Practice with Practitioner - Sourdough Starter
HTML-код
- Опубликовано: 18 сен 2024
- Simplest recipe for the sourdough starter:
Jar (2 ltr capacity)
Rye flour type 720
Preparation:
Mix 4 heaped tablespoons of rye flour with lukewarm water until you get the consistency of thick cream.
Leave to stand for a day in a warm place, not exposed to sunlight.
After this time we add 2 more heaped tablespoons of flour and, if necessary, add some water. Repeat this step for the next 2 days.
After the first day we might not see any effects.
After the second they there should be a small increase and we should be able to smell the pleasant aroma of the young sourdough. During the next days, increase should be faster. Doubling the volume indicates the maturity of our sourdough and that it’s ready to use. Usually, it takes 3-7 days.
Bon appetit
SKLEP INTERNETOWY - nomart.pl/
T-SHIRT, KOSZULKI - nomart.redcart....
FACEBOOK - www.facebook.c...
Film na czasie, nigdzie nie ma drożdzy
Ja się tak boję tego zakwasu . Dla mnie to czarna magia .
Uwielbiam wracać do tego odcinka. Właśnie znowu zaczynam piec chleb. Pozdrawiam.
Pieknie rosnie!! Ja swoj jak robie to nie zakrecam sloika, tylko przykrywam gaza, lub kawalkiem recznika papierowego i zabezpieczam gumka. Moj zakwas 'po praca' stoi sobie w lodowce i raz na tydzien ma dosypane troszke maki, zeby sie nie zaglodzil.
Pozdrawiam :)
Józefina Żół Ja zakładam zakrętkę , ale nie zamykam szczelnie :-) wymiana gazowa musi być.
NOMART no tak, bez tlenu slabo sie oddycha :D
Super filmiki, ogladam z przyjemnoscia :)
pozdrawiam!
Przechowywanie zakwasu. Można oczywiście w lodówce, ale można również ususzyć zakwas i przechowywać przez dłuższy czas. Latem można rozsmarować go na papierze do pieczenia rozłożonym na blasze i wystawić na słońce. W zimniejsze dni można wstawić do piekarnika i w temperaturze nie większej niż 45 stopni suszyć aż do wyschnięcia na twardą skorupę. Dobrze wysuszony zakwas kruszymy, wsypujemy do słoika i mocno zakręcamy. Można przechowywać go nawet kilka lat. Poważnie - kilka lat. Później w miarę potrzeby budzimy zakwas do życia i już.
Ale piękna okolica !!!!!!!!!!
Dziękuję Panu serdecznie za ten film. Kilka lat temu przestałam bo nie miałam kontaktu z moją "osobą od zakwasu" ale robiłam chlebek z duuużą ilością najróżniejszych ziaren. l Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego co dobre :) :) :)
fajny filmik,fajne pomysły,fajny gościu :)
instaBlaster...
Ja robię zakwas z mąki żytniej pełnoziarnistej 2000 , na 720 słabo mi bąbelkował. Zakwas uwielbia ciepło. Ja mam ogrzewanie podłogowe i na ciepłej posadzce zakwasowi najlepiej. Kto nie ma możliwości proponuję niedaleko kaloryfera. Słoik przykrywam zakrętką , nie zakręcam. Zakwas mi szaleje. Chlebki zawsze pyszne, nigdy nie maiłam potrzeby dodawać drożdży. Chleb wyrasta mi na blaszkach na które zakładam luźno reklamówkę by miały cieplej. Jako dodatki używam co akurat mam w domu by mieć różne smaki m.in.: ziemniak gotowany (tarty), maślanka, otręby, płatki owsiane lub jęczmienne, len, czarnuszka, słonecznik, pestki dyni, orzechy.
PS: Bardzo miło ogląda się Pana kanał. Naczynie rzymskie bardzo mnie zaintrygowało.
Super
Moja siostra jeszcze dodaje do takiego zakwasu aby lepiej pracował, a później chleb lepiej wyrósł taki BioStarter z bakteriami probiotycznymi. Dodatkowo jest w jego dodaniu taka korzyść że jeśli się piecze na innej mąki niż pszenna to po prostu chleb jest bardziej wyrośnięty. Może komuś się przyda ta informacja. Pozdrawiam.
Zakwas ściśle według przepisu. I niespodzianka, z którą nie bardzo wiemy co zrobić:
Wystartowany: wczoraj (piątek), godzina 17:00. Z ilości mąki i wody jak na filmie.
