Z ArPiwum X - Piątka z Yuby

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 5 сен 2024

Комментарии • 799

  • @piracik1978
    @piracik1978 7 месяцев назад +13

    Wykonał Pan naprawdę tytaniczną pracę zarówno przygotowując się do podcastu, zbierając materiały, by przybliżyć nam tę historię, jak i skontaktował się Pan z rodziną, tropiąc i dociekając, doprawdy zadziwiająca konsekwencja i wytrwałość w dążeniu do prawdy. Bardzo panu dziękuję, robi Pan fantastyczną robotę i z przyjemnością słucham Pańskich materiałów, pozdrawiam serdecznie, życząc dużo zdrowia i wszelkiej pomyślności w Nowy Roku, pozdrawiam Marcin

  • @AlkPralka8
    @AlkPralka8 3 года назад +208

    Matko, ale materiał. Normalnie kopara opada. Jaki świetny ciąg logicznego, trzeźwego myślenia. To jest talent. Tego się słucha bajkowo.

  • @ozzy6595
    @ozzy6595 3 года назад +278

    Chylę czoła przed ogromem pracy jaki musiałeś ponieść w celu stworzenia tak szczegółowego materiału.. wielki szacunek dla Ciebie.

    • @Vilsher
      @Vilsher 3 года назад +8

      Świetny materiał. Szanuję za pracę

  • @daydreaminK8
    @daydreaminK8 3 года назад +153

    Kiedyś fascynowalam się Jaśmin - przeszło mi, odkąd jedyna aktywność to kółko wzajenej adoracji na fb. Potem Po piąte nie zabijaj i Justyna - idealny głos... Ale ostatnio filmy krótsze abo na platformach empikgo i jakoś takie rozczarowanie. Twój kanał to nowe odkrycie i bez wątpienia najlepsze opracowania w sieci. Nie rozumiem skąd taki mały zasięg, ilość lajkow... Twoja praca jest diamentem na yt wśród samozwańczych liderów kryminalnych podkastów. Szacun ogromny.

    • @ajdontfinkso5252
      @ajdontfinkso5252 Год назад +9

      Podaję rękę i zgadzam się z tobą, przerobiłam jaśmin i mam podobne odczucia. Nic więcej nie mam do dodania. Dokładnie to samo myślę

    • @studiaparlaama1630
      @studiaparlaama1630 Год назад +7

      To kółko wzajemnej adoracji u Jaśmin jest straszne. Zwłaszcza to agresywne rzucanie się na każde pytanie "publikowanie to nie jest obowiązek Jaśmin" :/

    • @user-xm9oi4gh4v
      @user-xm9oi4gh4v 8 месяцев назад +2

      ​@@ajdontfinkso5252Jasmin ma denerwujacy ton, nie ma nawet jak porownac te dwa kanaly to tak jakby porownac trabanta do ufo

    • @mimowolnie
      @mimowolnie 7 месяцев назад +11

      najlepszy research ma Kompulik, bez wątpienia, natomiast całej otoczki to bym nie porównywała nawet, bo zależy, jaki słuchacz ma gust po prostu. nudnym by było, gdyby każdy robił podcast tak samo 🙂 natomiast "kółko wzajemnej adoracji" tworzą fani, więc można by było mieć ewentualne pretensje do tych ludzi, co to robią, ale który podcast nie ma właściwie takiego specyficznego grona fanów?
      mi na przykład nie do końca jest obecnie po drodze z Marcinem Myszką i jego Kryminatorium, bo wolałam pierwsze odcinki, które tworzył, natomiast jak to przekształciło się w takie słuchowisko to już odpadłam, zwłaszcza, gdy opowieść rozdrobniła się na pięć różnych głosów, no ale 😉

    • @carnevalmefisto
      @carnevalmefisto 7 дней назад

      Pretensje o tworzenia kółka wzajemnych adoracji kierować do psychofanów, a nie autorki, która nie ma na to wpływu, nie robi z siebie gwiazdy ani nie nawołuje do samouwielbienia. Personalne jeżdżenie po autorze bądź autorce, bo ma taki a nie inny fandom jest tak samo żenujące co ci psychofani.

  • @Grzdylu1975
    @Grzdylu1975 3 года назад +147

    Jestem ratownikiem medycznym. Mam od 20 lat do czynienia ze schizofrenikami w ostrej psychozie. Chce zwrócić uwagę na w tych wszystkich rozważaniach na, moim zdaniem, możliwość „niedocenienia” roli tego chłopaka-schizofrenika.
    Wg mnie całkowicie realna jest opcja, że chłopak z różnych powodów od pewnego przestaje brać leki, nawrót choroby zbliża się coraz bardziej i wybucha wtedy w czasie powrotu z tego meczu.
    Niejednokrotnie schizofrenicy w ostrym nawrocie choroby widzą, słyszą ludzi i zjawiska, które nie istnieją, ale wierzą w nie i potrafią tak sugestywnie o tym opowiadać, że bez trudu potrafię wyobrazić, że...
    ...chłopak dostaje nawrotu schozofrenicznego, który z pewnością nie jest jednodniowym wyskokiem, bo to nie tak działa. Narasta przez wiele dni, przestaje zażywać leki, itd i pod wpływem sytuacji stresowej, taki nawrot miał miejsce w swojej najostrzejszej formie czyli omamów wzrokowych, słuchowych i jednocześnie chłopak był absolutnie pewny co do ich realności.
    Był obdarzony największą inteligencją z nich wszystkich. Wyobrażam sobie, że jako jedyny mógłby nakłonić kierowcę do zjazdu z właściwej drogi. Mógł widzieć realnie w swojej imaginacji, i wmówić pozostałym, że są np. śledzeni (typowe u schizofreników w ostrej psychozie), tym samym nakłonić do skrętu w inną drogę, i tak dalej i tak dalej. Nawet to, ż muszą jechać wolno i ostrożnie, bo prześladowca ich widzi. Takie wizje są bardzo częste.
    Jedno jest dla mnie pewne: raczej nie ma mowy o zmyleniu drogi. Ktoś lub coś musiało ich nakłonić do zmiany.
    To pierwszy kluczowy i tragiczny moment. Drugi to nielogiczne oddalenie się od samochodu i morderczy marsz w śniegu. Ktoś lub coś ich do tego nakłoniło. Wiele wskakuje, że to najbardziej „mądry” z nich czyli ten chłopak, którego ciała nie odnaleziono.
    Za tą wersją przemawia też fakt, że zdarza się często, że takie ataki są okresowo przemijające, czyli np. chłopak mógł się rano zorientować, co się stało, w jakim znaleźli się położeniu i rzeczywiście mógł pójść po pomoc. On nawet niekoniecznie mógł wiedzieć jak daleko doszli.
    Moim zdaniem to opcja nie gorsza niż inna.

    • @marekmarek2837
      @marekmarek2837 3 года назад +16

      Masz 100 % racji. Stracili lidera, który będąc chory mógł Im wmówić wszystko podekscytowany wygranym meczem (oni zresztą też). "Chłopcy" z filmu to jak dwu - trzy latki, wmówisz im wszystko (dlatego tak łatwo pedofilom wykorzystywać dzieci). Mógł im powiedzieć że za zakrętem czekają rodzice z niespodzianką bo ich drużyna wygrała, że ich ulubiona drużyna jak skręcą z drogi to rozda im autografy? Po prostu wszystko, a najgorsze w tym wszystkim jest to że Oni jak i on (choroba) wierzyli w to. Pozdro !!!

    • @polag4844
      @polag4844 3 года назад +19

      No i dodajmy, że w latach 70tych psychiatria jeszcze nie była tak dobrze rozwiniętą dziedziną. To że na tamte czasy lekarze uznali go za sukces to wcale nie znaczy, że wg dzisiejszych standardów on był by uznany za sukces

    • @nN-qq6cg
      @nN-qq6cg 3 года назад +6

      Była zima może droga która mieli wracać była nieprzejezdna pojechali inna a potem to już loteria. Wykluczasz pomyłkę czyli nigdy w życiu nie pomyliłeś drogi? Zwłaszcza w nocy zima. W dodatku ciekawe czy zrobili im testy na dragi z reguły jak jeden z ekipy coś bierze to z czasem reszta też. Na prochach to moi znajomi kilka dni po lesie biegali bo ich cała armia i helikoptery niby goniły.

    • @obywatelcane6775
      @obywatelcane6775 2 года назад +1

      @@polag4844 W latach 70 psychiatria była jeszcze NORMALNA. Obecnie jest wyszukiwanie rzekomych chorób na siłę. Jakiś zjeb chuligan przeszkadzający w lekcji i zaczepiający dzieci zamiast dostać linijką po łapach a później kablem od prodiża od ojca dostaje zaświadczenie z poradni, że on jest nadpobudliwy i ma ADHD a wszyscy inni muszą się pod niego dostosować.

    • @obywatelcane6775
      @obywatelcane6775 2 года назад

      @@marekmarek2837 Bez przesady. Oni nie byli zupełnymi debilami na poziomie trzylatka. Pracowali, służyli w wojsku - mieli problemy psychiczne, byli głupkowaci ale bardziej na poziomie Kononowicza i majora. Badania w Choroszczy przeszliby zapewne pomyślnie. Trzeba rozróżnić ludzi z lekka upośledzonych, takie CKM-y od totalnych czubków, mongołów, kretynów. Pomijam fakt, że ogólnie każdy Amerykanin [wpierdzielacz hamburgerów z SzajsDonalda] jest na nasze warunki upośledzony, chciałby wszystko mieć podane na talerzyku. Oni nie myślą. Dla nich wszystko można kupić w markecie albo we fast foodzie a jak coś rozleje to prędzej postawi znak WET FLOOR zamiast po prostu zmyć podłogę. Czy Amerykanin przyszyje sobie guzik? Wyrzuci całą koszulę jako wybrakowaną i pojedzie kupić nową.

  • @beatadubikajtis8202
    @beatadubikajtis8202 2 года назад +7

    KAWAŁ DOBREJ ROBOTY!!!!
    Jestem pełna podziwu. Znałam te historię, ale nikt nie przedstawił jej tak rzetelnie o obszernie. Dziękuję

  • @jedrzejwilczynski364
    @jedrzejwilczynski364 Год назад +12

    Kolego, powinieneś być w archiwum X. Takie analizy to majstersztyk.
    Gratulacje !!!

  • @dagmarastefanik8606
    @dagmarastefanik8606 3 года назад +135

    Mega ..już wielu twórców robiło materiał o tej sprawie, ale nikt nie jest tak dbały o szczegóły. Z resztą podobnie było z innymi sprawami, o których zamieściłeś materiał. Po odsłuchaniu Jaśmin (Diatłov), wydawało mi się, że lepiej się nie da .. okazało się, że zrobiłeś to lepiej(merytorycznie). Podobnie z tymi dwiema dziewczynami z Holandii. Wielki, wielki szacun i dzięki za trud. Pozdrawiam:)

    • @1977danielek
      @1977danielek 3 года назад

      9

    • @1977danielek
      @1977danielek 3 года назад +1

      9

    • @1977danielek
      @1977danielek 3 года назад

      9

    • @anielab.2484
      @anielab.2484 3 года назад +9

      material Jasmin o Diatlowie jest znacznie gorszy, powiela sporo takich quasifantastycznych i sensacyjnych informacji, które zostały zweryfikowane negatywnie.

