Miałem takie dwa. Bardzo dobrze je wspominam. Paliły do 5 litrów na sto . Opony muszą być oryginalne, ponieważ ich waga jest istotnym elementem prawidłowej pracy zawieszenia. Ogólnie samochód bardzo pomysłowo zbudowany. Np; tylną kanapę jednym ruchem można wymontować i służy wtedy jako fotel na pikniku. Posiada , tylko to co w samochodzie jest naprawdę niezbędne i naprawić go można w szczerym polu. I bez trudu jeździ pod górę schodów. Popyt nie malał, a załatwiły go coraz bardziej restrykcyjne przepisy.
Linia nr telefonu to jest pikuś nie wiem jak z bajki i tak znajdą się w końcu się uda się coś takiego w tym tygodniu nie dam się na tym stanowisku będzie należało do tego czasu jesteś w domu to Się stało z tego powodu w tym momencie
Louis de Funes kojarzy się z marką Citroen. Jeździł w filmach DS-ami, 2CV, Mehari. Nawet James Bond w osobie Rogera Moore'a miał pościg za kierownicą 2CV.
Właśnie, chłopaki mają rację. Filmiki powinny być w niedzielę rano. A nie jest niedziela rano. W sobotę wieczór ile się piwo ze szwagrem a w niedzielę rano ogląda Zlomnika. Zapamietaj. Jestem Twoim idolem.
Gdyby go tłukli do dzisiaj, zasilanego wtryskiem albo i akumulatorami, to miałby wciąż rzesze nabywców. Zarówno wśród miłośników motoryzacji jak i ludzi którzy potzrebują się przemieścić z punktu A do B. Ma wszystko czego potrzeba - jeździ, świeci, hamuje, szyby wyciera, graty pomieści.
2Cv jadąc w terenie jest w stanie jechać z prędkością około 100 km na godzinę dzięki dużemu skoków zawieszenia i miękkim nastawom. Ferrari nie pojedzie w ternie nawet 5km/h
Witam Pana Lomnika. Mam propozycje dla Pana. Dla pelnej spojnosci filmow i polaczenia sie w pelni z autem ktore Pan recenzuje proponuje ubieranie sie w ubrania z epoki z ktorej jest samochod o ktorym Pan opowiada. Bylo by super! Dajcie lajka do tego komentarza zeby Pan Zlomnik to uczynil.
Żeby było śmieszniej, to te prototypy znaleziono na strychu. Do wyjęcia ich zdemontowano fragment dachu i przy pomoce dużego wózka widłowego opuściły tę niecodzienną skrytkę.
To jest miś na miarę Francuskich możliwości. Takiej „syrenki” w PL bym sobie życzył w tamtych latach. Proste ale jednak ze smakiem. To jest sztuka. Stworzyć proste acz nie prostackie ustrojstwo
W PL w tamtych latach? XDDDDD U nas już przed wojną powstało coś bardzo podobnego, ale niestety tylko jako prototyp. Samochód "Radwan" zaprjoektowany przez inż. Pragłowskiego.
Mieliśmy produkować tak jak Jugosłowianie jego kuzyna Citroena Dyane ale nasi uznali że jest zbyt przestarzały i nie będzie się sprzedawać na zachodzie więc produkowaliśmy Fiata 126 .
Czyli jednak, żona wystawiła ultimatum. Albo zarabiasz na tych filmach, albo pakuj się w tego starleta i zamieszkaj w jakiejś miejscówce z Paskudnika warszawskiego.
2CV jest jednym z moich motoryzacyjnych marzeń. Swoim filmem udowodniłeś, że mój marnotrawny syn Autoniedostatek whooyah się zna i w nogach śpi, bo ten sprzęt należy traktować obecnie jako sympatyczną, pocieszną zabawkę. Ależ bym testował.