Dziś (sobota) rano podkarmiomy 2 czubatymi łyżkami mąki.
Słoik nieco ponad 2 litry (firmowy słoik z Nomartu ;).
Dzisiaj, godzina 18:30 zakwas wypełnił cały słoik! (do dekielka brakuje 2-3cm)
Konkludując - zakwas w ciągu 25 godzin powiększył się o jakieś 300%
W pokoju cały czas mamy ok. 24 stopni (nie grzejemy w ciągu dnia, a nocy tylko troszkę). Teraz pytanie - nasz zakwas ma 26 godzin. I co tu teraz z nim zrobić? Bo chyba jeszcze nie jest ok? Przełożyć to część do drugiego naczynia? Czy może więcej nie urośnie? Pewnie zanim ktokolwiek przeczyta, sami coś zadziałamy, tylko ciekawe czy nie popsujemy sprawy....
A może to ten wspaniały, firmowy słoik praktykowo-nomartowy tak działa? :D
Nie słoik to sprawił :-) fajnie, że zakwas dobrze urósł, ale jeżeli to nowy zakwas powinien urosnąć minimum 2 razy. Można go podzielić na dwa w razie potrzeby bo jak wykipi to sprzątania sporo.
@@NomartPl Asekuracyjnie wstawiliśmy słoik do dużego garnka . Nie wykipiał (to chyba był jego limit) Opadł trochę przez noc. Teraz dokarmiony stoi dalej w garnku. Jak znowu urośnie pod nakrętkę to podzielimy na dwa :)
@@PlagueDoctoroux Wtedy z jednej porcji zrobić chleb , a drugą do lodówki na następny raz. :-)
Nasza piekna tradycja, oparta na zywych organizmach. Moze cos o kiszeniu barszczu, zuru, ogorkow, kapusty itd?Jezeli w zakwasie pracuje lactobacillus to moze posluzyc sie "rasowym" np, ze smietany, albo kupic w aptece? Ja zaczelam od maslanki i maki zytniej, po tygodniu roslo jak glupie. Lactobacillus potrzebuje tlenu, wiec jak ma za malo w sloiku to moze nie rosnac.
+Iwona Czaplicka mam na razie ok 10 stopni, wiec rosnie powoli.
Dobrze Pani mówi. Sam pieke chleby od lat na zakwasie. Nie wolno zakręcać słoika. Musi miec tlen.
Iwona Czaplicka To prawda. Kiedyś przez takie zakręcanie (coś mnie podkusiło) prawie straciłem swój zakwas. Całe szczęście jest mocny i nic się nie stało.
Czy można dokarmiać zakwas innym rodzajem mąki np pszenną?
W zasadzie można, ale zakwas wtedy staje się bardziej kapryśny - lepiej trzymać się mąki żytniej.
Witam.
Jest to mój pierwszy raz z takimi praktykami.
Moje pytanie jest następujące ile tego zakwasu powinno być w takim dużym słoiku po 4 dniach. U mnie zakwas pachnie zakwasem pracuję ale specjalnie nie rośnie jest go nie więcej niż 1\5 słoika. Nie wiem czy mogę z tego spróbować robić chleb. Druga sprawa jeśli ten zakwas jest udany to po odłożeniu niewielkiej ilości mam postępować tak jak przy produkcji od podstaw + dodatek tego co zostało? i tak przez 3-4 dni?
Próbuje zrobić zakwas z mąki pszennej chlebowej w Szkocji. Proporcje 1do 1 woda tem pokojowa i mąka. Ale zakwas nie rośnie. Czy można zrobić zakwas z mąki pszennej? Bardzo prosiłbym o pomoc.
Teoria mówi, że można. Łatwiej z mąki razowej. Konsystencja gęstej śmietany. Często trwa to dłużej niż żytni i zależy od naturalności mąki.
Super!! Na pewno skorzystam. Chlebki piekłam zawsze na zakwasie od znajomych. Teraz zrobię swój :) Tylko pytanko : ile czasu taki zakwas może stać i gdzie go przetrzymywać?
Nie testowałem granic wytrzymałości. Staram się nie rzadziej niż raz na tydzień zrobić chleb lub dokarmić zakwas i po odpracowaniu - ponownie schować do lodówki. Wtedy na pewno jest w dobrej formie :-)
NOMART Witam, właśnie robię zakwas wg Pana przepisu :) Mam pytanie o kolejne użycie zakwasu. Czy dokarmiam go codziennie? Czy np tylko raz, dzień przed planowanym pieczeniem?