    • @Jaskrachan
      @Jaskrachan 3 года назад +13

      @@anielab.2484 każdy przedstawia to tak jak źródła do których doszedł, więc to nie samego twórcy wina. Bardzo wiele informacji, które tu zostały przedstawione o ofiarach pochodziło głównie z jednej polskojęzycznej strony, której autorka ostatnio wydała książkę o tej sprawie. Jaśmin opierała się głównie na źródłach anglojęzycznych, a niektóre sprawy jak np. testy DNA wyszły jakiś czas później po opublikowaniu jej filmu. Jeśli jednak kogoś naprawdę interesuje dana sprawa to na pewno obejrzy wszystkie dostępne o niej materiały.

  • @iweta3
    @iweta3 3 года назад +76

    Wspaniały materiał, wszystko dopracowane do najmniejszego szczegółu. Ilość informacji powalająca. Wielki szacunek!

  • @rafam.2987
    @rafam.2987 2 года назад +15

    Nie wiem czy ktoś już tu o tym pisał, jakby co to sorry że powtarzam. W ostatnim czasie pojawił się nowy element tej łamigłówki, który rzuca całkiem nowe światło na sprawę. Pewien emerytowany kierowca ciężarówki rzekomo rozmawiał ze strażnikiem parku o imieniu Norris (być może to jakiś żart nawiązujący do Strażnika Texasu Chucka) który tamtego dnia był obecny przy "obsłudze" odnalezionego Montego. Zeznał on w tajemnicy owemu kierowcy, że samochód chłopaków był...wysuszony z benzyny do zera! Jego zadaniem było odstawienie samochodu na parking czy gdzieś. Nie chcieli ryzykować ściągania lawety gdyż śnieg padał coraz bardziej i istniało ryzyko że laweta ugrzęźnie w zaspach i trzeba by było ściągać ciężki sprzęt co generowałoby spore koszty. DOLALI więc benzyny. Działo się to ZANIM na miejsce przybyła policja.Z niewiadomych powodów informacja ta nie została przekazana policji, być może ktoś uznał że nie jest to istotne. W tej sytuacji historia mogłaby się znacznie uprościć: chłopakom skończyło się paliwo, postanowili więc szukać pomocy na piechotę. Poszli, zgubili drogę w coraz gęstszej śnieżycy, pobłądzili, dotarli do przyczepy i tak dalej.... Kupujecie tą historię? Nie tłumaczy wszystkiego ,ale sporo wyjaśnia.

    • @kris8977
      @kris8977 9 месяцев назад +3

      Zakładając, że przed czymś uciekali, mogła to być naturalna kolej rzeczy, uciekali dopóki mogli. Chyba, że jechali gdzieś ... po coś ... i po prostu skończyło im się paliwo -a dalej wiadomo. Natomiast nie mam pomysłu po co mieliby tam jechać. Podobno jeden z chłopaków kiedyś był w pobliżu - może z jakiegoś powodu chciał im coś pokazać?
      Tak czy siak, w moim komentarzu pod filmem zawarłem moją opinię co się stało. Brak benzyny wpisuje się dobrze, ot po prostu sie skończyła podczas ucieczki przed niczym.

    • @theq6797
      @theq6797 2 месяца назад +1

      Nie. Bzdury.

    • @carnevalmefisto
      @carnevalmefisto Месяц назад

      Nie, to się kupy nie trzyma.

  • @plaguedoctor4592
    @plaguedoctor4592 3 года назад +45

    Cudowny materiał!
    Słuchając o samej sprawie, jeszcze przed teoriami w głowie miałam tylko jedną myśl - schizofrenia Garego. Dlaczego? Miałam w swoim życiu wątpliwą przyjemność poznać wiele osób z różnymi zaburzeniami psychicznymi, miedzy innymi własnie schozofrenika. Wiadomo każda schizofrenia jest inna, ale... To co bardzo wydało mi się znajome w opisie Garego i co sama widziałam na własne oczy to właśnie to, że teoretycznie zdrowy człowiek ze schizofrenią potrafi budzić niepokój (jak w zeznaniach trenera), jednocześnie jest też bardzo przekonujący w swojej paranoi, tym bardziej jesli przyjaciele traktowali go jako lidera i ufali mu, mogli bezkrytycznie przyjąć jego słowa za pewnik. Nawrót choroby nie musi oznaczać od razu panicznej ucieczki. Jego urojenia mogły być stosunkowo spokojne i pozornie racjonalne, mógł racjonalnie przekonać dlaczego powinni pojechać własnie tam, mógł mieć nawet ku temu jakieś pozorne argumenty. Sama pamiętam sytuację kiedy nasz sąsiad schizofrenik odwiedził nas w dobrej wierze ostrzegając przed czymś (już nie pamiętam dokładnie, ale chodziło o jakiś ludzi, ktorzy mieli nas obserwować), wykazywał przy tym troskę, chęć pomocy i miał nawet w głowie plan co powinniśmy robić dla własnego dobra. Nie wyklucza to ani spokojnej jazdy po górskiej drodze, ani jedzenia przekąsek choćby w czasie jazdy (przy wielu problemach umysłowych jedzenie potrafi uspokoić w niekomfortowej sytuacji, mógł to też doradzić sam Gary, bo zapewne czeka ich długa jazda). Myślę, że dopiero gdy samochód zjechał z drogi Gary mógł zacząć się zachowywać bardziej paranoicznie, a wołanie o pomoc Schonsa mogło już kompletnie wyzwolić atak paranoi i doprowadzić do panicznego uciekania i morderczego marszu. A później już po dotarciu do przyczepy także do pozostawienia przyjaciół. Gary mógł chcieć iść po pomoc, ale równie dobrze mógł chcieć upewnić się czy nic mu nie grozi, albo pod wpływem choroby zrobić całą masę innych dziwnych rzeczy skutkujących pozostawieniem przyjaciół. Ja sama widziałam jak kiedyś nasz sąsiad schozofrenik przy nawrocie choroby uzbrojony w nóż (i inny ekwipunek) postanowił pełnić wartę i robić obchód okolicy, więc naprawdę tu nie potrzeba racjonalnego motywu. Cała reszta pasuje, gdyby Gary był w dobrym stanie psychicznym i zachowywał się tak jak twierdzi rodzina nic by się nie stało. Ale w tym wypadku jego paranoja sprawiła, że pozostali nie byli sobie w stanie poradzić w tych warunkach bez pomocy i trzeźwo myślącego przywódcy przez co byli ofiarami tragedii. Tu też taka ciekawostka odnośnie ludzi ze spektrum autyzmu... Często jeśli takiemu komuś wpoi się jakieś zasady to faktycznie może cierpieć z głodu, ale nie ruszy jedzenia, ktore jest na wyciągnięcie ręki, bo mu nie wolno. Znam przypadek dziewczynki z wysoko dunkcjonującym autyzmem, które pod nieobecność matki przesiedziała na krześle ponad 8 godzin bo matka idąc do pracy zasugerowała jej "usiądź i porysuj sobie albo coś pokoloruj" a ona to zrobiła. Trzeba patrzeć na specyfikę tych schorzeń. Ale o ile rodzice znający przyzwyczajenia synów są dla mnie najbardziej wiarygodni, o tyle patrząc na okoliczności i autorytet jaki miał wśród nich Gary, który z racji choroby nie był do konca przewidywalny to wnioski nasuwają się same - Gary i jego schizofrenia odpowiadają za sytuację i to czego nie można racjonalnie wyjaśnić, bo racjonalne nie było - czyli wyjazd w góry, dalszy marsz do przyczepy itp. a reszta to już tragedia.
    Zdecydowanie to rozwiązanie do mnie najbardziej przemawia i jest najprostsze. Tak działa schozofrenia, można latami żyć normalnieaż do nawrotu, o który wcale nie jest tak trudno. Tym bardziej, że sygnały ku temu były.

    • @blackeer6614
      @blackeer6614 3 года назад +5

      świetny komentarz...to samo mi właśnie chodziło po głowie

    • @Songo89K
      @Songo89K Год назад +3

      Na początku filmu również tak pomyślałem. Jego wybryki: próba gwałtu, mówienie o zabiciu dziecka, uderzenie strażnika - sugeruje, że był bez limitu. Jednak sporo się mówi o tym, że był jakby opiekunem, liderem. Masa okoliczności mogła doprowadzić do tego, że znalezli się w lesie. Do tego momentu załóżmy, że nikt z grupy jest niewinny. Co jeśli faktycznie Gary próbował ich opanować? co jeśli dzieki niemu znaleźli przyczepe i weszli do niej bo pozostali nie chcieli wchodzić do cudzej własności. Zorganizował jedzenie, próbował znaleźć pomoc.
      Co jeśli to dzięki niemu Ted miał te 1-2 miesiące życia, i mógł zostać uratowany samemu ginąc próbując sprowadzić pomoc?
      Zajebiście krzywdzące dla niego i jego rodziny, być tak zaszufladkowanym. Jeszcze ta łatwość stwierdzenia" Gary odpowiada za tę sytuację" - na podstawie praktycznie 0 istotnych rzeczy co mogły mieć miejsce na trasie.

    • @kris8977
      @kris8977 9 месяцев назад +1

      Najlepszy materiał właściciela kanału. Nie mam zamiaru pisać dlaczego ten kanał jest tak dobry - wszyscy to wiedzą.
      Co do chłopaków - uważam, tak jak już ktoś napisał poniżej, choroba psychiczna jednego z nich jest według mnie decydująca. To była mieszanka wybuchowa w wykonaniu tej paczki przyjaciół. Jak to bywa w życiu, trzeba było tylko poczekać na ten jeden moment, gdy wszystko złoży się na tak tragiczny ciąg przyczynowo-skutkowy. Osoba cierpiącą na tą chorobę co jeden z chłopaków, jeżeli jest pod jej wpływem, nie ma szans myśleć racjonalnie. Bo dla niej to jest realne, tak bardzo jak dla kogoś kto przed sobą ma samolot i widzi ... samolot.
      Być może w drodze do domu wystąpiło jakieś zdarzenie, może nawet nie dotyczyło ich bezpośrednio. Być może tylko coś widzieli kątem oka. Może nie było to nawet nic nadzwyczajnego dla normalnego człowieka. Ale dla kogoś z chorobą psychiczną (jeżeli nie brał leków), wystarczyła sugestia. Ciąg dalszy mógł być taki, że coś mu się po prostu wydawało. Ktoś ich śledzi, lub goni, albo będzie gonił - był o tym przekonany. A reszta ekipy? A reszta chłopaków to nie jakieś orły - niestety. Opisane tutaj przypadki różnych sytuacji z nimi w roli głównej sugerują, że byli trochę nieporadni. Nie potrafili podjąć racjonalnych decyzji - okazjonalnie w odpowiednich warunkach. Zachowywali się abstrakcyjnie.
      Uważam, że byli bardzo podatni na sugestie. A nawet jeżeli ktoś z nich nie był i myślał racjonalnie - uległ pod naporem reszty grupy - przecież to jego przyjaciele, być może mają rację - tak pewnie pomyślała ta osoba.
      Zeznania świadka z Garbusa są niejednoznaczne. Coś widział, coś mu się wydawało. Nie można być pewnym co do większości detali o których mówił, że widział. Jedyną pewniejszą rzeczą, jest to, że ich tam widział.
      Co wzbudza moje największe wątpliwości? To, że jednego z chłopaków brakuje. Dlaczego? Czy faktycznie nie było go w aucie? Myślę, że był. Uważam, że jako osoba mająca doświadczenie wojskowe, oraz fakt, że teoretycznie potrafił myśleć racjonalnie - skończył gdzieś w jakiejś jamie, wnęce w skale i dlatego go nigdy nie znaleźli.

