W 1996 uciekliśmy z lekcji z kolegą i pojechaliśmy Żukiem z Torunia do Warszawy zobaczyć królową Elżbiete. Oczywiscie nie zobaczyliśmy królowej bo Żuk się rozleciał pod Warszawą.
Jako osoba która pracowała w "przemyśle grabarskim" z użyciem Żuka odpowiadam na pytanie z 9:23. Otóż Żuk ma wąski rozstaw kół, dużo węższy niż szerokość paki czy szerokość kabiny. Ponieważ zabudowa na cmentarzu jest w większości niska pozwalało mu to wjeżdżać w miejsca gdzie nowoczesne auto dostawcze nie dało by rady. Dzięki napędowi na tył przednie koła mogły się mocnej skręcać zapewniając mu lepszą zwrotność (brak półosi). Dodatkowo po usunięciu ograniczników skrętu, można nim było skręcać koła aż dotykały do ramy. Pamiętam wiele ciasnych miejsc gdzie tylko nasz Żuk potrafił wjechać :) Co do możliwości przeładowywania, nasz miał podwójną ramę i zmienione pióra w resorach. Potrafił wziąć na siebie dużo więcej niż sugerował producent ;) Pozdrawiam
Podoba mi się organizacja przestrzenna Warszawy. Na jednej ulicy możesz potrącić korposzczura z latte, minąć bentleya a kilkaset metrów obok możesz wydłubywać kurze pióra ze zderzaka.
Biorąc pod uwagę całkiem liczną widownię ze wschodu, to może nawet jakie Ruble Transferowe wpadną Złomnikowi do kieszeni. Kurdę, to może wreszcie jakiś Moskwicz albo cos podobnego ;)
@@marcinos303 Jestem za. Z chęcią bym pooglądał te wszystkie GAZy, ZAZy, ZIŁy i inne gruzy z terenów byłego ZSRR. Trochę egzotyki nie zaszkodzi, a nawet może pomoże.
Witam. Bardzo mi miło, że wspomniałeś o mojej książce "Samochody PRL-u". Pisałem ją z pasją i nadzieją, że w ten sposób dowiodę, iż w okresie PRL-u nasi inżynierowie mieli wybitne umysły i w tak trudnych czasach potrafili skonstruować pojazdy nie gorsze - a nawet czasem lepsze niż w zachodnich krajach Europy. Pozdrawiam serdecznie.
чем больше я владею жуком, тем больше убеждаюсь в гениальности конструкторов. одновременно просто и так, «как надо». многие технологии на жуке были задолго до нынешних лет, когда в автомобилестроении используются такие же технологии. вам из Польши может быть не понятно, но у нас в странах союза делали все намного сложнее, но не лучше, это важное различие.
Mój kolega dostał skrzyniowego Żuka NOWEGO z fabryki na osiemnastkę. Zalał olejem SHELL, wkręcił świece Champion z Pewexu i z ekipą jeździliśmy na pikniki do Zalesia. Min. 14 osób na pace na kocach i tobołach - pomyślcie co by było jakby nas zatrzymali obecnie. Chyba migawki w telewizji i artykuł w Fakcie "Nielegalnie wiózł 14 osób - o włos od tragedii".
I can remember these vans from 90's, when we from Slovakia were visiting outdoor marketplaces in Poland to buy all the cool stuff (is Krowki still a thing?). Honestly I'd not be that hard on ZUK - we had at that time Skoda 1203, falling apart already when driving from factory. ZUK to my knowledge did not suffer from such fatal quality issues. Skoda 1203 was better looking, but on the other hand, cars like Polonez or 125p were much more elegant comparing to Skoda 120. Greetings from neighbours!
@@lukec8504 Skoda generally was not bad, but the model "1203" was absolute bottom. They moved the production to new factory near Bratislava, and those terrible stories got pretty famous - how the company customer ordered 10 of those, they sent 10 own drivers to pick cars from the factory and only 2 arrived. Distance was 150 km. Fun fact: that factory is now owned by VW and produces expensive Porsches Cayennes.
@@peterlovisek9210 There might have been some foul-ups, however in general Skoda was manufacturing probably one of the best cars in the eastern bloc that time. The long history, quality and engineer staff it had cannot be compared to our "car industry". I believe that was one of the reasons why VW obtained Skoda and quit negotiations with our company. But all of that is the outcome of having better location in Europe and more reasonable and pragmatic political class.
My kupiliśmy żuka na złombol. Miał być gotowy 3 miesiące przed, celem testów w lato. Jak to bywa, dzień przed wyjazdem montowaliśmy tylne siedzenia do drewnianej podłogi. Oleju w moście nie sprawdziliśmy bo nie było klucza i... udało się pyknąć 5500km bez większych awarii. "Odbiór" (sympatia do) auta na Węgrzech, Albanii, itp jest mega pozytywny! Najlepszy furgon byłego bloku komunistycznego! Pamiętam jak Pan z merola za pół bani na polskich blachach robił nam fotę na granicy bośniacko- chorwackiej (?). Kupujcie i ratujcie te samochody!
Żuk był super.W 97 jeździłem skrzyniowym i był zajefajny najbardziej dlatego,że karmił mojego 125p codziennie 5l benzynki. Fura nad fury.Służbowe auto bez GPS-a nie do pomyślenia w tych czasach.
W jednym z odcinków Zbigniew naśladuje dźwięk silnika swoim aparatem gembowym. Myślę (serio bez żartów) że to było by super gdyby każdy silnik z tych złomów Zbig tak preparował. Potem z tych dźwięków powstał by fajny klip.... !
This is a really cool channel and Zlomnik is absolutely great! All I have to say is this : you really don't make me feel so bad for owning a GM product, I think only YUGO can be as bad as anything that made it to these shores, except perhaps the Fiat Spyder. BTW, I have seen Lada 1300 the other day on Illinois plates but I don't think it ever saw the highway. Do Widzenia !
