Mao Powiedziane #74 - Czy to koniec Apple w Chinach?

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 5 июл 2024
  • Zostań patronem tego podcastu na www.patronite.pl/maopowiedziane
    Postaw nam kawę: buycoffee.to/maopowiedziane
    Instagram: / maopowiedziane
    Instagram Nadii: / nadia.urban
    Instagram Weroniki: / wtruszczynska
    Ostatnie doniesienia płynące z Chin, według których pracownicy administracji państwowej nie będą mogli korzystać z telefonów zagranicznych firm, wywołały spore tąpnięcie. Na pierwszym planie znalazł się oczywiście Apple, w którego nowe dyrektywy mają być wymierzone. Zbiega się to z głośną premierą nowego telefonu Huawei, który jest jednocześnie symbolem oporu wobec amerykańskich sankcji. W tym klimacie politycznym pojawia się wiele pytań dotyczących przyszłości giganta z Cupertino, w kontekście jego bliskiej relacji z Państwem Środka. Dotyczy ona bowiem nie tylko zarówno wielkiego rynku zbytu, ale przede wszystkim produkcji. W tym drugim obszarze Apple stało się niemal całkowicie od Chin zależne. Historia tego związku jest jednocześnie doskonałym pryzmatem do spojrzenia na wzrost gospodarczy i wykorzystanie modelu bezpośrednich inwestycji zagranicznych za Wielkim Murem. W tym odcinku poruszamy więc szereg tematów, które pozwalają zgłębić powyższe wątki.
    Słuchaj nas na:
    Spotify spoti.fi/3iSoEBd
    Google Podcasts bit.ly/2UMeREA
    Apple Podcasts apple.co/370pztF
    Spis treści:
    (0:00) Wstęp - Apple stawia na Chiny
    (8:32) Bezpośrednie Inwestycje Zagraniczne
    (17:40) Przeniesienie produkcji z Chin do innych państw
    (37:17) Przyszłość Apple na rynku chińskim
    Napisz do nas: kontakt@maopowiedziane.pl

Комментарии • 28

  • @LegionistaRzymu
    @LegionistaRzymu 9 месяцев назад +47

    Po cichu liczyłem na klasyczny rys historyczny ❤
    "Żeby zrozumieć historię iPhona w Chinach trzeba się cofnąć do czasów imperialnych..."

  • @rozwojintelektualny7498
    @rozwojintelektualny7498 8 месяцев назад +1

    Przenoszenie produkcji do Indii jest ogólnoświatowym zjawiskiem. Np. Unilevel przeniósł już wszystkie polskie fabryki do Indii, to samo dotyczy Boscha, który nie prowadzi już produkcji poza Indiami. W Indiach koszty produkcji są takie same jak w Bangladeszu, ale sposób rozliczeń jest bardziej przyjazny dla zachodnich firm, z uwagi na kastowość społeczeństwa. Kastowość sprzyja również utrzymania niskich cen wytworzenia przez wiele przyszłych dekad.

  • @LukaszKobierski
    @LukaszKobierski 9 месяцев назад +1

    Dzięki za kolejny podcast :)

  • @dorotanowak6861
    @dorotanowak6861 9 месяцев назад

    Dziękuję za ciekawy odcinek.

  • @m.mbocianowskie
    @m.mbocianowskie 9 месяцев назад

    Dzieki slicznie.

  • @krzysztof8095
    @krzysztof8095 9 месяцев назад +5

    Populacja Indii ma dwie duże zalety w porównaniu do Chin.
    Prostszy "alfabet" i jednocześnie sporo ludzi zna angielski.