  • @barbarapotaczek8957
    @barbarapotaczek8957 3 года назад +44

    Jesteś genialny, a Twój analityczny umysł sprawia, że za każdym razem spadają mi skarpetki z wrażenia! Dziękuję, kłaniam się nisko i pozdrawiam!

    • @ewal.5642
      @ewal.5642 3 года назад +1

      mi też spadają....

  • @gacek87
    @gacek87 3 года назад +536

    Zawodowy materiał, rób wersję angielską ( przynajmniej napisy ) bo ta praca jest na poziomie światowym. Gratulacje

    • @magdamagda8496
      @magdamagda8496 3 года назад +16

      Doskonały pomysł. Może któryś z widzów pomoże?

    • @AmbrozyTwarozek1986
      @AmbrozyTwarozek1986 3 года назад +26

      Ja moge sprobowac na wloski.

    • @Soplicawisniowa
      @Soplicawisniowa 3 года назад +32

      Mi do głowy od razu przyszła jedna teoria: po wygranym meczu adrenalina robi swoje, szybkie zakupy wieczór młody, doskonale humory,spać się nie chce, jeden rzuca hasło żeby nie jechać prosto do domu tylko się gdzieś przejechać .ten że schizofrenia wybiera trasę pewnie kiedyś tam był ale w lecie, nie wiedział że droga zamknięta zima(ale gdzieś musiała prowadzić w końcu zawalowiec też nią jechał), jadą sobie pomalutku ,jedzą, ciemno jak w d,,, więc rozprawiają o duchach a tu auto staje bo zahaczyło o zaspę, nie za bardzo chce im się z auta wysiadać bo zimno i ciemno otwierają okno z tyłu by zobaczyć gdzie koło utknęło , w końcu wysiadają by wypchac u w tym momencie słyszą jęki i stękanie a potem pomocy w środku lasu gdzie nic nie widać myślą że 👻 i pędem w pierwsza utorowała dróżkę akurat w górę byle dalej od ducha...potem boją się wrócić więc idą już do jakiegokolwiek celu, dwóch słabnie, przestaje się ruszać, schizofrenik zdaje sobie sprawę co się dzieje, prowadzi dwójkę dalej , znajdują przyczepę, na chwilę odpoczywa, przebiera buty, zaopatruje ich w otwarte puszki z jedzeniem na parę dni, byl koniec lutego, może w dzień już była jako tako znośna temperatura, on nie chce czekać tylko iść po pomoc widząc w jakim stanie są pozostali więc nie ma czasu nawet na wymyślenie że tam jest ogrzewanie , wychodzi i ginie, dwaj czekają a po śmierci jednego ostatni też wyrusza na śmierć niestety.

    • @1977danielek
      @1977danielek 3 года назад

      @@magdamagda8496 {(oo

    • @1977danielek
      @1977danielek 3 года назад

      @@magdamagda8496 9

  • @ChristinaLiar
    @ChristinaLiar 3 года назад +10

    Fantastyczny materiał. Film wciąga od pierwszych minut i ogląda z nie słabnącym zaciekawieniem do samego końca. Ogromna ilość zredagowanych materiałów zdumiewa. Dodatkowo własnoręczne śledztwo dot. Claudii Huett i późniejsze nawiązanie z nią kontaktu, pokazuje determinację w poszukiwaniu odpowiedzi bez względu na przeciwności czy nikły sukces, która zasługuje na wyróżnienie oraz pochwałę za pełen profesjonalizm. Brawo!

  • @FenMan1985
    @FenMan1985 3 года назад +27

    Królu złoty... dziękuję! Znowu idealny piątkowy wieczór!

  • @madtelepath5435
    @madtelepath5435 11 дней назад +2

    Materiał godzien podziwu, a do tego zaprezentowany tak, że świetnie się go słucha. Dorzucę tylko, że w styczniu 2024 r. ukazała się książka autorstwa Tony'ego Wrighta pt. "Things Aren't Right: The Disappearance of the Yuba County Five", która raczej w niepochlebnym świetle pokazuje postać Josepha Schonsa. Autor, tak jak Ty, wspomina, że był uważany przez sąsiadów za kłamcę. Precyzuje, że konfabulował na temat swojego udziału w działaniach wojennych, a także udawał zawał serca, żeby wzbudzić współczucie i uzyskać pomoc. Ponadto wielokrotnie zwracał na siebie uwagę policji z powodu jazdy pod wpływem alkoholu i kradzieży samochodów. Wright utrzymuje również, że policja próbowała nakłonić Schonsa do poddaniu się badaniu wykrywaczem kłamstw lub hipnozie, ale nie wyraził na to zgody.

  • @Heimdallr65
    @Heimdallr65 3 года назад +7

    Jestem ojcem 27 letniego syna z Zespołem Aspergera i powiem szczerze, że bardzo boleśnie i osobiście odbieram ten materiał. Wyobrażam sobie co musieli przechodzić ci młodzi ludzie w sytuacji w której się znaleźli. Tych pięciu młodych ludzi określa się bardzo nieprecyzyjnie jako upośledzonych umysłowo. Tymczasem upośledzenia mają bardzo szerokie spektrum, nawet w ramach tego samego schorzenia. Przykładowo mój syn ma czterech kumpli, których zna jeszcze z czasów terapii w Fundacji Synapsis zajmującej się chorymi na autyzm i każdy z tych chłopaków jest zupełnie inny. Są studenci, są tacy którzy edukację zakończyli na maturze czy szkole średniej bez matury. Jeden z chłopców nie da się dotknąć, a mój syn przykładowo nie ma problemów z przytulaniem się do rodziców czym budził zawsze bolesną zazdrość wśród matek tamtych. Do tego należy dodać, że zaginieni z Yumy to końcówka lat 70 tych, gdzie wiedza czy akceptacja schorzeń była mizerna w stosunku do tego co wiemy dziś. Więc z oceną ich zachowań możemy mieć nierozwiązywalny problem. Przykładowo na samym początku filmu pada pytanie jak to możliwe, że jeden z chłopców umarł z głodu w domu pełnym jedzenia. Pytanie zasadnicze-a jakie to było jedzenie? Osoby zaburzone mogę mieć bardzo selektywne sposoby odżywiania. Mój syn gdy był malutki zajadał się czekoladą i kiełbasą z garści. Dziś, gdybym mu zaproponował czekoladę dostałby furii i torsji. Kwestia skojarzeń, a jemu czekolada kojarzy się z czymś czego nikt nie zje żeby nie wiem jak był głodny. Podobne sytuacje mogły mieć miejsce w przypadku innych, nieracjonalnych z naszego punktu widzenia, zachowań.

  • @merlin8046
    @merlin8046 3 года назад +41

    Po co słuchać jakichś creepypast, horrorów, kiedy prawdziwe życie tworzy takie scenariusze? Twoje zaangażowanie w sprawę mnie znowu zszokowało. A już szczeka mi opadła jak usłyszałem, że skontaktowałem się z kobietą z rodziny tych mężczyzn.

  • @joannak.3842
    @joannak.3842 3 года назад +26

    O! Super! Niedawno słuchałam o tej sprawie u Agi Rojek, a tu proszę, wprost skąpię się we wszystkich meandrach, szczegółach i tle sprawy. Dzięki!

    • @Kompulik89
      @Kompulik89  3 года назад +23

      Aga Rojek całkiem fajnie i przystępnie to przedstawiła, trzeba przyznać, ale mając taki ogrom czasu jak ja, można dokopać się do wielu ciekawych informacji. Mam nadzieję że film Ci się spodoba :)

    • @katarzyna1038
      @katarzyna1038 3 года назад +9

      Przecież to jest nieporównywalne... lubię Agę Rojek ale tu masz ponad 3 godziny rzetelnych źródłowych informacji! Majstersztyk. Lovik 😘

    • @karolinarzeplinska7850
      @karolinarzeplinska7850 3 года назад +1

      @@Kompulik89 Aga jest fajna i owszem, ale tu nie ma co porównywać. Dla mnie jesteś numerem 1 na yt.

  • @Mazowszanka1000
    @Mazowszanka1000 3 года назад +29

    Do mnie przemawia teoria, że czegoś ( istniejącego lub wyimaginowanego) się przestraszyli. Dlatego skręcili z drogi i pędzili do przodu. A dalej tak jak mówisz. Świetnie przygotowany materiał, piękna polszczyzna i piękna dykcja. Mam nadzieję, że subskrybentów przybędzie, bo na to w pełni zasługujesz.

    • @MFaek
      @MFaek 3 года назад +2

      Jeśli przyjąć, że Gary nie brał leków i miał nawrót choroby, to mógł zauważyć coś wyimaginowanego, w końcu była noc. Dodatkowo był liderem, a reszta była łatwowierna

  • @piterc12
    @piterc12 3 года назад +78

    jak ja Cię szanuje :D idealnie na sobotni wieczór!

    • @dorotawu5128
      @dorotawu5128 3 года назад +3

      już sobota??? :O

    • @piterc12
      @piterc12 3 года назад +3

      @@dorotawu5128 no 3 tygodnie temu jak to pisałem była haha :D

    • @dorotawu5128
      @dorotawu5128 3 года назад +1

      o kurde a film dodany dzisiaj :D na prawdę tajemnica goni tajemnice :D

    • @piterc12
      @piterc12 3 года назад +1

      @@dorotawu5128 dla patronów szybciej ;) ale na piątkowy wieczór też idealne :D

    • @dorotawu5128
      @dorotawu5128 3 года назад +1

      @@piterc12 tak się domyślałam, że coś w tym stylu, ale aż 3 tygodnie? to chyba też muszę zostać patronką :D

  • @nikakoy1213
    @nikakoy1213 3 года назад +36

    Ten material jest tak rzetelny i dobry, ze jedyne, co moge napisac, to ogoromne gratulacje i podziekowania za przygotowanie go dla sluchaczy. A to, ze udalo Ci sie bezposrednio skontaktowac z kims z rodziny w celu weryfikacji zrodel... szacun!

  • @bezciebieniejade
    @bezciebieniejade 3 года назад +6

    W końcu znalazłam czas na całość! Uwielbiam ten dźwięk otwieranej puszki, bo wiem że będzie jakościowy materiał ❣️

  • @lanabanana1592
    @lanabanana1592 3 года назад +26

    próbowałam wyszukać ewentualne bledy. Takowych nie znalazłam. Jak zwykle klasa sama w sobie. Czapki z głów.

  • @paulox21
    @paulox21 3 года назад +35

    Jak zwykle genialna robota. Niesamowite, że udało Ci się dotrzeć nawet do pani Huett.