Żuk w zakładach robiących nagrobki był wykorzystywany, bo miał wąski rozstaw kół, (robiony był przecież na podwoziu auta osobowego) i wysoko zawieszony a to jest wazne przy wjeżdżaniu w waskie alejki cmentarza. Był też tani i mało awaryjny (przy umiejetnej obsłudze).
Prawdziwa polska legenda, a ja pamiętam z młodzieńczych lat jak na wszystkie auta typu furgon z budą mówiło się "nyska" ... jak na wszystkie buty sportowe nasze mamy mówiły "adidasy". Do dziś jedna z moich koleżanek na wszystkie auta terenowe mówi "Dżip" i na pytanie czym jeździ odpowiada dżipem skoda. Mam nadzieję że nyski Żuk przetrwają u miłośników i rekonstruktorów jak najdłużej : - )))
Łał, ten żuk ma podsufitkę i obicie na fotelach! Premium rzeczywiście, ten wzmocniony w wersji deluxe. Nasz lokalny model tej rakiety, stoi w OSP i służy do przewożenia jakichś drobnych pierdółek na dożynki w okolicy. Każda przejażdżka nim, nawet jako pasażer to ogrom wrażeń organoleptycznych. Błędnik błądzi, wszystko trzęsie i trzeba uważać, żeby nie rozciąć sobie tętnicy o wystający w środku goły metal.
Mojego Żuka A11 też sprzedałem "przemysłowi cmentarnemu" . Człowiek miał już "zachodnie" furgony, więc pytam się go dlaczego akurat Żuk?! -" Bo ma mały promień skrętu!" Zdrowia życzę.
Mój dziadek skonstruował to auto. Jak też wiele innych, między innymi Lublina. Żyje i ma 93 lata. Mam sentyment do tego auta, chociaż nigdy nim nie jechałem, ale chyba pora go kupić.
Dlaczego Żuk sprawdza się u ludzi związanych z cmentarzem? Otóż miał taki sam rozstaw kół jak furmanka a bramy cmentarne (zwłaszcza na starych nekropoliach) były projektowane na szerokość wozu konnego. Stąd tak długo były używane w tym środowisku. Informacja od kamieniarza z 40 letnim stażem w branży. Jemu nie chcialo by się latać z płytami do pomników spod bramy cmentarza. On wolał tam podjechać, jak najbliżej grobu i Żuk to potrafił...
A pojemnik na płyn do spryskiwaczy piękna rzecz, jeszcze mamy to w Starze i nie dalej jak 3 dni temu wesoło pompowałem go tym przyciskiem nożnym, piękny oldschool.
Większość poznańskich tramwajów została "zmodernizowana" światłami (pozycyjnymi, hamowania, cofania, kierunkowskazy) od Żuka. Ta modernizacja rozpoczęła się w 1994 i trwała do 2006 roku, były też montowane w 2011 i 2012 (!!!) roku w sprowadzonych z Niemiec używanych tramwajach.
Przejechałem dokładnie takim żukiem 450km... Na holu, z Grodziska Mazowieckiego do Wałbrzycha. Rok temu w styczniu, kumpel ciągnął mnie swoim E36🤣🤣🤣 Straszne przeżycie. Już sam w sobie żuk jest straszny, a na holu jest jeszcze gorzej
Paaanie, końcówka Żuka to już była wysoka technologia! Właściciel zaprzyjaźnionego sklepu wiejskiego zanabył w 1997 r. nowego zielonego Żuka Towosa z prawilnym S-21, elektronicznie sterowanym gaźnikiem i katalizatorem. Autentyczne podziwiałem jego cichobieżność.
Nagrywane na terenie Harcerskiego Ośrodka Wodnego (HOW) w Warszawie gdzie drużyny z całej Warszawy remontują swoje żaglówki. Całe dzieciństwo się tam spędzało weekendami :)
@@kamilprusinski. zgadza się u mnie w mieście są 3 żuki skrzyniowe należące do 2 firm kamieniarskich. W dość wąskich alejkach na cmentarzu mieszczą się bez problemu.
Mój ojciec zajmował się kamieniarstwem nagrobkowym i faktycznie miał łącznie 3 egz. skrzyniowego Żuka. Teraz ciepło je wspominam lecz wtedy wycie silnika przy 60 km/h na najwyższym trzecim biegu to był dramat. Ależ to był cudak. Seria miała 700 lub 800 kg ładowności, ale po dołożeniu byczych jaj udźwig wzrósł do ponad 1,5 tony. Półka i podszybie były porośnięte mchem. Odpaliłeś masę wspomnień Zbyszku.
Pamiętam te żuki z rynków, takich typowych bazarków, gdzie zamiast stołu i parasola była otwarta tylna klapa i towar przed klapa na przedłużeniu jakimś był rozstawiony. Najczęściej były to warzywniaki. Zapach warzyw, waga szalkowa, zmieszany z zapachem instalacji gazowej/gazu - takiej skarpety zgniłej z piwnicą, zapach nie do zapomienia :D ps pisze się Końiec. :P
Żuk to jest prawdziwy krUl druK - jeden wóz produkowany przez 40 lat i używany przez następne ok. 10-15, pół wieku na drogach a nie tam żaden kanciak czy maluch.
rodzice mieli Zuka bez okien na pace. Kiedyś nim jechałem, pamiętam tylko że siedziałem w czymś al`a ciemny tunel i wszystko się trzesło... nie polecam.
@@fennec-aguyfrompoland786 Pedalnica to bardziej bałkańsko - Serbia, Bułgaria; złomnikowe "pedaliera" - od razu się kojarzy z Hiszpanią. Jako samozwańczy ekspert-poliglota dodałbym jeszcze łacińskie pedalarium.