Magdalena Bartczak Dojrzała porcja zakwasu czeka w lodówce na swój czas. Jeżeli planujemy jutro robić chleb, to dodajemy zaczątek zakwasu do 20-30 dkg mąki żytniej 720 (lepiej lub gorzej wyjdzie też na innych mąkach). Po 12-15 godzinach można będzie robić chleb :-) a resztkę zakwasu - do lodówki :-)
właśnie o to pytam. Ile może stać w tej lodówce? 2 dni? tydzień?
Nie testowałem granic wytrzymałości. Staram się nie rzadziej niż raz na tydzień zrobić chleb lub dokarmić zakwas i po odpracowaniu - ponownie schować do lodówki.
Panie Arturze zakwas na mące pszennej wyszedł super ale nie wiem dokładnie jak go przychowywac. Dopiero uczę się o zakwasie więc chciałabym dobrze zrozumieć. Jutro będę piekła chleb resztę zostawię w lodówce czy mogę w tym samym sloiku? I co tydzień dokarmiam go 2 łyżkami mąki
CD i co dalej jak chcę znów go użyć to mam wyjąć z lodowki i codziennie dokarmiac go przez ok 3 dni? Czy dobrze Pana zrozumiałam ?
Zależy od zapotrzebowania na chleb. U mnie wygląda to tak, że resztkę zakwasu wygarniam do nowego naczynia, dosypuję 100-200 g mąki i dolewam wody. Następnego dnia robię chleb lub chowam do lodówki. Nie trzeba zakwasu klika dni dokarmiać - tak robi się na początku . Jak mam dojrzały zakwas to wystarczy 1 dzień. Jeżeli chcę zrobić chleb, a zakwas mam w lodówce to prosto z lodówki dodaję go do składników chleba, a z resztką robię tak jak wyżej opisałem. Jeżeli chleb jest robiony rzadko, to można resztkę schować do lodówki, a rozmnożyć dzień przed pieczeniem.
@@NomartPl bardzo Panu dziękuję pozdrawiam
Panie Arturze, wspominał Pan, że można od Pana wziąć zakwas:) Jak można go odebrać?:) BTW super odcinek :)
Jeżeli jest Pan z okolic trójmiasta to proszę o kontakt na sklep@nomart.pl
@@NomartPl akurat teraz mieszkam we Wrocławiu, ale pewnie niedługo będę na delegacji w Gdańsku - wtedy napiszę na pewno :)
zakwas wyszedł ciasto na chlebek u ciekał z naczynia i chlebek niepowtarzalny pozd..
Witam, ja troszkę w pobocznym temacie. zrobiłem zakwas na żurek na mące żytniej z czosnkiem i trochę mi zostało. Czy jego też mogę wykorzystać jako bazę do nowego zakwasu? jeśli tak to jak go przechowywać i jak długo może stać taki zakwas ?
Często ten sposób zadziała, ale niewielką ilość dawać. Może nie być tak sprawny jak ten tworzony do chleba. Żeby uniknąć niespodzianek lepiej robić tradycyjną metodą. Zakwas do tygodnia (max 2) można przechować w lodówce. Jeżeli trzeba dłużej to najlepiej go ogrzać , dokarmić i ponownie schłodzić.
A ta cząstka zakwasu co zostaje też musi być dokarmiania? Czy może tak stan np. tydzień i dopiero przed użyciem dosypać mąki odczekać 3godz i działać? Bo nie rozumiem co robi się z zakwasem jak nam zostanie
Ta cząstka co zostaje to zaczątek następnego zakwasu. Z tygodniowym przechowywaniem nie ma problemu, ale jak dłużej - to trzeba by było dokarmić. Tą cząstkę wyjmuje się z lodówki 24 h wcześniej i miesza z kilkoma łyżkami mąki żytniej rozprowadzonej wodą. Po dobie tą mieszaninę używamy do robienia chleba.
Czy kuchnia weglowa będzie dobra ale nie w dychuwce tylko gdzieś na obrzeżach plyt ???
Lepiej w gdzieś na meblach - na kuchence może być za ciepło.