    • @Kompulik89
      @Kompulik89  3 года назад +12

      Bez pomocników na Discordzie nie dałbym rady, więc w wolnej chwili zapraszam :)

  • @Kaleb6111
    @Kaleb6111 3 года назад +7

    Jestem pod wrażeniem ogromu pracy, którą w to włożyłeś oraz dokładności, chęci rzetelnego przedstawiania faktów i uporządkowania przekazanych wiadomości. Twoja opowieść jest przemyślana, analiza faktów dogłębna i nie jest chaotyczna. Pierwszy raz spotkałam się z tym, żeby ktoś nawiązał kontakt z osobą, która mogłaby wiedzieć coś więcej z autopsji, czy z opowiadań świadków. Podoba mi się, z jakim szacunkiem mówisz o zaginionych. Szacun!!!

  • @Xene3
    @Xene3 3 года назад +22

    Jestem dopiero na wstepie przedstawiającym bohaterów, ale nie mam wątpliwości, że nawet znany temat, w Twoim opracowaniu to będzie majstersztyk skupiający uwagę. Zamieniam się w słuch. Dziękuję za Twoja pracę.

  • @szymonpajdak5464
    @szymonpajdak5464 3 месяца назад +2

    Matko jaki dobry kanał. Jak wiele informacji! Kapitalny research i zebranie tego do kupy

  • @justynamakua8590
    @justynamakua8590 3 года назад +12

    Twoje filmy zawsze cieszą mnie najbardziej. To jak są rzetelnie przygotowane, merytoryczne i ciekawe stawia je na szczycie wśród tego typu materiałów. Wielkie uszanowanie ! Kawał dobrej roboty i jak piszą już Inni fani Twojej pracy - klasa, po prostu KLASA !! Dziękuje 🙂

  • @cytryna
    @cytryna 3 года назад +9

    Najlepszy podcast kryminalny, wyjątkowa dbałość o szczegóły :) zabieram się do słuchania i leci ode mnie piątka miesięcznie na piwo!

  • @lukass6669
    @lukass6669 2 года назад +7

    Aż mi głupio, ale gdy po raz pierwszy obejrzałem Twój podcast "Tragedii na przełęczy Diatłowa" o której wiedziałem już od dawna, to dopiero po kilku miesiącach dane mi było prześledzić "Piątkę z Yuby"i...
    Jak za pierwszym razem, wybitnie przeanalizowane ze świetnym, kojącym wręcz lektorem 👍
    Jak "tragedię", tak i "piątkę" będę teraz codzień słuchał do snu 🤗
    Naprawdę kawał świetnie wykonanej pracy 👍
    Pozdrawiam serdecznie 👍

  • @kateprzesmycka2425
    @kateprzesmycka2425 3 года назад +65

    Twoje podcasty z ArPiwum X są naprawdę wyjątkowe! Jest kilku bardzo dobrych, rzetelnych polskich youtuberów z tej tematyki, ale Ty masz u mnie pierwsze miejsce :-) Ogrom pracy jaki wkładasz w przygotowanie dla nas materiałów oraz jakość ich opracowania i przedstawienia są niesamowite, masz naprawdę mega dar do tego! Pozdrawiam!

  • @marekwysokinski7103
    @marekwysokinski7103 2 года назад +11

    Cześć.
    Zastanawia mnie w Twoim materiale jedna rzecz. Nie traktuj moich słów jako tanie krytykanctwo lub czepianie się, tym bardziej, że również na kanale Mystic Cabin, w materiale dotyczącym tej sprawy, również jego autorka pomija milczeniem to, o czym chcę napisać. Jednak dziwi mnie, że zarówno ona jak i Ty, nie zwróciliście na tę rzecz uwagi i nie poruszyliście tej kwestii.
    Chodzi mi o kwestię dwóch aut porzuconych/opuszczonych tej samej nocy (zawałowca i 5 chłopaków). Raz mówi się o tym, że auto chłopaków stało "tuż za" VW zawałowca, który wracał podjął powrót piechotą i je widział za swoim autem. Innym razem, że było to kilkadziesiąt metrów, ale na takim odludziu nawet 100m metrów można potraktować jako "tuż za". W każdym razie musiały stać w niewielkiej odległości od siebie, na tej samej drodze, przez kilka/kilkanaście godzin.
    Tymczasem ani pracownik leśny przejeżdżający tą drogą, który zauważył auto chłopaków nic nie wspomniał o drugim widzianym tam aucie - właśnie garbusie zawałowca, ani też (jeśli VW został zabrany wcześniej przez rodzinę/znajomych zawałowca) też nikt kto przybył po garbusa nie wspomniał o drugim widzianym tam aucie - poszukiwanej piątki. Nie wierzę, że w takiej dziczy, ktokolwiek pierwszy był w tym miejscu i widział jedno auto, nie zwróciłby uwagi też na drugie, puste/opuszczone/porzucone, i nie powiadomił o tym fakcie policji.
    Nie jest to może kluczowa sprawa, która rozwiązywałaby zagadkę, jednak dość istotna bo przy skojarzeniu dwóch aut w tym samym miejscu zdecydowanie szybciej poszukiwania mogły być rozpoczęte.
    Z Twojego materiału (również z materiału na Mystic Cabin) nie wynika żeby policja bliżej zainteresowała się tym. Nie wynika również czy rzeczywiście auta były sprowadzane czy ściągane z niemal tego samego miejsca (a przecież ustalenie tego z dokładnością do 10 m jest banalne), a to dużo powiedziałoby jak rzetelne są zeznania człowieka o ograniczonej wiarygodności z powodu przechodzonego w tamtej chwili zawału.
    Naprawdę nikt się tym nie zainteresował? Ani bezpośredni zainteresowani poszukiwaniami, ani relacjonujący te poszukiwania ludzie? Coś mi tu nie gra, coś mi tu śmierdzi.
    Jeżeli jednak istotnie było tak, że oba auta (VW i auto chłopaków) znalazły się tej samej nocy, w tym samym mniej więcej miejscu i przyjmiemy to jako fakt niezaprzeczalny, to moja wersja wypadków tej nocy jest zupełnie inna niż poruszana/proponowana/teoretycznie zakładana w obu oglądanych przeze mnie materiałach. Przede wszystkim jest banalnie prosta i przez to wiarygodna oraz wyjaśnia fakt (najbardziej niezrozumiały dla i dla Ciebie, i dla autorki Mystic Cabin) co chłopcy robili na tej odludnej drodze i skąd się tam wzięli.
    Oto mój punkt widzenia.
    Jeżeli prawdą jest tłumaczenie kierowcy VW dlaczego pojechał w tamto miejsce (sprawdzenie przejezdności drogi na wyjazd tam z rodziną następnego dnia), a założymy że tak w istocie było, to przebieg wypadków jest następujący:
    - spotyka on pięciu młodych, zdrowych chłopaków dysponujących autem, albo po ich wyjściu z meczu albo koło sklepu gdzie robili drobne zakupy i prosi żeby mu pomogli. Prośba ta dotyczy tego żeby z nim przejechali ten odcinek drogi, którego przejezdności nie jest pewien. W związku z tym, gdyby utknął w zaspie, zakopał się itp., żeby pomogli mu wydostać się z kłopotów i kontynuowanie jazdy lub umożliwienie powrotu.
    - jak wiemy chłopcy są zawsze chętni do pomocy i nastawieni pozytywnie do takich akcji. Może prośba była też "wzmocniona" obietnicą jakiejś drobnej zapłaty za fatygę.
    - wyruszają więc na trasę, nie wiedząc jaki jest stan i przejezdność drogi jadą ostrożnie i powoli, VW pierwszy a asekurujący chłopcy za nim. W takiej też konfiguracji zostają odnalezione auta.
    - w pewnym momencie VW rzeczywiście zostaje unieruchomiony w zaspie, chłopcy wysiadają by pomóc wydostać auto z zaspy. W takim przypadku faktycznie nie ma po co ani zamykać swego auta, ani zakręcać szyby - akcja zapowiada się na szybką i szybki powrót do samochodu.
    - w czasie pewnego wysiłku wymaganego przy wypychaniu auta z zaspy, kierowca VW rzeczywiście doznaje zawału serca (potwierdzonego zresztą w szpitalu). Zachowanie kierowcy w czasie ataku, które jest niespodziewane, niecodzienne, i takie z jakim nigdy się chłopcy nie spotkali, przeraża ich więc podejmują ucieczkę. Być może czując się w jakiś sposób winnymi całego zajścia. Alternatywnie po minięciu u nich pewnego szoku starają się w jakiś sposób sprowadzić dla niego pomoc ponieważ sami nie bardzo ogarniają co należy robić.
    - czy było to przerażenie i ucieczka czy też próba sprowadzenia pomocy nie mogą korzystać ze swego auta ponieważ na wąskiej drodze nie mogą ominąć blokującego ją garbusa, a ze względu na gabaryty swego samochodu, przede wszystkim jego długość, nie mogą też na wąskiej drodze zawrócić by jechać tam skąd przyjechali.
    - w tym momencie ich panika, zapoczątkowana atakiem serca, pogłębia się i nie działają racjonalnie, co przy ich ograniczeniach jest tym bardziej prawdopodobne. Nie wracają pieszo tam skąd przyjechali lecz udają się w górę drogi. Dlaczego? Może wydawało się im że to za daleko wszak jechali powoli i zajęło im to trochę czasu i mieli zaburzone poczucie odległości. Może kierowca VW wspomniał im o przyczepie/obozowisku leśników, że tam chciałby dojechać i potem wrócić, i wydawało się im że to będzie bliżej i spodziewali się tam kogoś zastać (zastanawiające jest, że w takiej głuszy trafili akurat do tego miejsca, może jednak od zawałowca widzieli że ono gdzieś niedaleko jest). A może po prostu wiedząc że mają zablokowaną drogę powrotną autem, nie pomyśleli że jest ona przecież dostępna piechotą.
    - marsz w górę drogi kończy się wiadomą tragedią.
    - kierowca VW po dojściu do siebie w szpitalu, dowiaduje się o zaginięciu chłopaków. Mając obawy, że będzie posądzony o spowodowanie zamieszania, zataja faktyczny przebieg zdarzeń, wiedząc jednak że jego obecności w tamtym miejscu, tej samej nocy nie da się zaprzeczyć, wymyśla przedstawioną przez siebie wersję. A kiedy okazało się, że podjęte z jego inicjatywy działanie zakończyło się tragedią i śmiercią wszystkich jego pomocników, tym bardziej milczy na temat przebiegu wydarzeń i pewnie nigdy już nie powie jak było w rzeczywistości.
    To tyle jeśli chodzi o moje przemyślenia. Przepraszam, że trochę to długie, ale myśę że ma to sens. Moim zdaniem większy sens od wszystkich przedstawionych teorii.
    Pozdrawiam.

    • @marcinxyz3179
      @marcinxyz3179 Год назад +1

      Całkiem logiczna historia może i tak było

    • @Zbygniew1234
      @Zbygniew1234 9 месяцев назад +2

      Ciekawe spostrzeżenie dotyczące tych samochodów zaparkowanych bądź co bądź obok siebie. Dziwne ze śledczy nie zwrócili na to uwagi. Jest w tym jakaś luka lub błąd w łumaczeniu zeznań zawałowca.