Żul to specyficzna jednostka społeczna. Nie da się tego pojęcia jednoznacznie zdefiniować. Cechą charakterystyczną dla żula jest to, że nigdy (ale to nigdy) w życiu nie skalał się jakąkolwiek pracą. Nie zbiera złomu czy puszek - to już praca, nie kradnie - bo to nie po chrześcijańsku. Jednak pomimo braku tych zajęć i środków finansowych, jakimś cudem przeważnie jest nawalony jak działo. ruclips.net/video/e1SwpEKUSb4/видео.html
Należy przypomnieć, że Niemcy Volkswageny transportery tłukli aż do lat 90-tych z silnikiem z tyłu, co było bez sensu. A my od 1958 roku mieliśmy silnik w żuku z przodu, przez co łatwiej się te półtora tony ładunku na tył wrzucało.
@@versedi Yeah, I know... Mate.. it "Seemed" good, that was the problem. Was botched in the worst ways! All filler, no solder! So mow... You can say I'm repairing by Kombinować right?!
@@UKZUK I'm still watching later episodes, will see but to be honest it really didn't seemed to be in as bad condition as I've seen others, eg. used by building contructors :D
Tak oglądam Twoje filmy oraz MotoBiedy i myślę sobie tak - jak bym wygrał milion, to bym nie kupował auta z salonu, a zamiast tego kupiłbym ileś gratów, bo jakimś cudem fajnie się nimi jeździ :D Nagle człowiek docenia takie proste rzeczy jak ilość miejsca, prostotę i po prostu czuje frajdę z jazdy :)
Ja takim Żukiem na mazurach wręcz latałem na chłopkach w lesie cały był w locie. Po rajdzie takim musieliśmy przejechać całą trasę bo zgubiliśmy korek od oleju :D dawał rade jak rajdówka .
OooO, HI NICE TO MEET YOU KIND VIEWER FROM WRONG SIDE OF BORDER HOPE YOU DOING GREAT INTERNATIONAL VERY NICE PERSON I AM GLAD TO SEE FOREIGN VERY BEAUTY FACES IN THERE GREETINGS
Znaczek jest od starszego modelu. Taki uplastikowiony Żul z lat 90 powinien już mieć plastikowy FS bez C. Były też takie wcześniejsze plastikowe, które na słońcu wypalały się do tego stopnia, że wyglądały jak wykonane z gipsu i tak samo się kruszyły ;-) Najgłupsza modernizacja w Żuku - zastąpienie wcześniejszych pseudo pikapowych drzwi długą klapą podnoszoną do góry. Zero korzyści. Starsze rozwiązanie pozwalało m.in. na przewóz dłuższych ładunków z klapą podwieszoną na łańcuchach czy np. desek z podniesionym tylko górnym skrzydłem. Nowa klapa to typowy przykład rozwoju wstecznego - zróbmy cokolwiek, byle inaczej. Oczywiście po starych ryglach pozostały zaślepki :-)
The best way to paint the Żuk is orange and black stripes. Such Żuk looks then like Colorado Beetle dropped by americans from airplanes to destroy polish potato plantations.
Czesc Zlomnik , ogladajac ten odcinek wpadlem na pommysl serii lub jakiegos odcinka w wykonaniu Twoim i Michala Motobiedy... OK do rzeczy ... Nie musze pytac bo jako nieprofesjonalnie profesjonalny graciaz znasz program SONDA , idac dalej za tym byl jeden odcinek z dostawczakami i PRL-owskimi "Teslami" Wiadomo program byl swietny ale tez nawet jak na tamte czasy graciarski i moto-biedny , moze nagracie cos razem w ten desen biorac pod uwage wasz styl i mimo wszystko wiedze merytoryczna na wcale nie szorujacym brzuchem po ziemi poziomie ... Jesli jestes zainteresowany zapraszam do dalszej rozmowy
Wiozłem takim "ojcowym" kapustę do przetwórni 50km. Po drodze wymieniałem kapcia w tylnym kole. Na zakładzie na wadze okazało się, że kapusty było 2tony. Pani na wadze powiedziała: "Panie to nic! Gość Roburem przywiózł 7,5 tony truskawki. Jak zjechał z wagi to mu tylny most pękł na pół." Aaa...!!! Ten "ojcowy" to był rocznik '79 odrzut z exportu do Egiptu i mial "+" na masie!!!
( 2021) SZ.P. ZŁOMNIK. ZAWIASY DZRZWI, WYSTAJĄCE NA ZEWNĄTRZ, DO DZISIAJ SĄ PRODUKOWANE NP: W MERCEDESIE ( AMG, BRABUS ) G CLASS. WIĘC NIE CZEPIAJ SIĘ PAN POCZIWEJ ŻUKIETY. SERDECZNIE POZDRAWIAM WSZYSTKICH.
Pierwszy raz widze aby samochód tak dobrze pasował do kierowcy xD
Faktycha! XD
XDDD
Ostateczna obelga :P
w punkt👍
Urodziwi jednakowo
Very najs Juke, its a shame that Nissan has stolen that great name.
Volkswagen have stolen it first
Żuk means Beetle actually
@@motherfoca1000 VW beetle is somewhat older than FSC Żuk.
No proszę, jak w mojej koncepcji mema "Nissan Juke? Lepszy Żuk". 😂
eeeeeerrrrr... it's nissan joke;)
W 1996 uciekliśmy z lekcji z kolegą i pojechaliśmy Żukiem z Torunia do Warszawy zobaczyć królową Elżbiete. Oczywiscie nie zobaczyliśmy królowej bo Żuk się rozleciał pod Warszawą.
😂 Chemy Film Pełnmetrażowy
Jako osoba która pracowała w "przemyśle grabarskim" z użyciem Żuka odpowiadam na pytanie z 9:23.
Otóż Żuk ma wąski rozstaw kół, dużo węższy niż szerokość paki czy szerokość kabiny. Ponieważ zabudowa na cmentarzu jest w większości niska pozwalało mu to wjeżdżać w miejsca gdzie nowoczesne auto dostawcze nie dało by rady.
Dzięki napędowi na tył przednie koła mogły się mocnej skręcać zapewniając mu lepszą zwrotność (brak półosi). Dodatkowo po usunięciu ograniczników skrętu, można nim było skręcać koła aż dotykały do ramy.