Te auto zawsze będzie mi się kojarzyć z najlepszym kierowcą filmowej Francji do czasu Danny'ego z Taxi, czyli siostry Klodyldy z Żandarma z Saint Tropez. Co ona z ty autem wyprawiała... Genialne
Świetny odcinek - 2cv to jedno z aut na mojej "bucket list". Przyznam jednak, że dotychczas odpychały mnie drzwi cienkie jak papier i ogóle wrażenie delikatności tego pojazdu. Przy nim VW garbus naprawdę wydaje się solidną, niemiecką limuzyną :-) Ujęło mnie też życzliwe podejście do tego auta - znów porównuję do produkcji Długowłosego Jezusa na temat tego samego modelu, za co przepraszam :-)
Jestem bardzo wdzięczny właścicielowi 2CV za posiadanie i odrestaurowanie samochodu oraz użyczenie go do filmu abyśmy wszyscy mogli dowiedzieć się czegoś o pojeździe. To musi być cholernie drogie i niewdzięczne przedsięwzięcie - auto jest ładnie polakierowane, zadbane ale remont był kilka lat temu i 10:55 wychodzi rdza Nie chcę wiedzieć ile tysięcy wydał właściciel, dziękuję za każdy z nich
Swietny ,idealny samochod wszystko fajnie dostepne , mozna by naprawic pod blokiem bez koniecznosci wizyty w serwisie i zostawienia tam worka pieniedzy,
2:36 pokazuje jak lekki jest 2CV: Dotknięcie opony z siłą "Ziomek, coś ci wypadło" wprawia auto w momentum podobne do autosana H9 jadącego po nie-remontowanej powiatowej drodze.
15:55 Odważników na feldze nie widać, zatem koło nie jest wyważone. W sumie to nawet rozumiem bo sam miałem ten problem, żeby we współczesnych czasach znaleźć zakład z wyważarką nie na centralny otwór i stożek (felga Citroena nie ma na środku otworu) tylko na flanszę z wieloma otworami, na którą dopasowuje się felgę. 25 lat temu znałem jeszcze taki warsztat, ale teraz to już pewnie "po ptokach"
Świetny odcinek, auto widać produkcji wojennej i widać że jeżdżone bo na koniec koła całe w błocie :D Więc ujęcia po kolei, wszystko szczerze i prawdziwie :) Pozdro!
Wspaniały, prawdziwy samochód. Najlepszy ze wszystkich prezentowanych dotychczas. Aż chciałoby się wsiąść i gnać po krętych wiejskich dróżkach. Pozdrawiam serdecznie.
Podwójny motyw kolejowy: widać trzebnicki dworzec, a tuż koło góry Wiszniak przejeżdżała kiedyś wąskotorówka z Wrocławia do Żmigrodu, Milicza i Sulmierzyc.
"Kurde faja" no prawdziwy Warszawiok 😉 prawie jak "kurka wodna" . Ale gratuluje dzisiejszy odcin obejrzałem z wielkim zaciekawieniem tylko tak dalej auta z lat 80 i 90 nie są już tak ciekawe a może teraz df, poldolot, kaszlok, trampek 601,garbus to może być równie ciekawe. Jeszcze raz dzięki za dzisiejszy postarany odcin!
Świetny egzemplarz. Gdybym kolekcjonował samochody a nie zegarki, byłby wysoko na liście zakupowej. :) Zawsze lubię Cię oglądać a może lepiej powiedzieć Twoje filmy ;), ale ten jakoś był i tak lepszy. :)
2CV to legenda, radocha no i co za uroda. Jedyny w swoim stylu , na odrestaurowany egzemplarz we Francji trzeba liczyć ponad 10 000 €. Nie do zdarcia, super samochód na wakacje, obowiązkowo z łokciem wystającym przez okno. Poza tym jedna bezkonkurencyjna sprawa: tego auta nie sposób wywrócić. Trzyma się szosy na zakrętach w sytuacji w której każdy " normalny" samochód od dawna już wywinął by kozła !
Tu jest blad, czy coś źle zrozumiałem 1:25? Złomnik mówi że koncepty znaleziono w 94 roku i to od nich zaczęto budowę 2cv? Poprawcie mnie jeśli się mylę
Tygodnik ''MOTOR'' i miesięcznik ''Młody Technik'' takie rzeczy propagował a w tych czasopismach byli naprawdę fachowcy i ludzie których cieszyło dołożenie do ''SYRENKI''jednej śróbki ,pamiętaj o tym....
W Młodym Techniku dział modelarski prowadził Alvar Hansen. Jeden odcinek poświęcił Citroenowi 2CV. Twierdził on że podobno takiego Citroena używali francuscy komandosi ponieważ był na tyle lekki że mogły go unieść ówczesne helikoptery. Taki 2CV nieźle radził sobie w terenie a jeżeli jednak się zakopał, to jadący w nim komandosi mogli go podnieść i przenieść do bardziej przejezdnego miejsca
Prawdziwa historia: W 1993 francuski elektryk wybrał się Kaczką na samotny podbój marokańskiej pustyni - na której w wyniku kolizji ze skałą, utknął. Rozebrał więc swojego Citroena 2CV na części z których zrobił prowizoryczny motocykl, na którym wrócił do cywilizacji. Googlajcie: Emile Leray
@@michag3854 Tak, praktycznie wszystko jest nadal produkowane. Można to śmiało zamawiać z Francji lub najlepiej z Niemiec- większa pewność, że sprawnie dojdzie.
