Chinczycy maja tansza rope i gaz. Inzynierow, zaplecze naukowe i kase. Studenci z Chin kształcą sie za granica i wracaja itp. Europa jak porzuci te eco dyrdymaly to moze wroci na tory a kilku lat
Teraz już chińskie uczelnie są na światowym poziomie. Inwestowanie w uczelnie opłaciło się Chinom. Gdzie są np. polskie uczelnie. Poziom humanum tumanum. 😂
@@Smile342 pierwsza część tego co mówisz ma sens ale co mają wspólnego z tym eco dyrdymały? Czy jeśli Niemcy je porzucą nagle zaczną mieć tańszą ropę i gaz xD czy zaczną mieć więcej studentów kształconych na najlepszych uczelniach w USA z takich technologii jak AI czy IT? (Dodam że Chińczycy mają ich tam setki tysiące, nawet kraje jak Wietnam ma ich tam dziesiątki tysięcy) Nie. Obecnie nie ma powrotu do paliw kopalnych czy samochodów spalinowych. Ja wiem że ciężko w to uwierzyć szczególnie w Polsce. Powrót do krok wstecz którego nawet nie da się zrobić, obecnie główną sprzedaż koncernów motoryzacyjnych z Niemiec to rynek chiński, Chińczycy są światowym liderem w sprzedaży i produkcji elektryków i wykorzystania energii z OZE (tak wiem też budują elektrownie węglowe) i nie są w unii. Sam koncern VW sprzedaje w Chinach 3 mln samochodów, w Niemczech milion. Ich konkurentem tam będą naszpikowane elektroniką i softwarem chińskie samochody a nie jakieś warczące cieknące olejem klamoty z technologią z lat 70. Nie ma kroku wstecz, jedyna opcja to próba skoku w przód i to niestety nad ogromną przepaścią.
Ciekawy odcinek . Wg mnie to Unia Europejska zafundowała widoczną gołym okiem zadyszkę sektora motoryzacyjnego w europie . Wprowadzono wysokie ograniczenia emisji spalin plus w perspektywie zaledwie kilku lat zakaz sprzedaży aut spalinowych. Wygląda na to, że normy te zostały wprowadzone zbyt szybko i bez większych konsultacji z europejskimi producentami samochodów. Normy prawne narzucone producentom miały poprawić komfort życia mieszkańców EU a w praktyce, pozbawią pracy kilka milionów osób. Kolejnym problemem , który dotyka nie tylko branży motoryzacyjnej, jest brak wykwalifikowanych pracowników.
Podstawowym problemem firm motoryzacyjnych jest fakt, że nie mają one do zaoferowania niczego czego klienci chcieliby. Wszystko albo elektryczne albo koszmarnie przekombinowane.
UE dąży do destrukcji nie tylko motoryzacji, ale i wszelkich innych sektorach życia społecznego, prywatnego, rolnictwa i przedsiębiorczości itd. To wszystko dąży do upadku tej cywilizacji i widać, że komuś na tym zależy.
Europejscy producenci na własne życzenie wykreowali chińską motoryzacyjmą, która jest tylko częścią gałęzi gospodarki de facto zachłanność zgubiła i USA wyciągnęło wniosek w tym co się stało w Detroit, UE nie ma własnej konkurencyjności, która prowadzi do upadku cywilizacji europejskiej i zielony wał w tym wpomaga...
Absolutnie żałosna analiza. Nie dostrzegacie najważniejszych rzeczy. Ani słowa o ETS, ETS2, ESG, zabójczej polityce Unii. Ani słowa o zielonym ładzie. O wszechobecnej polityce regulacji wszystkiego. Śpijcie dalej...
Eurokraci wybierani przez obywateli zaorywują przemysł nie tylko motoryzacyjny, głupota mieszkańcòw Europy to podstawowy warunek braku konkurencyjności.
Materiał bardziej dla marketingowca, niż dla prostego chłopa takiego jak ja... Nie bez znaczenia jest również ekoterroryzm unijny... Dzięki, pozdrawiam.