Pamiętam wiele ciasnych miejsc gdzie tylko nasz Żuk potrafił wjechać :)
Co do możliwości przeładowywania, nasz miał podwójną ramę i zmienione pióra w resorach. Potrafił wziąć na siebie dużo więcej niż sugerował producent ;)
Pozdrawiam
Picie wódki z kloszy migaczy żuka to jest coś czego nigdy nie zapomnę z czasów roboty na budowie xd
albo z kloszy ursusa
Z flaszki się nie dało;)
O kurwa w technikum robiliśmy to samo
@@fjdivvjsnsna 'Bezpieczeństwo i HIGIENA Pracy' ✌️😎
😃 tamte czasy wymuszały bycie genialnym.
Pełne uznanie za pomysł i za wybór klosza kierunkowskazu - wybór symbolizujący bycie w opozycji do systemu.
Podoba mi się organizacja przestrzenna Warszawy. Na jednej ulicy możesz potrącić korposzczura z latte, minąć bentleya a kilkaset metrów obok możesz wydłubywać kurze pióra ze zderzaka.
i w sumie to jest piękne, a już na pewno nie można narzekać na nudę
To sie u kury nazywa kuper, a nie zderzak. Biedna kura ...
@@tomskibowski8464 ale „kurze” jest akurat tutaj w roli przymiotnika :D
Bo w przyzwoitej metropolii musi być wszystko :)
Akurat smuejesz się z korposzczurow a zarabiaja od ciebie kikka razy więcej
KOLEJNY FILM IDZIE NA EXPORT JAKO TEN WZMOCNIONY. WPADNĄ BONY DEWIZOWE.
Biorąc pod uwagę całkiem liczną widownię ze wschodu, to może nawet jakie Ruble Transferowe wpadną Złomnikowi do kieszeni.
Kurdę, to może wreszcie jakiś Moskwicz albo cos podobnego ;)
Dewizowe lajki i suby
@@marcinos303 Jestem za. Z chęcią bym pooglądał te wszystkie GAZy, ZAZy, ZIŁy i inne gruzy z terenów byłego ZSRR. Trochę egzotyki nie zaszkodzi, a nawet może pomoże.
@@JW-pi8bd jedź do Mrągowa , mają nie zły zbiór aut po armi .
🤣🤣🤣
Witam. Bardzo mi miło, że wspomniałeś o mojej książce "Samochody PRL-u". Pisałem ją z pasją i nadzieją, że w ten sposób dowiodę, iż w okresie PRL-u nasi inżynierowie mieli wybitne umysły i w tak trudnych czasach potrafili skonstruować pojazdy nie gorsze - a nawet czasem lepsze niż w zachodnich krajach Europy. Pozdrawiam serdecznie.
Książka super. Dziękuję 👍👍👍
Również posiadam tę książkę, jest fantastyczna!
@@marek8564 👍 to prawda, książka jest super
чем больше я владею жуком, тем больше убеждаюсь в гениальности конструкторов. одновременно просто и так, «как надо». многие технологии на жуке были задолго до нынешних лет, когда в автомобилестроении используются такие же технологии.
вам из Польши может быть не понятно, но у нас в странах союза делали все намного сложнее, но не лучше, это важное различие.
this van is big pomyłek and engine klepali 48 years kurła I'dont know what to do cry or laugh
laugh
XD
You nał kurwa in zdziwko to be?
Kierunkowskaz od Żuka nie tylko wygląda jak szklanka, ale z powodzeniem ją zastępuje.
A otwory na śruby?
@@Marcinek750 zatykasz palcami
@@Mastx91 dokładnie, albo zatyczka od plaka 😉
Otwory wyznaczają 100 ml
Jak coś produkowali 40 lat to nie mogło być złe.Pan Bogdan Boner do dzisiaj używa w swojej działalności gospodarczej żuka i jest zadowolony.
No, w końcu jakiś sensowny komentarz :D
Koszenie trawników tanio! XD
@@eurojanek1 Koszenie trawników, remonty i nie tylko
Za niecałe 300
Normalnie przez tyle lat dana czesc, lub pojazd bylyby udoskonalane. U nas jak zaczeli I bylo do d... to 40 lat pozniej tez tak bylo.
Mój kolega dostał skrzyniowego Żuka NOWEGO z fabryki na osiemnastkę. Zalał olejem SHELL, wkręcił świece Champion z Pewexu i z ekipą jeździliśmy na pikniki do Zalesia. Min. 14 osób na pace na kocach i tobołach - pomyślcie co by było jakby nas zatrzymali obecnie. Chyba migawki w telewizji i artykuł w Fakcie "Nielegalnie wiózł 14 osób - o włos od tragedii".
Właściciel pilnuje żebyś nie oddał go na złom 🤣 ciekawy odcinek!
Ze złomem to sie żukiem kiedyś jezdziło :)
Obcojęzyczne widzowie są tutaj i "żula" tłumaczyć niepotrzebne )))
Ha, ha, ha - dobre ;)
pada kisa zuk se topi :D :D
Zdrastwuj padruga ;-) Pazdrawljaju z Polszy!
Nie zapominajmy wypraw żukiem na grzybobranie :) Żuk wpływał także na przyrost naturalny, nie tylko PKB:)
zuk tak zwany olimpijczyk
Parkuje na ul. Suczej
@@MM-lq4xf Parkuje koło przewiewnej przyczepy p. Bogdana Bonera. Ale bywa i na Suczej 6 :)
Nie wolno krytykować Żuka. To żuk budował Polskę po wojnie i pracował w każdej dziedzinie gospodarki. Spełniał doskonale swoje zadanie.
I can remember these vans from 90's, when we from Slovakia were visiting outdoor marketplaces in Poland to buy all the cool stuff (is Krowki still a thing?). Honestly I'd not be that hard on ZUK - we had at that time Skoda 1203, falling apart already when driving from factory. ZUK to my knowledge did not suffer from such fatal quality issues. Skoda 1203 was better looking, but on the other hand, cars like Polonez or 125p were much more elegant comparing to Skoda 120. Greetings from neighbours!