@@NomartPl dziękuję za odpowiedź - podziwiam i gratuluje ,jestem pelna podziwu co do wedlin !!! Brawo i dziękuję jeszcze raz !!!!
Mam takie pytanie, zrobilem zakwas wedlug instrukcji, po pierwszej dobie pieknie urosl. Dokarmilem I znowu pieknie urosl, 3 dnia znowu dokarmilem ale wyszedl juz bardzo gesty I "siadl" ani nie urosl ani nic. Dodalem troche wody I znowu zrobil sie konsystencji smietany ale po nastepnej dobie nie widac roznicy. Mozna go jakos reaktywowac, czekac, czy zrobic od nowa ?A może można urzyć takiego właśnie "płaskiego" zakwasu?
Jeżeli ma przyjemny zapach anie ostry rozpuszczalnikowy - to użyć go do chleba - jak 2 razy urósł to nie powinien być zły. Albo z mało mąki było dodane 3-go dnia, albo nietrafiona gęstość.
Chyba bardziej za gesty wyszedl po 2 dokarmianiu, w zasadzie gestosc mial gotowego ciasta chlebowego. Zapach jest zytnio- kwasnawy
To powinien być zdrowy.
Mam pytanie, Mój zakwas ma trzy tyg. Piekłam chleb raz i wyszedł mi nawet, aczkolwiek nieco gliniasty. Ale jak patrzę z boku na ten zakwas, to nie widzę żadnych bąbelków. Są tylko na powierzchni. Czy to tak ma być? No i nie pachnie kwaśno, ale ma piękny zapach drożdży, a jak czytam różne komentarze, to widzę, że z tym zapachem sprawa nie jest jednoznaczna ....Aha, piekłam chleb żytnio-orkiszowy razowy i był jak dla mnie mało kwaśny. Czy to wina zakwasu, czy mąk?
Zakwas im starszy (od nastawienia) tym ma ostrzejszy zapach, Potrzymać go jeszcze dobę z zapach się wyostrzy, ale nie przesadzać . Mąka zakwaszona powinna zwykle stanowić około 1/3 masy składników całego chleba
czy mogę używać mąki typ 1850 / 2000 ? niestety nie mogę spożywać innej
Da się zakwas zrobić także z takiej mąki.
Dzień dobry,czy mogę użyć mąki żytniej 2000 zamiast 720? Będę wdzięczna za odpowiedź
Można. Trudniej będzie obserwować efekty, ale ta mąka się nadaje.
@@NomartPl dziękuję :) rozumiem, że proporcje pozostają bez zmian?
@@monikakur1096 Ilości mąki tak. Ilość płynów trzeba dostosować, żeby nie było zbyt rzadkie .
@@NomartPl dziękuję raz jeszcze za odpowiedź. Wczoraj zrobiłam wg przepisu tylko maka 2000, dziś dodałam 2 łyżki i trochę wody i już potroilo swoją wielkość objętość w słoiku, czy to normalne czy coś za szybko tu się dzieje? Dodam,że stoi w ciepłe ale umiarkowanym
@@monikakur1096 To się dzieje raz szybciej a raz wolniej - natura 🙂Ważne, że się dzieje.
Tak sie zastanawiam przeciez tam sie wytwarzaja gazy wiec sloik powinien byc zakryty gaza a nie szczelnie zamkniety bo to zywy granat ktory moze rozwalic sloik??
Mój zakwas niby trochę wyrósł ale jakoś mało ,dodatkowo w słoiku pachnie rozpuszczalnikiem czy to jest normalny proces?
To jest zakwas, który stał za długo - objaw jest normalny ale zakwas nie do użytku - trzeba nastawić nowy a z tego można wziąć niewielka ilość - max łyżeczkę do herbaty i to tylko w tedy jak zapach ten nie jest "zatykająco" intensywny
Gdzie można kupić garnki rzymskie
Zapraszamy do naszego sklepu sklep.nomart.pl/q/?keywords=rzymski
Witam a można użyć mąki pszennej? Pozdrawiam
Zakwas Można robić także z mąki pszennej - zaleca się zwykle mąki razowe.
@@NomartPl dziękuję bardzo
Nie wiem co z moim zakwasem się dzieje , już 4 dzień ma i ani specjalnie kwaskowato nie pachnie, ani nie widzę żadnych bąbelków .
