwaniactwem + mało lekarzy potrafi rozpoznać endometriozę.. ale bez endometriozy też można bardzo cierpieć
Mężczyźni może nie mają okresu ale mogą mieć gorszy dzień i źle się czuć nie tylko fizycznie to dlaczego mają iść na chorobowe
Dziewczyna wstawiająca zdjęcie z dekoltem, z opisem "nie pisz mi, że mam ładny dekolt" to nie jest absurd :/// takie zdjęcie wybrała, bo może ma kompleksy i takie zdjęcie najłatwiej przyszło jej wstawić, co nie znaczy, że mężczyźni powinni pisać, że ma ładny dekolt. To znaczy, że prowokuje ich do tego? XD
Moim zdaniem to jest nakierowywanie. Wstawię zdjęcie cycków jakich wiele, ale napiszę, żeby kolejny nie pisał jakie są super, sugerując, że już setki tak uważają i piszą, więc jest raz prawda, a dwa konkurencja.
Najbardziej mnie triggeruje jak widzę jak nie masz 180+ to nie pisz, tylko z brodą, facet bez prawa jazdy to nie facet. Generalnie nie mam Brody xd ale strasznie mnie wkurzaja takie komentarze. Rozumiem że są preferencje, ale takie kategoryczne skreślanie to dramat.
Z drugiej strony lepiej bo od razu wiesz z kim masz do czynienia i nie tracisz czasu. Generalnie uważam, ze pisanie o swoich preferencjach w opisie jest dobrym ruchem byleby nie opisywać chamsko cech, które nam nie odpowiadają. Jak szukasz pracy to tez dobrze wiedzieć od razu w ogłoszeniu ile proponują kasy a w razie czego ominąć, a nie jeździć na rozmowy kwalifikacyjne bez sensu :)
Nie jestem w stanie wstać z łóżka, więc jeśli ktoś oszukuje to jest …m
O matko ja nie wierze w astrologię a jestem koziorozcem
mnie zdyskwalifikowano z konkursu plasticznego w przedszkolu. dzieci maja malowac jak dzieci a nie miec talent najwyrazniej lol
Weź zrob cały podcast o Kononie! Dużo to da dla uniwersum s17. Pozdrawiam
Mi lekarz na NFZ na bardzo bolesne okresy przepisał tabletki antykoncepcyjne i jest bez porównania lepiej
Nie wierzę w znaki. Jestem spod raka. Przypadeg..?
Nie sądzę 😉
Wstawka z Kononem najlepsza😂
Juszes dobrze prawi z trollingiem Kendall, bo teraz reklamuje z Kris uber eats, powtarzając scenę z ogórkiem 😂
Państo to muj zogatlany brat
Ja tesz jestem rakiem
Jestem 6 lipca
Szkoda, że wiersze nie są już dostępne do zakupu
Są dostępne jako prezent na naszym profilu w Patronite przy wsparciu od 25zł 😘
patronite.pl/pananas
Znam koziorożca który sprawdził mój znak zodiaku po kilku dniach znajomosci 😆
GRATULACJE
Śląska gwara to coś wspaniałego XDDDDD
Słyszałam, że kozierożec tworzy dobry zwiazek partnerski z rakami 🙃
Jestem kobietą ale uważam że jak ma być równo uprawnienie to albo wszyscy pracują albo wszyscy mają urlop. Czemu niby tylko kobiety mają mieć? Może faceci nie mają okresu ale też mogą się źle czuć i to nie tylko fizycznie.
Wendzikowska to jest TA PANI, która robi wywiady ze sławnymi aktorami, chyba wyłącznie, dlatego, że jest ładna, ponieważ zdawała na teatrologie 3 razy bez sukcesu, a później ośmieszyła nasz kraj w wywiadzie z Sigourney Weaver nie wiedząc kim był Jerzy Grotowski. Nie dziwię się, że opowiada takie bzdury i pewnie jeszcze o niej usłyszymy
Ja też nie wieże w astrologie i teraz zobaczyłam że też jestem z koziorożca haha
Połowa fałszywe profile zapewne, jak nie lepiej, tak jak na insta.
Muskle 🤣🤣🤣
Ale gość ogólnie faktycznie odlotowy hah ..