Prawda jest bardzo prosta brak cła ,wolny rynek handlowy i najważniejsze brak chęci zakupów europejskich produktów obywateli przy równoczesnym żądaniu wysokich zarobków😢
Europa juz dawno stracila 'elektronikę' (Nokia, Phollips i sporo innych) teraz motoryzacja. Energetyka? Też to słabo wygląda na przyszłość. Wiatraczki i panele niestety nie wystarczą! Na koniec pozbawią nas żarcia bo proces likwidacji rolnictwa już w pełnym rozpędzie. Dla przykładu popatrzcie na polskie wsi. Co tam się terz najczęsciej uprawia ? Otóż trawniki proszę państwa!
A mi sie wydaje ze właśnie taki jest plan. Sami tego chca a beda plakac ze to przez chinska konkurencje. Po co fabryki ? Po co pracownicy ? Mozna kupic chonskie auto i sprzedać w europie z jeszcze większa marżą niż własna produkcja. I pyk i po temacie. A nikogo gospodarka nie intereuje bo każdy moloch patrzy tylko na siebie.
@kentorisekeneto7648 prawda tymi koncernami w Niemczech zarządzają Rodziny z pokolenia na pokolenie i mają tylko Zysk na uwadze, a prawda jest iż na handlu łatwiej się zarabia
Dobry odcinek. Dodałbym skostniały zarząd wypłacający sobie dywidendę 5 mld euro w maju 2024, w sytuacji gdy spółka kiepsko sobie radzi i we wrześniu 2024 mówi o zamykaniu fabryk. O destrukcyjnej roli związków zawodowych było w filmie więc tu nic nie dodaję.
"Ten los człowiek człowiekowi zgotował". producenci z EU wiedzieli że tworzą awaryjne i często wadliwe samochody ale przekonani ze my i tak to kupimy.. a tu nagle chińczycy...cała moja rodzina nauczona (tracąc czas i pieniądze na naprawy) tym, kupiła wykpiwane Suzuki i mam teraz spokój i pieniądze - na to co nam jest potrzebne. nigdy więcej auta z EU, tylko japończyki a kiedyś może chińczyki??
W ogóle nie żałuję koncernów spalinowych. Od 3 dekad było wiadomo, że nieefektywności w przemyśle samochodowym są bardzo duże. Pierwsi wykorzystali to Japończycy, potem Koreańczycy wprowadzili Hyunday-KIA do TOP5. Około roku 2000 stało się jasne, że trzeba coś zrobić ze spalinami. Jedna Toyota realnie próbowała coś zrobić rozwijając hybrydy i przepalając mld $ na badania. Pozostali wybrali drogę na skróty: poszli zarabiać do Chin (prawo na to pozwoliło), czy zaczęli kombinować z "optymalizacją" emisji spalin - no bo po co wydawać mld na badania i rozwój, jak można wydać kilkaset tysięcy na 2-3 informatyków, którzy napiszą program oszukujący testera. Prezesi nie wydawali na konieczne badania, zyski na papierze były ogromne, pracownicy w fabrykach zarabiali lepiej niż przyzwoicie (w skali świata), utrzymywanie nieefektywności zatrudnienia dzięki związkom, a politycy wygrywali kolejne wybory i zamiatali przyszłe problemy pod dywan. Jak się pojawił jeden mąż stanu - prezes VAG, który powiedział, że trzeba skierować wszystkie siły i zasoby na elektryfikację - to go motłoch wywalił z roboty. VAG i inni przejedli swoją przewagę technologiczną dbając o bieżące zyski stricte finansowe, a zaniedbując prymat technologiczny. Te uspokajające filmiki typu: mamy 3 scenariusze etc. to jest propagandą i/lub niewłaściwa ocena sytuacji. Owszem mamy kilka scenariuszu, powiedzmy 3: 1) VAG traci 500 000 aut sprzedanych w 2024, a potem 700 000 w 2025, 1 000 000 w 2026 i za 3-4 lata zbankrutuje, bo jak większość producentów aut ma znaczne długi i wiele fabryk, które generują koszty i nie mają zastosowania do produkcji aut, które ktoś chciałby kupić. 2) Scenariusz: VAG traci 500 000 sprzedanych aut w 2024, podobnie w 2025 i spadki wyhamowują w okolicach 7 000 000 aut, co przy intensywnym procesie restrukturyzacyjnym prowadzi w okolice stabilności w 2030 roku po jakichś intensywnych zmianach własnościowych, dokapitalizowaniu czy połączeniu z inną firmą. 3) to jakieś chaotyczne dofinansowania ze strony DE-rządu i sytuacja w rodzaju dzisiejszego GM, gdzie tak naprawdę również mają problem z konkurencyjnością. Osobiście nie widzę scenariusza ekspansji motoryzacji europejskiej czy nawet zachowania status quo. Dotychczasowe koncerny takie jak Stellantis, GM są moim zdaniem skazane na porażkę, Ford schowa się w Ameryce Pn za cłami i jeszcze trochę pociągnie. Paradoksalnie VAG nie jest jeszcze w najgorszej sytuacji. Toyota dzięki hybrydom będzie tracić najmniej z nich wszystkich w perspektywie 2-3 lat. Co się stanie z Koreańczykami i duetem Mercedes, BMW - nie potrafię powiedzieć. Wkurzają mnie te artykuły dziennikarzy o VAGu mówiące "to tylko katarek". To nie jest katarek - to stan agonalny na pograniczu walki o przetrwanie.