Po takim czasie powinno się już coś dziać - może za zimno, a może jakieś dodatki w mące.
czy zakwas może skisnąć ? u mnie nie ma żadnych bąbelków, za to brzydko pachnie, nic też nie urósł, mąka była typ 2000 , trzymałem na ciepłej podłodze w łazience ... zrobił się szary kożuch
Może być przejrzały - wtedy ma bardzo ostry - prawie rozpuszczalnikowy zapach. Podlega też innym infekcjom.
@@NomartPl dzięki, nastawie nowy :)
Do mieswzania powinno sie użyć rewnianej łyżki .
Czy zakwas powinien na powierzchni bąbelkować?
Tak - Zakwas pracuje i wydziela się gaz. To jest właśnie siła wzrostowa chleba.
witam jestem z gdanska czy jest możliwość otrzymania czesci zakwasu zytniego
Witam.
Robię wszystko tak jak na filmie i niestety mój zakwas nie rośnie nic a nic.
Trzymam go w kuchni u góry na szafce nad kuchenką.
Proszę o podpowiedz co zrobić
+marcin dobrzański Nie zdarzył mi się taki problem, a zakwas startowałem u wielu osób. Trudno tak na odległość diagnozować ale: jeżeli nie widać rośnięcia, to może konsystencja jest za rzadka i wydzielany gaz się ulatnia zamiast podnosić ciasto. Można poznać po zapachu czy pomimo braku rośnięcia zakwas się zrobił czy nie. Druga sprawa to zalewanie wodą letnią. Ja leję kranówę w temp około 30 st. Kolejna możliwość - pomimo, że stoi w kuchni na szafce to może jest tam chłodno - ideał około 25 st. ale parę stopni w tą czy tą nie powinno zaszkodzić. Może użyta mąka. Jeżeli to żytnia 720 (moja ulubiona) i nie działa - to kupić mąkę innego producenta. Proces jest naturalny, nie wymaga papierów kucharza. Zawilgocona mąka po pewnym czasie sama ulegnie zakwaszeniu.
+NOMART może faktycznie było za rzadkie... temperatura u mnie w kuchni to ok 22 stopnie - trochę za zimno. Zrobiłem dziś jeszcze raz, zobaczymy
+marcin dobrzański Wczoraj wieczorem minął drugi dzień. Ładnie pachnie ale niestety nie urosło, dokarmiłem dwoma łyżkami mąki. Dziś nie widać żadnych zmian. Nie wiem co robić dalej
+marcin dobrzański Dokarmić i poczekać jeszcze 1 dzień , a po tym zrobić na tym zakwasie chleb. Jak rzeczywiście nic się w zakwasie nie działo to i chleb nie urośnie. Jeżeli zakwas ma jakiś poziom aktywności to chleb będzie rósł od 5 do 10 godzin. Jeżeli nie będzie chleb rósł - to już nie wiem co jest u Pana czynnikiem hamującym ten proces.
+NOMART zapach ładny, bąbelki widoczne ale wzrostu zero... Zarobiłem ciasto i dodałem łyżeczkę drożdży - bałem się, że nie wyjdzie. Odstawiłem na 30 min - minimalnie urosło. Chleb wyszedł pyszny ale to nie tak miało być. Robię zakwas od nowa, nie poddam się. Pozdrawiam
Ja mam problem z pleśnią, która robi się na ściankach słoika.Proszę o poradę-co robię źle?
Pleśń ? - w ciągu tych kilku dni ? - nigdy mi się nie zdarzyła - proszę o więcej informacji.
NOMART...Robiłam zakwas, gdy nie był jeszcze sezon grzewczy i może to było powodem tego, że 5-tego dnia na ściankach słoika była już pleśń-taka zielonkawa z, jakby, włosami :( Próbuje znowu. Jest drugi dzień hodowli...na razie jest dobrze ;) Dodam, że słoik jest zawsze wyparzony i osuszony...
Nie powinno się to wydarzyć, ale się wydarzyło. 5 dni to trochę długo, może za długo. 3 max 4 powinno wystarczyć - ale to natura i ma swoje prawa, jeżeli więc proces w pierwszych dniach nie przebiega w sposób obiecujący i jest podejrzenie, że będzie się przedłużał, warto jest zmienić w trakcie naczynie na nowe.
czy można postawić na grzejnik bo biegam z tym zakwasem po całym mieszkaniu i nie chce urosnąć jak po wsypaniu mąki po jakimś czasie się dzwignie a rano wychodzę do pracy to spada do początkowej fazy
Nie ma co biegać - postawić na meblach pod sufitem - tam cieplej. Młody urasta tylko trochę, ale jak po kilku dniach, albo dojrzały zakwas mało rośnie - to pewnie odrobinę za rzadki.