A ja bym chciał na co dzień bo ma najbardziej komfortowe z prostych zawieszeń jedynie biegi są skomplikowane w porównaniu z Syreną . Różnie mówią że ma ogrzewanie i że nie ma. Z awaryjnością też bywało różnie, w serialu "Życie na gorąco" taką żółtą blaszankę porzucili bo nie chciała zapalić. W latach dziewięćdziesiątych się gdzieś przewijała w polskiej telewizji. Ale są już drogie i prawdą jest że stała się bazą dla wielu aut a jej silniki były również montowane do podstawowych wersji wyposażenia Oltcita bo te bogatsze miały już silniki z Citroena GS. Czasem je widuję ale już nie jak w dzieciństwie gdzie gdy jeszcze był u nas serwis Citroena to żółta kaczka stała na dachu z czarnymi blachami zamiast szyb tylko już jako egzemplarze zabytkowe po remoncie i na żółtych blachach . A tutaj ciekawostka : ruclips.net/video/kchOkfs51S8/видео.html
Nie wspomniałeś o kilku rzeczach. 1.Wczesne wersje 2CV miały napęd wycieraczek pobierany z linki prędkościomierza. Wycieraczki działały z prędkością jazdy. 2. Wersja Safari, która miała DWA SILNIKI ! - jeden z przodu drugi z tyłu. 3. Założenia konstrukcyjne były takie: do samochodu ma się zmieścić 4 ludzi i koszyk jajek :) 4. Wczesne wersje nie miały kierunkowskazów. 5. układ zapłonowy identyczny jak w dwusuwowym motocyklu. 6. Instalacja elektryczna 6V 7. Na lampach przednich czerwone "kogótki" mające wiele zastosowań. Wskaźnik czy lampa włączona, światełko pozycji parkingowej. 8. Głównym wskaźnikiem był amperomierz. Prędkościomierz połączony z wycieraczkami, był montowany jako opcja. Mam wersję 2CV z 1952 roku. Stan 100% oryginalny.
Zawsze widząc to auto zachodzę w głowę, że jest to niebywałe, że ta sama firma produkowała jednocześnie tak prymitywny pojazd jak 2CV oraz jedno z najbardziej zjawiskowych aut w historii, czyli DS.
No właśnie DS-19 uczyłem się nim jeździć był rok 1965/66 kolega brał kluczyki bo ojciec pojechał do szwagra do Anglii 4- rano cicho, spokojnie, pusto a my bez kwitów po swojej dzielnicy : sru Citroënem To były czasy
Czepiam się: 12:00 "nic z jego rozwiazań nie jest stosowane w nowoczesnych samochodach 15:39 " co ciekawe tego typu hamulec ręczny stosuje się do dzisiaj w jakichś pickupach, typu Ford..."
Fajnisty... tylko za duzo nachalnej reklamy w filmiku. Mozesz mowic wolniej, spokojniej ? ;-) Jechalem nim stopem w pld Francji, po prawej fantastyczna panorama Srodziemnego, wlasciciel Paryzanin. Nie wiem do czego porownac, troche jak Syrena 105 ? ;-)
Miałem takie dwa. Bardzo dobrze je wspominam. Paliły do 5 litrów na sto . Opony muszą być oryginalne, ponieważ ich waga jest istotnym elementem prawidłowej pracy zawieszenia. Ogólnie samochód bardzo pomysłowo zbudowany. Np; tylną kanapę jednym ruchem można wymontować i służy wtedy jako fotel na pikniku. Posiada , tylko to co w samochodzie jest naprawdę niezbędne i naprawić go można w szczerym polu. I bez trudu jeździ pod górę schodów. Popyt nie malał, a załatwiły go coraz bardziej restrykcyjne przepisy.
Linia nr telefonu to jest pikuś nie wiem jak z bajki i tak znajdą się w końcu się uda się coś takiego w tym tygodniu nie dam się na tym stanowisku będzie należało do tego czasu jesteś w domu to Się stało z tego powodu w tym momencie
@@andrzejjecz8656 Tez tak mysle
Jakieś bydle się podszyło pode mnie. Nigdy nie komentowałem filmów złomnika
Powiedzmy sobie szczerze - bezpieczeństwo bierne odznacza się jego brakiem...