Volkswagen nie jest w stanie w żadnej dającej się opisać perspektywie czasowej dostarczyć auta które ludzie będą chcieli kupić. Ta marka już od wielu lat robiła bardzo wiele aby pewnego dnia nie miała już czego sprzedawać.
Dokładnie tak. Opasłe koncerny europejskie są same sobie winne. Na ich czele stoją prezesi z horyzontami sięgającymi ich rocznych premii. Nic nie robili przez lata mimo sygnałów od rządzących o nadchodzących zmianach. Teraz zostało im tylko wyciskanie ostatnich zysków ze starych technologii i zamykanie interesu za kilka lat.
@janek536 Ten film jest sprzed miesiąca i już dzisiaj widać, że sytuacja jest poważniejsza niż przedstawiana w filmiku. Uważam, że mój komentarz jest dzisiaj dużo bardziej aktualny.
Zapomniałeś o najważniejszym . Europejskie samochody są duże drogie i ciężkie . Polaków i innych na to nie stać . Brak czegoś takiego ja kiedyś był maluch . Nikt w Europie nie produkuje małych lekkich tanich 1 , 2 lub 4 osobowych samochodów elektrycznych . Nie istnieją także europejskie motocykle elektryczne . Brak też aut dwukołowych monocykli i innych pojazdów z nowych technologi . Europejskie auta są za duże za ciężkie za drogie i przestarzałe technologicznie
Pazerność zabija europejską gospodarkę. Po co mam brać silniki 1.0 czy 1.2 z bieda edition wyposażeniem jak konkurencja ma taniej, z lepszym wyposażeniem i lepszym silnikiem. Bmw, mercedes i moze audi się utrzyma bo to dalej marki ze statusem bogactwa.
Kiedyś statusem bogactwa była fajna droga Nokia czy Sony Ericsson a później iPhone czy Samsung w obecnie najdroższe telefony to marki chińskie. Ludzie się zmieniają, status do jakiego aspirują i to co go definiuje. Proszę sobie wyobrazić że jazda mercedesem, BMW czy Audi może być obciachem, wiem że trudno szczególnie w Polsce. W kraju w którym do niedawna szczytem marzeń był 10 letni Passat w 1,9 TDI a obecnie trochę nowszy, lub nowa skoda. Dla całej masy ludzi statusem bogactwa będzie autonomiczny samochód który będzie prowadził za nas a my w tym czasie będziemy mogli czytać książkę lub oddany się innym przyjemnością.
A co mają powiedzieć Włosi i Francuzi? Oni padną pierwsi bo produkują auta średniej klasy. Więc będą tylko chińskie i ekskluzywne, czyli wielka trójka BMW ,MERCEDES, AUDI...