    • @Yoyogi08
      @Yoyogi08 2 месяца назад

      Bardzo dobra teoria. Przede wszystkim mało kto się zastanawia, jak to się stało, że na takim odludziu, w lesie, w nocy, zimą, znalazły sie dwa samochody z ludźmi, którzy wcześniej się nie znali (Schons w jednym samochodzie i chłopaki w drugim). To przecież nie była jakaś gęsto uczęszczana droga nawet za dnia, a tym bardziej o takiej porze i zimą. Jakie mamy prawdopodobieństwo, że na takim odludziu i o takiej porze się spotka kogoś innego? Niewielkie.Może rzeczywiście był to przypadek, ale to bardzo mało prawdopodobne.
      Możliwe, że to Schons ich w tę okolicę sprowadził, np. w takim celu, jak opisujesz. W tym przypadku wytłumaczony jest racjonalnie powód, czemu chłopcy się znaleźli na takim odludziu. Przed momentem tu jeszcze widziałem komentarz @michaal1095ms, który dotarl do materiałow, że Schons był alkoholikiem i kłamcą. Jeżeli bylo tak rzeczywiście, to te jego historie o czerwonym pickupie, kobiecie z dzieckiem, to mogło być tylko takie zacieranie swojej odpowiedzialności za ściągniecie na chłopaków takiego niebezpieczeństwa.
      Pozdrawiam i dużo dobrego!

    • @marekwawrzyszko9756
      @marekwawrzyszko9756 Месяц назад +1

      Po mojemu, Joseph Schons nie miał nic wspólnego z zaginięciem. "Tymczasem ani pracownik leśny przejeżdżający tą drogą, który zauważył auto chłopaków nic nie wspomniał o drugim widzianym tam aucie - właśnie garbusie zawałowca, ani też (jeśli VW został zabrany wcześniej przez rodzinę/znajomych zawałowca) też nikt kto przybył po garbusa nie wspomniał o drugim widzianym tam aucie - poszukiwanej piątki" - te argumenty akurat da się obalić.
      Pracownik leśny, który mówił, że widział auto Chłopaków, nie musiał mówić o aucie zawałowca. Mógł je widzieć, ale to nie było istotne. Jak dowiedział się, że zaginęły osoby podróżujące Mercurym i skojarzył, że widział to auto, poinformował o tym policję, przy czym wcale nie musiał mówić o drugim aucie, bo ono nie miało związku ze sprawą.
      Osoby, które przyjechały po auto Schonsa, być może widziały auto Chłopaków, ale nie wiedziały, że nim jechali zaginieni. Mogli uznać je za porzucony pojazd, mogli uznać, że właściciel podjechał w to miejsce na kilka godzin. Tutaj raczej nie ma sensacji.

  • @marcinchodorowski5443
    @marcinchodorowski5443 11 месяцев назад +2

    Mega opracowanie tematu, najlepiej rozpracowałeś te sprawę podając najwięcej faktów, teorii itp., dzięki wielkie :)

  • @ironrose4996
    @ironrose4996 3 года назад +15

    Ludziska wszyscy jestescie zachwyceni genialna robota Kompulika (co jest prawda) ale........Prawie 4 tysiace wyswietlen i tylko 400 łap w gore,powaznie?Kazdy ogladajacy kciuk do gory.Dziekuje za uwage i pozdrawiam

    • @CATAZTR0PHE
      @CATAZTR0PHE 3 года назад

      Skoro 10% oglądających dało łapkę w górę, to jest to świetny wynik. Normą jest 1%

  • @queiro
    @queiro 3 года назад +17

    Jak zwykle materiał na medal. Skłaniam się ku teorii Autora, że chłopaki rzeczywiście przestraszyli się wołania Schonsa, może i Gary nie miał akurat pogorszenia, jednak pozostali spanikowali i zaczęli uciekać, on, czując się odpowiedzialny za ich bezpieczeństwo i jako jedyny w miarę sprawny umysłowo, poszedł za nimi/z nimi, chcąc ich uspokoić i zawrócić do samochodu. Niestety, w nocy się zgubili, nie dali rady zawrócić po swoich śladach. Trafili na ślady leśniczych prowadzące do chaty, po drodze dwóch zamarzło, potem pozostali włamali się do chaty, po jakimś czasie Gary albo udał się po pomoc, albo bez dostępu do leków pogorszyło mu się i uciekł, zabierając buty Teda i zostawiając dwóch ostatnich na pastwę losu. Jego los pozostaje nieznany, albo umarł i natura skutecznie się nim "zajęła", albo w stanie silnej psychozy dotarł dalej, niż ktokolwiek się spodziewał (poza Kalifornię) i ostatecznie został zamknięty w jakimś ośrodku jako NN, bo albo tam nie dotarła historia piątki z Yuby, albo był tak odmieniony (odmrożenia, postarzał się pod wpływem przeżyć itp.), że zwyczajnie go nie rozpoznano. Jednak cały czas nie daje mi spokoju jedna kwestia. Otóż co z samochodem Schonsa, kiedy dotarł już "do cywilizacji" i jako tako doszedł do siebie? Przecież z akt wynika, że znaleziono tylko samochód Madrugi, a co z samochodem Schonsa? Czy ktoś z rodziny/znajomych/pomoc drogowa wcześniej się tam pojawili i zabrali porzucone auto? Jakim cudem nie zauważyli wtedy drugiego porzuconego samochodu (tego chłopaków)? Z akt wynika, że Schons nie znajdował się daleko od samochodu chłopaków, a więc oba auta powinny być dla siebie widoczne. Samochód Madrugi nie został zasypany totalnie śniegiem, jak mniemam. Skoro samochód Schonsa nie znajdował się przy tej drodze w momencie odnalezienia auta Madrugi, to czemu nie odnaleziono samochodu chłopaków wcześniej? Przecież chyba kolor niebieski jest dość widoczny, nawet na tle śniegu, a więc ktokolwiek zabrał samochód Schonsa, powinien zauważyć ten Madrugi.

    • @marekwawrzyszko9756
      @marekwawrzyszko9756 Месяц назад

      Myślę, że osoba, która zabrała auto Schonsa, widziała samochód Chłopaków, ale nie kojarzyła, że to auto zaginionych.

  • @IkaDo13
    @IkaDo13 3 года назад +73

    Tak jak wspomniałeś w tym, przypadku nie można niczego zakładać ale:
    Teoria o zgubieniu drogi - wbrew pozorom ma sens. Któregoś przypiliło, zjechali w przysłowiowe krzaki. Teoretycznie powinni pamiętać jakieś punkty charakterystyczne, żeby móc wyjechać na drogę do Yuby. Tyle, że biorąc poprawkę na emocje całej piątki, zwyczajnie nie wiedzieli gdzie są. O mapach albo zapomnieli, albo stwierdzili, że skoro nie wiedzą gdzie są to im się nie przydadzą. Mogli wyjść z założenia, że jeżeli ruszą przed siebie, to na pewno spotkają kogoś, kto ich pokieruje. Nie planowali ucieczki, ani niczego podobnego, zwłaszcza, że spieszyli się do domu, a następnego dnia mieli mecz w kosza, który był dla nich ważny. No i pojechali, niestety w kierunku gór. Przypuszczalnie nie minęli nikogo, kto mógłby im pokazać drogę. W końcu wjechali w zaspę. Możliwie, że przy próbie odkopania go usłyszeli wolanie tego gościa z garbusa. W normalnych warunkach prawdopodobnie by mu pomogli, ale wpadli w panikę (byli zmęczeni, było ciemno). Działając pod wpływem chwili zgasili światła i czmychnęli w las. Po jakimś czasie zorientowali się, że nie pamiętają, w którym kierunku mają iść do samochodu. I tu zadziałała wiedza Garego. Użył zegarka jako kompasu, jednak zamiast na południe, jak nakazywała by logika, z jakiegoś powodu ruszył na północ. Trafił na ślady ratraka, które wziął za ślady opon samochodu. Idąc tym śladem, założył, że są blisko jakichś siedzib ludzkich. Przyspieszył tempo, którego nie wytrzymało dwóch kolegów. Zostawił ich, licząc że niedługo sprowadzi pomoc. Ruszyli dalej we trzech. Po jakimś czasie trafili na przyczepę, niestety zamkniętą. Wybili okno i weszli do środka. Były tam jakieś leżanki, koce i jedzenie. Po posiłku Gary otworzył resztę jedzenia i zapowiedział, że dalej pójdzie sam. zdawał sobie sprawę, że przemarznięty Jackie i Ted, który raczej na nogach nie stanie na nic mu się nie przydadzą. Zamienił się wiec na buty z tym ostatnim i opatulony kocami ruszył szukać pomocy. Niestety, nie uruchomił ogrzewania w przyczepie (nie wiedział jak? nie zauważył?) i zostawił swój "kompas". Poruszał się po omacku i w końcu sam stwierdził, że nie wie gdzie jest. Ruszył przed siebie... Po jakimś czasie Jackie, który zobaczył, że Ted nie żyje, również ruszył po pomoc (albo szukać Garego, nie zdając sobie sprawy z czasu, który upłynął od jego wyjścia).
    Wytłumaczenie braku ciała Garego: miał wprawę w długiej marszrucie. Owszem, hipotermia i odmrożenia mogą zawęzić odległość, jednak nadal może być ona znaczna. Jeżeli ruszył w nieznanym (dowolnym) kierunku, to mogło się to skończyć w jeziorze, rzece albo w jakiejś jamie/szczelinie wiele kilometrów od przyczepy. Jedno jest pewne - gdyby przeżył, to wróciłby do domu prędzej czy później (nawet pomimo nawrotu choroby).
    Co do Claudii i jej rewelacji - wydaje mi się, że to jest mocno naciągana wersja oparta częściowo na przypuszczeniach i myśleniu życzeniowym rodzin a połączeniem miejskiej legendy z wymysłami domorosłych jasnowidzów i artykułami prasowymi (tymi, które nie były "na świeżo"). Ubranka dziecięce w samochodzie mogły znaleźć się tam zupełnym przypadkiem, mogły zostać tam celowo podrzucone, lub nigdy ich tam nie było. Teoria gościa od garbusa (jak dla mnie każda) również nie ma większego sensu - gość będąc w trakcie ataku serca (sic!) raczej nie skupia się na dokładnym rozpoznaniu kto, co, jak, z kim, gdzie i po co. Tym bardziej dziwi mnie ten czerwony pickup i kobieta z którejś wersji. Zupełnie tak, jak by to miało pasować do teorii. Zeznania sklepikarzy jak dla mnie można włożyć między bajki.
    Czasem najciemniej jest pod latarnią. Jak się okazuje można się zgubić na prostej drodze (patrz Brandon Swanson) będąc całkowicie zdrowym. Tu z kolei jest przypadek pięciu chłopa, którzy mieli różne problemy natury psychicznej. Czy kiedykolwiek dowiemy się, co tam tak naprawdę zaszło? Nie i przypuszczam, że gdyby ta historia miała inne zakończenie również niczego nikt by się nie dowiedział, a nawet gdyby, to i tak nie byłoby pewności, czy to prawda, czy tylko wymysł czyjejś wyobraźni.

    • @yog28
      @yog28 3 года назад +9

      Świetna analiza, ja napisałem tylko krótki post z moimi przypuszczeniami, ale Ty odwaliłeś kawał dobrej robotyc i możesz mieć rację co do przebiegu wydarzeń, pozdrawiam.

    • @HalfBakedPotat
      @HalfBakedPotat 3 года назад +8

      Zgubienie sie po wejsciu w przyszłowiowe krzaki brzmi prawdopodobnie, jesli bylo juz ciemnawo, snieg, dużo drzew i krzaków mogłoby bez problemu zdezorientować zdrowego czlowieka ze słabszym wyczuciem kierunku

    • @ingalill
      @ingalill 3 года назад

      Wg mnie tak bylo, mam taka same teorie...