Lepsciejszy od garbusa?
Siostry zakonne w serii "Żandarm i (i tu dowolne zboczenie)" tyrały ten sprzęt do upalania na maxa. Więc można
Najlepiej
Właściwie to tylko jedna z nich.
Louis de Funes kojarzy się z marką Citroen. Jeździł w filmach DS-ami, 2CV, Mehari. Nawet James Bond w osobie Rogera Moore'a miał pościg za kierownicą 2CV.
@@BartekSychterz Słynna siostra Bravura de Virage 😂
Zakończenie? Autokorekta zboczyła z trasy?
Właśnie, chłopaki mają rację. Filmiki powinny być w niedzielę rano. A nie jest niedziela rano. W sobotę wieczór ile się piwo ze szwagrem a w niedzielę rano ogląda Zlomnika. Zapamietaj. Jestem Twoim idolem.
Chyba fanem a nie idolem....
@@Mrxxx7183 chyba nie skumałeś dowcipu... 🤣😉
@@radosawpendziaek7503 przepraszam😁
@@radosawpendziaek7503 Piona Radziu 🙂
@@Mrxxx7183 luzior!!
Gdyby go tłukli do dzisiaj, zasilanego wtryskiem albo i akumulatorami, to miałby wciąż rzesze nabywców. Zarówno wśród miłośników motoryzacji jak i ludzi którzy potzrebują się przemieścić z punktu A do B. Ma wszystko czego potrzeba - jeździ, świeci, hamuje, szyby wyciera, graty pomieści.
Genialne zawieszenie projektu polskiego inżyniera. Unikalne,samopoziomujące ,niezniszczalne.
Fun Fact: 2CV ma większy bagażnik niż Ferrari 599 GTO, co odrazu czyni go lepszym
Dzięki za info kurde faja
@@pantau9018 Po
2CV jadący 70 na godzinę był szybszy, niż Porsche jadące 50
2Cv jadąc w terenie jest w stanie jechać z prędkością około 100 km na godzinę dzięki dużemu skoków zawieszenia i miękkim nastawom. Ferrari nie pojedzie w ternie nawet 5km/h
Każde auto - porównane z jakimkolwiek - w pewnym aspekcie zawsze rozwala konkurenta ^^
Witam Pana Lomnika. Mam propozycje dla Pana. Dla pelnej spojnosci filmow i polaczenia sie w pelni z autem ktore Pan recenzuje proponuje ubieranie sie w ubrania z epoki z ktorej jest samochod o ktorym Pan opowiada. Bylo by super!
Dajcie lajka do tego komentarza zeby Pan Zlomnik to uczynil.
Żeby było śmieszniej, to te prototypy znaleziono na strychu. Do wyjęcia ich zdemontowano fragment dachu i przy pomoce dużego wózka widłowego opuściły tę niecodzienną skrytkę.
Tak dobrze je ukryto aby nie dostały się w ręce Niemców
To jest miś na miarę Francuskich możliwości. Takiej „syrenki” w PL bym sobie życzył w tamtych latach. Proste ale jednak ze smakiem. To jest sztuka. Stworzyć proste acz nie prostackie ustrojstwo
p. Bukiet z serialu co ludzie powiedzą. Miło poznać! To kwestia podejścia syrena wygrywa
@@ggnagognagoma2462 Ja też po tym filmie doceniam Syrenę.
W PL w tamtych latach? XDDDDD U nas już przed wojną powstało coś bardzo podobnego, ale niestety tylko jako prototyp. Samochód "Radwan" zaprjoektowany przez inż. Pragłowskiego.
Mieliśmy produkować tak jak Jugosłowianie jego kuzyna Citroena Dyane ale nasi uznali że jest zbyt przestarzały i nie będzie się sprzedawać na zachodzie więc produkowaliśmy Fiata 126 .
Problemem z ludźmi w PL jest to, że nie potrafią odróżnić Prostoty od prostactwa (vide Motobieda i jego film o 2cv).
"Może sobie na głowie oprę i tak będę opowiadał" 😁😂😁 Złomnik jesteś super 💪
Czyli jednak, żona wystawiła ultimatum. Albo zarabiasz na tych filmach, albo pakuj się w tego starleta i zamieszkaj w jakiejś miejscówce z Paskudnika warszawskiego.