Tylko BMW już nie jest to co kiedyś, teraz ma 1.5 mln samochodów poprawiać. Psuje się to na potęgę, znajomy jest fanem marki i tylko BMW, serwis bo nowe to koszta na duże tysiące zł. Mercedes-Benz - to nie beczka, że przy 1 000 000km silnik się dopiero dotarł. Teraz 150 000km i trzeba myśleć o sprzedaży, były szef miał S klasę to przy 70 000km już wracał na lawecie. Ciężarówki Mercedesa Actros jeszcze gorsze są. Audi to kiedyś były, teraz są na YT kanały że przy 70- 120 000km silniki czy skrzynie padają. Nie widzę czym się cieszyć, że mamy VW, BMW, Mercedes-Benz, Audi. Jak te marki premium są z jakością poniżej średniej, tylko cena premium 😄
@@czucza2006w Audi czy Porsche w silnikach z każdej dziury potrafi lecieć olej przy marnych przebiegach, bloki się rozłażą a w Tesli można przejechać kilka setek tys km bez zmiany klocków hamulcowych czy ogólnie zaglądania. Są na YT filmy ludzi co mają nakręcone pół miliona tesla bez większego problemu. Jak będzie można uważać coś za premium jeśli to będzie generowało tyle problemu?
tezla, scammers, give me back my money for not delivering the vehicle to me and for scamming me out of the costs of accessories for this scrap metal, I will advertise for you until I get my money back and by the way, this happened in February 2022
Srednia roczna pensja w niemczech w 2022 roku to 45 500 euro. Niemcy nie mają żadnychch szans, to już agonia. W Polsce 76 000 zł. jak myślicie gdzie chińczycy będą budować fabryki swoich samochodów?
Tylko te marki premium są tylko na zbudowanej opinii w latach 80, 90 i początki 2000. Później jakość spada, aż teraz Chiny przeskoczyli z jakością. Niemieckie są teraz gorsze, tylko cena premium została. Niemcy teraz produkują szmelc jak samochody i elektronarzędzia.
A gdzie wybudowała swoją fabrykę tesla? Pod Berlinem? Przypadek? Niestety nowoczesne fabryki wymagają wysoko wykwalifikowany kadry, w Polsce nie ogarniamy takich produkcji. Wystarczy spojrzeć jakie marki i produkcje były u nas w kraju do tej pory, były to raczej małe tanie samochody i dostawczaki, ciężarówki itp. Niestety ładne autostrady i stacje benzynowe to za mało. Nawet obecna historia z intelem na ileś fabryk które miały powstać u nas miał być i tak najmniej skomplikowany proces testowania i montażu.
Chinczycy maja tansza rope i gaz. Inzynierow, zaplecze naukowe i kase. Studenci z Chin kształcą sie za granica i wracaja itp. Europa jak porzuci te eco dyrdymaly to moze wroci na tory a kilku lat
Teraz już chińskie uczelnie są na światowym poziomie. Inwestowanie w uczelnie opłaciło się Chinom. Gdzie są np. polskie uczelnie. Poziom humanum tumanum. 😂
@@Smile342 pierwsza część tego co mówisz ma sens ale co mają wspólnego z tym eco dyrdymały? Czy jeśli Niemcy je porzucą nagle zaczną mieć tańszą ropę i gaz xD czy zaczną mieć więcej studentów kształconych na najlepszych uczelniach w USA z takich technologii jak AI czy IT? (Dodam że Chińczycy mają ich tam setki tysiące, nawet kraje jak Wietnam ma ich tam dziesiątki tysięcy) Nie. Obecnie nie ma powrotu do paliw kopalnych czy samochodów spalinowych. Ja wiem że ciężko w to uwierzyć szczególnie w Polsce. Powrót do krok wstecz którego nawet nie da się zrobić, obecnie główną sprzedaż koncernów motoryzacyjnych z Niemiec to rynek chiński, Chińczycy są światowym liderem w sprzedaży i produkcji elektryków i wykorzystania energii z OZE (tak wiem też budują elektrownie węglowe) i nie są w unii. Sam koncern VW sprzedaje w Chinach 3 mln samochodów, w Niemczech milion. Ich konkurentem tam będą naszpikowane elektroniką i softwarem chińskie samochody a nie jakieś warczące cieknące olejem klamoty z technologią z lat 70. Nie ma kroku wstecz, jedyna opcja to próba skoku w przód i to niestety nad ogromną przepaścią.