    • @lilithblack4322
      @lilithblack4322 3 года назад +2

      Być może któryś się pochorował ,stąd to otwarte okno w samochodzie.Poszedł za daleko w krzaki reszta mo gła chcieć go znaleźć i potem wiadomo.

    • @Deus888
      @Deus888 3 года назад +1

      Jak cię przypyli, to nie zjeżdżasz głęboko w las, a zatrzymujesz się przy głównej drodze, robisz swoje i jedziesz dalej.

  • @klaudiasosnowska526
    @klaudiasosnowska526 3 года назад +10

    Przyjaciółka poleciła mi twój kanał około miesiąc temu. Każdy materiał jest profesjonalny, a Diatlowa mogę recytować na pamięć. Szacunek za prace.

    • @ewal.5642
      @ewal.5642 3 года назад +3

      witaj w klubie😁

    • @kolysasanka
      @kolysasanka 3 года назад +2

      Słuchałam już z 10 razy 😁

  • @zenk6467
    @zenk6467 6 месяцев назад +2

    To chyba najlepsze omówienie tego materiału na całym youtubie! Szacun

  • @carnevalmefisto
    @carnevalmefisto Месяц назад +2

    Wróciłam do materiału i ponownie odsłuchałam. Ogromne gratulację za gigantyczny nakład pracy i dedykację.
    Cokolwiek sprawiło, że Chłopcy zboczyli z drogi, w żadnym wypadku nie pasuje mi udział osób trzecich (a już szczególnie kobiety z dzieckiem, aby dla jakiegoś rabunku/zastraszania ryzykować życie malucha, zabierając je w góry).
    Upośledzeni czy nie, to nadal 5 dorosłych chłopa. Ci, którzy ich znali mogli zdawać sobie sprawę, że są nieszkodliwi, ale obcy nie mogli zakładać, że mężczyźni nie staną się agresywni w przypadku zagrożenia.
    Podobnie jak inni komentujący wydaje mi się, że nawoływania Schonsa mogły wywołać w nich panikę (szczerze sama nie wiem, czy nie miałabym pełnych gaci w takich okolicznościach - noc, las, odludzie, a tu ktoś woła/wyje).
    Część zeznań mężczyzny mogły wynikać ze stanu, w jakim właśnie się znajdował [być może to co uznał za latarki to były znowu światła samochodu, ale kręciło mu się w głowie i wydawało mu się, że światła się przemieszczają?]. Gdyby to był "pościg" za Chłopcami, to wątpię, żeby napastnik [lub napastnicy] nie pokusili się o sprawdzenie drugiego samochodu, w końcu Chłopcy mogli do niego wsiąść.

  • @JoAnnaJulia1
    @JoAnnaJulia1 3 года назад +7

    Posłuchałabym, jak to opowiadasz w zimową noc, w górskim schronisku,przy kominku... Dzięki za dobrą robotę!

  • @karolinakoliberek9963
    @karolinakoliberek9963 3 года назад +88

    Mistrzu!!!! Jesteś wielki!! :) :) ciekawe czym sobie zasłużyliśmy na takie rozpieszczanie? :) dziękuję za Twoją meeeeeeeega pracę :) pozdrawiam serdecznie

    • @Kompulik89
      @Kompulik89  3 года назад +8

      Jeden film na 4 miesiące nazywasz rozpieszczaniem? Żartujesz chyba :P

    • @marta1260
      @marta1260 3 года назад +21

      Jeden, ale jaki 😎

    • @AmbrozyTwarozek1986
      @AmbrozyTwarozek1986 3 года назад +12

      Nie wazna jest ilosc tylko jakosc. W tym przypadku odcinek jest primasort 💪💪💪💪💪💪 jak kazdy z reszta.

    • @minkasmr
      @minkasmr 3 года назад +2

      @@Kompulik89 eej, w ciągu ostatnich 4 miesięcy wrzuciłeś 3 filmy 😋

    • @marzaczek
      @marzaczek 3 года назад +1

      @@Kompulik89 no już chciałam mięsem rzucić, jak ktoś śmie taki komentarz umieszczać, a to autor :)

  • @RozowyGin
    @RozowyGin 3 года назад +7

    Absolutny Majstersztyk.Poziom przygotowania bije kazdy kanal True crime.Warto czekać na Twoje materiały.👏👏👏👏👏

  • @maaczarna3333
    @maaczarna3333 3 года назад +10

    Gdyby rodziny ofiar mówiły mi, że na 100% znają swoich najbliższych, zawsze zostawiłabym na to poprawkę 🙂 W tak wielu historiach okazywało się, ku wielkiemu zaskoczeniu rodziny, że ktoś, kogo znają od podszewki, zachował się kompletnie dla nich nieprzewidywalnie lub wręcz w sprzeczności ze swoim charakterem. W przypadku tej konkretnej historii na przykład rodziny zaklinały się, że nikt z tej piątki nie palił papierosów...a jednak. Mnie już wskazywałoby to jednoznacznie, że tliła się w nich jakby nastoletnia namiastka buntu i zachowania dla siebie swoich słodkich, małych tajemnic. Mnie się najbardziej sensowną wydaje teoria o chorobie Garry'ego 🙂 Nawrót, nie nawrót, myślę że w przypadku takich jak jego dolegliwości, zawsze pozostaje margines niezrozumiałych zachowań i należy zachować wzmożoną czujność 😉 Wielkie dzięki za tę historię, pozdrawiam!

  • @Zbigniew816
    @Zbigniew816 3 года назад +21

    Proponuje sprawe "Kobiety z Isdal", Norwegia, ktora, podobnie jak ta "Dziewczyna z hotelu Plaza w Oslo" jest jedną z najslynniejszych i najciekawszych, do dzisiaj jeszcze nie wyjasnionych zagadek kryminalnych tego swiata.

  • @Monia901000
    @Monia901000 4 месяца назад +2

    Jestem pod niesamowitym wrazeniem Pana pracy. Gratuluje i zostaje!

  • @dziadek8678
    @dziadek8678 3 года назад +5

    Wielkie dzięki, zdrowia dla Ciebie i Rodziny

  • @bagniskostalkira1720
    @bagniskostalkira1720 3 года назад +9

    Minęło 2,5h, a ja mimo dość intensywnego zajęcia wciąż wszystko rozumiem. Masz niesamowity głos, który mimo monotonni tonu nie męczy! Mało tego, w pewnym momencie zacząłem odbierać wyłącznie treść, a Twój głos znika, tak jakbym słuchał dobrego lektora w filmie fabularnym. Brak skaz i ścin wybijających z tego stanu, nie słychać wahań głosu między kolejnymi zmontowanymi klipami, po prostu mistrzostwo. Do tego treść, która spokojnie mogła by zostać profesionalnie wydana, jako dobrze sprzedająca się książka/e-book/audiobook. Szczęka, która spadła mi na podłogę dawno temu, dostała nóg i jest w drodze do Rowu Mariańskiego.

  • @astia__
    @astia__ 2 года назад +3

    Dopiero co znalazłam ten kanał, wyśmienite słuchowisko! Wybitne. Pozdrawiam

  • @szczepannowak7510
    @szczepannowak7510 3 года назад +12

    Moja teorja zaczyna sie od narkotykow. Greg spotkal dealera na stadionie i kupil dragi. Wracajac do domu chlopaki sie nacpali. Prawdopodobnie podczas jazdy samochodem. To tlumaczy ich iracjonalne zachowanie. BTW tylko Greg mogl przycpac i dostac jakis lekow ze ich ktos sledzi, szpieguje etc i pociagnac za soba cala grupe.A ze byl liderem to reszta chlopakow (dzieci) go sluchala. Po jednym-dwoch dniach byli tak wyziebieni i zmeczeni ze ich dalsze zachownie bylo nieprzewidywalne. SUPER MATERIAL. CZEKAM NA KOLEJNY FILM!!!!

  • @parvati_w9501
    @parvati_w9501 3 года назад +5

    Genialny odcinek. Masz rację - tok myślenia chłopaków różnił się od naszego. Dlatego tak trudno jest zrozumieć sposób ich działania i rozwiązac tę zagadkę.
    Dla mnie najtrudniejsze pytanie brzmi: jak zdołali (a przynajmniej jeden z nich) przeżyc tak długo w niesamowitym zimnie.

  • @studiaparlaama1630
    @studiaparlaama1630 3 года назад +14

    Jak zwykle genialny materiał. Wielki szacunek za Twój zmysł analityczny, cierpliwość do grzebania w zrodlach i talent gawedziarski, słucha się tej opowieści jak najlepszego kryminału.
    Cała sprawa jest bardzo smutna (ten ojciec, który znalazł kurtkę z kręgosłupem syna...),mam wrażenie, że ci chłopcy byli naprawdę kochani i zaopiekowani. Jednak nie budowalabym tu spiskowych teorii. Uważam, że doszlo tu do jakiegoś wypadku, ale bez udziału osób trzecich. Byc może chłopcy, w euforii po meczu, chcieli po prostu wrócić inna droga, zakopali się, usłyszeli krzyki tego pana i sie wystraszyli A potem zgubili drogę. Ironia losu jest fakt, że w tej gluszy trafili cudem na miejsce, w którym mogli przetrwać i nie umieli tego wykorzystać...
    Nie wierzę natomiast w teorie o chorobie Gary'ego. O ile wiem,leki na schizofrenie nie działają tak, że jednego dnia nie bierzesz leków i już Ci odbija. Stan pogarsza się stopniowo, A prócz metnych ogolnych komentarzy nie mamy żadnych dowodów, że Gary zachowywał się przed tym dniem inaczej niż zwykle

  • @Tomas-cb4gc
    @Tomas-cb4gc 3 года назад +19

    3 godziny 15 minut długo ,ale na pewno posłucham Lubię w nocy słuchać na razie dzięki za materiał pozdrowionka☺

    • @skrecu2
      @skrecu2 3 года назад +2

      jedyny problem to muzyka, zasypiając i słuchając "Z ArPiwum" mam zawsze koszmary a co najmniej sny niepokojące

  • @AdamMichalMarkowski
    @AdamMichalMarkowski 2 года назад +2

    Chyba trzeci raz w tym roku słucham tego materiału. Kapitalnie stworzony materiał!

  • @martarosinska6110
    @martarosinska6110 3 года назад +2

    Prawdziwie rzetelna dziennikarska robota! Dziękuję za ten odcinek.

  • @karololewinski5923
    @karololewinski5923 3 года назад +9

    Czekam właśnie na tą Twoja audycje..... Wszystko co do tej pory ZROBIŁEŚ było dla mnie Genialne.... Oglądam i słucham. MISTRZU

  • @viacorde
    @viacorde 3 года назад +4

    To z jaką dbałością o szczegóły, jak i uporządkowaną chronologią opowiadasz, sprawia mi przyjemność w dwojaki sposób. Po pierwsze tylko taka forma powoduje że potrafię w pełni zrozumieć sytuację, i się w nią wczuć, a po drugie miło jest mieć świadomość że ktoś jeszcze na tym świecie ma jakiegoś rodzaju małe spektrum autyzmu które pozwala na nie nudzenie się kiedy powoli i dokładnie przechodzimy z punktu A do B i z B do C itd... nawet gdyby to miało trwać 5 godzin :)

  • @katarzyna9917
    @katarzyna9917 3 года назад +2

    Co to dużo mówić jak zwykle najwyższa półka, chapeau bas!