Auto zawsze będzie mi się kojarzył z filmami o pewnym żandarmie, który często często spotykał zakonnicę, która jeździła nim na rajdy
2CV jest jednym z moich motoryzacyjnych marzeń. Swoim filmem udowodniłeś, że mój marnotrawny syn Autoniedostatek whooyah się zna i w nogach śpi, bo ten sprzęt należy traktować obecnie jako sympatyczną, pocieszną zabawkę.
Ależ bym testował.
Też bym chciał. Najbardziej komfortowe z najprostszych zawieszeń.
strasznie duzo ocenzurowanych emocji jak na tak marny samochód
Jest to samochodzie w którym jestem zakochany od najmłodszych lat, dosłownie jedno z moich wymarzonych autek. Pozdrawiam.
Te auto zawsze będzie mi się kojarzyć z najlepszym kierowcą filmowej Francji do czasu Danny'ego z Taxi, czyli siostry Klodyldy z Żandarma z Saint Tropez. Co ona z ty autem wyprawiała... Genialne
Ooo tak!!! Citroën 2CV to coś czego mi było trzeba na ten sobotni wieczór!
Świetny odcinek - 2cv to jedno z aut na mojej "bucket list". Przyznam jednak, że dotychczas odpychały mnie drzwi cienkie jak papier i ogóle wrażenie delikatności tego pojazdu. Przy nim VW garbus naprawdę wydaje się solidną, niemiecką limuzyną :-) Ujęło mnie też życzliwe podejście do tego auta - znów porównuję do produkcji Długowłosego Jezusa na temat tego samego modelu, za co przepraszam :-)
Zdecydowanie pierwsze skojarzenie to szalona zakonnica za kółkiem 😀
Z jakiego filmu?
Żandarm z Saint tropes
Jestem bardzo wdzięczny właścicielowi 2CV za posiadanie i odrestaurowanie samochodu oraz użyczenie go do filmu abyśmy wszyscy mogli dowiedzieć się czegoś o pojeździe. To musi być cholernie drogie i niewdzięczne przedsięwzięcie - auto jest ładnie polakierowane, zadbane ale remont był kilka lat temu i 10:55 wychodzi rdza
Nie chcę wiedzieć ile tysięcy wydał właściciel, dziękuję za każdy z nich
O w mordę jako wielki fan historii o Cytrynie i Gumiaku dziękuję za te odcinek
Swietny ,idealny samochod wszystko fajnie dostepne , mozna by naprawic pod blokiem bez koniecznosci wizyty w serwisie i zostawienia tam worka pieniedzy,
Dworzec kolejowy w "DiTRoit" robi robotę tak na 30% jako tło 👍
Robi wrażenie!
Już po cieniu rozpoznałem co to za auto.I fajnie,że się wyrwałeś z tej warszawskiej czarnej dziury i zagościłeś na Dolnym Śląsku.Pozdrawiam.
2:36 pokazuje jak lekki jest 2CV: Dotknięcie opony z siłą "Ziomek, coś ci wypadło" wprawia auto w momentum podobne do autosana H9 jadącego po nie-remontowanej powiatowej drodze.
Patrząc na 2CV to od razu mam przed oczami zakonnice z "Żandarma"🙂
Panie Zbigniewie, dzięki za fajny odcinek i dobrą zabawę przy kręceniu. Dla chcących śledzić losy Gumiaka in-> 500.2cv
15:55 Odważników na feldze nie widać, zatem koło nie jest wyważone. W sumie to nawet rozumiem bo sam miałem ten problem, żeby we współczesnych czasach znaleźć zakład z wyważarką nie na centralny otwór i stożek (felga Citroena nie ma na środku otworu) tylko na flanszę z wieloma otworami, na którą dopasowuje się felgę. 25 lat temu znałem jeszcze taki warsztat, ale teraz to już pewnie "po ptokach"
Świetny odcinek, auto widać produkcji wojennej i widać że jeżdżone bo na koniec koła całe w błocie :D Więc ujęcia po kolei, wszystko szczerze i prawdziwie :) Pozdro!
Wspaniały, prawdziwy samochód. Najlepszy ze wszystkich prezentowanych dotychczas. Aż chciałoby się wsiąść i gnać po krętych wiejskich dróżkach. Pozdrawiam serdecznie.
Super, informacje! Pozdr... z Poznania.