Ciekawy odcinek . Wg mnie to Unia Europejska zafundowała widoczną gołym okiem zadyszkę sektora motoryzacyjnego w europie . Wprowadzono wysokie ograniczenia emisji spalin plus w perspektywie zaledwie kilku lat zakaz sprzedaży aut spalinowych. Wygląda na to, że normy te zostały wprowadzone zbyt szybko i bez większych konsultacji z europejskimi producentami samochodów. Normy prawne narzucone producentom miały poprawić komfort życia mieszkańców EU a w praktyce, pozbawią pracy kilka milionów osób. Kolejnym problemem , który dotyka nie tylko branży motoryzacyjnej, jest brak wykwalifikowanych pracowników.
Kapitał jest spory ale czas się obudzić w końcu!
Pozdrawiam serdecznie
Europa kaput Chiny sie 🤣🤣🤣🤣🤣
Podstawowym problemem firm motoryzacyjnych jest fakt, że nie mają one do zaoferowania niczego czego klienci chcieliby. Wszystko albo elektryczne albo koszmarnie przekombinowane.
UE dąży do destrukcji nie tylko motoryzacji, ale i wszelkich innych sektorach życia społecznego, prywatnego, rolnictwa i przedsiębiorczości itd. To wszystko dąży do upadku tej cywilizacji i widać, że komuś na tym zależy.
Załatwiły ich elektryki i chińskie auta. No i „ ekologia” narzucana przez UE 😂
Europejscy producenci na własne życzenie wykreowali chińską motoryzacyjmą, która jest tylko częścią gałęzi gospodarki de facto zachłanność zgubiła i USA wyciągnęło wniosek w tym co się stało w Detroit, UE nie ma własnej konkurencyjności, która prowadzi do upadku cywilizacji europejskiej i zielony wał w tym wpomaga...
Absolutnie żałosna analiza. Nie dostrzegacie najważniejszych rzeczy. Ani słowa o ETS, ETS2, ESG, zabójczej polityce Unii. Ani słowa o zielonym ładzie. O wszechobecnej polityce regulacji wszystkiego. Śpijcie dalej...
Pozdrawiamy eksperta
Chłop ma rację.... motoryzacja ubijana jest świadomie i celowo od kilku lat. @@berlinautotest
A czy ja mówię w materiale coś innego?
@@berlinautotest Napisałeś: Pozdrawiamy eksperta. Brzmi to jak ironia. A chłop, który napisał o zabójczej zielonej polityce ma rację.
Gdyby nie Chińczycy i Tesla najtańszy VW kosztował by tyle co kawalerka w Warszawie
😉🫣☠️👍👍👍👍👍
Nikt nie mowi o relacji zarobkow do nowych samochodow
Eurokraci wybierani przez obywateli zaorywują przemysł nie tylko motoryzacyjny, głupota mieszkańcòw Europy to podstawowy warunek braku konkurencyjności.
Święte słowa ., Politycy nie biorą się znikąd...
Dokładnie. Politycy nie biorą się znikąd
Dokładnie. Politycy nie biorą się znikąd
Materiał bardziej dla marketingowca, niż dla prostego chłopa takiego jak ja...
Nie bez znaczenia jest również ekoterroryzm unijny...
Dzięki, pozdrawiam.
Prawda jest bardzo prosta brak
cła ,wolny rynek handlowy i najważniejsze brak chęci zakupów europejskich produktów obywateli przy równoczesnym żądaniu wysokich zarobków😢
Europa juz dawno stracila 'elektronikę' (Nokia, Phollips i sporo innych) teraz motoryzacja. Energetyka? Też to słabo wygląda na przyszłość. Wiatraczki i panele niestety nie wystarczą! Na koniec pozbawią nas żarcia bo proces likwidacji rolnictwa już w pełnym rozpędzie. Dla przykładu popatrzcie na polskie wsi. Co tam się terz najczęsciej uprawia ? Otóż trawniki proszę państwa!
ZAPRASZAMY NA ODCINEK I DO SEKCJI KOMENTARZY 🙂
A mi sie wydaje ze właśnie taki jest plan. Sami tego chca a beda plakac ze to przez chinska konkurencje. Po co fabryki ? Po co pracownicy ? Mozna kupic chonskie auto i sprzedać w europie z jeszcze większa marżą niż własna produkcja. I pyk i po temacie. A nikogo gospodarka nie intereuje bo każdy moloch patrzy tylko na siebie.