Yes, Krówki sweeties are still to buy.
You guys are known here for your love to krówki. BTW I'd never think that Skoda had worse quality then Żuk.
@@lukec8504 Skoda generally was not bad, but the model "1203" was absolute bottom. They moved the production to new factory near Bratislava, and those terrible stories got pretty famous - how the company customer ordered 10 of those, they sent 10 own drivers to pick cars from the factory and only 2 arrived. Distance was 150 km. Fun fact: that factory is now owned by VW and produces expensive Porsches Cayennes.
@@peterlovisek9210 There might have been some foul-ups, however in general Skoda was manufacturing probably one of the best cars in the eastern bloc that time. The long history, quality and engineer staff it had cannot be compared to our "car industry". I believe that was one of the reasons why VW obtained Skoda and quit negotiations with our company. But all of that is the outcome of having better location in Europe and more reasonable and pragmatic political class.
BLOGOMOTIVE MYŚLI ŻE THE ŻUK TO NOWA POSTAĆ MARWELLA
"shifting gears is like stirring shit in a bucket with a stick" ~ Motobieda
Is like a stirring shit. Mixing to robienie mieszanki z różnych składników. A mieszać choćby zupę to jest "to stir".
@@zbigniewgurak8261 dr Honey
@@MM-lq4xf prof. L. Honey :)
@Joanna Pakosz that would be the Mix^^
Najprzystojniejszy i najlepiej ubrany dziennikarz motoryzacyjny w Polsce 👍‼️‼️‼️
„Żuk tak zwany kapitalista”
19:03 już cierp warszawski nie mógł wytrzymać i musiał się wjebać
Typowe zachowanie passaciarza
My kupiliśmy żuka na złombol. Miał być gotowy 3 miesiące przed, celem testów w lato. Jak to bywa, dzień przed wyjazdem montowaliśmy tylne siedzenia do drewnianej podłogi. Oleju w moście nie sprawdziliśmy bo nie było klucza i... udało się pyknąć 5500km bez większych awarii. "Odbiór" (sympatia do) auta na Węgrzech, Albanii, itp jest mega pozytywny! Najlepszy furgon byłego bloku komunistycznego! Pamiętam jak Pan z merola za pół bani na polskich blachach robił nam fotę na granicy bośniacko- chorwackiej (?). Kupujcie i ratujcie te samochody!
12:22 ta obudowa jest od silnika Andorii, wcześniejsze benzyniaki nie miały tego garba na górze. Pamiętam bo je produkowałem. :)
Nissan Juke
Volskwagen Beatle
The Beatles
They steal every damn name!!!
Z U K is love, Z U K is life!
Żuk był super.W 97 jeździłem skrzyniowym i był zajefajny najbardziej dlatego,że karmił mojego 125p codziennie 5l benzynki. Fura nad fury.Służbowe auto bez GPS-a nie do pomyślenia w tych czasach.
Życia nie oszukasz Twoja twarz pasuje do żuka!!! Pozdro
W jednym z odcinków Zbigniew naśladuje dźwięk silnika swoim aparatem gembowym. Myślę (serio bez żartów) że to było by super gdyby każdy silnik z tych złomów Zbig tak preparował. Potem z tych dźwięków powstał by fajny klip.... !
Osobowość pasuje jeszcze bardziej.
@@tba4784 no to słuchaj tego... Star- kren kren kren.. Mercedes- kle kle kle.. Syrena- puuuoopppp pop pop po po po... ..ps czytaj na głos 😉😁
This is a really cool channel and Zlomnik is absolutely great! All I have to say is this : you really don't make me feel so bad for owning a GM product, I think only YUGO can be as bad as anything that made it to these shores, except perhaps the Fiat Spyder. BTW, I have seen Lada 1300 the other day on Illinois plates but I don't think it ever saw the highway. Do Widzenia !
Żuk w zakładach robiących nagrobki był wykorzystywany, bo miał wąski rozstaw kół, (robiony był przecież na podwoziu auta osobowego) i wysoko zawieszony a to jest wazne przy wjeżdżaniu w waskie alejki cmentarza. Był też tani i mało awaryjny (przy umiejetnej obsłudze).
Grzesiu? Złomu elegancko nanosiłem. Cały żuk. To ten... daj na piwo.
Prawdziwa polska legenda, a ja pamiętam z młodzieńczych lat jak na wszystkie auta typu furgon z budą mówiło się "nyska" ... jak na wszystkie buty sportowe nasze mamy mówiły "adidasy". Do dziś jedna z moich koleżanek na wszystkie auta terenowe mówi "Dżip" i na pytanie czym jeździ odpowiada dżipem skoda.
Mam nadzieję że nyski Żuk przetrwają u miłośników i rekonstruktorów jak najdłużej : - )))
To zjawisko nazywa sie "branding". Wiesz ze slowo "rower " pochodzi od firmy Rover a "zyletka " od Gillette?
@@szymonchoinski4234 Hej Szymon, to już wiem skąd wziął się ŻUL : ))
też mówie na wszystkie buty sportowe adidasy ;-;
Łał, ten żuk ma podsufitkę i obicie na fotelach! Premium rzeczywiście, ten wzmocniony w wersji deluxe. Nasz lokalny model tej rakiety, stoi w OSP i służy do przewożenia jakichś drobnych pierdółek na dożynki w okolicy. Każda przejażdżka nim, nawet jako pasażer to ogrom wrażeń organoleptycznych. Błędnik błądzi, wszystko trzęsie i trzeba uważać, żeby nie rozciąć sobie tętnicy o wystający w środku goły metal.