Drogi Tymonie, Prosimy o klasyki elektryczne. Takie których nikt nie zna ;) pozdrawiam z Pomorza. Np stare clio
Duża fabryka 2 cv była w Brukseli i citroeny z Belgii miały wiele innowacji.Auto moich marzeń od jakiś 35 lat
I brakuje tylko zakonnicy żandarma i full wypas😇
Kiedyś jeździłem Astrą I w podstawowej wersji. Też miał na wyposażeniu "ponic". Główna zaleta była taka, że się nie psuł i nie zużywał. 😁
15:26 u mnie w samochodzie jest kilka takich przycisków "ponic-ów"
Oooo moje bliskie okolice.. pozdrowienia dla Detroit- Trzebnicę..DTR... choć blachy Wrocławskie
No to jechał pan po polnej drodze ale nie powiedział pan czy się panu jajka nie potłukły :-D
Oooo! 2CV!
Złomnik, obiecaj mi jeszcze Cytrynę XM!
Bardzo fajny filmik z 2 CV. Teraz może Mini Morris takim co jeździł Jaś Fasola? 😁
Podwójny motyw kolejowy: widać trzebnicki dworzec, a tuż koło góry Wiszniak przejeżdżała kiedyś wąskotorówka z Wrocławia do Żmigrodu, Milicza i Sulmierzyc.
10.33 Dobrze powiedziałeś "limuzyna" - z tytułu trzeciego okna na boku, ale poza drzwiami. Taka wtedy była nomenklatura.
"Kurde faja" no prawdziwy Warszawiok 😉 prawie jak "kurka wodna" . Ale gratuluje dzisiejszy odcin obejrzałem z wielkim zaciekawieniem tylko tak dalej auta z lat 80 i 90 nie są już tak ciekawe a może teraz df, poldolot, kaszlok, trampek 601,garbus to może być równie ciekawe. Jeszcze raz dzięki za dzisiejszy postarany odcin!
"kurka wodna" to Sulęcic z POMu
15:24 To na lewo(😱) od spryskiwacza(😱) to do czego?
Nie zapominajmy, że Citroen aż do czasów XM-a miał hasło reklamowe "Polubisz każdą drogę" i był pomyślany na komfort jazdy.
Jakie to jest piękne auto, byłem i jestem zakochany w XM.
Świetny egzemplarz. Gdybym kolekcjonował samochody a nie zegarki, byłby wysoko na liście zakupowej. :) Zawsze lubię Cię oglądać a może lepiej powiedzieć Twoje filmy ;), ale ten jakoś był i tak lepszy. :)
Jaki piękny pruski dworzec kolejowy w Trzebnicy.
Fajny ciekawy film. Dzieki.
2CV to legenda, radocha no i co za uroda. Jedyny w swoim stylu , na odrestaurowany egzemplarz we Francji trzeba liczyć ponad 10 000 €. Nie do zdarcia, super samochód na wakacje, obowiązkowo z łokciem wystającym przez okno.
Poza tym jedna bezkonkurencyjna sprawa: tego auta nie sposób wywrócić. Trzyma się szosy na zakrętach w sytuacji w której każdy " normalny" samochód od dawna już wywinął by kozła !
Dzieki Panie Zlomniku💯🐔
Nareszcie! Czekałem na Citroëna 2cv!
Fajny , lubie, chyba kupie , pozdrawiam Zbyszek, Canada ,najlepszego zycze, dzieki
Tu jest blad, czy coś źle zrozumiałem 1:25? Złomnik mówi że koncepty znaleziono w 94 roku i to od nich zaczęto budowę 2cv? Poprawcie mnie jeśli się mylę
HEHE dobre Początek filmu zajebisty i cały film POzdro :)
W ostatnią niedzielę miałem możliwość zobaczenia 2CV i bardzo ładny wóz zwłaszcza z czerwonym lakierem i zabytkowymi rejestracjami
Kurde, Złomnik, kolejny film z Trzebnicy :D
Sampelek z drumli pasuje tutaj jak ulał. Coś wspaniałego...
Tygodnik ''MOTOR'' i miesięcznik ''Młody Technik'' takie rzeczy propagował a w tych czasopismach byli naprawdę fachowcy i ludzie których cieszyło dołożenie do ''SYRENKI''jednej śróbki ,pamiętaj o tym....