@kentorisekeneto7648 prawda tymi koncernami w Niemczech zarządzają Rodziny z pokolenia na pokolenie i mają tylko Zysk na uwadze, a prawda jest iż na handlu łatwiej się zarabia
Pozdrawiam serdecznie 👍😆😆
Dobry odcinek. Dodałbym skostniały zarząd wypłacający sobie dywidendę 5 mld euro w maju 2024, w sytuacji gdy spółka kiepsko sobie radzi i we wrześniu 2024 mówi o zamykaniu fabryk. O destrukcyjnej roli związków zawodowych było w filmie więc tu nic nie dodaję.
Pozdrawiam serdecznie 🫡
Moim zdaniem winna jest polityka UE i ten caly zielony wał!
"Ten los człowiek człowiekowi zgotował". producenci z EU wiedzieli że tworzą awaryjne i często wadliwe samochody ale przekonani ze my i tak to kupimy.. a tu nagle chińczycy...cała moja rodzina nauczona (tracąc czas i pieniądze na naprawy) tym, kupiła wykpiwane Suzuki i mam teraz spokój i pieniądze - na to co nam jest potrzebne. nigdy więcej auta z EU, tylko japończyki a kiedyś może chińczyki??
Oby chinscy producenci weszli do UE. Wiekszy wybor, nizsze ceny, w koncu nowe marki i modele, wieje nuda w obecnej motoryzacji w stosunki do chinskich
Ciekawie przedstawione.
W ogóle nie żałuję koncernów spalinowych. Od 3 dekad było wiadomo, że nieefektywności w przemyśle samochodowym są bardzo duże. Pierwsi wykorzystali to Japończycy, potem Koreańczycy wprowadzili Hyunday-KIA do TOP5. Około roku 2000 stało się jasne, że trzeba coś zrobić ze spalinami. Jedna Toyota realnie próbowała coś zrobić rozwijając hybrydy i przepalając mld $ na badania. Pozostali wybrali drogę na skróty: poszli zarabiać do Chin (prawo na to pozwoliło), czy zaczęli kombinować z "optymalizacją" emisji spalin - no bo po co wydawać mld na badania i rozwój, jak można wydać kilkaset tysięcy na 2-3 informatyków, którzy napiszą program oszukujący testera. Prezesi nie wydawali na konieczne badania, zyski na papierze były ogromne, pracownicy w fabrykach zarabiali lepiej niż przyzwoicie (w skali świata), utrzymywanie nieefektywności zatrudnienia dzięki związkom, a politycy wygrywali kolejne wybory i zamiatali przyszłe problemy pod dywan. Jak się pojawił jeden mąż stanu - prezes VAG, który powiedział, że trzeba skierować wszystkie siły i zasoby na elektryfikację - to go motłoch wywalił z roboty. VAG i inni przejedli swoją przewagę technologiczną dbając o bieżące zyski stricte finansowe, a zaniedbując prymat technologiczny. Te uspokajające filmiki typu: mamy 3 scenariusze etc. to jest propagandą i/lub niewłaściwa ocena sytuacji. Owszem mamy kilka scenariuszu, powiedzmy 3: 1) VAG traci 500 000 aut sprzedanych w 2024, a potem 700 000 w 2025, 1 000 000 w 2026 i za 3-4 lata zbankrutuje, bo jak większość producentów aut ma znaczne długi i wiele fabryk, które generują koszty i nie mają zastosowania do produkcji aut, które ktoś chciałby kupić. 2) Scenariusz: VAG traci 500 000 sprzedanych aut w 2024, podobnie w 2025 i spadki wyhamowują w okolicach 7 000 000 aut, co przy intensywnym procesie restrukturyzacyjnym prowadzi w okolice stabilności w 2030 roku po jakichś intensywnych zmianach własnościowych, dokapitalizowaniu czy połączeniu z inną firmą. 3) to jakieś chaotyczne dofinansowania ze strony DE-rządu i sytuacja w rodzaju dzisiejszego GM, gdzie tak naprawdę również mają problem z konkurencyjnością. Osobiście nie widzę scenariusza ekspansji motoryzacji europejskiej czy nawet zachowania status quo. Dotychczasowe koncerny takie jak Stellantis, GM są moim zdaniem skazane na porażkę, Ford schowa się w Ameryce Pn za cłami i jeszcze trochę pociągnie. Paradoksalnie VAG nie jest jeszcze w najgorszej sytuacji. Toyota dzięki hybrydom będzie tracić najmniej z nich wszystkich w perspektywie 2-3 lat. Co się stanie z Koreańczykami i duetem Mercedes, BMW - nie potrafię powiedzieć. Wkurzają mnie te artykuły dziennikarzy o VAGu mówiące "to tylko katarek". To nie jest katarek - to stan agonalny na pograniczu walki o przetrwanie.