Great job with the subtitles, hi from Moscow
Pozdrawlaju
@@emilduda3816 pozdrawlenia to gratulacje ;)
POZDRAWIAJU I WÓDKE PIJU
@@666marq no ja samogon piju obecnie
@@MM-lq4xf ja nie pajumaju
Mojego Żuka A11 też sprzedałem "przemysłowi cmentarnemu" . Człowiek miał już "zachodnie" furgony, więc pytam się go dlaczego akurat Żuk?! -" Bo ma mały promień skrętu!"
Zdrowia życzę.
Mój dziadek skonstruował to auto. Jak też wiele innych, między innymi Lublina. Żyje i ma 93 lata. Mam sentyment do tego auta, chociaż nigdy nim nie jechałem, ale chyba pora go kupić.
I co kupiłeś ?
Jeszcze nie :) Na razie składam w skali 1:8. A dziadek nadal żyje i ma już 96 lat.
Dlaczego Żuk sprawdza się u ludzi związanych z cmentarzem? Otóż miał taki sam rozstaw kół jak furmanka a bramy cmentarne (zwłaszcza na starych nekropoliach) były projektowane na szerokość wozu konnego. Stąd tak długo były używane w tym środowisku. Informacja od kamieniarza z 40 letnim stażem w branży. Jemu nie chcialo by się latać z płytami do pomników spod bramy cmentarza. On wolał tam podjechać, jak najbliżej grobu i Żuk to potrafił...
Kto pił wódę z migacza od żuka, ręka do góry... 😀
Od razu wiadomo jaki z Ciebie przodownik pracy.
Albo od 60tki
Z przyczepy rolniczej ale to to samo.
O fuuu z plastiku? odstojnik pompy paliwa bardziej się nadawał , był bardziej stabilny no i szklany przede wszystkim ,
W 1995 roku w jednej dobie zrobiłem żukiem 1200 kilometrów i padłem.
Thanks for the english subtitles👍
Greetings from Germany
A pojemnik na płyn do spryskiwaczy piękna rzecz, jeszcze mamy to w Starze i nie dalej jak 3 dni temu wesoło pompowałem go tym przyciskiem nożnym, piękny oldschool.
Żuk zawsze będzie mi się kojarzył ze smrodem gnijących warzyw, gdyż sąsiad takiego posiadał i jeździł nim na giełdę handlować marchewką.
Większość poznańskich tramwajów została "zmodernizowana" światłami (pozycyjnymi, hamowania, cofania, kierunkowskazy) od Żuka. Ta modernizacja rozpoczęła się w 1994 i trwała do 2006 roku, były też montowane w 2011 i 2012 (!!!) roku w sprowadzonych z Niemiec używanych tramwajach.
Przejechałem dokładnie takim żukiem 450km... Na holu, z Grodziska Mazowieckiego do Wałbrzycha. Rok temu w styczniu, kumpel ciągnął mnie swoim E36🤣🤣🤣
Straszne przeżycie. Już sam w sobie żuk jest straszny, a na holu jest jeszcze gorzej
na drzwiach brakuje reklamy, KOSZENIE TRAWNIKÓW, TANIO
Ale żukiem?
Złomniczek czyli dobry start w sobotę :D
Żuków używają kamieniarze bo z racji swojej "wąskości" idealnie mieści się w cmentarnych alejkach.
Trafne spostrzeżenie. Coś w tym jest
Za małolata jeździłem pomagać rozladowywac marmur.. żeby sobie na weekend zarobić.. I faktycznie same Żuki😂👍
Z tą niewidzialnością Żuka to przy... Żuk to było zaproszenie do kontroli drogowej. Zawsze ręczny i zawieszenie przód w rozkraku.
Paaanie, końcówka Żuka to już była wysoka technologia! Właściciel zaprzyjaźnionego sklepu wiejskiego zanabył w 1997 r. nowego zielonego Żuka Towosa z prawilnym S-21, elektronicznie sterowanym gaźnikiem i katalizatorem. Autentyczne podziwiałem jego cichobieżność.
Byli czasy, czym się teraz ekscytować? Zmiennymi kątami rozrządu?
Nagrywane na terenie Harcerskiego Ośrodka Wodnego (HOW) w Warszawie gdzie drużyny z całej Warszawy remontują swoje żaglówki. Całe dzieciństwo się tam spędzało weekendami :)
Ile kiedyś na targowiskach tego stało. Faktycznie teraz korzystają z nich głównie firmy kamieniarskie co robią pomniki na cmentarzach.
U nas we Wocławiu nadal jeden twardziel z Twardogóry czy tam skądś przywozi Żukiem meble na niedzielny placur tzw. Passage de Sviebaux ;D
@@kamilprusinski. zgadza się u mnie w mieście są 3 żuki skrzyniowe należące do 2 firm kamieniarskich. W dość wąskich alejkach na cmentarzu mieszczą się bez problemu.
Trwałe, solidne i mocne w jednym zdaniu ze słowem Żuk...
Zbigniew... Nie dość że cały złom sam nosiłem, to jeszcze mi się zeszczales w żuku!
Oj Grzeesiu... daaj, nic złego nie zrobiłem ;) hehe
ŚWIETNY FILM PANIE ZŁOMINIK 👍
Kiedy test siadania samemu za sobą w Maluchu???
Mój ojciec zajmował się kamieniarstwem nagrobkowym i faktycznie miał łącznie 3 egz. skrzyniowego Żuka. Teraz ciepło je wspominam lecz wtedy wycie silnika przy 60 km/h na najwyższym trzecim biegu to był dramat. Ależ to był cudak. Seria miała 700 lub 800 kg ładowności, ale po dołożeniu byczych jaj udźwig wzrósł do ponad 1,5 tony. Półka i podszybie były porośnięte mchem. Odpaliłeś masę wspomnień Zbyszku.