  • @Arsenalistas1
    @Arsenalistas1 3 года назад +13

    Świetna rzecz. Widać ogrom włożonej pracy.
    Potencjalne inne sprawy warte zbadania :
    - Zaginięcie Fredericka Valenticha
    - Zaginięcie Amelii Earhart
    Serdecznie Pozdrawiam! :)

    • @Zbygniew1234
      @Zbygniew1234 9 месяцев назад +3

      Oj zaginięcie Valenticha to byłoby coś!

  • @itamsystems405
    @itamsystems405 2 года назад +2

    Trafiłem po roku i gratuluję materiału analizującego, każdą najmniejszą informację w sprawie. Podoba mi się też nie szukające sensacji podsumowanie. Nawet logiczne jest założenie z zjechaniem za potrzebą. Byłem kiedyś w podobnej sytuacji, zjechałem, zrobiłem swoje, ciemno i głucho. Zorientowałem się, że nie pomyślałem za wczasu czy zdołam nawrócić, droga odśnieżona wąsko, nie ma jak w osi jezdni nawrócić , więc jechałem dalej w poszukiwaniu jakiegoś skrzyżowania/zatoczki tak ponad pół godziny. Z racji, że auto było oczkiem w głowie właściciela, jechał powoli o ponadto rozglądali się, stres narastał z każdą milą, podjęli próbę nawrócenia, zaspa i nagle w tym stresie jęki i krzyki, po prostu nawarstwienie czynników, ma to sens, a jak było nie wiadomo. Jeszcze raz brawo za uciekanie od taniej sensacji.

  • @magdamagda8496
    @magdamagda8496 3 года назад +9

    Mirku, ogromny szacunek za Twoją pracę 🙏

  • @dorotawu5128
    @dorotawu5128 3 года назад +24

    3h minęły jak 3 minuty. Jesteś genialny, uwielbiam Twoje filmy. Już czekam na kolejny. Pozdrawiam serdecznie.
    A co do sprawy nie umiem nic rozsądnego napisać. Takie sprawy są najciekawsze, ale i najgorsze bo człowiek zostaje na długi czas z myślami, co tam się wydarzyło. Również najgorsze jest to, że oni tam żyli jeszcze przez jakiś czas i nikt im nie pomógł :( Współczuje rodzinom tych chłopaków.

  • @galandir74
    @galandir74 3 года назад +3

    Zastanawiam się dla czego w tak małym zakresie były robione poszukiwania? Wielki szacunek za ten materiał. świetne opracowanie tematu i widać trud i serce włożone w tę historie. naprawde świetnie. liczymy na więcej .

  • @maciejchabowski2530
    @maciejchabowski2530 3 года назад +8

    Gratuluję kolejnego odcinka! Praca, którą tym razem wykonałeś przebiła nawet odcinek o wyprawie Diatłowa. Dotarcie do dodatkowych osób - szacun za tą pracę!

  • @arekguinness2342
    @arekguinness2342 3 года назад +9

    Wspaniale że znów poświęciłeś multum czasu żeby przygotować tak wspaniały film. Zawsze czekam na te filmy. Jesteś najlepszy!!! Dzięki :)

  • @paulinalaskowska1476
    @paulinalaskowska1476 3 года назад +8

    Uwielbiam Twoje materiały niby znam sprawę, a zawsze więcej się dowiem z Twoich opracowań :)

  • @niespotykanie.spokojny
    @niespotykanie.spokojny 3 года назад +6

    Ostatnio popularny temat ale oczywiście pomimo tego że już o tej sprawie słyszałem to wyczerpałeś temat w 100% i fajnie się słucha, mega robota.

  • @wron.a9870
    @wron.a9870 3 года назад +27

    wcześniej jakby mi ktoś powiedział ze na youtube znajdę ponad 3 godzinny materiał który oglądnę z zapartym tchem bez przerywania czy przewijania.. uśmiechnąłbym się z politowania.. nie wiele jest nawet filmów pełnometrażowych które tak wciągają.. czapki z głów.. łapki w dół to pewnie zazdrosna konkurencja ;)

  • @66kropek
    @66kropek 3 года назад +7

    Super.Chciałam zostawić sobie na jutro bo zaraz wychodzę., ale nie wytrzymałam: chociaż kawałeczek:) Moje pierwsze skojarzenie to niezwykłe podobieństwo, przynajmniej na tym zdjęciu, Gary'ego do aktora Christophera Lloyd'a. który zresztą grał w świetnej komedii "Drużyna marzeń" , której fabuła , z pewnością przypadkowo, jest jakby wariacją tej sprawy. Bardzo polecam.

  • @robaczekzapierd...
    @robaczekzapierd... 3 года назад +19

    Nareszcie😉 odkąd dowiedziałam się że robisz odcinek który już omawiała Aga nie mogłam się doczekac ❤ uwielbiam Twoje szczegółowe opracowania 👍

    • @agnieszkanogalska7590
      @agnieszkanogalska7590 3 года назад +1

      Jeszcze ktoś omówił, omówiła ,ale nie mogę sobie przypomnieć jaki to kanał .

    • @Kompulik89
      @Kompulik89  3 года назад

      @@agnieszkanogalska7590 Mystery Cabin może?

    • @sideways_tony
      @sideways_tony 3 года назад +4

      Ja słuchałem podcastu kryminatorium

    • @Kompulik89
      @Kompulik89  3 года назад +3

      @@sideways_tony Tam też było spoko, ale jednak krócej :)

    • @biankalorent9511
      @biankalorent9511 3 года назад +6

      @@Kompulik89 Aga Rojek omówiła fajna i konkretna dziewczyna :) Oboje jesteście mistrzami :)

  • @beatapluta829
    @beatapluta829 7 месяцев назад +1

    Dopiero odkrywam ten kanał ( przy okazji Przełęczy Diatłowa) i jestem pod ogromnym wrażeniem pracowitości i ogromnej ilości podanych informacji . Słucha się tego jak najlepszego, profesjonalnego słuchowiska radiowego . Trochę tylko złapałam kompleks że ja podobno zdrowa na umyśle , do tej pory nie zdołałam zrobić prawa jazdy 🤒 czyżby w Stanach było to łatwiejsze.

    • @Olinkush
      @Olinkush 3 месяца назад

      Na pewno, bo jeżdżą automatami :)

  • @myszkamyszka1554
    @myszkamyszka1554 2 года назад +1

    Takiego opisu wydarzenia ty tylko Ty Kompliku potrafisz zrobić. Każdy Twój przekaz to majstersztyk. Jesteś nie do podrobienia .Robisz ty tak , że ja jestem w centrum wydarzeń .Dziękuję .Pozdrawiam!!!!

  • @lysybosy
    @lysybosy 3 года назад +18

    jak zwykle - majstersztyk!

  • @ewelka8675
    @ewelka8675 3 года назад +7

    wow 😊 ale dziś święto mamy nowy świetny odcinek i wywiad wspaniałe uwielbiam 😁😍odcinek jak zawsze sztos

  • @rojze81
    @rojze81 3 года назад +3

    Bardzo mnie intryguje ta sprawa,, i chciałam posłuchać jej dobrego opracowania. Udało się!
    Twoje materiały to jest coś, na co warto czekać.

  • @klaudiawiduch
    @klaudiawiduch 3 года назад +2

    Twój kanał jest najlepszym polskim kanałem na YT o tematyce kryminalnej. Jestem pod wrażeniem researchu jaki robisz do każdego odcinka. Widać, że przygotowując się poświęcasz bardzo dużo czasu i energii aby zrobić dobry materiał. Dziękuję Ci za to. Czekam na więcej.

  • @aleksandra8785
    @aleksandra8785 2 года назад +1

    Od 3 lat jestem maniakalnym słuchaczem kryminalnych podcastów. Zawiedziona myślałam, że znam wszystkich twórców. Zawiedziona jestem, że dopiero dziś tu trafiłam! Co za robota! Gratulacje :)

  • @jorundr1907
    @jorundr1907 3 года назад +1

    Chłopie... mój szacunek do Ciebie rośnie z każdą sekundą... pozdrawiam serdecznie.

  • @marekjozwiak3959
    @marekjozwiak3959 3 года назад +2

    Moja teoria to prosty wniosek - zwykły zbieg okoliczności gdyby nie wjechali w zaspę i nie spotkali pana z zawałem , wrócili by do domu. Super materiał.

  • @ravarcher4700
    @ravarcher4700 3 года назад +3

    Naprawde twoje filmy sa na wysokim poziomie, profesjonalna analiza, i racjonalne podejscie do tematu. Świetny materiał !

  • @M.Kutrzeba
    @M.Kutrzeba 3 года назад +11

    Ja nie moge, czlowieku! 3 godziny! Ale to akurat na plus. Dzieki Tobie dane mi bylo spojrzec na sprawe Przeleczy Diatlowa z innej strony, przez co nie wydaje sie to juz bardoz tajemnicze a w moim odczuciu, mimo ze wciaz sporo nie wiemy, sprawa jest... jasna. Szanuje Twoje analizy i wklad w prace, oby tak dalej. I prosze wybaczyc brak polskich znakow, uszkodzony klawisz ALT robi swoje w laptopie.

  • @agaaga7420
    @agaaga7420 3 года назад +1

    Jak ZAWSZE, ZAJEBIŚCIE opracowany i przedstawiony materiał.
    Sprawę znałam, niemniej Twoje opracowania są FENOMENALNE‼️‼️‼️‼️‼️
    POZDRAWIAM GORĄCO i czekam na kolejny odcinek 👏👏👏🌸🌸🌸🍀🍀🍀💕💕💕

  • @BlackSigun
    @BlackSigun 3 года назад +11

    No jak zwykle rewelka! Szkoda tylko, że tak rzadko te Twoje kryminalne wynurzenia powstają. Z drugiej jednak strony, im się dłużej czeka, tym lepiej smakuje. Do tego ponad 3h słuchania. Jestem rozanielona.

  • @viacorde
    @viacorde 3 года назад +8

    Właśnie zostałem patronem, próg 20 zł to nie duży koszt za taki ogrom pracy... Słucham dużo audiobooków w miesiącu a jakość i długość pozwala na "kupowanie" tego kanału YT jako kolejnej książki pozdrawiam :)

    • @astat1
      @astat1 2 года назад

      Gratulujemy.

  • @PiknikFan
    @PiknikFan 3 года назад +3

    po wyjściu z auta działali spójnie, ciała tego ostatniego nie znaleźli bo prawdopodobnie dotarł najdalej dużo dalej niż nakreślony obszar poszukiwań lub wpadł do rzeki. Co robili wcześniej do wjazdu w zaspę, tego w ogóle nie sposób odtworzyć ponieważ nie ma żadnych informacji. Także to że zobaczyli kosmitów i jechali za spodkiem jest tak samo dobre. Zeznania świadków generalnie są mało wiarygodne, nawet w pełni świadomej osoby zwłaszcza starszej, ponieważ takie osoby dostosują to co widzieli do oczekiwań. Natomiast to co znaleźli śledczy wskazuje, że wytraciła ich pogoda i warunki środowiska z zerowym udziałem osób trzecich. Jeśli chodzi o zasięg to akurat po osobie niepełnosprawnej na umyśle spodziewałbym się, że dojdzie dalej niż osoba zdrowa. Mniej wątpliwości jeden wytyczony cel iść, żadnych dodatkowych uwarunkowań. Idealne warunki działania.