Mam trochę niekompletne roczniki Młodego Technika od 1965 roku, chyba do roku 1995
Pan ,chyba ,Podbielski bardzo fajne artykuły tam zamieszczał od 1963 roku
W Młodym Techniku dział modelarski prowadził Alvar Hansen. Jeden odcinek poświęcił Citroenowi 2CV. Twierdził on że podobno takiego Citroena używali francuscy komandosi ponieważ był na tyle lekki że mogły go unieść ówczesne helikoptery. Taki 2CV nieźle radził sobie w terenie a jeżeli jednak się zakopał, to jadący w nim komandosi mogli go podnieść i przenieść do bardziej przejezdnego miejsca
@@irekkur3210 Tak, pamiętam też je chętnie czytałem
Byłem we Francji w 1998... Jeździło tego tyle ile u nas w PL Maluchów. Pełno było 2CV.
Brakuje informacji o ilości gwiazdek w teście bezpieczeństwa.
Prawdziwa historia:
W 1993 francuski elektryk wybrał się Kaczką na samotny podbój marokańskiej pustyni - na której w wyniku kolizji ze skałą, utknął.
Rozebrał więc swojego Citroena 2CV na części z których zrobił prowizoryczny motocykl, na którym wrócił do cywilizacji.
Googlajcie: Emile Leray
Tak było , widziałem to osobiście...
Potwierdzam, ja byłem tą skałą.
Najlepsze było to, że na samym końcu bodaj oberwał mandat za jazdę tym wynalazkiem xD
Mimo wszystko i tak podziw
@@flandrowas
Tak było , po paru modyfikacjach wyciągnął z tego silnika 90 kucy...
Więc wkręcał się na obroty jak VTEC
HONDY...
@@ocwpzw
Tak pamiętam widziałem cię
Robiłeś kolejnego, browara w tym upale..
16:32 Mnie się skojarzyło z zegarkiem z Pulp Fiction 🤣
Podobno byla też wersja Sahara z drugim silnikiem w bagażniku który zapewniał napęd tylnych kol ) Nie mam pojecia jak to działało...
Miałem 2CV6 z 1980r. i bardzo chętnie wrócę znowu do tego auta, tyle że chwilowo mnie nie stać :-)
Dziękuję Bardzo! Super samochodzik!
Ta stacja w tle robi zajefajna robota..Probsy:-)!!!
Pierwszy raz usnąłem w trakcie Twojego filmu w związku z czym próbuje obejrzeć go kolejny raz i sztucznie podbijam wyświetlenia.
Taki ogranicznik otwierania drzwi mam we Wranglerze. Bajdzo fajny patent:)
Miałem taki, zostały wspomnienia i parę fotek.
Prawdziwy klasyk. Pozdrawiam Wroclaw
Widziałem go kilka razy we Wrocławiu, a w kabinie młode dziewczyny. Szacun
Były dziewczyny, ale prowadzę tylko ja, bo przeguby są nadwątlone i trzeba uważać :D
@@michajasowski7679 Czy da się do tego kupić nowe przeguby? W ogóle cokolwiek nowego?
@@michag3854 Tak, praktycznie wszystko jest nadal produkowane. Można to śmiało zamawiać z Francji lub najlepiej z Niemiec- większa pewność, że sprawnie dojdzie.
Oj to był dobry film... pozdrawiam
A ja bym chciał na co dzień bo ma najbardziej komfortowe z prostych zawieszeń jedynie biegi są skomplikowane w porównaniu z Syreną . Różnie mówią że ma ogrzewanie i że nie ma. Z awaryjnością też bywało różnie, w serialu "Życie na gorąco" taką żółtą blaszankę porzucili bo nie chciała zapalić. W latach dziewięćdziesiątych się gdzieś przewijała w polskiej telewizji. Ale są już drogie i prawdą jest że stała się bazą dla wielu aut a jej silniki były również montowane do podstawowych wersji wyposażenia Oltcita bo te bogatsze miały już silniki z Citroena GS. Czasem je widuję ale już nie jak w dzieciństwie gdzie gdy jeszcze był u nas serwis Citroena to żółta kaczka stała na dachu z czarnymi blachami zamiast szyb tylko już jako egzemplarze zabytkowe po remoncie i na żółtych blachach . A tutaj ciekawostka : ruclips.net/video/kchOkfs51S8/видео.html
Film był fajny, ale 2CV jeszcze fajniejsze!
Dobrze kojarzę, że Mehari tłukli do 2006 rokuw Argentynie, także jako zestawy do samodzielnego montażu?