Pamiętam te żuki z rynków, takich typowych bazarków, gdzie zamiast stołu i parasola była otwarta tylna klapa i towar przed klapa na przedłużeniu jakimś był rozstawiony. Najczęściej były to warzywniaki. Zapach warzyw, waga szalkowa, zmieszany z zapachem instalacji gazowej/gazu - takiej skarpety zgniłej z piwnicą, zapach nie do zapomienia :D
ps
pisze się Końiec. :P
Żuk to jest prawdziwy krUl druK - jeden wóz produkowany przez 40 lat i używany przez następne ok. 10-15, pół wieku na drogach a nie tam żaden kanciak czy maluch.
Ktoś wie czy ten srebrny poldek caro plus dobił do 500 tysięcy kilometrów?
Trzeba chyba spytać się właściciela kanału „Muzeum Skarb Narodu”
On jest niejeżdzony wogule.
Szczególnie uwielbiam prezentacje Polskich Gratów, normalnie się wzruszyłem.
Intro na wypasie !!! Thnak You :))
Ilu masz internaszonal wjułers? Są jakieś statystyki?
dobija do 10%
@ ale to chyba diaspora raczej.. Ja oglądam z UK. Dzięki za film o zuku. Ostatnio coś mnie zaintrygował 🙄
@@empe3332 ja z niemiec
A ja z Lubelszczyzny
Czyli jak widać polaczki za granicą oglądają, a Złominik myśli, że jest Dougiem i w USA go będą oglądać :D
11:40 i mam dosc. Nic sie ten Zlomnik nie zna. Reflektory to zaden Zelmot tylko lampy z Porsche
Heh, wiadomo - kto oglądał ten wie 😎
przypomnialo mi sie dziecinstwo ;) dzieki! z tylu pomiedzy laweczkami miescil sie materac z polowki i mozna bylo lezec jak ojciec prowadzil :D
Teraz takie przewożenie nieletnich to by był kryminał prawie.
Znałem takich którzy w sytuacji kryzysowej radzili sobie tak, że używali tych kierunków i lamp tylnych do picia wódki 😂. Oczywiście siedząc w Żuku
kiedyś w kierunkach tylnych wódkę się piło...once in the rear indicators you drank vodka ...
Nie z kierunków, tylko z tej lampki oświetlenia wnętrza. Jeszcze ewentualnie z dzwonka od składaka, było idealnie 50ml.
Panie w jakich tam kierunkach? Tylko w szklance pompy paliwa ;-)))
A pijcie w czym chcecie...
"Pedaliera" to słowo już ze mną zostanie :)
Sposób wypowiedzenia tego słowa i kontekst sugeruje że Ojciec Prowadzący ten kanał czyta komentarze u Motobiedy... 🤫
lub grupka/grupa LGBT
wczoraj u Jana Garbacza na kanele oglądałem Żuka, jakaś inwazja!
tam lepiej
@@c4n15lupu5 Tu lepiej, o wiele lepiej.
@@cezzar5552 nie. tam bardziej naturalnie i konkretnie
@@c4n15lupu5 tu i tam okej. Nie ma mubi...i to się lubi.
@@kris-mtb ale Garbacz jest przechuj. Lubię typa za naturalność, skromność i inteligencję
ty for the subtitles!
Czy obaj zagraniczni widzowie podziękowali już za tłumaczenie?
Pierwszy właśnie dochodzi, a drugi właśnie dochodzi do siebie xd
Hello Mr Zlomnik, nice Żuk!
19:38 - otóż nie, Star zrobił więcej PKB.
This gone be good. Thumbs up w ciemno
A może wyprawa na Podlasie i materiał o najsłynniejszym Lublinie w Polsce.... Lublinie ze Szkolnej 17
Podlaski odyniec jeszcze by pieniędzy zażądał za film
@@blacksalami3218 Dupa musiał by Ducha puszczy pic i by było wszystko git ;)
Ooo jaki ty mądry jestes
rodzice mieli Zuka bez okien na pace. Kiedyś nim jechałem, pamiętam tylko że siedziałem w czymś al`a ciemny tunel i wszystko się trzesło... nie polecam.
Ale na miejsce dojeżdżać dojezdzal i dostarczył 😉😁
Świetny materiał. Łapka w górę 🔥
Panie Z. Łomniku! Nie pedaliera tylko pedalarnia!
@@fennec-aguyfrompoland786 Pedalnica to bardziej bałkańsko - Serbia, Bułgaria; złomnikowe "pedaliera" - od razu się kojarzy z Hiszpanią. Jako samozwańczy ekspert-poliglota dodałbym jeszcze łacińskie pedalarium.
Żul to niekoniecznie jest wlóczęga czy bezdomny... To bardziej amator tanich win owocowych 😁😃😜
Pozdrawiam serdecznie ze swojego kanału ✔😃
Żul to specyficzna jednostka społeczna. Nie da się tego pojęcia jednoznacznie zdefiniować. Cechą charakterystyczną dla żula jest to, że nigdy (ale to nigdy) w życiu nie skalał się jakąkolwiek pracą. Nie zbiera złomu czy puszek - to już praca, nie kradnie - bo to nie po chrześcijańsku. Jednak pomimo braku tych zajęć i środków finansowych, jakimś cudem przeważnie jest nawalony jak działo.
ruclips.net/video/e1SwpEKUSb4/видео.html
18:58 typowa zlotowa...
wiedziałem, że będzie taki komentarz, pozdrawiam :D
może akurat dostał zlecenie
@@wojtylakzdechxd5803 Kodeks drogowy jest tylko dla słabych...
@@zbigniewgurak8261 raczej dla idiotów, którzy muszą mieć nad sobą przepisy i kary, bo inaczej zginą:')
Z tych migaczy elegancko na Zlombolu się wódkę piło ;)
Należy przypomnieć, że Niemcy Volkswageny transportery tłukli aż do lat 90-tych z silnikiem z tyłu, co było bez sensu. A my od 1958 roku mieliśmy silnik w żuku z przodu, przez co łatwiej się te półtora tony ładunku na tył wrzucało.