Wlasnie że bardzo na to zwracam uwagę wiec postawił e na ten grzejnik bo jutro chce robic ten chlebek
Czy analogicznie wygląda praca z zakwasem pszennym?
Generalnie tak, ale zakwas pszenny jest bardziej wrażliwy i dłużej startuje. Można go też wystartować z łyżki zakwasu żytniego.
Problem polega na tym, że nie trawię żytniej mąki. Dlatego sama sobie piekę chlebek pszenny, ale na drożdżach. Zapytałam, bo chętnie popróbowałabym upiec pieczywo na zakwasie:)
Robiłem już zakwasy pszenne - nie ma z tym problemu :-)
Bardzo się cieszę, dzięki. Pozdrawiam serdecznie:)
@@NomartPl
A zakwasy na mąkach bezglutenowych, wyjdzie/da radę zrobić, czy nie za bardzo?.
Niektóre te mąki bezglutenowe to na przykład kukurydza, więc, wydaje się że nie xd .
kurcze można go tak zamykać? wszędzie widzę przykryty ręcznikiem.
Można, ale nie powinno to być przykrycie hermetycznie szczelne.
Ile może stać taki zakwas?
W lodówce nie przetrzymuję dłużej niż tydzień, jeżeli trzeba dłużej to wyjmuję , dokarmiam i po odpracowaniu ponownie składam w lodówce.
dziękuję będę robił chlebek :) @@NomartPl
No i tego ....
Dzisiaj zacząłem zakwas na chlebek na schaba dojrzewającego powinno mi z grać nigdy nie piekłem chlebka z zakwasu tylko z gotowców z marketu pozd...
Uwolnienie się od gotowców pozwala na tworzenie chleba według własnych zasad, potrzeb i pomysłów - a także możliwości - czyli zrobienie chleba z tego, co jest w dyspozycji. Eksperymenty są super :-) Życzę powodzenia :-)
To nie jest zakwas tylko badziewie. Prawdziwy zakwas robi się z ciasta z którego piecze się chleb. Tak robiły nasze babki prababki.
Zakwas trzeba na święto Paschy usunąć z domu- inaczej jest się człowiekiem służącym szatanowi i antychrystem. Psalm 15, Powtórzone prawo ( piąta księga Moszego) rozdział 16.
+PL Artur Zagaj "sztabowi"??? WTF?
Toshi Buntaro Tak, Bóg dając Adamowi ziemię w używanie- zalecił tzw dobrą praktykę życia. Są jeszcze na ziemi ludzie co chcą czynić wszystko zgodnie z wolą Stwórcy.
+PL Artur Zagaj Ale o jaki sztab chodzi? Rozumiesz słowo "sztab"?
Toshi Buntaro Przepraszam, takie literówki robię codziennie i poprawić ich nie mogę bo mózg mój nie widzi różnicy do czasu gdy ktoś nie zwróci mi na to uwagi. Podobnie mam ze słuchem.
Toshi Buntaro Dziękuje za pomoc, poprawiłem wpis. Oczekuje jej przy innych moich błędach :-)
Zbyt dużo gadania.
Może na mięsie się pan znasz ale o zakwasie nie masz pan zielonego pojęcia - to co panu buzuje w tym słoiku to nie prawdziwy KWAS tylko jakieś drożdżaki - nie wiadomo czy jest tam bakterie kwasu mlekowy i w jakiej ilości kwas octowy. 98 procent ludzi niestety robi TO< TO w taki właśnie sposób. szkoda, ale jak tak chce pan robić to mnie nic do tego.
Robię tak jak od dzieciaka pamiętam z rodzinnego domu. Chętnie poznam lepszą metodę. Najlepiej przekazać ją też innym - proszę nagrać i opublikować film.
@@NomartPl nie chciałem aby to był prztyczek w nos nie było takiej mojej intencji ani chęci złośliwości. Ja też tak robiłem całe lata i 98 procent internetu. Oczy mi się otworzyły jak obejrzałem kanał Bogdan Smolorz piekarz. Zachęcam do obejrzenia bo to jak rośnie u Niego kwas i w jakich temperaturach to mistrzostwo. Pozdrawiam