Mega ciekawy komentarz 🫡Pozdrawiam serdecznie
Volkswagen nie jest w stanie w żadnej dającej się opisać perspektywie czasowej dostarczyć auta które ludzie będą chcieli kupić. Ta marka już od wielu lat robiła bardzo wiele aby pewnego dnia nie miała już czego sprzedawać.
Dokładnie tak. Opasłe koncerny europejskie są same sobie winne. Na ich czele stoją prezesi z horyzontami sięgającymi ich rocznych premii. Nic nie robili przez lata mimo sygnałów od rządzących o nadchodzących zmianach. Teraz zostało im tylko wyciskanie ostatnich zysków ze starych technologii i zamykanie interesu za kilka lat.
@janek536 Ten film jest sprzed miesiąca i już dzisiaj widać, że sytuacja jest poważniejsza niż przedstawiana w filmiku. Uważam, że mój komentarz jest dzisiaj dużo bardziej aktualny.
Przekręt z zielonym wałem i dlatego drogie auta i jeszcze elektryki w pakiecie🤮🤮🤮
Taki tam unijny eurokołchoz😝😝
Bardzo dobry film.
Dziękuję
Zapomniałeś o najważniejszym . Europejskie samochody są duże drogie i ciężkie . Polaków i innych na to nie stać . Brak czegoś takiego ja kiedyś był maluch . Nikt w Europie nie produkuje małych lekkich tanich 1 , 2 lub 4 osobowych samochodów elektrycznych . Nie istnieją także europejskie motocykle elektryczne . Brak też aut dwukołowych monocykli i innych pojazdów z nowych technologi . Europejskie auta są za duże za ciężkie za drogie i przestarzałe technologicznie
MARKA musi wrócić !!!
👍
Sporo aut szło do Rosji, sami oddali ten rynek chińczykom i Ładzie 🙂
Niemieckie koncerny motoryzacyjne dobiją ostatecznie związki zawodowe.
🫡
Kaput 🏳️🌈🏳️🌈🏳️🌈🏳️🌈🏳️🌈🏳️🌈
Czekamy
Pkt.2 Piszemy tempo nie tępo
Oczywiście masz w 100% rację wstyd ale tak podstawiło ..tzn słownik i nie zwróciłem uwagi.😔
Pazerność zabija europejską gospodarkę. Po co mam brać silniki 1.0 czy 1.2 z bieda edition wyposażeniem jak konkurencja ma taniej, z lepszym wyposażeniem i lepszym silnikiem. Bmw, mercedes i moze audi się utrzyma bo to dalej marki ze statusem bogactwa.
🫡
😂
Kiedyś statusem bogactwa była fajna droga Nokia czy Sony Ericsson a później iPhone czy Samsung w obecnie najdroższe telefony to marki chińskie. Ludzie się zmieniają, status do jakiego aspirują i to co go definiuje. Proszę sobie wyobrazić że jazda mercedesem, BMW czy Audi może być obciachem, wiem że trudno szczególnie w Polsce. W kraju w którym do niedawna szczytem marzeń był 10 letni Passat w 1,9 TDI a obecnie trochę nowszy, lub nowa skoda. Dla całej masy ludzi statusem bogactwa będzie autonomiczny samochód który będzie prowadził za nas a my w tym czasie będziemy mogli czytać książkę lub oddany się innym przyjemnością.
Pan to się zna,straszny upadek
Nie zrozumiałeś chyba przekazu? Pozdrawiam serdecznie
A co mają powiedzieć Włosi i Francuzi? Oni padną pierwsi bo produkują auta średniej klasy. Więc będą tylko chińskie i ekskluzywne, czyli wielka trójka BMW ,MERCEDES, AUDI...
Dokładnie też tak uważam
Tylko BMW już nie jest to co kiedyś, teraz ma 1.5 mln samochodów poprawiać. Psuje się to na potęgę, znajomy jest fanem marki i tylko BMW, serwis bo nowe to koszta na duże tysiące zł.