    • @adamkluska356
      @adamkluska356 9 месяцев назад +3

      Problem w tym że uznajesz indie jako normalny wręcz europejski kraj, a większość Indii wygląda i jest biedna jak republika środkowej Afryki czy Etiopii. Po angielsku w Indiach mówi z 5 - 6 procent społeczeństwa

    • @krzysztof8095
      @krzysztof8095 9 месяцев назад

      ​@@adamkluska356
      Duże aglomeracje podchodzą pod "europejskość" nawet Addis Abeba (stolica Etiopii) ma w sobie to coś. Jak Warszawa lat '80-85.
      Mają potencjał. Wylądowali na Księżycu (bez obsuwy, gładziutko).
      To że 90% populacji sra pod krzaczkiem. 😏
      Ujmę to tak, potrzebują kogoś podobnego do premiera Składkowskiego.

    • @adamkluska356
      @adamkluska356 9 месяцев назад

      @@krzysztof8095 byłem w Etiopii i slamsy nieprawdopodobne. W Afryce jedyne państwo wyglądające jak europejskie to RPA - miasta wyglądają jak Niemcy czy Holandia - tylko ludzie nie pasujący do tego

    • @krzysztof8095
      @krzysztof8095 9 месяцев назад

      ​@@adamkluska356
      Jedni widzą slamsy, inni szpaler spychaczy i ciekawe tereny inwestycyjne.
      Wszyscy (większość) uwierzyli w tą EKO - gadkę o konieczności ograniczenia wzrostu gospodarczego, bo Ziemia nie wytrzyma, zasoby się skończą, ... apokalipsa rzeki spłyną krwią, żaby spadną z nieba, pierworodni pomrą ... a nie to Egipt ... XIII wiek p.n.e.
      Indie (cały subkontynent z opłotkami), Bliski Wschód, Afryka (cały kontynent) to obecnie jedyne miejsca na świecie z ( w miarę ) dodatnim przyrostem naturalnym, jeszcze nieeksploatowanymi i częściowo jeszcze nierozpoznanymi bogactwami naturalnymi (kopaliny - ropa, węgiel, rudy metali, minerały).
      Będą chcieli się rozwijać, będą chcieli takiego samego życia jak mają Europejczycy.
      Popatrz na kraje po rozpadzie Jugosławii.
      Tłukli się tam nie mniej brutalnie niż w dowolnie wybranym konflikcie afrykańskim. A teraz ... turystyczne destynacje w budżetowych cenach. Chorwackie plaże, Serbski przemysł filmowy (tanie plenery). Biednie i jeszcze administracja przechodzi demokratyczne choroby wieku dziecięcego (to samo co Polska lat 85-95), ... ale idą do przodu.
      Dwadzieścia - dwadzieścia pięć lat. Europa zwolni tempo a reszta podgoni. Bo kluczowym czynnikiem są młodzi ludzie (konsumenci, podatnicy).
      U nas komu pracować nie będzie, Demografii nie oszukasz, dzieci nie sklonujemy, prawica będzie psioczyć i blokować imigrację (obcy kulturowo) patrz na Japonię.
      Najważniejsze co Stara Europa może teraz zrobić to na potęgę pompować w Indie, Afrykę i resztę terenów rozwijających się Europejskie wzorce kulturowe.
      Francuskie croissanty, angielską herbatkę, niemieckie currywurst'y, ... włoska pizza, polskie pierogi, szwedzkie klopsiki mają być popularne jak kanapki z McDonald’s w latach '90.
      Promować europejską kinematografię, seriale, książki, gry.
      Bo Hollywood i amerykański styl życia legł w gruzach.
      Grube to, zaćpane fentanylem, z jednej strony ideologicznie zryte polit poprawnością i lewicowo-mniejszościowymi hasłami Demokratów, z drugiej propagandom bogoojczyźnianego "Pasa Biblijnego" i klepiącego biedę "Pasa Rdzy" eksploatowanego przez Republikanów.
      Wiadomo Europa Zachodnia to nie są już sceny z komedii Louis de Funès-a, czy filmów z Sophią Loren, ale rozpoznawalność i potencjał zostały.
      Trzeba tylko złapać co niektórych za ineffabile (jaja) i skręcić, szarpnąć, odczekać, podać do podpisanie oświadczenie że już będą grzeczni, wezmą się do wyznaczonej pracy, zrezygnują dobrowolnie z zasiłków i nie będą szaleć jak na Sylwestrze w Kolonii (2015).