Oj i Żuk i Nysa oba te samochody wspomogły polską gospodarkę a nie tylko sam żuk
Żuk: So BAD it's GREAT!!! Awesome episode! 👍👌 We have 2 Żuks on our channel in UK. - Anglik Robi Żuka
Mad lad, why? XD
also you got one after Firefighters unit so it seemed to be in GREAT condition
@@versedi Yeah, I know... Mate.. it "Seemed" good, that was the problem. Was botched in the worst ways! All filler, no solder! So mow... You can say I'm repairing by Kombinować right?!
@@UKZUK I'm still watching later episodes, will see but to be honest it really didn't seemed to be in as bad condition as I've seen others, eg. used by building contructors :D
Tak oglądam Twoje filmy oraz MotoBiedy i myślę sobie tak - jak bym wygrał milion, to bym nie kupował auta z salonu, a zamiast tego kupiłbym ileś gratów, bo jakimś cudem fajnie się nimi jeździ :D
Nagle człowiek docenia takie proste rzeczy jak ilość miejsca, prostotę i po prostu czuje frajdę z jazdy :)
Ja takim Żukiem na mazurach wręcz latałem na chłopkach w lesie cały był w locie. Po rajdzie takim musieliśmy przejechać całą trasę bo zgubiliśmy korek od oleju :D dawał rade jak rajdówka .
przypominam jeszcze że łada niva w 2000r miała zawiasy na zewnątrz pozdrawiam
HELLO MISTER ZLOMNIK I AM VERY INTERNATIONAL VIEWER
GOOD MOVIE THANK YOU
OooO, HI NICE TO MEET YOU KIND VIEWER FROM WRONG SIDE OF BORDER
HOPE YOU DOING GREAT INTERNATIONAL VERY NICE PERSON
I AM GLAD TO SEE FOREIGN VERY BEAUTY FACES IN THERE
GREETINGS
@@666marq PAJEET MY SON!
@@666marq BEAUTY FACES? YOU HAVENT SEEN MY FACE SO TELL ME ONE THING
WHY ARE U GAE?
Oprócz cmentarzy, to Żuka można jeszcze spotkać na miejskich trawnikach, ale bardzo rzadko, wtedy gdy koszą to trawsko i w ogóle.
Znaczek jest od starszego modelu. Taki uplastikowiony Żul z lat 90 powinien już mieć plastikowy FS bez C. Były też takie wcześniejsze plastikowe, które na słońcu wypalały się do tego stopnia, że wyglądały jak wykonane z gipsu i tak samo się kruszyły ;-) Najgłupsza modernizacja w Żuku - zastąpienie wcześniejszych pseudo pikapowych drzwi długą klapą podnoszoną do góry. Zero korzyści. Starsze rozwiązanie pozwalało m.in. na przewóz dłuższych ładunków z klapą podwieszoną na łańcuchach czy np. desek z podniesionym tylko górnym skrzydłem. Nowa klapa to typowy przykład rozwoju wstecznego - zróbmy cokolwiek, byle inaczej. Oczywiście po starych ryglach pozostały zaślepki :-)
nie jest dobrze, włączyło mi się chciejstwo posiadania Żuka.
Jako były właściciel Żuka powiem Ci, że po zakupie odechce Ci się szybciutko :)
Można powiedzieć, że Złomnik jest apostołem graciarstwa i zaczął graciarską dobrą nowinę eksportować również poza granice naszego kraju.
The best way to paint the Żuk is orange and black stripes. Such Żuk looks then like Colorado Beetle dropped by americans from airplanes to destroy polish potato plantations.
Witam zawsze zacnie gratem 👌👍ale ślicznie wyglądał
To bedzie dobry rok. Dopiero 15.01 a juz cos dla busiarzy 😳🤣🤠
Thank You from the mountain for subtitlates!!!1!
If you want to say " I thank you before you give me smth" you say "thanx in advance"
But you give him thanks AFTER. So no "thnx in advance" at all...
@@zbigniewgurak8261 Thank you. Room with you. :P
@@zbigniewgurak8261 I see you are bery bery smart
W 1994 nikt nie robił już takich zawiasów... bo w 1993 zakończyła się pródukcja Volvo 240 :)
Czesc Zlomnik , ogladajac ten odcinek wpadlem na pommysl serii lub jakiegos odcinka w wykonaniu Twoim i Michala Motobiedy...
OK do rzeczy ... Nie musze pytac bo jako nieprofesjonalnie profesjonalny graciaz znasz program SONDA , idac dalej za tym byl jeden odcinek z dostawczakami i PRL-owskimi "Teslami"
Wiadomo program byl swietny ale tez nawet jak na tamte czasy graciarski i moto-biedny , moze nagracie cos razem w ten desen biorac pod uwage wasz styl i mimo wszystko wiedze merytoryczna na wcale nie szorujacym brzuchem po ziemi poziomie ...
Jesli jestes zainteresowany zapraszam do dalszej rozmowy
Panie Złomnik, a która wersja Żuka została użyta w teledysku do pieśni "Pisarz miłości"?
ŁAŁAŁIŁA, IT'S VERY NICE I LIKE ZUK 1ONE!
Wiozłem takim "ojcowym" kapustę do przetwórni 50km. Po drodze wymieniałem kapcia w tylnym kole. Na zakładzie na wadze okazało się, że kapusty było 2tony.
Pani na wadze powiedziała: "Panie to nic! Gość Roburem przywiózł 7,5 tony truskawki. Jak zjechał z wagi to mu tylny most pękł na pół."
Aaa...!!! Ten "ojcowy" to był rocznik '79 odrzut z exportu do Egiptu i mial "+" na masie!!!
( 2021) SZ.P. ZŁOMNIK.
ZAWIASY DZRZWI, WYSTAJĄCE NA ZEWNĄTRZ, DO DZISIAJ SĄ PRODUKOWANE NP: W MERCEDESIE ( AMG, BRABUS ) G CLASS. WIĘC NIE CZEPIAJ SIĘ PAN POCZIWEJ ŻUKIETY. SERDECZNIE POZDRAWIAM WSZYSTKICH.