2CV pojazd pościgowy francuskich zakonnic.
A gdzie tam jest silnik bo nie widać? A może się nie znam
Pamiętamy co obiecałeś w poście Złomnik, nie zapomnimy tego kłamstwa!
?
Nie wspomniałeś o kilku rzeczach.
1.Wczesne wersje 2CV miały napęd wycieraczek pobierany z linki prędkościomierza. Wycieraczki działały z prędkością jazdy.
2. Wersja Safari, która miała DWA SILNIKI ! - jeden z przodu drugi z tyłu.
3. Założenia konstrukcyjne były takie: do samochodu ma się zmieścić 4 ludzi i koszyk jajek :)
4. Wczesne wersje nie miały kierunkowskazów.
5. układ zapłonowy identyczny jak w dwusuwowym motocyklu.
6. Instalacja elektryczna 6V
7. Na lampach przednich czerwone "kogótki" mające wiele zastosowań. Wskaźnik czy lampa włączona, światełko pozycji parkingowej.
8. Głównym wskaźnikiem był amperomierz. Prędkościomierz połączony z wycieraczkami, był montowany jako opcja.
Mam wersję 2CV z 1952 roku. Stan 100% oryginalny.
Wersja "Sahara", nie safari :)
Taki ogranicznik otwierania drzwi maja najnowsze Jeepy Wranglery 😁😎
Piekny jest 2CV. Super odcinek👍
wrzuci ktos podkasty w empe3 ?
Właśnie oglądam Ciebie w internecie, by dowiedzieć się, jak skonstruowane jest zawieszenie. 😊
Zupełnie przypadkowa godzina wrzucenia filmu xD
Dobrze, że nie jest tak jak planował, czyli wrzucić o 21:17 i liczyć, że 5 osób skończy oglądać 20 minut później i się kapnie
A jak! Za dwadzieścia papieska.
Złomnik nagraj film o volkswagenie LT 35 to też fajne auto polecam
Brakuje tylko Żandarma z Saint-Tropez:)
Zawsze widząc to auto zachodzę w głowę, że jest to niebywałe, że ta sama firma produkowała jednocześnie tak prymitywny pojazd jak 2CV oraz jedno z najbardziej zjawiskowych aut w historii, czyli DS.
No właśnie DS-19 uczyłem się nim jeździć był rok 1965/66 kolega brał kluczyki bo ojciec pojechał do szwagra do Anglii 4- rano cicho, spokojnie, pusto a my bez kwitów po swojej dzielnicy : sru Citroënem
To były czasy
Trudno dziś o taką prostotę i niezawodność. Kosztem komfortu, oczywiście.
Dzięki Bogu, że trudno.
Czepiam się: 12:00 "nic z jego rozwiazań nie jest stosowane w nowoczesnych samochodach
15:39 " co ciekawe tego typu hamulec ręczny stosuje się do dzisiaj w jakichś pickupach, typu Ford..."
pickup =/= nowoczesny samochód
Mam nadzieje ze jutro do śniadania też coś będzie 🙄
A jajka całe?
Ten system otwierania drzwi od środka był też w Wartburgu :)
Fajnisty... tylko za duzo nachalnej reklamy w filmiku. Mozesz mowic wolniej, spokojniej ? ;-) Jechalem nim stopem w pld Francji, po prawej fantastyczna panorama Srodziemnego, wlasciciel Paryzanin. Nie wiem do czego porownac, troche jak Syrena 105 ? ;-)
A tam nie ma 3 biegów do przodu tylko?
Szalona zakonnica jeździła tym w filmach z Louis de Funès.
Oglądacze tego kanału mogą juz nie kojarzyć 😏
Bond tym jeździł w Tylko dla twoich oczu
Cześć.kiedy będą naklejki ,,zawsze gratem''?
Wygląda jak połączenie kosza na uzywaną odzież i pt criusera
Z pt cruisera faktycznie coś ma, ale z e39?
@@karolr9854 xdddd
To jest ten samochód co ta zakonnica zapierniczała w filmie Żandarm i kosmici?
Nie wspomniałeś o wersji Sahara z dwoma silnikami na warunki pustynne północnej Afryki.
Siostry zakonne z Żandarm w St. Trope nim latały...
Bond, James Bond tak samo i w stylu zakonnnicy, tylko bez tego niepodrabialnego śmiechu...
Jest szansa na DS-a?
Przejedz sie welorexem jak bedziesz mial opcje..to jest sprzet kozacki.