  • @ukaszartliza8127
    @ukaszartliza8127 9 месяцев назад +1

    Pozdrawiam!

  • @eluniaitomek
    @eluniaitomek 9 месяцев назад

    Pozdrawiam serdecznie.

  • @Aditjia
    @Aditjia 9 месяцев назад +1

    ❤❤❤

  • @angelikawoch5828
    @angelikawoch5828 9 месяцев назад

    Jestem ciekawa jakie są różnice cen pomiędzy rynkiem chińskim a polskim?

  • @bogdankhyzhniak9299
    @bogdankhyzhniak9299 9 месяцев назад +1

    🤔

  • @rafakomentator2153
    @rafakomentator2153 9 месяцев назад +7

    Apple jest największą firmą świata, tylko pod względem generowanych zysków. Pod względem liczby pracowników jest nią Walmart, a najwięcej punktów sprzedaży ma 7-Eleven.

    • @Whlerr
      @Whlerr 9 месяцев назад +2

      Też nieprawda Apple ma tylko największy market cap, wycenę na giełdzie. Największa zyski ma Saudi Aramco, a z USA chyba Berkshire.

  • @grzes2158
    @grzes2158 9 месяцев назад

    Mam jeszcze pytanie czy w Chinach jest niedobór przyrostu naruralnego ludzkości,?

    • @adamkluska356
      @adamkluska356 9 месяцев назад

      W każdym cywilizowanym kraju jest w tym w Polsce. Najgorzej jest w Korei południowej i Japonii

  • @Omegonx
    @Omegonx 9 месяцев назад +5

    jak ja nie lubię tego żebrania o pieniądze na początku materiału

    •  9 месяцев назад +16

      Nie ma nic do rzeczy czy lubisz czy nie. Bez wpłat na patronite nie będzie podcastu. On nie zarabia nawet na koszty i nieraz rozmawialiśmy już o tym czy go nie zawiesić lub nie wrzucic za paywalla bo każde z nas ma swoje obowiązki zawodowe i naukowe. Tworzenie podcastu to jest dla nas praca. Dziesiątki godzin darmowej wiedzy, której każdy chce ale mało kto chce za nią zapłacić.

    • @Omegonx
      @Omegonx 9 месяцев назад

      @ skoro macie już pracę i karierę naukową to możecie zawsze robic to hobbystycznie, tak sztuka dla sztuki. Skoro macie poeniądze to po co wam więcej, wiem że im więcej ich jest tym łatwiej w życiu. Ale spójrzcie na Dominika Bossa, jego wspieranie kosztuje 5zł , daje mu to wierna widownia a ten nie żebra tylko z rigczem robi to co wychodzi mu najlepiej, komentowanie rzeczywustości. Powiedz mi Weroniko jaki to problem raz w tygodniu spotkać się ze znajomymi dwoma i pogafać na jakiś chodliwy temat o chinach. Wy tym żyjecie i najlepiej wiecie czym jest co. W sumie dla mnie jesteście autorytetami jeżeli chodzi o chiny. Dlatego piszę z petspektywy fana, któremu naprawde przeszkadza takie pierdololo o wspieraniu, to naprawde przeszkadza. I jeszcze to że się chwalicie tymże ktos ma pieniadze. Wiem że chińczycy są obecnie bardzo materialistyczni i najważniejsze są pieniądze, ale Wy - obywatele świata powinniscie byc od tego lepsi.

    • @adamkluska356
      @adamkluska356 9 месяцев назад +8

      Jak ja nie lubię że dostajesz pensje w pracy - powinnaś pracować za darmo

    • @xccxcc
      @xccxcc 9 месяцев назад +3

      To przewiń te kilkanaście sekund ziom i świat bedzie piekniejszy ❤

    • @beatajasiowka3745
      @beatajasiowka3745 9 месяцев назад

      Jak ja nie lubię jak ktoś przychodzi do mnie do pracy i zebra zaraz o pieniądze….