Mercedes-Benz - to nie beczka, że przy 1 000 000km silnik się dopiero dotarł. Teraz 150 000km i trzeba myśleć o sprzedaży, były szef miał S klasę to przy 70 000km już wracał na lawecie. Ciężarówki Mercedesa Actros jeszcze gorsze są.
Audi to kiedyś były, teraz są na YT kanały że przy 70- 120 000km silniki czy skrzynie padają.
Nie widzę czym się cieszyć, że mamy VW, BMW, Mercedes-Benz, Audi. Jak te marki premium są z jakością poniżej średniej, tylko cena premium 😄
@czucza2006 pozdrawiam 🫡
@@czucza2006w Audi czy Porsche w silnikach z każdej dziury potrafi lecieć olej przy marnych przebiegach, bloki się rozłażą a w Tesli można przejechać kilka setek tys km bez zmiany klocków hamulcowych czy ogólnie zaglądania. Są na YT filmy ludzi co mają nakręcone pół miliona tesla bez większego problemu. Jak będzie można uważać coś za premium jeśli to będzie generowało tyle problemu?
Co się tyczy scenariusza nr 2 - "utrzymanie tępa", to mniemam, że tępa może być np. brzytwa albo Jolasia. Pozdrawiam 🙂
😉😉🫡🫡pozdrawiam
🤣
Hello Euro 7😂😂😂😂
Euro 9 🤣
@@berlinautotesti podwyżki od 01.01.25😂😂😂😂
🫡🤔👍
tezla, scammers, give me back my money for not delivering the vehicle to me and for scamming me out of the costs of accessories for this scrap metal, I will advertise for you until I get my money back and by the way, this happened in February 2022
🫡
Chcieliście. Unji. To macie. Zielony ład.. i Iny syf. .Mam nadzieję że Unia upadnie..
Czy warto kupić teraz a5 45 Tfsi
20% rabat pełne wyposażenie dodatkowego wypasiona wersja za 280k finalnie do zapłaty ?
5.5 sec do 100
Wydaje się dobrą ceną, zważywszy na ceny np nowego Passata czy Superba. Dodatkowo od stycznia będzie drożej że względu na normy spalin
@@berlinautotestdrożej bo normy spalin? Sam siebie słyszysz?
Powód. Niech UE dojebie więcej chorych regulacji o zakazów nakazów. To luksusem będzie rower za nie dlugo
Srednia roczna pensja w niemczech w 2022 roku to 45 500 euro. Niemcy nie mają żadnychch szans, to już agonia. W Polsce 76 000 zł. jak myślicie gdzie chińczycy będą budować fabryki swoich samochodów?
Masz rację... przespali , pozostaną marki premium, BMW, Mercedes, Porsche
Na Węgrzech
Tylko te marki premium są tylko na zbudowanej opinii w latach 80, 90 i początki 2000. Później jakość spada, aż teraz Chiny przeskoczyli z jakością.
Niemieckie są teraz gorsze, tylko cena premium została.
Niemcy teraz produkują szmelc jak samochody i elektronarzędzia.
A gdzie wybudowała swoją fabrykę tesla? Pod Berlinem? Przypadek? Niestety nowoczesne fabryki wymagają wysoko wykwalifikowany kadry, w Polsce nie ogarniamy takich produkcji. Wystarczy spojrzeć jakie marki i produkcje były u nas w kraju do tej pory, były to raczej małe tanie samochody i dostawczaki, ciężarówki itp. Niestety ładne autostrady i stacje benzynowe to za mało. Nawet obecna historia z intelem na ileś fabryk które miały powstać u nas miał być i tak najmniej skomplikowany proces testowania i montażu.
Zielony wał w praktyce.
Nazwa kanału jest nieakceptowalna 😅
Dawaj..dlaczego?
Czyli nie przekonuje Cię treść antyniemiecka..? Bardziej nazwa?
@@berlinautotest "Berlin" ciężko mi przetrawić, ale mimo to regularnie tu zaglądam. Pozdrawiam
Rzeczywiście. Coś jak "Volksdeutsch za kółkiem".
Elektryczne samochody to lipa i eko ściema.