  • @obishots
    @obishots 3 года назад +6

    Jak zawsze wciągający i świetnie zrealizowany materiał. Dziękuję :)

  • @izabelaxyz1159
    @izabelaxyz1159 3 года назад +8

    no cóż, wykorzystałeś wszystkie możliwe opcje. Nic już nie można dodać🤔
    SZACUN OGROMNY🏆💪🤗
    Pozdróweczko💛

  • @pawel0727
    @pawel0727 3 года назад +3

    Co do zatrucia tlenkiem węgla sam chyba to przeżyłem. Auto Daewo Lanos gdy przyszła zima czułem senność i niesamowite zmęczenie byłem u lekarza ale nic to nie dało a potem u mechanika mechanik obejrzał samochód i stwierdził że rura wydechowa jest za krótka. Przedłużył rurę dospawując kawałek i problemy się nagle skończyły. To bardzo niebezpieczne zjawisko.

  • @ceglowski8142
    @ceglowski8142 3 года назад +2

    Elegancko. Jest materiał do słuchania przy jutrzejszym sprzątaniu. Dzięki Mistrzu.

  • @uzytkowniczkaportalu
    @uzytkowniczkaportalu 2 года назад +3

    przy wszystkich określeniach z komentarzy: "mistrz", "genialny", "najlepszy na yt" - nie wiem co jeszcze mogłabym dodać, zatem skromnie napiszę tylko, że jako prawnik od "cięższych" spraw kryminalnych - podziwiam i szanuję Twoją rzetelność. BRAWO!

  • @martynalab
    @martynalab 3 года назад +1

    Dokładność Twojego researchu za każdym razem rozwala mnie na łopatki.
    Dzięki za odcinek!! Świetna robota, jak zawsze 👏🏽

  • @drzewtuniema
    @drzewtuniema 3 года назад +1

    Uwielbiam długie, szczegółowe filmy. Bardzo chciałabym usłyszeć którąś z historii kryminalnych niezwiązanych z żadnymi wyprawami na Twoim kanale. Takich pogłębionych analiz ze świecą szukać, dzięki💛!

  • @izik.2350
    @izik.2350 3 года назад +1

    Obejrzałam wczoraj jeszcze. Większość już napisała to, co chciałam powiedzieć. Uwielbiam te szczegóły, smaczki i konkrety..zaskoczyla.mnie pozytywnie ta korespondencja. Pewnie będę słuchać jeszcze raz, tak jak resztę Twoich historii. Dziękuję bardzo I czekam na kolejne (ale nie.poganiam 😁). Cheers 🍻

    • @wilcekyo
      @wilcekyo 3 года назад

      Skrobałaś się wieszakiem ???

  • @agnieszkakaczor6137
    @agnieszkakaczor6137 3 года назад +16

    Uwielbiam to,co tworzysz!🍻

  • @ahimsa1979
    @ahimsa1979 3 года назад +26

    w ciemno łapka, dzięki chłopie bo diatlowa to juz na pamiec znam :)

  • @piotrwolanski9836
    @piotrwolanski9836 2 года назад +1

    W oparciu o cały materiał teoria nawrotu choroby Mathiasa jest najbardziej prawdopodobna. Mathias prawdopodobnie po wyjściu z przyczepy szedł w omamach jeszcze przez wiele kilometrów wgłąb lasu, aż w końcu padł z wycieńczenia. Być może nigdy nie odnajdą się jego szczątki w takim terenie. Moje uznanie za kolejny, bardzo dobry materiał - kawał solidnej roboty.

  • @spiacakrolewna.
    @spiacakrolewna. 3 года назад +22

    Trochę mnie dziwi że dopiero po fakcie wiele osób mówi o dziwnym Garym zdolnym do nieracjonalnych zachowań. Gdyby tak było faktycznie to wątpię by rodziny zgodziły się aby to właśnie on kierował grupą jako opiekun w dniu wycieczki. Rozumiem jednak że po tragedii doszukują się winnego zdarzenia i nagle zaczynają przypominać sobie różne rzeczy ale w dzień wycieczki nikt nie widział przeciwskazan więc jak dla mnie opcja winy dziwnego chlopaka jest mało prawdopodobna. Często też "my" analizujemy ich działania jako nielogiczne itp zapominamy przy tym że ich logika wygląda zupełnie inaczej niż nasza i to co my uznajemy za absurdalne oni mogli uznać za prawidłowe zachowania. Mogło być tak że panowie utknęli w zaspie myląc drogę wyszli z auta by zobaczyć jak się z tego wykaraskać. I wtedy usłyszeli z oddali dziwne głosy z prośbą o pomoc to ich przestraszyło i skłoniło do natychmiastowej ucieczki w panice więc biegli przed siebie. Dlatego udali się pod górę w kierunku której wjeżdżali bojąc się że coś czai się z tyłu. Reszta wydarzeń to już po prostu nieszczęśliwe okoliczności wynikające z ich zachowań ... Nie wiem myślę że za tą tragedią stoją ludzkie błędy zarówno chorych chłopaków jak i ich opiekunów bo tej tragedii można było uniknąć gdyby ktokolwiek z rodzin udalsie na ten mecz z chłopakami. Ciężko jest rodzinom przełknąć fakt że tak naprawdę wina leży po ich stronie dlatego doszukują się innych wyjaśnień które mogły by odrobinę zdjąć ten ciężar z ich barków.

    • @ortsac1255
      @ortsac1255 3 года назад +3

      Dokładnie, często ludzie myślą sobie, że mogąc cofnąć czas, to by postąpili inaczej. A tymczasem, kiedy jesteś w danej sytuacji, wystawiony na określone warunki i własne emocje, postępujesz irracjonalnie, nawet dla samego siebie

    • @theq6797
      @theq6797 2 месяца назад

      Madruga i Sterling byli głupi, ale bez przesady. Jakby Gary świrował to odstawiliby go do jego domu albo szpitala, a jakby był wobec nich agresywny to było ich 4. Gary nie był opiekunem tych ludzi. Co ciekawe osoba, która rzeczywiście miała funkcję ich opiekuna - ich trener od koszykówki - umówił się z nimi o 8:00, żeby razem jechać z nimi do Sacramento na turniej koszykówki. Nie pojawił się na miejscu spotkania i sam pojechał do Sacramento. Co do zeznań Schonsa to są nic niewarte. Pijak, kłamca, alkoholik i karany za przestępstwa narkotykowe. Jedno to co oni robili na tej drodze, ale drugie co Schons tam robił. Prawdopodobnie to Schons był powodem uchylenia okna w ich samochodzie i później ich ucieczki na piechotę.

  • @kaniskeinam
    @kaniskeinam 3 года назад +4

    No Kompuliku, jestem pod wielkim wrażeniem, też oglądałem kilka podcastów na ten temat, ale wszystkie one nawet razem wzięte nie dorównują do Twojej roboty w tym temacie, powiedzieć szacun to będzie za mało, po prostu rozłożyłeś temat na cząsteczki elementarne, jak nikt inny przed Tobą, a ta analiza teorii w tym temacie z wykorzystaniem stopniowanych plusów i minusów super, zastanawiam się czy nie dałoby się z tego zrobić jakiegoś systemu plusowo - minusowego w ocenie teorii odnośnie różnych spraw dla wyciągania średniej i formułowania najbardziej prawdopodobnej wersji wydarzeń.....
    Co do samych teorii zgadzam się z wnioskiem autora, że nieraz najbardziej skomplikowane sprawy wynikają ze zbiegu banalnych okoliczności. Moim zdaniem chłopaki w trakcie powrotu z meczu tak się zagadali o swoich wrażeniach, przygotowaniach do swego meczu i generalnie o koszykówce, że nawet nie zauważyli kiedy pojechali złą drogą i gdy się zorientowali, byli już daleko od prawidłowej drogi. Nie znając tej trasy Madruga zaczął jechać bardzo powoli, tak by nie uszkodzić samochodu i by nie przeoczyć jakiegoś znaku drogowego czy skrętu, który pozwoliłby im zorientować się w położeniu. Ponieważ niczego takiego nie zauważyli, a pogoda się pogarszała, w końcu zatrzymali się by zastanowić się co dalej.Wszystkie źródła mówią że w samochodzie była mapa Kalifornii, czy też mapa drogowa tego regionu, zastanawiam się czy Gary - nie wiedząc dokładnie gdzie się znajdują, źle zinterpretował mapę i uważał że mają blisko do jakieś leśniczówki, czy mieszkalnych zabudowań. Dlatego skłonił resztę chłopaków by wyszli z samochodu i poszli z nim w to bezpieczne miejsce, które miało być w pobliżu, bo przecież nie ma sensu nocowanie w samochodzie, tam w tej chacie/domu się ogrzeją, coś zjedzą, a rano wrócą do drogi wraz z kimś kto im pomoże wezwać pomoc lub po prostu wrócić samochodem na prawidłową trasę. Chłopaki mu ufali, bo przecież najmądrzejszy i na pewno ma racje, poza tym w tych warunkach był pewnie jeszcze bardziej przekonywujący. Więc poszli, szli wciąż naprzód bo ufali Garemu, a ten w pewnym momencie zorientował się że błądzą, ale uważał pewnie, że zaszli już za daleko by wracać do samochodu, zwłaszcza że warunki pogodowe pogarszały się i wierzył, że trafią jednak w jakieś bezpieczne miejsce. I tak doszli do tej przyczepy, tam Gary kazał im czekać aż on sprowadzi pomoc. Może z pośpiechu nie sprawdził dokładnie tej przyczepy i jej wyposażenia, tylko po wspólnym odpoczynku w postaci snu udał się rano na szukanie pomocy i po drodze przypadkowo zginął, na przykład wpadając w jakaś jamę niewidoczną w śniegu, czy też wskutek poślizgu uderzając głową w coś twardego, a zwierzęta najwcześniej ze wszystkich skonsumowały właśnie jego ciało..... Mogło być tak, mogło inaczej, w każdym razie ja też odrzucam teorie typu miejscowy chuligan, czy teorie w oparciu o tego gościa Schona, bo mam wrażenie, że gostek wypił za dużo lub pojechał dopalaczem i widział raczej omamy niż realne sytuacje, choć niby miał to poświadczenie zawału, a może sam je sobie załatwił... nie wiem, ale temu gościu nie ufam.....
    Jeszcze raz gratulacje dla autora, załóż grupę na Fejsie, to zakasujesz Kryminatorium czy inne kryminałki i więcej ludzi doceni twoja zajebistą pracę.

  • @gregskuza7166
    @gregskuza7166 3 года назад +2

    Swietnie napisany i wykonany material! Dziekuje!

  • @TRMpinki
    @TRMpinki 2 года назад +2

    Niesamowity materiał i ogrom informacji (nie wspominając już o dotarciu do rodziny zaginionych po 40 latach). Niesamowita praca wykonana przez Ciebie. Każdy Twój podcast słucha się z zapartym tchem niezależnie od jego długości. Chapeau bas.